Zajebisty ❤ sam mam domek przy torach 😊 boe i jestem po kolejowce jak zdrówko pozwalało pracowałem na PKP a zamiłowanie do koleji zostaje na całe życie ❤❤😊😊😊urbeksik jest the best
31:54 Numer na budynku gospodarczym to kilometraż linii kolejowej, przy której akurat ten obiekt PKP się znajduje. Ponieważ nie mówicie - jaka to dokładnie linia, to mam nadzieję, że nie zdradzi to dokładnej jego lokalizacji... Takich opuszczonych "koszarek" (taka nazwa na dawne domy służbowe dla odcinkowych dróżników obchodowych u nas regionalnie się przyjęła) są zresztą jeszcze setki na sieci PLK. Nieliczne wciąż jeszcze zamieszkałe przez kolejarzy, kolejowych emerytów bądź ich rodziny, pozostałe w różnym stopniu destrukcji... Historycznie - takie obiekty stały wzdłuż linii kolejowych co parę kilometrów. Obok leżało na kamiennych lub betonowych bloczkach parę odcinków szyn, a w komórce - niezbędne do ich wymiany narzędzia i akcesoria. Mieszkający tam dróżnik, w przypadku stwierdzenia w trakcie codziennego obchodu odcinka szlaku, który był w jego pieczy, jakiejkolwiek awarii - miał formalne prawo zwrócić się do sołtysa najbliższej wsi o pomoc. Ten miał obowiązek zgromadzić ludzi do pomocy w naprawie (takie przepisy obowiązywały jeszcze na kolejach niemieckich). Najczęściej była to wymiana uszkodzonego odcinka klasycznego toru stykowego. Ponieważ jakość stali używanej do wyrobu szyn stawała się coraz lepsza, a potem pojawił się tor bezstykowy - istnienie tej procedury stało się niepotrzebne, a obowiązek odcinkowych dróżników przejęli obchodowi z sekcji drogowych. W domkach zamieszkali inni kolejarze, a ponieważ do wielu z nich dojazd był utrudniony lub nawet niemożliwy - po wyprowadzce ostatnich lokatorów - popadały w ruinę. Na starych niemieckich mapach widać zresztą, ile ich było - a na gruncie - ile pozostało. Co ciekawe - niemal przy każdej linii architektura tych domków jest inna - łączy je natomiast materiał - czerwona licowa cegła - i solidność budowy. Tutaj widać, ze akurat ostatni formalny lokator obiektu nagle go opuścił, niewykluczone, że zapadł na zdrowiu, trafił do szpitala - i już z niego nie wrócił...
Takim Peugotem grywałem w grze na PC Rally Championship, którą zresztą posiadam do dziś. Jeszcze chyba takie samo malowanie było. Również moje ulubione auto z gry.
