W skrócie. Zawodnicy na boisku przestali wyglądać jakby wszyscy tam byli za karę. I tyle pozytywów na ten moment. Jakieś podłoże do dalszych prac to jest.
Oni byli tam za „karę”. Kto normalny chciałby z własnej woli grać w tej drużynie? Nikt, ale też lipa odmówić jak już się zostało powołanym więc przyjeżdżali l, grali byle jak i szybko odpadali coby się nie męczyć dłużej niepotrzebnie
Dodał bym że potrafią czasem zawiązać ładną akcje na pełnym tempie. Jeszcze brakuje tego błysku, takiego idealnego wyczucia i widać że to trzeba zgrać, ale wygląda to tak, że Probierz ma swój plan na granie i go cały czas realizuje. To się zejdzie ale przyszłościowo myślę pozytywnie.
Ło panie, miło posłuchać kogoś kto bez zbędnej dyplomacji ma identyczny pogląd na całą sytuację. Odnosząc się do trenera Nawałki, spostrzeżenie było trafne. Dla mnie to był najlepszy trener ostatnich kilkunastu lat, ale faktem jest, że wtedy mielismy pół ofensywy złożonej ze starej borussi dortmund co budowało wiekszosc kreatywnej i skutecznej gry w ataku. Nie byłem zwolennikiem Probierza, ale przynajmniej rola selekcjonera go nie przerasta i widać, że ma jakiś plan, nie rządzi nim chaos i przypadek. I najważeniejsze, że nie płacze do kamery. Bierze wszystko na klate, czasem jego optymizm jest aż zabawny, ale to miła odmiana po tym co mielismy przeszło rok temu, kiedy to publicznie selekcjoner podważał umiejetnosci swoich piłkarzy i ściągał ich mentalnie na samo dno tam gdzie sam był.
Panie Tomku kochany. Po pierwsze proszę zobaczyć kto w Cardiff tracił punkty i jak gorący to teren. Liczba ataków, ataków groźnych, liczba podań, procent celnych podań i posiadanie piłki były po naszej stronie. Moim zdaniem nasi zagrali na poziomie Chorwacji, a to duży wyczyn. Pozdrowienia😊
15:25 przecież kung fu panda to wspaniały film, który uczy między innymi tego czego nie dawno brakowało Polsce czyli nie poddawania się, więc bardzo dobrze, że reprezentant Polski uczy się od najlepszych jak coś osiągnąć
Ja oczekuję dwóch rzeczy: 1 zaangażowania, walki o każdą piłkę żebym z dumą mógł się nazywać kibicem reprezentacji Polski, 2 Zbudowania drużyny na kolejne lata. Mamy bardzo mocną grupę na Euro i nie oszukujmy się. Jesteśmy murowanymi kandydatami do 4 miejsca. Fakt, cuda się zdarzają i możemy być jak Kostaryka w 2014, ale nie ma co tego oczekiwać. Każdy urwany punkt rywalom przez nasz zespół będzie swego rodzaju sensacją.
Brawo Panie Tomku , sensownie i w punkt . Ja też nie wierzę że na Euro 2024 wyjdziemy z grupy , ale wolę obejrzeć trzy mecze naszej reprezentacji niż żadnego . Każda niespodzianka będzie bardzo miłym zaskoczeniem.
Santos, który zawalił eliminacje dostaje 775 000 złotych premii za awans na euro, do którego w ogóle się nie przyczynił. Probierz, który musiał posprzątać ten chlew, który zostawił po sobie Santos i wprowadził nas na euro dostanie w nagrodę uścisk dłoni prezesa. Takie rzeczy tylko w PZPN Czarka Kuleszy...
Oczekuję wyników Jerzego Brzęczka i stylu Paulo Sousy. Chociażby Austria przeszła taką drogę gdzie za kadencji Franco Fody wyglądali zupełnie tak jak my za kadencji Jerzego Brzęczka czy Czesława Michniewicza. Obecnie po przyjściu Rangnicka ta drużyna nie dość że osiąga świetne wyniki to jeszcze styl gry jest niezwykle imponujący. Polecam każdemu obejrzeć ich przeciwko Słowacji czy Turcji gdzie sam za siebie mówi wynik 6:1 dla Austriaków. Moim zdaniem mogą być oni czarnym koniem tego EURO i szczerze myślę że to Austria sprawi nam więcej problemów niż Holandia.
tak tak tak 😂 juz na poprzednim euro turcja miala byc czarnym koniem bo tak samo pieknie i widowiskowo przeszli przez eliminacje, ustepujac wielkiej francji o jedynie 2 punkty a skonczylo sie 0-0-3 z bilansem 1-8 🙃
Mecz z Walia byl bardzo dobry wlasnie dlatego ze nie bylo widać strachu, grali do przodu i często na polowie przeciwnika. Dawno nie widzialem meczu Polaków w takim stylu. Trzeba docenić
Ja widziałem drużynę walcząca i zaskakująco mocną fizycznie. A to już jest postęp, który było widać od razu. Oczywiscie, że nie mamy na co liczyć na Euro z taką grą, ale dla mnie taka zmiana nastawienia jest dobrym początkiem. Czy dalej się rozwinie? Miejmy nadzieję, jednak zmiana nastawienia to zawsze pierwszy krok.
Zalewski poza frankowskim wg mnie to najlepszy zawodnik meczu, dlatego nie rozumiem jak mogliście w kanale ocenić go tak jak go oceniliście. Czasami miałem wrażenie, jakby panowie eksperci oglądali całkowicie inny mecz. Chłop był (jak widać z reszta po statystykach) właściwie jedynym z piłkarzy PL, którzy realnie próbowali ciągnąć z piłka do przodu. Jedynym praktycznie, który próbował wchodzić w bezpośredni pojedynek z obrońcami, jedynym jak widać po statach, który mial jaja i któremu nie uginały się nogi ze strachu na myśl o konfrontacji z przeciwnikiem (co jest cecha charakterystyczna polskich piłkarzy - właśnie przez to, ze się boja i trzęsą na myśl o tym, ze zaraz ich przeciwnik objedzie albo ze kompromitująco zabierze im piłkę, albo ze sami ja frajersko stracą, nie dość ze nie próbują wchodzić w jakiekolwiek pojedynki, to jeszcze zazwyczaj nie wychodzą na pozycje takie, żeby kolega mógł im podac - typowo jak na podwórku, jak nie chciałeś żeby się z ciebie nabijali to chowales się za przeciwnikiem żeby przypadkiem nikt nie mial jak ci podac). Problemem Zalewskiego, jedynym wg mnie w sumie, było to, ze był po prostu kryty na bardzo krótko, mial na sobie obrońcę, który był skoncentrowany tylko i wyłącznie na nim, na jego balansie ciała, i na tym co robi z piłka. Dodatkowo często był tez podważany i stad waśnie brak dośrodkowań, czyli tego czym tak bardzo groził Estończykom w poprzednim meczu. Z tego względu również wielkie gratulacje dla sztabu Walii, bo znakomicie rozpracowali najgroźniejsze aspekty ofensywy naszej repry. Za to ogromny zawod wami jako ekspertami, ze nikt nie potrafił tego zauwazyc, tylko opinie typu: -o bezbarwny Zalewski -Zalewski dzisiaj nic pozytywnego nie wniósł w grę reprezentacji. A to nie wszystkie aspekty zawodu jaki dają eksperci, bo były tez oceny lewego jako 9, gdzie ewidentnie widać ze probierz dał mu w ogromnej części zadania pomocnika na ten mecz, czy tez wspomniany w filmie slisz, gdzie po podanych nawet tutaj statustykach widać ze mniej niż przeciętny mecz zagrał, a w ocenie ekspertów zachwyty i oceny 6-7-8 gdzie w przypadku Nicoli było to 5-6.
Dla mnie całą robotę w obecnej reprezentacji robi Zalewski i Zieliński. Aż strach pomyśleć, że mogło by ich zabraknąć. Najsłabszym zawodnikiem był Bednarek. Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego on się cofa, gdy atakuje napastnik drużyny przeciwnej i daje mu się rozpędzić? Bardzo niepewny punkt.
Zalewski to jest taki kocur , ze kazda osoba znająca sie na piłce widzi , ze to chłopak wychowany w innej szkole … uważam ze to moze byc jeden z najlepszych pomocników na świecie !!!!
Cofanie się w sytuacji gdy napastnik naprowadza piłkę ma na celu opóźnienie gry, by partnerzy z pozostałych formacji mieli czas na powrót do defensywy. Gdyby wyskoczył i przegrał pojedynek (tak zwane pójście "na raz) już nie dogonilby napastnika, a co za tym idzie ten najprawdopodobniej wyszedł by sam na sam z bramkarzem. Pozdrawiam
za bednarka salamon obowiązkowo. piotrowski pomimo strzału słabiutko, frankowski strasznie elektryczny. grając w takim stylu jak z Walią to możemy pomarzyć o wyjściu z grupy.
Witam, nigdy nie byłem fanem probierza, do teraz do końca mnie nie przekonuje, jednak potrafie docenić to że próbuję cos zmienić. Według mnie trenerowi/selekcjonerowi obecnie nie potrzeba umiejętności szkolenia piłkarzy bo to oni mają w klubach, umówmy sie teraz nie ma czasu na nauke pilkarzy w reprezentacji. Obecnie potrzebny jest trener który dotrze do nich mentalnie i udowodni im to że potrafią, pod tym względem dobry byl sousa, on wmówił piłkarzą że potrafią i wtedy grali football ofensywny fannie to wyglądało ale nie potrafił tego zrównoważyć z obroną. Gdhby połączyć souse w ataku i michniewicza/probierza w obronie to nasza kadra mogła by mierzyć się z każdym bez żadnego strachu. Idąc do meritum najważniejszy jest mental i to by trener do nich dotarł, jeśli to dojedzie to takiemu lewemu to starczy bo on nie musi wiedzieć jak kopnąć piłkę tak samo jak 3/4 piłkarzy w reprezentacji. Pozdrawiam.
