Przyznaję że trochę zwątpiłem w powodzenie w momencie kiedy usłyszałem że żeby zrobić makaroniki potrzebujemy karmelu, a do karmelu śmietanki, więc są 3 etapy na których może coś się spierdolić. Przepraszam
Mieciu kiedyś: Ja pierdole robie jakieś gówno znowu, znowu nie było połowy rzeczy w osiedlowym, znowu mi pewnie wyjdzie jakieś gówno.. Mieciu dziś: Powiem wam, że ostatnio lubię spędzać czas w kuchni
Mieciu, ta masa na makaroniki nie powinna się tak lać, dlatego daję kilka wskazówek a następnym razem na pewno makaroniki wyjdą idealne ;) 1) na początku ubijałeś białka zbyt długo - nie powinny się robić takie "chmurki" jakie było widać w misce, jeszcze przed dodaniem syropu 2) syrop trzeba dodawać gorący, prosto z palnika 3) mielone migdały należy raczej wmieszać powoli tą zajebistą szpatułką silikonową, generalnie nie powinno się ubijać białek po dodaniu do nich czegokolwiek (chyba, że przepis wyraźnie mówi, że tak) 4) lepiej poczekać trochę za długo, żeby dobrze podeschły przed pieczeniem, niż wstawić do piekarnika jak jeszcze się kleją do palców Pozdro i z fartem, i tak wyszły całkiem fajne jak na pierwszy raz, zwłaszcza że dość trudnym deserem :D
Ja bym jeszcze dodała, zeby kupić porządny rękaw cukierniczy. Najlepiej rulonik plastikowych rękawów. Takich profesjonalnych. Naprawdę ułatwi Ci to zycie.
A to nie był taki podstęp, że ekologiczne wcale nie są fajne dla kurek, tylko dostają zdrową paszę jedynie? Że niby eko dla człowieka jest to jajko, a kurce kij w oko? Może nie, ale kiedyś słyszałam że to pic i że trzeba kupować te z wolnego wybiegu
@@Catastroish hej, wet-tech z tej strony, niestety mi wciskają tę wiedzę na siłę więc się trochę znam za gospodarstwo ekologiczne uznaje się takie, w którym wszystko jest w miarę możliwości w zamkniętym obiegu (samodzielna produkcja paszy, czasem trzeba dokupić, na to jest jakiś tam procent którego nie można przekroczyć, ale go nie pamiętam lmao), nie używa się antybiotyków bez potrzeby (w hodowli intensywnej zwierzęta są na antybiotykach 24/7 bo przez warunki, w jakich są trzymane ciągle chorują), też z tego co pamiętam były chyba konkretne leki, których się nie używa?? ale to tak...chyba. no i zwierzęta mają pełną możliwość wykazywania naturalnych zachowań. także ostatecznie nie jest to specjalnie duża różnica w samym systemie utrzymania zwierząt jeśli chodzi o eko i ww
Jakby coś, to za mocno ubiłeś masę na makaroniki (po dodaniu rzeczy nie będących białkiem jajka) i uciekło z niej dużo powietrza, przez co z pianki stała się taką właśnie płynną mazią
Mam pomysł co do odcinka z obiadem za 10zł. Za te dychę kup kominiarkę i napadnij kogoś jak będzie wychodził z biedry z zakupami. I z tego co będzie w torbie będziesz musiał gotować. Dla utrudnienia możesz np. napaść emerytke i gotuj wtedy z mortadeli i karmy dla kotów jak jesteś taki kozak :-P
Uwielbiam kiedy gotujesz i w ogóle i kurwa cokolwiek, nawet jakbyś się zesrał to bym polubił, ale patrząc jak traktujesz książki to mi coś w środku pęka i mi smutno :(
Kurna, akurat obrałam sobie migdały na własne, jak wstawiłeś film. Jak robiłam makaroniki po raz pierwszy, to wyszły mi całkiem podobnie. Podobno te na bezie włoskiej (czyli z białkami zalewanymi syropem cukrowym) są mniej grymaśne i zawsze wychodzą, ale to gówno prawda. Łatwiej robić na zwykłej bezie (białka jak w przepisie i stopniowo dosypujemy cukier, mi na 120g zwykle wychodzi około 200-220g, i ubijamy aż będą sztywne, lśniące i gładkie). Potem suche składniki dodajemy stopniowo (chociaż polecam dodać białka do migdałów w trzech porcjach, jest bezpieczniej) i mieszamy dość delikatnie. Ciasto ma być gęste, ale spływać grubą wstążką ze szpatułki (jak niezbyt gęsty kisiel). A, no i migdały najłatwiej mielić z dodatkiem cukru pudru wtedy zostanie Ci maksymalnie łyżeczka grubych okruszków. Jeśli dodajemy kakao, to po prostu odejmujemy ilość cukru równą ilości kakao. I pyk, będą idealne
Jest mi bardzo przykro że Mikser Esperanza nie zaprezentował nam tej wspaniałej książki kucharskiej. Byłem bardzo ciekawy co by miał na jej temat do powiedzenia.
