Mieroszów - wydrążyli sztolnię, by podjąć niemiecki depozyt i ślad po nich zaginął
Вставка
- Опубліковано 16 чер 2023
- Film do którego się odwołujemy:
👉 • MIEROSZÓW - TRAFILIŚMY...
Fan Page Kulawej Eksploracji:
👉 / kulawaeksploracja
Tutaj postawisz Leonowi kawę :)
👉buycoffee.to/wyprawyleona
Tutaj kupisz produkty sklepu ADPLA:
👉na-pomoc.pl
Moja najlepsza latarka czołowa Fenix HM65R - dostępny tutaj:
👉fenix.pl/product/26342,latark...
Świetnej jakości koszulki z nadrukami kupicie tutaj:
👉topkoszulki.pl/
👉www.t-best.pl/
Dołącz do Patronów i wesprzyj rozwój mojego kanału :)
👉patronite.pl/wyprawyleona
Wsparcie Leonowi zapewniają Patroni oraz:
👉www.maskpol.com.pl/mapa-tacti...
👉fenix.pl/
👉www.det-ech.pl/
👉www.dezega.com/
Przypomniał mi się kawał. Podczas prac budowlanych znaleziono czołg z II Wojny Światowej. Podczepili lawetę, ciągną a czołg ani drgnie. Podpięli spych na gąsienicach a czołg nadal w miejscu. Otwierają właz, patrzą a w czołgu siedzi szkop z nogą na hamulcu.
😂😂😂
Dobre 😅😅😅
Mega ciekawe,czekam na dalsze info. W tej zagadkowej sprawie, takie rzeczy w obecnym czasie jak w Meksyku podziemia i przemyt.
@@danutamikoajczak3113 Z nieoficjalnych przecieków mam info, że poczekają aż szkopowi skończą się zapasy żywności z II WŚ, to może odpuści.
😂😂😂👍
Sprawdzić daty na mleku, jedzeniu i czymś z krótkim terminem spożycia, które było w kuchni. Będzie można ustalić mniej więcej czas kiedy ktoś opuścił teren.
Donek 😢
W szczególności na mleku, bo wygląda na świeże, a takie mają krótki termin ważności.
Mleko ma datę ważności do 10 kwietnia 2137
@@kurtmabyc dokładnie taki miał być)
@@kurtmabyc widzisz, błędnie przyjmujesz że wszyscy używający aktywnie internetu próbują błyszczeć. Ja natomiast sram
Pozakładajcie tam fotopułapki kamery i zobaczycie kto się kręci , przyjeżdża, odjeżdża, na jakich rejestracjach, w których godzinach, w jakim wieku są ci ludzie, w jakim języku rozmawiają itd. itd. Dajcie sobie spokój z burmistrzem i nie eksponujcie na filmach Waszych samochodów ( rejestracji ).
A co przeszkadza numer rejestracyjny na filmie?
@@lukas.o Tak dla bezpieczeństwa
@@tosmutny ??
@@tosmutny więc tak dla bezpieczeństwa powinniśmy wszyscy ściągnąć wszystkie tablice rejestracyjne ze swoich samochodów...
kto ogląda Kulawego to dobrze wie gdzie mieszka i jakie ma nawet mieszkanie. Kulawy się po prostu nie boi i nie zamierza się chować!
Tereny obecnej Polski jeszcze nie jedną tajemnicę kryją. Świetny materiał.
może wyjaśnią kiedyś tajemnicę dlaczego w Polsce żyje tylu idiotów od teorii spiskowych
Zabezpieczenie byc moglo i zaostalo usuniete.
@@rzeprzep4236czy teoriami spiskowymi są schowane,cenne przedmioty przed złodziejami? Pomyśl zanim nazwiesz kogoś idiotą bo dużo ludzi może to samo pomyśleć o tobie.
złoty pociąg dalej gdzieś tam czeka
Raczej dwa lub trzy wagony. 😃
Pozostawienie np .baterii to robota związana z kimś kto miał do czynienia z wojskiem .Po prostu takie rzeczy miały pozostać w jednym miejscu i magazynowane do obliczeń strat związanych z dalszym zakupem nowego sprzętu. Druga sprawa to to że ,dziennik zmianowy dotyczy nie tylko ludzi ,ale ile kto zużył sprzętu i ile wydobyto ,tak jak w tym przypadku, ziemi czyli urobku. Na pewno gdzieś tam jest drugi dziennik dotyczący pojazdów które miały to wszystko wywozić. Trzecia rzecz to niewyjaśnione nagłe zniknięcie osobników .Myślę że trzeba dobrze się rozejrzeć w miejscach ,które są bardzo trudno dostępne i nie zwracają uwagi.
Piąta kolumna.
