U mnie w domu była jedna z takich właśnie kontroli. Dwóch panów podjechało starym volkswagenem T4 z nalepkami w kwiatki i bez zderzaka ( brak jakichkolwiek oznaczeń tylko plakietki na szyi). Weszli przez furtkę nie dzwoniąc na dzwonek. Żona (w domu jeszcze był tylko syn niepełnoletni) wpuściła ich do licznika, oni następnie pod pretekstem że kradniemy prąd wtargnęli do pomieszczeń mieszkalnych szarpiąc się z żoną za klamkę. Masakra. Bez pozwolenia zaczęli gonić po całym domu i również poddaszu jakby byli u siebie. Odpuścili dopiero w momencie, gdy zobaczyli instalację offgrid z magazynem energii i przejrzeli całą instalację elektryczną. Oczywiście brak uchybień. Sprawa zakłócenia miru zgłoszona na policję. Jeżeli chodzi o zgłoszenie do Tauron to są normalnie cyrki. Wykonanych ok 30 telefonów, sprawa zgłoszona do Tauron dystrybucja, a dostajemy odpowiedź że nie zostanie rozpatrzona, gdyż trzeba napisać do Tauron dystrybucji pod inny adres, albo do TAURON sprzedaż i tak w kółko jeden do drugiego odsyłają. A na koniec straszą że już mija 7 dni od kontroli, więc minął okres zażalenia. Nie jestem prosumentem, a zgłoszenia dokonał inkasent na którego złożyliśmy wcześniej skargę że od 4 lat nie przychodzi odpisać licznika i podaje fikcyjny stan. Jest nagranie z wtargnięcia do mieszkania.
Ja się zastanawiam czy ich z powództwa cywilnego nie da ich dojechać. Nie jako pracowników firmy. Ale pomijając to to oczywiście współczuję ,bo to zwykle skurwysyństwo z ich strony było i bandytyzm..
@@RK-bm9kq zakłócenie miru jest karane z urzędu, lecz nie robię sobie wielkiej nadziei, gdyż przy składaniu zeznań policjantka oczywiście komentowała że to nie jest zakłócenie miru i wtargnięcie, gdyż żona nie powiedziała: "proszę opuścić mój dom" tylko powiedziała: "wejdziecie do domu po mojej śmierci". Przestała komentować i przyjęła zgłoszenie, gdy żona poprosiła ją o imię, nazwisko i numer legitymacji. Wszędzie sprawy wyglądają niestety podobnie. Nie można się czuć bezpiecznie u siebie w domu.
Akurat to, że moc instalacji jest określana po DC a nie AC, to wynika ze stanowisko URE nr 44/2016. Co nie zmienia faktu, że jest to podejście wysoce niedostosowane do obecnych realiów. przykład z mojego podwórka - sprzedajemy zestawy fotowoltaiczne, także (choć nie tylko) do montażu na balkonie - bardzo popularne są elastyczne modułu 3kg/2mm - montaż pionowy - moc realna na poziomie ca. 69% mocy znamionowej, ale do samodzielnego montażu nie możemy zrobić zestawu mocniejszego jak 0,8kWdc. Tymczasem Niemcy przyłączają wtyczką do gniazdka zestawy 2kWdc / 0,8kWac - z błogosławieństwem regulatora, zgłoszeniem w 5 minut i VAT 0%
Dziękuję za omówienie bardzo ważnych kwestii dotyczących rzeczowych kontroli 👍. Zgadzam się z postulatami dotyczącymi zmian w programie Mój Prąd. Co do cen prądu - czekam na dalszy rozwój sytuacji!
W obecnym roku miałem zapowiedziane 4 kontrole, które były wynikiem zgłaszania po kilka razy dziennie zbyt wysokiego napięcia w sieci pomimo wyłączonego mojego falownika.Zabawa w zgłoszenie - sms od Taurona o podjęciu interwencji - naprawieniu po 5 minutach - kolejny sms bo napięcie wciąż znacznie powyżej 263V. Napięcia sięgały 268-270V. Pierwsza kontrola po około 4 tygodniach i 32 zgłoszeniach. Trzech 3 smutnych panów około godziny 16, mierzących multimetrem, chwilowe napięcie na zaciskach przy liczniku. W protokole zapisane zbyt wysokie napięcia na jednej fazie. Po kilku tygodniach pismo z Taurona, że falownik ma złe nastawy, wezwanie serwisanta, sprawdzenie zastawów, zgodne z normami dla PL. Moja niebyt grzeczna odpowiedź że to wina sieci a nie falownika i po 3 tygodniach zawiadomienie o kolejnej kontroli. Ale, że środek tygodni i środek dnia to dwukrotnie termin przekładany. W trzecim terminie panowie trafiają na mój urlop, dwóch młodych chłopaków mierzy tak jak poprzednio multimetrem napięcia na zaciskach, sprawdza falownik. W pewnej chwili mówią, że oni dostali polecenie plombowania skrzynki z zabezpieczeniami od falownika w moim garażu(!). Oczywiście nie wyrażam zgody. Co ciekawe Panowie dostarczają mi 15 stronicowy raport z pomiarów napięcia na fazach z mojego licznika a nie z rejestratora(?). Interwały 5 minutowe z rozbiciem na fazę. Po krótkiej analizie widać, że w momentach gdy napięcie skacze ponad 263V licznik nie rejestruje wysyłania energii do sieci. I w tym raporcie widać kilku godzinne przerwy w pracy falownika spowodowane przekroczeniem 263V zgodne z danymi z falownika. Sprawa kończy się protokołem (już teraz wiem, że zawierającym dane z niepoprawnie przeprowadzonego pomiaru napięcia). Od sierpnia cisza w sprawie dalszych kroków. Na transformator czekam już 5 lat płacąc grzecznie opłatę jakościową za energię...
@@michaszymanski1734 To samo pytanie zadałem kontrolującym, odpowiedzieli, że kontrola ma na celu obejrzenie instalacji po mojej stronie i wykrycie czy nie mam jakichś modyfikacji przy liczniku.
A może w przypadku kontroli ZE jest tak że nie koniecznie liczy się efekt kontroli ale sam fakt że mogą wejść do twojego domu i pokazać obywatelowi że mogą mu włączyć pralkę, lodówkę, zaglądając tu i tam - jednym słowem pokazać miejsce w szyku (koniec końców obniżamy ich zysk) ... Sam jestem ofiarą takiej kontroli która nic nie znalazła ale panowie zajrzeli do każdego pomieszczenia w domu!!! Kiedy udało mi się dodzwonić do pana który podpisał upoważnienie (ENEA) z uwagami jakie Panowie podnosicie w odcinku to powiedział mi że owszem posiadają urządzenie pozwalające na dokonanie kontroli bez fizycznej obecności kontrolera ale są one drogie i trzeba by było przeszkolić kontrolujących a to zajmuje czas no i jest kosztowne ... Tak na marginesie to nawet Policja bez uzasadnionego podejrzenia nie ma prawa wejść do naszych nieruchomości i domostw a ZE twierdzi (i co gorsza to robi) że ma!!! Wg mnie każde nieuzasadnione (np. brak potwierdzenia kradzieży energii elektrycznej) wtargnięcie do pomieszczeń prywatnych w których nie ma urządzeń ZE powinno być ścigane na mocy prawa ... przecież kontrolujący, wchodząc do naszych domów zakłada że jesteśmy przestępcami którzy kradną bądź świadomie naruszają obowiązujące prawo!!! O ile mi wiadomo fałszywe oskarżenia są prawnie zakazane ... tak więc??? A może tak jest tylko nie korzystamy z przysługujących nam uprawnień, bo komu by się chciało lecieć do sądu i robić aferę ... co tam wolność, podstawowe prawa obywateli, kto by się tym przejmował - za komuny było gorzej - NAPRAWDĘ!!! Ale co ja tam wiem ...
Podobnych głosów sporo dociera do redakcji dlatego uważam że bezwzględnie powinien się przyjrzeć temu NIK albo UOKIK czy nie dochodzi tutaj do nadużycia uprawnień po stronie zakładów energetycznych. Bo jeżeli można coś skontrolować bez wchodzenia do domu i zakłócenia miru domowego to dlaczego się to robi?
@@BogdanSzymański-Globenergia Dopóki nie wytworzy się stała i silna grupa społeczna zdolna do lobbowania na rzecz, nazwę to normalizacji prawa energetycznego, dopóty korporacje prawników reprezentujące obecny porządek w energetyce będą dominowały. I tu widzę duże pole do popisu dla Panów kanału. Nie wystarczy apelować do NIK lub UOKIK o podjęcie działań bo one mogą zająć się tą sprawą ale opierać się będą o prawo które, jak sami Panowie mówicie, jest złe. Macie wiedzę, macie zasięgi, jesteście rozpoznawalni, znacie wiele osób z branży więc kto jak nie Wy!!! Rzućcie kamień a lawina sama się potoczy - będziemy Was wspierać! To musi się udać!!!
Według przepisów ZE ma prawo skontrolować punk poboru koniec kropka nie ma prawa przynajmniej na ten moment wejść na posesję. Chyba że ktoś ma główne przyłącze w budynku
Przyszli do mojej firmy szukać lewego przyłącza. Nie wpuściłem ich, zaczęli mnie zastraszać a potem po prostu wleźli bo drzwi na halę były szerokie a to było dwóch byków przecież nie będę się z nimi szarpał. Sprawdzili, przyłącza nie znaleźli zostawili protokół i poszli.
A co by się stało gdyby w tym momencie na twojej hali coś im by na głowę spadło ?? Ty byś poszedł siedzieć 🎉 bo wpuściłeś 😢 dlatego ja bym nie wpuścił 😊
Gdzie. jest rozgraniczenie własności / przyłącz i licznik dalej jest część prywatna . Po co jest w. takkim razie przepis montażu i rozgraniczenia przyłącza i licznika w ogrodzeniu z dostępem zewnętrznym ?!
Najważniejsze pytanie: na jakiej podstawie został wybrany dany prosument do kontroli. To są inteligentne liczniki, jeżeli byłaby sytuacja że przechodzi kontroler i mówi: w te i te dni państwa instalacja wysyłała prąd o mocy większej niż w umowie, nie był to incydent , dlaczego? - i wtedy cała kontrola ma sens i nie trzeba pytać się ile paneli jest podłączonych itp.
Bez sensu to. Mają prawo dokonać kontroli na liczniku i tyle, punktem odbiorczym jest zacisk w skrzynce a nie pralka czy telewizor w domu, prosument musi ich dopuścić do licznika, a jeżeli chcą latać po chałupie " bo mają uzasadnione podejżenie kradzieży" tylko z policją i całą papierologią z tym związaną włącznie z osobistą odpowiedzialnością kontrolerów za bezpodstawne wezwanie policji przy braku uprawdopodobnionych przesłanek.
Energetyka powinna zostać całkowicie sprywatyzowana tak jak telekomunikacja i w 10 lat wszystkie problemy by się rozwiązały. Tymczasem my dopłacamy za operę mydlaną pod tytułem "Polski węgiel i polskie wirtualne elektrownie jądrowe".
@@pawlo3144, jeżeli będzie kilka prywatnych firm, to automatycznie będą ze sobą konkurować. Nikt też nie będzie bał się górników gdy będą kolejne wybory do Sejmu.
