Panie redaktorze Bełkot ,prowadzący Agrobiznes ! Proszę pokazywać TAKICH LUDZI i podawać za przykład ! Rolnik nie dba o interesy zagranicznych banków i zachodnich producentów psujących się nowoczesnych traktorków !!!
Szkoda tylko, że mimo chłopak fajnie kombinuje to niestety na drodze stoi mu chore państwo i UE. Nie korzysta z żadnych dofinansowań, a musi do tej studni bez dna się dokładać.
@@kozakmydo7629 tak się składa, że znam kilku rolników i żaden nie dokłada do studni bez dna jak to mówisz a niektórzy z nich mają mniejsze gospodarstwa.
Rolnikiem nie jestem ale takim sprzętem to bym się przejechał. Fajnie maszyny i ten gwizd turbiny to jest coś pięknego. Można słuchać bez końca. Pozdrawiam.
@@karolkowalski3330 tak bez Zachara się trochę posypało jak dla mnie całe szczęście jest Zachar off chociaż teraz też mniej założyciela ze względów zdrowotnych
Prostota i siła czyli coś co w CCCP jak i całym bloku wschodnim było koniecznością zwłaszcza Syberia i inne zakątki gdzie nie można liczyć na profesjonalny serwis a sprytny kierowca ew. traktorzysta był w stanie sobie poradzić. Brak komputera.. Prosta instalacja elektryczna.. Dzisiaj nie wyobrażalne aby zostawić sprzęt na X lat po czym podpiąć akumulator i odpalać a tam nie bardzo miało co się zepsuć. Pozdrawiam łapka w górę i na bieżąco śledzę kanał Łukasza. Dzięki za fajny materiał.
Pamiętam jak dziś, świst Kirovca wyjeżdzającego nad ranem na pole. Wśród pyrkania dwusuwów była to symfonia mocy. Dla dzieciaka był to potwór, który może wszystko. Bałeś się podejść. Dla mnie świst kirovca oraz rozruch Ty42 są super.
@@grzybowy1680 Zeby nie truć ludzi. A jak wypalasz dpf to co nagle te zanieczyszczenia znikaja taki huj to wszytsko jest dal kasy robione nie dal ekologi kiedy to w końcu ludzie zrozumieją...
@@allegroweber Mówisz bo pracowałeś, pracujesz, czy naoglądałeś się filmików? Pracowałem takimi wynalazkami kiedyś i nie ma takiej wypłaty żebym chciał do tego wrócić. Świat poszedł do przodu.
@@TheAgrotechnik Nie pracowałem nigdy ciągnikami ale jeździłem pojazdami ciężkimi, to prawda swiat poszedł do przodu, po 10h jazdy przez 6 dni jest się zajechanym jak koń po westernie, wtedy projektując nie uwzględniało się ergonomii dla operatora sprzętu.
Rewelacyjnie wyszedł ten wywiad. Ale to dla tego że masz Chłopie łep. Wiesz co mówisz , znasz się na tym i kochasz to. Tak trzymaj . Miło się na to patrzy i tego słucha . Pozdr
Ale mi Zrobiłeś podróż w czasie 😊 W latach osiemdziesiątych jeden z takich ciągników pracował w gospodarstwie pod Lublinem. Przy wlocie starej drogi do Lublina (obecnie ul Józefa Franczaka) na wysokości ulicy Bukowej. Tam często stał i było go dobrze widać z drogi. Zawsze jak go widziałem (jako dziecko), chciałem się nim przejechać. Pozdro dla Ciebie i Pana Rolnika !
@@kanapkizuranem Zanim dojedzie do apokalipsy zjedzą ich koszty serwisu, paliwa i lekarzy za utratę zdrowia psychicznego [ kredyty za superultranowoczesne ciągniki nie spłacą się same...]. Onanizuj sie dalej do tej swojej elektroniki.
@Menefe 1 Brak paliwa? Ogromną zaletą starych diesli jest możliwość pracy na estrach olejów roślinnych a te można wyprodukować z łatwo dostępnych substancji - oleju roślinnego i silnych wodorotlenków - np. zasady potasowej, którą można uzyskać z popiołu drzewnego.
Najważniejszą przewagą tego sprzętu jest jego mała wrażliwość na jakość oleju napędowego. Spokojnie pójdzie na opale. Z całą pewnością też może pracować na estrach olejów roślinnych - oczywiście kosztem spadku mocy.
super materiał :) fajnie ze dojrzeliście tego gościa , ma mega wiedze i widać że tym zyje . U nas na lubelszczyznie tez pojawiały sie k 700 . pozdrawiam
Jak wszystkie samochody i pojazdy, które były projektowane normalnie, z zapasem. Stara technolgolia = większy zapas, a jak była elektronika to normalne luty, z ołowiem, którym po kilkudziesięciu latach nic nie jest. Obecnie stosowane luty ze względu na ekologię nie mają ołowiu, przez co są twardsze i bardziej podatne na pękanie przy wstrząsach. Świetny pomysł do zastosowania w pojazdach, w których z definicji są wstrząsy (dlatego mamy zawieszenie, dwumasę, wyważenia wału itp). Jakbym miał wybrać samochód który mi posłuży po jakiejś apokalipsie albo po prostu jak najdłużej użytkować, to brałbym corvettę C3. Piękny samochód sportowy, minimum elektroniki, jest na ramie więc całą budę po odkręceniu kilku rzeczy możesz zdjąć - to oznacza że możesz nadwozie i podwozie idealnie naprawiać, spawać, konserwować i wszystko jest w zasadzie do naprawienia. W zawieszeniu samonośnym, jak budę żre ruda, to jest to kwestia twojego samozaparcia, bo nigdy tego porządnie nie zrobisz, bo nie ma dostępu.
