Czasopisma naszego dzieciństwa | Podsiadło Kotarski Podcast #8
Вставка
- Опубліковано 24 бер 2021
- 👍 Podobało Ci się? Kliknij łapkę w górę, to wiele znaczy!
📩 Subskrybuj nasz kanał, o tutaj: bit.ly/3p6K7qZ (pamiętaj, aby kliknąć dzwoneczek)
🎧 Ten program jest również dostępny w formie podcastu. Dzięki temu możemy towarzyszyć Ci wszędzie, gdzie tylko lubisz lub nie lubisz. I co najlepsze ten program w formie podcastu jest dostępny na Twojej ulubionej platformie, o ile Twoją ulubioną jest któraś z tych:
- Spotify: spoti.fi/3tW3PJZ
- Apple Podcasts: apple.co/2LNXv5W
- Tidal: bit.ly/30ioLNw
- Anchor (anchor.fm/podsiadokotarski)
- Google Podcasts: bit.ly/3pgzz90
- Pocket Casts: pca.st/j3dn6j5n
✍️ Dajcie koniecznie znać w komentarzach czy czytacie lub czytaliście jakieś gazety/magazyny/czasopisma. A jeśli tak, to pojawia się kluczowe pytanie. Jakie? Czytamy wszystkie komentarze!
🔥 Tu kupisz książki Radka:
✔👨💻”Inaczej” (haruj mniej, a osiągaj więcej w pracy, inaczej.alt.pl)
✔👨🏫”Włam się do mózgu” (naucz się języka obcego w pół roku, radek.alt.pl)
✔🕵️♂️„Nic bardziej mylnego” (obalamy mity, mity.alt.pl)
🔥 A tu płyty Dawida:
✔ "Małomiasteczkowy" - www.empik.com/re-malomiastecz...
✔ "Comfort And Happiness" - www.empik.com/comfort-and-hap...
✔ "Annoyance And Disappointment" www.empik.com/annoyance-and-d...
🧅 Dla osób łaknących bardziej intensywnej konwersacji z twórcami tego podcastu (Radek i Dawid) stworzyliśmy wyjątkowe miejsce w ramionach zuckerbergowskiego cudu współczesnej, wirtualnej rzeczywistości. W sensie mamy zamkniętą grupę na fejsie o nazwie "Podsiadło Kotarski Rychtyk Grupa": / 431830584563187 PZDR
Pozdrowienia dla czytających opisy do końca! Jeśli to widzisz, to wpisz w komentarzu: „Witajcie trocie”
Kim jesteś? Agnostykiem. Mnie Twoje choroby nie interesują. - Love it ;D
😂
Lov
@@magdalenawieczerzak853 p
hahahhahahaha
Uwielbiam Wasze komentarze pod tym odcinkiem, dziękuję za te historie z dzieciństwa, o Waszych bliskich, o konkretnych magazynach które zbieraliście, za tyle emocji! Piękne to wszystko.
Pozdrawiam serdecznie,
Dawid
O istnieniu "Detektywa" wiedziałam, ale jakoś nigdy nie miałam z nim do czynienia. A, że pdobno upada, to kupię jak tylko znajdę.
Boże Film zbierałam przez kilka lat. Szkoda ,że ich nie zachowałam :(
Giganty ♡♡♡
Teraz tylko czekam aż Dawid wyda piosenkę z tekstem "zimą ryby trawią wolniej"
czyżby post był inspirowany tym oto tekstem…?
- ty używasz papieru
- a ty masz bidet, tak?
uwielbiam te błyskotliwe żarty! :))
Mam podobną historię z listami, tylko że do radia! Mój tata kilkanaście/ kilkadziesiąt lat temu pisał listy do jednego z ówczesnych redaktorów Trójki (bardzo z resztą znanego do dziś) i dzielił się tam swoimi komentarzami, spostrzeżeniami co do puszczanych utworów, znalezionymi przez niego perełkami muzycznymi itd. Pan redaktor odpisywał mojemu tacie, wysyłał nawet czasem kasety z poleceniem takich lub innych zespołów. Do tej pory mnie to niesamowicie wzrusza i wydaje mi się to czymś prawie niemożliwym w obecnych czasach.
Obecnie w radiu 357 plebiscyt na piosenkę dnia odbywa się drogą listowną. Słuchacze na karteczkach wysyłają swoje propozycje, z których potem są wybierane piosenki. Organizują też często konkursy, w których do wygrania są jakieś stare wydania płyt (jeśli się nie mylę). Obecnie wg mnie najlepsze radio jakiego słuchałem. Warto zaznaczyć, że nie ma tam żadnych reklam czy zbędnych przerywników.
Podcast: forma internetowej publikacji dźwiękowej
Radek na początku odcinka w przebraniu- mam plan
Dawid- jaki plan?
