Czytajcie głosem Wojewódzkiego: Janek Nowicki powiedział mi kiedyś, że - tu cytat: "Idę na kibel, bo mnie kupa w majty całuje" - koniec cytatu. Czy nie masz czasem wrażenia, że od jakiegoś czasu metaforyczna kupa całuje nas wszystkich w metaforyczne majty? A propos majtów: lubisz seks? A propos seksu: spytałem kiedyś Janusza Głowackiego, "Janusz, zostajesz na wakacje w Warszawie", na co Głowa odpowiedział: "No, jak nie wyjadę, to zostanę". A propos Warszawy: uprawiałaś już seks w Warszawie?
Kazimiera Szczuka była i zapewne nadal jest złośliwą kobietą. Damska wersja Wojewódzkiego-uwielbiała w swoich wypowiedziach upokarzać ludzi. Jej program Najsłabsze ogniwo to było coś obrzydliwego. Dobrze, że nie ma tej pani już w przestrzeni publicznej. Szkoda, że nie zabrała ze sobą Karoliny Korwin-Piotrowskiej
W kontekście pewnych niesmacznych zachowań pojawia się często w Podcasteksie komentarz, że to były czasy, w których takie rzeczy były powszechnie akceptowane, że tak się wtedy rozmawiało. Otóż nie do końca. Myślę, że jesteście dosłownie o kilka lat za młodzi, żeby dobrze pamiętać te niuanse. W 2004 chamstwo i seksizm Kuby były tak samo bulwersujące i żenujące jak teraz, przynajmniej dla inteligentnych ludzi. Postawa kobiet - gościń, Wojewódzkiego, godzących się na przaśne uwagi i pełne uprzedmiotowienie, już wtedy budziła absolutne zdziwienie, a wytłumaczyć ją można zwykłym strachem. Otóż Wojewódzki był wtedy chyba nasłynniejszym "dziennikarzem" i faktycznie rozdawał karty. Potrafił sponiewierać gościa, jeśli chciał, bywał nieprzewidywalny, dlatego wiele kobiet przyjmowało, sugerowaną przez niego zresztą, narrację: "Oj Kubuś, ty jesteś taki inteligentny, wiem, że to tylko takie żarty, bo w głębi duszy jest porządnym, wrażliwym gościem". To im gwarantowało komplementy na temat urody (nawet jeśli podane w prymitywny sposób), ale przede wszystkim - pewnego rodzaju bezpieczeństwo - nieczepianie się, niewyciąganie brudów, a także, w wielu przypadkach - ponowne zaproszenie. Myślę że wiele z nich długo lizało rany i leczyło urażoną dumę, po tych występach.
Niesamowite, jak przez lata może się zmienić perspektywa. Od dziecka oglądałem jego talk show i przez wiele lat byłem fanem, a teraz... No cóż. Ostatni raz miałem okazję obejrzeć ten program ze 2 lata temu, gdy pojawił się tam Gargamel. To był pierwszy raz kiedy oglądałem to po dłuugiej przerwie. Bezbectwo, przaśność i bezczelność były niesmaczne, ale najbardziej skręciło mnie to, jak potraktował Monikę Miller. Właściwie rozmowa nie dotyczyła prawie niczego innego niż jej operacji pomniejszenia piersi. Na tyle było to dla mnie przykre, że aż napisałem do niej potem na instagramie z wyrazem współczucia i oburzenia, żeby choć trochę podnieść ją na duchu. Miejsce wojewódzkiego jest na śmietniku historii.
Kiedy powiedzieliście, że wytłumaczycie o co chodziło w akcji Przygarnij Kropka, moje serducho zabiło szybciej, że w końcu! ktoś po latach mi powie o co tam chodziło - a jednak też nie wiecie :P
Ha ha, w podkaście Wojewódzki i Kędzierski, bodajże w odcinku z Peszkiem, Wojewódzki nazywa Kędzierskiego aktualnym królem Warszawki (parafrazuję trochę), brzmiało to neutralnie, prawie jak komplement, ale oczywiście okazuje się, że to kolejna szpila dla współprowadzącego, bo Wojewódzki nie potrafi nie poniżać kolegów (o gościach nie wspominając).
