no i tak to jest. Wam pierwszego lepszego filipa z konopi wystarczy pokazać i już popadacie w zachwyt. A potem zdziwienie dlaczego w Polsce jest tak jak jest. No właśnie dlatego.
Temat na następny odcinek: "Twoja największa bomba w życiu" (Największa- sam to zinterpretuj, czy pod względem dawek, czy przyrostow, oczywiście najlepiej taka i taka :) Pozdrawiam! ;D
Ja. cwiczylem juz na poczatku lat 90tych. Nikt takich glupot nie opowiadal wtedy. Wiedza byla, wiele osob wygladalo swietnie. Byly gazety Flex czy muscle fitnes, pierwszy raz sie kreatyna pojawila. No i ludzie mieli wiecej rozsadku, sam fopingu nie nralem ale pamietam ze jak ktos bral to zawsze 4 tygodnie doping i 4 tygodnie przerwa. I nikt nie umieral przez doping. Teraz roczne cykle i 5 srodkow naraz. I to mam byc postep?.
Wojtek to kompendium wiedzy jak i Seba Kot. Trenowalem rok na siłowni gdzie akurat Wojtek jest trenerem i to jak prowadzi swoich podopiecznych to mega szacunek !
Piękne czasy bez internetu , gdzie na siłce robiło się po 25 serii na partię a dziennie szły 2 partie :D A trzeba było gdzieś kiedyś zrobić jeszcze brzuch ,łydki i przedramię :D I nie ważne czy starszy koks czy młody który jest 2 dzień na siłce - 25 serii na partię i hooooooj :D
Pierwszy raz zobaczyłem Wojtka na kanale u Michała. Jeszcze za czasów "koksy na mieście" czy jakoś tak... Potem pogadanki na kanapie u Michała na różne tematy. Zobaczcie jaki prosty sposób na fajny kontent. Tu nie ma żadnych efektów, żadnych innych jutuberów itp itd... Jest sam Wojtek i jego przeżycia. Nie wiem jak wy ale mi się bardzo dobrze tego słucha. Nie trzeba oglądać. Ja gdy siedzę w garażu odpalam lapka i puszczam głośniej Wojtka. Robię swoje a przy okazji słucham czegoś fajnego co wpada w ucho. Wojtku obyś nam opowiadał jak najdłużej i najlepsze historię z twojego życia. Szanuję i podziwiam !!! Oczywiście łapeczka !! P.S. kuuurwa zapomniałem o Kanale Michała... Muszę tam zerknąć co się tam dzieje. Ale spokojnie ! Ja tu jeszcze wrócę.
Wojtku, te wspominanie młodości to jest to! Tak naprawdę wygląda podobnie u wszystkich, bez względu na czasy, i błędy każdy popełniał. Mówisz że trochę zazdrościsz dzisiejszej młodzieży dostępu do wiedzy? Natomiast Ja zazdroszczę Tobie, bo co byś mówił zaczynając jak Ja treningi w 1988 roku? Wiedzę odbierałem od starszych, oraz z magazynów sportowych takich jak "Atleta", czy póżniej "Jacki". Odzywki? Tego po prostu nie było! Jak pamiętam to jedynie takie z głównym przeznaczeniem dla dzieci, jak np: Nutramigen, Bebiko, Guigos, mleko w proszku, itp., zaś z witamin czy minerałów np. apteczny Vitaral, bodajże z przeznaczeniem dla kobiet w ciąży. W tamtym czasie jednak zdawaliśmy sobie rolę białka, natomiast węgli nikt nie cenił, a tłuszczu każdy unikał. W szkole uczono że chłopcy nie powinni jeść dużo jajek, a nawet jak ktoś chciał to były po prostu drogie, że o mięsie nie wspomnę. Dlatego białko my biedacy dostarczaliśmy z fasoli, grochu, a głównie produktów mlecznych, i tu królował twaróg. Koksy? Głównie ciężkie do zdobyci meta, teść, czy omnadren. Dziś natomiast jak masz pieniądze, to kupisz wszystko. Większość osób dziś nie wierzy ze w tamtych czasach wyniki robiono na 1 do 2 tabletkach 5mg mety(kamikadze brali 3). Na takim cyklu rekordy bito prawie na każdym treningu! Nie wiem, może skład był lepszy, a może po prostu fakt że nie było podróbek, tylko apteczne? Pozdrawiam.
To prawda, poziom wiedzy odnośnie treningów, diety itd. jest obecnie dużo wyższy niż 10-15 lat temu. Jednak poziom kultury osób, których można w dzisiejszych czasach spotkać na siłowni jest dużo niższy niż kiedyś. Podać komuś rękę na przywitanie? to nadludzki wysiłek, pomóc odstawić ciężar? foch, pogadać nie da rady, bo wszyscy mają słuchawki w uszach. Każdy zapatrzony w siebie, a na innych zwraca uwagę tylko żeby obczaić w co jest ubrany. Takie są moje spostrzeżenia.
