Noszenie broni: rozdział 1. Definicje i broń
Вставка
- Опубліковано 27 січ 2024
- Pierwszy odcinek z cyklu o noszeniu broni. Podstawowe definicje terminów, które będą przewijały się w serii. najważniejsze parametry broni do noszenia oraz przykładowe modele takowej.
patronite.pl/cynaiolow
mBank: 97 1140 2004 0000 3002 8394 4001
BLIK/przelew na telefon: 799 425 106 - Спорт
I na starcie błąd. Broń palna w myśl ustawy o środkach przymusu i broni palnej NIE JEST środkiem przymusu. Jest traktowana oddzielnie, a przypadki jak użycia lub wykorzystania są szczegółowo opisane. Warto to wiedzieć jeśli chce się o tym mówić.
Dziękuję Ci kolego za ten cenny i merytoryczny komentarz. Faktycznie popełniłem błąd.
Na swoją obronę mam jednak kilka okoliczności, a mianowicie:
- tak jak zaznaczałem we wstępniaku, to nie jest instruktaż dla f-szy. Funkcjonariusz powinien wszelką niezbędną wiedzę przyswoić na kursie podstawowym, a cywilowi wiedza o ŚPB i broni wykorzystywanej (ok, żeby już było całkiem zgodnie z fifa i uefa to wykorzystywanej i używanej) służbowo jest raczej niepotrzebna. Informacje te były jedynie tłem.
- co do zasady, masz rację iż ustawa o ŚPBiBP nie wymienia enumeratywnie broni na liście środków. Jednakże konstrukcja Art. 6 wzmiankowanej wyżej ustawy nakazuje podjęcie wniosku, iż intencją Ustawodawcy było potraktowanie broni jako nadśrodka przymusu bezpośredniego, "superśrodka". Na logikę można wywieść, iż jest to spowodowane ciężkimi konsekwencjami jej użycia, której co do zasady ŚPB winny być pozbawione lub też mają je rozsądnie minimalizować.
- wykorzystanie broni w przypadku braku skuteczności ŚPB jest zatem intensyfikacją środków, które używane są przez uprawnionych celem - no właśnie, wymuszenia określonego zachowania (wymuszenia posłuszeństwa). I dokładnie o tym mówiłem w tej części materiału.
Zatem popełniłem oczywisty błąd skracając wszystkie powyższe środki do wspólnego mianownika ale w kontekscie tego o czym mówiłem jest to jedynie błąd semantyczny a nie rzeczowy.
Jeszcze raz dziękuję za uwagę w trakcie oglądania a błąd skoryguję w kolejnym odcinku. Niestety cały merytoryczny blask cennej uwagi odbiera niepotrzebny złośliwy komentarz na finiszu. Stali widzowie tego kanału wiedzą, że w przypadku wytknięcia mi oczywistych błędów dobrze absorbuję krytykę i robię z niej użytek.
A może ktoś z Panów wie jak wygląda dostęp do pozwolenia do ochrony osobistej po nowelizacji dla żołnierzy tsw (nie zawodowych). Trzeba zdawać egzamin w WPA?
@@CynaOlow Twoja odpowiedź bardzo miło mnie zaskoczyła. Fajnie przeczytać reakcje na wysokim poziomie. Pozdrawiam serdecznie.
@@marcink3239 niestety trzeba
Jeśli ktoś chce potrenować a tak naprawdę się sprawdzić to polecam start w zawodach PiRO. Startujecie w konkretnej kategorii sprzętowej ze względu na wielkość pistoletu.
Dzięki temu dowiecie się czy rzeczywiście potraficie w miarę szybko i skutecznie się posługiwać tym czym nosicie.
Wystarczy Wam ten sprzęt co macie, nie trzeba kupować drogiego sprzetu.
Zgadzam się, że glock 19 powinien mieć swój własny odcinek bo to rzeczywiście pistolet do wszystkiego, da się nosić, strzelać do tarczy i dynamikę. Do tego niezawodny, części i magazynki za grosze. Łatwy tuning.
Zgadzam się Glocka 19 jest bardzo uniwersalny. Bardzo celna broń prosto z pudełka nie trzeba nic modyfikować.
Jeżeli będziesz miał przy sobie nienaładowaną broń to POŻAŁUJESZ bo Ci ją ODBIORĄ!!! JEŻLI MASZ PRZY SOBIE TO MUSI BYĆ GOTOWA DO UŻYTKU.
Jak jej użyjesz poza strzelnicą to też ci ją odbiorą i to raczej już dożywotnio jeżeli chodzi o legalne posiadanie.
Interesujący materiał. Dziękuję.
Dziękuję, super odcinek👍🏻
Fajny materiał , jako edc polecam GX4 ... idealny , rozmiarem jak P365 i 11/13 sztuk w magazynku .
Bardzo ciekawy odcinek
Spoko seria!
super, dobry odcinek. Osobiście jestem fanem konstrukcji typu H11 czy P365 :) Cieszę się bardzo że trafiły na rynek i do Twojego odcinka.
Czekam na kolejny, pozdro :)
Ja tam noszę Walthera PPK(a właściwie klona PPK - FEG R61) w 9x17. Malutki, mieści się do kieszeni płaszcza w razie czego, ma blokade iglicy. Na polskie warunki, gdzie raczej nie trzeba mieć przy sobie kilograma ołowiu w nabojach, w sam raz.
Co prawda oryginalny FEG wygląda paskudnie, ale ten jest przemalowany na czarno i ma drewniane okładziny chwytu, więc super wygląda
dzięki za materiał, czekam na resztę
Bardzo przydatny i merytoryczny materiał. Ciekaw jestem kolejnych odcinków👍
No nareszcie!
Dziękuję za dobry i merytoryczny materiał
Szczerze polecam G43X. Mam, noszę, powymieniałem kilka elementów i jest jak dla mnie doskonałym wyborem.
Niedawno kupiłem sobie rewolwer Mauser w kal .38SP z dwu calową lufą. Dokupiłem do niego kaburę zewnętrzna dopinana do paska. Całkowicie wyparł u mnie pistolet w EDC. Jest lekki, prosty w obsłudze no i ma to coś. Wybór rewolweru dla mnie był strzałem w dziesiątkę. Dodatkową zaletą jaka wyszła podczas wizyt na strzelnicy okazało się to, iż dla mojej żony jest o wiele łatwiejszy do obsłużenia. Nic nie trzeba przeładowywać, naciągać itd. co biorąc pod uwagę słabe kobiece dłonie ma wielkie znaczenie.