Wszystko się zgadza, aczkolwiek. Proponuję obejrzeć podcast Wojewódzki/Kędzierski, np wywiad z Robertem Górskim. Kędzierskiego pominę litościwie, ale Wojewódzki swietnie przygotowany, zadajacy ciekawe pytania, dociekliwy bez tych wszystkich niskopoziomowych wtrętów. Na prawdę dobrze się słucha.
Argument w obronie Szczuki, że "każdy kogoś parodiuje", jest absurdalny. Tak, każdy kogoś parodiuje, ale w prywatnych rozmowach, poza które nie powinno to wyjść - już nawet nie ze względu na polityczny klimat, ale po prostu minimum kultury i szacunku dla ludzi. Jestem trochę zdziwiona, że taka argumentacja padła z ust ludzi o lewicowej wrażliwości.
Nie zgadzam się z waszą oceną Szczuki. Mowicie, ze kazdy kogoś parodiuje. To jest prawda. Szkoda, że nie zauważyliście, że nie każdy robi to w programie Wojewódzkiego przy milionowej widowni, a z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Mówicie, że Szczuka nie wiedziała ale przecież mogła wiedzieć. Buczek jawnie mówiła o swojej niepełnosprawności. Skoro Szczuka była przecież zafascynowana radiem maryja ale nie zadala sobiw trudu poglebienia tematu. Krytyka spadła na nią słuszna bo wykazała sie ignoranctwem i głupotą.
krytyka spadła na nią zbyt ostra, bo słuchacz ma prawo do oceny głosu i wypowiedzi, które słyszy padające z publicznej rozgłośni radiowej, a na pewno zasilanej również z budżetu państwa.
A ja się z oceną nie zgadzam. Argument "bo każdy kogoś parodiuje" jest głupi. Tak, każdy parodiuje ale nie każdy robi to w programie Wojewódzkiego. Taka parodia ma nieporównywalnie większą moc, a z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Poza tym brak wiedzy także nie jest wytłumaczeniem. Szczuka miała możliwość dowiedzieć się o powodach specyficznego głosu Buczek, tym bardziej, że niejednokrotnie jej słuchała.
A co gdyby Wojewódzkiego od jutra nie było? Czy mamy kogoś kto poprowadziłby polskie late night show? Kempa? Hładki? Prokop? Urbański? Kędzierski? Paciorek? On wymyślił sobie, że będzie rozmawiać o seksie bo naturalnie chcę, a potem kontynuował to w programie. Kuba jest chyba admiratorem wielu karier w Polsce: Zalewski, Brodka, Zawiałow, siostry Przybysz, Paulina Lenda, Podsiadło, Szpak, Hey i Nosowska. Dobrze, że The Dumplings u niego nie zasiedli. Teraz do jego programu przyciągnęliby mnie: Holland, Sanah, Zalewski czy Chylińska albo Nergal.
Apropos tego emploi Kuby jako błazna to ciekawe czy w trzeciej części wspomnicie o dubbingu Kuby w filmie "7 krasnoludków", gdzie podkładał głos właśnie błaznowi. Opinie na temat tego wykonu są dość podzielone. I trochę żałuję, że wspominając o dość jasnej deklaracji miłości Wojewódzkiego do PO w okolicach roku 2004/05 nie przytoczyliście rozmowy w onecie pomiędzy Tomaszem Dudzińskim a Kubą właśnie. To był taki typowy krajobraz rozmów politycznych z udziałem celebów w tamtych latach ;)
Może Wojewódzki na tyle nie miał do zaoferowania na serio, że postanowił, że popayaycuje sobie na Zachodzie na potrzeby swoich gierek w kraju. Dla zagranicy to żaden show, ot dosłownie "weźcie tego debila".
Nigdy nie rozumiałem fenomenu Wojewódzkiego, ale ogólnie w latach 2000 każdy komu Wojewódzki zwisł i powiewał był postrzegany jako jakiś ciemnogród, bo Kubuś taki "amerykański" był.