a ja nadrabiam zaleglości z Twojego kanału i tak oglądam, i oglądam (a raczej słucham, bo leci jak podcast przez wiele godzin w ciągu dnia) i sobie myślę, że super by było jakbyś zrobił coś ze stoner chef i nagle taka niespodzianka
Obejrzałam niedawno Twój odcinek, w którym robiłeś śledzia Modesta Amaro i jest ogroooomny progres w tym gotowaniu Twoim. Niby wtedy to tez było zabawne i dobrze się mimo wszystko oglądało, ale jednak obecny poziom to klasa sama w sobie. Będą z Ciebie ludzie.
Bracie, robiłem z Tobą i również serdecznie polecam te cuda. Co prawda trochę oszukałem bo dopiero za drugim razem jak oglądałem ale no dzięki temu miałem pewność że nie zapomnę o żadnej rzeczy ;)
Niech się jakiś spec od cukiernictwa wypowie, czemu ta masa wyszła za rzadka, chętnie się sama dowiem :D moja teoria to, że masa była za mocno lub za długo ubijana. Ale graty dla Miecia, że się podjął makaroników, bo są mega trudne z tego co wiem.
podejrzewam za dużą proporcję białek z syropem cukrowym do masy migdałowej - część Mieciowi została na sicie, a tu proporcje są bardzo ważne, ponadto mieszanie bezy z mielonymi migdałami mikserem i to tak długo powoduje opadnięcie piany z białek, w ogóle robienie makaroników to skomplikowana operacja
1. Przetłukł białka. 2. To nie był syrop(gęsty) tylko woda z rozpuszczonym cukrem( pamiętajmy, że on patrzył na farenheity a nie Celsjusze i ten jego "syrop" nie miał nawet 50°C żeby się zagęścić. Tylko tyle i aż tyle 🤷
Myślałem że na minaturce pisało whisky, i już myślałem że Mieciu załamał się po ostatnim odcinku. A teraz chcę się zapić, pod przykrywką dania z dodatkiem alkoholu.
Mieciu, przebiłeś masę. Jakby krócej ubijać to makaroniki trochę by urośli i łatwiej byłoby je wycisnąć bez bezowej powodzi. Ta euforia z tego, że samo się ubija
Na nastepny raz po ubiciu bialek tym robotem wyjmij miske i dokladajac kolejne skladniki mieszaj delikatnie uzywajac najlepiej sylikonowej lopatki. Dzieki temu to bedzie dalej mialo konsystencje piany, a nie plynu jak teraz. Chodzi o to, że robot przebija po pewnym czasie wszyskie babelki powietrza ktore maja zostac w tych makaronikach tak samo jak robisz beze. Pozdrawiam miło się oglądało :)
Po ubiciu białek z tym syropem, resztę składników dodaje się już po wyjęciu misy z podstawy robota, a całość powoli miesza tą twoją piękną łopatką silikonową, bo inaczej rozbijasz pianę, a cała masa robi się taka właśnie płynna.