Moim zdaniem nie żaden depozyt, a wydobywali na bieżąco jakiś cenny dla nich urobek, obliczenia były potrzebne żeby na bieżąco szacować rentowność wydobycia.
Leon super razem z Andrzejem 👍💪
Więcej jednoczenia środowiska a nie dzielenia, brawo za odcinek!
3 ekipy po 4 ludzi zarabiajace mało (3tys pln) miesiecznie to daje prawie pół miliona złotych rocznie. Kopanie przez 4 lata to mówimy tu o 2 milionach złotych na samych ludzi. Do tego jedzienie, media...
Dodatkowo sprzęt -ten co zostal plus ten co zabrali i mamy kwotę pewnie ok 5 milionow pln.
Nikt tego tak o nie wydał dla niesprawdzonych informacji.
I niestety raczej nikt nie zaryzykował światków o czym dobitnie swiadczy niedijedzony obiad
Ja obstawiam, że wydobywali na bieżąco jakiś cenny urobek, może metale ziem rzadkich i nie chodziło o żaden depozyt. Obliczenia były potrzebne żeby na bieżąco szacować rentowność wydobycia. Potem jak napisał @Mefistofeles ktoś zginął i (ja) uciekli ze strachu. Żeby opłacało się pakować wiele milionów i wiele lat w poszukiwania depozytu, źródło informacji musiałoby być super wiarygodne i pewne. Tak pewne informacje, warte tak wielkich nakładów, mogłyby posiadać tylko służby specjalne, ale one by po sobie raczej posprzątały.
Zasadniczo są jeszcze 2 inne wytłumaczenia.
1. właściciel miał fioła i szukał złotego pociągu - finansował się z różnych źródeł aż popadł w długi
2. Gdzieś pod spodem jest opuszczona fabryka metamfetaminy - ludzie kuli, żeby zrobić dojście/ zamaskować prace.
1. Jedzenie (nagle) pozostawione w kuchni nie świadczy o tym, że ekipa ociekła w pośpiechu, tylko bardziej o jakimś bezdomnym, który sobie tam urzęduje. W słoiku po ogórkach nie ma jeszcze pleśni, pasztecik nie wybuchł. 2.Sprzęt w piwnicy został, bo jest nic nie wart, na oko zajechany kompletnie a więc bez żadnej wartości dla kogokolwiek.
Szatanisci, sądząc po pamiętniku
To że pojawiły się naciski by pan Andrzej usunął o tym materiał, mówi samo za siebie, a mówi że coś ma się na rzeczy 🤨
Moim zdaniem depozyt, i to ze sprawdzana w 100% informacja. Jeśli faktycznie tam pracowali 5 lat, to nikt by nie zadawał sobie tyle trudu i nie lądował tyle kasy, bez sprawdzonej informacji. Zostawiony sprzęt? Znaleźli co mieli znaleźć, wyciągnęli i wyjechali niezwłocznie. Mega ciekawa historia.
tak, każdy dostał swoje i pa pa. Nie ma tam żadnych trupów.
Raczej by posprzątali dom po sobie... Choćby kanistrem benzyny!
Dokumenty itp - to kopalnia informacji oraz tropów.
@@wojteksmag8286 zwrócą szybciej uwagę na siebie taką akcją do razu, a dokumenty jakie, kogo - nie były pewnie tych co tam kopali a po poprzednim właścicielu? Rozpiska zmian - w czym problem by posługiwać się fałszywymi imionami i nazwiskami.
To byli prawdziwi poszukiwacze, nie tacy co daja filmy na YT o tym co robią.Ci co zkaladaja kluby i kreca filmy o tym co robią to amatorzy.
Kurek i Kamiński super trafione, bardzo ciekawy film. 👍👍👍👍. Pozdrawiam Robert ze Szczecina
01:23 O TAKIM OBRAZKU MARZYŁEM od momentu, w którym zasubskrybowałem obu tych znakomitych jutuberów... czyli dobrych kilka lat wstecz ❤ DZIĘKUJĘ!!! 🍻
Oni są znajomymi kilka lat już a dziwne że dopiero teraz razem coś nagrali
Panowie,
jak to odpompujecie i będziecie eksplorować, to za pierwszym razem nie zapomnijcie zabrać licznika Geigera.
Stary
Nie wiem jaki był cel kopania tej dziury ale patrzac na stan tego szybika, wydaje mi się że Panowie "zostali leżeć" na dole. Do tego z czasem pojawiła się woda i zakryła dolne partie razem z nimi. Jeżeli zostały jakieś dokumenty z nazwiskami, można sprawdzić czy nie byli zaginieni.
Faktycznie może oni wcale nie uciekli...
