Fajne żyto ;) Ja też muszę jakoś w te święta ściąć, ale zanim decyzja zapadnie, to jutro się przyjadę na pole i obczaje co i jak ;) Jak dam radę, to coś z tego ulepie haha. Pozdry! B)
Również wczoraj 1.5 h skośiłem takiego żyta także było do pasa . Ale na łąkach jest tak jak u was Aseni zająca można zobaczyć , na szczęście wiosennego zboża nie sialismy wszystko na jesień , to było do przewidzenia . Ponoć teraz ma być 7 lat suchych , teraz mamy drugi rok suszy to jeszcze pięć , następnie Siedem mokrych i tak w kółko, ale czy to tak się sprawdza , nie wiem . Obecnie unas jest sucho troszkę ostatnio tylko pokropiło . To tragedia u was Aseni i co bydło będzie jadło przecież nie powiesz zwierzątą dziś nie będzie jedzenia , bo jest susza. Życzę wszystkim deszczu 😰
@@teczowyswiat5547 to prawda ,to że nadciągnęły suche lata to już wszystkie ptaszki ćwierkają wokoło ,być może poprostu zmienia się klimat i wchodzimy w porę suchą i deszczową ,jednak u mnie na części pól nie ucelujesz z porą siania bo są one położone w dorzeczu dwóch rzek ,głównie Odry ,i z regóły co roku z wiosny wszystko mamy zalane ,ten rok jest iście wyjątkowy bo o dziwo ,po pierwsze zima u mnie była bezśnieżna ,a po drugie wogóle odra nie wystąpiła i nawet nie podtopiła pól ,a mamy jeszcze jeden problem ,jest nim stado pięciuset sztuk bydła ,właściciel ma wszystko głęboko w d.... I od jesieni chodzi ono po chłopskich polach ,rok w rok niszczy wszystko ,najgorsze jest to że nie idzie zrobić z tym nic ,sąd ,policja i inne organy klepną mandat w wysokości 500 zł i na tym się kończy ,co do siana to akurat zawsze trzymamy zapas na trzy m-ce ,w zeszłym roku powiększyliśmy zapas do pół roku ,szczęście że go nie sprzedaliśmy ,dlatego jeszcze co do siana to tragedii nie ma ,łąk mamy dużo ,kiedyś może ten deszcz przyjdzie ,to się urobi siana ,nie będzie może ono pierwszej jakości ,ale w dobie takiej suszy nie wybrzydza się i cieszy się z tego co się ma ,też właśnie rozważamy sianie żyta na sianokiszonkę ,bo mimo wszystko z zimy zawsze tej wilgoci pociągnie na tyle aby wystrzelić do koszenia . Pozdrawiam serdecznie 😊
@@aseni1781 Część . Nadal nurtuje mnie jak to u ciebie może wyglądać , żeby obce bydło wypasali u rolników na polu , to kto ma tyle bydła pewnie jakiś zagraniczny inwestor , który kupił ziemię w Polsce i udaje rolnika? Tragedia z takim dupkiem , unas zaś jest pełno dzików , bo dużo kukurydzy sieją , dziki łąki strasznie ryją nawet zboża wiosenne ludzią niszczą, ale to jest nic , według waszych problemów z którymi się borykacie. Koleżanka z Austrii jakby trochę lepiej ma ,miała, ponieważ nie ma strefy zalewowej i problemu z obcym bydłem , tylko te tereny górskie są uciążliwe, ale piękną trawe już ma dla bydła. Też mam taką nadzieję że kiedyś popada i wszystko się zmieni na lepsze. Miłego popołudnia , pozdrawiam cieplutko 🌼
@@teczowyswiat5547 Nie jest to zagraniczny inwestor ,to Polak ,rolnik z sąsiedniej wsi ,poprostu bydło ,stado bydła chodzi luzem nad Odrą od Kostrzyna ,aż po Czelin niszczy ludziom pola ,łąki ,młodniki ,nawet we wsi ludziom pod domy podchodzi ,były sprawy w sądzie ,była interwencja Polsatu ,nawet ekolodzy byli ,policja non stop interweniuje ...nwm jak to jest możliwe że tyle lat nikt nic z tym nie może zrobić ,żaden organ państwowy nie zareagował skutecznie ,ekolodzy odstąpili bo bydło jest zadbane i nie widać oznak męczenia ,sądy uznają szkody za małą szkodliwość czynu społecznego ,wójt nie widzi problemu ,na chwilę obecną został złożony zbiorowy pozew do sądu o wydanie zakazu zbliżania się jego bydła do konkretnych działek ...temat rzeka ,narazie ojciec okropnie się z nim scioł ,ja nagrałam kilka skazujących dowodów ,inni mają zdjęcia padłych gnijących sztuk ,topiących się i jakoś narazie od trzech tygodni w pola uprawne nie wchodzi ,aczkolwiek po części łąk dalej chodzi ...brak słów Dziki niestety też mamy i też stanowią problem ,na pięciu ha mamy 60% zniszczenia ,teraz jeszcze brak konkretnego deszczu ...takie uroki pracy na roli Pozdrawiam serdecznie 😊
Nom lepiej nie dopuścić do wyjścia kłosa,zwróć uwagę na łodygę na dole przed i po wyjściu kłosa,kłos jak wyjdzie to łodyga już włóknista jest,krowy puścić w pole to po wykłoszeniu też nie bardzo będą jeść,w tamtym roku w ciągu dnia jak było dość wilgoci i upał to kłosy potrafiły wyjść prawie wszystkie.