:) U braci / Zeromski / niebieskie na zagorzu / pogon liceum 6 / zagorze dorian / budowlani kolo sadu / klub karate na andersa - te silownie juz byly w latach 90 :) w malowniczym miescie Sosnowcu panie Michale
Mimo tego, że dostęp do wiedzy jest na poziomie "posiedzisz tydzień na forach, pooglądasz YT" i możesz zaczynać zabawę z ciężarem, dalej na siłowni spotykam ludzi po 17-18 lat, którzy pytają o technikę ćwiczeń, a jak się ich zapyta o plan odpowiadają: "Jeszcze nie mam, z głowy robię"
Ja to myslałem ze jak na początku mówi ze nie jest stary to myslałem ze ma 45 lat i opowiada jak emerytowany ochroniarz a tu zmarł w wieku 32 lat , niewiele starszy ode mnie.. Pewnie od sterydów posypał sie organizm.. Niech Wojtek spoczywa w spokoju RIP [*][*][*]
Mam dokładnie takie same doświadczenia zacząłem w 2001. Ovopol smakujący jak gówno, po którym bąki były takie że zasmradzalo 200mkw. Glukoza spożywcza w proszku wdupcana łyżka po treningu. Dieta na serdelkach bo nie było hajsu. Raz sprzedałem swoją nokie 3310 żeby mieć salate na gainera. Pierwsza kreta , która jak się brakło to walilo serce jak młot że strachu że rano obudzę się wielki jak hulk, po 6 ćwiczeń na partie na jednym treningu bo tak ktoś powiedział a był duży. No kurwa piękne czasy. Dziś szpital jak huj, ale bym się nie zamienil
W latach 90 siłownie były bardzo popularne, ale wśród entuzjastów żelaznego sportu, to były kuźnie. Teraz dzięki mediom jest wysyp sieciówek gdzie łażą wszystkie korposzczury, bo to modne i można sobie samojebki trzepać.
Jak fajnie się ciebie Ogląda i Słucha, prosty chłopski przekaz, masz rację że dostęp do wiedzy jest ogromny, w prawie 2 lata z wagi 68kg do wagi obecnej 95kg, i zgodzę się z tobą że takie kuźnie są lepsze... Teraz idąc na siłownię boję się że jak się spoce to będą na mnie krzywo zerkac... A do okoła tylko leginsy na dupach, nie zależnie czy to baba czy facet... Wycięte jak lampiony na roraty sylwetki, i wymalowane panie na treningach.
Ja kiedyś to jeszcze w wieku 13-16 lat robiłem po 7 ćwiczeń na każdą partie ciała taka piramida 12-10-8-6 dokładają ciężaru. A moja dieta to było wtedy głównie Maślanka, kiełbasa, ziemniaki. Nie mówiąc co się działo na redukcji nieraz po 100 powtórzeń się robilo. Szczególnie w pierwsze dni, żeby mięśnie szoku dostały. Teraz mamy piękne czasy , wiedza na temat siłowni jest ogolno dostępna, trzeba korzystać ile się da.
Odżywki w puszce to Megabol. WPC też było pakowane w puchę. Ta firma była wtedy konkurencją dla Olimpu. Pamiętam ich hasło reklamowe : " Jeśli coś jest silniejsze od naszego produktu to tylko steryd anaboliczny ". Piękne czasy :)
He he rozwaliłes mnie tymi wspomnieniami aż się mi łezka zakręciła, moja młodość. Pozdrawiam rypałem na budowie po szkole żeby kreatynę kupić 74zl pamiętam do dziś
ciekawe posty można znaleźć, wiele z nich jeszcze istnieje, np. sprzed 12 lat, wtedy trening siłowy był uważany za bardzo niebezpieczny, można było go zacząć dopiero osiągając konkretny poziom, wcześniej trenując oczywiście tylko splitem, oraz mógł trwać maksymalnie 6 tygodni
Ja w Lublinie mam siłownię w której sprzęt wygląda solidnie. Ćwiczyłem na niej przez pewien czas, ale niestety musiałem ją zmienić przez odległość. Gdy tylko znajdę więcej czasu, to od razu na nią wracam, bo tęsknię za solidnym sprzętem, a nie delikatnym jak na obecnej
"Do tej pory właśnie jest mnóstwo osób jakby mentalnie gdzieś w tamtych jeszcze czasach tkwiących, którzy nie odróżniają po prostu kreatyny od amfetaminy" Kurwa jakbyś opisał mojego starego
Odżywka na barki :D . Jestem rocznik 87 i nie zapomnę jak pierwszy raz zrobiłem redukcje i ktoś mi powiedział ,że dlaczego ćwiczyłem brzuch że mam tylko 6 kostek a nie 8 i że nie symetrycznie ustawione.
