@@RonRPL Anemicznie słaby silnik, śmiesznie niska prędkość maksymalna (oczywiście wiem że to prototyp, ale i tak przy takiej mocy silnika i zasięgu nie spodziewam się żeby vmax finalnej wersji przekroczył 50km/h), przeciętny zasięg, maksymalnie jedno miejsce dla pasażera i brak bagażnika. Z wad samochodu: brak możliwości omijania pojazdów w korku poruszając się między pasami (szerokość większa niż jednoślad), brak możliwości legalnego poruszania się buspasami, do zaparkowania potrzebne pełne miejsce parkingowe (nie postawimy Triggo, na przykład, na chodniku jak motocykl). A do tego wszystkiego elektryczny silnik, który w tym wypadku wprowadza tylko ostatnią wadę - koszmarnie długi czas "tankowania" przy obecnej technologii. W sumie jedyną rzeczą ratującą ten pojazd jest carsharing. W sytuacji kiedy jesteśmy pieszo w jakimś dużym mieście i musimy gdzieś się (względnie) szybko przemieścić, to często jakikolwiek pojazd jest lepszym wyjściem niż brak pojazdu i wtedy jego fatalne parametry nie mają większego znaczenia, zwłaszcza jeżeli jest to maszyna, której nie musimy kupować na własność i nie musimy przejmować się jej utrzymywaniem, OC itd.
@@krystianstec4264 Oo to ciekawe. W takim razie ten argument wycofuję - akurat ten szczegół o vmaxie w filmie przeoczyłem i zasugerowałem się tym że jak wspomniał Klawiatur, prototyp jedzie max 20km/h. W sumie ciekawi mnie jakim cudem osiągnęli 90tkę czterokołowcem z silnikiem mocy 8KW. Ciekawe też jak ten wehikuł zachowywałby się w takich warunkach.
Hehe. Smutne jest to , że ktoś wartościuje innych tym ile kto ma znajomych. Każdy jest inny. Ja tez najlepiej się czuje w towarzystwie mojej żony. Nie szukam "przyjaciół" na sile.
renówka juz dawno miała taki pojazd czy ludzie nie widzą ze ludzie chcą elektrycznego autka ale nie udziwnionego. Czemu tesla jest taka super bo to normalne auto, polskie elektryczne auto to powinna być taka dacia elektryczna czyli nie za drogie pospolite autko a nie wynalazki sorka
Nie wiem jak ma się coś takiego do budowy pełnowymiarowego samochodu, pewnie są to większe koszty, bardziej rygorystyczne testy i takie tam. Może to być tylko takie sprawdzenie swoich możliwości? Ale popieram. Renault Twizy chyba nie zrobiło szału, a to bardzo przypomina Twizy. W pełni się zgadzam że brakuje takiej Dacii na rynku samochodów elektrycznych. Samochodu który mógłby spełnić podstawową funkcję czyli przewieźć minimum 4 osoby z punktu A do B. Taki lektryk bez zbędnych udziwnień i gadżetów byłby spoko :P
Dla rodziny nie, ale w sążny deszcz czy w korku? Jeszcze w oczojebne kolory. Renault już miało coś takiego tweezy. Tylko jak to żabojady, cena z kosmosu i jeszcze mogłeś to tylko wypożyczyć, a nie kupić na właśność.
@@grossibp mogłeś kupić na początku ale bateria była wynajmowana teraz (jeśli jeszcze jest dostępny) baterie można mieć na własność (i to nie tylko w tweezy ale w każdym elektryku renault. Jeśli tweezy maił by normalne drzwi i niższą cenę to był by hitem ;)
W sam raz, nie za ładny, nie za bezpieczny (jak ktoś w ciebie walnie to gorzej niż na motorze bo się nie wydostaniesz), nie za praktyczny i nie za tani.
Bo to że na motorze możesz wylecieć i złamać sobie podstawę czaszki waląc głową w samochód z którym miałeś kolizję to jest plus, a nie wada... jest mitem że wariaci na motorach to dawcy nerek, najczęściej ofiary śmiertelne mają takie obrażenia wewnętrzne że o żadnych przeszczepach organów nie może być mowy. Co do praktyczności to jak rozumiem 5 osobowe auto którym statystycznie porusza się półtorej osoby jest praktyczne? I jak masz 5 osobówkę zamiar zaparkować to mniejsze auto w mieście też będzie nie praktyczne?
@@Bialy_1 jak ktoś ci wyjedzie na motorze to możesz wyskoczyć mu na maske i masz duże szanse na przeżycie, w tym czymś jak ktoś w ciebie walnie to się z tego nie wydostaniesz i cię to zmiażdży.
@@Olchann o ile raczej ciężko jest w jakikolwiek sposób kontrolować to gdzie polecisz podczas wypadku motorem (bardziej w jaki sposób tam upadniesz), to i tak zgadzam się z tym że to auto to trumna na kółkach. Chociaż jest ciągle lepiej niż w takim smarcie, w którym silnik rozgrzany do 90 stopni ląduje kierowcy na kolanach.
Projekt dostał dofinansowanie w wysokości 4.5 mln PLN To jest równowartość 30 gotowych auta elektrycznych, które mają zasięg ok 250-300km, mogą zabrać 5 osób, mają bagażnik, strefy zgniotu i są normalnymi samochodami. U nas uwalili się na coś, co od dawna jest dostępne i nie przyjęło się na swiatych rynkach. Po co? Czy nie lepiej uczyć się na cudzych błędach? - na pewno taniej. W Polsce potrzeba małego auta klasy b lub c, który będzie nadawał się do użytku na codzień. Skąd taka popularność aut klasy VW Golfa? Niestety to tylko marnowanie zasobów i czasu. To tylko moja opinia i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem
Nikogo nie urażasz ale za to mówisz prawdę. Przydała by się teżkl średnia i coś spalinowego bo póki arabowie mają ropę spalinówki nie przestaną jeździć po ulicach a elektryki nie podbiją rynku i komunikacji
Tak jak myslalem, marnowane publiczne pieniadze bo urzedaskowi sie spodobalo ze rozslawi Polske. A autorzy choc inteligentni i zdolni to jak w typowej dofinansowanej instytucji tworza produkt dla siebie a nie dla klienta.
I niech ktoś autorom pokaże że ten internet co mieli na dyskietkach to nie jest caly swiat i nie stanal gdzies w okolicy 2000 roku. Mam wrazenie ze chlopacy za dlugo w ksiazkach spedzili. Mam nadzieje ze trafi to na gielde, lłooo juz nie moge sie doczekac jak bede mogl obstawic upadek
A masz może dane, ile dofinansowania dostały firmy produkujące te auta. Taka Tesla od początku istnienia, aż po dzień dzisiejszy przepaliła już ładnych parę miliardów i dalej nie jest rentowna.
