Ja tam zdecydowanie wolę od podwyższanych grządek podwyższane ŚCIEŻKI. Po prostu płyty chodnikowe ułożone na porządnej warstwie kołków z korą, ścinków tych z korą, desek, patyków. Wtexy pod ścieżkami, osłonięte betonem butwieje drewno i robactwo ryje. Ziemię obkładam trawą, liśćmi, patyczkam ina wysokość ścieżek podwyższonych. Taki mam materiał na ściółkę, sąsiedzi wystawiają to w worach na frakcję zieloną, a ja w trakcie sezonu nakradnę około tysiąca worów takich, cierpliwie i regularnie :-)
U mnie najbardziej sprawdza się w uprawie rukoli, szpinaku, sałat itp. Zbieram czyste liście cały rok. Dosiewam co parę tygodni i ślimaki ich nie dopadną 🤪 widać je jak na dłoni. Już mam posiane zimowe odmiany sałaty, rukoli itp. Jeśli będzie zimno to można okryc agrowłokniną. Polecam 👍
Bardzo merytoryczny i konkretny filmik o podwyzszonych grzadkach. Super! Czekam na przyjazd Pana książki "Amatorska uprawa warzyw i owoców". Już wizualnie widać, że jest najlepsza na rynku książek ogrodniczych 😊
sekret długiej ładnej marchwii tkwi w luźnej pulchnej glebie ,to samo z korzeniowymi ,daj więcej kompostu ,próchnicy i będzie super ,by ziemia w podwyższonych grządkach się nie przesuszała tak szybko mozna dodawać do niej substancje przetrzymujące wilgoć i dodatkowo ściółkować np zrębką drzewną
Oczywiście, że tak. Tylko podwyższona grządka. Nie muszę już na kolanach, i z nosem w ziemi, wyrywać chwasty, bo w skrzyniach mają ograniczone możliwości. Wszystkie warzywa i jarzyny uprawiam w podwyższonych grządkach, i nigdy już nie będę uprawiać inaczej. Bez porównania, jarzyny są dużo, dużo większe. Moje skrzynie, stoją na płytkach chodnikowych - mój pomysł - by nie miały bezpośredniej styczności z ziemią, i by nie gniły. Nie na całej powierzchni, tylko obrzeża skrzyni stoją na płytkach. Można się między skrzyniami, swobodnie poruszać, nawet mogę postawić stołeczek, i z przyjemnością wypatrywać, gdzie tu wyrósł jakiś niepożądany gość:) Między skrzyniami, nie ma błota w deszczowe dni, ani trawa nie rośnie. To takie moje przemyślenia, bo widzę sporą różnicę. Pozdrawiam.
czyli drewniane skrzynie warto gotowe kupowac na takie grzadki... miedzy skrzyniami zas sadzic wieloletnie ziola, a nawet jadalne chwasty jak pokrzywa....itp. tez bede chciala sobie zrobic takie rozwiazania!
@@marione.magdalenak.1988 Lub zrobić skrzynki samemu. Wygoda i wielka przyjemność, pracować potem w tak urządzonym ogrodzie warzywnym:) Należy pamiętać o tym, że między skrzyniami musimy mieć do nic dostęp z każdej strony. Trzeba zasiać potem pielić, i doglądać, podlewać, itd. Czy będziemy deptać po ziołach ? Lepiej do ziół, przystosować osobną skrzynię i w niej posadzić zioła.
@@fghj430 Mąż kupił odpowiednią ilość płytek chodnikowych 50 na 50 cm. Syn odpowiednio je przyciął i równo je ułożyliśmy. Niestety, nie mam stronki, lecz widziałam na którymś kanale na YT, takie samo rozwiązanie:) Pozdrawiam.
Witam, u mnie w tym roku grządki podwyższone pierwszy sezon, właściwie to dopiero od lutego/marca. Marchew miała średnio 300-600g, pietruszki średnio około 200-250g a buraczek czerwony do tej pory największy 1560gram. Do zobaczenia na FB.
Matylda ... to musiałas sporo obornika dać .. Marchwi , buraczków nie uprawiamy na oborniku , bo za dużo azotu i to szkodliwe dla zdrowia , mozna dopiero na drugi rok ... chyba że miałas obornik przekompostowany taki 2 czy 3 letni to ok .
@@fghj430 Grządki licząc od dołu: karton, rozdrobnione gałęzie ale nie zrębka, rodzima gleba, kurzeniec trzyletni, wytłaczanki na jajka, następnie ziemia rodzima, ziemia kompostowa i mała ilość torfu zmieszane że sobą. Grządki były wyściółkowane mieszanką trawy i zrębek. Podlane dosłownie cztery razy w sezonie. Mój błąd, że buraczki wysiałam za szybko i duża ilość wybijała w pędy kwiatowe ( za niska temperatura przy kiełkowaniu). Ale były na bieżąco zużywane do botwinek i do mrożenia. Nic się nie marnuje.
Takie skrzynie można zrobić poprawnie i będą dużo wytrzymalsze mechanicznie. Drewno warto zaimpregnować przed wilgocią. Można użyć gotowanego oleju. Albo coś ze sklepu i kilka lat wytrzymają w ziemi. Takie zrobione na szybko to ziemia rozepchnie, a pogoda sponiewiera. Wspomniał pan coś o podkładach, jeżeli ma pan na myśli kolejowe, to odradza. Podkłady kolejowe są nasączane środkami grzybobójczymi i nie nadają się do użytku nigdzie.
Tyle o tych podwyższonych grzadkach sie człowiek oczytał , ze niby to sam lux .. Ale z drugiej strony jakbyśmy na ogrod to wszystko dali co do skrzyń to efekt byłby taki sam , a pulchność gleby wiadome zależna jest ile prochnicy włożylismy do gleby , jakby na ogrod 3 arowy wziozło by sie przyczepę torfu, przyczepe zrebków przerobionych , przyczepe słomy i przyczepe obornika to byłaby ziemia jak w skrzyni i tez nie trzeba by było przekopywac , bo by przeleciał ręczna glebogryzarka i było by ok . .. Uważam że podwyższone grządki to jedynym plusem to mniejsze schylanie sie , lub jak pan mówi mozna usiaść i plewic .. Co do ciepłolubnych to moze i lepiej sie nagrzewa ziemia na podwyższonej grządce , ale za to trzeba ją wiecej podlewać
Duzo jest plusow. 1. Latwo chodzic pomiedzy 2. Mozna narzucic slomy i podlewa sie malo 3. Ograniczony dostep slimakow i innych (sa, ale mniej). 4. Mozna w grzadce dac na dol np. liscie, drewno itp i po dwoch latach masz kompost. Plusow sporo
A gdyby dać na spód takiej grządki podwyższonej sporo różnej grubości gałęzi? Wiadomo,że takie gałęzie kumulują sporo wody. Więc ziemia od spodu ciągle byłaby wilgotna. I warzywom powinno to wystarczyć. Więc argument z częstszym podlewaniem odpada.