Wojtek ma zdecydowanie za chude przedramiona w stosunku do bicków ( np pauza na 11:37), i ja wiem ze on nie jest sylwetkowym zawodnikiem ale mimo wszystko mógłby coś z tym zrobić, może miej ruchać a częściej jechać na ręcznym albo trochę treningów lee priesta bo wygląda to nieco komicznie, bez urazy Wojtek :-)
Jak Wojtek mówił o jedzeniu puchatka to przypomniała mi się historyjka z epoki lodowcowej. W epoce lodowcowej była mniej więcej taka scena " dlaczego wy jesteście tacy szczęśliwi? - zdradzić ci sekret? -hmm? -bo jesteśmy strasznie, strasznie głupi ahahah"
Żem czekoł na spowiedź a tu takie zasko. Ale oglądamy ;) Edycja: kurła, kiedyś to było. A zielona kreatyna z vitalmaxa była świetna, w latach ~2007 była jeszcze na rynku, nie wiem nawet jak teraz
Dziwię się, że koleś tak ogarnięty, w temacie przyrostu "suchej masy", nie wspomina o rozroście mięśnia sercowego... który jest bodaj największym problemem. Wraz ze wzrostem masy mięśniowej, trzeba ją napędzać/karmić. W pewnym wieku/momencie przyrost się stabilizuje. Nie da się ciągle zwiększać masy. Po tym etapie zazwyczaj masa spada z uwagi na wydolność podczas treningu. Komory serca są rozrośnięte, a w miarę spadku masy mięśniowej spada objętość krwi i rozrośnięte serce podaje ją pod mniejszym ciśnieniem. Dalej tłumaczyć chyba nie trzeba.
No to rzeczywiście trutni miałeś,bo ja jestem rocznik 82 i pan który sprzedawał nie opowiadał takich glupot,że to na biceps a to na barki itp. ba uważam że byli lepszymi fachowcami,spojrzeli na "Ciebie" i wiedzieli czego i jakich ćwiczeń potrzeba
Kierwa jesteś moim idolem, dwa słoiki miodu i 30 jajek to bym musiał chyba skórę zrzucać zeby to pomieścić. A gdzie pozostałe posiłki?? Chyba robił bym pod siebie jakbym to zjadał co dziennie :D
To ja początki w wieku 14 lat miałem lepsze 😉, trochę słabo musi być z taką różnica wzrost do wagi, życzę ci 90+kg bo z takim wzrostem to 83/85 minimum
Ja zaczołem w 2007' też było gówno a nie wiedza. Doszedlem do momentu że z suchara 182cm waga 56 kg w przeciągu 2 lat przytyem do 120 kg!!!. Miałem 17lat. Ale co Schwarzenegger miał 56 w bicepsie to ija tyle muszę mieć,wtedy nie wiedziałem że istnieją sterydy,i że naturalnie tak się nie da. Później schudlem do 68 kg w 9 MSC i jakoś się trzymaj teraz 74-76 pondro.
Moja pierwsza siłownia to piwnica u kumpla, ciężkie koło zębate, parę kół żeliwnych, ławeczka to deska oparta o sanki a zdugiej wiadro, wyjmowało się wiadro to był skos, para hantli z toczonymi krążkami, a wiedzę brało się z oglądania plakatów u kumpla a odżywka to portagen
Mam to samo. Jak wchodzę do nowoczesnej silki gdzie wysztko świeci itd. To aż mnie otrząsa. Dzięki Bogu mam swoją mordownie ze sprzętem zrobionym że złomu. Ławki z profili 50x50 i 5 mm i ciężarki wycinane z arkuszy blach palnikiem.
Te wyniki to wynika z tego, że jest lepszy dostęp do wiedzy ... Gówno prawda lepszy dostęp do sterydów na których rośnie się mięśniowo nawet podczas śpiączki 😂😂.
Wojtek targadz coś czy mi się wydaje, że jakieś spadki są zauważalne? Jesteś mega kozak nie kończy serii "spowiedź" bo na polskim YT nie będzie o oglądać. Pozdro
Wyświetliło mi się na głównej.
Spoczywaj w spokoju mistrzu [*]
InstaBlaster
😥
💔
Mowie ciotce ze jade kupic bialko w proszku po czym uslyszalem ze jestem popierdolony i ze przez sterydy zmarl Marek z 2 pietra 10 lat temu xd
XD
leżę i nie wstaje xdd
Piekne. Ale szczerze to mozna sobie nery I watrobe obcoazyc :D
Japierdole xd
@@losmen77 wysokie dawki jakiego kolwiek białka nie tylko tego zproszkowanego uszkadzają nerki
Super człowiek, niech spoczywa w pokoju *
💔
Jestem za tym żeby każdy z ekipy KFD nakręcił taki filmik. Jak to było na początku ich kariery.