Mieciu jeśli następnym razem będziesz potrzebować czegoś na kształt serwety serowarskiej spróbuj kilka warstw gazy z apteki albo chociaż pieluchy tetrowej a nie macanej przez dziesiątki ludzi, zakurzonej koszulki ze sklepu ;)
Mam propozycję wariacji na temat deserowego czerwca - The Serowy Czerwiec, czyli 3 potrawy z użyciem nieprawdopodobnie dużej ilości sera wszelakiego gatunku, np. chaczapuri (gruzińska łódeczka z ciasta drożdżowego, wypełniona 4 rodzajami sera z jajkiem sadzonym na wierzchu), kevinowy makaron i inne takie...
Jery, jak Mieciu przesunął ten słoik z karmelem po blacie to myślałam, że dostanę zawału. Oczami wyobraźni widziałam jak ten słoik spada i się rozbija :O
Jeżeli będąc w Masterchefie nie zaśpiewasz intra deserowego czerwca podając jakiś deser to będę uważał to za zmarnowany okres życia
Ja bym wolał SELERO ale też ujdzie xD
Generalnie wszystko powinien śpiewać i dopowiadać
@@kamalik512 to selero wlazi mi do glowy w jakichs glupich sytuacjach i nie chce stamtad wyjsc. To jest gorsze niz zaraza..
@@magdalenamajkowska4750 Masz bardzo ładne nazwisko. :)
Yea
Wóda, marihuanen... Co następne? Kokainowy chlebek, kompot ze słomy makowej?
Może cukier kokainowy? ;p
@@gandalfczarny2289 a to w Lidlu, jak będzie kolumbijski tydzień.
Gotuj z Heisenbergiem.
@@Nagly_Atak_Chlopskiego_Rozumu To będzie dobry tydzień
@@Escobar550 komuś z takim nickiem nie wypada zaprzeczyć.
To intro ma większe szanse na eurowizji niż rafał brzozowski
Ja tu słyszę Micro Machines Theme :)
Które?
@Dark One kto?
Większe szanse na wygranie niż Brzozowski ma [*] Zbigniew Wodecki z przebojem "Pszczółka Maja"
@Dark One ona niby z czym? nic niezwykłego w tej osobie jest, jest wiele dużo lepszych piosenkarek polskich czy zagranicznych też
Do wszystkich, którzy płaczą, że zrobiło się zbyt profesjonalnie - widzieliście ten makaronik? xD
xDD
racja xD
I ten termometr? A właściwie, jednostkę na nim xD
Kocham Miecia. Tak samo nie ogarnia jak ja.
ale ten przepis też jakiś dziwny xd
Standardy muszą zostać zachowane ;)
Genialny sposób podania makaroników. W końcu ktoś na serio potraktował tę nazwę i podał ten deser podobnie jak spagetti bolonieze.
Mieciu kilkanaście odcinków temu: klepie mięso stopą
Mieciu teraz: używa TERMOMETRU
Mieciu jutro: serwuje polędwicę wołową sous vide xD
narazie go używa w jebanych farenhajtach, więc spokojnie :D
tęsknie za tymi pierwszymi odcinkami "Ni mam pojęcia co robię" xc
W którym odcinku on klepał to mięso?
@@fever105 Beef Wellington 5:45
6:18 W pełni legalna konopia i oczywiście PRZYPADKOWO ktoś dzwoni do drzwi. Gałgan cie chyba mieciu sprzedał
Raczej mikser, po tym co Mieciu mu zrobił w poprzednim odcinku.
Przyznaję że trochę zwątpiłem w powodzenie w momencie kiedy usłyszałem że żeby zrobić makaroniki potrzebujemy karmelu, a do karmelu śmietanki, więc są 3 etapy na których może coś się spierdolić.