Zgadzam się z Tobą Tomku .Do tego uważam, że trener Probierz ma to coś ,co było nam potrzebne właśnie ze strony trenera,dobre wibracje,zrozumienie,brak strachu wobec powołań, wiedza o naszych grajkach,której z pewnościa nie posiadali jego poprzednicy,treściwe i krótkie riposty gdy ktoś chce głupim pytaniem badz stwierdzeniem nacisnąć na odcisk(to też jest istotne),no i szacun jak zripostował Van bastena(pełna kulturka) :) Ma charakter a zarazem spokój(patrz na wywiad przed meczem) Mnie się podoba ten gość jako trener ,zarówno ze strony zawodowej jak i personalnej.
11:20 Czy ja wiem, czy Walia z samej gry zasłużyła bardziej na awans? Podliczając dogrywkę, gdzie ich zdominowaliśmy to bardziej bym właśnie też na Polskę stawiał
Ostatnim trenerem, który dał tej kadrze powiew świeżości był Sousa. Nie wnikam czy odszedł bo Kulesza coś odwalił czy po prostu był bajerantem. Sousa pokazal chłopakom że potrafią grać piłką. Probierz pokazał, że można grać atakiem pozycyjnym i osiągać dobre rezultaty. To nie jest kadra Nawalki, Brzeczka czy Santosa, która boi się gry z piłką. Mamy tu trenera, który znowu, pierwszy raz od Sousy dał się wykazać chłopakom. Jedyne co martwi to nieskuteczność Świderskiego.
Sousa to nie trener tylko nieudacznik ktory udaje super nowoczesnego trenera,wywalili go z Flamengo i Salernitany,daj spokoj on niech se trenuje ekipe dziadków w Portugalii na wsi
W porównaniu do wszystkiego post Nawałka, to ten dwumecz to była najlepsza gra pod kątem zrównoważenia i, mimo wszystko stylu gry. Wcześniej albo męczy buła albo co ma być to będzie. Tu się oglądało i nie chciało się stracić ani minuty.
jaka najlepsza gra? ja rozumiem, cieszymy się bo przeszli wygrywając loterię jaką są karne. ale bez jaj, nie oddać żadnego celnego strzału w meczu z takim potentatem jak Walia?
@@michazachara5450 *Nie, gra z Walią nie wyglądała obiecująco. Lewy i szczególnie Świderski zagrali słabe spotkanie, szarpać starał się Zalewski bo i nawet Frankowski już miał więcej zadań defensywnych. Jedyne, za co można naszych chwalić to solidność w defensywie, która trzymała nas w tym meczu do końca* *Poza tym najlepszym meczem kadry post Nawałka był albo mecz z Izraelem (4:0, bardzo dobra gra kadry przez pełne 90min z mocnym wtedy Izraelem) albo baraż ze Szwecją (2:0, za Michniewicza, bardzo ważny mecz, dobrze zagrany)*
Problemem są nasze wygorowane oczekiwania w stosunku do reprezentacji. Kolejną sprawą jest nasz brak cierpliwosci. U nas zawsze króluje narracja "nie mamy czasu". Stad sie bierze presja na pilkarzy ktorą nie zawsze są w stanie wytrzymać. Ile bylo glosow mejwenow ze w przypadku porazki i braku awansu na turniej popadniemy w marazm, nicość, czeluść. I teraz wyobrazmy sobie sytuacje ze odpadamy w karnych, przeciez ta druzyna zostala by pogoniona a trener zwolniony i wszystko zaczynalibysmy od zera. Czyli kolejna rewolucja. Jak niewiele dzieli sukces od porazki. Chwala probierzowi nie tylko za poprawe atmosfery ale za wynalezione postaci jak piotrowski, zalewski. Co to bylaby za historia gdyby ta druzyna wyszla z grupy po jakims fartownym remisie z holandią i wygrana z austrią. Wielkie druzyny rodza sie w bólach. Kto jeszcze pamieta ze reprszentacja olimpijska w 1992 roku chwile przed olimpiadą dostała w czambuł w Kopenhadze 0:5.
A z kolei nasza reprezentacja pokonała Greków w meczu towarzyskim na kilka miesięcy przed Euro 2004. Ale też zejdźmy na ziemię, Probierz to nie jest Otto Rehhagel
Nareszcie po jakże wielu "wysrywach"jakiś rozsądny oraz wyważony głos ludu.Co prawda nie Probierz odkrył Zalewskiego,wszakże debiutował jeszcze u Sousy,którego również nie był odkryciem.Odkrył go tak naprawdę Zbigniew Boniek,który jakby nie spojrzeć,ogarnia z pewnych względów rynek włoski.Historia zresztą nie jest żadną tajemnicą.Brawo jednak dla selekcjonera,iż dał Nikoli tak naprawdę jego pierwszą dużą szansę w reprezentacji
Dobry wieczór też nie zapominajmy że to była tylko Estonia i w miarę mocna Walia. Na mistrzostwach Europy słabo nas widzę z taką grą. Coś czuję że z Austrią ugramy remis a z Francja i Holandia widzę 2 porażki. Dzięki za film i łapka w górę pozdrawiam.
Też nie jestem zadowolony ze stylu.Ale szczerze tak walcząca reprezentację o każdy centymetr boiska widziałem w 2016 roku ostatni raz i to mnie napawa optymizmem.
Statystyka jest ułomna. Strzał celny to tylko ten w bramkę (nie liczą się słupki i poprzeczki). Czy jak ktoś strzeli 20cm-1m obok bramki to już nie jest blisko? To już nie ma okazji? Strzały blisko bramki też powodują spocenie gaci u goalkeepera i wymagają interwencji, więc takie akcje są groźne.
Tak szczerze powiedziawszy, jeżeli oni tylko będą grali z sercem i tak jak potrafią ponieważ np. jeżeli Nicola i Zielu grają swoją piłkę to jest to klasa świata i jedno podanie jeden drybling i jesteśmy pod bramką przeciwnika 😅😅
W dyskusji o stylu irytuje mnie, że utożsamia się styl z ładną grą i na bazie tego mówi się, że nasza reprezentacja nie może grać stylowo, nie warto dyskutować o jej stylu itp. A styl moze być też defensywny i nie mialbym nic przeciwko solidnej obronie i konterce, dopóki nie dopuszczalibyśmy przeciwników do 20 strzałów z pola karnego i nie błagali o wynik jak to było za pewnego selekcjonera, który wyznawał defensywkę :P Podobają mi się zwroty "przyjaciele" i "kochani" bo tego mi było trzeba, żeby ktoś tak do mnie powiedział xD Pozdrawiam
Rzadko sie zdarza, aby drużyna nie oddała strzału przez 120 minut. Ale jeszcze rzadziej zdarza się, aby w rzutach karnych ta sama drużyna trafiła 5/5 razy. Warto patrzyć na całość również pod tym kątem 😉.
Proszę mnie zapytać jaka była pogoda wczoraj. Każdy jest mądry po fakcie. I jakby ktoś stał o metr dalej to by strzelił. Granie w trójkątach? Tam są same trójkąty.
Pomimo statystyk, oglądało sie mecz o wiele lepiej. Nasi stali wyżej w obronie , a nie jak zwykle dupą w bramie. Fakt moze do przodu i finalizacja byly słaba, ale my nie byliśmy sami na boisku, Walia też byla czujna w obronie i dlatego tak to wyglądało. Podsumowując mecz na plus bo bylo widać odwagę, mam nadzieję że cos z tego będzie. Tomek a może namówisz na wywiad Adama Nawałkę? Tylko taki dłuższy?
Mnie zastanawia co w głowie miał Probierz dowołując Wszołka, żeby ostatecznie jego, Modera i Casha wyrzucić z kadry na mecz z Walią. Cash może nie był w 100% sprawny, ale dlaczego Wszołek i Moder nie pojechali z kadrą? Ludzie powinni wiedzieć takie rzeczy.
w kwestii tezy, że Walia bardziej zasłużyła na awans. Być może w kontekście całości eliminacji - owszem. Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę tylko ten mecz, to znamienne jest, że w dogrywce z każdą chwilą coraz wyraźniej było widać, że to Walijczycy czekają z nadzieją na ostatni gwizdek widząc szansę już tylko w rzutach karnych
Nie oszukujmy sie kadra lezy i kwiczy awansowalimy po karnych rozwie dobrze moglismy nie awansowac , jak przyjda mistrzostwa to w meczu z austria o honor , probierz nic tam nie naprawil nic nie zmienil
Mam podobne wrażenia, ludzie świętują i zachwalają, a prawda jest taka że my w tych barażach nie powinniśmy się nawet znaleźć. Duużo szczęścia nasi mieli (spalony walii, karne i wyjątkowa dyspozycja Szczęsnego). Cicho liczę że uda się jeszcze coś wyrzeźbić z tej reprezentacji na Euro, bo chęć do gry mimo wszystko jest widoczna.
