Akurat co do pisania znaków po kilka godzin dziennie nie zgodzę się z tym, że jest to potrzebne. Najważniejsze jest rozpoznawanie znaków oraz znajomość ich znaczenia i pinyin. Z mojego doświadczenia, najwięcej zadań jest robione na komputerze, więc trzeba świetnie znać pinyin i znak. A jeśli chce się zapamiętać prawidłową kolejność kresek wystarczy kilka razy napisać dany znak. Również nie zgodzę się z tymi wszystkimi "trzeba". Nic nie trzeba. Zależy od motywacji do nauki chińskiego. Jeśli ktoś jest freakiem na punkcie języka i kultury chińskiej, to sam chce się w to wgłębiać i wiedzieć więcej, ale jeśli ktoś nie jest tym zainteresowany, to nauczy się etykiety kulturowej, żeby na chama nie wyjść i to w zupełności wystarczy. Weronika, jakiego słownika używasz? :)
Najpopularniejszą techniką wprowadzania znaków przy użyciu klawiatury łacińskiej (na komputerach i na telefonach też) jest transkrypcja pinyin, o której Weronika mówiła już kiedyś w jednym filmiku o ciekawostkach z życia w Chinach (ten filmik o chińskim Internecie)
Najpopularniejsza metoda na wpisywanie znaków to pinyin. To znaczy, piszesz "ni shi wo de xiao ping guo er" a system automatycznie zmienia to na znaki "你是我的小苹果儿". Są też inne metody, np zhuyin, cangjie. Z tego co kojarzę to Weronika już o tym mówiła w jednym ze swoich filmów.
Oglądam Twoje filmiki, w których mówisz konkretnie o języku chińskim, ale muszę przyznać, że są one cholernie motywujące jeśli chodzi o jakikolwiek język. Nie pozostało mi nic innego jak podziękować za materiał, który tworzysz, bo kiedy studia będą mnie konkretnie zniechęcać do siebie, to zapewne włączę któryś filmik od Ciebie, spojrzę na to z jaką pasją mówisz, to przypomnę sobie o tym jak bardzo chciałabym móc się dzielić taką pasją z innymi
Wera, nagraj film jak opowiadasz jak zareagowali rodzice twojego chłopaka na ciebie, czy on poznał juz twoja rodzinke ;)! albo ogólnie jak wyglada wasza relacja :)
Na pierwszych lekcjach czułam się trochę jak w jakimś domu wariatów, kiedy przez bite 1,5h musieliśmy powtarzać te wszystkie głoski z pinyinu albo tańczyć "taniec czterech tonów" XD I cóż, zmotywowałaś mnie do tego, żeby bardziej samej tony pocisnąć. W sumie w słowach, których rzadziej się używa, też często zapominam, na którym tonie się je wymawia. A swoją pasję do chińskiego odkryłam właśnie zacząwszy ten język studiować :D Z tym że nie na sinologii tylko na studiach dalekowschodnich na UJ.
A co do kolejności kresek, to teraz robię to w sumie intuicyjnie, ale na początku musiałam bardzo tego pilnować. Może nagrasz jakiś filmik na temat chińskiej popkultury? :D Bo z tym to niestety jestem średnio obeznana, chińskie seriale, które próbowałam oglądać nie podeszły, a jedyna chińska piosenkarka, której słucham to Teresa Teng. W tej kwestii to jakoś lepiej na japońskiej twórczości się znam i mam wrażenie, że mają więcej niż Chińczycy do zaoferowania... ale niewykluczone, że się mylę. I szczerze powiedziawszy nie wiem, co to nagłosy i wygłosy XD
Też jej słuchałem. Szkoda, że odeszła. Btw. bardzo ładnie śpiewała też po japońsku. :) Japończycy mają i mieli od zawsze o wiele więcej do zaoferowania. Przykro mi to mówić, ale chińska popkultura praktycznie nie istnieje (jak już to bardziej tajwańska).
O tak, jej japońskie piosenki też bardzo lubię :) Właśnie cały czas zachodzę w głowę jak to z tą chińską popkulturą jest... czy rzeczywiście nie istnieje, czy to ja nie wiem, czy istnieje. Muszą być jacyś rodacy, którymi jarają się Chinki i Chińczycy, tak mi się wydaje, ale Dżaponia ma chociażby całe to swoje anime i wybór jest naprawdę ogromny, na świetnym poziomie, a jak próbuję szukać chińskich bajek, seriali... niby coś jest, ale jakieś takie... no słabe po prostu. I zastanawiam się, czy to ja szukać nie umiem, czy to Chińczycy nie tworzą dobrych produkcji. A jeśli tak, to dlaczego? O, mógłbyś mi coś wartego uwagi z tajwańskiej popkultury polecić? :D
Nie znam się na tajwańskiej popkulturze, ale z tego co wiem to większość rzeczy które znajdziesz w necie pochodzi albo z Tajwanu, albo zostało importowane do Tajwanu.
