@@krzysztofblack786 Od nie tzw. Od plandemii globalnej. Czas najwyższy dostrzec jaki mają rozmach. Błogosławię i pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego, Amen
Podziwiam i gratuluję.Wiem,że wysadzenie wejścia od Strzeleckiej nastąpiło po wojnie.Moi rodzice wchodzili na parę metrów do wnętrza tulenu.Jak mówiła moja Mama,bali się bo jeszcze d ziałały grupy werwolfu.Powiedziała ,że widziała tory kolejowe,No cóż,miała wtedy 20-21 lat i nie znała się na prześwitach torów.Mieszkali na Łukasiewicz 11.Jej słowa jakie pamiętam :,,Za przedszkolem,po drugiej stronie tory prowadziły do wnętrza.Czuć było wilgoć,było już ciemno i ojciec rzucił w głąb butelką ale nie usłyszał podbicia od ściany.Uciekliśmy.Za kilka dni usłyszeliśmy wybuch a gdy poszliśmy za dnia tam wejście było zasypane."To wydarzenie miało miejsce w 1946 lub 47 roku.Niestety już tego nie zweryfikuję.W 1959 roku gdy byliśmy w Lubaniu,my dzieciaki zarem z synami sąsiadki z Łukasiewicza 12 (Ryśkiem i Mirkiem)biegaliśmy po KAMIENNEJ GÓRZE i
Podziw dla Tych ludzi z pasją, którzy dopięli swego. Szkoda tylko że tak mało zrobił samorząd który zapewne będzie kiedyś korzystał z całej tej pracy i pokazywał to jako atrakcje Lubania (jak zawsze jedni się na pracują inni będą spijać śmietankę).
Samorzad wie kto, kiedy i po co to robili!°!!W Lubaniu byly koszary wojskowe z obsada 3,5 tysiecy ludzi!!Sam tam sluzylem wiele lat temu.I te podziemia,mialy byc wykorzysane,jako podziemny schron,ale pod koniec lat 50-tych z tego zezygnowano!!!
Jeśli chodzi o ten "wózek" co jest na boku torowiska 32:40 to da się łatwo wytłumaczyć dlaczego tam jest . Podjechali dwoma wózkami nawet jak pchali ręcznie dwa wózki były lekkie do przepchania , po dotarciu na miejsce jeden zrzuca się z torów na bok w tym wypadku jest na tyle szeroko że dało się nim zjechać , ładuje się pierwszy a ten w następnej kolejności . Inaczej przy załadunku trzeba by było latać z urobkiem długość woza . Przy robocie górniczej a tym bardziej takiej fizycznej ceni się metry , lepiej ich za dużo nie robić w robocie .
z takich innych ciekawostek Lubania - warto dodać, że obok miasta jest najstarsze drzewo w Polsce - Cis Henrykowski, który jest prawie dwa razy starszy niż dąb Bartek.
Swego czasu z przyjemnością się do tego projektu dołożyłem i dziś bardzo się cieszę że temat dalej żyje, że prace są prowadzone i jest perspektywa na udostępnienie tego dla szerszej publiczności. Trzymam kciuki za powodzenie dalszych prac i pozdrawiam serdecznie wszystkich w odkopywanie tego obiektu zaangażowanych.
Cieszy mnie, że prace trwają. Wiadomo, że każdy chciałby zobaczyć ich koniec tu i teraz i szybko wejść do obiektu. Jednak to tak nie działa. Widać ogrom pracy Stowarzyszenia i zaangażowania Sebastiana. Dobrze, ze to rownież dzięki Tobie i Twoim widzom. Obiekt naprawdę świetny i zagadkowy. Ciekawe czy gdzieś w archiwach nie leży wyjaśnienie zagadki lubańskich podziemi. Leonie, trzymaj rękę na pulsie. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na dalsze prace i relacje.
Szacunek za pasje i ogrom pracy jak został wykonany. Pan Sebastian wspaniale i w sposób zrozumiały dla kompletnego laika jakim jestem opowiedział o wszystkim.
Fajnie że prace posuwają sie do przodu ja już nie mogę sie doczekać jak będzie możliwość wejścia do środka (choć wiem że do tego jeszcze sporo czasu pewnikiem), mieszkałem bardzo blisko tego miejsca w tamtych czasach nawet nie myślałrm że bawiłem się zaraz obok jakieś sztolni. Za czasów jak byłeś w Lubaniu i udostępniali dostęp do środka prawie codziennie dojeżdżałem tam z 2 końca Lubania żeby popatrzeć z zewnątrz. Pamiętam 1 dzień prac jak rozpoczynaliscie ja w ten dzień byłem w Zgorzelcu papiery fo szkoły zawieść i odrazu na powrocie z dworca PKP praktycznie biegiem na kamienną zobaczyć co tam sie dzieje. Pozdrawiam i czekam na dalszy ro,wój sytuacji
Oglądam Twoje odcinki od Chyba początku. Dopiero byłem w Wałbrzychu z żoną i również w starej kopalni i innych miejscach podziemnych i bardzo mi się podoba to co robisz od samego początku żeby znaleźć nowe wejścia i nowe miejsca... Oraz własny upór w dążeniu do celu ❤ oby tak dalej
Lubań i jego tajemnice. Np mało osób wie, że od 1943 roku przeniesienie zakładów Gema Werke. Zakłady produkcyjne w Lubaniu a projektowe w Leśnej. Właśnie w Lubaniu produkowano Radary między innymi dla Luftwaffe
idzie powoli, ale fajnie, że idzie. Myślałem przez chwilę, że temat jest porzucony, dobrze wiedzieć, że tak się nie stało, trzymam kciuki, żeby starczyło sił i jak tylko będzie można na pewno się tam wybiorę:)
Trzymam kciuki, by w końcu się udało. Sebastian poświęcił naprawdę dużo swojego czasu, żeby dopiąć do końca. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
1. Około 300 metrów w linii prostej od wlotu sztolni są byłe zakłady elekrotrakcyjne, późniejszy ZNTK Lubań - możliwe że stamtąd pochodzą nietypowe rury 2. Sądzę że wózek koło przodka zdjęto z torów aby umożliwić "minięcie się"
nie lepiej minąć się na obrotnicy? takie wózki lekkie nie są i chyba łatwiej go przepchnąć po torach do skrzyżowania, niż ściągnąć z torów, a potem znów na tory wsadzić
Panowie bardzo ładny film łapa w góre tydzień temu byłem w kopalni w Kowrach tez ma zagadkowe sztolnie Kiedyś pracowałem na tartaku bez problemu wystawiłem pusty wózek a w dwie osoby pełen ale trzeba było sposobu i wprawy Pozdrawiam
W górnictwie często się zaciągało puste wozy z szyn aby przejechać z załadowanym . Cztery osoby bez problemu są wstawić taki jednotonowy wózek z powrotem na szyny . A dlaczego nie odpompujecie tej wody.
