Dzięki! :-) Bardzo nam miło. Zapraszamy zatem do dalszego śledzenia kanału i bloga. A skoro na chwilę obecną nie Syberia, to może Kurs Przetrwania obfitujący w ciekawe ćwiczenia niespodzianki i trenowanie praktycznych umiejętności ? :-) Wszytko na naszej stronie - blog, oferta szkoleń oraz e-book podsumowujący wyprawę w Ural Polarny universalsurvival.pl/ Pozdrawiam, Kuba
Początek marszu przez Czujski Step to nauka i oswojenie się z terenem, pogodą oraz improwizowanym sprzętem. Rozpoczynamy emitowanie jutubowej serii poświęconej naszej survivalowo-bushcraftowej wycieczce Więcej informacji na naszym blogu. Zapraszamy.
Warto było czekać! Wiązanie linek odciągowych do trawy? Tego jeszcze nie grali :) Co do opóźnień z powodu nagrywania filmu to miałem to samo. Z dwóch dni w norweskich górach magicznie zrobiły się trzy ;) Już czekam na kolejne odcinki!
Witam. Będziemy starali się je regularnie zamieszczać. Zapraszam również na naszego bloga gdzie jest więcej ciekawostek, także o tej wyprawie universalsurvival.pl/blog/ Podczas tej wyprawy wyjątkowo użyliśmy tradycyjnych ponczo Milteca (zwykle stosujemy holenderskie). Łączymy je przy pomocy metalowych zatrzasków umieszczonych na krawędziach. Na blogu jest obszerny artykuł na temat wykorzystania takiego sprzętu jako schronienia. Pozdrawiam
Szammano Łącznie wyszło jakieś 150 km. Dziennie bardzo różnie - czasami celowo 2/3 dnia było przeznaczone na robienie testów i kręcenie materiałów, albo tak jak w przypadku postoju przy szałasie, czas poświęcaliśmy na jego udoskonalanie. Opóźnienia marszowe serwowała nawigacja bez mapy (też celowe ćwiczenie) i moje improwizowane buty. Założenie było bardziej ambitne, więc podana wartość była długością trasy alternatywnej (krótszej). Niestety głupie spakowanie plecaka improwizowanego (zrobinego z koca) zajmowało 4 razy więcej czasu niż normalnie. Szczegółowe podsumowanie wyjazdu jest do pobrania tutaj universalsurvival.pl/darmowy-ebook/ Zapraszam
Pisałem pod filmikiem, ze moim zdaniem podeszwa za cienka i bedzie czuc kazdy kamyk. Ale wyprawa super, nie moge sie doczekac kolejnych odcinkow. A co żony na taka wyprawe ?
Witam. Dla mnie to również oczywista sprawa, że taka podeszwa będzie za cienka, jednak założeniem tych papci była (teoretycznie) możliwość ich wykonania w warunkach polowych, czyli przy pozyskaniu prostych składników nawet rodem ze śmietnika oraz wykonanie przy użyciu tylko scyzoryka. Tym też między innymi jest dla nas survival - umiejętnością improwizowania, gdy brakuje nam dedykowanego ekwipunku :-) Już w drugim odcinku, który pojawi się niedługo na kanale, zajdzie potrzeba zmodernizowania bucików właśnie ze względu na coraz większe kamienie pod stopami :-) Dało radę, zatem trening survivalowy był w tym przypadku dla nas owocny i poszerzył doświadczenie. Żona moja ... no cóż... od początku wiedziała na co się pisze z taką wiercipiętą jak ja :-) Wynagradzam po powrocie do domu :-) Zapraszam po więcej ciekawostek na universalsurvival.pl/
Soyol Mergenbileg z przyjemnością bym się wybrał, jak na razie mamy już nieco inny plan na tegoroczny wyjazd. Jakie rejony byś konkretnie polecał ? Pozdrawiam
Soyol Mergenbileg Na pewno kiedyś zagościmy w tym pięknym kraju. Zapraszam do podtrzymania kontaktu z nami :) i odwiedzania nas również na Facebooku :)
Zajebiste hobby, mnie rodzina trzyma ale "na starosc" Syberie trzeba odwiedzic. Gratuluje pasji i zapalu. Pozdrawiam Jedrzej
Dzięki! :-) Bardzo nam miło. Zapraszamy zatem do dalszego śledzenia kanału i bloga. A skoro na chwilę obecną nie Syberia, to może Kurs Przetrwania obfitujący w ciekawe ćwiczenia niespodzianki i trenowanie praktycznych umiejętności ? :-) Wszytko na naszej stronie - blog, oferta szkoleń oraz e-book podsumowujący wyprawę w Ural Polarny universalsurvival.pl/ Pozdrawiam, Kuba
Początek marszu przez Czujski Step to nauka i oswojenie się z terenem, pogodą oraz improwizowanym sprzętem. Rozpoczynamy emitowanie jutubowej serii poświęconej naszej survivalowo-bushcraftowej wycieczce
Więcej informacji na naszym blogu. Zapraszamy.
Rosja :) :) :)
Warto było czekać! Wiązanie linek odciągowych do trawy? Tego jeszcze nie grali :) Co do opóźnień z powodu nagrywania filmu to miałem to samo. Z dwóch dni w norweskich górach magicznie zrobiły się trzy ;) Już czekam na kolejne odcinki!
