Czy dziecko może być za duże na poród naturalny?
Вставка
- Опубліковано 3 жов 2024
- #rozmowyzDoulą 02.09.2019
Na dzisiejszym spotkaniu nawiązuje do niesamowitej siły i mocy nas kobiet. Jesteśmy zdolne do narodzin dziecka i nie pozwólmy sobie odebrać nam przez społeczeństwo i technologie pewności i wiary w nasze ciało.
Odpowiadam też na pytanie:
1. Czy moje dziecko może być za duże na poród naturalny?
2. Jak przetrzymać poród, gdy mamy zagrożenie wczesnego porodu.
Uczę też techniki oddecowej dla uspokojenia skórczy, ochłodzenia organizmy i relaksu.
➡️ Sprawdź kursy jogi w ciąży: czterytrymestr...
OMG! Bardzo Ci dziękuję za ten filmik. Przyniósł mi ogromną ulgę. Właśnie takich słów i tego tematu mi było trzeba teraz usłyszeć (39 tydzień). Jesteś wspaniała i dziękuję Ci, że jesteś. Sat nam 🙏🏻🌺
Jak udał się poród ?
Wspaniale!!! Córcia, pomimo tego, że była dosyć spora jak na mnie, to nawet nie powstały żadne pęknięcia/rozdarcia itp. Przygotowania do porodu, w moim przypadku masaże, działają cuda! I rzeczywiście jest to możliwe, że poród może być latwy, nawet jeżeli się wydaje, że dziecko może być duże. Dziękuję Ci za krzewienie tej pewności wśród kobiet!!!! Natura to faktycznie wspaniale zaprojektowała!!! Dzięki za ten filmik. @@coszniczegozerowaste8671
@@martynazak2556 Nie jestem autorką powyższego filmu choć również dałam świadectwo n yt na temat porodu pośladkowego siłami natury.
Ja dziś byłam na wizycie USG 36 tydzień i córka waży 3300 na teraz i lekarz zalecił kolejne USG za 2tyg sugerując że mam sie postarać urodzić zanim urośnie większą mówiąc proszę dużo współżyć (🙄) bo inaczej będzie za duże bo jestem szczupła. Poprzednia ciąża 3600. Cały dzień mi to zepsuło. W ogóle wykluczam taka opcję jak CC i dlatego cieszę się że trafiłam na ten film
Udało się??
@@agata9731 urodziłam siłami natury 4220:) w 42 tygodniu dopiero zaczęła się rodzic:)
Mam to samo tylko w 35.3 TC 3.400 więc jeszcze więcej 😓
Istnieje coś takiego że dziecko jest za duże do porodu naturalnego.Prosty przykład mojej bratowej która była zbyt wąska w miednicy mniejszej i większej.Więc nie gadaj bzdury.
Osobiście jestem za porodem naturalnym, nie chciałabym cesarskiego cięcia. Wlazłam w ten film i to totalne bzdury. Babka wpędza w poczucie winy, gdy poród naturalny się nie uda tym mówieniem, że się da i da i da. Kuźwa, czasem się nie da. Argument o tym, że natura wie co robi i zawsze wiedziała i zawsze od wieków kobiety rodziły też te duże dzieci to argument inwalida. Bo? Bo były pęknięte miednice na przykład i inne komplikacje, w tym filmie przemilczane. Nie można tak słodko cukierkowo pierdząco opowiadać sobie beztrosko jak tani coach, że się da!
Jak słyszę, że mój organizm jest perfekcyjnie przygotowany do każdego porodu, to co w sytuacji, gdy jednak będzie cc? No jestem niepełmowartościową kobietą. Taki jest przekaz tej ,,douli".
Zgadzam sie. Dlugie wieki kobiet i dzieci umierajacych przy porodach, dlugie lata postepu medycyny zeby te kobiety i dzieci chronic, a teraz takie gadanie, no slabe to.
Za 4 dni mam termin drugiego porodu i jestem zestresowana gdyż wg obliczeń lekarza dziecko ma ważyć prawie 4kg😣
Pierwszy poród naturalny, dzidziuś 2.9kg i było mi ciężko je 'wypchnąć'. Nie wiem jak teraz dam radę z 4kg 😟
Piję olej z wiesiołka, jem daktyle i masuje krocze od 3 tyg. Staram się być dobrej myśli, ale wysoka, szacowana waga dziecka spędza mi sen z powiek😬
I jak poszło? :)
@@00magdalenach poszło swietnie - o ile można tak powiedzieć. Tak, jak powiedziała Shakti doula chyba, natura wie co robi. Pierwsze dziecko 2.9kg 54cm i 8h rodzenia ze znieczuleniem. Drugie uwaga...3.9kg, 60cm, 2h i było na świecie - zupełnie świadomie chciałam tym razem rodzić w pełni naturalnie, bez znieczulenia. Ból przy pierwszym pomimo zzo spory, gdyż gdy znieczulenie przestało działać dostałam oksytocynę i ból powrócił ogromny. Przy drugim od poczatku akcji lekkie skurcze średnio bolesne, jedynie te parte były okropnie bolesne, ale trwały 10min. Także pierwszy poród wspominam odrobinę traumatycznie, o drugim już nie pamiętam. Polecam rodzić bez zzo, wtedy organizm wie co robi, podpowiada najlepsze pozycje, steruje tym kiedy przeć. Zzo upośledza te naturalne odruchy. Pozdrawiam 😉
Dobra położna która prowadziła zajęcia w szkole rodzenia mówiła mi, że gdy weźmiesz znieczulenie nie czujesz nic od pasa w dół. Dlatego już z pierwszym dzieckiem szłam bez znieczulenia lepiej czuć niż nie czuć nic. Polecam też gorąco współżycie przy drugim dziecku bardzo mi pomogło w łagodnym i szybkim porodzie.
Co myslisz o porodzie bez parcia?