Robie CE i mam zamiar pracować wokół komina jakas nocna linia lub cos podobnego,miedzynarodowe tez podobno fajne w systemie np. 2/2 ale to nie dla mnie raczej za duzo do ogarniecia i raczej zbyt gleboka woda.
Fajna seria 🙂 Miło posłuchać historii innych :) Ja zawsze byłem i jestem zdania, że w miarę możliwości oczywiście w życiu trzeba robić to co się lubi, w czym się dobrze czuje i sprawdza :) Po szkole wyjechałem za granicę do pracy na 2 lata,zarobiłem na prawko i tak mi w tym roku mija 16 lat za sterem :) Pozdro🍻
Witam. Najważniejsze w życiu jest to aby wykonywana praca było przyjemnością. Widzę że u Ciebie to jest. Do tego zdrowie , spokoj i wsparcie bliskich i można góry przenosić. Ja po 28 latach międzynarodówki przeszedłem na jazdę wokół komina. Myślałem ze będzie gorzej, będzie brakować tego zyca w trasie ale jest dobrze. Życzę Ci Kudlaczu abys dalej robił to z taką pasja jak robisz to obecnie. Dużo zdrowia. Alleluja i do przodu . Pozdrawiam.
Marcin przedstawił cały swój życiorys. Bardzo odważnie, inni zwykle mówią nie wiele o sobie. Jeżeli jest zadowolenie z tego co robisz to OK. Chociaż w transporcie mnóstwo rzeczy można by było usprawnić, z korzyścią dla wszystkich. Jak zacznie mocno brakować kierowców to się to poprawi.
Ciekawa historia. Ja również skończyłem technikum elektryczne ale zawsze ciągnęło mnie za kółko. Ostatnie 15 lat prowadziłem własną firmę będąc fotografem ale sytuacja tak się zmieniła że wróciłem za kółko ucząc się od nowa zawodu ale daje mi to niesamowitą radość i satysfakcję. I zgadzam się z Tobą: kierowcą zawodowym nie każdy może być i nie jest to takie proste jak się wydaje.
To nie samowite...miałem juz Ci kiedyś pisać bo w jednym z odcinków coś wspomniałeś o finansach. Ja przerobiłem 14lat w finansach i sprzedaży. Od małego przesiadywalem w aucie uwielbiam kierować ale rodzice tak samo kierowali na studia...takie były czasy. Teraz od 2 lat jestem kierowcą C+E i naprawdę lubię to co robię. Serdecznie Cię pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia na parkingu.
Wielki szacunek dla Pana...zawsze trzeba szukać właściwego miejsca dla siebie...czy to praca czy warunki życia...większość z nas szło trudną drogą do własnego celu... dyplom sobie a życie sobie......praca musi być pasją... wtedy jest szczęście i spokój... życzę zdrowia i zawsze szerokiej drogi....
Człowiek z wyższym wykształceniem kierowcą ciężarówki? Panie kto to widział! W życiu trzeba realizować swoje cele/pasje i jeżeli się przy tym nie krzywdzi nikogo to nie zwracać uwagi na zdanie innych. Pozdrawiam.
