Ja już z 8 miesięcy używam Nobary i jestem bardzo zadowolony. Najlepiej iść w radeony na linuxie, a nawet intel arc działają dobrze, bo też korzystają z sterownika open source. Ten system to praktycznie da się używać bez terminala. Jedynie terminala użyłem przy instalacji sterownika do kierownicy czy właśnie do instalacji nowej wersji systemu. Jedynie do czego bym się przyczepił to właśnie aktualizacji do nowej wersji, bo trzeba po przez terminal, a np. na starym lapku mam Mint i gdy jest nowa wersja systemu to po prostu ją z poziomu apki klikam instaluj.
eee tam, jestem 02 i też korzystam z linuksa na co dzień, gdzieś od 2016 roku, więc nie ma aż takiej tragedii wśród młodszych :) no chyba, że już się nie zaliczam do młodych ludzi, bo tak też może być, chciałoby się znowu mieć 15 lat :D pozdrawiam
@@marchewa8815 u mnie corka 12 lat na karku i tez leci na linuxie,na wszystkich kompach i laptopach mamy linux ,oczywiscie windows tez bo oboje z zona pracujemy zdalnie.Ogolnie czworka naszych dzieci od dawna na linux pracuja.Tylko oni urodzeni na zachodzie a nie w wPolsce .
5:00 dla sprostowania - Fedora to dystrybucja, na której firma Red Hat testuje najnowsze technologie przed wprowadzeniem ich do swojej dystrybucji komercyjnej.
Miło widzieć, że coraz więcej ludzi ucieka z tonącego statku, jakim jest Windows i powoli przesiada się na coś, co nie gwiżdże sobie 300 szekli za ledwo działający system operacyjny. BTW. Da się w Nobarze ustawić, żeby MangoHUD i Gamemode uruchamiały się za każdym razem, jak odpalam coś na Vulkanie/OpenGL czy trzeba wklejać argumenty uruchamiania do każdej gry?
Tak, można, w goverlay możesz kliknąć by mangohud był zawsze włączony ALE ostrzegam bo jest kilka gier które nie chcą się uruchomić gdy mangohud jest włączony. Gamemode możesz ustawić by uruchamiał się od razu ze Steam.
Co do graficznych interfejsów. Brak duzej ilosci GUI jest zamierzony. Nie ma potrzeby walić dużo GUI, po co zapychać pamięć, CPU czy GPU niepotrzebnymi pierdami. Masz dzięki temu wiecej zasobów do dyspozycji. Aktualizacje w terminalu tak na dobra sprawe są łatwe do ogarnięcia. Zależne od distro ale na ogół każde "główne" distro ma swój package manager np. w Archu to jest pacman. W komendzie pacmana mozna wpisać flage --help aby zobaczyc co za co odpowiada. Jeżeli nie wiesz co możesz użyć z daną flagą np. -S to może dodać literke h. Czyli pacman -Sh (wyswietli ci info o fladze S). Kwestia przyzwyczajenia. Na ogół zabawa w terminalu może być mniej czasochłonna w niektórych sytuacjach. Między innymi gdy chcesz wykonać komende dla każdej linijki danego pliku no to już są schody bo troche to zajmie jak bedziesz sie meczyl PPM -> stwórz plik/folder -> nazywasz folder itd. Zamiast tego używasz pętli np. for. Nie trzeba znać raczej całych podstaw programowania gdy taka petla jest ci niezbedna tylko i wyłącznie. Pozdro
Co do dużej aktualizacji w trybie graficznym - to jest tak jak z dużymi aktualizacjami w Windowsie - tam wymagają restartu systemu. I jest to do zrobienia i nawet kilka dystrybucji takie coś robi, ale jest to problematyczne. Często aktualizowane są biblioteki, które są pod spodem i system nagle przestaje działać stabilnie. Konsola jest po prostu bezpieczniejsza, bo jeśli ktoś to robi w sesji screen lub tmux, to nawet jeśli środowisko graficzne w trakcie się wywali, to aktualizacja powinna działać dalej i można do niej wrócić w trybie czysto konsolowym. Przesiadka z karty jednego producenta na kartę innego też w sumie i tu jest sytuacja podobna jak na Windowsie. Poza sterownikami stara instalacja często zostawia po sobie cache shaderów i trzeba go wyczyścić. Dalej - sterowniki AMD. Sporo osób mylnie twierdzi, że sterowniki AMD są tworzone przez AMD, a otwarte przez społeczność. Prawda jest nieco bardziej skomplikowana, bo AMD bierze udział również w rozwoju sterowników otwartych i sterownik jądra jest dostarczany przez nich (i niczym nie różni się od tego używanego w zamkniętych paczkach), a Mesa jest rozwijana między innymi przez ludzi z AMD. I samo AMD poleca normalnym użytkownikom korzystanie ze sterowników otwartych na Linuksie. I w końcu - nie tylko AMD aktywnie wspiera rozwój otwartych sterowników na Linuksie. Inną taką firmą (i to dużo dłużej) jest Intel. I karty Intela mają na Linuksie podobne wsparcie jak karty AMD. I zresztą ich karty działają na Linuksie lepiej niż na Windowsie.