@@bushimatuboss6603 yyyyy... No i? A drogi od zawsze nie mają idealnej nawierzchni, dlatego od zawsze stosuje się jakąś amortyzację - poza może rydwanami. Co to zmienia w tym, że w samochodzie wstrząsy są czymś oczywistym i naturalnym, i że stosowanie tam rozwiązań które są bardzo słabo odporne na wstrząsy oznacza krótką żywotność?
@@vmaxguy2610 jakbyś nie wiedział to większość części mechanicznych się oblicza, jeżeli spełnia warunki wytrzymałościowe to taką część się zostwia; natomiast jeżeli nie spełnia zakładanych wcześniej wymogów to się ją modyfikuje tak by zamierzone efekty zostały spełnione. Wcześniej nikt za bardzo nie brał pod uwagę obliczeń więc części były bezsensownie przewymiarowane, poza tym wcześniejsze stopy również nie były tak zaawansowane jak dzisiaj, jeżeli dana część może być o połowę mniejsza a przy tym dwa razy wytrzymalsza to należy uznać ją za optymalną. Jeżeli konstruktorzy myśleli by jak ty to naprawdę nie było by postępu technologicznego a stagnacja. Nie było by obrabiarek wieloosiowych a dalej proste ręczne tokarki i frezarki.
@@bushimatuboss6603 oczywiście że tak, ale problem w tym ze głównym założeniem konstrukcyjnym nie jest optymalizacja wytrzymałości do np. Masy tłoków i wału, ale koszty produkcji i przewidywana żywotność. Świetnie to pokazał profesor Chris na przykładzie tłoków. Bardzo, ale to bardzo kluczowy punkt w silniku spalinowym - pierścienie tłokowe. Odległość między nimi, jak i grubość samych pierścieni zmniejszyła się około dwukrotnie. Jestem za odchudzaniem tam, gdzie to zbędna masa żelastwa (to zresztą też Chris pokazał na podstawie starego, bardzo topornego silnika), ale nie kosztem żywotności. I to nie silniki liczone na styk są i będą legendami. Że tak podam przykład najbardziej znany - 2JZ.
@@silverblade4608 Jeżeli jest w dobrym stanie to tak. Na proste mechanizmy sam czas nie ma dużego wpływu. Pooglądaj sobie kanały serwisantów nowych traktorów jakie tam są usterki, jakie koszty napraw i jakie skomplikowanie mechanizmów.
A skąd taka informacja? Kirowiec powstał głównie na potrzeby wojskowe, że w razie wojny wszystkie K700 i T150K z fabryki z Charkowie zostaną zmobilizowane i używane w wojsku, zresztą jego głównym konstruktorem był Józef Kotin, inżynier który tworzył radzieckie czołgi ciężkie. Dlatego jest taki skomplikowany i wyrafinowany jak na swoje czasy, niewiele traktorów w tamtym okresie (a mówimy o konstrukcji która była produkowana od 1965 roku) mogło się pochwalić taką konstrukcją przekładni głównej.
@@TheAgrotechnik Z tego co wiem, k700 powstał jako odnoga projektów ciągników przeznaczonych do przewozu rakiet przeciwlotniczych i balistycznych, ale taka maszyna jak na filmie jest już typowo rolnicza, bo na dobrą sprawę wojsku takie coś jest nie potrzebne.
@@kacperguzinski8491 Pod koniec lat 50-tych Chruszczow był w USA. Na polach zobaczył duże przegubowe traktory i stwierdził że jak radzieckie rolnictwo ma się rozwijać to też potrzebuje takiego kolosa. Zanim zdecydowano się na produkcję, testowano 3 prototypy- jeden z zakładów im. Kirowa w Leningradzie (stąd nazwa Kirowiec), drugi konstrukcji MoAZ-a (firma z Białorusi która produkowała np. zgarniarki i tego typu sprzęt inżynieryjny, dzisiaj część firmy BELAZ) i BELAZ-a. Stwierdzono że najlepiej nadaje się Kirowiec i tyle, a w razie wojny może służyć armii. Tyle w temacie, nie ma żadnej historii z rakietami.
Z kirowca pracy najlepsze co pamiętam to spalanie podobnie było z charhowcem żaden cud dla kogoś kto tego użytkował na Mazurskich ciężkich ziemiach sprawdzają się lepsze maszyny.Ale skoro Pan Łukasz je lubi to czemu nie.
Bardzo dobry odcinek, pasja ze strony Łukasza aż biję. Życzę mu jak najwięcej powodzenia. Przeraża mnie tylko ilość db w kabinie. Ja bym ogłuchł! Już mogliście dać link w opisie do kanału Łukasza :/
Proszę, można ten sprzęt przetrwa wszystko i zrobi swoja robotę.Jak byłem mlody to widziałem jak Kirowiec woził buraki cukrowe z dwiema przyczepami z tym że jedna była jednoosiowa, ogromny jak na tamte czasy zestaw.
Jest błąd w tytule, powinno być Kirowiec, a nie Kirovets. Skoro film jest w języku polskim i dla Polaków, to należy stosować transkrypcję z języka rosyjskiego na język polski, a nie na język angielski.
Super rada, na przyszłość gdy nagrają jakiś odcinek o marce "new holland" to w tytule napiszą "nowa holandia" albo zamiast "Case ih" to "obudowa międzynarodowy kombajn" :v
@@Kasztan18m Przykłady "od czapy". Może nie wiesz, ale oryginalna nazwa jest pisana cyrylicą i próbując zapisać ją alfabetem łacińskim można to zrobić na wiele sposobów, w zależności od języka którym posługuje się osoba zapisująca ów wyraz. Kto powiedział, że istnieje jakaś uniwersalna nazwa angielska dla reszty świata. Brnąc dalej można by powiedzieć, iż po co mówić i pisać Londyn, Włochy, albo Niemcy, jak "uniwersalne" nazwy brzmią: London, Italy, Germany. Materiał jest po Polsku i dla Polaków, piszmy więc po polsku.
