Posiadam taki model od 4 lat . Generalnie rewelacyjne auto do miasta. Bardzo duże przyspieszenie, brak częstych przeglądów. 4 lata jazdy przy 1 wymianie bębna kola z tyłu. Ładowany z gniazdka szybsza ładowarką - około 4-5 h na tanim prądzie w nocy . Koszt 100 km w moim przypadku to 10-11 zł . Czyli taniej niż bilety za dojazd do pracy. Największym plusem jest to że po 4 latach nie zauważyłem spadku wydajności baterii . Prawdopodobnie jest to przyczyna ładowana na tzw wolnym prądzie. Przejechałem nom 90 tys km i bez awarii , Pozlecam
To, co widać na filmie, to oczywiście ładowarka, którą wpina się do gniazdka. Natomiast można wyposażyć się w przejściówki, co pozwoli na korzystanie z publicznych ładowarek.
@@AutoPRZEWODNIK Właśnie tego do końca tak nie widać, a mówisz o przejściówce. Dopiero po układzie przewodów (nie idących do ładowarki) i fakcie iż na końcowych kardach jest PZP z gniazdkiem 230v, domyśliłem się iż mówisz o ładowarce.
Zależy od kondycji baterii, bo przy dobrej kondycji realny zasięg to ok. 120 - 140 km. Poza tym będzie ok, ale bez szału - jak to małe auto na trasy podmiejskie.
Do Stref Czystego Transportu nie mogły wjeżdżać hybrydy, już nie mówiąc iż w tym aspekcie hybryda to tylko hybryda PHEV. A niestety, minusem tego rozwiązania to pozwolenie na spalinowe auto dla mieszkańców, nawet bez przepisów przejściowych np. 5 lat od wprowadzenia SCT.
Bardzo się zmęczyłeś tym trwaniem? Akurat dla wielu entuzjastów elektromobilności takie wnioski są zaskakujące, więc myślę, że podsumowanie jednak było ciekawsze niż test siadania za samym sobą.
@@brunom8157 to był rok 92 i wydaje mi się że w śród tych 100 wyprodukowanych jednak ktoś coś kupił :) warto byłoby tym wspomnieć bo mimo wszystko było to lata przed początkiem popularności elektryków a do tego był produkowany w Polsce.
Posiadam taki model od 4 lat . Generalnie rewelacyjne auto do miasta. Bardzo duże przyspieszenie, brak częstych przeglądów. 4 lata jazdy przy 1 wymianie bębna kola z tyłu. Ładowany z gniazdka szybsza ładowarką - około 4-5 h na tanim prądzie w nocy . Koszt 100 km w moim przypadku to 10-11 zł . Czyli taniej niż bilety za dojazd do pracy. Największym plusem jest to że po 4 latach nie zauważyłem spadku wydajności baterii . Prawdopodobnie jest to przyczyna ładowana na tzw wolnym prądzie. Przejechałem nom 90 tys km i bez awarii , Pozlecam
Woooow, nie sądziłem że na tym kanale zobaczę jeszcze coś więcej niż tylko jaaaaaaaaaaag
W najbliższych tygodniach pojawi się jeszcze kilka ciekawych aut, z czego tylko jedno będzie jaaaaaagiem.
@@AutoPRZEWODNIK ooookkkkkkk
Polska...obowiązuje...to dziękujemy...
Bardzo dobra recenzja. Gratulacje!🙂
Piękne autko, Jak dla mnie to trochę za drogie. Ale miałem okazję pojeździć takim Fiatem 500e i jest super 👍🥰
Nowe 500e ma kosztować podobno 30 tys. funtów czyli lekko licząc ponad 150 tys. zł.
Pytanie, czy dobrze rozumiem, iż przejściówka o której mowa to ładowarka 230V -> typ 1, a nie przejściówka np. typ 3 > typ1
To, co widać na filmie, to oczywiście ładowarka, którą wpina się do gniazdka. Natomiast można wyposażyć się w przejściówki, co pozwoli na korzystanie z publicznych ładowarek.
@@AutoPRZEWODNIK Właśnie tego do końca tak nie widać, a mówisz o przejściówce. Dopiero po układzie przewodów (nie idących do ładowarki) i fakcie iż na końcowych kardach jest PZP z gniazdkiem 230v, domyśliłem się iż mówisz o ładowarce.
Jak to auto sprawdza się na trasie ? Do wykonania dziennie 100 km trasa szybkiego ruchu S. Sprawdzi się ?
Zależy od kondycji baterii, bo przy dobrej kondycji realny zasięg to ok. 120 - 140 km. Poza tym będzie ok, ale bez szału - jak to małe auto na trasy podmiejskie.
Do Stref Czystego Transportu nie mogły wjeżdżać hybrydy, już nie mówiąc iż w tym aspekcie hybryda to tylko hybryda PHEV. A niestety, minusem tego rozwiązania to pozwolenie na spalinowe auto dla mieszkańców, nawet bez przepisów przejściowych np. 5 lat od wprowadzenia SCT.
Dotrwałem do końca po to, żeby usłyszeć o hipokryzji. Nie wiem, kto mógłby pomyśleć, że korporacje robią coś dla idei, a nie dla zysku.
Bardzo się zmęczyłeś tym trwaniem? Akurat dla wielu entuzjastów elektromobilności takie wnioski są zaskakujące, więc myślę, że podsumowanie jednak było ciekawsze niż test siadania za samym sobą.
Przecież to nie pierwszy, był np Fiat Seicento Elettra
Tak, ale elektrycznego seicento na drogi wyjechało niewiele egzemplarzy.
"pierwszy elektryczny samochód fiata, który ktokolwiek kupował" widziałeś kiedyś seicento elettre na ulicy???
@@brunom8157 to był rok 92 i wydaje mi się że w śród tych 100 wyprodukowanych jednak ktoś coś kupił :) warto byłoby tym wspomnieć bo mimo wszystko było to lata przed początkiem popularności elektryków a do tego był produkowany w Polsce.
błąd żeby włączyć pozycyjne trzeba wyłączyć auto i włączyć światła pozdrawiam