@@MrKarolmarks odpowiedz sobie na pytanie, czy kupiłbyś ten wynalazek za 45 tyś złotych? I tak ostateczna cena pewnie będzie oscylowac wokół 120tys, a zasięg osiągnie max 60km. To jest to z czym borykają się amerykańscy producenci aut lub 2 dekady temu brytyjczycy- robią auta Nie takie na jakie jest zapotrzebowanie, a te na które mają ochotę. Nie tak działa wolny rynek
No widzę kilka "małych" problemów. Skręcanie tyłem - większość ludzi nie jeździła wózkiem widłowym, a to mniej więcej tak będzie się zachowywać. Nawet nie chcę wiedzieć jak tym się jedzie przy 90ciu na jakichś zakrętach. Do tego wychodzenie z poślizgu, czy ogólnie jazda po mokrym będzie zwyczajnie niebezpieczna jeśli nie niemożliwa. Rozsuwane koła - pomysł trochę bez sensu. Nawet z zsuniętymi kołami ten pojazd jest za szeroki, żeby się przeciskać w korkach. To jest za trudne już przy dużych motocyklach, a co dopiero czterokołowcem, któremu będzie brakować mocy żeby skutecznie i szybko się gdzieś wciskać. Dodatkowo przy zsuniętych kołach to będzie dosyć wywrotne no i przód może mieć za mały skok żeby jeździć po dziurach czy krawężnikach. Niepotrzebne skomplikowanie - po co udziwniona kierownica z jakimiś przyciskami do wszystkiego? Zwykłe manetki są intuicyjne i proste w obsłudze, a skoro to ma być pojazd do carshareingu to musi być nieskomplikowany. Większość ludu nie załapie o co w tym wszystkim biega od razu, co w połączeniu ze skręcaniem tyłem, rozsuwanymi kołami i lusterkami, których nie ma tam gdzie Bóg przykazał przełoży się na masę stłuczek na początku. Zasięg i wymiana akumulatorów - na carsharing może i te 100km (oczywiście bardzo optymistyczne) wystarczy, ale do codziennego użytku to już jest jednak za mało, a wymiana aku powoduje, że całe eko i tak idzie w kibel, bo samochód będzie obsługiwany przez ekipę jeżdżacą w nocy po mieście jakimś ducato w dizlu. Ładowność - zero bagażnika. Niby jaką to ma mieć przewagę nad skuterem elektrycznym? Na skuterze w dwie osoby da się jechać, a ta druga persona może mieć np. plecak i w nim jakieś duperele. Nie mówiąc o tym, że takie Blinkee mają bagażnik w postaci kufra na kaski. Bezpieczeństwo - jakoś nie widzę tej strefy zgniotu, ale za to widzę oczami wyobraźni jak przy minimalnym uderzeniu w bok ten pojazd wywraca się niczym marzenia dziecka antyszczepionkowców o szczęśliwej starości. Podsumowując jestem skrajnie sceptyczny co do tego projektu. Nie ma na niego niszy. Rynek carsharingowy jest pełen hulajnóg, skuterów i pełnoprawnych samochodów. Na takie dziwactwa nie ma miejsca i wątpię żeby ludzie z tego korzystali z innego powodu niż ciekawość. Natomiast jeśli to jest ten wspierany przez państwo projekt "elektromobilności" to widzę tutaj idealne miejsce do wyprania gotóweczki z dofinansowań. Taki współczesny miś.
przy 4 napędach (docelowo) to odpowiednie oprogramowanie powinno umożliwić bardzo zaawansowaną kontrolę trakcji, z poślizgu to w normalnych autach i tak bardzo mały procent kierowników potrafi wyjść. Co do kierownicy i ogólnie ergonomii pełna zgoda - zaszaleli sobie w prototypie (tak samo jak z drzwiami). Jeśli chodzi o baterie to wg mnie jedyne rozwiązanie to podmianka na pełną, ale w punkcie ładowania - wyczerpaną odstawiasz do ładowarki, a zabierasz pełną - system nie wymagający dodatkowego serwisu. Na swojej stronie piszą, że to jest 1+1 czyli w pojedynkę spore zakupy, plecak lub dużą walizę można zapakować. Nie wspominają o tym, ale czy te 90cm i 25km/h nie jest przypadkiem po to, żeby na legalu wbić się na drogi dla rowerów? to miałoby sens, może...
@@starabrzydkababajaga Pracowałeś nad bzdurami w ramach wyciągania pieniędzy jak w filmie Miś i się tylko na tym znasz. Się czepiasz że w prototypie ekran nie jest osłonięty jakby to jakiś problem był obudowę zaprojektować do tego ekranu w modelu produkcyjnym... Ekran dotykowy chcesz mieć w aucie żeby kierowca musiał kierownicę kolanami trzymać czy jak? Zimą będzie zimno bo ciasny, a dopiero co opowiadałeś o tym że pracowałeś w firmie co dla wiatrakowców rozwiązania produkowała. Myśliwce latają na parunastu tysiącach kilometrów gdzie w czasie największych upałów jest zimniej niż w środku zimy i jakoś nikt nie zamarza(ty kurtkę zimową to z czego masz żeby była "gruba i ciepła"? hehe). To czy ten pojazd będzie sukcesem czy nie zależy od wielu rzeczy, najważniejszy jest marketing bo baranów co wszystko łykną nie brakuje na tym świecie, wystarczy komentarze pod tym filmem poczytać żeby się o tym przekonać ilu tu powtarza to samo i każdemu się wydaje że jest oryginalny.
Wygląda jak mix podróby Renault Twizzy, czegoś pochylającego się, co Hammond testował w Top Gearze z 15 lat temu i oderwanych od rzeczywistości obietnic miliona sztuk Polskiego Samochodu Elektrycznego do 2025.
Dzięki unii europejskiej motoryzacji nie będzie , a na pojazdy zaprzęgowe nie wrócimy bo działacze na rzecz praw zwierząt się nie zgodzą i utopią nas w powodzi łez i każde jeździdełko będzie na wagę złota i tylko dla wybranych
Chińczycy już produkują takie małe elektryczne samochodziki do jazdy po mieście, które w przeciwieństwie do tego przekombinowanego czegoś mają prostą konstrukcje i są tanie.
Pojazd na minuty i tylne koła skrętne? Czarno to widzę, nie każdy umie jeździć sztaplarką. Klasyczne zawiasy w drzwiach obniżą wagę pojazdu i zużycie prądu. Ogólnie przekombinowany, ale kibicuję i życzę sukcesu.
Tesla to segment luksusowy. Nie ma ekonomicznych modeli Tesli. To tutaj coś nie nadaje się na nic poza super budżetowym rozwiązaniem. Może się sprzedać tylko jeśli będzie DUŻO, DUŻO tańsze od normalnych aut.
Wyobraziłem sobie reklamę w której grupa przyjaciół wychodzi z restauracji, pytają sie gdzie zaarkowali, kto idzie w którym kierunku parkingu idzie, a "właściciel " Triggo mówi że jego samochód o niego przyjedzie.Oni mówią:Wooow , masz szofera, a on wyciągając smartfon mówi "sam jestem sobie sterem,żeglarzem, okrętem" (cytat Mickiewicza z "Ballad i romansów"). W tym momencie nadjezdża Triggo, oni zaskoczeni przyglądają sie.Wtedy właściciel mówi :"Polak potrafi!"
Jeśli tak ma wyglądać przyszłość motoryzacji, to mam wrażenie że ostatnie normalne samochody będą z wiekiem zyskiwały na wartości, a nie traciły. Coś starsznego
Cała masa utalentowanych specjalistów po MIT, w poniższych komentarzach kręci "po polsku" nosem, a to znaczy że pojazd ma przed sobą wspaniałą karierę. Gratuluję.
Są 3 kolejki Krytykowanie to ta najdłuższa, Radzenie to ta średnia. Robienie to ta w zasadzie pusta. Fajnie, że ktoś jest w tej ostatniej, czyli do robienia. Ja stanę w tej drugiej i zasugeruję by skręt nie był jednak na tył gdyż według mnie negatywnie to wpłynie na stabilność jazdy.
Rynek zweryfikuje czy to jest dobre i przydatne, ale jak czytam wpisy, to my Polacy umiemy wszystko opluć co polskie, każdy kreuje się na eksperta a może w życiu nie umie wyprostować gwoździa. Panowie róbcie swoje, jestem zafascynowany tymi nowościami bo wiem jak trudno coś nowego wymyślić i wdrożyć. Pozdrawiam
Po prostu autorzy zapomnieli jak jezdzilo auto 3 kolowe i chca sprawdzic wejscie w zakrety. Mysle ze nowoczesne wozki dla dzieci maja wieksza przyczepnosc niz te kola
A po co to komu? Czy nie lepsze są motocykle, jeśli i tak jest tylko jedno miejsce, a w motocyklu 2? Lepszy jest pełnowymiarowy samochód, bo jest proporcjonalnie oszczędniejszy jeśli przewozi 4/5 osób.
