@@karolwojtyla3047 Pewnie byłby lokalnym aktorem (np. znanym tylko w Krakowie;),ale nie tak sławną postacią jak będąc papieżem,znanym na całym świecie;)
@@kubag7941 Gdzie tu jad? Dzięki tej gnidzie ukrywanie miłośników ulewania czegoś innego w dziecięce anusy przybrało postać instytucjonalną o zasięgu globalnym.
Ciekawy materiał, jedno do czego można się tak na prawdę przyczepić to pominięcie kwestii mniejszości narodowych w przedwojennej Polsce, bo z całą pewnością miałaby ona wymierny wpływ na kształt państwa gdyby nie doszło do wojny.
Może Polacy by też jeździli nad jeziora znajdujące się na dzisiejszej Białorusi, takie jak m. in. Narocz. Tak swoją drogą było to największe jezioro II RP. Jezioro jest blisko Wilna
Rzeczywiście nie mieliśmy Pojezierzy Mazurskich, ale za to posiadaliśmy ogromną ilość jezior na Wileńszczyźnie, a największym wtedy jeziorem byłaby Narocz))
Nie tylko wileńszczyzna. Dużo pięknych, choć nie tak dużych jak mazurskie ( warmińskie nie są aż tak duże, podobnie jak podlaskie[ suwalszczyzna, jak pomyliłem regiony ;) ]) mieliśmy na Kaszubach i Kociewiu.
@@Stadnicki82 - Nie byłoby żadnej Litwy, Białorusi i Ukrainy. Litwa neleżałaby do Polski, a Białoruś i Ukraina byłyby Rosją. Włącz swoje mozgi, a to żyjesz z wyłączonymi mozgami.
Geneza i historia powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego, pierwszego polskiego ośrodka przemysłu ciężkiego, budowanego w latach 1936-1938. Dokument z lat 30. ua-cam.com/video/TuCb4yngcjQ/v-deo.html&ab_channel=PrzedwojennaWarszawa
No właśnie pozostałości staropolskiego okręgu przemysłowego zaczęły znowu się odbudowywać . Niestety Niemcy wszystko przekreślili i powstała szkieletczyzna którą dobiły przemiany lat 90. Ale chociaż dzięki temu mamy tutaj piękną często dziką przyrodę 😀
Trzeba też dodać, że takie miasta jak Lwów mogły przypominać Belfast z lat 80-tych. Rosnący nacjonalizm ukraiński nigdy nie pogodził by się z polskim Lwowem i walczyłby z polskością wszystkimi metodami. Wschodnia polska przy nieudolnie prowadzonej polityce wobec mniejszości przypominałaby gorejący krzew. Obojętnie czy II wojna by wybuchła czy nie.
Dokładniej to mniejszości narodowe stanowiły 30,8% ludności II RP. Natomiast co do Lwowa, ciężko powiedzieć jak byłoby... Lwów był w większości zamieszkiwany przez Polaków (64%), Żydzi stanowili około 25%. Ukraińcy stanowili około 8-10% mieszkańców miasta. Temu też szkoda mi, że Stalin zabrał nam Lwów... z Galicji Wschodniej został nam Przemyśl, Sanok, Lubaczów, Bieszczady z Leskiem i miasta w tej okolicy. To zależy na co patrzeć, miasteczka i miasta były zamieszkiwane głównie przez Polaków i następnie Żydów, Ukraińcy stanowili przeważnie bardzo mały odsetek mieszkańców miast. Znacznie częściej zamieszkiwali wsie, na których byli liczni - aczkolwiek na terenie Wołynia czy Małopolski (Galicji) Wschodniej była masa też polskich wsi. Być może sytuacja, jak na Wołyniu z lat 1942-1943 (mniej więcej) - rzezi wołyńskiej oraz Małopolski Wschodniej - tak zwanej czystki etnicznej, mogłaby mieć miejsce w późniejszych latach. Ewentualnie dążyliby do współpracy z władzami II RP o więcej możliwości przez strajki i inne formy demonstracji. Część ukraińskich działaczy już tak robiła w dwudziestoleciu międzywojennym, która dążąc do rozmów i współpracy z rządem polskim, nawet potępiała nacjonalistyczne organizacje ukraińskie. Ciężko też stwierdzić, jak mogłoby się potoczyć to, bo polska ludność Wołynia czy Małopolski Wschodniej mogłaby się przeciwstawiać ostro jakimkolwiek zmianom, które chcieliby Ukraińcy. A przypomnę, że spośród wschodnich województw, tylko w dwóch Ukraińcy byli większością. A istniały tylko trzy, gdzie Polacy byli mniejszością. Z dużej litery napiszę, gdzie Polacy byli mniejszością. Województwa kresowe: 1. lwowskie - Polacy 58-60%, Ukraińcy 31-33%, Żydzi 7-8% i inne mniejszości 2. tarnopolskie - Polacy 50%, Ukraińcy 45%, Żydzi 4-5% 3. STANISŁAWOWSKIE - Ukraińcy 65-68%, Polacy 23-25%, 6-8% Żydzi 4. WOŁYŃSKIE - Ukraińcy 68%, Polacy 17%, Żydzi 10% 5. POLESKIE - ,,tutejsi" + Białorusini - 62-65%, Polacy 15%, Żydzi 10-11%, Ukraińcy 5-7% 6. nowogródzkie - Polacy 54%, Białorusini 38%, Żydzi 7% (w powiatach północnej części województwa Polacy stanowili nawet 80+%, mniej w południowej) 7. białostockie - Polacy 72-75%, Białorusini 12-13%, Żydzi 11-12% 8. wileńskie - Polacy 60%, Białorusini 22%, Żydzi 9%, Litwini 3-5% (z czego Zachodnia Wileńszczyzna to 70-85% Polaków i nieco mniej Wschodnia Wileńszczyzna) Stolice województw kresowych: 1. Lwów - Polacy 64%, Żydzi 25%, Ukraińcy 8-10% 2. Tarnopol - Polacy 78%, Żydzi 13%, Ukraińcy 8% 3. Stanisławów - Polacy 45%, Żydzi 34%, Ukraińcy 15% 4. Łuck - Żydzi 46%, Polacy 32-35%, Ukraińcy 9% (większym miastem w województwie było Równe, ok. 50% Żydów w Równem i 30% Polaków) 5. Brześć (nad Bugiem) - Polacy 43-45%, Żydzi 41%, Białorusini 7%, Rosjanie 5% 6. Nowogródek - Żydzi 50%, Polacy 30%, Białorusini 15% (województwo miało większe miasta, jak Baranowicze, Lida czy Słonim - tam już Polacy byli większością zdecydowanie, około 50-65%) 7. Białystok - Polacy 55%, Żydzi 43% 8. Wilno - Polacy 66%, Żydzi 28%, Litwini 0,8% Oczywiście każde z tych województw i miast miało mniejszości. Nacjonalizm mógłby dać największe oznaki, tak jak dał, na Wołyniu, ale w stanisławowskim też... Chociaż jak mówię, mogliby dojść do porozumienia. No jest ciekawa historia tego... Zawsze Ukraińcy jakoś najbardziej waleczną tą mniejszością jakby byli, chociaż jak dla mnie mordując Polaków na wsiach wołyńskich i Małopolski Wschodniej stchórzyli, nie było Wojska Polskiego, to robili co chcieli - i to drastyczne sposoby (w internecie można znaleźć), ale jak już wparowało Wojsko Polskie to OUN i UPA, ukraińscy nacjonaliści zaraz się bali czy mieli lęk, no i po wojnie im się oberwało, (nacjonalistom ukraińskim, którzy mordowali drastycznie, czasami kaleczyli lub wkładali kije, że ludzie godzinami umierali), głównie przez sowietów, Stalin takich Ukraińców zaraz tępił. Białorusini, tylko na Polesiu z ,,tutejszymi" byli większością i oni nie czuli zbytnio żadnych prób nacjonalizacji, ludzie łatwo do manipulacji, po prostu żyli sobie... Pokazali niedawno, jak Łukaszenka ich zrusyfikował.
nie, Belfast jest nieporywnywalny ze Lwowem. Ukraincy przed wojna stanowili ledwie kilka procent ludnosci. W ogole nie przesadzajmy ze znaczeniem mniejszosci. Czechoslowacja byla panstwem jeszcze mnien jednolitym narodowosciowo i jakos nie pograzyla sie we krwi.
Gdyby wojny nie było, Polska borykałaby się z narastającymi problemami narodowościowymi. Szczególnie palący byłby problem Ukraińców, których znaczna część była wrogo nastawiona do państwa polskiego a ich organizacje działały destrukcyjnie i rozsadzały kraj od wewnątrz. Uważam, że to byłaby najpoważniejsza kwestia Polski lat 40. Z innymi mniejszościami narodowymi też nie było łatwo a konflikty ciągle narastały.
Przyczyną konfliktów były prześladowania mniejszości. Niszczenie kapliczek prawosławnych i cerkwi, zabrania nie składania przysięgi w swoim języku, getto ławkowe itp.
@@MrPietras65 Ukraińcy byli przecież dużo gorsi. Kolaboracja górali, to przy nich małe piwo. Oczywiście polskie władze same ich wcześniej prześladowały.
U mnie rodzice przybyli do Polski w latach 50 z obecnych terenów Białorusi do Olsztyna,a więc Prus Wsch.Sporo mam kolegów pochodzenia niemieckiego,tak dla przykładu kolega z którym obecnie pracuję,a jego ojciec był warmiakiem/Niemcem nazywa się Berthold Horst Kolodzieiski.Dla nas Bartek.
Bardzo dobry odcinek, aczkolwiek co do turystyki - można by odnieść się do kwestii Tatr - po aneksji Zaolzia i kilku wsi na Słowacji w listopadzie 1938 r. obszar polskich Tatr został znacznie poszerzony, a najwyższym szczytem stał się Lodowy Szczyt. Także pewnie tłok w górach jaki panuje tam obecnie, mocno by się rozładował
Słowem uzupełnienia: w granicach Polski znalazłby się również Zadni Gerlach (sam Gerlach już nie). Do dziś nie ma zgody czy wyższy jest Zadni czy Lodowy Szczyt. Zwyczajowo uznaje się za takowy Lodowy dlatego, że jest bardziej samodzielną górą od swego konkurenta. W sytuacji gdy oba znajdował się na granicy, ten argument traci na znaczeniu. Od listopada 1938 roku najwyższy szczyt Polski był niewiadomą.
Gdyby nie Hitler w ogóle nie byłoby zajęcia Zaolzia więc to fikcja. Natomiast bardzo popularnym terenem wypoczynkowym były Karpaty znajdujące się obecnie w Ukrainie.
@@gustawkrzewicki1496 Ale innym by to 3 przeszkadzało getta ławkowe malowanie napisów i wybijanie szyb by było plus problemy z ukraińskim nacjonalizmem wkurzonym polskimi represjami i polityka osadniczą na Kresach i arogancja nauczycieli i urzędników a po drugiej stronie mniejszość niemiecka podburzania przez swoich nacjonalistów tak czy owak nawet gdyby nie wojna ciągle niepokoje społeczne byłyby murowane
Przy okazji dywagacji o wczasach nad morzem (pierwsza część filmu) warto pamiętać, że na takie wakacje mogło sobie w 1939 pozwolić może z 10% społeczeństwa, a ciężko uwierzyć że nawet mimo spokoju na świecie i braku wojny w latach 40. w ciągu tych kilkunastu lat aż tak podniósłby się standard naszego życia, żeby mówić o przeludnieniu na plażach
- Jakie jest twoje największe marzenie? - Cofnąć się do 21 czerwca 1941 roku. - co by się po tym zmieniło? - albo nie, do marca 1941 i powiedzieć hitlerowi żeby walić Grecję i odrazu iść na ZSRR. XDDD
Ciekawa pasja zwalczania Polski. Uprzejmie przypominam, że to trwające nawet nie 20 lat po uwolnieniu państwo Polskie - potrafiło obronić się przed najazdem bolszewi!
Ciekawy pomysł na materiał ale zdecydowanie zabrakło mi kwestii narodowościowych. Co z mniejszościami? Czy wieloetnicznej Polsce nie groziłby z czasem los Jugosławii?
Oczywiscie, ze tak najprawdopodobniej by sie stalo , bo niestety kazdy czlowiek rozmawiajacy swoim jezykim chce mieszkac w kraju , gdzie wszyscy dookola mowia tak samo - kazdy chce miec swoj wlasny kraj ,gdzie czuje sie dobrze .
Nie została jeszcze poruszona kwestia nastrojów narodowych na Kresach Wschodnich. Czy doszłoby do konfliktu między Polakami a Ukraińcami i Białorusinami, a jeśli by do niego doszło to czy można bylo się spodziewać pokojowego rozwiązania czy skończyłoby to się tak jak w byłej Jugosławii
Litwinów było jak na lekarstwo, Białorusini do spolonizowania oswojenia, tutejsi może też spolonizować, za to Ukraińcy twardy orzech do zgryzenia, z biegiem dekad na dwoje babka wróżyła, ale w krótkim czasie na pewno nic nie można było zrobić
Wynarodowianie jest zawsze nieskuteczne. Przykład: Polacy w zaborze pruskim i jedyne w pełni udane powstanie, czyli Powstanie Wielkopolskie 1918/1919.@@mateuszmazurek7991
@@mateuszmazurek7991 w latach 80 -tych 20-go wieku kupiłem książkę opisującą stosunki narodowe i społeczne w 2 RP , wniosek był taki że ostatnie lata 2RP cechowało narastające zjawisko polonizacji wschodnich terenów , to było praprzyczyną takiej furii upa w 1943-1947 wobec Polaków mieszkających na wsch od Buga , wynikało to z tego że dla ludności ukraińskiej i białoruskiej polskość była atrakcyjna i młodzi chętnie szukali pracy w większych miastach i na zachodzie od Buga na terenach już polskich , gdzie zaczął się w końcu lat 30 -stych mocny rozwój przemysłu , ludność by wyjeżdżała z terenów wschodnich za pracą i nauką jak dzisiaj wyjeżdża z Podlasia do Warszawy , wioski obecnie by były na wschodzie tak wyludnione jak na Podlasiu , na 100% obecnie na terenach wschodnich 2RP Polacy by stanowili większość i to sporą - 80% na terenach obecnie białoruskich i z 70% na terenach obecnie ukraińskich , 2 wojna całkowicie zniszczyła ten proces a nawet obecnie potomkowie Polakow krórzy zostali na tych terenach ulegli białorutenizacji i ukrainizacji - mało kto umie mówić po polsku i określają się raczej jako białorusini i ukraińcy z korzeniami polskimi jeszcze obecnie na białorusi 2 mln ludzi twierdzi że ma pochodzenie polskie
Jeśli już to rolę Mazur przejęłoby Pojezierze Kaszubskie. Autorowi umknął też fakt, że połowa terytorium kraju zamieszkana była w sposób zwarty przez mniejszości narodowe. Polska bez wojny miała realne szanse "rozwinąć się" w kierunku rozpadu terytorialnego.
Bzdura niemiecko-bandrerowska. Rozwój lotnictwa, transportu morskiego, wspaniały samochód polskiej produkcji,multum innych wynalazków, ponad 59 mln ludnosci.. Dlaczego mnie nie dziwi, że finansjera wiadomego pochodzenia postanowiła wygubić Polaków.. Zabrać im ziemię jako swoją kolejna "obiecaną". A przy okazji wyeliminować swoich biednych licznych współplemieńców.. zwalając winę na Polaków. Bardzo szczegółowy plan, którego Polacy odmówi!
Ja jestem ciekaw okresu przewrotu majowego. Jakie były przyczyny i skutki takiego biegu wydarzeń. Nastroje i reakcje społeczeństwa. Jakie role odgrywały najważniejsze osoby w państwie, oraz jak to się odnosiło do polityki zagranicznej
Jakie byly przyczyny? Identyczne jak "25 lat wolnosci" we wspolczesnych czasach. Czyli rzady "demokratow", wyprzedaz majatku, pomysl na Polske by "opiekowali" sie nia inni. Przed przewrotem majowym bylo identycznie. Pilsudki i inni mieli dos tego g...wna. Wez Ty i inni pod uwage ze prowadzacy kanal ma poglady wybitnie lewicowe. Widoczne jest to w kazdym jego filmie.
