Так, в 70-і роки у Польщі була грандіозна збірна. Починаючи з 1972 року - олімпійське золото в Мюнхені - і десь так до початку 80-х. Славне було футбольне десятиліття для поляків !
Jakim cudem oni którzy grali za żelazną kurtyną, bez szansy na rozwój bez szans na transfer do gigantów futbollu bez infrastuktury byli w stanie wygrywać z każdym od Brazylii po Francję. Coś pięknego
So ein Quatsch. Weil die anständig trainiert haben und in Polen konnte jeder ab einem gewissen Alter zu einem Giganten wechseln, siehe Boniek zu Juventus Turin. Was hat man euch nur über unsere Länder für einen Mist erzählt, unglaublich
Sport był możliwością wybicia się ponad przecietnośc i oknem na świat. Poza tym w lidze polskiej grali bardzo dobrzy piłkarze bo mogli wyjeżdżać dopiero po 30-ce.
Kompromitacja kibiców ze Śląska. Cały mecz gwizdali, gdy tylko Deyna był przy piłce. Durne animozje regionalne są dla nich ważniejsze niż kibicowanie Narodowej. Gwizdali nawet po bramce Deyny, która dała nam awans. WSTYD!!! WSTYD dla Górnego Śląska.
Faktycznie ,masz kapitan Deyna nie zasługiwał na gwizdy ale...było drugie dno (przyczyna)takiego potraktowania.Deyna był piłkarzem klubu CWKS Legia Warszawa,klubu który w większości miejscowości naszego kraju był znienawidzony!Powodem tego było faworyzowanie przez owczesną władzę polityczną sportowców tego wojskowego klubu,który okradał inne kluby z najlepszych zawodników.Bral ich po prostu za darmo do wojska...
To nie byli kibice tylko ze Śląska ale z całej Polski w dużej większości nawaleni równo. A Deynie gwizdali bo grał w Legii której poza Warszawą i to nie całą nikt nie lubił.
Przez całe lata 90. kibice bili się na meczach reprezentacji w imię klubowych i lokalnych animozji. Te gwizdy na legionistów w 1977 to w jakimś sensie zapowiedź tych czasów. Poza tym pamiętajmy o podtekście politycznym (Legia była de facto państwowym klubem wojskowym, który mógł w każdej chwili ściągnąć, kogo chciał, drogą powołania do wojska), i że było to już po czerwcu 1976 roku, gdy ludzie przestali się już tak bardzo bać publicznie wyrażać poglądy antyrządowe, oczywiście nadal w sposób zawoalowany i pretekstowy, tak jak tutaj. Swoją drogą przy zmianie Deyny Erilch też chyba dostał swoje "prywatne" gwizdy, bo Śląsk był taką "małą Legią" Śląskiego Okręgu Wojskowego - tam też się szło przez powołanie do armii.
Pierwszy eliminacyjny przy sztucznym świetle na Śląskim? Dość kuriozalna sytuacja z komentatorami zastanawiającymi się po pomyłce spikera, kto właściwie strzelił gola :-D Dziś po pierwsze spiker nie byłby w stanie się pomylić (wszystkie informacje są natychmiast przekazywane gdzie trzeba, pomagają systemy komputerowe i realizatorzy telewizyjni, którzy natychmiast wrzucają informację na ekran i automatycznie do komputera), a wszystko pokazuje 30 kamer, które nie pozostawiają wątpliwości, kto jest, a kogo nie ma na boisku, i kto strzelił gola.
Zwykło się myśleć o tym remisie, jako o pu kcie dającym nam awans. Po meczu : Polska 6 m. 11 pkt. bramki +13; Portugalia 6 m. 9 pkt. bramki + 6 lub 7. Dania i Cypr bez znaczenia. Czy mi się tylko zdaje, że - biorąc pod uwagę dwupunktową premię za zwycięstwo - mieliśmy pewny awans już przed meczem? Czy może przy równej liczbie punktów decydował bilans bezpośrednich spotkań? Wtedy Portugalczycy musieliby strzelić jeszcze co najmniej 2 bramki, bo w Porto było 2:0 dla Orłów.
@@reprezentacjapolski1921 A więc to TAKIE buty.... Zrozumiałem, dziękuję. Lepiej późno, niż miałoby mnie to męczyć kolejne dekady (oby Allah mnie nimi pobłogosławił, ale coś mocno wątpię😐). Pozdrawiam.
