11 dziwnych cech komunikacji i ekspresji ludzi narcystycznych
Вставка
- Опубліковано 15 сер 2018
- ▶️ W dzisiejszym materiale:
Ludzi narcystycznych można poznać nie tylko stosując kryteria diagnozy klinicznej DSM, ale też obserwując sposoby komunikowania się, język i gesty.
Bardzo często na trop narcyzmu naprowadzają nas właśnie nietypowy język i dziwne zachowania interpersonalne. Warto uważnie im się przyjrzeć i pogłębić ewentualne obserwacje o kryteria diagnostyczne DSM.
🎧 UWAGA: dane kontaktowe odnośnie sesji, wczasów i warsztatów:
info@masteryourlife.pl
▶️ Podobał Ci się ten film? Kliknij łapkę w górę i napisz komentarz, a w najlepszym wypadku udostępnij 😁
✅ Zasubskrybuj, aby już więcej nie ominął Cię żaden filmik.
Kliknij DZWONEK 🔔 aby być na bieżąco!
👍 Zobacz moje strony:
www.masteryourlife.pl
www.108foundation.eu
-----------
🏡 Wczasy z rozwojem osobistym - Combo Intensive w Portugalii, czekamy na ciebie!
📅 Sesje Restartingu® , wczasy z detoxem oraz praca z entogenami.
Spotkania odbywają się w Portugalii, w Polsce lub we Włoszech - zobacz kalendarz
👨👨👧 W sprawie ustawień metodą Hellingera: w Polsce, w Portugalii, w Anglii i we Włoszech:
info@masteryourlife.pl
☎ Sesję skype możesz umówić pod adresem: info@masteryourlife.pl lub przez kalendarz na stronie www.masteryourlife.pl
📖 Jeżeli chcesz wiedzieć więcej o toksycznych relacjach - zamów moją książkę "Antyczłowiek - mroczna strona człowieka. Anatomia toksycznych manipulacji i praktyczny podręcznik".
📖 Jeśli chcesz wiedzieć jak działa najpotężniejszy system zawłaszczenia w Twojej głowie - zamów moją książkę: „Ja, czyli kto? O ego i superego jako wirusach systemu operacyjnego człowieka…”
Zamówienia przez sklep na stronie www.masteryourlife.pl
Pozostańmy w kontakcie:
⏺www.masteryourlife.pl
⏺INSTAGRAM dr.izabela....
⏺FACEBOOK - Dr-Izabela-E...
EMAIL - info@masteryourlife.pl
WSPÓŁPRACA: info@masteryourlife.pl
👁 O mnie 👁
Nazywam się Izabela Ewa Kopaniszyn (albo też Easy Grace) - jestem doktorem socjologii, psychologiem transpersonalnym, coachem, trenerem rozwoju osobistego i pisarką. Napisałam pracę doktorską 📕„Podmiot a sacrum”, wiele artykułów naukowych lub popularnonaukowych oraz książki 📕„Ja czyli kto? O ego i superego jako wirusach systemu operacyjnego człowieka” i 📕„Antyczłowiek. Mroczna strona człowieka”.
👩❤️👨 Zajmuję się pomaganiem osobom w toksycznych relacjach, pomagam ludziom nadwrażliwym i zagubionym w złożoności świata. Uczę jak uzdrawiać traumy poprzez odczytywanie i zmianę „oprogramowania” podświadomości. Stosuję krótkoterminowe metody prowadzące do tworzenia nowych wzorców, nawyków i ścieżek neuronalnych.
🕵♀🤖Pasjonuje mnie neurobiologia, kognitywistyka i biohacking.
❣ Kocham: spacery, planszówki, jogę, wielkie i puste przestrzenie, seanse filmowe, las, ocean, wieczorny gwar miasta, wspólnotę dusz i serc.
Prowadzę w różnych krajach tematyczne warsztaty rozwojowe.
Jestem autorką metody osiągania ekstremalnie szybkich zmian (porównywanej do skoku ze spadochronem), zwanej Restartingiem®. Pracuję także metodą ustawień systemowych, mojego nauczyciela Berta Hellingera. Założyłam Master Your Life (www.masteryourlife.pl) oraz Fundację 108, która organizuje treningi neurofeedbacku w Lizbonie. Treningi te zmieniają na zawsze ścieżki neuronalne i pozwalają dotknąć nieograniczonego potencjału ludzkiej istoty.
jak jechałam autem z narcyzem to krytykował prawie wszystkich kierowców, patrzył na nich z pogardą uważając,że jadą powoli lub nie tym pasem. Dodam,że on sam jeździł po mieście 100 km/h ...gdy go zapytałam czy sam stosuje się do przepisów odpowiedział, że on jeździ bezpiecznie. Dużo pracy włożyłam w to by szanować ludzi a gdy tylko wsiadałam z nim do auta robiłam się momentalnie spięta przez jego zachowanie
O Boże to samo jest u nas.
Mój partner tez tak przestrzega przepisy że ciągle raz w roku musi oddać prawko na miesiąc.
On tak jeździ ostrożnie 😁
Czy Ci N chodzili do tej samej szkoły??😁
Mój narcyz nie ma prawa jazdy, nigdy nie miał, a na siedzeniu pasażera wszystko wie lepiej, chociaż nie widzi nawet lusterek 🤦♀️
Słucham i słucham wspaniałej Izabeli. Otworzyła mi Pani oczy i zrozumiałam z kim tak naprawdę mam do czynienia. Mąż jest lekarzem, szanowanym i pewnie podziwianym. Dobrym i mądrym człowiekiem dla wszystkich w około. Całe życie zastanawiałam się dlaczego mnie traktuje jak kogoś bez znaczenia, bez wartości słowem jak byle kogo. Teraz jest źle, nie odzywa się i grozi rozwodem. Przestałam być jego pożywką, stawiłam mu czoło , nie odpowiadam na prowokacje i mam w nosie jego chcenia. Źle to znosi i tylko patrzeć jak poszuka kolejnej ofiary. Jak to możliwe że ktoś taki jak ja kochał takiego psychola i cierpiał jak za Milijony? Pochylam się nad swoją głupotą.
To nie glupota to milsc iuczciwosc sprawily ze dalas sie omotac .Ale to nic nie poddawaj sie z podniesiona glowa idz naprzod a jesli tylko jest to mozliwe TY daj sprawe o rozwod i wystaw mu slony rachunek za znecanie psychiczne.❤☺.Trzymaj sie.
@@dagmara6820zgadzam się z jakże prosta i trafna refleksja. I popieram radę. Ona oprócz zrozumienia i świadomości daje moc działania przywracając szacunek i wartość, tak bardzo utracona w związku z Narcyzem...
Podobnie jak ja, dopiero po 26 latach odkrylam cechy narcystyczne u meza i trochę u teściowej 😰 pozostałe synowe już dawno nie odzywają się do niej tylko ja, jestem za dobra, tak bylam wychowana, zresztą jestem dzieckiem DDA. Często podkreśla mi to mąż 😭
@@lilia309 To jego sprawa co o pani mowi ze DDA poszukal sobie ofiary.....wszystko w pani rekach...👍💪pozdrawiam i zycze odwaznych decyzji zdrowia i milosci odwzajemnionej oraz wielu sukcesow🍓🔮🎈ja bylam z narcyzem ale ze mna przeliczyl sie i to ja rozlozylam go na lopatki,gubil sie w odpowiedziach bo ma swoj system......jak najdalej od takich osob.....a cenic swoja wartosc i osiagac sukcesy dla siebie ale bez niego......💪😄👍🔮
Mam to samo:-) Pozdrawiam gorąco!
