Jak sam masz możliwość z z coca coli to proponuję zrobić to się sam przekonasz czy to dobre bo ja straciłem czas i wylałem to samo dotyczy korporacyjnych win . Ludzie raczej nie zdają sobie sprawy czym ich przemysł karmi , ja dziękuję nie piję.
Zachodnie Ontario, Kanada - podziwia , gratuluje i staje do produkcji, sprzet skompletowany i komu w szyje temu czas! Dziekuje i pozdrawia, zycze sukcesow, Jacek K.
Perfeckt. Degustacja najlepsza ! Z cukru mimo wegla nigdy nie bedzie lepszy. Glowa boli tak czy owak.. Z zyta odpowiednio zrobiony z zachowaniem technologii o ktorej nigdzie sie nie przeczyta a zrozumie ja jest jeszcze trudniej , , nie ma koniecznosci popijania , typowa zakaska jest odpowiednia , tzn.slonina solona , Ogorek solony , cebula z natka , lub inny zestaw np.z solonego sledzia. Ta technologie zna niewielu ze znajomosci jej mozna b.b.dobrze zyc. Moja rodzina na Bialorusi produkuje wodke weselna .Zyto musi byc takze odpowiednie i odpowiednio suszone. Wodke wypedza sie para. Kociol parowy 700l , Pojemnik na zacier 700 l ,woda zrodlana ,50 kg srutu Zyta , drozdze , 2 razy destylowane ,do drugiej destylacji mozna taki aparat jak pan ma uzyc , przdgon i pogon zbierac osobno na likier dla kobiet.Bardzo wolno "wchodzic " na temperature aby przedgon odizolowac.wydajnosc do 15 litrow , najczesciej 13. Zuzycie energii b.duze ze wzgledu na produkcje pary.Przy tej technologii nie zwraca sie uwagi na ilosc , takze nikiedy moze wyjsc b.drogo ,nie oplacalnie jednak sa metody aby koszty produkcji utrzyma c na rozsadnym poziomie..PODSUMOWANIE : Whiskiy , jesli do beczki sie wleje syf , to po 12 latach wyleje sie z niej takze syf..
powiem tak: prawie całość oglądałem z przymrużeniem oka... ale od 19.30 minuty mnie pokonałeś:) stand-uperzy mogą opowiadać o piciu wódki i bimbru ale najpierw powinni zobaczyć Ciebie podczas degustacji..:) Łapka w górę!
Drogi Panie Marcinie, pozwolę sobie przytoczyć słowa mojego śp. Ojca. Powiedział mi kiedyś tak: 'Synu, nie pozwól, aby Twój alkohol miał kontakt z plastikiem'. Jako syn posłuszny i spokojny, przestrzegam Ojcowskiego zakazu i wszystkie operacje z alkoholem etylowym o stężeniach powyżej 20% prowadzę w szkle. Mam szklane gąsiory, nabyłem też szklane słoje twist o pojemności 4,2 litra (moje szczęście OCZYWIŚCIE marudzi że jej przeszkadzają, ale jak dostaje flaszeczkę na babski wieczór to po powrocie mówi że koleżanki wychwalały - a jak mi już za dużo nagada, to ją grzecznie pytam, czy chce NADAL dostawać kolejne prezenty tego rodzaju?) oraz szklaną 'galanterię' typu lejki, mieszadła czy pipety. Wszystkiego najlepszego życzę! Refleksja na koniec: A czy nie odlał Pan pierwszych 50 - 100 ml destylatu 'na chwałę Dionizosa i Bachusa'? To było inne napomnienie mądrego i spokojnego człowieka...
Trochę teorii - pierwszy błąd to czas robienia nastawu, Skoro używamy drożdży, które przerabiają do 9kg cukru w 48 godzin to nie ma sensu trzymać tego 7 dni. Drożdże przestają pracować w momencie kiedy zjedzą cały cukier albo kiedy zabije je wysokie stężenie alkoholu, które same wyprodukowały. Należy tez kontrolować temperaturę nastawu. Brak cukru lub martwe drożdże = koniec fermentacji. Trzymanie nastawu po zakończeniu fermentacji = więcej produktów ubocznych = gorszy smak. To tak jak otworzyć wino czy piwo i wypić je po 7 dniach 😊. Jak tylko drożdże przestaną pracować polecam użyć środka do klarowania - zabija pozostałe drożdże, które szybko opadają na dno. Po 24h zlewamy nastaw znad osadu i do kotła. Nastaw to podstawa. Jeśli nastaw jest smaczny to i bimber / destylat będzie smaczny. Drożdże szlachetne to nie drożdże piekarnicze / babuni i nie zostawiają brzydkiego zapachu ani niedobrego smaku. Ilość przedgonu / pogonu będzie zależał od tego ile produktów ubocznych powstało podczas fermentacji. Przedgon odbieramy kropelkowo. W destylarniach koleś, który decyduje kiedy kończy się przedgon ma ksywę mistrz gorzelniany! Co jakiś czas wącha i sprawdza smak przedgonu - test organoleptyczny 😊 Zapachu i smaku metanolu nie da się z niczym pomylić i trzeba go oddzielić od gonu. To on psuje destylat i sprawia ze nas odrzuca od kieliszka następnego dnia boli głowa. Pamiętajcie tez ze do destylatu / bimbru nie więcej jak 3 półki teoretyczne na kolumnie a do czystego spirytusu przynajmniej 40 półek. Jeśli robicie spiryt to na cukrze. Jeśli destylat to na coli, owocach itd. Im więcej półek tym mniej smaku i zapachu w destylacie. Przepuszczenie destylatu przez węgiel aktywny = brak smaku i zapachu destylatu wiec nie ma to sensu. Filmik super, bardzo zabawna degustacja. Super zabawa! Gratulacje!
Witam Panie Marcinie, przy takich psotach zalecał bym na początku destylacji odebrać 250 ml przed gonu bo to czysty rozpuszczalnik i trucizna, która psuje smak i zapach destylatu i od której się po prostu ślepnie, następnie odbieramy produkt główny GON i na końcu po gon jak się ma doświadczenie można na nos wyczuć kiedy zaczyna się ostatnia faza produkcji. Co do aparatu chłodnica ze stali nierdzewnej jest dobra ale lepsza jest miedziana, produkt końcowy wychodzi mniej pachnący. Dąb amerykański jest fajną sprawą ja osobiście używam europejskiego i sam go opalam, ale 4 doby to zdecydowanie za mało,destylat powinien odstać co naj mniej rok w naczyniu i do tego w pomieszczeniu ze zmienną temperaturą tak żeby dąb w cieple się rozszerzał i wchłaniał płyn a w zimnie kurcząc się go oddawał razem ze swoim smakiem i aromatem. Jeśli chodzi o cole nie mam doświadczenia ale polecam zrobić na kukurydzy wyjdzie wtedy fajny burbon jeśli dodamy dębu.A filtracja węglem? można czemu nie ale według mnie zabija ona smak tak bardzo pożądany i zostaje nam 50% wódka, a przy odpowiednim odbieraniu destylatu i zastosowaniu miedzi nie jest w ogóle potrzebna.
Masz u mnie suba za ten filmik już na wstępie :D Jesteś geniuszem humoru ;) Dziś obejrzę resztę :) A Mój Men zazdrości zajefajnego sprzętu ;) Można powiedzieć, że poznaliśmy się dzięki bimberkowi ;) Pozdrawiam!
Pędziłem według tej receptury i muszę przyznać że przepalanka najlepsza. 50ml wykręca jak dobra piguła i można szybko się sponiewierać. Minus jest taki że za każdym razem rzygłem i odcinało mi władze w nogach. Jutro powtórka
"wyjdzie jak whisky" Jakiś czas później.... "normalnie jakbym deskę zjadł" dystans do własnej pracy poziom mistrz 🤣 mega ❤️ I jedna rzecz. Proszę pamiętać o zlewaniu ślepotki na początku destylacji. Można sobie i innym niechcący zrobić poważną krzywdę nawet odrobiną metanolu.
gość pije alkohol, hehe szczyt komedii w Polsce ; d co jest śmiesznego w piciu? Jeszcze typ powtarza 10 razy jak to bardzo nie pije alkoholu, po czym mówi że bimber lepszy niż najlepsza wódka bo klepie hehe i dużo procencików mmm, "można się szybko nachlać do odcięcia ale ja niestetyyy tego nie sprawdzę" ale nie pije wcale dużo i nie tykam alkoholu, dlatego zrobiłem 100 litrów bimbru, za rok kolejna partia ale nie pije dużo pamiętajcie
🤣😂😂😂 normalnie jakbym deskę zjadł 🤣😂😂😂 dobre !!! Od kolejnym moim marzeniem jest wypić smak tej deski… tak btw to chciałbym spróbować to wszystko 😝😝😝 Pozdrawiam gorąco 👍🏻🤚🏻✌🏼
fajny film Mam podobny sprzęt tylko o mniejszej pojemności,ale parę błędów zauważyłem 1.zlewać bimberek do szkła - jest neutralne 2.po pierwszej destylacji rozcieńczyć do około 20 % i wtedy filtrować,a potem przepuścić jeszcze raz przez destylator,wylewając pierwszą 50 ml - destylować do około 50-48% średnia moc po takiej destylacji jest około 65-70 %,wtedy rozcieńczyć do oczekiwanej mocy(ja jeszcze w połowie destylacji opróżniam odstojnik) - wtedy będzie efekt piorunujący więcej zabawy ale efekt jest naprawdę lepszy.
Jesteś super gość. Konkretnie, naturalnie i z jajem. Skąd masz brachu taki sprzęt? Część wygląda jak samoróbki. Uważam, że koncern Coca-Cola powinien Ci go zasponsorować. Jako reklamę produktu widzę filmik z Cristiano Ronaldo, który odstawia ze stołu Colę i mówi: ,,Drink bimber":) Mam nadzieję że nie przejmujesz się niektórymi komentami, jeszcze się nie urodził taki, co by wszystkim dogodził. A tym co krytykują polecam chlapnąć sobie co nieco na polepszenie nastroju, bo samo zjedzenie deski jak widać nie wystarczyło...
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 Tak to jest jak sie nie ma nic madrego do powiedzenia ale trzeba blysnac. Butelki PET nie reaguja z alko tym samym nie wplywaja na smak. W plastikowych butelkach lat juz ze 30 temu spirytus ROYAL ze Stanow wozili. A dzis mozna chocby i whisky w plastiku kupic. Nie wiem tylko z czego te rurki - czy dopuszczone do przechowywania zywnosci i czy nie reaguja z alkoholem... szczegolnie ze przy filtrowaniu pojawia sie jeszcze temperatura. Poza tym - spoko!
@@drenkrom to ciekawe dlaczego nawet wódki nikt nie sprzedaje w plastiku tylko w szkle? A 30 lat temu to i jadało się aluminiowymi sztućcami, kryło się azbestem itd. Skoro by nie reagowała z alkoholem to już dawno tiry woziły by lekkie butelki bo to przecież oszczędność
Tu nie chodzi o reakcje bo taka nie może tu zajść. Chodzi natomiast o migrację składników tworzywa sztucznego do tego z czym ono ma kontakt. Tworzywo sztuczne to polimer, stabilizatory i modyfikatory. O ile sam polimer nie migruje to już pozostałe składniki tak i to one mogą wpłynąć na smak. Samo świadectwo dopuszczenia do kontaktu z żywnością informuje cię tylko o tym że to co migruje nie zaszkodzi ci bo albo jest tego za mało albo jest obojętne dla organizmu. Dodatkowo dodam że jeśli ktoś twierdzi że wódki nie butelkuje się w plastik to nie wie co pisze bo sam widziałem żubrówkę w takich butelkach w sklepie wolnocłowym na lotnisku we Frankfurcie z 10 lat temu. Zresztą nie tylko żubrówkę.
przecież widać, że gość od początku nie ma pojęcia co i jak robi i nie panuje nad żadnym etapem produkcji . gdzie jest jakikolwiek rozdział frakcji (mówić językiem prostego człowieka selektywny odbiór przdgonów i pogonów)? Długiej kariery mu nie wróżę...