Co do ilości pestek dostępnych do użycia w sytuacji awaryjnej, to jest ich jedynie 6 ale nie ma większego znaczenia. 99,9 % takich sytuacji rozgrywa się jednym max dwoma strzałami, więc nie jest to minusem tej broni. To nie jest bojowa broń tylko właśnie do skrytego noszenia lub awaryjna dla funkcjonariusza.
Bardzo ciekawy temat. I to na dobrych kilka odcinków. Pozwolę sobie zasygnalizować parę kwestii, które mi się nasunęły:
1. W Polsce w praktyce cywilnej mamy do czynienia praktycznie wyłącznie ze skrytym noszeniem (Concealed Carry). Bo inaczej cywilom nie wolno poza strzelnicami.
2. Do przeanalizowania mechanizmy spustowo-uderzeniowe. Np. wg mnie kurkowe SA (np. kompaktowe 1911) kompletnie do CC się nie nadają, SA/DA są OK, a najlepsze są pistolety DAO z kurkiem zakrytym (rzadko spotykane).
3. Bezpieczeństwo. Blokada iglicy to obecnie standard "przemysłowy". Tak, wiem - w CZ P10M nie ma. I dlatego na Appendix Carry bym się z nim nie zdecydował.
4. Należałoby wspomnieć o kaburach lewych i prawych (co nie zawsze odpowiada lewo i praworęczności), a także o ładownicach wewnętrznych na zapasowy magazynek.
5. Małe pistolety na 6 nabojów tracą swą główną przewagę nad rewolwerami. Zwłaszcza jeśli do rewolweru mamy szybkoładowacz.
6. Lekki Glock 17 może być wygodniejszy do EDC niż ciężkie kompakty - wypróbowałem!
7. Stale załadowany magazynek i nabój często wprowadzany do komory - kwestia starzenia i zużycia materiału.
W temacie rewolwerów - myślałem że się nie nadają do noszenia, ale film Ad Arma na YT (polecam) rzucił nowe światło na sprawę
Super odcinek. Z niecierpliwością czekam na kolejny 😊
Jestem ciekaw co sądzisz o połączeniu w jednej konstrukcji cech compact z fullsize jak np. w Glock 45?
kabury do małych pistoletów polecam z firmy Concealment Express dostępne chyba tylko w sklepie na Waszyngtona w Warszawie. OWB i IWB robią robotę.
Dołączam się do polecajki
Nareszcie
Dzięki za temat. Co do H11- to przy mojej anatomii szczelina miedzy magazynkiem a kolbą "gryzie" palec więc jak odpalę kilka mag to tracę ochotę na trening. Ale praktycznie go podczas noszenia nie widać, no i kulek trochę więcej :). Ale kilka razy chodziłem z SF 19- trochę szersza bluza i też w zasadzie nie zruca się w oczy. Kwestia kabury i ułożenia.
Miałem z nim to samo. Uczucie chwytu który jest niestabilny bo magazynek się rusza. Czułem jak bym miał w dłoni dwa niepołączone ze sobą elementy. Dodatkowo magazynki zostawiały dziwne ślady na łuskach. Mocna sprężyna w połączeniu z kantem tego przetłoczenia powodowały że łuski które leżały w magazynku były po prostu pogięte.
Komentarz dla zasięgu.
Cześć, bardzo fajnie, że podjąłeś temat noszenia broni. Natomiast jako posiadacz Glocka 42 muszę go wziąć trochę w obronę. Również swojego nabyłem ok 4 lata temu u od tego czasu noszę go praktycznie codziennie. Ten pistolet ma jedną niezaprzeczalną zaletę względem innych przedstawionych na filmie konstrukcji, mianowicie wagę. Pistolet z załadowanym 6 lub 7 nabojowym magazynkiem jest bardzo lekki co ma moim zdaniem ogromną zaletę przy codziennym noszeniu. Wiele osób, szczególnie wchodzących w temat strzelectwa, inspirowanych filmami czy grami nie bierze wagi broni pod uwagę. To częsty błąd, który kończy się tym, że blisko kilogramowy Glock 19 (z kaburą i amunicją) więcej czasu leży w szafie niż jest na pasie. Konstrukcje, które przedstawiłeś na filmie, czyli broń w kalibrze 9x19 niestety zawsze będzie przegrywała wagą ze słabszymi kalibrami np. 9x17 i z tego co widzę, to sub i mikro-kompakty w kalibrze 9x19 mają tylko nieznacznie mniejszą wagę niż pistolety kompaktowe. W moim przypadku właśnie waga była głównym kryterium wyboru broni. Co do chwytu to rzeczywiście mam nieco drobniejsze ręce od Twoich i rozumiem, że mogło być niewygodnie bo pistolet jest rzeczywiście mały. Ale bardzo mały i lekki pistolet jak np. Glock 42 ma też inną ciekawą właściwość: idealnie nadaje się do tzw. pocket-carry czyli noszenia w specjalnie do tego przystosowanej kaburze w kieszeni spodni. Sprawdza się to szczególnie dobrze latem. Pozdrawiam, Mateusz.
Ostatnio natknąłem sie na ideał do noszenia : beretta bobcat 22lr
Bardzo ciekawy materiał czekam na całą serie. Sam najczęściej jak już noszę to Glocka 19 ale nie jest to do końca broń kompaktowa. Jest bardzo wygodna w strzelaniu i szybkim dobyciu. Mam kilka kabur do niego zależnie od odzierzy i sytuacji. Rozważałem też początkowo noszenie mojego Walthera PP ale sama waga broni jak na pojemność i kalber trochę traci to sens. Czasem też noszę dużą broń. np CZ75B, jest to możliwe przy dobrym pasku i kaburze. Bardzo obszerny temat.
Dokładnie . Nie wiem co to za dyskredytacja pełnowymiarowej broni . Oczywiscie ze jesli wychodzisz na nocny spacer po mieście to fajnie mieć cos mikro zeby było dobrze ukryte i niewidoczne , ale powiedzmy idziesz w lasy na surwiwalowa marszowke 15 km przez leśne chaszcze - tak jak piszesz - dobra kabura ; solidny pas i nie ma żadnego problemu z większa bronią . Przetestowałem na sobie na takich wyprawach najróżniejsze wielkości noszonej broni i nic mi nie przeszkadzało noszenie większego pistoletu ( o dziwo najlepiej nosiło mi sie klasycznego colta 1911 .45acp)
@@gregbelial4613 Mam H&K USP Expert i przy grubym pasku oraz kydexowej kaburze zewnętrznej typu naleśnik - dobrze przylega i ma odpowiednią wysokość. Byłem zaskoczony, że jest naprawdę wygodnie i bluza spokojnie zasłania.