Narcyz nienawidzi jak bliska osoba odnosi swoj osobisty sukces,proobuja to zniszczyc.....oni moga przekraczac wszelkie mozliwe granice ale osoba nic nie moze w jego oczach.....takiego czlowieka nie zmieni sie on taki jest i szkoda czasu i zdrowia aby sie zmienil.....trzeba postawic na siebie ,swoja wartosc i robic swoje.....to jest swietny aktor,utrzymuje z bylymi kontakt aby sprawdzac emocje na obecnej partnerce albo zonie......jak najdalej od takich osob,one nie potrafia kochac a pisza nie stworzone rzeczy o uczuciach,osoby bliskie traktuje przedmiotowo i musi taka osoba godzic sie na wszystko mimo sprzeciwu.....jak nie staje sie agresywny,manipuluje,wyzwiska,zastrasza smiercia ja slyszac takie rzeczy od razu zastrzeglam sobie ze jezeli jeszcze raz uslysze to zajmie sie tym policja od razu czlowiek zmienia sie i zapomnial o tej sztuczce.......ja czlowieka rozlozylam na lopatki sprytem odeszlam od niego i z pracy,pol roku dzwonil bez skutku nr zablokowany.....ja mam spokoj i nie warto z takimi osobami utrzymywac kontaktu,nic nie wnosza do zycia.... ..cenic swoja wartosc i osiagac swoje cele w zdrowiu radosci ale bez niego.......😘👍
Narcyzi nie szukają miłości, tylko chcą mieć fanów, więc nasze sprawy nic ich nie obchodzą, ale niestety potrafią nieźle omamić człowieka - dosłownie jak gwiazdy ;) Ja z perspektywy czasu widzę, jak bardzo problem jest po NASZEJ stronie, że dajemy się nabierać, jak nisko nauczono nas się cenić. Dopóki nie poczujemy co dla nas ważne i czego bezwzględnie musimy bronić, to zawsze ktoś będzie chciał nam wchodzić na głowę. Ja do dziś nie wierzę w co wdepnęłam swego czasu ;)
Wyglada na to ze narod Polski jest narcystyczny. Od dziecka slysze takie niegrzeczne zwroty albo wcibskie, zazdrosne wypytywanie o rzeczy prywatne.
Uwarzam ze wiekszosc ludzie jest niewychowana i ma zle maniery. Grzecznosc uwazaja za slabosc i wowczas przekraczaja granice dobrego wychiwania.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milych i grzecznych ludzi wokol.
Narcyz tez przeprasza ale nigdy szczerze. Za przeprosinami moze sie kryc np. chec odzyskania kontroli nad ofiara. Narcyz rowniez potrafi zadawac wiele pytan dotyczacych Ciebie lub twojego minionego dnia. Nie kieruje sie checia poznania drugiej strony lecz zbieraniem informacji ktore wykorzysta przeciwko tobie
Dokładnie
Bylam z narcyzem przez 20 lat. Ucieklam za granice i ukrywalam sie . Przez dwa lata szukal mnie po europeiskich uniwersytetach, by mnie ziszczyc. Pisal do uniwersytetu, by odebrac mi tytul naukowy. Panicznie boi sie, ze poinformuje dziennikarzy i caly jego image legnie w gruzach. Mial obsesje na slowo "przepraszam" , ktore chcial wymusic na mnie i wzbudzic poczucie winy. Trzmal mnie za rece ( to nie bylo romantyczne) , i mowil "mowie jako pierwszy przepraszam" a teraz ty przepraszaj i powiedz za co mnie przepraszasz. Kazal mi robic rachunek sumienia. Oczywiscie nie dostal ode mnie slowa przepraszam
Prawda. Potem gnoje to wykorzystują. Ale to trzeba być świnią i mendą społeczną pasożytem emocjonalnym żeby tak robić.
Ależ oczywiście. Słyszysz "przepraszam", a za chwilę następuje subtelne (mniej lub bardziej) przekierowywanie winy na ciebie i udowadnianie ci, że coś jest z tobą nie tak. To też sposób na wprowadzenie w Tobie zamieszania i przejęcie kontroli.
Mój N nigdy nie przepraszał. Karał mnie ciszą, przerzucajac winę na mnie i w rezultacie to ja przepraszałam
Wysłuchalam Panią 2 lata temu. Postawiłam diagnozę i dzisiaj leczę rany po rozstaniu się z narcyzem . Dzięki tej drogocennej wiedzy jaką Pani przekazuje na tym kanale wiem , że to nie ja byłam winna konfliktom i rozstaniu . Dzisiaj moge tylko współczuć jego nowym partnerkom . Wolę być singielką niż żyć w permamentnym stresie.
Ja również chyba
...😏
Tak to prawda życie z tymi osobami z zaburzeniem narcystycznym jest jak ciągłe wchodzenie na najwyższy szczyt, jesteś ciągle wykończony pozbawiony rozwoju( ciągłe z używanie energii),i życiem w ciągłym permanentnym stresie.Witaj w klubie- lepiej się obudzić i żyć świadomie.
Jestem pelna SZACUNKU DLA PANI OGROMNEJ WIEDZY ktora nam Pani przekazuje w tak zrozumialy i przystepny sposob DZIEKUJE PO STOKROC
Tak...prawda. Nie mogłam pojąć dlaczego w 9 miesiącu ciąży , wyczekiwanej , zaplanowanej ..mój narcyz z dnia na dzień mnie porzucił 😲 kiedy jeszcze parę dni wcześniej mówił że kocha i nic nic nie wskazywało na taki szok . To są naprawdę chorzy psychicznie ludzie . Nikt normalny nie zostawia kobiety w ciąży czy tez nie chce odebrać jej i dziecka ze szpitala . Łzy, szok i niedowierzanie to dla nich czerpanie przyjemności z naszego bólu 😔. To tak jakbyśmy zostawili naszego partnera wieloletniego podczas choroby np raka czy też na łóżu śmierci . To jest szok ! Ale tak działają Narcyzi i po tych ich poznasz
Współczuję
to jest czyste zło, podłość wyrachowana
Zdecydowanie narcyz nie przeprasza, nie prosi, nie dziękuję, nie wita się czy żegna, nie interesuje się życiem bliskich ( chyba żeby dokopać), wszystko sprowadza się do niego, żadnej nornalnej odpowiedzi , nie pyta, nie opowiada się co zamierza, gdzie idzie. ,,To mnie nie obchodzi co czujesz."Osłabienie energetyczne i psychicznie pewne. Słoń w składzie porcelany. Siekiera wisiała b. często w powietrzu. Milczenie, milczenie permanentne.
Jestem teraz szarą skałą, niczego nie oczekuję. Pomimo arcywielu ran odkąd wiem że to narcyzm głębko współczuję, to przerażające życie. Wiem co znaczy głęboka , wieloletnia depresja. Nie oczekuję empatii ( i doświadczam, że zdrowi ludzie jakoś sporadycznie ją przejawiają za to podobnie manipulują, są zawistni, egocentryczni). Widziałam radość z mojego bólu lub wyśmiewanie..Są za to kreatywni, dla innych czarujący, wzorowo troszczą się o siebie. Żądni uznania. Wychowani na książąt..Nie planują.
Kochana pani doktor Izabello dziękuję za całość tego filmiku, za wezwanie do nieosądzania, za życzliwość.
Przepiękna bluzka ( czy może sukienka).
Pani Izabelo, dziękuję...Straciłam zdrowie, straciłam szacunek do siebie, straciłam niemal zmysły...Dzięki Pani inne kobiety mogą zobaczyć tę straszna grę dużo szybciej. Będzie bolało, ale zdecydowanie mniej niż po wielu latach cierpienia. Wielkie uznanie, szlachetny cel ratowania tysięcy naiwnych kobiet.
kobieta też może być narcyzem
i facetów...przez narcyzkami
@@horii3337 Co druga to narcyz,wiecej jest obecnie kobiet narcyzek jak mezczyzn,z tego co obserwuje w rodzinie i w gronie przyjaciol.
Niunia. To wydarzyło się dla Ciebie. Narcyzek Twoj jest tak napraqde u przekleństwem i blogoslawienstwem w jednym. Tak silne uzależnienie psychiczne i emocjonalne.. manipulacja której na Tobie dokonał miała nauczyc Cie tylko...milosci dla siebie i szacunku do siebie oraz odzyskanie kontroli nad swoimi myślami i uczuciami! Jesteś mega silna i gratuluję!!!!❤❤❤❤❤❤
'shit responses', a w czlowieku się gotuje. Jak to podcina skrzydła, wyczerpuje, niszczy, osłabia.... Szkoda, że parę lat temu nie było takich filmów na YT. Pani w wyjątkowy sposób traktuje pewne tematy, idealnie opisując to co czuje osoba, która miała styczność z narcyzem, czy psychopatą.
nie bylo mnowstwo ludzi mialo by odpowiedzi
Ja równiez sobie myślę, ilez to człowiek zdobywa swiadomości na temat zycia, ludzi, relacji. Na czym stoi i kim jest. Moje zycie na pewno wygladałoby inaczej gdybym miała tę wiedzę co teraz.. Dziś trudno odwrócić swoje życie do pionu, głową do góry, nie do dołu. Jednak cieszę się, że przynajmniej teraz jest lepiej, że moja córka może mieć wiekszą świadomość.