29:40 Nie wiem Leonie czy to ma znaczenie ale w przemyśle naftowym takie M-ki (te rury z wygięciem w kształcie U) stosuje się, bo lepiej przenoszą obciążenia niż prosta rura.
Ta obudowa z szyn to tak naprawdę zbrojenie pod beton, widac to rozwiązanie zaraz za śluzą, gdzie ściany sa wybetonowane a strop własnie jest z tych szyn i metalowych elementów, potem beton sie kończy i z jego zakończenia wychodzą szyny
i byliśmy przy stawiku.Jeden z chłopaków twierdził,że pewien człowiek pokazywał mu gdzie trzeba przesunąć na ścianie z lewej strony stawu głaz by odsłonić wejście do tunelu.Wiele razy będąc tam oglądałem to miejsce,jednak nie dotykałem niczego.Uciekło mi część tekstu. to co mi zniknęło: -Mieszkaliśmy na Łukasiewicza 12, po nas dom ten zamieszkała była Platerka z dwojgiem a potem trojgiem dzieci.Z Mirkiem i Ryśkiem(synami tej Pani) w 1959 roku biegaliśmy po Kamiennej Górze i byliśmy przy stawiku.....
Mi sie wydaje ze na stropie te U na z pretow metalowych to jest zrobiona ,,kompensator".Robi sie takie żeczy na rurach wodnych Służą do absorbowania niewielkich przemieszczeń (osiowych , bocznych i kątowych) i drgań.
To nie jest kompensator. Kompensatory stosuje się na długich odcinkach; pomiędzy odrzwiami jest mała odległość, nie ma czego kompensować. Wydaje mi się, że myślenie oprowadzających jest właściwe, że materiał pochodzi z jakiejś instalacji, która akurat była "pod ręką". Pod koniec wojny, występowały braki wszystkiego i to dosłownie. Pozdrawiam i życzę wnikliwej obserwacji.
Bazalt z powodu niedoboru krzemionki nie jest "jedną z najtwardszych skał na Ziemi". Powiedziałbym nawet, że to jedna z najmniej twardych skał magmowych.
@@tbartus7 no to my mamy tutaj jakiś inny bazalt bo jest twardszy od granitu i rozbić go młotem 10 kg nie da rady, a iskry z niego lecą jak z krzesiwa...
@@jarekkrolik9036 Wszystko, a w szczególności skały zawierające kwarc, bo bazalt poprzez dużą zawartość krzemianów (pirokseny i oliwiny) oraz glinokrzemianów Fe (amfibole) jest względnie mało odporny na wietrzenie. Niektóre, przegrzane partie bazaltu (zgorzel bazaltowa) tworzą nawet tzw. parchacz, czyli rodzaj bazaltu rozsypujący się w rękach. Bazaltu używa się bo jest skałą wylewną i lokalnie tworzy duże wychodnie. Przez to jest tani w pozyskaniu. Jako kruszywo drogowe nadaje się, bo od wody i słońca chroni go asfalt. Dlatego np. raczej nie produkuje się krawężników bazaltowych.
Pamiętam jak dzisiaj jaka była akcja odkopywania zawaliska i zbiórki pieniędzy. Bo Miasto nie miało na to Środków. Koszty były bardzo wielkie. Szkoda że nie było więcej odcinków z Lubania jak były odkrywane kolejne elementy. Minęły dwa bite lata jak zabrakło pieniędzy i zdecydowano na nagranie odcinka. Za pomoc która była włożona uważam że więcej filmów powinno się pojawić. Miasto takie materiały powinno udostępnić a nie udostępnia jak nie ma środków i prosi Leona o pomoc. Leon dobry ciekawy film. Tylko szkoda ze po tak długim czasie.
@@thcthc4548 nie zabrakło pieniędzy tylko chcemy skończyć temat w końcu. Te 16 metrów w śluzie i 25 metrów w łączniku 1 z 2 same się nie zrobiły musieliśmy to sfinansować z własnej kieszeni i sami to zrobić wraz z przyjaciółmi z Przekopalni, wszytko probono. Kasa i chęci do wspierania to się skończyły po I etapie już. Obecnie nadal możemy robić sami ale kolejne odcinki będę za kolejne 2 lata. Trzeba się zdecydować na coś albo wsparcie i szybki progres, albo czekanie . Nie stać mnie żeby wyłożyć z kieszeni 25 tyś w jeden dzień. Nikt nikogo do pomocy nie zmusza 😉
@@danyroy7025 odcinek się pojawił bo było co pokazać. Wcześniej były dni że udrożniliśmy 0,5 metra chodnika to co mieliśmy pokazywać ? I nikt nikogo nie olał i nikt nikogo do niczego nie zmusza, chcesz to wspierasz nie chcesz nie wspierasz , proste. Wiem że najłatwiej jest obrzucić kogoś błotem samemu pozostając czystym.