@@balcer79 Zawsze po podwyższone grządki powinno dawać sie materiał drzewny dłuzej sie rozkłada , ale jak dasz kloce i drobne gdzie bedzie duzo przestrzeni powietrznej to bedzie podsychać i z wierzchu i z dołu .. trzeba to umiejetnie ułożyc , chyba najlepsze sa zrębki ale nie kazdy ma dostęp do rębaka , do prądu na działce , ci co maja ogrody przydomowe mogą podziałać .. a jak dać gałęzie na spod to trzeba dobrze je ziemia przykryć by wypełnic przestrzenie
@@balcer79 doszedles do tego samego co Sepp Holzer. On to nazywa Hugelkultur i na dno daje pnie drzew. Tryb rozumowania dobry. Jeden problem taki ze przy rozkladzie na poczatku wyciaga z ziemii azot i powinno sie dac rosliny motylkowe. Reszta idealnie dziala
Dla mnie duzy plus takich skrzyn to porzadek ja mam wzorem pomyslodawcy rozciagniete sznurki ktore bardziej porzadkuja skrzynie pilnuje i dziela je na sektory dzieki czemu sadze odpowiednia liczbe roslin w kazdym kwadracie no i najwazniejsze to sciolkowanie takiej skrzyni. Ja uzywam ściętej trawy co daje warstwe ochronna przed sloncem przez co nie wysusza gleby, jest dobrym nawozem i odcina troche chwasty . Aktualnie zbudowalem 3 sztuki 240×120 cm i planuje budowe jeszcze 3ch. A na koniec fajny pomysl na pokrywy na skrzynie przez co mozna z nich robic inspekty do wysiewania lub miniszklarnie. Dziwi mnie troche fakt ze autor wysiewa tylko jedna rosline na skrzynie (lub robi duza przewage) przez co roslinom moze brakowac srodkow odzywczych - rosliny w skrzyniach sadzi sie z zachowaniem zasady dobrego sasiedztwa mozna stosowac odstraszacze owadow w postaci np miety czy czosnku no i sadxic kilka kwiatow by przyciagac owady. Polecam kazdemu budowe !
@ planuje przykrycie z rurek pvc jako inkubator dla roślin które później rozsadze jest kilka projektów zagranicznych łącznie z systemem zraszania dodam jeszcze podlewanie grawitacyjne w rurkach zakopanych w ziemi
U mnie normalnie w gruncie było wszystko siane i nie ma różnicy z tego co widzę jak się dba tak się ma pozdrawiam serdecznie. Por u mnie jak w sklepie duży i gruby Dzięki za serducho 👍👍👍👍👍👍
U mnie w gruncie warzywa korzeniowe nigdy się nie udawały mam glebę ciężką i mokrą, marchew była zatem rozwidlona i króciutka. Pietruszki właściwie nigdy się nie dochowałam. Natomiast w skrzyniach wszystko pięknie urosło, a dzięki temu że ziemia w skrzyniach szybciej się ogrzewa wszytko szybciej wschodziło niż w gruncie. Dla mnie różnica jest nie tylko w wygodzie. Może to więc zależy od tego jaką kto ma ziemię.
Do skrzyń dałas lepszą ziemie i jakies dodatki dlatego warzywa sa lepsze . gdybys to samo dała na działkę i i tez tak samo objetościowo jak do skrzyń na kazdy m2 , to tez warzywa byłyby lepsze
@@fghj430 wystarczy obłożyć brzegi grządki fragmentami drewna,palikami i już jest inna energetyka na grządce,w tym obkładaniu brzegów jest metoda nawet jak to nie składnie wygląda ale jest różnica między czystą grządką a obłożoną bo mam i jedne i drugie.
Warto jeszcze na samym dnie rozłożyć siatkę przeciw gryzoniom oraz jakąś folią boki od srodka wyłożyć zeby wilgoć z ziemi nie działała tak degradacyjnie na konstrukcje.
gryzonie wejdą i gorą , mysz potrafi po murze się wdrapać a to tylko deski .. wiec nie ma żadnej ochrony przed gryzoniem .. no jedynie przed kretem .. To tak jak koszyczki plastikowe na rosliny cebulkowe i co mysz z wierzchu wchodzi i zjada cebulke ... przeciez ten stworek ma zmysł węchu i znajdzie to co trzeba . Ostatnio było u mnie zamoczone w wodzie , /ciut tej wody było za duzo/ ziarno poplonowe w misce plastikowej z takim rantem wywinietym , biore to a tam mysz utopiona i jak ona weszła do takiej miski , jak tam sie wdrapała jak krawędzie miski utrudniały / nie ma jak widac rzeczy niemozliwych ...
@ polecam filmiki Charles Dowling teoria no dig czyli nie przekopywanie. On on kilku lat robi porównania i po jakiś 3 latach dopiero widać pierwsze efekty. Świetna sprawa. Bardzo mądry gość 🙂 panie ogrodniku amatorze proszę z tego nie rezygnować a oprócz plonów i plecy panu podziękują😀
wlasnie... podwyzszone grzadki sa idealne gdy sa osoby niepelnosprawne, a nawet na wozkach, czy osoby starsze! podwyzszone grzadki to tez łatwiej zabezpieczyc przed szkodnikami...i powodziami, ulewami... a jako ze juz w sobie maja cieplejsze podłoze to stanowia super tez inspekt we wczesniejszych wiosnach czy pozniejszych jesieniach...czyli mozna dluzej czerpac plony... podwyzszone grzadki nie wymagaja przekopywania, a nawet pielenia, jak ma sie dobra ziemie... wlasciwie jedynie co trzeba robic to podlewac i robic zbiory....no moze pielic jeszcze... ciekawe na ile szparagi, chrzan, szczaw czy rabarbar lubi takie grzadki...czy krzewy owocowe... nie wspomina sie jeszcze o tym, ze gdy ma sie psy, to podwyzszone grzadki sa tym, ze tam nie wlaza i nam nie niszcza, nie sikaja...
U mnie w ogrodzie grunt jest tak paskudny, że nic bezpośrednio w ziemi nie urośnie. Warstwa gliny z kamieniami na wapiennej skale. Podwyższone grządki to jedyny ratunek. Jak się zrobi estetycznie to i ozdoba może być :)
Tak .. racja mniej ziemi pojdzie do skrzyń , niz na cała działke , ale musisz dać, czy chcesz czy nie , bo skrzynie nic nie dadza jak nie dasz czegos dobrego do skrzyń, a aby dac to trzeba kupic .. Na rozluźnienie gliny i na wzbogacenie w mikroelementy dobrze jest dac maczke bazaltowa i siac duzo poplonu i robić mase kompostu , obornik naturalny taki od bydła tez dobre .. , bo granulat to taka ostateczność , lub nawieźć ziemi czarnej i wymieszać , przekompostowana trocina jak masz mozliwość dostać ,
@@fghj430 Dzięki, tak właśnie zrobiłem. Niestety kompostu swojego nie mam w takich ilościach bo do jednej skrzyni wchodzi 1500 litrów. Za to będę teraz co roku dosypywał od góry warstwę kompostu, zgodnie z zasadami "no dig" :)
@@JaroslawPolanski Wiem , kazdy z nas ma za mało kompostu , dlatego trzeba dokupywać obornik , albo jak masz okazje obok gdzieś jakis lasek z drzew lisciastych z daleka od drogi , to dobrze to zapakować w worki i na działke i nie same liscie ale też ten mursz z pod spodu , świetna ziemia lisciowa . Ale to wszystko i tak mało najlepiej kupić wywrotke torfu , albo jak ktoś kopie stawy w okolicy i mieszać tą ziemie z czyms dobrym .. A do kompostu jest dobrze dodawać troche obornika , słomy , wtedy dżownice sie zbieraja z okolicy i pracuja w twoim kompoście
witam ja mieszkam na wsi prowadze z mężem ospodarstwo dla marchewki i pietruszki proponuje inne rozwiazanie prodze posiac na rządkach tak jak są posadzone ziemniaki siejemy 2 rządki marchwi na 1 rządku ziemniaczanym u mnie sprawdza sie rewelacyjnie najpierw płużkiem do oborywania zrobic rządeczki póżniej siac pozdrawiam zainteresowanych podsyłam do kanału syna MATEUSZ ŻABCZYNSKI mozna podpatrzec jak jest posiana pozdrawiam
@ jezeli obora sie rżądeczki marchew ma spolchnioną ziemie i rosnie ladnie w dół jezeli jest sucho korzonek wypuszcza w dol i szuka wody machew rosnie prosciutka nie ma odrostow ocznych od lat mam tą samą odmiane vita longa prosze zobacz filmik na naszym kanale o zbiorze marchwi z tamtego roku byla posadzona tylko na oborniku popryskala troche borem ktory mozesz kupic w sklepie ekologicznym bo mam slabą ziemie mamyp piaski
@@jolantazabczynska5015 i pewnie nie ma połysnicy marchwianki na oboranych grządkach .. a ta odmiana vita longa to chyba nie polska ? Z tym oboraniem masz racje dawniej ludzie obsypywali prawie wszystko fasole , kapustę to sie zaobserwowało u innych , u mnie w domu normalnie na płaskim wszystko siano . Ja z lekka obsypuje marchew po plewieniu i po przerywce, by połyśnica nie wchodziła , ale nie wiem czy to do końca tak działa , bo latem nie ma a na jesień juz jest w marchwi ... A moze ktoś zna sposob , na połysnice marchwiankę .. one juz nawet cebuli sie nie boja
moja znajoma od 2 lat podobnie sieje marchew na takim podwyzszonym kopczyku ma rewelacyjna i to na dzialce ROD ,a tam wiadomo marniejsze plony niz na polu.Ja tak planuje w przyszlym roku posiac
@@fghj430 nie mam połysnicy ale moimmzdaniem najlepsze i skuteczny sposob to podlac kilka razy wywarem z wrotyczu zwalczam tak wszelkie szkodniki i na kapuscie i na kprze i podlawam od robakow polecam
@@bethluch7399 masz rację , trzeba sprobować .. nie ma jak eksperymenty .. ale jak ziemia piaskowa to bedzie sie obsuwac podczas suszy , wiec trzeba chyba kilka razy obredlać
Dużo osób chciało by mieć ekologicznie i dlatego nie chcą malować tych desek. Ja tylko podpowiem, że jeżeli jesteś zdecydowany na podwyższoną grządkę, to elementy z ogrodzeń betonowych są niezastąpione w tym temacie, a wybór wzorów ogromny.