Przepraszam
Fakt, że jeszcze przed nagraniem wiedział, że będą trzy etapy, pokazuje, że przeczytał te przepisy przynajmniej raz przed nagraniem.
Ale mnie sponiewierało po tych jego ciasteczkach.
Gastro było?
mikserze wracaj, czekaMY na przewrót
@@anotherrandomhuman7463 nie przeżył
A co gdyby zrobić JEDEN OGROMNY makaronik? Uważam że byłoby to całkiem epickie.
Makaronez
Powstanie makaron
15:27 Oto on
@@hattorihanzo5057 makaron to powstanie, ale gdy się pokroi naleśnika
@@Daria-ek5pp doda cebulki i boczku...
„Makaronik to jest, kurwa, deser - takie małe gówno, co się wpierdala” ~ Mietczyński do Olka Klepacza
"Okej, ale ja bym tam jeszcze dorzucił calutką kosteczkę masełka, rach ciach, babkę w piach" - Olek Klepacz do Mietka
,,Ja to bym dodał kostke smalcu, parówke i cebule i mamy łazanki" - Ryszard Nielipowicz z programu ,,Zdrowo i kolorowo"
@@Vila_Freyphen „To nie jest reklama wydawnictwa Znak” - Adam Gessler z Lukuluss Specjalite kurwa-coś-tam
Mieciu kiedyś: Ja pierdole robie jakieś gówno znowu, znowu nie było połowy rzeczy w osiedlowym, znowu mi pewnie wyjdzie jakieś gówno..
Mieciu dziś: Powiem wam, że ostatnio lubię spędzać czas w kuchni
Dekarbonizowana marichuanen czyni cuda ...🧐🤷♂️😎🤣😂
Może jak się nie dostaniesz do Masterchefa, to chociaż dadzą ci szansę w Masterchef junior.
Moment jak Mieciu szturchnął ten słoik słonego karmelu blisko blatu wprawił me serce w telepanie od ryja po same jajka...
15:08
Myślałem, że będzie ciąg dalszy - "ale zanim zrobię śmietankę konopną, muszę zasadzić konopie"
Bardzo proste w wykonaniu, ale bardzo wymagające xD
Ten lysy grubas dziala mi na nerwy
No wlaśnie . To proste czy wymagające , bo jedno przeczy drugiemu.
Niemalże równo rok temu (13 maja 2020) Mieciu zapowiedział swój udział w Masterchefie 2023. Jeszcze tylko 2 lata!
Widać ten roczny progres, bardzo profesjonalny termometr robi swoje
Jak ja bardzo doceniam fakt, że intro ma własne uczucia i z każdym kolejnym odcinkiem coraz mniej chce mu się żyć.
Ale przecież ty już robiłeś makaroniki razem z Olkiem Klepaczem. Tylko że tamte zamiast konopne to były po prostu tłuste.
Czy tylko ja myślałem, że Mieciu znów spierdoli ubijanie śmietany? xD
Zamiast tego spierdolił ubijanie białek XD
Mieciu, ta masa na makaroniki nie powinna się tak lać, dlatego daję kilka wskazówek a następnym razem na pewno makaroniki wyjdą idealne ;)
1) na początku ubijałeś białka zbyt długo - nie powinny się robić takie "chmurki" jakie było widać w misce, jeszcze przed dodaniem syropu
2) syrop trzeba dodawać gorący, prosto z palnika
3) mielone migdały należy raczej wmieszać powoli tą zajebistą szpatułką silikonową, generalnie nie powinno się ubijać białek po dodaniu do nich czegokolwiek (chyba, że przepis wyraźnie mówi, że tak)
4) lepiej poczekać trochę za długo, żeby dobrze podeschły przed pieczeniem, niż wstawić do piekarnika jak jeszcze się kleją do palców
Pozdro i z fartem, i tak wyszły całkiem fajne jak na pierwszy raz, zwłaszcza że dość trudnym deserem :D
@PASTAFARIANIN inspirując się tym odcinkiem na pewno wykorzystam tw wskazówki. Dzięki
Dziękuję, spoko rady
Ja bym jeszcze dodała, zeby kupić porządny rękaw cukierniczy. Najlepiej rulonik plastikowych rękawów. Takich profesjonalnych. Naprawdę ułatwi Ci to zycie.