Coś pięknego jak to opowiadasz napewno za interesujesz nie jedną osobę swoimi filmami która chcę zacząć przygodę w tej branży. Ja też już pracuje 8 lat w zakładzie produkcyjnym i tak jak mówisz codziennie wstaje z niechęcią do pracy ale obiecałem sobie ze do końca tego roku zapiszę się na prawo jazdy C+E i tak jak mówisz zaczne robić to o czym zawsze marzyłem a oglądając Twoje filmy jescze bardziej jestem zmotywowany zdrówka dla Ciebie pozdrawiam😉
Cześć super się Ciebie słucha. C+E i wszystkie potrzebne kwity już mam teraz marzę o tym by nauczyć się tego zawodu i jazdy zestawem. Nie jest łatwo znaleźć firmę która szkoli i jeździ w podwójnej obsadzie, coś się ostatnio pogorszyło a u nas w Toruniu krucho z firmami . Pozdrawiam
Właśnie oglądam Twój odcinek, mam podobną sytuację do Twojej… kilkanaście lat w handlu, mam już tego dosyć , wyścigu szczurów i ganiania za wynikami w tabelce … Od poniedziałku zaczynam kurs na prawo jazdy… czas na „nowe „Pozdrawiam
Doskonale wiem co czujesz, czułeś. Również posiadam dyplom, trzy literki, praca w szeroko pojętej obsłudze klienta. Białe kołnierzyki, dress code, biuro, komputery etc... Kierowałem zespołem kilku osób przez 13 lat... I dotarłem do ściany. Rynek przesycony, zaczynamy sprzedawać produkty "na ilość" nie badamy potrzeb klienta, tylko wciskamy na czym jest zarobek abo nierotujące. Jako, że nie potrafię sprzedać czegoś w co nie wierzę, pojawiły się pomarańczowe tabelki, potem czerwone, potem koordynator ze szkoleniami. A najbardziej deprymujące było to, że ciul z twoim doświadczeniem i wypracowanym zyskiem przez lata - teraz ino tabelki i cyferki. Z "ludźmi" generalnie też się coś stało po zarazie - więcej kosmitów. Potem poszło szybko - przyszli młodzi gniewni, ja - stary boomer poszedłem na bocznicę. Generalnie zamiast spieprzać jak się zaczęło sypać, brnąłem w to dalej i skończyłem dreptając w miejscu, wypalony. W tej chbili wygrzebuję się z epizodu deprechy i zaczynam żyć po swojemu. Dzieci duże, żona zrozumie po tym jak widziała jak wariuję.... Oj chyba będziesz moim ulubionym kierowcą.
Bardzo dobry pomysł Kudłaty my wiecznie żyć nie będziemy, dużo młodych by chciało a nie wie jak i gdzie się doradzić. Najlepsze doświadczenie to te własne bo prawdziwe a głupot można zawsze na Grabsenie posłüchać😂😂😂
Autobusy to cięższy kawałek chleba. Jak to powiedział kolega na zestawie towar nie skrzeczy, a zbyt duży kontakt z ludźmi nie jest dobry. Ciągle ktoś coś chce od kierowcy. Jazda na liniach nocnych jest męcząca, autokary turystyczne ciągła presja czasu czy zdarzysz.
Ile osób tyle teorii w tym zakresie. Ja też mam swoje zdanie i niedługo opowiem o nim. Każdy ma swoje miejsce w tym zwariowanym transporcie. Serdecznie pozdrawiam. 😀👍
Ja po 20 latach pracy w korporacji( branża finansowa) poszlam na kurs c+e. Czekam teraz za prawkiem i bardzo chce jezdzic ,chociaż trochę się stresuję tymi początkami. Będę ogladac bo fajnie się Ciebie słucha 🙂 Pozdrawiam
Od dawna czułem,że nie jesteś gapami karmiony.Transport turystyczny ma zalety ale i umęczenie z roszczeniowymi pasażerami.Lepiej raz do roku wyjechać z żoną jako turysta.Może jak zmęczysz się ciężarówkami to ciężki transport kolejowy.Wciąż zmieniające się krajobrazy,pory roku i więcej dzikiej przyrody a nie syf parkingowy.Pozdrawiam.
Ja też trochę kluczykiem w życiu zawodowym, zanim wylądowałem za kierownicą, chociaż całe życie wiedziałem, że chce jeździć. Podobnie, jak ty jestem kierowcą magistrem i moi bliscy byli mocno zniesmaczeni moja decyzja o zmianie pracy, zwłaszcza że było to 12 lat temu.
