+Boguslaw Kikiela Dzięki za miłe słowa :) nie wiem na ile można się na mnie szkolić jak ja sam początkujący ale cieszy mnie ze komuś moje gadanie jednak się przydaje :)
Witam. Fajnie pokazujesz i komentujesz. Też czeka mnie założenie mini-pasieki lecz działkowej czyli max 3 ule więc śledzę z uwagą. Przejrzałem masę filmów w tej tematyce , przeprowadziłem rozmowy z pszczelarzami ?!. Mój wniosek !. Najbardziej zaciekawiła mnie pszczoła Primorska na komórce 4,9 ...( dalekie loty na pożytki , ponoć najlepiej sobie daje rade z Warrozą itd) Pewnie w trakcie oglądania Twoich filmów dowiem się jakie masz . Pozdrawiam i ...śledzę dalej Twoje poczynania , powodzenia :) Aldo
Aldo Tabakushi Generalnie parę razy (jak nie w filmie to w komentarzach) wspomniałem, że kupowałem pszczoły jako Nieski :) Ale sprzedawca sam je hodował więc ciężko mi określić ile one z Nieską mają wspólnego :) W tym roku chcę zamówić matki Nieski (i będę miał porównanie) i CT46. Zobaczymy co z tego będzie :) A co do Primorskiej to też czytałem artykuł o tym, że dobrze sobie daje radę w Warrozą. Co do pomniejszonej komórki - za mało jeszcze wiem i nie mam zdania :)
Pierwszy raz słyszę nazwę Nieski dlatego zapewne umknęła mi nazwa, a i nie wszystkie Twoje filmy oglądałem, nie wszystko pod czytałem . Dzieki za wyczerpującą odpowiedź . Powodzenia w hodowli. :) Pozdrawiam
Takie pytanko mam...nie wydostały się na zewnątrz pojedyncze osobniki w trakcie transportu w aucie? Też mnie czeka kurs po rodzinę z moim drugim ulem. Wesołych Świąt.
Jaką odległość masz między ulami. Czytałem że 2.5m jest zalecane wtedy pszczoły są spokojniejsze nie robią rabunków i łatwiej trafiają do ula. Co o tym sądzisz? Bo ja dopiero zaczynam w tym sezonie moją przygodę z pasieką również kupiłem ule wielkopolskie.
Witam ja mam 2 ule które miał mój dziadek 10 lat temu ja chce powiększyć pasiekę bo ludzie wolą kupować miód prosto od pszczelarzy dlatego dla początkujących warto obejrzeć ten film
Wyrzuć beleczki i zainwestuj w powałki , na którymś z moich filmików opowiadam o tym ułatwi Ci to prace w pasiece . Powodzenia w pszczelarzeniu Pozdrawiam
Powałki mam i mam zamiar je wykorzystywać niedługo zgodnie z przeznaczeniem, ale: - narazie jako początkujący jak otworzę jedną beleczkę to mniej pszczół mi leci na mnie :) - mam od sprzedającego różne różniste ramki (zwykłe i hoffmanowskie w jednym ulu, stare i nowe, bez odstępników) i jak narazie to beleczki pozwalają mi trzymać jakieś odległości w czym nie mam wczucia :) Tak więc dąże do tego, żeby się pozbyć beleczek, ale narazie zostają jeszcze...
aronnukem Tym się nie przejmuj że pszczoły lecą na Ciebie , bronią swojego domu . Ty chyba też byś nie chciał żeby ktoś Ci robił co jakiś czas przemeblowanie . Niektóre rasy pszczół takie są że atakują odrazu , mam kilka takich rodzin . Zaś inne wogóle nie zwracają uwagi że się im rozbiera gniazdo .
Witam.. Świetny pomysł z tymi filmikami.. Można powiedzieć że jestem jeszcze w tyle w stosunku do Ciebie (czekam obecnie na ul), ja postanowiłem zacząć od jednego pnia. Wybieram się na zakupy po podstawowy sprzęt. Wcześniej zacząłem czytać literaturę na ten temat, jednak literatura swoją drogą a praktyka czasami idzie trochę w innym kierunku. Podoba mi się konstrukcja na której położyłeś ule. Zapewne ją skopiuję u siebie:-) Tylko pytanie co do podłoża owej konstrukcji czy to płyty betonowe? U siebie użyję do tego zapewne cegieł, i pewnie też będzie dobrze.. Co do ula to będzie typu wielkopolskiego.. Będę wdzięczny za możliwość wymieniania uwag.. Dzięki raz jeszcze za filmy i czekam na następne.. Pozdrawiam..