Zgaduję, że Mieciu nie pomyślał o wypraniu tej koszulki przed jej użyciem 😅
gdyby to było robione kilkadziesiąt odcinków temu, użyłby noszonej
@@maja-qy2rn 🤣
Oj tam, troszkę koronawirusa z łapek chińskich dzieci...
Jajka ekologiczne i lecimy, wszystkie kury są Ci wdzięczne.
A to nie był taki podstęp, że ekologiczne wcale nie są fajne dla kurek, tylko dostają zdrową paszę jedynie? Że niby eko dla człowieka jest to jajko, a kurce kij w oko? Może nie, ale kiedyś słyszałam że to pic i że trzeba kupować te z wolnego wybiegu
@@Catastroish hej, wet-tech z tej strony, niestety mi wciskają tę wiedzę na siłę więc się trochę znam
za gospodarstwo ekologiczne uznaje się takie, w którym wszystko jest w miarę możliwości w zamkniętym obiegu (samodzielna produkcja paszy, czasem trzeba dokupić, na to jest jakiś tam procent którego nie można przekroczyć, ale go nie pamiętam lmao), nie używa się antybiotyków bez potrzeby (w hodowli intensywnej zwierzęta są na antybiotykach 24/7 bo przez warunki, w jakich są trzymane ciągle chorują), też z tego co pamiętam były chyba konkretne leki, których się nie używa?? ale to tak...chyba. no i zwierzęta mają pełną możliwość wykazywania naturalnych zachowań. także ostatecznie nie jest to specjalnie duża różnica w samym systemie utrzymania zwierząt jeśli chodzi o eko i ww
@@hongxiu1668 Dzięki za info. Miło na serduszku mi się zrobiło, że to jednak nie jest podstępny trik :)
Czy tylko mnie oblewa zimny pot gdy widzę jak Mieciu traktuje książki? XD
Tak
Nie
Nie wiem
@@tomaszektomaszek7070 Zdania ekspertów są podzielone
Jeden rabin powie tak, a inny rabin powie nie.
Adam Gessler na początku.. to musi być NADZWYCZAJNY odcinek !
Jako asystent francuskiego ambasadora nadajemy Panu wstęp honorowy ponieważ zrobił pan deser kuchni francuskiej
Profesjonalni szefowie kuchni: makaroniki to jeden z najtrudniejszych deserów do zrobienia na świecie
Mietek: hold my konopia
Jakby coś, to za mocno ubiłeś masę na makaroniki (po dodaniu rzeczy nie będących białkiem jajka) i uciekło z niej dużo powietrza, przez co z pianki stała się taką właśnie płynną mazią
Życzę sobie, żeby się pokazał Gaugan od czasu do czasu. Tęsknię za nim!!
a przede wszystkim, czemu Gałgan nie uczestniczył w degustacji?
Nie wiem jak innych, ale mnie ta matrioszka w tle przekonuje
Intro to prawdziwy majstersztyk kompozycyjny
Mam pomysł co do odcinka z obiadem za 10zł. Za te dychę kup kominiarkę i napadnij kogoś jak będzie wychodził z biedry z zakupami. I z tego co będzie w torbie będziesz musiał gotować. Dla utrudnienia możesz np. napaść emerytke i gotuj wtedy z mortadeli i karmy dla kotów jak jesteś taki kozak :-P
Uwielbiam kiedy gotujesz i w ogóle i kurwa cokolwiek, nawet jakbyś się zesrał to bym polubił, ale patrząc jak traktujesz książki to mi coś w środku pęka i mi smutno :(
Pan Adam Gessler jest Norbim polskiej gastronomii
Teraz tylko czekać na komentarz od Pana Pawła :)
13:16 widząc to ciasto miałem ochotę zacytować słynny komentarz pana o ksywie WKURWIONY.