Panowie nie wiem czy wspominaliście w swoim podcaście o antydemokratycznej postawie Wojewódzkiego gdy nawoływał żartobliwie (bądz nie ) do swoich widzów o akcję "schowaj Babci dowód" co było z jego strony chamską dyskryminacja osób o innych poglądach wychowanych w innym systemie wartości.
Jeśli chodzi o m*lestowanko i standardy amerykańskie to polecam 90sowy odcinek Lettermana z Jennifer Aniston pod kątem tego, co host robi z jej włosami xdd
Jesteście typowym przykładem przełożonego na Polskę cancel culture. Bardzo nieprzyjemnie się tego słucha - bardzo mocno słychac w waszych wypowiedziach lewicową wrażliwość. Dotrwałem do połowy drugiego odcinka.
Boicie się użyć słowa na P a nawet na G (?!) ale dawno nie słyszałem tak pełnego wulgaryzmów podcastu - fakt że nie słucham patostremerów, więc co ja tam wiem, ale ten podcast niby jest o kulturze.
Dla mnie to głupota postrzegać cały naród z perspektywy JEDNEGO Wojewódzkiego. Polska liczy niecałe 40 mln, a taki Wojewódzki co najwyżej reprezentuje jakąś grupę docelową, a nie całe społeczeństwo. Jakby to rzeczywiście miało znaczenie, to Simon Cowell nie nazwał by Kuby per ,,debil z Polski", tylko spłyciłby dosłownie wszystkich Polaków do osób jego typu.
Ilość zawieśniaczeń po angielsku wybija szambo. Jak wasz zasób polskich słów jest tak niewielki, że musicie wpychać angielskie odpowiedniki to chociaż postarajcie się o ich poprawną wymowę...
Pierwszą część wysłuchałem trochę na siłę, z ciekawości jakiś informacji o Wojewódzkim...tutaj 1/3 i mam dość. nie chce się rozpisywać, ale słucha się was jak PiSiorskiej TVP non stop najezdzajacej na Tuska...jak kogos nie lubicie to nie róbcie o nim podcastu. I mogłoby to byc bardziej poważne, bez tego "hi hi hi" jak cos mówicie. Szkoda chetnie bym posłuchał cos takiego zrobionego w obiektywny sposób
Materiał z tezą od początku - "Wojewódzki jest zły, kiepski". Nastepnie słyszymy kilka godzin jechania. Zabraklo obiektywizmu, za duzo oceniania. Wojewodzki jest bardzo zlozona postacia, zabraklo szerszego spojrzenia. Kreujecie sie na osoby wrazliwe, a sami jedziecie po nim. On tez ma uczucia, swoje emocje, itd. Co by o nim nie mówić - osiągnął wiecej niz Wy. Wiecej pokory. Wiec jestem rozczarowany jako fan Podcastexu. ;/
W sumie jak słucham ze zgrzytaniem zębów ten podcast (dalej sarkazm i słownictwo redditowe jest wyniesione ponad moją skale i jest asłuchalne) to po waszym researchu zdałem sobie sprawę, że bliżej Wojewódzkiemu do Eric Andre patrząc na silenie sie na dyskonfort czy dziwne akcje w trakcie programu (jeszcze tylko pranków brakuje lub kolaba z jakimś komikiem jako co-host vide Hannibal z wyż. wym. TEAS choć i to było w seriach TVNowych gdy był segment ze stand-up'erem)
Odcinek o Europa da się lubić njajbardziej chciałabym usłyszeć XD
+1
Ja chciałbym posłuchać oranie 13stego komisariatu
No raczej
Czytajcie głosem Wojewódzkiego:
Janek Nowicki powiedział mi kiedyś, że - tu cytat: "Idę na kibel, bo mnie kupa w majty całuje" - koniec cytatu. Czy nie masz czasem wrażenia, że od jakiegoś czasu metaforyczna kupa całuje nas wszystkich w metaforyczne majty? A propos majtów: lubisz seks? A propos seksu: spytałem kiedyś Janusza Głowackiego, "Janusz, zostajesz na wakacje w Warszawie", na co Głowa odpowiedział: "No, jak nie wyjadę, to zostanę". A propos Warszawy: uprawiałaś już seks w Warszawie?
