I tak i nie: mysle, ze nie spotkaliby sie z jawna wrogoscia a jedynie byliby konsekwentnie ignorowani przez innych. Ktora opcja jest gorsza: jawna wrogosc czy taki ostracyzm? Jezeli jawna wrogosc konczy sie tak skrajnie jak w przypadku Sokratesa, to pewnie jest to wiekszy kaliber niemniej jednak ostracyzm tez bywa bolesny. Nie podpisuje sie pod wszystkim co Sokrates twierdzil (przykladowo ,,zlo nie moze byc dobrowolne'') niemniej jednak w kilku kwestiach widze podobienstwo jego postawy z moja (zadawanie wielu pytan, dazenie do prawdy, sposob prowadzenia dyskusji tak zeby oponent sam sobie zaprzeczyl, swiadomosc ogromu wlasnej-ale rowniez cudzej-niewiedzy) jakkolwiek pretensjonalnie to zabrzmi... Moge Ci zatem powiedziec jak ludzie reaguja w takich sytuacjach: obrazaja sie i odwracaja od Ciebie: ceną za to, ze miales racje jest to, ze zostajesz sam. Co wiecej, takim osobom ciezko jest zrozumiec ze wyrzadzaja komus krzywde: przeciez nie obrazili Cie ani nie zaatakowali-po prostu sie ewakuowali. Dostajesz informacje zwrotna: ,,to skoro Ci tak dobrze w tym swiecie prawdy i racji, to gnij sobie w nim sam i zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie''. Z drugiej strony sa pewne pozytywy Sokratejskiej postawy: dzieki wiekszej empatii jestes w stanie zrozumiec punkt widzenia Twojego oponenta i czesto dostrzec w jego argumentacji jakies sensowne przeslanki. Reszta zalezy juz od Twojego temperamentu: mozesz sie skupic na tym w czym sie zgadzasz z osoba, z ktora dyskutujesz albo skupic sie na tym gdzie macie zdanie odmienne. W drugiej sytuacji w ten sposob robisz sobie wrogow ale w pierwszej jestes w stanie sensownie podyskutowac z roznymi ludzmi, z roznych grup spolecznych i o roznych stanowiskach.
Bardzo bliskie są mi myśli Sokratesa, w prosty sposób można pokazać prawdę o życiu, bo prawda jest prosta. Każde osiągnięcie, talent i ilość wiedzy, jeśli nie jest połączona z pokorą, zmienia się w coś co nic nie jest warte. Tylko dodatek pokory jest siłą napędową człowieka, aby mógł się doskonalić, iść do przodu i zdobywać cały czas wiedzę i doskonalić umiejętności. Nie ma granicy wiedzy i to jest piękne, bo wiedząc, że nigdy jej nie posiądziemy w całości, możemy spokojnie się rozwijać czyniąc życie ciekawym i wartościowym. Ze stoicyzmem kojarzą mi się moje dwa przewodnie słowa w życiu : balans i harmonia. Miło jest rozmawiać z kimś bez nadęcia o ważnych sprawach, ale tak rzadko można się tym cieszyć. Pozdrawiam serdecznie 😊
"Każde osiągnięcie, talent i ilość wiedzy, jeśli nie jest połączona z pokorą, zmienia się w coś co nic nie jest warte. Tylko dodatek pokory jest siłą napędową człowieka..." Wydaje mi się to sprzeczne. W pierwszym zdaniu, zdecydowanie można się zgodzić, że niestety brak pokory powoduje, że ludzie dążą do pójścia drogą "po trupach do celu" i nie zawsze wiąże się to wcale z talentem czy ilością wiedzy, ale z możliwością osiągnięcia wątpliwego "sukcesu" kosztem innych. Jednak w drugim przypadku (początku zdania) siłą napędową człowieka raczej pokora nie jest, ale powoduje ona, że bardziej otwarcie patrzy się na świat, bez konieczności wywyższania się nad innymi, na siłę. Pragnie się tworzyć, robić, pracować, z ideą pozostawienia czegoś po sobie (lub dla innych), ale nie z celem dotarcia na szczyt kosztem drugiego człowieka. Odnoszę to bowiem do sytuacji biznesowych, gdzie mało kto cechuje się pokorą, a wręcz często jest w stanie zniszczyć inną firmę, aby pokazać swoje rzekome osiągnięcia, "talent" (często podkradany lub plagiatowany od innych) czy ilość wiedzy (którą nabywa się z doświadczeniami i życiem), aby tylko zarobić czy stać się popularną postacią, rujnując wszystkich wokół (co mało kto to zauważa). Pokorę się bowiem nabywa, a niektórzy nie nabywają jej przez całe życie. Gdyby natomiast patrzeć na znane postacie ze świata nauki i sztuki, często można przeczytać o tych, którzy biedowali, pracowali tworząc malarskie dzieła na ulicach, czy stawali się bezdomni, bo nikt nie chciał kupować ich dzieł czy dać im szansy na lepsze życie (np. docenić ich twórczość/wiedzę). Dopiero po śmierci stawali się znani i ich dzieła czy nauka wyceniane są na ogromne pieniądze. Co im zatem po tym, kiedy już ich nie ma? Dla kogo ich praca posłużyła, i kto na ich pracy zarabia? Czy na pewno Ci, którzy ich pracę doceniają, czy po prostu zrobili sobie na ich postaciach kolejny "dochodowy" biznes? Może ich dzieła/innowacje/twórczość/wiedza/życiowe wartości/historia życia posłużyły dla innych, ale nie zawsze niestety tylko dla tych prawidłowych. Czy zatem można uznać, że nie mieli pokory w czasie życia (wielkie talenty/ludzkie historie), które mogło być bardzo trudne i pewnie powodowało, że niejednokrotnie tracili sens życia? (kiedy nikt ich za życia nie docenił?). Prawdziwe talenty powinno się doceniać za ich życia, aby móc tworzyć lepszą jakość świata. Jednak w świecie biznesu, pokorni ludzie są tłamszeni kosztem bezczelności i noszenia głów wysoko, co wcale nie jest podparte ich własnymi talentami. Tych, którzy chcą błyszczeć kosztem innych jest cała masa. Tych najwartościowszych można szukać jak igły w stogu siana. Zatem czasami lepiej zacząć uczyć się od tych odrzucanych (bez milionów lajków na koncie), bo nigdy nie wiadomo, kto, gdzie i kiedy jest w stanie nauczyć życia bardziej. Czy wiedząc, że światowy talent z ogromnym bagażem doświadczeń życiowych kryje się wśród bezdomnych, byłby w stanie ktoś jej/jego wysłuchać, aby do tego dotrzeć? Czy uważa się, że taka osoba nie ma nic do powiedzenia? Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo cenię Sokratesa i jego filozofię. Filozof zwykłych.ludzi naprowadzal wskazywał kierunek dociekań czyli tworzył mądrych.ludzi. Dawał wędkę a nie rybę. Wychodził z życiowych opresji siła własnego umysłu. Wszak tak czy inaczej żeń się. Będziesz szczęśliwy jeśli znajdziesz dobrą żonę. Jeśli nie to zostaniesz filozofem. Kiedyś jako młoda osoba zbierałam sentencje łacińskie. Scio me nihil scire po prostu mnie zachwyciło. Celność tego krótkiego zdania była genialna. Dla mnie Sokrates to mistrz w zakresie filozofii zwłaszcza filozofii życia. Choć formalnie takiej dziedziny nie ma.
