Poznałem ks.prof.J.Tischnera podczas pobytu u braci Kamedulow na Bielanach pod Krakowem.Wszystko co napisał mi w dedykacji na widokówce się sprawdziło. Dziękuję bardzo. Wielki szacunek..
Obiecujemy więcej. Co poniedziałek o godz. 18.00 w tym miejscu. Do zobaczenia i wielkie dzięki za życzliwy komentarz. Motywuje nas do kolejnych poszukiwań w naszym telewizyjnym archiwum.
Bardzo dziękujemy za zainteresowanie wywiadami z księdzem profesorem Tischnerem i życzliwy komentarz. Kolejne odcinki będziemy publikowali na naszym profilu YT w poniedziałki o godz. 18.00.
Ludzie Kościół Katolicki (KK) znają tak, jak księżyc tylko z jednej strony. Tej negatywnej, ciemnej. KK to nie tylko "kler" ale także ogromny laikat. Warto sięgnąć do pozytywnej strony KK. Jak to zrobić? Zapoznać się z "żywotami świętych"... .
Kościół ks.Tischnera, ks.Kaczkowskiego czy ks.Bonieckiego jest kościołem, w którym chce się być i którego chce się słuchać. Dziwnym trafem każdy z nich był niewygodny ( jeden wciąż jest ) dla tych wszystkich upolitycznionych autokratów stojących na czele kościoła.
Dziękujemy za obecność na naszym profilu. Księdza profesora Tischnera zawsze warto posłuchać. W przyszłym roku minie ćwierć wieku od jego śmierci, a treść książek, wykładów i wywiadów niezmiennie aktualna.
Ta rozmowa to rzeczywiście skarb. Tym niemniej trochę zaskoczyła mnie treść rozmowy między obiema paniami, które komentują rozmowę sprzed lat. Chodzi mi o dwie kwestie. Po pierwsze, p. Marianna Dufek stwierdza, że rozmowa z ks. Tischnerem zainspirowana była listem jednego z telewidzów oburzonych filmem "Ksiądz". Tymczasem z listu telewidza cytowanego w rozmowie sprzed lat wynika coś wręcz przeciwnego. Telewidz z Zabrza wyraża opinię, że film był "piękny, mądry, umacniający w wierze". Po drugie, p. Ewelina Puczek stwierdza, film "Ksiądz" to film "na temat pedofilii w Kościele". Proszę wybaczyć, ale o ile dobrze pamiętam (widziałem film wiele lat temu) - ten film jest o czymś zupełnie innym. Jego głównym tematem jest problem homoseksualizmu katolickiego księdza, a nie pedofilia.
Dziękuję za przypomnienie osoby ks. Tischnera. Czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam.
Poznałem ks.prof.J.Tischnera podczas pobytu u braci Kamedulow na Bielanach pod Krakowem.Wszystko co napisał mi w dedykacji na widokówce się sprawdziło. Dziękuję bardzo. Wielki szacunek..
Coś niesamowitego. Temat dzisiejszy, a jaki dystans i jednocześnie głębokie spojrzenie. Jestem wzruszony. Więcej prosimy!
Obiecujemy więcej. Co poniedziałek o godz. 18.00 w tym miejscu. Do zobaczenia i wielkie dzięki za życzliwy komentarz. Motywuje nas do kolejnych poszukiwań w naszym telewizyjnym archiwum.
Super pomysł z przypomnieniem ks. Józefa Tischnera! Dziękuję!❤
Mądry człowiek. Wciąż aktualne przekazy.
Dziękuję Ks.Tischnera poznałam dzięki książce Ks.Kaczkowskiego, wspominał go w niej.Mam książki ks.Tichnera ,ale z chęcią audycji wysłuchałam🙂
Bardzo dziękujemy za zainteresowanie wywiadami z księdzem profesorem Tischnerem i życzliwy komentarz. Kolejne odcinki będziemy publikowali na naszym profilu YT w poniedziałki o godz. 18.00.
Ks. Prof. mówił o sobie: Jestem najpierw człowiekiem, później filozofem i wreszcie księdzem …
Wspaniały człowiek !!!
Ludzie Kościół Katolicki (KK) znają tak, jak księżyc tylko z jednej strony. Tej negatywnej, ciemnej. KK to nie tylko "kler" ale także ogromny laikat. Warto sięgnąć do pozytywnej strony KK. Jak to zrobić? Zapoznać się z "żywotami świętych"... .
Kościół ks.Tischnera, ks.Kaczkowskiego czy ks.Bonieckiego jest kościołem, w którym chce się być i którego chce się słuchać. Dziwnym trafem każdy z nich był niewygodny ( jeden wciąż jest ) dla tych wszystkich upolitycznionych autokratów stojących na czele kościoła.
Dziękujemy za obecność na naszym profilu. Księdza profesora Tischnera zawsze warto posłuchać. W przyszłym roku minie ćwierć wieku od jego śmierci, a treść książek, wykładów i wywiadów niezmiennie aktualna.
@@tvp3_katowice lubimy jeździć w Tatry i nie wiedziałam, że tak blisko jest Łopuszna z którą był związanym, aż w końcu zawitaliśmy w niej🙂
❤
Ta rozmowa to rzeczywiście skarb. Tym niemniej trochę zaskoczyła mnie treść rozmowy między obiema paniami, które komentują rozmowę sprzed lat. Chodzi mi o dwie kwestie. Po pierwsze, p. Marianna Dufek stwierdza, że rozmowa z ks. Tischnerem zainspirowana była listem jednego z telewidzów oburzonych filmem "Ksiądz". Tymczasem z listu telewidza cytowanego w rozmowie sprzed lat wynika coś wręcz przeciwnego. Telewidz z Zabrza wyraża opinię, że film był "piękny, mądry, umacniający w wierze". Po drugie, p. Ewelina Puczek stwierdza, film "Ksiądz" to film "na temat pedofilii w Kościele". Proszę wybaczyć, ale o ile dobrze pamiętam (widziałem film wiele lat temu) - ten film jest o czymś zupełnie innym. Jego głównym tematem jest problem homoseksualizmu katolickiego księdza, a nie pedofilia.
Przepraszam, pomyliłam pojęcia. Lata robią swoje. Proszę wybaczyć
hahaha jajaja ...rxydolenie😂😂😂
Plebanom dali gitarki przymkneli oko na baby na boku zaczęli brylować ruja i rozpasanie dokończyła dzieła.