Taki nóż w prezencie kiedyś dostałem od mojej kobiety, i nie byłem świadomy przez długi okres co mam w ręce. Fajnie się sprawdza w górach no i można na nim śmiało stanąć wciskając w szczelinę w skale. Mój nosi takie ślady niekonwencjonalnego stosowania😁 Do zobaczyska w śnieżnych Beskidach🖐
"Jak nóż seryjny to tylko Fallkniven. Przynajmniej dla mnie" Tomasz Foryś 2022. A co to Esee Knives nagle przestało "robić" noże godne polecenia? Rozumiem, że takim amatorskim producentom zza wielkiej wody jak Spyderco i Benchmade brakuje rzetelności w opisach, testach i parametrach własnych produktów? A może "oni wszyscy" tak na prawdę nie znają się na produkcji noży i nie udoskonalają swoich projektów, a nam klientom się coś tylko wydaje? Dzięki, świetny materiał. Co prawda obejrzałem tylko do 2:23, ale i tak jest gruuubo.
Ja mam inną filozofię. Staram się nie kupować rzeczy, które pochodzą z dalekiej azji (Chiny, Vietnam, Taiwan, Kambodża) gdzie wyzysk pracownika jest rzeczą nagminną. Wyzysk w znaczeniu życia i śmierci. Niestety Fjallraven produkuje w Chinach. U mnie często kończy się to na demobilu. A nóż mam Garberga i jestem zadowolony.
Panie Tomku co Pan powie na taki konkurs? Gdy pojawi się następny Pana film to 20 osób które pierwsze dadzą komentarz po nim dostana od Pana taki nóz Fallkniven F1 :)
Dziwi mnie fakt, że tak obojętnie przeszedłeś obok tej gwarancji... Przecież to co zrobili, dając na nóż 12-sto miesięczną gwarancję, to jest jawne wykastrowanie tego czym nóż był mając pełnowartościową gwarancję... Po co komuś 12-sto miesięczna gwarancja na nóż? to zakrawa o żart! 12 miesięcy to może być na rozklejenie się obuwia i innych pierdół, ale nie na tego typu nóż. Cała magia i otoczka poszła wiadomo gdzie... Należy zadać sobie pytanie, dlaczego tak postąpił producent? czyżby bardzo wiele osób miało problemy ze swoimi F1, było na tyle dużo zwrotów, że firmie już się to nie opłacało??? "na cenę składa się serwis" w tym przypadku jednego roku
Wiesz… generalnie na Fallknivena nie trzeba dawać gwarancji. To niezawodne narzędzia. Ale oczywiscie każdy ma wybór i może kupić inne narzędzie lub kupić F1 w wersji z dożywotnia gwarancja.
Trochę dziwne. Na stronie FK jest informacja o 10-letniej gwarancji na noże. "Each new knife from Fällkniven AB is covered with a ten year warranty. Fällkniven AB warrants to the original owner that Fällkniven knives purchased from authorized dealers will be free from defects in materials and workmanship. Fällkniven AB will without charge, repair or replace at our option, any knife returned for warranty work and found to be defective by us. The blade tip and edge are parts of a knife which normally are exposed to wear and tear, these parts are not covered by our warranty unless it’s obvious that the damage is a result of a material defect. Only when we have examined the knife we are able to have an opinion about that. The Fällkniven AB warranty only applies to Fällkniven knives purchased from authorized Fällkniven dealers, make sure you save the receipt. Products purchased on the Internet through discount websites or through any other unauthorized source are not entitled to our warranty coverage. For the EU market: Products bought by EU citizens within the EU market are covered by our ten year warranty. Products bought by EU citizens from outside EU (grey-import) are not covered by any warranty. Sheaths and whetstones are not covered by our warranty unless they are apparently faulty manufactured."
@@PrzystanekBushcraft Trafiłeś w sedno, gdyby tak było to (moim) zdaniem, firma nie powinna wycofywać się rakiem z czegoś co ją wyróżniało na tle konkurencji, jeżeli są tak pewni swoich narzędzi to tym bardziej powinni zostawić dożywotnią gwarancję. Aczkolwiek z tym, że nie firma nie musi dawać w ogóle gwarancji... sam przecież reklamowałeś swój nóż :) i wydaje mi się, że nie jesteś odosobnionym przypadkiem.
@@wodniku8333 ja podchodzę do tego zdroworozsądkowo. Co może stać się z nożem. Jeżeli ktoś obije jelec jak ja w Fallku to firma nie powinna uznać tej reklamacji. U mnie uznali i zachowali się bardzo ładnie co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu ze Fallkniven to górna polka. Podobnie jest z np Vickiem, Lathermanem, Buckiem w przypadku modeli 110 i 112 Ranger, itd… ESEE na przykład daje dożywotnia gwarancje bez względu na to jak użytkujesz ich nóż. Przykłady można tu mnożyć.
