Ja znam taką różnicę między Amarylisem, a Hippeastrum, że Amarylis wypuszcza liście jako pierwsze, a badyl kwiatowy po jakimś czasie, natomiast Hippeastrum ma odwrotnie-tu pierwszy wyrasta kwiatostan, a liście dopiero podczas kwitnienia.
Cebule w wosku to dla mnie nowość, jednak ja pozostanę przy tradycyjnie sadzonych w ziemi, w doniczkach. Szkoda by mi było gdyby jednak w wosku nie przetrwały. Pani Marto, od niedawna trafiłam na Pani stronę i jeszcze nie obejrzałam wszystkich filmików. Czy zna Pani kwiat jednoroczny Kleoma ciernista? Polecam, pięknie by wyglądała przy Pani domu. Jest w kolorach różowy, fioletowy, biały, bordo, długo kwitnie. Zdrowia życzę.
Dzień dobry Marto. Wyglądają pięknie choć nie spotkałam się z tak posadzonymi. Bardzo proszę o test z hjacentami. 👍👌😘😄🌹❤życzę dużo zdrówka. Pozdrawiam cieplutko 💖
Witam serdecznie dobry z hiacyntami pomys fajnie to wygląda już się też nie mogę doczekać kiedy będą pierwsze wysiew Werbeny patagońskiej i mogę powiedzieć że są przepyszne owsianki na ciepło i na zimno a szejka jeszcze nie spróbowałem ale polecam owsianki😊😊
Woskowanie cebul kwiatowych, fajna sprawa. Mniejsze cebule mogą być świetnym dodatkiem dekoracyjnym do wiosennych wianków i kompozycji florystycznych. Natomiast co co do Amarylisa (łac. Amaryllis) i Zwartnicy (łac. Hippeastrum), to są to, dwie różne rośliny. Zimą cieszy nas Zwartnica o pięknych dużych kwiatach 🤩 Nie chcę tu nic linkować, bo chyba nie wypada, ale wystarczy w wyszukiwarce wpisać Amarylis vs Zwartnica i wszystkie różnice tych roślin staną się oczywiste 😃 Piękne kwiaty. Marta mimo, że chora również pięknie wygląda, jak zawsze 😃 Dużo zdrówka 💙😃
Na świecie znany pod nazwa amarylis i u nas również od wielu lat tak nazywany. Trochę jak z bzem który jest tak naprawdę lilakiem. A i tak wszyscy mówią o zapachu bzu ;)
Martusiu kochana dziękuję za dzisiejszy filmik. Fajny pomysł na hiacynty zawoskowane. Jeśli chodzi o.Amarylisy to chyba popełniłam w ubiegłym roku kardynalny błąd przy sadzeniu, bo mi nie zakwitly. Wsadzilam.cebule głęboko w ziemię, wypuściły ogrom liści ale zero kwiatów. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia ♥️♥️♥️
Marto, kiedy słyszę pierwsze dźwięki towarzyszące intro Twoich filmów, od razu moje myśli wędrują ku klimatom ogrodowym, ciepłu, słońcu, wiośnie... Tak było dawnej, kiedy oglądałam stare odcinki "Świata Ogrodów" BBC nagrane na kasecie;))) Od razu człowiekowi jakoś lżej na sercu, choćby i za oknem było biało:) Dziękuję Ci po raz kolejny, za to że jesteś w tym świecie youtubowym:)))) Ten pomysł z woskowaniem pierwszy raz w życiu widzę, na początku filmu byłam przekonana, że to tylko jednorazowe wykorzystanie rośliny, a potem - cóż, kompost... Jednak dalszy ciąg mnie trochę uspokoił, i mam wielką nadzieję, że eksperyment z posadzeniem w doniczce się uda! Zawsze żal mi jakiejkolwiek rośliny, wszystkie cebule pędzone w domu wysadzałam do ziemi na wiosnę, czasem kwitły, czasem nie, ale jakoś mi było raźniej, wiedząc, że one tam sobie jednak żyją:))) Tak więc czekam na rezultat z wielką ciekawością:)
Pani Marto. Myślałam że w ciągu tych pomad dwóch lat z Panią wszystkiego już Pani mnie nauczyła, że Wiem już wszystko i niczym nie możesz mnie Pani zaskoczyć ...a tu nagle szok🙂 pozdrawiam
Ja tez mialam amarylis w wosku i jak wosk sciaglam to cebulka wyglada okropnie nie nadaje sie na drugi rok.polecam normalne cebulki amarysa mam ich 6 i od 3 lat w listopadzie wkladam w ziemie i na swieta mam piekne kwaty. Kwitna 3 do 4 tyg.