Dwa razy co najmniej azot,ruszenie wegetacji i gdy pierwsze kolanko oraz jak pierwsze kolanko nawozy dolistne,mikroelementy azot fosfor potas siarka magnez i stymulator wzrostu np tytanit,kosze gdy kłos zaczyna wychodzić z liścia flagowego,przeschnąć musi więcej niż trawa,musi być takie jakby na wygląd już za suche bo pozniej w belce zrobi się i tak wilgotne bo soki są w głębi w roślinach
@@Pakus2011 My pierwszy rok żyto na kiszonkę po sialiśmy i no nie wiem co to będzie chyba nie duże będzie pierwszy azot dany jest sucho przymrozki są wody brak i nie dobrze efektu nie widać przez pogodę ziemia nie wygrzana
Wiadomo pogoda decyduje ale musi byc prawie słomiaste aż z wyglądu przesuszone za bardzo bo w balocie " ożywa".W głebszych warstwach rośliny zatrzymuje soki inaczej niż trawa i żyto zebrane zbyt wilgotne spowoduje że będziemy mieli błoto po otworzeniu balota.Żyto na balota suszymy bardziej niż trawe.
Ale jak wyrzuci kłos to wcale nie jest więcej masy bo łodyga robi się słomiasta i liście zasychają ale jak Tobie tak się podoba i pasuje to działaj tak,każdy robi jak chce i jak mu pasuje :)
Konkretnie urosło,będzie belek
Elegancko !
Fajne żyto ;) Ja też muszę jakoś w te święta ściąć, ale zanim decyzja zapadnie, to jutro się przyjadę na pole i obczaje co i jak ;) Jak dam radę, to coś z tego ulepie haha. Pozdry! B)
Ładne żyto. Żeby tylko tak łąki wyglądały, to będę szczesliwy.
Dobre te fordy widzę do rotacyjnej zwłaszcza szybkie na wałku i można popierdzielać
My nie siejemy żyta na kiszonke :)
Ale może zaczniemy jak takie lata będą bo narazie na łąkach szału nie widzać :D
Albo jest takie wrazenie,albo ta predkość koszenia nie jest do tej kosiarki
u mnie na wiekszosci pola to pod talerzówke sie nadaje zyto tak spaliło juz na piachu
Dobre te zyto tylko musi być bardzo suche żeby zebrać i trzeba szybko je oddać dla była bo czym dłużej będzie stoic to potem tego jeść nie będą
Właśnie wykosiłem w takiej samej fazie jak ty ale spokojnie kłosy wyjdą na pakosach.
To już żyto na kiszonke ?
Łapke masz👍
Nom już czas
Super film, napewno zostanę na dłużej
Jaki miałeś plon z hektara? U mnie 30/ha, jak na ten rok wydaje mi się że świetny wynik
Średnio wyszło 20 belek z ha
MEGA FILM WPADNIJ DO MNIE LICZĘ NA TO
łapka i sub poleciały
film 10/10
zapraszam do mnie na rewanż pozdro
Fajny odcinek super łapa leci pozdrawiam zapraszam na mój kanał
fajna akcja :D
u nas w okolicy nie robią kiszonek z żyta
Może bardziej u Was występują łąki naturalne bo u Nas to same siane więc czasami brakuje traw to żyto jest dobrą alternatywą.
Ja robię
To jest zyto unas na mazurach polowa tego brak deszczu...
Ale idzie
Zyto fest. Plon tez by dało fajny
ładne żyto
sub i łapa lecą
licze na to samo
Tak żyto konkretne. Jak będę takie słabe lata to chyba też zaczne siać tak jak ty😉😁👍👍 a z jakich okolic jesteś
Zapierdalasz jak po autostradzie
Ile kilometrów na godzinę jeździsz podczas koszenia?
ile wychodzi z 1 ha balotów z zyta kiszonki?
Ford fajnie chodzi. Bylo cos w silniku robione?