@@dariuszmichaek2512 niestety nie każdy wykorzystał dobro jakie niosła ze sobą chemia w szkole podstawowej,chociaż by nawet wykorzystać wiedzę starszych. Mi kiedyś dziadek mówił, że jak robi bimber to schłodzona para jest prowadzone do 7 słoików, 1 i 2, nadawał się do mycia narzędzi w warsztacie, 3 i 4 jako dodatek płynu do szyb na zimę w aucie , 5 i 6 do dla żuli pod sklepem a dopiero 7 nadawał się do picia
@@psilocyberaptor6391 Jak ktoś się uprze to tak samo można jak do destylacji.Jak nie wiesz jak sie plastik zachowuje w 20 stopniach a jak w 90 stopniach celciusza to o czym z tobą dyskutować?
nie mam zadnego interesu w ogladaniu tego filmu bo nie pedze ale wyskoczylo w polecanych i bardzo fajny filmik, milo sie slucha i wszystko do sedna bez owijania w bawelne i gwiazdozenia.
Marcin Kostrzewski SWOJSKIEGOTOWANIE mnie też skręca przy mocnym alkoholu. Zaczynam zastanawiać się czy ogarnąć sobie aparaturę. Wędliny , chleby, wina i nalewki już robię. Może czas na własną księżycówkę Pozdrawiam
naczynie do fermentacji zalewamy nastawem.......nie zacierem bo zacieranie to coś innego............3/4 objętości max a temperatura na skraplaczu po ustabilizowaniu to 78,2.....78,3 stopnie Celcjusza.
@@autospotukaszkrawiec2717 może dla Ciebie, ja zajmuję się praktycznie tematem od 16 lat. Dobra destylacja to na prawdę sztuka. Zacierać można zboże by wydobyć z niego cukier który będzie poddany fermentacji. W procesie fermentacji , a przy zaprezentowanych drożdżach jest ona bardzo burzliwa , najważniejszą rzeczą jest.... temperatura. Nie większa jak 26 stopni celcjusza. Większa , zabija kolonie naszych małych pracowitych grzybowych przyjaciół.Temperatura to również sekret dobrej destylacji, bo to ona decyduje co jest przedgonem, sercem a co pogonem w tym procesie . Stare metody rodem z leśnych tajnych bimbrowni rodem z parnika dla trzody na.... PALI SIĘ TO DOBRE , MOCNE , MOŻNA ODŁOŻYĆ DO LAMUSA bo odór był niesamowity. Każda próbka o zawartości po wyżej 50 procent, będzie się ładnie palić. Metanolowa też. O tym co otrzymamy decyduje TEMPERATURA. Metylek zkrapla się przy niższej temperaturze niż nasza pożądana AQUAVITA , OKOWITA, WODA ŻYCIA czyli etanol ale skutki spożycia metylku mogą być nie AQUAVITA ale AQUAMORTE czyli woda śmierci lub w najlepszym przypadku ślepoty......pijmy szybciej bo się ściemnia . Sama stabilizacja temperatury wymaga sporego doświadczenia bo inaczej spaprzesz robotę przedgonami o smaku politury. Co do czyszczenia......jest to mechaniczne czyszczenie destylatu dokładnie takie same w metodzie jak filtrowanie wody filtrem węglowym lub czyszczenie powietrza w masce pgaz. Następna sprawa , by na prawdę oczyścić destylat trzeba go najpierw rozcieńczyć do 30 - 40 procent , zchłodzić i dopiero poddać filtrowaniu a efekt filtrowania podddać ponownej destylacji.Gwarantuję.... zero rewelacji zapachowych a w smaku delikatny ślad słodyczy. Proszę mi wierzyć a destylowałem różnymi cudami techniki od miski z wodą przez miedziane i szklane chłodnice do kolumny rektyfikacyjnej że diabeł tkwi w szczegółach a najbardziej w utrzymaniu temperatury. 78, 2 stopnie celcjusza na chłodnicy i nie większej jak 94 stopnie na kegu...tam też jest termometr. Kolumna , najlepiej z paluchami i refluksem daje najlepszy efekt.....95 procent no minimum 93.Dlaczego? Bo ma najwięcej tzw. pułek czyli ,, wynalazków,, pozwalających w jednym procesie osiągnąć wielokrotność tego co przy zwykłym zkraplaniu etanolu . Do nastawów owocowych na śliwowicę lub jabłkowy calvados polecam zwykły gruszkowaty alembik miedziany taki jakim destylowano te trunki od stuleci. Destylat ma swoją MOC ok. 70 gradusów no i co najważniejsze przy tym smak i zapach owoców. Kto nie wierzy niech sprawdzi, smak doustnie a zapach..... kilka kropel destylatu na dłoń , rozetrzeć, poczekać moment aż alkochol odparuje i srawdzić zapach. Moim specjałem jest Dereniówka na bazie spirytusu cukrowego i owocu derenia jadalnego.Pozdrawiam wszystkich miłośników dobrej produkcji no i oczywiście KONESERÓW SMAKU. PS..: jak słusznie zauważył poniżej kolega Spid8PL , po filtracji węglem aktywnym NIE MA ZNACZENIA Z CZEGO JEST NASTAW to nie ma znaczenia , cola ,pepsi czy sok marchwiowy dla dzieci , może być nawet z pomidorów bo węgiel mechanicznie zdejmuje z destylatu prawie wszystkie cząsteczki zapachowo smakowe. Pozostaje tylko smak i zapach alkocholu. Oryginalny dobry samogon a takim jest np.Whisky zawdzięcza swój smak i kolor po pierwsz wyselekcjonowanym i latami chodowanym w tajemnicy przed konkurencją, kulturom drożdży, następnie filtrowaniu w kadziach z mielonym węglem drzewnym oraz leżakowaniu w dębowych lub klonowych beczkach. To nie tajemnica. Tajemnicą natomiast jest czas i...... no właśnie .... znowu TEMPERATURA w jakiej poddaje się te beczki wypalaniu od wewnątrz by na klepkach nastąpił proces karmelizacji cukru zawartego w drewnie. Dopiero to plus czas leżakowania W BECZCE stanowi o wartości tego alkocholu. Podany na etykiecie czas np. 18 years old oznacza że gorzała przeleżała 18 lat w beczce zanim trafiła do butelki. Panu Marcinowi daje SUBA i ŁAPKĘ W GÓRĘ ale z tego co widziałem to jeszcze troszkę musi poeksperymentować. Dla pozostałych pytanie ....... robicie śliwowicę ...... jakich śliwek użyjecie ? wczesny zbiór czy lekko przejżałe ale nie nadpsute, myte czy prosto z pola jak mówią krakusy?
Witam domowego Alchemika! Jeżeli to miał być eksperyment, to wyszedł.. albo raczej nie wyszedł bo wyszła raczej parodia domowego alkoholu z rodzaju tych pod tytułem: "nigdy nie róbcie tego w domu dla własnego i innych bezpieczeństwa " 😉 Kolega powinien dostać subwencję z np.z ministerstwa zdrowia, za skuteczne zniechęcanie obywateli do picia "alkoholu"😅 to co kolega wytworzył ,nawet po powtórnej destylacji będzie powodowało podobne odczucia organoleptyczne i żadne dodatki tego nie zagłuszą. Wielu tu komentujących ma dobre przygotowanie do tematu i z ich uwag warto by skorzystać. Co prawda aparatura nie jest górnych lotów ale mimo to przy odrobinie wiedzy i cierpliwości (kap,kap,kap.....🥱😴.) można nakapać dużo lepszego - tego i nie z żadnej coli! już lepszy byłby najtańszy "jabcok " Dobry trunek fajnie się spożywa w gronie przyjaciół , a gdy ktoś doceni jego walory smakowe wtedy nasze ego rośnie, o to chyba chodzi Czyż nie? No chyba że się mylę? Podsumowanie: trafiłem przypadkiem , nie mogłem jak większość oprzeć się przed nie skomentowaniem, z porad nie skorzystam, a alkohol został mi Spektakularnie obrzydzony ( do jutra) 😂✋👍
Nie to żebym był jakimś znawcą tematu, ale ja bym troszeczkę zrobił to inaczej. 1. Dłużej fermentowal zacier. Tu wszystko zaczyna być kontekstowe, w zależności, do czego się dąży. 2. W garnku do gotowania wystawiłbym zawór bezpieczeństwa, bo to jest para pod niemałym ciśnieniem. 3. Do gara zacieru wlałbym co najwyżej 3/4 objętości, a jeszcze lepiej 1/2. Ma to swoje uzasadnienie, w skrócie ujmując: podaj do chłodnicy właściwą parę. 4. Dobrze jest gdy sam garnek ma kształt kieliszka do koniaku, z podobnego kształtu kopułką na górze i jest wykonany z miedzi lub mosiądzu. 5. Deflegmator który prezentujesz możnaby nieco rozbudować jeszcze o dwie części. Pierwsza to pojemnik około 3 litrów, drugi 2, na końcu może być taki jak u Ciebie. Jak zastosujesz szklane pojemniki to zrozumiesz czemu właśnie tak, wszystko zobaczysz jak się kotłuje i ile wytrąca biało-szarego szmulcu. W tym przypadku, przepuszczanie produktu przez węgiel, może okazać się zbyteczne. 6. Pierwsze 50-100 gramów destylatu zawiera podwyższona ilość szkodliwych substancji. Łapiesz to i później używasz do "składowania nóg". 7. Szkoda pracy, materiału i pieniędzy. Ja bym nie przerywał procesu przy stężeniu 50%, tylko zamieniłbym naczynia i popędzić to do 25%-20%. Te resztki zbierasz i co któryś raz gonisz w szklanym sokslecie z drobną przeróbką w końcowej rurce. Dębowe beczki to znam tylko z teorii, będziesz chciał, przeczytasz osobiście. A poza tym smacznego i na zdrowie.
Finał czyli degustacja to jest to na co warto czekać do końca. Creme de la creme całego materiału! Dla mnie bomba! Nie mogę inaczej jak tylko łapka w górę i subskrypcja! Serdecznie pozdrawiam!
Degustacja mówi sama za siebie. Zrobić syfiasty bimber z chemicznej coli. Jesteś kozak :) A może by z karbidu, bo kiedyś na wsi podobno znajomi dziadka robili. Nie wiem jak, ale ktoś tam w szpitalu stracił wzrok, inny szybko przywitał się z Jezuskiem... Dziadkowi odechciało się eksperymentów i zwyciężyły sklepowe jabole dobrze konserwujące siarką... :)
Ha ha ha ogulnie super! Ale na koniec to mi się aż odbiło 😂🤣😝😝 nieźle łapa dla Ciebie proponuję przegryzać między degustacjami najlepszy będzie chlebek plus swojski smalczyk z wysmażona cebulka a do tego oczywiście kiszony ogóreczek! 😉 Pozdrawiam i na zdrowie
Marcin 😁nue kombinuj na początek tylko zacier to cukier garść mięty suszonej 7kg cukru i 113 gr drozdży tych na 100 l. Jak przestanie oracować przegon do konca i powtórz ale zbieraj urobek do 65 vokt reszta na nast3ony raz to co zo urobiles to 84 % rozr9b to z widą demineralizowaną na 50 volt . Milej zabawy .