@@nikitawisniewska.2552 A co w betonie jest nienaturalnego ? Cement jest z margla - naturalnie występujący minerał, do tego jest piasek i żwir też pochodzenia naturalnego - beton jest totalnie neutralny dla uprawy.
Właśnie jestem w trakcie budowy z płyt betonowych. Rozmiar 2mx6m. Wygląda ok. Na pewno trwałość to duży plus. Minusem jest ciężar płyt i trzeba się nieźle nadzwigać, więc trzeba uważać na kręgosłup. U mnie wszystkie grządki będą wykonane z płyt betonowych. Koszt to 730zł za 4 słupki bo ciete na pół i 16 płyt bo grządka ma 1m głębokości, z czego ok 60cm nad gruntem. Do tego siatka na krety + folia budowlana na boki. Z ziemią koszt wyjdzie spory ale ta grzadka powinna odwdzięczać się przez długie lata.
Mówią, że gdyby była inwazja ślimaków to taką skrzynię można obwiązać że tak powiem taśmą miedzianą, po której ponoć ślimaki nie wejdą, ponoć miedź jest dla nich barierą nie do pokonania.
Planujesz Grządki z podkładów kolejowych !?Przecież to bomba chemiczna , cały zestaw paskudnej chemii i Mendelejewa.Głośne już są afery bo co ,, bystrzejsi „ budowali sobie z podkładów kolejowych np płoty.Okazało się, że dawka chemii jest tak duża, że w reakcji z powietrzem ma katastrofalny wpływ na człowieka .Poza tym fajnie się ogląda Twój kanał .Pozdrawiam
@ też przez moment myślałam nad podkładami... w wielu miejscach kiedyś widziałam, wykorzystywane jako schodki, obrzeża, płoty... ale poczytałam trochę i baaardzo odradzam, są silnie rakotwórcze! Może przydałby się disclaimer w filmiku, że nie chodzi jednak o podkłady kolejowe... bo jeszcze ktoś posłucha bez zastanowienia i sobie krzywdę zrobi
Ja mam o połowę niższe te grządki podwyzszone i z podlewaniem jest ok,wcale nie trzeba częściej podlewać a wręcz odwrotnie,już zrobienie opaski z samych palików czy kołków daje pozytywne efekty ale to trzeba spraktykować samemu.Podwyźszone grządki są efektywniejsze przy częstych opadach deszczu o wiele bardziej jak na płaskim gruncie ze wzgledu na odpływ nadmiaru wody.
@@kucek50 tak co do tego słonca to fakt , ale juz takie lata były co słonce bardzo paliło , to jakos się okresowo zmienia , druga sprawa atmosfera jest juz inna jak była . Za dużo spalin w powietrzu .. Co do chemtrails to takie same zdanie miałam , ale jak widzę ten mit obalają i nie wiem czy wierzyć , czy nie , mam obecnie uczucia mieszane . Zobacz co o tym piszą .. www.crazynauka.pl/czy-chemtrails-istnieja-i-czym-sa-slady-na-niebie-za-samolotami/ chciałoby sie w to uwierzyć .. a jaka prawda sam Bóg tylko wie , gdyż kiedyś był artykuł , w ktory pilot opisywał jak latał samolotem z chemtrails.
Bo jak sie da, tak sie ma .. na płaskiej jakby tyle dobrodziejstwa dac to tez bedzie olbrzymia , choc wiecie co ostatnio nasiona marchwi sa chyba jakies mieszane , bo jedne długie ładne a drugie grube i krotkie , takie smieszne , chyba jakieś śmiecia co nie schodzą mieszaja i i daja jako jeden gatunek . Kiedyś takich marchwi nie było w danym gatunku ktory sie kupuje od lat , a teraz w tych normalnych albo zdarzaja sie okrągłe jak rzepa albo długości do 8 cm a szekokie z 6 cm .. Dziwne z tymi nasionami
@@jolantawrobel8212 bo za sucho było to raz , a tez mogły być nasiona badziewne .. w glinie w czy ziemi ilastej jak jest bardzo sucho ziemia sie zasklepia jak skała , to oznaka że brak próchnicy , ktorej trzeba dostarczyc czy w postaci obornika , czy słomy cietej czy nawet wykładania grządek skoszona trawą czy innymi chwastami , pokrzywami , zrębkami jak kto ma dostęp albo przekompostowanymi trocinami itd.. W zbitej ziemi biedna roślina nie ma siły i korzeń idzie tam gdzie trochę luźniej dlatego poskrecany , ja miałam kiedys działke gliniastą na bardzo tłustej glinie marchew była śliczna długa , gruba .. aż ktoregoś dnia przyszedł złodziej i wykopał mi całą grządke .. została tylko ta co była dalej ale i tak sporo jej było bo bardzo okazała . Dlatego trzeba siac poplony głęboko sie korzeniace lub z bardzo rozbudowanym korzeniem i podlewać poplon jak żyto, lucerna .. albo saradela ona ma płytki korzeń ale bardzo rozbudowany i zostawia w ziemi nie tylko azot ale moc masy podziemnej ... pozdrawiam
Ja najpierw wylozyłem folią z worków po ziemi - dno i boki od środka. Woda lepiej mi sie trzyma niż w gruncie, bo grunt jest u mnie wyjaławiany przez korzenie sosen z granicznego lasu.
@ no i co ważne pomidor ma głębokie korzenie, dobry drenaż pomaga w unikaniu chorób. Na pomidory to chyba najlepsze co może być takie podwyższone grządki.