Kocham starożytność, historię, filozofię, kulturę. Gdyby tylko były u nas w kraju studia z samej starożytności tak jak jest to za granicą, byłabym w pełni spełnionym człowiekiem 😄
Bardzo ciekawy odcinek- w tym również dla kobiet ☺ Prosimy o więcej takich odcinków☺ Jako przedstawicielka przeciwnej płci mogę powiedzieć, że mężczyzna z klasą, gentelmen, potrafiący rozmawiać o filozofii i na wiele innych tematów - jest prawdziwym diamentem w oczach kobiet. Jakież lepsze byłoby społeczństwo gdyby takich mężczyzn było więcej- wtedy kobiety miałyby łatwiej w znalezieniu odpowiedniego parnera życiowego, czy po prostu - przyjaciół płci przeciwnej. Większość z nas jest zdana na nieciekawych "piwopijców", klnących kreatur, którzy za kobietami rzucają hasło " z tobą się chodzi, czy można r.....ć". Nic dziwnego, że wiele kobiet jest singielkami...
Obrona Sokratesa jest rzeczywiście dobrym punktem wyjścia, ale warto wiedzieć, że jest pomyślana jako część tetralogii, na którą składają się dialogi "Eutyfron", "Obrona Sokratesa", "Kriton" i "Fedon". Stanowią fabularną całość, której główną rolę grał Sokrates. Pierwszy dialog właściwie pokazuje, jak wyglądała metoda Sokratejska, Obrona i Kriton pokazują charakter i wartości, którymi kierował się Sokrates (czy raczej wartości, jakimi powinien według Platona kierować się człowiek), wreszcie Fedon jest bodaj najbardziej teoretycznym z tych dialogów, zawiera zaczątki wielu istotnych problemów filozoficznych, ale też stanowi punkt kulminacyjny całego dramatu życia poświęconego filozofii.
"Nie nauczą mnie niczego kwiatki, czy drzewa". Sokrates niewątpliwie był mądrym człowiekiem ale w tym zdaniu całkowicie się z nim nie zgadzam. Rozmawiając tylko z ludźmi człowiek może dowiedzieć się czegoś tylko na temat ludzi. O czym to świadczy? O próżności. Niestety nawet dziś często można spotkać się z poglądem o tym, że człowiek jest pępkiem wszystkiego. Prawdziwa pokora każe nam podążać inną ścieżką.
Dokładnie. W tych czasach, w których mamy nieszczęsny internet pełen bzdur wykreowanych przez człowieka właśnie, to nauka od przrody, świata zwierząt zdaje się być o wiele bardziej wartościowa.
Bardzo dawno nie odwiedzałem tego kanału natomiast obecny film jest bardzo ciekawy a sam Łukasz jak zawsze miło i interesująco opowiada pozdrawiam serdecznie
@@Sofiofilia Nie uważam, że cała filozofia stoicka jest dobra i należy z ją w całości przejmować. Mimo to są w niej zasady, które wciąż mogą być wartościowe. Dlatego też nie uważam, że moje podejście wpływa negatywnie na wolną wolę.
Nie mogę się już doczekać odcinku o stoicyzmie :D Teraz mam zagwostkę co powinienem zrobić. Ale śmiem twierdzić, że skoro to jest niecierpliwość rozumu, a nie ciała zachowuję stoicki spokój :P ;-) Książkę charakter również zakupiłem i serdecznie polecam. Bardzo przyjemnie się ją czyta :-)
Może warto zaznaczyć, że ściśle rzecz biorąc poglądy Sokratesa nie są znane. Platon nie był jedynym autorem dialogów sokratejskich. Takich autorów było wielu, a do dzisiaj przetrwały w całości lub fragmentach dialogi sokratejskie sześciu autorów poza Platonem. Co jednak istotne, one w dużej mierze różnią się treścią, niejednokrotnie stojąc nawet w sprzeczności, więc trudno przyjąć, że którekolwiek z nich referują poglądy rzeczywistego Sokratesa. Dlatego we współczesnych badaniach przyjmuje się, że dialogi sokratejskie były raczej swego rodzaju gatunkiem literackim, któremu rozmowa z Sokratesem nadawała formę, a nie treść. U samego Platona również podważa się współcześnie możliwość wyróżnienia z jego dialogów poglądów Sokratesa od jego własnych. Ale nie jest to jednak zarzut do samego filmu. Z całą pewnością Sokrates był rzeczywistą postacią, jakieś poglądy miał i zainspirował, nimi lub chociażby swoją postawą, tych wszystkich autorów z Platonem na czele do pisania dialogów. Więc może inspirować też nas, nawet jeśli tylko jako postać literacka dialogów Platona.