Witam,oglądając Twoje filmy coraz bardziej motywuje się ze chce zrobić C+E .Od zawsze chciałem jeździć,ale niestety życie potoczyło się tak a nie inaczej i od 26 lat pracuje w fabryce samochodów.I tak zastanawiam się czy prawie 46 lat na karku to dobry wiek żeby zacząć jeździć ? Także życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Rodziny i nagrywaj dalej bo fajnie się Ciebie ogląda. P.s Widzę ze waga idzie w dół ,tak trzymaj 👍Wiem ile to kosztuje ,sam zrzuciłem 50 kg.Pozdro 🙂
Myślę, że realizacja swoich pasji nie ogranicza się do wieku choć to każdy indywidualnie musi wiedzieć czy to jest ten moment. Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie. 😀
Ja śmigam na lini nocnej i nie wyobrażam sobie lepszej roboty :) w dzień ? szlak by mnie trafił na osobówki , w nocy cisza,spokój , zero traktorow ,pieszych itd jedziesz jak król , a i w te same miejsca także tak samo nie trzeba bawić się w szukanie dojazdów itd na magazyn wpadasz jak do siebie hehe każdy cie zna także jak do siebie kaweczka i cyk robota leci :D nie poradziłbym sobie na krajówce nawet bo zbyt znerwicowany jestem by szukać dróg którędy pojechać by nie wkopać sie na zlą drogę itd mam nerwicę więc nocki dla mnie są idealne a co do pracy kierowcy to w około nawet w rodzinie gadają ze a co to za praca kierowca tira , daj se spokój itd ogólnie widzę że nie szanują ludzie tego że od razu myślą że kierowca to matoł poszedł itd także respektu brak odczucie takie jest od strony ludzi do tej pracy, maszynista ma większy respekt np to chyba widzę musi być papier wtedy człowiek mówi ooo studia masz ? o kurde to jesteś klasa ! widze jak ktoś np nie jest po studiach i nie robi danego zawodu po studiach to już zle na niego patrzą także no nic z tym nie zrobi człowiek , trzeba patrzeć na siebie i cieszyć sie że kasa nie śmierdzi i walić innych co gadają bo inaczej by człowiek zwariował
Ile miałeś lat jak zacząłeś jeździć ? Mam c+e od 4 lat ale sytuacja mi się skomplikowała i nie poszedłem na kierowcę. Teraz się biję z myślami , coraz bardziej jestem na tak ale mam już 40 na karku więc ciężki orzech do zgryzienia. Pozdrawiam
Bardzo pięknie to opowiedziałeś. Ja w branży koncertowej chciałem pracować i jeździć od 1988 roku ..jako 10-cio letni govniarz. Mimo ,że to było moje marzenie,w życiu bym się nie spodziewał,że będę pracował dla takich gwiazd jak Iron Maiden AC/DC Rihanna Madonna,czy Metallica której fanem jestem od zawsze. U mnie było również wyboiście i wciąż pod wiatr. Dziś też robię to co ja nazywam stylem życia. Moja włóczęga po Europie to nie praca ..to mój styl życia. Świetny temat Marcin. Pozdrawiam 🤘
Tkolega fajnie opowiada a nie koloryzuje jak tkaczyki z nasierami jakie to wszystko echu achu kolorowe jakibto adar cacy byl natomiast tkaczyknsie sprzedal adarowi jest zwyklym pracownikiem biurowym popychadłem adaru zostal co do nasiera to prowadzi sie sam i dobrze a tkaczyk upadl ale sie do tego nie przyzna juz nie opowiada bzdur jaki to adar cacy i juz niema filmikow co xhwile bo poprostu niema tematow
Autobiografia Kudlatego. Fajnie się słucha bo jest takie poczucie jakby się siedziało z kolegą.
Bardzo mi miło. Pozdrawiam.
Robie CE i mam zamiar pracować wokół komina jakas nocna linia lub cos podobnego,miedzynarodowe tez podobno fajne w systemie np. 2/2 ale to nie dla mnie raczej za duzo do ogarniecia i raczej zbyt gleboka woda.
Oglądam super.Pamietam jak się spotkaliśmy w Austrii na załadunku a byłeś wtedy pod skrzydłami Tomka😊Pozdrawiam
Fajna seria 🙂 Miło posłuchać historii innych :) Ja zawsze byłem i jestem zdania, że w miarę możliwości oczywiście w życiu trzeba robić to co się lubi, w czym się dobrze czuje i sprawdza :) Po szkole wyjechałem za granicę do pracy na 2 lata,zarobiłem na prawko i tak mi w tym roku mija 16 lat za sterem :) Pozdro🍻
Jedynym słowem zaimponował mi wstęp oraz dajesz dużo oduchy osobą które stają przed obraniem właściwego kierunku ❤️✌️
Pozdrawiam 🙂
Bardzo ciekawie się słucha ciebie Marcin, pozdrock i zdrowia
Dziękuję. Pozdrawiam.
Super 👍
Bardzo rozsądne podejście do tematu
Witam. Najważniejsze w życiu jest to aby wykonywana praca było przyjemnością. Widzę że u Ciebie to jest. Do tego zdrowie , spokoj i wsparcie bliskich i można góry przenosić. Ja po 28 latach międzynarodówki przeszedłem na jazdę wokół komina. Myślałem ze będzie gorzej, będzie brakować tego zyca w trasie ale jest dobrze. Życzę Ci Kudlaczu abys dalej robił to z taką pasja jak robisz to obecnie. Dużo zdrowia. Alleluja i do przodu . Pozdrawiam.