@@ireneuszhawrylak3178 Oczywiście,że nie!!! Z cukru jest zwykły nastaw Kolego!!!Co chcesz z cukru zacierać??? Możesz utrzeć jajko z cukrem na kogel mogiel 👍
@arturfuks8104 ok to więc to co chwalą to jest z na stawu zwał jak zwał produkt jest super , to nie znaczy że z owoców też mi lepiej smakuje . Mi bardziej chodzi o powtarzalność
witam. jak dla mnie to za dużo tego platyku,nalezy unikać kontaktu wysokich % z plastykiem jaki by nie był, a płatki dębowe to pare tyg a nie parę dni ,po paru dniach to tylko drzewem wali i nic więcej.pewnie po paru razach się nauczysz :):) pozdrawiam .a i polskie prawo zabrania także destylacji nie tylko sprzedaży :):):)
Coca Cola ma PH na poziomie 2,5 czyli jest zbyt kwaśna dla drożdży. Drożdże czują się najlepiej w środowisku o PH 5-6. PH na poziomie 3 uznaje się za granicę przy której fermentacja drożdżowa zatrzymuje się w 100%. Ta Cola raczej skisła niż zfermentowała. Żeby zrobić nastaw na Coli to trzeba podnieść PH do akceptowalnego dla drożdży za pomocą np. sody oczyszczonej.
PP oraz PET ma potwierdzona odporność na spirtus do temperatury co najmniej 60 stopni, w takim stopniu że pozostaje neutralny. Także jak mówisz że plastik to syf to widać że masz pojęcie znikome, bo tabele temu przeczą, jak również wynika z tego że, nie ma przeciwwskazań by bezpieczenie PP czy PET stosowaC do alkoholi. Zanim się coś napiszę co usłyszało się od kogoś, wartto choć zerknąć na dostępne informacje katalogowe.
@@adoado6106 Żaden szanujacy się bimbrownik nie używa plastiku. I wiem o takich rodzajach plastiku ktore wymieniłeś nie zmienia to faktu że te na filmie to zwykłe rurki kupione w armaturze. Zwykly tani plastik do kanaluzacji bez przeznaczenia do kontaktu z żywnością, nie mówiąc już o alkocholu.
Chłopie. Usuń te bzdury. Nie za bardzo wiesz co robisz. Zrobiłeś nastaw, nie zacier. Podły nastaw z taką ilością syfu, że żaden węgiel Ci nie pomoże. Węgiel aktywny odgazowałeś przed filtracją? Stąd rura taka gorąca. Oddzieliłeś przedgony i pogony? Ręce opadają...
Witam kolumna filtrującą powinna stać lub być zawieszona pionowo, a nie pod skosem być powieszona, chodzi o to żeby trunek przepływał przez węgiel aktywny a nie spływał po ściance rurki. Druga sprawa to trzeba przed gony odlać bo to jest alkohol metylowy trucizna. Radzę troszkę wiedzy zdobyć w temacie bimbrownictwa bo jeszcze pan siebie i ludzi potruje.
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 przedgon (ok.3-4%) na rozpałkę do grilla, frakcję zasadniczą dobrze puszczać przez papugę do ciągłej kontroli stężenia. Mniejszy ogień, niższa temp na szczycie kolumny. od 50 do 40% można zbierać frakcję na płyn do spryskiwaczy. Destylatu nie przechowujemy w plastikowych butelkach 😁 Na zdrowie‼
Podłącze się do wypowiedzi. Poleć odstawić z daleka wszystko, co jest z plastiku i miedzi. To jest mega trucizna. Dobrze zrobiony bimber nie odrzuca po wypiciu, nie ma potrzeby nawet zapijać niczym. Miedź odkłada się w mózgu, o plastiku nie wspomnę. Nie wolno nawet wody drugi raz wlewać do plastikowych butelek, a co dopiero alko. Te wiadra i rurki odstawić jak najdalej od alko. Nie ma tu znaczenia, że niby przeznaczone do spożywki.
Fachowe podejście do produkcji bimbru , który w ten sposób możemy zrobić w domowych warunkach. A degustacja pierwsza klasa!:) Aż czułem w gardle smak i procenty tego bimberku:)
Nie widziałem żeby odlał metanol. I nie wspomniane o tym. A whisky jak się robi to się robi około 43%. To I tak trzeba rozcieńczyć. To można śmiało jechać aż da w wiaderku 43%. A już widziałem kozaków co mówili że piją bimber tylko 50%+. A po 5 baniach belkotali. Tak więc to nie do końca jest jak powinno być. Też robię I robię inaczej. I idzie jak tralala
@@sylwestergajewski2625 Ja tylko chciałbym zauważyć, że nie powinno się schodzić z "czystym" poniżej 50-45% tego co kapie, a to z tego powodu, że poniżej 45% "wchodzą do gry" smaczki (tzw. pogon). Jeżeli robi się whisky to co innego. Wtedy można zjechać niżej, a wręcz jest to pożądane, właśnie ze względu na te smaki.
@@sylwestergajewski2625 Metanolu nie musiał odlewać, bo w nastawach cukrowych go nie ma, jest w owocowych i zbożowych, zamiast bawić się z tym węglem powinien zrobić drugie gotowanie z podziałem na frakcje, to by produkt nie miał "specyficznego zapachu". W efekcie pije oczyszczony węglem przedgon i pogon co nie jest ani smaczne ani zdrowe.
Pozdrawiam wszystkich psociarzy bo i sam pędzę. Pomysł na destylat( bo tak nazywam swój produkt a nie bimber bo bimber to po wojnie robili) z coli to trochę drogi nastaw dzisiaj wychodzi ale oczywiście można. Na poczatku mojej przygody z psoceniem kolega miał dostęp do taniej białoruskiej oranżady i z tego nastawiał nie piłem ale podobno spoko tylko wydajność niska. Jak czytałem w komentarzach po przefiltrowaniu przez kolumnę z węglem to nie ważne z czego się zrobiło bo węgiel zabierze wszelkie aromaty i tak i jest to prawda. Żeby zachować smak taki jak sie chce np śliwowica pigwa czy czarna porzeczka to taki mój patent filtruje połowę destylatu a.połowy nie i jest świetny destylat smakowy zapewniam. Zawsze podziele sie wieloletnim doświadczeniem i pozdrawiam wszystkich psotników.
Świetny insyltruktarz jak nie produkować bimbru. 1. Alkohol metylowy, z przedgonem i pogonem w gotowym produkcie - nie wiem czy ten węgiel to uratował. 2. Filtracja - węgiel należy najpierw aktywować czyli przelać wrzątkiem a potem zimną wodą. Dlatego ci się ruła grzeje a węgiel wchłania alkohol. Proszę nie traktuj tego jako złośliwe komentarz a raczej konstruktywną krytykę. Pozdrawiam serdecznie.
Zrobiłem whisky z zacieru na piwie. Czad. Ale nie próbowałem tego po kilku dobach. Doczekałem do 10ciu miesięcy. Whisky jak tralala. Robię właśnie bimber z pepsi. Aczkolwiek okazał siě mało wydajny, pomimo faktu, że dosypałem jeszcze półtora kilko cukru. Drożdże turbo, choć nie takie same jak używałeś. I taka drobna podpowiedź. Jak testujesz kilka trunków, nie popijaj niczym smakowym. Przepłucz usta wodą. Nie oszukasz smaku kolejnego trunku wtedy. Poza tym powodzenia w eksperymentach. Witamy w klubie. 60cio procentowe Pozdro 😀
Witam... 19:35 ... Stary powiem Ci jedno, robisz nastaw z coli za ok 150-170zeta (stan na 30.11.2024), gotujesz go i nastepnie przepuszczasz 5l gotowego towaru ze strata 0,5l "dla aniolow" przez cala paczke wegla w 1,5 m filtrze i tak Cie Twoj towar odrzuca i wykreca gebe? 🙂... Jprdle!... To powinna wyjsc ambrozja... Wiem co mowie 😉... Moze przestan krecic takie, hmm... niszowe filmy instruktazowe, bo widze, ze Ci ten temat raczej nie lezy... Pozdrawiam....
@marcinkostrzewskiswojskieg3412 W celach naukowych powiadasz... Hmmm.... Nie ucz się w taki sposób dobry człowieku... To marnotrawstwo włożonych środków... Ucz się na błędach innych 😉... Pozdrawiam ...
@@jankowalski-fq5ibWitam...A tam czepiasz się szczegółów drogi kolego, a tutaj nie o to chodz 🙂... Tak na wstepie, to nie kupuje w bierze, ale mniejsza o to... A tak wogule cola to samo zlooo... Kupuje ja tylko od swieta... Wracajac jednak do meritum swojej wypowiedzi, to wziąłem tak mniej więcej średnie ceny coli na rynku biorąc pod uwage zarowno butle 2l w wielopakach oraz cole w puszkach, a w tym przypadku bez 300 stow nie podchodz 😉... Nie zmienia to jednak faktu, że robiąc bimber z coli to przerost formy nad treścią... No sam popatrz, z 25 l nastawu na coli wyszło Mu 5l o mocy ok 50 volt z czego sam filtr "zladl" Mu 0,5l ... Słabo to wygląda... Pozdrawiam...
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 panie, baardzo dobra robota i pewnie smak trunku pietwyj sort. Ostatnio degustowalem na 62%.normalnie nogi miękkie moment. Ile może kosztować taka aparatura? Pozdro z podlasia. 👍👍👍👍👍
Przepis bardzo ciekawy . Spróbujemy ! Mała uwaga co do tytułu . Co to jest " efekt końcowy " ? To samo co akwen wodny lub masło maślane . Może to drobiazg ale ... Dbajmy o polską mowę .
Panie Marcinie...super :) Czekam na dalszy ciąg serii pt. "Bimber z ..." bo też wolę swojskie wyroby od sklepowych ;) Jak dla mnie przepalanka jest "pewniakiem" bo nigdy mnie nie zawiodła ;) Wypiję za pańskie zdrowie Panie Marcinie ... Pozdrawiam
Spierdzielił też w kolejnych krokach. Nie odebrał też pogonów bo ciągnął do 50% całości urobku. Obrabiał później to gówno w plastiku, z którego część jest do spożywki ale tylko część do spożywki a nie alkoholu. Niektóre elementy plastikowe z tego filmu nie nadają się do obróbki twarogu że o procentach lepiej nie wspominać. Film powinien się nazywać "Chcesz truć siebie i ludzi - zrób tak jak na filmie"
Święte Słowa! Bo w pierwszych kilku mililitrach leci *aceton!*. Powąchaj pierwsze krople - sam zmywacz do paznokci. A on to pije! Ale aceton też kopie :o) Pozdro.