Mogło tak być ze juz nie wyszli. Ciekawa teoria i bardzo prawdopodobna
Tak, tylko kto to "nagle" zasypał? Czy to przypadkiem nie ci sami co wydzwaniali z pogruszkami?
@@zdemolowanyrabin Z "pogruszkami" wydzwaniali ci, co zlecili kopanie tej sztolni. Cała zabawa to koszt liczony w milionach. Ktoś, kto dysponuje taką kasą na pewno nie kopał osobiście. Logiczne jest, że zleceniodawcy będą próbować uniknąć konsekwencji, zwłaszcza jeżeli ktoś tam zginął.
Bardzo prawdopodobne, wystarczy, że choćby jeden zginął w sztolni a reszta uciekła ze strachu. Poza tym jeśli siedzieli tam przez wiele lat i nikt im nie przeszkadzał to mieliby czas posprzątać narzędzia i obiad. To nie była akcja na jedną noc. Dlatego obstawiam, że żadnego depozytu nie szukali a wydobywali jakiś bieżący wartościowy dla nich urobek (może metale rzadkie). Obliczenia były potrzebne żeby na bieżąco szacować rentowność wydobycia.
Wydaję mi się że pan andrzej ma rację w 100% sądząc po groźbach
11:43 Anton Szandor LaVey haha, ołówkiem przepisali Biblię Szatana? Świry tam mieszkali i szukali nie wiadomo czego, a nie skarbu :D
Odcinek Sztos. Oby więcej takich 😀
Nie wiem panowie czy wiecie ale po numerach seryjnych elektronarzędzi zwłaszcza drogich można dojść do miejsca zakupu a nawet do osoby kupującej ten sprzęt.
Tak, same Hilti i Atlas Copco leżały na podłodze!
Sprzęt mógł być na słupa
Moja teoria jest taka że plan depozytu mial wnuczek jakiegoś esesmana i zlecił wydobycie miejscowym. Kiedy dokopali się i zobaczyli że to gruba kasa postanowili spieniężyć to na własną rękę i porzucony sprzęt nie stanowił już dla nich żadnej wartości w porównaniu z zawartością depozytu. Być może doszło też między kopaczami do sprzeczki i kilku z nich może leżeć w sztolni dlatego warto ją przeszukać.
i niech uważają na goluma, na pewno skurwiel się czai gdzies tam na nieświadomych łowców przygód...
jak dla mnie ten pan obok leona smierdzi na kilometr, jakies nagrywki statego sprzetu, starych baterii, kajeciki ze zmianami, kajecik z jakimis satanistycznymi bredniami, wykopaliska trwające lata, o ktorych wszyscy mowili ale nikt nie zglosil
wlasciciel powiazany z polswiatkiem, jakies telwfony do leona itd.
wszystko, żeby pobudzic fantazje, i nie wiem, niedlugo jakas zbiorka pienedzy, zasiegi na kanale youtube
nie wiem sam czy to jakkolwiek moze byc autentyczne, jestem pesymistyczny do kiedy nie zobacze..
@@zszokowany9989 z tej prostej przyczyny że ss zarządzała mieniem zrabowanym w całej Europie i zajmowała się jego ukrywaniem a prosty Niemiec nie miał dostępu do tych spraw.
Możliwe. Jednak co do tych "ciał na dnie" to śmiem wątpić, bo gdyby tak było, to już dawno, ba, w pierwszej kolejności, cały szyb zostałby zakopany, aby śladu nie było. Zastanówcie się, po co miałby zostawiać otwarty (mimo iż zalany) szyb ktoś, kto wie, że na dnie leżą zwłoki...
@@zszokowany9989 No tak, to mogła też być chytra baba z Radomia ...
Lub własnie "wnuczek" tam leży...
Co tam było? -Złoto Czy było dużo? -Wystarczająco na tyle żeby wykupić tę posesje i ją porzucić NiC innego by nie przetrwało pod ziemią i nie wydałby nikt tylu pienięzdzy i trudu
Po😊😊 p 😊 opo
Zloto złoto wlaź i kop
Miło Was widzieć na wspólnym tropie:)
Z podobnymi przedsięwzięciami mieliśmy już nie raz do czynienia na terenie Sudetów. Przypomnę tylko jedną sprawę- niejaki Pan Podsibirski w końcu 70 i ciekawe rzeczy, jakie działy się w karkonoskiej Cichej Dolinie, u podnóża Góry Sobiesz. Zresztą kontynuowane prawie dekadę później, kiedy to pod Sobieszem pojawił się ciężki sprzęt. Są realne przesłanki, że za czasów istnienia "Karelmy" w Piechowicach, pod górę Sobiesz odchodził przynajmniej jeden tor kolei normalnotorowej. Są ślady i ustalenia (min. przez nieżyjącego już Mieczysława Bojko), że najprawdopodobniej znajdował się tam skład wagonów ukrytych pod ziemią, ale został on gruntownie "przeczesany" we wczesnych latach 90. przez ludzi mających powiązania ze służbami. W tej sprawie nawet major Siorek był bezsilny. Jak mówi stare porzekadło- "Kto nie wie ten mówi, kto wie- ten milczy".