100 % racji masz. Dzięki. Wzajemnie wszystkiego dobrego. 😀
Podziwiam i Wielki Wielki Szacunek
Dzìekuję.
Bardzo fajny film pozdrawiam
Dzięki. Pozdrawiam.
Marcin przedstawił cały swój życiorys.
Bardzo odważnie, inni zwykle mówią nie wiele o sobie.
Jeżeli jest zadowolenie z tego co robisz to OK.
Chociaż w transporcie mnóstwo rzeczy można by było usprawnić, z korzyścią dla wszystkich.
Jak zacznie mocno brakować kierowców to się to poprawi.
👍Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawa historia. Ja również skończyłem technikum elektryczne ale zawsze ciągnęło mnie za kółko. Ostatnie 15 lat prowadziłem własną firmę będąc fotografem ale sytuacja tak się zmieniła że wróciłem za kółko ucząc się od nowa zawodu ale daje mi to niesamowitą radość i satysfakcję. I zgadzam się z Tobą: kierowcą zawodowym nie każdy może być i nie jest to takie proste jak się wydaje.
👍Pozdrawiam.
Też jeżdżę od 5 lat, odcinek obejrzałem z przyjemnością zresztą tak jak wszystkie
Do zobaczenia w trasie
Miło mi. Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam. 👍
Duma Tato ✊️
To nie samowite...miałem juz Ci kiedyś pisać bo w jednym z odcinków coś wspomniałeś o finansach. Ja przerobiłem 14lat w finansach i sprzedaży. Od małego przesiadywalem w aucie uwielbiam kierować ale rodzice tak samo kierowali na studia...takie były czasy. Teraz od 2 lat jestem kierowcą C+E i naprawdę lubię to co robię. Serdecznie Cię pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia na parkingu.
Dzięki Kolego. Wbijaj na kawkę jak mnie gdzieś zauważysz. Pozdrawiam.
Wielki szacunek dla Pana...zawsze trzeba szukać właściwego miejsca dla siebie...czy to praca czy warunki życia...większość z nas szło trudną drogą do własnego celu... dyplom sobie a życie sobie......praca musi być pasją... wtedy jest szczęście i spokój... życzę zdrowia i zawsze szerokiej drogi....
Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie. 💪
Człowiek z wyższym wykształceniem kierowcą ciężarówki? Panie kto to widział! W życiu trzeba realizować swoje cele/pasje i jeżeli się przy tym nie krzywdzi nikogo to nie zwracać uwagi na zdanie innych. Pozdrawiam.
Cześć. Miło, że zaglądasz do mnie. Serdecznie pozdrawiam.
Coś pięknego jak to opowiadasz napewno za interesujesz nie jedną osobę swoimi filmami która chcę zacząć przygodę w tej branży. Ja też już pracuje 8 lat w zakładzie produkcyjnym i tak jak mówisz codziennie wstaje z niechęcią do pracy ale obiecałem sobie ze do końca tego roku zapiszę się na prawo jazdy C+E i tak jak mówisz zaczne robić to o czym zawsze marzyłem a oglądając Twoje filmy jescze bardziej jestem zmotywowany zdrówka dla Ciebie pozdrawiam😉
Bardzo się cieszę, że tak mnie odbierasz. Trzymam kciuki. Powodzenia 👍
Cześć super się Ciebie słucha. C+E i wszystkie potrzebne kwity już mam teraz marzę o tym by nauczyć się tego zawodu i jazdy zestawem. Nie jest łatwo znaleźć firmę która szkoli i jeździ w podwójnej obsadzie, coś się ostatnio pogorszyło a u nas w Toruniu krucho z firmami . Pozdrawiam
Cześć. To może warto poszukać w szerszym zasięgu.. Powodzenia życzę. Trzym się. 😀
Właśnie oglądam Twój odcinek, mam podobną sytuację do Twojej… kilkanaście lat w handlu, mam już tego dosyć , wyścigu szczurów i ganiania za wynikami w tabelce … Od poniedziałku zaczynam kurs na prawo jazdy… czas na „nowe „Pozdrawiam
Oooo to trzymam kviuki. Pozwodzenia 😀
Doskonale wiem co czujesz, czułeś. Również posiadam dyplom, trzy literki, praca w szeroko pojętej obsłudze klienta. Białe kołnierzyki, dress code, biuro, komputery etc... Kierowałem zespołem kilku osób przez 13 lat... I dotarłem do ściany. Rynek przesycony, zaczynamy sprzedawać produkty "na ilość" nie badamy potrzeb klienta, tylko wciskamy na czym jest zarobek abo nierotujące. Jako, że nie potrafię sprzedać czegoś w co nie wierzę, pojawiły się pomarańczowe tabelki, potem czerwone, potem koordynator ze szkoleniami. A najbardziej deprymujące było to, że ciul z twoim doświadczeniem i wypracowanym zyskiem przez lata - teraz ino tabelki i cyferki. Z "ludźmi" generalnie też się coś stało po zarazie - więcej kosmitów. Potem poszło szybko - przyszli młodzi gniewni, ja - stary boomer poszedłem na bocznicę. Generalnie zamiast spieprzać jak się zaczęło sypać, brnąłem w to dalej i skończyłem dreptając w miejscu, wypalony. W tej chbili wygrzebuję się z epizodu deprechy i zaczynam żyć po swojemu. Dzieci duże, żona zrozumie po tym jak widziała jak wariuję.... Oj chyba będziesz moim ulubionym kierowcą.