Zachęcam wszystkich do przetrzymania przekwitłych hiacyntów gdzieś w chłodniejszym miejscu i do posadzenia potem w ogródku. Kwitną niezawodnie przez lata, trzeba je tylko trochę podkarmić. Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś już miał kosmosy w ogrodzie, to nie musi niczego wysiewać, bo zdrowe naturalne siewki pojawią się w gruncie na wiosnę. Skrycie liczę na to, że werbena mi się też wysiała.
Pogoda robi się wiosenna i u mnie w ogrodzie ruszają kocimietka, złocień, łubin, floksy, goździk brodaty, ostróżka, piwonie, krokusy i tulipany.niestety chwasty też już rosną.pozdrawiam
Cześć Marta, uwielbiam oglądać twoje filmiki i to po kilka razy😁, mam do Ciebie gorącą prośbę abyś nagrała filmik o cięciu tych jablonek które masz na ścianie rozciągnięte, mam młoda jabłonie i chce też je tak poprowadzić i twoje informację Napewno by mi pomogły, pozdrawiam serdecznie 🤗😀
Wygląda to może i ładnie ale hippeastrum to piękna roslina sam mam ponad 50 sztuk ,widzialem film z produkcji tych cebul jest to tak perfidne niszczenie roślin ze powinno to być wręcz zabronione .Wosk dusi cebule która po dłuższym czasie gnije lub plesnieje dodatkowo ten okropny drut wbity w cebule to tak jak by ktoś człowiekowi przebił ręke drutem .Ogólnie długi temat nie będę się rozpisywać ale zdecydowanie NIE! ,hippeastrum podobnie jak pędzone rośliny cebulowe które kupujemy do domu mają płytki system korzeniowy i można roślinę wsadzic w naprawdę małą doniczkę aby nie zabierała dużo miejsca w dekoracji,Te cebule o ile przeżyją to są tak wycieńczone ze napewno nie zakwitnie a jesli to jedną slabą łodygą. Powiem tak jak widzę te cebule w sklepach czy sukulenty malowane farbą i brokatem to aż się we mnie gotuje.
@@paulinanatalia86 Dokładnie te rośliny same w sobie są cudowne mają ogromne kwiaty cebula bez tych dodatków w podłożu również wygląda pięknie ,ale niestety wymyślają takie coś i sporo osób nie zdając sobie sprawy kupuje widzialem również cebule z tym stojakiem włozoną w świąteczną skarpete nie dosc że okropne to koszt prawie 60 zł gdzie dorodną cebule hippeastrum w donicy można kupić na broniszach już za 12 zl . Jednym słowem okropienstwo to tak jak by hortensje w ogrodzie od dołu pokryc woskiem lub kolorowa farbą aby zakryć łyse pędy wyglądało by to okropnie i myślę że Marta mając w ogrodzie taką hortensje nie mogła by na nią patrzeć. Rośliny same w sobie są czymś cudownym mamy tak bogaty rynek odmian kolorów więc po co do czegoś naturalnie pieknego dawać ten kicz.
Dzień dobry ,Marto a może zrobić niewielkie dziurki aby bulwa mogła lepiej oddychać .Wiem pewnie niektórzy pomyślą ,ale po co przecież woda będzie wypływać .Ja bym podstawiał jakąś ozdobną podstawkę .Szkoda mi tych cebul aby gniły ,ale to takie moje przemyślenie.Pozdrawiam i dużo zdrówka 🤗.
Dzień dobry Pani Marto! Ja też miałam amarylisa w donicy kwitł mi co roku. Myślę że jak włożyć by te woskowane do płytkiej wody, to puściły by korzenie.
Palenie świec parafinowych w domu może być szkodliwe z kilku powodów: 1. **Emisja szkodliwych substancji**: Świece parafinowe są wykonane z węglowodorów, które są produktem ubocznym przemysłu naftowego. Podczas spalania mogą wydzielać szkodliwe substancje, takie jak toluen i benzen, które są znane ze swoich właściwości rakotwórczych. 2. **Produkcja sadzy**: Świece parafinowe mogą wydzielać większą ilość sadzy niż świece wykonane z innych materiałów. Sadza ta może osiadać na ścianach i innych powierzchniach w pomieszczeniach, a także wpływać na jakość powietrza wewnętrznego. 3. **Problemy z jakością powietrza**: Spalanie świec parafinowych może prowadzić do pogorszenia jakości powietrza w pomieszczeniu, co może być problemem szczególnie dla osób cierpiących na alergie, astmę lub inne problemy z układem oddechowym. 4. **Zawartość metali ciężkich**: Niektóre knoty używane w świecach parafinowych mogą zawierać metale ciężkie, takie jak ołów. Choć ich użycie jest coraz bardziej ograniczane, istnieje ryzyko, że spalanie takich knotów może uwalniać te metale do powietrza. Alternatywą dla świec parafinowych są świece wykonane z naturalnych materiałów, takich jak wosk pszczeli czy sojowy, które są zwykle uważane za bezpieczniejsze i bardziej przyjazne dla środowiska.