Dziękuję 💝
Nie znosze tego zwłaszcza mówionego ze stovickim spokojem patrząc jakie wywołuje reakcje 😵
Nie jestem pewna, ale chodzi chyba o shift responses, w sensie, że przekierowane
Pani Izabelo, czasem brak słów na to co n..moze zrobić z życiem partnera. Narcyz ukryty. Pani to wszystko nazywa po imieniu. Jestem w procesie rozwodowym po 20 latach życia, 3 dzieci. Pani edukacja pomaga mi nazwać wszystko, na co zapominam słów z powodu traumy moj organizm wszystko chce wyprzeć i zapomnieć a musze wyrażać się precyzyjnie w sądzie. Bardzo Pani dziękuję. Jest Pani piękną osobą duchowo i fizycznie takim aniolem na ziemi, ratującym od zwątpienia. Całą dobrą energię Pani przesylam, całuję i tulę przepraszam za bezpośredniość ale tak właśnie czuję chcę Panią przytulić z wdzięcznością ❤
Słuchałem pani Izabelo wykładu po raz pierwszy raz w życiu z wielką uwagą i jestem pod dużym wrażeniem i Cieszę się że występuje p.doktor na you tube w tak kompetetny sposób. To jest bardzo potrzebne Świadomość i rozpoznanie osobowości !!! Bravo!!! Gorąco pozdrawiam Wow !!!
Według mnie to takie filmy oglądają ludzie którzy mieli już styczność z tymi patolami.
Oczywiście, pozostali nie bardzo wiedzą, o czym mowa i podejrzewają, że to histeria.
Dokładnie tak.
Prawda
No niestety tak jest. Dla kogoś, kto się z tym nie spotkał, narcyz jest może nieszkodliwym dziwakiem. Tu jest potrzebna wczesna edukacja, żeby nie sprawdzało się : mądry Polak po szkodzie. A i nie zawsze, bo często ma tendencję do takich związków.
To tak jak byś chciała świnie nauczyć śpiewać - to tylko świnie zdenerwujesz a sam zmarnujesz swój cenny czas!!!
mysle ze to jest glupie porownanie swinie sa znacznie sympatyczniejsze niz ludzie psychopaci
Świetne wykłady. Jest Pani urodzonym wykładowcą. Bardzo dziękuję za wiedzę i wsparcie!!!❤️❤️❤️
Przykład rozmowy z narcyzem z którym jestem w relacji...
Ja: Boli mnie kręgosłup, muszę umówić wizytę u ortopedy i załatwić skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne.
Narcyz: To załatw.
Dokładnie , zero empatii od dolegliwosci jest lekarz 😏
To ja mam lepszą opowieść. Bolał mnie mocno dobry miesiąc brzuch i mówię do byłego męża ( rozwiodłam się z nim ufff ale ulga) :), że mnie boli i do lekarza muszę się umówić....a on na to :poskacz sobie to Ci przejdzie.
@@beatasnopek72 Albo mówi: "ciebie to wiecznie coś boli", "wiadomo, święta idą, to Anka zawsze chora", "a mówiłam, żebyś nie żarł tyle tego glutenu i nie pił tej laktozy, to szkodzi!", "mnie też boli, i to gorzej, i nic nie mówię, tylko w robocie na ciebie zapieprzam". Albo chodzi po pokoju wte i wewte, nie patrząc w Twoją stronę i jak spytasz: "słuchałeś mnie?", to powie z "obudzoną" miną: "tak, tak" i to już będzie koniec tej rozmowy... Zdarzyło mi się też, że rozmawialiśmy w trzy osoby i te 2 opowiadały po kolei o swoim zdrowiu. Gdy wyczerpały temat, padło pytanie w moją stronę: "A jak twoje zdrowie?", po czym nikt nie czekał na odpowiedź, tylko od razu odpowiedziano za mnie, z jednoczesnym machnięciem ręki: "Aaa, ty to jesteś jeszcze młoda..." Smaczku temu zdarzeniu dodaje fakt, że właśnie w tym czasie uzyskałam orzeczenie o niepełnosprawności...
@Wojciech Naskręt Ciągle? 🤔 to była jednorazowa sytuacja
@@annasylwia5934 nie to oni sa jak lekarz, np nic ci nie jest.. to ginekolog poloznik internista ortopeda w jednym heheh
Dziękuję za to porównanie z osobą niepełnosprawną ruchowo. Mianowicie, że wymagananie od narcyza empatii to jak wymaganie od osoby niepełnosprawnej ruchowo aby poruszała się za pomocą nóg.
Fakt, brak empatii jest ewidentną oznaką. Jak to zauważasz, to narcyz natychmiast tłumaczy, że empatia może się w wyrażać w słowach albo w czynach, albo w czymś tam innym, co sobie wymyśli... Poza tym, nie dzieli się tym co czuje, zupełnie o sobie nie mówi albo mówi tylko to co o nim mówią.
JoannaB. Zwiàzek jednej osoby
@@secretgarden1218 oj to chyba powiedziane jest na wyrost... Gdyby była w związku z sobą samą to nie miałaby takich kompleksów
"Mój narcyz"cyt:uczucia to pierdoły ,zajmują się nimi ludzie ,którzy nie mają co robić ",🙁
Pani Izo.Totalnie wspaniale jest mi słuchać Pani wykładów. Jest Pani mega ciepla osobą. Ma Pani tyle dobrej energii w sobie.
Szkoda, że kiedyś tego nie wiedziałam… mogłam uratować kawał życia.
Tak jak ja.Teraz mam wiedzę jak postępować z takim gadem .
Pani wiedza jest niesamowita. Podziwiam. Każde Pani słowo to bolesna prawda mojego minionego życia. Teraz jestem już wolna i szczęśliwa. Dałam radę to zakończyć i ocalić siebie i dzieci. Pani wypowiedź mają ogromne znaczenie dla takich osób jak ja. Dziękuję
Nasza znajoma,właśnie gdy byłam w ciąży y spytała go jak się czuje żona,odpowiedział,o ona jest zdrowsza odemnie!
Moj mówił, ze jestem dorosła i kobieta w ciąży nie potrzebuje niczego nawet witamin dodatkowych...
Odkrycie cienia narcystycznego to fenomen w psychiatrii jestem pełna podziwu geniuszu
Dziękuję, to dla mnie ważne, że ludzie potwierdzają jego istnienie w praktyce!
Ja też niestety potwierdzam idealnie opracowane tego szukałam dziękuję.
A ja to miałam wiele lat-mozna sie pozbyć tylko trzeba być świadomym i bardzo mocno nad tym pracować, mieć wsparcie.Pozbycie się tego to jak wyjście ze smierdzącej zatęchłej piwnicy.No i osoby z cieniem są podatne na manipulacje narcystów bo mają wysokie oczekiwania co do partnera a narcysta idealnie bardzo szybko potrafi zamienić sie w ideał czego zwykły fajny facet po prostu nie jest w stanie zrobić.
Beata Pogorzelska "jak wyjście ze smierdzącej zatęchłej piwnicy"
Jesteś Mistrzem/ Master Your Life proszę niech Pani będzie tak dobra i zrobi film jak można wykorzystać narcyzm na swoje potrzeby. chyba ze juz taki film Pani nagrała to dziękuję bardzo
To prawda. Rozmawiałam z jednym narcyzem i gadaliśmy o czymś, ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo było, o czym.
Ja po wielu latach takich rozmów miałam wrażenie, że tracę zmysły, że nie potrafię prowadzić rozmowy, jak miałam zacząć rozmowę na jakiś temat to miałam serdecznie dość bo wiedziałam że znowu będzie gadka prowadząca albo do kłótni albo do niczego sensownego
@@dorotam.5397 Ooo cała prawda u mnie to samo. Bezsensowne rozmowy. Koszmar. Brak poważnych rozmów i rozważań. Tylko jego widzi mi się...
Tak bardzo Pani dziękuję ! Bardzo proszę, niech nigdy Pani nie przestaje nagrywać, słuchałam już na prawdę wielu filmików, dobrych rad bliskich i nikt, zupełnie nikt nie był w stanie udowodnić mi, że mam doczynienia z osobowością narcystyczną, chociaż sama wewnętrznie przeczuwałam ten typ osobowości. Bardzo interesuję się psychologią, ale to i tak nie poszerzyło moich horyzontów myślenia na temat tego, co dzieje się u mnie w domu. Bardzo szybko zamieszkaliśmy razem, powoli i doszczętnie podporządkował mnie pod siebie. Doprowadzałam się do stanów krytycznych, później wykryto u mnie Hashimoto, całą winę zrzucałam na chorobę. Teraz już zdaje sobie z tego sprawę. Jest Pani Aniolem.