O, ukryte wagony. Ciekawe...
Nie tak. Ci, co wiedzą, nie mówią. Ci, co mówią, nie wiedzą o czym mówią.
@@robertrobecki3425 a Ci co słuchają?
@@nogamipogorach ci, co słuchają...
To zależy, kogo słuchają. Zaryzykuję stwierdzenie, że 80% przekazywanych w mediach informacji, to zwykły chłam. Przykład prosty, aczkolwiek tragiczny. Historia turystycznej łodzi podwodnej, która miała ostatnio zwiedzić wrak titanica. Jankescy wojskowi zarejestrowali wybuch już w niedzielę, ale pismaki pisali o tym przez kolejne 5 dni...
Jak widzisz, ci, co wiedzieli, nie powiedzieli. Ci, co pisali, za bardzo nie wiedzieli, o czym pisali i w zasadzie jedynie o domysłach. A jankesi powiedzieli dopiero po czasie.
Kolejny przykład archiwa brytoli dotyczące 2 wojny. Powinny być odtajnione, tymczasem utajnili je na kolejne 50 lat... Ciekawe, dlaczego i komu to wygodne.
Z punktu widzenia ekonomi to korzystne jest gdy taki skarb nie leży tam w ziemi lecz nawet w sposób nielegalny zostanie pozyskany Pieniądz trzymany w sejfie (ziemi ) nie pracuje dla gospodarki dopiero pieniąc będący w obrocie pracuje dla gospodarki Czyli powiedzmy ze goście z Polski wyciągają porządny skarb wtedy stają się bogatsi kupują działki budowlane stawiają dom kupują meble do niego ,zobaczcie jaka lista ludzi zyskuje na tym czyli właściciel ziemi sprzedając działkę zarabia firma budowlana i ludzie pracujący w niej zarabiają hurtownia materiałów budowlanych zarabia ktoś kto wytwarza te materiały budowlane zarabia ktoś kto produkuje meble zarabia więc spory łańcuszek ludzi na tym ZYSKA , więc ja tam życzę by takich skarbów poszukiwacze czy to z wykrywaczami metali czy magnesami neodymowymi znaleźli jak najwięcej to pobudza naszą gospodarkę i daje ludziom pracę Pamiętam opowieści ciotki jak to w ich okolicy ponoś ktoś znalazł skarb a były to lata 60 te i zaraz milicja się zjechała i rewizję robili i przesłuchiwali ale ze gość był mądry i pewnie skarb schował w lesie w innym miejscu nic nie znaleźli gospodarkę przekopali milicjanci i nic a po kilku latach jak to przyschło gość zaczął gospodarkę modernizować budować stodoły warsztat traktor kupił zaczął dom budować bo był stary dom i miejscowi się domyślali ze to z tego skarbu A teraz pomyślcie przedstawię historię alternatywną milicja znalazła skarb gościa wsadzono do więzienia czyli gospodarza rodzina została osłabiona bo na roli i w gospodarce brakuje jednej osoby i to ważnej gospodarza i nie dość ze byli biedni to im się jeszcze pogorszyło by finansowo Teraz odpowiedzcie mi komu by to służyło ? to ze ta rodzina już biedna jeszcze zubożała ? NIKOMU no chyba ze ktoś jest ZAWISTNY Więc życzę wam wszystkim poszukiwaczom znajdujcie swoje skarby bo i ja na tym skorzystam może po kupicie wytwory mojej pracy i pośrednio i mnie to przyniesie korzyść a na pewno naszej gospodarce nie bądźmy zawistni
Heinsenberg tam szykował miejsce na produkcję "produktu" dla Gustavo Fringa w oddziale europejskim.
Kuzwa panowie najlepsza ekipa na świecie . Pozdrowienia dla sąsiadów za miedzi 💪👍💪
Chyba "zza miedzy"?
Kolejny ciekawy odcinek. Pozdrowienia z Gorzowa. Łapka w górę. Moja jest 400 👍
Super zagadka, świetny film, pozdrowienia dla Andrzeja!!
Miło Panów widzieć razem oraz w dobrym zdrowiu. Serdecznie pozdrawiam.
Zajebista sprawa I mega ciekawy odcinek!