Fajny pojazd z ciekawymi rozwiązaniami ale poza carsharingiem raczej mało kto będzie chciał to kupić bo moim zdaniem to jest zajebista alternatywa dla skutera...tyle że zapewne w cenie miejskiego auta. Przejechać się co jakiś czas (na minuty) po mieście bardzo chętnie, ale posiadać na własność to raczej nie. Pozdrawiam, cieszę się ze promujesz tego typu "urządzenia" ;)
No i autko dla każdej Andżeliki Sebastiana i ich bombleków na wypad do Mielna. Rodzina i bagaże, a może jeszcze jakiś autostopowicz się zmieści. Polska myśl techniczna barwo :D
Fajnie że Polski, Fajnie że kolega coś tworzy, ale podobne rozwiązanie kolego już było , dawno dawno temu w top gear testowała "stara" ekipa :) Wydaje mi się że delikatnie się inspirowałeś :) Pomijajac to , fajny sprzęt :) EDIT: A pojazd nazywa się Carver, jeździ, można go kupić i nie ma zasięgu 100 km , także Pan konstruktor albo się inspirował, albo żyje w niewiedzy :)
Super. Tylko czy po zwężeniu rozstawu kół pojazd bedzie niezgodny z homologacja i nie bedzie można nim jezdzic w takiej konfiguracji po drodze publicznej?
@@blurfilm2223 Dokladnie. A zgodnie z Rozp 168/2013 jeden typ pojazdu moze posiadac jedna homologacje. Czyli cos mi tu nie gra. Pomysl fajny wyzwanie tylko jak to zalegalizowac do ruchu.
Fajna i pomysłowa konstrukcja 👍 może nawet za bardzo pomysłowa 😏. Osobiście myślę że ten projekt jak wiele innych, tak ciekawych pomysłów raczej długo w kraju nie pobędzie 😕
Idealne auto dla osób które jeżdżą do pracy sami, idealne auto pod względem miejsca które zajmuje, bo w obecnych czasach miejsca na parkingach coraz mniej. Ekonomiczny, ekologiczny bardzo fajny pomysł !
Ten Pan jest wielkim optymistą. Wiem że ten samochód to nie jest ostateczny produkt ale nie wygląda to zbyt przekonujące. Taki jedno osobowy mini trabant z elektroniką.
Zawsze chciałem pojechać do Amsterdamu, zatrzymując się co 90km na 30 min. i jeżdżąc 90kmh... chyba zjarany w pisdu. Widzę przyszłość!!! ;))) Składać i rozkładać kółka.... wooooooooooow. Ot taka karawana znajomych na autostradzie w DE. Już bym wolał oświadczyć się kozie.
Jako auto do jazdy do pracy i na zakupy, dobry pomysl.Mysle ze trzeba maksymalnie uproscic, zribic tanio, poleps yc zasueg i dynamike.tylne kola bez skretu zdecydowanie.
"Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić (...)" Ogólnie to fajny trajk 4-kołowy. Faktycznie dobre na carsharing, do przemieszczenia się z pkt A do B, bo tu niczego i nikogo nie zawieziemy. Lepszy byłby klon Smart Electric, dwuosobowy + bagaż.
Podoba mi się pomysł z rozsuwanymi przednimi kołami. Tylko czemu koła są wysuwane na siłę? Widać po przednich oponach że przez to dość szybko się zużywają . A gdyby koła skręcały do wewnątrz podczas składania i na zewnątrz podczas rozsuwania? Może nawet nie trzeba by było stosować siłowników :)
Był juz Renault Twizzy, byla również toyota I-Road. Wszystko się nie przyjęło.. W mojej ocenie z tych małych brzdąców elektrycznych najwieksze szanse ma Smart. Jakby nie było pełnoprawny samochód, ktory 2 osób dorosłych mieści bez problemu i w dodatku ma bagażnik na 180l. Wymiarowo podobny, 4 gwizdki w tescie zderzeniowym Euro NCAP i dostępność części zamiennych. Az boję się pomyśleć co by by się stało z kierowcą Triggo w momencie zderzenia. Zerowa strefa zgniotu.
@@benzoesansodu5866 który, ten z 2014? :O Sprzedają się kiepsko, przynoszą miliardowe straty, zeszły rok w usa to 1276 sztuk. Jakbyś dał każdemu Amerykaninowi po ołówku, to więcej by go sobie wsadzilo w oko ;) Sprawa jeszcze nie jest przyklepana, ale wątpię żeby to dalej ciągnęli. Samym brandem interesuje się Geely.
Był już dawno ReVolt nawet po Katowicach jezdził i to daawno temu . Ogólnie to bym odpuścił sobie te drzwi elektryczne . Twizzy jezdzi ale bez szyb to jakaś porażka .
Triggo zawiesił działalność - nie będzie homologacji, nie będzie produkcji, pozostają tylko patenty. To było do przewidzenia - Triggo jest zbyt drogi bo jest zbyt skomplikowany. Gyrocar ma większe szanse na masową produkcję bo jest mniej skomplikowany.
To nie jest Polski samochód, tylko gadżet produkowany w piwnicy przez paru studentów(Polaków). Nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie osmieszaj Polski mówiąc, że to przyszłość naszej motoryzacji. Ok?
I didn't understand what he was saying but I like the technology of the vehicle. I like wheels 'expanding' for a more stable ride and the ability to bring them in for parking or very narrow sidewalks (??)… all in all I like it. Hope it comes to the U.S. some day.
Ja naprawdę ma wrażenie, że ludzie którzy projektują takie cuda elektryczne, zapominają o tym, że pewne rozwiązania warto było brać z mechanicznych aut
Jako auto nie przewiduje sukcesu, ale fajny byłby to pomysł na rower miejski gdyby z przodu było tylko jedno koło i można byłoby tym jeździć po ścieżkach. W sumie wąskie jest (że złożonymi kołami lub jakby było jedno z przodu), mało miejsca zajmuje, do tego elektryk. Do tego zabudowane więc można śmiało jeździć podczas deszczu czy lekkiego śniegu nawet zimą. Jako rower bym to kupił, jako auto niekoniecznie :)
Sn͡0w̴B̴l4҉a͝c͢k͘ Sn͡0w̴B̴l4҉a͝c͢k͘ i nie zdziwilbym sie ze do tego samego moze sluzyc. Przeciez kto widzial wynajmowane auta na minute ten wie ze porysowane to, poobijane, rzadko cale. A znajac finezje osob ktore rzadko poruszaja sie sutem moga byc pomysly wjechania w martwa strefe przed tira i wtedy kapsula jak ta lala.
ktoś mógłby powiedzieć "idealne auto dla teściowej"... Ilu serwisantów trzeba mieć w garażu przed każdym startem, aby to trzeszczące cudo wróciło z wyprawy do kiosku po zapałki ? Ile te przegubki i zawiasiki wytrzymają przejazdów przez torowiska? Co się stanie z sterownością gdy przy 90 przepali się bezpiecznik ? Pachnie, wygląda i smakuje jak kolejna piana ubita na dofinansowaniu... i tylko po to.
pytenie odnośnie konfiguracji kół/opon czy opony są od motoru? Czy są jakieś przeciwskazania aby tylne opony były samochodowe? Czy są jakieś przeciwwskazania aby zrobić taka konfigurację jak w smarcie (też napęd na tył tył szersze opony z przodu węższe?