OMG Stonerchef i mietczynski. Najlepszy crossover jaki mogłem sobie wymarzyć!
💚💚💚😁
Po tym jak ostatnio potraktowałeś Esperanze, nie sądziłam że Cię jeszcze zobaczymy
15:09 już myślałem że spadnie XD
Zawał
się przestraszyłem, nie powiem xd
Coraz częściej w Twoich filmach słyszę drugą węgierską rapsodię Liszta. Fajnie, bardzo ciekawe i zabawne wstawki
Cudowne intro.. 🥰 Mój wiecznie wystraszony kot prawie zawału dostał 😅
Kurna, akurat obrałam sobie migdały na własne, jak wstawiłeś film.
Jak robiłam makaroniki po raz pierwszy, to wyszły mi całkiem podobnie. Podobno te na bezie włoskiej (czyli z białkami zalewanymi syropem cukrowym) są mniej grymaśne i zawsze wychodzą, ale to gówno prawda. Łatwiej robić na zwykłej bezie (białka jak w przepisie i stopniowo dosypujemy cukier, mi na 120g zwykle wychodzi około 200-220g, i ubijamy aż będą sztywne, lśniące i gładkie). Potem suche składniki dodajemy stopniowo (chociaż polecam dodać białka do migdałów w trzech porcjach, jest bezpieczniej) i mieszamy dość delikatnie. Ciasto ma być gęste, ale spływać grubą wstążką ze szpatułki (jak niezbyt gęsty kisiel).
A, no i migdały najłatwiej mielić z dodatkiem cukru pudru wtedy zostanie Ci maksymalnie łyżeczka grubych okruszków. Jeśli dodajemy kakao, to po prostu odejmujemy ilość cukru równą ilości kakao. I pyk, będą idealne
Ta muzyka z intra coraz bardziej mnie zadziwia
Jestem zachwycona wartością estetyczną Twojego wiersza o końu
Jest mi bardzo przykro że Mikser Esperanza nie zaprezentował nam tej wspaniałej książki kucharskiej. Byłem bardzo ciekawy co by miał na jej temat do powiedzenia.
Ej bez kitu, widzę czołóweczkę i już wybucham śmiechem :D kocham ten program
Ja sie pytam: Gdzie jest familia esperanza ?
a ja nadrabiam zaleglości z Twojego kanału i tak oglądam, i oglądam (a raczej słucham, bo leci jak podcast przez wiele godzin w ciągu dnia) i sobie myślę, że super by było jakbyś zrobił coś ze stoner chef i nagle taka niespodzianka
15:09 Wcale prawie nie zbiłeś słoika pełnego słonego karmelu :s
15:09 przeraziłem się, że słoik spadnie a Meciu mówił wcześniej, że jest wygranym bo ma słoik karmelu xD
Kiedy wpada na kanał nowe " Ni mom pojęcia co robię", to od razu lepszy dzień :)
Deserowy czerwiec? Chyba mamy maj😜. Podziwiam Cię za chęci 😃Ciekawa książka😉. Miłego🤗
Obejrzałam niedawno Twój odcinek, w którym robiłeś śledzia Modesta Amaro i jest ogroooomny progres w tym gotowaniu Twoim. Niby wtedy to tez było zabawne i dobrze się mimo wszystko oglądało, ale jednak obecny poziom to klasa sama w sobie. Będą z Ciebie ludzie.