pani Marto czy nasiona zamawia pani w Polsce czy moze ma pani jakis internetowy sklep za granica ? poszukuje nasiona szarlatu zwislego green i niestety nie moge znalezdz
Lubię ogrodowe eksperymenty :) ale obstawiam, że te hippeastrum nie przeżyją. Zdaje się, że mają zbyt mocno przyciętą tzw. piętkę skąd wyrastają korzenie, a ponadto są uszkodzone przez te druty wbite właśnie w to newralgiczne miejsce. Ponadto z pewnością są nafaszerowane hojnie chemią, coby przeżyły u klientów. Moim zdaniem to jednorazówki, ale będę kibicować i śledzić ich dalsze losy u Ciebie. W sumie, to aż żal patrzeć na rośliny w supermarketach oklejone brokatem czy innym świństwem. Kiedyś kupiłam maleńką choineczkę całą w sztucznym śniegu myśląc, że twór sztuczny w całości. Jakież było moje zdziwienie, gdy na etykiecie wyczytałam, żeby to to podlewać! :) Oskubałam więc tę roślinkę ze sztucznego śniegu i teraz jest to całkiem spory cyprysik, szczęśliwie rosnący w donicy :) pozdrawiam z Wielkiej Brytanii.
Dzień dobry, Pani Marto to nie są amarylisy, te kwiaty nazywają się zwartnice. Podstawowa różnica jest taka, że zwartnica jest doniczkowa i kwitnie ok grudnia, a amarylis gruntowy i kwitnie latem. Zwartnice mają na jednej łodydze 2-4 duże kwiaty, a amarylisy więcej mniejszych. W ubiegłym roku posadziłam 20, w tym 10 różnych zwartnic. Jedna miała płatki z brokatem naturalnym. Jestem zakochana w zwartnicah. Pozdrawiam
Pani Marto w tamtym roku wysiadłam nasiona papryki słodkiej, podłużnej z Lidla. Miała fantastyczne liście i super owocowała. Jedyny minus chyba dwie na kilka kilogramów uzyskały kolor czerwony. Posadzone były w słonecznym miejscu. Jaka może być przyczyna?
Z moich doświadczeń wynika, ze papryka potrzebuje sporo czasu i sporo ciepła by się wybarwic. Papryki które sieję szybciej i które są w ciepłym i bardzo słonecznym miejscu w szklarni nie maja tego problemu. Ale z tymi sianymi później i tymi które były w chłodzie lub w cieniu miałam podobne doświadczenia jak ty.
@@martapotoczek Moje były na wyniesionych grządkach i może faktycznie pomimo słonecznego stanowiska było dla nich trochę za zimno. Nie mam niestety szklarni. Dziękuję za szybką odpowiedź. Miłego dnia.🥰
Na zewnątrz miałam w donicach, ale te zimne noce w tym roku ewidentnie złe na nie wpłynęły. Te w szklarni za to były w tym roku najlepsze ze wszystkich lat. Ech natura 🤪
U mnie to samo. Przyczyną że nie zdążyły się zaczerwienic jest mało słońca i brak szklarni. Zaczęły się robić czerwone po zerwaniu na jesieni w skrzynce.
Amarylis to nie jest to samo co Hippeastrum! To są dwie różne odmiany roślin cebulowych. Amarylisy kwitną latem i są uprawiane w gruncie podobnie jak dalie (nie zimują w naszym klimacie). Hippeastrum kwitną zimą i są to rośliny doniczkowe. Można oczywiście wsadzić cebule do gruntu na okres letni, ale trzeba uważać na pobzygę cebularza bo jej larwy potrafią zjeść cebulę do cna. Cebule podgniłe można wyciąć tylko w miejscach gnicia a potem zasypać cynamonem (grzybobójczy). Ziemia powinna być bardzo żyzna (kompostowa) z domieszką np. skorupek z jajek, ale bez rzeczy, które zatrzymują wodę typu czipsy kokosowe czy keramzyt. Ziemia do sukulentów raczej nie, bo jest bardziej jałowa. Jeśli roślina wypuści dużo pięknych liści a przy tym będzie mocno odżywiona (cebula przyrośnie w szerz) na pewno zakwitnie w następnym sezonie. Jeśli liście będą słabe i cebula nie będzie nawożona obficie kwitnienie będzie słabe lub nie będzie go wcale.