Super seria z tym Wojewódzkim. Zróbcie kiedyś odcinek o sektach, które działały w latach 90. Szczególnie polecam zainteresować się sektą "Niebo".
Kazimiera Szczuka była i zapewne nadal jest złośliwą kobietą. Damska wersja Wojewódzkiego-uwielbiała w swoich wypowiedziach upokarzać ludzi. Jej program Najsłabsze ogniwo to było coś obrzydliwego. Dobrze, że nie ma tej pani już w przestrzeni publicznej. Szkoda, że nie zabrała ze sobą Karoliny Korwin-Piotrowskiej
W kontekście pewnych niesmacznych zachowań pojawia się często w Podcasteksie komentarz, że to były czasy, w których takie rzeczy były powszechnie akceptowane, że tak się wtedy rozmawiało. Otóż nie do końca. Myślę, że jesteście dosłownie o kilka lat za młodzi, żeby dobrze pamiętać te niuanse. W 2004 chamstwo i seksizm Kuby były tak samo bulwersujące i żenujące jak teraz, przynajmniej dla inteligentnych ludzi. Postawa kobiet - gościń, Wojewódzkiego, godzących się na przaśne uwagi i pełne uprzedmiotowienie, już wtedy budziła absolutne zdziwienie, a wytłumaczyć ją można zwykłym strachem. Otóż Wojewódzki był wtedy chyba nasłynniejszym "dziennikarzem" i faktycznie rozdawał karty. Potrafił sponiewierać gościa, jeśli chciał, bywał nieprzewidywalny, dlatego wiele kobiet przyjmowało, sugerowaną przez niego zresztą, narrację: "Oj Kubuś, ty jesteś taki inteligentny, wiem, że to tylko takie żarty, bo w głębi duszy jest porządnym, wrażliwym gościem". To im gwarantowało komplementy na temat urody (nawet jeśli podane w prymitywny sposób), ale przede wszystkim - pewnego rodzaju bezpieczeństwo - nieczepianie się, niewyciąganie brudów, a także, w wielu przypadkach - ponowne zaproszenie. Myślę że wiele z nich długo lizało rany i leczyło urażoną dumę, po tych występach.
Uff, kamień spadł mi z serca że nie tylko mi Materna i Świetlicki wydają się podobni, dziękuję Mateusz!
Odkryłam was na ig story, u Justyny Mazur i się dziwię, że tak pozno. Chłopaki czad! Nadrabiam od pierwszego odcinka na kanale 🎉
Cały dzień odliczałam i odświeżałam!
Dzięki 💙💙💙!
Panowie, wyśmienicie się Was słucha. Dziękuję za Wasz format.
Dawajcie odcin o Szymon Show!
Jesteście moim jesiennym odkryciem!bardzo fajnie sobie rozmawiacie chłopaki
Prawdziwy Dyzma polskiego szołbiznesu 😂 czekam na skutki interesów z Januszem 😂
29:50 Maciej Silski go zagiął mocno 😊
Może już niedługo!
Niesamowite, jak przez lata może się zmienić perspektywa. Od dziecka oglądałem jego talk show i przez wiele lat byłem fanem, a teraz... No cóż. Ostatni raz miałem okazję obejrzeć ten program ze 2 lata temu, gdy pojawił się tam Gargamel. To był pierwszy raz kiedy oglądałem to po dłuugiej przerwie. Bezbectwo, przaśność i bezczelność były niesmaczne, ale najbardziej skręciło mnie to, jak potraktował Monikę Miller. Właściwie rozmowa nie dotyczyła prawie niczego innego niż jej operacji pomniejszenia piersi. Na tyle było to dla mnie przykre, że aż napisałem do niej potem na instagramie z wyrazem współczucia i oburzenia, żeby choć trochę podnieść ją na duchu.
Miejsce wojewódzkiego jest na śmietniku historii.