Zdarzył się w tym meczu moment historyczny. Na boisko wszedł Boniek dla którego był to 16 mecz w karierze i 7 zaczynany z ławki a chwilę później Deyna strzelił legendarnego gola. We wcześniejszym meczu eliminacyjnym z Danią (4:1) Boniek wszedł na boisko w 71 minucie właśnie za Deynę.
Wspaniałe parady Jana Tomaszewskiego! Tak jak w meczu z Anglią na Wembley 1973.......
To był mistrz! Takiego gracza polska reprezentacja już mjeć nie będzie.
Cudowne chwile....Bramka Kazia Deyny super extra ..... komentarz Jana Ciszewskiego........wlasnie placze..
Stadion Śląski Chorzów Polska kibice
Так, в 70-і роки у Польщі була грандіозна збірна. Починаючи з 1972 року - олімпійське золото в Мюнхені - і десь так до початку 80-х. Славне було футбольне десятиліття для поляків !
06:18...Przepiękny gol Deyny z rzutu rożnego ale ewidentnie zawalił obrońca pilnujący krótkiego słupka.
Jakim cudem oni którzy grali za żelazną kurtyną, bez szansy na rozwój bez szans na transfer do gigantów futbollu bez infrastuktury byli w stanie wygrywać z każdym od Brazylii po Francję. Coś pięknego
So ein Quatsch. Weil die anständig trainiert haben und in Polen konnte jeder ab einem gewissen Alter zu einem Giganten wechseln, siehe Boniek zu Juventus Turin. Was hat man euch nur über unsere Länder für einen Mist erzählt, unglaublich
Ciężka praca!
Sport był możliwością wybicia się ponad przecietnośc i oknem na świat. Poza tym w lidze polskiej grali bardzo dobrzy piłkarze bo mogli wyjeżdżać dopiero po 30-ce.
Byłem dzieckiem jak oglądałem ten mecz w wersji czarno-białej Pamiętam portugalczyka w czarnych rękawiczkach chyba nazywał się Alwesz !!! :-) Pozdr
Alves ,pozdro .
kurde...lepsze 100x niż dzisiejsze mecze !!!
Te Nowi Powinni Przeprosic Orły Górskiego Całym Sercem Zata Ze Mie Mogli Zdobyć Medal
Pierwsze wielkie nerwy sportowe w życiu. Ten gol... I te gwizdy... Bezmyślność gawiedzi bywa przerażająca.
Kazimierz Deyna , Zbigniew Boniek Polska
Zapraszam do odwiedzenia kanału, historia reprezentacji Polski w jednym miejscu ...
wystarczy wcisnąć przycisk "subskrybuj" ;) 👍
Pozdrawiam !
Kompromitacja kibiców ze Śląska. Cały mecz gwizdali, gdy tylko Deyna był przy piłce. Durne animozje regionalne są dla nich ważniejsze niż kibicowanie Narodowej. Gwizdali nawet po bramce Deyny, która dała nam awans. WSTYD!!! WSTYD dla Górnego Śląska.
Faktycznie ,masz kapitan Deyna nie zasługiwał na gwizdy ale...było drugie dno (przyczyna)takiego potraktowania.Deyna był piłkarzem klubu CWKS Legia Warszawa,klubu który w większości miejscowości naszego kraju był znienawidzony!Powodem tego było faworyzowanie przez owczesną władzę polityczną sportowców tego wojskowego klubu,który okradał inne kluby z najlepszych zawodników.Bral ich po prostu za darmo do wojska...
To nie byli kibice tylko ze Śląska ale z całej Polski w dużej większości nawaleni równo. A Deynie gwizdali bo grał w Legii której poza Warszawą i to nie całą nikt nie lubił.
To w tamtych czasach miało podtekst polityczny. Legia i Deyna byli pupilkami ówczesnej władzy. Mimo tego współczuję Deynie. To był wybitny piłkarz.
@@mariuszbaliga8134 I temu winny był Deyna, wówczas jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy polski piłkarzy od dekady?