A wie Pan, że kwiaty aksamitki są jadalne? Marchewki super. U mnie niedawno wzeszły. Pietruszka wogóle i marne buraczki- oba z ziarenek i na taśmie. Za to kapusta, rzodkiewka i ziemniaki - siła poszła w liście i zakwitły a owoc marny lub wcale. Zdrewniałe i nitki rzodkiewki - za drugim razem posiałam i to samo. Tyle, że u mnie w gruncie. Też będziemy na drugi rok jak Stwórca da robić podwyższone grządki. Pozdrawiam Ela TR 🤗
Ja z braku miejsca na działce bo to ok 3 ary stosuję kojce na ziemnieki z siatki ogrodniczej,boki wyscielam słomą lub sianem żeby ziemia ni przelatywała i średnio z jednego takiego kojca o stednicy metra wychodzi od 3 do 5kg ziemniaka.
@@elzbietawrodzietrzaskow aby poprawić wzejście warzyw bo niektóre mają słabą kondycję można zrobić mieszankę i to pomaga szybszamu wzrostowi,np.marchew z rzodkiewką,sałatą lub inne kompozycje,tak samo jast z kwiatami które z nasion wsianych do gruntu nie chcą wzejść,zaskoczyły nas w tym roku te metody mojej żony,dobrze jest skropić nasiona przed posianiem wodą utlenioną a wiemy to stąd bo kiedyś wylały się na nasiona perfumy i te właśnie pięknie wzeszły.
Niech Pan nie używa niczego z podkładów kolejowych do konstrukcji w ogrodzie. Podkłady kolejowe są impregnowane olejem kreozotowym. To jest niezłe świństwo. Toksyczne dla organizmów żywych dlatego tak długo leży w ziemi.
Moje doświaczenie z marchewkami jest takie, że im bardziej pulchna ziemia, tym krótsze rosną, niektóre były grubsze niż dłuższe, na ziemi dość zbitej były o wiele dłuższe, o grubości tej samej.
Pozwolę sobie na opinię odmienną. Te wszelakie wynalazki, takie jak uprawa workowa ziemniaka, uprawa donicowa i na podwyższonych grządkach, którymi to pomysłami i indoktrynacjami bombardowani są mali ogrodnicy, w tym i Pan to wielka pomyłka. Przede wszystkim to marnowanie zasobów materiałowych, kosztowny wysiłek nakładów pracy własnej, nadmierne zużywanie zasobów wody w sezonie. Wysiłek dobrego ogrodnika powinien iść na jak najlepsze przygotowanie gruntu do uprawy klasycznej, na ciekawe pomysły na małą retencję wody. Osobiście widzę tylko sens w obrzeżowaniu taśmą części klasycznych grządek w ziemi gruntowej, dla ich efektywniejszego nawadniania oraz posiadanie podobnego do grządki podwyższonej inspektu zadaszonego od góry do wczesnowiosennej produkcji własnej rozsady lub wczesnych nowalijek. Natomiast z nadmiaru cienkich desek sugerowałbym budowanie domków dla jeży lub rusztowań dla winorośli i innych pnączy.
@ Robiłeś jakieś pomiary temperatury tych podwyższonych grządek? Z wyższą temperaturą w wiadrze się zgodzę ale w gleba w grządce podwyższonej nawet jak ją palnikiem podgrzejesz odda całą swoją powierzchnią temperaturę glebie niżej.
Cieplej, bo rozkład następuje materiału sciolkowego na samym dnie skrzyni. Ja mam skrzynie wys. 45 cm gr. 4 cm. Pod warstwa ziemi są odpady grubsze z ogrodu, które cały czas się rozkładają.
Ja tam zdecydowanie wolę od podwyższanych grządek podwyższane ŚCIEŻKI. Po prostu płyty chodnikowe ułożone na porządnej warstwie kołków z korą, ścinków tych z korą, desek, patyków. Wtexy pod ścieżkami, osłonięte betonem butwieje drewno i robactwo ryje. Ziemię obkładam trawą, liśćmi, patyczkam ina wysokość ścieżek podwyższonych. Taki mam materiał na ściółkę, sąsiedzi wystawiają to w worach na frakcję zieloną, a ja w trakcie sezonu nakradnę około tysiąca worów takich, cierpliwie i regularnie :-)
U mnie najbardziej sprawdza się w uprawie rukoli, szpinaku, sałat itp. Zbieram czyste liście cały rok. Dosiewam co parę tygodni i ślimaki ich nie dopadną 🤪 widać je jak na dłoni. Już mam posiane zimowe odmiany sałaty, rukoli itp. Jeśli będzie zimno to można okryc agrowłokniną. Polecam 👍
Polecam jeszcze posiać burak liściowy🙂 do sałat super dodatek, ja kupuję zawsze mix kolorów, mają cudowne kolory ogonków liściowych😁
@@annakoziarska7186 o super muszę wysiać buraki liściowe jeszcze takich nie miałam.
a taki rok,jak byl obecny grządki podwyższone spisały sie u mnie rewelacyjnie,takich grzadek sie nie przekopuje ;) albo minimalnie
Bardzo dziekuje! Wspanialy!
Bardzo merytoryczny i konkretny filmik o podwyzszonych grzadkach. Super! Czekam na przyjazd Pana książki "Amatorska uprawa warzyw i owoców". Już wizualnie widać, że jest najlepsza na rynku książek ogrodniczych 😊
Witam, masz piekne plony👍 ,ja rowniez sieje na grzadkach podwyzszonych ,tylko dosypuje sciolki, a od srodka przy deskach proponuje polozyc folie ,by skrzynia dluzej wode zatrzymala i deski dluzej beda sluzyly 😊, pozdrawiam.
Ja polozylem folie budowlaną mocowaną na taker
sekret długiej ładnej marchwii tkwi w luźnej pulchnej glebie ,to samo z korzeniowymi ,daj więcej kompostu ,próchnicy i będzie super ,by ziemia w podwyższonych grządkach się nie przesuszała tak szybko mozna dodawać do niej substancje przetrzymujące wilgoć i dodatkowo ściółkować np zrębką drzewną
Oczywiście, że tak. Tylko podwyższona grządka. Nie muszę już na kolanach, i z nosem w ziemi, wyrywać chwasty, bo w skrzyniach mają ograniczone możliwości.
Wszystkie warzywa i jarzyny uprawiam w podwyższonych grządkach, i nigdy już nie będę uprawiać inaczej.
Bez porównania, jarzyny są dużo, dużo większe.
Moje skrzynie, stoją na płytkach chodnikowych - mój pomysł - by nie miały bezpośredniej styczności z ziemią, i by nie gniły. Nie na całej powierzchni, tylko obrzeża skrzyni stoją na płytkach.
Można się między skrzyniami, swobodnie poruszać, nawet mogę postawić stołeczek, i z przyjemnością wypatrywać, gdzie tu wyrósł jakiś niepożądany gość:)
Między skrzyniami, nie ma błota w deszczowe dni, ani trawa nie rośnie.
To takie moje przemyślenia, bo widzę sporą różnicę.
Pozdrawiam.
czyli drewniane skrzynie warto gotowe kupowac na takie grzadki...
miedzy skrzyniami zas sadzic wieloletnie ziola, a nawet jadalne chwasty jak pokrzywa....itp.
tez bede chciala sobie zrobic takie rozwiazania!
Oj to tego betonu musialaś dać sporo , masz swoja stronke by podejrzeć jak to zrobiłaś ?
@@marione.magdalenak.1988 Lub zrobić skrzynki samemu.