Byłem świadkiem jak grupa ludzi w ciągu dnia wykopywała coś na środku małej łąki koło drogi z Wilczej do Żdanowa obok Srebrnej Góry. Panów było kilku, auta to czarne, kwadratowe mercedesy na niemieckich blachach. Prace rozpoczęli jak jechałem po towar do Ząbkowic, po dwóch godzinach wracałem i było widać tylko zasypany dół. Wnioskuję, że mieli dokładny namiar gdzie szukać skarbu po dziadku.
Raczej przyjechali po kasę za towar albo ewentualnie kasę i towar.
Weź ty obejrzyj serial "Ślepnąć od świateł" i zobacz jak się to robi.
Mercedes g klasse 😂 przyjechali wykopali srebrne łyżki i odjechali 😄 jak by mieli kopać coś w dzień to by raczej podjechali czymś zwykłym nie " kwadratowym mercedesem na niemieckich blachach"
@@MichaelM-bj4te widać byli bardzo pewni siebie, droga niezbyt ruchliwa i dużo czasu im nie zajęło, więc kamuflażu nie stosowali. Ciekawe czy jakbym wtedy zadzwonił na policję, bo o tym myślałem, co by z tego wynikło? Chociaż znając naszych pewnie nic, bo nawet by nie przyjechali.
@@papreplepen przyjeżdżają do dużo większych pierdół jak sąsiad zadzwoni (znam takie przypadki), to raz - poza tym kopanie jakichkolwiek dziur i rowów bez zgody właściciela i papierów to jest paragraf i grzywna, i nie ważne czy ktoś brał sobie kamień na podjazd, wyciągał czołg czy złoto.
@@MichaelM-bj4temylisz się . Wtedy dużo złota było w prywatnych rękach
Jak zawsze dobry dobry film który ciekawie się ogląda
Mega temat🔥💪😉czekamy na wiecej,pozdrawiam Panowie
Ciekawa historia, czekam na dalszy ciąg wydarzeń
Teoria że uciekli w nagle może być dobra ponieważ Leon Sam stwierdził że sztolnia jest w kiepskim stanie i może tak jak w bieda szybie kogoś przysypało ekipa bała się wezwać pomoc i zostawili wszystko i uciekli
@@contentgfx Spanikowali
Leon miło się ogląda jak każdy odcinek z wypraw 3maj tak dalej 👍
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Panowie!coś jest na rzeczy to pewne!!!w pośpiechu opuszczony dom,sprzęt...grafik prac!koniecznie zajmijcie się sprawą i czekamy na kolejne filmy obu Panów!...powodzenia w rozwiązaniu tej zagadki!!!
Miło was widzieć wspólnie.Pozdrawiam
Coś tam musi być na rzeczy ale tą wiedzę mają tylko ci którzy brali w tym udział.Nasz Dolny Śląsk to kopalnia tajemnic.Trzecia rzesza spiepszając stąd dokładnie posprzątała.A znając ich skrupulatność to gdzie są plany i dokumentacja tych terenów - wypłynęło trochę szczątkowych i w sumie mało istotnych papierów.Temat jak najbardziej ciekawy i warto go kontynuować.Z pozdrowieniami dla Andrzeja i Ciebie Leonie👍
Takie katalogi tworzą Niemcy ( ile bateria ile grotów ) po prostu wszystko notują
Faktycznie bo potem w Finanzamt'cie musieli zrobić Steuererklärung 🤣
@@SzymkowiAK47 każdego zabitego w obozie koncentracyjnym notowali i to dotyczyło się wszystkiego
Jeden z lepszych duetów jaki widziałem .
Andrzej tak jak i ty prowadzicie super kanały 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩
Super odcinek. Szkoda że nie mogłeś tam wejść.
Co do samej treści filmu się nie będę wypowiadał ale cieszy nie fakt że dla wspólnej sprawy można się zjednoczyć tak jak w waszym przypadku 👋
Super, Leon i Andrzej :) Pozdrawiam Wszystkich ;)
Do kolejnego !!!!!!!
Fajnie Was obu razem widzieć. Ciekawa historia - czekamy na nowe wieści 👊
👌👍🖐 Bardzo ciekawa sprawa.
Super temat ciągcie go dalej. Pozdrawiam
Po ilości zużytych baterii i przy praktycznie całodobowej pracy to tam spokojnie kilometry tuneli można było wykuć
kilometry to niekoniecznie bo z każdym metrem rośnie problem z logistyką urobku ale kilkaset mb sztolni spokojnie mogło by być
@@hublanek podobno są świadkowie co widzieli duże ilości ciężarówek z urobkiem no i czas 4 lata kopania
@@iko807 jeśli założysz mniej więcej eliptyczny kształt o wysokości 1,8 a szerokości 1,9m to każdy 1mb wykonanej sztolni da Ci około 1,5m3 urobku teraz pomnóż sobie przez kilka setek metrów i wyjdą Ci duże ilości ciężarówek
Sprawa "śmierdzi" na kilometr. Nie boicie się? Może chcieli wrócić a miejce ujawnione
Służby, służby, służby...
