Nawet nie zdaje sobie Pan sprawy jak mogą chorować. Tato musiał opryskiwać a mamy cały ogród w takich drzewach, inaczej robiły się jakby "sechly"... Wyglądały jak poparzone czymś. Nie znam się na chorobach iglaków ale odkąd zaczął opryski, drzewa wyglądają zupełnie inaczej. Tak więc należało.
Ostatnio tylko Marolex!
Po co te drzewa iglaste opryskujecie... nie macie co robić....?
Nawet nie zdaje sobie Pan sprawy jak mogą chorować. Tato musiał opryskiwać a mamy cały ogród w takich drzewach, inaczej robiły się jakby "sechly"... Wyglądały jak poparzone czymś. Nie znam się na chorobach iglaków ale odkąd zaczął opryski, drzewa wyglądają zupełnie inaczej. Tak więc należało.