Weroniko! Ile czasu dzień w dzień pisałaś te znaki na kartce, by w miarę je opanować? I pytanie numer dwa, nagrasz kiedyś jakiś odcinek, albo chociaż dłuższą część po chińsku? Myślę, że wiele osób byłoby zainteresowanych tematem :) Pozdrawiam
MrsCrazyEn to wydaje mi się zależy indywidualnie od tempa nauki. na pewnym etapie oswojenie się z większością powtarzających sie elementów znaków pozwala na zmniejszenie ilości poświęconego czasu na pisanie, ale systematyczność wciąż jest ważna ze względu na to ze znaki niepowtarzane szybko wylatują z głowy
@@ErtixPoke Nie ma takiego czegoś jak chińskie anime, chińskie animacje już prędzej ;p Anime - Japońska kreskówka (piszę z głowy, chodzi po prostu o animację) :)
Dzięki za wskazówki, ja swój kurs zaczynam w najbliższą środę . Mam nadzieję, że nie doświadczę wspomnianych przez Ciebie demotywatorów (albo przynajmniej nie w stopniu, który zniechęciłby mnie do nauki). Pozdrawiam!
nie znam chińskiego i to tylko dygresja, nie miejcie mi za złe;) uczę się japonskiego który posiada tzw. on'yomi czyli chińską wymowę 'kanji' czyli chińskich znaków. (te zostały przejęte w języku japońskim z chin kiedy japończycy zapragneli pisać). Stąd znajomość japońskich znaków 'kanji' daje bonus w postaci znajomości znaków chińskich. z wymową jest już bardziej skomplikowana sprawa. o ile ten znaczek 'słońce' jest taki sam w chińskim i japońskim, o tyle wymowa nawet 'on'yomi' brzmi inaczej - 'dżitsu', 'kun'yomi' - japońska wymowa - to 'ni' (np. nihon - japonia, ni -słońce, hon -pochodzenie) tak czy inaczej zachęcam do nauki chińskiego albo japonskiego - naprawdę warto...... (chociaż nie dam sobie głowy uciąć jesli chodzi o chiński....-poprawcie mnie jeśli sądzicie inaczej;)))
Z tymi znakami to nie jest tak prosto. Japońskie kanji są w większości z pul tradycyjnych znaków chińskich, a te są używane na Tajwanie i w HK, dlatego chociażby Weronika nie mogła odczytać nazw z pudełka po japońskich słodyczach. Dodatkowo należy tu wspomnieć o tym, że Japończycy mają także własne znaki kanji, czasem dużo bardziej uproszczone niż uproszczone hanzi, czasem zupełnie inne. Wymowa on'yomi bardziej jest przybliżona do języka kantońskiego lub innego dialektu niż mandaryńskiego. Wbrew pozorom, ale mandaryński to kompletnie inny język niż japoński.
Absolutnie się z Tobą zgadzam :) Nasza grupa w zeszłym roku liczyła na początku 30 osób, a semestr z wynikiem pozytywnym ukończyło 7 osób xD Mówiłaś o dobrej pracy, co miałaś na myśli? Czy ciężko w Polsce było znaleźć pracę? Czy jednak nie? A może szukałaś możliwości zagranicą? :) I jeszcze jedno pytanie... Uczyłaś się może chińskiego klasycznego? W tym semestrze to nowy przedmiot, który nam doszedł i szczerze powiedziawszy nie wiem, z której strony go ugryźć... Jest dużo bardziej skomplikowany niż nowoczesny, a uczenie się równocześnie obydwóch to taki lekki hardcore... :o Masz może jakiś sposób, który ułatwi nieco naukę? :) Pozdrawiam serdecznie :)
Podziwiam Cię za cierpliwość do chińskiego. Ja jak na razie pracuję nad moim niemieckim. Nie jest łatwo, ale pewnie z chińskim jest o wiele więcej roboty 😕 Trzymam kciuki 😘
Jesteś moim guru :) Fantastyczne porady ! I w życiu bym nie przypuszczał, że elektroniczny słownik (jeśli ktoś chce go używać) może wymusić znajomość prawidłowej pisowni :)
Podpisuję się pod tym obiema rękami! Do błędu z niedbałoscią o tony się przyznaję, bo póki uczyłam się prywatnie nie zwracano na to aż takiej uwagi (mimo, że ogółem szkoła była świetna). Dopiero na studiach nas przycisnęli i dobrze. Z tą popkulturą też będę musiała nadrobić, tylko problem w tym, że ja nie lubię popu ani "nastolatkowych" dram. xD Ale może manhua to będzie jakieś wyjście.
Nie mam nic przeciwko słuchania exo-m czy suju-m; wspierajcie Yixinga i jego solowy mini album bo to złoto i diamenty stworzone ciężką pracą, marzeniem i nieustannym komponowaniem do trzeciej w nocy. Amen.
💜 twoje włosy! xD Tak na serio to super odcinek. Myślałaś o tym, aby wrzucić filmik w którym śpiewasz coś po chińsku? To może być interesujące! PS Czy nauka kilku języków azjatyckich ma sens?
Ja miałem w technikum taką zajawkę na japoński. Nauczyłem się katakany i hiragany, ale zapomniałem je już. Choć jakieś proste zdanie bym złożył. No, ale brak czasu do nauki. Doba musiałaby mieć z 30 godzin, żebym się wyrobił ze wszystkim.
Techniczne pismo uczyło w Polsce to jak i w jakiej kolejności zapisuje się poszczególne Litery. Pamiętam że zdanie poprawnego pisma technicznego na 5 było prawie niewykonalne.
To jest zastanawiające, nie tylko w chińskim. Z dzieckiem w wieku 6 lat da się porozmawiać w każdym języku. Ono różnie mówi, dużo rozumie. Nawet mniejsze. Z tego co mówisz, nauka chińskiego jest bardzo skomplikowana, ale może da się go nauczyć tak jak angielskiego tzn. tak komunikatywnie, bez tych szczegółów.