Radek- kurwa sprytny
Pozdrawiam widzów LS'a
Jako były redaktor (także naczelny) PSX Extreme - dziękuję Wam za ten materiał i potężną dawkę fantastycznej nostalgii.
Nie sądziłem nigdy, że moją ulubioną serią podcastów będą dyskusje między aktorem z reklamy Millenium i aktorem z reklamy Credit Agricole
Zabraliście mnie w niesamowitą podróż. Mieszkam w Łodzi, moja mama ma od 22 lat kiosk z gazetami. Przez wiele lat po maturze pracowałam tam codziennie po zajęciach na uczelni. Teczki absolutnie podstawa handlu w takim miejscu, nawet nie zastanawiałam się nigdy,że w innych kioskach też przecież istniał ten system. Najcudowniejsze były takie sytuacje...klientka zbierała dla syna "Dinozaury" w każdym odcinku był jakiś element, byli dość biedni więc te odcinki zbierały się miesiącami, bo nie miała kasy aby wykupić,a mama się litowała i odkładała dalej...klientka w końcu przestała przychodzić...i podejrzewam, że do dziś na strychu u rodziców znajdę pare odcinków....najlepsze jest to, że to kilka lat się zbierało i zanim powstał cały Dinuś to ten chłopczyk był już nastolatkiem i w dupie go miał. Takich klientów nad którymi litowała się mama było mnóstwo. Wszystkie tytuły, które dziś wymieniliście znam. Detektyw, Wędkarz i większość tytułów z dzisiejszego odcinka ukazuje się nadal. O Focusie nie powiedzieliście a mignął mi. Kiosk mamy już powoli umiera...ale nadal wygląda tak samo jak 20 lat temu.Taka kapsuła czasu....zapraszam
A gdzie dokładnie znajduje się kiosk twojej mamy? Chętnie wpadnę :)
podłączam się pod pytanie, też chętnie odwiedziłabym kiosk twojej mamy
Strasznie żałuję że nie widziałam reakcji Dawida na ten hit 😂😂 uśmiech na uszach murowany 😂
No właśnie!!! Żal
Specjalnie redaktor Kotarski zepsuł kamerę. Czekamy na płytę z duetem ;)
Witajcie trocie 🙌🏼
"Zimą ryby trawią wolniej". Dawid ma ucho do świata! Redaktorze Podsiadło, ja tylko chciałam napisać, że ja Pana bardzo szanuję!
"Detektyw" jeszcze jest na rynku. "Jeszcze", bo walczy o przetrwanie. Można go kupić też online, jeśli ktoś woli czytać z ekranu. Nie pozwólmy mu umrzeć, dla fanów tematyki kryminalnej, to jest świetna gazeta! Pozdrawiam ze Szkocji, panowie! ❤❤
Dołączam do pozdrowień ze Szkocji! 🤘
A moja przyszła teściowa kupuje, czyta i oddaje ciotce - jej wina, bo ciotka powinna kupić swój egzemplarz
Ja to uwielbiałam czytać na wakacjach! Był ten klimat, stary pociąg, ciemno, droga nad morze i te historie :)
Moja Mama namiętnie czyta Detektywa!
Potwierdzam, Detektyw w kiosku nadal widoczny
Jak Radek mówił o Świecie Wiedzy i dużych segregatorach od razu przed oczami pojawił mi się ,,Wally Zwiedza Świat" i jeszcze większe segregatory ;) aż muszę odwiedzić piwnice babci gdzie powinna znajdować się cała kolekcja. ,,Gdzie jest Wally?"
Dwóch panów reklamujących banki, a wujek nie ma konta XD
Wujcio jest urzeczywistnieniem tego dziadka z tegoż sympatycznego segmentu, gdy trzeba tłumaczyć niektóre definicje osobom znacznie od nas starszym, ale i drugą osobowością Radka. Gratuluję XD
Boze jak ja bym chciala zobaczyc ich miny kiedy leciala gleboko plytka hahahahhaha
Mam taka przynajmniej dla mnie fajna anegdotkę. Kilka lat temu (tak z 10 :P) kiedy jeszcze Dawid nie był sławny, spotkaliśmy się w namiocie "artystów" przy scenie przed koncertem charytatywnym w Chorzowie. Byłem basistą big bandu który również tam grał. Wyglądało to tak. Stoimy sobie przy scenie oczekując na swoją kolej, żeby urozmaicić sobie oczekiwanie odwracam się do niego i mowie "siemka, a ty co będziesz tutaj robił?" a on takim nie śmiałym głosem odpowiedział "noo... spiewał" ja mu odpowiedziałem "a no to spoko :D" i taki krótki dialog wspominam po dziś dzień z jeszcze nie sławnym Dawidem. :) Może pamięta tą sytuacje :D Może nawet przeczyta ten komentarz :)
ucielo komentarz?