W każdym razie dziękuję za ten film. Był bardzo ciekawy i jestem przekonany, że nie jednego zainspiruje do czytania i prowadzenia dialogów filozoficznych :)
Dzięki za odcinek.Kilka lat temu wychodzila w kiosku seria o życiu i twórczości najważniejszych filozofów.Kupilem ją całą,jednak czytanie idzie wolno,bo to zajmujące pozycje.Pozdrawiam serdecznie.
Swojego czasu czytałem "teorię" (niestety nie pamiętam gdzie w odmętach internetu), iż Sokrates podobnie jak Jezus był jednym z wielu Nauczycieli którzy regularnie pojawiają się pomiędzy ludźmi w różnych miejscach i czasach, by przypomnieć nam kim jesteśmy i jak powinniśmy żyć, by pozostać w harmonii i spokoju z resztą wszelkiego stworzenia. Rzadko bywają rozumiani we własnych czasach.
Sokrates i Jezus to wrogowie systemu, Was uczą, żeby od nich brać przykłady, a w prawie jest wyeksponowane gonienie takich wichrzycieli... . Sokratesa zabili i Jezusa... . Także widzisz sens tego do życia praktycznego w systemie który dali wcześniej niż Faryzeusze swoje hierarchie funkcjonowania państwa.
Świetny odcinek, dziękuję za inspirację do zgłębienia filozofii Sokratesa! Mam do Ciebie pytanie, kiedy dynamicznie przemawiasz, co jakiś czas bierzesz szybki i głośny oddech. Czy to powikłanie po problemach oddechowych, a może jakiś tik, czy po prostu zbyt "łapczywe" i emocjonalne przemawianie? Jako mówca zmagam się z tym samym i zastanawiam się jak temu przeciwdziałać. Pozdrawiam!
chciałbym nadmienić że o ile mógł uważać pokorę za cnotę zdanie 'wiem że nic nie wiem' nie miało tego wyrażać. Często mylnie interpretowane. Zdanie to miało streszczać naturę świata - gdyż pomimo jego dążenia do mądrości, poznania natury rzeczy był pewien obszar niepoznawalny dla człowieka. A nie mogąc poznać całości to co poznamy będzie tylko domniemaniem, gdyż będzie w sobie zawierać nieznany element. W efekcie wszystko co wiemy (wiedza=pewność w 100%) jest niczym - a więc wiem że wiem 'nic'
@@nikivable jasne, chodziło mi o to że wielu ludzi wyciąga wniosek że skoro obnażał brak wiedzy, sam uważał że on czy ktokolwiek jej nie ma zupełnie. A wręcz przeciwnie doceniał wiedze. Niektórzy też wnioskują z tego też pesymizm - jeśli świat jest niepoznawalny a zdobyta wiedza jest warta tyle co nic, to po co w ogolę zdobywać wiedzę - a przecież doceniał poznanie a co za tym idzie wiedze, gardził jedynie postawą identyfikowania się ze swoją wiedzą (ego)
Jest jedna rzecz, którą chciałbym na UA-cam zobaczyć. Współpraca Pana Łukasza z Tomaszem Milerem. Widzę tyle możliwości do wspólnych materiałów. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi :) Tymczasem dziękuję za kolejny ciekawy odcinek!
Z tym zadawaniem pytań w celu wywiedzenia rozmówcy w pole minowe spotkałem się kilka razy - niestety domorośli sokratesi robią z tego swoistą dyscyplinę sportową "zgłębiając" wcześniej (o zgrozo) wikipedię i niepotrzebnie ośmieszając wiedzę może niekompletną, ale jednak nabytą z wielu źródeł i doświadczenia przez lata... Nikt nie jest "produktem skończonym" i każdy kształci się przez całe życie, więc "upupianie" rozmówcy niczym u Gombrowicza, tylko dlatego, ze sprawdzi się coś na szybko w wikipedii (a nie przemyśli i wyważy informację z owej dyskusji) jest poprostu słabe w tych czasach i napewno nie godne gentelmena.
Sokrates oprócz tego, że był pedofilem uważal, że kobiety nie powinnny być dopuszczane na siłownie z mężczyznami, gdzie wg jego opinii nie powinni też wchodzic starsi mężczyźni. Sokrates dyskryminuje tu aż dwie grupy. W Grecji gimnastyka odbywała się nago, a siłownie i igrzyska były często miejscem nawiązywania kontaktów homoseksualnych, czego nie pochwalam. Pedofile greccy szukali okazji w gimnazjonach wśród chłopców. Nastolatkowie także bywali dopuszczani do igrzysk, co w pewnym przypadku skończyło się gwałtem chłopaka o wysokim pochodzeniu wykonanym przez Lajosa, ojca Edypa. Na koniec umieszczę wypowiedź Sokratesa, która się posilkowalam pisząc ten tekst: ,,Sokrates: Tak, a śmieszną rzeczą będzie widok nagich kobiet na siłowni, ćwiczących z mężczyznami, zwłaszcza gdy nie są już młodzi; na pewno nie będą wizją piękna , tak samo jak entuzjastyczni starcy, którzy mimo zmarszczek i brzydoty nadal bywają na gimnastyce." #krytyka
Takich odważnych osób w Ojczyźnie nigdy nie brakowało np. Prymas Stefan Wyszynski, który cnotę męstwa, dobro społeczne, dobro Ojczyzny, życie wg wartości Bożych uważał za tak ważne, iż gotów był ofiarować swoje życie 🌹❤️.