Kirowiec w PGRze palił dużo (!) bo oprócz roboty jaką musiał wykonać, w ropę na prywatne, domowe potrzeby zabezpieczał traktorzystę (jak wszystkie zresztą państwowe maszyny transportowe). Stąd "norma" spalania była za każdym razem osiągana, robota wykonana, a operator miał lewą kasę ze sprzedaży wahy albo paliwo do domu.
Fajna zabawa, dodać należy że nowoczesny ciągnik z GPS to ogromne oszczędności paliwa, nawozów, czasu, wszystkiego. A taki co ma luz pół obrotu to powodzenia w nowoczesnej uprawie... ale zabawka fajna
@autocentrum szkoda że nie uznaliście za słuszne wrzucić do opisu filmu linku do kanału Łukasza. Koleś przepalił dla waszego materiału kilkadziesiąt litrów ropy...
Pierwsza sprawa, moc ciągnika podawana w koniach mechanicznych jest błędna jednostką, choć powszechnie używaną. Gdyż moc to jest moment obrotowy razy prędkość obrotowa i dzielone przez pewien współczynnik. Innymi słowy by zwiększyć moc wystarczy na pompie zwiększyć obroty silnika. Moc się zwiększy tylko co z tego skoro moment obrotowy zostaje ten sam i pracuje się przy tych samych obrotach silnika. Tak więc w wolno obrotowych silnikach moc jest mała a moment obrotowy duży, natomiast w szybkoobrotowych odwrotnie, moc większa przy niskim momencie obrotowym. Druga sprawa odnośnie power shift. Te ciągniki, jak i większość posiadających półbiegi pod obciążeniem nie posiadają typowego powershifta. Power shift to skrzynia mechaniczna z dowolną ilością przełożeń sterowana elektronicznie i załączana dwoma sprzęgłami. Biegi zmieniają się mechanicznie a są załączane przez dwa sprzęgła na zmianę. Tutaj jest stosowane osobne sprzęgło do każdego biegu, tyle sprzęgieł ile przełożeń, w tym wypadku 4.
Tu też jest coś w rodzaju powershiftu tylko sterowanego czysto mechanicznie przez układ dźwigni. W nowoczesnym ciągniku jest po prostu przycisk, przewód i elektrozawór przełączający wszystko jak trzeba ale w starych amerykańskich konstrukcjach była po prostu linka i jedna dźwignia od sterowania, nic więcej.
@@AREKGRUCE doucz się czym jest moc. Jak najbardziej, zwiększając obroty maksymalne zwiększasz moc. Moc można zwiększać na dwa podstawowe sposoby lub je łącząc. Zwiększając moment obrotowy, lub podnosząc obroty maksymalne. Power shift to nazwa handlowa skrzyni dwu sprzęgłowej. Wszystkie przekładnie które mają półbiegi lecz nie oparte na dwóch sprzęgłach, jednego od parzystych drugiego od nie parzystych biegiów, to zwykłe przekładnie stopniowe, półautomatyczne. Sama zasada działania power shiftu jest zupełnie inna niż zwykłe półbiegi. Przekładnie typu zastosowanej w kirowcach nazywają się o ile dobrze pamiętam "semi powershift" jest to znacznie starsze rozwiązanie, i w skrócie przyjęło się nazywać to powershift, choć definicja doprecyzowała się wraz z wejściem na szeroką skalę "pełnego" powershiftu. Chciałeś błysnąć a strzeliłeś dwa pudła pod rząd. 🙈
Wielkie uznanie w kierunku Pana Redaktora, jak Również Bohatera filmu ale PGRy funkcjonowały w całym kraju. Pochodzę ze wschodniej części Polski i jako dzieciak pamiętam PGRy które były rozlokowane co kilka wsi. Pozostałości tego okresu można spotkać nawet obecnie. Niektóre budowle zostały zaadaptowane w sposób odpowiadający obecnym potrzebom, po innych nie ma już śladu a część z nich dalej można spotkać pośród połaci terenów, gryzonie zębem czasu. Pozdrawiam serdecznie.
Stara radziecka trwałość. Maszyny produkowane jeszcze za czasow komuny, a nie wtedy jak firmy wolnorynkowe skapnely się, że taniej i lepiej się opłaci zrobić bubel, który się zepsuje zaraz po gwarancji, bo wtedy człowiek będzie musiał kupić nowy sprzęt. Tak jest teraz w ciągnikach, tak jest teraz w samochodach, tak jest teraz wszedzie. Nawet na studiach się uczyłem 10 lat temu jak wyliczać sprawność i niezawodność maszyny, tak żeby przetrwała aby okres gwarancyjny, a nie dłużej... Taki ciągnik jest nie do zdarcia, 50 lat i dalej pracuje, a jak się zepsuje to "młotek i przecinak" wystarczy, a te nowe traktorki to po paru latach już w serwisie pod komputerem ciągle stoją.
o czym ty piszesz blok wschodni produkował dziadostwo właśnie dlatego że nie miał konkurencji,jakość wykonania maszyn fatalna trwałość to jakiś mit maszyny eksploatowane w dużych gospodarstwach nie wytrzymywały nawet połowy zakładanych interwałów między naprawami głównymi,wiem bo naprawiałem właśnie takie dziadostwo.
@@stacjakontroli8955 maszyny eksploatowane w dużych gospodarstwach (czytaj państwowych PGR)... i tu jest sedno problemu. W mojej wsi jest jeszcze kilka jumz i mtz z lat 70' wciąż w tych samych rękach, wciąż eksploatowane a koparki rolnicze jumz to nawet bez remontu silnika do dziś 40 lat pracują a motogodzin maja sporo ponad to co książka podaje do remontu głównego. Fakt że na dzisiejsze standardy to wszystko toporne i nieergonomiczne ale samochody osobowe 40 lat temu tez wyglądały inaczej niż dzis.
Aż miło posłuchać jak młody człowiek buduje pracą. Gratuluję i życzę wszelkiej pomyślności i zdrowia.