@@hhhhhh5398 identyko nosiłem - dopasowana polimerowa kabura sztywna i szeroki pas . Do colta mam jeszcze taka ,ze ma blokadke - wyciągnie sie broń tylko po naciśnięciu tej blokady - wiec maleje ryzyko wypadnięcia podczas truchtu - jednak natrętnie sprawdzam po każdym truchcie czy aby napewno nie wyparowała 🙂
Dokladnie, nosze czasem full size Berette 92fs i jest ok. Wojsko i policja nosily i tez bylo dobrze
@@WOLF-sj9wj tez mam berettę 92 x performance- kawał giwery - cięższa i grubsza niż oryginalny Colt 1911, podoba mi sie wykonanie tej beretty - jest rewelacyjne - w starym stylu a nie jakiś platik fantastic
Super odcinek i czekam na kolejne. Czy będą zajęcia praktyczne? Czyli czy będzie odcinek lub odcinki na strzelnicy pokazujące dobywanie broni spod ubrania? Np. będąc w t-shirt, z pod bluzy i w okresie zimowym jak teraz z pod kurtki?
ciekawą rodziną do tego zestawienia jest też Taurus GX4 szczególnie jak pojawi się Carry T.O.R.O. 9mm
GX4 jest idealny do edc , mam i polecam .
Sig p365. Rozmiar CZ P10M. 12 sztuk w magazynku.
Super odcinek. Ze swojej strony poruszę jeszcze kwestię obecności lub nie bezpiecznika chwytowaego. Dla mnie broń do orchony osobistej z bezpiecznikiem chwytowym to nieporozumienie jakich mało. Warto się nad tym pochylić i zastanowić przed wyborem.
A niby dlaczego? Ja, jeśli juź muszę, to noszę Walthera PPK, głównie z uwagi na masę i rozmiar, ale gdyby nie masa i rozmiar, nosiłabym 1911, którego również posiadam, właśnie z uwagi na bezpiecznik chwytowy. On w znacznej mierze redukuje ryzyko przypadkowego wystrzału, zwłaszcza przy chowaniu przeładowanej broni do kabury.
W momencie chowania broni do kabury ? Chowając broń do kabury nie trzymasz jej za rękojeść? Bo czegoś tu nie rozumiem. Jeśli chowamy broń do kabury to raczej nie jesteśmy w sytuacji niebezpiecznej i można to zrobić powoli i bezpiecznie. Pomijam fakt że gdyby nie trening to własną broń wyjmowałbym i chował do kabury raz na ruski rok. Broń do szafy odkładam z kaburą, za pasek ląduje będąc w kaburze itd - to jest właśnie minimalizowanie ryzyka.
Wracając do Twojego pytania, jaką masz pewność że w sytuacji zagrożenia życia będziesz trzymał broń w wystarczająco właściwy sposób, z wystarczająco mocno wciśniętym bezpiecznikiem chwytowym? Kiedy w walce w zwarciu ktoś będzie chciał Ci odebrać broń, będzie ją wyrywał z dłoni albo dźgał Cię nożem. Jaką masz pewność że wówczas Twój chwyt będzie na tyle odpowiednio zbudowany aby wystarczająco wcisnąć bezpiecznik? Pewności nie ma i właśnie dlatego uważam jak uważam.
@@PrZeBor trzeba umieć trochę więcej, niż trafiać w papier, to po pierwsze, zresztą, odsyłam do kanału T. J. GUNS, dowiesz się jak to robić. Po drugie, miałeś kiedyś broń z tego typu bezpiecznikiem, wiesz jakiej siły potrzeba do jego wciśnięcia, czy tak sobie tylko piszesz? Jak chcesz strzelać w przypadku obrony, trzymając pistolet za lufę? 😂
@@MsPanczo 1. Nie wiem do czego odnosi się pierwsza częsć Twojej wypowiedzi. 2. Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie w jaki sposób bezpiecznik chwytowy poprawia bezpieczeństwo użytkownika podczas chowania broni do kabury. 3. Tutaj nie chodzi o siłę tylko o prawidłowe ułożenie dłoni na pistolecie. 4. Czy ja cokolwiek mówiłem o trzymaniu broni "za lufę"? Jakieś swoje "kąśliwe zaczepki", które są kąśliwe tylko w Twoim mniemaniu zostaw dla siebie.
@@PrZeBor nieprawidłowe lub zbyt słabe trzymanie broni, które mogłoby spowodować nie odblokowanie bezpiecznika chwytowego, w przypadku broni bez niego, spowodowałoby jej wyrwanie z dłoni przez odrzut. A co do chowania, jest znane sporo przypadków samopostrzelenia z powodu ściągnięcia spustu przez zaczepienie odzieży lub krawędzi zużytej kabury skórzanej. Widzę, że nie masz i nie strzelałeś z tego typu broni, więc dalszą dyskusję z osobą nie kompetentną sobie daruję. Miłego wieczoru.
Zawsze mnie smieszylo noszenie duzej pukawki przez cywili do obrony.Strzaly powyzej 10 metrow w razie obrony przez prokuratora beda osadzone jako morderstwo lub szkodliwe dla otoczenia.Mam seecamp w kalibrze 380ACP.
I to by było na tyle z tak pięknie zapowiadającej się serii?
Poczekaj do niedzieli rano:)
@@CynaOlow już czekam i czekam 😉
Czasami faktycznie, sama prezentacja broni wystarczy. Miałem nieprzyjemną sytuację z 3 mężczyznami i trzema kobietami, samo pokazanie broni wystarczyło żeby towarzystwo się opamiętało. Dodam że dwóch największych facetów, przewyższających mnie wagą o ok. 30 kg od razu podniosło ręce do góry.
Mi "rodowici" Słowacy ciemniejszej karnacji na jednym mopów bardzo chcieli dać fanty w zamian za "drobne" na kawę. Graty wrzucili na fotel kierowcy, gdy byłem przy aucie i gość jasno dał do zrozumienia, że nie odpuści. Było lato, G19 na appendiksie i wystarczyło uniesienie koszulki, z zamiarem dobycia broni. Złapałem za chwyt i lekko wysunąłem z kabury, lewą rękę wyciągnąłem w kierunku miłego Pana mówiąc "odejdź, zabieraj to i odejdź". Nie dyskutował, szybko złapał w ręce fanty i oddalił się do ich auta. Do tej pory pamiętam, Octavia błękitna na Słowackich blachach.