@@春皮 Ja proszę Państwa uważałem że dżentelmen powinien być Patriotą bo to szacunek do kraju jego historii jego osiągnieć dzieł a brak jakich kolwiek oznak Patriotyzmu to brak oznak być człowiekiem z klasą.
Przede wszystkim należałoby zdefiniować patriotyzm. Dla dużej części ludzi patriotyzm to noszenie flagi i głośne krzyczenie haseł nacjonalistycznych. A patriotyzm to, wg mnie, czynienie dobra w skali mikro - pomoc sąsiadce, bycie aktywnym zawodowo, dbanie o rodzinę. Niektorzy młodzi dzisiaj myślą,że są patriotami krzycząc ksenofobiczne hasła. Przykre.b
@@headrestcradle3918 Wydaje mi się, że w definicji patriotyzmu jest jakaś wzmianka o ojczyźnie, której w twoim opisie brakuje. Całe to twoje dobro w skali mikro zawiera się w pojęciu dobrego/poczciwego człowieka.
@@tymoteus5830 zaskoczę cię. Nie da się oszacować jak duży on miał wpływ na filozofię. Fakt! Na tą którą my znamy- faktycznie, potrzebowaliśmy ok. 1500 lat by odkryć to, to on już znał. Przez to, że spalono bibliotekę w Alekaandrii, a wraz z nią.. no właśnie.. cały jej inwentarz, przez to nigdy nie będziemy wiedzieć co nam umknęło i czy Sokrates faktycznie był aż tak mądry.. a co jeśli Sokrates pobierał nauki od jeszcze mądrzejszego człowieka? Tak, wiem, to tylko gdybanie.
Proponuję Panu przywdziać szaty podobne Sokratesowi i robić to co on łącznie z drażnieniem Sądu mega życie,tak jak Jezus powiedział żeby zaprzeć się samego siebie i iść za nim,tylko pytanie gdzie jak wszędzie beton????! 😇
Uważam że,uwarunkowane genetycznie,jest to,jacy jesteśmy,bo np.dlaczego dwaj bracia są od siebie różni,jeden jest empatyczny,drugi nie.W/g mnie, decydują o tym geny.
Zastanówmy się lepiej nie nad tym jednym Sokratesem, a wieloma innymi, którzy niewątpliwie żyli, myśleli i postępowali dokładnie jak on, a zostali zepchnięci na margines historii lub wręcz zapomniani.
Z PRAWDA obecnie jest coraz trudniej. W TV , na Uniwersytetach, w prasie ma obowiązywać jedynie SLUSZNA PRAWDA. Np. C19, sprawa Ukrainy. Sokrates w dzisiejszych czasach tez miałby problemy. 🇵🇱♥️🇵🇱
Zadanie domowe: przyjmijmy, że w domu funkcjonariusza było pijaństwo i jego żona zeszła nieszczęśliwie, przy pomocy przemocy. Ten co oskarża i ten co wyrokuje też byli na bibce. Tej samej. Postanowili Ciebie na kozła przeznaczyć. Ich długopisy mają taką moc, że cały aparat mogą przeciw tobie postawić na nogi. I załatwią Cię "w imieniu prawa. Co zrobisz jak Cię wezwą? Bęďziesz mógł powiedzieć: nie? Myślisz, że możesz powiedzieć: dziś nie mam czasu na wyrok. Jak widzisz Sokrates czas znalazł. Może kiedyś zrozumiesz, że matrix jest, istnieje. Tyle że Ty ciągle po niewłaściwej stronie lustra.
Sokrates pochwalal pedofilie i pederastie. Bardzo mizliwe, ze za to byl skazany. Mial oan dobre intencje, ale prawdziwa twarz Sokratesa jest ukrywana w opracowaniach o tym czlowieku.
A czy wskazywanie innym ludziom, jak mało wiedzą- zwłaszcza gdy się ich samemu zaczepia- nie jest przejawem bufonowania i braku pokory? Czy to nie jest chęć upokorzenia innych, czego dobry człowiek nie robi?
Przede wszystkim autor wierzy w platońską wizję Sokratesa, która niekoniecznie jest zgodna z prawdą historyczną, pokazuję to w swoim najnowszym filmie na kanale. A owo zaczepianie z wczesnych dialogów w zasadzie nie dotyczyło zwykłych, szarych ludzi, a takich znaczących, kształtujących życie społeczne, polityczne, kulturalne. A. i starożytne Ateny z naszej perspektywy to było miejsce, w którym wszyscy się nawzajem znali, więc zaczepianie bardziej uchodziło.
Jeśli ślepy prowadzi ślepego - obaj w dół wpadną . Taką opinie może sformułować ktoś kto widzi koniec tych ślepców . Ślepy przyjmuje prowadzenie ślepego nie mając wiedzy że oferujący prowadzenie przez życie sam jest ślepy i końcem obu ślepców jest dół . Rodzice swoje dzieci powierzają duchowej opiece ślepym duchowym opiekunom bezmyślnie wierząc że tak trzeba " lepiej dla mnie gdy mnie prawda ukłuje niż kłamstwo miałoby ugłaskać " Roman Rabiniak
Po pierwsze, to były inne czasy a tym iwartości. Po drugie nie oceniajcie, bo nie chodzicie w czyichś "butach" jak to mądrze mawiali indianie "pochodź w butach sąsiada dwa księżyce a go zrozumiesz" Pozdrawiam i dziękuję
Mowi sie gentelmen , to czlowiek z wysoka klasa a co mowi sie o kobiecie z wysoka klasa. Czesto mowimy o mezczyznie ktory ladnie sie zachowoje miedzy kobietami ale to chyba nie wszystko? Mozemy powiedziec o kobiecie gentelmen lub mamy inne slowo ktore by okraslalo wysoka klase u kobiet.
