tak w skuterze posiadam i musiałem go przerobić pod wygłupy aby ręka się nie męczyła :D mialem też w dwóch caferacerach i 7 innych skuterach w supermoto 250cc miałem już tarczowy lecz nie miło go wspominam :)
Gdybym miał wybór, wybrałbym bębnowe. Nigdy mnie nie zawiodły i nawet dzisiaj zaspokoiłyby moje oczekiwania. Postęp spowodował jednak, że tego wyboru dzisiaj praktycznie nie ma. Za to motocykliści mają wybór czy wrócą "z tarczą" czy "na tarczy". 😜 Ważniejsza od hamulców jest głowa. I oby nie służyła tylko do ozdoby! Pozdro 🍀
Super filmik! A co polecasz do smarowania rozpieraków? Pewnie coś do wysokich temperatur, żeby nie rozpłynęło się na okładziny? Smar do tłoczków ATE będzie git?
Smary do wysokich temperatur będą jak najbardziej ok. Nie wiem jaki smar do tłoczków masz konkretnie na myśli, ale zazwyczaj są to pasty montażowe i ich funkcja jest trochę inna. Tak naprawdę do rekreacyjnej codziennej jazdy wystarczy najzwyklejszy smar stały.
Witam,mam hamulec bębnowy w Kawasaki Vulcan 800cm ,okladziny na szczekach mają około 4.5mm czyli dość grube a jednak hamowania praktycznie zero,tylko dziala jak zwykly zwalniacz. Co może być nie tak? Pozdrawiam.
Czy pedał wpada głęboko? Czy kąt na dźwigni (zarówno przy dźwigni jak i przy pedale) jest bliski prostemu przy hamowaniu? Czy bęben/okładziny nie były albo nie są zaolejone? Czy sam bęben jest gładki i nie za bardzo zużyty? To tak na szybko mi przychodzi do głowy.
@@motomechability Witam, pedal wpada bardzo mało, ale rozebralem i szczęki są bardzo gladkie,założę nowe bo te już chyba są brudne dogłębnie i nic chyba nie pomoże czyszczenie ich.
Zwykły stary chiński skuter 2t. Miałem oryginalne klocki z przodu nie wiem z czego, ale tarcza nie hamowała. Po wymianie hamulec brzytwa. To samo mam z tyłem (bębny) i sie zastanawiam jakiej firmy kupić szczęki Galfer, Polini, malossi. Ma pan doswiadczenie z szczękami tych firm, albo jakaś inną firme co robi dobre ?
Z firmą Galfer nie miałem jeszcze styczności, więc nie wiem. Ale Polini i Malossi to znani producenci tuningowych gratów do skuterów. Nigdy nie miałem problemów z jakością ich produktów. Co prawda szczęk hamulcowych nigdy nie montowałem, ale podejrzewam że będą ok.
Na prawdę trudno jest postawić diagnozę, a jeszcze trudniej trafną, jeśli nie da się zobaczyć skutera na żywo. Proponuję sprawdzić wszystko jeszcze raz, czy wszystkie podzespoły pracują prawidłowo, czy nie ma gdzieś luzów, czy nic się nie blokuje i czy jest prawidłowo wyregulowane. Pozdrawiam.
i znowu powielenie mitow na temat hamulca bebnowego :), dla mnie najwiekszym minusem hamulca bebnowego w stosunku do tarczy jest problem z odprowadzeniem ciepla i glownie dlatego przegral z hamulcem tarczowym, druga wada to proporcjonalnosc hamowania, a co do skutecznosci ( sila wprowadzona do ukladu a efekt) no to tarcza przegrywa (dlatego zaczeto wprowadzac w samochodach uklady wspomagania do hamulcow) motocykle jako lekkie pojazdy akurat nie potrzebuja wspomagania do uzycia hamulcow tarczowych, ale nie ma samochodu z tarczami bez ukladu wspomagania(bo to morderstwo) a samochody z bebnami byly produkowane jak najbardziej bez wspomagania, okolo 30 lat temu chodzilem do technikum i tam nas jescze uczono jakies konkretnej wiedzy
Ma sens to co piszesz. Powierzchnia tarcia przy bębnach jest sporo większa niż przy tarczach. Hamulce bębnowe bez wspomagania odeszły chyba również dlatego, że kiedyś przeciętne pojazdy miały jednak dużo słabsze osiągi, więc i opóźnienia nie były potrzebne aż takie. A przy dużych bębnach potrzebna była również duża średnica koła. Poza wadami bębnów o których piszesz dochodzi jeszcze chyba większa ich masa.
@@motomechability z tego co pamietam to bebny chyba wazyly mniej bo jednak byly zabudowane w piascie kola, tarcze to calkiem zewnetrzna instalacja, no i plus jarzma zaciski. Co do odporowadzania ciepla to bebny sprawdzaly sie kiedys, kiedy nie bylo takiego ruchu, byly slabsze silniki, ludzie nie hamowali tak intensywnie , wraz ze wzrostem cywylizacyjnym hamujemy coraz bardziej :)
Super wytłumaczone. Rewelacja. Polecam wszystkim, nawet tym którzy się znają na tym
Dziękuję!
Dobre materiały , rzeczowo , prosto i zwięzle.
Tak trzymaj 🎉
Dziękuję!
A ja ustawiałem tak hamulec żeby był mały ruch dźwignią , jak widać źle to robiłem ,fajny film oby ich było więcej 👍👍
Cieszę się że mogłem pomóc.
tak w skuterze posiadam i musiałem go przerobić pod wygłupy aby ręka się nie męczyła :D mialem też w dwóch caferacerach i 7 innych skuterach w supermoto 250cc miałem już tarczowy lecz nie miło go wspominam :)
A dlaczego nie miło?