To jest ta jasna strona ,którą Ty przedstawiasz w zawodzie kierowcy .O by Ci zdrowie dopisywało i rodzina wspierała 👍
Hejo. O ciemnej też powiem bo jest wcale nie mniejsza od tej jasnej. Pozdrawiam.
Bardzo dobry pomysł Kudłaty my wiecznie żyć nie będziemy, dużo młodych by chciało a nie wie jak i gdzie się doradzić. Najlepsze doświadczenie to te własne bo prawdziwe a głupot można zawsze na Grabsenie posłüchać😂😂😂
Otóż to.. 👍
Autobusy to cięższy kawałek chleba. Jak to powiedział kolega na zestawie towar nie skrzeczy, a zbyt duży kontakt z ludźmi nie jest dobry.
Ciągle ktoś coś chce od kierowcy.
Jazda na liniach nocnych jest męcząca, autokary turystyczne ciągła presja czasu czy zdarzysz.
Tak ? A ja bym pracy na lini nocnej nie zamienił ;)
Ile osób tyle teorii w tym zakresie. Ja też mam swoje zdanie i niedługo opowiem o nim. Każdy ma swoje miejsce w tym zwariowanym transporcie. Serdecznie pozdrawiam. 😀👍
Ja po 20 latach pracy w korporacji( branża finansowa) poszlam na kurs c+e.
Czekam teraz za prawkiem i bardzo chce jezdzic ,chociaż trochę się stresuję tymi początkami.
Będę ogladac bo fajnie się Ciebie słucha 🙂
Pozdrawiam
Miło mi.. powodzenia. Pozdrawiam serdecznie. 😀
Od dawna czułem,że nie jesteś gapami karmiony.Transport turystyczny ma zalety ale i umęczenie z roszczeniowymi pasażerami.Lepiej raz do roku wyjechać z żoną jako turysta.Może jak zmęczysz się ciężarówkami to ciężki transport kolejowy.Wciąż zmieniające się krajobrazy,pory roku i więcej dzikiej przyrody a nie syf parkingowy.Pozdrawiam.
Hej. O kolei nie myślałem ale uwielbiam podróżować pociągami choć ostatnio nie mam okazji. Pozdrawiam.
Ja też trochę kluczykiem w życiu zawodowym, zanim wylądowałem za kierownicą, chociaż całe życie wiedziałem, że chce jeździć. Podobnie, jak ty jestem kierowcą magistrem i moi bliscy byli mocno zniesmaczeni moja decyzja o zmianie pracy, zwłaszcza że było to 12 lat temu.
Hej. Trzeba iść po swoje i Ty potwierdzasz moją tezę. Brawo. Pozdrawiam 😀
Biorę się za oglądanie ✌️✌️
Witam,oglądając Twoje filmy coraz bardziej motywuje się ze chce zrobić C+E .Od zawsze chciałem jeździć,ale niestety życie potoczyło się tak a nie inaczej i od 26 lat pracuje w fabryce samochodów.I tak zastanawiam się czy prawie 46 lat na karku to dobry wiek żeby zacząć jeździć ?
Także życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Rodziny i nagrywaj dalej bo fajnie się Ciebie ogląda.