Dawid przeczytaj bo warto!😉
Chciałam mieć na półce mojej meblościanki wystawkę lalek porcelanowych, które były dołączane do dwutygodnika “Cudowny świat lalek z porcelany” ale mama z tatą postawili tam wszystkie segregatory Świata wiedzy 😭 I to naprzeciwko mojego łóżka 😭 Ale w szkole dzięki przynoszeniu Świata Wiedzy, zbierałam plusy za to, że interesuję się tematem bardziej niż tylko tym co jest w podręczniku 😜
Mnie te porcelanowe lalki zawsze przerażały 🤣
Mam kilka do dzis 🙂
Może i lepiej dla Ciebie :D miałam taką kolekcje, pamiętam gorączkę 40 stopni i niezłe shizy z tymi laleczkami mi się umaiły w głowie 😅 od tamtej sytuacji trafiły do piwnicy
Jeju, ja miałam taka wystawę lalek, ile to kurzu zbierało, koszmary do dziś 🙈
@
bo zimą ryby trawią wolniej
a świat to jeden wielki oddech
i wakacje nie odpowiadają na żadne pytania
¯\_(ツ)_/¯
A niedźwiedzie śpią spokojnie
Hibernują tak frywolnie
„Zazwyczaj?” - „Nie, jutro” 😂
Moja ulubiona Podcaścielnia! W końcu czuję się jakbym miał kolegów.
Dokladnie tak. To jest ten poziom abstrakto absurdu ktorego nie moge odszukac live.
@@zbuntowanyobornik899 mało jest w świecie tak kumatych kontr-rozmówców, którzy łapią w lot dygresje i wtrącenia, pozornie nie związane z tematem. Następnie potrafią to poprowadzić dalej, bez zastanowienia, bez zatrzymania. To trzeba czuć i rozumieć się z kimś totalnie, bez ograniczeń.
To sa moi koledzy!
Cogito - niezbędnik do matury!!! A w młodszych latach było Bravo, Popcorn, Dziewczyna, Bravo Girl (!) i kultowy Świerszczyk.
I Victor Junior!
No i Filipinka!
Kalendarz szkolny z Dziewczyny to była obowiązkowa pozycja na szkolnych ławkach i korytarzach :)
I trzynastka!
Totalnie potrzebujemy w PKP segmentu "Figle Figlarzy".
Radek - możesz śpiewać. Dawid - możesz czytać audiobooki. Panowie - jesteście cudowni i cudownie się Was i ogląda i słucha 💜😉
Czy tylko ja tak bardzo chciałabym zobaczyć wyrazy twarzy reporterów podczas słuchania segmentu Głęboko Płytka? :D
Ojaaa! Moja mamusia pracowała w kiosku i pamiętam, że UWIELBIAŁAM pomagać mamie rozkładać gazety do teczek! Hitowa rozrywka dla pięciolatki 😍
Dziś się przekonałam, że nie ocenia się książki po okładce. Pan Kotarski kojarzył mi się tylko z reklamy banku i wręcz mnie denerwował i mega go nie lubiłam a to jest mega super pozytywny człowiek. Duet Podsiadło & Kotarski to strzał w dziesiątkę. Jak mogłam wcześniej nie trafić na ten podcast. Dziś leci subskrypcja, gratulacje za super prace:) pozdrawiam
Ja w ogóle nie znałam red. Kotarskiego. A teraz za jedną z największych zalet tego podcastu uznaję właśnie jego poznanie! 😃
"Witajcie trocie" ! W zamierzchłych czasach "gazeciarstwa" czytałam: Świerszczyk, Bravo, Popcorn, Easy English (z kasetami do nauki języka), Kaczor Donald, Cogito, Wiedza i Życie. Jeszcze kilka lat temu kupowałam Charaktery i Wysokie Obcasy.
Dziękuję redaktorom za ten odcinek! Kiosk, w którym miałam swoją "teczkę" niestety już nie istnieje
:( serce krwawi...
Radek w tej kurtce.. petarda. 🔥Najlepsze duo podcastowe na yt. Brawo Panowie!! 👏❤
Oj taaaak! Szukałam na ten temat komentarza 😃 kurtka mega 👌🏻
Bo redaktor Radek jak wyszedł z mundurków Polimatowych, okazał się być megaprzystojniakiem i chyba nawet luzakiem ;)
o matulo, teczki w kiosku... aż łezka w oku się zakręciła. dzięki za przypomnienie super chwil dzieciaka!
Pamiętam jak chodziłam do kiosku po gazety z teczki dla dziadzia. Były to Fauna i flora oraz Przegląd sportowy.