@@sebastiant.4797 A po co przerywaliście zrzutki i filmy? Trzeba było kontynuować filmy nawet z bardzo małych prac i niewielkich postępów. Podejście do tematu zero jedynkowo, że albo wielkie odkrycie i pompowanie balona, albo nic jak widać się nie sprawdziło. Trzeba było małymi krokami kontynuować temat. Sam możesz to ogarniać, nie ma potrzeby ściągania mediów czy innych gwiazdorów medialnych itp.
@@danyroy7025 po zakończeniu I etapu zainteresowanie spadło prawie do zera, nie było innego wyjścia niż kontynuować zadanie samodzielnie. Udowodniliśmy że można wiele rzeczy zrobić jak się tylko chce, projekt i tak będziemy kontynuowali bez względu czy otrzymamy wsparcie czy nie. Z pomocą będzie szybciej po prostu, ludzie zasuwają probono u nas i też się zniechęcają z czasem. Łatwo się pisze dobre rady , zrobić coś takiego to już jest inna bajka. Proponuję zrobić podobny projekt obywatelski i wtedy podyskutujemy co można zrobić lepiej.
Być może , ten obiekt miał służyć za magazyn, dlatego takie rozmiary. Niemcy mieli nadzieję , że wrócą po wojnie i wydobędą co schowali , ale za szybko się zbliżała linia frontu.
Nikt go nie eksploatował to pewnie miał być schron albo przeniesienie produkcji z fabryki. A że nie zdążyli to na szybko schron stąd wejście od ul strzeleckiej
Pusty wózek na boku, ściągnięty z toru to żadna zagadka. Jeden był ładowany, pusty podepchsny do przodka, zwalony z toru aby załadowany mógł przejechać i ustawiany na tory do załadunku. Tak robiliśmy w zakładach ceramicznych…
@@sebastiant.4797 z praktyki mówię. Wózek pusty wcale nie jest ciężki, a przy odrobinie wprawy, jedna osoba na tory jest w stanie założyć. Dawno temu takie „ koliby” tak to się u nas mówiło ładowałem i na obrotnicach, zwanych szajbami , przepychałem. Najgorsze jak koliba na szajbie ci poleciała. Wtedy bolało … pod tą płytą obrotnicy jest taka gwiazda, na prętach rolki, coś w rodzaju łożyska oporowego na kltorym ta płyta z wózkiem się obracała. Tak jak mówię, trochę wprawy
Obiekt będziemy chcieli udostępnić w całości do zwiedzania. Władze samorządowe są przychylne trzeba tylko pozyskać fundusze. Wstępną dokumentację techniczną już zrobiliśmy.
@@sebastiant.4797popytajcie najstarszych ludzi i i ich krewnych w lubaniu. Na pewno żyją ludzie którzy przed wysadzeniem wejścia w 46 od ul strzeleckiej tam wchodzili.
te rurki co są na stropie to nie są rurki z parowozu lub jakiegos pieca parowego? Gdzieś podobne widziałem ale nie przypominam sobie gdzie... Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie moze wam pomoże
Leon, a jak myślisz, możliwe że szerokość korytarzy mogłyby być zależne od tego że pracowały tam konie? Bo rozmiarowo koń czy nawet obok siebie wejdą na takiej szerokości, a na pewno szybciej ciagalyby wagoniki pełne bazaltu...
Podejrzewam, że to strącenie stropnicy ze stojaków z tylko jednej strony było efektem tego z jakiego kierunku poruszała się fala uderzeniowa przy wysadzaniu stropów w sąsiednich korytarzach. Zawalenie śluzy nie było celowe prawdopodobnie. Była po prostu częściowo w polu rażenia i może nie ma za tym żadnej dodatkowej tajemnicy. To tylko takie moje przypuszczenie laika.
No czas leci , fajnie zobaczyć ciąg dalszy z profesjonalną prezentacją. Niedawno czytałem jakiś fejk nius że tunele niedługo będą udostępnione turystom , ale jak widać to jeszcze sporo czasu upłynie. Szacun dla ekipy za pasję i ciężką prace. Pozdrawiam
Nie jestem ekspertem,ale wydaje mi się że te dziwne rury użyte do wzmocnienia stropu to pozostałość po remoncie kotła parowozu,tutaj miłośników kolejnictwa trzeba było by zapytać
WIDZU ❕❗ Osobiście możesz dać jedną " łapkę do góry " ale pod innymi pozytywnymi komentarzami możesz również dodać tych " łapek " - TYLE - aby twórca miał chęć zrobić NAM następny program ❕❗A więc kciuk do góry 👉👍👍🏻👍🏼👍🏽👍🏾👍🏿👍🏾👍🏽👍🏼👍🏻👍👈❕❗ 🤴🏻🤴🏽🤴🏿
Wg mnie rabowanie obudowy za pomocą łapania stropnicy i rwania jej łańcuchami przymocowanymi do jakiegoś urządzenia ciągnącego jest szybsze niż wiercenie otworów między obudowa i strzelanie(no chyba że nie było wiercone tylko ładunki były luźno przyłożone). Rabowanie stropnicy wydaje się bardziej efektywne, tym bardziej jeżeli w warstwach stropowych był jakiś słabej jakości gównolit i dawał zadowalające efekty zasypania chodnika.