@@podunkman2709 Jakie były przyczyny tego, że Polska była biednym krajem? Kraj jest tak bogaty jak bogaci są jego obywatele. To banał, ale tak jest. Niemcy po kryzysach szybko się podnosili bo posiadali wielki kapitał przemysłowy. W Polsce byli tego niewiele, do tego w dużej części skupione w rękach hrabiów ect, którzy nie mieli potrzeby inwestowania w np. technologie. Rządy sanacyjne łupiły podatkami. Piłsudski był takim dyktatorkiem niepozwalającym na nic. To że miał dość bałaganu i dlatego doprowadził do przewrotu to bardzo naiwne wytłumaczenie. Trzeba było czekać do jego śmierci by cokolwiek zmienić np. w armii która była zacofana. To samo z gospodarką - COP powstał zaraz jak umarł Piłsudski. Jemu chodziło tylko o władzę - tak samo jak dzisiejszym "polskęzbawom".
@@kris-fd6hn Racja, obecna "sanacja" to podobny betonowy mental. Nic sie nie zmieni dopóki ludzie ich na taczkach nie wywiozą, upadną, uciekną, albo naczelnik skończy jak Ceausescu. Obraz II Rp jest wyidealizowany, ale to był sanacyjny zamordyzm, poprzetykany straszną biedą i feudalną biernością ludzi.
Raczej patrząc na statystyki z przed 1939 i styl rządzenia w okresie międzywojennym to raczej bym stawiał na biedę i duży wzrost budowli sakralnych , brak sieci elektrycznych , brak sieci telefonicznej nie wspominając o innych dziedzinach , bo wystarczy popatrzeć ile w okresie międzywojennym wyprodukowano traktorów i jaki był stan dróg w Polsce . Złe stosunki polsko- ukraińskie jeszcze pogorszyła akcja rewidykacji cerkwi prawosławnej i to mogło by doprowadzić do wojny partyzanckiej na Kresach wschodnich gdzie według oficjalnych danych żyła mniejszość ukraińska choć akcja Wisła trwała aż trzy lata co powinno dać nam obraz ilu tylko po wojnie i w nowych granicach żyło ludzi indentyfikujących się z Ukrainą . Pozdrawiam
i pytanie ile by coraz bardziej zamordystyczna Sanacja wytrwała? Prawdopodobne że ze wzrostem oporu społecznego narastał by zamordyzm. Potem potrzebna jakaś Solidarność lewicowo-ludowa albo nawet wojna domowa żeby to obalić
Obóz władzy który zdobył ją po 3 dniowej wojnie domowej. Legalna władza nie chciała by to trwało dłużej ze względu na zagrożenie z zachodu i ze wschodu. Sanacja wprowadziła kult marszałka Piłsudskiego w każdej szkole wisiał jego portret. Politykę gospodarczą miała socjalistyczną. Ogólnie to polityka sanacji doprowadziła do katastrofy września 1939 r.
@@d-_-b... Polska miała w roku 1939 o wiele mniej samolotów niż w roku 1926, była źle uzbrojona, pozbawiona planów strategicznych wojny z Niemcami i miała na stanowiskach dowódczych ludzi niekompetentnych
Klikałem w film z przekonaniem: Sanacyjna polska to najlepsze co nas mogło spotkać, kraj miodem i mlekiem płynący. A tu mile zaskoczenie, rzetelna i ostrożna analiza, teza a potem kontrteza "dlaczego nie". Bardzo na plus
Jak tylko usłyszałem że Polska jest faworytem na mundialu i że warszawskie metro powstało w terminie to już wiedziałem że to nieźle ktoś poleciał z marzeniami. Chociaż strajki się zgadzają
Szkoda, że zamiast papierosów nie poruszyłeś tematu mniejszości narodowych, stanowiły one jeden z największych problemów II RP i warto się zastanowić nad ich hipotetyczną sytuacją w takim alternatywnym scenariuszu
„Tragedia z 1939 roku”... jako Polak muszę to napisać: Przestańcie wreszcie stawać w roli ofiary, bo zarówno rozbiory Polski i skutki 2 wojen na naszym narodzie i obecny stan naszego narodu to zasługa naszej mentalności. Naszym zadaniem jest wyciągnąć wnioski zamiast dalej użalać się nad stanem naszej ojczyzny. Jesteśmy narodem podzielonym, bo takim ludem łatwo się manipuluje, jesteśmy biedni, bo nie wspieramy naszych rodzimych firm i głosujemy na ludzi którzy rozpowszechniają rozdawanie pieniędzy. Możemy winić polityków, ale kto ich wybiera? Kiedyś byliśmy militarną potęgą, gdy rządził Piast, dziś jesteśmy zaściankiem Europy i to my jesteśmy temu winni, ponieważ sąsiedzi wykorzystali naszą słabość. Dziś też jesteśmy słabi, w dodatku skłóceni. Zacznijmy zmieniać własne podwórko zamiast gdybać co by było gdyby nas nie zaatakowano.
Nie lubię programów w stylu co by było gdyby. Zgadzam się jednak z twoją oceną. Winni za naszą sytuację jesteśmy tylko i wyłącznie my sami. Dziś znów idiotycznie w interesie innych pędzimy w stronę przepaści. Będą mieli Polacy następne klęski do świętowania, o ile przeżyją.
W 1938 w Polsce wybuchło 3000 strajków robotniczych. Trwał Wielki Strajk Chłopski który pochłoną wciągu 4 lat 500 ofiar a 1000 wylądowało w więzieniach. Chłopi byli najbardziej eksploatowana warstwą społeczną przez państwo. Wysoki fiskalizm państwa zabijał lokalny rynek.
@@ruedina tak tak zwłaszcza te organizowane przez SL i PPS czy SP. Sio do książek bo twoje widzimisie ma się nijak do ówczesnej rzeczywistości. Podpowiem ci w 1938 w roku apogeum strajków polscy komuniści z KPP gineli na łubiance albo byli w transportach do archipelagu GUŁAG.
Fiskalizm - bo trzeba było oddawać długi za wojnę. A ty co, przeciw niepodległości jesteś ????? To ty jesteś komunistą, a miejsce komunistów byłow obozach.
Witam chciałbym zapytać czy istnieje możliwość byś mógł kiedyś zrobić odcinek o służbach specjalnych PRL, skupiając się głównie na Służbie Bezpieczeństwa(SB) oraz jej prominentnych członkach,jak i jej działalności po wojnie oraz po transformacji. Pozdrawiam.
Świetny film. Jeszcze lepszy komentarz. Czytałem opracowanie pana doktora w 2019r. Dobre,rzeczowe i bardzo realistyczne. Ale ja mam Rodzinny przykład. Dziadek założył firmę w 1931,u nas,w Polsce. Obecnie prowadzę ją ja. Czyli kolejne pokolenie. Od 1966 jest znane w naszej Rodzinie powiedzenie Dziadka-"gdyby nie ta ...wojna,gdyby nie komuna"! A druga część Rodzinna,kuzyn Dziadka,prawie rówieśnik,założył swoją firmę w USA,w 1933. Dziś zatrudnia(oczywiście Jego potomkowie) przeszło 3 tys.osób,mają oddziały firmy w 29 stanach. Utrzymujemy kontakty bo jesteśmy Rodziną. Mój odpowiednik,ze stanów(kuzyn,no jakby z"3"linii)pomógł mi kupić licencję ze Szwajcarii w 2017r. A powinien to zrobić już mój śp.Tata,pod koniec lat 60-ych,no ewentualnie na początku lat 70-ych. Oczywiście gdybać mogę ile wlezie,tylko co to by dało? Żałuję tylko jednego,że Twojego filmu/programu nie mogą obejrzeć moi Przodkowie. A za program dziękuję🤗
Nadchodząca przyszłość jest oczywista, trump zostaje następnym prezydentem USA, dogaduje się z putinem, ukraina zostaje zmuszona do oddania połowy swojego terytorium, my wychodzimy z Unii, Jarek wprowadza pislam, ziobro zostaje królem polski...
dziwi brak jakiegokolwiek slowa o moim zdaniem najwiekszej roznicy - co trzeci polak nie byl polakiem tylko przedstawicielem jakiejs mniejszosci i gdyby nie wojna nic by sie w tej kwestii nie zmienilo
Pod wpływem czasu na kresy wschodnie zwiększał by się napływ polaków a także mniejszości ulegały by stopniowej polonizacji. Najłatwiej by poszło na Polesiu bo tam przez rusyfikacje ludność białorusko języczna nie wiedziała jakiej narodowości jest czy polskiej, białoruskiej lub rosyjskiej.
@@nessundorma11111 Nie zgodzę się z tobą, to nie jest współczesność, gdzie z wsi i biednych rejonów uciekali do bogatszych. Dużo polaków osiedlało się na kresach w poszukiwaniu ziemi, żeby ją uprawiać, założyć rodzinę bo te ziemie były tanie w zakupie a ziemie były bardzo żyzne.
Józef. Temat bardzo płytko potraktowany. Autor zupełnie pominął problem mniejszości narodowych, które stanowiły pokaźny procent ludności Polski. Niewłaściwe traktowanie tej kwestii przez rząd nacjonalistyczny, mogłoby doprowadzić dosyć szybko do poważnych wstrząsów. To nie sprawa marginalna. Wobec powyższego, marginalną jest sprawa samochodów i turystyki. To żadna analiza. Książki nie kupię.
Ale nacjonalistyczna to była zawszona endencja pfu. Piłsudski chciał mieć dobre relację z mniejszością. Dmowski był pierdolonym antysemitą i ksenofobem i durniem i kanalią
@@RPD49 przecież polityka Sanacji również opierała się na polonizacji mniejszości. Po śmierci Piłsudskiego Sanacja również stawała się co raz bardziej nacjonalistyczna. A z tych cech, które przypisałeś Dmowskiemu to nic się nie zgadza oprócz antysemityzmu.
@@polishnat-con3148 Dmowski śmieć był przeciwnikiem idei Piułsudskiego ( a to dlatego że był pizdą i Piłsudski odbił mu kobietę) to wysłannicy Endencji zjebali w Pokoju Ryskim oddając Ukraińców Sowietą co przyczyniło się do wzrostu ich nienawiści względem nas. Spekulowałbym nawet, że po części Dmowski i spółka są odpowiedzialni za Wołyń. Po prostu gardzę Dmowskim i Endencją.
Mam podobne zdanie. Nie jest zwolennikiem teorii, że rozwój któregoś z rejonów uzależniony jest tak znacząco od reszty kraju - patrz Rumunia- Konstanca. Wg mnie istotny jest sam potencjał danego regionu. Szwajcarzy też masowo jeżdżą do austriackich Alp i nie ograniczają się do granic własnego kraju.
@@polishnat-con3148 polityka sanacji opierała się na najgłupszym możliwym kompromisie - obrzydzać mniejszościom życie akurat na tyle, by je zantagonizować i zniechęcić do polskiego państwa, ale nie aż na tyle, żeby je zasymilować, złamać, politycznie unieszkodliwić. i czasami antagonizowano je bez najmniejszego dobrego powodu, bez żadnej konkretnej korzyści. właściwie wyłącznie dla zademonstrowania siły i brutalności. endecja, co by o niej nie uważać, myślała w kategoriach politycznych. sanacja - w kategoriach wojskowych. a co umieją robić wojskowi z ludnością cywillną? pacyfikować. no to i pacyfikowali. taka np. akcja rozbierania cerkwi za rządów późnej sanacji. Józef Mackiewicz w proteście przeciwko temu barbarzyństwu przeszedł na prawoslawie. zacytujmy artykuł jego brata Cata-Mackiewicza: "W miesiącu czerwcu i lipcu br. na terenie wschodnich powiatów woj. Lubelskiego na rozkaz władz administracyjnych zburzono 114 cerkwi prawosławnych i domów modlitwy. W niektórych wypadkach do burzenia przez władze administracyjne używani byli więźniowie kryminaliści. Między innymi zburzono w Szczebrzeszynie w powiecie zamojskim cerkiew założoną w 1194 w wieku XII. Zburzono w Białej Podlaskiej cerkiew zbudowaną w 192 r. według planów zatwierdzonych przez województwo, w miejscowości Kijowiec zbudowaną przez prawosławnych w r. 1936, w Kodniu również w 1936, w Kostomłotach rok temu w 1937, w powiecie biłgorajskim zburzono 5 cerkwi zbudowanych pomiędzy rokiem 1932 a 1938, podobnie w powiecie chełmskim, tomaszowskim, włodawskim, zamojskim. Cerkwie te nigdy nie były ani kościołami łacińskimi, ani cerkwiami unickimi, wzniosła je ludność prawosławna już w niepodległej Polsce z ofiar pomiędzy sobą uzbieranych. Niektóre z tych cerkwi były bardzo ubogie. Obok akcji burzenia cerkwi szereg popów zostało ukaranych grzywną lub aresztem za odprawianie nabożeństw; w jednym - cytowanym przez posła Barana w interpelacji - wypadku zastosowano do popa uniwersalny środek na dolegliwości państwowe, mianowicie groźbę wywiezienia do Berezy [...]"
No, byłaby szansa na zagarnięcie dużej części powiatu sztumskiego i północną część kwidzyńskiego(nwm jak z warmią, bo była otoczona mazurami, gdzie polska świadomość narodowa była mała pomimo języka) oraz granica śląska by przebiegała według linii Korfantego
Część 2 serii "Jaka byłaby Polska gdyby nie II WŚ" - ua-cam.com/video/gQ4QR9c-I0E/v-deo.html Książka "Ku wojnie" - bit.ly/3bUZBu5 W książce temat, o którym jest ten odcinek jest rozszerzony wątki na kwestie mniejszości narodowych w II RP , jezior na Wileńszczyźnie, dostępu do technologii, rozwoju sportu itp.
Polska w granicach sprzed 2 WŚ to byłaby tragedia. Obecne granice to prawie historyczne Państwo Mieszka I. Takie terytorium jest najlepszym jakie jest nam potrzebne do dobrego rozwoju. Przeszkodą są sprzedawczyki z różnych rządów jakie mamy po 1989r
Szefie, też spotkałem się z informacją, że w 39 roku było ok 30 tys aut zarejestrowanych. Ale precyzując, nie każdym wczasowicze mogli by pojechać nad morze, ponieważ w to wchodzą niestety wszystkie samochody, wojskowe, ciężarowe itp.
Witam. Na tym 140km kawałku Polski z dostępem do morza było miasto, tym miastem jest Puck w którym zresztą wtedy Józef Haller dokonał zaślubin Polski z morzem. Puck ma prawa miejskie od 1347roku. Pozdrawiam
Mój dziadek przed wojną był w 1939 r na obozie harcerskim w Czarnohorze. Bieszczady z Wetlina nie były by tak popularne bo Sianki były by centrum turystyki dla Bieszczadów Gargany były by bardzo popularne a Kosów i Jaremcze przyćmiło by Zakopane
Tak by było, wielokrotnie zwiedzałem Jartemcze, Dekatyn, szum Prutu i Czeremoszu jest moi znany. Worochta,, Krzywworównia. W Delatynie chyba o 15 przekżdzał pociąg do Bukaresztu.
Materiał interesujący, ale trzeba dodać, że 1 zł z 1939 r. jest dzisiaj warty 11 pln. Przed wojną 1 zł był warty 2 reichs marki, a Niemcy przyjeżdżali za pracą do Polski. W II R.P. istaniały zakłady PZInż które produkowały motocykle, samochody, czołgi i inny sprzęt wojskowy, uworzone w PRL zakłady STAR powstały na bazie zakładów w Starachowicach w przedwojennym COP, istniały fabryki samolotów LWS, RWD i PZL, które te ostatnie dobił ostatnio PiS kupując F-35 i odrzucając propozycję Brytyjczyków produkcji w Polsce Typhoonów oraz prowadzenia prac i produkcji w przyszłości samolotów 6 generacji Tempest. Największą stratą jaką poniosła Polska to są ludzie, dzisiejsi politycy z rządu, sejmu i senatu byliby co najwyżej sołtysami lub burmistrzami prowincjonalnych miasteczek.