, jest akcja w całej, Polsce wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź drzewo mamie tacie siostrze cioci przodkom przyjacielowi dziewczynie dzieciom itd, NADAJ TEMU DRZEWU ICH prawdziwe Imię
Cześć wzystkim - powinniśmy naśladować Jezusa ponieważ umarł za nasze grzechy - Panowie prawdziwe męstwo i życie - to życie wg Bożych zasad i na Jego fundamencie!! 💪🔥💪🔥
Witaj. Chyba jeszcze nie jesteś przygotowany na to, żeby wyjaśniać co myślał Sokratesach. Zasada jest taka, że posiadamy doświadczenia młodszych od nas. I głuprzych. Gdybyśmy wiedzieli co myśli mądrzrjszy, sami zaliczalibyśmy się do mądrzejszych. Nie wiedział co po śmierci, więc się zabił. To jest opowieść o jakimś kretynie, a nie o Sokratesie. Kolego czy nie rozumiesz co to znaczy zaprzeć się wszystkiego? Ze strachu? Zostać szmatą jak wszyscy do okoła? Skrates mógł zapłacić za wolność, ale przystałby do bandytów i morderców, którzy zamordowali jego. A gdyby Sokrates słyszaļ twoje wszystkie myśli przez cały czas, to jakie by miał zdanie o Tobie kolego? Wiesz czm się różni Sokrates od Piłudskiego?
Panie Łukaszu, a może Sokratesowi bardziej zależało na byciu mędrcem niż na nienastawianiu ludzi przeciwko sobie? ;) Innymi słowy, być może w życiu chodzić może o coś więcej niż... bycie miłym i akceptowanym. Na czymś więcej niż na zbieraniu lajków. Po prostu: filozofów obowiązuje zasada, że jeśli ludzie od ciebie się nie odwracają, to oznacza tylko tyle, że żaden z ciebie filozof. :)
![[UA] NAVI vs MOUZ | BO5 | IEM Rio 2024](http://i.ytimg.com/vi/CMBYk0cbGoA/mqdefault.jpg)
Obawiam się, że ludzie podobni do Sokratesa w naszym społeczeństwie skończyliby gorzej, niż on w swoim.
Jak to mówią, kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupe
Tak jak? lol Co jest gorsze od śmierci? Wiem że może być ból albo zapomnienie ale to chyba nie o to chodzi.
I tak i nie: mysle, ze nie spotkaliby sie z jawna wrogoscia a jedynie byliby konsekwentnie ignorowani przez innych. Ktora opcja jest gorsza: jawna wrogosc czy taki ostracyzm? Jezeli jawna wrogosc konczy sie tak skrajnie jak w przypadku Sokratesa, to pewnie jest to wiekszy kaliber niemniej jednak ostracyzm tez bywa bolesny. Nie podpisuje sie pod wszystkim co Sokrates twierdzil (przykladowo ,,zlo nie moze byc dobrowolne'') niemniej jednak w kilku kwestiach widze podobienstwo jego postawy z moja (zadawanie wielu pytan, dazenie do prawdy, sposob prowadzenia dyskusji tak zeby oponent sam sobie zaprzeczyl, swiadomosc ogromu wlasnej-ale rowniez cudzej-niewiedzy) jakkolwiek pretensjonalnie to zabrzmi... Moge Ci zatem powiedziec jak ludzie reaguja w takich sytuacjach: obrazaja sie i odwracaja od Ciebie: ceną za to, ze miales racje jest to, ze zostajesz sam. Co wiecej, takim osobom ciezko jest zrozumiec ze wyrzadzaja komus krzywde: przeciez nie obrazili Cie ani nie zaatakowali-po prostu sie ewakuowali. Dostajesz informacje zwrotna: ,,to skoro Ci tak dobrze w tym swiecie prawdy i racji, to gnij sobie w nim sam i zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie''. Z drugiej strony sa pewne pozytywy Sokratejskiej postawy: dzieki wiekszej empatii jestes w stanie zrozumiec punkt widzenia Twojego oponenta i czesto dostrzec w jego argumentacji jakies sensowne przeslanki. Reszta zalezy juz od Twojego temperamentu: mozesz sie skupic na tym w czym sie zgadzasz z osoba, z ktora dyskutujesz albo skupic sie na tym gdzie macie zdanie odmienne. W drugiej sytuacji w ten sposob robisz sobie wrogow ale w pierwszej jestes w stanie sensownie podyskutowac z roznymi ludzmi, z roznych grup spolecznych i o roznych stanowiskach.
@@truebaran mam identycznie
@Roman Roman lol tak? Z czego to wnioskujesz? Bo ja wiem ze nic nie wiem. A może pozjadałem wszystkie rozumy. Kto to wie i jest w stanie wytłumaczyć.