Byłem z rodziną i zdecydowanie klocek pomógł mi wybrnąć z sytuacji.
@@rrajdowiecI o to właśnie chodzi, grunt to zimna krew i opanowanie. Ja zawsze pierwsze dwie komory mam załadowane gumą, jeżeli guma nie przemówi do rozsądku to są 4 komory z ołowiem. Wolę żeby mnie 3 sądziło, niż 4 niosło.
@@beataidanielwpodrozy120 no ja akurat critical defense, więc chirurg miałby co robić, ale przynajmniej nie przeleci na wylot.
@@rrajdowiecJa wolę unikać konfrontacji z prokuratorem, niby prawo jest po stronie osoby zaatakowanej, ale prawo swoje a praktyka swoje. Więc dwie pierwsze komory, guma. Tak dla info, ta guma z odległości 2 m przebija szafkę kuchenną, więc nie jest to zabawka.
@@beataidanielwpodrozy120 podasz nazwę amunicji? Gdzie to kupiłeś?
Warto też rozważyć Taurusa GX4 - świetny pistolecik, 11 nabojów 9x19.
Kolego, a co powiesz o jednorzędowych Glockach z (niemal) pełnym chwytem tj 43X oraz 48? Są dostępne aftermarketowe magazynki 15nb...
Bardzo ciekawy cykl się zapowiada, proszę tylko o poprawę dyscypliny mikrofonowej, szanuję prace na setkę, ale warto poprawić pauzy na bezgłośne. Zdrowia i bezpiecznych zabaw na strzelnicy!
Zapewniam Cię, że jestem świadom wypełniaczy. Staram się nad tym pracować, ale efekty bywają różne - każdy ma jakieś tam swoje ograniczenia, moje (jedno z) wygląda tak, że zeby zachować ciągłość myśli która jest podstawą wypowiedzi emituję coś krtanią. Czasami nagrywam materiał lub jego fragment po pięć razy, co bardziej drastyczne przypadki usuwam w postprodukcji. Pierwsze, surowe wersje nagrań zazwyczaj nie nadają się do emisji. Moze ze trzy lata pracy i coś wskóram, zobaczymy. Dzięki za feedback.
@@CynaOlow dziękuję za odpowiedź, mój komentarz nie miał być wredny, przepraszam , życzę powodzenia w dalszej pracy nad sobą i materiałami, bo prezentujesz bardzo ciekawe i wartościowe informacje, jak się mi wydaje realizowane z całkiem prywatnych środków. Jeszcze raz dziękuję i przepraszam, życzę powodzenia w realizacji swojej pasji!!!👍🤘
U mnie sie skonczylo na APXie centrurion. Rozmiar rozsadny, wchodzi 15 naboi a mozna przebudowac na compacta i 10 naboi w magu ale na razie nie widze sensu. Nosze glownie w nerce, moze lekki nie jest, ale w porownaniu do full size jest duzo lepiej.
APX CENTURION robi robotę pod każdym względem ;-)
Szanowny Michale, kiedy będą kolejne odcinki z tej serii? Nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam
Za około tydzień planuję kolejny. Na razie pójdzie jeszcze ze dwa odcinki o technikaliach (systemy gazowe w AR - długość vs. kultura pracy i poboczne) i recenzja jednej fajnej (moim zdaniem) broni.
Dzięki za podjęcie tematu. Czy jeżeli używam na zawodach P10 F zakup P10 M do EDC bedzie najlepszym rozwiązaniem pod względem przystosowania się do nowej broni? Rozumiem że chwyt bedzie inny ale spust itd jest chyba takie same? Czy miałeś styczność z pistoletami EDC mossberga?
Jeśli już siedzisz w CZ to nie przesiadaj się na inną marke. Ja miałem to samo z Glockiem kiedy rozglądałem się za microcompactem. Pracowałem i ćwiczyłem na G17 a przymierzałem się do HS H11. Na szczęście się rozmyśliłem i wybrałem G43X. Nie żałuję po namowie aby marki już nie zmieniać.
ja nosze PPK-L 😅 też się zastanawiam czy to dobry pomysł ale jest malutki i wygodny
A miałeś w ręku tą nową CZ Shadow 2 compact?
Ogólnie broni nie noszę, potrzeby nie mam żadnej. Zdarza mi się od wielkiego dzwonu i jest to CZ P-10C. Mimo ze mały nie jestem (179 cm, 100 kg, ale sportowa budowa, bez brzucha), to jednak to już maksymalny rozmiar i waga dla pistoletu, a w dodatku dość wyraźnie się on latem odznacza pod koszulkami. W samochodzie nie przeszkadza jakoś strasznie, ale ta szorstka rękojeść jednak drapie skórę po dłuższym noszeniu. Może trzeba pomyśleć nad kaburą hybrydową. W dodatku waga powoduje, ze jakbym nie zaciągnął pasa, to i tak z prawej strony ciągle mi portki opadają... no takie to średnie do noszenia powiedziałbym.
Dalej G19 jest najczęściej kupowanym i noszonym pistoletem w USA łatwo go dobyć i celnie strzelić oraz awaryjnie zmienić magazynek. Ludzie nie rozumieją że do noszenia powinieneś mieć maksymalnie jak największy pistolet który możesz ukryć a mikruski h11,p365 ,p10m kopią i gorzej dobyć choć SIG p365 naprawdę celny jak na malucha. Jeśli mikrocompact to jak dla mnie minimum lufa 3.4cala i dłuzszy chwyt czyli g43x , masada slim lub i to bym bardziej preferował p365xl zdecydowanie lub h11 pro tyle że tam długi chwyt trochę dłuzszy niż w G19.
🙋♂👍
Chwyt P-09 poprawiłem za pomocą taśmy samoprzylepnej ze sklepu z deskorolkami.
Jak chcesz, to mogę wysłać Ci szablon do wydrukowania. Pasuje do grzbietu o rozmiarze S, ale łatwo go poszerzyć aby pasował do M.
info@tz1.pl pewnie, że chcę!
Witam! Ja przez dwadzieścia parę lat broń nosiłem, a teraz tylko przenoszę czy to na strzelnicę czy do łowiska , za noszeniem nie tęsknię . fajny filmik ! Pozdrawiam! Prowadzącego i Wszystkich oglądających!
W jakim celu przenosisz broń do łowiska? Mogę się domyślać ale czy Ty się do tego przyznasz?