Nie wygrywa się meczu jeśli nie oddaje się celnych strzałów na bramkę...tylko cud mógł nam pomóc. No i CUD się zdarzył... Karne to loteria...trafiliśmy kumulację w totolotka. Ale ciągle nie będziemy trafiać w totka jak Bolek... Coś w drużynie drgnęło...widać było zespół. Może będzie lepiej...
Od dawna mówiłem, że trzeba odciąć się od czasów reprezentacji Nawałki, gdyż jest to kotwica, która ciągnie reprezentację i jej ocenę w dół. Po tym okresie cały czas coś kibicom przeszkadzało: albo nudny styl za Brzęczka, albo brak wyników za Sousy, o okresie Michniewicza i Santosa to nawet szkoda gadać, bo tam nie było absolutnie nic godnego uwagi. Teraz mam nadzieję, że wreszcie uda się zbudować solidną drużynę narodową, tzn. taką, która będzie w stanie wypunktówać słabszych od siebie, a z równymi bądź lepszymi od siebie powalczyć i regularnie punktować. Mam też nadzieję, że obok płynnych zmian ustawienia w trakcie gry uda się wypracować i szlifować kilka różnych wariantów rozegrania akcji w ataku pozycyjnym, kontrataku i stałych fragmentów, oraz w końcu przestaniemy porównywać piłkarzy naszej kadry z przeciwnikami na podstawie tego, w jakich klubach i w jaki sposób w nich grają.
ja w ogole nie kumam jak mozna prowadzic inną kadre narodową niz swoj kraj pochodzenia XD klubiki to są prywatne zabawki wiec tam to jebal to pies, ale reprezentacje narodowe? ja bym nie mogl, bedac polakiem, poprowadzic obcej kadry
Upadliśmy tak nisko w oczekiwaniach że zadowalającym jest brak wstydu . Co gorsze to zaczyna dotyczyć nie tylko piłki . A to wszystko może brać się z głównego od pokoleń grzechu narodowego : zaniechania !
Ja mam lepiej bo mogę świadomie porównywać reprezemtację do lat 90tych....:-) Pół mojego życia nie było żadnych turniejów z Polską. Nauczylam sie, że pod warunkiem, że patrzy się na polską piłkę realnie i bez życzeniowości pozbawionej podstaw, każdy kolejny turniej zwyczajnie cieszy. Moim jedynym oczekiwaniem jest to aby wychodzili na boisko walczyć i realizować plan trenera bez obaw, z pasją i rozwijając sie jako dtużyna z każdym kolejnym meczem. Tylko tyle i aż tyle.
mamy reprezentację amorficzną. nie mamy stylu, ani stabilnej formy, wyniki są wypadkową pojedynczych przebłysków nielicznych indywidualności które jeszcze posiadamy. regres musiał nastąpić przez wymianę pokoleniową, ten proces został jeszcze utrudniony przez niekompetencję kolejnych selekcjonerów. jesteśmy w ogromnym kryzysie i mocno się zdziwię jeśli Probierz nas z niego wyciągnie.
Ja zawsze powtarzam. W sporcie zawodowym liczy się wynik. Proponuję zawsze postawić sobie pytanie. Czy zamienilibyście się z Grecją na sukces z 2004 roku?
Panie Tomaszu, Odwołując się do piątkowego meczu Barcelony z LP, chciałem poznać Pana opinie o "wykartkowaniu" się Lewego? Czy nie było to nader bezczelne z jego strony. Mógł tą kartkę zdobyć na tysiąc sposobów. Czy granie "na czas" w meczu w którym przed i po zejściu Lewego z murawy Barcelona miała mecz i piłkę pod całkowitą kontrolą nie zasługuję na dodatkową karę?
Trener może być zagraniczny, tylko powinien być Dość młody np.trener Węgier na dorobku i jemu widać że się chce a nie stary dziad o pewnym nazwisku Który liczy tylko kasę i Cuda obiecuje. A to jest duża różnica.
Oni mogą sie nie lubić , Probierz nie musi do nikogo trafiać, oni mogą byc wszyscy antypatyczni i sie nie znosić wzajemnie , ale niech im pilka juz nie przeszkadza
Bardzo chciałbym zrozumieć fenomen ciągłego powoływania Bednarka do kadry. To się nie może sprowadzać do sporadycznych kilku dobrych miesięcy w klubie od czasu do czasu.
Był chyba nawet taki moment kilka lat temu, kiedy w ciągu roku kalendarzowego miał na koncie więcej minut w reprezentacji niż w klubie. Doprawdy zastanawiające
zapewne jest to chęć odbudowania go a to osiągniesz przez gre nawet wtedy kiedy jest zle, to jest pokazanie zawodnikowi ze wiesz ze są w nim umiejetnosci tylko muszą zostac odblokowane gdyby xavi usadzil lewandowskiego w barcelonie te pol roku temu to dzisiaj chlop mialby juz po karierze, z takiego dolu w jakim wtedy byl to nie wrocilby juz do formy bez gry
To jest chore powoływanie tylko i wyłącznie za "markowość" jego klubu. A zaczadzenie "angielskością" Southamptonu może prowadzić do tego, że niejeden treneiro wciąż jeszcze nie zauważył, że Southampton już od dość dawna nie gra w najwyższej lidze. Ale jest jakieś światełko w tunelu, bo Probierz wreszcie nie powołał Milika tylko i wyłącznie za to, że jest on na liście płac w Juventusie, który jest znacznie bardziej "markowy" niż Southampton.
@@Robertoslaw.Iksinski przeciez southampton zaraz wraca, w championship są w czubie poza tym druga liga angielska to w dalszym ciągu jest dobry poziom, wiele pierwszych lig europy im ustępuje
@@snooty9349 Wrócić to Ty byś mógł do myślenia. Do Premier League to wracają 2 kluby spośród trójki Leicester, Leeds i Ipswich. Reszta, w tym Southampton ma już większą stratę i będzie zaciekła walka w barażach.
Powiem szczerze, że nie byłem zwolennikiem zatrudnienia Michała Probierza, ale gołym okiem widać poprawę mentalności piłkarzy. Dodatkowo niemal każdy zaznacza bardzo dobrą atmosferę na kadrze + kontakt z selekcjonerem. Pomijając aspekty stricte piłkarskie ( w klubach piłkarze szlifują formę), selekcjoner wprowadził kilka aspektów taktycznych. To Nam dało awans na Euro. Bez rewolucji, skupiając się na relacjach z piłkarzami. Wystarczyło
Świder grał świetnie gdy wchodził z ławki i według mnie nadal powinien być takim asem bo przez cały mecz mimo iż się stara to jednak brakuje mu jakości
Jeśli ktoś nie chce mówić jakie czyta książki, jakie filmy ogląda czy jakich podcastów słucha to myślę, że należy to uszanować i nie drążyć tematu. Nie każdy chce być celebrytą.
Nie bądźmy tacy surowi. To że wstydem jest nie oddanie 1 celnego strzału przez cały mecz co do tego nie ma wątpliwości ale czy nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni? 😂😂 A tak już zupełnie poważnie mimo że ten mecz nie był porywający to ja jestem z niego zadowolony, nawet bardzo bo to było pierwsze spotkanie od bardzo bardzo bardzo dawna gdzie dało się to oglądać. Wyszli na boisko zdeterminowani piłkarze, z wolą walki, z chęcią do gry i z chęcią do pokazania tego co w swoim arsenale każdy z nich ma. Piłka ich nie parzyła i w końcu było widać jakiś pomysł. Może ten wachlarz nie był zbyt szeroki ale kilka rozwiązań na stały fragment czy na atak pozycyjny było widać. Może ja już nie oczekuję za dużo po tej reprezentacji i cieszę się z małych rzeczy ale po tym meczu widać jakieś niemrawe ale jednak światełko w tunelu.
Co to jest za dziwny twór INPLUS? Rozumiem zapożyczenia gdy ułatwiają komunikację lub nie ma polskiego odpowiednika, ale IN PLUS to jakieś kalectwo. Mówić to, żeby przypadkiem nie powtórzyć za często wyrażenia NA PLUS to jest nadal taka sama bieda językowa
Panie Tomaszu, nie ma to jak na bazie jednego obrazka z meczu w którym obrońcy byli na wakacjach tworzyć opinie, że nie ma znaczenia formacja tylko role bo akurat w pewnym momencie zawodnicy na boisku byli tak ustawieni jak pokazuje ten pański obrazek. Znaczenie ma i to i to. Defensywny pomocnik może mieć polecenie, że ma schodzić niżej i asekurowac obronców ale nigdy nie będzie obrońcom. Z perspektywy Bednarka czy Dawidowicza to jest duża różnica, czy mają jednego zawodnika obok siebie więcej do grania czy mniej, czy mają jednego zawodnika więcej do asekuracji czy mniej. Reprezentacja gra raz na kilka miesięcy a formacje powinno się ustawiać pod zawodników, to nie klub, że możesz coś wyćwiczyć. Teraz zadajmy sobie pytanie ilu z tych obrońców gra 3 z tyłu w swoich klubach, oczywiście mówie tutaj o obroncach co w tych klubach regularnie grają. Więc dlaczego w reprezentacji narzucamy im inne granie niż mają na co dzień? Dlaczego zamiast ułatwiac to utrudniamy? Fajnie, że Frankowski zagrał solidnie w defensywie z Walią ale on stracił cały swój ofensywny potencjał. No nie mieliśmy totalnie prawego skrzydła. Kolejną sprawą jest to, dlaczego gramy takim systemem, jakie mamy bądź powinniśmy zyskiwac korzyści z grania takim systemem. Zagęszczenie środka pola? Granie 2 napastników? Ja nie widzę niczego WOW i żadnych plusów z grania taką formacją. A obroncy ewidentnie gubią krycie i brakuje asekuracji. Zapytaj Pan jakiegoś środkowego obroncy jaka jest roznica z granią 3 z tyłu a 4.