@@qkupanda8022wcale bym się nie zdziwił jakby burmistrz też był w tym umoczony...
Może wypadek? Woda pojawiła się wcześniej w czasie prac (stąd pompy) a potem nastąpił jakiś zawał - kilku zalało/zawaliło a reszta dała dyla?
Mogli jeszcze probowac akcje ratunkowa robic na szybko - stad te trzy pompy. Moze to wejscie nie bylo glowne a awaryjne. Zobaczyli ze akcja nic nie da, sprawa zrobila sie gruba i dali dyla albo ktos posprzatal resztei eka na lepsze czasy. W kilka lat mogli zega dziure wywalic a slad maly.
Super 😊
Dobry materiał 👍
Historia jak z dobrego kryminału!
Bardzo ciekawa sprawa❗️
Pozdrawiam chłopaki 😁😘
Jeszcze nie obejżałem do końca,extra. .Pozdro dla Kulawego i Leona.Ps.Kulawy zrobił robotę.Właśnie panowie,musicie współpracować,robi się fajnie👍
Temat ultraciekawy, fajnie, że badacie go razem :)
Powiem Wam tak, pociągnijcie ten pomysł z Kurek i Kamiński. Po tym filmie wygląda, że to Wam wyjdzie.
Jak jest możliwość uzyskania zgód na eksplorację, to skrzyknąć fachowców, chętnych do kopania i wjechać w tę dziurę i zbadać, bo tam różnie może być, czy nie doszło do przestępstwa, wypadku itd.
Myślisz ,że to takie hop siup, wypompujemy wodę ( jak się uda ) i wsadzimy tam jakiegoś chłopa niech idzie sprawdzić co się tam wydarzyło. No wskakuj Heniek, masz tu krótkofalówkę i leć zobaczyć, jesteśmy na kanale 1 jak coś. Pewnie i tak by się dało, ostrożnie z tymi czujnikami co ma Leon, wiadomo co by czasem też nie wyciągnąć kopyt za szybko. Ale jak dostaliby pozwolenie ktoś tam jakaś firma to znów masz zabawy w obudówki i takie tam podobne, może jakieś zapadlisko, trzeba by odkopać. Wiadomo jak kto się uprze to i to zrobi, wszystko kwestia kasy i chęci.
Super są takie historie !!!
Moja teoria - dostali zlecenie wykopania jakiegoś depozytu ale im dłużej kopali tym praca stawała się trudniejsza, coraz bardziej ich zalewało, tunel się zarywał, być może nawet ktoś został ranny lub zginął, być może doszło do konfliktu związanego z pieniędzmi bo chcieli więcej kasy za coraz cięższą robotę której końca nie było widać. Morale całkiem padło, zbuntowali się, rzucili wszystko w piździec i sobie poszli do domu. End of story.
Być może. Tylko skąd nagle te groźby, zasypany niespodziewanie szyb?
@@zdemolowanyrabin bo praca nie została ukończona a miejscówka przestała być tajna
jest to jakiś głos rozsądku
Przychylam się do Twojej teorii. Już podczas oglądania materiału zmierzałem w tę stronę. Warto więc rozbudować teorię o więcej szczegółów. Po ilości urobku i czasu drążenia, można wywnioskować że zleceniodawca doskonale wiedział czego szukają i jakiej wartości. Zastanawia mnie jedno. Jeżeli używali młoty pneumatyczne to raczej fedrowali nowe wejście. Do zasypanego korytarza nie trzeba ich. Można by uznać że błądzili w ciemno, jedyne co było pewne to lokalizacja. Akcja z zasypanym szybem, wskazuje że zawiedziony zleceniodawca, nadal tam czuwa a to oznacza że depozyt nadal tam jest.
To jest taka sama ściema jak z tymi dzienniczkami wojennymi i złotym pociągiem. 1) Rzekomo wywożono z posesji całe ciężarówki urobku - którędy niby ten urobek wyjęto - tym małym szybikiem? Wolne żarty. 2) Co do sprzętu - elektronarzędzia SDS i pompy z Castoramy - tym można sobie popracować na budowie, a tymi pompkami można odpompować wodę z piwnicy po burzy lub podlać pomidory w szklarni, ale nie odwadniać sztolnię. Widać w szybie kilka rur - czyli kilka pompek miało chodzić na raz, ale wydajność takiej pompy i jej żywotność jest raczej mizerna. Na filmie Kulawa Eksploracja widać że ktoś w tych elektronarzędziach wymieniał wirniki i szczotki, więc coś tam nimi robiono, ale do drążenia sztolni to się nie nadaje. Druga rzecz - te setki baterii AA - nie tanie było by zainwestować w lampę górniczą z akumulatorem lub normalne oświetlenie przodka na 220V z lampą w obudowie wodoszczelnej - skoro były tam dziesiątki metrów przedłużaczy 220V to na kij komu lampka akumulatorowa? T3) trzecia sprawa - jeżeli by ktoś tam zginął pod ziemią to komu niby spieszyło się by nie poświęcić kilku dni aby zatrzeć ślady i zasypać szybik? W przypadku znalezienia "skarbu" tym bardziej zatarto by ślady i zasypano szyb od razu, a nie dopiero po emisji programu na YT. No chyba że ktoś znalazł skarb i "na szybko" zniknął przed mocodawcą i inwestorem całej akcji, ale to kupy się nie trzyma wobec powyższych wniosków. Śmierdzi mi to tanią sensacją = idziemy w stronę komercji ?