Wagon już chyba opowiadał
Big Majk też mówił xD zacznij oglądać KFD dokładnie, chlopie
zgadzam się z przedmówcą
@@andrzejstrzelba2440 ok ok sprawdzę dokładnie
Dokladnie
Jestem prostym człowiekiem widzę wojtka zostawiam łapkę w górę
zajebisty masz login!
no i tak to jest. Wam pierwszego lepszego filipa z konopi wystarczy pokazać i już popadacie w zachwyt. A potem zdziwienie dlaczego w Polsce jest tak jak jest. No właśnie dlatego.
Pilnuj tu porządku mordo, takich ludzi potrzebuje internet.
pedofil
@@marcinka8492 a jaki ma login? :D
Kto chował kreatynę przed matką klika kciuk w górę :)
kurwa najgorzej jak znalazła. potem mowie że jestem chory itp a jedyna odpowiedź to że od tego świństwa XD
Ile tego poszło w kibel, masakra xd
Mi zrobila kazania i mowila ze bede mial huja 6cn.
Daje wam cos ta keratyna?
@@3pdraiwer750 XD nie tak bierzemy bo mamy ohote.
Temat na następny odcinek: "Twoja największa bomba w życiu"
(Największa- sam to zinterpretuj, czy pod względem dawek, czy przyrostow, oczywiście najlepiej taka i taka :) Pozdrawiam! ;D
Konkretna propozucja. Popieram
A to on nie na odzywkach?
jak się pierwszy raz napierdoliłem u wujka i się obudziłem zarzygany XD
20 x lsd nie ruszylo
@@hxcp8612 tylko odżywki 🤣😂🤣😂
9:20 Wojtek, matka dobrze Ci mówiła...
XD
Odżywki na poszczególne partie :D mistrzostwo
ale takie głupki to łykały.
Hahhahah z tymi odżywkami mistrzostwo RIP
Ja. cwiczylem juz na poczatku lat 90tych. Nikt takich glupot nie opowiadal wtedy. Wiedza byla, wiele osob wygladalo swietnie. Byly gazety Flex czy muscle fitnes, pierwszy raz sie kreatyna pojawila. No i ludzie mieli wiecej rozsadku, sam fopingu nie nralem ale pamietam ze jak ktos bral to zawsze 4 tygodnie doping i 4 tygodnie przerwa. I nikt nie umieral przez doping. Teraz roczne cykle i 5 srodkow naraz. I to mam byc postep?.
Wojtek to kompendium wiedzy jak i Seba Kot. Trenowalem rok na siłowni gdzie akurat Wojtek jest trenerem i to jak prowadzi swoich podopiecznych to mega szacunek !
❤💔
Piękne czasy bez internetu , gdzie na siłce robiło się po 25 serii na partię a dziennie szły 2 partie :D
A trzeba było gdzieś kiedyś zrobić jeszcze brzuch ,łydki i przedramię :D
I nie ważne czy starszy koks czy młody który jest 2 dzień na siłce - 25 serii na partię i hooooooj :D
Pierwszy raz zobaczyłem Wojtka na kanale u Michała. Jeszcze za czasów "koksy na mieście" czy jakoś tak... Potem pogadanki na kanapie u Michała na różne tematy. Zobaczcie jaki prosty sposób na fajny kontent. Tu nie ma żadnych efektów, żadnych innych jutuberów itp itd... Jest sam Wojtek i jego przeżycia. Nie wiem jak wy ale mi się bardzo dobrze tego słucha. Nie trzeba oglądać. Ja gdy siedzę w garażu odpalam lapka i puszczam głośniej Wojtka. Robię swoje a przy okazji słucham czegoś fajnego co wpada w ucho. Wojtku obyś nam opowiadał jak najdłużej i najlepsze historię z twojego życia. Szanuję i podziwiam !!! Oczywiście łapeczka !!
P.S. kuuurwa zapomniałem o Kanale Michała... Muszę tam zerknąć co się tam dzieje. Ale spokojnie ! Ja tu jeszcze wrócę.