Mój przypadek - miałem zakupić samochód dla żony, by ekonomicznie dojeżdżała do pracy. Dystans dzienny - 60 km, budżet - 20 000 zł, kredytów nie chciałem brać. Skończyło się na ośmioletniej Astrze z gazem w BRC. Na ten moment gaz to najbardziej ekonomiczna i ekologiczna opcja. W tym momencie pojawia się refleksja, że miło byłoby, gdyby to mojej ekologicznej instalacji były jakieś chociażby symboliczne dopłaty, no ale rządzący wolą dopłacać do zakupu elektryków - ale skorzystają na tym ci bogatsi, bo to, że Tesla zamiast 200 tys. będzie kosztować 170 tys. i tak jest dla nas jakąś kosmiczną kwotą!
Wygląd przekombinowany, mechanizm skrętu rownież że o drzwiach nie wspomnę. Jedno jest pewne nasza biurokracja (DE) zabije ten projekt zanim wejdzie do produkcji.
Nie rozumiem po co te drzwi otwierają się za pomocą silniczka, nie dość, że trwa to godzinę to jeszcze jest kolejną rzeczą która może się zepsuć. nie rozumiem, to ma być takie " wow "? Dla mnie lepiej otworzyć ręcznie i zaoszczędzić trochę baterii, ale takie głupie rozwiązania są chyba tworzone przez two heads projektantów.
Świetny pojazd który w sprytny sposób łączy wszystkie wady skutera z większością wad małego samochodu.
niczym trójkołowiec łączy wady motocykla i samochodu w korku stoisz na łep się leje
@@1900BABSON na co?
@@RonRPL Anemicznie słaby silnik, śmiesznie niska prędkość maksymalna (oczywiście wiem że to prototyp, ale i tak przy takiej mocy silnika i zasięgu nie spodziewam się żeby vmax finalnej wersji przekroczył 50km/h), przeciętny zasięg, maksymalnie jedno miejsce dla pasażera i brak bagażnika.
Z wad samochodu: brak możliwości omijania pojazdów w korku poruszając się między pasami (szerokość większa niż jednoślad), brak możliwości legalnego poruszania się buspasami, do zaparkowania potrzebne pełne miejsce parkingowe (nie postawimy Triggo, na przykład, na chodniku jak motocykl).
A do tego wszystkiego elektryczny silnik, który w tym wypadku wprowadza tylko ostatnią wadę - koszmarnie długi czas "tankowania" przy obecnej technologii.
W sumie jedyną rzeczą ratującą ten pojazd jest carsharing. W sytuacji kiedy jesteśmy pieszo w jakimś dużym mieście i musimy gdzieś się (względnie) szybko przemieścić, to często jakikolwiek pojazd jest lepszym wyjściem niż brak pojazdu i wtedy jego fatalne parametry nie mają większego znaczenia, zwłaszcza jeżeli jest to maszyna, której nie musimy kupować na własność i nie musimy przejmować się jej utrzymywaniem, OC itd.
@@ThinBear4 Trzeba słuchać co oni tam mówią :p było że jedzie max 90km/h
@@krystianstec4264 Oo to ciekawe. W takim razie ten argument wycofuję - akurat ten szczegół o vmaxie w filmie przeoczyłem i zasugerowałem się tym że jak wspomniał Klawiatur, prototyp jedzie max 20km/h.
W sumie ciekawi mnie jakim cudem osiągnęli 90tkę czterokołowcem z silnikiem mocy 8KW. Ciekawe też jak ten wehikuł zachowywałby się w takich warunkach.
Idealne auto żeby zabrać moich wszystkich znajomych
sztos xD
Współczuję Ci że nie masz przyjaciół 😢
Hehe. Smutne jest to , że ktoś wartościuje innych tym ile kto ma znajomych. Każdy jest inny. Ja tez najlepiej się czuje w towarzystwie mojej żony. Nie szukam "przyjaciół" na sile.
Moja żona zmieści się obok przyjaciół
"jest ich dwa tysiące czworo, a każde z nich lubi to"
renówka juz dawno miała taki pojazd czy ludzie nie widzą ze ludzie chcą elektrycznego autka ale nie udziwnionego. Czemu tesla jest taka super bo to normalne auto, polskie elektryczne auto to powinna być taka dacia elektryczna czyli nie za drogie pospolite autko a nie wynalazki sorka
Dokładnie tak, nie wiem dlaczego się tak przyjęło że elektryk = dziwaczny samochód
Nie wiem jak ma się coś takiego do budowy pełnowymiarowego samochodu, pewnie są to większe koszty, bardziej rygorystyczne testy i takie tam. Może to być tylko takie sprawdzenie swoich możliwości? Ale popieram. Renault Twizy chyba nie zrobiło szału, a to bardzo przypomina Twizy. W pełni się zgadzam że brakuje takiej Dacii na rynku samochodów elektrycznych. Samochodu który mógłby spełnić podstawową funkcję czyli przewieźć minimum 4 osoby z punktu A do B. Taki lektryk bez zbędnych udziwnień i gadżetów byłby spoko :P
Niech machną Fiata 126p w prundzie i będzie szyk
Znaczy się Tesla ma autopilota
@@kryspin8571 już takie są! Szukaj na jotubie! 👍
Tego właśnie się bałem że tak będzie wyglądać ten samochód
Dla rodziny nie, ale w sążny deszcz czy w korku? Jeszcze w oczojebne kolory. Renault już miało coś takiego tweezy. Tylko jak to żabojady, cena z kosmosu i jeszcze mogłeś to tylko wypożyczyć, a nie kupić na właśność.
@@grossibp mogłeś kupić na początku ale bateria była wynajmowana teraz (jeśli jeszcze jest dostępny) baterie można mieć na własność (i to nie tylko w tweezy ale w każdym elektryku renault. Jeśli tweezy maił by normalne drzwi i niższą cenę to był by hitem ;)
Bardziej skuter niż samochód
Przecież to nie jest polski samochód elektryczny. To jest całkiem niezależny projekt.
To nie wygląda jak samochód tylko... jak wózek widłowy :D
W sam raz, nie za ładny, nie za bezpieczny (jak ktoś w ciebie walnie to gorzej niż na motorze bo się nie wydostaniesz), nie za praktyczny i nie za tani.
Bo to że na motorze możesz wylecieć i złamać sobie podstawę czaszki waląc głową w samochód z którym miałeś kolizję to jest plus, a nie wada... jest mitem że wariaci na motorach to dawcy nerek, najczęściej ofiary śmiertelne mają takie obrażenia wewnętrzne że o żadnych przeszczepach organów nie może być mowy. Co do praktyczności to jak rozumiem 5 osobowe auto którym statystycznie porusza się półtorej osoby jest praktyczne? I jak masz 5 osobówkę zamiar zaparkować to mniejsze auto w mieście też będzie nie praktyczne?
@@Bialy_1 jak ktoś ci wyjedzie na motorze to możesz wyskoczyć mu na maske i masz duże szanse na przeżycie, w tym czymś jak ktoś w ciebie walnie to się z tego nie wydostaniesz i cię to zmiażdży.
@@Olchann o ile raczej ciężko jest w jakikolwiek sposób kontrolować to gdzie polecisz podczas wypadku motorem (bardziej w jaki sposób tam upadniesz), to i tak zgadzam się z tym że to auto to trumna na kółkach. Chociaż jest ciągle lepiej niż w takim smarcie, w którym silnik rozgrzany do 90 stopni ląduje kierowcy na kolanach.
@@kamilbeben9900 Najgorsze jest to , że jak SM*** FOR two , nie ma żadnych stref zgniotu , ale ciekawy jest :-)
Projekt dostał dofinansowanie w wysokości 4.5 mln PLN
To jest równowartość 30 gotowych auta elektrycznych, które mają zasięg ok 250-300km, mogą zabrać 5 osób, mają bagażnik, strefy zgniotu i są normalnymi samochodami. U nas uwalili się na coś, co od dawna jest dostępne i nie przyjęło się na swiatych rynkach. Po co? Czy nie lepiej uczyć się na cudzych błędach?
