Hiszpania odc. 7 Tu mieszkał Pablo Picasso. Wyrzucili nas z parku narodowego.
Вставка
- Опубліковано 29 чер 2024
- Przejazd przez najwyższe partie Pirenejów jest łatwy i bardzo widokowy. Niestety przy nieodśnieżonych drogach, przełęcze są zamknięte, więc nie zawsze ta trasa jest dostępna.
Brak możliwości zaparkowania w PN Sant Maurici może w sezonie letnim dotyczyć wszystkich, bo parking jest przeznaczony na niewielką ilość aut. Jednak w kwietniu, w środku tygodnia miejsc wolnych było sporo.
Zakaz wjazdu samochodom o długości powyżej 5m jest dla mnie zupełnie niezrozumiały. Droga jest przejezdna, parking wystarczająco długi by zmieścić na miejscu parkingowym busa. No ale przepis jest, pilnują tego i od razu Cię wyrzucają.
Parc Natural Cadi-Moixero to już Pireneje Zachodnie, albo pre-Pireneje w zależności od nomenklatury. Są to nadal góry wysokie, ze szczytami wznoszącymi się na ponad 2600m.n.p.m. Wietrzne i zimne 2 ostatnie dni nie pozwoliły nam komfortowo wybrać się na szlak, więc większość czasu spędziliśmy w katalońskich miasteczkach.
Zdjęcie mapy niebawem na blogu z opisem szlaku do wodospadów :-)
W Gósol trudno było w ogóle kupić magnes, a co dopiero z reprodukcją obrazu.
❤❤🐕
❤
Z wszystkich miejsc Waszych podróży Hiszpanię plasuję na ostatnim miejscu. To bardzo moje osobiste odczucie. Ten kraj nigdy mnie nie pociągał i nadal tak jest, ale Was uwielbiam więc jadę z Wami gdziekolwiek pojedziecie. Pozdrawiam. 😆
Ufff, cieszymy się, że nie wysiadłaś po drodze 😉😁 Hiszpanię da się lubić, ale obiecujemy póki co zupełnie inne destynacje 🙂 do zobaczenia za tydzień! 😊👋💚
Huevos rotos 😋😄
Huevos con kaszankos 😂 genialna sprawa. Tak samo jak kanapki. Hiszpanie mistrzami Europy w śniadaniach 🙂
Może Aria widzi tam jakiegoś ducha? Ponoć zwierzęta wyczuwają aurę danego miejsca. A jajecznicę już mieszałam z tyloma dziwnymi rzeczami, że mnie niewiele zdziwi XD Moja wycieczka wczoraj obejmowała Poznań z bardzo trudnym powrotem do domu
Jajecznicę można zjeść ze wszystkim 😁 Arya bardziej chyba słyszy różne rzeczy, których my nie. Ale fakt, że czasem jak się w coś wpatruje, to aż człowiekowi przechodzą dreszcze 😉