Dziękuję Panom redaktorom za niezmiennie nieschodzący uśmiech podczas słuchania podcastu i poczucie poznawania Was z każdym tygodniem coraz bardziej. 🙂
Wszycho pamiętam! Też nie lubiłam Mychy Miki, a w Kaczorze Donaldzie była jeszcze jedna mega istotna rzecz Panowie: konkurs pt. Legobranie. Ludzie, ile mi się to razy śniło, że wysyłam tę krzyżówkę, wygrywam, jadę pośpiesznym do Warszawy, wchodzę na te 5 regulaminowych minut do największego sklepu LEGO w Polsce i wychodzę ze stosem pudełek, które za jednym razem udało się złapać w moje małe łapki. Chyba nigdy w życiu z tak wielką pasją o niczym już później nie marzyłam. O Giganta zawsze błagałam Mamę (kupującą wtedy "Detektywa" z zagadką dla czytelników!) i dawałam jej ogromnego buziaka w zamian, bo drogi to interes był. A ile się można było z niego nauczyć! No i "Dinozaury", ale nie żadne tam z drewnianym modelem, a jedyne prawilne z plastikowym, świecącym w ciemności T-Rexem i okularami 3D! Mokre oko
Miałem tego świecągego T-Rexa!
Witam 😁 ja mam to szczęście że mam pierwsze wydanie Bravo i Popcorn 😊 Pierwsze Bravo wyszło 30 grudnia 1993 i kosztowało 6500zł Popcorn wyszedł w styczniu 1995 r i kosztował 22500zł Świat wiedzy również mam 😅🤣 o matko ale jestem wiekowa 😆
Do dziś pamiętam dumę kiedy w szkolnej bibliotece na przerwach zamiast victora zaczęłam czytać cogito. Czułam się taka dorosła 😆
Nie mogłam sobie przypomniec co było przed cogito! dziękuję bardzo :D
"Gdzie jest Wally?" 👍🏻
Dokładnie „Wally Zwiedza Świat” ☺️
"ja wyraźnie mówię, ja pracowałem w logopedzi" hahahahah
Jestem rocznik Dawida. Uwielbiałam za dzieciaka "Kaczora Donalda", "Wally zwiedza świat", " "Przyjaciele z Zielonego Lasu". Ale najlepsza była "Przygoda ze sztuką", która faktycznie była jak wszechstronny kurs rysunku i malarstwa w odcinkach. Miałam niewiee numerów, ale panie ze świetlicy szkolnej do kupowały, żeby mieć fajne pomysły na zajęcia plastyczne z nami.
Dtego do dziś zalegają mi na półce dwa pełne segregatory gazetki z starożytnym Egipcie, gdzie do każdego numeru była figurka egipskiego bóstwa. Figurki były brzydsze z numeru na numer i w prenumeracie często przychodziły połamane na kawałki.
Cogito nie lubiłam, bo panowało przekonanie że Cogito jest dla nudziarzy i nawet największe kujony nie kupowały Cogito, ale miałam wydanie specjalne Cogito, takie vademecum pisania wypracowań w gimnazjum i z tego często korzystałam.
Bravo kupowałam dla plakatów i żeby być cool, ale zawsze wiedziałam że jest durne. Z "magazynów dla dziewczyn" lubiłam "13", bo trafiały się względnie mądre artykuły.
A, no i nie zapominajmy o "W.I.T.C.H.". "W.I.T.C.H." było super i jestem sobie wdzięczna że nie przestałam zbierać nawet gdy koleżanki próbowały mnie przekonać że mając 10 lat jestem już ZA STARA na "W.I.T.C.H.". A tydzień temu zamówiłam sobie od Egmontu wydanie zbiorcze komiksu. Przypominam, jestem starą krową już.
Dziś czytam papierowy "Przekrój" i to jest dla mnie bardzo przyjemny rytuał, do tego rozciągnięty na wiele wieczorów. Bardzo lubiłam też "Holistic News", ale padło po kilku numerach :(
A przedwczoraj odkryłam papierową gazetkę "LEGO Explorer" i totalnie nie przeszkadza że się nie ma dzieci, można sobie kupić i tłumaczyć że to po to żeby uczyć się budować lepsze konstrukcje z LEGO, bo w przeciwieństwie do miliona tych badziewnych gazetek z figurkami Ninjago, w tym jest mini model czegoś (pojazdu, owada...) i masa porad jak konstruować z LEGO.
Jestem tak zachwycona Redaktorem Kotarskim w głęboko płytko, że chyba przez tydzień będę to trawić
Zimą ryby trawią wolniej ;)
@@Ania-yx1db jak dobrze, że to już wiosna 😅
Wujo Radzio na starcie i już wiesz że będzie to dobry odcinek!
On ma zawsze racje
„Witajcie trocie!”