- na pewno taniej.
W Polsce potrzeba małego auta klasy b lub c, który będzie nadawał się do użytku na codzień. Skąd taka popularność aut klasy VW Golfa?
Niestety to tylko marnowanie zasobów i czasu.
To tylko moja opinia i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem
Nikogo nie urażasz ale za to mówisz prawdę. Przydała by się teżkl średnia i coś spalinowego bo póki arabowie mają ropę spalinówki nie przestaną jeździć po ulicach a elektryki nie podbiją rynku i komunikacji
Tak jak myslalem, marnowane publiczne pieniadze bo urzedaskowi sie spodobalo ze rozslawi Polske. A autorzy choc inteligentni i zdolni to jak w typowej dofinansowanej instytucji tworza produkt dla siebie a nie dla klienta.
I niech ktoś autorom pokaże że ten internet co mieli na dyskietkach to nie jest caly swiat i nie stanal gdzies w okolicy 2000 roku. Mam wrazenie ze chlopacy za dlugo w ksiazkach spedzili. Mam nadzieje ze trafi to na gielde, lłooo juz nie moge sie doczekac jak bede mogl obstawic upadek
A masz może dane, ile dofinansowania dostały firmy produkujące te auta. Taka Tesla od początku istnienia, aż po dzień dzisiejszy przepaliła już ładnych parę miliardów i dalej nie jest rentowna.
@@MrKarolmarks odpowiedz sobie na pytanie, czy kupiłbyś ten wynalazek za 45 tyś złotych?
I tak ostateczna cena pewnie będzie oscylowac wokół 120tys, a zasięg osiągnie max 60km. To jest to z czym borykają się amerykańscy producenci aut lub 2 dekady temu brytyjczycy- robią auta Nie takie na jakie jest zapotrzebowanie, a te na które mają ochotę. Nie tak działa wolny rynek
No widzę kilka "małych" problemów.
Skręcanie tyłem - większość ludzi nie jeździła wózkiem widłowym, a to mniej więcej tak będzie się zachowywać. Nawet nie chcę wiedzieć jak tym się jedzie przy 90ciu na jakichś zakrętach. Do tego wychodzenie z poślizgu, czy ogólnie jazda po mokrym będzie zwyczajnie niebezpieczna jeśli nie niemożliwa.
Rozsuwane koła - pomysł trochę bez sensu. Nawet z zsuniętymi kołami ten pojazd jest za szeroki, żeby się przeciskać w korkach. To jest za trudne już przy dużych motocyklach, a co dopiero czterokołowcem, któremu będzie brakować mocy żeby skutecznie i szybko się gdzieś wciskać. Dodatkowo przy zsuniętych kołach to będzie dosyć wywrotne no i przód może mieć za mały skok żeby jeździć po dziurach czy krawężnikach.
Niepotrzebne skomplikowanie - po co udziwniona kierownica z jakimiś przyciskami do wszystkiego? Zwykłe manetki są intuicyjne i proste w obsłudze, a skoro to ma być pojazd do carshareingu to musi być nieskomplikowany. Większość ludu nie załapie o co w tym wszystkim biega od razu, co w połączeniu ze skręcaniem tyłem, rozsuwanymi kołami i lusterkami, których nie ma tam gdzie Bóg przykazał przełoży się na masę stłuczek na początku.
Zasięg i wymiana akumulatorów - na carsharing może i te 100km (oczywiście bardzo optymistyczne) wystarczy, ale do codziennego użytku to już jest jednak za mało, a wymiana aku powoduje, że całe eko i tak idzie w kibel, bo samochód będzie obsługiwany przez ekipę jeżdżacą w nocy po mieście jakimś ducato w dizlu.
Ładowność - zero bagażnika. Niby jaką to ma mieć przewagę nad skuterem elektrycznym? Na skuterze w dwie osoby da się jechać, a ta druga persona może mieć np. plecak i w nim jakieś duperele. Nie mówiąc o tym, że takie Blinkee mają bagażnik w postaci kufra na kaski.
Bezpieczeństwo - jakoś nie widzę tej strefy zgniotu, ale za to widzę oczami wyobraźni jak przy minimalnym uderzeniu w bok ten pojazd wywraca się niczym marzenia dziecka antyszczepionkowców o szczęśliwej starości.
Podsumowując jestem skrajnie sceptyczny co do tego projektu. Nie ma na niego niszy. Rynek carsharingowy jest pełen hulajnóg, skuterów i pełnoprawnych samochodów. Na takie dziwactwa nie ma miejsca i wątpię żeby ludzie z tego korzystali z innego powodu niż ciekawość.
Natomiast jeśli to jest ten wspierany przez państwo projekt "elektromobilności" to widzę tutaj idealne miejsce do wyprania gotóweczki z dofinansowań. Taki współczesny miś.
przy 4 napędach (docelowo) to odpowiednie oprogramowanie powinno umożliwić bardzo zaawansowaną kontrolę trakcji, z poślizgu to w normalnych autach i tak bardzo mały procent kierowników potrafi wyjść.
Co do kierownicy i ogólnie ergonomii pełna zgoda - zaszaleli sobie w prototypie (tak samo jak z drzwiami). Jeśli chodzi o baterie to wg mnie jedyne rozwiązanie to podmianka na pełną, ale w punkcie ładowania - wyczerpaną odstawiasz do ładowarki, a zabierasz pełną - system nie wymagający dodatkowego serwisu.
Na swojej stronie piszą, że to jest 1+1 czyli w pojedynkę spore zakupy, plecak lub dużą walizę można zapakować.
Nie wspominają o tym, ale czy te 90cm i 25km/h nie jest przypadkiem po to, żeby na legalu wbić się na drogi dla rowerów? to miałoby sens, może...
@@greg_or2986 jeżdżenie tym po drogach rowerowychna pewno spotkałoby się z bardzo przychylnym i komentarzami wszystkich rowerzystów. XD
@@starabrzydkababajaga Pracowałeś nad bzdurami w ramach wyciągania pieniędzy jak w filmie Miś i się tylko na tym znasz. Się czepiasz że w prototypie ekran nie jest osłonięty jakby to jakiś problem był obudowę zaprojektować do tego ekranu w modelu produkcyjnym... Ekran dotykowy chcesz mieć w aucie żeby kierowca musiał kierownicę kolanami trzymać czy jak? Zimą będzie zimno bo ciasny, a dopiero co opowiadałeś o tym że pracowałeś w firmie co dla wiatrakowców rozwiązania produkowała. Myśliwce latają na parunastu tysiącach kilometrów gdzie w czasie największych upałów jest zimniej niż w środku zimy i jakoś nikt nie zamarza(ty kurtkę zimową to z czego masz żeby była "gruba i ciepła"? hehe). To czy ten pojazd będzie sukcesem czy nie zależy od wielu rzeczy, najważniejszy jest marketing bo baranów co wszystko łykną nie brakuje na tym świecie, wystarczy komentarze pod tym filmem poczytać żeby się o tym przekonać ilu tu powtarza to samo i każdemu się wydaje że jest oryginalny.
Wygląda jak mix podróby Renault Twizzy, czegoś pochylającego się, co Hammond testował w Top Gearze z 15 lat temu i oderwanych od rzeczywistości obietnic miliona sztuk Polskiego Samochodu Elektrycznego do 2025.