szkoda ze na tej dobrej fali w barażach juz i tak bylo wiadomo do ktorej grupy trafimy, bo gdyby byla to np. grupa niemcow czy portugalii, to szłoby tam realnie powalczyc nawet o 2. miejsce, co pozwoliloby jeszcze pojsc za ciosem i daloby im dodatkowego kopa w ogólnej perspektywie wiadomo, mozna rownie dobrze stwierdzic ze wyjscie z aktualnej grupy będzie wyczynem jeszcze wiekszym, nawet jesli z 3. miejsca, z tym ze tutaj o 3. miejsce będzie trudniej niż tam o 2... ale damy rade 😎
Trzeba sie cieszyc z awansu i tyle. Sama gra reprezentacji jest slaba, majac graczy pokroju Zielinskiego, Zalewskiego, Lewego, Kiwiora czy Frankowskiego to powinnismy nie cieszyc sie z tego ze nasi cos wiecej dali. To sa gracze ktorzy graja w topowych ligach i topowych klubach. Wydaje mi sie ze ich nie trzeba uczyc gry w pilke, majac takie doswiadczenie powinnismy kontrolowac Walijczykow bez najmniejszego problemu. Wiec nie uznawajmy tego jako plus tylko jako oczywistosc ze cos tam robili a i tak chyba za malo. Plusem mozna nazwac gre mlodych chlopakow bo to oni wniesli powiew swiezosci i szybsze nogi. Nie bede sie pastwil nad naszymi liderami Zielem i Lewym bo oni majac taka klase powinni sami stworzyc z 2-3 okazje zakonczone strzalem. Walia nie ma obroncow topowych, tylko srednich i solidnych. Wiec tutaj dali za malo. To tez nie tak ze wszystko bylo zle w tej ekipie i w tym meczu. Fajny jest pomysl Probierza z przesunieciem Kiwiora do srodka podczas rozgrywania akcji bo to pozwala Zielinskiemu operowac wyzej bo nie zostawia wyrwy w srodku pola, bo pokrywa ja Kiwior. Chlopak potrafi rozegrac ale musi czasem wiecej zaryzykowac a tego sie chyba jeszcze boi troche. Frankowski tez moze zaliczyc ten mecz na plus bo naprawde ciagnie gre ta prawa strona. Minus to cofanie Lewego do rozegrania, zamiast Swiderskiego dajmy Ziela wyzej jako lacznika z Lewym a dorzucmy jakiego srodkowego. Lewy powinien byc w polu karnym tam jest potrzebny a nie w drugiej tercji boiska. Reasumujac mecze bez szalu ale wazny awans. Co oczekuje? Na Euro niech chlopaki biegaja i walcza, bo roznica klas miedzy nami a przeciwnikami jest spora i tego nie przeskoczymy, ale jak dostniemy 4-0 a bedzie widac pot i krew u naszych to bede juz dumny💪
Poczucie gargantuicznego zaskoczenia. Meczu nie oglądałem, ale co kilkanaście minut sprawdzałem wynik w sieci. Gdy wiedziałem, że dogrywka dobiega końca, włączyłem tv żeby obejrzeć rzuty karne. One dostarczyły wiele emocji, a po ostatniej kolejce Daniela Jamesa, gdy Szczęsny obronił karnego, cieszyłem się wraz z piłkarzami 😀
Należą się brawa dla Probierza, że udało mu się wygrzebać reprezentację z dołka w tak trudnym momencie dla polskiego związku i chyba nawet najtrudniejszego w historii.
Kocham polska mentalność wiemy jak gra nasza reprezentacja grali jak gówno wygrywali było źle jak przegrywali było jeszcze gorzej teraz gra wygląda lepiej ale problem by piłka trafiła do brami i też jest hejt przez ostatnie lata wyglądało to tragicznie i zamiast hejtowac i udawać wielkich ekspertów za telewizora i klawiatury każdy dawa reprezentacji 20% że wygrają ja się z tego cieszę bo nie liczę że polska piłka będzie na poziomie reprezentacji Anglii czy francji oczywiście taki poziom za jakiś czas bedzie jeśli nie będziemy zmieniać selekcjonera co turniej
NA SILE SZUKANIE POZYTYWOW🤣WALIA-DUZO ZAWODNIKOW Z 2 LIGI-OGOLNIE-SLABY SREDNIAK.BRAK CELNYCH STRZALOW.ITD.ZALOSNE. SLISZ Z ESTONIA TRACIL PILKI,PRZY STRACIE BRAMKI ZACHOWAL SIE GORZEJ NIZ JUNIOR.PILKARSKO SLABY,ELEKTRYCZNY.NIE PRZESADZAC Z NIM🥶🥶
Promocyjna oferta Canal+ -> can.al/T_Cwiakala_Esa2023
Poczucie braku gruzu na składzie
Betoniarek tylko
gruz będzie w majtach w meczach eliminacyjnych
@@OlimpijczykiCuler jest minimalna poprawa bo mało spierdolił w ostatnim meczu
Trochę betonu jeszcze pozostało
Betoniarek ma gruz w gaciach 🤣 ale ja go nie trawie...
W skrócie. Zawodnicy na boisku przestali wyglądać jakby wszyscy tam byli za karę. I tyle pozytywów na ten moment. Jakieś podłoże do dalszych prac to jest.
komentarz w punkt
jakies? czyste glowy to najlepsze podloze z mozliwych 🤔
Krótko zwięźle i na temat.
Oni byli tam za „karę”. Kto normalny chciałby z własnej woli grać w tej drużynie? Nikt, ale też lipa odmówić jak już się zostało powołanym więc przyjeżdżali l, grali byle jak i szybko odpadali coby się nie męczyć dłużej niepotrzebnie
Dodał bym że potrafią czasem zawiązać ładną akcje na pełnym tempie. Jeszcze brakuje tego błysku, takiego idealnego wyczucia i widać że to trzeba zgrać, ale wygląda to tak, że Probierz ma swój plan na granie i go cały czas realizuje. To się zejdzie ale przyszłościowo myślę pozytywnie.
Grali niezle, fizycznie bylo super, Nastawienie super, walka super. Widac zmianie.
Oczekiwania kibicow za duze.
Wykonczenie akcji ponizej oczekiwan
wykonczenia akcji brak, rozegrania brak, więcej szczęścia niż umiejętnośći niestety (poza Szczeną). Ale wola walki była trzeba to oddać.
- No pare niedociągnięc jest.
- Niedociągnięć? A gdzie tu są dociągnięcia!?
By odgruzowac ta reprezentacje to trzeba sztab cyganow zatrudnic
Jeden z KSie jest.
Wystaczyłby Papszun ale on za mało alkoholu spożywa dla Kuleszy
Ło panie, miło posłuchać kogoś kto bez zbędnej dyplomacji ma identyczny pogląd na całą sytuację. Odnosząc się do trenera Nawałki, spostrzeżenie było trafne. Dla mnie to był najlepszy trener ostatnich kilkunastu lat, ale faktem jest, że wtedy mielismy pół ofensywy złożonej ze starej borussi dortmund co budowało wiekszosc kreatywnej i skutecznej gry w ataku. Nie byłem zwolennikiem Probierza, ale przynajmniej rola selekcjonera go nie przerasta i widać, że ma jakiś plan, nie rządzi nim chaos i przypadek. I najważeniejsze, że nie płacze do kamery. Bierze wszystko na klate, czasem jego optymizm jest aż zabawny, ale to miła odmiana po tym co mielismy przeszło rok temu, kiedy to publicznie selekcjoner podważał umiejetnosci swoich piłkarzy i ściągał ich mentalnie na samo dno tam gdzie sam był.
Panie Tomku kochany. Po pierwsze proszę zobaczyć kto w Cardiff tracił punkty i jak gorący to teren. Liczba ataków, ataków groźnych, liczba podań, procent celnych podań i posiadanie piłki były po naszej stronie. Moim zdaniem nasi zagrali na poziomie Chorwacji, a to duży wyczyn. Pozdrowienia😊
15:25 przecież kung fu panda to wspaniały film, który uczy między innymi tego czego nie dawno brakowało Polsce czyli nie poddawania się, więc bardzo dobrze, że reprezentant Polski uczy się od najlepszych jak coś osiągnąć
Ja oczekuję dwóch rzeczy: 1 zaangażowania, walki o każdą piłkę żebym z dumą mógł się nazywać kibicem reprezentacji Polski, 2 Zbudowania drużyny na kolejne lata. Mamy bardzo mocną grupę na Euro i nie oszukujmy się. Jesteśmy murowanymi kandydatami do 4 miejsca. Fakt, cuda się zdarzają i możemy być jak Kostaryka w 2014, ale nie ma co tego oczekiwać. Każdy urwany punkt rywalom przez nasz zespół będzie swego rodzaju sensacją.
Remis z Austrią będzie sensacją?
Brawo Panie Tomku , sensownie i w punkt . Ja też nie wierzę że na Euro 2024 wyjdziemy z grupy , ale wolę obejrzeć trzy mecze naszej reprezentacji niż żadnego . Każda niespodzianka będzie bardzo miłym zaskoczeniem.