Dwa lata temu kapitalka i nowe sprzęgło
Piękne żyto ,u mnie tak sucho że wszystko stoi ,nic nie rośnie ,a na górkach już pali
Również wczoraj 1.5 h skośiłem takiego żyta także było do pasa . Ale na łąkach jest tak jak u was Aseni zająca można zobaczyć , na szczęście wiosennego zboża nie sialismy wszystko na jesień , to było do przewidzenia . Ponoć teraz ma być 7 lat suchych , teraz mamy drugi rok suszy to jeszcze pięć , następnie Siedem mokrych i tak w kółko, ale czy to tak się sprawdza , nie wiem . Obecnie unas jest sucho troszkę ostatnio tylko pokropiło . To tragedia u was Aseni i co bydło będzie jadło przecież nie powiesz zwierzątą dziś nie będzie jedzenia , bo jest susza. Życzę wszystkim deszczu 😰
@@teczowyswiat5547 to prawda ,to że nadciągnęły suche lata to już wszystkie ptaszki ćwierkają wokoło ,być może poprostu zmienia się klimat i wchodzimy w porę suchą i deszczową ,jednak u mnie na części pól nie ucelujesz z porą siania bo są one położone w dorzeczu dwóch rzek ,głównie Odry ,i z regóły co roku z wiosny wszystko mamy zalane ,ten rok jest iście wyjątkowy bo o dziwo ,po pierwsze zima u mnie była bezśnieżna ,a po drugie wogóle odra nie wystąpiła i nawet nie podtopiła pól ,a mamy jeszcze jeden problem ,jest nim stado pięciuset sztuk bydła ,właściciel ma wszystko głęboko w d.... I od jesieni chodzi ono po chłopskich polach ,rok w rok niszczy wszystko ,najgorsze jest to że nie idzie zrobić z tym nic ,sąd ,policja i inne organy klepną mandat w wysokości 500 zł i na tym się kończy ,co do siana to akurat zawsze trzymamy zapas na trzy m-ce ,w zeszłym roku powiększyliśmy zapas do pół roku ,szczęście że go nie sprzedaliśmy ,dlatego jeszcze co do siana to tragedii nie ma ,łąk mamy dużo ,kiedyś może ten deszcz przyjdzie ,to się urobi siana ,nie będzie może ono pierwszej jakości ,ale w dobie takiej suszy nie wybrzydza się i cieszy się z tego co się ma ,też właśnie rozważamy sianie żyta na sianokiszonkę ,bo mimo wszystko z zimy zawsze tej wilgoci pociągnie na tyle aby wystrzelić do koszenia .
Pozdrawiam serdecznie 😊
@@aseni1781 Część . Nadal nurtuje mnie jak to u ciebie może wyglądać , żeby obce bydło wypasali u rolników na polu , to kto ma tyle bydła pewnie jakiś zagraniczny inwestor , który kupił ziemię w Polsce i udaje rolnika? Tragedia z takim dupkiem , unas zaś jest pełno dzików , bo dużo kukurydzy sieją , dziki łąki strasznie ryją nawet zboża wiosenne ludzią niszczą, ale to jest nic , według waszych problemów z którymi się borykacie. Koleżanka z Austrii jakby trochę lepiej ma ,miała, ponieważ nie ma strefy zalewowej i problemu z obcym bydłem , tylko te tereny górskie są uciążliwe, ale piękną trawe już ma dla bydła. Też mam taką nadzieję że kiedyś popada i wszystko się zmieni na lepsze. Miłego popołudnia , pozdrawiam cieplutko 🌼
@@teczowyswiat5547 Nie jest to zagraniczny inwestor ,to Polak ,rolnik z sąsiedniej wsi ,poprostu bydło ,stado bydła chodzi luzem nad Odrą od Kostrzyna ,aż po Czelin niszczy ludziom pola ,łąki ,młodniki ,nawet we wsi ludziom pod domy podchodzi ,były sprawy w sądzie ,była interwencja Polsatu ,nawet ekolodzy byli ,policja non stop interweniuje ...nwm jak to jest możliwe że tyle lat nikt nic z tym nie może zrobić ,żaden organ państwowy nie zareagował skutecznie ,ekolodzy odstąpili bo bydło jest zadbane i nie widać oznak męczenia ,sądy uznają szkody za małą szkodliwość czynu społecznego ,wójt nie widzi problemu ,na chwilę obecną został złożony zbiorowy pozew do sądu o wydanie zakazu zbliżania się jego bydła do konkretnych działek ...temat rzeka ,narazie ojciec okropnie się z nim scioł ,ja nagrałam kilka skazujących dowodów ,inni mają zdjęcia padłych gnijących sztuk ,topiących się i jakoś narazie od trzech tygodni w pola uprawne nie wchodzi ,aczkolwiek po części łąk dalej chodzi ...brak słów
Dziki niestety też mamy i też stanowią problem ,na pięciu ha mamy 60% zniszczenia ,teraz jeszcze brak konkretnego deszczu ...takie uroki pracy na roli
Pozdrawiam serdecznie 😊
Od dawna praktykujesz siew np koniczyny w żyto na jesień ?, nie zagłuszy koniczyny ?