2 miesiące temu Kulawy był w tym obiekcie nawet nagrał film, że niby ktoś prowadził wykopaliska w tym obiekcie. Po szybie nie było śladu.
Skoro niby kopali to kilka lat, na ostatnim filmie jest szyb to dlaczego na filmie z tego obiektu sprzed 2 miesięcy nie ma szybu?
Słuszne masz uwagi. Odkopał to kulawy, ktoś z jego ekipy, ew. ktoś to obejrzał film.
@@nogamipogorach Może być, wtedy by się to zgadzało, przydałby się ktoś w okolicy i sprawdził obiekt
@@Ghost-do5ze można zrobić nalot dronem, nie ma potrzeby wchodzić komuś na teren prywatny
@@nogamipogorach Szkoda, że mam tak daleko w tej rejony :(
Szkoda Leon że kasujesz komentarze. A nie szkoda pozostawionego sprzętu bo on został zajechany i zużyty, skoro na stoliku leży wirnik itp. Trudne warunki i sprzęt nie wytrzymuje. Złom totalny, naprawa nieopłacalna.
Z Andrzejem wypił bym piwo. Chciał bym takiego kolegę.
O takich grupach mówił już Dariusz Kwiecień. Ludzie się śmiali z niego, bo wilkołaki, a dziś, z perspektywy czasu, jednak mógł mieć rację
Dariusz to idealny miernik IQ.
Dobra Ekipa zrobila dobra robote wyciagneli co mieli wyciagnac 👍
Andrzej i leon na jednym odcinku, oglądam was obu, fajnie że chociaż ten jeden raz widzę was razem na jednym filmiku
Te miejsce nie zostało całkowicie zasypane kamieniami, wystarczyło ludzką siłą mięśni odebrać tego parę gruzu, kamieni a nieco niżej to zostało deskami pięknie przykryte. Dlaczego tak piszę?, to jest proste. Ta ekipa co niby tyle lat tam kopie, to jeszcze do tego miejsca się nie dokopała, ale że ktoś wszedł między wódkę i zakąskę, więc robią prowizorkę by nikt inny co to w tej chwili to zobaczył tam na dół nie wszedł. Więc chwilowo zalali to wodą ( bardzo szybko można to odpompować) oraz po wejściu pana Kulawego by już na dół nikt kolejny nie schodził, zrobili z drewna prowizorkę i przysypali to parę kamieniami co widać na wideo. Na chłopski rozum jeśli by to coś odnaleźli to by z tym głupim telefonem do drugiej osoby nie dzwonili a tym samym odsłonili swój słaby punkt a niestety tak zrobili. Tym samym wiadomo już że jest to ekipa leszczy, pośredników którym to zlecono to zadanie, oczywiście tym telefonem to potwierdzili. Pytanie tylko czy wy, policja urzędnicy to zostawią od tak w zapomnienie i da im wolną rękę? czy coś się z tym dalej zrobi, niemniej oni czuwają. Trochę to chore jest bo wydali na tą sprawę grubą kasę, więc co oni szukają?. Obejrzałem te krótkie filmy i na tej podstawie dodałem tutaj ten komentarz. Niemniej to jest chore co oni odstawiają, ale póki co przez swoje błędy swoje karty szybko odsłaniają. Podejrzewam że będzie z tego dalsza część.
11:00 jest tylko jeden sposób by to sprawdzić... odpalić pompy i opróżnić wyrobisko do końca,i zobaczyć czy nie zostali zasypani bo z filmu wynika że wyrobisko mogło nie być zabezpieczone i może obsunęła się ziemia.
poza tym taki depozyt broni z 2wś po tylu latach byłby już nie do użytku więc nie mogło chodzić o ewentualną broń tylko jakies kosztowności typu złoto/srebro może zrabowane w czasie 1 lub 2 wojny światowej.
trzeba ustalić czy była tam jakaś kopalnia albo sztolnia poszukiwawcza. jeśli była i ktoś o niej wiedział a np. nie ma o niej nic w dokumentach to wtedy jest problem. ,przecież nawet kopalnie z średniowiecza są na starych mapach.
takie depozyty w kopalniach mogą dotyczyć tylko rzeczy o dużej trwałości więc metale szlachetne, kamienie szlachetne itd. - ktoś kto dorobił się czegoś wartościowego to raczej ma świadomość, że sztolnie to wilgoć i ryzyko zalania.