Dzięki :-) Będziemy zarzucać w miarę regularnie i tutaj i na bloga. Pozdrawiam ;-)
Pozdrowienia, trzymam Kciuki .
Dzięki :)
Pejzaże marzenie...
Warto było czekać :-D
Bardzo nas to cieszy, dzięki.
Wreszcie ;)
:-)
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
git produkcja :)
Dzięki :-)
No i doczekalem sie;)
:)
Zapowiada się świetna seria, nie mogę się doczekać kolejnych odcinków :D
Jakie to poncho i jak łączone?
Witam. Będziemy starali się je regularnie zamieszczać. Zapraszam również na naszego bloga gdzie jest więcej ciekawostek, także o tej wyprawie universalsurvival.pl/blog/ Podczas tej wyprawy wyjątkowo użyliśmy tradycyjnych ponczo Milteca (zwykle stosujemy holenderskie). Łączymy je przy pomocy metalowych zatrzasków umieszczonych na krawędziach. Na blogu jest obszerny artykuł na temat wykorzystania takiego sprzętu jako schronienia. Pozdrawiam
Fajne!
thx ;-)
Ile kilometrów łącznie przeszliście oraz ile średnio dziennie przemierzaliście?
Szammano Łącznie wyszło jakieś 150 km. Dziennie bardzo różnie - czasami celowo 2/3 dnia było przeznaczone na robienie testów i kręcenie materiałów, albo tak jak w przypadku postoju przy szałasie, czas poświęcaliśmy na jego udoskonalanie. Opóźnienia marszowe serwowała nawigacja bez mapy (też celowe ćwiczenie) i moje improwizowane buty. Założenie było bardziej ambitne, więc podana wartość była długością trasy alternatywnej (krótszej). Niestety głupie spakowanie plecaka improwizowanego (zrobinego z koca) zajmowało 4 razy więcej czasu niż normalnie. Szczegółowe podsumowanie wyjazdu jest do pobrania tutaj universalsurvival.pl/darmowy-ebook/ Zapraszam
Jak nazywa się muzyka z intra ? Z nam ją, ale za Chiny Ludowe nie mogę przypomnieć sobie nazwy. ;)
Hej. To "Katiusza" :-)
Nice.
Thanks :)
Dzień Dobry. Co za model spodni ma Pan w 4 minucie po lewo ? Zainteresowały mnie kieszenie na nogawce w dolnej części.
Spodnie uszyte przez firmę Miwo Military Praszka - na ich stronie pełny opis :)
Dziękuję Bardzo, życzę udanego wieczoru i udanych wypadów.
PS. Daję SUBA, za to co robicie :)
Dzięki :) Pozdrawiam
Pisałem pod filmikiem, ze moim zdaniem podeszwa za cienka i bedzie czuc kazdy kamyk. Ale wyprawa super, nie moge sie doczekac kolejnych odcinkow. A co żony na taka wyprawe ?
Witam. Dla mnie to również oczywista sprawa, że taka podeszwa będzie za cienka, jednak założeniem tych papci była (teoretycznie) możliwość ich wykonania w warunkach polowych, czyli przy pozyskaniu prostych składników nawet rodem ze śmietnika oraz wykonanie przy użyciu tylko scyzoryka. Tym też między innymi jest dla nas survival - umiejętnością improwizowania, gdy brakuje nam dedykowanego ekwipunku :-) Już w drugim odcinku, który pojawi się niedługo na kanale, zajdzie potrzeba zmodernizowania bucików właśnie ze względu na coraz większe kamienie pod stopami :-) Dało radę, zatem trening survivalowy był w tym przypadku dla nas owocny i poszerzył doświadczenie. Żona moja ... no cóż... od początku wiedziała na co się pisze z taką wiercipiętą jak ja :-) Wynagradzam po powrocie do domu :-) Zapraszam po więcej ciekawostek na universalsurvival.pl/
możliwe, że kawałek opony w miejsce wkładki zda rezultat usztywnienia i amortyzacji
jaki tytul ma piosenka z poczatka odcinka ?
W 09:25 jest dokładny podpis z tytułem i wykonawcą :-)
Coś z dźwiękiem jest nie tak, jak mówicie słychać pogłos jak leci podkład jest ok
Podejrzewam, że zniekształcenie głosu to efekt wyciszenia szumów powodowanych przez wiatr. Tak to przynajmniej brzmi.
Adventurer
Prawda. Wiatr to spory problem czy takich amatorskich nagraniach.
Raczej Byk a nie krowa ;)
pojedz do Mongolii i zobacz co mamy
Soyol Mergenbileg z przyjemnością bym się wybrał, jak na razie mamy już nieco inny plan na tegoroczny wyjazd. Jakie rejony byś konkretnie polecał ? Pozdrawiam
Universal Survival Ciezko mi powiedziec bo mamy stepy mamy pustynie many lasy.
Soyol Mergenbileg Na pewno kiedyś zagościmy w tym pięknym kraju. Zapraszam do podtrzymania kontaktu z nami :) i odwiedzania nas również na Facebooku :)
Do granicy z Mongolią a nie Chinami
Zgadza się, Chiny kapkę bardziej na południe.