Wykładka ociosowa na odcinku wejściowym nie była pełna, można to zauważyć w dalszych częściach sztolni jeden za drugą ściana. Poza tym wykonana była z cienkich 1 cm desek, a więc nie trzeba było nic wiercić wystarczyło przyłożyć ładunki w odpowiednich miejscach i był efekt stojących bramek a wnętrze było zasypane. Taka metoda dodatkowo utrudniała też ponowne odkopanie zawalonego chodnika. Szerzej na ten temat piszemy w poście na FB z etapu 1 prac.
Dlaczego na bym plakacie nad wejściem nie ma jakiegoś logo wyprawy leona czy coś, przecież dzięki Tobie udało się zebrać w h. Pieniędzy.A jak dobrze pamiętam (jak nie to mnie sprostujcie)to KGHM jakieś grosze dali a logo wywalone na pół plakatu xd
Ja i zapewne wielu innych wpłacających zastanawiamy się co dalej z obiektem po zakończeniu wszelkich prac. Będzie udostępniony do zwiedzania? Czy wejście zostanie zamknięte i tyle z osobistego doświadczenia tego miejsca?
Zastanawiam się nad tym po co wysadzono i zasypano wejścia do pustej sztolni pamiętam ile trudu kosztowało to żeby tam wejść przecież tam nic nie ma to po co to zasypywano
@@rafalkrawczyk1426 tak niszczyć wszystko co mogłoby przydać się wrogowi, nieskończony schron przeciwlotniczy w maju 1945 roku nikomu nie był już użyteczny. Bez sensem jest wysadzać 128 metrów korytarzy i to 2 różnymi metodami w obiekcie który nie miał żadnego znaczenia bojowego, cywilnego czy fabrycznego...
Szybko zleciały te dwa lata!
Pamiętam jak zawsze w niedziele czekałem na odcinek działo się 😢
ua-cam.com/video/tm_pHVTIFd4/v-deo.html
To od tzw pandemii tak wszystko przyspieszyło
@@krzysztofblack786
Od nie tzw.
Od plandemii globalnej.
Czas najwyższy dostrzec jaki mają rozmach.
Błogosławię i pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego, Amen
@@krzysztofblack786Folia nie zadziała u ciebie jak widać
Podziwiam i gratuluję.Wiem,że wysadzenie wejścia od Strzeleckiej nastąpiło po wojnie.Moi rodzice wchodzili na parę metrów do wnętrza tulenu.Jak mówiła moja Mama,bali się bo jeszcze d ziałały grupy werwolfu.Powiedziała ,że widziała tory kolejowe,No cóż,miała wtedy 20-21 lat i nie znała się na prześwitach torów.Mieszkali na Łukasiewicz 11.Jej słowa jakie pamiętam :,,Za przedszkolem,po drugiej stronie tory prowadziły do wnętrza.Czuć było wilgoć,było już ciemno i ojciec rzucił w głąb butelką ale nie usłyszał podbicia od ściany.Uciekliśmy.Za kilka dni usłyszeliśmy wybuch a gdy poszliśmy za dnia tam wejście było zasypane."To wydarzenie miało miejsce w 1946 lub 47 roku.Niestety już tego nie zweryfikuję.W 1959 roku gdy byliśmy w Lubaniu,my dzieciaki zarem z synami sąsiadki z Łukasiewicza 12 (Ryśkiem i Mirkiem)biegaliśmy po KAMIENNEJ GÓRZE i
Podziw dla Tych ludzi z pasją, którzy dopięli swego. Szkoda tylko że tak mało zrobił samorząd który zapewne będzie kiedyś korzystał z całej tej pracy i pokazywał to jako atrakcje Lubania (jak zawsze jedni się na pracują inni będą spijać śmietankę).
Oczywiście. Kaska za bilety, a sami niewiele albo nic!
Samorzad wie kto, kiedy i po co to robili!°!!W Lubaniu byly koszary wojskowe z obsada 3,5 tysiecy ludzi!!Sam tam sluzylem wiele lat temu.I te podziemia,mialy byc wykorzysane,jako podziemny schron,ale pod koniec lat 50-tych z tego zezygnowano!!!
Wydział Kultury no a potem do minist Glińskiego on dawał i dał i ile tylko mógł może jeszcze cóś kasy mu zostało. Żart
@@jerg54 100 mln na pewien smyntorz w W-wie! Oraz podobne sekscesy!
@@Janusz-uj4jgskąd takie info
Jeśli chodzi o ten "wózek" co jest na boku torowiska 32:40 to da się łatwo wytłumaczyć dlaczego tam jest . Podjechali dwoma wózkami nawet jak pchali ręcznie dwa wózki były lekkie do przepchania , po dotarciu na miejsce jeden zrzuca się z torów na bok w tym wypadku jest na tyle szeroko że dało się nim zjechać , ładuje się pierwszy a ten w następnej kolejności . Inaczej przy załadunku trzeba by było latać z urobkiem długość woza . Przy robocie górniczej a tym bardziej takiej fizycznej ceni się metry , lepiej ich za dużo nie robić w robocie .
myśle że włożenie pół tonowego wózka na tory było gorsze niż latanie z urobkiem metr dalej
z takich innych ciekawostek Lubania - warto dodać, że obok miasta jest najstarsze drzewo w Polsce - Cis Henrykowski, który jest prawie dwa razy starszy niż dąb Bartek.
Swego czasu z przyjemnością się do tego projektu dołożyłem i dziś bardzo się cieszę że temat dalej żyje, że prace są prowadzone i jest perspektywa na udostępnienie tego dla szerszej publiczności.
Trzymam kciuki za powodzenie dalszych prac i pozdrawiam serdecznie wszystkich w odkopywanie tego obiektu zaangażowanych.