"Bez dofinansowań, bez kredytów, wszystko na własną rękę"
Piękne słowa, które mało kto zrozumie w tych czasach
tak oczywiście a ziemie kupił za odłożone pieniądze ...
@@farmingandmercedesbenz4140 Mój brat dostał swoje hektary od naszego taty. Bez żadnej kasy.
@@alimad6748 no tak tylko nie każdego tata ma hektary .. i dostał taty hektary a nie swoje ..
@@farmingandmercedesbenz4140 Nie trzeba kupować ziemi można ją dzierżawić jest mnóstwo niezagospodarowanych gruntów ornych choć co swoje to swoje
@@farmingandmercedesbenz4140 to ino bierz kredyty bo one są dla ludzi. Takich ludzi jak ty 😂😂😂😂😂
Bardzo rozsądny chłopak. Świetnie kombinuje i na tym zyskuje. Pracuje dla siebie a nie dla producentów ciągników.
Panie redaktorze Bełkot ,prowadzący Agrobiznes ! Proszę pokazywać TAKICH LUDZI i podawać za przykład !
Rolnik nie dba o interesy zagranicznych banków i zachodnich producentów psujących się nowoczesnych traktorków !!!
Szkoda tylko, że mimo chłopak fajnie kombinuje to niestety na drodze stoi mu chore państwo i UE.
Nie korzysta z żadnych dofinansowań, a musi do tej studni bez dna się dokładać.
@@kozakmydo7629 Co Ty gadasz za głupoty bez pokrycia XDDD
@@Xeare 23% vatu, drogie paliwo i ogrom przepisów to Twoim zdaniem głupoty bez pokrycia? Gratuluję świadomości.
@@kozakmydo7629 tak się składa, że znam kilku rolników i żaden nie dokłada do studni bez dna jak to mówisz a niektórzy z nich mają mniejsze gospodarstwa.
Rolnikiem nie jestem ale takim sprzętem to bym się przejechał. Fajnie maszyny i ten gwizd turbiny to jest coś pięknego. Można słuchać bez końca. Pozdrawiam.
Widać fajny gość, skromy ma pasję to widać i mówi z sensem, powodzenia życzę 🙂
Ten rolnik ma większą wiedzę, od całej ekipy AutoCentrum :o)
Szczególnie gdy Zachar odszedł 😀
@@maikwood7343 Ja przestałem oglądać AC po odejściu Zachara i wiem że to był dobry krok
@@karolkowalski3330 tak bez Zachara się trochę posypało jak dla mnie całe szczęście jest Zachar off chociaż teraz też mniej założyciela ze względów zdrowotnych
Rolnik Łukasz powiem krótko ,, jesteś wielki i stanowczy wiesz czego chcesz" nie znam Cię ale szanuję to co robisz. Pozdrawiam z Hamburga.
Prostota i siła czyli coś co w CCCP jak i całym bloku wschodnim było koniecznością zwłaszcza Syberia i inne zakątki gdzie nie można liczyć na profesjonalny serwis a sprytny kierowca ew. traktorzysta był w stanie sobie poradzić. Brak komputera.. Prosta instalacja elektryczna.. Dzisiaj nie wyobrażalne aby zostawić sprzęt na X lat po czym podpiąć akumulator i odpalać a tam nie bardzo miało co się zepsuć. Pozdrawiam łapka w górę i na bieżąco śledzę kanał Łukasza. Dzięki za fajny materiał.
Pamiętam jak dziś, świst Kirovca wyjeżdzającego nad ranem na pole. Wśród pyrkania dwusuwów była to symfonia mocy. Dla dzieciaka był to potwór, który może wszystko. Bałeś się podejść. Dla mnie świst kirovca oraz rozruch Ty42 są super.
I ryk Andorii nie zapominaj :)
Dokładnie też miałem takiej odczucia....za dzieciaka w, gdy Kirowiec jechał - strach we wsi 😀
Piękna maszyna, dobrze widzieć taki sprzęt nadal w użytku a nie na złomie!
@TIME pewnie tak ale inaczej za jakis czas nikt nawet by nie wiedział że takie coś istniało
Takich jak Pan, należy pokazywać, nagrywać filmy. Wielki szacun. Sztos
Ale trzeba mieć głowę żeby tym jeździć.Nie mówię już o serwisie.Pozdrowienia i szacun dla Łukasza.
Prawilny sprzęt bez DPF'a 😁
Bo i po co on ma tam być ? U siebie w aucie nie mam ani dpf-a ani dwumasy i jest dobrze po co mi to 🙂.
@@hanslanda9030 Zeby nie truć ludzi :)
@@grzybowy1680 Zeby nie truć ludzi. A jak wypalasz dpf to co nagle te zanieczyszczenia znikaja taki huj to wszytsko jest dal kasy robione nie dal ekologi kiedy to w końcu ludzie zrozumieją...
Piękny dymek z rury. Greta właśnie płacze w kącie.
@@AdiKupajos Dokładnie. Zgadzam się z tobą
Dzwiek silnika to orgazm na sucho. Greta płakała jak oglądała
Nie wspominaj o tej dziwaczce
Ale jak pracujesz takim 10 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu to masz dość.
@@TheAgrotechnik yyyyy nie
@@allegroweber Mówisz bo pracowałeś, pracujesz, czy naoglądałeś się filmików? Pracowałem takimi wynalazkami kiedyś i nie ma takiej wypłaty żebym chciał do tego wrócić. Świat poszedł do przodu.
@@TheAgrotechnik Nie pracowałem nigdy ciągnikami ale jeździłem pojazdami ciężkimi, to prawda swiat poszedł do przodu, po 10h jazdy przez 6 dni jest się zajechanym jak koń po westernie, wtedy projektując nie uwzględniało się ergonomii dla operatora sprzętu.