@@karolbielecki2806 a po co używać odtrutki na truciznę jak można nie zażywać trucizny? Skoro już 4ml czystego metanolu może spowodować ślepotę to po co ryzykować? Jaki sens ma pozostawianie go w destylacie? Zakładając jakąś konkretną objętość alkoholu, np 1L to w tak wyprodukowanym bimbrze masz więcej metanolu niż w 1L wina.
Hahahahahahahahahahaha ale się usmialem. Oczywiscie technologia i proces bez zarzutu ale najlepszy był moment degustacji ! Wytrzepało Cię jak kozę po obierkach. Hahahahaha, nie moge. Jakbym siebie w lustrze ogladał. Oczywiscie, ze subskrybuję!
Kurde, myślę facet z cocacoli bimber robi,to już niedługo pewnie z asfaltu, ale nic oglądam cały proces,nie powiem z zainteresowaniem,no i końcówka-degustacja!!!!!!!takiej prezentacji swojej produkcji nigdy nie widziałem, chłopie jak byś robił to z koszernej coli,to żydostwo Oscara by Ci dało za ten filmik, super
@@berskul4163 🤣😂🤣 takie 2w1 masz kumpla geniusza! dobry pomysł na alko w pracy żeby "zabić" zapach alko i żeby majster nie poczuł, że "coś" było to brygada "pachniała" albo czosnkiem, albo przeżuwanymi liśćmi laurowymi
No i pieknie...jak potrzebujesz kogos do degustacji wal smialo :))) poza tym , na kolumnie dobrze miec 3 odstojniki wiecej syfu odpadnie a smak lepszy 😊 z kolegom zrobilismy 77% z zacieru kukurydzy i cukru tez byl wypas dodam ze kukurydza byla podpalina lekko wiec wyszlo prawie brandy :)))
@@januszkubicki2635 Przeca to Polak. Expert od wszystkiego. Swoją drogą to nie trzeba być guru gorzelnictwa żeby zrobić bimber a już fachowe nazewnictwo nieprzydatne jest kompletnie.
Fajny prosty proces. A degustacja na koniec , jak Kuraś wypija te kieliszki z produktem , to mistrzostwo świata :))) . Przy okazji polecam zobaczyć odcinek cyklu "Zezem" z prof Stanisławskim , o tytule "Mokry Władca Rozumu" . Radocha gwarantowana :))))
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 Aaa..Taki był polski serial wojenny , Polskie Drogi . W tym filmie jedną z postaci byl Leon Kuraś , grał go Kazimierz Kaczor. Z ujecia kamery podczas degustacji , zarysowało sie pewne podobieństwo 😃😃😃 . O i tyle😃
Super filmik nie spodziewałem się co z coli można taki alkohol uzyskać dla lepszych walorów smakowych proponuje zalać do dębowej beczki i odstawić na co najmniej rok markowa whisky się chowa
@@spontan22 Jak robisz na potstilu, najprostszy sposób to własny nos, w drugim, gotowaniu co 50 ml bierzesz klika kropel na skórę, rozcierasz i wąchasz, jak czuć zapach podobny do rozpuszczalnika/lakieru/octu to znaczy że leci przedgon, próbę powtarzasz, aż będzie czuć tylko etanol no i zapach tego z czego robisz. Zapisz sobie ile odlałeś i z czego był nastaw i będziesz następnym razem wiedział ile odlać przedgonu bez wąchania. Pozdrawiam
Mistrzunio !!. "Jak bym deskę zjadł". Padłem ze śmiechu :D Pomysł zrobienia bimbru z coli bardzo oryginalny. Łapka w górę :)
Dziekuje bardzo😉
Jak sam masz możliwość z z coca coli to proponuję zrobić to się sam przekonasz czy to dobre bo ja straciłem czas i wylałem to samo dotyczy korporacyjnych win . Ludzie raczej nie zdają sobie sprawy czym ich przemysł karmi , ja dziękuję nie piję.
Zachodnie Ontario, Kanada - podziwia , gratuluje i staje do produkcji, sprzet skompletowany i komu w szyje temu czas! Dziekuje i pozdrawia, zycze sukcesow, Jacek K.
Dziekuje i pozdrawiam👌🥂
Lepiej zebys sie nie chwalil, bo destylacja jest nielegalna tutaj.
Pozdrowienia z south-western Ontario..
No rewelacja, najlepsza degustacja jaką wiedziałem, szczera do łez 👍 Mega poczucie humoru i szczerość rozbawiło mnie do łez. Super
Dziekuje😉starałem się😜
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 𝓻
🤣😇🤗
No i Kolą się upił zamienił w deskę 😂
Perfeckt. Degustacja najlepsza ! Z cukru mimo wegla nigdy nie bedzie lepszy. Glowa boli tak czy owak.. Z zyta odpowiednio zrobiony z zachowaniem technologii o ktorej nigdzie sie nie przeczyta a zrozumie ja jest jeszcze trudniej , , nie ma koniecznosci popijania , typowa zakaska jest odpowiednia , tzn.slonina solona , Ogorek solony , cebula z natka , lub inny zestaw np.z solonego sledzia. Ta technologie zna niewielu ze znajomosci jej mozna b.b.dobrze zyc. Moja rodzina na Bialorusi produkuje wodke weselna .Zyto musi byc takze odpowiednie i odpowiednio suszone. Wodke wypedza sie para. Kociol parowy 700l , Pojemnik na zacier 700 l ,woda zrodlana ,50 kg srutu Zyta , drozdze , 2 razy destylowane ,do drugiej destylacji mozna taki aparat jak pan ma uzyc , przdgon i pogon zbierac osobno na likier dla kobiet.Bardzo wolno "wchodzic " na temperature aby przedgon odizolowac.wydajnosc do 15 litrow , najczesciej 13. Zuzycie energii b.duze ze wzgledu na produkcje pary.Przy tej technologii nie zwraca sie uwagi na ilosc , takze nikiedy moze wyjsc b.drogo ,nie oplacalnie jednak sa metody aby koszty produkcji utrzyma c na rozsadnym poziomie..PODSUMOWANIE : Whiskiy , jesli do beczki sie wleje syf , to po 12 latach wyleje sie z niej takze syf..
No degustacja👌👌👌test z Coli zrobiony i wszystko poszło
Gdzie można dowiedzieć się więcej, polecasz jakąś literature? O ile odpowiesz po 2 latach ;)
powiem tak: prawie całość oglądałem z przymrużeniem oka... ale od 19.30 minuty mnie pokonałeś:)
stand-uperzy mogą opowiadać o piciu wódki i bimbru ale najpierw powinni zobaczyć Ciebie podczas degustacji..:)
Łapka w górę!
Dziekuje😉😂
Miałem tak samo :)
😜😜😜
czyli chemia goni chemie, drożdże turbo plus cola , łee...
Ja przewinąłem i żałuję!!!!!
Drogi Panie Marcinie, pozwolę sobie przytoczyć słowa mojego śp. Ojca. Powiedział mi kiedyś tak: 'Synu, nie pozwól, aby Twój alkohol miał kontakt z plastikiem'. Jako syn posłuszny i spokojny, przestrzegam Ojcowskiego zakazu i wszystkie operacje z alkoholem etylowym o stężeniach powyżej 20% prowadzę w szkle. Mam szklane gąsiory, nabyłem też szklane słoje twist o pojemności 4,2 litra (moje szczęście OCZYWIŚCIE marudzi że jej przeszkadzają, ale jak dostaje flaszeczkę na babski wieczór to po powrocie mówi że koleżanki wychwalały - a jak mi już za dużo nagada, to ją grzecznie pytam, czy chce NADAL dostawać kolejne prezenty tego rodzaju?) oraz szklaną 'galanterię' typu lejki, mieszadła czy pipety. Wszystkiego najlepszego życzę! Refleksja na koniec: A czy nie odlał Pan pierwszych 50 - 100 ml destylatu 'na chwałę Dionizosa i Bachusa'? To było inne napomnienie mądrego i spokojnego człowieka...
👌👌👌
Trochę teorii - pierwszy błąd to czas robienia nastawu, Skoro używamy drożdży, które przerabiają do 9kg cukru w 48 godzin to nie ma sensu trzymać tego 7 dni. Drożdże przestają pracować w momencie kiedy zjedzą cały cukier albo kiedy zabije je wysokie stężenie alkoholu, które same wyprodukowały. Należy tez kontrolować temperaturę nastawu. Brak cukru lub martwe drożdże = koniec fermentacji. Trzymanie nastawu po zakończeniu fermentacji = więcej produktów ubocznych = gorszy smak. To tak jak otworzyć wino czy piwo i wypić je po 7 dniach 😊. Jak tylko drożdże przestaną pracować polecam użyć środka do klarowania - zabija pozostałe drożdże, które szybko opadają na dno. Po 24h zlewamy nastaw znad osadu i do kotła. Nastaw to podstawa. Jeśli nastaw jest smaczny to i bimber / destylat będzie smaczny. Drożdże szlachetne to nie drożdże piekarnicze / babuni i nie zostawiają brzydkiego zapachu ani niedobrego smaku. Ilość przedgonu / pogonu będzie zależał od tego ile produktów ubocznych powstało podczas fermentacji. Przedgon odbieramy kropelkowo. W destylarniach koleś, który decyduje kiedy kończy się przedgon ma ksywę mistrz gorzelniany! Co jakiś czas wącha i sprawdza smak przedgonu - test organoleptyczny 😊 Zapachu i smaku metanolu nie da się z niczym pomylić i trzeba go oddzielić od gonu. To on psuje destylat i sprawia ze nas odrzuca od kieliszka następnego dnia boli głowa. Pamiętajcie tez ze do destylatu / bimbru nie więcej jak 3 półki teoretyczne na kolumnie a do czystego spirytusu przynajmniej 40 półek. Jeśli robicie spiryt to na cukrze. Jeśli destylat to na coli, owocach itd. Im więcej półek tym mniej smaku i zapachu w destylacie. Przepuszczenie destylatu przez węgiel aktywny = brak smaku i zapachu destylatu wiec nie ma to sensu. Filmik super, bardzo zabawna degustacja. Super zabawa! Gratulacje!
Dziekuje😉
Dziękuję sensei
Dzien dobry. Czy Pani pracuje w Polmosie? Wiedza głównego technologa
Głupoty po prostu gada. Kto normalny pije metanol. I to gadanie że kac jest od metanolu xdddddddd
@@piotrkrzyzanowski1874 Męża bimbrownika pewnie ma i sama pewnie też za kołnierz nie wylewa to wie...XD
Witam Panie Marcinie, przy takich psotach zalecał bym na początku destylacji odebrać 250 ml przed gonu bo to czysty rozpuszczalnik i trucizna, która psuje smak i zapach destylatu i od której się po prostu ślepnie, następnie odbieramy produkt główny GON i na końcu po gon jak się ma doświadczenie można na nos wyczuć kiedy zaczyna się ostatnia faza produkcji. Co do aparatu chłodnica ze stali nierdzewnej jest dobra ale lepsza jest miedziana, produkt końcowy wychodzi mniej pachnący. Dąb amerykański jest fajną sprawą ja osobiście używam europejskiego i sam go opalam, ale 4 doby to zdecydowanie za mało,destylat powinien odstać co naj mniej rok w naczyniu i do tego w pomieszczeniu ze zmienną temperaturą tak żeby dąb w cieple się rozszerzał i wchłaniał płyn a w zimnie kurcząc się go oddawał razem ze swoim smakiem i aromatem. Jeśli chodzi o cole nie mam doświadczenia ale polecam zrobić na kukurydzy wyjdzie wtedy fajny burbon jeśli dodamy dębu.A filtracja węglem? można czemu nie ale według mnie zabija ona smak tak bardzo pożądany i zostaje nam 50% wódka, a przy odpowiednim odbieraniu destylatu i zastosowaniu miedzi nie jest w ogóle potrzebna.