Bardzo fajny domek👍 Szkoda, że już opanowany przez bezdomnych, nie mam nic przeciwko tym ludziom ale nigdy nie dbają o porządek i niszczą na potęgę 😒 Bardzo się cieszę, że będzie na Waszym kanale więcej domków 😊 Pozdrawiam serdecznie
Bardzo klimatyczny budynek z cegły. Widać już nowy typ okien, więc budynek chyba niezbyt dawno został opuszczony. Wewnątrz też ciekawie, zaskakują porcelanowe figurki, dziwne ze dzicy lokatorzy jeszcze ich nie zniszczyli. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy 😉👍
Fajny domek i jeszcze te kaflaczki👍Jeśli chodzi o wymianę okien to jak mieszkałam w takim budynku z czerwonej cegły to nie można było wymienić sobie okna na takie jak się chciało. Musiały być dopasowane do reszty(to był budynek wielorodzinny)Należał do ADM. Tutaj domyślam się że kolej tym budynkiem zarządzała i jak wymieniali okna to dopasowali je właśnie do tego jednego które było stare. Pozdrawiam i do zobaczenia🙋♀️
Tak też mogło być, podejrzewam, że też chcieli zrobić to po kosztach i za mocno się z tym dopasowaniem nie postarali. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie 😃
Mieliśmy drona, ale warunki wietrzne nie pozwalały na sprawne latanie, druga sprawa to staramy się przy domkach nie nagrywać za wiele ujęć dronem, szczególnie na wioskach i nie robić szumu. Pozdrawiamy
😅😂 Reakcja Krzysia na rajdóweczkę bezcenna. Fajnie zobaczyć to miejsce okiem innej ekipy urbexowej. Ale z tego co widziałem to już tego peugota nie ma na półeczce. Sam byłem zaskoczony bałaganem ale jakieś pojedyńcze artefakty można znaleźć. Pozdrawiam
Chyba nie jest ze mnie taka zła kucharka skoro nadal wspominacie moje leczo! :D Piękny domek chociaż te plastikowe okna psują efekt. Pora roku i dnia dodaje uroku temu miejscu :) Pozdrówki dla ekipy! :)
Karolina, to było cudowne leczo i dlatego je tak długo wspominamy i będziemy wspominać. Oczywiście liczymy na ciąg dalszy tych wspaniałości. Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie 😃
Co za ludzie tam mieszkali,zeby okna orginalne zamienic na plastik nie pasujacy do wczesniejszego okna.🙂 to tak jakby zamienic orginal na chinszczyzne.
Subskrybuj kanał UrbexTeamKwidzyn, aby być na bieżąco z nowościami! ❤
Zajebisty ❤ sam mam domek przy torach 😊 boe i jestem po kolejowce jak zdrówko pozwalało pracowałem na PKP a zamiłowanie do koleji zostaje na całe życie ❤❤😊😊😊urbeksik jest the best
Super, zazdrościmy, bo lubimy takie klimaty. Pozdrawiamy serdecznie
31:54 Numer na budynku gospodarczym to kilometraż linii kolejowej, przy której akurat ten obiekt PKP się znajduje. Ponieważ nie mówicie - jaka to dokładnie linia, to mam nadzieję, że nie zdradzi to dokładnej jego lokalizacji...
Takich opuszczonych "koszarek" (taka nazwa na dawne domy służbowe dla odcinkowych dróżników obchodowych u nas regionalnie się przyjęła) są zresztą jeszcze setki na sieci PLK. Nieliczne wciąż jeszcze zamieszkałe przez kolejarzy, kolejowych emerytów bądź ich rodziny, pozostałe w różnym stopniu destrukcji...
Historycznie - takie obiekty stały wzdłuż linii kolejowych co parę kilometrów. Obok leżało na kamiennych lub betonowych bloczkach parę odcinków szyn, a w komórce - niezbędne do ich wymiany narzędzia i akcesoria. Mieszkający tam dróżnik, w przypadku stwierdzenia w trakcie codziennego obchodu odcinka szlaku, który był w jego pieczy, jakiejkolwiek awarii - miał formalne prawo zwrócić się do sołtysa najbliższej wsi o pomoc. Ten miał obowiązek zgromadzić ludzi do pomocy w naprawie (takie przepisy obowiązywały jeszcze na kolejach niemieckich). Najczęściej była to wymiana uszkodzonego odcinka klasycznego toru stykowego. Ponieważ jakość stali używanej do wyrobu szyn stawała się coraz lepsza, a potem pojawił się tor bezstykowy - istnienie tej procedury stało się niepotrzebne, a obowiązek odcinkowych dróżników przejęli obchodowi z sekcji drogowych.
W domkach zamieszkali inni kolejarze, a ponieważ do wielu z nich dojazd był utrudniony lub nawet niemożliwy - po wyprowadzce ostatnich lokatorów - popadały w ruinę. Na starych niemieckich mapach widać zresztą, ile ich było - a na gruncie - ile pozostało.