❤💔
Wojtku, te wspominanie młodości to jest to! Tak naprawdę wygląda podobnie u wszystkich, bez względu na czasy, i błędy każdy popełniał. Mówisz że trochę zazdrościsz dzisiejszej młodzieży dostępu do wiedzy? Natomiast Ja zazdroszczę Tobie, bo co byś mówił zaczynając jak Ja treningi w 1988 roku? Wiedzę odbierałem od starszych, oraz z magazynów sportowych takich jak "Atleta", czy póżniej "Jacki". Odzywki? Tego po prostu nie było! Jak pamiętam to jedynie takie z głównym przeznaczeniem dla dzieci, jak np: Nutramigen, Bebiko, Guigos, mleko w proszku, itp., zaś z witamin czy minerałów np. apteczny Vitaral, bodajże z przeznaczeniem dla kobiet w ciąży. W tamtym czasie jednak zdawaliśmy sobie rolę białka, natomiast węgli nikt nie cenił, a tłuszczu każdy unikał. W szkole uczono że chłopcy nie powinni jeść dużo jajek, a nawet jak ktoś chciał to były po prostu drogie, że o mięsie nie wspomnę. Dlatego białko my biedacy dostarczaliśmy z fasoli, grochu, a głównie produktów mlecznych, i tu królował twaróg. Koksy? Głównie ciężkie do zdobyci meta, teść, czy omnadren. Dziś natomiast jak masz pieniądze, to kupisz wszystko. Większość osób dziś nie wierzy ze w tamtych czasach wyniki robiono na 1 do 2 tabletkach 5mg mety(kamikadze brali 3). Na takim cyklu rekordy bito prawie na każdym treningu! Nie wiem, może skład był lepszy, a może po prostu fakt że nie było podróbek, tylko apteczne? Pozdrawiam.
Wojtek co roku tył 10kg,więc jak miał rok ważył 10kg
😂😂😂
RIDER ja 5kg jak sie urodzilem dokladnie 4.870kg
po urodzeniu mial 12 kg jak w Misiu ;-D
A jak się urodził kilogram.
Czyli po urodzeniu wazyl 0? :P
Wojtek ma talent, nawet neutralne historie opowiada w sposób, że zasmiac się można. Nigdy nie pomyślałbym, że ktoś mógł jeść słoik miodu i 30 jak xD
Pamiętam jak jacek na dorado z dziadkiem sie wkurwiali ze sztangi wiginasz
xD
Metka + Omka + bez odbloku - Klasyka lat 90tych! :D
Jakich 90 później też tak było.
Teraz na szczęście jak ktoś na forach pyta o takie cykle to jest przetyrany i mu przechodzi ochota xd
Za moich czasow omnadrenowcy brali na odblok tribulus z cynkiem xD i mowie serio :D
Metka solo :D najlepsza bo polska Jelfa :) Było
było ;)
Jako jedyny tak fajnie potrafil opowiadac o tym co bylo
ptrafil ..... juz go nie ma z nami ...
Odszedl do domu ....
niech spoczywa w pokoju ...
💔
@@irOK997 💔
To prawda, poziom wiedzy odnośnie treningów, diety itd. jest obecnie dużo wyższy niż 10-15 lat temu. Jednak poziom kultury osób, których można w dzisiejszych czasach spotkać na siłowni jest dużo niższy niż kiedyś. Podać komuś rękę na przywitanie? to nadludzki wysiłek, pomóc odstawić ciężar? foch, pogadać nie da rady, bo wszyscy mają słuchawki w uszach. Każdy zapatrzony w siebie, a na innych zwraca uwagę tylko żeby obczaić w co jest ubrany. Takie są moje spostrzeżenia.
Sprostowanie, jak Wojtek zaczynał to w Sosnowcu były przynajmniej 4 siłownie a nie 2 :P
Wyciąłeś się byku?
Ale jak Wojtek mówi 2 to 2 haha nie ma co się z takimi sprzeczać 😂
Nieważne! Nie stresuj się bo ci kortyzol skoczy! Wracaj do siebie na kanał nie przeszkadzaj jak Wojtek mówi. Wojtek mówwwwwwwww !!!...
AGRESYWNA MASA w dupie byłeś gówno widziałeś :D
:) U braci / Zeromski / niebieskie na zagorzu / pogon liceum 6 / zagorze dorian / budowlani kolo sadu / klub karate na andersa - te silownie juz byly w latach 90 :) w malowniczym miescie Sosnowcu panie Michale
12:47 Wojtek trochę dziwnie to zabrzmiało czyżbyśmy o czymś nie wiedzieli hehehaha
A serio to zdrówka i Pozdro.
1
Mimo tego, że dostęp do wiedzy jest na poziomie "posiedzisz tydzień na forach, pooglądasz YT" i możesz zaczynać zabawę z ciężarem, dalej na siłowni spotykam ludzi po 17-18 lat, którzy pytają o technikę ćwiczeń, a jak się ich zapyta o plan odpowiadają: "Jeszcze nie mam, z głowy robię"
Sam tak robię
Jest się czym chwalić
Bo trzeba chcieć, tacy to idą bica i klate spompowac.