Kiedyś przeczytałem coś takiego: "angielskiego można nauczyć się w 2 miesiące, polskiego w 2 lata, a chińskiego można się [nie] nauczyć [nawet] w 20" To w nawiasach dodałem sam ;-) Pkt. 3 zraża skutecznie - chyba, że jest tam jakaś reguła zbliżona do matematycznej, to byłbym w stanie to ogarnąć. Pkt. 4 wszystko jasne - znacznie łatwiej (a propos - nie wiem skąd wiedziałem, jak to "Żi" napisać? ;-)) Ty to jednak jesteś poukładana - "jak się uczyć, to tak do końca" - moja krew! :-)
Ja byłem kiedys pianistą i ćwiczyłem po czasami kilkanaście godzin na dobę... bez wysiłku i wyrzeczeń nie ma efektów... to samo dotyczy każdej działalności ...
Ja bardzo lubię chiński, uważam że bardzo fajnie brzmi i chce kiedyś się go nauczyć ale na razie uczę się japońskiego, potem będzie koreański, a na końcu chiński. P.S. Kocham Luhana i EXO
Mógłbyś/aś powiedzieć więcej nt. nauki japońskiego? Też nad tym myślałem, ale póki co nie mam czasu (studia informatyczne bardzo pochłaniają mój czas). Jednak jest to marzenie, które na pewno spełnię w przyszłości. Póki co będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
To jest tak, że ogólnie język japoński nie jest jakoś specjalnie trudny jeśli chodzi o gramatykę, jak dla mnie wszystko jest logiczne. Jeśli chodzi o alfabety to rzecz którą trzeba dużo ćwiczyć ale w porównaniu do chińskiego jest trochę łatwiej ponieważ masz 2 alfabety, którymi się dogadasz bez znania kanji (czyli tych znaków jak w chińskim) ponieważ znaki hiragany i katakany odpowiadają sylabom. Ogólnie tak jak w każdym języku trzeba uczyć się słówek ale składnia zdania jest prosta. Np. jak na stole leży telefon mówisz "jest telefon", a jak leżą 2 to również mówisz "jest telefon". Dużo rzeczy trzeba się domyślać z kontekstu. Oczywiście trzeba spędzić trochę czasu na nauce kanji i łączenia ich bo np. jedno kanji z zestawieniem z drugim ma inne znaczenie. I często te kanji czyta się po chińsku dlatego przy nauce trzeba się uczyć czytania po japońsku i chińsku. Nwm co mogę więcej powiedzieć, byłoby mi łatwiej z konkretnymi pytaniami :D
+Mystique x Ta gramatyka to tak nie do końca prosta :D Czasowniki na koncu zdania, przez co każde zdanie brzmi jakby wypowiadał je mistrz Yoda np. kore wa omoshiroi to omoimasu- to jest ciekawe ja myślę. U mnie na studiach nie jednego ta odwrotna skladnia zdania zaginala, ale idzie przywyknac. :D
Hej, Są jakieś programy bądź mp3 do nauki tonów. Czy potrzebna jest jednak żywa istota ? Masz do polecenia dobre podręczniki i zeszyty ćwiczeń do nauki chińskiego? Czy są jakieś po polsku, czy wszystko po ang. Czy są jakieś programy typu Supermemo do nauki chińskiego ? Czy przez skype'a też można skutecznie uczyć się chińskiego? Dzięki za odp. Pozdrawiam, Waldi z Olsztyna
Osiem miesięcy po czasie, ale sprostować trzeba: jak jesteś 杀马特8) to się nie boisz kolejności kresek tylko zgrywasz PLECO na Androida/Iphona i masz słownik który rozumie Twoje znaki na podstawie ich generalnego kształtu, a nie kolejności kresek. SinoUW już całe się na Pleco przeniosło, bo to ch*j człowieka może strzelić jak mdbg ci jednego znaku nie rozpoznaje bo jedna z 23 kresek jest źle. któraś z nich. Także ten, odwieczny argument słownikowy obalony, niech żyje technologia! A jeżeli z jakiegoś powodu wykopiesz ten komentarz, to jest może szansa na odcinek pt. "mandaryński dla średnio-zaawansowanych"? I mean, wiem że ogląda Cię sporo sinobraci polskiej, i mnie np bardziej interesują kwestię: jak dramy, to jakie, to gdzie znaleźć, jak muzyka to jaka, jak to właściwie wygląda z tym pisaniem ręcznie i jak to się ma do kolejności kresek itp.
a czy to prawda że niektórych zgłosek, ktoś kto nie uczył sie chińskiego od małego dziecka, nie jest wstanie poprawnie wymówić bo nie ma przystosowanej odpowiednio fizjologii aparatu głosowego ?
dzisiaj oglądałam w Galileo o saunie w Seulu. 32 stopnie w środku. ludzie ubrani w krótkie spodenki i koszulki. śpi się na podłodze tam gdzie się znajdzie miejsce. w środku mnóstwo gier i automatów. nieźle. może odwiedzisz to miejsce ? i pokażesz nam ze swojej perspektywy
Trochę ciężko bez jakiejkolwiek pomocy... przede wszystkim ktoś powinien Twoją wymowę skorygować, ważne żebyś nauczyła się poprawnie wymawiać, mówić tonalnie. Ktoś do wytłumaczenia gramatyki też się przydaje, jako że jest ona tak różna od jakiegokolwiek europejskiego języka- po pewnym czasie zaczniesz to intuicyjnie czuć. Ucząc się samemu jest według mnie dość duże ryzyko, że nabierzesz złych nawyków, niemniej można próbować :) Jak coś to pisz, mogę spróbować jakieś materiały podrzucić albo rad udzielić :D
Ta piosenka Luhana mnie zawsze rozwala na łopatki. xD Uwielbiam jak śpiewasz! Wgl to poproszę więcej filmików o języku chińskim. :)
Moim zdaniełam ładniej Ci w dłuzszych włosach :) Pewniw ktos napisze ze to nie moja sprawa- to prawda. Czasami człowiek potrzebuje zmian ;)
Fajna nazwa.
