Ale wspaniały wykład, dziękuję 👍 Jestem pod wrażeniem ,a w przygotowaniu opłatka, to pobilyscie rekord świata 😄 Rzeczywiście coraz lepiej Wam wychodzi,jak na pierwszy raz.Brawo, brawo za odwagę.💜😍 Życzę powodzenia i miłego tygodnia 👍☘️💋
Wiem, że nie wkażdym domu robiło się opłatek ale w moim dawno temu już tak. Pamiętam, że ciasto powinno być troche rzadsze niż wasze i mieszane przez przynajmniej 30min łyżko lub jak dziś mikserem przynajmniej 10-15 min. Odstawiało się je na jakieś 20min i później jeszcze taz mieszało. Wtedy się tak nie kleiło. Metody jak ktoś nie miał form to kładło się papier, ciasto ma papier i jeszcze raz papier a później wałkiem czy garnkiem się wyciskało a na koniec prasowało żelazkiem na piecu kaflowym. Dziś mało kto taki piec ma wiec może postawić blaszke do ciasta na palniku i żelazkiem od góry. Dekoracje robiło się na tze wycinanke czyl papier. Wycinany papier troszke grubszy ciasto i znowu papier. Na koniec nożyczkami lub nożem wycinało się ciasto jeszcze z papierem poczym zdejmowało się papier. I zostawiało się w suchym miejscu na 24h. Później wkładało się go pomiędzy kartki Pisma Świętego i tak se leżał przez 3tyg. Opłatka później nie trzeba było święcić bo świętości nabierał z Pisma Świętego. Sorry za błędy, ale pisze z telefonu a palce są grube.
Dziękujemy za bezcenne informacje🤩🤩🤩Teraz już jest jasne, czemu te nasze "opłatki" nie były udane. Za dużo błędów podczas wykonania, ale to był pierwszy raz. Serdecznie pozdrawiamy😘💖
@@WytumaczycCi pomysł z patelnią też może być, tylko gotuje się garnek wody lub podgrzewa sam garnek i stawia się go na patelni gdzie wcześniej położyło siě ciasto tylko, wtedy opłatek będzie trochę grubszy.
Ale wspaniały wykład, dziękuję 👍 Jestem pod wrażeniem ,a w przygotowaniu opłatka, to pobilyscie rekord świata 😄 Rzeczywiście coraz lepiej Wam wychodzi,jak na pierwszy raz.Brawo, brawo za odwagę.💜😍 Życzę powodzenia i miłego tygodnia 👍☘️💋
Dziekujemy😘Nie jest to latwe, ale moze z czasem sie uda💖
Dziękuję za wspaniala porcje wiedzy😘
Dziękujemy bardzo za miły komentarz😘💖
🙏
Wiem, że nie wkażdym domu robiło się opłatek ale w moim dawno temu już tak. Pamiętam, że ciasto powinno być troche rzadsze niż wasze i mieszane przez przynajmniej 30min łyżko lub jak dziś mikserem przynajmniej 10-15 min. Odstawiało się je na jakieś 20min i później jeszcze taz mieszało. Wtedy się tak nie kleiło. Metody jak ktoś nie miał form to kładło się papier, ciasto ma papier i jeszcze raz papier a później wałkiem czy garnkiem się wyciskało a na koniec prasowało żelazkiem na piecu kaflowym. Dziś mało kto taki piec ma wiec może postawić blaszke do ciasta na palniku i żelazkiem od góry. Dekoracje robiło się na tze wycinanke czyl papier. Wycinany papier troszke grubszy ciasto i znowu papier. Na koniec nożyczkami lub nożem wycinało się ciasto jeszcze z papierem poczym zdejmowało się papier. I zostawiało się w suchym miejscu na 24h. Później wkładało się go pomiędzy kartki Pisma Świętego i tak se leżał przez 3tyg. Opłatka później nie trzeba było święcić bo świętości nabierał z Pisma Świętego. Sorry za błędy, ale pisze z telefonu a palce są grube.
Dziękujemy za bezcenne informacje🤩🤩🤩Teraz już jest jasne, czemu te nasze "opłatki" nie były udane. Za dużo błędów podczas wykonania, ale to był pierwszy raz. Serdecznie pozdrawiamy😘💖
@@WytumaczycCi pomysł z patelnią też może być, tylko gotuje się garnek wody lub podgrzewa sam garnek i stawia się go na patelni gdzie wcześniej położyło siě ciasto tylko, wtedy opłatek będzie trochę grubszy.
Jest Pani baaardzo pozytywna! :DD
😀😀😀dziękuję bardzo😘💖
Za gęste ciasto.
Dziękuję za podpowiedź 😄To pewnie dlatego nic nam z tego nie wyszło 😁