Nie sądziłem, że pod koniec odcinka zobaczę sobowtóra Pani Pelagii, z kabaretu TEY 😅😅😁🤣
Mieciu, pod koniec wyglądasz jak Bohdan Smoleń w fabryce bombek
Mieszkam w holandii, chyba sobie też coś upichcę, dzięmki za cynk
Jezu Mieciu, jako osoba zafiksowana na drukowanych wersjach książek, powodujesz u mnie palpitacje kartkując ją w ten sposób 😅
Hej. Gdybyś szukał pomysłu na odcinek, mógłbyś spróbować zrobić któryś z przepisów Wioli z kanału Pierogi z Kimchi ☺️
Tyle razy już o to prosiłam, ale pan Mieczysław ma serce z kamienia!
Susz z Kombinatu Konopnego to najlepszy wybór:)
Bracie, robiłem z Tobą i również serdecznie polecam te cuda. Co prawda trochę oszukałem bo dopiero za drugim razem jak oglądałem ale no dzięki temu miałem pewność że nie zapomnę o żadnej rzeczy ;)
Jednego migdała brakło, żeby kosztowały 21,37 zł :( Akurat idealnie na wczorajszą rocznicę zamachu
Bezbek
Jednak bek
Niech się jakiś spec od cukiernictwa wypowie, czemu ta masa wyszła za rzadka, chętnie się sama dowiem :D moja teoria to, że masa była za mocno lub za długo ubijana. Ale graty dla Miecia, że się podjął makaroników, bo są mega trudne z tego co wiem.
tak, za długo
w ogóle nie powinna była być zarznieta mikserem tylko delikatnie wmieszana szpatułką
podejrzewam za dużą proporcję białek z syropem cukrowym do masy migdałowej - część Mieciowi została na sicie, a tu proporcje są bardzo ważne, ponadto mieszanie bezy z mielonymi migdałami mikserem i to tak długo powoduje opadnięcie piany z białek, w ogóle robienie makaroników to skomplikowana operacja
Za długo ubijane i uciekło powietrze z pianki
1. Przetłukł białka.
2. To nie był syrop(gęsty) tylko woda z rozpuszczonym cukrem( pamiętajmy, że on patrzył na farenheity a nie Celsjusze i ten jego "syrop" nie miał nawet 50°C żeby się zagęścić.
Tylko tyle i aż tyle 🤷
Zjebał wszystko, co się dało. Przebite białka, zimny syrop i jeszcze nakurwiał tą biedną makaronikową masę na najwyższych obrotach miksera.
Genialna dekonstrukcja makaroników! To też często jest konkurencją w Masterchefie :P
ociebaton, crossover którego nikt się nie spodziewał
😎💚
Dobra ale dlaczego nikt mi nie powiedział że w opisie znajdę takie dzieło sztuki?
osobiście opis mnie rozj*bał, Mieciu ma łeb na karku
15:10
mikro-zawał że zaraz płynne złoto spierdoli się ze stołu :0
Czytam konopne makaroniki i się ucieszyłem doczytałem, że legalne i się zawiodłem *XD*
Ale nic nie stoi na przeszkodzie by użyć takiej z wykopem:)
Jak wyżej😎 można śmiało robić w Polsce legalnie z THC. W książce jest napisane co i jak, ale na naszym kanale też znajdziesz o tym informacje😉
Bartłomieju Mieczysławie, jakich kosmetyków używasz do pielęgnacji zarostu?
Ale tak bez Gaugana??!?! Tak nie może być :(
Opisy z pod filmików Miecia zasługują na osobne wydanie ich w
tomiku poezji
3:55 to jest to legendarne sitko
To jest super pomysł bo trawa która podobno skutkuje gastro fazą czyli powiązane z dobrym klientem
Moje serce zatrzymało się na chwilę, jak ten słoik z karmelem doleciał do krawędzi
Usłyszałam ze jest deserowy czerwiec i aż spojrzałam na kalendarz i o kurwa faktycznie jest deserowy czerwiec
Mietczynski: Deserowy czerwiec trwa w najlepsze?
Maj: A ja to co przepraszam bardzo?