Pani Bogumiło mam Hippeastrum ,ale niestety drugi rok nie chcą zawinąć .Jaka może być przyczyna ? Jestem bardzo zawiedziona .Nadmieniam ,że wszystko robię jak powinno być. Dlaczego?
Pani Grażyno a czy wcześniej kwitło? Być może cebula była zbyt mała na kwiaty a zostały wymuszone i teraz Hippesatrum próbuje odrobić straty. Zrobiłabym tak: wymieniła jej ziemię na 100% kompostową z domieszką rozdrobionych skorup po gotowanych jajach i nawoziła jakimś dobrym uniwersalnym humusem. Latem wystawiłabym na okno południowe lub inne najcieplejsze. W okolicach początku października zmniejszyłabym podlewanie a donicę przestawiła w chłodniejsze miejsce. Po odpadnięciu suchych liści niech sobie posiedzi w chłodzie i ciemnicy (może być parapet północny, w rogu) do grudnia. Potem wyciągnęłabym ponownie na południe i obudziła dawką nawozu z dużą ilością potasu. Może to ją obudzi? Powodzenia! 🌺
@@bogumiastepien1627 Kupiłam kwitnące. Podlewalam do końca sierpnia a od września przeniosłem do chłodnego miejsca i przestałam podlewać. Przesadziłem koniec listopada do nowej ziemi iprzynioslam do mieszkania ,niestety liście puściły a pekowki nie .Jest połowa stycznia i dalej nic .Gorąco pozdrawiam .🌹🌹🌹
@@grazynaolczyk2185 To trzeba teraz poczekać. Nawozić i czekać. Może zakwitnąć latem. Jeśli ten sposób nie pomógł, zostawiłabym w spokoju i podlewała bez fazy spoczynku. Moja siostrzenica tak uprawia Hippeastrum i zawsze jej kwitną. Cebule nie są jakieś powalające wielkością, ale liście zdrowe a kwiaty duże. W świecie natury cały czas występują indywidualności. 😊
Wydaje się, że poprawnie wykonany zabieg daje efekty podobne jak wtedy gdy przyspieszysz jakiekolwiek cebulowe w domu. Tez cebule wyglądają potem słabo ;) jestem bardzo ciekawa jak te cebule poradzą sobie w ziemi. Na pewno jest to świetna alternatywa dla bukietów- kwiaty masz przez dwa miesiące i nie musisz nic z taka rośliną robić :)
Super pomysł z przetestowaniem hiacyntow w wosku
Ja znam taką różnicę między Amarylisem, a Hippeastrum, że Amarylis wypuszcza liście jako pierwsze, a badyl kwiatowy po jakimś czasie, natomiast Hippeastrum ma odwrotnie-tu pierwszy wyrasta kwiatostan, a liście dopiero podczas kwitnienia.
amarylis to inny kwiat- w kwiaciarni cięty mozna kupić, zwartnica ( hippeastrum) zdecydowanie inny kwiat - uwielbiam
PANI MARTO!!! GRATULACJE MAJĄ PAŃSTWO 💯tys. SUBÓW ❤️
CIĘŻKA PRACA PRZYNIOSŁA WSPANIAŁE REZULTATY 🌺
Cebule w wosku to dla mnie nowość, jednak ja pozostanę przy tradycyjnie sadzonych w ziemi, w doniczkach. Szkoda by mi było gdyby jednak w wosku nie przetrwały. Pani Marto, od niedawna trafiłam na Pani stronę i jeszcze nie obejrzałam wszystkich filmików. Czy zna Pani kwiat jednoroczny Kleoma ciernista? Polecam, pięknie by wyglądała przy Pani domu. Jest w kolorach różowy, fioletowy, biały, bordo, długo kwitnie. Zdrowia życzę.