P.s Widzę ze waga idzie w dół ,tak trzymaj 👍Wiem ile to kosztuje ,sam zrzuciłem 50 kg.Pozdro 🙂
Myślę, że realizacja swoich pasji nie ogranicza się do wieku choć to każdy indywidualnie musi wiedzieć czy to jest ten moment. Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie. 😀
to mi tak samo gadali
Ja śmigam na lini nocnej i nie wyobrażam sobie lepszej roboty :) w dzień ? szlak by mnie trafił na osobówki , w nocy cisza,spokój , zero traktorow ,pieszych itd jedziesz jak król , a i w te same miejsca także tak samo nie trzeba bawić się w szukanie dojazdów itd na magazyn wpadasz jak do siebie hehe każdy cie zna także jak do siebie kaweczka i cyk robota leci :D nie poradziłbym sobie na krajówce nawet bo zbyt znerwicowany jestem by szukać dróg którędy pojechać by nie wkopać sie na zlą drogę itd mam nerwicę więc nocki dla mnie są idealne a co do pracy kierowcy to w około nawet w rodzinie gadają ze a co to za praca kierowca tira , daj se spokój itd ogólnie widzę że nie szanują ludzie tego że od razu myślą że kierowca to matoł poszedł itd także respektu brak odczucie takie jest od strony ludzi do tej pracy, maszynista ma większy respekt np to chyba widzę musi być papier wtedy człowiek mówi ooo studia masz ? o kurde to jesteś klasa ! widze jak ktoś np nie jest po studiach i nie robi danego zawodu po studiach to już zle na niego patrzą także no nic z tym nie zrobi człowiek , trzeba patrzeć na siebie i cieszyć sie że kasa nie śmierdzi i walić innych co gadają bo inaczej by człowiek zwariował
Masz 100% racji. 👍
jest szansa na linie nocna bez doświadczenia po kursie? Bo robie kwity i raczej coś takiego będę szukal
maja problem, bo placa grosze, do takich firm ida tylko desperaci i swiezaki, a pozniej uciekaja do firm, ktore lepiej placa
Każdy ma swoje miejsce na świecie tylko musi je znaleźć
Dobrze mówisz. Historia dość podobna do mojej, a ta szkoła to w Toruniu? Pozdrawiam
Cześć. Tak. Technikum na ul. PCK. Budynku już nie ma. Teraz osiedle tam jest. Pozdrawiam.
@@kudatytv czyli uczyliśmy się w tym samym technikum 👍
@@fazi288 no proszę... 😃
Ile miałeś lat jak zacząłeś jeździć ? Mam c+e od 4 lat ale sytuacja mi się skomplikowała i nie poszedłem na kierowcę. Teraz się biję z myślami , coraz bardziej jestem na tak ale mam już 40 na karku więc ciężki orzech do zgryzienia.
Pozdrawiam
Hej ja mialem 39 lat jak poszedłem na kurs. Zacząłem jeździć w wieku 40 lat. Pozdrawiam
Bardzo pięknie to opowiedziałeś.
Ja w branży koncertowej chciałem pracować i jeździć od 1988 roku ..jako 10-cio letni govniarz.
Mimo ,że to było moje marzenie,w życiu bym się nie spodziewał,że będę pracował dla takich gwiazd jak Iron Maiden AC/DC Rihanna Madonna,czy Metallica której fanem jestem od zawsze.
U mnie było również wyboiście i wciąż pod wiatr.
Dziś też robię to co ja nazywam stylem życia.
Moja włóczęga po Europie to nie praca ..to mój styl życia.
Świetny temat Marcin.
Pozdrawiam 🤘
I o to właśnie chodzi 😀👏
To teraz sie przyznaj ile godzin robisz dziennie
Ja nie robie. Ja pracuję.. Ile godz ?? Różnie.
Tkolega fajnie opowiada a nie koloryzuje jak tkaczyki z nasierami jakie to wszystko echu achu kolorowe jakibto adar cacy byl natomiast tkaczyknsie sprzedal adarowi jest zwyklym pracownikiem biurowym popychadłem adaru zostal co do nasiera to prowadzi sie sam i dobrze a tkaczyk upadl ale sie do tego nie przyzna juz nie opowiada bzdur jaki to adar cacy i juz niema filmikow co xhwile bo poprostu niema tematow
Hej. Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam stałego bywalca na moim kanale 😀👍
Autandreas w firmie jezdzisz