Cieszy mnie, że prace trwają. Wiadomo, że każdy chciałby zobaczyć ich koniec tu i teraz i szybko wejść do obiektu. Jednak to tak nie działa. Widać ogrom pracy Stowarzyszenia i zaangażowania Sebastiana. Dobrze, ze to rownież dzięki Tobie i Twoim widzom. Obiekt naprawdę świetny i zagadkowy. Ciekawe czy gdzieś w archiwach nie leży wyjaśnienie zagadki lubańskich podziemi. Leonie, trzymaj rękę na pulsie. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na dalsze prace i relacje.
Piękny postęp, myślałem że pomysł upadł a tu kilka niespodzianka
Dorzucałem się do tej akcji
Ja też 🙂
Petarda !!!! To jest To Kasa potężna gratulacje dla prowadzących i sponsorów Cudo
Szacunek za pasje i ogrom pracy jak został wykonany. Pan Sebastian wspaniale i w sposób zrozumiały dla kompletnego laika jakim jestem opowiedział o wszystkim.
Oglądałem:)
Fajnie że prace posuwają sie do przodu ja już nie mogę sie doczekać jak będzie możliwość wejścia do środka (choć wiem że do tego jeszcze sporo czasu pewnikiem), mieszkałem bardzo blisko tego miejsca w tamtych czasach nawet nie myślałrm że bawiłem się zaraz obok jakieś sztolni. Za czasów jak byłeś w Lubaniu i udostępniali dostęp do środka prawie codziennie dojeżdżałem tam z 2 końca Lubania żeby popatrzeć z zewnątrz. Pamiętam 1 dzień prac jak rozpoczynaliscie ja w ten dzień byłem w Zgorzelcu papiery fo szkoły zawieść i odrazu na powrocie z dworca PKP praktycznie biegiem na kamienną zobaczyć co tam sie dzieje. Pozdrawiam i czekam na dalszy ro,wój sytuacji
@@Przemolec prawdziwy fan podziemi 😉
Fajna masz pasje,pozdrawiam.
Hmmm wiele prac wykonanych mistrz dla wszystkich
Oglądam Twoje odcinki od Chyba początku. Dopiero byłem w Wałbrzychu z żoną i również w starej kopalni i innych miejscach podziemnych i bardzo mi się podoba to co robisz od samego początku żeby znaleźć nowe wejścia i nowe miejsca... Oraz własny upór w dążeniu do celu ❤ oby tak dalej
Dziękujemy :)
Super materiał,brawo dla Stowarzyszenia,że kontynuują projekt! Powodzenia i....do kolejnego👍👋
Lubań i jego tajemnice. Np mało osób wie, że od 1943 roku przeniesienie zakładów Gema Werke. Zakłady produkcyjne w Lubaniu a projektowe w Leśnej.
Właśnie w Lubaniu produkowano Radary między innymi dla Luftwaffe
Leon jak zwykle super film. Pozdrowienia dla Sebastiana i gratulacje za wytrwałość.
Dobra robota!
Oby się udało rozwikłać całą tą historię tego " schronu lotniczego". Pozdrawiam z Gdyni.
idzie powoli, ale fajnie, że idzie. Myślałem przez chwilę, że temat jest porzucony, dobrze wiedzieć, że tak się nie stało, trzymam kciuki, żeby starczyło sił i jak tylko będzie można na pewno się tam wybiorę:)
Poza śluzą nr 1 została jeszcze całą nr 2. Jakieś 30m korytarza
Super inwestycja, wehikuł czasu. Ten strop bazaltowy robi wrażenie. Żywa historia, pozdrawiam serdecznie.
Jedyny taki obiekt w Europie. Fajnie by było go udostępnić dla turystów
Pozdrawiam !
szacun dla ekipy badawczej /odkrywczej; życzę sukcesu-będzie co zwiedzać:)
Super Ważne że idzie temat dalej ... Pozdrawiam Piorun Burza elektryk naczelny inżynier ...
Trzymam kciuki, by w końcu się udało. Sebastian poświęcił naprawdę dużo swojego czasu, żeby dopiąć do końca. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Chłopaki bardzo dużo zrobili przez ten czas , trzeba ich wspomóc i szacunek i wielkie podziękowania, super.
Już niewiele zostało do zebrania na zrzutce
Jak zwykle odcinek sztos. Pozdrawiam
Super, wielkie pozdrowienia dla Was, Leon, świetna robota jak zwsze!
Dziękujemy
dziękuję za oprowadzenie mnie po wszystkich zakamarkach i opisanie wszystkiego
Dobra robota w Lubaniu 👌💪 pozdrawia mieszkaniec
1. Około 300 metrów w linii prostej od wlotu sztolni są byłe zakłady elekrotrakcyjne, późniejszy ZNTK Lubań - możliwe że stamtąd pochodzą nietypowe rury
2. Sądzę że wózek koło przodka zdjęto z torów aby umożliwić "minięcie się"
nie lepiej minąć się na obrotnicy? takie wózki lekkie nie są i chyba łatwiej go przepchnąć po torach do skrzyżowania, niż ściągnąć z torów, a potem znów na tory wsadzić
Film bardzo mi się podobał. Dlatego zostawiam komentarz
Dziękuję. Cieszę się :)
Kawał dobrej roboty
Gratuluję wytrwałości
Super ciekawy film 😊
Super pozdrawiam 👍
No ciekawie , moc pozdrowień .
Odczyt danych podstawa ✋✋✋
POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE .
Dziękujemy :)
Panowie bardzo ładny film łapa w góre tydzień temu byłem w kopalni w Kowrach tez ma zagadkowe sztolnie Kiedyś pracowałem na tartaku bez problemu wystawiłem pusty wózek a w dwie osoby pełen ale trzeba było sposobu i wprawy Pozdrawiam
💰Dziękuję i Pozdrawiam💵
Do boju Panowie !!! :)
powodzenia!
Dla zasięgu
LEON - zapaćkałem gacie i nie dooglądałem filmu do końca... nie dałbym rady wchodzić tam gdzie Ty :-) SZACUN :-)
Bardzo ciekawy materiał!!! Pozdrawiam
W górnictwie często się zaciągało puste wozy z szyn aby przejechać z załadowanym . Cztery osoby bez problemu są wstawić taki jednotonowy wózek z powrotem na szyny . A dlaczego nie odpompujecie tej wody.
Taka ciekawostka- dowiedziałem się o Twoim kanale od przewodnika w Osówce ;) Pozdrawiam
Widzę polską szkołę zabezpieczania wyrobisk "strefy". Piękny olunek wam wyszedł!!! Pozdrawiam.
Daje lajka o oglądnę później 😁
Świetna praca. Nie mniej się dziwię jak to możliwe, że tam się dało, a we Włodarzu, Rzeczce i Osówce zero postępu....
Ale przez dwa lata też się nie dało.
Pamiętam jak dziś :) dzięki za tamten czas
Tu Byłem, Tony Halik.2024.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
29:40 Nie wiem Leonie czy to ma znaczenie ale w przemyśle naftowym takie M-ki (te rury z wygięciem w kształcie U) stosuje się, bo lepiej przenoszą obciążenia niż prosta rura.
Ta obudowa z szyn to tak naprawdę zbrojenie pod beton, widac to rozwiązanie zaraz za śluzą, gdzie ściany sa wybetonowane a strop własnie jest z tych szyn i metalowych elementów, potem beton sie kończy i z jego zakończenia wychodzą szyny
A może to tama ?
Okrąglaki panie😮
i byliśmy przy stawiku.Jeden z chłopaków twierdził,że pewien człowiek pokazywał mu gdzie trzeba przesunąć na ścianie z lewej strony stawu głaz by odsłonić wejście do tunelu.Wiele razy będąc tam oglądałem to miejsce,jednak nie dotykałem niczego.Uciekło mi część tekstu.
to co mi zniknęło: -Mieszkaliśmy na Łukasiewicza 12, po nas dom ten zamieszkała była Platerka z dwojgiem a potem trojgiem dzieci.Z Mirkiem i Ryśkiem(synami tej Pani) w 1959 roku biegaliśmy po Kamiennej Górze i byliśmy przy stawiku.....
👍 👏
Mi sie wydaje ze na stropie te U na z pretow metalowych to jest zrobiona ,,kompensator".Robi sie takie żeczy na rurach wodnych Służą do absorbowania niewielkich przemieszczeń (osiowych , bocznych i kątowych) i drgań.
To nie jest kompensator. Kompensatory stosuje się na długich odcinkach; pomiędzy odrzwiami jest mała odległość, nie ma czego kompensować. Wydaje mi się, że myślenie oprowadzających jest właściwe, że materiał pochodzi z jakiejś instalacji, która akurat była "pod ręką". Pod koniec wojny, występowały braki wszystkiego i to dosłownie. Pozdrawiam i życzę wnikliwej obserwacji.
W górnictwie się tego nie stosuje 😅
👍👍👍👍
Bazalt z powodu niedoboru krzemionki nie jest "jedną z najtwardszych skał na Ziemi". Powiedziałbym nawet, że to jedna z najmniej twardych skał magmowych.
@jarekkrolik9036
Porfir .
@@tbartus7 no to my mamy tutaj jakiś inny bazalt bo jest twardszy od granitu i rozbić go młotem 10 kg nie da rady, a iskry z niego lecą jak z krzesiwa...
@@jarekkrolik9036 Wszystko, a w szczególności skały zawierające kwarc, bo bazalt poprzez dużą zawartość krzemianów (pirokseny i oliwiny) oraz glinokrzemianów Fe (amfibole) jest względnie mało odporny na wietrzenie. Niektóre, przegrzane partie bazaltu (zgorzel bazaltowa) tworzą nawet tzw. parchacz, czyli rodzaj bazaltu rozsypujący się w rękach. Bazaltu używa się bo jest skałą wylewną i lokalnie tworzy duże wychodnie. Przez to jest tani w pozyskaniu. Jako kruszywo drogowe nadaje się, bo od wody i słońca chroni go asfalt. Dlatego np. raczej nie produkuje się krawężników bazaltowych.
@@sebastiant.4797 Bo jest "świeży". Więcej napisałem w odp. na inny post tego wątku. Pozdr.
@@jarekkrolik9036 Kostka była robiona ale mechanicznie.
Dobrze
Naj istotniejsze pytanie po co to budowano i za dano sobie tyle trudu żeby wydrążyć te tunele,do czego miało to służyć,,,,.,,,?
Może po prostu 'inwestycja' - trwonienie wojennego budżetu pod byle powodem, żeby ten czy inny znajomy miał zlecenia. ;)
👍
No to fajnie w razie W Lubiań ma schron
Fajny film, pod koniec wyczwalne napięcie, między wami 😂, trochę ktoś lekko chciał przejąć inicjatywę. 😅😊😊
@@frankdrebin8098 nie, tylko Leon chciał żebym skończył już gadać ;)
👌👍 🖐
Super speawa , ciekawy jestem jakimi.siłami było to budowane? więźniowie? pozdrawiam Cię Leonie
To już 2 lata ⁉️ 🥴 szybko zleciało ...
