Drugi sezon jest piekielnie dobry jak pierwszy, ale nie sadziłem, że dożyje momentu gdzie będę oglądał psychoanalizę postaci z gry w którą przewaliłem tysiące godzin przez 14 lat XD
Osobiście uważam, że bardzo umniejszana jest trauma Vi. Od groma osób skupia się na tym co przeszła Jinx, współczuje jej i demonizuje tą starszą siostrę, która ją rzekomo porzuciła na pastwę losu. I żeby nikt nie zrozumiał mnie źle. Uwielbiam postać Jinx i współczuję jej strasznie, jednak uważam że to przeżycia Vi są mocniejsze. Ona jedynie lepiej sobie z tym poradziła, nie popadając w szereg problemów psychicznych. Nie dość, że musiała szybciej dorosnąć, ciążyła też na niej presja, nałożona przez Vandera. Wszak to on powiedział, de facto, tylko dziecku, że cokolwiek by się nie stało, to jej wina. Bo w końcu ludzie biorą z niej przykład. Sama też nie miała z kim porozmawiać o własnych emocjach. Nie miała tej opiekunki, jaką ona była dla Jinx. Cała presja otoczenia sprawiła, że nie miała miejsca na własne słabości i emocje. W dorosłym życiu obwiniała się za całe zło tego świata. Spędziła przynajmniej 5 lat w więzieniu, tak naprawdę tam dorastając. Była tylko nastolatką, z ogromnym ciężarem na swoich barkach, która dostawała po dupie na każdym kroku, a mimo to potrafiła byc tą kochającą starszą siostrą. To ona całą sobą wierzyła w Powder, i myślę że jie należy jej demonizować przez chwilę emocjonalnego wybuchu, gdy chwilę wcześniej na jej oczach zginęła cała jej przybrana rodzina. Za których, według słów Vandera, była odpowiedzialna i ich krzywda to jej porażka. W czasie gdy ona była bita i głodzona w więzieniu, Jinx miała swoje poczucie przynależności, nowego ojca, ciepły kąt i własne miejsce do majsterkowania. Silco fakt. Ojcem idealnym nie był. Pobłażał jej, utrwalał złe nawyki, ale w oczach dziecka mógłby być ideałem. Cokolwiek zrobisz, nic się nie stanie. Pracuj sobie spokojnie i nikt cię nie ruszy. W tym czasie Vi walczy o życie i nie ma kompletnie pojęcia gdzie teraz jest i co się dzieje z jej siostrą, którą kochała ponad wszystko. Kocham obie siostry, ale po obejrzeniu obu sezonów (no dobra... z wiadomych przyczyn do tego miana brakuje jeszcze 3 odcinków...) to Vi miała kompletnie przesraną młodość i jej krzywda jest strasznie niedoceniana
Całkowicie się zgadzam z całym tym komentarzem, strasznie mnie irytuje jak ludzie całą swoją uwagę skupiają na Jinx kompletnie pomijając to co przeszła Vi, mimo że osobiście bardziej utożsamiam się z Jinx, Vi tak samo zasługuje na uwagę i współczucie, po za tym jej zachowanie gdy wszyscy jej bliscy zginęli jest całkowicie zrozumiałe i zapewne większość z nas postąpiłaby w tej sytuacji podobnie albo nawet gorzej. Nie jej wina że zamknęli ją w więzieniu akurat w nieodpowiednim miejscu i czasie. Vi miała naprawdę przejebane Jinx za to miała przejebane ze swoją psychiką z którą musiała się zmagać
Tak teraz mi przyszło do głowy, że w sumie trauma Vi oraz Powder to tak naprawdę dwie strony tego samego medlau. Na VI ciążyło to, że oczekiwania względem niej były zbyt duże i była przeceniana, w końcu była tylko dzieckiem, z kolei Powder, czuła, że jest niedoceniana i nikt nie spodziewa się po niej nic dobrego.
Totalnie się zgadzam!! A sam fakt, że Vi prawdopodobnie wystarczyłoby pięć minut żeby ochłonąć i wrócić do Powder jest druzgocący. Kocham Arcane i tak boje się obejrzeć drugi sezon. I aint watchin that shit, przeciez to mnie rozdupi😭😭 Justice for vi
A moj koszmar. Wszędzie spamują tym kiepskim serialem. Nie gram w LoLa i jak probowałem go oglądać nie miałem pojęcia w ogóle co się dzieje, jaki to świat, kto w nim żyje, czemu postaci wyglądają inaczej niż na zwiastunach i grafikach (bo tam pokazywano, że to powieść o doroslych, a ileś pierwzych odcinków jest o dzieciach).
@@MistrzSeller też nie gram w LoLa, a mimo to jestem w stanie stwierdzić jak świetnie napisany jest ten serial, jak dobrze jest wykonany i ile pracy poszło w samą animację. wydaje mi się jednak, że osoba którą odrzuca „ileś pierwszych odcinków” pokazujących background głównych postaci (który powinniśmy znać, żeby zrozumieć cały serial) nie będzie w stanie docenić tej produkcji🤔
Podbijam pomysł zrobienia analiz większej ilości postaci z Arcane - ten serial to istna "kopalnia" bardzo ciekawych postaci, które idealnie nadają się na kanał :) Super podeszłaś do tematu Jinx
19:04 Tak właściwie nie tym Kierował się Silco przygarniając Jinx, [Spojler alert] tak się składa że nie tyle co widział w niej samego siebie, znał ból który przeżywała w tamtym momencie bo sam został porzucony przez osobę która była dla niego jak brat, to w najnowszym sezonie dowiadujemy się, że miedzy Vanderem, Silco a matką Jinx i Vi była ogromna przyjaźń i byli sobie właśnie niczym rodzeństwo. Silco mimo iż zdawał sobie sprawę że to właśnie Vander zajmuje się dzieciakami nie był ona na tyle pozbawiony człowieczeństwa by od tak zostawić dziecko swojej zmarłej najlepszej przyjaciółki, która de facto zmarła również z jego winy gdy ten nie chciał się wycofać podczas dnia prochów(czy tam nocy, jakkolwiek nazywała się ta noc buntu dolnego miasta). Także abstrahując od samych zdolności Jinx które na pewno dostrzegł, jego chciwe plany nie miały nic wspólnego z nagłą decyzją zajęcia się Jinx. jedyne czego na pewno jesteśmy pewni to że mimo wiedzy tego co dzieje się z Vi po tym jak Marcus ją porwał najwidoczniej widział w niej samego Vandera dlatego usilnie separował siostry od siebie. Tak się składa że żadna postać z Arcane (nie licząc Ekko ofc) nie jest ani w pełni zła ani w pełni dobra, każdy ma swoje za uszami i wynika to ze zbudowanego świata w jakim Riot dał im żyć, każda postać jest przykładem tego jak środowisko i sytuacje z życia wpływają na postrzegania konkretnych jednostek. ale dobra bo ja naprawdę jestem lorowym świrem lol'a i jak jeszcze ktoś podejmie temat psychologiczny jakieś postaci to zaczynam się rozpisywać i mogłabym o tym cały podcast zrobić a i tak czasu by mi nie starczyło T^T
Podpisuje się, ja osobiście najbardziej go cenie jako postac. I ta akceptacja którą on jej dawał i troska o nią mnie osobiście bardziej złapała za serce, a manipulował jej poczuciem wartości z prostego powodu - nie chciał jej stracić. Pokochał ją jak córkę.
Arcane to jeden z serii w których rozumiem każdą postać i nie staje po żadnej ze stron. Uwielbiam to jak przedstawiają postacie nie czarno biało. Btw mówi się WAJ nie WI xD
@@samotnywilk5138 Poprawna wymowa to Waj, co jest skrótem od Violet (czyt. Wajolet). Możesz wymawiać to Wi albo nawet Kunegunda jeśli chcesz, no ale to nie jest poprawne :x
Odnośnie zachowania Silco to [SPOILER] nie tylko przygarnął Jinx dla korzyści czy przeszłości z Vanderem ale też ze względu na obietnicę złożoną jej zmarłej matce. Można zauważyć, że włosy Jinx są połączeniem jego stylu z stylem jej matki, więc może właśnie w taki sposób pielęgnował pamięć o przyjaciółce. Opiekując się jej córką i traktując ją jak swoją.
Plus nigdy mi się nie wydawało, że Silco 100% manipulował Jinx. Nie mówie, że był cudownym rodzicem albo że ich relacja była zdrowa. Po prostu ja zawsze uważałam, że jemu się wydawało (ze względu na własne traumy) że on robi to co dla Jinx najlepsze, nawet jeżeli to szło w kompletnie odwrotną strone.