Niemcy przyjeżdżali przed wojną do Polski za pracą? Pierwsze słyszę, chyba tak jak dzisiaj, to Polacy jeździli do "Rajchu" za chlebem, głównie do Zagłębia Ruhry i na niemiecką część Górnego Śląska.
@@andrevonschwarz Bo taką historię się prezentuje w szkołach która jest na rękę władzom państwowym, że Polak to niemota, że w Polsce nie da się nic zrobić i że Polak potrzebuje pana. III R.P. w stosunku do II R.P. jest państwem biednym, zacofanym technologicznie i prymitywnym.
@@stanisawpobog362 owszem ale bez przesady. Niemcy przed wojną nie przyjeżdżali do pracy do Polski, a Polska faktycznie była krajem zacofanym i biednym. Nie ma bardziej gloryfikowanej epoki w polskiej historii jak II RP.
Gdyby nie wojna, to Wilimowski byłby pewnie graczem jakiegoś najlepszego klubu Anglii, lub Francji. To był świetny piłkarz, ale przez wojnę był oportunistą
Ezi- Wilimowski byl Niemieckim Slazakiem bylby napewno i jest Slazkim Pele! dla Polski gral bez etuzjazmu!! dla Niemiec gral z Przekonania ze gra dla swojego Vaterlandu!!
Ciekawe rozmyślenia. Wpływ na gospodarkę mogły mieć również odkrycia naukowe i nasi wynalazcy, którzy albo zginęli w czasie wojny albo zmuszeni byli uciekać za granicę. Naukowców klasy światowej było wielu. To w Polsce mogła powstać np. technologia i rozwój elektroniki i komputerów. Myślę, że moglibyśmy być dzisiaj na poziomie obecnej Francji czy Niemiec.
Gdyby nie wojna ,nie zniszczono by polskiej inteligencji i naukowcow, ktorzy by przyczynili sie do sily gospodarczej Polski, Polacy sa pracowici i maja wiele inwencji i fantazji w uiszczaniu roznych pomyslow. Nawet przeszlo stuletnie rozbiory nas nie zniszczyly jako narod. Pomalu z sancji przeksztalcilibysmy sie w panstwo bardziej demokratyczne a pomiewaz jestesmy przyzywyczajeni do naszych tradycji i kultury nie wpadlibysmy w pulapke skrajnych pradow lewicowych jak Francja czy Niemcy, skandynawia. Ukraincy byliby problemem ale moze stworzono by jakas strefe autonomiczna dla ich popedow nacjonalistycznych.
6:00 pozdrawiam z Lidzbarka 😅 I potwierdzam, są tam świetne jeziora i spływy kajakowe ale chyba jeszcze lepsze jest sąsiednie pojezierze brodnickie (składa się z ponad 100 jezior).
Póki co nie mam możliwości obejrzenia odcinka. Tematyka pobudza mnie jednak do podzielenia się pewną refleksją. Terytorium II RP zostało sklecone z tak różnych, stojących na tak różnym poziomie rozwoju terenóe, jak chyba tylko w Jugosławii czy Czechosłowacji. Kwestia korytarza na Pomorzu, kwestia ukraińska, jakieś potencjalne niemieckie resentymenty wśród elit przemysłowych na Śląsku czy nawet kwestia żydowska mogłyby zawsze wywołać mniejsze bądź większe napięcia. Ogrom tych wszystkich zagadnień był w dłuższej perspektywie nie do udźwignięcia i to przy obojętnie jakiej formie rządów. Prędzej czy później II RP stanęła by w obliczu jakiegoś konfliktu zbrojonego, z którego wyszłaby znacząco odmieniona.
Wszystkie problemy 2 RP, były na wschodzie. Wystarczyło zrobić z województw Poleskiego ( 24,3% Polaków ) i Wołyńskiego ( 16,8% Polaków ), obwody autonomiczne Białoruski i Ukraiński. Przesiedlić stamtąd Polaków i zamiast 2 RP stworzyć RTN, który miał powstać w 1658 roku. Bo najbardziej zacofane były właśnie te dwa województwa - 64,7% Analfabetów.
Pełna zgoda! Bez mniejszości narodowych! Nie ma nic gorszego niż konflikty etniczne w ramach jednego państwa. Przykłady: Jugosławia, nawet Hiszpania z mniejszością katalońską i Krajem Basków.
Lepiej mniej, ale lepiej. Koenigsberg (Królewiec) w granicach Polski? Byłoby miło. Ale w sumie, jakie mielibyśmy do niego prawa. Był stolicą Prus Książęcych, potem w Królestwie Prus itd. W każdym razie był niemiecki. W Niemczech co najmniej od 1871 roku! Od zawsze zamieszkały w pełni przez Niemców a nie Polaków. Owszem, Rosjan tam przed II wojną światową też w ogóle nie było. Ale Polaków w Szczecinie, Opolu, Wrocławiu także nie. ZSSR (głównie Rosja) poniósł niewyobrażalne ofiary w ludziach (20 milionów zabitych i zamordowanych przez Niemców), więc Stalin powiedział aliantom, że Rosja chce "kusok giermanskoj ziemli". I dostał od Churchilla i Roosevelta okręg Koenigsberg. Moim zdaniem słusznie.@@walecznystachu7719
Na marginesie: historia nie jest tak prosta jak bogo-ojczyżniani patrioci z IPN ją czasem opowiadają. W Jałcie określono zachodnią granicę powojennej Polski wzdłuż Odry i Nysy. Trzej Wielcy (Churchill, Roosevelt, Stalin) nie zastanawiali się wtedy nad tym, czy to Nysa Kłodzka, czy Łużycka, bo prawdopodobnie doradcy ich nie poinformowali, że istnieją dwie. Sprawa stała się przedmiotem sporu w Poczdamie. Anglosasi optowali za Nysą Kłodzką (Wrocław prawie w całości w Niemczech), Stalin za Nysą Łużycką. Chciał coś dodać Polakom po pozbawieniu ich ukraińskich i białoruskich Kresów oraz Wilna? Być może. Albo był to tylko kaprys i upór satrapy. Tak czy owak pozostaje nagi fakt: obecny kształt granic Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (moim zdaniem najlepszy z możliwych) zawdzięczamy głównie autokracie i zbrodniarzowi: Stalinowi. W pewnym stopniu również największemu być może mężowi stanu XX wieku: Winstonowi Churchillowi, który dobitnie przypominał, że Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Niemcom 3 września 1939 roku wypełniając polityczne zobowiązania wobec Polski. Obaj obecni w Poczdamie prezydenci USA: Roosevelt i Truman byli w tej sprawie dość obojętni. W porównaniu do wielkości terytorium USA jakieś drobne kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych w Środkowej Europie nie miało znaczenia. A Polacy (tak, tak byli tam, chociaż tylko jako petenci) argumentowali, że chodzi o najkrótszą możliwą granicę oddzielającą Polskę od Niemiec. I dostaliśmy to, co mamy. I cieszmy się! Mogło być dużo gorzej. Gdyby Beck nie przeciwstawił się żądaniom Hitlera i nie przyjął gwarancji brytyjskich tylko protektorat hitlerowskich Niemiec, a potem stalibyśmy się ich "sojusznikami" w wojnie z ZSSR (Rosją), to skończylibyśmy jako wierny sługa nazizmu hitlerowskiego mniej więcej tak jak Węgrzy (stracili na rzecz Rumunii północny Siedmiogród uzyskany w tzw. "arbitrażu wiedeńskim"), czyli coś w rodzaju Księstwa Warszawskiego. Albo gorzej, bo nikomu nie przyszłoby do głowy jak Churchillowi a także (horribile dictum) Stalinowi, żeby dawać nam jakąś "rekompensatę" terytorialną kosztem niemieckiego sojusznika i protektora "Polski" w wojnie z aliantami.
No i niemieckiej. Analogia z Hiszpanią jest dość trafna. Po nacjonalistycznej polityce frankistów, mniejszościom (Baskom np.) musiano zezwolić na autonomię. Polska byłaby krajem wielonarodowym z różnymi religiami. Hiszpania biedowała aż do lat 50-tych. Szybki rozwój zaczął się dopiero w następnej dekadzie.
Warto też zwrócić uwagę na muzyków, którzy realizowali by się w Polsce, a nie na zachodzie. Ray Manzarek ( The Doors), Gedy Lee (Rush) Janick Gers (Iron Maiden), Peter Steel ( Type'O'Negative), czy Ed Kowalczyk (Live).
*Geddy Lee, do poprawy. ;) Poza tym, tak to prawda. Nawet się zastanawiam, co by było, gdyby tacy Geddy Lee albo Ray Manzarek zostali w Polsce... Pewnie Geddy założyłby kapelę z Apostolisem Anthimosem i Jerzym Piotrowskim albo zostałby jakimś "szeregowym" w kapeli Perfect (nie wiem, Perfect i Rush nie mają nic ze sobą wspólnego raczej, więc nie wiem dlaczego mi się skojarzyli), a Ray Manzarek pewnie z Czesławem Niemenem albo kapelą Test by grał. Wszystko możliwe. :)
A dlaczego zakładasz, że oni by nie wyemigrowali? Głównym powodem emigracji do USA były czynniki ekonomiczne. Biedni ludzie nadal chcieliby emigrować do Ameryki. Rodzice Manzarka nie wyjechali z powodu wojny labo komuny tylko, by poprawić swój poziom życia. Jednak koncepcja mi się podoba:) Co by było gdyby nie wyemigrowała rodzina braci Warner, Goldwyn, Wilder?
@@beattella1 ja skupiłem się na muzyce której słucham, kinematografia to nie moja bajka. Ktoś inny mógłby wymienić np. piłkarzy lub aktorki. Punktem wyjścia jest pytanie "Jaka byłaby Polska gdyby nie 2WŚ."
@@olganesterowicz Manzarek mógłby się znaleźć w SBB lub u Niemena, Geddy Lee w Mechu lub Budce Suflera, Janick w TSA, Perfect lub Acid Drinkers, , Peter Steel w Hunter lub Closterceler, a Ed Kolalczyk w Ilusion, Hey lub Houk. Jakoś takoś bym to widział.
Historia alternatywna na kanale historycznym. No tego się nie spodziewałem. Nie żebym narzekał acz mam nadzieję że to bardziej taki od czasu do czasu skok w bok niż coś regularnego.
Straty wojenne to jedno, druga sprawa to PRL- obie epoki pochłonęły znaczącą część inteligencji. Zmiany w światopoglądzie pokutują nadal. To były największe straty.
Śmieszne, przecież to dopiero PRL wykształcił społeczeństwo. Ile mieliśmy inteligencji przed wojna, przez okres międzywojenny 10 tysiecy ludzi zdobyło wyższe wykształcenie.
Film z kategorii fajnych, ale można było szerzej opisać kwestię Kresów, czy też tego czy poza Warszawą jakieś miasto stałoby się europejską metropolią.
12:32 to głupota, Polacy nie walczyli z komunizmem dla demokracji, walczyli z nim bo spowodował kryzys gospodarczy i ogólnie był antypolski, a demokracja po prostu kojarzyła się z wolnym rynkiem i dobrobytem jaki mógł spowodować. Prawdopodobnie Sanacja by nie wpychała się w sprawy gospodarcze tak jak robiło to PZPR i nie rozwaliłaby gospodarki, produktów codziennego użytku by nie brakowało a co za tym idzie ludzie by tak nie protestowali.
Co by było gdyby ? Można sobie tworzyć i rozwijać takie przypuszczenia, bawić się w takie wywody, jednak to co przyniosła nam tzw. sanacja najbardziej odczuliśmy w 1939 r. Ten okres nie ma nic wspólnego z tym co jest pod tą nazwą ukryte, a wręcz może uzasadnia coś odwrotnego. A może postawmy pytanie jaki byłby świat gdyby nie było II wojny światowej ? Co by było gdyby I wojny światowej nie było ? Ile powstań i zrywów narodowych przeszło by przez nasze ziemie ? Wreszcie postawmy pytanie : które to by były nasze ziemie ? i t d .
Dość ciekawa symulacja alternatywnej rzeczywistości . Nie wiem czy książce jest poruszony ten wątek - bo w filmie niestety nie - a mianowicie oprócz aspektu sytuacji politycznej ( dot. m.in sanacji) BARDZO istotnym - moim zdaniem - pozostaje wątek , iż II RP była państwem wielonarodowym. Mając na uwadze to , co w trakcie II wojny stało się na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej - można z bardzo dużą dozą pewności zakładać , iż wcześniej - czy póżniej na południowo - wschodniej rubieży II RP wyuchł by konflikt na miarę konfliktu bałkańskiego z lat 90- tych . Niewykluczone ,iż sytuację tę wykorzystać by chiała także Litwa..... W latach 50tych mogło by być naprawdę nieciekawie.
@@ewadawidsson9099 ...hmmmm ... a to ciekawa spiskowa teoria dziejów... powiedz - sama sobie ją wymyśliłaś??? 9 miesięcy po moim wpisie - kluło się , kluło - aż wreszcie urodziło.....
Gdyby nie było wojny to nie jest powiedziane że nie powstała by Unia Europejska do której Polska tak samo mogła by przystąpić. Nie można tego tematu traktować bez kontekstu zmian w Europie, A nad morze i tak spora część Polaków teraz jeżdzi za granicę, więc nie było by może z tym problemu bez wojny. I tylko zostaje sprawa czy Ukraina, Białoruś i Litwa nie chciały by się od Polski oderwać i stworzyć własne państwa.
Ojciec, który od 1935 r. w Gdyni mieszkał i pracował na kolei, opowiadał mi, że po wojnie, pieniądze, które zarabiał, nigdy nie miały takiej wartości nabywczej jak, te które zarabiał w 1939 roku. Domniemywam, że gdyby wojna nie wybuchła bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji materialnej i z nami bardzo wielu ludzi.
Trudno powiedzieć jaka byłaby Polska. Z jednej strony z pewnością lepiej byśmy się rozwinęli nie będąc najpierw pod niemiecką okupacją, a później władzą komunistyczną, a z drugiej strony zapewne wciąż rządziłaby autorytarna Sanacja, która nie wiadomo co zrobiłaby z krajem
Zgadzam się, że to tylko gdybanie. Gospodarczo mieliśmy szansę się rozwinąć, natomiast z ustrojem społeczno - politycznym mogło by być bardzo różnie. Ówczesna ekipa rządząca nie była idealna. Zastanawiałem się kiedyś, jakby wyglądała polska wieś, czy małe miasteczka i nie doszedłem do pozytywnych wniosków. Obawiam się, że cały czas by się tliły albo eskalowały starcia z mniejszościami politycznymi, które stanowiły znaczny procent obywateli. Ale tak naprawdę to tylko "gdybanie".
@@andrzejkolasa4612 tia, na wschodzie ciągle buntowaliby się Ukraińcy, doprowadziłoby to do masowego ludobójstwa albo utworzenia osobnego państwa dla Ukraińców pod nadzorem Polski. Poza tym Kresy Wschodnie były dużo gorsze rozwinięte gospodarczo od Ziem Odzyskanych, chociaż szkoda trochę Lwowa, był centrum Polskiej kultury na wschodzie
Szkoda tylko, że kurwa władza komunistyczna odbudowała Warszawę w 5 lat to nigdy nie mieliśmy takiego skoku cywilizacyjnego jak za czasów PRLu. Przypominam o zelektryfikowaniu całego kraju i wyeliminowaniu analfabetyzmu do 5ciu lat po wojnie. O możliwościach produkcyjnych nie wspomnąc. Kapitalizm już pokazał co potrafi w Polsce. 1% ludzi miało dostęp do edukacji wyższej w 2RP, a Warszawa wcale nie była Paryżem północy a slamsami Europy.