Polecam trampki. Zakładaj i uciekaj....
Też miałam ciężko chorą mamę i przez cały okres jej leczenia nieustannie towarzyszyło mi poczucie bezradności i bezsilności właśnie w kontakcie z lekarzami i pielegniarkami. Sposób w jaki się zachowywali dodatkowo potęgował stres i lęk, wytrącal z równowagi i wysysał cenną energię. W całym tym okresie trafiłam może na jednego normalnego lekarza i jedną normalną pielęgniarkę. Coś okropnego. Żałuję tylko, że wtedy nie miałam tej wiedzy, którą mam teraz. Dziękuję za wszystko Pani Izo.
Właśnie wychodzę na prostą po relacji z narcyzem. Bardzo żałuję, że nie wiedziałam więcej na temat tego zaburzenia, zanim jeszcze uwikłałam się w tę znajomość. Lepiej jednak późno niż wcale. Mam nadzieję, że dzięki (trudnej i bolesnej) lekcji, jaką odebrałam, będę już wiedziała, w jaki sposób rozpoznać narcyza i nigdy więcej nie dam się zwieść.
Doskonale Cię rozumiem....
Kobieto gdybym wiedziało to 3 lata temu... Dzisiaj dopiero w miarę wychodzę na prostą. Jak możesz daj znać czy Ci się ułożyło życie i że jesteś szczęśliwa... Pozdrawiam 🙂
Uhm. Weszłam ponad miesiąc temu w relację z facetem, który był bity przez ojca w dzieciństwie, potem miał dziecko z partnerką bijącą go. Można było być pewnym, że facet "kwalifikuje się" na porządną terapię, ale w życiu nie pomyslałabym, że jest narcyzem, póki w naszej relacji tego nie dostrzegłam. Na szczęście szybko zdziwiło mnie, że- przy początkowej naturalnej fazie fascynacji- on w o g ó l e nie zadawał mi pytań o mnie,o moje zainteresowania, przeszłość. Jest osobą potrafiącą mówić 4h (dosłownie!) o swoich bieżących sprawach, dylematach wewnętrznych, a gdy chwilę mówię o sobie ja- faktycznie słucha nie reagując mimiką i nigdy nie dopytuje o szczegóły. Czas spędzamy razem, jednak tylko tam/tak,jak lubi on,a moje dotychczasowe zaproszenia na "moją przestrzeń",tak jak lubię- odpuszczał za każdym razem zostając w domu "bo muszę popracować". Ot takie pierwsze z brzegu przykłady które wreszcie powiązały mi się w jedną całość, między innymi dzięki temu filmikowi. Dzięki!
Katarzyna Mazur Ja zakończyłam ponad miesiąc relację z narcyzem po rozpoznaniu z kim mam od czynienia. Tak jak i Twój narcyz, mój też nigdy nie pytał mnie o cokolwiek. Nie interesowało go nic związanego ze mną. Nie wyciągał ode mnie żadnych informacji, niczego. Gdy dzwonił to od razu zaczynał rozmowę na swój temat i tak było w nieskończoność. Gdy ja na moment doszłam od głosu nigdy mnie nIe słuchał. Ja mu o tym mówiłam ale on się z tego tylko śmiał. Moja intuicja cały czas mi mówiła, że coś jest nie tak, ale ja to wypierałam. Natomiast szukałam informacji w internecie jego zachowań bo były dla mnie dziwne. Aż doszłam w końcu z kim mam do czynienia. Coś okropnego. Nigdy więcej.
Gdyby był narcyzem to sprawiałby , że czułaby się Pani w siódmym niebie.
@@jozefkarolak6404 oh serio... czyli jest taka różnica że narcyz zawsze na początku daje "przesłodzone niebo"? Myślałam że od razu może być tzw "bierna agresja" czy ignorancja,a że główną cechą jest jego skupienie na swoim świecie do którego trzeba się "wpisywać" własną energią i zachwytem nad nim ...
@@katarzynamazur9481 Serio. Człowiek którego Pani opisuje jest głodny miłości. Skoro skupia się na sobie to znaczy ,że nie zniewala ,, fałszywą miłością,, Jeżeli godzinami mówi o swoim dramacie ,świadczy to tylko o tym ,że od Pani współczucia raczej się nie doczeka.
@@jozefkarolak6404 godzinami mówił o sobie, "dramat" to był początkowym, krótki temat, a co do szczegółów o jego byłej,to pamiętam że prawdopodobnie on zaczął od "poniżania" jej częstymi zdradami, których sam sobie absolutnie nie wyrzucał (bo przecież miał potrzeby). Bicie przez partnerkę mogło być tylko owocem częstego "policzkowania" jej godności". W każdym razie tamte patologiczne sytuacje,w których ja częściowo uczestniczyłam (samym słuchaniem takowych) dawno za mną, ale po jakimś czasie znów pociągnęł mnie w podobną relację, gdzie facet skupiał się na sobie nawet w rozmowach, ale już od startu bywało że mnie"ostentacyjnie ignorował "- np zapewniając że widzimy się wtedy a wtedy,a dokładnie w ten dzień nie pisząc do mnie ani razu, następnego - dzwoniąc"bo już tęskni" nie rozumiejąc czemu pytam o wczoraj. Oczywiście 2-3 takie sytuacje wystarczały żeby uciekać z własnego jakby "schematu", ale zdało mi się że tacy - podobnie zachowujący się "beztrosko, nieodpowiedzialnie zajęci sobą" panowie to utajeni narcyzi,jak nic.
Ale to już chyba nie pod tym adresem dopytywać,... pozdrawiam!
PANI IZABELO jest pani aniołem, właśnie mija 21 rocznica jak dostałam się pod rządy takiej osoby ,ale pani otworzyła mi oczy za co z serca dziękuję!!!
Brawo. Ludzie za malo wiedzą bo skąd? Brawo YT i niezalezni twórcy
Przepraszał ale nieszczerze, na początku dewaluacji bywało "przepraszam ale Ty (...)", "Masz racje ale (...)". Długo zastanawiałam się czy mój były mąż nie ma empatii... dłubiąc we wspomnieniach doszłam do wniosku, że nauczył się udawać empatię obserwując mnie ale bywał empatyczny tylko wtedy kiedy miał z tego korzyść.
Z takimi ludźmi nie ma komunikacji. Przepraszam jest, tylko wtedy kiedy oni mówią i przeważnie tylko o sobie.
Do każdego przedstawionego punktu mogła bym podać tysiac przykładów o niebo gorszych, z 39 lat życia z toksycznym mężem. Obecnie moje totalne milczenie i ignorowanie go, położyło jego system na łopatki. Dziękuję za wyjaśnienie zagadnienia.
Pani Izabelo, Pani wykłady są bezcenne dla osób uwikłanych w chore relacje z życiowym partnerem, są wspaniałym drogowskazem w odnajdywaniu siebie i właściwych zachowań. WIELKIE DZIĘKI! Mam pytanie: Czy narcyza może dotyczyć taka cecha: mówi co innego, robi co innego i myśli co innego. Poza tym wszędzie widzi spiski, wszystko jest podejrzane. Serdecznie pozdrawiam.
Myślę, że zachowania narcystyczne mogą być spowodowane trudnymi do zdiagnozowania zaburzeniami paranoicznymi wpływającymi na uczucia, co przyczynia się do zaburzenia intuicji oraz postrzegania sytuacji.
To zaś potrafi udzielać się osobom w otoczeniu co moim zdaniem jest paranoją indukowaną dającą efekt nieprawdopodobnie skutecznej manipulacji.
Bardzo lubię Pani filmiki, każdy jeden wnosi coś wartościowego do mojej terapii, zawsze usłyszę coś co daje do myślenia, pozwala odkryć nową prawdę. Dziękuję, jest Pani wspaniałą osobą :)
Potwierdzam z własnego otoczenia, iż narcyz komunalny działa dokładnie w taki sposób jak został opisany - dla otoczenia jest "idealnym, opiekuńczym, rodzinnym człowiekiem", gdzie potrafi pomóc, przeprosić, poprosić, przyznać się do winy, natomiast w domu wykazuje wszystkie cechy narcystyczne - brak tych wszystkich "normalnie" społecznych zachowań. Dodatkowo, w próbach oznajmienia otoczeniu o tych różnicach w zachowaniu, oczywiście od razu mści się na ofierze i przeinacza całkowicie rzeczywistość, a w związku z tym, że dla otoczenia jest wzorcem do naśladowania, niestety jego negatywne zachowania nie są dopuszczane do świadomości przez to otoczenie.