Przez całe lata 90. kibice bili się na meczach reprezentacji w imię klubowych i lokalnych animozji. Te gwizdy na legionistów w 1977 to w jakimś sensie zapowiedź tych czasów. Poza tym pamiętajmy o podtekście politycznym (Legia była de facto państwowym klubem wojskowym, który mógł w każdej chwili ściągnąć, kogo chciał, drogą powołania do wojska), i że było to już po czerwcu 1976 roku, gdy ludzie przestali się już tak bardzo bać publicznie wyrażać poglądy antyrządowe, oczywiście nadal w sposób zawoalowany i pretekstowy, tak jak tutaj.
Swoją drogą przy zmianie Deyny Erilch też chyba dostał swoje "prywatne" gwizdy, bo Śląsk był taką "małą Legią" Śląskiego Okręgu Wojskowego - tam też się szło przez powołanie do armii.
Za równo rok trzeba będzie to powtórzyć
Pierwszy eliminacyjny przy sztucznym świetle na Śląskim?
Dość kuriozalna sytuacja z komentatorami zastanawiającymi się po pomyłce spikera, kto właściwie strzelił gola :-D Dziś po pierwsze spiker nie byłby w stanie się pomylić (wszystkie informacje są natychmiast przekazywane gdzie trzeba, pomagają systemy komputerowe i realizatorzy telewizyjni, którzy natychmiast wrzucają informację na ekran i automatycznie do komputera), a wszystko pokazuje 30 kamer, które nie pozostawiają wątpliwości, kto jest, a kogo nie ma na boisku, i kto strzelił gola.
Piękne czasy Polskiej piłki.
InstaBlaster.
Nie wiem czy tylko Slązacy tak gwizdali na Deynę ale ktokolwiek tam był i gwizdał niech się wstydzi.
Na Bońka. Na Deynę nie. Przecież to słychać wyraźnie od 4:06
Gol Deyny nie mógł paść w 28. minucie, skoro zdobył go tuż po wejściu Bońka. Nawet Ciszewski mówi, że zostało 10 minut do końca pierwszej połowy.
no fakt, w 37 minucie gol padł.
Zwykło się myśleć o tym remisie, jako o pu kcie dającym nam awans. Po meczu : Polska 6 m. 11 pkt. bramki +13; Portugalia 6 m. 9 pkt. bramki + 6 lub 7. Dania i Cypr bez znaczenia. Czy mi się tylko zdaje, że - biorąc pod uwagę dwupunktową premię za zwycięstwo - mieliśmy pewny awans już przed meczem? Czy może przy równej liczbie punktów decydował bilans bezpośrednich spotkań? Wtedy Portugalczycy musieliby strzelić jeszcze co najmniej 2 bramki, bo w Porto było 2:0 dla Orłów.
Przy naszej porażce decydowałyby bramki a Portugalczycy mieli jeszcze mecz z Cyprem u siebie i teoretycznie mogli strzelić tyle ile potrzebowali.
@@reprezentacjapolski1921 A więc to TAKIE buty.... Zrozumiałem, dziękuję. Lepiej późno, niż miałoby mnie to męczyć kolejne dekady (oby Allah mnie nimi pobłogosławił, ale coś mocno wątpię😐). Pozdrawiam.
@@2pluto4 👍
Zdarzył się w tym meczu moment historyczny. Na boisko wszedł Boniek dla którego był to 16 mecz w karierze i 7 zaczynany z ławki a chwilę później Deyna strzelił legendarnego gola. We wcześniejszym meczu eliminacyjnym z Danią (4:1) Boniek wszedł na boisko w 71 minucie właśnie za Deynę.
nie mozna tego materialu obrobic jakos przed wrzuceniem na yt ? jest duzo programow...obraz przejaskrawiony i za jasny ,od tego zaczac...
Byłem na tym meczu Deyna grał średnio
Tak, rzeczywiście - średnio grał, strzelając gola z rzutu rożnego... I dlatego ta hanysowska gawiedź gwizdała na niego jak na dzikiego zwierza...
Lato jaki młodziutki hahaha
Nieuznany gol dla Portugalii z powodu rzekomego spalonego to jakiś żart!
Ooo typowy polaczek
@@gabol_ No cóż, spalonego nie było, i to co najmniej o pół metra. Za to drugi gol dla Portugalii mógł paść ze spalonego.
Zaszalane... A szalany na boisku nie ma
Bioo