Ten milion sztuk w ramach oczywiscie nie sterowania rynkiem zakupia wszystkie miasta
Szanuję i podziwiam za wytrwałość w dążeniu do celu... ale jak ma tak wyglądać przyszłość w motoryzacji to ja dziękuję :(
Jest dofinansowanie jest wytrwanie
Dzięki unii europejskiej motoryzacji nie będzie , a na pojazdy zaprzęgowe nie wrócimy bo działacze na rzecz praw zwierząt się nie zgodzą i utopią nas w powodzi łez i każde jeździdełko będzie na wagę złota i tylko dla wybranych
Chińczycy już produkują takie małe elektryczne samochodziki do jazdy po mieście, które w przeciwieństwie do tego przekombinowanego czegoś mają prostą konstrukcje i są tanie.
Masz jakiś link?
@@mac1893 bolt czy jakos tak
@@mac1893 ZTech lub eidola sobie na Allegro wpisz
Będzie jak z Arrinerą.
@@jackblock7451 -Dokładnie ziom . Ale to jest brzydkie więc koniec tego zrozumiały
Bałem się że polski samochód będzie właśnie tak wyglądał.
Pojazd na minuty i tylne koła skrętne? Czarno to widzę, nie każdy umie jeździć sztaplarką. Klasyczne zawiasy w drzwiach obniżą wagę pojazdu i zużycie prądu. Ogólnie przekombinowany, ale kibicuję i życzę sukcesu.
Tylne koła sekrętne jak w kombajnie xd
@@starabrzydkababajaga trzeba by było otwierać przed wejściem i np wybiec ze sklepu kiedy będą otwarte.
drzwi otwierają się tragicznie powoli w tym prototypie, no ale to w końcu auto na minuty to musi na czymś zarabiać :D
czy twórcy tego czegoś NAPRAWDĘ "myślą", że to wprowadzą do sprzedaży czy tylko chodziło o zgarnięcie dofinansowania?
O dofinansowanie
Samochód którego nikt nie chcial,na który nikt nie czekal a powstal. Wymyślanie skutera poraz 25 na nowo.
Tak mozesz przygarnanć cos z 4mln dofinansowania. Tak robia biznesy z dofinansowań
To aby sobie uzmysłowić gdzie technologicznie jesteśmy - porównajmy to coś z Teslą.
Wow, robi wrażenie.
Tesla nie jest jakoś zaawansowana technologicznie
@@Ezoteriusz to tylko uzmysławia stan polskiej myśli technicznej
Jorguś Wąski chyba nie zrozumiałeś podstawowych założeń, że to ma być mały samochód przeznaczony pod car sharing
@@Ezoteriusz Już było Renault Twizy. Nie przyjęło się choć było samochodem produkcyjnym, a nie konceptem i listą życzeń.
Tesla to segment luksusowy. Nie ma ekonomicznych modeli Tesli.
To tutaj coś nie nadaje się na nic poza super budżetowym rozwiązaniem. Może się sprzedać tylko jeśli będzie DUŻO, DUŻO tańsze od normalnych aut.
Ludzie, to jest nadal prototyp ;) Polakowi nigdy nie dogodzisz. Wg mnie mega pomysł, mam nadzieję, że się przyjmie
co nas to obchodzi😂😂😂😂😂😂😉
Te dwa kwadraty na przodzie wyglądają jak logo firmy Trust co już mnie zniechęca XD
Tak samo pomyślałem 🤣🤣🤣
Gdyby dali logo bmw to pewnie zacheciłby Cie? przeciez to tylko zwykły obrazek...
To samo XDDDXDD
Piotr LL nie, nie zachęciłby mnie tym bardziej.
@@piotrll7363 gdyby był bmw to bym się bał łysego dresa w środku :(
Temat arcyciekawy. Polak potrafi. Jednak młody człowiek, zapewne genialny konstruktor, nie wie, że rok to rodzaj męski. Półtorej roku, czyli ta roka.
To o takich pojazdach mówił premier, że tego miliony wyjedzie na nasze drogi ?
Już widzę, jak powtarza się historia malucha i Polacy masowo zaczną tym nad morze w 5 osób jeździć 😄
Wyobraziłem sobie reklamę w której grupa przyjaciół wychodzi z restauracji, pytają sie gdzie zaarkowali, kto idzie w którym kierunku parkingu idzie, a "właściciel " Triggo mówi że jego samochód o niego przyjedzie.Oni mówią:Wooow , masz szofera, a on wyciągając smartfon mówi "sam jestem sobie sterem,żeglarzem, okrętem" (cytat Mickiewicza z "Ballad i romansów"). W tym momencie nadjezdża Triggo, oni zaskoczeni przyglądają sie.Wtedy właściciel mówi :"Polak potrafi!"
Wszyscy by tylko miejskie samochody robili, a wieść jak zwykle dyskryminowana!
Wieś na koń 😀
Do pługa lub wozem z kuniem
Przecież traktory macie
Miejskie robią bo wiejskie już są. BMW, coś Ci to mówi? xd
Ja nie mogę musicie obrażać ludzi z wsi co i tak mają większe majątki od większości mieszczuchów
Doskonały sposób na połączenie wszystkich wad samochodu i motocykla.
Jeśli tak ma wyglądać przyszłość motoryzacji, to mam wrażenie że ostatnie normalne samochody będą z wiekiem zyskiwały na wartości, a nie traciły. Coś starsznego
Spokojnie.......Coca Cola w pierwszym roku sprzedała .....15 butelek napoju i nikomu nie smokowała.....
kup sobie fabie 1.0 MPI :)
Kuba, masz zajebistą osobowość. Świetnie prowadzisz recenzje/programy. Aż dziw bierze, że nie masz jeszcze programów telewizyjnych.
Mam wrażenie, że takie "pojazdy" powstają tylko dla dotacji unijnych i rządowych
Dokładnie tak jest
To zrób bez dotacji.
@@AL1980Y juz firmy komercyjne robily bez dotacji i jakos tych wynalazkow nie widac na drogach
w Dublinie taki pojazd to złoto.
Zajebisty pomysl, byle do przodu. Fajnie, widac ze w chuuuuuj serducha wsadzone w prace, i na pewno nie malo nerwow. Wytrwajcie!
Cała masa utalentowanych specjalistów po MIT, w poniższych komentarzach kręci "po polsku" nosem, a to znaczy że pojazd ma przed sobą wspaniałą karierę. Gratuluję.
acha, i żeby na mnie nie było że "polacy" to buce
A jak ze stabilnością pojazdu przy bocznych podmuchach wiatru? 90 cm szerokości i taka wysokość to gleba gwarantowana.
Są 3 kolejki Krytykowanie to ta najdłuższa, Radzenie to ta średnia. Robienie to ta w zasadzie pusta.
Fajnie, że ktoś jest w tej ostatniej, czyli do robienia. Ja stanę w tej drugiej i zasugeruję by skręt nie był jednak na tył gdyż według mnie negatywnie to wpłynie na stabilność jazdy.
Mi tam sie podoba😉 Po miescie moze byc lepsze niz skuterek bo na glowe nie pada 😊
Rynek zweryfikuje czy to jest dobre i przydatne, ale jak czytam wpisy, to my Polacy umiemy wszystko opluć co polskie, każdy kreuje się na eksperta a może w życiu nie umie wyprostować gwoździa.
Panowie róbcie swoje, jestem zafascynowany tymi nowościami bo wiem jak trudno coś nowego wymyślić i wdrożyć.
Pozdrawiam
do 100km czyli realnie 50km no cóż wole jednak swoje stare audi w gazie ;)
Po prostu autorzy zapomnieli jak jezdzilo auto 3 kolowe i chca sprawdzic wejscie w zakrety. Mysle ze nowoczesne wozki dla dzieci maja wieksza przyczepnosc niz te kola
W gazie to dobry jest tylko passat ;)
@@cezaro2336 Po pierwsze Passat piszemy z dużej litery po drugie Passat to tylko w TDI ;)
@@adamopuch7297 no i co z tego mój jest w gazie :D somsiad pomagał podłączyć idzie teraz jak ferrari!