Santos, który zawalił eliminacje dostaje 775 000 złotych premii za awans na euro, do którego w ogóle się nie przyczynił. Probierz, który musiał posprzątać ten chlew, który zostawił po sobie Santos i wprowadził nas na euro dostanie w nagrodę uścisk dłoni prezesa. Takie rzeczy tylko w PZPN Czarka Kuleszy...
Ty serio myślisz że nie dostanie premii za awans w barażach? 🤣🤣🤣
@@madlitas8885Wiadomo że dostanie ale pewnie grosze w porównaniu do Santosa który grosza nie powinien zobaczyć...
@@madlitas8885 Premia, którą dostanie Probierz będzie pewnie niczym w porównaniu do premii jaką ma dostać to trenerskie zero z Portugalii
Oczekuję wyników Jerzego Brzęczka i stylu Paulo Sousy. Chociażby Austria przeszła taką drogę gdzie za kadencji Franco Fody wyglądali zupełnie tak jak my za kadencji Jerzego Brzęczka czy Czesława Michniewicza. Obecnie po przyjściu Rangnicka ta drużyna nie dość że osiąga świetne wyniki to jeszcze styl gry jest niezwykle imponujący. Polecam każdemu obejrzeć ich przeciwko Słowacji czy Turcji gdzie sam za siebie mówi wynik 6:1 dla Austriaków. Moim zdaniem mogą być oni czarnym koniem tego EURO i szczerze myślę że to Austria sprawi nam więcej problemów niż Holandia.
tak tak tak 😂 juz na poprzednim euro turcja miala byc czarnym koniem bo tak samo pieknie i widowiskowo przeszli przez eliminacje, ustepujac wielkiej francji o jedynie 2 punkty
a skonczylo sie 0-0-3 z bilansem 1-8 🙃
Przecież on pisze o Austrii.@@snooty9349
@@snooty9349dobra znawca nie posikaj się ze śmiechu
@@skrrrpowpow562 to ci jeszcze jedno przypomne - turcja dostala wtedy w leb min. od walii 😌
@@snooty9349 przecież wiem
Akurat ta akcja Walii przypominajaca Senegal to Wojtek mowil, żeby to Bednarek zostawil i po prostu źle obliczył odległość.
Mecz z Walia byl bardzo dobry wlasnie dlatego ze nie bylo widać strachu, grali do przodu i często na polowie przeciwnika. Dawno nie widzialem meczu Polaków w takim stylu. Trzeba docenić
Ja widziałem drużynę walcząca i zaskakująco mocną fizycznie. A to już jest postęp, który było widać od razu. Oczywiscie, że nie mamy na co liczyć na Euro z taką grą, ale dla mnie taka zmiana nastawienia jest dobrym początkiem. Czy dalej się rozwinie? Miejmy nadzieję, jednak zmiana nastawienia to zawsze pierwszy krok.
Zalewski poza frankowskim wg mnie to najlepszy zawodnik meczu, dlatego nie rozumiem jak mogliście w kanale ocenić go tak jak go oceniliście. Czasami miałem wrażenie, jakby panowie eksperci oglądali całkowicie inny mecz. Chłop był (jak widać z reszta po statystykach) właściwie jedynym z piłkarzy PL, którzy realnie próbowali ciągnąć z piłka do przodu. Jedynym praktycznie, który próbował wchodzić w bezpośredni pojedynek z obrońcami, jedynym jak widać po statach, który mial jaja i któremu nie uginały się nogi ze strachu na myśl o konfrontacji z przeciwnikiem (co jest cecha charakterystyczna polskich piłkarzy - właśnie przez to, ze się boja i trzęsą na myśl o tym, ze zaraz ich przeciwnik objedzie albo ze kompromitująco zabierze im piłkę, albo ze sami ja frajersko stracą, nie dość ze nie próbują wchodzić w jakiekolwiek pojedynki, to jeszcze zazwyczaj nie wychodzą na pozycje takie, żeby kolega mógł im podac - typowo jak na podwórku, jak nie chciałeś żeby się z ciebie nabijali to chowales się za przeciwnikiem żeby przypadkiem nikt nie mial jak ci podac). Problemem Zalewskiego, jedynym wg mnie w sumie, było to, ze był po prostu kryty na bardzo krótko, mial na sobie obrońcę, który był skoncentrowany tylko i wyłącznie na nim, na jego balansie ciała, i na tym co robi z piłka. Dodatkowo często był tez podważany i stad waśnie brak dośrodkowań, czyli tego czym tak bardzo groził Estończykom w poprzednim meczu. Z tego względu również wielkie gratulacje dla sztabu Walii, bo znakomicie rozpracowali najgroźniejsze aspekty ofensywy naszej repry. Za to ogromny zawod wami jako ekspertami, ze nikt nie potrafił tego zauwazyc, tylko opinie typu:
-o bezbarwny Zalewski
-Zalewski dzisiaj nic pozytywnego nie wniósł w grę reprezentacji.
A to nie wszystkie aspekty zawodu jaki dają eksperci, bo były tez oceny lewego jako 9, gdzie ewidentnie widać ze probierz dał mu w ogromnej części zadania pomocnika na ten mecz, czy tez wspomniany w filmie slisz, gdzie po podanych nawet tutaj statustykach widać ze mniej niż przeciętny mecz zagrał, a w ocenie ekspertów zachwyty i oceny 6-7-8 gdzie w przypadku Nicoli było to 5-6.
Taką jaką widać, dziękuję do widzenia!
Ja uważam, że to był dobry mecz jak na to w jakim miejscu jest nasza reprezentacja.
Dla mnie całą robotę w obecnej reprezentacji robi Zalewski i Zieliński. Aż strach pomyśleć, że mogło by ich zabraknąć. Najsłabszym zawodnikiem był Bednarek. Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego on się cofa, gdy atakuje napastnik drużyny przeciwnej i daje mu się rozpędzić? Bardzo niepewny punkt.
Zalewski to jest taki kocur , ze kazda osoba znająca sie na piłce widzi , ze to chłopak wychowany w innej szkole … uważam ze to moze byc jeden z najlepszych pomocników na świecie !!!!
A mistrzostwa Europy mogą mu dać wielki transfer i grę w podstawowej jedenastce
Cofanie się w sytuacji gdy napastnik naprowadza piłkę ma na celu opóźnienie gry, by partnerzy z pozostałych formacji mieli czas na powrót do defensywy. Gdyby wyskoczył i przegrał pojedynek (tak zwane pójście "na raz) już nie dogonilby napastnika, a co za tym idzie ten najprawdopodobniej wyszedł by sam na sam z bramkarzem. Pozdrawiam
za bednarka salamon obowiązkowo. piotrowski pomimo strzału słabiutko, frankowski strasznie elektryczny. grając w takim stylu jak z Walią to możemy pomarzyć o wyjściu z grupy.
@@ady007pl Znowu będzie mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor😏
Witam, nigdy nie byłem fanem probierza, do teraz do końca mnie nie przekonuje, jednak potrafie docenić to że próbuję cos zmienić. Według mnie trenerowi/selekcjonerowi obecnie nie potrzeba umiejętności szkolenia piłkarzy bo to oni mają w klubach, umówmy sie teraz nie ma czasu na nauke pilkarzy w reprezentacji. Obecnie potrzebny jest trener który dotrze do nich mentalnie i udowodni im to że potrafią, pod tym względem dobry byl sousa, on wmówił piłkarzą że potrafią i wtedy grali football ofensywny fannie to wyglądało ale nie potrafił tego zrównoważyć z obroną. Gdhby połączyć souse w ataku i michniewicza/probierza w obronie to nasza kadra mogła by mierzyć się z każdym bez żadnego strachu. Idąc do meritum najważniejszy jest mental i to by trener do nich dotarł, jeśli to dojedzie to takiemu lewemu to starczy bo on nie musi wiedzieć jak kopnąć piłkę tak samo jak 3/4 piłkarzy w reprezentacji. Pozdrawiam.
Zgadzam się z Tobą Tomku .Do tego uważam, że trener Probierz ma to coś ,co było nam potrzebne właśnie ze strony trenera,dobre wibracje,zrozumienie,brak strachu wobec powołań, wiedza o naszych grajkach,której z pewnościa nie posiadali jego poprzednicy,treściwe i krótkie riposty gdy ktoś chce głupim pytaniem badz stwierdzeniem nacisnąć na odcisk(to też jest istotne),no i szacun jak zripostował Van bastena(pełna kulturka) :) Ma charakter a zarazem spokój(patrz na wywiad przed meczem) Mnie się podoba ten gość jako trener ,zarówno ze strony zawodowej jak i personalnej.
Nastawienie i podjęcie walki z przeciwnikiem to minimum potrzebne do wykonania jakiejkolwiek taktyki.
11:20 Czy ja wiem, czy Walia z samej gry zasłużyła bardziej na awans? Podliczając dogrywkę, gdzie ich zdominowaliśmy to bardziej bym właśnie też na Polskę stawiał
Ostatnim trenerem, który dał tej kadrze powiew świeżości był Sousa. Nie wnikam czy odszedł bo Kulesza coś odwalił czy po prostu był bajerantem. Sousa pokazal chłopakom że potrafią grać piłką. Probierz pokazał, że można grać atakiem pozycyjnym i osiągać dobre rezultaty. To nie jest kadra Nawalki, Brzeczka czy Santosa, która boi się gry z piłką. Mamy tu trenera, który znowu, pierwszy raz od Sousy dał się wykazać chłopakom. Jedyne co martwi to nieskuteczność Świderskiego.
chcialbym zeby sousa sie kiedys odniosl do powodow tego odejscia i rozwial watpliwosci (albo wrecz wzbudzil jeszcze wieksze... 🤔😂)
Sousa to nie trener tylko nieudacznik ktory udaje super nowoczesnego trenera,wywalili go z Flamengo i Salernitany,daj spokoj on niech se trenuje ekipe dziadków w Portugalii na wsi
wiesz co to nieskuteczność?