@@zinne-w4y Tak, Silco kochał Jinx na swój własny toksyczny sposób bo nie znał innego. Tak jak mówisz myślał ze robi dobrze, manipulował nią bo nie chciał aby ona też go porzuciła. Widać jak bardzo ją kocha w momencie gdy Jinx umiera przez wybuch i za wszelką cenę próbuje ja uratować nawet jeśli ma jej dać coś co może ja uszkodzić - shimmer Druga scena to gdzie rozmawia z pomnikiem Vandera i mówi o tym jak córka może być męcząca nawiązując do tego że miał o to problem do Vandera ze zmiękł przez Vi i Powder, po czym zrobił dokładnie to samo ponieważ nie oddałby jej w zamian za swoje wieloletnie marzenie jakim było niepodległe Zaun. Coś za co nienawidził Vandera
@@KwadraturaNie, kochał ja jak córkę co jest pokazane wiele razy i do tego jest to nawiązanie do tego że Silco stał się jak Vander gdzie córka jest dla niego najważniejsza
Moim zdaniem trauma Vi jest umniejszana nie tylko przez fandom, ale przez sam serial. Obie siostry dostają kopy w rzyć od dzieciństwa, ale to Vi była przez całe życie z tym sama. Ciągle musiała być wsparciem dla innych, a jej jedyna opoka, czyli Vander, kładła na niej niebotyczną presję jak na (około) 14 latkę. Cały czas była silna, empatyczna i wspierająca dla 3 swojego młodszego rodzeństwa, a jej jedyny moment 'złego zachowania' nastąpił wskutek śmierci większości jej przybranej rodziny - przecież nie porzuciła wtedy nawet Powder, odeszła tylko na bok się uspokoić i niestety została aresztowana. Potem spędziła okres dorastania w więzieniu, bita przez strażników, podczas gdy Jinx miała opiekę i wikt u Silco, który traktował ją jak córkę. Wyszła z więzienia, chcąc odnaleźć siostrę i odwróciła się od niej dopiero gdy Jinx kompletnie odmówiła pomocy i skrzywdziła zarówno ją, Cait jak i część społeczeństwa Piltover. Potem znów dostała kopa, tym razem od Cait, którą pokochała i której zaufała, dosłownie porzuciła swoje ideały i wstąpiła dla niej do policji, bo nie była w stanie zgodzić się na morderstwo swojej siostry. Po czym została znów kompletnie sama, porzucona przez Piltover za bycie z Zaun, przez Zaun za dołączenie do policji oraz przez 2 kobiety które kochała za to, jak każda z nich stwierdzi, że zawiodła je. W tym momencie moglibyśmy dostać odcinek poświęcony Vi, jej psychice, traumie związanej z śmiercią 3 rodziców, zamknięciem w więzieniu w dzieciństwie i porzuceniem, a zamiast tego dostaliśmy 2 minutowy montaż o tym że została 5 dniowym emosem, który może i ulega stopniowej samodestrukcji, ale jest to pokazane w bardzo powierzchowny sposób, bez jej jakichkolwiek przemyśleń. Nawet jej alkoholizm przeszedł jej tak szybko jak tylko fabuła znów wymagała od niej bycia silną starszą siostrą. Podczas gdy Jinx ma pełno momentów poświęconych jej traumie, smutkom itd, Vi nie dostała nawet pół odcinka poświęconego sobie. Jej postać jest moim zdaniem bardzo niesprawiedliwie traktowana przez twórców i mimo że Arcane ma być 'opowieścią o 2 siostrach', jest bardziej opowieścią o Jinx i zatarciach między Piltover i Zaunem, a Vi jest bardziej takim dodatkiem wizualnym i 'cool' wojowniczką. Wielka szkoda, bo miała potencjał na bardzo głeboką postać, a teraz już zostało za mało odcinków, żeby mogli do tego sensownie nawiązać
Mądrego to aż dobrze posłuchać! Mimo mojej sympatii do Jinx, to Vi jest w moim serduszku. Przez całą niesprawiedliwość jaka na nią spadła i to, jak pomimo tego wszystkiego jest dobrym człowiekiem, dalej potrafiącym okazać swoje wielkie serducho. Sama byłam zawiedziona, gdy de facto w zwiastunie dostaliśmy już całość jej okresu załamania. To było cholernie nie fair. A jej postać ma w sobie cholernie dużo wartości i niesie ze sobą przykład by nie usprawiedliwiać traumami złego zachowania wobec innych. Że można przeżywać swój osobisty koszmar, jednak dalej kochać, wspierać i odczuwać empatię. Twórcy zdecydowanie powinni poświęcić jej więcej czasu i mniej dawać do zrozumienia "dopakowana, umi się bić i klep klep o matę. O. Różowe włosy też ma i dzieci okłada w wolnych chwilach"
@@fasola.szparagowa236 zgadzam się totalnie, ale teraz jest modne wszędzie podkreślanie jak to trauma i depresja, i inne choroby psychiczne są straszne, przykre, że trzeba współczuć takim ludziom i okazać dla nich zrozumienie. Bullshit. Można mieć traumę i mimo to być dobrym człowiekiem, umieć być wsparciem dla innych, a nie wiecznie się użalać i przejmować swoimi problemami. Vi powinna dostać więcej czasu ekranowego na przedstawienie dodatkowo np koszmarów, a jej porzucenie alkoholu powinno zająć dłużej, bo jest to nierealistyczne, że ktoś staje się akoholikiem z powodu traumy, ale wydarzy się jedna rzecz i już wszystko jest ok. XD
Nie spodziewałam sie, a jestem bardzo wdzięczna. Arcane to kopalnia bohaterów z rozwiniętym profilem psychologicznym i na następny odcinek ciekawymi przykładami mogą być na przykład Viktor lub Caitlyn
Super materiał! Fajnie poruszyłaś, że Vi nie planowała zostawić Powder, tylko chciała się uspokoić, jedna rzecz, imię Vi czyta się "Vaj", last but not least, też ciekawe spojrzenie, że Silco częściowo chciał wykorzystać potencjał Jinx, ale też dostrzegł w niej swoje odbicie
ciekawostka 17:14 - pragne wspomniec, ze ten wlasnie kluczowy moment polecam obejrzec w jezyku angielskim, poniewaz tam VI wypowiada cos o wiele wiecej niz polskie ''przynosisz tylko pecha'', ba ... ja osobiscie juz wiem np dlaczego Powder postanowila nazwac sie Jinx ;) @PsychoLoszka
@@doralola "Because you're a jinx!" W angielskim "to jinx something" oznacza coś w stylu "zepsuć, przynieść pecha". Słowo "jinx" było używane właśnie do opisania Powder już w pierwszym akcie przez Mylo.
17:14 co jest jeszcze 'ciekawsze' w angielskim dubbingu Vi krzycząc Powder w twarz po eksplozji mówi ,,You are a jinx" co później staje się jej imieniem. mało tego, Powder kilkukrotnie słyszy od Milo (zwłaszcza po nieudanym rabunku) bardzo podobne zdania zawierające słowo jinx.🤔😔
Kocham Arcane między innymi za oryginalne dialogi, ponieważ niemal każde wypowiedziane słowo niesie ze sobą dużą wartość. Ale teraz słysząc pierwszy raz polski dubbing poleciała mi symboliczna łezka rozpaczy
Ewo więcej filmów o Arcane proszę, pomimo, że jestem mega fanem serialu i całego lore, to mega dobrze się ciebie słucha w momencie opowiadania o tym uniwersum!
LigoLegoLoszka mam nadzieję, że takich arcane analiz wleci więcej bo tam jest naprawdę baaaaardzo dużo materiału do analiz 🙈 Silco, Vi, Viktor, Jayce i Singed pls
Osobiście uważam że Silco nie jest taki prostolinijny, bo przecież liczyło sie dla niego odbudowanie Zaun a wiele razy jak Jinx mu przeszkadzała w tym tak naprawdę, to jej popuszczał mimo tego że nigdy tego nie robił, sami hembaronowie powiedzieli że zrobił się słaby przez nią. Zresztą jakie by miał zamiary powiedzieć, że ,,nigdy by jej nie oddał, i że jest idealna" w momencie kiedy umierał ? Bez sensu jakby kłamał bo po co? W 2 sezonie też widać jak dużym oparciem był dla Jinx która bez niego nie wie co ma dalej robić. Silco jasne stosował manipulacje ale był też bardzo dobrym takim przybranym ''ojcem" który wzmacniał Jinx i akceptował ją taką jaką jest :). Tak poza tym w dolnym mieście nie ma dobra i zła tylko zawsze jest szarość, Silco traktował Jinx w sposób jaki znał ale nie można powiedzieć że jej nie kochał bo robił to i to bardzo wyraźnie. Za bardzo postrzegamy te relacje przez pryzmat idealnej psychologii a przecież to nigdy tak w rzeczywistości nie wygląda a co dopiero w tak zniszczonym mieście jak Zaun.
Warto nadmienić na wstępie że materiał jest na podstawie tylko pierwszego sezonu. 1.Żeby ludzie którzy nie oglądali jeszcze drugiego sezonu się nie bali. 2. Dla ludzi którzy są zaznajomieni z drugim sezonem by wiedzieli jaki jest zakres analizy. Edit: Ps. świetny materiał i chętnie oglądam jak każdy inny ^^
propozycja na przypadek cassie z skins (chyba że już jest ale nie znalazłam) ponieważ to jest bardzo ciekawa postać z problemami w dzisiejszych czasach często posiadanymi
Tak się ostatnio zastanawiałem - skoro omawiasz postacie z filmów i seriali, to czemu nie z muzyki? Ostatnio przesłuchałem dość ciekawy concept album - "Electra Heart" Mariny - i myślę, że dość ciekawie byłoby zrobić analizę głównej postaci, bo naprawdę jest tam dużo materiału
@@Kwadratura no tak. Wszystkie piosenki są zaśpiewane z perspektywy wykreowanej persony piosenkarki, która reprezentuje różne archetypy amerykańskiego społeczeństwa.
obejrzałam pierwszy raz arcane, bo zawsze byłam oporna co do tej produkcji. Pochłonęłam wszystkie odcinki za jednym razem i cieszę się jak dziecko, że wszędzie zasypują mnie treści z tego serialu, bo się w nim zakochałam
Jak dla mnie najciekawszą relacją jest relacja Jinx i Silco, o której było tu dosyć mało. Myślę że warto by było wspomnieć o tym że Silco kochał Jinx, był w stanie poświęcić dla niej swoje marzenie. Co nie zmienia oczywiście faktu że napędzali swoje toksyczne zachowania, nawet jeśli byli dla siebie rodziną.
Można też zauważyć że jinx myśli że kochanie więcej niż jednej osoby jest nie możliwe. Przy scenie gdzi porwała silco, vi i caitlyn. Postawiła krzesła powder i caitlyn na przeciwko siebie po obu stronach vi indykując że vi musi wybrać między caitlyn a powder ale również gdzy krzesko powder jest obok vi to krzesło jinx jest obok silco pokazując że sama jinx ma do wyboru albo vi albo silco, też desingi ich tatuaży są światne, niebieski dym na ciele jinx pokazuje jej nadzieje na sportem spodkanie się z siostrą i tęsknote za vi, vi na tatuaż z mechniką który referuje do zajwki powder do budownia, dwa klucze z pierwszymi inicjałami jej zmarłego adoptowanego rodzeństwa i też sybolika dymu reprezentujący determinacjie do znaleziania powder.