Miłego dnia dla szanownych redaktorów i wszystkich tu obecnych 😊
"Detektyw" nadal istnieje i nadal są te przepiękne rysunki w specyficznym stylu :) Ostatnio nawet Marcin z kanału Niedegetyczne i podcastu Kryminatorium wszedł z nimi we współpracę. Radek ma rację, to jest "true crime" czy jak to ujął Dawid "prawdziwe sprawy".
Mój jedyny problem z redaktorem Podsiadło jest taki, że jeszcze nie odnalazł drogi do moich DM’ów :/
A tak już całkiem na poważnie: ten podcast to najczystsze złoto! Jest niebanalnie (i genialnie) zabawny. Cóż jeszcze można powiedzieć? Róbta wincyj!
"patrzę mu w oczy - pornografik!" :D :D :D :D
Jako że pracuję w bibliotece i zajmuję się prasą, to czytam/przeglądam sporo periodyków. Polecam "Pismo", "Filozofuj", "Charaktery", "Książki. Magazyn do Czytania" i jakiekolwiek regionalne gazety, bo warto wiedzieć co się w okolicy dzieje ;)
Teraz to już raczej regionalne gazety nie będą obiektywnym spojrzeniem na świat
kiedy byłam młodsza to namiętnie kolekcjonowałam gazety typu bravo, popcorn. czytałam tam o swoich ulubionych gwiazdach nie mając w ogóle świadomości, że wszystko tam to bzdury wyssane z palca i teraz czytając te gazetki odczuwam sporą dawkę zażenowania. jednak w czasach kiedy byłam młodsza czytanie tego wszystkiego dawało mi pewnego rodzaju frajdę i zawsze będę bardzo miło wspominać te czasy. dodatkowo klasyk to oczywiście były plakaty, które duża część nastolatek wówczas mogła powiesić na ścianie i patrzeć codziennie na swoje ulubione gwiazdy. aż czuję teraz taką nostalgię jak o tym piszę
Powiedzieliście o Detektywie, pokazaliście okładkę i nagle w czeluściach mojej pamięci otworzyła się jakaś szufladka: TAK! Mój tata czasem czytał to czasopismo. Pamiętam, że raz się dorwałam do tych tekstów, ale w połączeniu z grafikami wzbudzały we mnie jakiś niepokój i mnie odrzucały. Nie było to takie miłe i przyjemne uczucie jak właśnie przy czytaniu Kaczora Donalda, Giganta czy Poradnika Młodego Skauta, gdzie czułam się "bezpiecznie". Rzeczywiście jestem bardzo ciekawa jaki byłby mój odbiór Detektywa teraz, już jako dorosłej osoby a nie kilkuletniego dzieciaka :)
Możesz się o tym jeszcze przekonać, jest w wersji online:)
@@rozi6617 Faktycznie, dzięki! :) Zajrzałam i... chciałabym powiedzieć, że teraz mam zupełnie inne odczucia niż za dzieciaka, ale jednak byłoby to wierutne kłamstwo 😂
Nie mogę się tak śmiać,bo zaraz urodze😂😂😂🙈
Nie wytrzymam ze śmiechu 🤪👏🏻
A ja zrobiłam jako dziecko figla z pilotami! XD To dlatego, że babcia mieszkała tuż obok i miała taki sam pilot od telewizora. Babcia się nieźle zdziwiła, a może i nawet przestraszyła 😂
Łopentanie jakies :o ;P
Drodzy Panowie,
ja też, podobnie do Radka, pierwsze zagadnienie ekonomiczne poznałem na Kaczorze Donaldzie.
Wychodziły czasem takie podwójne wydania, chyba dwutygodniowe. Były tańsze niż dwa numery w sumie, więc mały ja twierdził, że to jest niesamowita okazja i trzeba z niej skorzystać.
Wtedy właśnie rodzice wyjaśnili mi, że to wcale nie taka świetna okazja, ponieważ w tej sytuacji wydajemy więcej niż zazwyczaj, no i kupujemy jakby tydzień do przodu. Do dziś tę lekcję uważam za cenną i często sobie ją przypominam.
Pozdrawiam ciepło całą Waszą trójkę.
Poczucie humoru Dawida to złoto
Oczywiście wszedłem na YT w innym celu, ale gdy zobaczyłem na głównej nowy odcinek - przepadłem. Dzięki.
15:53 Dawid, nagraj audiobooka
Harry'ego Pottera! :D
Detektyw istnieje, ale aktualnie ma duże problemy z utrzymaniem, więc można pomóc kupując choć jeden egzemplarz 🌸
To ja po lekcjach lub na tak zwanym okienku chodziłam do szkolnej czytelni i tam znajdowały się czasopisma, o których wspominaliście np cogito. Wiec jak w kiosku nie udało się dorwac nowego numeru to zawsze był w szkolnej czytelni. A moj tata miał teczkę w kiosku dla dziennika bałtyckiego. Bardzo sentymentalny temat Panowie. Dzięki 💛
Miałem takiego wuja Staśka co wiedział najlepiej wszystko mimo, ze gadał głupoty jak po wylewie, ale wszyscy mu przytakiwaliśmy i czuł sie mądry i dumny. Raz szedł tak dumny po swoim „wykładzie” pomostem nad jeziorkiem, ze spadł ze schodów i połamał sobie nogi.