Uwielbiam te podcasty:)
Kiedy powiedzieliście, że wytłumaczycie o co chodziło w akcji Przygarnij Kropka, moje serducho zabiło szybciej, że w końcu! ktoś po latach mi powie o co tam chodziło - a jednak też nie wiecie :P
ua-cam.com/video/CCB0I1quZyM/v-deo.html
Ha ha, w podkaście Wojewódzki i Kędzierski, bodajże w odcinku z Peszkiem, Wojewódzki nazywa Kędzierskiego aktualnym królem Warszawki (parafrazuję trochę), brzmiało to neutralnie, prawie jak komplement, ale oczywiście okazuje się, że to kolejna szpila dla współprowadzącego, bo Wojewódzki nie potrafi nie poniżać kolegów (o gościach nie wspominając).
27:17 przepraszam, panowie zwracają się do Roberta Leszczyńskiego?? 😮 To chyba o 8 lat spóźniony podcast.
Czekałam 🎉
Wszystko się zgadza, aczkolwiek. Proponuję obejrzeć podcast Wojewódzki/Kędzierski, np wywiad z Robertem Górskim. Kędzierskiego pominę litościwie, ale Wojewódzki swietnie przygotowany, zadajacy ciekawe pytania, dociekliwy bez tych wszystkich niskopoziomowych wtrętów. Na prawdę dobrze się słucha.
Argument w obronie Szczuki, że "każdy kogoś parodiuje", jest absurdalny. Tak, każdy kogoś parodiuje, ale w prywatnych rozmowach, poza które nie powinno to wyjść - już nawet nie ze względu na polityczny klimat, ale po prostu minimum kultury i szacunku dla ludzi. Jestem trochę zdziwiona, że taka argumentacja padła z ust ludzi o lewicowej wrażliwości.
Ohh nie
Shrek pierwszy to najlepsza animacja ever
Pamiętajcie Panowie, że TVP dociera w zasadzie do praktycznie wszystkich Polaków, TVN ma ograniczone zasięgi. Najsztub wygrywa na starcie... 😅
Wymarzony odcinek Kuby Wojewódzkiego Szoł? Gośćmi: Tomasz Lis i Roman Giertych. ajjjjj
Pozdrówki! :)
Simon Cowell jest tworca Idol’a.
Nie zgadzam się z waszą oceną Szczuki. Mowicie, ze kazdy kogoś parodiuje. To jest prawda. Szkoda, że nie zauważyliście, że nie każdy robi to w programie Wojewódzkiego przy milionowej widowni, a z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Mówicie, że Szczuka nie wiedziała ale przecież mogła wiedzieć. Buczek jawnie mówiła o swojej niepełnosprawności. Skoro Szczuka była przecież zafascynowana radiem maryja ale nie zadala sobiw trudu poglebienia tematu. Krytyka spadła na nią słuszna bo wykazała sie ignoranctwem i głupotą.
krytyka spadła na nią zbyt ostra, bo słuchacz ma prawo do oceny głosu i wypowiedzi, które słyszy padające z publicznej rozgłośni radiowej, a na pewno zasilanej również z budżetu państwa.
Dorota Rabczewska "lepiej tam wypada"?! 😂😂😂Panowie... 😂Mam nadzieję, że to była po prostu ironia bo rzucona tak mimochodem, że zabraniałem 😮
Na każdego posła będzie przypadać pół tony pszenicy XDDD
Świetny odcinek. Obrona Szczuki karkołomna i niepotrzebna.
nie obrona, tylko racjonalne stanowisko
A to z Roberts nie chodzi o to, że gwiazda komedii romantycznej?
Brawo za ocenę Szczuki w wywiadzie i mała dygresyjka: gdyby wojewódzki był na żywo, nie byłoby tegoż podkastu o tym tytule 🙃😄🤌🏻🥳
Czemu
@@stylepll bo nie ma dżemu 🤘🏻
A ja się z oceną nie zgadzam. Argument "bo każdy kogoś parodiuje" jest głupi. Tak, każdy parodiuje ale nie każdy robi to w programie Wojewódzkiego. Taka parodia ma nieporównywalnie większą moc, a z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Poza tym brak wiedzy także nie jest wytłumaczeniem. Szczuka miała możliwość dowiedzieć się o powodach specyficznego głosu Buczek, tym bardziej, że niejednokrotnie jej słuchała.