Rewelacyjnie wyszedł ten wywiad. Ale to dla tego że masz Chłopie łep. Wiesz co mówisz , znasz się na tym i kochasz to. Tak trzymaj . Miło się na to patrzy i tego słucha . Pozdr
Nasz bizon ładnie gada ale i ten radziecki motor fajnie ryczy 💪 spoko właściciel aż miło posłuchać sama merytoryka 👌
Wielki szacunek. Konkretny chłop i konkretne maszyny 👍
Jadę na dniach takiego oglądać do kupienia. Wstawię film.
Case zanieniasz na kirova. Kazdy twoj odcinek oglondam. Teraz bende oglondal kilka razy. Pozdrawiam
T 150 k to tez bdb traktor
i co marcin gdzie ten film
Ale mi Zrobiłeś podróż w czasie 😊
W latach osiemdziesiątych jeden z takich ciągników pracował w gospodarstwie pod Lublinem.
Przy wlocie starej drogi do Lublina (obecnie ul Józefa Franczaka) na wysokości ulicy Bukowej.
Tam często stał i było go dobrze widać z drogi.
Zawsze jak go widziałem (jako dziecko), chciałem się nim przejechać.
Pozdro dla Ciebie i Pana Rolnika !
Super maszyny i mega pozytywny właściciel Pan Rolnik 👍
Brawo Ty.Dobrze ze sa tacy ludzie ktorzy maja pasje!!!
Kiedy już nastąpi ta apokalipsa, to ten koleś dalej będzie uprawiał zboże na chleb. Reszta i ich skomplikowane traktory za miliony monet się posra.
@@kanapkizuranem Zanim dojedzie do apokalipsy zjedzą ich koszty serwisu, paliwa i lekarzy za utratę zdrowia psychicznego [ kredyty za superultranowoczesne ciągniki nie spłacą się same...]. Onanizuj sie dalej do tej swojej elektroniki.
@Menefe 1 Brak paliwa? Ogromną zaletą starych diesli jest możliwość pracy na estrach olejów roślinnych a te można wyprodukować z łatwo dostępnych substancji - oleju roślinnego i silnych wodorotlenków - np. zasady potasowej, którą można uzyskać z popiołu drzewnego.
Jak byłem dzieckiem to blisko mnie PGR miało pole pamietam jak taki kirovets ciągnął 11 skibów pług piękna maszyna 🙂
Szacun, Facet ma instynkt i wie co da się naprawić.
Łukasz to jest gość;D zdrowia i wszystkiego najlepszego w prowadzeniu kanału i swojej gospodarki
W PGR-ach traktorzyści jeżdżący tym sprzętem mieli z handlu paliwem drugą wypłatę :)
Dlatego przednie napędy zajechane xD
To sa bestie a nie traktory tylko trzeba umiec wykorzystac tą moc
U nas nadal sciagają paliwo ile tylko sie da. Widac to wieczoeami kiedy jada swoimi autami co wieczór na pola po pochowane w rowach kanistry.
A komu brakowalo isc do pracy bylo przyjemnoscia ateraz tylko stres
@@cotletco.9816 A co się ma przedni napęd do braku paliwa?
Najważniejszą przewagą tego sprzętu jest jego mała wrażliwość na jakość oleju napędowego. Spokojnie pójdzie na opale. Z całą pewnością też może pracować na estrach olejów roślinnych - oczywiście kosztem spadku mocy.
Łukasz szczerze mówiąc inaczej sobie Ciebie wyobrażałem;) świetna robota z chęcią z Tobą bym się spotkał i ponawijał pozdrawiam ;)
super materiał :) fajnie ze dojrzeliście tego gościa , ma mega wiedze i widać że tym zyje . U nas na lubelszczyznie tez pojawiały sie k 700 . pozdrawiam
Szacunek dla Łukasza, super człowiek, super rolnik!
Te same silniki byly montowane w MTLB i Gozdziki 2S1,fajny sprzet💪🏻💪🏻💪🏻
Te ciągniki przeżyją nowsze, drogie i skomplikowane, stara technologia jest nie do zabicia 👍
Jak wszystkie samochody i pojazdy, które były projektowane normalnie, z zapasem. Stara technolgolia = większy zapas, a jak była elektronika to normalne luty, z ołowiem, którym po kilkudziesięciu latach nic nie jest. Obecnie stosowane luty ze względu na ekologię nie mają ołowiu, przez co są twardsze i bardziej podatne na pękanie przy wstrząsach. Świetny pomysł do zastosowania w pojazdach, w których z definicji są wstrząsy (dlatego mamy zawieszenie, dwumasę, wyważenia wału itp).
Jakbym miał wybrać samochód który mi posłuży po jakiejś apokalipsie albo po prostu jak najdłużej użytkować, to brałbym corvettę C3. Piękny samochód sportowy, minimum elektroniki, jest na ramie więc całą budę po odkręceniu kilku rzeczy możesz zdjąć - to oznacza że możesz nadwozie i podwozie idealnie naprawiać, spawać, konserwować i wszystko jest w zasadzie do naprawienia. W zawieszeniu samonośnym, jak budę żre ruda, to jest to kwestia twojego samozaparcia, bo nigdy tego porządnie nie zrobisz, bo nie ma dostępu.
@@vmaxguy2610 ale wiesz, że wały od zawsze się wyważa.
@@bushimatuboss6603 yyyyy... No i? A drogi od zawsze nie mają idealnej nawierzchni, dlatego od zawsze stosuje się jakąś amortyzację - poza może rydwanami.
Co to zmienia w tym, że w samochodzie wstrząsy są czymś oczywistym i naturalnym, i że stosowanie tam rozwiązań które są bardzo słabo odporne na wstrząsy oznacza krótką żywotność?