Myślałem, że będą to wyłącznie czasopisma, które trzeba ocenzurować.
Świerszczyki
Gosc Niedzielny😜
Koprolity nie śledź mnie
@@andrzejrybickiToOn prawda. Stalkuje cię
Ja pamiętam, że kochałam gazetki English Junior i uczyłam się z nich w formie zabawy angielskiego właśnie. Do każdej gazetki dołączona była KASETA i na swoim PRESTIŻOWYM dwukasetowym odtwarzaczu słuchałam wspaniałych historii postaci z tegoż oto czasopisma czyli - królik Bugs, diabeł tasmański czy Tweety :). Uzbierałam z 6 czy 7 segregatorów i KILKASET kaset, coś wspaniałego. Pamiętam, że potem idąc do szkoły szpanowałam, że znam po angielsku nazwy zwierzątek :D. Coś wspaniałego! :)
Jak mogło zabraknąć w tym zestawieniu serii "Wally zwiedza świat!" :D
Taaaaaak!!! Miałam wszystkie numery potem jeszcze była seria z historią ale tytułu nie pamietam ?
@@olaardyn7890 "Wally poznaje historie świata" ;)
Czasy mojego dzieciństwa to ŚWIAT MŁODYCH i Filipinka. To były naprawdę bardzo dobre czasopisma.
Filipinka chyba jako pierwsza dodawała jakieś gadżety gratis? Kojarzę coś torbę plażową? Hmm
Do dziś w moim pokoju u rodziców trzymam gazety OK IS OK-magazyn nauki języka angielskiego dla dzieci z kasetami
O.K. Mam całe segregatory, ale w sumie angielskiego tam było niewiele. Byłam chora jak nie było już w kiosku
Kto pamięta Filipinkę?? I rubrykę z Filipem 😁❤️
Czarne strony były najlepsze!
@@emiliadeneko3210 Ale zazdroszczę, chciałabym to zobaczyć 🙂 I dzięki za przypomnienie, bo właśnie mi wyleciało z głowy, że to była Czarna strona 👍👍👍
Nie wiem dlaczego zawsze tak bardzo cieszę się ba Wasz podcast.. dzięki za umilenie mycia naczyń!
😎
*Witajcie trocie*
Fantastyczny temat na podcast
gazety zawsze w domu jakieś były, komiksy i kolorowe czasopisma i Świat Wiedzy też ...
prenumerata Reader’s Digest i teczkę w kiosku z gazetkami mieliśmy hahaha
Zapach mi się kojarzy i tata zbierał po przeczytaniu na "podpałkę" do pieca kaflowego
I książki, dużo książek, zawsze i wszędzie 😊
później "prasówkę" pamiętam, w biurze obowiązkowa lektura przed rozpoczęciem pracy
Gazeta Prawna Rzeczypospolita Gazeta Pomorska i inne
Mam nawet kilka "Przyjaciółek" z 1950 roku specjalnie oprawione i zabezpieczone przed zniszczeniem
bardzo ciekawa lektura, wracam z sentymentem bo to pamiątka po mamie, czasami po jakiś przepis ;-)
Detektyw tak ... plakaty na ścianę haha były klejone
Pozdrawiam Panów Redaktorów🙋
p.s.
dla "koneserów" są nawet perfumy o zapachu książek czy biblioteki 😉
Polecam książki - reportaże pana *Przemysława Semczuka*
Specjalizuje się literaturze faktu, tematyce kryminalnej i historii
Doskonale przedstawia okres PRL i dokonane wtedy zbrodnie
"Wspomnienie o przeszłości Ziemi" muszę sobie zapisać w folderze książki do przeczytania, poczeka na swoja kolej ;-)
I jeszcze raz wujaszka musiałam posłuchać hahahaha
Witajcie trocie! 😀
Fatalnie, że ta kamera wam padła, bo pomimo, że słucha się was cudownie, to jednak z obrazem was trzeba! ❤️
Kiedy słuchałam wykonania red. Radka w głęboko płytka to aż mi się oczy zaszkliły przy szerokim uśmiechu. Jaka ja jestem wdzięczna, że Wy tu jesteście! 🥺🥰
Serdecznie pozdrawiam,
Dominika
'' przyjaciele z zielonego lasu'', mówi to coś komuś? 🙈😃😍
Tak!! Jakie to było doskonałe! Dzięki za przypomnienie, że coś takiego istniało *.*
Ta plansza magnetyczna przedstawiająca świat zwierząt i te postaci zwierząt, które można było przesuwać po niej do woli.. o tak!