To co lezy pod stojakami to sa plyty betonowe ale nie jakies specjalne tylko poprostu mielismy na dzialce bo kiedys byl plan zbudowania plotu na ich bazie ale pomysl upadl i plyty zostaly. Wiec je wykorzystalismy. Generalnie jeszcze do standardowych (troche wg mnie malo stabilnych) dokrecilismy łate budowlana i uzyskalismy przestrzen pomiedzy ulami na polozenie czegos i ewentualnie na 3ci ul jak sie rozwinie :)
Mam jeszcze pytanie co do stojaków, kupiłeś je czy wykonałeś? Jeszcze taka uwaga co do wysokości na jakiej położone są ule. Podobnie jak Ty będę swój stanowił trochę wyżej. Będąc na pasieczysku u znajomych pszczelarzy zauważyłem, że ich pnie znajdują się bardzo blisko podłoża. Na chwilę obecną nie wiem czy ma to jakieś kolosalne znaczenie.. Co o tym sądzisz?
omhiio Stojaki są z kompletu z ulami. W firmie Dyrda takie sprzedają i tam kupowane. Znaczy te powiedzmy nóżki. Poprzeczne wzmocnienia/stabilizacje to już sami dodaliśmy :) Co to wysokości to nie mam zdania. Narazie robiąc na jednym korpusie to nawet i trochę za nisko było :) Zaraz będę dostawiał drugi to wtedy się okaże. Ale raczej za wysoko to też źle. Zawsze jest jakieś ryzyko przewrócenia. Zwłaszcza jak dołem wiatr hula. Nie szalałbym z wysokością :) Na górnych korpusach później może być niewygodnie. Zwłaszcza jak ktoś niższy ma pomagać czy zastępować :)
Witaj.Z tego co wysłuchałem z filmu o zakupie pszczółek (a byłem bardzo ciekaw tego)to kupiłeś chyba całe rodziny pszczele a nie odkłady.8-9 ramek? Moje pierwsze pszczółki zamówiłem na odkładach ,ale dostanę je tylko na 5-ramkach, w transportôwkach.Tak mi wyjaśnił dostawca.Czyli najpierw budowa rodziny a wynik w 2016.Dobrze wnioskuję?
ja kupiłem całe rodziny z dwóch względów - po pierwsze pasieka daleko od domu a o odkłady trzeba dbać ostro na początku i podkarmiać co dzień czy dwa i to by mi się nie kalkulowało z jeżdżeniem do pasieki :) Poza tym stwierdziłem, że nie wiedząc zupełnie nic - ciężko będzie mi zauważyć jak coś przy (bądź co bądź delikatnym) odkładzie będzie nie tak. No i to, że wynik dopiero miałbym w przyszłym roku to też mnie trochę oddaliło od tego pomysłu. A rodzina? W czasie jak patrzałem to nie była aż tak dużo droższa, jest w miarę samowystarczalna na początku, niewiele można popsuć przez pierwsze 2-3 tygodnie, no i co najważniejsze - miodek miałem już teraz :) Tak więc ja jednak bym "świeżakowi" polecał rodzinę. Ale to też trzeba wiedzieć jak kupić, co by nie dać się wpuścić w maliny. Ja powiedzmy jestem zadowolony - rodziny były średnie wielkościowo ale za to w dobrym stanie i nie aż tak wielkiej cenie :)
No witam Aron,mam pytanko czy wylotki można mniejsze dać od razu,ja teraz jestem przy zakupie pierwszego swojego ula,i powiedz czym to się różni ten wylotek,tym może że więcej pszczółek wylatuje i czy nie będzie przeszkadzał im mniejszy??