DZIĘKUJĘ Pani za ten film i wszystkie filmy wyjaśnione w 100%.Mój facet też jest ukryty narcyz bo święty dla innych a w domu na mnie oty bidulka jej pokrzywdzona inni mają gorzej gdy powiedziałam jemu że w wieku 5 lat mój sąsiad zabił mi pieska .Dużo aby mówić z koleżankami z fb gada a że mnie nie m oczy mówi wiem.Gdy mówię że mnie to rani on bidleczka ojeju. Wyzywa że jestem psychiczna na leczenie do debili.Zdradzal mnie na portalach randkowych ale tylko wirtualnie nikt mi nie wierzy bo to święty człowiek wstydzę sie duecie że jestem jeleniem.Od niedawna córa bardziej myślę aby odejść!!
Dużą posiada Pani wiedzę i cudownie się więc Pani słucha :) Pozdrawiam
Dziękuję za świetny materiał. Wszystko się zgadza. Kontakt z narcyzem to często bardzo przykre emocjonalnie konsekwencje, zwłaszcza długotrwały kontakt. Pozdrawiam.
Odkryty sceniczny to mój narcyz mąż. Czerpie przyjemnosc z ponizania, wyszydzania, umniejszania, im więcej patrzacych tym bardziej się podnieca
Abstrahując od wykładu, który jest świetny - uwielbiam Pani styl wypowiedzi, płynnie, profesjonalnie i zrozumiale- zakochałam się w tej pięknej białej bluzce :) bardzo ładna :)
Z doświadczenia wiem, że narcyzi potrafią przybierać różne twarze. Dobrze sie kamuflują. Jestem jednak pewna, że większość osób intuicyjnie potrafi ich przejrzeć. Nie można dać zrobić z siebie wariata. Tak właśnie zachowywał się ostatni narcyz z jakim miałam do czynienia. w dalszym ciągu mnie nagabuje. Wiem jednak, że jestem silniejsza od niego i widze na wylot gierki, w które gra. Żal mni jego ofiar i ciesze się, że szybko go rozpoznałam. Znowu intuicja mnie nie zawiodła. Życze wszystkim trzeźwego spojrzenia na świat i wiary w siebie oraz siły wewnętrznej.
Bardzo dobra przenikliwa analiza. Jestem facetem, ktory poprzez wspólne dziecko musi miec kontakt z kobietą o rysie narcystycznym, utajonym. Osoba do rany przyloz do innych, w kontakcie sam na sam inny czlowiek. Opis sie mega pokrywa z tym co doswiadczam.
Bardzo, bardzo dziękuję Pani za świetne i niezwykle potrzebne filmy! Powyższy był jednym z pierwszych, który obejrzałam na tym wspaniałym kanale i takim potwierdzeniem praktycznej wiedzy o NPD (po totalnym olśnieniu spowodowanym przez "Narcyzm ukryty - jak rozpoznać narcyza, którego nie widać").
Dodam tylko, że w moim przypadku narcyzem ukrytym okazała się teściowa. Nie da się opowiedzieć całej wieloletniej historii w komentarzu, tak wiele jest przykładów zachowań do niemal każdej wymienionej w filmikach o NPD cechy. Dom rodzinny mojego Ukochanego był (mimo setek perfekcyjnych dekoracji) zawsze...zimny, bez rodzinnego ciepła, które znam choćby ze swojego Domu. Dla mnie jest to nie tylko historia o narcyzie, ale lekcja pozwalająca docenić jak arcyważne i bezcenne jest to, co może dać światu prawdziwie dorosła kobieta.
Dziękuję!:)
Narcyzm to inna nazwa parcha
To odpowiadanie pytaniem na pytanie jest tak bardzo wyczerpujace emocjonalnie. Pytasz normalnie "w jakich godzinach pracujesz w dniu x?" odpowiedz "a dlaczego mam ci o tym mowic? Po co musisz to wiedziec? Nie wiesz jak ja pracuje?" I masa innych przykladow. Naprawde wyczerpujace psychicznie...
Tę strategię "gównianych odpowiedzi" stosuję w odpowiedzi na zagrywki narcyza,np.on mówi,że bedzie teraz dokuczał swojej babci i mowi to,zebym zareagowała..a ja na to,że fajny film przed chwilą widziałam ;)To chyba takie lustro na bazyliszka,mini Gaslight ;)
😂🤣
Narcyz przechwala się swoją przebiegłością , dzieli się sobą przechwalając się jaki był sprytny i przebiegły w stosunku do innych ludzi.
Moj maz po tym jak odkrylam., ze oklamywal mnie latami , na moje pytanie czy mu nie przykro lub wstyd i jak sie z tym czuje , odpowiedzial, ze jest dumny z siebie, ze byl taki sprytny i nie wpadl przez tyle lat. Teraz chyba ja jestem.narcyzem. bo moje serce sie wykrwawilo i juz go nie mam. Nie umiem.przebaczyc . Upokorzenie, poczucie bycia naiwnym i slepym przez 35vlat. Choc z drugiej strony jestem.happy , bo moja naiwnosc to zaufanie, ktorym.go obdarzylam. Jestesmy razem.bo finanse itp ale od tej pory to obcy czlowiek dla mnie :(
Dziekuje za wszystkie filmiki. Przekaz Twojej wiedzy na temat narcyzmu jest dla mnie bezcenny. Przyklady jakie podajesz niesamowicie pomagaja...moj maz jest klasycznym...moja tesciowa rowniez....I wszystko ma juz sens dzieki Twoim filmikom. Filmiki ogladam po pare razy, daja mi wiedze ale tez sa jak oklad na rany...Ja jestem z mezem 10 lat I mamy 3jke dzieci. Chce odejsc ale sie boje...Narazie jestem szarym kamieniem i jestem w koncu obecna dla dzieci moich, bo do niedawna moj narcyz pochlanial Cala moja energie I jedyny czas jak sie nie czepial to jak sprzatalam itd. Filmiki z Twoich sesji gdzie mowisz jak rozmawiac z dzieckiem wewnetrznym sprawiaja ze placze. Dziekuje Ci Kochana Izo.
Zawsze bardzo ciężko przechodzę przez kobiece dni, kiedyś usłyszałam, że ma wrażenie, że musi traktować mnie jak osobę niepełnosprawną bo tak się zachowuje podczas dni kobiecych. Naprawdę było to bardzo przykre, tak samo podczas kwarantanny wyszło aż 15 dni ogólnie źle znoszę izolację, on chodził do pracy i jeszcze celowo brał nadgodziny pod koniec obraził się za błahą rzecz i karał mnie ciszą coś okropnego.. Zero empatii, zero współczucia i wsparcia.
Dziękuję serdecznie... Szkoda, że nie wiedziałam tego na początku mojego dorosłego życia. Zaoszczędziłabym sobie 30 lat zmarnowanego życia.
Ja mam zmarnowane 50 lat😇
Dziękuję za kolejny ważny odcinek! Jest Pani niezwykłą osobą. Pozdrawiam serdecznie🌷
Fantastyczny wykład! Dziękuję!
I przepiękna bluzka :)
Hahaha. Zwyzywanie i przeproszenie za to???? Nieeee. Przeciez to byl tylko zart... dla smiechu! Jakie przepraszam?!!!??!! Przeciez to jest ok upokorzyc kogos i pozniej zarzucic tej osobie ze sie czepia lub to z ta osoba jest cos nie tak. W koncu taki cel uczy sie sam smiac z takiego upokarzania.
Tak! Najłatwiej skrytykować a potem powiedzieć "żartowałem". Tylko, że żart jest wtedy gdy wszyscy się śmieją a nie tylko narcyz który skrytykuje.
Chore łby.
@@bellacocinella a jak się nie śmiejesz to jeszcze usłyszysz od narcyza że masz problem bo nie znasz się na żartach i narcyz Ci rozkaże że masz wyluzować...
Odkryłam to sama ,teraz to się potwierdza .Jestem wolna i szczęśliwa .🥰
Bardzo pomocny film. Dziękuję ❤
Bardzo Pani dziekuje! Mialam moment zwatpienia, ale jednak 100% pasuje do sytuacji.. Czas zareagowac :( Pozdrawiam goraco!
Tak, nawet często i chętnie przeprasza ale za chwilę robi to samo, nie przywiązuje żadnej wagi do tego co mówi ,(
Piękny, mądry wykład.Dziękuję.