Dzień dobry Marto. Wyglądają pięknie choć nie spotkałam się z tak posadzonymi. Bardzo proszę o test z hjacentami. 👍👌😘😄🌹❤życzę dużo zdrówka. Pozdrawiam cieplutko 💖
Pozdrawiam Pani Marto i życzę dużo zdrowia☺☺☺☺
Bardzo fajny pomysł z tym amarylisem
Witam serdecznie dobry z hiacyntami pomys fajnie to wygląda już się też nie mogę doczekać kiedy będą pierwsze wysiew Werbeny patagońskiej i mogę powiedzieć że są przepyszne owsianki na ciepło i na zimno a szejka jeszcze nie spróbowałem ale polecam owsianki😊😊
Zdrówka życzę😊 super byłby taki odcinek💪🏻
Poproszę koniecznie o woskowanie cebul hiacyntów🤗
Super spotkanie 👌🖐
Woskowanie cebul kwiatowych, fajna sprawa. Mniejsze cebule mogą być świetnym dodatkiem dekoracyjnym do wiosennych wianków i kompozycji florystycznych. Natomiast co co do Amarylisa (łac. Amaryllis) i Zwartnicy (łac. Hippeastrum), to są to, dwie różne rośliny. Zimą cieszy nas Zwartnica o pięknych dużych kwiatach 🤩
Nie chcę tu nic linkować, bo chyba nie wypada, ale wystarczy w wyszukiwarce wpisać Amarylis vs Zwartnica i wszystkie różnice tych roślin staną się oczywiste 😃 Piękne kwiaty. Marta mimo, że chora również pięknie wygląda, jak zawsze 😃 Dużo zdrówka 💙😃
Na świecie znany pod nazwa amarylis i u nas również od wielu lat tak nazywany. Trochę jak z bzem który jest tak naprawdę lilakiem. A i tak wszyscy mówią o zapachu bzu ;)
@@martapotoczek Niezaprzeczalnie, w maju najpiękniej pachną bzy 😄
Martusiu kochana dziękuję za dzisiejszy filmik. Fajny pomysł na hiacynty zawoskowane. Jeśli chodzi o.Amarylisy to chyba popełniłam w ubiegłym roku kardynalny błąd przy sadzeniu, bo mi nie zakwitly. Wsadzilam.cebule głęboko w ziemię, wypuściły ogrom liści ale zero kwiatów. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia ♥️♥️♥️
Marto, kiedy słyszę pierwsze dźwięki towarzyszące intro Twoich filmów, od razu moje myśli wędrują ku klimatom ogrodowym, ciepłu, słońcu, wiośnie... Tak było dawnej, kiedy oglądałam stare odcinki "Świata Ogrodów" BBC nagrane na kasecie;))) Od razu człowiekowi jakoś lżej na sercu, choćby i za oknem było biało:) Dziękuję Ci po raz kolejny, za to że jesteś w tym świecie youtubowym:))))
Ten pomysł z woskowaniem pierwszy raz w życiu widzę, na początku filmu byłam przekonana, że to tylko jednorazowe wykorzystanie rośliny, a potem - cóż, kompost... Jednak dalszy ciąg mnie trochę uspokoił, i mam wielką nadzieję, że eksperyment z posadzeniem w doniczce się uda! Zawsze żal mi jakiejkolwiek rośliny, wszystkie cebule pędzone w domu wysadzałam do ziemi na wiosnę, czasem kwitły, czasem nie, ale jakoś mi było raźniej, wiedząc, że one tam sobie jednak żyją:))) Tak więc czekam na rezultat z wielką ciekawością:)
Bardzo mi miło!! ❤️❤️❤️
Pani Marto. Myślałam że w ciągu tych pomad dwóch lat z Panią wszystkiego już Pani mnie nauczyła, że Wiem już wszystko i niczym nie możesz mnie Pani zaskoczyć ...a tu nagle szok🙂 pozdrawiam
Ja tez mialam amarylis w wosku i jak wosk sciaglam to cebulka wyglada okropnie nie nadaje sie na drugi rok.polecam normalne cebulki amarysa mam ich 6 i od 3 lat w listopadzie wkladam w ziemie i na swieta mam piekne kwaty. Kwitna 3 do 4 tyg.
U mnie amarylis dał radę i pięknie zakwitł w wosku.Natomiast trafiłam teraz na takie hiacynty które niestety nie podołały.Pozdrawiam💐
Witam serdecznie
Super pomysł z woskowaniem.
Jak dla mnie Amarylis to jeden z ważniejszych symboli świąt Bożego Narodzenia :)
Dziękuję i zdrowia życzę 💪🥰
Dziękuję i pozdrawiam😘
Wow! Jak pięknie Tobie, Marto, w prostych włosach 😍
Dziekuje. Zycze zdrowia.🤧niech katarki odejdą w niepamięć 😉
Zachęcam wszystkich do przetrzymania przekwitłych hiacyntów gdzieś w chłodniejszym miejscu i do posadzenia potem w ogródku. Kwitną niezawodnie przez lata, trzeba je tylko trochę podkarmić. Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś już miał kosmosy w ogrodzie, to nie musi niczego wysiewać, bo zdrowe naturalne siewki pojawią się w gruncie na wiosnę. Skrycie liczę na to, że werbena mi się też wysiała.