Nie wiem czemu ludzie boją się terminala. Jak ja nie lubię instrukcji jak coś zrobić po windowsem. Wejdź w X, kliknij Y, przewiń na dół, wybierz opcję Z, pojawi się W i tam zrób ABCD. Wolę wpisać komendę albo przekopiować gdy ktoś podpowie jak coś naprawić. Już nie mówiąc o tym o ile łatwiejsze jest oskryptowanie różnych rzeczy. Ja np. miałem własne skrypty, które zmieniały mi ustawienia karty graficznej w zależności od tego jakie aplikacje były odpalone.
Co do async - jeżeli ktoś wie co to programowanie asynchroniczne to powinien zajarzyć o co chodzi z tymi shaderami. W skrócie każda rzecz w programie czy grze wykonuje się linijka po linijce kodu. Async pozwala na swego rodzaju wykonanie czegoś później co nie narusza działania programu. Rzecz wykonuje się pozniej. W różnych językach jest za to odpowiedzialny typ danych Future (raczej wiemy dlaczego taka nazwa).
stosuję linuxa od 20 lat. czasem kiedy nadzieja i wiara w ludzi upada, i Manitou mówi że czas odejść, widzę takie coś i kogoś z takim podejściem, wtedy się podnoszę i mogę iść z całą siłą dalej naprzód z nową nadzieją.
Ja również ostatnio na starszym komputerze używam Nobary :). Zaczynam się powoli uczyć i przyzwyczajać. Niebo a ziemia, ostatni raz używałem Linuxa w 2015. Sporo się zmieniło od tego czasu
Za wspomnienie o Flatpak to mega plus, osobiście byłem przeciwnikiem ale po rozpoczeciu uzywania Nobary rok temu i skorzystaniu ze spotify, teraz tylko Flatpaki, Wszystko co się da prócz steama, ale steam tez pójdzie w flatpak. Ja używam pulpitu jako dev, czyli na codzień programista i hobbystycznie gamer. Dla mnie jeżeli mowa o linuxie to miazga. Polecam wsparcie deva jako patron na jednym z jego kanału choćby na kawe raz na pół roku, im więcej ludzi będzie koszystać i od czasu do czasu wspierać tym większa szana na dłuższe wsparcie a moze kiedyś nawet jakieś bardziej profesjonalone ;) PS. Teraz cos widziałem ze pod steam dec'a dodali w 38. Nie korzystam ale znowu parę osób pewnie więcej :D Szkoda że jak Linus lub od nas zmaslo testuja linux'a to wszyscy PopOs lub mint :(
@Łukasz Zając Zapytam tutaj bo w sumie z polaków co mają Nobarę to tylko ciebie znam xDDD Masz ostatnio problemy z Nobara? Tzn. częste przycinania systemu np. jak konsole odpalasz czy po najechaniu np. na wideo z youtuba. Pisałem na discordzie z oficjala nobara i wiem że jest parę osób co tez ma takie problemy i niby od jądra to zależało. i faktycznie 6.1 było spoko a każda wersja w wzyż to loteria, choć częściej są skraszowane i powodują zacinanie... Kurde ogólnie zaczyna mnie to irytować bo mam z tym problemy od Lipca w zalezności od danej aktualizacji, pełna reinstalacja systemu nawet za mną. I zastanawiam się czy spróbowac pełnej jak 39 wyjdzie czy po prostu od razu czysta fedore spróbować. Albo coś innego bo nieukrywam że to cholernie irytujące ...
Dzieki za poradniki, dzięki nim wskoczyłem w swiat linuksa. Od tygodnia uzywam nobary i ogarnalem sobie ja mniej wiecej. Mam tylko irytujacy problem z gra Mortal kombat 1 na steam a mianowicie gdy odpalam ja na pełnym ekranie mam dostępna tylko rozdzielczosc ekranu (3k) moge ja zienic ustawiajac tylko gdy wlacze granie w oknie. Przez to ze laptop ma ryzena z integra to gra nie chodzi zbyt plynnie na tak duzej rozdzielczosci. Gdy dodaje parametr startowy zeby gra odpalila sie w 1080 i fullscren to i tak odpala sie w 3k choc w menu opcji grafiki napisane jest 1920x1080. Wydaje mi sie ze problem dotyczy środowiska wayland bo gdy zmieniam w ustawieniach zeby aplikacje x11 sie skalowaly same to wtedy na pelnym ekranie mam max rozdzielczosc ok 1400x900. Nie mam pomyslu co jeszcze moge z tym zrobic.
No to ciekawe co mówisz o niestabilności tych trzech, typu mint czy Zorin. Mam obie choć mint to mój główny system już od chyba 7 lat. Gram na nim, pisze muzykę, pracuje na codzien i nie mam żadnych kłopotów. Bardzo dobrze mi to działa więc ciekawe czemu u Ciebie się nie sprawdziło? Dzięki za film 👍😉
W Fedorze aktualizację do nowszego wydania systemu można wyklikać i to bez konieczności wcześniejszego odinstalowania sterowników Nvidii. Dlatego zaskoczyła mnie informacja, że w Nobarze, która jest pochodną Fedory, to tak nie działa.