+Mario 1978 Możesz dawać mniejszy jak potrzebujesz. A kiedy potrzeba i co daje mniejszy? Mniejszy wylotek to dla słabszej rodziny łatwiejsze ogrzewanie ula i czerwiu oraz obrona przed ewentualnymi rabunkami. Za to zbyt mały wylotek dla silnej rodziny w ciepłe miesiące (maj czerwiec) to gorsza wentylacja i szybsze wejście w stan rojowy. Tak więc szerokość wylotka dopasowujesz do stanu rodziny i pogody na zewnątrz ;) wiadomo że to jest kwestia zmiany 2-3 razy do roku a nie co tydzień :)
Witam Aron,słuchaj mam pytanko ,czy jak wystawił bym pusty,nowy ul,oczywiście cały uzbrojony i przygotowany na pszczółki to jest szansa że zostanie zasiedlony?Czy teraz lepiej tego nie robić.Wszak chciałbym złapać sam rójkę,ale wiem że jest to koniec niebawem sezonu i żebym niczego nie stracił bo nie zdąży odbudować gniazda i padną w zime,a tego nie chce.Proszę o rade.Pozdrawiam
Wiem, że ludziom takie ule pszczoły zasiedlają. U mnie taki stał od kwietnia do lipca i nic się tam nie pojawiło :) Tak więc szansa taka zawsze jest :) Z drugiej strony jakby teraz komuś rójka wychodziła to sama i tak nie przeżyje pewnie zimy gdzieś w drzewie. A z pomocą pszczelarza w gotowym od razu do czerwienia ulu - wydaje mi się że jakieś szanse by były :)
Zgoda jako taka nie jest potrzebna. Wymagane jest zgłoszenie pasieki po założeniu do powiatowego lekarza weterynarii. No chyba że w mieście na przykład lokalne przepisy zabraniają albo ograniczają posiadanie pszczół to wtedy inna bajka.
@Pasieka Aron - dzięki za szybką odpowiedź :) Mam sporą działkę w małej miejscowości - w dodatku na uboczu i nowo powstającym osiedlu domów jednorodzinnych - w okolicach same lasy i łąki wiec raczej nie sądzę, żeby były przepisy zabraniające tam hodowania pszczół (a właściwie mam nadzieje - muszę to sprawdzić zanim cokolwiek zacznę). Jeszcze jedno pytanie (póki co) - w jakich okolicach znajduje się Twoja pasieka ? Nie ukrywam, że zanim sam zacznę chętnie bym zobaczył takiego pszczelarza w akcji i posłuchał coś nie coś i zobaczył na własne oczy. No i z racji tego poszukuję kogoś kto nie ma nic przeciwko aby zaprezentować "typowy dzień z życia pszczelarza"... :) Mieszkam we Wrocławiu.
No ja mieszkam w okolicy Trójmiasta i u nas można mieć do 5ciu rodzin w ogródku. Sama Pasieka mieści się na Kaszubach na uboczu wioski i tam już żadnych ograniczeń nie ma :)
Będę zaczynał skromnie - 2 lub 3 ule wiec raczej nie powinno być problemów. No to oglądam wszystko do końca i zaczynam przygodę pszczelarza :) Dzięki wielkie za odpowiedzi i powodzenia w dalszym hodowaniu :)
piekna sprawa. obejrzałem każdy film krok po kroku i szykuję się do zakupu lub zrobienia pierwszego ula. Jedyny problem jaki mogę mieć to ... sąsiedzi. Obawiam się, że jeżeli usłyszą "pszczoły" to zaraz bedą mieć przed oczami szerszenie, którę ich będą ganiać po ogródkach. :(
Witam!
Jesteś w lepszej sytuacji! Moje dwa nowe ule czekają na pszczoły.
Doczekały się? :)
Witam P, Aron super sprawa regularnie sie szkole dzieki panu pozdrawiam wiecej fimikow
+Boguslaw Kikiela Dzięki za miłe słowa :) nie wiem na ile można się na mnie szkolić jak ja sam początkujący ale cieszy mnie ze komuś moje gadanie jednak się przydaje :)
Witam. Fajnie pokazujesz i komentujesz. Też czeka mnie założenie mini-pasieki lecz działkowej czyli max 3 ule więc śledzę z uwagą. Przejrzałem masę filmów w tej tematyce , przeprowadziłem rozmowy z pszczelarzami ?!. Mój wniosek !. Najbardziej zaciekawiła mnie pszczoła Primorska na komórce 4,9 ...( dalekie loty na pożytki , ponoć najlepiej sobie daje rade z Warrozą itd) Pewnie w trakcie oglądania Twoich filmów dowiem się jakie masz .