Bawi mnie to, że postać z LOL'a jest jedną z najlepszy reprezentacji schiozofreni/choroby bipolarnej w aktualnych mediach. Idk, jako osoba z tym drugim, na prawdę miło jest widzieć że ludzie jednak mogą zobaczyć, że epizody nie są "hehe im so crazy xdddd" tylko coś naprawdę nieprzyjemnego i bez odpowiedniego wsparcia, bardzo wpływa na to jak dana osoba widzi rzeczywistość.
Przeraża mnie to ile na tle psychicznym mam wspólnego z jinx, jedyne co nas różni to to że ja nie jestem tak utalentowana w budowaniu różnego rodzaju broni XD
Zwykle komentarzy na yt nie piszę w ogóle ale tutaj muszę, bo Jinx to moja ulubiona postać ever a Arcane jako serial jest jakieś 10 lvli wyżej od reszty, poprostu top of the top i nawet tak sobie pomyślałam, że super by było jakbyś zrobiła analizę Jinx, wchodzę a yt a tu JEST!!! Więc BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TEN ODCINEK!!💖💖💖
18:39 SPOJLER na dzień 18 listopada po premierze 2 aktu sezonu 2 . . . . . . . . . . Teraz już wiemy że znał ją wcześniej i PRAWDOPODOBNIE pomógł w wybraniu imienia powder. On był dla niej „wujem” tak samo jak Vander i w tym fenomenalnym barze który widzimy na początku serii, spędzali czas razem z ich matka. Silco tez mówi o zdradzeniu, właśnie dlatego że tak poczuł to od strony Vandera (o tym mówi List który vi i jinx znalazły w domu Vandera poszukując go już w zmienionej formie). Obawiam się że więcej już niestety nie zobaczymy, co jedynie zobaczymy kompletne załamanie się jinx po sytuacji która jest na końcu aktu 2. Serial kończyć się będzie na drugim sezonie, ale bez obaw riot już ma w planach kolejne historie z ich uniwersum. Sama mam nadzieje że każda historia będzie połączona chociaż trochę z zakonem róży
bardzo dobry odcinek, temat na czasie, a jinx to idealny przyklad do pocwiczenia swoich zdolnosci psychoanalizy xD ale mam wrazenie ze temat mocno niewyczerpany, waznym aspektem jest to, ze jinx np znienawidzila caitlyn za to, ze mysli ze została nią zastąpiona, to jak szybko zbudowala niepokojąco bliską więź z silco i widoczna potrzeba bliskosci (tulenie, siadanie mu na kolanach, momenty zachowywania sie po prostu jak male dziecko) jej ataki calkowitej psychozy jak zabicie silco i taka nieumiejetnosc przywiazywania sie i unikanie jakiejkolwiek współpracy (do pewnego momentu oczywiście) czy to jak sama się wysadziła w walce z ekko choć nie musiała i gdyby nie szybka pomoc to by tak sie sama zabila i wiele innych, mniejszych rzeczy. wiem, ze omowienie wszystkiego zajeloby zbyt duzo czasu jak na odcinek serii "ciekawy przypadek" ale przydaloby sie chociaz rozwinac watek jej nie do konca osobistej relacji z silco (bo nigdy nie chodzilo konkretnie o niego tylko wlasnie o ta potrzebe bliskosci i docenienia, co widac po tym jak nie lubi sluchac jak on sie przed nią otwiera) i momentow calkowitego oderwania sie od rzeczywistosci.
BŁAGAM na kolanch o odcinek o Elenie albo Lili z “Genialnej przyjaciółki”. Ich motywacje i decyzje przez cały serial wydawały się bardzo ciekawe ale niezbyt logiczne i fajnie by było o nich posłuchać❤️
@@mleczyk5292 nie maruda, ale jak ktoś sie zabiera za materiał to powinien zrobić research dokładny, a poprawna wymowa nazw czy imion jest częścią researchu, a jeśli się nie jest pewnym jak to wymówić to albo to zaznaczyć w filmie albo podpytać innych - albo zwyczajnie obejrzeć 1 odcinek 1 sezonu - tam wszystko jest ładnie wymawiane, co zastanawia mnie, czy psycholoszka wgl zapoznała się z serialem XD
Mówisz, że jedziesz do McDonalda czy McDonald's? Oglądasz Iron Mana (poprawna wymowa: aje[r]n maen) czy spolszczonego ajron mena? Gdy mówimy angielskie wyrazy wśród Polaków to jak najbardziej można je spolszczać, zachowaj angielską wymowę do rozmów z obcymi i nie sraj żarem przy normalnym wymawianiu w Polsce
@@bodzio9884 gdyby to jeszcze brzmiało dobrze i nie bylo wymawiane w serialu czy grze. Mcdonalds czy iron man to inny przypadek, bo porównałeś spolszczanie końcówki w celu odmiany, aby zdania w języku polskim zachowały gramatykę i zasady języka polskiego do wymowy imienia. Potem mamy takie kwiatki, które mówią Sasuke zamiast Saske. Wymowa postaci podana jest w serialu i warto jednak się jej wsłuchać skoro robi się o niej materiał. Tak samo nazwa miasta jest w materiale źle wymawiana. Poza tym nie jest to rozmowa pomiędzy kolegami tylko robi materiał z analizy, z której zarabia, więc owszem będę marudził, bo to było jej zadanie w ramach jej pracy, którego nie dowiozła. Nie mówię tu o perfekcyjnym akcencie pełnych zdań tylko nazw własnych w serialu, który oglądała, w którym masz je poprawnie wymawiane, więc chcąc nie chcąc powinieneś nauczyć się ze słuchu.
Tylko chciałam tutaj zaznaczyć (nie wiem czy to już jest gdzieś w komentarzach), że imię Jinx nie jest przypadkowe. Polecam obejrzeć w języku angielskim z napisami i słuchać uważnie, ponieważ kilkukrotnie przezywają ją, że jest właśnie ,,jinx''. W kulminacyjnym momencie po wybuchu Vi też jej wykrzyczała w twarz, że jest właśnie ,,jinx''.
Jeden szczegół który sporo zmienia: Vi uczyła Powder włamywania i narażała na niebezpieczne sytuacje, gdyby nie to być może Jinx nigdy by nie powstała a ich przybrany ojciec wciaż by zył. Bardzo fajnie opisano to kiedyś na Wojnie Idei
tak, obwiniajmy za to Vi, że było jak było i każdy sobie radził w mniej lub bardziej niebezpieczny sposób w Zaun, a Vi chciała być dobrą siostrą i chciała, aby Powder byłą akceptowana, lubiana i przynależna do grupy - dlatego ją zabierała. Obwińmy Vi o śmierć wszystkich, a nie Jinx, która dosłownie przyniosła ładunek wybuchowy i bezpośrednio przyczyniła się do śmierci swojej przybranej rodziny, kiedy jedyne co miała zrobić to siedzieć w domu, bo Vi wyjaśniła jej, że to jest bardzo niebezpieczne.
Warto także dodać co do wzięcia pod swoje skrzydła przez Jinx przez Silco, że mógł go także motywować ojcowski instynkt oraz to, że w czasach młodości, gdy przyjaźnili się z Vanderem to znali rodziców (a zwłaszcza matkę) Vi i Jinx-Powder, której obiecali stworzyć bezpieczniejszą przystań w Zaun, aby mogła wychować dzieci czy służyli jako wsparcie i "opiekunka", gdy rodzice dziewczynek byli zajęci. Jest to fajnie pokazane w 2 akcie 2 sezonu Arcane. Jako wyjadaczka lore runeterry (świata ligi) i wielka fanka Arcane'a uważam, że materiał został bardzo dobrze przygotowany i chociaż okrojony background na potrzeby przystępności długości filmu czy ułatwienia zrozumienia dla kogoś kto zna tylko serial albo nawet go nie oglądał, to nie wiem czy lepiej bym to przygotowała i opowiedziała :3
Proszę zrób film o nowym serialu Netflix "Matki Pingwinów" . Mi jako autystycznej osobie jeszcze bez oficjalnej diagnozy postać Jasia jest troszeczkę przekoloryzowana . Nie które wątki jednak są ukazane realistyczne. Jestem też fanką związku Roberta i Jerzego. Pozdrawiam bardzo serdecznie ❤️
Super ta analiza Jinx, ale... Na moje, Vi też swojego doświadczyła, stąd jej agresja, a także mocno ofensywna postawa do różnych sytuacji - w szczególności do małej Powder, która była (po części) winna sytuacji podczas próby odbicia swoich ludzi. Powder, owszem przez swoje przeżycia także musiała zmienić swoje życie, chcąc nie chcąc. Stała się Jinx pod wpływem swojego "kolejnego" ojca Silco. Natomiast sam Silco zobaczył w niej samego siebie, co także dało przemianę Powder w Jinx. Po części rozumiem ich sytuację, a przynajmniej rozumiem, tak jak ją interpretuję.