Zresztą przecież jedne osoby by nie istniały ale istniały by inne co mam na myśli otóz nie wiemy co by było z osobami które by nie zostały zabite mogli by mieć naprzykład w przyszłości nie istniejące dla nas ale w ich świecie tak dzieci nie wiemy czym by się zajmowały ile by zyły i tak dalej i tak dalej ... , za to inne osoby właśnie nie urodziły naprzykład chyba ja bym się nie urodził bo moja rodzina alwo chociaż część z niej mówie kokretnie o linii od prababci od strony ojca oni najpierw żyli na Wołyniu a potem zesłano ich na Ural mógłbym coś więcej o nich napisać ale to nie istotne w tym przypadku kluczowe jest to rze w przyszłośći trafił mój dziadek od strony ojca ma / 71 lat / trafił do Polkowic z wioski gdzie żyła po powrocie z Uralu moja rodzina przybył do Polkowic bo potrzeba było ludzi do pracy mój ojciec wtedy miał z kilka lat mniej niż 10 chyba pewności nie mam musiało to być gdzieś chyba w latach między 80-90 latami mój ojciec ma rocznik 1979 ale no cóż jak przybył mój dziadek to oczywiście dzieci trafiały do szkoły i mój ojciec z czasem ożenił z przyjaciółka lub chociaż znajomą ze szkoły chyba się znali potem ostatatecznie urodziła moja siostra a dwa lata mniej więcej póżniej ja no ale cóż gdyby nie to rze najpierw z wioski na Wołyniu lub Galicji przenieśli się na Śląsk po okresie Uralskim to bym się jaki moja siostra być może też mój ojciec moja przyrodnia siostra i inni ludzie tęż by nie urodzili jest to oczywiście osobisty przypadek , Oczywiście być może każdy miał i się urodzi mam namyśli rze każdy co się nie narodził bo na innej linii czasu nigdy jego rodzice nie zapłodnił jeden drugiej to i tak jego dusza i może charekter do jakiegoś innego ciała trafił czyli można by było urodzić się ale innej rodzinie o innej nawet płuci i tak dalej ,ciekawostka zauważyłem że zazwyczaj ludzie co zajmują się tworzeniem alternatywnych histori Mapperzy chociaż też to często sami sobie zakazują tworzenia alternatywnych potomków jakiegoś naprzykład władcy pomimo faktu że ich historię toczą unich inaczej mógłbym jeszcze trochę pisać ale już chyba wysztarczajączo napisałem w tym komentarzu .
Myślę że ważniejsze od turystyki byłby kolejne porty na Bałtykiem. I nie sądzę aby był jakiś ścisk na plażach po prostu Polacy wiedząc że zasoby są ograniczone wybierali by inne kierunki.....a nie czekaj zobacz.co się dzieje w Zakopanym.
Ta symulacja powinna wziąć pod uwagę nie tylko źe gdyby nie było Niemiec Hitlerowskich ale takźe gdyby nie było Rewolucji październikowej i Rosji Sowieckiej.Trzeba by też wziąć pod uwagę( gdy się bierze poduwagę przedwojenne granice ) aspiracje niepodległościowe Ukraińców czy Białorusiów.
@@ChristophorosSokrates Co zrobiłby Stalin, gdyby Hitler nie złamał paktu Ribbentrop-Mołotow, nie wiemy i nigdy się nie dowiemy. Wiemy za to na pewno, że nie chciał w 1941 roku wojny z Niemcami i mimo ostrzeżeń (Anglików, własnych szpiegów) do końca, czyli inwazji niemieckiej, nie wierzył w atak. Trzeba być zupełnym ignorantem nie czytającym książek historycznych, wspomnień z epoki etc., żeby o tym nie wiedzieć.
Interesująca też jest alternatywa gdzie jednak dochodzi do wybuchu wojny lecz poniej Rosjanie nie narzucają nam swojego ustroju. Taką sytuację opisuje Zygmunt Miłoszewski książce pt. jak zawsze.
Straszne jak Polska została zdewastowana, kiedy oglądam filmy przedwojwnne to aż miło popatrzeć na przystojne buzie dziewczyn i chłopaków z tamtych lat. Najlepsze geny wyginęły. Szkoda całej Europy dla której 2 ww byla samobójstwem.
Na wojnie straciliśmy bardzo wiele, ale wielkim plusem jest to, że niemiaszki z naszych ziem wróciły do siebie. I jesteśmy krajem stosunkowo monoetnicznym.
@@ukaszbylica9004 No jeszcze wcześniej były nasze. Jeśli brać pod uwage tylko rzeczywiste państwa a nie wędrówki losowych plemion to Pomorze i Dolny Śląsk to ziemie zachodnich Słowian, które całkiem długo wchodziły w skład Polski.
@@KiKfilms oczywiście nie jestem rewizjonistą, ale nie ukrywajmy że ziemie odzyskane to jednak hasło propagandowe PRL, ale trzy kolejne pokolenia Polaków ze wschodu żyło w strachu że Niemcy wrócą na swoje ziemie.. wcześniej przez dwa, trzy wieki były tam plemiona słowiańskie, a oczywiste jest że przez kilkaset lat żyli i budowali całą infrastrukturę i miasta Niemcy.. zresztą po odzyskaniu niepodległości, nikt nawet nie myślał o jakimkolwiek plebiscycie na dolnym Śląsku, Polaków po prostu tam nie było..co innego górny Śląsk
Turystyka: Autorze, zapominasz o Wileńszczyźnie oraz Karpatach wschodnich i tamtejszych ośrodkach wypoczynkowych, w tym narciarskich, uzdrowiskach. A granice traktujesz z perspektywy PRL czyli z ograniczoną możliwością przekraczania granic , w tym w celach turystycznych (por. nieco niepoważny komentarz o limitowaniu (!) dostępu do plaż :D) Polacy jeździliby za granicę nad morze
Jeśli Wilno miałoby być koniecznie w Polsce tylko z powodu walorów turystycznych, to gratuluję poczucia humoru. A na poważnie. Wilno było historyczną stolicą Litwy, potem Wielkiego Księstwa Litewskiego w granicach Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Teraz jest słusznie stolicą Litwy. W 1939 roku Polacy rzeczywiście stanowili większość mieszkańców Wilna, nieco ponad 50%. Ale to mało. Około 30-35% mieszkańców to byli Żydzi mówiący głównie po rosyjsku. Rosjan etnicznych było więcej niż etnicznych Litwinów. Tych ostatnich znikoma liczba (odsyłam do fachowych opracowań). Byli też Białorusini (znacznie więcej niż Litwinów), Ormianie, Niemcy... Miasto typowo wieloetniczne. Polska po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku cierpiała na schizofrenię (ściśle biorąc jej politycy jak Roman Dmowski). Domagała się Śląska z powodów etnicznych, chociaż historycznie odpadł od Królestwa Polskiego już w Średniowieczu, ostatecznie w 1348 roku (pokój namysłowski między Kazimierzem Wielkim i królem Czech Karolem Luksemburskim). Zarazem domagała się Gdańska z powodów historycznych (uzasadnionych). Ale Gdańsk prawie w 100% zamieszkiwali etniczni Niemcy i to od wieków i akurat w 1918 roku zupełnie nie chcieli znależć się w granicach zupełnie obcej im wówczas "nowej" Polski. To mielizna tak uwielbianych przez mocarstwa w Wersalu plebiscytów. Taki plebiscyt w Gdańsku Polska przegrałaby z kretesem. Uwzględniając zatem względy historyczne i interesy gospodarcze Polski plebiscytu nie przeprowadzono, ale stworzono "Wolne Miasto Gdańsk", w którym Polska miała istotne prawa (polityka międzynarodowa, unia celna, handel, wolny port etc.). Gdyby nie Hitler i jego dążenie do wojny ten stan mógłby się pewnie utrwalić mimo perturbacji, ale stało się inaczej. Trzeba przy tym jasno zaznaczyć, że Gdańsk nie był powodem wojny, tylko pretekstem. Jak powiedział Churchill: Hitlerowi nie chodzi o Gdańsk, ani nawet o całą Polskę, jemu chodzi o całą Europę, a może panowanie nad światem.
Gdyby II wojny światowej nie było to 80% Polaków mieszkało by na wsi, rolnicy po kolejnym podziale ojcowizny mieli by po 0,5 ha ziemi. 95% ludności Polski byłaby bardzo biedna i nikt by na wczasy i nad jeziora nie jeździł.
Czyli 1 promil obywateli posiadał samochód. Gdyby nawet liczbę ta powiększyć o rodzinę i ludzi majętnych nie posiadających samochodu to pokazuje to skalę biedy. Ponadto jak II RP rozwiązałaby problem mniejszości narodowych, postfeudalizmu, uprzemysłowienia, bezrobocia z roczników Kolumbów, sztywnej polityki monetarnej, braku infrastruktury, biedy i braku konsumpcji wewnętrznej, analfabetyzmu i innych. Wakacje i samochody to nie wszystko.swiat międzywojenny miał mnóstwo nierozwiązanych problemów. Wojna i PRL brutalnie i szybko rozwiązały te problemy.
Książka z pewnością do kolekcji trafi :) Świetny odcinek, zawsze lubiłem ten temat ,,co gdyby wojny nie było”. Pozdrawiam!
O siemka global :)
A Ty kiedy książkę napiszesz?
O siema, miło cię tu widzieć global :)
O siema global
O! Po przeczytaniu jakiejś książki w końcu może wartościowy materiał przygotujesz.
11:18 Karol Wojtyła prawdopodobnie by nie został księdzem, pierwszym "powołaniem" Karola był teatr, a wojna skierowała jego życie na inne tory.
Czyli mimo wszystko był jakiś cień szansy, że da się poznać szerokiej publiczności 😉
@@karolwojtyla3047 Pewnie byłby lokalnym aktorem (np. znanym tylko w Krakowie;),ale nie tak sławną postacią jak będąc papieżem,znanym na całym świecie;)
@@haimcukerman1012 znowu sie ci ulał jad ....
@@haimcukerman1012 Kult jednostki wciąż działa. Ale pomniki tej gnidy skończą jak pomniki Saddama.
@@kubag7941 Gdzie tu jad? Dzięki tej gnidzie ukrywanie miłośników ulewania czegoś innego w dziecięce anusy przybrało postać instytucjonalną o zasięgu globalnym.
Ciekawy materiał, jedno do czego można się tak na prawdę przyczepić to pominięcie kwestii mniejszości narodowych w przedwojennej Polsce, bo z całą pewnością miałaby ona wymierny wpływ na kształt państwa gdyby nie doszło do wojny.
Zapewne UPA działałaby jak IRA w tej alternatywnej historii
@@michazadkowski8516 Żydzi by kształtowali sektor finansów, Niemcy by domagali się specjalnych praw a Białorusini i Ukraińcy i Litwini odrywali Wschód
Może Polacy by też jeździli nad jeziora znajdujące się na dzisiejszej Białorusi, takie jak m. in. Narocz. Tak swoją drogą było to największe jezioro II RP. Jezioro jest blisko Wilna
Albo na poleskie i ukraińskie rozlewiska na kajaki, jak robili to przed wojną.
Te i wiele innych wątków zostało rozszerzone w książce w rozdziale na ten temat. Pozdrawiam BB/OXXW
Albo nad Świtaź i Świteź.
@@ObliczaXXWieku To czemu nie ma o tym w filmie ?
Mokre sny o wielkiej polsce hahahaha
Rzeczywiście nie mieliśmy Pojezierzy Mazurskich, ale za to posiadaliśmy ogromną ilość jezior na Wileńszczyźnie, a największym wtedy jeziorem byłaby Narocz))
Racja
Nie tylko wileńszczyzna. Dużo pięknych, choć nie tak dużych jak mazurskie ( warmińskie nie są aż tak duże, podobnie jak podlaskie[ suwalszczyzna, jak pomyliłem regiony ;) ]) mieliśmy na Kaszubach i Kociewiu.
utracilibyśmy to wszystko w 1990 - Litwa, Białoruś i Ukraina zamiast walczyć o wolność z ZSRR, walczyłyby z nami, o czym wszyscy historycy mówią
@@Stadnicki82 - Nie byłoby żadnej Litwy, Białorusi i Ukrainy. Litwa neleżałaby do Polski, a Białoruś i Ukraina byłyby Rosją. Włącz swoje mozgi, a to żyjesz z wyłączonymi mozgami.
Brawo ! Mało kto potrafi zlokalizować gdzie się znajduje a było to miejsce dzielące ziemię wileńską na część
białoruską i polską.
Nic nie nadmieniłeś o centralnym okręgu przemysłowym, co tworzono w 2 RP, co szkoda ... bo to bardzo ważny temat
Myślałem , że będzie jedną z kluczowych kwestii w tym filmie .
Geneza i historia powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego, pierwszego polskiego ośrodka przemysłu ciężkiego, budowanego w latach 1936-1938. Dokument z lat 30.
ua-cam.com/video/TuCb4yngcjQ/v-deo.html&ab_channel=PrzedwojennaWarszawa
No właśnie pozostałości staropolskiego okręgu przemysłowego zaczęły znowu się odbudowywać . Niestety Niemcy wszystko przekreślili i powstała szkieletczyzna którą dobiły przemiany lat 90. Ale chociaż dzięki temu mamy tutaj piękną często dziką przyrodę 😀
Trzeba też dodać, że takie miasta jak Lwów mogły przypominać Belfast z lat 80-tych. Rosnący nacjonalizm ukraiński nigdy nie pogodził by się z polskim Lwowem i walczyłby z polskością wszystkimi metodami. Wschodnia polska przy nieudolnie prowadzonej polityce wobec mniejszości przypominałaby gorejący krzew. Obojętnie czy II wojna by wybuchła czy nie.
Masz rację - mniejszości narodowe ( ponad 30 % ) nie pogodziły by się z polską dominacją .
Dokładniej to mniejszości narodowe stanowiły 30,8% ludności II RP. Natomiast co do Lwowa, ciężko powiedzieć jak byłoby... Lwów był w większości zamieszkiwany przez Polaków (64%), Żydzi stanowili około 25%. Ukraińcy stanowili około 8-10% mieszkańców miasta. Temu też szkoda mi, że Stalin zabrał nam Lwów... z Galicji Wschodniej został nam Przemyśl, Sanok, Lubaczów, Bieszczady z Leskiem i miasta w tej okolicy. To zależy na co patrzeć, miasteczka i miasta były zamieszkiwane głównie przez Polaków i następnie Żydów, Ukraińcy stanowili przeważnie bardzo mały odsetek mieszkańców miast. Znacznie częściej zamieszkiwali wsie, na których byli liczni - aczkolwiek na terenie Wołynia czy Małopolski (Galicji) Wschodniej była masa też polskich wsi. Być może sytuacja, jak na Wołyniu z lat 1942-1943 (mniej więcej) - rzezi wołyńskiej oraz Małopolski Wschodniej - tak zwanej czystki etnicznej, mogłaby mieć miejsce w późniejszych latach. Ewentualnie dążyliby do współpracy z władzami II RP o więcej możliwości przez strajki i inne formy demonstracji. Część ukraińskich działaczy już tak robiła w dwudziestoleciu międzywojennym, która dążąc do rozmów i współpracy z rządem polskim, nawet potępiała nacjonalistyczne organizacje ukraińskie. Ciężko też stwierdzić, jak mogłoby się potoczyć to, bo polska ludność Wołynia czy Małopolski Wschodniej mogłaby się przeciwstawiać ostro jakimkolwiek zmianom, które chcieliby Ukraińcy. A przypomnę, że spośród wschodnich województw, tylko w dwóch Ukraińcy byli większością. A istniały tylko trzy, gdzie Polacy byli mniejszością. Z dużej litery napiszę, gdzie Polacy byli mniejszością.