Pozdrawiam i ...śledzę dalej Twoje poczynania , powodzenia :)
Aldo
Aldo Tabakushi Generalnie parę razy (jak nie w filmie to w komentarzach) wspomniałem, że kupowałem pszczoły jako Nieski :) Ale sprzedawca sam je hodował więc ciężko mi określić ile one z Nieską mają wspólnego :) W tym roku chcę zamówić matki Nieski (i będę miał porównanie) i CT46. Zobaczymy co z tego będzie :)
A co do Primorskiej to też czytałem artykuł o tym, że dobrze sobie daje radę w Warrozą. Co do pomniejszonej komórki - za mało jeszcze wiem i nie mam zdania :)
Pierwszy raz słyszę nazwę Nieski dlatego zapewne umknęła mi nazwa, a i nie wszystkie Twoje filmy oglądałem, nie wszystko pod czytałem . Dzieki za wyczerpującą odpowiedź . Powodzenia w hodowli. :)
Pozdrawiam
Ta działka to domniemam w ROD? Udało się?
ROD? Ogródki działkowe? Jeżeli tak to nie :) To prywatna działka na wsi :)
Takie pytanko mam...nie wydostały się na zewnątrz pojedyncze osobniki w trakcie transportu w aucie? Też mnie czeka kurs po rodzinę z moim drugim ulem. Wesołych Świąt.
Jaką odległość masz między ulami. Czytałem że 2.5m jest zalecane wtedy pszczoły są spokojniejsze nie robią rabunków i łatwiej trafiają do ula. Co o tym sądzisz? Bo ja dopiero zaczynam w tym sezonie moją przygodę z pasieką również kupiłem ule wielkopolskie.
Witam ja mam 2 ule które miał mój dziadek 10 lat temu ja chce powiększyć pasiekę bo ludzie wolą kupować miód prosto od pszczelarzy
dlatego dla początkujących warto obejrzeć ten film
Paweł Zagól Ja sam jestem początkujący ale dziękuję za miłe słowa :) Też mamy zamiar powiększać pasiekę :)
Wyrzuć beleczki i zainwestuj w powałki , na którymś z moich filmików opowiadam o tym ułatwi Ci to prace w pasiece .
Powodzenia w pszczelarzeniu
Pozdrawiam
Powałki mam i mam zamiar je wykorzystywać niedługo zgodnie z przeznaczeniem, ale:
- narazie jako początkujący jak otworzę jedną beleczkę to mniej pszczół mi leci na mnie :)
- mam od sprzedającego różne różniste ramki (zwykłe i hoffmanowskie w jednym ulu, stare i nowe, bez odstępników) i jak narazie to beleczki pozwalają mi trzymać jakieś odległości w czym nie mam wczucia :)
Tak więc dąże do tego, żeby się pozbyć beleczek, ale narazie zostają jeszcze...
aronnukem Tym się nie przejmuj że pszczoły lecą na Ciebie , bronią swojego domu . Ty chyba też byś nie chciał żeby ktoś Ci robił co jakiś czas przemeblowanie . Niektóre rasy pszczół takie są że atakują odrazu , mam kilka takich rodzin . Zaś inne wogóle nie zwracają uwagi że się im rozbiera gniazdo .
Witam.. Świetny pomysł z tymi filmikami.. Można powiedzieć że jestem jeszcze w tyle w stosunku do Ciebie (czekam obecnie na ul), ja postanowiłem zacząć od jednego pnia. Wybieram się na zakupy po podstawowy sprzęt. Wcześniej zacząłem czytać literaturę na ten temat, jednak literatura swoją drogą a praktyka czasami idzie trochę w innym kierunku. Podoba mi się konstrukcja na której położyłeś ule. Zapewne ją skopiuję u siebie:-) Tylko pytanie co do podłoża owej konstrukcji czy to płyty betonowe? U siebie użyję do tego zapewne cegieł, i pewnie też będzie dobrze.. Co do ula to będzie typu wielkopolskiego.. Będę wdzięczny za możliwość wymieniania uwag.. Dzięki raz jeszcze za filmy i czekam na następne.. Pozdrawiam..