Bardzo bliskie są mi myśli Sokratesa, w prosty sposób można pokazać prawdę o życiu, bo prawda jest prosta. Każde osiągnięcie, talent i ilość wiedzy, jeśli nie jest połączona z pokorą, zmienia się w coś co nic nie jest warte. Tylko dodatek pokory jest siłą napędową człowieka, aby mógł się doskonalić, iść do przodu i zdobywać cały czas wiedzę i doskonalić umiejętności. Nie ma granicy wiedzy i to jest piękne, bo wiedząc, że nigdy jej nie posiądziemy w całości, możemy spokojnie się rozwijać czyniąc życie ciekawym i wartościowym. Ze stoicyzmem kojarzą mi się moje dwa przewodnie słowa w życiu : balans i harmonia. Miło jest rozmawiać z kimś bez nadęcia o ważnych sprawach, ale tak rzadko można się tym cieszyć. Pozdrawiam serdecznie 😊
"Każde osiągnięcie, talent i ilość wiedzy, jeśli nie jest połączona z pokorą, zmienia się w coś co nic nie jest warte. Tylko dodatek pokory jest siłą napędową człowieka..." Wydaje mi się to sprzeczne. W pierwszym zdaniu, zdecydowanie można się zgodzić, że niestety brak pokory powoduje, że ludzie dążą do pójścia drogą "po trupach do celu" i nie zawsze wiąże się to wcale z talentem czy ilością wiedzy, ale z możliwością osiągnięcia wątpliwego "sukcesu" kosztem innych. Jednak w drugim przypadku (początku zdania) siłą napędową człowieka raczej pokora nie jest, ale powoduje ona, że bardziej otwarcie patrzy się na świat, bez konieczności wywyższania się nad innymi, na siłę. Pragnie się tworzyć, robić, pracować, z ideą pozostawienia czegoś po sobie (lub dla innych), ale nie z celem dotarcia na szczyt kosztem drugiego człowieka. Odnoszę to bowiem do sytuacji biznesowych, gdzie mało kto cechuje się pokorą, a wręcz często jest w stanie zniszczyć inną firmę, aby pokazać swoje rzekome osiągnięcia, "talent" (często podkradany lub plagiatowany od innych) czy ilość wiedzy (którą nabywa się z doświadczeniami i życiem), aby tylko zarobić czy stać się popularną postacią, rujnując wszystkich wokół (co mało kto to zauważa). Pokorę się bowiem nabywa, a niektórzy nie nabywają jej przez całe życie. Gdyby natomiast patrzeć na znane postacie ze świata nauki i sztuki, często można przeczytać o tych, którzy biedowali, pracowali tworząc malarskie dzieła na ulicach, czy stawali się bezdomni, bo nikt nie chciał kupować ich dzieł czy dać im szansy na lepsze życie (np. docenić ich twórczość/wiedzę). Dopiero po śmierci stawali się znani i ich dzieła czy nauka wyceniane są na ogromne pieniądze. Co im zatem po tym, kiedy już ich nie ma? Dla kogo ich praca posłużyła, i kto na ich pracy zarabia? Czy na pewno Ci, którzy ich pracę doceniają, czy po prostu zrobili sobie na ich postaciach kolejny "dochodowy" biznes? Może ich dzieła/innowacje/twórczość/wiedza/życiowe wartości/historia życia posłużyły dla innych, ale nie zawsze niestety tylko dla tych prawidłowych. Czy zatem można uznać, że nie mieli pokory w czasie życia (wielkie talenty/ludzkie historie), które mogło być bardzo trudne i pewnie powodowało, że niejednokrotnie tracili sens życia? (kiedy nikt ich za życia nie docenił?). Prawdziwe talenty powinno się doceniać za ich życia, aby móc tworzyć lepszą jakość świata. Jednak w świecie biznesu, pokorni ludzie są tłamszeni kosztem bezczelności i noszenia głów wysoko, co wcale nie jest podparte ich własnymi talentami. Tych, którzy chcą błyszczeć kosztem innych jest cała masa. Tych najwartościowszych można szukać jak igły w stogu siana. Zatem czasami lepiej zacząć uczyć się od tych odrzucanych (bez milionów lajków na koncie), bo nigdy nie wiadomo, kto, gdzie i kiedy jest w stanie nauczyć życia bardziej. Czy wiedząc, że światowy talent z ogromnym bagażem doświadczeń życiowych kryje się wśród bezdomnych, byłby w stanie ktoś jej/jego wysłuchać, aby do tego dotrzeć? Czy uważa się, że taka osoba nie ma nic do powiedzenia? Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo cenię Sokratesa i jego filozofię. Filozof zwykłych.ludzi naprowadzal wskazywał kierunek dociekań czyli tworzył mądrych.ludzi. Dawał wędkę a nie rybę. Wychodził z życiowych opresji siła własnego umysłu. Wszak tak czy inaczej żeń się. Będziesz szczęśliwy jeśli znajdziesz dobrą żonę. Jeśli nie to zostaniesz filozofem. Kiedyś jako młoda osoba zbierałam sentencje łacińskie. Scio me nihil scire po prostu mnie zachwyciło. Celność tego krótkiego zdania była genialna. Dla mnie Sokrates to mistrz w zakresie filozofii zwłaszcza filozofii życia. Choć formalnie takiej dziedziny nie ma.
Dzięki Sokratesowi dostałeś suba, dzwonka, kciuka i koma.. A dzięki Tobie, może kiedyś będę gentleman-em😉
Dziękuję,
Pozdrawiam 🙂
Bardzo mi miło! :)
W 100% się z Panem zgadzam ...myślałam że jestem z " kosmosu" 🙂jednak są osoby podobnie myślące. 🙂🙂❤❤
Kocham starożytność, historię, filozofię, kulturę. Gdyby tylko były u nas w kraju studia z samej starożytności tak jak jest to za granicą, byłabym w pełni spełnionym człowiekiem 😄
Bardzo ciekawy odcinek- w tym również dla kobiet ☺ Prosimy o więcej takich odcinków☺ Jako przedstawicielka przeciwnej płci mogę powiedzieć, że mężczyzna z klasą, gentelmen, potrafiący rozmawiać o filozofii i na wiele innych tematów - jest prawdziwym diamentem w oczach kobiet. Jakież lepsze byłoby społeczństwo gdyby takich mężczyzn było więcej- wtedy kobiety miałyby łatwiej w znalezieniu odpowiedniego parnera życiowego, czy po prostu - przyjaciół płci przeciwnej. Większość z nas jest zdana na nieciekawych "piwopijców", klnących kreatur, którzy za kobietami rzucają hasło " z tobą się chodzi, czy można r.....ć". Nic dziwnego, że wiele kobiet jest singielkami...
Ale piwo proszę szanować.