Mnie już osobiście nudzą te analizy psychologiczne Jinx - tak, każdy już wie, że ma nieprzepracowaną traumę i jej odwaliło, i ma zwidy. Nie umniejszam jej, bardzo mi jej szkoda i uważam, że gdyby otrzymała pomoc i mogła spokojnie wyjaśnić sobie wszystko z Vi, to być może poczułaby się lepiej i mogłaby zacząć leczenie. Jednak każdy to wie. Nagraj proszę analizę dotyczącą Vi - tego jest tragicznie mało, a jej trauma jest umniejszana, ba - Vi jest obwiniana. A prawda jest taka, że tak jak współczujemy Jinx, tak gdyby została wtedy w domu to prawdopodobnie wszyscy członkowie jej przybranej rodziny by żyli i nie jest to victim blaming, tylko stwierdzenie faktu. Jinx sprawiła, że świat Vi runął, nie dość, że jej młodsza siostra przyczyniła się do zniszczenia ich planu wydostania Vandera (a byli bardzo blisko i udałoby im się to), nie dość, że przyczyniła się do śmierci Vandera, Mylo i tego trzeciego, to jeszcze sama ryzykowała życiem. To jest niewyobrażalny szok i jeden policzek od Vi z tego powodu jest zupełnie normalny. Vi szybko zorientowała się, że taka reakcja była mimo wszystko nie na miejscu, ale to nie jej wina, że została UPROWADZONA i zamknięta w więzieniu na całe 7 lat. Czy to wina Vi, że jest silniejsza psychicznie i jakoś się uporała ze swoją traumą? Podkreślę "jakoś", bo widać w wielu momentach, że nie jest do końca dobrze, chociażby z tym, że w 2 sezonie prosi desperacko Cait o to, aby się nie zmieniła, bo wszystko i wszyscy w jej życiu się zmienili. Gdy zatrzymała Caitlyn przed strzałem w Jinx, którą przytulało dziecko totalnie to zrozumiałam. Część osób może uważać, ze to było słabe, bo mieli Jinx na talerzu, ale to pokazuje tylko, że Vi wciąż ma swoje morale i wie dobrze, że w głębi duszy Caitlyn nie jest tak bezwzględna, aby z zimną krwią zabić czy straumatyzować dziecko. Szanuję za to Vi i jest moją ulubioną postacią. Myślę, że wiele osób może się z nią utożsamić oraz z faktem, że jest całkiem silna psychicznie. Vi jest swego rodzaju wzorem jeśli chodzi o jej lojalność, morale, odróżnianie dobra od zła (moja subiektywna opinia już) - to, że w 2 sezonie popadła w alkoholizm tylko dowodzi temu, że jej trauma jest nieprzepracowana i wychodzi na wierzch. Ale już wolę taką Vi, niż niestabilną psychicznie Jinx, co strzeli ci w łeb jak się krzywo spojrzysz.
Myśle że ciekawa by była analiza relacji Vi i Caitlyn, widać ze brakuje u nich komunikacji i obie nie dokońca sobie ufają a pomimo tego są bardzo blisko
Czyt. "arkein"... "Ar" jest czytane normalnie "air" jest czytane jako "er". Pozdro. 😉 W Arcane najlepsze jest to, że główne postacie nie są do końca określone... nie masz czaro-białego podziału, a jeśli tak to z początku wygląda, są to jedynie pozory. Największym sukcesem Arcane poza franczyzą LoL, i cudowną grafiką, jest złożoność i ewolucja każdego z charakterów, dzięki temu oglądasz z zapartym tchem i z niecierpliwością oczekujesz kolejnego sezonu. Tak powinno się pisać scenariusze! *(niestety tu historia jest przewidziana na 2 sezony.) Powder i Vi są sierotami, obydwie z tego powodu mają lęk przed odrzuceniem, ale Powder, zapewne przez młodszy wiek, jest silniej straumatyzowana. Właściwie to widać w niej wiele z zaburzenia borderline, stąd też jej bardzo negatywne, opaczne interpretowanie niektórych zachowań i słów Vi. Nie słyszy jak Vi po nieudanej akcji rabunkowej broni siostrę, słyszy tylko negatywny fragment wypowiedzi, a odejście Vi po spoliczkowaniu, odczytuje za odrzucenie, nie rozumie, że siostra odeszła, by opanować nieco emocje, przerażona swoją własną reakcją. Vi natomiast wyjawia cechy osobowości unikającej typu III, dlatego ma problem z wyrażaniem uczuć, jest nieufna, skryta i co widoczne będzie zwłaszcza w 2 sezonie, izoluje się od ludzi. Myślę też, że agresją w pojedynkach wyładowuje poczucie winy, gniew do samej siebie, podczas gdy Powder/Jinx z poczucia winy odtrąca swoje poprzednie ja, a jej sposób radzenia sobie z traumami to personifikacja lęków, w postaci swoich dawnych przyjaciół i dialog z nimi, można też założyć, że odrzuca w ten sposób świadomość o ich śmierci, tak jakby duchem wciąż z nią byli. Relacja Jinx i Silco nie jest typową relacją manipulatora i jego ofiary. Związek ich przeistacza się wręcz w relację córki i ojca, a nawet doprowadza do pewnej przemiany obojga bohaterów. Jinx zaczyna siebie tolerować i nabiera pewności siebie, oraz rozwija swoje talenty, a Silco na swój sposób się o nią troszczy. Zauważ, że Jinx nigdy się go nie bała i miała pełną swobodę, a on jej ufał bezgranicznie, co widać, chociażby w sytuacji, gdy dziewczyna robi mu zastrzyk migotu w gałkę oczną. Silco co prawda nie leczył traum Jinx, ale pozwalał jej się z nimi oswoić, tak radziła sobie z poczuciem winy, odnajdywała spokój. Vi natomiast, co widać w scenie przy stole, wręcz triggeruje traumy Jinx, chce dobrze, ale doprowadza do ataku paniki, do tego stopnia aż jej siostra kuli się na podłodze z bezsilności. Uczucia Silco widać w ostatniej scenie, gdy zostaje postrzelony... nie prawi wyrzutów, a okazuje ojcowską miłość. Silco nie jest wrogiem Vandera, jest jego bratem. Tak naprawdę on, Vender i rodzice Vi i Powder, byli przyjaciółmi i seperatystami, którzy palnowali odłączyć podziemną część miasta, Zaun, od Piltover, tylko że Vender nieco się wycofał, bądź działał po cichu, odkąd zginęli rodzice dziewczyn i sam został ich opiekunem, a Silco obrał bardziej agresywną taktykę. Szykował siły na powstanie przeciwko reżimowi Piltover. Sytuacja zapewne byłaby inna gdyby miasto dbało o wszystkich mieszkańców, jednak oni umywali ręce od podziemia, gdzie na początku żyła klasa robotnicza, a teraz powstały slamsy i rozwinęła się przestępczość. Klasyk kapitalizmu.
Drugi sezon jest piekielnie dobry jak pierwszy, ale nie sadziłem, że dożyje momentu gdzie będę oglądał psychoanalizę postaci z gry w którą przewaliłem tysiące godzin przez 14 lat XD
Bez przesady. Pierwszy sezon to arcydzieło 11/10, a drugi jak na razie może takie 8/10.
hah też tak mam XD
@@Semaya443 no nie pierdol ze 1 sezon twoim zdaniem jest lepszy od tego co sie dzialo i bedzie dziac, poczekaj do soboty, na pewno zmienisz zdanie
@@xeno555 Tu nie chodzi o to CO się będzie działo tylko JAK, a ten sezon ma z tym problemy.
@@Semaya443 w jakim sensie problemy?
Morał z tej historii płynie taki, że trzeba ostrożnie podchodzić do różnych kulek mocy.
Dobra kurwa czemu ja cie wszędzie widzę
W szczególności tych zrobionych z kakao na podstawie przepisu umieszczonego na opakowaniu
Czy to coś w rodzaju podtekstu? xD
Wut
I nie rodzić się w patologicznej rodzinie. Proste
Osobiście uważam, że bardzo umniejszana jest trauma Vi. Od groma osób skupia się na tym co przeszła Jinx, współczuje jej i demonizuje tą starszą siostrę, która ją rzekomo porzuciła na pastwę losu. I żeby nikt nie zrozumiał mnie źle. Uwielbiam postać Jinx i współczuję jej strasznie, jednak uważam że to przeżycia Vi są mocniejsze. Ona jedynie lepiej sobie z tym poradziła, nie popadając w szereg problemów psychicznych. Nie dość, że musiała szybciej dorosnąć, ciążyła też na niej presja, nałożona przez Vandera. Wszak to on powiedział, de facto, tylko dziecku, że cokolwiek by się nie stało, to jej wina. Bo w końcu ludzie biorą z niej przykład. Sama też nie miała z kim porozmawiać o własnych emocjach. Nie miała tej opiekunki, jaką ona była dla Jinx. Cała presja otoczenia sprawiła, że nie miała miejsca na własne słabości i emocje. W dorosłym życiu obwiniała się za całe zło tego świata. Spędziła przynajmniej 5 lat w więzieniu, tak naprawdę tam dorastając. Była tylko nastolatką, z ogromnym ciężarem na swoich barkach, która dostawała po dupie na każdym kroku, a mimo to potrafiła byc tą kochającą starszą siostrą. To ona całą sobą wierzyła w Powder, i myślę że jie należy jej demonizować przez chwilę emocjonalnego wybuchu, gdy chwilę wcześniej na jej oczach zginęła cała jej przybrana rodzina. Za których, według słów Vandera, była odpowiedzialna i ich krzywda to jej porażka. W czasie gdy ona była bita i głodzona w więzieniu, Jinx miała swoje poczucie przynależności, nowego ojca, ciepły kąt i własne miejsce do majsterkowania. Silco fakt. Ojcem idealnym nie był. Pobłażał jej, utrwalał złe nawyki, ale w oczach dziecka mógłby być ideałem. Cokolwiek zrobisz, nic się nie stanie. Pracuj sobie spokojnie i nikt cię nie ruszy. W tym czasie Vi walczy o życie i nie ma kompletnie pojęcia gdzie teraz jest i co się dzieje z jej siostrą, którą kochała ponad wszystko. Kocham obie siostry, ale po obejrzeniu obu sezonów (no dobra... z wiadomych przyczyn do tego miana brakuje jeszcze 3 odcinków...) to Vi miała kompletnie przesraną młodość i jej krzywda jest strasznie niedoceniana
Zgadzam się. Sprawiedliwość dla Vi!
Całkowicie się zgadzam z całym tym komentarzem, strasznie mnie irytuje jak ludzie całą swoją uwagę skupiają na Jinx kompletnie pomijając to co przeszła Vi, mimo że osobiście bardziej utożsamiam się z Jinx, Vi tak samo zasługuje na uwagę i współczucie, po za tym jej zachowanie gdy wszyscy jej bliscy zginęli jest całkowicie zrozumiałe i zapewne większość z nas postąpiłaby w tej sytuacji podobnie albo nawet gorzej. Nie jej wina że zamknęli ją w więzieniu akurat w nieodpowiednim miejscu i czasie. Vi miała naprawdę przejebane Jinx za to miała przejebane ze swoją psychiką z którą musiała się zmagać
W taki sam sposób odbieram tę sytuację
Tak teraz mi przyszło do głowy, że w sumie trauma Vi oraz Powder to tak naprawdę dwie strony tego samego medlau. Na VI ciążyło to, że oczekiwania względem niej były zbyt duże i była przeceniana, w końcu była tylko dzieckiem, z kolei Powder, czuła, że jest niedoceniana i nikt nie spodziewa się po niej nic dobrego.