Ciekawy pomysły z tymi hiacyntami.😃 Ja rozpoczynam siewy w połowie lutego bez doświetlania i siewki dają radę. Życzę zdrowia.😃
Pogoda robi się wiosenna i u mnie w ogrodzie ruszają kocimietka, złocień, łubin, floksy, goździk brodaty, ostróżka, piwonie, krokusy i tulipany.niestety chwasty też już rosną.pozdrawiam
Cześć Marta, uwielbiam oglądać twoje filmiki i to po kilka razy😁, mam do Ciebie gorącą prośbę abyś nagrała filmik o cięciu tych jablonek które masz na ścianie rozciągnięte, mam młoda jabłonie i chce też je tak poprowadzić i twoje informację Napewno by mi pomogły, pozdrawiam serdecznie 🤗😀
Hej Asiu- jest film o tym z marca! ua-cam.com/video/5LRuZBMYbvs/v-deo.html
@@martapotoczek dzięki, No i tego nie ogladalam 😁,zdrówka życzę.
pozdrawiam serdecznie film super duzo zdrowia zycze 🥰🥰🥰🥰
Pierwszy raz widzę zawoskowane amarylisy!!!
Przy okazji chciałam zapytać jakim sprzętem nagrywacie Wasze filmiki, bo jakość jest super:)
Wygląda to może i ładnie ale hippeastrum to piękna roslina sam mam ponad 50 sztuk ,widzialem film z produkcji tych cebul jest to tak perfidne niszczenie roślin ze powinno to być wręcz zabronione .Wosk dusi cebule która po dłuższym czasie gnije lub plesnieje dodatkowo ten okropny drut wbity w cebule to tak jak by ktoś człowiekowi przebił ręke drutem .Ogólnie długi temat nie będę się rozpisywać ale zdecydowanie NIE! ,hippeastrum podobnie jak pędzone rośliny cebulowe które kupujemy do domu mają płytki system korzeniowy i można roślinę wsadzic w naprawdę małą doniczkę aby nie zabierała dużo miejsca w dekoracji,Te cebule o ile przeżyją to są tak wycieńczone ze napewno nie zakwitnie a jesli to jedną slabą łodygą. Powiem tak jak widzę te cebule w sklepach czy sukulenty malowane farbą i brokatem to aż się we mnie gotuje.
dla mnie takie woskowanie cebul to fujka na maxa :D strasznie dziwnie i nienaturalnie to wygląda 0_o
@@paulinanatalia86 Dokładnie te rośliny same w sobie są cudowne mają ogromne kwiaty cebula bez tych dodatków w podłożu również wygląda pięknie ,ale niestety wymyślają takie coś i sporo osób nie zdając sobie sprawy kupuje widzialem również cebule z tym stojakiem włozoną w świąteczną skarpete nie dosc że okropne to koszt prawie 60 zł gdzie dorodną cebule hippeastrum w donicy można kupić na broniszach już za 12 zl .
Jednym słowem okropienstwo to tak jak by hortensje w ogrodzie od dołu pokryc woskiem lub kolorowa farbą aby zakryć łyse pędy wyglądało by to okropnie i myślę że Marta mając w ogrodzie taką hortensje nie mogła by na nią patrzeć.
Rośliny same w sobie są czymś cudownym mamy tak bogaty rynek odmian kolorów więc po co do czegoś naturalnie pieknego dawać ten kicz.
Ekstra pomysł
Oooooo widzę że 100 000 jest 💪💪💪
Amarylis i 100 000 subskrypcji😍🙏😇❤🌱👍
Ciekawie bardzo 😊Pozdrawiam serdecznie 🤗
Pani Marto ciekawe te Amaralisy w wosku proszę o eksperyment z hiacentem pozdrawiam 🥰
Dzień dobry ,Marto a może zrobić niewielkie dziurki aby bulwa mogła lepiej oddychać .Wiem pewnie niektórzy pomyślą ,ale po co przecież woda będzie wypływać .Ja bym podstawiał jakąś ozdobną podstawkę .Szkoda mi tych cebul aby gniły ,ale to takie moje przemyślenie.Pozdrawiam i dużo zdrówka 🤗.
Dzień dobry Pani Marto! Ja też miałam amarylisa w donicy kwitł mi co roku. Myślę że jak włożyć by te woskowane do płytkiej wody, to puściły by korzenie.
Pani marta najlepsza ❤️❤️😁
Witam będzie odcinek o aranżacji wisoennej/dekoracje ?
Super pomysl:)
Pani Marto, jak długo wyglądają ładnie amarylisy w wazonie?
U mnie właśnie są pąki !!
Pani Marto, prosze mi powiedziec dlaczego nie powinnismy palic swieczek w domu,
bardzo mnie to zaintygowalo?
cudowny bolog, pozdrawiam.