@@vmaxguy2610 jakbyś nie wiedział to większość części mechanicznych się oblicza, jeżeli spełnia warunki wytrzymałościowe to taką część się zostwia; natomiast jeżeli nie spełnia zakładanych wcześniej wymogów to się ją modyfikuje tak by zamierzone efekty zostały spełnione. Wcześniej nikt za bardzo nie brał pod uwagę obliczeń więc części były bezsensownie przewymiarowane, poza tym wcześniejsze stopy również nie były tak zaawansowane jak dzisiaj, jeżeli dana część może być o połowę mniejsza a przy tym dwa razy wytrzymalsza to należy uznać ją za optymalną. Jeżeli konstruktorzy myśleli by jak ty to naprawdę nie było by postępu technologicznego a stagnacja. Nie było by obrabiarek wieloosiowych a dalej proste ręczne tokarki i frezarki.
@@bushimatuboss6603 oczywiście że tak, ale problem w tym ze głównym założeniem konstrukcyjnym nie jest optymalizacja wytrzymałości do np. Masy tłoków i wału, ale koszty produkcji i przewidywana żywotność. Świetnie to pokazał profesor Chris na przykładzie tłoków. Bardzo, ale to bardzo kluczowy punkt w silniku spalinowym - pierścienie tłokowe. Odległość między nimi, jak i grubość samych pierścieni zmniejszyła się około dwukrotnie.
Jestem za odchudzaniem tam, gdzie to zbędna masa żelastwa (to zresztą też Chris pokazał na podstawie starego, bardzo topornego silnika), ale nie kosztem żywotności.
I to nie silniki liczone na styk są i będą legendami. Że tak podam przykład najbardziej znany - 2JZ.
Bardzo inteligentny chłopak !!!
Lukasz , pierwszy raz oglądam film z Tobą , Jesteś spoko gość , pozdrawiam .
Seria z maszynami rolniczymi też by się przydała I na pewno by się przyjęła :)
Ale pięknie turbo świszczy ❤️
To nie traktor dla znawców to piękne świstuny!!!😍
Super rolnik złota rączka pełen szacun !
Kto od Łukasza?
Ja od Mateusza
Ja 🤣
@@rolnik_lukasz git robota majster
@@rolnik_lukasz ja też 😁
Od Mateusza i od Łukasza 🤣🤣
Młody rolnik ale widać że ma pojęcie o czym mówi przyjemnie się słucha :)
Pamiętam te maszyny w PGR, nazywaliśmy je świstakami z racji dźwięku.
Łukasz, kolejny super materiał, pozdrawiam!!
PS. co to jest to całe Autocentrum?!
Oczywiście, że tak. Narzędzie pracy ma być niezawodne, tanie w eksploatacji i proste w konstrukcji.
Serio uważasz że taki stary Kirek jest niezawodny ???
@@silverblade4608 Jeżeli jest w dobrym stanie to tak. Na proste mechanizmy sam czas nie ma dużego wpływu. Pooglądaj sobie kanały serwisantów nowych traktorów jakie tam są usterki, jakie koszty napraw i jakie skomplikowanie mechanizmów.
@@macosm7818 po 10 godzinach pracy tym kirowcem ma się drenaż mózgu
Rosjanie od lat maja najlepsze sprzęty i nie do zajechania ..
Piękna bestia:)
Dzięki za film.
i najtańsze w stosunku do mocy
V12 wkładali dlatego że na dalekiej Syberii V8 nie dawały rady orać wiecznej zmarzliny na polach naftowych ;)
A skąd taka informacja? Kirowiec powstał głównie na potrzeby wojskowe, że w razie wojny wszystkie K700 i T150K z fabryki z Charkowie zostaną zmobilizowane i używane w wojsku, zresztą jego głównym konstruktorem był Józef Kotin, inżynier który tworzył radzieckie czołgi ciężkie. Dlatego jest taki skomplikowany i wyrafinowany jak na swoje czasy, niewiele traktorów w tamtym okresie (a mówimy o konstrukcji która była produkowana od 1965 roku) mogło się pochwalić taką konstrukcją przekładni głównej.
tak z ciekawosci:po co ktos oral wieczna zmarzline?
@@TheAgrotechnik Z tego co wiem, k700 powstał jako odnoga projektów ciągników przeznaczonych do przewozu rakiet przeciwlotniczych i balistycznych, ale taka maszyna jak na filmie jest już typowo rolnicza, bo na dobrą sprawę wojsku takie coś jest nie potrzebne.
@@TheAgrotechnik To nie traktor :) To tzw ciągnik artyleryjski. Tyle w temacie.
@@kacperguzinski8491 Pod koniec lat 50-tych Chruszczow był w USA. Na polach zobaczył duże przegubowe traktory i stwierdził że jak radzieckie rolnictwo ma się rozwijać to też potrzebuje takiego kolosa. Zanim zdecydowano się na produkcję, testowano 3 prototypy- jeden z zakładów im. Kirowa w Leningradzie (stąd nazwa Kirowiec), drugi konstrukcji MoAZ-a (firma z Białorusi która produkowała np. zgarniarki i tego typu sprzęt inżynieryjny, dzisiaj część firmy BELAZ) i BELAZ-a. Stwierdzono że najlepiej nadaje się Kirowiec i tyle, a w razie wojny może służyć armii. Tyle w temacie, nie ma żadnej historii z rakietami.
Mądry gospodarz to bez długów gospodarz ceny nowych ciągników dochodzą do miliona złotych a ceny płodów rolnych w skupach niewiele się zmieniają
a stary kirowiec zrobi tę samą robotę co nowy fendt o podobnej mocy
Gdybym posiadał takiego kirowca, zaadoptowalbym komfortowa kabinę lub wyciszyl obecną i dorzucił klime dla swojego komfortu, oraz kierownice i fotel
Są przeróbki z silnikiem Maca i kabiną Renault Magnum lub kabiną Volvo fh
@@krzysztofkrzys3066 racja jednak to też kosztuje nie małe pieniądze ;)
Fajnie byłoby super odświeżyć tą maszynę ....kolory i stylizacja..
To najpiękniejszy dźwięk jaki można słyszeć w swoim życiu 🥲🥲🥲🥲 ten wydech robi robotę!!!