@@robertglowacki6854 jestem myśliwym a więc domyślać się dużo nie musisz
@@piotrskot2633 Darz Bór Kolego.
Sig p365 xmacro … polecam
Mam i tez polecam
@@siwutekpotwierdzam
Pytanie poza głównym tematem: Czy Pański Shield przy strzelanie nie dołuje?
No dobrze, kiedy kolejny odcinek planujesz emitować?
Ciekawi mnie temat noszenia pistoletów full size. Omnia Arma jest zdania że jeśli nosisz to noś największy pistolet jaki jesteś w stanie nosić skrycie - w jego przypadku Glock 17. Może omówiłbyś wszystkie za i przeciw takiej opcji? Sam mam póki co tylko Arex Rex Zero 1 S i właśnie zastanawiam się jaką kaburę do ewentualnego noszenia nabyć. Pozdrawiam
Nie jest to błędna idea, tylko po prostu kłopotliwa. Natomiast zdecydowanie noszenie mniejszego pistoletu to większy odrzut, gorszy chwyt, trudniejsze dobycie. Słowem - do mniejszej broni trzeba "dorosnąć". Ja zrobiłem ten błąd rzucając się na najmniejszy pistolet, jaki chyba byłem w stanie nabyć i potem musiałem go wymienić. Natomiast czy szedłbym w fullsize wielkości 17-tki - personalnie nie uważam tego za konieczne, bo bardzo dużo trenuję z niewielką bronią, natomiast jeśli komuś z równania wyszło, ze musi sobie zapewnić bezpieczeństwo ale jednoczesnie nie jest w stanie pewnie posługiwac sie małym pistoletem, no to wg osobistej oceny, może pójść w tym kierunku.
@@CynaOlow osobiście myślę że noszenie mikrokompaktów a strzelanie z kompaktów lub full size bo tak wygodniej w obu kwestiach jest dużym błędem. Wiadomo, każdy po swojemu zrobi i tak. A choć próbowałeś nosić pełnowymiarowy czy z powszechnych teorii wywnioskowałeś że lepiej jednak kompakt itp? Zastanawia mnie też kwestia noszenia pełnowymiarowego z latarka w kaburze iwb. Co o tym sądzisz?
To jest bardzo indywidualna kwestia. Oczywiście, ze próbowałem założyć na siebie kaburę i pistolet full size, ale chociażby liczba godzin, które spędzam w samochodzie i problem z tryfwialnym zapięciem pasa bezpieczeństwa sprawił, że natychmiast odrzuciłem to rozwiązanie. Natomiast tak jak czasami przemycam w swoich materiałach - podszedłem problem nieco "od tyłu" i po prostu strzelam z mikro ile wlezie, włącznie z zawodami (tu oczywiscie tylko na statykę). Full size z latarką IWB na mojej sylwetce nie upchnę albo byłoby to niezwykle komiczne; natomiast nie wykluczam, ze są osoby, którym uszłoby to na sucho.
@@CynaOlow cóż, zatem dzięki za dyskusje. Trochę dałeś mi do myślenia ale tematu noszenia pełnowymiarowych jeszcze nie odpuszczę, a myślę że przynajmniej spróbuję i jeśli to zagra to długo przy tym zostanę. Czekam na kolejne filmy 👊
:)
Jako fan Beretty podziekowanie za wrzucenie beretty na pozycje numer 2 :D Jak 2 mln dol wyglada 92fs, mowia ze nosic powinno sie najwiekszy pistolet jaki jestesmy w stanie nosic, z malych gorzej sie trafia...
Pierwszy 😉
Uczono mnie, że broń może być załadowana lub rozładowana. Z tym że załadowana może być z wprowadzonym nabojem do komory nabojowej lub nie. Rozładowana broń to taka w której nie ma amunicji w ogóle.
Piszę to na podstawie wiadomości zdobytych na kursie łowieckim. Tam jest kilka wymagań w stosunku do noszenia i przenoszenia broni.
Ten kanał nie jest o łowiectwie 😀
Broń załadowana to tylko taka z wprowadzonym nabojem do komory nabojowej. Wynika to z definicji ”ładowanie broni”. Egzaminy na pozwolenie do ochrony osobistej 😎.
@@BejerboneOczywiście, że masz rację.
@@Kamil-ZIQ serio? 😉
W tym kraju można polować tylko z broni palnej a jej posiadanie i używanie reguluje ustawa o broni i amunicji także z grubsza myśliwi, przynajmniej w teorii powinni być w temacie. 😉
@@Bejerbone czyli prawo w naszym pięknym kraju stosuje różne definicje tego samego pojęcia w zależności od tego jakiego upoważnienia dotyczy. 🤔
Nie pamiętam czy ubojka czy regulamin polowania (szczegółowe warunki wykonywania polowania) określą broń załadowaną jako broń z pzynajmniej jednym nabojem wprowadzonym do komory nabojowej lub zamocowanego do broni magazynka.
Taka sytuacja 😉
Sig P365 i HS H11
A ja się z Tobą niezgodzę w kilku kwestiach :D co nie znaczy, że nie masz racji. Czy przyjąłbyś zaproszenie do dyskusji?
To moze jak skoncze te telenowele? Chetnie
@@CynaOlow jasne!
Jest jeszcze fajny Mossberg MC2sc OR
Ja raczej zgadzam się z Mateuszem Staniszewski z Omnis Arma. Broń do ochrony osobistej powinna być duża i wygodna w użyciu a nie taki mały pierdzik którego ciężko swobodnie chwycić. Mam duże ręce więc też inaczej na to patrzę. Pozdrawiam serdecznie
Ja nie trzymałbym się tej reguły kurczowo. Owszem, broń powinna być taka zeby się jej - w ramach własnej anatomii - dało używać. Z doświadczenia mogę podpowiedzieć, że z niemal każdej broni, którą miałem w ręku włączywszy w to Walthera PPK czy P-64 da się naprawdę celnie strzelać POD WARUNKIEM ŻE SIĘ TRENUJE. Duży chwyt nie zastąpi braku wytrenowania. Poza tym należy wziąć pod uwagę, że teraz mamy wiosnę, dopiero minęła zima, nosimy obszerniejsze, bardziej okrywające ciuchy. Jeśli duża broń ma być blokerem, który sprawi że jej nie wezmę bo nie jestem jej w stanie ukryć - to utrącamy cały sens takiego narzędzia. Także owszem, niech będzie na tyle duża, zeby można się nią było komfortowo posługiwać ale bez przesady.