@@mariusz07 oczywiście częściowo masz racie, ale podstawato zniesienie monopolów, inaczej prywatne firmy nie powstaną, a państwowe firmy raczej słabo konkurują . Patrz ENION TAURON CZY INNY ENEA
Z samochodami elektrycznymi będzie tak jak z instalacjami PV na starych zasadach to znaczy ja od początku producenta chciałem zainstalować PV ale było to dla mnie za drogie i zbyt długo się zwracało (ponad 10 lat) ale jak stopa zwrotu spadła poniżej 6 lat koszt instalacji spadł poniżej 30 tyś (6kWp) i ogłosili koniec starego prosumenta to założyłem i już mi się spłaciła instalacja w połowie. I jeżeli cena samochów elektrycznych spadnie do poziomu cen samochodów spalinowych to też kupię tylko musi mnie na to stać.
@@BogdanSzymański-Globenergia To nie głupi pomysł. Gdyby jakiś poseł się tym zajął np z konfy to mogło by coś z tego być. Nie wiem czy zwykły obywatel może zgłosić się z taką sprawa do NIK?
Brawo. Prosto w sedno. TAURON egzekwuje wymyślone przez siebie, idiotyczne ograniczenia. Ogniwa Li-Ion magazynu energii mogłyby oddać gigantyczny prąd i moc. Ale nie oddadzą więcej, niż falownik potrafi przetworzyć. To falownik odpowiada za moc systemu, a nie panele czy magazyn energii.
Wszystkie pomiary można wykonać nie wchodząc na teren Prosumenta ( ZK ) oraz analizując elicznik. Mają decydować fachowcy, a nie biurokraci czy niedouczeni fachowcy. Niekompetencja jest powszechna. Biurokratów musi zastąpić AI, a ich przekwalifikować. Niestety, temat energii to polityka i demokracja.
Polska energetyka to "Państwo w państwie". Mają burdel w papierach, prawo weryfikują i egzekwują pod siebie, czasem z niedouczenia, czasem celowo. Weźmie się ktoś w końcu za nich?
Dzień dobry, w nocy i o północy. Ciekawe tematy, czy sprawdzi się to co Państwo mówili chyba rok temu że od 2025r cena energii elektrycznej spadnie? 32:07 a może magazyn ciepła w postaci bioreaktora, przyjmie on znaczącą ilość energii dla temperatur do 40°C fermentacja mezofilna ma dodatni bilans energetyczny, a dla temperatur do 60°C fermentacja termofilna ma ujemny bilans energetyczny, a odda biogaz który można wykorzystać na więcej niż tylko grzanie wody użytkowej.
Drodzy przyjaciele fotowoltaiki prosiłbym o nacisk polityczny na budowe wielkich magazynow energii ktore będą stabilozowac sieć ,a nie budowe tego bubla elektrownie atomowe
Dzień dobry, takie pytanie mi się nasuwa, czy samo ustawienie wyższego progu napięcia odłączenia falownika, jest w stanie spowodować wprowadzenie energii o wyższym napięciu? Uważam, że poprawna sieć nie dopuści do podniesienia napięcia wprowadzanej energii, oczywiście mówimy o sprawnym falowniku z ustawionym zbyt wysokim progiem odłączenia.
Falownik wprowadza prąd przy napięciu aktualnie panującym na danej fazie. Ustawienie wyższego progu napięcia powoduje że prąd jest wprowadzany przy wyższym napięciu po powoduje dalszy jego wzrost.
Założyliśmy😢2 lata temu fotowoltaikę.W 1 roku po rozliczeniu rocznym zapłaciliśmy 850 zł,natomiast w tym roku otrzymaliśmy rachunek na kwotę 6.700zł.Skąd taka kolosalna różnica?
Potrzeba więcej danych. Jakie było zużycie roczne w kWh? Dane z roku bez fotowoltaiki potem za każdy rok osobno. Jak wyglądają prognozy, jak są naliczane?
Ale z czego tu bić pianę?! Jest licznik, więc co za licznikiem jest moje!! A przekroczenia i pomiary mogą być przeprowadzane na liczniku! I jeśli moce wyjściowe z licznika są przekroczone - to karać. Jeśli nie są przeznaczone to won!!! To wszystko! Pozdro.
kolejny temat, co mnie obchodzi cena godzinowa lub obsrane kontrakty na giełdach energetycznych, podpisywałem umowę na stalą kwotę za kilowatogodzinę wg obowiązującego taryfikatora , a aneksu do umowy nie dostałem, wiec gdzie tu jest jakiekolwiek prawo i uszanowanie do umów i własności ??? jedna wielka dzicz dżungla i busz, chodz w dzikszych krajach widzialem lepsza cywilizacje niż u nas
Ja miałem wizytę z tauronu 4 dni po włączeniu instalacji do sieci. Pan grzecznie przyjechał spytał się czy mam magazyn energii, dostał pozytywną odpowiedź i pojechał. Po 6 miesiącach okazało się że firma zgłaszająca instalacje do Tauronu zapomniała o magazynie energii. Ale nikt nie robił problemu, wydaje mi się że chodziło o prace licznika (na e liczniku widać jak magazyn bilansuje pobraną energię z sieci).
U mnie też było podobnie , rozmowa przez telefon bo nikogo w domu nie było kiedy był osobiście pod drzwiami, zaprosiłem w weekend jak ktoś będzie, ale podziękował i powiedział że wystarczy mu taka odpowiedź.
Miałem dokładnie taką samą wizytę tyle że u mnie rejon nie dostał informacji z centrali że z pv jest też magazyn energii. Tyle że pan nawet nie chciał wejść na posesję przyjechał otrzymał informację i odjechał.
Co to znaczy że Tauron sobie wchodzi do domu i sprawdza co mam w domu zainstalowane? Czy nie długo zaczną sprawdzać jakie mam żarówki? Dystrybutor powinien skupić się na liczniku. Ma urządzenie pomiarowe i niech sprawdza czy nie przekraczam napięcia na wyjściu i czy nie wprowadzam większej mocy do sieci niż zakładana.
Co do magazynów ciepła to nie zgodzę się bo przy autokonsumcji oraz taryfach taniego pradu można z pompa ciepła on/off np kołton wysokotemperaturową zmagazynować sporo energi własnie ze swojej farmy jak i wykorzystać taryfy godzinowe magazyn ciepła to nie tylko grzałka.A przypomne tylko panowie że sami promowaliście przegrzewanie podlogowki u siebie w domu a co to jest ten beton jak nie magazyn ciepła.Więc wyjaśnijmy to raz na zawsze i nie wracajmy do stwierdzenie magazynu ciepła ktorego utorzsamiacie z grzałka.Chcialbym też zaznaczyć,że taki magazyn ciepła z pewnością ma 10 razy wiecej cykli pracy niż magazyn energii😊
@@GLOBenergia Witam, nie zależnie czy to będzie zbiornik na CWU czy Bufor. Jedno czy drugie, lub 2 w jednym, to każdy musi przecież mieć co najmniej do cwu. Z grzałką na pewno tak, ponieważ w razie awarii urządzenia głównego taką grzałką podgrzejesz sobie wodę lub w przypadku wygrzania wody by nie powstały bakterie legionelli. Wiele osób o tym zapomina. Ja mam zbiornik - bufor kombinowany z 3 grzałkami. 2 grzałki podłączone do OFFGrid. Pojemność 800 l. Instalowałem w 2016. Wtedy nie było dotacji na taki bufor. Moim zdaniem duże zbiorniki buforowe bardzo dobrze się spisują. Mają wiele zalet ( nie będę wymieniał, proszę poczytać ). Zbiorniki niezależnie czy są podpięte pod grzałkę z PV, Pompę ciepła, Kocioł na pelet czy kocioł na Gaz służą do magazynowanie ciepła i wykorzystanie jego w późniejszych godzinach do cwu i/lub co. Dotacja tak, ale nie w takiej skali. 50 % poniesionych kosztów i nie więcej niż 5tyś. Moim zdaniem minimalna sensowna pojemność zbiornika powinna wynosić co najmniej 100 litrów na osobę, lub 200 litrów na rodzinę. Pozdrawiam
Moim zdaniem zakłady energetyczne powinny wiedzieć ile kto ma paneli i jeszcze w jakiej orientacji aby mogli sobie modelować i przewidywać produkcję wszystkich podłączonych instalacji, ale za to jedynym ograniczeniem powinna być maksymalna moc wprowadzana do sieci.
Na podstawie samych paneli nikt nic nie przewidzi. Trzebaby jeszcze wiedzieć jaki magazyn energii ma Kowalski (magazynem energii może być też auto elektryczne). Dodatkowo część paneli może pracować offgrid. A jak Kowalski sobie wyjedzie na 7 dni do Egiptu na urlop to i tak wszystko się przestanie spinać. :)
@@GLOBenergia jest sztuczna inteligencja, mają już gigantyczną bazę danych produkcji i pogody więc będą mogli to robić co raz lepiej. A żeby to zrobić to jedynie kwestia dobrej woli. Nic więcej. OSD nie potrzebuje ustawy aby tak ustawiać swoje umowy. No ale foto to dla nich kula u nogi a nie pomoc. Lepiej zarobić na produkcji w Kozienicach niż modernizować sieci na wsiach aby lud mógł pchać energię za free.
@@emceh jasne ale juz pomijam DIY bo statystyczny kowalski nie zbuduje kupujac 16 ogniw + BMS i obudowe... ja juz mówie gotowy magazyn ładny do postawienia lub powieszenia...cena koncowa... wiec autorzy musza zweryfikowac wiedze dotyczaca cen magazynów gotowych z Chin... chyba ze uwazaja ze chinskie to badziewie (a Polskie i europejski i tak korzystaja z ogniw chinskich :)
@@marekgrys dokładnie - w zasadzie wszystko co jest w sklepach to w 90% produkuje się w Chinach, a ogniwa to tym bardziej :) i masz rację patrząc na wiedzę przeciętnego kowalskiego to 80% nie ma pojęcia jak to zrobić metodą DIY, ale da się :)
@@emceh Oczywiscie ze sie da i w cenie jaka mówisz ale prowadzacy twierdzą ze cena takiego magazynu jak sadze oscyluje w okolicy 25K i zgadzam sie od polskich producentów jak Kontec, Breeze a taka LUNA to koszt pewnie blizej 40K... Bardziej odpowiedz czemu magazyny w Polsce sa tak drogie i czemu firmy tak łupią Polaków...niby gadaja o gwarancji 7...10...20 lat ale to jak gwarancja przedłuzona w Media Markt
Bardzo ciekawa rozmowa o ścieżkach cenowych ale poprosił bym o klasyfikację czy mówimy o cenach nominalnych czy realnych? Biznes interesują ceny realne bo mają inflację zaszytą w ścieżkach przychodowych i kosztowych. Ale z punktu widzenia inwestycji w OZE ważne są ścieżki nominalne chyba że liczymy DCF ale tego konsumenci raczej nie robią
Ale tylko 95% takich 10 minutowych interwałów w tygodniu ma mieć napięcie średnie poniżej 253V. Te pozostałe 5% to około 8 godzin w tygodniu gdy napięcie może być dowolne byle mniejsze niż 264.5V.