Jestem windowsowcem od dzieciaka i właśnie planuję migrację na linuxa, z twoją pomocą chyba zdecyduję się właśnie na nobarę. Jeszcze takie pytanko, nie kusiło cię nigdy spróbowanie Archa? Uważasz, że jest to zbyt trudne distro jak na początek?
@botEliasz Arch jest dobrym wyborem jeśli chcesz zostać zaawansowanym użytkownikiem Linuksa, dla którego korzystanie z konsoli to chleb powszedni i nie straszne są ewentualne błędy po aktualizacji paczek.
Niestety trochę to było skomplikowane, zasugerowałem się skryptem instalacyjnym w lutris by zobaczyć jakie biblioteki muszę zainstalować. Pobrałem instalator photoshopa, stworzyłem pustą grę w lutris i użyłem narzędzia winetricks by wgrać tam te biblioteki po czym rozpocząłem instalację.
@@RabbitTV95 no właśnie z tego co widziałem na YT , z dystrybucjami opartymi na Debianie, albo Arch jest to dużo prostsze, z kolei z Fedorą są problemy.
Super chłopak. Serdeczności. Ps ...przesiadam się z windzi....wiec... czy jest ktoś , kto wie jak zainstalować DaVinci resolve free, na Linuxie? I która z dystrybucji jest dobrym wyborem pod DVR...BigLinux,Nobara,Regata ...może Debian? Inna sprawa który DAW pod windows stworzony jest oferowany na Linux. Ponoć presonus ma już beta wersję pod Debiana. Dzięki.
Davinci Resolve ma oficjalny instalator pod fedorę i debiana, pod nobarę też będzie działać, ale będziesz musiał kliknąć jedną rzecz w ekranie powitalnym związaną z tym programem. co do DAW, to niezbyt się na tym znam, ale np. ja pobrałem demo FL Studio do obróbki mikrofonu, uruchamiam go przez program Lutris i ładnie śmiga.
@@RabbitTV95 Jaki fajny instalator? Jesteś pierwszym youtuberem, który wspomina o czymś takim. U mnie instalacja tego była drogą przez mękę i sobie w końcu odpuściłem. Mam Shotcut + Blender, a awaryjnie jest Kdenlive. Wystarczy, tym bardziej, że te programy są bardziej intuicyjne jak dla mnie od DaVinci.
Spoko alternatywą dla zwykłego Windowsa są customizowane edycje, które można pobrać ze stronki "winclub". Twórcy tych edycji usuwają z nich cały malware, telemetrię i bloatware. Niektóre wersje są tak odchudzone, że schodzą poniżej 1GB zużycia RAM. Osobiście zrobiłem sobie dualboot - gierki na Windowsie, a praca na Linuxie.
Opowieści z zakresu "codzienna walka z problemami, których nie znają użytkownicy Windows". Osobiście przeszedłem ostatnio na Linux Mint i nie wiem, dlaczego mając kartę nvidii zdecydowałeś się na kombinowanie z niszowymi dystrybucjami. Z kartą nvidii najlepiej ddziałają dystrybycje oparte właśnie o Ubuntu, jako że masz menedżer sterowników, w którym bez problemu wybierzesz sobie oryginalny sterownik. U mnie wszystko działa (oprócz regulacji klawiaturowego RGB), ale i tak wciąż myślę o powrocie do Windows - wersja 11 LTSC (albo instalator odchudzony programem NTlite) byłaby bardzo okej, bo nie chce mi się bawić z terminalem - nie mam na to po prostu czasu. Wiele programów wciąż nie ma apek linuksowych, jak chociażby używany przeze mnie na Windows PrivateVPN, albo wyglądają jak sprzed 10 lat (ProtonVPN). Tak, wiem, że można mieć PrivateVPN w apce OpenVPN, ale jeśli płacę tę samą kwotę co miesiąc, co użytkownicy Windows, to chcę mieć ten sam poziom wygody, a nie być traktowany jak gorszy gatunek.
Jesteś traktowany jako gorszy gatunek przez microsoft i ich politykę kolekcjonowania danych, linux może nie wygląda jak milion dolarów, ale nie robi z ciebie idioty
#Dramat kolega zapozna się z historia Linuxa aby więcej takich #BAJEK nie plótł, kazde ditro jest, bylo amatorkie nawet RH wszytkie kody źródłowe są opensource, OGARNIJ kolego temat!!