Dziękuję za rzetelny i mądry przekaz . Bez ckliwości i bardzo profesjonalnie.Na pewno będę do niego wracała...Pozdrawiam
Dzień dobry, chciałam Pani powiedzieć, że jest Pani moją inspiracją! Robi Pani świetną robotę. Studiuję psychologię i Pani kanał jest bardzo pomocny. Pozdrawiam serdecznie :)
zachęcam tych, którzy sami u siebie diagnozują narcyzm do profesjonalnej pomocy. Ja myślałem, ze jestem narcyzem, a po profesjonalnym przebadaniu okazało się, ze to nie jest narcyzm i w ogóle nie mam pełnego zaburzenia osobowości tylko elementy borderline, depresyjne oraz osobowości unikającej. Teraz jestem na terapii DBT i pracuje z psycholog i z ćwiczeniami z książki Marshy M. Linehan (akurat teraz robimy regulacje emocji) i najwyraźniej mi pomaga. Najważniejsze z tego wszystkiego było to, ze ja posiadam zdolność empatii, tylko ponieważ mnie przerażają negatywne emocje u innych ludzi bardzo mi ja trudno okazać.
Dziękuję za ten wpis. Jest bardzo cenny!
mam jakiś tam rys depresyjny w osobowości, a skąd się to bierze: własnie z wrazliwosci. Przykładowo ktoś opowiada mi o swoich problemach i ja się tym bardzo przejmuję, próbuję pomóc a tak naprawdę mnie to przerasta np.: rozwiązanie problemów małżeńskich... Po wielu razach takich przyjaźni zauważałam, że tym poszkodowanym osobom nic się nie stało, a ja miałam przechlapane bo zaniedbałam jakieś tam swoje sprawy. Czytam o narcyźmie z jednej strony potępiając bo wiem jacy Ci ludzie są, z drugiej myślę: jak ja bym chciała mieć taką cząstkę w sobie która bez wyrzutów sumienia mówi innym nie nawet jeśli mnie bardzo potrzebują, pozornie bo z reguły potrzebują terapeuty bo ich problemy sa level hard. Nigdy nie byłam sama bo umiałam słuchać i ludzie przychodzili sami po czym jak już się wygadali, nawet po kilku latach znajdowali sobie lepsze towarzystwo. Zaczęłam mówić nie, obracać się na pięcie i oto ze mnie egoista. Zmieniłam się. Tylko, że żadna z tych osób nigdy nawet nie pomyślała czy zadała mi choć raz pytanie: a co u Ciebie? za to insynuacji nasłuchałam się tyle ze hoho. Do tego jestem ambitna no więc wzorzec narcyza gotowy. Ale ja tam swoje wiem że zamiast wysłuchiwać utyskiwań ludzi którzy zawsze mają gorzej ode mnie, zawsze czuli, że ich przeżycia to priorytet i tylko oni cierpią wolę swoją energię kierować świadomie tam gdzie mam na coś wpływ. Nawet ostatnio spotkałam taką byłą przyjaciółkę spróbowałam coś jej napomknąć o sobie, a ona szybciutko przeszła do opowieści o "tragicznych" wydarzeniach swojego życia. opowiadała 2 godziny. Tym razem na zakończenie rozmowy odparłam tylko że się spieszę, muszę kończyć bo jadę z rana na pogrzeb bliskiej osoby. Powiedziałam dzięki za spotkanie i papa. Dawniej siedziałabym i słuchała, słuchała, słuchała...moja mama twierdzi, że sprawiam wrażenie takiej bezproblemowej, silnej, pomocnej osoby i dlatego tak jest. Narcyza można zdiagnozować albo w gabinecie, albo po długim przebywaniu w ich towarzystwie. A nie: olał mnie, lepiej mu się wiedzie ode mnie to na pewno narcyz. (pewnie też Cię w brzuchu skręca jak ktoś się drze i wyładowuje swoje złe emocje i pewnie też marzysz o tym żeby się po prostu wyoddalić bo uspokoić się nie da, wpłynąc się nie da pomóc się nie da ) Określenie "zimna s.." chociaż uważam za obraźliwe na dzień dzisiejszy odbieram za pochlebstwo( to od mężczyzn). Ale nie ukrywam, że wolałabym nauczyć jak delikatnie zwracać takim ludziom uwagę, że moje uczucia też są ważne i kontynuowac relacje juz także z poszanowaniem własnego czasu i emocji. gdzieś wewnętrznie myślę, że jeśli ktoś tego nie zauważył przez wiele lat to po prostu nie chciał zauważyć i nie ma sensu.
@Magdalena Ko prawdopodobnie przyciągasz narcyzów, bo jesteś empatyczna i (tak zakładam z Twojej wypowiedzi) mało asertywna. Byłam taka jak Ty. Dawno temu... i poszłam w trakcie studiów na szkolenie "ABC pomocy psychologicznej", mój pierwszy kurs psychoterapii, żeby przynajmniej nie szkodzić tym, którzy się zgłaszali (primum non nocere, jakby ktoś zapomniał, podstawowa zasada Hipokratesa zawarta w przysiędze lekarskiej ;). I tak to się zaczęło - moja przygoda z psychoterapią. Pozdrawiam i zapraszam do mojej szkoły
Dziekuję p. Izo za odpowiedź. W przypadku mężczyzn to raczej moje długie nogi: niestety (kobiece atrybuty jak widać mogą być w niektórych środowiskach być przekleństwem) . Pierwsze swoje stanowcze nie w rzeczy ważnej powiedziałam właśnie do narcyza : można się spodziewać, że to lekka trauma ;-) dwuletnia, stałam się wrogiem numer jeden w dość licznej manipulowanej przez niego grupie. chodziło mi o takie stereotypowe pojmowanie narcyza i tu odnosząc do siebie: póki miałam sukcesy to każdy chciał żebym się dzieliła: wiedzą, wsparciem itd itp. i nie miałam z tym problemu żeby się dzielić. Ale ile się nasłuchałam że ja to zawsze najlepsza, taka siaka i owaka. No ale jak trwoga to do tego pseudo narcyza;-) Potem poznałam właśnie 2 panów bo mimo wszystko kobiety nawet jeśli są nachalne, dużo mówią, zwracają uwagę na siebie: to czuje że po prostu potrzebują wsparcia, dużo przeżywają . To właśnie Ci panowie w ogóle nie byli nastawieni na dawanie a na branie. Ani trochę.
Najpierw porażające wręcz wrażenie siły, wszechmocy, odwagi a potem szok. I to co jest na filmiku to jest ważne. Żeby być czujnym. I nie oceniać(diagnozować) po pozorach. Tylko po tym jaki ktoś ma do nas stosunek. Czy choć troszkę, realnie zyskujemy na tej relacji, co czujemy. A i dziękuję za zaproszenie. To bardzo ciekawe rzeczy :-) ale właśnie się składam do kupy żeby podjąć nowe wyzwania zawodowe a to odległa dziedzina. Więc pora na jakąś kropeczkę nad I. Coś w stylu Pani ostatniego filmiku o odpowiedzialności. Widać, że ma Pani szeroką wiedzę i widać, że to Pani pasja. I co dla mnie najważniejsze: mądrość i spokój wewnętrzny. A tego akurat mi brakuje i tego się uczę . Pozdrawiam :-)
A jak bym miała napisać krótko i na temat co czują długo "ofiary" wszelkich narcystycznych "uwiedzeń" to to jest: "jak mogłam być tak głupia i zaniedbać bliskich przejmując się takim osłem" Ach tej asertywności to się już nauczyłam;-) i rozpoznawania manipulacji. Kiedyś nawet nie wiedziałam, że można a nawet trzeba mówić nie. Mam w swoim otoczeniu bliską osobę która wpadła jak śliwka w kompot w pole rażenia ludzi narcystycznych (pary). Za głowę się chwytam jak można tak kogoś wykorzystywać...ale nie da się wytłumaczyć. Bo narcyzi osobom fundują coś czego zwykły człowiek nie potrafi. Złudne poczucie ważności i lepszości. Jak to się mówi "grzanie w czyimś blasku". :-( a jakby chciała Pani, albo chciałabyś Izo mieć jeszcze wiedzę na temat komunikacji ludzi narcystycznych: charakterystyczne jest to że uwielbiają słuchać siebie. Potrafia wypowiadać się bardzo ładnie i z mocą tak że dopiero po ich wyjściu zastanawiałam się kurde co to był za przerażający bullshit. Tak ja już sobie tutaj u Pani zrobiłam terapie, przepraszam że poszłam na darmoszke no ale jak "dają trzeba brać" :-D że nie mam co już stękać i obrażać się na tą swoją machinalną empatię tylko być sobą. Jak spotkam znowu w pracy jakiegoś narcyza dla którego warta będę tyle co mój wygląd i potencjalny członek adorującej świty cóż trzeba się będzie znowu zwolnić. Do tej pory bałam się, że w końcu wyparuję z jakimś epitetem bo mam zszargane nerwy i przez 2 lata pracowałam w domu za marne grosze. Ale nie, do tej pory udawało mi się to stanowczo aż z klasą więc i tak będzie teraz.(we mnie budzi się w takich sytuacjach ta gniewna cząstka Kali i muszę ja trzymać w ryzach :-)
@@magdalenawiko5158
W swoim czasie tez tak mialam, np. godzinami wysluchiwalam o problemach "przyjaciolki" z facetami, z synem, z rodzicami, chcialam ja wesprzec, pomoc. Jednak gdy ja probowalam pare razy powiedziec o swoich problemach, mialam wrazenie ze mowie do sciany (taki byl poziom jej zainteresowania). Gdy ktoregos razu przeprosilam, ze sorry, musimy juz konczyc (meczyla mnie dluga rozmowa, bo bylam chora), to wiecej sie nie odezwala (chociazby spytac, czy u mnie wszystko ok.). Bez komentarza
Następny świetny kanał w tej tematyce po Soul GPS. Pozdrawiam , przydatny filmik.