9
Świetny komentarz. Pozdrawiam💞
Obrona Sokratesa jest rzeczywiście dobrym punktem wyjścia, ale warto wiedzieć, że jest pomyślana jako część tetralogii, na którą składają się dialogi "Eutyfron", "Obrona Sokratesa", "Kriton" i "Fedon". Stanowią fabularną całość, której główną rolę grał Sokrates. Pierwszy dialog właściwie pokazuje, jak wyglądała metoda Sokratejska, Obrona i Kriton pokazują charakter i wartości, którymi kierował się Sokrates (czy raczej wartości, jakimi powinien według Platona kierować się człowiek), wreszcie Fedon jest bodaj najbardziej teoretycznym z tych dialogów, zawiera zaczątki wielu istotnych problemów filozoficznych, ale też stanowi punkt kulminacyjny całego dramatu życia poświęconego filozofii.
Bardzo ciekawy materiał. Jak zawsze na tym kanale. :)
Świetna konkluzja ...za wiedzą stoi prawda , za prawdą dobro i cnota...
"Nie nauczą mnie niczego kwiatki, czy drzewa". Sokrates niewątpliwie był mądrym człowiekiem ale w tym zdaniu całkowicie się z nim nie zgadzam. Rozmawiając tylko z ludźmi człowiek może dowiedzieć się czegoś tylko na temat ludzi. O czym to świadczy? O próżności. Niestety nawet dziś często można spotkać się z poglądem o tym, że człowiek jest pępkiem wszystkiego. Prawdziwa pokora każe nam podążać inną ścieżką.
Dokładnie. W tych czasach, w których mamy nieszczęsny internet pełen bzdur wykreowanych przez człowieka właśnie, to nauka od przrody, świata zwierząt zdaje się być o wiele bardziej wartościowa.
@@procesgnilny obserwujac nature wiele mozna sie nauczyc.
Jakże się cieszę, że nie tylko ja zwróciłam uwagę na ten punkt i że więcej ludzi dostrzega jak ważna dla człowieka jest natura. Pozdrawiam Was♥️🍀
Dlatego mówił że wie że nic nie wie
Bardzo dawno nie odwiedzałem tego kanału natomiast obecny film jest bardzo ciekawy a sam Łukasz jak zawsze miło i interesująco opowiada pozdrawiam serdecznie
Bardzo chętnie posłucham o stoicyzmie. Jest to dla mnie coś ciekawego i sam staram się postępować według wielu zasad stoicyzmu.
Starasz się negować swoją wolną wolę i wierzyć w skrajny determinizm?
@@Sofiofilia Nie uważam, że cała filozofia stoicka jest dobra i należy z ją w całości przejmować. Mimo to są w niej zasady, które wciąż mogą być wartościowe.
Dlatego też nie uważam, że moje podejście wpływa negatywnie na wolną wolę.
Taoizm > Stoicyzm. Aurelius był wielki, ale wychował zbira. I to coś mówi o ciemnej stronie stoicyzmu.
Nie mogę się już doczekać odcinku o stoicyzmie :D
Teraz mam zagwostkę co powinienem zrobić. Ale śmiem twierdzić, że skoro to jest niecierpliwość rozumu, a nie ciała zachowuję stoicki spokój :P ;-)
Książkę charakter również zakupiłem i serdecznie polecam. Bardzo przyjemnie się ją czyta :-)
Bardzo mi miło! Dziękuję za polecenie.
Super film. Jeden z lepszych jakie nagrałeś
Właśnie jestem w trakcie lektury Obrony Sokratesa :)
To zostaniesz Hippisem... . Sokrates był właśnie taki...,myślący żul.
Może warto zaznaczyć, że ściśle rzecz biorąc poglądy Sokratesa nie są znane. Platon nie był jedynym autorem dialogów sokratejskich. Takich autorów było wielu, a do dzisiaj przetrwały w całości lub fragmentach dialogi sokratejskie sześciu autorów poza Platonem. Co jednak istotne, one w dużej mierze różnią się treścią, niejednokrotnie stojąc nawet w sprzeczności, więc trudno przyjąć, że którekolwiek z nich referują poglądy rzeczywistego Sokratesa. Dlatego we współczesnych badaniach przyjmuje się, że dialogi sokratejskie były raczej swego rodzaju gatunkiem literackim, któremu rozmowa z Sokratesem nadawała formę, a nie treść. U samego Platona również podważa się współcześnie możliwość wyróżnienia z jego dialogów poglądów Sokratesa od jego własnych. Ale nie jest to jednak zarzut do samego filmu. Z całą pewnością Sokrates był rzeczywistą postacią, jakieś poglądy miał i zainspirował, nimi lub chociażby swoją postawą, tych wszystkich autorów z Platonem na czele do pisania dialogów. Więc może inspirować też nas, nawet jeśli tylko jako postać literacka dialogów Platona.
Współczesne opracowanie na temat Sokratesa i Platona można znaleźć np. w książce "Platon i dialog sokratyczny" Charlesa Kahna
W każdym razie dziękuję za ten film. Był bardzo ciekawy i jestem przekonany, że nie jednego zainspiruje do czytania i prowadzenia dialogów filozoficznych :)
@@MateuszZ1 Charles Kahna... dzięki 👍
Dzięki za odcinek.Kilka lat temu wychodzila w kiosku seria o życiu i twórczości najważniejszych filozofów.Kupilem ją całą,jednak czytanie idzie wolno,bo to zajmujące pozycje.Pozdrawiam serdecznie.
Uszczesliwil mnie Pan dzisiaj swoim wykladem.
Dziekuje!
Uwazam ze taka linie zycia maga tez obrac kobiety:)
Dobra robota...noworoczne postanowienie rozpoczałem studiować Filozofie czyli naukę wszystkich naul....bardzo dziekuje.
Nie mogę się doczekać odcinka o stoicyźmie, którego podstawą były właśnie nauki Sokratesa
fajny odcinek, nietypowy temat, pozdrawiam!
Naukami Sokratesa powinniśmy kierować się w swoim życiu.