Jasne Wojtek opowiadaj o swoich przygodach. Fajnie się tego słucha. Możesz nauczyć młodych na swoich doświadczeniach, wzlotach i upadkach
Nie chodzę na siłownie ani też na imprezy po klubach, ale lubię Cię słuchać, zwłaszcza na kacyku. Pozdrawiam :)
Ja to myslałem ze jak na początku mówi ze nie jest stary to myslałem ze ma 45 lat i opowiada jak emerytowany ochroniarz a tu zmarł w wieku 32 lat , niewiele starszy ode mnie.. Pewnie od sterydów posypał sie organizm.. Niech Wojtek spoczywa w spokoju RIP [*][*][*]
Oglądam kolejny raz, ten odcinek szczególnie przypomina mi o tym żeby nie odpuszczać a działać dalej w tym temacie, dzięki Wojtek dźwigaj w niebie 😕
❤️
💔
Mam dokładnie takie same doświadczenia zacząłem w 2001. Ovopol smakujący jak gówno, po którym bąki były takie że zasmradzalo 200mkw. Glukoza spożywcza w proszku wdupcana łyżka po treningu. Dieta na serdelkach bo nie było hajsu. Raz sprzedałem swoją nokie 3310 żeby mieć salate na gainera. Pierwsza kreta , która jak się brakło to walilo serce jak młot że strachu że rano obudzę się wielki jak hulk, po 6 ćwiczeń na partie na jednym treningu bo tak ktoś powiedział a był duży. No kurwa piękne czasy. Dziś szpital jak huj, ale bym się nie zamienil
Szacun Wojtek za szczerość.(chodzi o wbijanie)
W latach 90 siłownie były bardzo popularne, ale wśród entuzjastów żelaznego sportu, to były kuźnie. Teraz dzięki mediom jest wysyp sieciówek gdzie łażą wszystkie korposzczury, bo to modne i można sobie samojebki trzepać.
Jak fajnie się ciebie Ogląda i Słucha, prosty chłopski przekaz, masz rację że dostęp do wiedzy jest ogromny, w prawie 2 lata z wagi 68kg do wagi obecnej 95kg, i zgodzę się z tobą że takie kuźnie są lepsze... Teraz idąc na siłownię boję się że jak się spoce to będą na mnie krzywo zerkac... A do okoła tylko leginsy na dupach, nie zależnie czy to baba czy facet... Wycięte jak lampiony na roraty sylwetki, i wymalowane panie na treningach.
Ja kiedyś to jeszcze w wieku 13-16 lat robiłem po 7 ćwiczeń na każdą partie ciała taka piramida 12-10-8-6 dokładają ciężaru. A moja dieta to było wtedy głównie Maślanka, kiełbasa, ziemniaki. Nie mówiąc co się działo na redukcji nieraz po 100 powtórzeń się robilo. Szczególnie w pierwsze dni, żeby mięśnie szoku dostały. Teraz mamy piękne czasy , wiedza na temat siłowni jest ogolno dostępna, trzeba korzystać ile się da.
Odżywki w puszce to Megabol. WPC też było pakowane w puchę. Ta firma była wtedy konkurencją dla Olimpu. Pamiętam ich hasło reklamowe : " Jeśli coś jest silniejsze od naszego produktu to tylko steryd anaboliczny ". Piękne czasy :)
Łapa w górę, zanim w ogóle zacząłem oglądać.
kurwa, pamietam te czasy! Czlowiek kupil gainera i myslal, ze urosnie 8 kg w tydzien :D
mega mass 4000
W wiaderkach xD
6:55 Wojtek dodaj to ze wtedy 70zl a dziś 70 zł to inne pieniadze
Wojtas można Cię słuchać i słuchać ;)) jesteś Kozak !
💔
He he rozwaliłes mnie tymi wspomnieniami aż się mi łezka zakręciła, moja młodość. Pozdrawiam rypałem na budowie po szkole żeby kreatynę kupić 74zl pamiętam do dziś
Drogi Wojtku, za parę lat nie będzie gimbusów😘😘
Widać , że ten miód zrobił swoje, jeden słoik czy dwa co to dla Ciebie;)
ciekawe posty można znaleźć, wiele z nich jeszcze istnieje, np. sprzed 12 lat, wtedy trening siłowy był uważany za bardzo niebezpieczny, można było go zacząć dopiero osiągając konkretny poziom, wcześniej trenując oczywiście tylko splitem, oraz mógł trwać maksymalnie 6 tygodni
Wojtek gdzie jest czapka którą dostałeś w jednym z odcinków?
Sprał ją i uciekła :)
Dzik lata w niej po lesie ;)
Ja w Lublinie mam siłownię w której sprzęt wygląda solidnie. Ćwiczyłem na niej przez pewien czas, ale niestety musiałem ją zmienić przez odległość. Gdy tylko znajdę więcej czasu, to od razu na nią wracam, bo tęsknię za solidnym sprzętem, a nie delikatnym jak na obecnej
"Do tej pory właśnie jest mnóstwo osób jakby mentalnie gdzieś w tamtych jeszcze czasach tkwiących, którzy nie odróżniają po prostu kreatyny od amfetaminy"
Kurwa jakbyś opisał mojego starego
Odżywka na barki :D . Jestem rocznik 87 i nie zapomnę jak pierwszy raz zrobiłem redukcje i ktoś mi powiedział ,że dlaczego ćwiczyłem brzuch że mam tylko 6 kostek a nie 8 i że nie symetrycznie ustawione.