Dziękuję pani za ten film! Pozwolił rozwiać moje wątpliwości i uporządkować potargane myśli. pozdrawiam panią serdecznie!
Wielkie dzięki za ten materiał!
Naprawdę starałam się pomóc. Troszczyłam się, łagodziłam emocje, przepraszałam, wyciągałam rękę do zgody, podejmowałam inicjatywę, troszczyłam się w chorobie itp.. Kiedy po ponad 20 latach zapytałam, czemu on się nie troszczy o mnie, odpowiedział mi "przecież ty się o mnie też nigdy nie troszczyłaś". Aż zwątpiłam. Pomyślałam sobie, że może faktycznie za mało okazywałam mu miłości? Przecież czasem się kłóciłam, miewałam pretensje....Ech.
Pani Izo, dziekuje za filmy 💚
Pani Izabelo, mam takie zagadnienie, narcyzm wśród kółek rozwojowo/duchowych-kiedy osoba narcystyczna bierze się za duchową pomoc innym, spiritual bypassing itd i konkretnie kiedy stają się one terapeutami lub biorą one udział w Ustawieniach systemowych. Bardzo bym chciała usłyszeć od Pani o tej kwestii.
Zawsze przy takich filmikach dopowiadam sobie, że musi się tak dziać często a czasem stale, bo pomyślałam sobie, że jakby mi zmęczony pracą facet tak odburknął to bym poczekała z pytaniami aż odpocznie. Mam taka koleżankę kokietkę zero komunikacji wprost jakby czyhała tylko na to że ktoś popełni błąd językowy, albo powie coś nie do końca mądrego i wtedy próbuje tą osobę prostować. A to ona sama swoim pokrętnymi wypowiedziami wprowadza innych w zniecierpliwienie i pewne niedbalstwo. Jest baaardzo nieśmiała, do tego stopnia, że rzadko mówi dzień dobry. Z postawy wręcz uniżona i skromna. Ale jakoś tak człowiek przy niej się automatycznie spina. I czuje głupi. Jedno co też doczytałam to to, że u kobiet narcyzm wygląda trochę inaczej: że to seksualność i dzieci(rodzina). Broda wyżej nosa bo jestem atrakcyjna, lub/i mam dzieci i atrakcyjnego partnera. Coś w tym jest.
przepraszam: tę osobę a nie tą osobę ;-) :-) P.S. fajna bluzka. Ogólnie podoba mi się Pani wizerunek, to tez moje umiłowanie do bieli i granatu.
Po prostu-DZIĘKUJĘ...JESTEM Pani bardzo wdzięczna 🌼
Swoją terapię uzupełniałam poradnikiem dr Josepha Burgo pt ,,Narcyz obok Ciebie,,. Byłam zszokowana ile rzeczy nie dostrzegałam :(. Dopiero ta książka pomogła spojrzeć trzeźwo.
Cieszę się, że właśnie dziś trafiłem na to wideo ❤😍 data publikacji idealnie odzwierciedla moment kiedy człowiek powinien widzieć czerwone flagi 💙
Cieszę się Iziuniu, że dziś mogę pisać ze ścieżki rozwoju osobistego 💜
Dziękuję za piękny przekaz💓.Polecam
Dziękuję...jest Pani niesamowitą osobą
Pani Izo bardzo dziękuję za materiały które utwierdzają mnie w przekonaniu ,że moja percepcja się nie myli.
Myślę ,że zachowania narcystyczne mogą być wynikiem trudnych do zauważenia zaburzeń paranoicznych zaburzających uczucia, co jednocześnie przyczynia się do zaburzenia odczuć intuicji oraz postrzegania sytuacji.Takie postrzeganie potrafi udzielać się osobom w otoczeniu co moim zdaniem jest paranoją indukowaną dającą efekt niesamowicie skutecznej manipulacji.
Wydaje mi się że narcysci są tez często choleryczni, bardzo łatwo osadzaja innych, szczególnie negatywnie. Do tego są napemian bardzo mili, chamscy traktują jak śmiecia. Po to by stworzyć wiązania traumatyczne
To prawda, są "choleryczni", wybuchowi ponieważ wszystko traktują osobiście, biorą do siebie...
O tak mają fiola na swoim punkcie wszystko traktują personalnie strach się odezwać. Ja na szczęście jestem narcystic free od 4 lat wyczolganie się z takiej relacji to jest piekło na ziemi.
AnusiaK "Narcissistic free" - ekstra :)
A ci melancholiczni mogą być ukrytymi narcyzami- i tak źle i tak niedobrze...
U mnie zapaliła się czerwona lampka jak swoje byłe nazywał -kurami, prostaczkami itp. , co jest niemożliwe , gdyż sam jest osobą inteligentną i zawsze z dobrą pracą. Ja na to zawsze mu odpowiadałam , że wszyscy moi byli (aż dwóch hihi) to bardzo mądrzy faceci , że miałam szczęście ich spotkać i że dużo mi dali , a stało się jak się stało .On zawsze na to się złościł, że jak mogę kogoś chwalić i mieć dobre wspomnienia. Nawet swoich kolegów bliskich nazywał głupkami , bez piątej klepki , brata jedynego , że taki rozrzutny , ojca , że prostak .Matkę tylko chwalił , że taka nowoczesna , przebojowa itp.
Najgorszy JEST ten zamęt który sieją narcyzi. Czasem potrafi byc poblazliwy ale jak uderza to z kazdym razem ze zdwojoną siłą wymyslajac klotnie obelgi innym razem ciche dni obwinianie i robienie z siebie ofiary i tak w koło zycie toczy się wokół jego humorow i kaprysow
po prostu psychol, ma wirusa mozgu
To demony
Witam to jest rewelacyjne co pani mówi. Pierwszy raz słyszę taką wiedzę. Wiele ludzi poniżało mnie. A były w)ładnie takie ich cechy. Wartościowa wiedzą. Gosia. Chcę się nauczyć rozmawiać z taką osobą
Obejrzałam już wiele filmików o narcyzmie, ale ten przyciągnął moją uwagę, ponieważ informacje są przekazywane w fantastyczny sposób. Dziękuję 😊👍
Pamiętam jak mój ex predator narcyz , jak go spotkałam już pierwszego dnia powiedział mi z gruszki ni z pietruszki że on jest bardzo empatycznym człowiekiem...
To co przeżyłam z tym człowiekiem to istny koszmar. A to jak traktował mnie kiedy byłam w ciąży to do dzis zastanawiam się jakim chorym psycholem trzeba być żeby robić tak obrzydliwe rzeczy do których on się posuwał i czerpać jeszcze z tego diabelską satysfakcję
Współczuję
@@masteryourlifeizabela szkoda , że nie uczą takich rzeczy w szkole, z pewnością uchroniłoby to wielu ludzi od takiego koszmaru
Pięknie dziękuję
Mój były ,narcyz ukryty. Jednym spojrzeniem z nienawiścią pozbawił w ciągu 24 godz ,życia myszki których nienawidzi .Zmarła zwinieta w kulkę i cała mokra 😔. W dzieciństwie widziałam takie same zjawisko.
Bardzo ciekawe, i wnikliwe.iwie dużo przykładów, będę częściej sluchac wyglądów.. pozdrawiam, Jolanta Toronto.