Co ciekawe - niemal przy każdej linii architektura tych domków jest inna - łączy je natomiast materiał - czerwona licowa cegła - i solidność budowy. Tutaj widać, ze akurat ostatni formalny lokator obiektu nagle go opuścił, niewykluczone, że zapadł na zdrowiu, trafił do szpitala - i już z niego nie wrócił...
Bardzo sobie cenimy takie rozbudowane i szczegółowe wypowiedzi. Dziękujemy serdecznie za wyczerpujący komentarz i pozdrawiamy! ;)
Te okienko w komórce to okno dachowe służyło też jako wyłaz dla kominiarza (pracowałem jako dekarz 🙂) Świetny materiał Dziękuję i pozdrawiam.
…to nie była pralka tylko wirówka do ciuchów 😉 super odcinek.Pozdrawiam
Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie ☺️
Cześć, domek naprawdę ciekawy, dużo starych rzeczy, niektóre z nich pamiętam z dzieciństwa 😉🙂 pozdrawiam 🤗
Hej Aga. Cieszymy się, że spodobał Ci się domek i pozdrawiamy serdecznie. ;)
@@UrbexTeamKwidzyn 🤗👍🙂
A ja wiem gdzie to jest nie daleko mieszkam tego miejsca 😊
Okej, pozdrawiamy
Moin drodzy TO nie Frania Ani pralka tylko wirowka.
Takim Peugotem grywałem w grze na PC Rally Championship, którą zresztą posiadam do dziś. Jeszcze chyba takie samo malowanie było. Również moje ulubione auto z gry.
Auto swego czasu ponadczasowe pod wieloma względami. Pozdrawiamy
czekamy z niecierpliwością na kolejny film.😊
jo tys cekom ale ło kumbojach
Bardzo fajny domek👍 Szkoda, że już opanowany przez bezdomnych, nie mam nic przeciwko tym ludziom ale nigdy nie dbają o porządek i niszczą na potęgę 😒 Bardzo się cieszę, że będzie na Waszym kanale więcej domków 😊 Pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy bardzo, domków nie zabraknie i postaramy się żeby były coraz ciekawsze. Pozdrawiamy serdecznie 😉
Bardzo klimatyczny budynek z cegły. Widać już nowy typ okien, więc budynek chyba niezbyt dawno został opuszczony. Wewnątrz też ciekawie, zaskakują porcelanowe figurki, dziwne ze dzicy lokatorzy jeszcze ich nie zniszczyli. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy 😉👍
Jeszcze nie, ale dewastacja szybko postępuje, bo już widzieliśmy zdjęcia z późniejszej eksploracji. Pozdrawiamy serdecznie
@@UrbexTeamKwidzyn Niestety u nas to typowe.
To niby mini Frania to nie jest pralka tylko wirówka mój ojciec taką przywiózł pod koniec lat 80 chyba z ddr to taka dzisiejsza suszarka
Dziękujemy za informację. Pozdrawiamy serdecznie
Domjestnazewnaczzadbanyaleniewiemcojestwewnacz
,,,,,,,,,,,,❤❤🎉🎉
Fajny domek i jeszcze te kaflaczki👍Jeśli chodzi o wymianę okien to jak mieszkałam w takim budynku z czerwonej cegły to nie można było wymienić sobie okna na takie jak się chciało. Musiały być dopasowane do reszty(to był budynek wielorodzinny)Należał do ADM. Tutaj domyślam się że kolej tym budynkiem zarządzała i jak wymieniali okna to dopasowali je właśnie do tego jednego które było stare. Pozdrawiam i do zobaczenia🙋♀️
Tak też mogło być, podejrzewam, że też chcieli zrobić to po kosztach i za mocno się z tym dopasowaniem nie postarali. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie 😃
A myśleliście może nad tym,aby na wstępie filmu wrzucać nagrania z drona.Czy raczej nie?.