Z tym tematem problem jest taki, że ktoś spróbuje danego systemu przykładowo windows'a i coś mu się wydarzy, to zaraz zakłada że cały system jest zły i problematyczny. Po czym zbierają się w grupki i otaczają osobami z podobnymi przeżyciami, przez co nagle tworzy się bańka i jeszcze bardziej zakładają, że przeciwny system/dystrybucja to gówno. A osoby przechodzące na linuxa mają kompletny z tym problem, bo jest zauważalna sekta eliciarzy robi i ma nie wiadomo za kogo, dobrą analogią są soul's like i przekonanie fanboyów ds'ów. że to kosmicznie trudna gra, gdzie prawda jest kompletnie inne, a takie gadania to tylko sztucznie podbijają sobie ego. I już nawet wychodząc z wojny linux vs windows, to liniuxiarze nawet biją się między sobą i tworzą obozy, bo jest tylko jedyna słuszna i niezawodna dystrybucja. xD Prawda jest taka że te wszystkie systemy są chuja wartę, czy to windows czy linux, jak masz pecha to i tak spotkasz problemy czy też lagi. Chociaż na dobrą sprawę windows jest o wiele stabilniejszym systemem (zaraz się liniuxarz rzuci xD), co nie obejrzę materiału o linuxie, zawszę słyszę o kombinowaniach, problemach i reinstalacjach, a poza tym trzeba mieć wiedzę do tego systemu. Tymczasem taką 10 czy 11 instalujesz 5-10 min, sterowniki się same instalują i zapominasz o wszystkim, bo wszystko śmiga od strzała. Coś się wysypie? 5-10 min i masz świeży system. Linuxy póki nie staną się casual friendly i nie będą stabilne chociażby w 80%, bo instalacja sterownika czy programu potrafi wysadzić system, co na windowsach jednak rzadziej się zdarza. To raczej mierna alternatywa, przynajmniej gdy nie jesteś komputerowym świrem. Bo normalna osoba nie ma czasu, wiedzy i chęci aby szperać, skoro masz macOS i windowsa, które działają od strzała.
@@RabbitTV95 Instalacja trwa dłużej, ale liczę to jako wymaganie od ciebie czasu interakcji. Obecnie na Win11 wszystkie sterowniki same się instalują, jedynie instalujesz te do karty graficznej, ale odpalasz instalator i dzieje się to samo. Nie wiem co masz na myśli z konfiguracją, bo na dobrą sprawę nic nie trzeba konfigurować. Jeśli masz na myśli ustawienia to obecnie są przypisywane do konta microsoftu, więc przy nowym systemie możesz automatycznie przywrócić je z chmury. I to też dzieje się samo. Da się też pominąć cały początek konfiguracji i zakładania konta, tracisz połączenie z kontem microsoftu i backupem ustawień, ale przyspieszasz wszystko o 90%. A jeśli chcesz większe zmiany typu debloat, to używasz aplikacji od Chris Titus, gdzie w kilku kliknięciach dostosujesz sobie instalator lub aplikacji do debloat już z poziomu systemu. tldl; jasne zabieg trwa dłużej niż 5-10min, ale wszystko dzieje się samo i nie musisz pilnować/mocno grzebać, zamartwiać się czy coś się nie popsuje, więc robisz coś między czasie. Z filmików to możesz zobaczyć, The Perfect Windows 11 Install od Chris Titus.
Chyba najbardziej konkretna i zaawansowana techniczna wiedza na polskim YT na temat gamingu na Linuxie!
Dzięki, nadal czuję że jestem nobem.
no jest jeszcze 3 typow na polskim jutubie z linuxami, wszystkich polecam
nie mniej... perspektywa nooba tez jest potrzebna :)
Ja już z 8 miesięcy używam Nobary i jestem bardzo zadowolony. Najlepiej iść w radeony na linuxie, a nawet intel arc działają dobrze, bo też korzystają z sterownika open source.
Ten system to praktycznie da się używać bez terminala. Jedynie terminala użyłem przy instalacji sterownika do kierownicy czy właśnie do instalacji nowej wersji systemu. Jedynie do czego bym się przyczepił to właśnie aktualizacji do nowej wersji, bo trzeba po przez terminal, a np. na starym lapku mam Mint i gdy jest nowa wersja systemu to po prostu ją z poziomu apki klikam instaluj.
Serce rośnie jak młody człowiek robi wpierdol systemowi Windowsa, na rzecz Linuxa , jednak to pokolenie nie jest stracone, dzięki i pozdrawiam!
jak się robi wpier$%ol systemowi Windowsa?
eee tam, jestem 02 i też korzystam z linuksa na co dzień, gdzieś od 2016 roku, więc nie ma aż takiej tragedii wśród młodszych :) no chyba, że już się nie zaliczam do młodych ludzi, bo tak też może być, chciałoby się znowu mieć 15 lat :D pozdrawiam
@@marchewa8815 u mnie corka 12 lat na karku i tez leci na linuxie,na wszystkich kompach i laptopach mamy linux ,oczywiscie windows tez bo oboje z zona pracujemy zdalnie.Ogolnie czworka naszych dzieci od dawna na linux pracuja.Tylko oni urodzeni na zachodzie a nie w wPolsce .
naprawianie pokoleń zacznij od swojego
@@keldvaar piracenie i nie używanie
5:00 dla sprostowania - Fedora to dystrybucja, na której firma Red Hat testuje najnowsze technologie przed wprowadzeniem ich do swojej dystrybucji komercyjnej.