Województwa kresowe:
1. lwowskie - Polacy 58-60%, Ukraińcy 31-33%, Żydzi 7-8% i inne mniejszości
2. tarnopolskie - Polacy 50%, Ukraińcy 45%, Żydzi 4-5%
3. STANISŁAWOWSKIE - Ukraińcy 65-68%, Polacy 23-25%, 6-8% Żydzi
4. WOŁYŃSKIE - Ukraińcy 68%, Polacy 17%, Żydzi 10%
5. POLESKIE - ,,tutejsi" + Białorusini - 62-65%, Polacy 15%, Żydzi 10-11%, Ukraińcy 5-7%
6. nowogródzkie - Polacy 54%, Białorusini 38%, Żydzi 7% (w powiatach północnej części województwa Polacy stanowili nawet 80+%, mniej w południowej)
7. białostockie - Polacy 72-75%, Białorusini 12-13%, Żydzi 11-12%
8. wileńskie - Polacy 60%, Białorusini 22%, Żydzi 9%, Litwini 3-5% (z czego Zachodnia Wileńszczyzna to 70-85% Polaków i nieco mniej Wschodnia Wileńszczyzna)
Stolice województw kresowych:
1. Lwów - Polacy 64%, Żydzi 25%, Ukraińcy 8-10%
2. Tarnopol - Polacy 78%, Żydzi 13%, Ukraińcy 8%
3. Stanisławów - Polacy 45%, Żydzi 34%, Ukraińcy 15%
4. Łuck - Żydzi 46%, Polacy 32-35%, Ukraińcy 9% (większym miastem w województwie było Równe, ok. 50% Żydów w Równem i 30% Polaków)
5. Brześć (nad Bugiem) - Polacy 43-45%, Żydzi 41%, Białorusini 7%, Rosjanie 5%
6. Nowogródek - Żydzi 50%, Polacy 30%, Białorusini 15% (województwo miało większe miasta, jak Baranowicze, Lida czy Słonim - tam już Polacy byli większością zdecydowanie, około 50-65%)
7. Białystok - Polacy 55%, Żydzi 43%
8. Wilno - Polacy 66%, Żydzi 28%, Litwini 0,8%
Oczywiście każde z tych województw i miast miało mniejszości.
Nacjonalizm mógłby dać największe oznaki, tak jak dał, na Wołyniu, ale w stanisławowskim też... Chociaż jak mówię, mogliby dojść do porozumienia. No jest ciekawa historia tego... Zawsze Ukraińcy jakoś najbardziej waleczną tą mniejszością jakby byli, chociaż jak dla mnie mordując Polaków na wsiach wołyńskich i Małopolski Wschodniej stchórzyli, nie było Wojska Polskiego, to robili co chcieli - i to drastyczne sposoby (w internecie można znaleźć), ale jak już wparowało Wojsko Polskie to OUN i UPA, ukraińscy nacjonaliści zaraz się bali czy mieli lęk, no i po wojnie im się oberwało, (nacjonalistom ukraińskim, którzy mordowali drastycznie, czasami kaleczyli lub wkładali kije, że ludzie godzinami umierali), głównie przez sowietów, Stalin takich Ukraińców zaraz tępił. Białorusini, tylko na Polesiu z ,,tutejszymi" byli większością i oni nie czuli zbytnio żadnych prób nacjonalizacji, ludzie łatwo do manipulacji, po prostu żyli sobie... Pokazali niedawno, jak Łukaszenka ich zrusyfikował.
nie, Belfast jest nieporywnywalny ze Lwowem. Ukraincy przed wojna stanowili ledwie kilka procent ludnosci. W ogole nie przesadzajmy ze znaczeniem mniejszosci. Czechoslowacja byla panstwem jeszcze mnien jednolitym narodowosciowo i jakos nie pograzyla sie we krwi.
@@eqramer po wojnie jakieś milion Ukraińców się spolonizowało na terenie pomorza. Niewykluczone że udałoby się to zrobić bez zmian granic.
No właśnie ten aspekt najonalizmu białoruskiego i ukraińskiego w ogóle nie został poruszony
Gdyby wojny nie było, Polska borykałaby się z narastającymi problemami narodowościowymi. Szczególnie palący byłby problem Ukraińców, których znaczna część była wrogo nastawiona do państwa polskiego a ich organizacje działały destrukcyjnie i rozsadzały kraj od wewnątrz. Uważam, że to byłaby najpoważniejsza kwestia Polski lat 40. Z innymi mniejszościami narodowymi też nie było łatwo a konflikty ciągle narastały.
Najgorsi okazali sie Gorale .
Przyczyną konfliktów były prześladowania mniejszości. Niszczenie kapliczek prawosławnych i cerkwi, zabrania nie składania przysięgi w swoim języku, getto ławkowe itp.
@@MrPietras65 Goralenvolk🤠
Janusz Zegota temat eojny w polskie przez ukraincow juz powrocil oni beda jeszcze wiecej rozsadzac polske od srodka bo .maja prawne istrumenty pesel
@@MrPietras65 Ukraińcy byli przecież dużo gorsi. Kolaboracja górali, to przy nich małe piwo. Oczywiście polskie władze same ich wcześniej prześladowały.
U mnie rodzice przybyli do Polski w latach 50 z obecnych terenów Białorusi do Olsztyna,a więc Prus Wsch.Sporo mam kolegów pochodzenia niemieckiego,tak dla przykładu kolega z którym obecnie pracuję,a jego ojciec był warmiakiem/Niemcem nazywa się Berthold Horst Kolodzieiski.Dla nas Bartek.
To była Polska, a nie żadna Białoruś.
@@legion1004 Przecież napisał, że z OBECNYCH terenów Białorusi. Czytanie ze zrozumieniem się kłania
@@legion1004 Za to teraz to jest Białoruś, a nie żadna Polska
@@mateuszmazurek7991jednak ziemie sa polskie
@@legion1004Durniu ucz sie geografi.
Bardzo dobry odcinek, aczkolwiek co do turystyki - można by odnieść się do kwestii Tatr - po aneksji Zaolzia i kilku wsi na Słowacji w listopadzie 1938 r. obszar polskich Tatr został znacznie poszerzony, a najwyższym szczytem stał się Lodowy Szczyt. Także pewnie tłok w górach jaki panuje tam obecnie, mocno by się rozładował
Słowem uzupełnienia: w granicach Polski znalazłby się również Zadni Gerlach (sam Gerlach już nie). Do dziś nie ma zgody czy wyższy jest Zadni czy Lodowy Szczyt. Zwyczajowo uznaje się za takowy Lodowy dlatego, że jest bardziej samodzielną górą od swego konkurenta. W sytuacji gdy oba znajdował się na granicy, ten argument traci na znaczeniu. Od listopada 1938 roku najwyższy szczyt Polski był niewiadomą.
Gdyby nie Hitler w ogóle nie byłoby zajęcia Zaolzia więc to fikcja. Natomiast bardzo popularnym terenem wypoczynkowym były Karpaty znajdujące się obecnie w Ukrainie.
@@2mek99 Piękne góry, takie Bieszczady na sterydach. Wielka szkoda, że już nie należą do Polski i tak trudno tam dojechać.
ale np polska mogla by wygrac wojne z czechoslowacja i zaanektowac zaolzie
@@kubapolak774 Czechosłowacja miała dużo lepiej wyposażoną armię, raczej wojny byśmy nie wygrali.
Zachodzi pytanie: Czy technologia rozwijała by się w tym tempie gdyby nie II WŚ?
Raczej nie
Może i lepiej
O przeszkadzałyby ci wozy konne na ulicach radia lampowe i sklepiki żydowskie ?
@@krzysztofparski8294 to 3 raczej nie ale reszta tak
@@gustawkrzewicki1496 Ale innym by to 3 przeszkadzało getta ławkowe malowanie napisów i wybijanie szyb by było plus problemy z ukraińskim nacjonalizmem wkurzonym polskimi represjami i polityka osadniczą na Kresach i arogancja nauczycieli i urzędników a po drugiej stronie mniejszość niemiecka podburzania przez swoich nacjonalistów tak czy owak nawet gdyby nie wojna ciągle niepokoje społeczne byłyby murowane
Przy okazji dywagacji o wczasach nad morzem (pierwsza część filmu) warto pamiętać, że na takie wakacje mogło sobie w 1939 pozwolić może z 10% społeczeństwa, a ciężko uwierzyć że nawet mimo spokoju na świecie i braku wojny w latach 40. w ciągu tych kilkunastu lat aż tak podniósłby się standard naszego życia, żeby mówić o przeludnieniu na plażach
- Jakie jest twoje największe marzenie?
- Cofnąć się do 21 czerwca 1941 roku.
- co by się po tym zmieniło?
- albo nie, do marca 1941 i powiedzieć hitlerowi żeby walić Grecję i odrazu iść na ZSRR. XDDD
@@RZMofficialnic by to nie zmieniło
Ciekawa pasja zwalczania Polski. Uprzejmie przypominam, że to trwające nawet nie 20 lat po uwolnieniu państwo Polskie - potrafiło obronić się przed najazdem bolszewi!
@@inalorek8225 co xD
@@simon709historyk12 wytłumacz
Ciekawy pomysł na materiał ale zdecydowanie zabrakło mi kwestii narodowościowych. Co z mniejszościami? Czy wieloetnicznej Polsce nie groziłby z czasem los Jugosławii?
Oczywiscie, ze tak najprawdopodobniej by sie stalo , bo niestety kazdy czlowiek rozmawiajacy swoim jezykim chce mieszkac w kraju , gdzie wszyscy dookola mowia tak samo - kazdy chce miec swoj wlasny kraj ,gdzie czuje sie dobrze .
@@elizabethloren-broz2680 Jak np, w Szwajcarii gdzie są 4 języki urzędowe?
Nie została jeszcze poruszona kwestia nastrojów narodowych na Kresach Wschodnich. Czy doszłoby do konfliktu między Polakami a Ukraińcami i Białorusinami, a jeśli by do niego doszło to czy można bylo się spodziewać pokojowego rozwiązania czy skończyłoby to się tak jak w byłej Jugosławii
... chyba nastrojów! To się nazywa deklinacja rzeczowników polskich...
Litwinów było jak na lekarstwo, Białorusini do spolonizowania oswojenia, tutejsi może też spolonizować, za to Ukraińcy twardy orzech do zgryzenia, z biegiem dekad na dwoje babka wróżyła, ale w krótkim czasie na pewno nic nie można było zrobić
Wynarodowianie jest zawsze nieskuteczne. Przykład: Polacy w zaborze pruskim i jedyne w pełni udane powstanie, czyli Powstanie Wielkopolskie 1918/1919.@@mateuszmazurek7991
@@mateuszmazurek7991 w latach 80 -tych 20-go wieku kupiłem książkę opisującą stosunki narodowe i społeczne w 2 RP , wniosek był taki że ostatnie lata 2RP cechowało narastające zjawisko polonizacji wschodnich terenów , to było praprzyczyną takiej furii upa w 1943-1947 wobec Polaków mieszkających na wsch od Buga , wynikało to z tego że dla ludności ukraińskiej i białoruskiej polskość była atrakcyjna i młodzi chętnie szukali pracy w większych miastach i na zachodzie od Buga na terenach już polskich , gdzie zaczął się w końcu lat 30 -stych mocny rozwój przemysłu , ludność by wyjeżdżała z terenów wschodnich za pracą i nauką jak dzisiaj wyjeżdża z Podlasia do Warszawy , wioski obecnie by były na wschodzie tak wyludnione jak na Podlasiu , na 100% obecnie na terenach wschodnich 2RP Polacy by stanowili większość i to sporą - 80% na terenach obecnie białoruskich i z 70% na terenach obecnie ukraińskich , 2 wojna całkowicie zniszczyła ten proces a nawet obecnie potomkowie Polakow krórzy zostali na tych terenach ulegli białorutenizacji i ukrainizacji - mało kto umie mówić po polsku i określają się raczej jako białorusini i ukraińcy z korzeniami polskimi jeszcze obecnie na białorusi 2 mln ludzi twierdzi że ma pochodzenie polskie
Prosze zobaczyc film z przed wojennej Warszawy. Lata 30 te.
Jeśli już to rolę Mazur przejęłoby Pojezierze Kaszubskie. Autorowi umknął też fakt, że połowa terytorium kraju zamieszkana była w sposób zwarty przez mniejszości narodowe. Polska bez wojny miała realne szanse "rozwinąć się" w kierunku rozpadu terytorialnego.
Bzdura niemiecko-bandrerowska. Rozwój lotnictwa, transportu morskiego, wspaniały samochód polskiej produkcji,multum innych wynalazków, ponad 59 mln ludnosci.. Dlaczego mnie nie dziwi, że finansjera wiadomego pochodzenia postanowiła wygubić Polaków.. Zabrać im ziemię jako swoją kolejna "obiecaną". A przy okazji wyeliminować swoich biednych licznych współplemieńców.. zwalając winę na Polaków. Bardzo szczegółowy plan, którego Polacy odmówi!
Prawda!
Ja jestem ciekaw okresu przewrotu majowego. Jakie były przyczyny i skutki takiego biegu wydarzeń. Nastroje i reakcje społeczeństwa. Jakie role odgrywały najważniejsze osoby w państwie, oraz jak to się odnosiło do polityki zagranicznej
@Zenon Zenkowski tak samo jak obecna "sanacja" z obecnym "naczelnikiem".
Jakie byly przyczyny? Identyczne jak "25 lat wolnosci" we wspolczesnych czasach. Czyli rzady "demokratow", wyprzedaz majatku, pomysl na Polske by "opiekowali" sie nia inni. Przed przewrotem majowym bylo identycznie. Pilsudki i inni mieli dos tego g...wna.
Wez Ty i inni pod uwage ze prowadzacy kanal ma poglady wybitnie lewicowe. Widoczne jest to w kazdym jego filmie.
@@podunkman2709 Jakie były przyczyny tego, że Polska była biednym krajem?
Kraj jest tak bogaty jak bogaci są jego obywatele. To banał, ale tak jest. Niemcy po kryzysach szybko się podnosili bo posiadali wielki kapitał przemysłowy. W Polsce byli tego niewiele, do tego w dużej części skupione w rękach hrabiów ect, którzy nie mieli potrzeby inwestowania w np. technologie. Rządy sanacyjne łupiły podatkami. Piłsudski był takim dyktatorkiem niepozwalającym na nic. To że miał dość bałaganu i dlatego doprowadził do przewrotu to bardzo naiwne wytłumaczenie. Trzeba było czekać do jego śmierci by cokolwiek zmienić np. w armii która była zacofana. To samo z gospodarką - COP powstał zaraz jak umarł Piłsudski. Jemu chodziło tylko o władzę - tak samo jak dzisiejszym "polskęzbawom".
@@kris-fd6hn Racja, obecna "sanacja" to podobny betonowy mental. Nic sie nie zmieni dopóki ludzie ich na taczkach nie wywiozą, upadną, uciekną, albo naczelnik skończy jak Ceausescu. Obraz II Rp jest wyidealizowany, ale to był sanacyjny zamordyzm, poprzetykany straszną biedą i feudalną biernością ludzi.
@@kris-fd6hn No najlepszy to byłby REWIZOR herr TUSK.
Raczej patrząc na statystyki z przed 1939 i styl rządzenia w okresie międzywojennym to raczej bym stawiał na biedę i duży wzrost budowli sakralnych , brak sieci elektrycznych , brak sieci telefonicznej nie wspominając o innych dziedzinach , bo wystarczy popatrzeć ile w okresie międzywojennym wyprodukowano traktorów i jaki był stan dróg w Polsce . Złe stosunki polsko- ukraińskie jeszcze pogorszyła akcja rewidykacji cerkwi prawosławnej i to mogło by doprowadzić do wojny partyzanckiej na Kresach wschodnich gdzie według oficjalnych danych żyła mniejszość ukraińska choć akcja Wisła trwała aż trzy lata co powinno dać nam obraz ilu tylko po wojnie i w nowych granicach żyło ludzi indentyfikujących się z Ukrainą .
Pozdrawiam
i pytanie ile by coraz bardziej zamordystyczna Sanacja wytrwała?
Prawdopodobne że ze wzrostem oporu społecznego narastał by zamordyzm. Potem potrzebna jakaś Solidarność lewicowo-ludowa albo nawet wojna domowa żeby to obalić
ojejku ale jak tak można mówić, przecież II RP to byłaby utopia, trust me bro
Zainteresował mnie temat Sanacji. Ciekawy materiał na odcinek :)
Obóz władzy który zdobył ją po 3 dniowej wojnie domowej. Legalna władza nie chciała by to trwało dłużej ze względu na zagrożenie z zachodu i ze wschodu. Sanacja wprowadziła kult marszałka Piłsudskiego w każdej szkole wisiał jego portret. Politykę gospodarczą miała socjalistyczną. Ogólnie to polityka sanacji doprowadziła do katastrofy września 1939 r.