Od kiedy pamiętam,zawsze tak sieję i trawe również tak,nie zagłusza co prawda jest cienka wsiewka ale po skoszeniu dostanie słońca i ładnie rośnie.
Czyli moje dwa dni za późno skosilem, prawie wszędzie klosy widać. Ale nie miałem kiedy, a nawet pogody nie było bo lało.
Nom lepiej nie dopuścić do wyjścia kłosa,zwróć uwagę na łodygę na dole przed i po wyjściu kłosa,kłos jak wyjdzie to łodyga już włóknista jest,krowy puścić w pole to po wykłoszeniu też nie bardzo będą jeść,w tamtym roku w ciągu dnia jak było dość wilgoci i upał to kłosy potrafiły wyjść prawie wszystkie.
z jaką prędkością kosisz??? bo zapiepszasz jak na wyścigach;d
Nie wiem licznika nie ma :)
Z jaką prędkością kosisz?
Nie wiem,nie mam licznika
Dajesz jakiś nawóz wiosną na te żyto kiedy kosisz , ile czasu ma przesychać po skoszeniu i czy po tym kukurydzę siejesz
Dwa razy co najmniej azot,ruszenie wegetacji i gdy pierwsze kolanko oraz jak pierwsze kolanko nawozy dolistne,mikroelementy azot fosfor potas siarka magnez i stymulator wzrostu np tytanit,kosze gdy kłos zaczyna wychodzić z liścia flagowego,przeschnąć musi więcej niż trawa,musi być takie jakby na wygląd już za suche bo pozniej w belce zrobi się i tak wilgotne bo soki są w głębi w roślinach
@@Pakus2011 My pierwszy rok żyto na kiszonkę po sialiśmy i no nie wiem co to będzie chyba nie duże będzie pierwszy azot dany jest sucho przymrozki są wody brak i nie dobrze efektu nie widać przez pogodę ziemia nie wygrzana
Jak żyto skosić to po nim posiejesz kukurydze bo ja tak żeby mieć dwie dopłaty w roku.
Agro Gospodarczy w jaki sposob te dwie doplaty ???
Że skosisz żyto zaorasz po nim uprawisz i posiejesz kukurydze i ją jesienią skosisz z tąd dwie dopłaty.Polecam
Agro Gospodarczy a jak to rozpisujesz we wniosku bo nie czaje
A jak to jest później z tym zatem jak krowy dajesz kwasicy nie majom
Nie,dlaczego miałyby mieć po życie kwasicę?
Ile kilo zyta na ha dawales i jaka odmiana ?
Odmiana to nie wiem bo od sąsiada brałem a ilość to coś ok 130 na ha jak z kończyna a jak samo to ok 180kg/ha
Ile czasu czekac od skoszenia do prasowania ?
Wiadomo pogoda decyduje ale musi byc prawie słomiaste aż z wyglądu przesuszone za bardzo bo w balocie " ożywa".W głebszych warstwach rośliny zatrzymuje soki inaczej niż trawa i żyto zebrane zbyt wilgotne spowoduje że będziemy mieli błoto po otworzeniu balota.Żyto na balota suszymy bardziej niż trawe.
Pokaż tą koniczynę i lucernę w tym roku na tym polu?
Na moim kanale w społeczności jest zdjęcie lucerny,poszukaj. A koniczynę nagram jak będę kosił chyba że będę przejazdem to zrobię zdjęcie i wrzucę.
jakim biegiem kosisz
6 i czasami jak równe pole to 7
Chodzi ci o koniczyne? Bo ciągle mówisz "kończyna"
Siemka nowy film na moim kanale zapraszam
Obroty wom na 1000?
Ten ciagnik ma jedne obroty więc raczej 540
Po życie to co siejesz
Poplon białkowy
rób vlogi (dłuższe)
Będa i długie :)
Kamienie ci nie strzelają
Czasami się trafi,tego ciężko uniknąć.
ale dokurwiasz :D
Nie zgodzę się z Tobą, ja zawsze czekam aż wyrzuci kłos. Więcej masy, koszenie, 1 roztrzasnac pokos, zgrabienie, zbiór. Sianokisonka pryma sort.
Ale jak wyrzuci kłos to wcale nie jest więcej masy bo łodyga robi się słomiasta i liście zasychają ale jak Tobie tak się podoba i pasuje to działaj tak,każdy robi jak chce i jak mu pasuje :)
Kłoszenie zboża wyciąga najwięcej składników z gleby, dlatego kosi się przed kłoszeniem żeby możliwie najmniej obciążyć glebe.
@@campriter kwestia nawożenia