Miło widzieć, że coraz więcej ludzi ucieka z tonącego statku, jakim jest Windows i powoli przesiada się na coś, co nie gwiżdże sobie 300 szekli za ledwo działający system operacyjny.
BTW. Da się w Nobarze ustawić, żeby MangoHUD i Gamemode uruchamiały się za każdym razem, jak odpalam coś na Vulkanie/OpenGL czy trzeba wklejać argumenty uruchamiania do każdej gry?
Tak, można, w goverlay możesz kliknąć by mangohud był zawsze włączony ALE ostrzegam bo jest kilka gier które nie chcą się uruchomić gdy mangohud jest włączony.
Gamemode możesz ustawić by uruchamiał się od razu ze Steam.
mądry chłop se gada i battlebicik w tle.. Łukasz, twoje filmy to świetna forma rozrywki
Co do graficznych interfejsów. Brak duzej ilosci GUI jest zamierzony. Nie ma potrzeby walić dużo GUI, po co zapychać pamięć, CPU czy GPU niepotrzebnymi pierdami. Masz dzięki temu wiecej zasobów do dyspozycji. Aktualizacje w terminalu tak na dobra sprawe są łatwe do ogarnięcia. Zależne od distro ale na ogół każde "główne" distro ma swój package manager np. w Archu to jest pacman. W komendzie pacmana mozna wpisać flage --help aby zobaczyc co za co odpowiada. Jeżeli nie wiesz co możesz użyć z daną flagą np. -S to może dodać literke h. Czyli pacman -Sh (wyswietli ci info o fladze S). Kwestia przyzwyczajenia. Na ogół zabawa w terminalu może być mniej czasochłonna w niektórych sytuacjach. Między innymi gdy chcesz wykonać komende dla każdej linijki danego pliku no to już są schody bo troche to zajmie jak bedziesz sie meczyl PPM -> stwórz plik/folder -> nazywasz folder itd. Zamiast tego używasz pętli np. for. Nie trzeba znać raczej całych podstaw programowania gdy taka petla jest ci niezbedna tylko i wyłącznie. Pozdro
Kupiłem win 11 na G2a i po prostu po pół roku pojawiał się komunikat że klucz jest lewy. Więcej nie wydam ani 1 zł na windows szukam alternatywy.
Ja kupił win 10 na kinguin i mi działa już z 5 lat Xd ale i tak używam linux bo lepszy i muli tak jak Windows na dysku itp.
Kurde, z Mint nigdy nie miałem jakiś dużych problemów, Nobara zajmuje 1Gb więcej ramu :O
Co do dużej aktualizacji w trybie graficznym - to jest tak jak z dużymi aktualizacjami w Windowsie - tam wymagają restartu systemu. I jest to do zrobienia i nawet kilka dystrybucji takie coś robi, ale jest to problematyczne. Często aktualizowane są biblioteki, które są pod spodem i system nagle przestaje działać stabilnie. Konsola jest po prostu bezpieczniejsza, bo jeśli ktoś to robi w sesji screen lub tmux, to nawet jeśli środowisko graficzne w trakcie się wywali, to aktualizacja powinna działać dalej i można do niej wrócić w trybie czysto konsolowym.
Przesiadka z karty jednego producenta na kartę innego też w sumie i tu jest sytuacja podobna jak na Windowsie. Poza sterownikami stara instalacja często zostawia po sobie cache shaderów i trzeba go wyczyścić.
Dalej - sterowniki AMD. Sporo osób mylnie twierdzi, że sterowniki AMD są tworzone przez AMD, a otwarte przez społeczność. Prawda jest nieco bardziej skomplikowana, bo AMD bierze udział również w rozwoju sterowników otwartych i sterownik jądra jest dostarczany przez nich (i niczym nie różni się od tego używanego w zamkniętych paczkach), a Mesa jest rozwijana między innymi przez ludzi z AMD. I samo AMD poleca normalnym użytkownikom korzystanie ze sterowników otwartych na Linuksie.
I w końcu - nie tylko AMD aktywnie wspiera rozwój otwartych sterowników na Linuksie. Inną taką firmą (i to dużo dłużej) jest Intel. I karty Intela mają na Linuksie podobne wsparcie jak karty AMD. I zresztą ich karty działają na Linuksie lepiej niż na Windowsie.
Nie wiem czemu ludzie boją się terminala. Jak ja nie lubię instrukcji jak coś zrobić po windowsem. Wejdź w X, kliknij Y, przewiń na dół, wybierz opcję Z, pojawi się W i tam zrób ABCD. Wolę wpisać komendę albo przekopiować gdy ktoś podpowie jak coś naprawić. Już nie mówiąc o tym o ile łatwiejsze jest oskryptowanie różnych rzeczy. Ja np. miałem własne skrypty, które zmieniały mi ustawienia karty graficznej w zależności od tego jakie aplikacje były odpalone.
Nie potrzebuję instrukcji do pracy z Windowsem.
