Murakamiego czytałam na razie tylko 2 książki, powieść i opowiadania. " Kronika ptaka nakrecacza " zrobiła na mnie duże wrażenie, dziwna, oryginalna, wciągająca. " Mężczyźni bez kobiet " - ciekawe, podobały mi się te krótkie formy. Na pewno sięgnę po inne pozycje tego autora, może przy okazji azjatyckiego miesiąca już w lutym😊
Kilka książek Murakamiego przeczytałam. Ostatnio opowiadanie"Porzucenie kota.Wspomnienie o ojcu" i " Moje ukochane tshirty".Ta ostatnia bardzo mnie rozbawiła, pomyślałam po lekturze " trzeba mieć pomysł, jak zarobić parę groszy".Oryginalna książeczka.Prawdopodobnie recenzowanej nie przeczytam, mimo że jakoś zawalona lekturami nie jestem.Z uwagą wysluchuję recenzji, czasem jakaś mnie skusi, ale najczęściej ląduje na liście "Warto przeczytać", w odróżnieniu od "Chciejlisty- muszę przeczytać."Rynek zawalony jest różnymi ciekawtmi książkami, czytam dużo, ale chociaż postanowień noworocznych nie robię, to muszę w końcu zachować umiar.I tak wszystkiego nie wyczytam.Pozdrawiam.
Dokładnie! Nawet gdybyśmy chcieli przeczytać wszystko co ciekawe, nie dalibyśmy rady. Też sięgam po to, co wydaje się najlepiej rokować pod moje potrzeby i gust. A pewności żadnej i tak nie ma. 😂
Tak, tak cień znika w nocy i wtedy możemy wejść do miasta za ruchomymi Murami.
Murakamiego czytałam na razie tylko 2 książki, powieść i opowiadania. " Kronika ptaka nakrecacza " zrobiła na mnie duże wrażenie, dziwna, oryginalna, wciągająca. " Mężczyźni bez kobiet " - ciekawe, podobały mi się te krótkie formy. Na pewno sięgnę po inne pozycje tego autora, może przy okazji azjatyckiego miesiąca już w lutym😊
Zdecydowanie, doskonały to pomysł! 😃👍
Kilka książek Murakamiego przeczytałam. Ostatnio opowiadanie"Porzucenie kota.Wspomnienie o ojcu" i " Moje ukochane tshirty".Ta ostatnia bardzo mnie rozbawiła, pomyślałam po lekturze " trzeba mieć pomysł, jak zarobić parę groszy".Oryginalna książeczka.Prawdopodobnie recenzowanej nie przeczytam, mimo że jakoś zawalona lekturami nie jestem.Z uwagą wysluchuję recenzji, czasem jakaś mnie skusi, ale najczęściej ląduje na liście "Warto przeczytać", w odróżnieniu od "Chciejlisty- muszę przeczytać."Rynek zawalony jest różnymi ciekawtmi książkami, czytam dużo, ale chociaż postanowień noworocznych nie robię, to muszę w końcu zachować umiar.I tak wszystkiego nie wyczytam.Pozdrawiam.
Dokładnie! Nawet gdybyśmy chcieli przeczytać wszystko co ciekawe, nie dalibyśmy rady. Też sięgam po to, co wydaje się najlepiej rokować pod moje potrzeby i gust. A pewności żadnej i tak nie ma. 😂