Ile zajęło Ci opanowanie chińskiego tak fluently? Co studiowalas? :)
Ale się ładnie usmiechasz ... jestes energetyczna 😊
chyba energiczna
hugolowon11 Nieeee enrgetyczna ... jest jak Red Bul 😊
hugolowon11
Aaa Weronika taka śliczna! + propsy za Luhana i generalnie wspomnienie o np. Exo-M, Super Junior-M!
Akurat co do pisania znaków po kilka godzin dziennie nie zgodzę się z tym, że jest to potrzebne. Najważniejsze jest rozpoznawanie znaków oraz znajomość ich znaczenia i pinyin. Z mojego doświadczenia, najwięcej zadań jest robione na komputerze, więc trzeba świetnie znać pinyin i znak. A jeśli chce się zapamiętać prawidłową kolejność kresek wystarczy kilka razy napisać dany znak.
Również nie zgodzę się z tymi wszystkimi "trzeba". Nic nie trzeba. Zależy od motywacji do nauki chińskiego. Jeśli ktoś jest freakiem na punkcie języka i kultury chińskiej, to sam chce się w to wgłębiać i wiedzieć więcej, ale jeśli ktoś nie jest tym zainteresowany, to nauczy się etykiety kulturowej, żeby na chama nie wyjść i to w zupełności wystarczy.
Weronika, jakiego słownika używasz? :)
tym Luhanem mnie rozwaliłaś XDDDDDD
Teraz mi coś przyszło do głowy skoro w chińskim jest tyle znaków to jak się piszę na klawiaturze? Mogłabyś o tym coś powiedzieć?
Też chcę się tego dowiedzieć.
Mówiła o pisaniu na telefonie, ale co z komputerem?
Najpopularniejszą techniką wprowadzania znaków przy użyciu klawiatury łacińskiej (na komputerach i na telefonach też) jest transkrypcja pinyin, o której Weronika mówiła już kiedyś w jednym filmiku o ciekawostkach z życia w Chinach (ten filmik o chińskim Internecie)
Najpopularniejsza metoda na wpisywanie znaków to pinyin. To znaczy, piszesz "ni shi wo de xiao ping guo er" a system automatycznie zmienia to na znaki "你是我的小苹果儿". Są też inne metody, np zhuyin, cangjie. Z tego co kojarzę to Weronika już o tym mówiła w jednym ze swoich filmów.
Konrad Krajniak ni shi wo de xiao ping guo er
Ciekawa sprawa :) , chciałbym spróbować nauczyć się pare powszechnych zdań po chińsku
Oglądam Twoje filmiki, w których mówisz konkretnie o języku chińskim, ale muszę przyznać, że są one cholernie motywujące jeśli chodzi o jakikolwiek język. Nie pozostało mi nic innego jak podziękować za materiał, który tworzysz, bo kiedy studia będą mnie konkretnie zniechęcać do siebie, to zapewne włączę któryś filmik od Ciebie, spojrzę na to z jaką pasją mówisz, to przypomnę sobie o tym jak bardzo chciałabym móc się dzielić taką pasją z innymi
Wera, nagraj film jak opowiadasz jak zareagowali rodzice twojego chłopaka na ciebie, czy on poznał juz twoja rodzinke ;)! albo ogólnie jak wyglada wasza relacja :)
Proponuję abyś w przyszłości została polskim ambasadorem u Chinach, będziemy z Ciebie dumni. Może już zacznij się o to starać.
żeby zostać ambasadorem trzeba być znajomym królika, dyplomatą się zostaje za zasługi a nie dzięki kompetencjom
@@tucobenedictopacificojuanm168 Zasługi oczywiście polityczne... :(
Ładnie wyglądasz w krótkich włosach :)
W długich czy krótkich , zawsze ładnie wygląda 💞
Na pierwszych lekcjach czułam się trochę jak w jakimś domu wariatów, kiedy przez bite 1,5h musieliśmy powtarzać te wszystkie głoski z pinyinu albo tańczyć "taniec czterech tonów" XD
I cóż, zmotywowałaś mnie do tego, żeby bardziej samej tony pocisnąć. W sumie w słowach, których rzadziej się używa, też często zapominam, na którym tonie się je wymawia.
A swoją pasję do chińskiego odkryłam właśnie zacząwszy ten język studiować :D Z tym że nie na sinologii tylko na studiach dalekowschodnich na UJ.
A co do kolejności kresek, to teraz robię to w sumie intuicyjnie, ale na początku musiałam bardzo tego pilnować.
Może nagrasz jakiś filmik na temat chińskiej popkultury? :D Bo z tym to niestety jestem średnio obeznana, chińskie seriale, które próbowałam oglądać nie podeszły, a jedyna chińska piosenkarka, której słucham to Teresa Teng. W tej kwestii to jakoś lepiej na japońskiej twórczości się znam i mam wrażenie, że mają więcej niż Chińczycy do zaoferowania... ale niewykluczone, że się mylę.