Fajna szafa pancerna.
Andrzej to taka nuta sentymentalno - nostaligiczna, a Leon jak bym gadał ze szwagrem
Podobno wciąż są na zachodzie opiekuni depozytów pozostawionych w Polsce i trzymają rękę na pulsie...
Oczywiście, że są, do tej pory tego pilnują i co dziwne legalnie .....
Tak, dziarskie 100-letnie dziadki z parabellkami za pazuchą. Zmieńcie płytę bo to już nudne !
@@mariuszmarkowski9628 Jakie dziadki XD Faceci po 30-40 lat.
Potwierdzam, sam jestem jednym z nicb
Jeżeli zostawili czyjeś dokumenty to podejrzewam że ktoś pozostał na dole .A reszta dała drapaka.
No no, znowu tajemnice i dziury, znam podobną historię związaną z górą Mniszek.
Odcinek dwa w jednym. Milo was widziec...
Jakbym wykopal kilka sztabek zlota to tez bym mial wyjeb.... na te elektrosprzety
Za to, że w czapce bez daszka chodzisz to nawet jeszcze lepiej.
👍👍
No ciekawe co dalej 👍
Swietna historia
fajnie że razem
Słuchy chodzą, że znaleźli co trzeba ....💫💫💫
Pozdrowienia ze Słowacji !
Mam przeczucie, że tam na dole znajduje się kilkanaście ciał, możliwe, że przebili tamę utworzoną z osadów a ciśnienie wody szybko powiększyło wyrwę i zalało sztolnię razem z załogą. Policja z ekipą powinna to sprawdzić!
A ci co byli u góry dali dyla
na takiej niskiej głębokości? wątpie xd
Nasza policja 😂😂😂
Oni nadają się jedynie do wlepiania mandatów i ścigania za brak maseczki.
@@firecracker4269 skąd wiesz jak głęboko to sięga?3m to było do lustea wody.
@@ilovepoland5978 a na jakiej głębokości może być zakopany "niemiecki depozyt", nie wydaje mi się żeby ktoś zakopał to na głębokości 100 metrów
Bardzo interesujący temat , ktos zadal sobie wiele trudu by wydrazyc ta dziure , czy dotarł do tego czego szukał?
Temat arcyciekawy. Panowie stanowicie fajną ekipę. Pozdrawiam i niech się niesie 💪
Powinniście robić częściej takie pogadanki. Wybitnie się Was słucha. Dodam, że Andrzeja i Leona nie lubię, bo nie raz, nie dwa, miałem przez ich wyczyny pełne gacie😂🤣
Jakieś daty na mleku były?
znowu legendy
Pytanie ile metrów może mieć ten wykop? Jeżeli przez 5 lat na trzy zmiany i przypuszczając że na każdej zmianie pracowało 4 ludzi ?
jeśli drążyli nową sztolnię to jakieś 0,5m długości na dniówkę (przy pracy na 3 zmiany to 1,5m) a jak to przemnożyć przez 4 lata to może być nawet kilkaset metrów
Bardzo intrygująca sprawa
te sprzęty datowane na które lata? 90-te?
Ktos zakopał i odkopał jego było ,a tak na marginesie baterie Topcraft wiadomo jakie formacje je używają i gdzie się to kupuje ,kto wie to wie,pozdrawiam kumatych i Dariusz kwiecień kiedyś wspominał o tym miejscu.
Materiał -Bomba-.
Tworzycie razem dosc ciekawa pare eksploratorow.Pozdrawiam serdecznie
Petarda sprawa. Ciśnijcie temat.ABW to dobry kierunek
Pozdro!! Ciekawe 🤔👍✌️
Pozdrawiam.
Mocny temat
Dużo zagadek i minimalne tylko ślady...
Nie mam teorii dotyczącej celu drążenia, ale mam taką myśl o "dziadowskim" zabezpieczeniu szybu:
To nie jest oryginalne, robocze wejście, tylko nastąpiła katastrofa i właściwe zostało zasypane, być może blokując naturalny odpływ, stąd też woda.
Trzeba by obejrzeć resztę terenu lub okoliczne działki - czy nie ma tam zapadlisk lub wyschniętych cieków wodnych.
Prawie rozwiązałeś zagadkę