@@CynaOlow jestem świeży w tym temacie więc zapytam. A jeżeli było by widać broń pod ubraniem to zabiorą nam na nią pozwolenie czy chodzi tylko o aspekt ze „ inni „ ją zobaczą ?
Nic nie zabiorą, jeśli nie jest w zewnętrznej, nieprzykrytej kaburze albo luzem to chocby nie wiem jak się odznaczała to nie jest powód do problemów. Przepisy mówią o noszeniu w sposób "możliwie niewidoczny", czasami techniczne możliwości są ograniczone. natomiast redukuje to jej przydatność jako narzędzia.
@@CynaOlow co to znaczy zewnętrzna nie przykryta kabura? Taka jak do ipsc?
Witam 2:45 - tutaj się nie zgodzę lub proszę mnie poprawić jeżeli źle zrozumiałem, gdyż przenoszenie broni może występować kiedy naboje są w magazynku , lecz nie podpiętym do broni
Wspominam o tym w dalszej częsci materiału. Są osoby propagujące taki pogląd, jednak wg mnie jest on bardzo ryzykowny.
A czy przenosząc broń która jest rozładowana czyli mamy pistolet z pustym magazynkiem, bez naboju w komorze ale mając przy sobie (gdzieś przy pasku/kieszeni) zapasowy magazynek w którym jest już amunicja (magazynek załadowany) de facto nosimy broń? 🤔
Nie.
Wszystko zależy od interpretacji WPA do której należysz...
@@bobnowakowski7496WPA nie ma co interpretować. UoBiA mówi wprost:
9. W rozumieniu ustawy noszenie broni oznacza każdy sposób przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń.
W każdym innym przypadku następuje PRZEnoszenie i WPA nie ma nic do powiedzenia. To jest drogie hobby i nie ma w nim miejsca na widzimisię, trzeba znać swoje prawa i obowiązki.
Moim zd jest to nadal przenoszenie broni. Kluczem jest okoliczność załadowania broni amunicją.
Odległość magazynka od broni nie ma znaczenia.
W moim przypadku : Glock 43X z jednorzędowym 10 nabojowym magazynkiem ,pełnowymiarowy chwyt w połączeniu z kaburą Concealment Express OWB, amunicja JHP S&B.
Straszna paranoja z tą bronią.Jak masz pozwolenie,to możesz nosić -tak powinno być.Po to masz pozwolenie, żeby mieć broń.U nas zawsze pod górę.
Co z tego że posiadasz jeżeli użycie jej niesie konsekwencje?
Trzeba przemyśleć działanie i jego brak. Czasem posiadanie i nie urzycie może nieść jeszcze większe konsekwencje.
Wolę by mnie czterech sądziło, niż czterech niosło. Z bronią jest tak trochę jak z prezerwatywą. Lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć.
Lepiej dostać kosę w bebechy albo patrzeć jak gwałcą Ci zbiorowo żonę po skatowaniu Cię butelkami i kopami (patrz plaża w Rimini) czy odsiedzieć nawet kilka lat za przekroczenie granic obrony koniecznej? Ja raczej wybiorę obronę, Ty możesz wybrać to drugie.
A wiadomo, że w sytuacji gdzie ktoś mnie zwyzywa, popchnie czy opluje nawet nie pomyślę o sięgnięciu po broń. Tak jak nie będę zgrywał szeryfa widząc np. jak ktoś dobiera mi się do zaparkowanego pod domem samochodu.
JEŚLI CHODZI O SKRYTE NOSZENIE BRONI. NA LATO PROPONUJE KOSZULE TAKTYCZNE 5. 1 1 TACTICAL. KOSZULI NIE TRZEBA CHOWAĆ W SPODNIE. I NIE MA PROBLEMU JAK ZABRAĆ GIWERE.
Takie pytanie do zgromadzonych kto z was ma pozwolenie do ochrony osobistej by nosić broń. Nie chodzi mi o sportowe że można itp
Jeśli posiadają, to nie powiedzą.
@@CynaOlow jeszcze pytanie do tych co nasza co to jest obrona konieczna. Tak na chłopski rozum. Polecam przeczytać i nauczyć się na pamięć pierwszego przypadku użycia broni w policji to rozjaśni temat
Teraz to mundurówka bierze do osobistej, poza tym pewnie jakieś jednostki nieliczne mają do osobistej.
Co do rozmiaru broni do noszenia, to zaprezentuję trochę odmienny pogląd.
Uważam, że powinniśmy nosić NAJWIĘKSZĄ broń, jaką komfortowo i bezpiecznie możemy nosić. Czasami mam wrażenie, że niektórzy w stringach na plaży chcieliby mieć ukryty pistolet, no ale niestety tak się nie da.
Dlaczego największą? Powodów jest kilka. Zacząć mogę od budowania pewnego chwytu na broni (co jest truizmem), poprzez poprawne działanie automatyki broni w warunkach ograniczonego chwytu, kończąc na właściwościach balistycznych amunicji. Mało kto zwraca uwagę na amunicję defensywną JHP, która wystrzelona ze zbyt krótkiej lufy będzie zachowywała się jak zwykły FMJ.
Dla mnie takim pistoletem jezt P10 C, czyli rozmiarowo G19. Wynika to z tego, że stawiam ponad osobistą wygodę możliwość chwycenia pistoletu jednym ruchem bez poprawek. Mam wtedy pewność, że broń chwyciłem perfekcyjnie, co też jest gwarancją poprawnego przeładowania się broni.
Takie podejście ma sens. Jest podejście, które mówi, że powinno się nosić taką broń z jakiej najlepiej strzelamy.
To jest kwestia przecięcia się dwôch krzywych. Jedna reprezentuje spadającą z rozmiarem możliwość ukrycia, druga - rosnącą z rozmiarem ergonomię. Ich punkt kontaktu jest bardzo indywidualną sprawą i w moim przypadku był własnie powodem przesiadki na broń trochę większego formatu. Dzięki za ten głos.
Ustawa o broni i amunicji mowi wyraźnie.
§ 8.
1. Broń palną nosi się w kaburach lub futerałach.
2. Broń palną przeznaczoną do ochrony osobistej nosi się w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała.
3. Broń palną nieprzeznaczoną do ochrony osobistej, o ile jest to możliwe, ze względu na jej ilość i wielkość, nosi się w sposób określony w ust. 2.