@@ukasz1952 argument, że czyjś argument jest „głupi” nie jest argumentem🙃 jednak szanuję Twoje inne zdanie. Peace 🙌🏻
Edyta Górniak to jest koło fortuny
A co gdyby Wojewódzkiego od jutra nie było? Czy mamy kogoś kto poprowadziłby polskie late night show? Kempa? Hładki? Prokop? Urbański? Kędzierski? Paciorek? On wymyślił sobie, że będzie rozmawiać o seksie bo naturalnie chcę, a potem kontynuował to w programie. Kuba jest chyba admiratorem wielu karier w Polsce: Zalewski, Brodka, Zawiałow, siostry Przybysz, Paulina Lenda, Podsiadło, Szpak, Hey i Nosowska. Dobrze, że The Dumplings u niego nie zasiedli. Teraz do jego programu przyciągnęliby mnie: Holland, Sanah, Zalewski czy Chylińska albo Nergal.
Nie ma żadnej tezy, która usprawiedliwia Szczukę. Ona na bank o tym wiedziała.
Odcinek z Bujakiewicz i Przybylską to najlepszy odcinek w historii tego programu.
Apropos tego emploi Kuby jako błazna to ciekawe czy w trzeciej części wspomnicie o dubbingu Kuby w filmie "7 krasnoludków", gdzie podkładał głos właśnie błaznowi. Opinie na temat tego wykonu są dość podzielone. I trochę żałuję, że wspominając o dość jasnej deklaracji miłości Wojewódzkiego do PO w okolicach roku 2004/05 nie przytoczyliście rozmowy w onecie pomiędzy Tomaszem Dudzińskim a Kubą właśnie. To był taki typowy krajobraz rozmów politycznych z udziałem celebów w tamtych latach ;)
50:50 po latach wygląda to jak mocno reżyserowane, jakup był w roli villana pajaca od początku a reszta miała go złomować = show
Może Wojewódzki na tyle nie miał do zaoferowania na serio, że postanowił, że popayaycuje sobie na Zachodzie na potrzeby swoich gierek w kraju. Dla zagranicy to żaden show, ot dosłownie "weźcie tego debila".
Redaktorzy wija się jak węgorze w obronie Szczuki, nie ma czego ani kogo tu bronić. Poza tym świetny podkast.
nie, oni wyrazili zupełnie racjonalne stanowisko, a nawet może zbyt krytyczne wobec Szczuki.
Krajowy błazen, którego czas w mojej opinii minął.
Słowa odcinka to: Cycochy, okłordny i bóldupienie.
Nigdy nie rozumiałem fenomenu Wojewódzkiego, ale ogólnie w latach 2000 każdy komu Wojewódzki zwisł i powiewał był postrzegany jako jakiś ciemnogród, bo Kubuś taki "amerykański" był.
Panowie nie wiem czy wspominaliście w swoim podcaście o antydemokratycznej postawie Wojewódzkiego gdy nawoływał żartobliwie (bądz nie ) do swoich widzów o akcję "schowaj Babci dowód" co było z jego strony chamską dyskryminacja osób o innych poglądach wychowanych w innym systemie wartości.
CYCUCHY 😂
Nieeeee maaaaa słuchuuuuuu muzycznegooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli chodzi o m*lestowanko i standardy amerykańskie to polecam 90sowy odcinek Lettermana z Jennifer Aniston pod kątem tego, co host robi z jej włosami xdd
Hiena roku.
Ołkłordnie się słucha tego słownictwa.
Lol, teraz Konfiarze podłapali fragment o biciu syna przez Tuska i mu wytykają niekonsekwencję 😆😆 ewidentnie ktoś od nich Was ogląda 😆
Pamiętam odcinek z Maciąg. Mega żenada.