Po mojemu Bogdan to zdecydowanie Mógłbyś nagrywać kontrolera i Byś go nagrywał bo wszedł na Twój prywatny teren, a on jest monitorowany , tosz tabliczka informacyjna na płocie wisi ;) Jak ♉ ;)
Oczywiście nikogo nie oskarżam, ale coś mi się wydaje, że dotacja na magazyny ciepła opłaciła nie jeden raz część instalacji PV, podobnie jak spotykane informacje na grupach, że ludzie za 1kWh magazynu ledwo łapali się na limit 6 tys. zł.
skoro zakłady maja prawo sprawdzać warunki dotrzymania umowy to chyba my tez możemy ???? jak energia dotrzymuje umowy skoro od lipca nie mam rachunku za prad??? a mam rozliczenie miesięcznie, moze im trzeba sie dobrać do dupy bo akurat jest ku temu okazja, a zasłanianie sie ustawa ??? co mnie to obchodzi, mam umowę cywilna z energia a nie z sejmem na dostawy pradu
Moc magazynu energii to jest rzecz, która zawsze mnie śmieszyła. Jaka moc? moc jest taka, jaką będę chciał pobrać. Magazyn odda tyle, na ile pozwoli mu BMS lub falownik do niego podłączony. Dla przykładu jeżeli zrobię zwarcie, to moc chwilowa po stronie DC może wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy amperów. Zatem jest to bzdura, bo to jest moc po stronie DC a nie AC. A z tego, co mi wiadomo, to ZE dostarcza prąd przemienny a nie stały. Do tego należy zapytać jaką moc ma magazyn energii w aucie elektrycznym? Z tego, co mi wiadomo i co osobiście weryfikowałem, auto elektryczne przy dużym przyspieszeniu potrafi oddać chwilowo np. 200kW. W związku z powyższym jest to magazyn energii o sporej mocy.
Ja Panom z Globenergia wielokrotnie próbowałem wytłumaczyć kwestię mocy magazynu. Nawet w podobny sposób jak Ty to zrobiłeś teraz. Niestety Panowie mają swoje i odmienne zdanie na ten temat. W skrócie, to pojemność magazynu określa jego moc.
@@EkoNiezaleznyPiotr Żenada!!!!! Zabanowac mnie za to że zwróciłem Ci uwagę że obrażasz pracujących na etacie!!! Kim TY jesteś że nie szanujesz osób pracujących na etacie ???? ZAPAMIETAJ!!!! "Szanuj ludzi gdy pniesz się w górę. Bo możesz ich spotkać, kiedy będziesz spadać.." Krzyż na ścianie a sodówka w głowie!!!! Słabe Warto być przyzwoitym. Może zrozumiesz
@@rafaelo1 Jak kupujesz magazyn Sofara np.5kW, dostajesz z nim dwa moduły bateryjne o pojemności 5kWh i mocy 2.5kW każdy. Możesz jednak do niego dokupić jeszcze max. 6 modułów co w sumie daje 40kWh pojemności (w 2 wieżach) ale Twój magazyn nadal ma moc oryginalną 5kW, bo inwerter tego magazynu więcej z siebie nie da, chociaż katalogowo moduły mogą dać z siebie 20kW.
A ja magazyn energii doje jak szalony ,ładuje w tanich godzinach zużywam w drogich i w sumie od 1 lipca do dzisiaj 07.11 24r zużycie energii z sieci po zbilansowania w taryfie t1 w Tauronie wynosi 25 kwh a w taryfie T2 290 kW😂😂😂 a z fotowoltaiki ponad 1500 kWh😂😂😂 nie ma co oszczędzać chłopaki na magazynie energii
Jeżeli każdy kto głosował do tej pory na PiS wyślę na konto partii 8 lub 10 zł to zebrana kwota i tak przewyższy tą kwotę 75 milionów kwoty które komisja pozbawiła partię
Panie Bogdanie, poczułem się wywołany do tablicy po odpowiedzi na mój komentarz, bo zdaje się, że zrozumiał go Pan inaczej niż miałem w założeniu. Zatem wracając do sedna sprawy: określił Pan statystycznego mieszkańca starego nieocieplonego domu jako osobę, która poza węglem pali wręcz tony innych śmieci. Ja z kolei zwróciłem uwagę na fakt, że można z drugiej strony dla równowagi nazwać właścicieli elektryków ludźmi z przerośniętym ego. Zarówno jedno jak i drugie uważam za niewłaściwe, bo prowadzi to do niepotrzebnych podziałów, tak , jak słusznie Panowie zauważyliście. Wracając do nieocieplonych domów, to zapomnieliście o tym, że istnieje coś takiego jak OZE, nazywane potocznie drzewem z własnego lasu (prawie darmowe) i tym najczęściej ogrzewa się takie budynki. Nie zaprzeczam, że są tzw. "Janusze"( z całym szacunkiem do ludzi tego imienia), którzy zanieczyszczają powietrze wszystkim, co mają pod ręką, ale jest to tzw. margines. Dlatego opisywanie tak statystycznego mieszkańca wsi(nie oszukujmy się, głównie tam są takie budynki) jest według mnie niewłaściwe.Kończąc ten temat, najpierw należy inwestować w jakiekolwiek ocieplenie budynku, a potem wybierać źródło ciepła. Natomiast jeśli budynek nie nadaje się do ocieplenia to nikt nie będzie tego burzył i stawiał od nowa. W takim wypadku należy ludziom dać spokój, można jedynie edukować i wprowadzać drobne, mało kosztowne zmiany. Podsumowując ten zbyt długi wywód. Każdy wybiera na własne potrzeby to, co jest dla niego optymalne, dlatego nie generalizujmy, przedstawiajmy jedynie suche fakty i dajmy ludziom wybór. Jedynie boli to,że tego wyboru zostaje coraz mniej z powodu narzucania wszystkim jednego słusznego europejskiego ekologicznego wyboru zwanego elektryfikacją i ets2. Pozdrawiam Panowie i czekam na kolejny odc. Waszego talk show. P.S. Kraków nie pozbył się smogu, w przeciwnym wypadku, nie wciskano by tam na siłę SCT w obrębie całego miasta XD Szkoda, bo kilka razy do roku przyjeżdżam do tego pięknego miasta swoim dieslem.
@@BogdanSzymański-Globenergia Nie mogę zaprzeczyć, że Kraków jest miastem dużo czystszym niż jeszcze kilka lat temu. Nigdy nie uda się zejść z zanieczyszczeniami do przysłowiowego zera lub będzie to nie za naszego życia. Natomiast poprawę jakości powietrza też należy robić z głową.
Dokładnie. Ludzie z różnych powodów mogą nie chcieć docieplać domu i nie powinno to być problemem. Załóżmy emeryt po 70-tce woli nawet trochę więcej płacić co sezon, niż inwestować w coś, co się zwróci za 30lat.
Incydentalni to są kompetentni kontrolerzy ZE, druga sprawa ja jako elektryk muszę wzorcować przyrządy pomiarowe co 1 rok, a ZE co 5 lat, takie świadectwo wzorcowania analizatora pokazał mi pomiarowiec z Taurona, sprawdźcie to.
Tylko w praktyce ciężko ustawić aby falownik z magazynem nie wprowadził żadnego wata energii do sieci. Nawet jeżeli suma bilansowa ze wszystkich faz wychodzi zero to bardzo często na jednej z faz jest minimalny pobór a na drugiej minimalne wprowadzenie.
@@BogdanSzymański-Globenergia a gdzie tam. Najpopularnieszą tanią wersją hybrydy jest dziś Deye 10-12KW z magazynem i często domem wpiętym pod złącze load. 10W bierze wtedy na każdej fazie z sieci przy pracy z magazynu.
@@BogdanSzymański-Globenergia Powinniście wiedzieć że czułość pomiaru liczników energii to +/-50W. Jeśli licznik pokazuje -50W to wcale nie znaczy że magazyn wysyła do sieci.
Tylko święta nienaruszalna własność prywatna. Niechby taki jeden z drugim poczuł siłę właściciela,to zastanowiłby się nad każdym krokiem zrobionym na terenie prywatnym.Moze trochę soli w d..... 👾 👽 😖 💥
To fajnie brzmi że warto dla lepszego wykorzystania własnej fotowoltaiki instalować również magazyn, zgoda można tym znacznie zwiększyć autokonsumpcję, natomiast jest też argument że magazyny energii pomagają stabilizować sieć, i tu myślę że będziemy mieli z tego jeszcze większe problemy jeżeli szybko nie zmienimy systemu rozliczeń i wogóle legalności pewnych działań. Bo teraz kiedy to jest jeszcze w małej skali to pewnie jest nawet bardzo mało mierzalne w skali całej sieci ale przy obecnych rozwiązaniach prawnych gdzie premiujemy tylko autokonsumpcję normalnym schematem jest że wytwarzając energię to co nie zużyjemy na bieżąco ładujemy w magazyn i dopiero kiedy magazyn jest pełny wysyłamy do sieci, by kiedy panele kończą produkcję najpierw odbierać z magazynu a potem z sieci. Niby wszystko ok, ale teraz wyobraźmy sobie że tak robi niech co 3 domek z bardzo podobnymi wielkościami magazynów, wszystko fajnie w lecie kiedy można w zasadzie jedynie na swojej energii z relatywnie niedużym magazynem zamykać całą dobę, tylko co w takim wypadku widzi sieć energetyczna? A no widzi że mamy bardzo dużo zapasu energii i ogólnie sieć nie jest obciążona, i teraz przychodzi jesień po okresie fajnej produkcji niech przyjdzie z 2 dni bardzo dużego zachmurzenia, wiatr słaby albo brak, po dwóch dniach w każdym jednym domku kończy się energia zmagazynowana i przechodzi w sposób skokowy z w zasadzie nie istnienia w sieci do 100% zależności od sieci a niech do tego jeszcze z racji spadku temperatury odpalą się pompy ciepła i bardzo szybko zapewne się okaże jak cały system się przeciąża bo i zniknęły wszystkie benefity z rozproszonych magazynów energii czy też nagle przestały ukrywać niedomagania sieci a pojawiły się same pobory, bo i dlaczego miało by być inaczej skoro wręcz nie można nam w bardziej optymalny sposób optymalizować tego co robimy z energią zmagazynowaną w naszym magazynie czyli ostatnio wspominany temat wysyłania energii z magazynu w momencie kiedy energia jest droga. Proszę nie zrozumieć mnie źle magazyny są potrzebne sam mam też offgrid ale zupełnie inaczej wyglądają dobre rozwiązania od strony samego końcowego prosumenta a inaczej w skali całej sieci i myślę że niestety nadal władni nam nie zdają sobie sprawy co jest dobrym kierunkiem rozwoju żeby nie załamała nam się sieć, myślę że wręcz punktem podstawowym nawet przed fotowoltiką możliwość zakupu energii do magazynu kiedy jest tania i jej odsprzedaży kiedy jest droga. Widzimy że już jest problem kiedy błyśnie słońce i zawieje wiatr z nadpodażem energii w sieci to dlaczego dotować produkcję jeszcze większej ilości dokładnie takiej energii kiedy jest jej za dużo a magazyny w obecnym unormowaniu jedynie w pewnych momentach ukryją problem żeby w innych go nawet uwydatnić a co najmniej tylko przesuną o kilka godzin kaczkowatą krzywą zapotrzebowania.
Krajowy Instytut Doradztwa Energetycznego. Brzmi strasznie poważnie, niemalże jak ogólnokrajowy dominator. W rzeczywistości to mówimy o trzyletniej spółce zoo z kapitałem 5000zł. Na google są dwie oceny firmy, z czego jedną wystawił ten Wasz gość, czyli prezes firmy. Takie górnolotne nazwy, pozoranctwo, od razu wzbudzają moją nieufność. Coś jak ulotka z firmy Powszechny Zakład Odszkodowań, którą dostałem do skrzynki pocztowej. Brzmi dumnie niemal jak PZU a tak naprawdę do stoi za tym firemeczka żonglująca odszkodowaniami powypadkowymi.