Sw 400 czy sw 680 brzmi wg. Mnie lepiej, ale to tylko moja subiektywna opinia
Super maszyny,fajny ogarnięty właściciel 👍
Z kirowca pracy najlepsze co pamiętam to spalanie podobnie było z charhowcem żaden cud dla kogoś kto tego użytkował na Mazurskich ciężkich ziemiach sprawdzają się lepsze maszyny.Ale skoro Pan Łukasz je lubi to czemu nie.
Sąsiad miał takiego i jeszcze Charkowca T150K. Zawsze uwielbiałem słuchać, jak odpala i śmiga tymi bydlakami 😁
Łukasz ma najlepszy kanal w tym temacie szacunek
Super odcinek, bardzo pozytywny facet z tego rolnika
Bardzo dobry odcinek, pasja ze strony Łukasza aż biję. Życzę mu jak najwięcej powodzenia. Przeraża mnie tylko ilość db w kabinie. Ja bym ogłuchł! Już mogliście dać link w opisie do kanału Łukasza :/
Ano mogli, byłoby uprzejmie
Dawali słuchawki i było cicho BHP
Proszę, można ten sprzęt przetrwa wszystko i zrobi swoja robotę.Jak byłem mlody to widziałem jak Kirowiec woził buraki cukrowe z dwiema przyczepami z tym że jedna była jednoosiowa, ogromny jak na tamte czasy zestaw.
Uwielbiam tego chłopa od Kirowców😄
Super filmik polecam pozdrawiam Łukasza
Mądry chłopak szacun
Poczekaj Łukasz poczekaj k700 to nie jest taka tania rzecz to bezcenny zabytek ZSRR :3
Kurła Łukasz, super wyszło... Tylko Cię nagrywać...
Ładne i silne traktory.
Ciekawe, rezolutny ten Łukasz Rolnik, takie filmiki też pooglądam ;)
Jest błąd w tytule, powinno być Kirowiec, a nie Kirovets. Skoro film jest w języku polskim i dla Polaków, to należy stosować transkrypcję z języka rosyjskiego na język polski, a nie na język angielski.
Super rada, na przyszłość gdy nagrają jakiś odcinek o marce "new holland" to w tytule napiszą "nowa holandia" albo zamiast "Case ih" to "obudowa międzynarodowy kombajn" :v
@@Kasztan18m Dziękuję za uznanie, ale chyba nie zrozumiałeś sensu mojego komentarza. Pozdrawiam.
@@konjoo760 zgadza się, nie zrozumiałem po co to spolszczać jest nazwa rosyjska i uniwersalna angielska dla reszty świata i tyle w temacie ;)
@@Kasztan18m Przykłady "od czapy". Może nie wiesz, ale oryginalna nazwa jest pisana cyrylicą i próbując zapisać ją alfabetem łacińskim można to zrobić na wiele sposobów, w zależności od języka którym posługuje się osoba zapisująca ów wyraz. Kto powiedział, że istnieje jakaś uniwersalna nazwa angielska dla reszty świata. Brnąc dalej można by powiedzieć, iż po co mówić i pisać Londyn, Włochy, albo Niemcy, jak "uniwersalne" nazwy brzmią: London, Italy, Germany. Materiał jest po Polsku i dla Polaków, piszmy więc po polsku.
Kirowiec w PGRze palił dużo (!) bo oprócz roboty jaką musiał wykonać, w ropę na prywatne, domowe potrzeby zabezpieczał traktorzystę (jak wszystkie zresztą państwowe maszyny transportowe). Stąd "norma" spalania była za każdym razem osiągana, robota wykonana, a operator miał lewą kasę ze sprzedaży wahy albo paliwo do domu.
Ale pięknie gwizda 😍
To teraz u Łukasza powinny dla porównania obok tych ciągnikòw stanąć najnowsze modele Kirowca.
Zajebisty odcinek sam jestem operator ładowarki i l34 też ma umnie mega sentyment 😃😃
11:10 K..wa słuchajcie tego
Sprzet jest elegancki 😀👍
Fajny , mądry facet ...🚀
11:00 no i to jest piękny dźwięk
Jest jakieś oznaczenie tego silnika po cyferkach? Jamz 238L albo W? W Krazie 260 z turbo on ma 300 kucy.
Młody chłopak, a "łeb" do maszyn i mechaniki widać ma no i wiedzę praktyczną oczywiście ;)
Sprzęt nie do zdarcia💪
12:23 Dlatego, że Rosjanie za jednym razem zaprzęgają wiele narzędzi, skoro u nich pole ma kilkanaście kilometrów długości.
O kurwa 15 litrów pojemności 😍😍😍
I w dodatku V8 w Dieslu
Super sprzęty! Zazdro;)
Super maszyna a koszty zerowe w utrzymaniu ropa i olej i jazda a te nowe naszpikowane elektronika tylko po co a 700 gaz i do roboty
Wincyj takich sprzętów ⬆️⬆️⬆️
Bardzo fajnie się oglądało, a ile mają momentu te traktory ?
Tyle samo ile Chuck Norris zrobi pompek.
WSZYSTKIE !
Fajna zabawa, dodać należy że nowoczesny ciągnik z GPS to ogromne oszczędności paliwa, nawozów, czasu, wszystkiego. A taki co ma luz pół obrotu to powodzenia w nowoczesnej uprawie... ale zabawka fajna
V12 to był sposób na dociążenie coby się lepiej prowadził z ciężkim pługiem.
mega szanuję
zwykły , skromny, sympatyczny chlopak ze wsi ;p i za to sie go lubi :)
Pytanie mam. Czy przy awarii np pompy, albo jakiegoś przewodu hydraulicznego da radę tym skręcić?
Ta wajcha to tempomat , lubie Łukasza bardzo pozytywny człowiek ogladam jego kanał ,
@autocentrum szkoda że nie uznaliście za słuszne wrzucić do opisu filmu linku do kanału Łukasza. Koleś przepalił dla waszego materiału kilkadziesiąt litrów ropy...