Wygoda i wielka przyjemność, pracować potem w tak urządzonym ogrodzie warzywnym:)
Należy pamiętać o tym, że między skrzyniami musimy mieć do nic dostęp z każdej strony. Trzeba zasiać potem pielić, i doglądać, podlewać, itd.
Czy będziemy deptać po ziołach ? Lepiej do ziół, przystosować osobną skrzynię i w niej posadzić zioła.
@@fghj430 Mąż kupił odpowiednią ilość płytek chodnikowych 50 na 50 cm. Syn odpowiednio je przyciął i równo je ułożyliśmy.
Niestety, nie mam stronki, lecz widziałam na którymś kanale na YT, takie samo rozwiązanie:)
Pozdrawiam.
Witam, u mnie w tym roku grządki podwyższone pierwszy sezon, właściwie to dopiero od lutego/marca. Marchew miała średnio 300-600g, pietruszki średnio około 200-250g a buraczek czerwony do tej pory największy 1560gram. Do zobaczenia na FB.
Matylda ... to musiałas sporo obornika dać .. Marchwi , buraczków nie uprawiamy na oborniku , bo za dużo azotu i to szkodliwe dla zdrowia , mozna dopiero na drugi rok ... chyba że miałas obornik przekompostowany taki 2 czy 3 letni to ok .
@@fghj430 Grządki licząc od dołu: karton, rozdrobnione gałęzie ale nie zrębka, rodzima gleba, kurzeniec trzyletni, wytłaczanki na jajka, następnie ziemia rodzima, ziemia kompostowa i mała ilość torfu zmieszane że sobą. Grządki były wyściółkowane mieszanką trawy i zrębek. Podlane dosłownie cztery razy w sezonie. Mój błąd, że buraczki wysiałam za szybko i duża ilość wybijała w pędy kwiatowe ( za niska temperatura przy kiełkowaniu). Ale były na bieżąco zużywane do botwinek i do mrożenia. Nic się nie marnuje.
Takie skrzynie można zrobić poprawnie i będą dużo wytrzymalsze mechanicznie. Drewno warto zaimpregnować przed wilgocią. Można użyć gotowanego oleju. Albo coś ze sklepu i kilka lat wytrzymają w ziemi. Takie zrobione na szybko to ziemia rozepchnie, a pogoda sponiewiera. Wspomniał pan coś o podkładach, jeżeli ma pan na myśli kolejowe, to odradza. Podkłady kolejowe są nasączane środkami grzybobójczymi i nie nadają się do użytku nigdzie.
Tyle o tych podwyższonych grzadkach sie człowiek oczytał , ze niby to sam lux .. Ale z drugiej strony jakbyśmy na ogrod to wszystko dali co do skrzyń to efekt byłby taki sam , a pulchność gleby wiadome zależna jest ile prochnicy włożylismy do gleby , jakby na ogrod 3 arowy wziozło by sie przyczepę torfu, przyczepe zrebków przerobionych , przyczepe słomy i przyczepe obornika to byłaby ziemia jak w skrzyni i tez nie trzeba by było przekopywac , bo by przeleciał ręczna glebogryzarka i było by ok . .. Uważam że podwyższone grządki to jedynym plusem to mniejsze schylanie sie , lub jak pan mówi mozna usiaść i plewic .. Co do ciepłolubnych to moze i lepiej sie nagrzewa ziemia na podwyższonej grządce , ale za to trzeba ją wiecej podlewać
@ :)... pozdrawiam
Duzo jest plusow.
1. Latwo chodzic pomiedzy
2. Mozna narzucic slomy i podlewa sie malo
3. Ograniczony dostep slimakow i innych (sa, ale mniej).
4. Mozna w grzadce dac na dol np. liscie, drewno itp i po dwoch latach masz kompost.
Plusow sporo
A gdyby dać na spód takiej grządki podwyższonej sporo różnej grubości gałęzi? Wiadomo,że takie gałęzie kumulują sporo wody. Więc ziemia od spodu ciągle byłaby wilgotna. I warzywom powinno to wystarczyć.
Więc argument z częstszym podlewaniem odpada.
@@balcer79 Zawsze po podwyższone grządki powinno dawać sie materiał drzewny dłuzej sie rozkłada , ale jak dasz kloce i drobne gdzie bedzie duzo przestrzeni powietrznej to bedzie podsychać i z wierzchu i z dołu .. trzeba to umiejetnie ułożyc , chyba najlepsze sa zrębki ale nie kazdy ma dostęp do rębaka , do prądu na działce , ci co maja ogrody przydomowe mogą podziałać .. a jak dać gałęzie na spod to trzeba dobrze je ziemia przykryć by wypełnic przestrzenie
@@balcer79 doszedles do tego samego co Sepp Holzer. On to nazywa Hugelkultur i na dno daje pnie drzew. Tryb rozumowania dobry. Jeden problem taki ze przy rozkladzie na poczatku wyciaga z ziemii azot i powinno sie dac rosliny motylkowe. Reszta idealnie dziala
Mamy u siebie. Można zaimpregnować olejem lnianym lub slknecznikowym. Wytrzymają trochę dłużej, warto tez je przeszlifować są odpornijesze.
Dla mnie duzy plus takich skrzyn to porzadek ja mam wzorem pomyslodawcy rozciagniete sznurki ktore bardziej porzadkuja skrzynie pilnuje i dziela je na sektory dzieki czemu sadze odpowiednia liczbe roslin w kazdym kwadracie no i najwazniejsze to sciolkowanie takiej skrzyni. Ja uzywam ściętej trawy co daje warstwe ochronna przed sloncem przez co nie wysusza gleby, jest dobrym nawozem i odcina troche chwasty . Aktualnie zbudowalem 3 sztuki 240×120 cm i planuje budowe jeszcze 3ch. A na koniec fajny pomysl na pokrywy na skrzynie przez co mozna z nich robic inspekty do wysiewania lub miniszklarnie. Dziwi mnie troche fakt ze autor wysiewa tylko jedna rosline na skrzynie (lub robi duza przewage) przez co roslinom moze brakowac srodkow odzywczych - rosliny w skrzyniach sadzi sie z zachowaniem zasady dobrego sasiedztwa mozna stosowac odstraszacze owadow w postaci np miety czy czosnku no i sadxic kilka kwiatow by przyciagac owady. Polecam kazdemu budowe !
@ planuje przykrycie z rurek pvc jako inkubator dla roślin które później rozsadze jest kilka projektów zagranicznych łącznie z systemem zraszania dodam jeszcze podlewanie grawitacyjne w rurkach zakopanych w ziemi
P.Aleksandrze,madre uwagi,zgadzam sie z panem👍
U mnie normalnie w gruncie było wszystko siane i nie ma różnicy z tego co widzę jak się dba tak się ma pozdrawiam serdecznie. Por u mnie jak w sklepie duży i gruby
Dzięki za serducho 👍👍👍👍👍👍
To prawda jak dasz to i masz .. Ziemia nawożona właściwie pieknie odpłaci , duzo prochnicy tworzy glebę luźna i zatrzymujaca wodę oraz łatwość uprawy
U mnie w gruncie warzywa korzeniowe nigdy się nie udawały mam glebę ciężką i mokrą, marchew była zatem rozwidlona i króciutka. Pietruszki właściwie nigdy się nie dochowałam. Natomiast w skrzyniach wszystko pięknie urosło, a dzięki temu że ziemia w skrzyniach szybciej się ogrzewa wszytko szybciej wschodziło niż w gruncie. Dla mnie różnica jest nie tylko w wygodzie. Może to więc zależy od tego jaką kto ma ziemię.
@@martaf.7795 tak to prawda że warzywa w skrzyniach mają bardziej sprzyjające warunki i jest ład na działce,napewno jest ładniej nawet dla oka.