Co do async - jeżeli ktoś wie co to programowanie asynchroniczne to powinien zajarzyć o co chodzi z tymi shaderami. W skrócie każda rzecz w programie czy grze wykonuje się linijka po linijce kodu. Async pozwala na swego rodzaju wykonanie czegoś później co nie narusza działania programu. Rzecz wykonuje się pozniej. W różnych językach jest za to odpowiedzialny typ danych Future (raczej wiemy dlaczego taka nazwa).
21:40 Tak swoją drogą Windows 10 i 11 też mają wirtualne pulpity
stosuję linuxa od 20 lat. czasem kiedy nadzieja i wiara w ludzi upada, i Manitou mówi że czas odejść, widzę takie coś i kogoś z takim podejściem, wtedy się podnoszę i mogę iść z całą siłą dalej naprzód z nową nadzieją.
Ja również ostatnio na starszym komputerze używam Nobary :). Zaczynam się powoli uczyć i przyzwyczajać. Niebo a ziemia, ostatni raz używałem Linuxa w 2015. Sporo się zmieniło od tego czasu
Najbardziej podobny interfejs do PS na Linux to Krita
Walić windowsa, też mam go dość, ale pracuję z teamsami i pakietem office, gdyby nie to, dawno bym pingwina instalował.
Teams jest na linuxie, są bardzo dobre alternatywy do ms office jak onlyoffice czy libreoffice.
Nie wiem o jakich problemach z Ubuntu mówisz, ja korzystam od półtora roku z Kubuntu 22.04 LTS i wszystko działa (poza momentami jak sam coś zepsuję).
Steam snap na przykład
Za wspomnienie o Flatpak to mega plus, osobiście byłem przeciwnikiem ale po rozpoczeciu uzywania Nobary rok temu i skorzystaniu ze spotify, teraz tylko Flatpaki, Wszystko co się da prócz steama, ale steam tez pójdzie w flatpak. Ja używam pulpitu jako dev, czyli na codzień programista i hobbystycznie gamer. Dla mnie jeżeli mowa o linuxie to miazga. Polecam wsparcie deva jako patron na jednym z jego kanału choćby na kawe raz na pół roku, im więcej ludzi będzie koszystać i od czasu do czasu wspierać tym większa szana na dłuższe wsparcie a moze kiedyś nawet jakieś bardziej profesjonalone ;) PS. Teraz cos widziałem ze pod steam dec'a dodali w 38. Nie korzystam ale znowu parę osób pewnie więcej :D Szkoda że jak Linus lub od nas zmaslo testuja linux'a to wszyscy PopOs lub mint :(
@Łukasz Zając Zapytam tutaj bo w sumie z polaków co mają Nobarę to tylko ciebie znam xDDD
Masz ostatnio problemy z Nobara? Tzn. częste przycinania systemu np. jak konsole odpalasz czy po najechaniu np. na wideo z youtuba. Pisałem na discordzie z oficjala nobara i wiem że jest parę osób co tez ma takie problemy i niby od jądra to zależało. i faktycznie 6.1 było spoko a każda wersja w wzyż to loteria, choć częściej są skraszowane i powodują zacinanie...
Kurde ogólnie zaczyna mnie to irytować bo mam z tym problemy od Lipca w zalezności od danej aktualizacji, pełna reinstalacja systemu nawet za mną. I zastanawiam się czy spróbowac pełnej jak 39 wyjdzie czy po prostu od razu czysta fedore spróbować. Albo coś innego bo nieukrywam że to cholernie irytujące ...
Miałem Steama z flatpaka na LinuxMint i same problemy były. Zainstalowałem z repo i jest gitara.
Dzieki za poradniki, dzięki nim wskoczyłem w swiat linuksa. Od tygodnia uzywam nobary i ogarnalem sobie ja mniej wiecej. Mam tylko irytujacy problem z gra Mortal kombat 1 na steam a mianowicie gdy odpalam ja na pełnym ekranie mam dostępna tylko rozdzielczosc ekranu (3k) moge ja zienic ustawiajac tylko gdy wlacze granie w oknie. Przez to ze laptop ma ryzena z integra to gra nie chodzi zbyt plynnie na tak duzej rozdzielczosci. Gdy dodaje parametr startowy zeby gra odpalila sie w 1080 i fullscren to i tak odpala sie w 3k choc w menu opcji grafiki napisane jest 1920x1080. Wydaje mi sie ze problem dotyczy środowiska wayland bo gdy zmieniam w ustawieniach zeby aplikacje x11 sie skalowaly same to wtedy na pelnym ekranie mam max rozdzielczosc ok 1400x900. Nie mam pomyslu co jeszcze moge z tym zrobic.
Możesz spróbować uruchomić grę przez gamescope i wymusić rozdzielczość dla gry.