@@micharoszak7621 Tak to sytuacja gdy sie tłumaczy zły ,,warsztat,, trenera piłkarzami
No fajnie, graliśmy za Sousy piłką. A teraz napisz mi proszę kogo pokonaliśmy za jego kadencji. Bo nagle się okazuje, że rezultatów nie było.
W porównaniu do wszystkiego post Nawałka, to ten dwumecz to była najlepsza gra pod kątem zrównoważenia i, mimo wszystko stylu gry. Wcześniej albo męczy buła albo co ma być to będzie. Tu się oglądało i nie chciało się stracić ani minuty.
jaka najlepsza gra? ja rozumiem, cieszymy się bo przeszli wygrywając loterię jaką są karne. ale bez jaj, nie oddać żadnego celnego strzału w meczu z takim potentatem jak Walia?
@@ady007pl Ale Estonii strzelili 5. A z Walią sama gra do momentu dojścia w ostatnią strefę wyglądała obiecująco.
@@michazachara5450 *Nie, gra z Walią nie wyglądała obiecująco. Lewy i szczególnie Świderski zagrali słabe spotkanie, szarpać starał się Zalewski bo i nawet Frankowski już miał więcej zadań defensywnych. Jedyne, za co można naszych chwalić to solidność w defensywie, która trzymała nas w tym meczu do końca*
*Poza tym najlepszym meczem kadry post Nawałka był albo mecz z Izraelem (4:0, bardzo dobra gra kadry przez pełne 90min z mocnym wtedy Izraelem) albo baraż ze Szwecją (2:0, za Michniewicza, bardzo ważny mecz, dobrze zagrany)*
@@gorniklecznaman3414 Widzę, że v posiadanie własnego zdania i własna opinia to niemal zbrodnia. "Na stos z nim"
Bednarek to nie stoper, to starter
Mnóstwo debat, mnóstwo dyskusji, a i tak Ciebie się słucha najlepiej
Paaaaroooo statkiem w piękny reeejs!
Doooostaniemy z Francją szeeeejść!!!!
Więcej schematów, super opis.
4:45 dokładnie
Problemem są nasze wygorowane oczekiwania w stosunku do reprezentacji. Kolejną sprawą jest nasz brak cierpliwosci. U nas zawsze króluje narracja "nie mamy czasu". Stad sie bierze presja na pilkarzy ktorą nie zawsze są w stanie wytrzymać. Ile bylo glosow mejwenow ze w przypadku porazki i braku awansu na turniej popadniemy w marazm, nicość, czeluść. I teraz wyobrazmy sobie sytuacje ze odpadamy w karnych, przeciez ta druzyna zostala by pogoniona a trener zwolniony i wszystko zaczynalibysmy od zera. Czyli kolejna rewolucja. Jak niewiele dzieli sukces od porazki. Chwala probierzowi nie tylko za poprawe atmosfery ale za wynalezione postaci jak piotrowski, zalewski.
Co to bylaby za historia gdyby ta druzyna wyszla z grupy po jakims fartownym remisie z holandią i wygrana z austrią. Wielkie druzyny rodza sie w bólach. Kto jeszcze pamieta ze reprszentacja olimpijska w 1992 roku chwile przed olimpiadą dostała w czambuł w Kopenhadze 0:5.
A z kolei nasza reprezentacja pokonała Greków w meczu towarzyskim na kilka miesięcy przed Euro 2004. Ale też zejdźmy na ziemię, Probierz to nie jest Otto Rehhagel
a najlepsze jest "czemu lewandowski i zielinski u nas tak nie grają jak w klubach" XDD ten narod jest tak glupi ze naprawde trzeba mu to tlumaczyc
Nareszcie po jakże wielu "wysrywach"jakiś rozsądny oraz wyważony głos ludu.Co prawda nie Probierz odkrył Zalewskiego,wszakże debiutował jeszcze u Sousy,którego również nie był odkryciem.Odkrył go tak naprawdę Zbigniew Boniek,który jakby nie spojrzeć,ogarnia z pewnych względów rynek włoski.Historia zresztą nie jest żadną tajemnicą.Brawo jednak dla selekcjonera,iż dał Nikoli tak naprawdę jego pierwszą dużą szansę w reprezentacji
@@michakowalski7579on ogarnia rynek Romy❤
9:10 proszę przygotować też oprócz XG, statystyki xD 😅 przydałyby się takie
Dobry wieczór też nie zapominajmy że to była tylko Estonia i w miarę mocna Walia. Na mistrzostwach Europy słabo nas widzę z taką grą. Coś czuję że z Austrią ugramy remis a z Francja i Holandia widzę 2 porażki. Dzięki za film i łapka w górę pozdrawiam.
Też nie jestem zadowolony ze stylu.Ale szczerze tak walcząca reprezentację o każdy centymetr boiska widziałem w 2016 roku ostatni raz i to mnie napawa optymizmem.
super materiał!
Statystyka jest ułomna. Strzał celny to tylko ten w bramkę (nie liczą się słupki i poprzeczki). Czy jak ktoś strzeli 20cm-1m obok bramki to już nie jest blisko? To już nie ma okazji? Strzały blisko bramki też powodują spocenie gaci u goalkeepera i wymagają interwencji, więc takie akcje są groźne.
Panie Tomaszu a gdzie ten zachwyt ?.Santosem?
Poczucie światełka w tunelu
Repeentacja do przoduuuuu
Tak szczerze powiedziawszy, jeżeli oni tylko będą grali z sercem i tak jak potrafią ponieważ np. jeżeli Nicola i Zielu grają swoją piłkę to jest to klasa świata i jedno podanie jeden drybling i jesteśmy pod bramką przeciwnika 😅😅
Z jednej strony fajnie że jadą na euro z drugiej szkoda że teraz nic w pzpnie się nie zmieni i w samym myśleniu u pilkarzy
W dyskusji o stylu irytuje mnie, że utożsamia się styl z ładną grą i na bazie tego mówi się, że nasza reprezentacja nie może grać stylowo, nie warto dyskutować o jej stylu itp. A styl moze być też defensywny i nie mialbym nic przeciwko solidnej obronie i konterce, dopóki nie dopuszczalibyśmy przeciwników do 20 strzałów z pola karnego i nie błagali o wynik jak to było za pewnego selekcjonera, który wyznawał defensywkę :P
Podobają mi się zwroty "przyjaciele" i "kochani" bo tego mi było trzeba, żeby ktoś tak do mnie powiedział xD Pozdrawiam
Rzadko sie zdarza, aby drużyna nie oddała strzału przez 120 minut. Ale jeszcze rzadziej zdarza się, aby w rzutach karnych ta sama drużyna trafiła 5/5 razy. Warto patrzyć na całość również pod tym kątem 😉.
Oby nam tylko wstydu nie przynieśli, bo mam już dość drwin ze strony innych reprezentacji
Proszę mnie zapytać jaka była pogoda wczoraj. Każdy jest mądry po fakcie. I jakby ktoś stał o metr dalej to by strzelił. Granie w trójkątach? Tam są same trójkąty.
musimy poprawić skuteczność dośrodkowań, tam coś jest nie tak... Frankowski super, ale żadne dośrodkowanie nie doszło do adresata.
Poczucie huku kamienia spadajacego z serca.♥️🇵🇱
Pomimo statystyk, oglądało sie mecz o wiele lepiej. Nasi stali wyżej w obronie , a nie jak zwykle dupą w bramie. Fakt moze do przodu i finalizacja byly słaba, ale my nie byliśmy sami na boisku, Walia też byla czujna w obronie i dlatego tak to wyglądało. Podsumowując mecz na plus bo bylo widać odwagę, mam nadzieję że cos z tego będzie. Tomek a może namówisz na wywiad Adama Nawałkę? Tylko taki dłuższy?
Nie udziela
@ ok szkoda, a może wywiad z twórcą "dzieli nas piłka" ? Było by może ciekawie.
Zalejemy tam wszystkich a co tam 💪
Mnie zastanawia co w głowie miał Probierz dowołując Wszołka, żeby ostatecznie jego, Modera i Casha wyrzucić z kadry na mecz z Walią. Cash może nie był w 100% sprawny, ale dlaczego Wszołek i Moder nie pojechali z kadrą? Ludzie powinni wiedzieć takie rzeczy.
z drugiej strony im mniej wiemy tym lepiej spimy 😂
Wszolek byk na wypadek niedyspozycji frankowski ego cash kontuzja moder po kontuzji jeszcse nie w optymalnej formie. Żadna tajemnica
w kwestii tezy, że Walia bardziej zasłużyła na awans. Być może w kontekście całości eliminacji - owszem. Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę tylko ten mecz, to znamienne jest, że w dogrywce z każdą chwilą coraz wyraźniej było widać, że to Walijczycy czekają z nadzieją na ostatni gwizdek widząc szansę już tylko w rzutach karnych
Może doprecyzujmy 105 minut Walia była lepsza,ostatnie 15 minut my,raczej Walijczycy sami do siebie mogą mieć pretensje że nie wcisnęli a może pech .
czas spędzieć kolejnych 25 minut życia słuchając retorycznej analizy ostatniego meczu kadry pozdrawiam
Według mnie którakolwiek drużyna przyjechałby do Cardiff miałby spore problemy, oni naprawdę grają fajną piłkę ! i te ich stałe fragmenty...