Palenie świec parafinowych w domu może być szkodliwe z kilku powodów:
1. **Emisja szkodliwych substancji**: Świece parafinowe są wykonane z węglowodorów, które są produktem ubocznym przemysłu naftowego. Podczas spalania mogą wydzielać szkodliwe substancje, takie jak toluen i benzen, które są znane ze swoich właściwości rakotwórczych.
2. **Produkcja sadzy**: Świece parafinowe mogą wydzielać większą ilość sadzy niż świece wykonane z innych materiałów. Sadza ta może osiadać na ścianach i innych powierzchniach w pomieszczeniach, a także wpływać na jakość powietrza wewnętrznego.
3. **Problemy z jakością powietrza**: Spalanie świec parafinowych może prowadzić do pogorszenia jakości powietrza w pomieszczeniu, co może być problemem szczególnie dla osób cierpiących na alergie, astmę lub inne problemy z układem oddechowym.
4. **Zawartość metali ciężkich**: Niektóre knoty używane w świecach parafinowych mogą zawierać metale ciężkie, takie jak ołów. Choć ich użycie jest coraz bardziej ograniczane, istnieje ryzyko, że spalanie takich knotów może uwalniać te metale do powietrza.
Alternatywą dla świec parafinowych są świece wykonane z naturalnych materiałów, takich jak wosk pszczeli czy sojowy, które są zwykle uważane za bezpieczniejsze i bardziej przyjazne dla środowiska.
pani Marto czy nasiona zamawia pani w Polsce czy moze ma pani jakis internetowy sklep za granica ? poszukuje nasiona szarlatu zwislego green i niestety nie moge znalezdz
Czekam na eksperyment z hiacyntem
Lubię ogrodowe eksperymenty :) ale obstawiam, że te hippeastrum nie przeżyją. Zdaje się, że mają zbyt mocno przyciętą tzw. piętkę skąd wyrastają korzenie, a ponadto są uszkodzone przez te druty wbite właśnie w to newralgiczne miejsce. Ponadto z pewnością są nafaszerowane hojnie chemią, coby przeżyły u klientów. Moim zdaniem to jednorazówki, ale będę kibicować i śledzić ich dalsze losy u Ciebie. W sumie, to aż żal patrzeć na rośliny w supermarketach oklejone brokatem czy innym świństwem. Kiedyś kupiłam maleńką choineczkę całą w sztucznym śniegu myśląc, że twór sztuczny w całości. Jakież było moje zdziwienie, gdy na etykiecie wyczytałam, żeby to to podlewać! :) Oskubałam więc tę roślinkę ze sztucznego śniegu i teraz jest to całkiem spory cyprysik, szczęśliwie rosnący w donicy :) pozdrawiam z Wielkiej Brytanii.
Mam pytanie jak krokusów nie wsadziłem jesienią to moge je wsadzić w marcu ?
Marta, wyprzedziłaś you tuba😄. W tym roku wszyscy dekoratorzy woskują cebulowe kwiaty. Zastanawiałam się czy ma to sens, a Ty potwierdzasz, ze ma
Dostałam młody amarylis ( cebulę ) od siostry, posadziłam w ziemi w doniczce na wiosnę 2021 ale niestety nie zakwitła do tej pory :-( .
Dzień dobry, Pani Marto to nie są amarylisy, te kwiaty nazywają się zwartnice. Podstawowa różnica jest taka, że zwartnica jest doniczkowa i kwitnie ok grudnia, a amarylis gruntowy i kwitnie latem. Zwartnice mają na jednej łodydze 2-4 duże kwiaty, a amarylisy więcej mniejszych. W ubiegłym roku posadziłam 20, w tym 10 różnych zwartnic. Jedna miała płatki z brokatem naturalnym. Jestem zakochana w zwartnicah. Pozdrawiam
Pani Marto w tamtym roku wysiadłam nasiona papryki słodkiej, podłużnej z Lidla. Miała fantastyczne liście i super owocowała. Jedyny minus chyba dwie na kilka kilogramów uzyskały kolor czerwony. Posadzone były w słonecznym miejscu. Jaka może być przyczyna?
Z moich doświadczeń wynika, ze papryka potrzebuje sporo czasu i sporo ciepła by się wybarwic. Papryki które sieję szybciej i które są w ciepłym i bardzo słonecznym miejscu w szklarni nie maja tego problemu. Ale z tymi sianymi później i tymi które były w chłodzie lub w cieniu miałam podobne doświadczenia jak ty.