@@RabbitTV95 Wczoraj w nocy na to wpadłem i udało się ustawić full HD na pełnym ekranie.😃
No to ciekawe co mówisz o niestabilności tych trzech, typu mint czy Zorin. Mam obie choć mint to mój główny system już od chyba 7 lat. Gram na nim, pisze muzykę, pracuje na codzien i nie mam żadnych kłopotów. Bardzo dobrze mi to działa więc ciekawe czemu u Ciebie się nie sprawdziło? Dzięki za film 👍😉
@@marcinfic2754 mam zbyt nowe komponenty by takie dystrybucje działały prawidłowo.
W Fedorze aktualizację do nowszego wydania systemu można wyklikać i to bez konieczności wcześniejszego odinstalowania sterowników Nvidii. Dlatego zaskoczyła mnie informacja, że w Nobarze, która jest pochodną Fedory, to tak nie działa.
Dzięki za info, ja szukam distro dla siebie, w którym mógłbym okazjonalnie grać i pracować (docker i aplikacje webowe).
Spróbuj CachyOS
@@vidmo1337 Może kiedyś, nie podoba mi się arch.
A ja dalej walcze z Roblox :(
Pobierz sober sober.vinegarhq.org/
Używałem pop OS z 1.5 roku i byłs spoko, Ale tego tez sprawdze.
jestes super pozdrawiam
Dzięki za miłe słowa.
A nie próbowałeś uruchomić aplikacji do klawiatury za pomoca wine?
dobra nie wazne, moglem 5sek poczekac XDDDD
Jestem windowsowcem od dzieciaka i właśnie planuję migrację na linuxa, z twoją pomocą chyba zdecyduję się właśnie na nobarę. Jeszcze takie pytanko, nie kusiło cię nigdy spróbowanie Archa? Uważasz, że jest to zbyt trudne distro jak na początek?
Nobara jest spoko, nauczyłem się wiele rzeczy, i czuję się co raz pewniej by spróbować archa, może zmienię distro w przyszłym roku, zobaczymy
@botEliasz Arch jest dobrym wyborem jeśli chcesz zostać zaawansowanym użytkownikiem Linuksa, dla którego korzystanie z konsoli to chleb powszedni i nie straszne są ewentualne błędy po aktualizacji paczek.
@@lukewhaskavsky5493jest Garuda, ma nawet wersję dla graczy. Nie słyszałem by stwarzał problemy.
Hej, możesz powiedzieć z którego poradnika korzystałeś do instalacji Photoshopa ?
Niestety trochę to było skomplikowane, zasugerowałem się skryptem instalacyjnym w lutris by zobaczyć jakie biblioteki muszę zainstalować. Pobrałem instalator photoshopa, stworzyłem pustą grę w lutris i użyłem narzędzia winetricks by wgrać tam te biblioteki po czym rozpocząłem instalację.
@@RabbitTV95 no właśnie z tego co widziałem na YT , z dystrybucjami opartymi na Debianie, albo Arch jest to dużo prostsze, z kolei z Fedorą są problemy.
@@xxxxxx-b8d czy ja wiem, proces jest identyczny
Super chłopak. Serdeczności. Ps ...przesiadam się z windzi....wiec... czy jest ktoś , kto wie jak zainstalować DaVinci resolve free, na Linuxie? I która z dystrybucji jest dobrym wyborem pod DVR...BigLinux,Nobara,Regata ...może Debian? Inna sprawa który DAW pod windows stworzony jest oferowany na Linux. Ponoć presonus ma już beta wersję pod Debiana. Dzięki.
Davinci Resolve ma oficjalny instalator pod fedorę i debiana, pod nobarę też będzie działać, ale będziesz musiał kliknąć jedną rzecz w ekranie powitalnym związaną z tym programem. co do DAW, to niezbyt się na tym znam, ale np. ja pobrałem demo FL Studio do obróbki mikrofonu, uruchamiam go przez program Lutris i ładnie śmiga.
Zainstaluj sobie Shotcut, Blendera i awaryjnie Kdenlive - takie kombo wystarczy.
@@RabbitTV95 Jaki fajny instalator? Jesteś pierwszym youtuberem, który wspomina o czymś takim. U mnie instalacja tego była drogą przez mękę i sobie w końcu odpuściłem. Mam Shotcut + Blender, a awaryjnie jest Kdenlive. Wystarczy, tym bardziej, że te programy są bardziej intuicyjne jak dla mnie od DaVinci.
Spoko alternatywą dla zwykłego Windowsa są customizowane edycje, które można pobrać ze stronki "winclub". Twórcy tych edycji usuwają z nich cały malware, telemetrię i bloatware. Niektóre wersje są tak odchudzone, że schodzą poniżej 1GB zużycia RAM. Osobiście zrobiłem sobie dualboot - gierki na Windowsie, a praca na Linuxie.
No sorry bardzo... Ja od dwóch lat używam minta na 3 moich komputerach = zero problemów. Ale fakt co do Ubuntu to się zgodzę...
Opowieści z zakresu "codzienna walka z problemami, których nie znają użytkownicy Windows". Osobiście przeszedłem ostatnio na Linux Mint i nie wiem, dlaczego mając kartę nvidii zdecydowałeś się na kombinowanie z niszowymi dystrybucjami. Z kartą nvidii najlepiej ddziałają dystrybycje oparte właśnie o Ubuntu, jako że masz menedżer sterowników, w którym bez problemu wybierzesz sobie oryginalny sterownik.