Totalnie się zgadzam!! A sam fakt, że Vi prawdopodobnie wystarczyłoby pięć minut żeby ochłonąć i wrócić do Powder jest druzgocący.
Kocham Arcane i tak boje się obejrzeć drugi sezon. I aint watchin that shit, przeciez to mnie rozdupi😭😭 Justice for vi
psycholoszka i arcane, moje marzenie się spełniło
Święta przyszły wcześniej🎉🎉🎉
rel
rel, potrzebuje wiecej
A moj koszmar. Wszędzie spamują tym kiepskim serialem. Nie gram w LoLa i jak probowałem go oglądać nie miałem pojęcia w ogóle co się dzieje, jaki to świat, kto w nim żyje, czemu postaci wyglądają inaczej niż na zwiastunach i grafikach (bo tam pokazywano, że to powieść o doroslych, a ileś pierwzych odcinków jest o dzieciach).
@@MistrzSeller też nie gram w LoLa, a mimo to jestem w stanie stwierdzić jak świetnie napisany jest ten serial, jak dobrze jest wykonany i ile pracy poszło w samą animację.
wydaje mi się jednak, że osoba którą odrzuca „ileś pierwszych odcinków” pokazujących background głównych postaci (który powinniśmy znać, żeby zrozumieć cały serial) nie będzie w stanie docenić tej produkcji🤔
jeszcze chyba nigdy tak szybko nie kliknęłam w film na yt xD biorę się za oglądanie!
Miło by było zobaczyć 2 część do tego filmu z Jinx. Z uwagi na nowy sezon, który też pokazuje rozwinięcie się jej postaci po śmierci Silco
Podbijam pomysł zrobienia analiz większej ilości postaci z Arcane - ten serial to istna "kopalnia" bardzo ciekawych postaci, które idealnie nadają się na kanał :) Super podeszłaś do tematu Jinx
19:04 Tak właściwie nie tym Kierował się Silco przygarniając Jinx, [Spojler alert] tak się składa że nie tyle co widział w niej samego siebie, znał ból który przeżywała w tamtym momencie bo sam został porzucony przez osobę która była dla niego jak brat, to w najnowszym sezonie dowiadujemy się, że miedzy Vanderem, Silco a matką Jinx i Vi była ogromna przyjaźń i byli sobie właśnie niczym rodzeństwo. Silco mimo iż zdawał sobie sprawę że to właśnie Vander zajmuje się dzieciakami nie był ona na tyle pozbawiony człowieczeństwa by od tak zostawić dziecko swojej zmarłej najlepszej przyjaciółki, która de facto zmarła również z jego winy gdy ten nie chciał się wycofać podczas dnia prochów(czy tam nocy, jakkolwiek nazywała się ta noc buntu dolnego miasta). Także abstrahując od samych zdolności Jinx które na pewno dostrzegł, jego chciwe plany nie miały nic wspólnego z nagłą decyzją zajęcia się Jinx. jedyne czego na pewno jesteśmy pewni to że mimo wiedzy tego co dzieje się z Vi po tym jak Marcus ją porwał najwidoczniej widział w niej samego Vandera dlatego usilnie separował siostry od siebie.
Tak się składa że żadna postać z Arcane (nie licząc Ekko ofc) nie jest ani w pełni zła ani w pełni dobra, każdy ma swoje za uszami i wynika to ze zbudowanego świata w jakim Riot dał im żyć, każda postać jest przykładem tego jak środowisko i sytuacje z życia wpływają na postrzegania konkretnych jednostek. ale dobra bo ja naprawdę jestem lorowym świrem lol'a i jak jeszcze ktoś podejmie temat psychologiczny jakieś postaci to zaczynam się rozpisywać i mogłabym o tym cały podcast zrobić a i tak czasu by mi nie starczyło T^T
Podpisuje się, ja osobiście najbardziej go cenie jako postac. I ta akceptacja którą on jej dawał i troska o nią mnie osobiście bardziej złapała za serce, a manipulował jej poczuciem wartości z prostego powodu - nie chciał jej stracić. Pokochał ją jak córkę.
Mamy to samo :3
Arcane to jeden z serii w których rozumiem każdą postać i nie staje po żadnej ze stron. Uwielbiam to jak przedstawiają postacie nie czarno biało. Btw mówi się WAJ nie WI xD
Można mówić Vaj lub Vi ale także Violet zależy od preferencji
@@samotnywilk5138 no to takie małe czepialstwo z mojej strony tylko xD
@@samotnywilk5138
Poprawna wymowa to Waj, co jest skrótem od Violet (czyt. Wajolet). Możesz wymawiać to Wi albo nawet Kunegunda jeśli chcesz, no ale to nie jest poprawne :x
Spoko
Odnośnie zachowania Silco to [SPOILER] nie tylko przygarnął Jinx dla korzyści czy przeszłości z Vanderem ale też ze względu na obietnicę złożoną jej zmarłej matce. Można zauważyć, że włosy Jinx są połączeniem jego stylu z stylem jej matki, więc może właśnie w taki sposób pielęgnował pamięć o przyjaciółce. Opiekując się jej córką i traktując ją jak swoją.
Plus nigdy mi się nie wydawało, że Silco 100% manipulował Jinx. Nie mówie, że był cudownym rodzicem albo że ich relacja była zdrowa. Po prostu ja zawsze uważałam, że jemu się wydawało (ze względu na własne traumy) że on robi to co dla Jinx najlepsze, nawet jeżeli to szło w kompletnie odwrotną strone.
@@zinne-w4y Tak, Silco kochał Jinx na swój własny toksyczny sposób bo nie znał innego. Tak jak mówisz myślał ze robi dobrze, manipulował nią bo nie chciał aby ona też go porzuciła. Widać jak bardzo ją kocha w momencie gdy Jinx umiera przez wybuch i za wszelką cenę próbuje ja uratować nawet jeśli ma jej dać coś co może ja uszkodzić - shimmer
Druga scena to gdzie rozmawia z pomnikiem Vandera i mówi o tym jak córka może być męcząca nawiązując do tego że miał o to problem do Vandera ze zmiękł przez Vi i Powder, po czym zrobił dokładnie to samo ponieważ nie oddałby jej w zamian za swoje wieloletnie marzenie jakim było niepodległe Zaun. Coś za co nienawidził Vandera
Myślę że Silco zakochał się w Jinx
@@KwadraturaNie, kochał ja jak córkę co jest pokazane wiele razy i do tego jest to nawiązanie do tego że Silco stał się jak Vander gdzie córka jest dla niego najważniejsza
Najszybsze powiadomienie w mojej karierze, właśnie opłakałam szósty odcinek XDDDDD
nie spodziewalam sie tego. kocham arcane, nigdy sie tak nie ekscytowalam twoim filmem :3
To profilowe 😭
(Rel)
profilowe reluje
Moim zdaniem trauma Vi jest umniejszana nie tylko przez fandom, ale przez sam serial. Obie siostry dostają kopy w rzyć od dzieciństwa, ale to Vi była przez całe życie z tym sama. Ciągle musiała być wsparciem dla innych, a jej jedyna opoka, czyli Vander, kładła na niej niebotyczną presję jak na (około) 14 latkę. Cały czas była silna, empatyczna i wspierająca dla 3 swojego młodszego rodzeństwa, a jej jedyny moment 'złego zachowania' nastąpił wskutek śmierci większości jej przybranej rodziny - przecież nie porzuciła wtedy nawet Powder, odeszła tylko na bok się uspokoić i niestety została aresztowana. Potem spędziła okres dorastania w więzieniu, bita przez strażników, podczas gdy Jinx miała opiekę i wikt u Silco, który traktował ją jak córkę. Wyszła z więzienia, chcąc odnaleźć siostrę i odwróciła się od niej dopiero gdy Jinx kompletnie odmówiła pomocy i skrzywdziła zarówno ją, Cait jak i część społeczeństwa Piltover. Potem znów dostała kopa, tym razem od Cait, którą pokochała i której zaufała, dosłownie porzuciła swoje ideały i wstąpiła dla niej do policji, bo nie była w stanie zgodzić się na morderstwo swojej siostry. Po czym została znów kompletnie sama, porzucona przez Piltover za bycie z Zaun, przez Zaun za dołączenie do policji oraz przez 2 kobiety które kochała za to, jak każda z nich stwierdzi, że zawiodła je.