Ten lekarz, który operował Pani mamę to nie narcyz. Pracuję w takim środowisku, kiedy ogrom bólu, cierpienia z którym lekarz, policjant, prokurator spotyka się na codzień przerasta jego możliwości znoszenia, następuje dysocjacja osobowości w tzw.profesjonalistę. Wtedy nie ma się dostępu do własnych uczuć i emocji. Ceną za to jest brak empatii. Większość z nich , kiedy wraca do domu, zrzuca osobowość profesjonalisty i żyje normalnie, empatycznie. Niektórzy cierpią bo nie potrafią zdysocjowac, popadają w nałogi, rujnują rodziny. Zapadają na aleksytymię. To trochę jak PTSD. Wie Pani o czym mówię 🙂 Pozdrawiam i z ciekawością nadrabiam oglądanie
To bardzo ciekawe, co piszesz
Bardzo ciekawy komentarz.
Dziękuję i pozdrawiam. 🍀💫
Cholera, mam wrażenie, że gros tak zwanych pracodawców ma rys narcystyczny :/
Droga Pani Izabello,
Jestem w trakcie czytania poleconej przez panią książki “ The Human magnet syndrome” by Ross Rosenberg.
Książka podobnie do pani programów jest fenomenalna i wyjaśnia bardzo dużo rzeczy.
Czy mogłaby Pani nagrać programy o codependent personalities i jak sobie pomoc?
Dziękuję 😊
Świetnie to Pani wytłumaczyła. Taka pigułka. Bardzo dobry film.
No dobra. Ja wyrosłam w takiej rodzinie, że tam się nikt nie pytał o uczucia, nie rozmawiało się o tym i teraz nie mam empatycznych nawyków. Czy jest jakaś książka, którą mogę przeczytać, aby nauczyć się bardziej empatycznej komunikacji? Braki w tej komunikacji odbiły się na mnie w taki sposób, że sama boję się wyrażać siebie, odsłaniać moje uczucia, gdy np. ktoś mnie rani, bo nie wiem jakich słów użyć i mam wrażenie, że gdy zacznę coś takiego mówić to będę jakaś dziwna (wrażenie, że nikt tak nie robi) lub źle odebrana (np. ktoś pomyśli, że się nad sobą użalam albo jestem roszczeniowa)
Dobra komunikacja to umiejętność jak każda inna. Zgadza się - jeśli dziecko nie zostało jej nauczone, osobie dorosłej będzie trudniej. Ale mało jest ludzi, którzy naprawdę dobrze się komunikują. Polecam np. "Mosty zamiast murów" Johna Stewarda. Empatyczne nawyki zaś uzyskujemy poprzez empatyczną komunikację z Dzieckiem Wewnętrznym :) Pozdrawiam!
Dziękuję Pani dzięki za wykłady po 40 latach można się dowiedzieć o najbliższej osobie bardzo wiele i najważniejsze dlaczego się tak dzieje dziękuję i życzę zdrowia
Jakie to niestety prawdziwe. Dziękuję za ten filmik 💗
Proszę o podcast na temat narcyzmu matek alienatorek, które wyniszczają więzi dzieci z ojcem. Dlaczego idzie po trupach, dlaczego swojego aktualnego kochanka podnosi do niebios, a ojca deprymuje na każdym kroku.
BARDZO DZIĘKUJĘ.
Narcyz mi powiedział ,,to JA DECYDUJĘ nie ty,,
A o służbie zdrowia to bardzo trafne -bezsilność i bezradność. Zastanawia mnie ten lekarz ... patrzący w sufit... Ja chociaż w żaden sposob bym nie mogła być lekarzem ,ale gdybym była to tez prawdopodobnie nie mogła bym patrzeć rodzinom pacjenta w oczy , bo mnie by przyniótł ten ciężar - ból ich i strach przed wiadomościami - ja to bym chyba uciekła . Chyba ,że by wszystko było cudownie i wiadomości radosne ,ale wiadomo w medycynie różnie może być.
Ten lekarz operujac byl w ogromnym stresie.W dobrych szpitalach rodzina nie zobaczy operatora tuz po operacji.Wszyscy mowia o empatii a malo kto ja posiada.Od informacji jest lekarz opiekujacy sie pacjentem.:)
Dziękuję.
Dziękuję.❤❤❤
Ja walczyłem 14lat żeby ją zmienić i nie dało się podejmowała błędne decyzje które szkodziły całej rodzinie ale zawsze uważała że ma racje
Dziękuję ❤️
Dziekuje. Swietnie to Pani opisala. Moj partner posiada te wszystkie cechy komunikacji, dlatego. ja go jakis. czas gemu zaczelam rozpoznawac jako narcyza
Mój narcyz akurat bardzo dużo się o mnie wieczne wypytywal, ponieważ strasznie mnie kontrolował i mówił mi że zazdrości mi mojej emocjonalnosci i że mam coś czego on nigdy mieć nie będzie. Gdy to słyszałam nic z tego nie rozumiałam. Później widział że moje zdanie, a nawet reakcje emocjonalne przekazuję innym jako swoje poglądy, jako swoje spontanicznie reakcje i emocje. Raz z płaczem wyznał że chciałby wszystko przeżywać tak jak ja. Później zakumalam że chodzi o empatie.I nie rozumiał że innych traktuje na równi z sobą. Uważał że jestem wyjątkowa, najlepsza, a reszta to dno i powinnam nimi gardzi, wywyzszac się. W kółko to słyszałam np wychodząc na chwile do pobliskiego sklepu zadzwonił i mi to powiedział. Poza tym w kółko powtarzał że najlepsi powinni być z najlepszymi. Czyli ja z nim.. My razem przeciwko całemu światu.
Dasha dziękuję za obszerne case study. Twój przykład przywodzi mi na myśl pewną odmianę narcyzmu ukrytego w wersji „bohater tragiczny”, której nieodłączną częścią jest idealizacja wybranki. Ciekawi mnie czy nastąpiła faza dewaluacji. Takie przeżywanie, że się nie przeżywa pachnie albo sztucznością albo borderlinem. Pozdrawiam!
@@masteryourlifeizabela Tak, kiedy odkryłam w co on gra, tzn. ja cały czas mu wierzyłam że wszyscy są dla niego tacy niedobrzy, jak to on ma ciężko w życiu , że on sobie z tym nie radzi, bo na każdym kroku rzekomo dzieje mu się jakaś krzywda. Odkryłam że to wszystko ściema, bo na każdą próbę pomocy były nowe wymówki dlaczego on nic z tym nie może zrobić. A ja chciałam mu udowodnić że jednak może, zmotywować, ale on nie chciał. Zamiast tego była mowa że to wszystko to w sumie moja wina bo powinnam go non stop wspierać, co mnie psychicznie wykanczalo. Ze ja go nie kocham bo powinnam bezwarunkowo go nianczyc, pocieszać. Ale kiedy mi zaproponowali awans w pracy , kiedy mi się powodzlo to się wsciekal. Jak np. się zapisałam na kurs graficzny to od razu było podążanie moich kompetencji, straszna złość. Ogólnie miał problemy z agresja. Do tego był bardzo zazdrosny wmawia mi zdradę. Nasz związek był taki na pokaz, bo mu zależało żebyśmy byli idealna parą. Pod koniec kilka razy za coś co odwalil zrzucił winę na mnie, nawet przy swojej marce grał milutkiego i grzeczne co złego to ja. Ale to wszystko bardzo powoli postępowalo. Ja z nim włączyłam przez rok żeby odejść, już byłam bliska takiego totalnego złamania psychicznego. On nawet chciał prze balkon skakać, oświadczam mi się nie wiem ile razy. Nie mógł uszanować mojego nie. Pod koniec zaczęłam się go bać, bo zaczął wyrywać się na kotach psychicznie i tlukl po meblach i ścianach. Jak np. kurier do niego nie przyszedł to oczywiście to była moja wina, bo z czasem wszystko było przeze mnie . I mam teraz uraz, bo bycie w związku kojarzy mi się z więzieniem, a z osoby zanadto ufnej i idealistycznej stałam się skrytka i czujna.
@@masteryourlifeizabela Również pozdrawiam!
Powolutku rany się zaleczą. Najważniejsze, to wnieść swoją wiedzę (ciężko zdobytą) w kolejne relacje i nowe spotkania. Osobiście nie tylko wierzę, ale wiem na pewno, że są na tym świecie Dobrzy Ludzie :)
A do mnie mówił , że PRZECIWIEÑSTWA SIĘ PRZYCIĄGAJĄ , pamietam , ten jego uśmiech .Miał takie dziwne oczy :()))