I szczerze powiedziawszy nie wiem, co to nagłosy i wygłosy XD
Też jej słuchałem. Szkoda, że odeszła.
Btw. bardzo ładnie śpiewała też po japońsku. :)
Japończycy mają i mieli od zawsze o wiele więcej do zaoferowania. Przykro mi to mówić, ale chińska popkultura praktycznie nie istnieje (jak już to bardziej tajwańska).
O tak, jej japońskie piosenki też bardzo lubię :)
Właśnie cały czas zachodzę w głowę jak to z tą chińską popkulturą jest... czy rzeczywiście nie istnieje, czy to ja nie wiem, czy istnieje. Muszą być jacyś rodacy, którymi jarają się Chinki i Chińczycy, tak mi się wydaje, ale Dżaponia ma chociażby całe to swoje anime i wybór jest naprawdę ogromny, na świetnym poziomie, a jak próbuję szukać chińskich bajek, seriali... niby coś jest, ale jakieś takie... no słabe po prostu. I zastanawiam się, czy to ja szukać nie umiem, czy to Chińczycy nie tworzą dobrych produkcji. A jeśli tak, to dlaczego? O, mógłbyś mi coś wartego uwagi z tajwańskiej popkultury polecić? :D
Nie znam się na tajwańskiej popkulturze, ale z tego co wiem to większość rzeczy które znajdziesz w necie pochodzi albo z Tajwanu, albo zostało importowane do Tajwanu.
Weroniko! Ile czasu dzień w dzień pisałaś te znaki na kartce, by w miarę je opanować? I pytanie numer dwa, nagrasz kiedyś jakiś odcinek, albo chociaż dłuższą część po chińsku? Myślę, że wiele osób byłoby zainteresowanych tematem :) Pozdrawiam
Podbijam pomysł! Chętnie posłuchałbym tego języka!
Nie zapomnij o napisach po polsku dla "niekumatych" xD
MrsCrazyEn optymalny czas pisania to 2 godziny, jakoś 600 znaków w tym czasie można zapisać :)
ErmitrudeFay Nie chodzi mi o pisanie dziennie, bo to Weronika w filmie powiedziała, tylko przykładowo, ile miesięcy tak dzień w dzień.
MrsCrazyEn to wydaje mi się zależy indywidualnie od tempa nauki. na pewnym etapie oswojenie się z większością powtarzających sie elementów znaków pozwala na zmniejszenie ilości poświęconego czasu na pisanie, ale systematyczność wciąż jest ważna ze względu na to ze znaki niepowtarzane szybko wylatują z głowy
2 pytanka: ile lat zajęła Ci nauka chińskiego? I co studiowałaś?
P.S Twoje włosy są cudowne *.*
ten chińczyk co go puściłaś to 90% śpiewa po angielsku i jak tu się oswajać? xD
Polecam Luo Tianyi, a także oglądać chińskie anime. ;)
@@ErtixPoke Nie ma takiego czegoś jak chińskie anime, chińskie animacje już prędzej ;p
Anime - Japońska kreskówka (piszę z głowy, chodzi po prostu o animację)
:)
@@ErtixPoke Czy śpiewanie po chińsku jest dodatkowo trudne, bo oprócz melodii są jeszcze tony? :D
@@SharkKowalski Tak, dla przykładu posłuchaj WayV - kick back
@@kaixinie Niezłe ;]
Dzięki za wskazówki, ja swój kurs zaczynam w najbliższą środę . Mam nadzieję, że nie doświadczę wspomnianych przez Ciebie demotywatorów (albo przynajmniej nie w stopniu, który zniechęciłby mnie do nauki). Pozdrawiam!
Dzięki za rady! Szczególnie za to przetrwanie przez tony, bo na razie wydaje się to never-ending story :D
nie znam chińskiego i to tylko dygresja, nie miejcie mi za złe;) uczę się japonskiego który posiada tzw. on'yomi czyli chińską wymowę 'kanji' czyli chińskich znaków. (te zostały przejęte w języku japońskim z chin kiedy japończycy zapragneli pisać). Stąd znajomość japońskich znaków 'kanji' daje bonus w postaci znajomości znaków chińskich. z wymową jest już bardziej skomplikowana sprawa. o ile ten znaczek 'słońce' jest taki sam w chińskim i japońskim, o tyle wymowa nawet 'on'yomi' brzmi inaczej - 'dżitsu', 'kun'yomi' - japońska wymowa - to 'ni' (np. nihon - japonia, ni -słońce, hon -pochodzenie) tak czy inaczej zachęcam do nauki chińskiego albo japonskiego - naprawdę warto...... (chociaż nie dam sobie głowy uciąć jesli chodzi o chiński....-poprawcie mnie jeśli sądzicie inaczej;)))
Z tymi znakami to nie jest tak prosto.
Japońskie kanji są w większości z pul tradycyjnych znaków chińskich, a te są używane na Tajwanie i w HK, dlatego chociażby Weronika nie mogła odczytać nazw z pudełka po japońskich słodyczach. Dodatkowo należy tu wspomnieć o tym, że Japończycy mają także własne znaki kanji, czasem dużo bardziej uproszczone niż uproszczone hanzi, czasem zupełnie inne. Wymowa on'yomi bardziej jest przybliżona do języka kantońskiego lub innego dialektu niż mandaryńskiego. Wbrew pozorom, ale mandaryński to kompletnie inny język niż japoński.