No brawo Panie Szerlock, z taką riserczem to kariera w szpiegostwie stoi otworem :D A tak serio, to średni reaserch, albo niedokładny, było bardziej szukać mnie, a nie nazwy samej firmy. KIDE jest kontunuatorem IDE, ale przez problemy właścicielskie łatwiej było założyć nową firmę, niż się sądzić ze starym wspólnikiem... Kapitału zakładowego nbie podnosimy, bo w jakim celu? Oceny na Google - sorry, nie nasz target :)
@@BogdanSzymański-Globenergia Żeby było coś uśredniane to trzeba wykonywać pomiary w interwałach czasowych. Inaczej się nie da. Jeżeli będziemy pomiary wykonywać co 10us bez wsześniejszego prostowania napięcia w czasie 10minutowym wyjdzie 0. Nawet patrząc na przebieg oscyloskopowy napięcia sieciowego, jak to uśrednimy wyjdzie "0". Niezależnie czy jest to napiecie przemienne 10V czy 1000V.
@@IndyPoint Średnia wartość skuteczna a nie arytmetyczna. To chyba oczywiste. A jak podłączasz voltomierz AC to jakiej wartości oczekujesz? Serio błysnąłeś 😂😂
@@kondzio2003 Ja wiem o co Ci chodzi, z tą uwagą że każde napiecie jest skuteczne (w jednostce czasu ma pewną sprawczość), nie ma napiecia arytmetycznego (może być wyrażane w umownych jednostkach matematycznych). Dodatkowo nasuwa się problem czy jeden pomiar w okresie 10minutowym to jest średnia z okresu 10 minutowego pomiaru? Może dwa pomiary wystarczą, np. w 1 i 2 sekundzie 10minutowego pomiaru, lub w 1 i 600 sekundzie? Paranoja goni paranoje.
W netmeteringu nie ma wątpliwości, że tak. W net billingu może być różnie. Tu decydująca będzie cena za przesył. Cóż z tego, że będziesz miał wysoką cenę odsprzedaży skoro możesz zdobyte środki przeznaczyć wyłącznie na zakup energii bez przesyłu. Im więcej energii kupisz i opłacisz depozytem, tym więcej wydasz na przesył. Jeżeli nie wydasz, zabiorą ci 80% nadwyżki. Błędne koło
@@januszfifielski3702 netmetering... rzutem na tasme w marcu 2022, zrezygnowalem nawet z doplaty w ramach MP, ciekawe kiedy to szalenstwo z cenami godzinowymi zrownowazy mi to 5kpln.
Co do pomiarów napięcia to nie można przekraczać 253V na przyłączu, czyli na wejściu napięcia od strony zakładu energetyvznego. Należy pamiętać, że wszytko zależy od odległości od inwertera do licznika. Spadek napięcia to minimum 2V a znałem przypadki różnicy napięcia nawet 5V czy 6V.
Mam pytanie do Panów: Jeśli weźmiemy standardową instalacje na południe o mocy 10kwp to Dystrybucja potrafi sobie wyliczyć ile ma "energii" w sieci... Jeśli każdy zaczął by modyfikować "swoją elektrownie" typu wschód + zachód o kolejne 10 + 10 kwp to zmieniają się krzywe oddawania energii do sieci.. Jeśli teraz niech każdy dołoży sobie magazyn o X pojemności nie zgłoszonej i zacznie oddawać tą energię w nocy to ta dystrybucja zakontraktowała sobie X Mwh na noc a okazuje się, że wszystko się rozjeżdża i sieć staje się totalnie niestabilna gdyż Ci sami kowalscy na drugą noc stwierdzą że nic nie wyślą... . Nie żebym ich bronił bo faktycznie powinna być tylko podana moc falownika, ale próbuje to zrozumieć... moc mocą falownika - wiadomo że więcej w sieć nie puszczę, ale dając mi nieogarnioną i nie zgłoszoną możliwość, mogę się zrobić "elektrownią" oddającą energie całą dobę kiedy mi się to podoba.... niech się znajdzie takich X kowalskich .... oj to dopiero będą blackouty...
Tyle że oni nic nie liczą czy modelują co najwyżej szacują jakiej maksymalnie mocy mogą się spodziewać w piku produkcji. Co im da wiedza o mocy magazynu jak nie wiedzą jak jest on ustawiony jaki ma tryb pracy kiedy się ładuje a kiedy nie? Z drugiej strony nie podajesz informacji jakie masz urządzenia w domu i kiedy i ile prądu będą pobierać. Możesz sobie dokupić pompę ciepła, grzejnik elektryczny czy samochód elektryczny kompletnie zmienia się twój profil poboru i tego nie zgłaszasz. A przy fotowoltaice to nawet producenta i model moduły PV musisz podać ale kąta ustawienia nie podajesz co do jakiejś analizy ma większe znaczenie niż producent i model.
@@BogdanSzymański-Globenergia Pełna Racja :-) z logicznego punktu. Ale może z drugiej strony te niby kontrole i pseudo parametry na wejściu mają być trochę hamulcowym dla ludzi aby faktycznie nieprzygotowany system się aż tak nie rozjechał... "Wiemy że to nie ma sensu... ale jak to powiemy ludowi, że mogą sobie dokładać panele, to sobie z tym nie poradzimy... "
Czy wiesz że tracker jest dozwolony? Jak to się wiec ma do Twojej teorii że ZE wylicza sobie "ile energii ma w sieci" na podstawie wielkości instalacji i jej ukierunkowania? W zgłoszeniu nawet się nie podaje usytuowania instalacji.
@@marek_pl Nie zrozumieliśmy się. Logicznie zgadza się. Ale są 2 strony medalu... Tracker jest w mniejszości w instalacjach i zawsze będą dozwolone odchyły (zreszta tracker to zawsze ta sama ilość paneli).. Wyobraź sobie że na zamkniętym osiedlu 100 budynków to ty zarządzasz "starą" siecią energetyczną. Masz umowy kupna sprzedaży z elektrownią "jądrową".... Nagle Ci sąsiedzi montują w sposób niekontrolowany PV.. (ilościowo paneli i X kwh magazyny...). Co robisz ... zrywasz umowę z elektrownią bo oni prawie dochodzą do samowystarczalności... psują się 3 instalację .... a ty zostajesz bez backup-u bo im na to pozwoliłeś.... Rozsądnie im pozwolić na jakiś % udziału w sieci i właśnie takimi głupimi zapisami w umowie ze nie możesz dołożyć panelu dalej kontrolujesz w mniej lub bardziej sprawny sposób siecią i rozliczeniami.
@@pawez3464 Skonsultuj się ze specjalistą, to mogą być objawy jakiejś dolegliwości. PV tak po prostu działa, w lekko pochmurne dni w ciągu godziny całe województwo może mieć wielokrotne skoki mocy z PV z 10% do 110%. Przy większej ilości paneli będą od 15% do 110%. Dodatkowe panele i magazyny energii działają na korzyść stabilizacji całej sieci, natomiast oczywiście obniża to wpływy operatorów. U nas oni już nie zarabiają na produkcji prądu z węgla, tylko na handlu i dystrybucji. Chcieli mieć zieloną transformację na koszt obywateli, zgarniając tylko kasę i nie modernizując elektrowni ani sieci, teraz chcą zastraszyć ludzi, którzy mniej im płacą, normalnie bandyckie zagrywki. Myślisz że obniżanie mocy zamówionej to nowy wynalazek? Kiedyś ciepłownie tak walczyły ze spółdzielniami, te robiły termomodernizacje, chciały obniżyć moc, a dostawca wymagał udowodnienia, że takiej mocy potrzebują, chociaż za przekroczenie miał w cenniku odpowiednie stawki, to była tylko walka o przedłużenie dojenia. W końcu wszyscy dostawali nową taryfę z wyższą kwotą za kWh i kolejne spółdzielnie miały zachętę do termomodernizacji. I tak w kółko, co raz mniejsze zużycie, co raz większe koszty.
Panowie jaka fotowoltaika obudźcie się zobaczcie lub poszukajcie który elektryk w waszych miastach ma panele PV, teraz kontrolę potem podatki dowala i zatoczy się koło wrócimy do węgla to jest skok na kasę
Prawie wszyscy mają. Nie strasz. Nie ma od tego odwrotu. Węgiel czy gaz się kiedyś skończą. Gdyby wszyscy tak sceptycznie podchodzili do nadal przy łuczywie byśmy siedzieli.
@@pwaldek1960, akurat gaz się nigdy nie skończy bo biometan jest odnawialny. Natomiast gdyby węgiel eksploatować z umiarem tylko w kilku procentach to też się nigdy nie skończy.
@@mariusz07 no właśnie, z umiarem. Coraz więcej energii świat potrzebuje...Atom? Złoża uranu też są ograniczone. Może energia z syntezy termo jądrowej? Wasze podejście jest krótkowzroczne. A zresztą co Was to obchodzi. Dla Was i Waszych dzieci wystarczy a wnuki niech sami się martwią. Z mojej strony koniec polemiki. Pozdrawiam.
U mnie w domu była jedna z takich właśnie kontroli. Dwóch panów podjechało starym volkswagenem T4 z nalepkami w kwiatki i bez zderzaka ( brak jakichkolwiek oznaczeń tylko plakietki na szyi). Weszli przez furtkę nie dzwoniąc na dzwonek. Żona (w domu jeszcze był tylko syn niepełnoletni) wpuściła ich do licznika, oni następnie pod pretekstem że kradniemy prąd wtargnęli do pomieszczeń mieszkalnych szarpiąc się z żoną za klamkę. Masakra. Bez pozwolenia zaczęli gonić po całym domu i również poddaszu jakby byli u siebie. Odpuścili dopiero w momencie, gdy zobaczyli instalację offgrid z magazynem energii i przejrzeli całą instalację elektryczną. Oczywiście brak uchybień. Sprawa zakłócenia miru zgłoszona na policję. Jeżeli chodzi o zgłoszenie do Tauron to są normalnie cyrki. Wykonanych ok 30 telefonów, sprawa zgłoszona do Tauron dystrybucja, a dostajemy odpowiedź że nie zostanie rozpatrzona, gdyż trzeba napisać do Tauron dystrybucji pod inny adres, albo do TAURON sprzedaż i tak w kółko jeden do drugiego odsyłają. A na koniec straszą że już mija 7 dni od kontroli, więc minął okres zażalenia. Nie jestem prosumentem, a zgłoszenia dokonał inkasent na którego złożyliśmy wcześniej skargę że od 4 lat nie przychodzi odpisać licznika i podaje fikcyjny stan. Jest nagranie z wtargnięcia do mieszkania.
Grubo
Warto byłoby może zapytać prawnika czy nie podpada to pod zakłócenie miru domowego
@@BogdanSzymański-Globenergia Właśnie taki donos wraz z nagraniem został złożony na policji. Przypuszczam że i tak sprawa zostanie umorzona niestety.
Ja się zastanawiam czy ich z powództwa cywilnego nie da ich dojechać. Nie jako pracowników firmy. Ale pomijając to to oczywiście współczuję ,bo to zwykle skurwysyństwo z ich strony było i bandytyzm..
@@RK-bm9kq zakłócenie miru jest karane z urzędu, lecz nie robię sobie wielkiej nadziei, gdyż przy składaniu zeznań policjantka oczywiście komentowała że to nie jest zakłócenie miru i wtargnięcie, gdyż żona nie powiedziała: "proszę opuścić mój dom" tylko powiedziała: "wejdziecie do domu po mojej śmierci". Przestała komentować i przyjęła zgłoszenie, gdy żona poprosiła ją o imię, nazwisko i numer legitymacji. Wszędzie sprawy wyglądają niestety podobnie. Nie można się czuć bezpiecznie u siebie w domu.