W przyszłości sprubuje 😉
Jaki Polak wytrzyma rok, aby bimber się odstał i nabrał smaku?! 🤣🤣🤣
Oj da się, mam kilkuletnie winka i jakoś się uchowały, co prawda mniej kopią ale są zdradliwe, pije się niewinnie a potem nogi z waty 😁
Najlepszy jest czysty.
Masz u mnie suba za ten filmik już na wstępie :D Jesteś geniuszem humoru ;) Dziś obejrzę resztę :) A Mój Men zazdrości zajefajnego sprzętu ;) Można powiedzieć, że poznaliśmy się dzięki bimberkowi ;) Pozdrawiam!
Dziekuje bardzo😉
Super,mąż śpi obok a ja na dobranoc filmik ten oglądam,super.Zycze zdrowka
Pędziłem według tej receptury i muszę przyznać że przepalanka najlepsza.
50ml wykręca jak dobra piguła i można szybko się sponiewierać.
Minus jest taki że za każdym razem rzygłem i odcinało mi władze w nogach. Jutro powtórka
Przepalanką chyba najpopularniejsza
Twardy jestes. Podziwiam. Ja bym sie bal. Pozdrawiam.
(Za każdym razem rzygałem i odcinało mi władzę w nogach , jutro powtórka.) 🤣🤣🤣🤣😅 dobre 👍👍
🤜🏻🤛🏻🤣🤣🤣
😂😂😂
Naprawdę fajny i sympatyczny opis produkcji alkoholu do użytku własnego :D oglądałem z przyjemnością
Dziekuje bardzo😉
"wyjdzie jak whisky"
Jakiś czas później....
"normalnie jakbym deskę zjadł"
dystans do własnej pracy poziom mistrz 🤣 mega ❤️
I jedna rzecz. Proszę pamiętać o zlewaniu ślepotki na początku destylacji. Można sobie i innym niechcący zrobić poważną krzywdę nawet odrobiną metanolu.
Dystans być musi😉
Szczerze mówiąc to nie jest prawda robię alkohol od kilku lat i nigdy nie zlewalem i nigdy nic się nie wydarzyło
@@krzysztofszymanski8087 po prostu loteria. Może się nic nie dziać latami albo w ogóle, a komuś innemu co i rusz
A mnie się podobało. Dawno się tak nie uśmiałem jak była degustacja.
😂😂😂
to prawda pozdro
Musi być mocne
Dokładnie, naturalnie, bez ceregieli. :D Zajebista degustacja :D
gość pije alkohol, hehe szczyt komedii w Polsce ; d co jest śmiesznego w piciu? Jeszcze typ powtarza 10 razy jak to bardzo nie pije alkoholu, po czym mówi że bimber lepszy niż najlepsza wódka bo klepie hehe i dużo procencików mmm, "można się szybko nachlać do odcięcia ale ja niestetyyy tego nie sprawdzę" ale nie pije wcale dużo i nie tykam alkoholu, dlatego zrobiłem 100 litrów bimbru, za rok kolejna partia ale nie pije dużo pamiętajcie
Po prostu rewelka - i już!
Szczerze i bez zbędnego pieprzenia, dziękuję.
Dzieki i pozdr
stary szacun... posikałem się z tekstem normalnie jak bym deskę zjadł🤣pozdrowionka
😉😉😉pozdrawiam
🤣😂😂😂 normalnie jakbym deskę zjadł 🤣😂😂😂 dobre !!!
Od kolejnym moim marzeniem jest wypić smak tej deski… tak btw to chciałbym spróbować to wszystko 😝😝😝
Pozdrawiam gorąco 👍🏻🤚🏻✌🏼
Pozdrawiam😉
Że też drożdże nie umarły w tych chemikaliach to jest cud
Nooo.dały rade bidulki😉💪👌
fajny film
Mam podobny sprzęt tylko o mniejszej pojemności,ale parę błędów zauważyłem
1.zlewać bimberek do szkła - jest neutralne
2.po pierwszej destylacji rozcieńczyć do około 20 % i wtedy filtrować,a potem przepuścić jeszcze raz przez destylator,wylewając pierwszą 50 ml - destylować do około 50-48% średnia moc po takiej destylacji jest około 65-70 %,wtedy rozcieńczyć do oczekiwanej mocy(ja jeszcze w połowie destylacji opróżniam odstojnik) - wtedy będzie efekt piorunujący
więcej zabawy ale efekt jest naprawdę lepszy.
Dziekuje
Jesteś super gość. Konkretnie, naturalnie i z jajem. Skąd masz brachu taki sprzęt? Część wygląda jak samoróbki. Uważam, że koncern Coca-Cola powinien Ci go zasponsorować. Jako reklamę produktu widzę filmik z Cristiano Ronaldo, który odstawia ze stołu Colę i mówi: ,,Drink bimber":) Mam nadzieję że nie przejmujesz się niektórymi komentami, jeszcze się nie urodził taki, co by wszystkim dogodził. A tym co krytykują polecam chlapnąć sobie co nieco na polepszenie nastroju, bo samo zjedzenie deski jak widać nie wystarczyło...
Dziekuje za miłe słowa 😉pozdrawiam
Jeśli chodzi o sprzęt to wszystko kupione w internecie 🙂
Przedestylowałem kiedyś wino z białej śliwki i zaprawiłem suchą śliwką, bez węgla, wyszła super śliwowica.
Twój przepis też jest ciekawy.
Pozdrawiam
Dziekuje i pozdr
Degustacja mistrzostwo 😃
Po niej właśnie widać jaki dobry trunek zwłaszcza smak plastiku daje się we znaki 😅
W tym przypadku plastik nie miał wpływu na moja reakcje
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 Tak to jest jak sie nie ma nic madrego do powiedzenia ale trzeba blysnac. Butelki PET nie reaguja z alko tym samym nie wplywaja na smak. W plastikowych butelkach lat juz ze 30 temu spirytus ROYAL ze Stanow wozili. A dzis mozna chocby i whisky w plastiku kupic.
Nie wiem tylko z czego te rurki - czy dopuszczone do przechowywania zywnosci i czy nie reaguja z alkoholem... szczegolnie ze przy filtrowaniu pojawia sie jeszcze temperatura.
Poza tym - spoko!
Dziekuje👌👌👌
@@drenkrom to ciekawe dlaczego nawet wódki nikt nie sprzedaje w plastiku tylko w szkle? A 30 lat temu to i jadało się aluminiowymi sztućcami, kryło się azbestem itd. Skoro by nie reagowała z alkoholem to już dawno tiry woziły by lekkie butelki bo to przecież oszczędność
Tu nie chodzi o reakcje bo taka nie może tu zajść. Chodzi natomiast o migrację składników tworzywa sztucznego do tego z czym ono ma kontakt. Tworzywo sztuczne to polimer, stabilizatory i modyfikatory. O ile sam polimer nie migruje to już pozostałe składniki tak i to one mogą wpłynąć na smak. Samo świadectwo dopuszczenia do kontaktu z żywnością informuje cię tylko o tym że to co migruje nie zaszkodzi ci bo albo jest tego za mało albo jest obojętne dla organizmu. Dodatkowo dodam że jeśli ktoś twierdzi że wódki nie butelkuje się w plastik to nie wie co pisze bo sam widziałem żubrówkę w takich butelkach w sklepie wolnocłowym na lotnisku we Frankfurcie z 10 lat temu. Zresztą nie tylko żubrówkę.
Aż mnie ślinka cieknie. Dziękuję.
Prosze😉
Aż mi się Wiesio Wszywka przypomniał :)
😉😁
No widzisz.Wieskowi kanal zblokowali bo pil na wizji a tu pan Marcin legalnie konsumuje i spokoj.
@@milanlen3008 mozna?mozna!😉
Bimber gazowany boom boom ! :D
😂
Trafiłem tutaj po raz pierwszy 😁i już wiem że tutaj zostaje ;) dziękuje pozdrawiam
Dziekuje i pozdrawiam😉
Degustacja wymagała więcej odwagi niż wzięcie szczepionki na covida.😂😂😂
Oj tak😉
Szczepią się idioci
:) he he 😂
Ale na pewno była zdrowsza 😅
Po węglu aktywnym to już nie ważne z czego był destylat 😁
Dokładnie
przecież widać, że gość od początku nie ma pojęcia co i jak robi i nie panuje nad żadnym etapem produkcji
.
gdzie jest jakikolwiek rozdział frakcji (mówić językiem prostego człowieka selektywny odbiór przdgonów i pogonów)?
Długiej kariery mu nie wróżę...
Koniec wątroby zbliża się wielkimi krokami :(
A żrąc i pijąc sklepowe syfy to nie?
@@dariuszmichaek2512 niestety nie każdy wykorzystał dobro jakie niosła ze sobą chemia w szkole podstawowej,chociaż by nawet wykorzystać wiedzę starszych. Mi kiedyś dziadek mówił, że jak robi bimber to schłodzona para jest prowadzone do 7 słoików, 1 i 2, nadawał się do mycia narzędzi w warsztacie, 3 i 4 jako dodatek płynu do szyb na zimę w aucie , 5 i 6 do dla żuli pod sklepem a dopiero 7 nadawał się do picia
Śmiechu warte przedgon podszedł do wiadra to tak jakby rozcienczyl z rozpuszczalnikiem ze sklepu.👏👏👏👏
Dobre porównanie
Dokładnie. Kto plastiku używa do destylacji? Trzeba mózgu chyba nie mieć..
@@pawepotas6728 a do fermentacji można?
@@psilocyberaptor6391 Jak ktoś się uprze to tak samo można jak do destylacji.Jak nie wiesz jak sie plastik zachowuje w 20 stopniach a jak w 90 stopniach celciusza to o czym z tobą dyskutować?
@@pawepotas6728 eh mój błąd. Idiotom się pytań nie zadaje.
Chłop jak dąb a 50% go powykręcało jak tornado 🌪️🤣👍
😂😂😂
Mnie to i wino wykręca 😂
zawodowca to dykta nie wykreca hahaha
nie mam zadnego interesu w ogladaniu tego filmu bo nie pedze ale wyskoczylo w polecanych i bardzo fajny filmik, milo sie slucha i wszystko do sedna bez owijania w bawelne i gwiazdozenia.
Dziekuje bardzo 😉
Marcin Kostrzewski SWOJSKIEGOTOWANIE mnie też skręca przy mocnym alkoholu. Zaczynam zastanawiać się czy ogarnąć sobie aparaturę. Wędliny , chleby, wina i nalewki już robię. Może czas na własną księżycówkę Pozdrawiam
No pewnie ze tak😉👌👍
rozwaliłeś system łzy w oczach i rozbrajająca szczerość degustacja mistrzów !!!
I o to chodziło😉😜😂dzieki i pozdrawiam
naczynie do fermentacji zalewamy nastawem.......nie zacierem bo zacieranie to coś innego............3/4 objętości max a temperatura na skraplaczu po ustabilizowaniu to 78,2.....78,3 stopnie Celcjusza.