To co lezy pod stojakami to sa plyty betonowe ale nie jakies specjalne tylko poprostu mielismy na dzialce bo kiedys byl plan zbudowania plotu na ich bazie ale pomysl upadl i plyty zostaly. Wiec je wykorzystalismy. Generalnie jeszcze do standardowych (troche wg mnie malo stabilnych) dokrecilismy łate budowlana i uzyskalismy przestrzen pomiedzy ulami na polozenie czegos i ewentualnie na 3ci ul jak sie rozwinie :)
Mam jeszcze pytanie co do stojaków, kupiłeś je czy wykonałeś? Jeszcze taka uwaga co do wysokości na jakiej położone są ule. Podobnie jak Ty będę swój stanowił trochę wyżej. Będąc na pasieczysku u znajomych pszczelarzy zauważyłem, że ich pnie znajdują się bardzo blisko podłoża. Na chwilę obecną nie wiem czy ma to jakieś kolosalne znaczenie.. Co o tym sądzisz?
omhiio Stojaki są z kompletu z ulami. W firmie Dyrda takie sprzedają i tam kupowane. Znaczy te powiedzmy nóżki. Poprzeczne wzmocnienia/stabilizacje to już sami dodaliśmy :) Co to wysokości to nie mam zdania. Narazie robiąc na jednym korpusie to nawet i trochę za nisko było :) Zaraz będę dostawiał drugi to wtedy się okaże. Ale raczej za wysoko to też źle. Zawsze jest jakieś ryzyko przewrócenia. Zwłaszcza jak dołem wiatr hula. Nie szalałbym z wysokością :) Na górnych korpusach później może być niewygodnie. Zwłaszcza jak ktoś niższy ma pomagać czy zastępować :)
Witaj.Z tego co wysłuchałem z filmu o zakupie pszczółek (a byłem bardzo ciekaw tego)to kupiłeś chyba całe rodziny pszczele a nie odkłady.8-9 ramek? Moje pierwsze pszczółki zamówiłem na odkładach ,ale dostanę je tylko na 5-ramkach, w transportôwkach.Tak mi wyjaśnił dostawca.Czyli najpierw budowa rodziny a wynik w 2016.Dobrze wnioskuję?
ja kupiłem całe rodziny z dwóch względów - po pierwsze pasieka daleko od domu a o odkłady trzeba dbać ostro na początku i podkarmiać co dzień czy dwa i to by mi się nie kalkulowało z jeżdżeniem do pasieki :) Poza tym stwierdziłem, że nie wiedząc zupełnie nic - ciężko będzie mi zauważyć jak coś przy (bądź co bądź delikatnym) odkładzie będzie nie tak. No i to, że wynik dopiero miałbym w przyszłym roku to też mnie trochę oddaliło od tego pomysłu.
A rodzina? W czasie jak patrzałem to nie była aż tak dużo droższa, jest w miarę samowystarczalna na początku, niewiele można popsuć przez pierwsze 2-3 tygodnie, no i co najważniejsze - miodek miałem już teraz :) Tak więc ja jednak bym "świeżakowi" polecał rodzinę. Ale to też trzeba wiedzieć jak kupić, co by nie dać się wpuścić w maliny. Ja powiedzmy jestem zadowolony - rodziny były średnie wielkościowo ale za to w dobrym stanie i nie aż tak wielkiej cenie :)
No witam Aron,mam pytanko czy wylotki można mniejsze dać od razu,ja teraz jestem przy zakupie pierwszego swojego ula,i powiedz czym to się różni ten wylotek,tym może że więcej pszczółek wylatuje i czy nie będzie przeszkadzał im mniejszy??