Filmik w moje uro ♥
Absolutnie się z Tobą zgadzam :) Nasza grupa w zeszłym roku liczyła na początku 30 osób, a semestr z wynikiem pozytywnym ukończyło 7 osób xD
Mówiłaś o dobrej pracy, co miałaś na myśli? Czy ciężko w Polsce było znaleźć pracę? Czy jednak nie? A może szukałaś możliwości zagranicą? :)
I jeszcze jedno pytanie... Uczyłaś się może chińskiego klasycznego? W tym semestrze to nowy przedmiot, który nam doszedł i szczerze powiedziawszy nie wiem, z której strony go ugryźć... Jest dużo bardziej skomplikowany niż nowoczesny, a uczenie się równocześnie obydwóch to taki lekki hardcore... :o Masz może jakiś sposób, który ułatwi nieco naukę? :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Krótkie włosy bardziej Ci pasują :) Wydajesz się teraz weselsza niż przedtem :D
Podziwiam Cię za cierpliwość do chińskiego. Ja jak na razie pracuję nad moim niemieckim. Nie jest łatwo, ale pewnie z chińskim jest o wiele więcej roboty 😕 Trzymam kciuki 😘
Jesteś moim guru :) Fantastyczne porady ! I w życiu bym nie przypuszczał, że elektroniczny słownik (jeśli ktoś chce go używać) może wymusić znajomość prawidłowej pisowni :)
Podpisuję się pod tym obiema rękami! Do błędu z niedbałoscią o tony się przyznaję, bo póki uczyłam się prywatnie nie zwracano na to aż takiej uwagi (mimo, że ogółem szkoła była świetna). Dopiero na studiach nas przycisnęli i dobrze. Z tą popkulturą też będę musiała nadrobić, tylko problem w tym, że ja nie lubię popu ani "nastolatkowych" dram. xD Ale może manhua to będzie jakieś wyjście.
A manhua nie jest koreańska?
Ertix Manhwa jest koreańska. ;) Są 3 podstawowe rodzaje komiksów azjatyckich: Manga- japońska, manhwa- koreańska i manhua- chińska. :)
Weronika Koreański komiks nazywa sie manhwa. Akurat jeśli chodzi o język koreański ekspertem nie jestem, ale nie spotkałam się z zapisem "maghwa".
Ciekawy filmik, ładnie ci w nowej fryzurze :D
Nie mam nic przeciwko słuchania exo-m czy suju-m; wspierajcie Yixinga i jego solowy mini album bo to złoto i diamenty stworzone ciężką pracą, marzeniem i nieustannym komponowaniem do trzeciej w nocy. Amen.
A co do filmiku: uświadomiłaś mi że jednak muszę się uczyć znaków w prawidłowej kolejności
pamiętaj - wdech wydech
Zamiast zachęcić to mnie zniechęciłaś. Dzięki
💜 twoje włosy! xD
Tak na serio to super odcinek.
Myślałaś o tym, aby wrzucić filmik w którym śpiewasz coś po chińsku?
To może być interesujące!
PS Czy nauka kilku języków azjatyckich ma sens?
cześć, zrób odcinek o chińskiej popkulturze, muzyce! jakie filmy i muzyka (chinska) jest w chinach na czasie i wgl ;D
Ładnie ci w tych krótkich włosach ^^
Też mam tak obcięte
Hej oglądam Cie od niedawna , i chciałem powiedzieć że ślicznie Ci w tej fryzurce :* całuje
Dziękuję Ci za ten filmik Weronika :):*
Nareszcie ❤
Uwielbiam te filmy, nic nowego jeśli o to chodzi, ale ten zbyt żółty podkład mnie dobija. I wiem, że się czepiam.
To nie jest kanał modowy. :D Proszę zamieszczać tylko komplementy w komentarzach! :P
Zrób filmik,jak nauczyć się chińskiego
Dziękuję! Pomoglas mi :)
Dziękuję za poradnik🌞
Ja chinskie dramy chętnie pooglądam. Dramomaniaczka ze mnie 😍. Co do celu to właśnie zainteresowanie dramami i muzyka
omg
CICHAJ XD PRZYNAJMNIEJ ZROBIŁA COŚ ŚMIESZNEGO NA ODCINKU ;U; :D
Niby co było w tym żałosnego?
Kocham Cię za tego Luhan'a xDD
Ja miałem w technikum taką zajawkę na japoński. Nauczyłem się katakany i hiragany, ale zapomniałem je już. Choć jakieś proste zdanie bym złożył. No, ale brak czasu do nauki. Doba musiałaby mieć z 30 godzin, żebym się wyrobił ze wszystkim.
Hey dawno Cię nie oglądałam dlatego to pisze FAJNY FRYZ .
tony mnie przerażają
Kuroi Kenshin Mnie też, tego jest tyle.... jak Ci idzie chiński?
Jest tylko pięć tomów dla chcącego nic trudnego już umiem 2 tony więc jest gitez Majonez
@@Sleepyfriescat są 4 tony*
@@daweedx1400 Tak właściwie to 5, choć ten ton jest uważany za neutralny, więc praktycznie są ich 4. :)
@x x 5 ton jest uwazany za neutralny wiec wlasciwie sa 4
nie słuchaj tych marud w komentarzach! cały filmik się nie mogłam napatrzeć jaki śliczny jest Twój kolor włosów i jak ładnie wyglądasz! :o
Cały czas myślałem l, że Super Junior to koreański boys band a nie chiński. Dzięki za info ^^
To jak się poruszałaś przy śpiewaniu (sam śpiew też). To po prostu; prawdziwy odjazd. MUSISZ KONIECZNIE COŚ NAGRAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Weronika możesz zrobić z pozoru normalny odcinek, ale całkowicie po Chińsku z Polskimi napisami?