Nie filozuj. Gość jest mega.😄
@@autospotukaszkrawiec2717 może dla Ciebie, ja zajmuję się praktycznie tematem od 16 lat. Dobra destylacja to na prawdę sztuka. Zacierać można zboże by wydobyć z niego cukier który będzie poddany fermentacji. W procesie fermentacji , a przy zaprezentowanych drożdżach jest ona bardzo burzliwa , najważniejszą rzeczą jest.... temperatura. Nie większa jak 26 stopni celcjusza. Większa , zabija kolonie naszych małych pracowitych grzybowych przyjaciół.Temperatura to również sekret dobrej destylacji, bo to ona decyduje co jest przedgonem, sercem a co pogonem w tym procesie . Stare metody rodem z leśnych tajnych bimbrowni rodem z parnika dla trzody na.... PALI SIĘ TO DOBRE , MOCNE ,
MOŻNA ODŁOŻYĆ DO LAMUSA bo odór był niesamowity. Każda próbka o zawartości po wyżej 50 procent, będzie się ładnie palić. Metanolowa też. O tym co otrzymamy decyduje TEMPERATURA. Metylek zkrapla się przy niższej temperaturze niż nasza pożądana AQUAVITA , OKOWITA, WODA ŻYCIA czyli etanol ale skutki spożycia metylku mogą być nie AQUAVITA ale AQUAMORTE czyli woda śmierci lub w najlepszym przypadku ślepoty......pijmy szybciej bo się ściemnia .
Sama stabilizacja temperatury wymaga sporego doświadczenia bo inaczej spaprzesz robotę przedgonami o smaku politury. Co do czyszczenia......jest to mechaniczne czyszczenie destylatu dokładnie takie same w metodzie jak filtrowanie wody filtrem węglowym lub czyszczenie powietrza w masce pgaz. Następna sprawa , by na prawdę oczyścić destylat trzeba go najpierw rozcieńczyć do 30 - 40 procent , zchłodzić i dopiero poddać filtrowaniu a efekt filtrowania podddać ponownej destylacji.Gwarantuję.... zero rewelacji zapachowych a w smaku delikatny ślad słodyczy. Proszę mi wierzyć a destylowałem różnymi cudami techniki od miski z wodą przez miedziane i szklane chłodnice do kolumny rektyfikacyjnej że diabeł tkwi w szczegółach a najbardziej w utrzymaniu temperatury. 78, 2 stopnie celcjusza na chłodnicy i nie większej jak 94 stopnie na kegu...tam też jest termometr. Kolumna , najlepiej z paluchami i refluksem daje najlepszy efekt.....95 procent no minimum 93.Dlaczego? Bo ma najwięcej tzw. pułek czyli ,, wynalazków,, pozwalających w jednym procesie osiągnąć wielokrotność tego co przy zwykłym zkraplaniu etanolu
. Do nastawów owocowych na śliwowicę lub jabłkowy calvados polecam zwykły gruszkowaty alembik miedziany taki jakim destylowano te trunki od stuleci. Destylat ma swoją MOC ok. 70 gradusów no i co najważniejsze przy tym smak i zapach owoców. Kto nie wierzy niech sprawdzi, smak doustnie a zapach..... kilka kropel destylatu na dłoń , rozetrzeć, poczekać moment aż alkochol odparuje i srawdzić zapach.
Moim specjałem jest Dereniówka na bazie spirytusu cukrowego i owocu derenia jadalnego.Pozdrawiam wszystkich miłośników dobrej produkcji no i oczywiście KONESERÓW SMAKU. PS..: jak słusznie zauważył poniżej kolega Spid8PL , po filtracji węglem aktywnym NIE MA ZNACZENIA Z CZEGO JEST NASTAW to nie ma znaczenia , cola ,pepsi czy sok marchwiowy dla dzieci ,
może być nawet z pomidorów bo węgiel mechanicznie zdejmuje z destylatu prawie wszystkie cząsteczki zapachowo smakowe. Pozostaje tylko smak i zapach alkocholu. Oryginalny dobry samogon a takim jest np.Whisky zawdzięcza swój smak i kolor po pierwsz wyselekcjonowanym i latami chodowanym w tajemnicy przed konkurencją, kulturom drożdży, następnie
filtrowaniu w kadziach z mielonym węglem drzewnym oraz leżakowaniu w dębowych lub klonowych beczkach. To nie tajemnica. Tajemnicą natomiast jest czas i...... no właśnie .... znowu TEMPERATURA w jakiej poddaje się te beczki wypalaniu od wewnątrz by na klepkach nastąpił proces karmelizacji cukru zawartego w drewnie. Dopiero to plus czas leżakowania W BECZCE stanowi o wartości tego alkocholu. Podany na etykiecie czas np. 18 years old oznacza że gorzała przeleżała 18 lat w beczce zanim trafiła do butelki. Panu Marcinowi daje SUBA i ŁAPKĘ W GÓRĘ ale z tego co widziałem to jeszcze troszkę musi poeksperymentować. Dla pozostałych pytanie ....... robicie śliwowicę ...... jakich śliwek użyjecie ? wczesny zbiór czy lekko przejżałe ale nie nadpsute, myte czy prosto z pola jak mówią krakusy?
Gość jest mega 💪😉nie filozuj.... słyszałeś?
Witam domowego Alchemika! Jeżeli to miał być eksperyment, to wyszedł.. albo raczej nie wyszedł bo wyszła raczej parodia domowego alkoholu z rodzaju tych pod tytułem: "nigdy nie róbcie tego w domu dla własnego i innych bezpieczeństwa " 😉 Kolega powinien dostać subwencję z np.z ministerstwa zdrowia, za skuteczne zniechęcanie obywateli do picia "alkoholu"😅 to co kolega wytworzył ,nawet po powtórnej destylacji będzie powodowało podobne odczucia organoleptyczne i żadne dodatki tego nie zagłuszą. Wielu tu komentujących ma dobre przygotowanie do tematu i z ich uwag warto by skorzystać. Co prawda aparatura nie jest górnych lotów ale mimo to przy odrobinie wiedzy i cierpliwości (kap,kap,kap.....🥱😴.) można nakapać dużo lepszego - tego i nie z żadnej coli! już lepszy byłby najtańszy "jabcok " Dobry trunek fajnie się spożywa w gronie przyjaciół , a gdy ktoś doceni jego walory smakowe wtedy nasze ego rośnie, o to chyba chodzi Czyż nie? No chyba że się mylę? Podsumowanie: trafiłem przypadkiem , nie mogłem jak większość oprzeć się przed nie skomentowaniem, z porad nie skorzystam, a alkohol został mi Spektakularnie obrzydzony ( do jutra) 😂✋👍
Dobrze ze alkohol Panu obrzydzilem😉
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 jak napisałem - "do jutra" 🤣
Nie to żebym był jakimś znawcą tematu, ale ja bym troszeczkę zrobił to inaczej. 1. Dłużej fermentowal zacier. Tu wszystko zaczyna być kontekstowe, w zależności, do czego się dąży. 2. W garnku do gotowania wystawiłbym zawór bezpieczeństwa, bo to jest para pod niemałym ciśnieniem. 3. Do gara zacieru wlałbym co najwyżej 3/4 objętości, a jeszcze lepiej 1/2. Ma to swoje uzasadnienie, w skrócie ujmując: podaj do chłodnicy właściwą parę. 4. Dobrze jest gdy sam garnek ma kształt kieliszka do koniaku, z podobnego kształtu kopułką na górze i jest wykonany z miedzi lub mosiądzu. 5. Deflegmator który prezentujesz możnaby nieco rozbudować jeszcze o dwie części. Pierwsza to pojemnik około 3 litrów, drugi 2, na końcu może być taki jak u Ciebie. Jak zastosujesz szklane pojemniki to zrozumiesz czemu właśnie tak, wszystko zobaczysz jak się kotłuje i ile wytrąca biało-szarego szmulcu. W tym przypadku, przepuszczanie produktu przez węgiel, może okazać się zbyteczne. 6. Pierwsze 50-100 gramów destylatu zawiera podwyższona ilość szkodliwych substancji. Łapiesz to i później używasz do "składowania nóg". 7. Szkoda pracy, materiału i pieniędzy. Ja bym nie przerywał procesu przy stężeniu 50%, tylko zamieniłbym naczynia i popędzić to do 25%-20%. Te resztki zbierasz i co któryś raz gonisz w szklanym sokslecie z drobną przeróbką w końcowej rurce. Dębowe beczki to znam tylko z teorii, będziesz chciał, przeczytasz osobiście. A poza tym smacznego i na zdrowie.
Normalnie fachowiec😜
Bardzo ciekawy przepis. Polecam przed destylacją wyklarować nastaw żeby nie śmierdział drożdżami.
Cenna rada😉
Widać że rozpuszczalnik, aż mordę wykręca🤩
Nie sprzedaje sie cola to kupujcie i robcie bimber ha ha
Kórwa i wszystko w plastiku
Nie przeklinamy
Rozpuszczalnik😂
@@adrianp.8177 kórwa 😂😂
No nie wiem jak to z coli wychodzi, ale Twoja degustacja - mistrzostwo świata. Marcin - respect ;)
To było wyzwanie😉
Finał czyli degustacja to jest to na co warto czekać do końca. Creme de la creme całego materiału! Dla mnie bomba! Nie mogę inaczej jak tylko łapka w górę i subskrypcja! Serdecznie pozdrawiam!
Bardziej zdrowe byłoby wpiepszać denaturat przepuszczony przez filtr Brita :D
Dziekuje,poświęciłem się 😉
pierwszy raz Cię słyszałem, widziałem. Jak Cię nie lubić? Czytelnie, sympatycznie. Dawaj dalej. Łapa w górę.
Dziekuje bardzo za miłe słowa😊pozdr
Poszła 👍 w górę. Brakowało mi w jakiej temperaturze destylować. Pozdrawiam
Dziekuje
Panie jest pan mistrzem kulinarnym 😂😂
🤣
Takie filmy na UA-cam Pl moge ogladac👍
Dzieki Kolego Bimbrowniku.
Jak bede mial aparature to zrobie z Pepsi😊
Sztos!
Dziekuje dziekuje dziekuje😉👌👍pozdrawiam
Gdzie kupić taką aparaturę i jaki jest koszt?
@@Daniel-mq1pt taka aparatura to złom , kupisz na allegro aparaturę która pod 100procent wyciąga , aparatura jest legalna , pędzenie już nie.
Degustacja mówi sama za siebie. Zrobić syfiasty bimber z chemicznej coli.
Jesteś kozak :)
A może by z karbidu, bo kiedyś na wsi podobno znajomi dziadka robili. Nie wiem jak, ale ktoś tam w szpitalu stracił wzrok, inny szybko przywitał się z Jezuskiem...
Dziadkowi odechciało się eksperymentów i zwyciężyły sklepowe jabole dobrze konserwujące siarką... :)
😂😂😂
Ha ha ha ogulnie super! Ale na koniec to mi się aż odbiło 😂🤣😝😝 nieźle łapa dla Ciebie proponuję przegryzać między degustacjami najlepszy będzie chlebek plus swojski smalczyk z wysmażona cebulka a do tego oczywiście kiszony ogóreczek! 😉 Pozdrawiam i na zdrowie
Pozdrawiam serdecznie😉👌👍
Marcin 😁nue kombinuj na początek tylko zacier to cukier garść mięty suszonej 7kg cukru i 113 gr drozdży tych na 100 l. Jak przestanie oracować przegon do konca i powtórz ale zbieraj urobek do 65 vokt reszta na nast3ony raz to co zo urobiles to 84 % rozr9b to z widą demineralizowaną na 50 volt . Milej zabawy .