@@GAMINGPL1 ta no sanacja to we wrześniu zrobiła, ja wiem że oni za uszami swoje mają, ale wrzesiec nie ich wina
@@d-_-b... Polska miała w roku 1939 o wiele mniej samolotów niż w roku 1926, była źle uzbrojona, pozbawiona planów strategicznych wojny z Niemcami i miała na stanowiskach dowódczych ludzi niekompetentnych
Rewelacyjny temat. Świetne przygotowanie. Pokusiłbym się o więcej założeń na podstawie większej ilości danych z tamtych lat.. Brawo!
Klikałem w film z przekonaniem:
Sanacyjna polska to najlepsze co nas mogło spotkać, kraj miodem i mlekiem płynący.
A tu mile zaskoczenie, rzetelna i ostrożna analiza, teza a potem kontrteza "dlaczego nie".
Bardzo na plus
Sanacyjna Polska pozostawiała wieele do życzenia, każdy kto zna trochę historię to wie
@@mateuszmazurek7991 nie bez powodu. potrafiłbyś lepiej w takich warunkach?
Romantyk😂❤sanacyjna to znaczy reżim głupoty
@@TomaszGostkowski-u1f potrafiłbyś lepiej w takich warunkach? powtarzaj dalej po komunistach
Jak tylko usłyszałem że Polska jest faworytem na mundialu i że warszawskie metro powstało w terminie to już wiedziałem że to nieźle ktoś poleciał z marzeniami. Chociaż strajki się zgadzają
Metro też się zgadza. To żadna fikcja. O tych i innych zagadnieniach jest napisane w książce. Pozdrawiam BB OXXW
Zaden kraj nie zbudowal metra w takim tempie zaraz po rozpadzie komuny jak Polska . I w dodatku piekne.
Szkoda, że zamiast papierosów nie poruszyłeś tematu mniejszości narodowych, stanowiły one jeden z największych problemów II RP i warto się zastanowić nad ich hipotetyczną sytuacją w takim alternatywnym scenariuszu
Odsyłam do książki. Tam jest poruszony ten wątek. Pozdrawiam BB OXXW
@@ObliczaXXWieku Nic nie warte te wypociny na temat Polski, bez tematu
Żydów i innych mniejszości.
„Tragedia z 1939 roku”... jako Polak muszę to napisać: Przestańcie wreszcie stawać w roli ofiary, bo zarówno rozbiory Polski i skutki 2 wojen na naszym narodzie i obecny stan naszego narodu to zasługa naszej mentalności. Naszym zadaniem jest wyciągnąć wnioski zamiast dalej użalać się nad stanem naszej ojczyzny. Jesteśmy narodem podzielonym, bo takim ludem łatwo się manipuluje, jesteśmy biedni, bo nie wspieramy naszych rodzimych firm i głosujemy na ludzi którzy rozpowszechniają rozdawanie pieniędzy. Możemy winić polityków, ale kto ich wybiera?
Kiedyś byliśmy militarną potęgą, gdy rządził Piast, dziś jesteśmy zaściankiem Europy i to my jesteśmy temu winni, ponieważ sąsiedzi wykorzystali naszą słabość. Dziś też jesteśmy słabi, w dodatku skłóceni. Zacznijmy zmieniać własne podwórko zamiast gdybać co by było gdyby nas nie zaatakowano.
żałosne
@@WielkaStopa-qh1rr ten komentarz jest szczytem twoich intelektualnych możliwości?
@@firma824 rozważ leczenie
może masz rację ale co poradzisz...
Nie lubię programów w stylu co by było gdyby. Zgadzam się jednak z twoją oceną. Winni za naszą sytuację jesteśmy tylko i wyłącznie my sami. Dziś znów idiotycznie w interesie innych pędzimy w stronę przepaści. Będą mieli Polacy następne klęski do świętowania, o ile przeżyją.
"Gdyby to najczęstsze słowo polskie, gdyby mama miała fi*ta to by była ojcem"- Kazik "plamy na słońcu".
"Cały mój kraj zamknięty w gdyby"
gdyby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem, nie podoba mi sie
@@buczo85 Łona i Webber, zawsze na propsie.
@@e.mendelak3546 To nie ja to pisałem.
@@e.mendelak3546 No przecież to właśnie film o gdybaniu sobie. To jakbyś ten film zrobił żeby Ci się podobało?
Dzięki za ciekawy film, bardzo lubię historię alternatywną.
Ja też.
W 1938 w Polsce wybuchło 3000 strajków robotniczych. Trwał Wielki Strajk Chłopski który pochłoną wciągu 4 lat 500 ofiar a 1000 wylądowało w więzieniach. Chłopi byli najbardziej eksploatowana warstwą społeczną przez państwo. Wysoki fiskalizm państwa zabijał lokalny rynek.
A wszystkie te strajki i ruchawki inspirowane i zarządzane przez nasłanych z sowietów agentów
@@ruedina tak tak zwłaszcza te organizowane przez SL i PPS czy SP. Sio do książek bo twoje widzimisie ma się nijak do ówczesnej rzeczywistości. Podpowiem ci w 1938 w roku apogeum strajków polscy komuniści z KPP gineli na łubiance albo byli w transportach do archipelagu GUŁAG.
Fiskalizm - bo trzeba było oddawać długi za wojnę. A ty co, przeciw niepodległości jesteś ????? To ty jesteś komunistą, a miejsce komunistów byłow obozach.
Zupełnie jak teraz. Z tym że teraz najbardziej gnębi się drobnych przedsiębiorców.
@@adamkostecki8300niech przestaną być drobni
Witam chciałbym zapytać czy istnieje możliwość byś mógł kiedyś zrobić odcinek o służbach specjalnych PRL, skupiając się głównie na Służbie Bezpieczeństwa(SB) oraz jej prominentnych członkach,jak i jej działalności po wojnie oraz po transformacji. Pozdrawiam.
Co by było gdyby nie rozbiory Polski?🤔
Też dobry temat aby odcinek zrobić.
Właśnie od dawna marzyłem o takim materiale! Dziękuję jeszcze przed obejrzeniem!
Świetny film.
Jeszcze lepszy komentarz.
Czytałem opracowanie pana doktora w 2019r.
Dobre,rzeczowe i bardzo realistyczne.
Ale ja mam Rodzinny przykład.
Dziadek założył firmę w 1931,u nas,w Polsce.
Obecnie prowadzę ją ja.
Czyli kolejne pokolenie.
Od 1966 jest znane w naszej Rodzinie powiedzenie Dziadka-"gdyby nie ta ...wojna,gdyby nie komuna"!
A druga część Rodzinna,kuzyn Dziadka,prawie rówieśnik,założył swoją firmę w USA,w 1933.
Dziś zatrudnia(oczywiście Jego potomkowie) przeszło 3 tys.osób,mają oddziały firmy w 29 stanach.
Utrzymujemy kontakty bo jesteśmy Rodziną.
Mój odpowiednik,ze stanów(kuzyn,no jakby z"3"linii)pomógł mi kupić licencję ze Szwajcarii w 2017r.
A powinien to zrobić już mój śp.Tata,pod koniec lat 60-ych,no ewentualnie na początku lat 70-ych.
Oczywiście gdybać mogę ile wlezie,tylko co to by dało?
Żałuję tylko jednego,że Twojego filmu/programu nie mogą obejrzeć moi Przodkowie.
A za program dziękuję🤗
...poprosimy o odcinek o nadchodzącej przyszłości.
Może tak, wybiegając wydarzeniami 5 lat do przodu.
To bedzie naprawdę wartościowy materiał 🌻🖐
@deDiLean interesujące zwłaszcza w obecnej sytuacji
Nadchodząca przyszłość jest oczywista, trump zostaje następnym prezydentem USA, dogaduje się z putinem, ukraina zostaje zmuszona do oddania połowy swojego terytorium, my wychodzimy z Unii, Jarek wprowadza pislam, ziobro zostaje królem polski...
Świetny materiał to mnie ciekawiło.bardzo dziekuje ci za ten odcinek.
dziwi brak jakiegokolwiek slowa o moim zdaniem najwiekszej roznicy - co trzeci polak nie byl polakiem tylko przedstawicielem jakiejs mniejszosci i gdyby nie wojna nic by sie w tej kwestii nie zmienilo
Albo było by jeszcze gorzej.
Na pewno świnie z 🇺🇦 by dokonywały mocno.
Pod wpływem czasu na kresy wschodnie zwiększał by się napływ polaków a także mniejszości ulegały by stopniowej polonizacji. Najłatwiej by poszło na Polesiu bo tam przez rusyfikacje ludność białorusko języczna nie wiedziała jakiej narodowości jest czy polskiej, białoruskiej lub rosyjskiej.
@@minecraft1.1games89 Fantasmagorie. Polacy z kresów uciekali do miast i na zachód Polski.
@@nessundorma11111 Nie zgodzę się z tobą, to nie jest współczesność, gdzie z wsi i biednych rejonów uciekali do bogatszych. Dużo polaków osiedlało się na kresach w poszukiwaniu ziemi, żeby ją uprawiać, założyć rodzinę bo te ziemie były tanie w zakupie a ziemie były bardzo żyzne.
Jak zawsze świetny materiał, a częstotliwość aż zaskakuje , dobra robota!
Całkiem ciekawą alternatywną historię Polski przedstawia Ziemowit Szczerek w książce "Cham z kulą w głowie".
I w "Rzeczpospolitej zwycięskiej"
Uśmiałem się serdecznie z kilku przyczyn...
Józef. Temat bardzo płytko potraktowany. Autor zupełnie pominął problem mniejszości narodowych, które stanowiły pokaźny procent ludności Polski. Niewłaściwe traktowanie tej kwestii przez rząd nacjonalistyczny, mogłoby doprowadzić dosyć szybko do poważnych wstrząsów. To nie sprawa marginalna. Wobec powyższego, marginalną jest sprawa samochodów i turystyki. To żadna analiza. Książki nie kupię.
Ale nacjonalistyczna to była zawszona endencja pfu. Piłsudski chciał mieć dobre relację z mniejszością. Dmowski był pierdolonym antysemitą i ksenofobem i durniem i kanalią
@@RPD49 przecież polityka Sanacji również opierała się na polonizacji mniejszości. Po śmierci Piłsudskiego Sanacja również stawała się co raz bardziej nacjonalistyczna. A z tych cech, które przypisałeś Dmowskiemu to nic się nie zgadza oprócz antysemityzmu.
@@polishnat-con3148 Dmowski śmieć był przeciwnikiem idei Piułsudskiego ( a to dlatego że był pizdą i Piłsudski odbił mu kobietę) to wysłannicy Endencji zjebali w Pokoju Ryskim oddając Ukraińców Sowietą co przyczyniło się do wzrostu ich nienawiści względem nas. Spekulowałbym nawet, że po części Dmowski i spółka są odpowiedzialni za Wołyń. Po prostu gardzę Dmowskim i Endencją.
Mam podobne zdanie. Nie jest zwolennikiem teorii, że rozwój któregoś z rejonów uzależniony jest tak znacząco od reszty kraju - patrz Rumunia- Konstanca. Wg mnie istotny jest sam potencjał danego regionu. Szwajcarzy też masowo jeżdżą do austriackich Alp i nie ograniczają się do granic własnego kraju.
@@polishnat-con3148 polityka sanacji opierała się na najgłupszym możliwym kompromisie - obrzydzać mniejszościom życie akurat na tyle, by je zantagonizować i zniechęcić do polskiego państwa, ale nie aż na tyle, żeby je zasymilować, złamać, politycznie unieszkodliwić.
i czasami antagonizowano je bez najmniejszego dobrego powodu, bez żadnej konkretnej korzyści. właściwie wyłącznie dla zademonstrowania siły i brutalności.
endecja, co by o niej nie uważać, myślała w kategoriach politycznych. sanacja - w kategoriach wojskowych. a co umieją robić wojskowi z ludnością cywillną? pacyfikować. no to i pacyfikowali.
taka np. akcja rozbierania cerkwi za rządów późnej sanacji.
Józef Mackiewicz w proteście przeciwko temu barbarzyństwu przeszedł na prawoslawie.
zacytujmy artykuł jego brata Cata-Mackiewicza:
"W miesiącu czerwcu i lipcu br. na terenie wschodnich powiatów woj. Lubelskiego na rozkaz władz administracyjnych zburzono 114 cerkwi prawosławnych i domów modlitwy. W niektórych wypadkach do burzenia przez władze administracyjne używani byli więźniowie kryminaliści.
Między innymi zburzono w Szczebrzeszynie w powiecie zamojskim cerkiew założoną w 1194 w wieku XII. Zburzono w Białej Podlaskiej cerkiew zbudowaną w 192 r. według planów zatwierdzonych przez województwo, w miejscowości Kijowiec zbudowaną przez prawosławnych w r. 1936, w Kodniu również w 1936, w Kostomłotach rok temu w 1937, w powiecie biłgorajskim zburzono 5 cerkwi zbudowanych pomiędzy rokiem 1932 a 1938, podobnie w powiecie chełmskim, tomaszowskim, włodawskim, zamojskim. Cerkwie te nigdy nie były ani kościołami łacińskimi, ani cerkwiami unickimi, wzniosła je ludność prawosławna już w niepodległej Polsce z ofiar pomiędzy sobą uzbieranych. Niektóre z tych cerkwi były bardzo ubogie. Obok akcji burzenia cerkwi szereg popów zostało ukaranych grzywną lub aresztem za odprawianie nabożeństw; w jednym - cytowanym przez posła Barana w interpelacji - wypadku zastosowano do popa uniwersalny środek na dolegliwości państwowe, mianowicie groźbę wywiezienia do Berezy [...]"
5:43 można też wziąć pod uwagę, że mogłoby dojść do kolejnego plebiscytu, albo pod presją władz Polskich, albo pod presją lokalnej ludności
No, byłaby szansa na zagarnięcie dużej części powiatu sztumskiego i północną część kwidzyńskiego(nwm jak z warmią, bo była otoczona mazurami, gdzie polska świadomość narodowa była mała pomimo języka) oraz granica śląska by przebiegała według linii Korfantego
Zapomniales Pan o pojezierzu Łęczyńsko - Włodawskim + jeziora Szackie które teraz jest największym jeziorem Ukrainy
Część 2 serii "Jaka byłaby Polska gdyby nie II WŚ" - ua-cam.com/video/gQ4QR9c-I0E/v-deo.html
Książka "Ku wojnie" - bit.ly/3bUZBu5
W książce temat, o którym jest ten odcinek jest rozszerzony wątki na kwestie mniejszości narodowych w II RP , jezior na Wileńszczyźnie, dostępu do technologii, rozwoju sportu itp.
Fajnie dla nas taniej
Zamówione 🤩
Zamówione, uważam, że robisz super robotę - dlatego cieszę się, że mogę Cię w ten sposób wesprzeć.
Niestety na ebooka kod nie działa. Czy mozna coś z tym zrobić? Pozdrawiam
@@LuPoj wpisz oblicza dużymi literami u mnie działa
Polska w granicach sprzed 2 WŚ to byłaby tragedia. Obecne granice to prawie historyczne Państwo Mieszka I. Takie terytorium jest najlepszym jakie jest nam potrzebne do dobrego rozwoju. Przeszkodą są sprzedawczyki z różnych rządów jakie mamy po 1989r
Zgadzam się w pełni.
Coś w tym jest
Raczej Chrobrego a nie mieszka
Propaganda że stalinowskiego źródła skutecznie nauczyła Polaków, że najlepsze było państwo Mieszka.
A czy ktoś wie, dlaczego ?
wiadomo że po 1989 no bo wcześniej to nie byli zdrajcy. 🤡🤡
Bardzo dziekuje za interesujacy filmik
Szefie, też spotkałem się z informacją, że w 39 roku było ok 30 tys aut zarejestrowanych. Ale precyzując, nie każdym wczasowicze mogli by pojechać nad morze, ponieważ w to wchodzą niestety wszystkie samochody, wojskowe, ciężarowe itp.