W google tłumaczu (translate) jest taka funkcja >pismo odręczne
Mi tam lekcje z tonów się podobały XD. Śmiesznie było jak chórem powtarzaliśmy to co nam kazała wykładowczyni XD.
fajny filmik, o więcej proszę
Techniczne pismo uczyło w Polsce to jak i w jakiej kolejności zapisuje się poszczególne Litery. Pamiętam że zdanie poprawnego pisma technicznego na 5 było prawie niewykonalne.
To jest zastanawiające, nie tylko w chińskim. Z dzieckiem w wieku 6 lat da się porozmawiać w każdym języku. Ono różnie mówi, dużo rozumie. Nawet mniejsze. Z tego co mówisz, nauka chińskiego jest bardzo skomplikowana, ale może da się go nauczyć tak jak angielskiego tzn. tak komunikatywnie, bez tych szczegółów.
Bardzo chciałbym się nauczyć chińskiego, ale jak dla mnie to zbyt hardcorowy język :D Koreański jest o wiele łatwiejszy.
Kiedyś przeczytałem coś takiego:
"angielskiego można nauczyć się w 2 miesiące,
polskiego w 2 lata,
a chińskiego można się [nie] nauczyć [nawet] w 20"
To w nawiasach dodałem sam ;-)
Pkt. 3 zraża skutecznie - chyba, że jest tam jakaś reguła zbliżona do matematycznej, to byłbym w stanie to ogarnąć.
Pkt. 4 wszystko jasne - znacznie łatwiej (a propos - nie wiem skąd wiedziałem, jak to "Żi" napisać? ;-))
Ty to jednak jesteś poukładana - "jak się uczyć, to tak do końca" - moja krew! :-)
Ja byłem kiedys pianistą i ćwiczyłem po czasami kilkanaście godzin na dobę... bez wysiłku i wyrzeczeń nie ma efektów... to samo dotyczy każdej działalności ...
Ale wiesz, że to nie o to chodzi w nauce czegoś? Chodzi o regularność.
kocham za tego Luhana o nie xddd
R.I.P włosy.
jakość ci troche spadła albo ja mam coś z monitorem xd
Ja bardzo lubię chiński, uważam że bardzo fajnie brzmi i chce kiedyś się go nauczyć ale na razie uczę się japońskiego, potem będzie koreański, a na końcu chiński.
P.S. Kocham Luhana i EXO
Mógłbyś/aś powiedzieć więcej nt. nauki japońskiego? Też nad tym myślałem, ale póki co nie mam czasu (studia informatyczne bardzo pochłaniają mój czas). Jednak jest to marzenie, które na pewno spełnię w przyszłości.
Póki co będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
To jest tak, że ogólnie język japoński nie jest jakoś specjalnie trudny jeśli chodzi o gramatykę, jak dla mnie wszystko jest logiczne. Jeśli chodzi o alfabety to rzecz którą trzeba dużo ćwiczyć ale w porównaniu do chińskiego jest trochę łatwiej ponieważ masz 2 alfabety, którymi się dogadasz bez znania kanji (czyli tych znaków jak w chińskim) ponieważ znaki hiragany i katakany odpowiadają sylabom. Ogólnie tak jak w każdym języku trzeba uczyć się słówek ale składnia zdania jest prosta. Np. jak na stole leży telefon mówisz "jest telefon", a jak leżą 2 to również mówisz "jest telefon". Dużo rzeczy trzeba się domyślać z kontekstu. Oczywiście trzeba spędzić trochę czasu na nauce kanji i łączenia ich bo np. jedno kanji z zestawieniem z drugim ma inne znaczenie. I często te kanji czyta się po chińsku dlatego przy nauce trzeba się uczyć czytania po japońsku i chińsku. Nwm co mogę więcej powiedzieć, byłoby mi łatwiej z konkretnymi pytaniami :D
+Mystique x Ta gramatyka to tak nie do końca prosta :D Czasowniki na koncu zdania, przez co każde zdanie brzmi jakby wypowiadał je mistrz Yoda np. kore wa omoshiroi to omoimasu- to jest ciekawe ja myślę. U mnie na studiach nie jednego ta odwrotna skladnia zdania zaginala, ale idzie przywyknac. :D
Jak dla mnie to nie takie trudne. Każdy język zazwyczaj ma inną budowę zdania.
Dzięki za info. :)
Hej,
Są jakieś programy bądź mp3 do nauki tonów. Czy potrzebna jest jednak żywa istota ?
Masz do polecenia dobre podręczniki i zeszyty ćwiczeń do nauki chińskiego?
Czy są jakieś po polsku, czy wszystko po ang.
Czy są jakieś programy typu Supermemo do nauki chińskiego ?
Czy przez skype'a też można skutecznie uczyć się chińskiego?
Dzięki za odp.
Pozdrawiam,
Waldi z Olsztyna
Mogłabyś podać przykłady słów albo znaków, które różnią się wyłącznie tonem, a znaczą zupełnie co innego?