@@PrzystanekBushcraft problem w tym , zeby przypiąć to PŁASKO a nie byle jak. Oczywiście pierwsze co zrobiłem to likwidacja paska parcianego. Te dwie dziury po nim posłuyły do montazu klipsa do pasa z kudeksu (nie taclocka) a także zamiennie do klipsa własnoręcznie zrobionego pasującego do molle. na szczecie dół pochwy pasuje idealnie w szlufke molle co eliminuje problem z przypięciem dołu. Nóż jest wtedy tak płasko wpięty jak sie da ale...czemu oni tego nie wykombinowali ? Dwa paski kydeksu i dwie śruby zamiast nitów dały bym pochwom NOW ŻYCIE. MOge sprzedac patent na przeróbkę ;) i wtedy mogliby Szwedzi mówic o nowoczesnym nozu w nowoczesnej pochwie.
nie wiem dlaczego ale pierwsze Fallki wychodziły w kydexie i nie było problemu później była ta zamianka. Ale... My Polacy na szczęście jesteśmy kreatywni. Dlatego wygraliśmy podczas Potpu :) a teraz znowu dostajemy po tyłku :) @@MaximPL1100
Też tak uważam .Piękny i mocny nóż .Drogi ale warto go mieć .Mam go zamówionego z niecierpliwością nań oczkuję.Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę.
zdrowia także :) to genialny nożyk
Taki nóż w prezencie kiedyś dostałem od mojej kobiety, i nie byłem świadomy przez długi okres co mam w ręce. Fajnie się sprawdza w górach no i można na nim śmiało stanąć wciskając w szczelinę w skale. Mój nosi takie ślady niekonwencjonalnego stosowania😁 Do zobaczyska w śnieżnych Beskidach🖐
Bo Twoja Ewcia zawsze wie, co robi. Pozdrowionka dla Was i do zobaczenia.
wow, zazdroszcze bardzo swiadomej partnerki☝️💯
@@adamosantonio1499 Dziękuję 😁
Taki sam identyczny nóż, ale pochwa jest super, skórzana .Piękna i tradycyjna .Wysoka jakość i wykonanie. Pozdrawiam serdecznie.
pozdrowionka
Bardzo fajny nóż, pozdrowionki.
Pozdrowionka Maciuś
"Jak nóż seryjny to tylko Fallkniven. Przynajmniej dla mnie" Tomasz Foryś 2022. A co to Esee Knives nagle przestało "robić" noże godne polecenia?
Rozumiem, że takim amatorskim producentom zza wielkiej wody jak Spyderco i Benchmade brakuje rzetelności w opisach, testach i parametrach własnych produktów? A może "oni wszyscy" tak na prawdę nie znają się na produkcji noży i nie udoskonalają swoich projektów, a nam klientom się coś tylko wydaje? Dzięki, świetny materiał. Co prawda obejrzałem tylko do 2:23, ale i tak jest gruuubo.
Swoje kompleksy i żale pozostaw w domu. Taka moja propozycja. Pozdrawiam
Z tego,co pamiętam,już masz Tomuś jeden,starszy taki sam.Czy dobrze kojarzę?
to mój 5 ty F1 w kolekcji
@@PrzystanekBushcraft O k.....urczaki! Zazdraszczam! 👍🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️🎖️👍
@@izaak.salomon5048 nie ma czego. To tylko rzeczy.
@@PrzystanekBushcraft W pozytywnym słowa znaczeniu! 👍 Zdrawiam ,Tomuś! ✋
@@izaak.salomon5048 pozdrawiam także
Ja mam inną filozofię. Staram się nie kupować rzeczy, które pochodzą z dalekiej azji (Chiny, Vietnam, Taiwan, Kambodża) gdzie wyzysk pracownika jest rzeczą nagminną. Wyzysk w znaczeniu życia i śmierci. Niestety Fjallraven produkuje w Chinach. U mnie często kończy się to na demobilu. A nóż mam Garberga i jestem zadowolony.
To prawda, co piszesz. NIESTETY. Bardzo szanuje Twoje poglądy. Pozdrawiam
Panie Tomku co Pan powie na taki konkurs? Gdy pojawi się następny Pana film to 20 osób które pierwsze dadzą komentarz po nim dostana od Pana taki nóz Fallkniven F1 :)
Ja nie rozdaję swoich noży ale konkurs fajny. Może ktoś kiedyś taki zrobi. Pozdrawiam
A Peltonen poszedł w odstawkę 🤔?
Nie
👍
Tomuś jak Cię słucham nie wiedzieć czemu z reguły mam przed oczyma fragment filmu Rejs 😂😂😂
m.ua-cam.com/video/Zh-kStmzvDk/v-deo.html
Hahaha Rejs to klasyk
Dziwi mnie fakt, że tak obojętnie przeszedłeś obok tej gwarancji...