U mnie wszystko działa (oprócz regulacji klawiaturowego RGB), ale i tak wciąż myślę o powrocie do Windows - wersja 11 LTSC (albo instalator odchudzony programem NTlite) byłaby bardzo okej, bo nie chce mi się bawić z terminalem - nie mam na to po prostu czasu. Wiele programów wciąż nie ma apek linuksowych, jak chociażby używany przeze mnie na Windows PrivateVPN, albo wyglądają jak sprzed 10 lat (ProtonVPN). Tak, wiem, że można mieć PrivateVPN w apce OpenVPN, ale jeśli płacę tę samą kwotę co miesiąc, co użytkownicy Windows, to chcę mieć ten sam poziom wygody, a nie być traktowany jak gorszy gatunek.
Jesteś traktowany jako gorszy gatunek przez microsoft i ich politykę kolekcjonowania danych, linux może nie wygląda jak milion dolarów, ale nie robi z ciebie idioty
#Dramat kolega zapozna się z historia Linuxa aby więcej takich #BAJEK nie plótł, kazde ditro jest, bylo amatorkie nawet RH wszytkie kody źródłowe są opensource, OGARNIJ kolego temat!!
opensource nie oznacza amatorskie. Redhat to nie wolontariat xD
Z tym tematem problem jest taki, że ktoś spróbuje danego systemu przykładowo windows'a i coś mu się wydarzy, to zaraz zakłada że cały system jest zły i problematyczny. Po czym zbierają się w grupki i otaczają osobami z podobnymi przeżyciami, przez co nagle tworzy się bańka i jeszcze bardziej zakładają, że przeciwny system/dystrybucja to gówno. A osoby przechodzące na linuxa mają kompletny z tym problem, bo jest zauważalna sekta eliciarzy robi i ma nie wiadomo za kogo, dobrą analogią są soul's like i przekonanie fanboyów ds'ów. że to kosmicznie trudna gra, gdzie prawda jest kompletnie inne, a takie gadania to tylko sztucznie podbijają sobie ego. I już nawet wychodząc z wojny linux vs windows, to liniuxiarze nawet biją się między sobą i tworzą obozy, bo jest tylko jedyna słuszna i niezawodna dystrybucja. xD
Prawda jest taka że te wszystkie systemy są chuja wartę, czy to windows czy linux, jak masz pecha to i tak spotkasz problemy czy też lagi. Chociaż na dobrą sprawę windows jest o wiele stabilniejszym systemem (zaraz się liniuxarz rzuci xD), co nie obejrzę materiału o linuxie, zawszę słyszę o kombinowaniach, problemach i reinstalacjach, a poza tym trzeba mieć wiedzę do tego systemu. Tymczasem taką 10 czy 11 instalujesz 5-10 min, sterowniki się same instalują i zapominasz o wszystkim, bo wszystko śmiga od strzała. Coś się wysypie? 5-10 min i masz świeży system.
Linuxy póki nie staną się casual friendly i nie będą stabilne chociażby w 80%, bo instalacja sterownika czy programu potrafi wysadzić system, co na windowsach jednak rzadziej się zdarza. To raczej mierna alternatywa, przynajmniej gdy nie jesteś komputerowym świrem. Bo normalna osoba nie ma czasu, wiedzy i chęci aby szperać, skoro masz macOS i windowsa, które działają od strzała.
Chciałbym zobaczyć jak instaluje się windows w 5 minut z pełną konfiguracją i sterownikami, masz jakiś film obrazujący to do podesłania?
@@RabbitTV95 Instalacja trwa dłużej, ale liczę to jako wymaganie od ciebie czasu interakcji. Obecnie na Win11 wszystkie sterowniki same się instalują, jedynie instalujesz te do karty graficznej, ale odpalasz instalator i dzieje się to samo. Nie wiem co masz na myśli z konfiguracją, bo na dobrą sprawę nic nie trzeba konfigurować. Jeśli masz na myśli ustawienia to obecnie są przypisywane do konta microsoftu, więc przy nowym systemie możesz automatycznie przywrócić je z chmury. I to też dzieje się samo. Da się też pominąć cały początek konfiguracji i zakładania konta, tracisz połączenie z kontem microsoftu i backupem ustawień, ale przyspieszasz wszystko o 90%.
A jeśli chcesz większe zmiany typu debloat, to używasz aplikacji od Chris Titus, gdzie w kilku kliknięciach dostosujesz sobie instalator lub aplikacji do debloat już z poziomu systemu.
tldl; jasne zabieg trwa dłużej niż 5-10min, ale wszystko dzieje się samo i nie musisz pilnować/mocno grzebać, zamartwiać się czy coś się nie popsuje, więc robisz coś między czasie.
Z filmików to możesz zobaczyć, The Perfect Windows 11 Install od Chris Titus.