+Mario 1978 Możesz dawać mniejszy jak potrzebujesz. A kiedy potrzeba i co daje mniejszy? Mniejszy wylotek to dla słabszej rodziny łatwiejsze ogrzewanie ula i czerwiu oraz obrona przed ewentualnymi rabunkami. Za to zbyt mały wylotek dla silnej rodziny w ciepłe miesiące (maj czerwiec) to gorsza wentylacja i szybsze wejście w stan rojowy. Tak więc szerokość wylotka dopasowujesz do stanu rodziny i pogody na zewnątrz ;) wiadomo że to jest kwestia zmiany 2-3 razy do roku a nie co tydzień :)
Witam Aron,słuchaj mam pytanko ,czy jak wystawił bym pusty,nowy ul,oczywiście cały uzbrojony i przygotowany na pszczółki to jest szansa że zostanie zasiedlony?Czy teraz lepiej tego nie robić.Wszak chciałbym złapać sam rójkę,ale wiem że jest to koniec niebawem sezonu i żebym niczego nie stracił bo nie zdąży odbudować gniazda i padną w zime,a tego nie chce.Proszę o rade.Pozdrawiam
Wiem, że ludziom takie ule pszczoły zasiedlają. U mnie taki stał od kwietnia do lipca i nic się tam nie pojawiło :) Tak więc szansa taka zawsze jest :) Z drugiej strony jakby teraz komuś rójka wychodziła to sama i tak nie przeżyje pewnie zimy gdzieś w drzewie. A z pomocą pszczelarza w gotowym od razu do czerwienia ulu - wydaje mi się że jakieś szanse by były :)
Potrzebna jest jakaś zgoda na założenie takiej mini pasieki czy podobnie jak z innymi zwierzakami - kupuje i mam...?
Zgoda jako taka nie jest potrzebna. Wymagane jest zgłoszenie pasieki po założeniu do powiatowego lekarza weterynarii. No chyba że w mieście na przykład lokalne przepisy zabraniają albo ograniczają posiadanie pszczół to wtedy inna bajka.
@Pasieka Aron - dzięki za szybką odpowiedź :) Mam sporą działkę w małej miejscowości - w dodatku na uboczu i nowo powstającym osiedlu domów jednorodzinnych - w okolicach same lasy i łąki wiec raczej nie sądzę, żeby były przepisy zabraniające tam hodowania pszczół (a właściwie mam nadzieje - muszę to sprawdzić zanim cokolwiek zacznę).
Jeszcze jedno pytanie (póki co) - w jakich okolicach znajduje się Twoja pasieka ? Nie ukrywam, że zanim sam zacznę chętnie bym zobaczył takiego pszczelarza w akcji i posłuchał coś nie coś i zobaczył na własne oczy. No i z racji tego poszukuję kogoś kto nie ma nic przeciwko aby zaprezentować "typowy dzień z życia pszczelarza"... :)
Mieszkam we Wrocławiu.
No ja mieszkam w okolicy Trójmiasta i u nas można mieć do 5ciu rodzin w ogródku. Sama Pasieka mieści się na Kaszubach na uboczu wioski i tam już żadnych ograniczeń nie ma :)
Będę zaczynał skromnie - 2 lub 3 ule wiec raczej nie powinno być problemów.
No to oglądam wszystko do końca i zaczynam przygodę pszczelarza :)
Dzięki wielkie za odpowiedzi i powodzenia w dalszym hodowaniu :)
Również życzę powodzenia :)
Jaka była cena za pszczoły?
Kamil Ebro-Prokesz 300 PLN za rodzinę pszczelą płaciłem wtedy.
piekna sprawa. obejrzałem każdy film krok po kroku i szykuję się do zakupu lub zrobienia pierwszego ula. Jedyny problem jaki mogę mieć to ... sąsiedzi. Obawiam się, że jeżeli usłyszą "pszczoły" to zaraz bedą mieć przed oczami szerszenie, którę ich będą ganiać po ogródkach. :(
Kamil Ebro-Prokesz No akurat u nas ten problem nie istniał więc nic nie potrafię poradzić w tym temacie... Ale może nie będzie tak źle? :)
E kiedy nowy film ?
witam obejrzyjcie moje ule sam robiłem to jest wtedy frajda pozdrawiam
No ja właśnie rozmierzam te co mam i sam też coś chyba pokombinuję własnego :)