W tym momencie moglibyśmy dostać odcinek poświęcony Vi, jej psychice, traumie związanej z śmiercią 3 rodziców, zamknięciem w więzieniu w dzieciństwie i porzuceniem, a zamiast tego dostaliśmy 2 minutowy montaż o tym że została 5 dniowym emosem, który może i ulega stopniowej samodestrukcji, ale jest to pokazane w bardzo powierzchowny sposób, bez jej jakichkolwiek przemyśleń. Nawet jej alkoholizm przeszedł jej tak szybko jak tylko fabuła znów wymagała od niej bycia silną starszą siostrą. Podczas gdy Jinx ma pełno momentów poświęconych jej traumie, smutkom itd, Vi nie dostała nawet pół odcinka poświęconego sobie. Jej postać jest moim zdaniem bardzo niesprawiedliwie traktowana przez twórców i mimo że Arcane ma być 'opowieścią o 2 siostrach', jest bardziej opowieścią o Jinx i zatarciach między Piltover i Zaunem, a Vi jest bardziej takim dodatkiem wizualnym i 'cool' wojowniczką. Wielka szkoda, bo miała potencjał na bardzo głeboką postać, a teraz już zostało za mało odcinków, żeby mogli do tego sensownie nawiązać
Mądrego to aż dobrze posłuchać! Mimo mojej sympatii do Jinx, to Vi jest w moim serduszku. Przez całą niesprawiedliwość jaka na nią spadła i to, jak pomimo tego wszystkiego jest dobrym człowiekiem, dalej potrafiącym okazać swoje wielkie serducho. Sama byłam zawiedziona, gdy de facto w zwiastunie dostaliśmy już całość jej okresu załamania. To było cholernie nie fair. A jej postać ma w sobie cholernie dużo wartości i niesie ze sobą przykład by nie usprawiedliwiać traumami złego zachowania wobec innych. Że można przeżywać swój osobisty koszmar, jednak dalej kochać, wspierać i odczuwać empatię. Twórcy zdecydowanie powinni poświęcić jej więcej czasu i mniej dawać do zrozumienia "dopakowana, umi się bić i klep klep o matę. O. Różowe włosy też ma i dzieci okłada w wolnych chwilach"
@@fasola.szparagowa236 zgadzam się totalnie, ale teraz jest modne wszędzie podkreślanie jak to trauma i depresja, i inne choroby psychiczne są straszne, przykre, że trzeba współczuć takim ludziom i okazać dla nich zrozumienie. Bullshit. Można mieć traumę i mimo to być dobrym człowiekiem, umieć być wsparciem dla innych, a nie wiecznie się użalać i przejmować swoimi problemami. Vi powinna dostać więcej czasu ekranowego na przedstawienie dodatkowo np koszmarów, a jej porzucenie alkoholu powinno zająć dłużej, bo jest to nierealistyczne, że ktoś staje się akoholikiem z powodu traumy, ale wydarzy się jedna rzecz i już wszystko jest ok. XD
@@Nina-jf7xl Powiedzieć żeby Ci polać za ten komentarz, to jak nic nie powiedzieć 😁
Sama mam PTSD i zaburzenia dysocjacyjne i to jak pięknie jest to pokazane w Arcane... Po prostu aż nie mam słów. Zobrazowane idealnie...
Nie spodziewałam sie, a jestem bardzo wdzięczna. Arcane to kopalnia bohaterów z rozwiniętym profilem psychologicznym i na następny odcinek ciekawymi przykładami mogą być na przykład Viktor lub Caitlyn
Super materiał! Fajnie poruszyłaś, że Vi nie planowała zostawić Powder, tylko chciała się uspokoić, jedna rzecz, imię Vi czyta się "Vaj", last but not least, też ciekawe spojrzenie, że Silco częściowo chciał wykorzystać potencjał Jinx, ale też dostrzegł w niej swoje odbicie
zaun jako "zaun" a raczej bliżej tsaun (z niemieckiego) a piltover jako "piltower" a nie piltałer
ciekawostka 17:14 - pragne wspomniec, ze ten wlasnie kluczowy moment polecam obejrzec w jezyku angielskim, poniewaz tam VI wypowiada cos o wiele wiecej niz polskie ''przynosisz tylko pecha'', ba ... ja osobiscie juz wiem np dlaczego Powder postanowila nazwac sie Jinx ;)
@PsychoLoszka
co ona w otuginale mowi?
@@doralola "Because you're a jinx!"
W angielskim "to jinx something" oznacza coś w stylu "zepsuć, przynieść pecha". Słowo "jinx" było używane właśnie do opisania Powder już w pierwszym akcie przez Mylo.
@truteń2002 ej dobra mocne
Właśnie szukałam tego komentarza, bo chciałam to samo napisać :))
Arcane to kopalnia złota jeżeli chodzi o psychologiczne analizy
16:52 Tymczasem sezon drugi odc 6: *BĄŻUR*
NO WAAY
Potrzebowałam tego filmiku
17:14 co jest jeszcze 'ciekawsze' w angielskim dubbingu Vi krzycząc Powder w twarz po eksplozji mówi ,,You are a jinx" co później staje się jej imieniem. mało tego, Powder kilkukrotnie słyszy od Milo (zwłaszcza po nieudanym rabunku) bardzo podobne zdania zawierające słowo jinx.🤔😔
Potrzebowałam takiego psychologicznego omówienia Arcane, i to jeszcze od ciebie 🛐
potrzebuje więcej ciekawych przypadków z arcane!!😭❤🩹
Kocham Arcane między innymi za oryginalne dialogi, ponieważ niemal każde wypowiedziane słowo niesie ze sobą dużą wartość. Ale teraz słysząc pierwszy raz polski dubbing poleciała mi symboliczna łezka rozpaczy
To co bardzo szanuję w twoich filmach to dodania paseczka czasu w trakcie współpracy. Chociaż u ciebie, to nawet reklamy ogląda się miło
Ewo więcej filmów o Arcane proszę, pomimo, że jestem mega fanem serialu i całego lore, to mega dobrze się ciebie słucha w momencie opowiadania o tym uniwersum!
Dostaliśmy film Psycholoszki o Jinx, przed GTA VI
Jedna mała uwaga, Piltover czyta się "pitołwer", a nie "piltałer", a to stąd, że miasto leży nad rzeką Pilt. "Pilt over" w sensie "Nad Pilt"
LigoLegoLoszka mam nadzieję, że takich arcane analiz wleci więcej bo tam jest naprawdę baaaaardzo dużo materiału do analiz 🙈 Silco, Vi, Viktor, Jayce i Singed pls
Osobiście uważam że Silco nie jest taki prostolinijny, bo przecież liczyło sie dla niego odbudowanie Zaun a wiele razy jak Jinx mu przeszkadzała w tym tak naprawdę, to jej popuszczał mimo tego że nigdy tego nie robił, sami hembaronowie powiedzieli że zrobił się słaby przez nią. Zresztą jakie by miał zamiary powiedzieć, że ,,nigdy by jej nie oddał, i że jest idealna" w momencie kiedy umierał ? Bez sensu jakby kłamał bo po co? W 2 sezonie też widać jak dużym oparciem był dla Jinx która bez niego nie wie co ma dalej robić. Silco jasne stosował manipulacje ale był też bardzo dobrym takim przybranym ''ojcem" który wzmacniał Jinx i akceptował ją taką jaką jest :). Tak poza tym w dolnym mieście nie ma dobra i zła tylko zawsze jest szarość, Silco traktował Jinx w sposób jaki znał ale nie można powiedzieć że jej nie kochał bo robił to i to bardzo wyraźnie. Za bardzo postrzegamy te relacje przez pryzmat idealnej psychologii a przecież to nigdy tak w rzeczywistości nie wygląda a co dopiero w tak zniszczonym mieście jak Zaun.
Teraz jestem ciekawa twojej analizy Jinx w drugim sezonie, jej relacji z Ishą i tym jaki ma ona wpływ na obie te postacie.
Warto nadmienić na wstępie że materiał jest na podstawie tylko pierwszego sezonu.
1.Żeby ludzie którzy nie oglądali jeszcze drugiego sezonu się nie bali.
2. Dla ludzi którzy są zaznajomieni z drugim sezonem by wiedzieli jaki jest zakres analizy.
Edit: Ps. świetny materiał i chętnie oglądam jak każdy inny ^^
Ahhhh czekałam na ten odcinek 😊 wszyskim z całego serca polecam Arcane, idźcie obejrzeć 2 sezon bo warto i miłego popołudnia życzę 💓
Wczoraj nadrabiałam dwa filmy- a dzisiaj nowy, ale Ewa mnie rozpieszcza ❤
Psycholoszka i Arcane to idealne połączenie 😍
propozycja na przypadek cassie z skins (chyba że już jest ale nie znalazłam) ponieważ to jest bardzo ciekawa postać z problemami w dzisiejszych czasach często posiadanymi
Arcane to arcydzieło. Zakochałam się w tym serialu (1 sezon obejrzany 38 razy, z 2 lecę po to samo) chociaż emocje to mi to rozjebało xd
Teraz poprosimy odcinek o Silco. To moja absolutnie ulubiona postać z serialu
Potrzebuje jeszcze częściej twoich odcinków. Kocham cię oglądać!!! Myślę że świetnie jak byś zrobiła analizy też innych ciekawych postaci z Arcane
Kocham każdy twój odcinek ale ten był tym bardziej genialny!! Prosimy o więcej analiz z tego serialu!!
Tak się ostatnio zastanawiałem - skoro omawiasz postacie z filmów i seriali, to czemu nie z muzyki? Ostatnio przesłuchałem dość ciekawy concept album - "Electra Heart" Mariny - i myślę, że dość ciekawie byłoby zrobić analizę głównej postaci, bo naprawdę jest tam dużo materiału
Filmy i seriale są bardziej uniwersalnymi środkami odbioru niż muzyka
Bardzo fajny pomysł, też chciałabym coś takiego zobaczyć :)
Głównej postaci albumu? :0
@@Kwadratura no tak. Wszystkie piosenki są zaśpiewane z perspektywy wykreowanej persony piosenkarki, która reprezentuje różne archetypy amerykańskiego społeczeństwa.
liczylam na to ze zrobisz ten odcinek
lece ogladac!
Zimoloszka ❄️
Może teraz Ciekawy przypadek Jokera ? Jest to jedna z ciekawszych postaci pod względem psychiki 🤔
KOCHAM CIE ZA FILM Z JINX😭😭😭
Czekałem na ten odcinek i się nie zawiodłem. Dziękuję ❤
BOŻE ŚWIĘTY TAK!!!! TAK CZEKAŁAM NA ANALIZĘ JINX! 💙💙
obejrzałam pierwszy raz arcane, bo zawsze byłam oporna co do tej produkcji. Pochłonęłam wszystkie odcinki za jednym razem i cieszę się jak dziecko, że wszędzie zasypują mnie treści z tego serialu, bo się w nim zakochałam
Pewnego dnia wyobraziłem sobie świat idealny. Byłaś w nim Ty, z tą różnicą że częściej wstawiałaś materiały. Dziś moje sny stały się rzeczywistością.