Zobacz kiedy był ten film
Irek nie kombinuj. Z cukru nie ma zacieru,nawet z miętą!!!!
@@arturfuks8104 to znaczy że z cukru to nie zacier ? 😀
@@ireneuszhawrylak3178 Oczywiście,że nie!!! Z cukru jest zwykły nastaw Kolego!!!Co chcesz z cukru zacierać??? Możesz utrzeć jajko z cukrem na kogel mogiel 👍
@arturfuks8104 ok to więc to co chwalą to jest z na stawu zwał jak zwał produkt jest super , to nie znaczy że z owoców też mi lepiej smakuje . Mi bardziej chodzi o powtarzalność
witam. jak dla mnie to za dużo tego platyku,nalezy unikać kontaktu wysokich % z plastykiem jaki by nie był, a płatki dębowe to pare tyg a nie parę dni ,po paru dniach to tylko drzewem wali i nic więcej.pewnie po paru razach się nauczysz :):) pozdrawiam .a i polskie prawo zabrania także destylacji nie tylko sprzedaży :):):)
Też tak sądzę. Robię whisky I czekam minimum 4 miesiące. I jest efekt.
Wystarczy przenieść się z produkcją do Czech, Węgier czy Austrii i nie ma żadnego problemu, nawet można sprzedawac jako produkt regionalny
Oj tam bez przesady
najlepiej zostawic tak na 25 lat🤣
Lubię wracać do tego filmu a zwłaszcza momentu degustacji - klasyka :)
😜😜😜
Coca Cola ma PH na poziomie 2,5 czyli jest zbyt kwaśna dla drożdży. Drożdże czują się najlepiej w środowisku o PH 5-6. PH na poziomie 3 uznaje się za granicę przy której fermentacja drożdżowa zatrzymuje się w 100%. Ta Cola raczej skisła niż zfermentowała.
Żeby zrobić nastaw na Coli to trzeba podnieść PH do akceptowalnego dla drożdży za pomocą np. sody oczyszczonej.
👍👍👍
Super się oglądało. Pozdrawiam !
Dziekuje,pozdrawiam
Wpadam tu po latach. Degustacja lepsza niż pamiętałem 🙈😂 widać że dobre wyszło 😂
😂😂😂
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 może
Coś nowego? :)
@interaktywnie993 może 😉
Bimber w plastiku ? Daj żyć. Jak chcesz pędzić to tylko w szkło. Tak samo twój filtr plastik to syf. Użyj nierdzewki czlowieku
To najwyraźniej film z poradami dla idiotów albo samobójców.
@@Darayavahuss cola i drożdże turbo to czysta hemia
Chemia pisze się przez CH😂
PP oraz PET ma potwierdzona odporność na spirtus do temperatury co najmniej 60 stopni, w takim stopniu że pozostaje neutralny.
Także jak mówisz że plastik to syf to widać że masz pojęcie znikome, bo tabele temu przeczą, jak również wynika z tego że, nie ma przeciwwskazań by bezpieczenie PP czy PET stosowaC do alkoholi.
Zanim się coś napiszę co usłyszało się od kogoś, wartto choć zerknąć na dostępne informacje katalogowe.
@@adoado6106 Żaden szanujacy się bimbrownik nie używa plastiku. I wiem o takich rodzajach plastiku ktore wymieniłeś nie zmienia to faktu że te na filmie to zwykłe rurki kupione w armaturze. Zwykly tani plastik do kanaluzacji bez przeznaczenia do kontaktu z żywnością, nie mówiąc już o alkocholu.
Aż miło Niedzielę zacząć :)
A to się cieszę😉
Chłopie. Usuń te bzdury.
Nie za bardzo wiesz co robisz.
Zrobiłeś nastaw, nie zacier. Podły nastaw z taką ilością syfu, że żaden węgiel Ci nie pomoże.
Węgiel aktywny odgazowałeś przed filtracją? Stąd rura taka gorąca.
Oddzieliłeś przedgony i pogony?
Ręce opadają...
Ach Ci fachowcy
Super przepis ;) degustacja najlepsza
Dziekuje
Rewelacyjny materiał . Jest Pan lepszy od Makłowiczów itp gwiazdorów. Film "petarda".
Dziekuje😁😉
Zapomniales odstawic 50-100 ml z początku kapu kapu!!to jest CH3OH ..i psuje smak reszty produktu.pozdrawiam good job
🤔🤔🤔
Bzdura na kiju
Zdrowie producenta i oglądających!
Zdrowie😉
Witam kolumna filtrującą powinna stać lub być zawieszona pionowo, a nie pod skosem być powieszona, chodzi o to żeby trunek przepływał przez węgiel aktywny a nie spływał po ściance rurki. Druga sprawa to trzeba przed gony odlać bo to jest alkohol metylowy trucizna. Radzę troszkę wiedzy zdobyć w temacie bimbrownictwa bo jeszcze pan siebie i ludzi potruje.
Cenne wskazówki😉
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 przedgon (ok.3-4%) na rozpałkę do grilla,
frakcję zasadniczą dobrze puszczać przez papugę do ciągłej kontroli stężenia. Mniejszy ogień, niższa temp na szczycie kolumny.
od 50 do 40% można zbierać frakcję na płyn do spryskiwaczy.
Destylatu nie przechowujemy w plastikowych butelkach 😁
Na zdrowie‼
to samo mnie zaszokowało !! jak możńa walić przegon do gara ???????
@@hawranh11 cześć, ogólnie się tym chłop nie otruje, ale zepsuje smak i zapach no i może głową boleć ☺️
Podłącze się do wypowiedzi. Poleć odstawić z daleka wszystko, co jest z plastiku i miedzi. To jest mega trucizna. Dobrze zrobiony bimber nie odrzuca po wypiciu, nie ma potrzeby nawet zapijać niczym. Miedź odkłada się w mózgu, o plastiku nie wspomnę. Nie wolno nawet wody drugi raz wlewać do plastikowych butelek, a co dopiero alko. Te wiadra i rurki odstawić jak najdalej od alko. Nie ma tu znaczenia, że niby przeznaczone do spożywki.
Fachowe podejście do produkcji bimbru , który w ten sposób możemy zrobić w domowych warunkach. A degustacja pierwsza klasa!:) Aż czułem w gardle smak i procenty tego bimberku:)
Ja tez czułem 😜😜😜
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 😂🍻👍
bimber... CO NAJWYŻEJ popijamy wodą ;)
Genialna degustacja :)
Produkcja specyfiku również niczego sobie!
*trafiłem tutaj przez przypadek.
Pozdrawiam
No to musisz zostać na dłużej 🍻😉
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 wrzuć dania jarskie, bezmięsne - chętnie zostanę, widać, że jesteś pasjonatem gotowania.
@@zsjow coś nie coś się robi;)
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 ok, to czekam :)
Jak musi przepijać bimber to znaczy że chujowy mu wyszedl
Zgadzam się w 100%
Nie widziałem żeby odlał metanol. I nie wspomniane o tym. A whisky jak się robi to się robi około 43%. To I tak trzeba rozcieńczyć. To można śmiało jechać aż da w wiaderku 43%. A już widziałem kozaków co mówili że piją bimber tylko 50%+. A po 5 baniach belkotali. Tak więc to nie do końca jest jak powinno być. Też robię I robię inaczej. I idzie jak tralala
@@sylwestergajewski2625 Ja tylko chciałbym zauważyć, że nie powinno się schodzić z "czystym" poniżej 50-45% tego co kapie, a to z tego powodu, że poniżej 45% "wchodzą do gry" smaczki (tzw. pogon). Jeżeli robi się whisky to co innego. Wtedy można zjechać niżej, a wręcz jest to pożądane, właśnie ze względu na te smaki.
@@sylwestergajewski2625 Metanolu nie musiał odlewać, bo w nastawach cukrowych go nie ma, jest w owocowych i zbożowych, zamiast bawić się z tym węglem powinien zrobić drugie gotowanie z podziałem na frakcje, to by produkt nie miał "specyficznego zapachu". W efekcie pije oczyszczony węglem przedgon i pogon co nie jest ani smaczne ani zdrowe.
@@halvm0rk tu masz trochę racji choć ja za tkz. komuny nie wiedział o tym i tą pierwszą 50 wypijałem (co dla mnie) było to najlepsze i żyję 😇
Czego to człowiek nie wymyśli aby się napić 😂 . Ja piję tylko dwa razy w roku ... od święta i przy okazji 🖐 OTco
😂😂😂
Typowy ,,abstynent "🤠Tak trzymać🤛💪🤗
Dobre, praktyczne i z humorem 😁
Dziekuje😉
Brawo. Efekt końcowy z degustacja naj naj najlepszy. Pozdrawiam.
Dziekuje😜
Patrząc tylko na reakcję pijącego podczas degustacji, to wyszedł jakiś koszmar, a nie bimber. Degustacja jest totalną antyreklamą produktu.
Skoro tak uważasz 😂
Pozdrawiam wszystkich psociarzy bo i sam pędzę. Pomysł na destylat( bo tak nazywam swój produkt a nie bimber bo bimber to po wojnie robili) z coli to trochę drogi nastaw dzisiaj wychodzi ale oczywiście można. Na poczatku mojej przygody z psoceniem kolega miał dostęp do taniej białoruskiej oranżady i z tego nastawiał nie piłem ale podobno spoko tylko wydajność niska. Jak czytałem w komentarzach po przefiltrowaniu przez kolumnę z węglem to nie ważne z czego się zrobiło bo węgiel zabierze wszelkie aromaty i tak i jest to prawda. Żeby zachować smak taki jak sie chce np śliwowica pigwa czy czarna porzeczka to taki mój patent filtruje połowę destylatu a.połowy nie i jest świetny destylat smakowy zapewniam. Zawsze podziele sie wieloletnim doświadczeniem i pozdrawiam wszystkich psotników.
Pozdrawiam serdecznie😊
Wzruszyłem się :DDDDDDDDD Mistrzostwo ;)
Dziekuje😜
Z tą Colą to na bogato !!!😁😁😁🤑
A jak😁
Świetny insyltruktarz jak nie produkować bimbru. 1. Alkohol metylowy, z przedgonem i pogonem w gotowym produkcie - nie wiem czy ten węgiel to uratował.
2. Filtracja - węgiel należy najpierw aktywować czyli przelać wrzątkiem a potem zimną wodą. Dlatego ci się ruła grzeje a węgiel wchłania alkohol.
Proszę nie traktuj tego jako złośliwe komentarz a raczej konstruktywną krytykę. Pozdrawiam serdecznie.
😳
Zrobiłem whisky z zacieru na piwie. Czad. Ale nie próbowałem tego po kilku dobach. Doczekałem do 10ciu miesięcy. Whisky jak tralala. Robię właśnie bimber z pepsi. Aczkolwiek okazał siě mało wydajny, pomimo faktu, że dosypałem jeszcze półtora kilko cukru. Drożdże turbo, choć nie takie same jak używałeś. I taka drobna podpowiedź. Jak testujesz kilka trunków, nie popijaj niczym smakowym. Przepłucz usta wodą. Nie oszukasz smaku kolejnego trunku wtedy. Poza tym powodzenia w eksperymentach. Witamy w klubie. 60cio procentowe Pozdro 😀
👍👍👍
Witam... 19:35 ... Stary powiem Ci jedno, robisz nastaw z coli za ok 150-170zeta (stan na 30.11.2024), gotujesz go i nastepnie przepuszczasz 5l gotowego towaru ze strata 0,5l "dla aniolow" przez cala paczke wegla w 1,5 m filtrze i tak Cie Twoj towar odrzuca i wykreca gebe? 🙂... Jprdle!... To powinna wyjsc ambrozja... Wiem co mowie 😉... Moze przestan krecic takie, hmm... niszowe filmy instruktazowe, bo widze, ze Ci ten temat raczej nie lezy... Pozdrawiam....