Gdybym miał wybór, wybrałbym bębnowe. Nigdy mnie nie zawiodły i nawet dzisiaj zaspokoiłyby moje oczekiwania. Postęp spowodował jednak, że tego wyboru dzisiaj praktycznie nie ma. Za to motocykliści mają wybór czy wrócą "z tarczą" czy "na tarczy". 😜
Ważniejsza od hamulców jest głowa. I oby nie służyła tylko do ozdoby!
Pozdro 🍀
Zdecydowanie zdrowy rozsądek najważniejszy!
Super, ciekawe wiadomości
Dziękuję!
Fajny daszek od czapki😁
Dzięki!
Super filmik! A co polecasz do smarowania rozpieraków? Pewnie coś do wysokich temperatur, żeby nie rozpłynęło się na okładziny? Smar do tłoczków ATE będzie git?
Smary do wysokich temperatur będą jak najbardziej ok. Nie wiem jaki smar do tłoczków masz konkretnie na myśli, ale zazwyczaj są to pasty montażowe i ich funkcja jest trochę inna. Tak naprawdę do rekreacyjnej codziennej jazdy wystarczy najzwyklejszy smar stały.
Witam,mam hamulec bębnowy w Kawasaki Vulcan 800cm ,okladziny na szczekach mają około 4.5mm czyli dość grube a jednak hamowania praktycznie zero,tylko dziala jak zwykly zwalniacz. Co może być nie tak? Pozdrawiam.
Czy pedał wpada głęboko? Czy kąt na dźwigni (zarówno przy dźwigni jak i przy pedale) jest bliski prostemu przy hamowaniu? Czy bęben/okładziny nie były albo nie są zaolejone? Czy sam bęben jest gładki i nie za bardzo zużyty?
To tak na szybko mi przychodzi do głowy.
@@motomechability Witam, pedal wpada bardzo mało, ale rozebralem i szczęki są bardzo gladkie,założę nowe bo te już chyba są brudne dogłębnie i nic chyba nie pomoże czyszczenie ich.
Może tak być. Spotkałem się kiedyś z takim przypadkiem.
Zwykły stary chiński skuter 2t. Miałem oryginalne klocki z przodu nie wiem z czego, ale tarcza nie hamowała. Po wymianie hamulec brzytwa. To samo mam z tyłem (bębny) i sie zastanawiam jakiej firmy kupić szczęki Galfer, Polini, malossi. Ma pan doswiadczenie z szczękami tych firm, albo jakaś inną firme co robi dobre ?
Z firmą Galfer nie miałem jeszcze styczności, więc nie wiem. Ale Polini i Malossi to znani producenci tuningowych gratów do skuterów. Nigdy nie miałem problemów z jakością ich produktów. Co prawda szczęk hamulcowych nigdy nie montowałem, ale podejrzewam że będą ok.
MBK Ovetto. Działało, bo jak nie miało nie działać w 50.
W większości przypadków dobrze utrzymane i właściwie serwisowane hamulce bębnowe są skuteczne.
Witam mam pytanie do Pana mam problem z hamulcem tylnym ,w skuterku nowa linka i nowe okładziny i dalej bardzo słabo chamuje.Gdzie leży problem.Pozdr.
Na prawdę trudno jest postawić diagnozę, a jeszcze trudniej trafną, jeśli nie da się zobaczyć skutera na żywo. Proponuję sprawdzić wszystko jeszcze raz, czy wszystkie podzespoły pracują prawidłowo, czy nie ma gdzieś luzów, czy nic się nie blokuje i czy jest prawidłowo wyregulowane. Pozdrawiam.
i znowu powielenie mitow na temat hamulca bebnowego :), dla mnie najwiekszym minusem hamulca bebnowego w stosunku do tarczy jest problem z odprowadzeniem ciepla i glownie dlatego przegral z hamulcem tarczowym, druga wada to proporcjonalnosc hamowania, a co do skutecznosci ( sila wprowadzona do ukladu a efekt) no to tarcza przegrywa (dlatego zaczeto wprowadzac w samochodach uklady wspomagania do hamulcow) motocykle jako lekkie pojazdy akurat nie potrzebuja wspomagania do uzycia hamulcow tarczowych, ale nie ma samochodu z tarczami bez ukladu wspomagania(bo to morderstwo) a samochody z bebnami byly produkowane jak najbardziej bez wspomagania, okolo 30 lat temu chodzilem do technikum i tam nas jescze uczono jakies konkretnej wiedzy
Ma sens to co piszesz. Powierzchnia tarcia przy bębnach jest sporo większa niż przy tarczach. Hamulce bębnowe bez wspomagania odeszły chyba również dlatego, że kiedyś przeciętne pojazdy miały jednak dużo słabsze osiągi, więc i opóźnienia nie były potrzebne aż takie. A przy dużych bębnach potrzebna była również duża średnica koła. Poza wadami bębnów o których piszesz dochodzi jeszcze chyba większa ich masa.
@@motomechability z tego co pamietam to bebny chyba wazyly mniej bo jednak byly zabudowane w piascie kola, tarcze to calkiem zewnetrzna instalacja, no i plus jarzma zaciski. Co do odporowadzania ciepla to bebny sprawdzaly sie kiedys, kiedy nie bylo takiego ruchu, byly slabsze silniki, ludzie nie hamowali tak intensywnie , wraz ze wzrostem cywylizacyjnym hamujemy coraz bardziej :)
😎😎😎😎🛵🛵🛵🛵🛵🛵👍👍👍👍👍👍
:)