Jesteście typowym przykładem przełożonego na Polskę cancel culture. Bardzo nieprzyjemnie się tego słucha - bardzo mocno słychac w waszych wypowiedziach lewicową wrażliwość. Dotrwałem do połowy drugiego odcinka.
XDDDD
Boicie się użyć słowa na P a nawet na G (?!) ale dawno nie słyszałem tak pełnego wulgaryzmów podcastu - fakt że nie słucham patostremerów, więc co ja tam wiem, ale ten podcast niby jest o kulturze.
Wydaje mi się, że nagrywacie to z założoną z góry tezą, przez, co mało te Wasze wywody są wiarygodne.
Donek ma rację. Shrek 1 jest miliard razy lepszy od kontynuacji, która jest jednym wielkim żarciochem bez grama fabuły
Na odwrót powiedział
Jak u Stanowskiego - dwie godziny meczącego ględzenia, które dałoby się streścić w kwadrans.
Niby Wojewódzki taki nie lubiany, ale aż 3 odcinki będą mu poświęcone😏
Krystyna Kurczab Redlich nienawidzi putina i jego zauszników a poświęciła mu całe zawodowe życie
Ciąg dalszy panów rozmowy :”jedna baba drugiej babie,wsadziła do d..y grabie”…….
Fanka spermiarza powiatowego ma analne skojarzenia, dziwnym nie jest.
Dla mnie to głupota postrzegać cały naród z perspektywy JEDNEGO Wojewódzkiego. Polska liczy niecałe 40 mln, a taki Wojewódzki co najwyżej reprezentuje jakąś grupę docelową, a nie całe społeczeństwo. Jakby to rzeczywiście miało znaczenie, to Simon Cowell nie nazwał by Kuby per ,,debil z Polski", tylko spłyciłby dosłownie wszystkich Polaków do osób jego typu.
Żenada "dziennikarzy"prowadzących.
Ilość zawieśniaczeń po angielsku wybija szambo. Jak wasz zasób polskich słów jest tak niewielki, że musicie wpychać angielskie odpowiedniki to chociaż postarajcie się o ich poprawną wymowę...
Nie bądź taki ankonfortable
Kubuś, nie zazdrość...
lewicowe miękkie chłopaczki, ale tematyka ciekawa to się ogląda
Krytyka języka, która nie jest napisana poprawną polszczyzną... Uwielbiam.
@@fokkun2499
Dobre. Ale gadane mają i research wybitny.
Pierwszą część wysłuchałem trochę na siłę, z ciekawości jakiś informacji o Wojewódzkim...tutaj 1/3 i mam dość. nie chce się rozpisywać, ale słucha się was jak PiSiorskiej TVP non stop najezdzajacej na Tuska...jak kogos nie lubicie to nie róbcie o nim podcastu. I mogłoby to byc bardziej poważne, bez tego "hi hi hi" jak cos mówicie.
Szkoda chetnie bym posłuchał cos takiego zrobionego w obiektywny sposób
Materiał z tezą od początku - "Wojewódzki jest zły, kiepski". Nastepnie słyszymy kilka godzin jechania. Zabraklo obiektywizmu, za duzo oceniania.
Wojewodzki jest bardzo zlozona postacia, zabraklo szerszego spojrzenia. Kreujecie sie na osoby wrazliwe, a sami jedziecie po nim. On tez ma uczucia, swoje emocje, itd.
Co by o nim nie mówić - osiągnął wiecej niz Wy. Wiecej pokory.
Wiec jestem rozczarowany jako fan Podcastexu. ;/
W sumie jak słucham ze zgrzytaniem zębów ten podcast (dalej sarkazm i słownictwo redditowe jest wyniesione ponad moją skale i jest asłuchalne) to po waszym researchu zdałem sobie sprawę, że bliżej Wojewódzkiemu do Eric Andre patrząc na silenie sie na dyskonfort czy dziwne akcje w trakcie programu (jeszcze tylko pranków brakuje lub kolaba z jakimś komikiem jako co-host vide Hannibal z wyż. wym. TEAS choć i to było w seriach TVNowych gdy był segment ze stand-up'erem)