Do skrzyń dałas lepszą ziemie i jakies dodatki dlatego warzywa sa lepsze . gdybys to samo dała na działkę i i tez tak samo objetościowo jak do skrzyń na kazdy m2 , to tez warzywa byłyby lepsze
@@fghj430 wystarczy obłożyć brzegi grządki fragmentami drewna,palikami i już jest inna energetyka na grządce,w tym obkładaniu brzegów jest metoda nawet jak to nie składnie wygląda ale jest różnica między czystą grządką a obłożoną bo mam i jedne i drugie.
Ja nie mam skrzyń i wszystko pięknie rośnie w gruncie bez chemii. Ale marzę o skrzynkach ze względu na łatwość pielenia i podlewanie.
Bez chemii , to znaczy na wodzie destylowanej
Warto jeszcze na samym dnie rozłożyć siatkę przeciw gryzoniom oraz jakąś folią boki od srodka wyłożyć zeby wilgoć z ziemi nie działała tak degradacyjnie na konstrukcje.
gryzonie wejdą i gorą , mysz potrafi po murze się wdrapać a to tylko deski .. wiec nie ma żadnej ochrony przed gryzoniem .. no jedynie przed kretem .. To tak jak koszyczki plastikowe na rosliny cebulkowe i co mysz z wierzchu wchodzi i zjada cebulke ... przeciez ten stworek ma zmysł węchu i znajdzie to co trzeba . Ostatnio było u mnie zamoczone w wodzie , /ciut tej wody było za duzo/ ziarno poplonowe w misce plastikowej z takim rantem wywinietym , biore to a tam mysz utopiona i jak ona weszła do takiej miski , jak tam sie wdrapała jak krawędzie miski utrudniały / nie ma jak widac rzeczy niemozliwych ...
Dzisiaj wpadłam na ten kanał jest dość ciekawy pewnie zostanę dłużej 😊POZDRAWIAM ❤
Największą zaletą podwyższonej grządki jest to,że się jej nie przekopuje...
@ ja przekopuję ale delikatnie na pół szpadla no chyba że leżą zrąbki to już nie.
@ polecam filmiki Charles Dowling teoria no dig czyli nie przekopywanie. On on kilku lat robi porównania i po jakiś 3 latach dopiero widać pierwsze efekty. Świetna sprawa. Bardzo mądry gość 🙂 panie ogrodniku amatorze proszę z tego nie rezygnować a oprócz plonów i plecy panu podziękują😀
wlasnie...
podwyzszone grzadki sa idealne gdy sa osoby niepelnosprawne, a nawet na wozkach, czy osoby starsze!
podwyzszone grzadki to tez łatwiej zabezpieczyc przed szkodnikami...i powodziami, ulewami...
a jako ze juz w sobie maja cieplejsze podłoze to stanowia super tez inspekt we wczesniejszych wiosnach czy pozniejszych jesieniach...czyli mozna dluzej czerpac plony...
podwyzszone grzadki nie wymagaja przekopywania, a nawet pielenia, jak ma sie dobra ziemie...
wlasciwie jedynie co trzeba robic to podlewac i robic zbiory....no moze pielic jeszcze...
ciekawe na ile szparagi, chrzan, szczaw czy rabarbar lubi takie grzadki...czy krzewy owocowe...
nie wspomina sie jeszcze o tym, ze gdy ma sie psy, to podwyzszone grzadki sa tym, ze tam nie wlaza i nam nie niszcza, nie sikaja...
ale lipa. Tyle zachodu z budową skrzynki tylko po to aby trochę łatwiej było pielic.... A IDZ TY W HUJ Z TYMI GRZADKAMI
@@marione.magdalenak.1988 jak to ona to zgoda , ale jak on to zawsze szuka czegoś wyższego by obsikać , chyba że twoj uczony i rozumie że nie wolno
Grządki podwyższone są genialne do square foot gardening, w jednej skrzynce masz pełną permakulture.
U mnie w ogrodzie grunt jest tak paskudny, że nic bezpośrednio w ziemi nie urośnie. Warstwa gliny z kamieniami na wapiennej skale. Podwyższone grządki to jedyny ratunek. Jak się zrobi estetycznie to i ozdoba może być :)
w szklarni tez warto tak zrobic....
Tak .. racja mniej ziemi pojdzie do skrzyń , niz na cała działke , ale musisz dać, czy chcesz czy nie , bo skrzynie nic nie dadza jak nie dasz czegos dobrego do skrzyń, a aby dac to trzeba kupic .. Na rozluźnienie gliny i na wzbogacenie w mikroelementy dobrze jest dac maczke bazaltowa i siac duzo poplonu i robić mase kompostu , obornik naturalny taki od bydła tez dobre .. , bo granulat to taka ostateczność , lub nawieźć ziemi czarnej i wymieszać , przekompostowana trocina jak masz mozliwość dostać ,
@@fghj430 Dzięki, tak właśnie zrobiłem. Niestety kompostu swojego nie mam w takich ilościach bo do jednej skrzyni wchodzi 1500 litrów. Za to będę teraz co roku dosypywał od góry warstwę kompostu, zgodnie z zasadami "no dig" :)
@@JaroslawPolanski Wiem , kazdy z nas ma za mało kompostu , dlatego trzeba dokupywać obornik , albo jak masz okazje obok gdzieś jakis lasek z drzew lisciastych z daleka od drogi , to dobrze to zapakować w worki i na działke i nie same liscie ale też ten mursz z pod spodu , świetna ziemia lisciowa . Ale to wszystko i tak mało najlepiej kupić wywrotke torfu , albo jak ktoś kopie stawy w okolicy i mieszać tą ziemie z czyms dobrym .. A do kompostu jest dobrze dodawać troche obornika , słomy , wtedy dżownice sie zbieraja z okolicy i pracuja w twoim kompoście
@@fghj430 a torf nie zakwasi za bardzo ziemi ?
witam ja mieszkam na wsi prowadze z mężem ospodarstwo dla marchewki i pietruszki proponuje inne rozwiazanie prodze posiac na rządkach tak jak są posadzone ziemniaki siejemy 2 rządki marchwi na 1 rządku ziemniaczanym u mnie sprawdza sie rewelacyjnie najpierw płużkiem do oborywania zrobic rządeczki póżniej siac pozdrawiam zainteresowanych podsyłam do kanału syna MATEUSZ ŻABCZYNSKI mozna podpatrzec jak jest posiana pozdrawiam
@ jezeli obora sie rżądeczki marchew ma spolchnioną ziemie i rosnie ladnie w dół jezeli jest sucho korzonek wypuszcza w dol i szuka wody machew rosnie prosciutka nie ma odrostow ocznych od lat mam tą samą odmiane vita longa prosze zobacz filmik na naszym kanale o zbiorze marchwi z tamtego roku byla posadzona tylko na oborniku popryskala troche borem ktory mozesz kupic w sklepie ekologicznym bo mam slabą ziemie mamyp piaski
@@jolantazabczynska5015 i pewnie nie ma połysnicy marchwianki na oboranych grządkach .. a ta odmiana vita longa to chyba nie polska ? Z tym oboraniem masz racje dawniej ludzie obsypywali prawie wszystko fasole , kapustę to sie zaobserwowało u innych , u mnie w domu normalnie na płaskim wszystko siano . Ja z lekka obsypuje marchew po plewieniu i po przerywce, by połyśnica nie wchodziła , ale nie wiem czy to do końca tak działa , bo latem nie ma a na jesień juz jest w marchwi ... A moze ktoś zna sposob , na połysnice marchwiankę .. one juz nawet cebuli sie nie boja
moja znajoma od 2 lat podobnie sieje marchew na takim podwyzszonym kopczyku ma rewelacyjna i to na dzialce ROD ,a tam wiadomo marniejsze plony niz na polu.Ja tak planuje w przyszlym roku posiac
@@fghj430 nie mam połysnicy ale moimmzdaniem najlepsze i skuteczny sposob to podlac kilka razy wywarem z wrotyczu zwalczam tak wszelkie szkodniki i na kapuscie i na kprze i podlawam od robakow polecam
@@bethluch7399 masz rację , trzeba sprobować .. nie ma jak eksperymenty .. ale jak ziemia piaskowa to bedzie sie obsuwac podczas suszy , wiec trzeba chyba kilka razy obredlać
Dużo osób chciało by mieć ekologicznie i dlatego nie chcą malować tych desek. Ja tylko podpowiem, że jeżeli jesteś zdecydowany na podwyższoną grządkę, to elementy z ogrodzeń betonowych są niezastąpione w tym temacie, a wybór wzorów ogromny.