Spędzałam godziny z tą planszą magnetyczną, dzięki za przypomnienie!
Zdecydowanie brakuje tutaj segmentu polecającego filmy! Panowie redaktorzy bardzo proszę coś z tym zrobić 😍
Redaktorze Kotarski, bardzo przyjemnie sie słuchało segmentu głęboko płytka :)
Detektyw to czasopismo mojego dzieciństwa! :-) Moja Mama kupowała go przez lata, i zawsze go podkradałam żeby sobie przeczytać. Pamiętam jak udało mi się rozwiązać zagadkę która była w detektywie. Czułam się jak Sherlock! :-D Pamiętam również, jak w Angorze pojawiła się Angorka, dla dzieci. Też chłonełam każde wydanie.
A ja te klamoty jeszcze odbierałam z teczki u Pani w kiosku na osiedlu. Minerały... czekaj, czekaj czekaj... „Skarby ziemi”. Bardzo chciałam mieć gablotkę w szufladzie jak kolega z bloku obok, jeszcze z podświetleniem, żeby podziwiać te Agaty, kwarce... ehhh. Nic nie czapkowalam o wykopaliskach tych kamieni, ale z pilnością prymusa pędziłam w piątek do kiosku, wyzerować nasza teczkę z prenumerat wszelkich. Odcinek- mistrzostwo świata! Dzięki Panowie
Czekałam na Was cały tydzień 😍😍🤩
Z Myszką Mickey mam tak do dzisiaj. Gram w Kingdom Hearts i segmenty z nim są dla mnie nie do przejścia 🙆🏻♂️
A jako dzieciak odkryłem, że pilot od telewizora rodziców działa też z telewizorem w pokoju babci. Śmiechom nie było końca.
Panowie! Z każdym odcinkiem jestem pod coraz większym wrażeniem! Wasze rozmowy i ilość sympatii odbudowuje wiarę w ludzi. Pokazujecie, że można bez nadęcia, bez rywalizacji, z szacunkiem do drugiej osoby prowadzić inteligentne dyskusje, pełne wiedzy i humoru. Dla mnie jest to perełka i mega sie cieszę, że się tym z nami dzielicie 😍
A co do gazet, to Cogito było podstawowym źródłem wiedzy w przygotowaniach moich oraz moich sióstr do matury! 😁
I jako, że nie było nas stać na kupowanie gazet, ja biegałam do biblioteki, żeby je wypożyczać albo czytać na miejscu. Oprócz, właśnie Cogito sięgałam przede wszystkim po muzyczne i psychologiczne gazety, jak np. Teraz Rock lub Charaktery. 😃
A wcześniej, kiedy mama pracowała w kiosku, pożyczaliśmy gazety od niej. Trzeba było tylko pamiętać, żeby oddać w odpowiednim czasie, przed zwrotem. 😁 Ale to były dobre czasy.
Nie spodziewałam się tak dobrego odcinka kiedy zobaczyłam temat Czasopisma. A tu proszę! 😃😃😃
Jak ten odcinek uderzył we wspomnienia, ahhh dobry vibe
PSX Extreme to jest absolutna nostalgia. Radek, Ty geniuszu, masz numer 1! Największy smaczek tam to strona z kodami do gier, która była złożona w kształt przycisków PlayStation - trójkąta, X, kwadratu i kółka. Z niedopuszczalnie dużą ilością tła na kartkach. :)
Radek przed powiedzeniem słowa "wyszłeś" musiał zrobić pauze, zebrać myśli, skupić się iii... Udało się! Udało się użyć błędnej formy wyrazu 🥳 ale widać, że go to sporo kosztowało ☺️
P.S. 13:23
"Przekrój", "non-fiction", "gazeta magnetofonowa" to bardzo ciekawa i warta sprawdzenia makulatura.
"Przekrój" i "Pismo" 💕
42:02 Pierwsza myśl nigdy o tym nie słyszałem, druga myśl zaraz, zaraz czy przypadkiem będąc na konferencji informatycznej nie zostało mi to podrzucone. Faktycznie dostałem, mam numer 6 (468) z przełomu marca i kwietnia 2015. Jak widać, zapewne mają świetna sprzedaż, czasopismo kosztujące wówczas 6.50 PLN rozdawali za darmo.
Moja rodzina też miała teczkę w kiosku :)
Piękna bluza redaktorze Podsiadło!