Akurat to, że moc instalacji jest określana po DC a nie AC, to wynika ze stanowisko URE nr 44/2016. Co nie zmienia faktu, że jest to podejście wysoce niedostosowane do obecnych realiów. przykład z mojego podwórka - sprzedajemy zestawy fotowoltaiczne, także (choć nie tylko) do montażu na balkonie - bardzo popularne są elastyczne modułu 3kg/2mm - montaż pionowy - moc realna na poziomie ca. 69% mocy znamionowej, ale do samodzielnego montażu nie możemy zrobić zestawu mocniejszego jak 0,8kWdc. Tymczasem Niemcy przyłączają wtyczką do gniazdka zestawy 2kWdc / 0,8kWac - z błogosławieństwem regulatora, zgłoszeniem w 5 minut i VAT 0%
Dziękuję za omówienie bardzo ważnych kwestii dotyczących rzeczowych kontroli 👍. Zgadzam się z postulatami dotyczącymi zmian w programie Mój Prąd. Co do cen prądu - czekam na dalszy rozwój sytuacji!
W obecnym roku miałem zapowiedziane 4 kontrole, które były wynikiem zgłaszania po kilka razy dziennie zbyt wysokiego napięcia w sieci pomimo wyłączonego mojego falownika.Zabawa w zgłoszenie - sms od Taurona o podjęciu interwencji - naprawieniu po 5 minutach - kolejny sms bo napięcie wciąż znacznie powyżej 263V. Napięcia sięgały 268-270V. Pierwsza kontrola po około 4 tygodniach i 32 zgłoszeniach. Trzech 3 smutnych panów około godziny 16, mierzących multimetrem, chwilowe napięcie na zaciskach przy liczniku. W protokole zapisane zbyt wysokie napięcia na jednej fazie. Po kilku tygodniach pismo z Taurona, że falownik ma złe nastawy, wezwanie serwisanta, sprawdzenie zastawów, zgodne z normami dla PL. Moja niebyt grzeczna odpowiedź że to wina sieci a nie falownika i po 3 tygodniach zawiadomienie o kolejnej kontroli. Ale, że środek tygodni i środek dnia to dwukrotnie termin przekładany. W trzecim terminie panowie trafiają na mój urlop, dwóch młodych chłopaków mierzy tak jak poprzednio multimetrem napięcia na zaciskach, sprawdza falownik. W pewnej chwili mówią, że oni dostali polecenie plombowania skrzynki z zabezpieczeniami od falownika w moim garażu(!). Oczywiście nie wyrażam zgody. Co ciekawe Panowie dostarczają mi 15 stronicowy raport z pomiarów napięcia na fazach z mojego licznika a nie z rejestratora(?). Interwały 5 minutowe z rozbiciem na fazę. Po krótkiej analizie widać, że w momentach gdy napięcie skacze ponad 263V licznik nie rejestruje wysyłania energii do sieci. I w tym raporcie widać kilku godzinne przerwy w pracy falownika spowodowane przekroczeniem 263V zgodne z danymi z falownika. Sprawa kończy się protokołem (już teraz wiem, że zawierającym dane z niepoprawnie przeprowadzonego pomiaru napięcia). Od sierpnia cisza w sprawie dalszych kroków. Na transformator czekam już 5 lat płacąc grzecznie opłatę jakościową za energię...
Po co ta kontrola przecież operator ma możliwości pełnej kontroli zdalnej w każdym momencie pracy licznika dwukierunkowe 😂
@@michaszymanski1734 To samo pytanie zadałem kontrolującym, odpowiedzieli, że kontrola ma na celu obejrzenie instalacji po mojej stronie i wykrycie czy nie mam jakichś modyfikacji przy liczniku.
A może w przypadku kontroli ZE jest tak że nie koniecznie liczy się efekt kontroli ale sam fakt że mogą wejść do twojego domu i pokazać obywatelowi że mogą mu włączyć pralkę, lodówkę, zaglądając tu i tam - jednym słowem pokazać miejsce w szyku (koniec końców obniżamy ich zysk) ... Sam jestem ofiarą takiej kontroli która nic nie znalazła ale panowie zajrzeli do każdego pomieszczenia w domu!!! Kiedy udało mi się dodzwonić do pana który podpisał upoważnienie (ENEA) z uwagami jakie Panowie podnosicie w odcinku to powiedział mi że owszem posiadają urządzenie pozwalające na dokonanie kontroli bez fizycznej obecności kontrolera ale są one drogie i trzeba by było przeszkolić kontrolujących a to zajmuje czas no i jest kosztowne ...
Tak na marginesie to nawet Policja bez uzasadnionego podejrzenia nie ma prawa wejść do naszych nieruchomości i domostw a ZE twierdzi (i co gorsza to robi) że ma!!!
Wg mnie każde nieuzasadnione (np. brak potwierdzenia kradzieży energii elektrycznej) wtargnięcie do pomieszczeń prywatnych w których nie ma urządzeń ZE powinno być ścigane na mocy prawa ... przecież kontrolujący, wchodząc do naszych domów zakłada że jesteśmy przestępcami którzy kradną bądź świadomie naruszają obowiązujące prawo!!! O ile mi wiadomo fałszywe oskarżenia są prawnie zakazane ... tak więc??? A może tak jest tylko nie korzystamy z przysługujących nam uprawnień, bo komu by się chciało lecieć do sądu i robić aferę ... co tam wolność, podstawowe prawa obywateli, kto by się tym przejmował - za komuny było gorzej - NAPRAWDĘ!!!
Ale co ja tam wiem ...
W pelni sie zgadzam
Podobnych głosów sporo dociera do redakcji dlatego uważam że bezwzględnie powinien się przyjrzeć temu NIK albo UOKIK czy nie dochodzi tutaj do nadużycia uprawnień po stronie zakładów energetycznych. Bo jeżeli można coś skontrolować bez wchodzenia do domu i zakłócenia miru domowego to dlaczego się to robi?
@@BogdanSzymański-Globenergia Dopóki nie wytworzy się stała i silna grupa społeczna zdolna do lobbowania na rzecz, nazwę to normalizacji prawa energetycznego, dopóty korporacje prawników reprezentujące obecny porządek w energetyce będą dominowały. I tu widzę duże pole do popisu dla Panów kanału. Nie wystarczy apelować do NIK lub UOKIK o podjęcie działań bo one mogą zająć się tą sprawą ale opierać się będą o prawo które, jak sami Panowie mówicie, jest złe. Macie wiedzę, macie zasięgi, jesteście rozpoznawalni, znacie wiele osób z branży więc kto jak nie Wy!!! Rzućcie kamień a lawina sama się potoczy - będziemy Was wspierać!
To musi się udać!!!
Według przepisów ZE ma prawo skontrolować punk poboru koniec kropka nie ma prawa przynajmniej na ten moment wejść na posesję.
Chyba że ktoś ma główne przyłącze w budynku
Przyszli do mojej firmy szukać lewego przyłącza. Nie wpuściłem ich, zaczęli mnie zastraszać a potem po prostu wleźli bo drzwi na halę były szerokie a to było dwóch byków przecież nie będę się z nimi szarpał. Sprawdzili, przyłącza nie znaleźli zostawili protokół i poszli.
A co by się stało gdyby w tym momencie na twojej hali coś im by na głowę spadło ?? Ty byś poszedł siedzieć 🎉 bo wpuściłeś 😢 dlatego ja bym nie wpuścił 😊
Gdzie. jest rozgraniczenie własności / przyłącz i licznik dalej jest część prywatna . Po co jest w. takkim razie przepis montażu i rozgraniczenia przyłącza i licznika w ogrodzeniu z dostępem zewnętrznym ?!
Pytanie skąd wiemy że kontrolujący jest kontrolerem a nie złodziejem ? jak to udowodni w zadowalający mnie sposób to być może wejdzie
Najważniejsze pytanie: na jakiej podstawie został wybrany dany prosument do kontroli. To są inteligentne liczniki, jeżeli byłaby sytuacja że przechodzi kontroler i mówi: w te i te dni państwa instalacja wysyłała prąd o mocy większej niż w umowie, nie był to incydent , dlaczego? - i wtedy cała kontrola ma sens i nie trzeba pytać się ile paneli jest podłączonych itp.
Bez sensu to. Mają prawo dokonać kontroli na liczniku i tyle, punktem odbiorczym jest zacisk w skrzynce a nie pralka czy telewizor w domu, prosument musi ich dopuścić do licznika, a jeżeli chcą latać po chałupie " bo mają uzasadnione podejżenie kradzieży" tylko z policją i całą papierologią z tym związaną włącznie z osobistą odpowiedzialnością kontrolerów za bezpodstawne wezwanie policji przy braku uprawdopodobnionych przesłanek.
Energetyka powinna zostać całkowicie sprywatyzowana tak jak telekomunikacja i w 10 lat wszystkie problemy by się rozwiązały. Tymczasem my dopłacamy za operę mydlaną pod tytułem "Polski węgiel i polskie wirtualne elektrownie jądrowe".
Kolego, sama prywatyzacja nic nie zmieni, jedyne wyjście to zniesienie MONOPOLU ba handel i produkcję energi
@@pawlo3144, jeżeli będzie kilka prywatnych firm, to automatycznie będą ze sobą konkurować. Nikt też nie będzie bał się górników gdy będą kolejne wybory do Sejmu.
@@mariusz07 oczywiście częściowo masz racie, ale podstawato zniesienie monopolów, inaczej prywatne firmy nie powstaną, a państwowe firmy raczej słabo konkurują . Patrz ENION TAURON CZY INNY ENEA
Z samochodami elektrycznymi będzie tak jak z instalacjami PV na starych zasadach to znaczy ja od początku producenta chciałem zainstalować PV ale było to dla mnie za drogie i zbyt długo się zwracało (ponad 10 lat) ale jak stopa zwrotu spadła poniżej 6 lat koszt instalacji spadł poniżej 30 tyś (6kWp) i ogłosili koniec starego prosumenta to założyłem i już mi się spłaciła instalacja w połowie. I jeżeli cena samochów elektrycznych spadnie do poziomu cen samochodów spalinowych to też kupię tylko musi mnie na to stać.
Może doczekamy kontroli NIK w Tauronie 😂 mogło by być interesująco
@@BogdanSzymański-Globenergia To nie głupi pomysł. Gdyby jakiś poseł się tym zajął np z konfy to mogło by coś z tego być. Nie wiem czy zwykły obywatel może zgłosić się z taką sprawa do NIK?
Brawo.
Prosto w sedno.
TAURON egzekwuje wymyślone przez siebie, idiotyczne ograniczenia.
Ogniwa Li-Ion magazynu energii mogłyby oddać gigantyczny prąd i moc.
Ale nie oddadzą więcej, niż falownik potrafi przetworzyć.
To falownik odpowiada za moc systemu, a nie panele czy magazyn energii.
@@RK-bm9kq Z konfy to może z afd kontrolę wezwie :)
@@robplk33 Czasem mysle ze na lewicowych przygłupów taka kontrola mogla by byc jak znalazł...
Wszystkie pomiary można wykonać nie wchodząc na teren Prosumenta ( ZK ) oraz analizując elicznik. Mają decydować fachowcy, a nie biurokraci czy niedouczeni fachowcy. Niekompetencja jest powszechna. Biurokratów musi zastąpić AI, a ich przekwalifikować. Niestety, temat energii to polityka i demokracja.
Polska energetyka to "Państwo w państwie".
Mają burdel w papierach, prawo weryfikują i egzekwują pod siebie, czasem z niedouczenia, czasem celowo. Weźmie się ktoś w końcu za nich?
Dzień dobry, w nocy i o północy. Ciekawe tematy, czy sprawdzi się to co Państwo mówili chyba rok temu że od 2025r cena energii elektrycznej spadnie?