"Ja jestem przyzwyczajony do tego, że jak obieram pistacje to ona ląduje prosto w mojej mordzie"
Myślałem że na minaturce pisało whisky, i już myślałem że Mieciu załamał się po ostatnim odcinku. A teraz chcę się zapić, pod przykrywką dania z dodatkiem alkoholu.
Mieciu kocham twoje opisy pod filmikami ❤ 😃
11:12 Kocham te przerywniki xD "o kurwa ile ty solisz"
Mieciu, przebiłeś masę. Jakby krócej ubijać to makaroniki trochę by urośli i łatwiej byłoby je wycisnąć bez bezowej powodzi. Ta euforia z tego, że samo się ubija
Pamiętam jak ich strona była po prostu dobrze zrobioną stroną z przepisami dobrymi na gastrofazę. Fajnie, że się rozwijają.
Bardzo nam miło czytać taki komentarz, dzięki!😊💚
@@Stonerchef a ja dziękuję za wiejska jajecznicę :D
@@xFurashux 🥲😁💚
Adam Gessler na początku to dobry znak
Na nastepny raz po ubiciu bialek tym robotem wyjmij miske i dokladajac kolejne skladniki mieszaj delikatnie uzywajac najlepiej sylikonowej lopatki. Dzieki temu to bedzie dalej mialo konsystencje piany, a nie plynu jak teraz. Chodzi o to, że robot przebija po pewnym czasie wszyskie babelki powietrza ktore maja zostac w tych makaronikach tak samo jak robisz beze. Pozdrawiam miło się oglądało :)
Metiek mamy już prawie połowę 2021 a ty dalej nie skończyłeś mistrzostw warzyw!
Przez chwile się wystrzaszyłem, że pszespałem cały miesiąć, ale na szczęście jest jeszcze maj, a nie czerwiec
Idealnie, akurat obiad zaczęłam 💙
Po ubiciu białek z tym syropem, resztę składników dodaje się już po wyjęciu misy z podstawy robota, a całość powoli miesza tą twoją piękną łopatką silikonową, bo inaczej rozbijasz pianę, a cała masa robi się taka właśnie płynna.
Mieciu, a moze skoro mamy deserowy czerwiec to bananowe ciasto z klocuchem? co o tym myślisz?
11:40 Bagietson POGGERS
Kiedy jesz swoje konopne makaroniki i nagle twój wyimaginowany przyjaciel z dzieciństwa do ciebie dołącza
Mieciu jeśli następnym razem będziesz potrzebować czegoś na kształt serwety serowarskiej spróbuj kilka warstw gazy z apteki albo chociaż pieluchy tetrowej a nie macanej przez dziesiątki ludzi, zakurzonej koszulki ze sklepu ;)
Do wypieku makaroników są takie fajne formy z kształtami na ciasteczka
Kiedyś piątka na trzech, dzisiaj dycha solo
Mieciu Mieciu jest poza kontrolą
Spełni swe postanowienie i spróbuj ponownie z tortem Honoriusza.
Nigdy nie uwierzę, że Mieciu dobrze gotuje, póki nie zobaczę, że zacznie pulchnieć, co najmniej jak Pan Makłowicz
Czy po tych szwedzkich serdlach zabiłeś Sinior Esperenze?
Mam propozycję wariacji na temat deserowego czerwca - The Serowy Czerwiec, czyli 3 potrawy z użyciem nieprawdopodobnie dużej ilości sera wszelakiego gatunku, np. chaczapuri (gruzińska łódeczka z ciasta drożdżowego, wypełniona 4 rodzajami sera z jajkiem sadzonym na wierzchu), kevinowy makaron i inne takie...
Jery, jak Mieciu przesunął ten słoik z karmelem po blacie to myślałam, że dostanę zawału. Oczami wyobraźni widziałam jak ten słoik spada i się rozbija :O
Mieciu myśli że zapomnimy o przygotowaniach do Masterchefa- podczas kiedy ja z odcinka na odcinek czekam aż ogłosi swój udział xD