Passat TDI w gazie LPiDżi gdzie historia łączy sie z przyszłością
Brawo , mam nadzieje ze nie zostanie sprzedany jak wiele innych swietnych projektów Made In Poland
Ciekawe czy będzie wersja v8 ?
Będzie. Ale tylko elektryczna 🤪
V8 40cm3 a jeśli ktoś chciałby poczuć się bardziej luksusowo to będzie wersja z V12 60cm3
no własnie silnik v8 jest wielkości tego autka.
Szacunek dla tego Pana. W takim betonie jak Polska próbować zmieniać świat! !!! Chce was widziec na ulicach wszedzie!
A po co to komu? Czy nie lepsze są motocykle, jeśli i tak jest tylko jedno miejsce, a w motocyklu 2? Lepszy jest pełnowymiarowy samochód, bo jest proporcjonalnie oszczędniejszy jeśli przewozi 4/5 osób.
nie każdy lubi kilka razy dziennie ubierać się w kondoma żeby do pracy dojechać
@@jorguswaski3091 a po co się ubierać?
To jest pojazd dla dwóch osób ;c
@@MrSobeer nie zauważyłem. Współczuję pasażerowi takiej puszeczki.
Homologacja srologacja podkręcony 40 letni simson jest szybszy od tego szajsu za ktorego cene moglbym se kupic fajna bmw albo audi
Fajny pojazd z ciekawymi rozwiązaniami ale poza carsharingiem raczej mało kto będzie chciał to kupić bo moim zdaniem to jest zajebista alternatywa dla skutera...tyle że zapewne w cenie miejskiego auta. Przejechać się co jakiś czas (na minuty) po mieście bardzo chętnie, ale posiadać na własność to raczej nie.
Pozdrawiam, cieszę się ze promujesz tego typu "urządzenia" ;)
No i autko dla każdej Andżeliki Sebastiana i ich bombleków na wypad do Mielna. Rodzina i bagaże, a może jeszcze jakiś autostopowicz się zmieści. Polska myśl techniczna barwo :D
Podróż z Białegostoku do Mielna będzie trwała tylko 7 dni.
zeozumiales przekaz ze to jest "miejski" samochod co oznacza ze do jazdy po zakorkowanym miescie gdzie ciezko zaparkowac jest czasem ciasno itp
@@shithappens3031 Serio ? nawet o tym nie pomyślałem. Dzięki za wyjaśnienie.
Komentarz w stylu ten ultra lekki szybowiec jest do D@#% bo Boeing 747 zabierze od groma ludzi, bagażu i przez ocean ich przewiezie itd. itp.
Fajnie że Polski, Fajnie że kolega coś tworzy, ale podobne rozwiązanie kolego już było , dawno dawno temu w top gear testowała "stara" ekipa :) Wydaje mi się że delikatnie się inspirowałeś :) Pomijajac to , fajny sprzęt :) EDIT: A pojazd nazywa się Carver, jeździ, można go kupić i nie ma zasięgu 100 km , także Pan konstruktor albo się inspirował, albo żyje w niewiedzy :)
Super. Tylko czy po zwężeniu rozstawu kół pojazd bedzie niezgodny z homologacja i nie bedzie można nim jezdzic w takiej konfiguracji po drodze publicznej?
Można ale do 25km/h podchodzi pod inną homologację.
@@blurfilm2223 Dokladnie. A zgodnie z Rozp 168/2013 jeden typ pojazdu moze posiadac jedna homologacje. Czyli cos mi tu nie gra. Pomysl fajny wyzwanie tylko jak to zalegalizowac do ruchu.
panele sloneczne te z kryształów nałożone na całą maskę plus przezroczyste na szyby i nie trzeba będzie wymieniać baterii
Fajna i pomysłowa konstrukcja 👍 może nawet za bardzo pomysłowa 😏. Osobiście myślę że ten projekt jak wiele innych, tak ciekawych pomysłów raczej długo w kraju nie pobędzie 😕
Idealne auto dla osób które jeżdżą do pracy sami, idealne auto pod względem miejsca które zajmuje, bo w obecnych czasach miejsca na parkingach coraz mniej. Ekonomiczny, ekologiczny bardzo fajny pomysł !
Ten Pan jest wielkim optymistą. Wiem że ten samochód to nie jest ostateczny produkt ale nie wygląda to zbyt przekonujące. Taki jedno osobowy mini trabant z elektroniką.
w Norwegii jest dużo podobnych
Fajny! I nie wygląda karkołomnie jak inne tego typu! Gratuluję!
To jest tak dobre jak bolid Williamsa
Zawsze chciałem pojechać do Amsterdamu, zatrzymując się co 90km na 30 min. i jeżdżąc 90kmh... chyba zjarany w pisdu. Widzę przyszłość!!! ;))) Składać i rozkładać kółka.... wooooooooooow. Ot taka karawana znajomych na autostradzie w DE. Już bym wolał oświadczyć się kozie.
Jaram się! Chce taki jako drugie auto😊
No i dla mnie bomba 👌
To jest pierwszy z tego miliona który Morawiecki obiecał.???😂
Jako auto do jazdy do pracy i na zakupy, dobry pomysl.Mysle ze trzeba maksymalnie uproscic, zribic tanio, poleps yc zasueg i dynamike.tylne kola bez skretu zdecydowanie.
Coś takiego nie powinno być dopuszczane zwłaszcza na polskie drogi!!
i tak nikt tego nie kupi
@@ksawiprod9140 PIS wykupi wszystkie za podatnikow pieniadze, zeby wspierac polska firme ;D
zajefajny pomysł, trzymam kciuki, oby się ekipie udało go wypromować :)
Dofinansowanie poszło więc trzeba urzędnikom udowodnić że projekt został nagłośniony.
Po za tym nic tego nie będzie.
"Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić (...)"
Ogólnie to fajny trajk 4-kołowy. Faktycznie dobre na carsharing, do przemieszczenia się z pkt A do B, bo tu niczego i nikogo nie zawieziemy.
Lepszy byłby klon Smart Electric, dwuosobowy + bagaż.
0:22 gościu prowadzi z tel w ręku, no reklama dobra w uj xd
może on steruje tym samochodem xD
No i już dzwonimy do prokuratury xD
Fajny koncept. Pewnie jeszcze duuużo zmian i poprawek będzie po drodze ale życzę wytrwałości i powodzenia.
Wiatr 80 km/h i ten toitoi jak nic się wypierdoli
Zapomniałeś dodać boczny
Przy tylnym wiatrze tez by go moglo przewrocic :-)
przy 80 km/godz to ,to cos poleci jak helikopter w gore i po pieniadzach
z każdym motorowerem tak będzie
Inkubator na kółkach porażka !!!
genialny! małe zawsze piękne i ekonomiczne . mam nadzieję że relatywnie tanie. popieram!
To jest genialne, trzymam kciuki by wypaliło 😁
To jest Miś, na miarę naszych możliwości.
Jak wygląda położenie środka ciężkości w tego typu pojeździe? Bo na pierwszy rzut oka robi wrażenie, że jest on dosyć wysoko. 😅
Pochyla się żeby ten problem rozwiązać.
Tak samo jak na motocyklu człowiek się pochyla.
Podoba mi się pomysł z rozsuwanymi przednimi kołami. Tylko czemu koła są wysuwane na siłę? Widać po przednich oponach że przez to dość szybko się zużywają . A gdyby koła skręcały do wewnątrz podczas składania i na zewnątrz podczas rozsuwania? Może nawet nie trzeba by było stosować siłowników :)
A gdzie błotniki ? Bez tego nie zarejestrują.