W celach naukowych
@marcinkostrzewskiswojskieg3412 W celach naukowych powiadasz... Hmmm.... Nie ucz się w taki sposób dobry człowieku... To marnotrawstwo włożonych środków... Ucz się na błędach innych 😉... Pozdrawiam ...
patrzę ceny biedronka 14 x 1,75l = 24,5l => but. za 6.99 => 98zł
@@jankowalski-fq5ibWitam...A tam czepiasz się szczegółów drogi kolego, a tutaj nie o to chodz 🙂... Tak na wstepie, to nie kupuje w bierze, ale mniejsza o to... A tak wogule cola to samo zlooo... Kupuje ja tylko od swieta... Wracajac jednak do meritum swojej wypowiedzi, to wziąłem tak mniej więcej średnie ceny coli na rynku biorąc pod uwage zarowno butle 2l w wielopakach oraz cole w puszkach, a w tym przypadku bez 300 stow nie podchodz 😉... Nie zmienia to jednak faktu, że robiąc bimber z coli to przerost formy nad treścią... No sam popatrz, z 25 l nastawu na coli wyszło Mu 5l o mocy ok 50 volt z czego sam filtr "zladl" Mu 0,5l ... Słabo to wygląda... Pozdrawiam...
@@adamlisok1468Adaś fajny z Ciebie Gość ale tak w ogóle nie pisz więcej ,,wogule"!!!Pozdrowionka 🥃🤛🤗
z tą głową to prawda, sprawdzone niejednokrotnie ;) ;) a wóda fabryczna to trucizna !! pozdrawiam
Dokładnie.pozdr
łooo Panie, za degustacje dostajesz suba :D mistrzostwo :D
Dziekuje😊
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 panie, baardzo dobra robota i pewnie smak trunku pietwyj sort. Ostatnio degustowalem na 62%.normalnie nogi miękkie moment. Ile może kosztować taka aparatura? Pozdro z podlasia. 👍👍👍👍👍
Przepis bardzo ciekawy . Spróbujemy ! Mała uwaga co do tytułu . Co to jest " efekt końcowy " ? To samo co akwen wodny lub masło maślane . Może to drobiazg ale ... Dbajmy o polską mowę .
Wiadomo o co chodzi 😉
Panie Marcinie...super :)
Czekam na dalszy ciąg serii pt. "Bimber z ..." bo też wolę swojskie wyroby od sklepowych ;)
Jak dla mnie przepalanka jest "pewniakiem" bo nigdy mnie nie zawiodła ;)
Wypiję za pańskie zdrowie Panie Marcinie ...
Pozdrawiam
Dziekuje bardzo i pozdrawiam😉
Jak nie zacznie zbierać przedgonu to ciągu dalszego może już niestety nie być... :)
Ja też się wzruszyłem jak oglądałem degustacje zanzajera. Zdrowia i wytrwałości.
Wzruszajacy moment😉
Spierniczyles 😵😤 za szybko ,,kapało,,dlatego pali ryja i nieodlales przedgonów ,dobre do odkażania rąk i do ślepoty 👎🎃
Spierdzielił też w kolejnych krokach. Nie odebrał też pogonów bo ciągnął do 50% całości urobku. Obrabiał później to gówno w plastiku, z którego część jest do spożywki ale tylko część do spożywki a nie alkoholu. Niektóre elementy plastikowe z tego filmu nie nadają się do obróbki twarogu że o procentach lepiej nie wspominać. Film powinien się nazywać "Chcesz truć siebie i ludzi - zrób tak jak na filmie"
@@Darayavahuss To ma powalać. Autor filmu ma określone cele i je realizuje.
@@Darayavahuss no racja, mozna uratować i przepędzić jeszcze raz, wtedy jest jeszcze czystszy alkohol
A żeby mieć 50% dolewa się wody a nie ciągnie do końca te brudy
Święte Słowa! Bo w pierwszych kilku mililitrach leci *aceton!*. Powąchaj pierwsze krople - sam zmywacz do paznokci. A on to pije! Ale aceton też kopie :o)
Pozdro.
Degustacja rozwala system. Aż się popłakałem że śmiechu :)
😜😜😜🥂
Świetny material !
Dziekuje😊
Nie no naprawdę dobry jest i te miny no kurwa leję ze śmiechu, chciałbym kiedyś się z tobą napić alkoholu :)
Zapraszam🥃🥂
😁💪 degustacja wymagała poświęcenia ale udało się.
Dołem radę 💪😉
Pijmy
Pij szybko bo się że ciemnia a co z alkoholem etylowym na poczatku destylacji
A co z przedgonami? Nie widzisz problemu że metanol trafia do gotowego produktu? To niebezpieczne!
Potem jest jak mnie stawy bolom.
Ile tego przedgonu trzeba odlać ?
@@TheUlan1990 50-100ml
W winie też masz metanol.Etanol neutralizuje metanol.
@@karolbielecki2806 a po co używać odtrutki na truciznę jak można nie zażywać trucizny? Skoro już 4ml czystego metanolu może spowodować ślepotę to po co ryzykować? Jaki sens ma pozostawianie go w destylacie? Zakładając jakąś konkretną objętość alkoholu, np 1L to w tak wyprodukowanym bimbrze masz więcej metanolu niż w 1L wina.
Pięknie pachnie a za każdym razem wykręca głowę...🤔 Chyba nie jest taki wspaniały skoro przepija i przepija....😁
Ja to nawet sprite przepijam😉
Hahahahahahahahahahaha ale się usmialem. Oczywiscie technologia i proces bez zarzutu ale najlepszy był moment degustacji ! Wytrzepało Cię jak kozę po obierkach. Hahahahaha, nie moge. Jakbym siebie w lustrze ogladał. Oczywiscie, ze subskrybuję!
Dziekuje
Degustibus non destylantum. Dzięki. Bardzo fachowy przekaz. Pozdrawiam jako abstynent, choć nie fanatyczny.
Dziekuje
Bimbru ponoć się nie zapija....bo ma właściwości odkażające to są zalecenia medyczne🙂
A to jak tak to ok😜
😁👍
Kurde, myślę facet z cocacoli bimber robi,to już niedługo pewnie z asfaltu, ale nic oglądam cały proces,nie powiem z zainteresowaniem,no i końcówka-degustacja!!!!!!!takiej prezentacji swojej produkcji nigdy nie widziałem, chłopie jak byś robił to z koszernej coli,to żydostwo Oscara by Ci dało za ten filmik, super
Żeby było jeszcze ciekawiej,to kumpel do zacieru dodał kiedyś czosnek-masakra degustacją tego była podobna
Dzieki🤣🤣🤣
@@berskul4163 🤣😂🤣 takie 2w1 masz kumpla geniusza! dobry pomysł na alko w pracy żeby "zabić" zapach alko i żeby majster nie poczuł, że "coś" było to brygada "pachniała" albo czosnkiem, albo przeżuwanymi liśćmi laurowymi
Ale się uśmiałem 👍👍👍
😁😁😁
No i pieknie...jak potrzebujesz kogos do degustacji wal smialo :))) poza tym , na kolumnie dobrze miec 3 odstojniki wiecej syfu odpadnie a smak lepszy 😊 z kolegom zrobilismy 77% z zacieru kukurydzy i cukru tez byl wypas dodam ze kukurydza byla podpalina lekko wiec wyszlo prawie brandy :)))
👌👌👌
Aha i jeszcze jedna ciekawa sprawa ale mamy 3 grzalki w zbiorniku i kazda ma inna temperature taki maly experyment :)
@@sebastiank7873 🤔🤔🤔
wreszcie ktoś nie zostawił śladu węglowego, tylko ślad na węglu SZACUN
😉😉😉
TRAGEDIA . Chłop gotuje zacier cytuje " Tak ma to wyglądać " Kto nie pędzi nie zrozumie
Tragedia to jak teściowa ...
Proszę poczytać jaka jest różnica między nastawem a zacierem
Zobacz go jaki profesor 🤮🤮🤮
@@januszkubicki2635 Przeca to Polak. Expert od wszystkiego. Swoją drogą to nie trzeba być guru gorzelnictwa żeby zrobić bimber a już fachowe nazewnictwo nieprzydatne jest kompletnie.
🤣🤣🤣
Brat zrobił z tego przepisu i muszę przyznać wyszedł zacny trunek :) zwłaszcza z płatkami dębowymi
Super👌
Fajny prosty proces. A degustacja na koniec , jak Kuraś wypija te kieliszki z produktem , to mistrzostwo świata :))) . Przy okazji polecam zobaczyć odcinek cyklu "Zezem" z prof Stanisławskim , o tytule "Mokry Władca Rozumu" . Radocha gwarantowana :))))
Kuraś?🤔😉
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 Aaa..Taki był polski serial wojenny , Polskie Drogi . W tym filmie jedną z postaci byl Leon Kuraś , grał go Kazimierz Kaczor. Z ujecia kamery podczas degustacji , zarysowało sie pewne podobieństwo 😃😃😃 . O i tyle😃
😜😜😜
Super filmik nie spodziewałem się co z coli można taki alkohol uzyskać dla lepszych walorów smakowych proponuje zalać do dębowej beczki i odstawić na co najmniej rok markowa whisky się chowa
Mozna z wszystkiego co jest słodkie 😉
Ale super... pozdrawiam...! : )
Dziekuje😉pozdrawiam
Tak jak to zrobiłeś, grozi ci szybka ślepota.
Dowiedz się, co to jest przedgon, metylen i aceton.
Masz teoretyczna wiedzę czy praktyczna?
@@marcinkostrzewskiswojskieg3412 Gorzelnia Podole Wielkie.
No właśnie a skąd wiadomo ile tego przegonu odlac z początku?
@@spontan22 Jak robisz na potstilu, najprostszy sposób to własny nos, w drugim, gotowaniu co 50 ml bierzesz klika kropel na skórę, rozcierasz i wąchasz, jak czuć zapach podobny do rozpuszczalnika/lakieru/octu to znaczy że leci przedgon, próbę powtarzasz, aż będzie czuć tylko etanol no i zapach tego z czego robisz. Zapisz sobie ile odlałeś i z czego był nastaw i będziesz następnym razem wiedział ile odlać przedgonu bez wąchania. Pozdrawiam
@@halvm0rk a to nie wystarczy za kazdzym razem 200ml przedgonu odlac?
Obyś nie oślepł przyjacielu. Łapka w górę za degustację, na prawdę musiało być dobre😂
Narazie widzę😉
Super!!! Spróbuj jeszcze z ziarnami kawy super kolor daje i smak ! Pozdrawiam
Coś gdzieś słyszałem kiedys... trzeba będzie sprubowac 💪😉pozdr
Degustacja najlepsza część filmu
Wcześniej wyglądało profesjonalnie
🥃
Pełen profesjonalizm😜