Przecież to co zrobili, dając na nóż 12-sto miesięczną gwarancję, to jest jawne wykastrowanie tego czym nóż był mając pełnowartościową gwarancję...
Po co komuś 12-sto miesięczna gwarancja na nóż? to zakrawa o żart! 12 miesięcy to może być na rozklejenie się obuwia i innych pierdół, ale nie na tego typu nóż.
Cała magia i otoczka poszła wiadomo gdzie...
Należy zadać sobie pytanie, dlaczego tak postąpił producent? czyżby bardzo wiele osób miało problemy ze swoimi F1, było na tyle dużo zwrotów, że firmie już się to nie opłacało???
"na cenę składa się serwis" w tym przypadku jednego roku
Wiesz… generalnie na Fallknivena nie trzeba dawać gwarancji. To niezawodne narzędzia. Ale oczywiscie każdy ma wybór i może kupić inne narzędzie lub kupić F1 w wersji z dożywotnia gwarancja.
Trochę dziwne. Na stronie FK jest informacja o 10-letniej gwarancji na noże.
"Each new knife from Fällkniven AB is covered with a ten year warranty. Fällkniven AB warrants to the original owner that Fällkniven knives purchased from authorized dealers will be free from defects in materials and workmanship. Fällkniven AB will without charge, repair or replace at our option, any knife returned for warranty work and found to be defective by us.
The blade tip and edge are parts of a knife which normally are exposed to wear and tear, these parts are not covered by our warranty unless it’s obvious that the damage is a result of a material defect. Only when we have examined the knife we are able to have an opinion about that.
The Fällkniven AB warranty only applies to Fällkniven knives purchased from authorized Fällkniven dealers, make sure you save the receipt. Products purchased on the Internet through discount websites or through any other unauthorized source are not entitled to our warranty coverage. For the EU market: Products bought by EU citizens within the EU market are covered by our ten year warranty. Products bought by EU citizens from outside EU (grey-import) are not covered by any warranty.
Sheaths and whetstones are not covered by our warranty unless they are apparently faulty manufactured."
@@PrzystanekBushcraft Trafiłeś w sedno, gdyby tak było to (moim) zdaniem, firma nie powinna wycofywać się rakiem z czegoś co ją wyróżniało na tle konkurencji, jeżeli są tak pewni swoich narzędzi to tym bardziej powinni zostawić dożywotnią gwarancję. Aczkolwiek z tym, że nie firma nie musi dawać w ogóle gwarancji... sam przecież reklamowałeś swój nóż :) i wydaje mi się, że nie jesteś odosobnionym przypadkiem.
@@wodniku8333 ja podchodzę do tego zdroworozsądkowo. Co może stać się z nożem. Jeżeli ktoś obije jelec jak ja w Fallku to firma nie powinna uznać tej reklamacji. U mnie uznali i zachowali się bardzo ładnie co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu ze Fallkniven to górna polka. Podobnie jest z np Vickiem, Lathermanem, Buckiem w przypadku modeli 110 i 112 Ranger, itd…
ESEE na przykład daje dożywotnia gwarancje bez względu na to jak użytkujesz ich nóż. Przykłady można tu mnożyć.
@@radekPLwwadokładnie tak.. może dystrybutor przez pomyłkę zadeklarował tylko 12 mcy
ta..tylko weź ten nowoczesny nóz przypnij sobie do kamizelki MOLLE. Tacy uzytkownicy niby praktyczni.
bez problemu spróbuj ja przypinam zarówno w mooll jak i stary allice
@@PrzystanekBushcraft problem w tym , zeby przypiąć to PŁASKO a nie byle jak. Oczywiście pierwsze co zrobiłem to likwidacja paska parcianego. Te dwie dziury po nim posłuyły do montazu klipsa do pasa z kudeksu (nie taclocka) a także zamiennie do klipsa własnoręcznie zrobionego pasującego do molle. na szczecie dół pochwy pasuje idealnie w szlufke molle co eliminuje problem z przypięciem dołu. Nóż jest wtedy tak płasko wpięty jak sie da ale...czemu oni tego nie wykombinowali ? Dwa paski kydeksu i dwie śruby zamiast nitów dały bym pochwom NOW ŻYCIE. MOge sprzedac patent na przeróbkę ;) i wtedy mogliby Szwedzi mówic o nowoczesnym nozu w nowoczesnej pochwie.
nie wiem dlaczego ale pierwsze Fallki wychodziły w kydexie i nie było problemu później była ta zamianka. Ale... My Polacy na szczęście jesteśmy kreatywni. Dlatego wygraliśmy podczas Potpu :) a teraz znowu dostajemy po tyłku :) @@MaximPL1100