4. Broń palną przeznaczoną do celów łowieckich w obwodach łowieckich nosi się w czasie polowania w sposób określony w przepisach wydanych na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1995 r. - Prawo łowieckie (Dz. U. z 2022 r. poz. 1173 i 2185).
Nie ma tu nic o tym czy załadowana czy rozładowana (jak do ochrony osobistej) a do ochrony osobistej nosi sie załadowaną i tyle
Bardzo fajnie, że zacytowałeś znany (mi, a i zapewne sporej części widzów) fragment UoBIA tylko że on nic nie wnosi.
Przede wszystkim wchodzi nam tu definicja noszenia - noszenie to z amunicją w obrębie broni (komora, magazynek). Natomiast wyłączenia co do pozwoleń na których domyślnie (czyt. bez zgody organu) nie można nosić są w zupełnie innym miejscu tj. art 10 ust. 8 UoBIA. Stamtąd wynika, że NOSIĆ nie mogą kolekcjonerzy i pamiątkowcy. Nosić, czyli mieć amunicji w komorze lub podpiętym magazynku, cele pozwoleń "E" oraz "G".
Czytam komentarze i zastanwiam się gdzie mieszkacie, że nosicie broń. To tak na poważnie, czy w ogóle jest gdzieś taka potrzeba?
W Detroit
Przyda mi się ta wiedza
Z siga p365 miałem lepsze wyniki na 25 metrów niż z p 320 . 😮
Sig P365 XMacro 17 szt miesci jakby co ;)
każdy pistolet mieści tyle jaki podepniesz magazynek
Brakuje MC9 ;)
Czy EDC wam sie kiedyś przydało? Rozumiem, że nie ma raportów policji, bo wiele zdarzeń mogło nie wychodzic poza wyjęcie broni przez napadniętego, a w takiej sytuacji lepiej nie zgłaszac na policje ze zrozumiałych względów. A moze ktos jednak takie dane zbiera?
Nie przydało się. I oby tak zostało.
Mi się przydało. Zapomniałem kiedyś zamontować iglicę w strzelbie przed zabraniem jej na strzelnicę. Zrobiłem trening pistoletowy zamiast strzelbowego 😊
Iraqveteran poleca glocka 19x to taki glock 19 z rekojescia od glocka 17 ciekawa propozycja, gosc mowi ze best to carry
Nie wszystkie bezkurkowce nacinają iglice spustem.
Jest w subtitlu o wyjatkach - strike/archon, p99...
Rozumiem, że odnośnie "noszenia" broni mowa jest o magazynku z nabojami, podpiętym do broni... Bo jeśli mowa jest o magazynku z nabojami przenoszonym bez podpięcia do broni, to pozwolę sobie nie zgodzić się z taką interpretacją. Otóż przepis art. 10. ust. 9., mówi, że w rozumieniu ustawy noszenie broni oznacza każdy sposób przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń.
Punktem wyjścia jest określenie co to jest broń palna, czyli: gotowe lub obrobione istotne części broni lub amunicji uważa się za broń lub amunicję, a istotnymi częściami broni palnej i pneumatycznej są: szkielet broni, baskila, lufa z komorą nabojową, zamek, komora zamkowa oraz bęben nabojowy. Tak więc stosując interpretację należy mieć na uwadze, iż magazynek leży poza zbiorem składowym, który identyfikuje broń palną. Dlatego też załadowany magazynek nie podpięty do broni a przenoszony np. w kieszeni, nie może stanowić samoistnie broni palnej. Inną natomiast kwestią jest zwrócenie uwagi na interpretację WPA na danym terenie aby nie tracić czasu na udowadnianie w sądzie, że białe jest białe a czarne jest czarne i faktycznie przenosić rozładowany również sam magazynek...
Magazynek z amunicją poza bronią = brak wypełnienia przesłanek noszenia. Ew. dopierdółki z tytułu sposobu przenoszenia amunicji, ale na pewno nie "broń noszona"
@@CynaOlow👍 No właśnie o to mi chodziło - pełna zgoda 🤝
To ciekawe... załadowana broń ....czy z broni z podpiętym magazynkiem z amunicją można wykonać strzał, bez załadowania naboju do komory( pistolet) ? Nie można!...trzeba ją załadować amunicją z magazynka... lub fizycznie ręcznie włożyć nabój do komory, więc broń, która nie ma naboju w komorze ...nie jest bronią załadowaną...! czy armata przeciwlotnicza ..np z zasobnikiem nabojowym jest załadowaną? jeżeli nie jest wprowadzony nabój...z zasobnika ...no też nie jest...
Idąc dalej broń z magazynkiem z nabojami z pustą komorą nie jest bronią załadowaną... jest przygotowana do załadowania... co najwyżej....
@@trener8455 To, że ja czy ktoś inny również tak może uważać, nie oznacza, iż nie może to spowodować problemów przy kontroli, bo któryś funkcjonariusz uzna inaczej oraz późniejszej gimnastyki w sądzie. I dlatego przenosząc broń, osobiście wolę nie podpinać magazynka z nabojami do broni aby nie tracić czasu na późniejsze dowodzenie że nie mam "garba"... Nikt tu nikomu nie nakazuje postępować tak czy inaczej - decyzja i odpowiedzialność za nią spoczywa na nas samych... Co do zasady - "jak sobie pościelimy, tak się wyśpimy" 😉
Jeżeli o noszenie broni to jest tylko jedna zasada lepiej żeby cię czterech sądziło niż czterech niosło.
Kupowanie CZ-P10M jest kompletnie bez sensu jeśli jest dostępny CZ P-10S z pojemnym magazynkiem i tylko kilka mm dłuższym zamkiem
Po pierwsze, to nie jest "o kilka mm dłuższy zamek" bo istotnie porównując same zamki można dojść do wniosku, ze Czesi upadli na głowę i celowo zrobili pistolet który wcale nie jest taki mały za to ma mniej pojemny magazyn. Robiąc jednak proste porównanie sylwetek na Handgun Hero widać wyraźnie, że całkowite różnice wymiarów jeśli chodzi o długość, wysokość i szerokość dochodzą do 1 cm. Ponadto P10m jest zupełnie inną koncepcją pistoletu - mnie kupił własnie tym, czyli całkowitym brakiem jakichkolwiek manipulatorów zewnętrznych. Dla jednego może być to wada, dla mnie - fantastyczna cecha która ułatwia bezproblemowe dobycie z głębokiego ukrycia. Tak poza tym, mi akurat P10s niczym nie imponuje, mam naście innych pistoletów np Shielda który jest gdzies w podobnych rewirach rozmiarowo. Dyskusja dowodzi tylko tego, że każdy ocenia przez optykę swoich upodobań i potrzeb.