O ile mnie pamięć nie myli wykaz obejmował wyłącznie auta osobowe. Pozdrawiam BB/OXXW
Tomcio nie czepiaj sie drobiazgów, skup sie na meritum,a jest takie że bylo 30k aut
Witam. Na tym 140km kawałku Polski z dostępem do morza było miasto, tym miastem jest Puck w którym zresztą wtedy Józef Haller dokonał zaślubin Polski z morzem. Puck ma prawa miejskie od 1347roku. Pozdrawiam
Mój dziadek przed wojną był w 1939 r na obozie harcerskim w Czarnohorze. Bieszczady z Wetlina nie były by tak popularne bo Sianki były by centrum turystyki dla Bieszczadów Gargany były by bardzo popularne a Kosów i Jaremcze przyćmiło by Zakopane
Tak by było, wielokrotnie zwiedzałem Jartemcze, Dekatyn, szum Prutu i Czeremoszu jest moi znany. Worochta,, Krzywworównia. W Delatynie chyba o 15 przekżdzał pociąg do Bukaresztu.
@@grzegorzmianowski9958 A to co za gdaczenie? a to napewno gwara Kargula i Pawlaka!! Buhaha
@@johann5248 😂😂😂
@@grzegorzmianowski9958 widać ten rozwój, chociażby na googlestreet
Witaj. Znam te jezioro :) Rybno też. Chyba jakiś fajny weekend był :)
Materiał interesujący, ale trzeba dodać, że 1 zł z 1939 r. jest dzisiaj warty 11 pln. Przed wojną 1 zł był warty 2 reichs marki, a Niemcy przyjeżdżali za pracą do Polski. W II R.P. istaniały zakłady PZInż które produkowały motocykle, samochody, czołgi i inny sprzęt wojskowy, uworzone w PRL zakłady STAR powstały na bazie zakładów w Starachowicach w przedwojennym COP, istniały fabryki samolotów LWS, RWD i PZL, które te ostatnie dobił ostatnio PiS kupując F-35 i odrzucając propozycję Brytyjczyków produkcji w Polsce Typhoonów oraz prowadzenia prac i produkcji w przyszłości samolotów 6 generacji Tempest. Największą stratą jaką poniosła Polska to są ludzie, dzisiejsi politycy z rządu, sejmu i senatu byliby co najwyżej sołtysami lub burmistrzami prowincjonalnych miasteczek.
Niemcy przyjeżdżali przed wojną do Polski za pracą? Pierwsze słyszę, chyba tak jak dzisiaj, to Polacy jeździli do "Rajchu" za chlebem, głównie do Zagłębia Ruhry i na niemiecką część Górnego Śląska.
@@andrevonschwarz Bo taką historię się prezentuje w szkołach która jest na rękę władzom państwowym, że Polak to niemota, że w Polsce nie da się nic zrobić i że Polak potrzebuje pana. III R.P. w stosunku do II R.P. jest państwem biednym, zacofanym technologicznie i prymitywnym.
@@stanisawpobog362 owszem ale bez przesady. Niemcy przed wojną nie przyjeżdżali do pracy do Polski, a Polska faktycznie była krajem zacofanym i biednym. Nie ma bardziej gloryfikowanej epoki w polskiej historii jak II RP.
11:03 wie ktoś gdzie zrobiono to zdjęcie?
Gdyby nie wojna, to Wilimowski byłby pewnie graczem jakiegoś najlepszego klubu Anglii, lub Francji. To był świetny piłkarz, ale przez wojnę był oportunistą
Ezi- Wilimowski byl Niemieckim Slazakiem bylby napewno i jest Slazkim Pele! dla Polski gral bez etuzjazmu!! dla Niemiec gral z Przekonania ze gra dla swojego Vaterlandu!!
Mam Pomysł na film . Bułgaria podczas II wojny światowej
Ciekawe rozmyślenia. Wpływ na gospodarkę mogły mieć również odkrycia naukowe i nasi wynalazcy, którzy albo zginęli w czasie wojny albo zmuszeni byli uciekać za granicę. Naukowców klasy światowej było wielu. To w Polsce mogła powstać np. technologia i rozwój elektroniki i komputerów. Myślę, że moglibyśmy być dzisiaj na poziomie obecnej Francji czy Niemiec.
Gdyby nie wojna ,nie zniszczono by polskiej inteligencji i naukowcow, ktorzy by przyczynili sie do sily gospodarczej Polski, Polacy sa pracowici i maja wiele inwencji i fantazji w uiszczaniu roznych pomyslow. Nawet przeszlo stuletnie rozbiory nas nie zniszczyly jako narod. Pomalu z sancji przeksztalcilibysmy sie w panstwo bardziej demokratyczne a pomiewaz jestesmy przyzywyczajeni do naszych tradycji i kultury nie wpadlibysmy w pulapke skrajnych pradow lewicowych jak Francja czy Niemcy, skandynawia. Ukraincy byliby problemem ale moze stworzono by jakas strefe autonomiczna dla ich popedow nacjonalistycznych.
6:00 pozdrawiam z Lidzbarka 😅 I potwierdzam, są tam świetne jeziora i spływy kajakowe ale chyba jeszcze lepsze jest sąsiednie pojezierze brodnickie (składa się z ponad 100 jezior).
A Lidzbark to żadne Mazury
Póki co nie mam możliwości obejrzenia odcinka. Tematyka pobudza mnie jednak do podzielenia się pewną refleksją. Terytorium II RP zostało sklecone z tak różnych, stojących na tak różnym poziomie rozwoju terenóe, jak chyba tylko w Jugosławii czy Czechosłowacji. Kwestia korytarza na Pomorzu, kwestia ukraińska, jakieś potencjalne niemieckie resentymenty wśród elit przemysłowych na Śląsku czy nawet kwestia żydowska mogłyby zawsze wywołać mniejsze bądź większe napięcia. Ogrom tych wszystkich zagadnień był w dłuższej perspektywie nie do udźwignięcia i to przy obojętnie jakiej formie rządów. Prędzej czy później II RP stanęła by w obliczu jakiegoś konfliktu zbrojonego, z którego wyszłaby znacząco odmieniona.
@。ツ Czy w 2 RP były jakieś pogromy ? Podaj przykład ?
Wszystkie problemy 2 RP, były na wschodzie. Wystarczyło zrobić z województw Poleskiego ( 24,3% Polaków ) i Wołyńskiego ( 16,8% Polaków ), obwody autonomiczne Białoruski i Ukraiński. Przesiedlić stamtąd Polaków i zamiast 2 RP stworzyć RTN, który miał powstać w 1658 roku. Bo najbardziej zacofane były właśnie te dwa województwa - 64,7% Analfabetów.
Świetny materiał!
Super film nie zasługujesz na 130.tys subów tylko 1 milion subów
jm
M@pper
Ale z treścią komentarza się zgodzę
Świetny materiał lubię takie
Gratuluję książki. Bardzo mnie cieszy taki postęp intelektualny. 👍👏🇵🇱
Lubię takie czyste szaleństwo.
Ja się nie mogę doczekać kiedy Polacy zaczną w końcu własną produkcję samochodów.
My już dzisiaj sami nawet sznurówek nie produkujemy, a co dopiero o samochodach marzyć !
Na otarcie łez kupiłem sobie poloneza...
@@marcopolo2803 Pieprzysz farmazony.
Od jesieni 2015 rząd produkuje milion aut elektrycznych.
Nie opłaca się nam
Jakkolwiek by nie gdybać , to mamy najlepsze granice Państwa polskiego w historii Polski ! Pilnować i strzec jak źrenicy w oku !
Trochę na północy obwód Kaliningradzki przeszkadza, nie sądzisz
Pełna zgoda! Bez mniejszości narodowych! Nie ma nic gorszego niż konflikty etniczne w ramach jednego państwa. Przykłady: Jugosławia, nawet Hiszpania z mniejszością katalońską i Krajem Basków.
Lepiej mniej, ale lepiej. Koenigsberg (Królewiec) w granicach Polski? Byłoby miło. Ale w sumie, jakie mielibyśmy do niego prawa. Był stolicą Prus Książęcych, potem w Królestwie Prus itd. W każdym razie był niemiecki. W Niemczech co najmniej od 1871 roku! Od zawsze zamieszkały w pełni przez Niemców a nie Polaków. Owszem, Rosjan tam przed II wojną światową też w ogóle nie było. Ale Polaków w Szczecinie, Opolu, Wrocławiu także nie. ZSSR (głównie Rosja) poniósł niewyobrażalne ofiary w ludziach (20 milionów zabitych i zamordowanych przez Niemców), więc Stalin powiedział aliantom, że Rosja chce "kusok giermanskoj ziemli". I dostał od Churchilla i Roosevelta okręg Koenigsberg. Moim zdaniem słusznie.@@walecznystachu7719
Na marginesie: historia nie jest tak prosta jak bogo-ojczyżniani patrioci z IPN ją czasem opowiadają. W Jałcie określono zachodnią granicę powojennej Polski wzdłuż Odry i Nysy. Trzej Wielcy (Churchill, Roosevelt, Stalin) nie zastanawiali się wtedy nad tym, czy to Nysa Kłodzka, czy Łużycka, bo prawdopodobnie doradcy ich nie poinformowali, że istnieją dwie. Sprawa stała się przedmiotem sporu w Poczdamie. Anglosasi optowali za Nysą Kłodzką (Wrocław prawie w całości w Niemczech), Stalin za Nysą Łużycką. Chciał coś dodać Polakom po pozbawieniu ich ukraińskich i białoruskich Kresów oraz Wilna? Być może. Albo był to tylko kaprys i upór satrapy. Tak czy owak pozostaje nagi fakt: obecny kształt granic Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (moim zdaniem najlepszy z możliwych) zawdzięczamy głównie autokracie i zbrodniarzowi: Stalinowi. W pewnym stopniu również największemu być może mężowi stanu XX wieku: Winstonowi Churchillowi, który dobitnie przypominał, że Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Niemcom 3 września 1939 roku wypełniając polityczne zobowiązania wobec Polski. Obaj obecni w Poczdamie prezydenci USA: Roosevelt i Truman byli w tej sprawie dość obojętni. W porównaniu do wielkości terytorium USA jakieś drobne kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych w Środkowej Europie nie miało znaczenia. A Polacy (tak, tak byli tam, chociaż tylko jako petenci) argumentowali, że chodzi o najkrótszą możliwą granicę oddzielającą Polskę od Niemiec. I dostaliśmy to, co mamy. I cieszmy się! Mogło być dużo gorzej. Gdyby Beck nie przeciwstawił się żądaniom Hitlera i nie przyjął gwarancji brytyjskich tylko protektorat hitlerowskich Niemiec, a potem stalibyśmy się ich "sojusznikami" w wojnie z ZSSR (Rosją), to skończylibyśmy jako wierny sługa nazizmu hitlerowskiego mniej więcej tak jak Węgrzy (stracili na rzecz Rumunii północny Siedmiogród uzyskany w tzw. "arbitrażu wiedeńskim"), czyli coś w rodzaju Księstwa Warszawskiego. Albo gorzej, bo nikomu nie przyszłoby do głowy jak Churchillowi a także (horribile dictum) Stalinowi, żeby dawać nam jakąś "rekompensatę" terytorialną kosztem niemieckiego sojusznika i protektora "Polski" w wojnie z aliantami.
@@andrzejkrajewski9227 Przecież Ełk, Szczytno, Giżycko, Kętrzyn i wiele innych były tak samo polskie jak Królewiec.
Trzeba pamiętać o ludności białoruskiej i ukraińskiej. Na pewno by były spory na tle etnicznym.
No i niemieckiej. Analogia z Hiszpanią jest dość trafna. Po nacjonalistycznej polityce frankistów, mniejszościom (Baskom np.) musiano zezwolić na autonomię. Polska byłaby krajem wielonarodowym z różnymi religiami.
Hiszpania biedowała aż do lat 50-tych. Szybki rozwój zaczął się dopiero w następnej dekadzie.
jeszcze żydzi
Można tylko gdybać i tyle 😊😊 powodzenia bo odcinek ciekawy 😅🎉❤
Warto też zwrócić uwagę na muzyków, którzy realizowali by się w Polsce, a nie na zachodzie. Ray Manzarek ( The Doors), Gedy Lee (Rush) Janick Gers (Iron Maiden), Peter Steel ( Type'O'Negative), czy Ed Kowalczyk (Live).
*Geddy Lee, do poprawy. ;)
Poza tym, tak to prawda. Nawet się zastanawiam, co by było, gdyby tacy Geddy Lee albo Ray Manzarek zostali w Polsce... Pewnie Geddy założyłby kapelę z Apostolisem Anthimosem i Jerzym Piotrowskim albo zostałby jakimś "szeregowym" w kapeli Perfect (nie wiem, Perfect i Rush nie mają nic ze sobą wspólnego raczej, więc nie wiem dlaczego mi się skojarzyli), a Ray Manzarek pewnie z Czesławem Niemenem albo kapelą Test by grał. Wszystko możliwe. :)
A dlaczego zakładasz, że oni by nie wyemigrowali? Głównym powodem emigracji do USA były czynniki ekonomiczne. Biedni ludzie nadal chcieliby emigrować do Ameryki. Rodzice Manzarka nie wyjechali z powodu wojny labo komuny tylko, by poprawić swój poziom życia. Jednak koncepcja mi się podoba:) Co by było gdyby nie wyemigrowała rodzina braci Warner, Goldwyn, Wilder?
@@beattella1 ja skupiłem się na muzyce której słucham, kinematografia to nie moja bajka. Ktoś inny mógłby wymienić np. piłkarzy lub aktorki. Punktem wyjścia jest pytanie "Jaka byłaby Polska gdyby nie 2WŚ."
@@olganesterowicz Manzarek mógłby się znaleźć w SBB lub u Niemena, Geddy Lee w Mechu lub Budce Suflera, Janick w TSA, Perfect lub Acid Drinkers, , Peter Steel w Hunter lub Closterceler, a Ed Kolalczyk w Ilusion, Hey lub Houk. Jakoś takoś bym to widział.
Historia alternatywna na kanale historycznym. No tego się nie spodziewałem. Nie żebym narzekał acz mam nadzieję że to bardziej taki od czasu do czasu skok w bok niż coś regularnego.
Wszystko fajnie, ale jak nie Niemcy to Stalin by cos odwalił
Niemcy mieli uraz z powodu powstań, wielkopolskiego i śląskich a Stalin dążyłby do rewanżu za ''Cud nad Wisłą''
Straty wojenne to jedno, druga sprawa to PRL- obie epoki pochłonęły znaczącą część inteligencji. Zmiany w światopoglądzie pokutują nadal. To były największe straty.
Wymordowano dużą część polskich narodowców
Śmieszne, przecież to dopiero PRL wykształcił społeczeństwo. Ile mieliśmy inteligencji przed wojna, przez okres międzywojenny 10 tysiecy ludzi zdobyło wyższe wykształcenie.
@@pinkfloyd2123 Podczas komuny to nie była inteligencja, a barany, służący komunistycznemu reżimowi.
@@nieruchomosci-bez-tajemnic Dobrze że przed wojna nie było baranów służących sanacji.
Gdyby nie PRL analfabetow byloby o wiele wiecej. No i PRL mial rozmach w budowie przemyslu .
Film z kategorii fajnych, ale można było szerzej opisać kwestię Kresów, czy też tego czy poza Warszawą jakieś miasto stałoby się europejską metropolią.
Warszawa nawet nią nie była
12:32 to głupota, Polacy nie walczyli z komunizmem dla demokracji, walczyli z nim bo spowodował kryzys gospodarczy i ogólnie był antypolski, a demokracja po prostu kojarzyła się z wolnym rynkiem i dobrobytem jaki mógł spowodować. Prawdopodobnie Sanacja by nie wpychała się w sprawy gospodarcze tak jak robiło to PZPR i nie rozwaliłaby gospodarki, produktów codziennego użytku by nie brakowało a co za tym idzie ludzie by tak nie protestowali.
Super Filmik Pozdrawiam😊😊✌👍
Co by było gdyby ? Można sobie tworzyć i rozwijać takie przypuszczenia, bawić się w takie wywody, jednak to co przyniosła nam tzw. sanacja najbardziej odczuliśmy w 1939 r. Ten okres nie ma nic wspólnego z tym co jest pod tą nazwą ukryte, a wręcz może uzasadnia coś odwrotnego.