32:07 a może magazyn ciepła w postaci bioreaktora, przyjmie on znaczącą ilość energii dla temperatur do 40°C fermentacja mezofilna ma dodatni bilans energetyczny, a dla temperatur do 60°C fermentacja termofilna ma ujemny bilans energetyczny, a odda biogaz który można wykorzystać na więcej niż tylko grzanie wody użytkowej.
Drodzy przyjaciele fotowoltaiki prosiłbym o nacisk polityczny na budowe wielkich magazynow energii ktore będą stabilozowac sieć ,a nie budowe tego bubla elektrownie atomowe
Dzień dobry,
takie pytanie mi się nasuwa, czy samo ustawienie wyższego progu napięcia odłączenia falownika, jest w stanie spowodować wprowadzenie energii o wyższym napięciu?
Uważam, że poprawna sieć nie dopuści do podniesienia napięcia wprowadzanej energii, oczywiście mówimy o sprawnym falowniku z ustawionym zbyt wysokim progiem odłączenia.
Falownik wprowadza prąd przy napięciu aktualnie panującym na danej fazie. Ustawienie wyższego progu napięcia powoduje że prąd jest wprowadzany przy wyższym napięciu po powoduje dalszy jego wzrost.
@@GLOBenergia Z pierwszą częścią odpowiedzi zgadzam się w 100% :)
Założyliśmy😢2 lata temu fotowoltaikę.W 1 roku po rozliczeniu rocznym zapłaciliśmy 850 zł,natomiast w tym roku otrzymaliśmy rachunek na kwotę 6.700zł.Skąd taka kolosalna różnica?
Stare (net-metering) czy nowe (net-biling) zasady? Jakie było roczne zużycie prądu przed założeniem fotowoltaiki a jakie po (czy znacząco wzrosło?).
Potrzeba więcej danych. Jakie było zużycie roczne w kWh? Dane z roku bez fotowoltaiki potem za każdy rok osobno. Jak wyglądają prognozy, jak są naliczane?
Na fakturach masz dane, tylko trzeba się wgłębić
Ale z czego tu bić pianę?! Jest licznik, więc co za licznikiem jest moje!! A przekroczenia i pomiary mogą być przeprowadzane na liczniku! I jeśli moce wyjściowe z licznika są przekroczone - to karać. Jeśli nie są przeznaczone to won!!!
To wszystko!
Pozdro.
kolejny temat, co mnie obchodzi cena godzinowa lub obsrane kontrakty na giełdach energetycznych, podpisywałem umowę na stalą kwotę za kilowatogodzinę wg obowiązującego taryfikatora , a aneksu do umowy nie dostałem, wiec gdzie tu jest jakiekolwiek prawo i uszanowanie do umów i własności ??? jedna wielka dzicz dżungla i busz, chodz w dzikszych krajach widzialem lepsza cywilizacje niż u nas
Ja miałem wizytę z tauronu 4 dni po włączeniu instalacji do sieci. Pan grzecznie przyjechał spytał się czy mam magazyn energii, dostał pozytywną odpowiedź i pojechał. Po 6 miesiącach okazało się że firma zgłaszająca instalacje do Tauronu zapomniała o magazynie energii. Ale nikt nie robił problemu, wydaje mi się że chodziło o prace licznika (na e liczniku widać jak magazyn bilansuje pobraną energię z sieci).
U mnie też było podobnie , rozmowa przez telefon bo nikogo w domu nie było kiedy był osobiście pod drzwiami, zaprosiłem w weekend jak ktoś będzie, ale podziękował i powiedział że wystarczy mu taka odpowiedź.
Miałem dokładnie taką samą wizytę tyle że u mnie rejon nie dostał informacji z centrali że z pv jest też magazyn energii. Tyle że pan nawet nie chciał wejść na posesję przyjechał otrzymał informację i odjechał.
Ja mam ogrzewanie od bubowy domu z 1968roku czy mogę zaliczyć to ogrzewanie jako zabytek 🤔🏇
Co to znaczy że Tauron sobie wchodzi do domu i sprawdza co mam w domu zainstalowane? Czy nie długo zaczną sprawdzać jakie mam żarówki? Dystrybutor powinien skupić się na liczniku. Ma urządzenie pomiarowe i niech sprawdza czy nie przekraczam napięcia na wyjściu i czy nie wprowadzam większej mocy do sieci niż zakładana.
Co do magazynów ciepła to nie zgodzę się bo przy autokonsumcji oraz taryfach taniego pradu można z pompa ciepła on/off np kołton wysokotemperaturową zmagazynować sporo energi własnie ze swojej farmy jak i wykorzystać taryfy godzinowe magazyn ciepła to nie tylko grzałka.A przypomne tylko panowie że sami promowaliście przegrzewanie podlogowki u siebie w domu a co to jest ten beton jak nie magazyn ciepła.Więc wyjaśnijmy to raz na zawsze i nie wracajmy do stwierdzenie magazynu ciepła ktorego utorzsamiacie z grzałka.Chcialbym też zaznaczyć,że taki magazyn ciepła z pewnością ma 10 razy wiecej cykli pracy niż magazyn energii😊
Nic nie mamy do magazynu ciepła tylko do dotacji 5000 zl na zbiornik z grzałką
@@GLOBenergia Witam, nie zależnie czy to będzie zbiornik na CWU czy Bufor. Jedno czy drugie, lub 2 w jednym, to każdy musi przecież mieć co najmniej do cwu. Z grzałką na pewno tak, ponieważ w razie awarii urządzenia głównego taką grzałką podgrzejesz sobie wodę lub w przypadku wygrzania wody by nie powstały bakterie legionelli. Wiele osób o tym zapomina.
Ja mam zbiornik - bufor kombinowany z 3 grzałkami. 2 grzałki podłączone do OFFGrid. Pojemność 800 l. Instalowałem w 2016. Wtedy nie było dotacji na taki bufor. Moim zdaniem duże zbiorniki buforowe bardzo dobrze się spisują. Mają wiele zalet ( nie będę wymieniał, proszę poczytać ). Zbiorniki niezależnie czy są podpięte pod grzałkę z PV, Pompę ciepła, Kocioł na pelet czy kocioł na Gaz służą do magazynowanie ciepła i wykorzystanie jego w późniejszych godzinach do cwu i/lub co. Dotacja tak, ale nie w takiej skali. 50 % poniesionych kosztów i nie więcej niż 5tyś. Moim zdaniem minimalna sensowna pojemność zbiornika powinna wynosić co najmniej 100 litrów na osobę, lub 200 litrów na rodzinę. Pozdrawiam
Moim zdaniem zakłady energetyczne powinny wiedzieć ile kto ma paneli i jeszcze w jakiej orientacji aby mogli sobie modelować i przewidywać produkcję wszystkich podłączonych instalacji, ale za to jedynym ograniczeniem powinna być maksymalna moc wprowadzana do sieci.
Bardzo racjonalne postulat chodz wątpimy że przy obecnej strukturze OSD będą w stanie takie modelowanie stworzyć.
Na podstawie samych paneli nikt nic nie przewidzi. Trzebaby jeszcze wiedzieć jaki magazyn energii ma Kowalski (magazynem energii może być też auto elektryczne). Dodatkowo część paneli może pracować offgrid. A jak Kowalski sobie wyjedzie na 7 dni do Egiptu na urlop to i tak wszystko się przestanie spinać. :)
@@GLOBenergia jest sztuczna inteligencja, mają już gigantyczną bazę danych produkcji i pogody więc będą mogli to robić co raz lepiej. A żeby to zrobić to jedynie kwestia dobrej woli. Nic więcej. OSD nie potrzebuje ustawy aby tak ustawiać swoje umowy. No ale foto to dla nich kula u nogi a nie pomoc. Lepiej zarobić na produkcji w Kozienicach niż modernizować sieci na wsiach aby lud mógł pchać energię za free.
@@mariusz07 konsumpcja jakoś się uśrednia i od zawsze sobie z tym radzili.
@@GLOBenergia A czy czasem data center, co go PSE w Radomiu stawia, to nie do tego ma między innymi służyć?
51:29 nie zamkną Belchatowa. Kolanem przepchną przedłużenie pracy.
Ale to kolano musiało by oznaczać rozpoczęcie działania pola Złoczew i tu nie wiem, czy aż tak mocne i duże kolano się znajdzie.
@@piotrgronek3223 szkopy kładą wiatraki pod nowe odkrywki. To i u nas odkrywkę zrobią.
To już by musieli wywłaszczać okolice Zloczewa. Mam tam rodzinę, podobno nic nie będzie. Póki co, nie ma przygotowań.
Gotowy Magazyn 15 kWh kosztuje od 6.5k więc jak jest poza możliwościami Kowalskiego i ekonomika zwrotu ?
Powiem więcej taki magazyn DIY to zamknie się w sumie < 4k PLN :)
@@emceh jasne ale juz pomijam DIY bo statystyczny kowalski nie zbuduje kupujac 16 ogniw + BMS i obudowe... ja juz mówie gotowy magazyn ładny do postawienia lub powieszenia...cena koncowa... wiec autorzy musza zweryfikowac wiedze dotyczaca cen magazynów gotowych z Chin... chyba ze uwazaja ze chinskie to badziewie (a Polskie i europejski i tak korzystaja z ogniw chinskich :)
@@marekgrys dokładnie - w zasadzie wszystko co jest w sklepach to w 90% produkuje się w Chinach, a ogniwa to tym bardziej :) i masz rację patrząc na wiedzę przeciętnego kowalskiego to 80% nie ma pojęcia jak to zrobić metodą DIY, ale da się :)
@@emceh Oczywiscie ze sie da i w cenie jaka mówisz ale prowadzacy twierdzą ze cena takiego magazynu jak sadze oscyluje w okolicy 25K i zgadzam sie od polskich producentów jak Kontec, Breeze a taka LUNA to koszt pewnie blizej 40K... Bardziej odpowiedz czemu magazyny w Polsce sa tak drogie i czemu firmy tak łupią Polaków...niby gadaja o gwarancji 7...10...20 lat ale to jak gwarancja przedłuzona w Media Markt
Dużej grupie ludzi ledwo starcza do końca miesiąca, to za co mają kupić magazyn?
Bardzo ciekawa rozmowa o ścieżkach cenowych ale poprosił bym o klasyfikację czy mówimy o cenach nominalnych czy realnych? Biznes interesują ceny realne bo mają inflację zaszytą w ścieżkach przychodowych i kosztowych. Ale z punktu widzenia inwestycji w OZE ważne są ścieżki nominalne chyba że liczymy DCF ale tego konsumenci raczej nie robią
Ale tylko 95% takich 10 minutowych interwałów w tygodniu ma mieć napięcie średnie poniżej 253V. Te pozostałe 5% to około 8 godzin w tygodniu gdy napięcie może być dowolne byle mniejsze niż 264.5V.
Po mojemu Bogdan to zdecydowanie Mógłbyś nagrywać kontrolera i Byś go nagrywał bo wszedł na Twój prywatny teren, a on jest monitorowany , tosz tabliczka informacyjna na płocie wisi ;) Jak ♉ ;)
Może profilaktyczne już zainwestuje w kamerę w garażu😂
zapewne bez udostępniana twarzy ale ...
Oczywiście kwestia nagrania a kwestia publikacji to uzupełnij odrębne sprawy. Publikować wizerunku bez zgody nie można
@@BogdanSzymański-Globenergia U mnie już siedzi na wszelki :) Pozdrawiam ;)
@@BogdanSzymański-Globenergia dokładnie :)
Tusk i komisja PKW odrzuciła sprawozdanie PiS ale tym samym wzmocniła tą partię
Oczywiście nikogo nie oskarżam, ale coś mi się wydaje, że dotacja na magazyny ciepła opłaciła nie jeden raz część instalacji PV, podobnie jak spotykane informacje na grupach, że ludzie za 1kWh magazynu ledwo łapali się na limit 6 tys. zł.