KOCHAM CIE ZA TEN ODCINEK ❤❤❤❤❤❤❤ DZIĘKUJĘ
DAAAMNNN nie spodziewałem się takiego odcinka, ale totalnie go potrzebowałem 💖💖
Oglodałaś she re tą nową z 2018 chyba to jest niby taka zwykła kreskówka ale ma dużo psychologicznych smaczków przy postaciach
Ewa ja Cię kocham za ten film, proszę zrób więcej Ciekawych Przypadków z postaciami z Arcane, pretty pls❤❤❤
Kocham twoje filmiki
O kurde takiego tematu odcinka to się nie spodziewałam, ale nie powiem nie narzekam :D
Kocham arcane potrzebuje wiecej odcinków związanych z tym serialem
Omg omg omg, kocham jinx, jezu najlepszy odcinek jaki mógł wyjść
psycholoszka nie przestaje zaskakiwać!!! 💖💖
Jak dla mnie najciekawszą relacją jest relacja Jinx i Silco, o której było tu dosyć mało.
Myślę że warto by było wspomnieć o tym że Silco kochał Jinx, był w stanie poświęcić dla niej swoje marzenie.
Co nie zmienia oczywiście faktu że napędzali swoje toksyczne zachowania, nawet jeśli byli dla siebie rodziną.
Można też zauważyć że jinx myśli że kochanie więcej niż jednej osoby jest nie możliwe. Przy scenie gdzi porwała silco, vi i caitlyn. Postawiła krzesła powder i caitlyn na przeciwko siebie po obu stronach vi indykując że vi musi wybrać między caitlyn a powder ale również gdzy krzesko powder jest obok vi to krzesło jinx jest obok silco pokazując że sama jinx ma do wyboru albo vi albo silco, też desingi ich tatuaży są światne, niebieski dym na ciele jinx pokazuje jej nadzieje na sportem spodkanie się z siostrą i tęsknote za vi, vi na tatuaż z mechniką który referuje do zajwki powder do budownia, dwa klucze z pierwszymi inicjałami jej zmarłego adoptowanego rodzeństwa i też sybolika dymu reprezentujący determinacjie do znaleziania powder.
Bawi mnie to, że postać z LOL'a jest jedną z najlepszy reprezentacji schiozofreni/choroby bipolarnej w aktualnych mediach. Idk, jako osoba z tym drugim, na prawdę miło jest widzieć że ludzie jednak mogą zobaczyć, że epizody nie są "hehe im so crazy xdddd" tylko coś naprawdę nieprzyjemnego i bez odpowiedniego wsparcia, bardzo wpływa na to jak dana osoba widzi rzeczywistość.
Proszę wstawianie treści na Spotify by wygodniej się słuchało co i tak wszyscy robią
Przeraża mnie to ile na tle psychicznym mam wspólnego z jinx, jedyne co nas różni to to że ja nie jestem tak utalentowana w budowaniu różnego rodzaju broni XD
mam to samo
Zwykle komentarzy na yt nie piszę w ogóle ale tutaj muszę, bo Jinx to moja ulubiona postać ever a Arcane jako serial jest jakieś 10 lvli wyżej od reszty, poprostu top of the top i nawet tak sobie pomyślałam, że super by było jakbyś zrobiła analizę Jinx, wchodzę a yt a tu JEST!!! Więc BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TEN ODCINEK!!💖💖💖
Świetny materiał!!!
18:39 SPOJLER na dzień 18 listopada po premierze 2 aktu sezonu 2
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Teraz już wiemy że znał ją wcześniej i PRAWDOPODOBNIE pomógł w wybraniu imienia powder. On był dla niej „wujem” tak samo jak Vander i w tym fenomenalnym barze który widzimy na początku serii, spędzali czas razem z ich matka. Silco tez mówi o zdradzeniu, właśnie dlatego że tak poczuł to od strony Vandera (o tym mówi List który vi i jinx znalazły w domu Vandera poszukując go już w zmienionej formie).
Obawiam się że więcej już niestety nie zobaczymy, co jedynie zobaczymy kompletne załamanie się jinx po sytuacji która jest na końcu aktu 2.
Serial kończyć się będzie na drugim sezonie, ale bez obaw riot już ma w planach kolejne historie z ich uniwersum. Sama mam nadzieje że każda historia będzie połączona chociaż trochę z zakonem róży
bardzo dobry odcinek, temat na czasie, a jinx to idealny przyklad do pocwiczenia swoich zdolnosci psychoanalizy xD ale mam wrazenie ze temat mocno niewyczerpany, waznym aspektem jest to, ze jinx np znienawidzila caitlyn za to, ze mysli ze została nią zastąpiona, to jak szybko zbudowala niepokojąco bliską więź z silco i widoczna potrzeba bliskosci (tulenie, siadanie mu na kolanach, momenty zachowywania sie po prostu jak male dziecko) jej ataki calkowitej psychozy jak zabicie silco i taka nieumiejetnosc przywiazywania sie i unikanie jakiejkolwiek współpracy (do pewnego momentu oczywiście) czy to jak sama się wysadziła w walce z ekko choć nie musiała i gdyby nie szybka pomoc to by tak sie sama zabila i wiele innych, mniejszych rzeczy. wiem, ze omowienie wszystkiego zajeloby zbyt duzo czasu jak na odcinek serii "ciekawy przypadek" ale przydaloby sie chociaz rozwinac watek jej nie do konca osobistej relacji z silco (bo nigdy nie chodzilo konkretnie o niego tylko wlasnie o ta potrzebe bliskosci i docenienia, co widac po tym jak nie lubi sluchac jak on sie przed nią otwiera) i momentow calkowitego oderwania sie od rzeczywistosci.
Matko, nigdy się tam nie cieszyłem na twój film
BŁAGAM na kolanch o odcinek o Elenie albo Lili z “Genialnej przyjaciółki”. Ich motywacje i decyzje przez cały serial wydawały się bardzo ciekawe ale niezbyt logiczne i fajnie by było o nich posłuchać❤️
Juz nie moglam sie doczekac kolejnego odcinka!! 💕
Ooo moja ulubiona postać ❤ zachęcam o zrobieniu analizy innych postaci^^
Czekałem na to
prosze zrob przypadek vi i caitlin (w 2 osobnych filmach)
hell yeah wiecej contentu do pochłaniania zzwiazanego z arcane!!
2:49 Nie wymawiamy imienia Vi jako Wi tylko Waj
Przyszedł pan maruda
@@mleczyk5292 nie maruda, ale jak ktoś sie zabiera za materiał to powinien zrobić research dokładny, a poprawna wymowa nazw czy imion jest częścią researchu, a jeśli się nie jest pewnym jak to wymówić to albo to zaznaczyć w filmie albo podpytać innych - albo zwyczajnie obejrzeć 1 odcinek 1 sezonu - tam wszystko jest ładnie wymawiane, co zastanawia mnie, czy psycholoszka wgl zapoznała się z serialem XD
Mówisz, że jedziesz do McDonalda czy McDonald's? Oglądasz Iron Mana (poprawna wymowa: aje[r]n maen) czy spolszczonego ajron mena? Gdy mówimy angielskie wyrazy wśród Polaków to jak najbardziej można je spolszczać, zachowaj angielską wymowę do rozmów z obcymi i nie sraj żarem przy normalnym wymawianiu w Polsce
@@Nina-jf7xl Mówisz o researchie jakby ci mało było dobrego i krótkiego materiału na temat analizy psychiki postaci XD
@@bodzio9884 gdyby to jeszcze brzmiało dobrze i nie bylo wymawiane w serialu czy grze. Mcdonalds czy iron man to inny przypadek, bo porównałeś spolszczanie końcówki w celu odmiany, aby zdania w języku polskim zachowały gramatykę i zasady języka polskiego do wymowy imienia. Potem mamy takie kwiatki, które mówią Sasuke zamiast Saske. Wymowa postaci podana jest w serialu i warto jednak się jej wsłuchać skoro robi się o niej materiał. Tak samo nazwa miasta jest w materiale źle wymawiana. Poza tym nie jest to rozmowa pomiędzy kolegami tylko robi materiał z analizy, z której zarabia, więc owszem będę marudził, bo to było jej zadanie w ramach jej pracy, którego nie dowiozła. Nie mówię tu o perfekcyjnym akcencie pełnych zdań tylko nazw własnych w serialu, który oglądała, w którym masz je poprawnie wymawiane, więc chcąc nie chcąc powinieneś nauczyć się ze słuchu.
Zrób opis Vi! Proszę 🥺
Aaaaaaaa Arcane content takk 🙏🙏🙏🙏
Tylko chciałam tutaj zaznaczyć (nie wiem czy to już jest gdzieś w komentarzach), że imię Jinx nie jest przypadkowe. Polecam obejrzeć w języku angielskim z napisami i słuchać uważnie, ponieważ kilkukrotnie przezywają ją, że jest właśnie ,,jinx''. W kulminacyjnym momencie po wybuchu Vi też jej wykrzyczała w twarz, że jest właśnie ,,jinx''.
Szczerze mówiąc Silco jest jeszcze ciekawszym przypadkiem.
O boże potrzebowałem tego❤
właśnie niedawno skończyłem oglądać odcinek 6 s2.... po raz pierwszy tak szybko wszedłem w jakiś film jak mi powiadomienie z yt przyszło
Ostatnia scena 6 odcinka wywołała w dorosłym facecie płacz xd więc chyba ta będzie najbardziej wzruszkowa
no nie PTSD Jinx ewidentnie halucynuje słuchowo i wzrokowo, ma zaburzenia treści i formy myślenia. To jest schizofrenia a nie PTSD
Jeden szczegół który sporo zmienia: Vi uczyła Powder włamywania i narażała na niebezpieczne sytuacje, gdyby nie to być może Jinx nigdy by nie powstała a ich przybrany ojciec wciaż by zył. Bardzo fajnie opisano to kiedyś na Wojnie Idei
tak, obwiniajmy za to Vi, że było jak było i każdy sobie radził w mniej lub bardziej niebezpieczny sposób w Zaun, a Vi chciała być dobrą siostrą i chciała, aby Powder byłą akceptowana, lubiana i przynależna do grupy - dlatego ją zabierała. Obwińmy Vi o śmierć wszystkich, a nie Jinx, która dosłownie przyniosła ładunek wybuchowy i bezpośrednio przyczyniła się do śmierci swojej przybranej rodziny, kiedy jedyne co miała zrobić to siedzieć w domu, bo Vi wyjaśniła jej, że to jest bardzo niebezpieczne.