A może postawmy pytanie jaki byłby świat gdyby nie było II wojny światowej ? Co by było gdyby I wojny światowej nie było ? Ile powstań i zrywów narodowych przeszło by przez nasze ziemie ?
Wreszcie postawmy pytanie : które to by były nasze ziemie ? i t d .
Dość ciekawa symulacja alternatywnej rzeczywistości . Nie wiem czy książce jest poruszony ten wątek - bo w filmie niestety nie - a mianowicie oprócz aspektu sytuacji politycznej ( dot. m.in sanacji) BARDZO istotnym - moim zdaniem - pozostaje wątek , iż II RP była państwem wielonarodowym. Mając na uwadze to , co w trakcie II wojny stało się na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej - można z bardzo dużą dozą pewności zakładać , iż wcześniej - czy póżniej na południowo - wschodniej rubieży II RP wyuchł by konflikt na miarę konfliktu bałkańskiego z lat 90- tych . Niewykluczone ,iż sytuację tę wykorzystać by chiała także Litwa..... W latach 50tych mogło by być naprawdę nieciekawie.
Tak, jest o tym mowa w książce. Poruszone też zostały wątki dostępu do technologi, niektórych produktów itp. Pozdrawiam BB OXXW
Konflikt balkanski nie byl oddolny byl stworzony przez prezydenta Clintona i Nato jesli sie orientujesz.
@@ewadawidsson9099 ...hmmmm ... a to ciekawa spiskowa teoria dziejów... powiedz - sama sobie ją wymyśliłaś??? 9 miesięcy po moim wpisie - kluło się , kluło - aż wreszcie urodziło.....
Pełna zgoda z tym poglądem.
Gdyby nie było wojny to nie jest powiedziane że nie powstała by Unia Europejska do której Polska tak samo mogła by przystąpić. Nie można tego tematu traktować bez kontekstu zmian w Europie, A nad morze i tak spora część Polaków teraz jeżdzi za granicę, więc nie było by może z tym problemu bez wojny. I tylko zostaje sprawa czy Ukraina, Białoruś i Litwa nie chciały by się od Polski oderwać i stworzyć własne państwa.
Ojciec, który od 1935 r. w Gdyni mieszkał i pracował na kolei, opowiadał mi, że po wojnie, pieniądze, które zarabiał, nigdy nie miały takiej wartości nabywczej jak, te które zarabiał w 1939 roku. Domniemywam, że gdyby wojna nie wybuchła bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji materialnej i z nami bardzo wielu ludzi.
Tak, 20% pracujących byłoby w lepszej sytuacji materialnej czyli 80% byłoby w gorszej. Świetnie!
Trudno powiedzieć jaka byłaby Polska. Z jednej strony z pewnością lepiej byśmy się rozwinęli nie będąc najpierw pod niemiecką okupacją, a później władzą komunistyczną, a z drugiej strony zapewne wciąż rządziłaby autorytarna Sanacja, która nie wiadomo co zrobiłaby z krajem
Zgadzam się, że to tylko gdybanie. Gospodarczo mieliśmy szansę się rozwinąć, natomiast z ustrojem społeczno - politycznym mogło by być bardzo różnie. Ówczesna ekipa rządząca nie była idealna. Zastanawiałem się kiedyś, jakby wyglądała polska wieś, czy małe miasteczka i nie doszedłem do pozytywnych wniosków. Obawiam się, że cały czas by się tliły albo eskalowały starcia z mniejszościami politycznymi, które stanowiły znaczny procent obywateli. Ale tak naprawdę to tylko "gdybanie".
@@andrzejkolasa4612 tia, na wschodzie ciągle buntowaliby się Ukraińcy, doprowadziłoby to do masowego ludobójstwa albo utworzenia osobnego państwa dla Ukraińców pod nadzorem Polski. Poza tym Kresy Wschodnie były dużo gorsze rozwinięte gospodarczo od Ziem Odzyskanych, chociaż szkoda trochę Lwowa, był centrum Polskiej kultury na wschodzie
Ukraińcy i Białorusini.
Jugosławia jak się patrzy. A raczej 1990-99.
Szkoda tylko, że kurwa władza komunistyczna odbudowała Warszawę w 5 lat to nigdy nie mieliśmy takiego skoku cywilizacyjnego jak za czasów PRLu. Przypominam o zelektryfikowaniu całego kraju i wyeliminowaniu analfabetyzmu do 5ciu lat po wojnie. O możliwościach produkcyjnych nie wspomnąc. Kapitalizm już pokazał co potrafi w Polsce. 1% ludzi miało dostęp do edukacji wyższej w 2RP, a Warszawa wcale nie była Paryżem północy a slamsami Europy.
Zresztą przecież jedne osoby by nie istniały ale istniały by inne co mam na myśli otóz nie wiemy co by było z osobami które by nie zostały zabite mogli by mieć naprzykład w przyszłości nie istniejące dla nas ale w ich świecie tak dzieci nie wiemy czym by się zajmowały ile by zyły i tak dalej i tak dalej ... , za to inne osoby właśnie nie urodziły naprzykład chyba ja bym się nie urodził bo moja rodzina alwo chociaż część z niej mówie kokretnie o linii od prababci od strony ojca oni najpierw żyli na Wołyniu a potem zesłano ich na Ural mógłbym coś więcej o nich napisać ale to nie istotne w tym przypadku kluczowe jest to rze w przyszłośći trafił mój dziadek od strony ojca ma / 71 lat / trafił do Polkowic z wioski gdzie żyła po powrocie z Uralu moja rodzina przybył do Polkowic bo potrzeba było ludzi do pracy mój ojciec wtedy miał z kilka lat mniej niż 10 chyba pewności nie mam musiało to być gdzieś chyba w latach między 80-90 latami mój ojciec ma rocznik 1979 ale no cóż jak przybył mój dziadek to oczywiście dzieci trafiały do szkoły i mój ojciec z czasem ożenił z przyjaciółka lub chociaż znajomą ze szkoły chyba się znali potem ostatatecznie urodziła moja siostra a dwa lata mniej więcej póżniej ja no ale cóż gdyby nie to rze najpierw z wioski na Wołyniu lub Galicji przenieśli się na Śląsk po okresie Uralskim to bym się jaki moja siostra być może też mój ojciec moja przyrodnia siostra i inni ludzie tęż by nie urodzili jest to oczywiście osobisty przypadek , Oczywiście być może każdy miał i się urodzi mam namyśli rze każdy co się nie narodził bo na innej linii czasu nigdy jego rodzice nie zapłodnił jeden drugiej to i tak jego dusza i może charekter do jakiegoś innego ciała trafił czyli można by było urodzić się ale innej rodzinie o innej nawet płuci i tak dalej ,ciekawostka zauważyłem że zazwyczaj ludzie co zajmują się tworzeniem alternatywnych histori Mapperzy chociaż też to często sami sobie zakazują tworzenia alternatywnych potomków jakiegoś naprzykład władcy pomimo faktu że ich historię toczą unich inaczej mógłbym jeszcze trochę pisać ale już chyba wysztarczajączo napisałem w tym komentarzu .
Coraz więcej filmów - to mi się podoba!
Gdyby nie Wojna dzisiaj mogłoby nas nie być tego kanału albo mnie i was komentujących ten Film :)
No i fajnie by było
9:16 muszę przyznać że nawet ładny ten samochód jest. Ładniejszy od cws t-1
może odcinek "Co gdyby Polska dołączyła do Osi/Paktu Antykominternowskiego
To już było przerabiane do znudzenia.
Uwielbiam takie odcinki :>
9:07 - ekstra bryka prawda
Myślę że ważniejsze od turystyki byłby kolejne porty na Bałtykiem. I nie sądzę aby był jakiś ścisk na plażach po prostu Polacy wiedząc że zasoby są ograniczone wybierali by inne kierunki.....a nie czekaj zobacz.co się dzieje w Zakopanym.
Ta symulacja powinna wziąć pod uwagę nie tylko źe gdyby nie było Niemiec Hitlerowskich ale takźe gdyby nie było Rewolucji październikowej i Rosji Sowieckiej.Trzeba by też wziąć pod uwagę( gdy się bierze poduwagę przedwojenne granice ) aspiracje niepodległościowe Ukraińców czy Białorusiów.
Gdyby nie hitler to stalin by wjechal w europe , o dzisiaj bysmy wszyscy po rusku mowili
@@DrifterMW no jasne co by było gdyby... .Gdybyśmy byli kobietami to byśmy mieli długie włosy .Taki spekulacje są bez sensu .
@@ChristophorosSokrates Co zrobiłby Stalin, gdyby Hitler nie złamał paktu Ribbentrop-Mołotow, nie wiemy i nigdy się nie dowiemy. Wiemy za to na pewno, że nie chciał w 1941 roku wojny z Niemcami i mimo ostrzeżeń (Anglików, własnych szpiegów) do końca, czyli inwazji niemieckiej, nie wierzył w atak. Trzeba być zupełnym ignorantem nie czytającym książek historycznych, wspomnień z epoki etc., żeby o tym nie wiedzieć.
Świetny odcinek.
Może tak samo alternatywnie ale o militarnej stronie Rzeczypospolitej, sprzęcie itd
Super wzmianka o mieście Lidzbark ❤️ aktualnie pogranicze trzech województw . 😉
Interesująca też jest alternatywa gdzie jednak dochodzi do wybuchu wojny lecz poniej Rosjanie nie narzucają nam swojego ustroju. Taką sytuację opisuje Zygmunt Miłoszewski książce pt. jak zawsze.
Jeśli chodzi o Bałtyk to mam takie wrażenie że jeśli chodzi o sezon wakacyjny to do dzisiaj niewiele się zmieniło
w cale nie jest to takie oczywiste, że Polska by zachowała ówczesne granice, były coraz bardziej ruchy wyzwoleńcze na Ukrainie i Białorusi ....
Ten nowoczesny mikrofon pasuje do tego starego radia. Brawo
Jeśli mówisz o jeziorach, było wspomnieć o Suwalszczyznie pełnej jezior i nadal byłaby w granicach Polski. 😉
Ha. Nagranie na moim pomoście na Grądach.
Straszne jak Polska została zdewastowana, kiedy oglądam filmy przedwojwnne to aż miło popatrzeć na przystojne buzie dziewczyn i chłopaków z tamtych lat. Najlepsze geny wyginęły. Szkoda całej Europy dla której 2 ww byla samobójstwem.
Tak tak , najlepsze silne geny. Bardzo urodni ludzie byli
@@rega.304 I wyginelo 80% inteligencji ktorej brakowalo bezposrednio po wojnie, potrzeba nastepnego pokolonia aby sie odrodzila.
@@rega.304 urodni, wypasieni dobrobytem, uroda byłaby ponadto scementowana chowem wsobnym klas społecznych
Będzie wersja audio książki?
Szkoda, że nie poruszono najważniejszej kwestii, co by było z mniejszościami ukraińskimi i białoruskimi
Polonizacja
@@MatiX415 z ukraińcami by poszlo jak niemcom z polakami
Tylko ból czterech liter by z tego był
Materiał całkiem całkiem, ja się tylko zapytam, a skąd ten statek do Nowego Jorku miał wypłynąć? :P
Na wojnie straciliśmy bardzo wiele, ale wielkim plusem jest to, że niemiaszki z naszych ziem wróciły do siebie. I jesteśmy krajem stosunkowo monoetnicznym.
@Tomasz Dabkowski niestety już nie monoetnicznym
Naszych ziem? 700 lat niemieckiej cywilizacji i nasze ziemie.. ciekawe..
@@ukaszbylica9004 No jeszcze wcześniej były nasze. Jeśli brać pod uwage tylko rzeczywiste państwa a nie wędrówki losowych plemion to Pomorze i Dolny Śląsk to ziemie zachodnich Słowian, które całkiem długo wchodziły w skład Polski.
@@KiKfilms oczywiście nie jestem rewizjonistą, ale nie ukrywajmy że ziemie odzyskane to jednak hasło propagandowe PRL, ale trzy kolejne pokolenia Polaków ze wschodu żyło w strachu że Niemcy wrócą na swoje ziemie.. wcześniej przez dwa, trzy wieki były tam plemiona słowiańskie, a oczywiste jest że przez kilkaset lat żyli i budowali całą infrastrukturę i miasta Niemcy.. zresztą po odzyskaniu niepodległości, nikt nawet nie myślał o jakimkolwiek plebiscycie na dolnym Śląsku, Polaków po prostu tam nie było..co innego górny Śląsk
Turystyka: Autorze, zapominasz o Wileńszczyźnie oraz Karpatach wschodnich i tamtejszych ośrodkach wypoczynkowych, w tym narciarskich, uzdrowiskach.
A granice traktujesz z perspektywy PRL czyli z ograniczoną możliwością przekraczania granic , w tym w celach turystycznych (por. nieco niepoważny komentarz o limitowaniu (!) dostępu do plaż :D) Polacy jeździliby za granicę nad morze
Jeśli Wilno miałoby być koniecznie w Polsce tylko z powodu walorów turystycznych, to gratuluję poczucia humoru. A na poważnie. Wilno było historyczną stolicą Litwy, potem Wielkiego Księstwa Litewskiego w granicach Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Teraz jest słusznie stolicą Litwy. W 1939 roku Polacy rzeczywiście stanowili większość mieszkańców Wilna, nieco ponad 50%. Ale to mało. Około 30-35% mieszkańców to byli Żydzi mówiący głównie po rosyjsku. Rosjan etnicznych było więcej niż etnicznych Litwinów. Tych ostatnich znikoma liczba (odsyłam do fachowych opracowań). Byli też Białorusini (znacznie więcej niż Litwinów), Ormianie, Niemcy... Miasto typowo wieloetniczne. Polska po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku cierpiała na schizofrenię (ściśle biorąc jej politycy jak Roman Dmowski). Domagała się Śląska z powodów etnicznych, chociaż historycznie odpadł od Królestwa Polskiego już w Średniowieczu, ostatecznie w 1348 roku (pokój namysłowski między Kazimierzem Wielkim i królem Czech Karolem Luksemburskim). Zarazem domagała się Gdańska z powodów historycznych (uzasadnionych). Ale Gdańsk prawie w 100% zamieszkiwali etniczni Niemcy i to od wieków i akurat w 1918 roku zupełnie nie chcieli znależć się w granicach zupełnie obcej im wówczas "nowej" Polski. To mielizna tak uwielbianych przez mocarstwa w Wersalu plebiscytów. Taki plebiscyt w Gdańsku Polska przegrałaby z kretesem. Uwzględniając zatem względy historyczne i interesy gospodarcze Polski plebiscytu nie przeprowadzono, ale stworzono "Wolne Miasto Gdańsk", w którym Polska miała istotne prawa (polityka międzynarodowa, unia celna, handel, wolny port etc.). Gdyby nie Hitler i jego dążenie do wojny ten stan mógłby się pewnie utrwalić mimo perturbacji, ale stało się inaczej. Trzeba przy tym jasno zaznaczyć, że Gdańsk nie był powodem wojny, tylko pretekstem. Jak powiedział Churchill: Hitlerowi nie chodzi o Gdańsk, ani nawet o całą Polskę, jemu chodzi o całą Europę, a może panowanie nad światem.
Gdyby II wojny światowej nie było to 80% Polaków mieszkało by na wsi, rolnicy po kolejnym podziale ojcowizny mieli by po 0,5 ha ziemi. 95% ludności Polski byłaby bardzo biedna i nikt by na wczasy i nad jeziora nie jeździł.
Tego nie wiemy. To spekulacje.
Ten podkład to mistrz słucha się tego jak filmu sensacyjnego 👍😎
Czyli 1 promil obywateli posiadał samochód. Gdyby nawet liczbę ta powiększyć o rodzinę i ludzi majętnych nie posiadających samochodu to pokazuje to skalę biedy. Ponadto jak II RP rozwiązałaby problem mniejszości narodowych, postfeudalizmu, uprzemysłowienia, bezrobocia z roczników Kolumbów, sztywnej polityki monetarnej, braku infrastruktury, biedy i braku konsumpcji wewnętrznej, analfabetyzmu i innych. Wakacje i samochody to nie wszystko.swiat międzywojenny miał mnóstwo nierozwiązanych problemów. Wojna i PRL brutalnie i szybko rozwiązały te problemy.