Rolnik Łukasz & TheMateusz Dirty Garage Najlepsi fachowcy w Polsce
Dźwięk petarda
Używaj stoperów ochronnych podczas obsługi tego piekelnika bo po 20 latach pracy ogłuchniesz :P
Fajny sprzęt i gwiazda zacnie👍
Pierwsza sprawa, moc ciągnika podawana w koniach mechanicznych jest błędna jednostką, choć powszechnie używaną. Gdyż moc to jest moment obrotowy razy prędkość obrotowa i dzielone przez pewien współczynnik. Innymi słowy by zwiększyć moc wystarczy na pompie zwiększyć obroty silnika. Moc się zwiększy tylko co z tego skoro moment obrotowy zostaje ten sam i pracuje się przy tych samych obrotach silnika. Tak więc w wolno obrotowych silnikach moc jest mała a moment obrotowy duży, natomiast w szybkoobrotowych odwrotnie, moc większa przy niskim momencie obrotowym.
Druga sprawa odnośnie power shift. Te ciągniki, jak i większość posiadających półbiegi pod obciążeniem nie posiadają typowego powershifta. Power shift to skrzynia mechaniczna z dowolną ilością przełożeń sterowana elektronicznie i załączana dwoma sprzęgłami. Biegi zmieniają się mechanicznie a są załączane przez dwa sprzęgła na zmianę. Tutaj jest stosowane osobne sprzęgło do każdego biegu, tyle sprzęgieł ile przełożeń, w tym wypadku 4.
Dzięki ze wytłumaczyłeś
Tu też jest coś w rodzaju powershiftu tylko sterowanego czysto mechanicznie przez układ dźwigni. W nowoczesnym ciągniku jest po prostu przycisk, przewód i elektrozawór przełączający wszystko jak trzeba ale w starych amerykańskich konstrukcjach była po prostu linka i jedna dźwignia od sterowania, nic więcej.
Kolego mylisz powershift z dwusprzęgłową skrzynią. W większości ciągników jak i tutaj jest powershift.
I zwiększając obroty na pompie nie zwiększasz mocy. Pozdrawiam.
@@AREKGRUCE doucz się czym jest moc. Jak najbardziej, zwiększając obroty maksymalne zwiększasz moc. Moc można zwiększać na dwa podstawowe sposoby lub je łącząc. Zwiększając moment obrotowy, lub podnosząc obroty maksymalne.
Power shift to nazwa handlowa skrzyni dwu sprzęgłowej. Wszystkie przekładnie które mają półbiegi lecz nie oparte na dwóch sprzęgłach, jednego od parzystych drugiego od nie parzystych biegiów, to zwykłe przekładnie stopniowe, półautomatyczne. Sama zasada działania power shiftu jest zupełnie inna niż zwykłe półbiegi. Przekładnie typu zastosowanej w kirowcach nazywają się o ile dobrze pamiętam "semi powershift" jest to znacznie starsze rozwiązanie, i w skrócie przyjęło się nazywać to powershift, choć definicja doprecyzowała się wraz z wejściem na szeroką skalę "pełnego" powershiftu.
Chciałeś błysnąć a strzeliłeś dwa pudła pod rząd. 🙈
Zajebiście😀💪💪💪
Kirowce to były czołgi 🤪
Wielkie uznanie w kierunku Pana Redaktora, jak Również Bohatera filmu ale PGRy funkcjonowały w całym kraju. Pochodzę ze wschodniej części Polski i jako dzieciak pamiętam PGRy które były rozlokowane co kilka wsi. Pozostałości tego okresu można spotkać nawet obecnie. Niektóre budowle zostały zaadaptowane w sposób odpowiadający obecnym potrzebom, po innych nie ma już śladu a część z nich dalej można spotkać pośród połaci terenów, gryzonie zębem czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
Stara radziecka trwałość. Maszyny produkowane jeszcze za czasow komuny, a nie wtedy jak firmy wolnorynkowe skapnely się, że taniej i lepiej się opłaci zrobić bubel, który się zepsuje zaraz po gwarancji, bo wtedy człowiek będzie musiał kupić nowy sprzęt. Tak jest teraz w ciągnikach, tak jest teraz w samochodach, tak jest teraz wszedzie. Nawet na studiach się uczyłem 10 lat temu jak wyliczać sprawność i niezawodność maszyny, tak żeby przetrwała aby okres gwarancyjny, a nie dłużej...
Taki ciągnik jest nie do zdarcia, 50 lat i dalej pracuje, a jak się zepsuje to "młotek i przecinak" wystarczy, a te nowe traktorki to po paru latach już w serwisie pod komputerem ciągle stoją.
o czym ty piszesz blok wschodni produkował dziadostwo właśnie dlatego że nie miał konkurencji,jakość wykonania maszyn fatalna trwałość to jakiś mit maszyny eksploatowane w dużych gospodarstwach nie wytrzymywały nawet połowy zakładanych interwałów między naprawami głównymi,wiem bo naprawiałem właśnie takie dziadostwo.
@@stacjakontroli8955 maszyny eksploatowane w dużych gospodarstwach (czytaj państwowych PGR)... i tu jest sedno problemu. W mojej wsi jest jeszcze kilka jumz i mtz z lat 70' wciąż w tych samych rękach, wciąż eksploatowane a koparki rolnicze jumz to nawet bez remontu silnika do dziś 40 lat pracują a motogodzin maja sporo ponad to co książka podaje do remontu głównego. Fakt że na dzisiejsze standardy to wszystko toporne i nieergonomiczne ale samochody osobowe 40 lat temu tez wyglądały inaczej niż dzis.
Witam jakie jest utrzymanie takiego kolosa ile to kosztuje w pracy. Pozdrawiam
Ale bym się takim przejechał 😁
I to jest prawdziwy rolnik sam kupi sam naprawi nie to co te wylalane gospodażyki co mają sprzety za milijiony i tyko szpan w głowie majo .
Ten gwizd to jest to