Warto także dodać co do wzięcia pod swoje skrzydła przez Jinx przez Silco, że mógł go także motywować ojcowski instynkt oraz to, że w czasach młodości, gdy przyjaźnili się z Vanderem to znali rodziców (a zwłaszcza matkę) Vi i Jinx-Powder, której obiecali stworzyć bezpieczniejszą przystań w Zaun, aby mogła wychować dzieci czy służyli jako wsparcie i "opiekunka", gdy rodzice dziewczynek byli zajęci. Jest to fajnie pokazane w 2 akcie 2 sezonu Arcane.
Jako wyjadaczka lore runeterry (świata ligi) i wielka fanka Arcane'a uważam, że materiał został bardzo dobrze przygotowany i chociaż okrojony background na potrzeby przystępności długości filmu czy ułatwienia zrozumienia dla kogoś kto zna tylko serial albo nawet go nie oglądał, to nie wiem czy lepiej bym to przygotowała i opowiedziała :3
Plis zrób jeszcze odcinek z Arcane z drugiego sezonu, tam to jest dopiero kopalnia tematów. PS. super film 🥰🩷
OMG TAKIEGO CROSSOVERA SIĘ NIE SPODZIEWAŁAM
Potrzebujemy więcej Arcane u ciebie
Proszę zrób film o nowym serialu Netflix "Matki Pingwinów" . Mi jako autystycznej osobie jeszcze bez oficjalnej diagnozy postać Jasia jest troszeczkę przekoloryzowana . Nie które wątki jednak są ukazane realistyczne. Jestem też fanką związku Roberta i Jerzego. Pozdrawiam bardzo serdecznie ❤️
Super ta analiza Jinx, ale...
Na moje, Vi też swojego doświadczyła, stąd jej agresja, a także mocno ofensywna postawa do różnych sytuacji - w szczególności do małej Powder, która była (po części) winna sytuacji podczas próby odbicia swoich ludzi.
Powder, owszem przez swoje przeżycia także musiała zmienić swoje życie, chcąc nie chcąc. Stała się Jinx pod wpływem swojego "kolejnego" ojca Silco. Natomiast sam Silco zobaczył w niej samego siebie, co także dało przemianę Powder w Jinx. Po części rozumiem ich sytuację, a przynajmniej rozumiem, tak jak ją interpretuję.
Mnie już osobiście nudzą te analizy psychologiczne Jinx - tak, każdy już wie, że ma nieprzepracowaną traumę i jej odwaliło, i ma zwidy. Nie umniejszam jej, bardzo mi jej szkoda i uważam, że gdyby otrzymała pomoc i mogła spokojnie wyjaśnić sobie wszystko z Vi, to być może poczułaby się lepiej i mogłaby zacząć leczenie. Jednak każdy to wie. Nagraj proszę analizę dotyczącą Vi - tego jest tragicznie mało, a jej trauma jest umniejszana, ba - Vi jest obwiniana. A prawda jest taka, że tak jak współczujemy Jinx, tak gdyby została wtedy w domu to prawdopodobnie wszyscy członkowie jej przybranej rodziny by żyli i nie jest to victim blaming, tylko stwierdzenie faktu. Jinx sprawiła, że świat Vi runął, nie dość, że jej młodsza siostra przyczyniła się do zniszczenia ich planu wydostania Vandera (a byli bardzo blisko i udałoby im się to), nie dość, że przyczyniła się do śmierci Vandera, Mylo i tego trzeciego, to jeszcze sama ryzykowała życiem. To jest niewyobrażalny szok i jeden policzek od Vi z tego powodu jest zupełnie normalny. Vi szybko zorientowała się, że taka reakcja była mimo wszystko nie na miejscu, ale to nie jej wina, że została UPROWADZONA i zamknięta w więzieniu na całe 7 lat. Czy to wina Vi, że jest silniejsza psychicznie i jakoś się uporała ze swoją traumą? Podkreślę "jakoś", bo widać w wielu momentach, że nie jest do końca dobrze, chociażby z tym, że w 2 sezonie prosi desperacko Cait o to, aby się nie zmieniła, bo wszystko i wszyscy w jej życiu się zmienili. Gdy zatrzymała Caitlyn przed strzałem w Jinx, którą przytulało dziecko totalnie to zrozumiałam. Część osób może uważać, ze to było słabe, bo mieli Jinx na talerzu, ale to pokazuje tylko, że Vi wciąż ma swoje morale i wie dobrze, że w głębi duszy Caitlyn nie jest tak bezwzględna, aby z zimną krwią zabić czy straumatyzować dziecko. Szanuję za to Vi i jest moją ulubioną postacią. Myślę, że wiele osób może się z nią utożsamić oraz z faktem, że jest całkiem silna psychicznie. Vi jest swego rodzaju wzorem jeśli chodzi o jej lojalność, morale, odróżnianie dobra od zła (moja subiektywna opinia już) - to, że w 2 sezonie popadła w alkoholizm tylko dowodzi temu, że jej trauma jest nieprzepracowana i wychodzi na wierzch. Ale już wolę taką Vi, niż niestabilną psychicznie Jinx, co strzeli ci w łeb jak się krzywo spojrzysz.
Arcane się tu nie spodziewałam
Girl po finalowym akcie bedziesz mogla opisac ciekawy przypadek mojej depry
Analizy Arcane to coś co mogę oglądać wiecznie
Jeśli Ewa robi analize Jinx to czuję się jakbym to ja była analizowana w tym filmie 👀
Myśle że ciekawa by była analiza relacji Vi i Caitlyn, widać ze brakuje u nich komunikacji i obie nie dokońca sobie ufają a pomimo tego są bardzo blisko
Czyt. "arkein"... "Ar" jest czytane normalnie "air" jest czytane jako "er". Pozdro. 😉 W Arcane najlepsze jest to, że główne postacie nie są do końca określone... nie masz czaro-białego podziału, a jeśli tak to z początku wygląda, są to jedynie pozory. Największym sukcesem Arcane poza franczyzą LoL, i cudowną grafiką, jest złożoność i ewolucja każdego z charakterów, dzięki temu oglądasz z zapartym tchem i z niecierpliwością oczekujesz kolejnego sezonu. Tak powinno się pisać scenariusze! *(niestety tu historia jest przewidziana na 2 sezony.) Powder i Vi są sierotami, obydwie z tego powodu mają lęk przed odrzuceniem, ale Powder, zapewne przez młodszy wiek, jest silniej straumatyzowana. Właściwie to widać w niej wiele z zaburzenia borderline, stąd też jej bardzo negatywne, opaczne interpretowanie niektórych zachowań i słów Vi. Nie słyszy jak Vi po nieudanej akcji rabunkowej broni siostrę, słyszy tylko negatywny fragment wypowiedzi, a odejście Vi po spoliczkowaniu, odczytuje za odrzucenie, nie rozumie, że siostra odeszła, by opanować nieco emocje, przerażona swoją własną reakcją. Vi natomiast wyjawia cechy osobowości unikającej typu III, dlatego ma problem z wyrażaniem uczuć, jest nieufna, skryta i co widoczne będzie zwłaszcza w 2 sezonie, izoluje się od ludzi. Myślę też, że agresją w pojedynkach wyładowuje poczucie winy, gniew do samej siebie, podczas gdy Powder/Jinx z poczucia winy odtrąca swoje poprzednie ja, a jej sposób radzenia sobie z traumami to personifikacja lęków, w postaci swoich dawnych przyjaciół i dialog z nimi, można też założyć, że odrzuca w ten sposób świadomość o ich śmierci, tak jakby duchem wciąż z nią byli. Relacja Jinx i Silco nie jest typową relacją manipulatora i jego ofiary. Związek ich przeistacza się wręcz w relację córki i ojca, a nawet doprowadza do pewnej przemiany obojga bohaterów. Jinx zaczyna siebie tolerować i nabiera pewności siebie, oraz rozwija swoje talenty, a Silco na swój sposób się o nią troszczy. Zauważ, że Jinx nigdy się go nie bała i miała pełną swobodę, a on jej ufał bezgranicznie, co widać, chociażby w sytuacji, gdy dziewczyna robi mu zastrzyk migotu w gałkę oczną. Silco co prawda nie leczył traum Jinx, ale pozwalał jej się z nimi oswoić, tak radziła sobie z poczuciem winy, odnajdywała spokój. Vi natomiast, co widać w scenie przy stole, wręcz triggeruje traumy Jinx, chce dobrze, ale doprowadza do ataku paniki, do tego stopnia aż jej siostra kuli się na podłodze z bezsilności. Uczucia Silco widać w ostatniej scenie, gdy zostaje postrzelony... nie prawi wyrzutów, a okazuje ojcowską miłość. Silco nie jest wrogiem Vandera, jest jego bratem. Tak naprawdę on, Vender i rodzice Vi i Powder, byli przyjaciółmi i seperatystami, którzy palnowali odłączyć podziemną część miasta, Zaun, od Piltover, tylko że Vender nieco się wycofał, bądź działał po cichu, odkąd zginęli rodzice dziewczyn i sam został ich opiekunem, a Silco obrał bardziej agresywną taktykę. Szykował siły na powstanie przeciwko reżimowi Piltover. Sytuacja zapewne byłaby inna gdyby miasto dbało o wszystkich mieszkańców, jednak oni umywali ręce od podziemia, gdzie na początku żyła klasa robotnicza, a teraz powstały slamsy i rozwinęła się przestępczość. Klasyk kapitalizmu.
Filmik o Powder? No to lecę z oglądaniem!
omg na to czekałammmm
czekalam na to
czekałam na ten odcinek tyle czasu