Hej. Weronika
który portal internetowy typu Nasze Allegro, lub Olx jest najbardziej popularne w Chinach??
Osiem miesięcy po czasie, ale sprostować trzeba: jak jesteś 杀马特8) to się nie boisz kolejności kresek tylko zgrywasz PLECO na Androida/Iphona i masz słownik który rozumie Twoje znaki na podstawie ich generalnego kształtu, a nie kolejności kresek. SinoUW już całe się na Pleco przeniosło, bo to ch*j człowieka może strzelić jak mdbg ci jednego znaku nie rozpoznaje bo jedna z 23 kresek jest źle. któraś z nich. Także ten, odwieczny argument słownikowy obalony, niech żyje technologia!
A jeżeli z jakiegoś powodu wykopiesz ten komentarz, to jest może szansa na odcinek pt. "mandaryński dla średnio-zaawansowanych"? I mean, wiem że ogląda Cię sporo sinobraci polskiej, i mnie np bardziej interesują kwestię: jak dramy, to jakie, to gdzie znaleźć, jak muzyka to jaka, jak to właściwie wygląda z tym pisaniem ręcznie i jak to się ma do kolejności kresek itp.
A gdzie mogę znaleźć taką dobra szkołę języka chińskiego w Polsce ? Wie ktoś coś 🤓
hmm, Instytut Konfucjusza mogę polecić, ale to zależy skąd jesteś. W Polsce są bodajże cztery, jeden na 100% w Krakowie :D
Nagrasz kiedyś odcinek o tonach ??
a czy to prawda że niektórych zgłosek, ktoś kto nie uczył sie chińskiego od małego dziecka, nie jest wstanie poprawnie wymówić bo nie ma przystosowanej odpowiednio fizjologii aparatu głosowego ?
dzisiaj oglądałam w Galileo o saunie w Seulu. 32 stopnie w środku. ludzie ubrani w krótkie spodenki i koszulki. śpi się na podłodze tam gdzie się znajdzie miejsce. w środku mnóstwo gier i automatów. nieźle. może odwiedzisz to miejsce ? i pokażesz nam ze swojej perspektywy
Ale ona mieszka w Chinach, nie Korei Południowej XDDDD
• Knao • ale jeździ na różne wycieczki. w Seulu tez chyba była .
• Knao • naprawdę w Korei ? ja byłam pewna przez cały czas ze ona w Chinach mieszka.
Seul jest w Korei Pld xD
Seul to stolica Korei....
Ciekawy i mądry filmik
jeju jak ja kicham tego jelonka ❤❤❤
Jak się nazywa ta aplikacja do sprawdzania znaków? :)
moze jakis temat o tych pininach i tonach?? bo to jest dosc intrygujacy temat no i ciekawy...
Udzielasz korepetycji z j. chińskiego?
Mi wystarczy napisanie z 5/6 razy znaku i juz go pamiętam gorzej tylko jest z czytaniem
jaki slownik polecasz?
Weronika co to za apka do tych znaków?
U mnie tak było z japońskim. Zaczynało 20 a skończyły pod koniec roku 2 - 2 tym ja :(
Gdy ogladasz odcinek piszac znaki XDDD
Weronika jaki masz slownik? ;)
coś mnie trafia jak widzę wiekszosc komentarzy pod tym filmem..
Super odcinek
Hej :) jaki polecasz kanał do nauki angielskiego ? :)
czekam na Twój kurs chińskiego :D
Nie zrobi kursu.
ktoś ma jakiegoś PDF'a do chińskich kluczy do nauki? Pozdrawiam.
zrób więcej takich filmików ♡ włosy piękne ¤☆♡☆¤
co to za aplikacja in ios slowinkowa do pisania i rozpoznawania znakow?
jak myślisz? jest możliwość nauczenia się chińskiego na własną rękę?
Trochę ciężko bez jakiejkolwiek pomocy... przede wszystkim ktoś powinien Twoją wymowę skorygować, ważne żebyś nauczyła się poprawnie wymawiać, mówić tonalnie. Ktoś do wytłumaczenia gramatyki też się przydaje, jako że jest ona tak różna od jakiegokolwiek europejskiego języka- po pewnym czasie zaczniesz to intuicyjnie czuć. Ucząc się samemu jest według mnie dość duże ryzyko, że nabierzesz złych nawyków, niemniej można próbować :) Jak coś to pisz, mogę spróbować jakieś materiały podrzucić albo rad udzielić :D
+wWwWerRrRa bardzo Ci dziękuję!
Znasz może jakieś ciekawe chińskie zespoły rockowe/metalowe? :)
silver ash jest zajebiste
@@themanofculture2725 To raczej mongolski zespół.
Gdzie dokaldnie mogę znaleźć alfabet chiński którego trzeba pisać i pisać na kartce ?
Może sprawdź jakieś aplikacje?
Czy ktoś może mi
wskazać film z informacjami o słownikach na telefon ? Nie moge znależć tego odcinka:)
super!!!
ty potrafisz dodac motywacji
Znacie jakieś strony do nauki ????
mam taką samą lampę jak Ty :)
Mnie właśnie tony przyciągnęły xd
Co to za piosenka na koncu ?
JA nie wiem czy ten odcinek to z informacjami czy to miast be The Music 3:44
A skąd mam wiedzieć jak pisać znak który pierwszy raz widzę na oczy?
Jak znasz kolejność pisania oraz radykały to będziesz mógł sobie skojarzyć. Mnie bardziej zastanawia wymowa. :D
Kocham cię