Nie oszukujmy sie kadra lezy i kwiczy awansowalimy po karnych rozwie dobrze moglismy nie awansowac , jak przyjda mistrzostwa to w meczu z austria o honor , probierz nic tam nie naprawil nic nie zmienil
Mam podobne wrażenia, ludzie świętują i zachwalają, a prawda jest taka że my w tych barażach nie powinniśmy się nawet znaleźć. Duużo szczęścia nasi mieli (spalony walii, karne i wyjątkowa dyspozycja Szczęsnego). Cicho liczę że uda się jeszcze coś wyrzeźbić z tej reprezentacji na Euro, bo chęć do gry mimo wszystko jest widoczna.
Nie wygrywa się meczu jeśli nie oddaje się celnych strzałów na bramkę...tylko cud mógł nam pomóc. No i CUD się zdarzył... Karne to loteria...trafiliśmy kumulację w totolotka. Ale ciągle nie będziemy trafiać w totka jak Bolek... Coś w drużynie drgnęło...widać było zespół. Może będzie lepiej...
Od dawna mówiłem, że trzeba odciąć się od czasów reprezentacji Nawałki, gdyż jest to kotwica, która ciągnie reprezentację i jej ocenę w dół. Po tym okresie cały czas coś kibicom przeszkadzało: albo nudny styl za Brzęczka, albo brak wyników za Sousy, o okresie Michniewicza i Santosa to nawet szkoda gadać, bo tam nie było absolutnie nic godnego uwagi. Teraz mam nadzieję, że wreszcie uda się zbudować solidną drużynę narodową, tzn. taką, która będzie w stanie wypunktówać słabszych od siebie, a z równymi bądź lepszymi od siebie powalczyć i regularnie punktować. Mam też nadzieję, że obok płynnych zmian ustawienia w trakcie gry uda się wypracować i szlifować kilka różnych wariantów rozegrania akcji w ataku pozycyjnym, kontrataku i stałych fragmentów, oraz w końcu przestaniemy porównywać piłkarzy naszej kadry z przeciwnikami na podstawie tego, w jakich klubach i w jaki sposób w nich grają.
Trener Polskiej kadry powinien zawsze być Polakiem. Koniec kropka
ja w ogole nie kumam jak mozna prowadzic inną kadre narodową niz swoj kraj pochodzenia XD klubiki to są prywatne zabawki wiec tam to jebal to pies, ale reprezentacje narodowe? ja bym nie mogl, bedac polakiem, poprowadzic obcej kadry
Reprezentacja Polski powinna grać jak Puszcza Niepołomice na Euro. To będą jakieś szanse.
Piotrowski Frankowski Zalewski Kiwior na plus
ee franek dobrze wrzuca ale straszny z niego elektryk.
Upadliśmy tak nisko w oczekiwaniach że zadowalającym jest brak wstydu . Co gorsze to zaczyna dotyczyć nie tylko piłki . A to wszystko może brać się z głównego od pokoleń grzechu narodowego : zaniechania !
Nie stawia się matole spacji przed znakami interpunkcyjnymi.
@@majonezwiniary9677 ochłonąć trza , nie obrażaj
@@QLavy102Grzeszysz. Zaniechałeś użycia znaków interpunkcyjnych. Źdźbło w oku bliźniego dostrzegasz.
Ja mam lepiej bo mogę świadomie porównywać reprezemtację do lat 90tych....:-) Pół mojego życia nie było żadnych turniejów z Polską. Nauczylam sie, że pod warunkiem, że patrzy się na polską piłkę realnie i bez życzeniowości pozbawionej podstaw, każdy kolejny turniej zwyczajnie cieszy. Moim jedynym oczekiwaniem jest to aby wychodzili na boisko walczyć i realizować plan trenera bez obaw, z pasją i rozwijając sie jako dtużyna z każdym kolejnym meczem. Tylko tyle i aż tyle.
mamy reprezentację amorficzną. nie mamy stylu, ani stabilnej formy, wyniki są wypadkową pojedynczych przebłysków nielicznych indywidualności które jeszcze posiadamy. regres musiał nastąpić przez wymianę pokoleniową, ten proces został jeszcze utrudniony przez niekompetencję kolejnych selekcjonerów. jesteśmy w ogromnym kryzysie i mocno się zdziwię jeśli Probierz nas z niego wyciągnie.
Ja zawsze powtarzam. W sporcie zawodowym liczy się wynik.
Proponuję zawsze postawić sobie pytanie. Czy zamienilibyście się z Grecją na sukces z 2004 roku?
Panie Tomaszu,
Odwołując się do piątkowego meczu Barcelony z LP, chciałem poznać Pana opinie o "wykartkowaniu" się Lewego?
Czy nie było to nader bezczelne z jego strony. Mógł tą kartkę zdobyć na tysiąc sposobów.
Czy granie "na czas" w meczu w którym przed i po zejściu Lewego z murawy Barcelona miała mecz i piłkę pod całkowitą kontrolą nie zasługuję na dodatkową karę?
Mam nadzieję, że Michał Probierz będzie jak Kazimierz Wielki. Zastał Reprezentację drewnianą z zostawi murowaną 💪
Nie odalismy ani jednego strzalu celnego wiecej nic dodac nic ujac
Bałem się jedynie o to, że jak nie uda się awansować nawet w karnych to Probierz już by był na wylocie.
Nowy trener i tak w koło macieju.
Trener może być zagraniczny, tylko powinien być Dość młody np.trener Węgier na dorobku i jemu widać że się chce a nie stary dziad o pewnym nazwisku Który liczy tylko kasę i Cuda obiecuje. A to jest duża różnica.
Wg mnie to my piłkarsko wyglądaliśmy lepiej niżeli Walia. Trochę więcej chłodnej głowy i szczęścia po bramką o mogliśmy to załatwić w 90 min.
Oni mogą sie nie lubić , Probierz nie musi do nikogo trafiać, oni mogą byc wszyscy antypatyczni i sie nie znosić wzajemnie , ale niech im pilka juz nie przeszkadza
15:45 a ja czekam nadal na zamknięcie rozdziału Łukasz Piszczek. Doceniam mega postęp i grę Frankowskiego, ale to nie jest nominalny prawy obrońca
Nie potrzebujemy w tym momencie nominalnego prawego obrońcy, wiec w sumie rozdział został zamkniety
Bardzo chciałbym zrozumieć fenomen ciągłego powoływania Bednarka do kadry. To się nie może sprowadzać do sporadycznych kilku dobrych miesięcy w klubie od czasu do czasu.
Był chyba nawet taki moment kilka lat temu, kiedy w ciągu roku kalendarzowego miał na koncie więcej minut w reprezentacji niż w klubie. Doprawdy zastanawiające
zapewne jest to chęć odbudowania go
a to osiągniesz przez gre nawet wtedy kiedy jest zle, to jest pokazanie zawodnikowi ze wiesz ze są w nim umiejetnosci tylko muszą zostac odblokowane
gdyby xavi usadzil lewandowskiego w barcelonie te pol roku temu to dzisiaj chlop mialby juz po karierze, z takiego dolu w jakim wtedy byl to nie wrocilby juz do formy bez gry
To jest chore powoływanie tylko i wyłącznie za "markowość" jego klubu. A zaczadzenie "angielskością" Southamptonu może prowadzić do tego, że niejeden treneiro wciąż jeszcze nie zauważył, że Southampton już od dość dawna nie gra w najwyższej lidze. Ale jest jakieś światełko w tunelu, bo Probierz wreszcie nie powołał Milika tylko i wyłącznie za to, że jest on na liście płac w Juventusie, który jest znacznie bardziej "markowy" niż Southampton.
@@Robertoslaw.Iksinski przeciez southampton zaraz wraca, w championship są w czubie
poza tym druga liga angielska to w dalszym ciągu jest dobry poziom, wiele pierwszych lig europy im ustępuje
@@snooty9349 Wrócić to Ty byś mógł do myślenia.
Do Premier League to wracają 2 kluby spośród trójki Leicester, Leeds i Ipswich. Reszta, w tym Southampton ma już większą stratę i będzie zaciekła walka w barażach.
Powiem szczerze, że nie byłem zwolennikiem zatrudnienia Michała Probierza, ale gołym okiem widać poprawę mentalności piłkarzy. Dodatkowo niemal każdy zaznacza bardzo dobrą atmosferę na kadrze + kontakt z selekcjonerem. Pomijając aspekty stricte piłkarskie ( w klubach piłkarze szlifują formę), selekcjoner wprowadził kilka aspektów taktycznych. To Nam dało awans na Euro. Bez rewolucji, skupiając się na relacjach z piłkarzami. Wystarczyło
będziemy Danią'92
Świder grał świetnie gdy wchodził z ławki i według mnie nadal powinien być takim asem bo przez cały mecz mimo iż się stara to jednak brakuje mu jakości
Chodzi oto żeby plusy nie przysłoniły minusów..jak powiedział klasyk
Odnośnie reprezentacji Nawałki we Francji zagrali najlepiej od wielu wielu lat ale namundialu w Rosji zagrali największe padło w historii występów MŚ.
Mnie rozwala fakt taki, że lewego się daje na rozegranie.