Wojtek ma zdecydowanie za chude przedramiona w stosunku do bicków ( np pauza na 11:37), i ja wiem ze on nie jest sylwetkowym zawodnikiem ale mimo wszystko mógłby coś z tym zrobić, może miej ruchać a częściej jechać na ręcznym albo trochę treningów lee priesta bo wygląda to nieco komicznie, bez urazy Wojtek :-)
Jak Wojtek mówił o jedzeniu puchatka to przypomniała mi się historyjka z epoki lodowcowej. W epoce lodowcowej była mniej więcej taka scena " dlaczego wy jesteście tacy szczęśliwi?
- zdradzić ci sekret?
-hmm?
-bo jesteśmy strasznie, strasznie głupi ahahah"
Komu na głównej teraz? :(
@@Wojtasxxl Bo teraz dużo osób je ogląda i tak algorytm daje.
Ty Wojtas,a Ty nie uważasz że kucia dupy w wieku 15,16,17 lat to mega debilizm
Wojtek, Twoje przedstawienie tamtego myślenia wzbudza uśmiech u widza :D Pozdro GIGANCIE !!
❤😥
Zajebiste jest to ze nagrywasz w tak oryginalnych miejscach xd
Nie tylko wiedza poszła do góry ale i jakość oraz dostęp do sterydów :D
Zajebisty odcinek... czuje się jak bym słuchał o sobie X lat temu :P
Przydały by się jakieś twoje fotki z dawnych młodzieńczych czasów jak wyglądaleś itp
Lubię pana słuchać i tyle...dużo zdrówka życzę 😊
Margola 16 Jezu tylko nie pana :( ja nie jestem taki stary jak wyglądam
@@agresywnywojtek637 A ja taka młoda 😁
Margola 16 to tylko się cieszyć :)
@@agresywnywojtek637 w sumie masz rację 😊na te przysłowiowe "tylko usiąść i płakać"jeszcze dużo czasu😁😁😁
Pozdro spk odcinek
Wspaniala ekipa kfd pamięć jak po kaczynskim
Jesteś jednym z niewielu z Sosnowca których da się słuchać
zauważyłem, ze wszyscy co byli starsi od Wojtka to sie zastanawia czy żyją
hehe
Wojtas po raz 2 wszystkie filmy twoje oglądam tak fajnie opowiadasz. Jeżeli masz czas to nagrywaj coś częściej. Piona Byku👊💪🦾
❤💔
Żem czekoł na spowiedź a tu takie zasko. Ale oglądamy ;) Edycja: kurła, kiedyś to było. A zielona kreatyna z vitalmaxa była świetna, w latach ~2007 była jeszcze na rynku, nie wiem nawet jak teraz
Co do ludzi z tamtej epokii to sie zgadzam,czasami nie przetłumaczysz im niczego, pozdrawiam.
Ziomuś łapka w górę. Fajnie się słucha Ciebie. Popracuj nad przedramionami ;)
Dziwię się, że koleś tak ogarnięty, w temacie przyrostu "suchej masy", nie wspomina o rozroście mięśnia sercowego... który jest bodaj największym problemem. Wraz ze wzrostem masy mięśniowej, trzeba ją napędzać/karmić. W pewnym wieku/momencie przyrost się stabilizuje. Nie da się ciągle zwiększać masy. Po tym etapie zazwyczaj masa spada z uwagi na wydolność podczas treningu. Komory serca są rozrośnięte, a w miarę spadku masy mięśniowej spada objętość krwi i rozrośnięte serce podaje ją pod mniejszym ciśnieniem. Dalej tłumaczyć chyba nie trzeba.
Wojtek king kong bruce lee karate mistrz
Jest i polski Yuri Boyka
Tylko na masie
Jaki kraj taki Boyka xD
haha porównanie Wojtka do Boyki to jak słoń do lamparta :D
Seria spoko! Jak coś wrzuć jakieś fot w filmie jak na miniaturce, bo dzikus nie ludzki :D
Te puszki to Portagen,a na rzeźbę to są przerwy miedzy seriami do 30 sekund,na masę do 3-4 minut
Super odcinek. Możesz zrobić kolejny odcinek o podobnej tematyce. Pozdro
😥
No to rzeczywiście trutni miałeś,bo ja jestem rocznik 82 i pan który sprzedawał nie opowiadał takich glupot,że to na biceps a to na barki itp. ba uważam że byli lepszymi fachowcami,spojrzeli na "Ciebie" i wiedzieli czego i jakich ćwiczeń potrzeba
Znam Wojtka tyle lat i prawdę mówi że tyle lat miał i ćwiczył w młodym wieku
❤💔
te ceny to się nie bardzo różniły po prostu WK już miało swoje produkty
Te produkty WK to chyba denominacja omineła
Żegnaj Wojtek.... [*]
💔
Kierwa jesteś moim idolem, dwa słoiki miodu i 30 jajek to bym musiał chyba skórę zrzucać zeby to pomieścić. A gdzie pozostałe posiłki?? Chyba robił bym pod siebie jakbym to zjadał co dziennie :D
Wojtek musiał zabierać swój gryf na siłownie, bo wyginał każdą po kolei
Początki Wojtka 16Lat> Moje początki 22lat 69kg 193cm
To ja początki w wieku 14 lat miałem lepsze 😉, trochę słabo musi być z taką różnica wzrost do wagi, życzę ci 90+kg bo z takim wzrostem to 83/85 minimum
@@Internautao dziękuję wiem walczę z tym ogólnie źle zbudowany nie jestem tylko ta waga..