Był juz Renault Twizzy, byla również toyota I-Road. Wszystko się nie przyjęło.. W mojej ocenie z tych małych brzdąców elektrycznych najwieksze szanse ma Smart. Jakby nie było pełnoprawny samochód, ktory 2 osób dorosłych mieści bez problemu i w dodatku ma bagażnik na 180l. Wymiarowo podobny, 4 gwizdki w tescie zderzeniowym Euro NCAP i dostępność części zamiennych. Az boję się pomyśleć co by by się stało z kierowcą Triggo w momencie zderzenia. Zerowa strefa zgniotu.
Smart był najlepszy, a i tak się zwijają z rynku
@@las3k91 jak zwijają skoro nowy model wyszedł ;)
@@benzoesansodu5866 który, ten z 2014? :O
Sprzedają się kiepsko, przynoszą miliardowe straty, zeszły rok w usa to 1276 sztuk. Jakbyś dał każdemu Amerykaninowi po ołówku, to więcej by go sobie wsadzilo w oko ;)
Sprawa jeszcze nie jest przyklepana, ale wątpię żeby to dalej ciągnęli. Samym brandem interesuje się Geely.
@@las3k91 2016 model
Fajne, lepsze od renault. Trzymam kciuki aby im sie udało
przecież to jakis osobowy wózek widłowy
Jak będzie tani to sobie go kupie powodzenia
Jakby ta prezentacja była w stylu prezentacji minutowych z tech show byłoby idealnie ;)
Gienialne i Polskie Brawo!!!
*Wygląda jak 1:1 Renault twizy...*
Nie
Super wynalazek !
0:20-0:23 używanie telefonu podczas jazdy i myk donosik do płokułatuły :D
O głowę przewyższa Smarta.
Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Był już dawno ReVolt nawet po Katowicach jezdził i to daawno temu . Ogólnie to bym odpuścił sobie te drzwi elektryczne . Twizzy jezdzi ale bez szyb to jakaś porażka .
Revolt to byl piekny w porownaniu do tego szajsu i to bylo z 10 lat temu xd
@@AdrianMTS244 nie wiem co się z tym projektem stało , trzeba by pokopać trochę w necie
Triggo zawiesił działalność - nie będzie homologacji, nie będzie produkcji, pozostają tylko patenty. To było do przewidzenia - Triggo jest zbyt drogi bo jest zbyt skomplikowany. Gyrocar ma większe szanse na masową produkcję bo jest mniej skomplikowany.
Do Amsterdamu przy zasięgu 100 km? Chyba bym musiał lawetę z bateriami ciągnąć...
Tu chodi o to, że w Amsterdamie możesz sobie takie wynająć głąbie
Zajebiste! Podoba mi się.
To nie jest Polski samochód, tylko gadżet produkowany w piwnicy przez paru studentów(Polaków). Nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie osmieszaj Polski mówiąc, że to przyszłość naszej motoryzacji. Ok?
I didn't understand what he was saying but I like the technology of the vehicle. I like wheels 'expanding' for a more stable ride and the ability to bring them in for parking or very narrow sidewalks (??)… all in all I like it. Hope it comes to the U.S. some day.
Ja naprawdę ma wrażenie, że ludzie którzy projektują takie cuda elektryczne, zapominają o tym, że pewne rozwiązania warto było brać z mechanicznych aut
Jako auto nie przewiduje sukcesu, ale fajny byłby to pomysł na rower miejski gdyby z przodu było tylko jedno koło i można byłoby tym jeździć po ścieżkach. W sumie wąskie jest (że złożonymi kołami lub jakby było jedno z przodu), mało miejsca zajmuje, do tego elektryk. Do tego zabudowane więc można śmiało jeździć podczas deszczu czy lekkiego śniegu nawet zimą. Jako rower bym to kupił, jako auto niekoniecznie :)
Wygląda trochę jak ta kapsuła samobójcza z Australii (chyba z Australii)
Bo to jest ta kapsuła tylko dołożyli do niej koła.
Sn͡0w̴B̴l4҉a͝c͢k͘ Sn͡0w̴B̴l4҉a͝c͢k͘ i nie zdziwilbym sie ze do tego samego moze sluzyc. Przeciez kto widzial wynajmowane auta na minute ten wie ze porysowane to, poobijane, rzadko cale. A znajac finezje osob ktore rzadko poruszaja sie sutem moga byc pomysly wjechania w martwa strefe przed tira i wtedy kapsula jak ta lala.
ktoś mógłby powiedzieć "idealne auto dla teściowej"...
Ilu serwisantów trzeba mieć w garażu przed każdym startem, aby to trzeszczące cudo wróciło z wyprawy do kiosku po zapałki ?
Ile te przegubki i zawiasiki wytrzymają przejazdów przez torowiska?
Co się stanie z sterownością gdy przy 90 przepali się bezpiecznik ?
Pachnie, wygląda i smakuje jak kolejna piana ubita na dofinansowaniu... i tylko po to.
Dobry prototyp teraz pojedź Hussaryą Arrinerą 33 jest elektryczna jakbyś ją przetestował to był by cud!!
Te polskie projekty... Jak z elektrownią atomową, okrętem itd...
@@jackblock7451 Jaki okręt?!
Taki kraj, same obietnicę!!
Pomysł super jak i szkielet pojazdu. Chciałbym aby tylko w przyszłości miał większy silnik elektryczny i ciut mocniejsze zawieszenie
Dobre bo Polskie. Pozdrawiam wynalazców i życzę sukcesów.
Fajnie wyglądał i wyprzedzał swoje czasy. RIP.
Kolejny projekt nie mający sensu. Liczyłem na normalny samochód tyle że z napędem elektrycznym a to i tak się nie sprzeda
w Norwegii jest dużo podobnych
pytenie odnośnie konfiguracji kół/opon czy opony są od motoru? Czy są jakieś przeciwskazania aby tylne opony były samochodowe? Czy są jakieś przeciwwskazania aby zrobić taka konfigurację jak w smarcie (też napęd na tył tył szersze opony z przodu węższe?
Fajny taki nie za spalinowy XD
Mój przypadek - miałem zakupić samochód dla żony, by ekonomicznie dojeżdżała do pracy. Dystans dzienny - 60 km, budżet - 20 000 zł, kredytów nie chciałem brać. Skończyło się na ośmioletniej Astrze z gazem w BRC. Na ten moment gaz to najbardziej ekonomiczna i ekologiczna opcja. W tym momencie pojawia się refleksja, że miło byłoby, gdyby to mojej ekologicznej instalacji były jakieś chociażby symboliczne dopłaty, no ale rządzący wolą dopłacać do zakupu elektryków - ale skorzystają na tym ci bogatsi, bo to, że Tesla zamiast 200 tys. będzie kosztować 170 tys. i tak jest dla nas jakąś kosmiczną kwotą!
Wygląd przekombinowany, mechanizm skrętu rownież że o drzwiach nie wspomnę. Jedno jest pewne nasza biurokracja (DE) zabije ten projekt zanim wejdzie do produkcji.
Idealny pojazf
Do czego on jest idealny?
Nie rozumiem po co te drzwi otwierają się za pomocą silniczka, nie dość, że trwa to godzinę to jeszcze jest kolejną rzeczą która może się zepsuć. nie rozumiem, to ma być takie " wow "? Dla mnie lepiej otworzyć ręcznie i zaoszczędzić trochę baterii, ale takie głupie rozwiązania są chyba tworzone przez two heads projektantów.
Prototyp to się otwiera tyle czasu nom
masz rację, w wersji produkcyjnej dodadzą jeszcze odgłos ze startreka albo innych gwiezdnych wojen i będzie efekt wow :D
My już mamy swoje pięć minut sławy, jeśli chodzi o pojazdy elektryczne Melexy ;D
Więc nie zadawajmy takiego pytania 😀
Fajny ... Trzymam kciuki za powodzenie
3:15 szybciej bym te drzwi sam otworzył
2:17 co to za manewr z lewego pasa?