Kiedyś to było... Bravo i Popcorn kupowało się dla plakatów bravo girl dla życiowych porad 😅 później Tylko Rock /Teraz Rock tego to miałam całe stosy... Niestety przepadły. Dzięki Chłopaki za cudną godzinkę pełną wspomnień. Lubię Was słuchać i oglądać. Pozdrawiam 🤩
Wiecie co drodzy Redaktorzy.. tyle wspaniałych emocji wzbudziliście w tym odcinku! Nostalgia, sentyment i wzruszenie - jeszcze to słowo bym dodała. Mówicie to, co chyba każdy gdzieś tam sobie myśli, jak chociażby o tej spokojnej okładce Cogito (teraz mam wrażenie, że te czasopisma są "zapchane" już od pierwszej strony i tak nas bombardują). Dobrze jest wiedzieć, że są ludzie odczuwający podobnie i po tym odcinku czuję takie ukojenie, wewnętrzną harmonię, że może ten wszechobecny pęd nie zabrał wszystkich, że jeszcze jest nas, wrażliwców, dość sporo. Redaktorze Kotarski i Redaktorze Podsiadło - jesteście balsamem w tych szybkich czasach - dziękuję :)
PS "Kiedy wieczór zmienia się w świt, coś dobija się do mych drzwi
Nostalgia
Kiedy luty zmienia się w lipiec, nie dam rady się przed nią kryć."
PS2 Bliźniak pozdrawia wszystkie bliźniaki!
PS3 Miałam teczkę w kiosku! (dolnośląskie)
Szykuje sie mi genialnie spędzona godzinka. Pozdrawiam szanownych panów redaktorów.
Lepszego prezentu na urodziny dostać nie mogłem. Dzięki Panowie!
Wszystkiego najlepszego!!
Dzięki dzięki
Najlepszego
Wszystkiego najlepszego! ❤️❤️🌸
Ja też pomijałam komiksy z Myszką Miki! :D A co do „Wiadomości Wędkarskich” to w latach 80. ukazywały się w niej wywiady przeprowadzane przez samą... Hannę Krall! Redakcja WW zatrudniła reporterkę, gdy po wprowadzeniu stanu wojennego została wyrzucona z ,,Polityki”. Oczywiście głównym tematem rozmów były ryby ;) niedawno wywiady te zostały wydane w formie książki pt. ,,Smutek Ryb”, polecam i pozdrawiam ciepło panów Redaktorów! :)
O wow! Muszę znaleźć w takim razie „smutek ryb”!
Dzięki za informację!
Pozdrawiam serdecznie,
Dawid
Jakieś 9 lat temu, będąc na studiach, dorabiałam sobie w KOLPORTERZE. I teczki miały się dobrze :) Faktycznie był stosik pod ladą z nazwiskami klientów :)
Ja pamietam magazyn muzyczny Machina dziś wole Was słuchać niż kupować jakieś magazyny. W których nie ma takich informacji jak były kiedyś.
Radku "Detektyw" nadal istnieje, mam z nim częstą styczność, bo często w sklepie na "ż" rozkładam prasę :)
Panowie... Szacun 🙃👌👍👋
Z trylogii "Wspomnienie o przeszłości Ziemi", z jednej strony byłem zafascynowany, tym wszystkim jak zacząłem czytać, ale z drugiej największy wpływ na mnie miała część druga, "Ciemny Las", która to właściwie całą swoją fabułą narzuciła mi tak silne rozmyślania, że przez wiele dni/tygodni, musiałem analizować właściwie co ja przeczytałem. Jeśli ktoś nadal ma opory przed przeczytaniem, to ja bardzo polecam, książka porusza problemy fizyczne, filozoficzne, socjologiczne, astronomiczne, matematyczne i pewnie wiele wiele innych, których nie wyłapałem ;c. Serię przeczytałem w wersji elektronicznej, ale zdecydowanie, tak jak Redaktor Podsiadło, zamierzam wrócić do serii, w wersji papierowej, żeby dostarczyć umysłowi nowych doznań.
Ooo wujek! Jakże tęskniłam❤️
19:35 pamiętam, że Tacie na urodziny narysowałem okładkę dokładnie tego numeru Kaczora Donalda :D Ależ sentymentalne uderzenie!
XD Najlepszy początek a także jedena z najlepszych rozmów na YT Super satyra Panowe coraz bardziej mi imponujecie :D Pozdrawiam serdecznie .
Witajcie trocie, dziękuję za spełnienie mojego marzenia z poprzedniego tygodnia o zamianie ról, było superowo 😁
"Cogito" nadal jest wydawane. Muszę przyznać, że nie jest już takie jak kiedyś, ale jednak trzyma poziom....
Pozdrawiam Rychtyk grupę
Przypomnieliście mi o magazynie detektyw. Mój ojciec zawsze go kupował i czytał. Jutro biegnę do kiosku!
No i właśnie, nawet jeśli kamera się wyłączy chce się Was słuchać dalej!
Super odcinek!
Musiałam czekać na kogoś na deszczu przez godzinę i odpaliłam ten podkast. Nawet nie wiem kiedy godzina zleciała a do tego i humor poprawiony. Dziękuję Panom Redaktorom.