... byliśmy wtedy, tacy młodzi 🥲👶
Pamiętam jak dzisiaj jaka była akcja odkopywania zawaliska i zbiórki pieniędzy. Bo Miasto nie miało na to Środków. Koszty były bardzo wielkie. Szkoda że nie było więcej odcinków z Lubania jak były odkrywane kolejne elementy. Minęły dwa bite lata jak zabrakło pieniędzy i zdecydowano na nagranie odcinka. Za pomoc która była włożona uważam że więcej filmów powinno się pojawić. Miasto takie materiały powinno udostępnić a nie udostępnia jak nie ma środków i prosi Leona o pomoc. Leon dobry ciekawy film. Tylko szkoda ze po tak długim czasie.
Olali widzów. Potrzebna kasa, to pojawił się nowy odcinek :)
@@thcthc4548 nie zabrakło pieniędzy tylko chcemy skończyć temat w końcu. Te 16 metrów w śluzie i 25 metrów w łączniku 1 z 2 same się nie zrobiły musieliśmy to sfinansować z własnej kieszeni i sami to zrobić wraz z przyjaciółmi z Przekopalni, wszytko probono. Kasa i chęci do wspierania to się skończyły po I etapie już. Obecnie nadal możemy robić sami ale kolejne odcinki będę za kolejne 2 lata. Trzeba się zdecydować na coś albo wsparcie i szybki progres, albo czekanie . Nie stać mnie żeby wyłożyć z kieszeni 25 tyś w jeden dzień. Nikt nikogo do pomocy nie zmusza 😉
@@danyroy7025 odcinek się pojawił bo było co pokazać. Wcześniej były dni że udrożniliśmy 0,5 metra chodnika to co mieliśmy pokazywać ? I nikt nikogo nie olał i nikt nikogo do niczego nie zmusza, chcesz to wspierasz nie chcesz nie wspierasz , proste. Wiem że najłatwiej jest obrzucić kogoś błotem samemu pozostając czystym.
@@sebastiant.4797 A po co przerywaliście zrzutki i filmy? Trzeba było kontynuować filmy nawet z bardzo małych prac i niewielkich postępów. Podejście do tematu zero jedynkowo, że albo wielkie odkrycie i pompowanie balona, albo nic jak widać się nie sprawdziło. Trzeba było małymi krokami kontynuować temat. Sam możesz to ogarniać, nie ma potrzeby ściągania mediów czy innych gwiazdorów medialnych itp.
@@danyroy7025 po zakończeniu I etapu zainteresowanie spadło prawie do zera, nie było innego wyjścia niż kontynuować zadanie samodzielnie. Udowodniliśmy że można wiele rzeczy zrobić jak się tylko chce, projekt i tak będziemy kontynuowali bez względu czy otrzymamy wsparcie czy nie. Z pomocą będzie szybciej po prostu, ludzie zasuwają probono u nas i też się zniechęcają z czasem. Łatwo się pisze dobre rady , zrobić coś takiego to już jest inna bajka. Proponuję zrobić podobny projekt obywatelski i wtedy podyskutujemy co można zrobić lepiej.
Super ze dalej się coś dzieje w związku z ta sprawa
💪💪⛏️⛏️⛏️
Być może , ten obiekt miał służyć za magazyn, dlatego takie rozmiary. Niemcy mieli nadzieję , że wrócą po wojnie i wydobędą co schowali , ale za szybko się zbliżała linia frontu.
Być może :)
A może tuż po wojnie "ktoś inny" zabrał TO co ewentualnie było tam ukryte przez Niemców?
@@tadeuszwyrwinski2921 Tylko po co by wysadzał wejście?
Coś jest na rzeczy bo bazaltu nikt tak nie eksploatuje.
Nikt go nie eksploatował to pewnie miał być schron albo przeniesienie produkcji z fabryki. A że nie zdążyli to na szybko schron stąd wejście od ul strzeleckiej
wejscia zostaly wysadzone zeby nikt tam nie wlazil. ot cala historia
Pusty wózek na boku, ściągnięty z toru to żadna zagadka. Jeden był ładowany, pusty podepchsny do przodka, zwalony z toru aby załadowany mógł przejechać i ustawiany na tory do załadunku. Tak robiliśmy w zakładach ceramicznych…
@@JozefAntoni nie łatwiej było mijać się na obrotnicach niż dźwigać 600 kg wózki ???
@@sebastiant.4797 z praktyki mówię. Wózek pusty wcale nie jest ciężki, a przy odrobinie wprawy, jedna osoba na tory jest w stanie założyć. Dawno temu takie „ koliby” tak to się u nas mówiło ładowałem i na obrotnicach, zwanych szajbami , przepychałem. Najgorsze jak koliba na szajbie ci poleciała. Wtedy bolało … pod tą płytą obrotnicy jest taka gwiazda, na prętach rolki, coś w rodzaju łożyska oporowego na kltorym ta płyta z wózkiem się obracała. Tak jak mówię, trochę wprawy
Jaka jest szansa na turystyczne udostępnienie części obiektu? Pozyskana atrakcja dała by zarobek miejscowym oraz fundusze na dalsze badania.
Obiekt będziemy chcieli udostępnić w całości do zwiedzania. Władze samorządowe są przychylne trzeba tylko pozyskać fundusze. Wstępną dokumentację techniczną już zrobiliśmy.
@@sebastiant.4797popytajcie najstarszych ludzi i i ich krewnych w lubaniu. Na pewno żyją ludzie którzy przed wysadzeniem wejścia w 46 od ul strzeleckiej tam wchodzili.
42:23 dziwne słowa i przeskok do łącznika śluz, zastanawiające ?