@@CynaOlow Patrząc z tej strony 100% true raz że z racji rozmiarów ogólnych mam dość duże dłonie i 10M gdzieś w nich ginie, dwa że istotnie uproszczenie manipulatorów daje walory przy skrytym noszeniu jakie opisaleś.
Ale niezależnie od preferencji Twoje materiały są ciekawe i niosą dużo konkretnej informacji - może tylko czasami są trochę przegadane ale do słuchania na autostradzie rewelacja.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości Youtubowej ;-)
.
Waistband pisze się łącznie
nie ma zegos takiego jak przenoszenie broni, to sformulowanie potoczne pozaustawowe
Jest to synonim przemieszczania broni w stanie rozładowanym i kwestię tę jak najbardziej reguluje UoBiA. Używanie sformułowań potocznych (w tym przypadku bez wątpienia zrozumiałych dla ogółu) uznaję w tak niezobowiązującym medium jak kanał na YT za jak najbardziej uzasadnione. Nie zamierzam byc świętszy od Papieża.
nazywasz film Definicje i broń, potem mówisz przejdźmy do definicji i wprowadzasz w błąd mówiąc co to jest przenoszenie, nazwij film slang podwórkowych komandosów i wtedy będzie OK, powiedz też ludziom jak się kończy noszenie i użycie broni niezgodnie z posiadanym pozwoleniem...
Hipotetycznie: przychodzi trzech zbirów w nocy do twojego domu, jeden ma nóż drugi bejzbola trzeci broń palną. Wyjmujesz giwerę i stajesz przed nimi, oni mówią najpierw zrobimy kuku twojej żonie, potem wyślemy twoje dziecko do aniołków a Ciebie obedrzemy ze skóry.
Ty odpowiadasz, Panowie pół godziny temu piłem piwo jestem po alkoholu, tylko pójdę i schowam gnata w sejfie i dokończymy konwersację.
Takie są realia prawne.
OWB + 1911 Gov + Luźna bluza
Po co komu IWB, albo (sub)compakty :D
A po co to komu...być jak łasica, jak szakal, jak płokulatol Zero, jak Tomyli w uciekamy,....
Aby całe to "noszenie broni w celach defensywnych" miało jakikolwiek sens w naszym kraju, wpierw należało by zreformować przepisy w kwestii wydawania pozwoleń do "ochrony osobistej". Takowe winny być wydawane wszystkim zainteresowanym (posiadaczom broni) , po np. odbyciu obowiązkowego szkolenia strzeleckiego obejmującego wszystkie aspekty praktyczne jak i teoretyczne (przepisy prawne, ect) użycia broni palnej w sytuacjach zagrożenia utraty zdrowia/życia. Obecny zapis, umożliwiający de facto noszenie broni w celach defensywnych na pozwolenie sportowe, to moim zdaniem (niebezpieczne) nieporozumienie... Ale to tylko moje prywatne zdanie. Pozdrawiam.
Zgadzam się ale lepiej mieć i nie dać się zamordować niż nie mieć i odwiedzać kogoś bliskiego (albo bliscy mnie) na cmentarzu.
Wydaje mi się że warto będzie się w coś takiego zaopatrzyć szczególnie przez pryzmat inżynierów z bliskiego wschodu którymi chce nas obdarzyć eu (a ryży się na wszystko zgodzi) lub przez pryzmat sołdatów z ukrainu którzy tu niedługo przyjadą po wojnie.
"Obowiązkowe szkolenie" w naszym kraju wyglądałoby dokładnie tak samo, jak wyglądają "badania" psychologiczne (polegające na tym, że psychicznie zdrowa osoba posiada ~400 pln do opłacenia badania) oraz egzamin w policji (który jedynie ma na celu zminimalizować ilość broni w rękach obywateli).
Wizja obowiązkowego szkolenia obejmującego wszystkie aspekty..,... Sorry ale brzmi to kopekny pomysl dla biuroktatow by wprowadzic kolejne pgraniczenia
Powinno się zlikwidować humbug prawny umożliwiający noszenie broni na pozwolenie sportowe. Przykład białorusina z gdańska wskazuje jasno, że taki stan rzeczy prowadzi do problemów.
Czyli przykład białorusina ma decydować czy wolny Polak z uprawnieniami może sobie nosić broń czy nie. Kpina nie opinia.
Sprawa pana Stiopy jest bardzo niereprezentatywnym przykładem, bo stawia zbyt wiele znaków zapytania w departamencie "dobro ratowame vs. dobro poświęcane".
Zgadzam się ale tylko i wyłącznie pod warunkiem zniesienia uznaniowości i bezproblemowego uzyskania pozwolenia na noszenie w celu ochrony osobistej. Bo w przeciwnym wypadku kupa ludzi nosić będzie nielegalnie. A tego byś nie chciał .
końcowa faza czynności oglądania lufy przez cel w celu oddania prezentacji z pod odzieży dobycia i wyprowadzenia na cel broni dopełnionej magazynkiem zaopatrzonym w naboje nabojowe umieszczone w magazynku umieszczonym w broni w końcowej fazie czynności dobywania oraz wydobywania z kieszeni w celu prezentacji celem ochrony zagrożonego życia przenoszonego bez nabojów w magazynku, :)
zdania złożone to nie są tanie rzeczy, panie Paździoch ;)
Jak nosić AKMS47 z na pozwolenie sportowe? Bo na taką promesę kupiłem. Bo mi promesy na kolekcje brakło.😂
Tylko dobry prochowiec ;)
Jak ktoś wysoki to i SWD schowa ;) @@CynaOlow
Powinno się zacząć od tego po co w zasadzie nosić broń. Czy jest to ci niezbędne w takim czy innym wypadku. Bo przysporzyć to może czasami więcej kłopotów niż korzyści. Może lepiej nosić ze sobą gaz pieprzowy? Osobiście noszę tylko gdy przemieszczam się z nią na strzelnicę i kiedy przenoszę więcej jednostek broni. Poza tym nie mam i nie wiedzę innej potrzeby jej noszenia. Chociaż znam takich którzy chodzą z nią do przysłowiowego warzywniaka Utrata mienia czy gotówki jest zawsze lepsza nić zabicie kogoś i ewentualnie długoletnia odsiadka. Obrona konieczna to w Polsce nadal dość śliska sprawa i podlega później w sądzie różnym interpretacjom