Moje to 75 kg 187 cm hah później było 97 kg teraz znowu trochę mniej bo 87 kg.
Przemo Piroeletronics ja 18 lat 188cm 65 kg teraz 40 lat 107 kg
Będzie dobrze pracuj,pracuj,pracuj. Pozdro
Moja to 69kg 174
Ja zaczołem w 2007' też było gówno a nie wiedza. Doszedlem do momentu że z suchara 182cm waga 56 kg w przeciągu 2 lat przytyem do 120 kg!!!. Miałem 17lat. Ale co Schwarzenegger miał 56 w bicepsie to ija tyle muszę mieć,wtedy nie wiedziałem że istnieją sterydy,i że naturalnie tak się nie da. Później schudlem do 68 kg w 9 MSC i jakoś się trzymaj teraz 74-76 pondro.
Nie mogę w to uwierzyć 😢😢
💔
Spoczywaj w spokoju brahu
💔
Moja pierwsza siłownia to piwnica u kumpla, ciężkie koło zębate, parę kół żeliwnych, ławeczka to deska oparta o sanki a zdugiej wiadro, wyjmowało się wiadro to był skos, para hantli z toczonymi krążkami, a wiedzę brało się z oglądania plakatów u kumpla a odżywka to portagen
w latach 90 tych nie było nic, dla zwykłych ludzi, a jak było coś dostępnego to niewielu było stać
Pamiętam kuźnie w parku Schöna. Zapewne o niej mowa na początku filmu :)
mega spoko ,mi się podoba i git slucha
Najlepsza seria na KFD
Pozdrawiam
Jak dobrze że zobaczyłem dzisiaj Wojtka odrazu dzień lepszy 😀
Uwaga spojler - Wojtek ważył 160kg w wieku 16 lat, a ja myślałem , ze tyle wyciskał :D
Wojtas, moze wrzucisz kiedys filmik o zaliczonych zawodach, najwieksze osiagniecia itd? Moze znajda sie jakies nagrania lub fotki. Pozdro;)
Mam to samo. Jak wchodzę do nowoczesnej silki gdzie wysztko świeci itd. To aż mnie otrząsa. Dzięki Bogu mam swoją mordownie ze sprzętem zrobionym że złomu. Ławki z profili 50x50 i 5 mm i ciężarki wycinane z arkuszy blach palnikiem.
Witaj Wojtek!
Największe ramy z ludzi i momenty z kumplami, które pamiętasz.
Pozdrowienia
Uwielbiam ludzi z pasją.
We coś o kalistenice powiedz, czy to już krok do crossfitu xD
Te wyniki to wynika z tego, że jest lepszy dostęp do wiedzy ... Gówno prawda lepszy dostęp do sterydów na których rośnie się mięśniowo nawet podczas śpiączki 😂😂.
Też mam patent na białko. 55 gram białka jest w serku wiejskim, który waży pół kilo, jakby ktoś nie wiedział. Wpierdalam go codziennie :D
Sosnowiec nie spodziewałem sie ze jestes z tak pieknego miasta :) Pozdrawiam.
❤
Wojtek, pytam z czystej ciekawości, który rocznik jesteś? Strzelam 89.
Węglę po treningu? Panie w gazetce wyczytałem to stwierdzenie i ile ja tych paluszków zjadłem...
Było było. Ja się urodziłem w 82 roku i w wieku 17 lat też chodziłem na siłownię. Coś w pudle do picia to było traktowane jako sterydy
Kurwa tego się nie da przestać oglądać XDDD
Da się
Wojtek targadz coś czy mi się wydaje, że jakieś spadki są zauważalne? Jesteś mega kozak nie kończy serii "spowiedź" bo na polskim YT nie będzie o oglądać. Pozdro
Tyle ludzie gadaja o Sosnowcu ale jesli tam mieszkaja ludzie jak Wojtas to musi byc tam wrecz fajnie
Niech kfd te odżywki na biceps wprowadzi chętnie kupię