Chłop powiedział "pierdole", co w tym dziwnego? 😅
te rurki co są na stropie to nie są rurki z parowozu lub jakiegos pieca parowego? Gdzieś podobne widziałem ale nie przypominam sobie gdzie... Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie moze wam pomoże
Nie no jakość jest okej. Ciekaw jestem jak by było na kamerze dji
Leon, a jak myślisz, możliwe że szerokość korytarzy mogłyby być zależne od tego że pracowały tam konie? Bo rozmiarowo koń czy nawet obok siebie wejdą na takiej szerokości, a na pewno szybciej ciagalyby wagoniki pełne bazaltu...
@@bolerro nie trzeba ich było ciągać, zjeżdżały same z urobkiem na zewnątrz. Wszystkie sztolnie mają upad w stronę wejścia.
Ciekawe jak potoczyły się dalsze losy więźniów po rozkazie - *Przerywamy prace !!!*
Jak zwykle po niemiecku kula w łeb
Podejrzewam, że to strącenie stropnicy ze stojaków z tylko jednej strony było efektem tego z jakiego kierunku poruszała się fala uderzeniowa przy wysadzaniu stropów w sąsiednich korytarzach. Zawalenie śluzy nie było celowe prawdopodobnie. Była po prostu częściowo w polu rażenia i może nie ma za tym żadnej dodatkowej tajemnicy. To tylko takie moje przypuszczenie laika.
W sztolni 1 do której przylega śluza 1, nie miała wysadzonych stropów, tylko wykładkę ociosową między bramkami. Bramki nie były ruszone.
Kto Ma Żonę, ten Wie Jak to jest z Czasem ;-)
Prace były rozłożone na 2 lata. Musiałbym wykonać kilkadziesiąt kursów do Lubania żeby coś nagrać. A trochę kilometrów tam mam :)
No czas leci , fajnie zobaczyć ciąg dalszy z profesjonalną prezentacją. Niedawno czytałem jakiś fejk nius że tunele niedługo będą udostępnione turystom , ale jak widać to jeszcze sporo czasu upłynie. Szacun dla ekipy za pasję i ciężką prace. Pozdrawiam
Cześć Rafał.
Cześć :)
👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋
Cześć
Klasyczny kompas również zawodzi ?
Nie jestem ekspertem,ale wydaje mi się że te dziwne rury użyte do wzmocnienia stropu to pozostałość po remoncie kotła parowozu,tutaj miłośników kolejnictwa trzeba było by zapytać
WIDZU ❕❗ Osobiście możesz dać jedną " łapkę do góry " ale pod innymi pozytywnymi komentarzami możesz również dodać tych " łapek "
- TYLE - aby twórca miał chęć zrobić NAM następny program ❕❗A więc kciuk do góry 👉👍👍🏻👍🏼👍🏽👍🏾👍🏿👍🏾👍🏽👍🏼👍🏻👍👈❕❗ 🤴🏻🤴🏽🤴🏿
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
😮 To już 2 lata...
Wg mnie rabowanie obudowy za pomocą łapania stropnicy i rwania jej łańcuchami przymocowanymi do jakiegoś urządzenia ciągnącego jest szybsze niż wiercenie otworów między obudowa i strzelanie(no chyba że nie było wiercone tylko ładunki były luźno przyłożone). Rabowanie stropnicy wydaje się bardziej efektywne, tym bardziej jeżeli w warstwach stropowych był jakiś słabej jakości gównolit i dawał zadowalające efekty zasypania chodnika.
Wykładka ociosowa na odcinku wejściowym nie była pełna, można to zauważyć w dalszych częściach sztolni jeden za drugą ściana. Poza tym wykonana była z cienkich 1 cm desek, a więc nie trzeba było nic wiercić wystarczyło przyłożyć ładunki w odpowiednich miejscach i był efekt stojących bramek a wnętrze było zasypane. Taka metoda dodatkowo utrudniała też ponowne odkopanie zawalonego chodnika. Szerzej na ten temat piszemy w poście na FB z etapu 1 prac.
Dlaczego na bym plakacie nad wejściem nie ma jakiegoś logo wyprawy leona czy coś, przecież dzięki Tobie udało się zebrać w h. Pieniędzy.A jak dobrze pamiętam (jak nie to mnie sprostujcie)to KGHM jakieś grosze dali a logo wywalone na pół plakatu xd
A No i masa Twojego sprzętu
a w wózku pod kamieniami jest złoto
Witam,może to miało być przygotowanie pod kolej?
Ja i zapewne wielu innych wpłacających zastanawiamy się co dalej z obiektem po zakończeniu wszelkich prac. Będzie udostępniony do zwiedzania? Czy wejście zostanie zamknięte i tyle z osobistego doświadczenia tego miejsca?
moze byc schronem lub magazynem dla armii w czasie W ;)
Cześć, w planach jest udostepnienie obiektu na cele turystyczne. Ale kiedy, to nastąpi to nikt nie wie
Zastanawiam się nad tym po co wysadzono i zasypano wejścia do pustej sztolni pamiętam ile trudu kosztowało to żeby tam wejść przecież tam nic nie ma to po co to zasypywano
Żeby nie wykorzystali tego Rosjanie
@@rafalkrawczyk1426 do czego mieliby to Rosjanie wykorzystać ?
@@sebastiant.4797 nie wiem ale takie były założenia “spalonej ziemii”. Niszczyć wszystko
@@rafalkrawczyk1426 tak niszczyć wszystko co mogłoby przydać się wrogowi, nieskończony schron przeciwlotniczy w maju 1945 roku nikomu nie był już użyteczny. Bez sensem jest wysadzać 128 metrów korytarzy i to 2 różnymi metodami w obiekcie który nie miał żadnego znaczenia bojowego, cywilnego czy fabrycznego...