@@martapotoczek Moje były na wyniesionych grządkach i może faktycznie pomimo słonecznego stanowiska było dla nich trochę za zimno. Nie mam niestety szklarni. Dziękuję za szybką odpowiedź. Miłego dnia.🥰
Na zewnątrz miałam w donicach, ale te zimne noce w tym roku ewidentnie złe na nie wpłynęły. Te w szklarni za to były w tym roku najlepsze ze wszystkich lat. Ech natura 🤪
U mnie to samo. Przyczyną że nie zdążyły się zaczerwienic jest mało słońca i brak szklarni. Zaczęły się robić czerwone po zerwaniu na jesieni w skrzynce.
@@ania_sz. My zjedliśmy zielone.
Amarylis to nie jest to samo co Hippeastrum! To są dwie różne odmiany roślin cebulowych. Amarylisy kwitną latem i są uprawiane w gruncie podobnie jak dalie (nie zimują w naszym klimacie). Hippeastrum kwitną zimą i są to rośliny doniczkowe. Można oczywiście wsadzić cebule do gruntu na okres letni, ale trzeba uważać na pobzygę cebularza bo jej larwy potrafią zjeść cebulę do cna. Cebule podgniłe można wyciąć tylko w miejscach gnicia a potem zasypać cynamonem (grzybobójczy). Ziemia powinna być bardzo żyzna (kompostowa) z domieszką np. skorupek z jajek, ale bez rzeczy, które zatrzymują wodę typu czipsy kokosowe czy keramzyt. Ziemia do sukulentów raczej nie, bo jest bardziej jałowa. Jeśli roślina wypuści dużo pięknych liści a przy tym będzie mocno odżywiona (cebula przyrośnie w szerz) na pewno zakwitnie w następnym sezonie. Jeśli liście będą słabe i cebula nie będzie nawożona obficie kwitnienie będzie słabe lub nie będzie go wcale.
Pisałam już pod komentarzem innym w tym temacie :)
Pani Bogumiło mam Hippeastrum ,ale niestety drugi rok nie chcą zawinąć .Jaka może być przyczyna ? Jestem bardzo zawiedziona .Nadmieniam ,że wszystko robię jak powinno być. Dlaczego?
Pani Grażyno a czy wcześniej kwitło? Być może cebula była zbyt mała na kwiaty a zostały wymuszone i teraz Hippesatrum próbuje odrobić straty. Zrobiłabym tak: wymieniła jej ziemię na 100% kompostową z domieszką rozdrobionych skorup po gotowanych jajach i nawoziła jakimś dobrym uniwersalnym humusem. Latem wystawiłabym na okno południowe lub inne najcieplejsze. W okolicach początku października zmniejszyłabym podlewanie a donicę przestawiła w chłodniejsze miejsce. Po odpadnięciu suchych liści niech sobie posiedzi w chłodzie i ciemnicy (może być parapet północny, w rogu) do grudnia. Potem wyciągnęłabym ponownie na południe i obudziła dawką nawozu z dużą ilością potasu. Może to ją obudzi? Powodzenia! 🌺
@@bogumiastepien1627 Kupiłam kwitnące. Podlewalam do końca sierpnia a od września przeniosłem do chłodnego miejsca i przestałam podlewać. Przesadziłem koniec listopada do nowej ziemi iprzynioslam do mieszkania ,niestety liście puściły a pekowki nie .Jest połowa stycznia i dalej nic .Gorąco pozdrawiam .🌹🌹🌹
@@grazynaolczyk2185 To trzeba teraz poczekać. Nawozić i czekać. Może zakwitnąć latem. Jeśli ten sposób nie pomógł, zostawiłabym w spokoju i podlewała bez fazy spoczynku. Moja siostrzenica tak uprawia Hippeastrum i zawsze jej kwitną. Cebule nie są jakieś powalające wielkością, ale liście zdrowe a kwiaty duże. W świecie natury cały czas występują indywidualności. 😊
U mnie białe i różowe hiacynty już w domu pięknie pachną. Idzie wiosna 🥰
👍🙂👋
Niby ciekawy pomysł tylko czy on nie męczy i nie zabija rośliny? 🤔 I czy wosk nie parzy tej cebuli.
Wydaje się, że poprawnie wykonany zabieg daje efekty podobne jak wtedy gdy przyspieszysz jakiekolwiek cebulowe w domu. Tez cebule wyglądają potem słabo ;) jestem bardzo ciekawa jak te cebule poradzą sobie w ziemi. Na pewno jest to świetna alternatywa dla bukietów- kwiaty masz przez dwa miesiące i nie musisz nic z taka rośliną robić :)
Biedne kwiaty 😔😔😔😢
I co tym amarylisem? Przetrwał?
To są zwartnice, a nie amarylisy, to są dwie różne rośliny, choć do siebie podobne.