Bardzo naturalny beton. 😁
@@nikitawisniewska.2552 A co w betonie jest nienaturalnego ? Cement jest z margla - naturalnie występujący minerał, do tego jest piasek i żwir też pochodzenia naturalnego - beton jest totalnie neutralny dla uprawy.
Właśnie jestem w trakcie budowy z płyt betonowych. Rozmiar 2mx6m. Wygląda ok. Na pewno trwałość to duży plus. Minusem jest ciężar płyt i trzeba się nieźle nadzwigać, więc trzeba uważać na kręgosłup. U mnie wszystkie grządki będą wykonane z płyt betonowych. Koszt to 730zł za 4 słupki bo ciete na pół i 16 płyt bo grządka ma 1m głębokości, z czego ok 60cm nad gruntem. Do tego siatka na krety + folia budowlana na boki. Z ziemią koszt wyjdzie spory ale ta grzadka powinna odwdzięczać się przez długie lata.
O dzięki ! Fantastyczny pomysł !!!! Pozdrawiam ☺️
👍🌹🦋🌻🌼🌲
Dzięki bardzo ciekawy film.
Pierwszy raz jestem u Ciebie.Ciekawy film,kontynuuj :)
Do budowy skrzyń najlepsza jest deska kompozytowa,która nie ulega rozkładowi.
Mówią, że gdyby była inwazja ślimaków to taką skrzynię można obwiązać że tak powiem taśmą miedzianą, po której ponoć ślimaki nie wejdą, ponoć miedź jest dla nich barierą nie do pokonania.
O a tego nie wiedziałam. Muszę w przyszłym roku spróbować 🙂
Planujesz Grządki z podkładów kolejowych !?Przecież to bomba chemiczna , cały zestaw paskudnej chemii i Mendelejewa.Głośne już są afery bo co ,, bystrzejsi „ budowali sobie z podkładów kolejowych np płoty.Okazało się, że dawka chemii jest tak duża, że w reakcji z powietrzem ma katastrofalny wpływ na człowieka .Poza tym fajnie się ogląda Twój kanał .Pozdrawiam
@ też przez moment myślałam nad podkładami... w wielu miejscach kiedyś widziałam, wykorzystywane jako schodki, obrzeża, płoty... ale poczytałam trochę i baaardzo odradzam, są silnie rakotwórcze! Może przydałby się disclaimer w filmiku, że nie chodzi jednak o podkłady kolejowe... bo jeszcze ktoś posłucha bez zastanowienia i sobie krzywdę zrobi
Mnie nie przekonały. Wole na płasko. Można przejechać glebogryzarką czy podpiąć do niej pług.
Polecam impregnowac deski pokostem, , ja używam oleju po frytkach. Świetnie się sprawdza.
Witam mam 9 skrzyń ważna sprawa to wierzch skrzyni wypełnić zrębka , wtedy nie wysycha.
Ja mam o połowę niższe te grządki podwyzszone i z podlewaniem jest ok,wcale nie trzeba częściej podlewać a wręcz odwrotnie,już zrobienie opaski z samych palików czy kołków daje pozytywne efekty ale to trzeba spraktykować samemu.Podwyźszone grządki są efektywniejsze przy częstych opadach deszczu o wiele bardziej jak na płaskim gruncie ze wzgledu na odpływ nadmiaru wody.
ale ostatnio mamy wiosny i lata suche aż za suche i gorące az wszystko pali a przyszły rok zapowiadaja podobny
@@fghj430 na wszystko jest sposób,skrzynię łatwiej jest zakryć fizeliną lub folią aby ochronić przed zmiennoscią aury.
@@kucek50 tu masz racje ale to dotyczy ciepłolubnych jak dyniowate i pomidory z papryka .. marchewki, pora nie ma sensu nakrywać
@@fghj430 tak jest ale w ostatnich latach słońce jest inne i pali a dodatkowo wszelkie opady chemtails.
@@kucek50 tak co do tego słonca to fakt , ale juz takie lata były co słonce bardzo paliło , to jakos się okresowo zmienia , druga sprawa atmosfera jest juz inna jak była . Za dużo spalin w powietrzu .. Co do chemtrails to takie same zdanie miałam , ale jak widzę ten mit obalają i nie wiem czy wierzyć , czy nie , mam obecnie uczucia mieszane . Zobacz co o tym piszą .. www.crazynauka.pl/czy-chemtrails-istnieja-i-czym-sa-slady-na-niebie-za-samolotami/ chciałoby sie w to uwierzyć .. a jaka prawda sam Bóg tylko wie , gdyż kiedyś był artykuł , w ktory pilot opisywał jak latał samolotem z chemtrails.
U mnie marchew w skrzyni piękna,, ogromna,, nigdy takiej nie mialam😍
Bo jak sie da, tak sie ma .. na płaskiej jakby tyle dobrodziejstwa dac to tez bedzie olbrzymia , choc wiecie co ostatnio nasiona marchwi sa chyba jakies mieszane , bo jedne długie ładne a drugie grube i krotkie , takie smieszne , chyba jakieś śmiecia co nie schodzą mieszaja i i daja jako jeden gatunek . Kiedyś takich marchwi nie było w danym gatunku ktory sie kupuje od lat , a teraz w tych normalnych albo zdarzaja sie okrągłe jak rzepa albo długości do 8 cm a szekokie z 6 cm .. Dziwne z tymi nasionami
@@fghj430 no po prawdzie niektóre duże marchewki lecz na dwóch nogach ,,jeszcze skręcone🤔
@@jolantawrobel8212 bo za sucho było to raz , a tez mogły być nasiona badziewne .. w glinie w czy ziemi ilastej jak jest bardzo sucho ziemia sie zasklepia jak skała , to oznaka że brak próchnicy , ktorej trzeba dostarczyc czy w postaci obornika , czy słomy cietej czy nawet wykładania grządek skoszona trawą czy innymi chwastami , pokrzywami , zrębkami jak kto ma dostęp albo przekompostowanymi trocinami itd.. W zbitej ziemi biedna roślina nie ma siły i korzeń idzie tam gdzie trochę luźniej dlatego poskrecany , ja miałam kiedys działke gliniastą na bardzo tłustej glinie marchew była śliczna długa , gruba .. aż ktoregoś dnia przyszedł złodziej i wykopał mi całą grządke .. została tylko ta co była dalej ale i tak sporo jej było bo bardzo okazała . Dlatego trzeba siac poplony głęboko sie korzeniace lub z bardzo rozbudowanym korzeniem i podlewać poplon jak żyto, lucerna .. albo saradela ona ma płytki korzeń ale bardzo rozbudowany i zostawia w ziemi nie tylko azot ale moc masy podziemnej ... pozdrawiam
Ja najpierw wylozyłem folią z worków po ziemi - dno i boki od środka. Woda lepiej mi sie trzyma niż w gruncie, bo grunt jest u mnie wyjaławiany przez korzenie sosen z granicznego lasu.