Mieliśmy drona, ale warunki wietrzne nie pozwalały na sprawne latanie, druga sprawa to staramy się przy domkach nie nagrywać za wiele ujęć dronem, szczególnie na wioskach i nie robić szumu. Pozdrawiamy
eee majo zamior ale krencić z balona
Jako szanujący się urbex powinniście zamknąć to okno 😢...
Zaklinowaliśmy go, bo nie dało się zamknąć...
@@UrbexTeamKwidzyn dobre i to ...bo już myślałem że nie było podjęte żadne działanie 😛💪
😅😂 Reakcja Krzysia na rajdóweczkę bezcenna. Fajnie zobaczyć to miejsce okiem innej ekipy urbexowej. Ale z tego co widziałem to już tego peugota nie ma na półeczce. Sam byłem zaskoczony bałaganem ale jakieś pojedyńcze artefakty można znaleźć. Pozdrawiam
Oj tak, nagrałem się w tego Colina i mam ogromny sentyment do tej 206 tki☺️ Dziękuweczka i pozdrawiamy serdecznie ☺️ Dzięki jeszcze raz za loko 😃
@@UrbexTeamKwidzyn nie ma za co, może nie perełka ale coś takiego ciekawego ma w sobie. Przede wszystkim to że jest przy torach😊
Tak jest, a klimaty kolejowe bardzo lubimy i w ogóle te tory to dodają uroku, co zresztą widać ładnie na miniaturze do filmu. Pozdrawiamy
Kolejny sztos pozdro dla wszystkich zasłużona łapa wpada . A se hej
A se hej! Dzięki i pozdrowienia
26:48 ❤👓
horror place .... voyanok.. .Full watched my friend . Liiikkeee👍👍 & Subb 🔔 ❤ Done.....................
Thank You ☺️
Super👍👍👍🙂🤗
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Lux video
Dziękujemy i pozdrawiamy 🌞
He he, akurat krzesło to nie moja sprawka. Porównajcie sobie materiały filmowe😊
Nie no beka z tym krzesłem była 🤣 Akurat Twój film to oglądał Melon z tego miejsca.
@@UrbexTeamKwidzyn po mnie i po was było kilka ekip i zapewne przestawianie się załączyło do kadrów😉
koło od roweru na suficie... kto go tam zawiesił? :D
Zapewne pomysłowy Dobromir 😃 Pozdrawiamy serdecznie
to jest wirowka a nie frania we franii sie pralo a w wirowce wirowalo na dole bylo wyjscie gdzie woda wyplywala z prania
No tak, teraz już wiemy. Dziękujemy za sporostowanie. Pozdrawiamy serdecznie
Mniej gadania więcej oglądania 😊
Calówka albo metr
Chyba nie jest ze mnie taka zła kucharka skoro nadal wspominacie moje leczo! :D
Piękny domek chociaż te plastikowe okna psują efekt. Pora roku i dnia dodaje uroku temu miejscu :)
Pozdrówki dla ekipy! :)
Karolina, to było cudowne leczo i dlatego je tak długo wspominamy i będziemy wspominać. Oczywiście liczymy na ciąg dalszy tych wspaniałości. Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy serdecznie 😃
@@UrbexTeamKwidzyn jedzenie w plenerze między eksploracjami ma niepowtarzalny klimat😊 jeszcze będzie okazja powtórki!😊
Liczymy na to i w pełni się z tym zgadzamy - takie pyszności na łonie natury w doskonałym towarzystwie przy smacznej szamie ohhhhhh 🥰
łolobidy ! azeby stego jaki wojny nie było !!!
🤪
Co za ludzie tam mieszkali,zeby okna orginalne zamienic na plastik nie pasujacy do wczesniejszego okna.🙂 to tak jakby zamienic orginal na chinszczyzne.
Właścicielem była kolej więc to chyba administracja kolei to zrobiła, mieszkańcy pewnie to wynajmowali. Pozdrawiamy serdecznie
eee to mósioł tu mieskać som kunduktor !
Plastik jest chociaż szczelny. Te stare drewniane trzeba na zimę okładać watą i szmatami.