Kiedy on rozegrał na tej pozycji dobre spotkanie? XD
Jeśli ktoś nie chce mówić jakie czyta książki, jakie filmy ogląda czy jakich podcastów słucha to myślę, że należy to uszanować i nie drążyć tematu. Nie każdy chce być celebrytą.
Nie bądźmy tacy surowi. To że wstydem jest nie oddanie 1 celnego strzału przez cały mecz co do tego nie ma wątpliwości ale czy nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni? 😂😂
A tak już zupełnie poważnie mimo że ten mecz nie był porywający to ja jestem z niego zadowolony, nawet bardzo bo to było pierwsze spotkanie od bardzo bardzo bardzo dawna gdzie dało się to oglądać. Wyszli na boisko zdeterminowani piłkarze, z wolą walki, z chęcią do gry i z chęcią do pokazania tego co w swoim arsenale każdy z nich ma. Piłka ich nie parzyła i w końcu było widać jakiś pomysł. Może ten wachlarz nie był zbyt szeroki ale kilka rozwiązań na stały fragment czy na atak pozycyjny było widać.
Może ja już nie oczekuję za dużo po tej reprezentacji i cieszę się z małych rzeczy ale po tym meczu widać jakieś niemrawe ale jednak światełko w tunelu.
Co to jest za dziwny twór INPLUS? Rozumiem zapożyczenia gdy ułatwiają komunikację lub nie ma polskiego odpowiednika, ale IN PLUS to jakieś kalectwo. Mówić to, żeby przypadkiem nie powtórzyć za często wyrażenia NA PLUS to jest nadal taka sama bieda językowa
Panie Tomaszu, nie ma to jak na bazie jednego obrazka z meczu w którym obrońcy byli na wakacjach tworzyć opinie, że nie ma znaczenia formacja tylko role bo akurat w pewnym momencie zawodnicy na boisku byli tak ustawieni jak pokazuje ten pański obrazek.
Znaczenie ma i to i to.
Defensywny pomocnik może mieć polecenie, że ma schodzić niżej i asekurowac obronców ale nigdy nie będzie obrońcom. Z perspektywy Bednarka czy Dawidowicza to jest duża różnica, czy mają jednego zawodnika obok siebie więcej do grania czy mniej, czy mają jednego zawodnika więcej do asekuracji czy mniej. Reprezentacja gra raz na kilka miesięcy a formacje powinno się ustawiać pod zawodników, to nie klub, że możesz coś wyćwiczyć. Teraz zadajmy sobie pytanie ilu z tych obrońców gra 3 z tyłu w swoich klubach, oczywiście mówie tutaj o obroncach co w tych klubach regularnie grają. Więc dlaczego w reprezentacji narzucamy im inne granie niż mają na co dzień? Dlaczego zamiast ułatwiac to utrudniamy? Fajnie, że Frankowski zagrał solidnie w defensywie z Walią ale on stracił cały swój ofensywny potencjał. No nie mieliśmy totalnie prawego skrzydła. Kolejną sprawą jest to, dlaczego gramy takim systemem, jakie mamy bądź powinniśmy zyskiwac korzyści z grania takim systemem. Zagęszczenie środka pola? Granie 2 napastników? Ja nie widzę niczego WOW i żadnych plusów z grania taką formacją. A obroncy ewidentnie gubią krycie i brakuje asekuracji. Zapytaj Pan jakiegoś środkowego obroncy jaka jest roznica z granią 3 z tyłu a 4.
Witamy... Nie potrzebny awans.... Oczekuję odświeżenia reprezentacji
szkoda ze na tej dobrej fali w barażach juz i tak bylo wiadomo do ktorej grupy trafimy, bo gdyby byla to np. grupa niemcow czy portugalii, to szłoby tam realnie powalczyc nawet o 2. miejsce, co pozwoliloby jeszcze pojsc za ciosem i daloby im dodatkowego kopa w ogólnej perspektywie
wiadomo, mozna rownie dobrze stwierdzic ze wyjscie z aktualnej grupy będzie wyczynem jeszcze wiekszym, nawet jesli z 3. miejsca, z tym ze tutaj o 3. miejsce będzie trudniej niż tam o 2... ale damy rade 😎
Tomek jak oni by nie wygrali to byś rok czasu nie miał co robić ....doceń to ja wiem że jesteśmy słabi ale idzie ku lepszemu trochę.
Thx
Kiedy przestaniecie mylić strzały na bramke ze strzałami celnymi na bramkę?
Chyba w żaden mecz nie zmęczył mnie tak mentalnie jak te ponad 120 minut. Dobrze, że z happy endem.
Poczucie odgruzowanej reprezentacji!
Jest pan maruda, niszczyciel dobrej zabawy
Bednarek ewidentnie jest obrońcą optymistą, na boisku wierzy że to co robi jest ok :)
Poczucie kwestionowanej tożsamości?
Trzeba sie cieszyc z awansu i tyle. Sama gra reprezentacji jest slaba, majac graczy pokroju Zielinskiego, Zalewskiego, Lewego, Kiwiora czy Frankowskiego to powinnismy nie cieszyc sie z tego ze nasi cos wiecej dali. To sa gracze ktorzy graja w topowych ligach i topowych klubach. Wydaje mi sie ze ich nie trzeba uczyc gry w pilke, majac takie doswiadczenie powinnismy kontrolowac Walijczykow bez najmniejszego problemu. Wiec nie uznawajmy tego jako plus tylko jako oczywistosc ze cos tam robili a i tak chyba za malo. Plusem mozna nazwac gre mlodych chlopakow bo to oni wniesli powiew swiezosci i szybsze nogi. Nie bede sie pastwil nad naszymi liderami Zielem i Lewym bo oni majac taka klase powinni sami stworzyc z 2-3 okazje zakonczone strzalem. Walia nie ma obroncow topowych, tylko srednich i solidnych. Wiec tutaj dali za malo. To tez nie tak ze wszystko bylo zle w tej ekipie i w tym meczu. Fajny jest pomysl Probierza z przesunieciem Kiwiora do srodka podczas rozgrywania akcji bo to pozwala Zielinskiemu operowac wyzej bo nie zostawia wyrwy w srodku pola, bo pokrywa ja Kiwior. Chlopak potrafi rozegrac ale musi czasem wiecej zaryzykowac a tego sie chyba jeszcze boi troche. Frankowski tez moze zaliczyc ten mecz na plus bo naprawde ciagnie gre ta prawa strona. Minus to cofanie Lewego do rozegrania, zamiast Swiderskiego dajmy Ziela wyzej jako lacznika z Lewym a dorzucmy jakiego srodkowego. Lewy powinien byc w polu karnym tam jest potrzebny a nie w drugiej tercji boiska. Reasumujac mecze bez szalu ale wazny awans. Co oczekuje? Na Euro niech chlopaki biegaja i walcza, bo roznica klas miedzy nami a przeciwnikami jest spora i tego nie przeskoczymy, ale jak dostniemy 4-0 a bedzie widac pot i krew u naszych to bede juz dumny💪
Poczucie gargantuicznego zaskoczenia.
Meczu nie oglądałem, ale co kilkanaście minut sprawdzałem wynik w sieci. Gdy wiedziałem, że dogrywka dobiega końca, włączyłem tv żeby obejrzeć rzuty karne. One dostarczyły wiele emocji, a po ostatniej kolejce Daniela Jamesa, gdy Szczęsny obronił karnego, cieszyłem się wraz z piłkarzami 😀
Należą się brawa dla Probierza, że udało mu się wygrzebać reprezentację z dołka w tak trudnym momencie dla polskiego związku i chyba nawet najtrudniejszego w historii.
Myślę że związek miał większe problemy chociażby podczas wojny lub zmiany ustroju a nie jakieś grymasy gwiazdeczek i wódka w biurze PZPN 😂
@@Mattgankss Można się wykłócać, ale to tylko inne zdanie. Tyle opinii ile ludzi.
@@Mattgankss Można się wykłócać, ale to tylko inne zdanie. Tyle opinii ile ludzi.
@@Vfawek no tak pewnie słaba gra piłkarzy to większy dołek niż ich zbombardowane domy
@@Mattgankss ?
Chyba nie czaję o jakich bombardowaniach mówisz...
Kocham polska mentalność wiemy jak gra nasza reprezentacja grali jak gówno wygrywali było źle jak przegrywali było jeszcze gorzej teraz gra wygląda lepiej ale problem by piłka trafiła do brami i też jest hejt przez ostatnie lata wyglądało to tragicznie i zamiast hejtowac i udawać wielkich ekspertów za telewizora i klawiatury każdy dawa reprezentacji 20% że wygrają ja się z tego cieszę bo nie liczę że polska piłka będzie na poziomie reprezentacji Anglii czy francji oczywiście taki poziom za jakiś czas bedzie jeśli nie będziemy zmieniać selekcjonera co turniej
A propo gruzu to Gruzja też awansowała :)
Nigdy bym się nie spodziewał, że mogę zostać nazwany kochanym przez Pana Tomka 19:06
NA SILE SZUKANIE POZYTYWOW🤣WALIA-DUZO ZAWODNIKOW Z 2 LIGI-OGOLNIE-SLABY SREDNIAK.BRAK CELNYCH STRZALOW.ITD.ZALOSNE. SLISZ Z ESTONIA TRACIL PILKI,PRZY STRACIE BRAMKI ZACHOWAL SIE GORZEJ NIZ JUNIOR.PILKARSKO SLABY,ELEKTRYCZNY.NIE PRZESADZAC Z NIM🥶🥶