Część nadziemną marchewki tez można jeść i jest bardzo dobra.
W tym roku właśnie zbudowałem takie skrzynie, jak często Pan podlewać musiał?...Pozdrawiam 😉👍
Super filmik
Można ziemie wymieszać z perlitem? żeby dłużej trzymać wilgoć?
Polecam w te podwyższone grządki wsadzić pomidory. U mnie super się sprawdza.
@ no i co ważne pomidor ma głębokie korzenie, dobry drenaż pomaga w unikaniu chorób. Na pomidory to chyba najlepsze co może być takie podwyższone grządki.
super :)
A wie Pan, że kwiaty aksamitki są jadalne? Marchewki super. U mnie niedawno wzeszły. Pietruszka wogóle i marne buraczki- oba z ziarenek i na taśmie. Za to kapusta, rzodkiewka i ziemniaki - siła poszła w liście i zakwitły a owoc marny lub wcale. Zdrewniałe i nitki rzodkiewki - za drugim razem posiałam i to samo. Tyle, że u mnie w gruncie. Też będziemy na drugi rok jak Stwórca da robić podwyższone grządki. Pozdrawiam Ela TR 🤗
Ja z braku miejsca na działce bo to ok 3 ary stosuję kojce na ziemnieki z siatki ogrodniczej,boki wyscielam słomą lub sianem żeby ziemia ni przelatywała i średnio z jednego takiego kojca o stednicy metra wychodzi od 3 do 5kg ziemniaka.
@@kucek50 Brawo za pomysł 😉
@@elzbietawrodzietrzaskow aby poprawić wzejście warzyw bo niektóre mają słabą kondycję można zrobić mieszankę i to pomaga szybszamu wzrostowi,np.marchew z rzodkiewką,sałatą lub inne kompozycje,tak samo jast z kwiatami które z nasion wsianych do gruntu nie chcą wzejść,zaskoczyły nas w tym roku te metody mojej żony,dobrze jest skropić nasiona przed posianiem wodą utlenioną a wiemy to stąd bo kiedyś wylały się na nasiona perfumy i te właśnie pięknie wzeszły.
@@kucek50 Serdecznie dziękuję za wszystkie porady Panie Ireneuszu. Pozdrawiam Ela TR 🤗🤗🤗
@@kucek50 Mam do Pana pytanie z innej dziedziny. Może Pan napisać do mnie na maila etrzasko@wp.pl. Pozdrawiam serdecznie Panie Irku. 🤗
Planuję niższe, takie by kompost nie rozsypywał się na boki.
Niech Pan nie używa niczego z podkładów kolejowych do konstrukcji w ogrodzie. Podkłady kolejowe są impregnowane olejem kreozotowym. To jest niezłe świństwo. Toksyczne dla organizmów żywych dlatego tak długo leży w ziemi.
Jest chyba zakaz sprzedazy takich podkladow bo ten impregnat jest rakotworczy.
Super..BARDZO ładne marchewki
Dziękuję 👍
Jeżeli ma się glinę na działce, to te podwyższone grządki są ok
po prostu szkoda miejsca na marchewke w tych skrzyniach
Nie szkoda. Marchew ma w takiej skrzyni świetne warunki. Ma pulchną glebę, napowietrzoną i ciągnie w dół szukając wody. Idealnie.
Moje doświaczenie z marchewkami jest takie, że im bardziej pulchna ziemia, tym krótsze rosną, niektóre były grubsze niż dłuższe, na ziemi dość zbitej były o wiele dłuższe, o grubości tej samej.
Ponieważ marchew dobrze rośnie na piaskach korzen ma szukać wody
Czesc ile potrzebuje ziemi do takiej podwyszszonej jak mam deski 2metry zwykle na 2 metry zwykle wysokosc deski 20cm
Witaj Serdecznie,
Powiedz mi proszę jaką grubość desek stosowałeś?
Pozdrawiam
Jacek
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Jacek
Czym masz wyłożone ścieżki?
Może należy skrzynki zrobić trochę niższe?
Pozwolę sobie na opinię odmienną. Te wszelakie wynalazki, takie jak uprawa workowa ziemniaka, uprawa donicowa i na podwyższonych grządkach, którymi to pomysłami i indoktrynacjami bombardowani są mali ogrodnicy, w tym i Pan to wielka pomyłka. Przede wszystkim to marnowanie zasobów materiałowych, kosztowny wysiłek nakładów pracy własnej, nadmierne zużywanie zasobów wody w sezonie. Wysiłek dobrego ogrodnika powinien iść na jak najlepsze przygotowanie gruntu do uprawy klasycznej, na ciekawe pomysły na małą retencję wody. Osobiście widzę tylko sens w obrzeżowaniu taśmą części klasycznych grządek w ziemi gruntowej, dla ich efektywniejszego nawadniania oraz posiadanie podobnego do grządki podwyższonej inspektu zadaszonego od góry do wczesnowiosennej produkcji własnej rozsady lub wczesnych nowalijek. Natomiast z nadmiaru cienkich desek sugerowałbym budowanie domków dla jeży lub rusztowań dla winorośli i innych pnączy.
Ja mam skale w ogródku więc muszę mieć skrzynki
Ziemi w grządkach podwyższonych nie przekopujemy w permakulturze
Nic dziwnego, że masz te same plony jak po prostu dosypałeś ziemi na kartony. Czym one mają się różnić od plonów w gruncie, jak ich nie rozróżniłeś...
Przeciez kartony dawno sie rozłożyły a do tego przyciągneły dżownice .. ktore przerabiaja pozostały materiał
Proponuję zadać sobie trud i poczytać ile chemii jest stosowanej w procesie produkcji masy papierniczej.Tak apropos kartonów..
U mnie była posiana sałata i zodkiewka w skrzyni. Resztę warzyw mam w gruncie
Kiedy najlepiej robic takie grzadki ,mam od niedawna mam małą działeczkę i robie pomału jakieś pożadki
Czasem WARTO czasem nie....
gleba w grzadkach podwyzszonych szybko sie przesusza i wymaga wiekszego nawadnianie ,niewidze sensu ich robienia !
Trochę gliny, keramzytu, ściółkowanie słomą i się podlewa raz w tygodniu
Wszystko pięknie tylko po co ta sztuczna trawa -plastikowa-
.
Wtedy chwasty na ścieżce nie rosną.
Ale ile to wytrzyma? Duzo zabiegu a efekt taki że ja wejda wnie gryzonie to mają raj.
Pan te skrzynie podlewa?
🌞🌞🌞
👍
U mnie przez te skrzynie zrobiła się plaga gejów .
Mam glebę bardzo gliniastą, a co za tym idzie zimną i zbitą, więc grządki bardzo się sprawdzają.
Dlaczego niby te podwyższone grządki są cieplejsze?? Są bliżej słońca??? Mierzyłeś temperatury gruntu i grządki podwyższonej.
@ Robiłeś jakieś pomiary temperatury tych podwyższonych grządek? Z wyższą temperaturą w wiadrze się zgodzę ale w gleba w grządce podwyższonej nawet jak ją palnikiem podgrzejesz odda całą swoją powierzchnią temperaturę glebie niżej.
Cieplej, bo rozkład następuje materiału sciolkowego na samym dnie skrzyni. Ja mam skrzynie wys. 45 cm gr. 4 cm. Pod warstwa ziemi są odpady grubsze z ogrodu, które cały czas się rozkładają.
Sciolkowanie zrebka tylko i wylacznie i po problemie z podlewaniem i chwastami