Dlatego przy dotacjach musi być racjonalna jednostkowa cena maksymalna. Aktualnie 6000 zł za kWh jest abstrakcyjnie wysokim kosztem kwalifikowanym.
skoro zakłady maja prawo sprawdzać warunki dotrzymania umowy to chyba my tez możemy ???? jak energia dotrzymuje umowy skoro od lipca nie mam rachunku za prad??? a mam rozliczenie miesięcznie, moze im trzeba sie dobrać do dupy bo akurat jest ku temu okazja, a zasłanianie sie ustawa ??? co mnie to obchodzi, mam umowę cywilna z energia a nie z sejmem na dostawy pradu
Proszę spróbować skargi do UOKIK
Chłopaki oglądali Arka z 4energy. O tym samym mówił
Moc magazynu energii to jest rzecz, która zawsze mnie śmieszyła. Jaka moc? moc jest taka, jaką będę chciał pobrać. Magazyn odda tyle, na ile pozwoli mu BMS lub falownik do niego podłączony. Dla przykładu jeżeli zrobię zwarcie, to moc chwilowa po stronie DC może wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy amperów. Zatem jest to bzdura, bo to jest moc po stronie DC a nie AC. A z tego, co mi wiadomo, to ZE dostarcza prąd przemienny a nie stały. Do tego należy zapytać jaką moc ma magazyn energii w aucie elektrycznym? Z tego, co mi wiadomo i co osobiście weryfikowałem, auto elektryczne przy dużym przyspieszeniu potrafi oddać chwilowo np. 200kW. W związku z powyższym jest to magazyn energii o sporej mocy.
Ja Panom z Globenergia wielokrotnie próbowałem wytłumaczyć kwestię mocy magazynu. Nawet w podobny sposób jak Ty to zrobiłeś teraz. Niestety Panowie mają swoje i odmienne zdanie na ten temat. W skrócie, to pojemność magazynu określa jego moc.
@@marek_pl Zgadza się. Ale myślę, że zarówno Bogdan jak i Grzegorz doskonale to rozumieją.
@@EkoNiezaleznyPiotr
Żenada!!!!!
Zabanowac mnie za to że zwróciłem Ci uwagę że obrażasz pracujących na etacie!!!
Kim TY jesteś że nie szanujesz osób pracujących na etacie ????
ZAPAMIETAJ!!!!
"Szanuj ludzi gdy pniesz się w górę.
Bo możesz ich spotkać, kiedy będziesz spadać.."
Krzyż na ścianie a sodówka w głowie!!!!
Słabe
Warto być przyzwoitym.
Może zrozumiesz
To czemu w karcie katalogowej magazynu podają moc znamionową? Np Sofar tak robi
@@rafaelo1 Jak kupujesz magazyn Sofara np.5kW, dostajesz z nim dwa moduły bateryjne o pojemności 5kWh i mocy 2.5kW każdy. Możesz jednak do niego dokupić jeszcze max. 6 modułów co w sumie daje 40kWh pojemności (w 2 wieżach) ale Twój magazyn nadal ma moc oryginalną 5kW, bo inwerter tego magazynu więcej z siebie nie da, chociaż katalogowo moduły mogą dać z siebie 20kW.
A ja magazyn energii doje jak szalony ,ładuje w tanich godzinach zużywam w drogich i w sumie od 1 lipca do dzisiaj 07.11 24r zużycie energii z sieci po zbilansowania w taryfie t1 w Tauronie wynosi 25 kwh a w taryfie T2 290 kW😂😂😂 a z fotowoltaiki ponad 1500 kWh😂😂😂 nie ma co oszczędzać chłopaki na magazynie energii
Jeżeli każdy kto głosował do tej pory na PiS wyślę na konto partii 8 lub 10 zł to zebrana kwota i tak przewyższy tą kwotę 75 milionów kwoty które komisja pozbawiła partię
Panie Bogdanie, poczułem się wywołany do tablicy po odpowiedzi na mój komentarz, bo zdaje się, że zrozumiał go Pan inaczej niż miałem w założeniu. Zatem wracając do sedna sprawy: określił Pan statystycznego mieszkańca starego nieocieplonego domu jako osobę, która poza węglem pali wręcz tony innych śmieci. Ja z kolei zwróciłem uwagę na fakt, że można z drugiej strony dla równowagi nazwać właścicieli elektryków ludźmi z przerośniętym ego. Zarówno jedno jak i drugie uważam za niewłaściwe, bo prowadzi to do niepotrzebnych podziałów, tak , jak słusznie Panowie zauważyliście. Wracając do nieocieplonych domów, to zapomnieliście o tym, że istnieje coś takiego jak OZE, nazywane potocznie drzewem z własnego lasu (prawie darmowe) i tym najczęściej ogrzewa się takie budynki. Nie zaprzeczam, że są tzw. "Janusze"( z całym szacunkiem do ludzi tego imienia), którzy zanieczyszczają powietrze wszystkim, co mają pod ręką, ale jest to tzw. margines. Dlatego opisywanie tak statystycznego mieszkańca wsi(nie oszukujmy się, głównie tam są takie budynki) jest według mnie niewłaściwe.Kończąc ten temat, najpierw należy inwestować w jakiekolwiek ocieplenie budynku, a potem wybierać źródło ciepła. Natomiast jeśli budynek nie nadaje się do ocieplenia to nikt nie będzie tego burzył i stawiał od nowa. W takim wypadku należy ludziom dać spokój, można jedynie edukować i wprowadzać drobne, mało kosztowne zmiany.
Podsumowując ten zbyt długi wywód. Każdy wybiera na własne potrzeby to, co jest dla niego optymalne, dlatego nie generalizujmy, przedstawiajmy jedynie suche fakty i dajmy ludziom wybór. Jedynie boli to,że tego wyboru zostaje coraz mniej z powodu narzucania wszystkim jednego słusznego europejskiego ekologicznego wyboru zwanego elektryfikacją i ets2.
Pozdrawiam Panowie i czekam na kolejny odc. Waszego talk show.
P.S. Kraków nie pozbył się smogu, w przeciwnym wypadku, nie wciskano by tam na siłę SCT w obrębie całego miasta XD Szkoda, bo kilka razy do roku przyjeżdżam do tego pięknego miasta swoim dieslem.
Kraków całkowicie smogu się nie pozbył ale proszę wierzyć jakość powietrza jest znacznie lepsza niż 10 lat temu.
@@BogdanSzymański-Globenergia Nie mogę zaprzeczyć, że Kraków jest miastem dużo czystszym niż jeszcze kilka lat temu. Nigdy nie uda się zejść z zanieczyszczeniami do przysłowiowego zera lub będzie to nie za naszego życia. Natomiast poprawę jakości powietrza też należy robić z głową.
Dokładnie. Ludzie z różnych powodów mogą nie chcieć docieplać domu i nie powinno to być problemem. Załóżmy emeryt po 70-tce woli nawet trochę więcej płacić co sezon, niż inwestować w coś, co się zwróci za 30lat.
Incydentalni to są kompetentni kontrolerzy ZE, druga sprawa ja jako elektryk muszę wzorcować przyrządy pomiarowe co 1 rok, a ZE co 5 lat, takie świadectwo wzorcowania analizatora pokazał mi pomiarowiec z Taurona, sprawdźcie to.
podobno w PGE jak ustawie falownik aby ani 1 kWh z magazynu energii nie wprowadzał do sieci to nie musze zgłaszać magazynu bo działa jak normalny ups
Tylko w praktyce ciężko ustawić aby falownik z magazynem nie wprowadził żadnego wata energii do sieci. Nawet jeżeli suma bilansowa ze wszystkich faz wychodzi zero to bardzo często na jednej z faz jest minimalny pobór a na drugiej minimalne wprowadzenie.
@@BogdanSzymański-Globenergia a gdzie tam. Najpopularnieszą tanią wersją hybrydy jest dziś Deye 10-12KW z magazynem i często domem wpiętym pod złącze load. 10W bierze wtedy na każdej fazie z sieci przy pracy z magazynu.
@@jacek2929ale też Deye co jakiś czas wysyła kontrolnie do sieci.
@@piotrgronek3223 faktycznie. teraz sprawdziłem bez bilansowania godzinowego i daje jakieś szczątki typu 0,001KWh
@@BogdanSzymański-Globenergia Powinniście wiedzieć że czułość pomiaru liczników energii to +/-50W. Jeśli licznik pokazuje -50W to wcale nie znaczy że magazyn wysyła do sieci.
Tylko święta nienaruszalna własność prywatna. Niechby taki jeden z drugim poczuł siłę właściciela,to zastanowiłby się nad każdym krokiem zrobionym na terenie prywatnym.Moze trochę soli w d..... 👾 👽 😖 💥
Masz prawo mieć 150kW na dachu bez PnB ale nie mogą być podłączone
Jak te 150kWp jest podłączone o tylko 50kW możesz wysyłać do sieci.
Czyżby Panowie się wreszcie zorientowali że to inwerter i jego moc decyduje o tym jaką moc ma magazyn?
To fajnie brzmi że warto dla lepszego wykorzystania własnej fotowoltaiki instalować również magazyn, zgoda można tym znacznie zwiększyć autokonsumpcję, natomiast jest też argument że magazyny energii pomagają stabilizować sieć, i tu myślę że będziemy mieli z tego jeszcze większe problemy jeżeli szybko nie zmienimy systemu rozliczeń i wogóle legalności pewnych działań. Bo teraz kiedy to jest jeszcze w małej skali to pewnie jest nawet bardzo mało mierzalne w skali całej sieci ale przy obecnych rozwiązaniach prawnych gdzie premiujemy tylko autokonsumpcję normalnym schematem jest że wytwarzając energię to co nie zużyjemy na bieżąco ładujemy w magazyn i dopiero kiedy magazyn jest pełny wysyłamy do sieci, by kiedy panele kończą produkcję najpierw odbierać z magazynu a potem z sieci. Niby wszystko ok, ale teraz wyobraźmy sobie że tak robi niech co 3 domek z bardzo podobnymi wielkościami magazynów, wszystko fajnie w lecie kiedy można w zasadzie jedynie na swojej energii z relatywnie niedużym magazynem zamykać całą dobę, tylko co w takim wypadku widzi sieć energetyczna? A no widzi że mamy bardzo dużo zapasu energii i ogólnie sieć nie jest obciążona, i teraz przychodzi jesień po okresie fajnej produkcji niech przyjdzie z 2 dni bardzo dużego zachmurzenia, wiatr słaby albo brak, po dwóch dniach w każdym jednym domku kończy się energia zmagazynowana i przechodzi w sposób skokowy z w zasadzie nie istnienia w sieci do 100% zależności od sieci a niech do tego jeszcze z racji spadku temperatury odpalą się pompy ciepła i bardzo szybko zapewne się okaże jak cały system się przeciąża bo i zniknęły wszystkie benefity z rozproszonych magazynów energii czy też nagle przestały ukrywać niedomagania sieci a pojawiły się same pobory, bo i dlaczego miało by być inaczej skoro wręcz nie można nam w bardziej optymalny sposób optymalizować tego co robimy z energią zmagazynowaną w naszym magazynie czyli ostatnio wspominany temat wysyłania energii z magazynu w momencie kiedy energia jest droga. Proszę nie zrozumieć mnie źle magazyny są potrzebne sam mam też offgrid ale zupełnie inaczej wyglądają dobre rozwiązania od strony samego końcowego prosumenta a inaczej w skali całej sieci i myślę że niestety nadal władni nam nie zdają sobie sprawy co jest dobrym kierunkiem rozwoju żeby nie załamała nam się sieć, myślę że wręcz punktem podstawowym nawet przed fotowoltiką możliwość zakupu energii do magazynu kiedy jest tania i jej odsprzedaży kiedy jest droga. Widzimy że już jest problem kiedy błyśnie słońce i zawieje wiatr z nadpodażem energii w sieci to dlaczego dotować produkcję jeszcze większej ilości dokładnie takiej energii kiedy jest jej za dużo a magazyny w obecnym unormowaniu jedynie w pewnych momentach ukryją problem żeby w innych go nawet uwydatnić a co najmniej tylko przesuną o kilka godzin kaczkowatą krzywą zapotrzebowania.
Panowie - zamiast gadać, to policzcie ile średnio zostało wydane na magazyn ciepła - mi wychodzi że po 9 tyś. netto - to chyba nie pińcet !
Proszę zobaczyć ile kosztuje zasobnik na rynku.
Krajowy Instytut Doradztwa Energetycznego. Brzmi strasznie poważnie, niemalże jak ogólnokrajowy dominator. W rzeczywistości to mówimy o trzyletniej spółce zoo z kapitałem 5000zł. Na google są dwie oceny firmy, z czego jedną wystawił ten Wasz gość, czyli prezes firmy.
Takie górnolotne nazwy, pozoranctwo, od razu wzbudzają moją nieufność. Coś jak ulotka z firmy Powszechny Zakład Odszkodowań, którą dostałem do skrzynki pocztowej. Brzmi dumnie niemal jak PZU a tak naprawdę do stoi za tym firemeczka żonglująca odszkodowaniami powypadkowymi.
No brawo Panie Szerlock, z taką riserczem to kariera w szpiegostwie stoi otworem :D
A tak serio, to średni reaserch, albo niedokładny, było bardziej szukać mnie, a nie nazwy samej firmy. KIDE jest kontunuatorem IDE, ale przez problemy właścicielskie łatwiej było założyć nową firmę, niż się sądzić ze starym wspólnikiem... Kapitału zakładowego nbie podnosimy, bo w jakim celu? Oceny na Google - sorry, nie nasz target :)
Komentarz taktyczny.
Taktyczne podziękowania 👍
Panowie a czy wiecie że średnia 10minutowa mierzona 100razy na sekunde i uśredniana wynosi 0V. Co za przepis.
W normie chodzi o średnią z okresu 10 minut pomiarów.
@@BogdanSzymański-Globenergia Żeby było coś uśredniane to trzeba wykonywać pomiary w interwałach czasowych. Inaczej się nie da. Jeżeli będziemy pomiary wykonywać
co 10us bez wsześniejszego prostowania napięcia w czasie 10minutowym wyjdzie 0. Nawet patrząc na przebieg oscyloskopowy napięcia sieciowego, jak to uśrednimy wyjdzie "0". Niezależnie czy jest to napiecie przemienne 10V czy 1000V.
@@IndyPoint Średnia wartość skuteczna a nie arytmetyczna. To chyba oczywiste. A jak podłączasz voltomierz AC to jakiej wartości oczekujesz? Serio błysnąłeś 😂😂
@@kondzio2003 Ja wiem o co Ci chodzi, z tą uwagą że każde napiecie jest skuteczne (w jednostce czasu ma pewną sprawczość), nie ma napiecia arytmetycznego (może być wyrażane w umownych jednostkach matematycznych). Dodatkowo nasuwa się problem czy jeden pomiar w okresie 10minutowym to jest średnia z okresu 10 minutowego pomiaru? Może dwa pomiary wystarczą, np. w 1 i 2 sekundzie 10minutowego pomiaru, lub w 1 i 600 sekundzie? Paranoja goni paranoje.
oznacza to że moja fotovoltaika zwroci sie szybciej :D
W netmeteringu nie ma wątpliwości, że tak. W net billingu może być różnie. Tu decydująca będzie cena za przesył. Cóż z tego, że będziesz miał wysoką cenę odsprzedaży skoro możesz zdobyte środki przeznaczyć wyłącznie na zakup energii bez przesyłu. Im więcej energii kupisz i opłacisz depozytem, tym więcej wydasz na przesył. Jeżeli nie wydasz, zabiorą ci 80% nadwyżki. Błędne koło
@@januszfifielski3702 netmetering... rzutem na tasme w marcu 2022, zrezygnowalem nawet z doplaty w ramach MP, ciekawe kiedy to szalenstwo z cenami godzinowymi zrownowazy mi to 5kpln.
Ja bym się nie cieszył z tego, że mi się fotowoltaika szybciej zwróci z powodu wysokich cen energii, bo dostanę po kieszeni w sklepie, piekarni itd.
Co do pomiarów napięcia to nie można przekraczać 253V na przyłączu, czyli na wejściu napięcia od strony zakładu energetyvznego.
Należy pamiętać, że wszytko zależy od odległości od inwertera do licznika.
Spadek napięcia to minimum 2V a znałem przypadki różnicy napięcia nawet 5V czy 6V.
Mam pytanie do Panów: Jeśli weźmiemy standardową instalacje na południe o mocy 10kwp to Dystrybucja potrafi sobie wyliczyć ile ma "energii" w sieci... Jeśli każdy zaczął by modyfikować "swoją elektrownie" typu wschód + zachód o kolejne 10 + 10 kwp to zmieniają się krzywe oddawania energii do sieci.. Jeśli teraz niech każdy dołoży sobie magazyn o X pojemności nie zgłoszonej i zacznie oddawać tą energię w nocy to ta dystrybucja zakontraktowała sobie X Mwh na noc a okazuje się, że wszystko się rozjeżdża i sieć staje się totalnie niestabilna gdyż Ci sami kowalscy na drugą noc stwierdzą że nic nie wyślą... . Nie żebym ich bronił bo faktycznie powinna być tylko podana moc falownika, ale próbuje to zrozumieć... moc mocą falownika - wiadomo że więcej w sieć nie puszczę, ale dając mi nieogarnioną i nie zgłoszoną możliwość, mogę się zrobić "elektrownią" oddającą energie całą dobę kiedy mi się to podoba.... niech się znajdzie takich X kowalskich .... oj to dopiero będą blackouty...
Tyle że oni nic nie liczą czy modelują co najwyżej szacują jakiej maksymalnie mocy mogą się spodziewać w piku produkcji. Co im da wiedza o mocy magazynu jak nie wiedzą jak jest on ustawiony jaki ma tryb pracy kiedy się ładuje a kiedy nie? Z drugiej strony nie podajesz informacji jakie masz urządzenia w domu i kiedy i ile prądu będą pobierać. Możesz sobie dokupić pompę ciepła, grzejnik elektryczny czy samochód elektryczny kompletnie zmienia się twój profil poboru i tego nie zgłaszasz. A przy fotowoltaice to nawet producenta i model moduły PV musisz podać ale kąta ustawienia nie podajesz co do jakiejś analizy ma większe znaczenie niż producent i model.
@@BogdanSzymański-Globenergia Pełna Racja :-) z logicznego punktu. Ale może z drugiej strony te niby kontrole i pseudo parametry na wejściu mają być trochę hamulcowym dla ludzi aby faktycznie nieprzygotowany system się aż tak nie rozjechał... "Wiemy że to nie ma sensu... ale jak to powiemy ludowi, że mogą sobie dokładać panele, to sobie z tym nie poradzimy... "
Czy wiesz że tracker jest dozwolony? Jak to się wiec ma do Twojej teorii że ZE wylicza sobie "ile energii ma w sieci" na podstawie wielkości instalacji i jej ukierunkowania?
W zgłoszeniu nawet się nie podaje usytuowania instalacji.
@@marek_pl Nie zrozumieliśmy się. Logicznie zgadza się. Ale są 2 strony medalu... Tracker jest w mniejszości w instalacjach i zawsze będą dozwolone odchyły (zreszta tracker to zawsze ta sama ilość paneli).. Wyobraź sobie że na zamkniętym osiedlu 100 budynków to ty zarządzasz "starą" siecią energetyczną. Masz umowy kupna sprzedaży z elektrownią "jądrową".... Nagle Ci sąsiedzi montują w sposób niekontrolowany PV.. (ilościowo paneli i X kwh magazyny...). Co robisz ... zrywasz umowę z elektrownią bo oni prawie dochodzą do samowystarczalności... psują się 3 instalację .... a ty zostajesz bez backup-u bo im na to pozwoliłeś.... Rozsądnie im pozwolić na jakiś % udziału w sieci i właśnie takimi głupimi zapisami w umowie ze nie możesz dołożyć panelu dalej kontrolujesz w mniej lub bardziej sprawny sposób siecią i rozliczeniami.
@@pawez3464 Skonsultuj się ze specjalistą, to mogą być objawy jakiejś dolegliwości. PV tak po prostu działa, w lekko pochmurne dni w ciągu godziny całe województwo może mieć wielokrotne skoki mocy z PV z 10% do 110%. Przy większej ilości paneli będą od 15% do 110%. Dodatkowe panele i magazyny energii działają na korzyść stabilizacji całej sieci, natomiast oczywiście obniża to wpływy operatorów. U nas oni już nie zarabiają na produkcji prądu z węgla, tylko na handlu i dystrybucji. Chcieli mieć zieloną transformację na koszt obywateli, zgarniając tylko kasę i nie modernizując elektrowni ani sieci, teraz chcą zastraszyć ludzi, którzy mniej im płacą, normalnie bandyckie zagrywki. Myślisz że obniżanie mocy zamówionej to nowy wynalazek? Kiedyś ciepłownie tak walczyły ze spółdzielniami, te robiły termomodernizacje, chciały obniżyć moc, a dostawca wymagał udowodnienia, że takiej mocy potrzebują, chociaż za przekroczenie miał w cenniku odpowiednie stawki, to była tylko walka o przedłużenie dojenia. W końcu wszyscy dostawali nową taryfę z wyższą kwotą za kWh i kolejne spółdzielnie miały zachętę do termomodernizacji. I tak w kółko, co raz mniejsze zużycie, co raz większe koszty.
Na pewno przedsiębiorcy magazyny udźwigną już Europa ledwie dyszy jeszcze trzeba isc w koszta magazynów na setki kilowatów!
Nie znasz się na jednostkach fizyczny co nie? 😂
Cha cha zakładajcie panele a będą na was robić kasę ale dom będzie wyglądał bogato
Panowie jaka fotowoltaika obudźcie się zobaczcie lub poszukajcie który elektryk w waszych miastach ma panele PV, teraz kontrolę potem podatki dowala i zatoczy się koło wrócimy do węgla to jest skok na kasę
Prawie wszyscy mają.
Nie strasz. Nie ma od tego odwrotu. Węgiel czy gaz się kiedyś skończą. Gdyby wszyscy tak sceptycznie podchodzili do nadal przy łuczywie byśmy siedzieli.
@@pwaldek1960, akurat gaz się nigdy nie skończy bo biometan jest odnawialny. Natomiast gdyby węgiel eksploatować z umiarem tylko w kilku procentach to też się nigdy nie skończy.
@@mariusz07 no właśnie, z umiarem. Coraz więcej energii świat potrzebuje...Atom? Złoża uranu też są ograniczone. Może energia z syntezy termo jądrowej?
Wasze podejście jest krótkowzroczne.
A zresztą co Was to obchodzi. Dla Was i Waszych dzieci wystarczy a wnuki niech sami się martwią.
Z mojej strony koniec polemiki.
Pozdrawiam.