😊😘👍
Swojego czasu czytałem "teorię" (niestety nie pamiętam gdzie w odmętach internetu), iż Sokrates podobnie jak Jezus był jednym z wielu Nauczycieli którzy regularnie pojawiają się pomiędzy ludźmi w różnych miejscach i czasach, by przypomnieć nam kim jesteśmy i jak powinniśmy żyć, by pozostać w harmonii i spokoju z resztą wszelkiego stworzenia. Rzadko bywają rozumiani we własnych czasach.
Sokrates i Jezus to wrogowie systemu, Was uczą, żeby od nich brać przykłady, a w prawie jest wyeksponowane gonienie takich wichrzycieli... . Sokratesa zabili i Jezusa... . Także widzisz sens tego do życia praktycznego w systemie który dali wcześniej niż Faryzeusze swoje hierarchie funkcjonowania państwa.
Wspieram Cię i podziwiam Bardzo dobra robota 😊
Świetny odcinek, dziękuję za inspirację do zgłębienia filozofii Sokratesa! Mam do Ciebie pytanie, kiedy dynamicznie przemawiasz, co jakiś czas bierzesz szybki i głośny oddech. Czy to powikłanie po problemach oddechowych, a może jakiś tik, czy po prostu zbyt "łapczywe" i emocjonalne przemawianie? Jako mówca zmagam się z tym samym i zastanawiam się jak temu przeciwdziałać. Pozdrawiam!
Człowiek z klasą , ❤❤ niewielu jest takich.
Świetny Program👏♥️
Sokrates ………..brakuje takich ludzi
Dla mnie również filozof ten był i jest inspiracją. Stoicyzm jest mi również bardzo bliski.
chciałbym nadmienić że o ile mógł uważać pokorę za cnotę zdanie 'wiem że nic nie wiem' nie miało tego wyrażać. Często mylnie interpretowane. Zdanie to miało streszczać naturę świata - gdyż pomimo jego dążenia do mądrości, poznania natury rzeczy był pewien obszar niepoznawalny dla człowieka. A nie mogąc poznać całości to co poznamy będzie tylko domniemaniem, gdyż będzie w sobie zawierać nieznany element. W efekcie wszystko co wiemy (wiedza=pewność w 100%) jest niczym - a więc wiem że wiem 'nic'
Jest w tym pokora, w przekonaniu, że nie jestem w stanie wiedzieć wszystkiego.
@@nikivable jasne, chodziło mi o to że wielu ludzi wyciąga wniosek że skoro obnażał brak wiedzy, sam uważał że on czy ktokolwiek jej nie ma zupełnie. A wręcz przeciwnie doceniał wiedze. Niektórzy też wnioskują z tego też pesymizm - jeśli świat jest niepoznawalny a zdobyta wiedza jest warta tyle co nic, to po co w ogolę zdobywać wiedzę - a przecież doceniał poznanie a co za tym idzie wiedze, gardził jedynie postawą identyfikowania się ze swoją wiedzą (ego)
@@MrValgard no tak, chodzi o to, że im więcej wiesz tym więcej braku wiedzy dostrzegasz, więcej niewiadomych.
MIŁO ŻYĆ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ ŻE SĄ JESZCZE TACY LUDZIE KTÓRYCH INTERESUJE SOKRATES I JEGO MĄDRE MYŚLI
Jest jedna rzecz, którą chciałbym na UA-cam zobaczyć. Współpraca Pana Łukasza z Tomaszem Milerem. Widzę tyle możliwości do wspólnych materiałów. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi :) Tymczasem dziękuję za kolejny ciekawy odcinek!
Takie współprace już były, zarówno w czasach gdy tylko blogowaliśmy, jak i na YT. Choćby w temacie smokingu :)
Świetny kanał.
Dziękuję bardzo!
bardzo ciekawy film c:
Dziękuję!
Liczyłam na to, że będzie to Sokrates 😁
Jest Pan świetny!!!!! 😇
dziękuję 🌷
Mamy wielu ludzi którzy sprzeciwiają się pis-owskie mu bezprawiu. Pan Stonoga. Olszański, Braun itd
Z tym zadawaniem pytań w celu wywiedzenia rozmówcy w pole minowe spotkałem się kilka razy - niestety domorośli sokratesi robią z tego swoistą dyscyplinę sportową "zgłębiając" wcześniej (o zgrozo) wikipedię i niepotrzebnie ośmieszając wiedzę może niekompletną, ale jednak nabytą z wielu źródeł i doświadczenia przez lata... Nikt nie jest "produktem skończonym" i każdy kształci się przez całe życie, więc "upupianie" rozmówcy niczym u Gombrowicza, tylko dlatego, ze sprawdzi się coś na szybko w wikipedii (a nie przemyśli i wyważy informację z owej dyskusji) jest poprostu słabe w tych czasach i napewno nie godne gentelmena.
kij ma zawsze dwa końce,
już wiem, dlaczego mnie nienawidzą. 😉
przecudowny kanał :)
Dziękuję serdecznie!
Sokrates oprócz tego, że był pedofilem uważal, że kobiety nie powinnny być dopuszczane na siłownie z mężczyznami, gdzie wg jego opinii nie powinni też wchodzic starsi mężczyźni. Sokrates dyskryminuje tu aż dwie grupy. W Grecji gimnastyka odbywała się nago, a siłownie i igrzyska były często miejscem nawiązywania kontaktów homoseksualnych, czego nie pochwalam. Pedofile greccy szukali okazji w gimnazjonach wśród chłopców. Nastolatkowie także bywali dopuszczani do igrzysk, co w pewnym przypadku skończyło się gwałtem chłopaka o wysokim pochodzeniu wykonanym przez Lajosa, ojca Edypa.
Na koniec umieszczę wypowiedź Sokratesa, która się posilkowalam pisząc ten tekst: ,,Sokrates: Tak, a śmieszną rzeczą będzie widok nagich kobiet na siłowni, ćwiczących z mężczyznami, zwłaszcza gdy nie są już młodzi; na pewno nie będą wizją piękna , tak samo jak entuzjastyczni starcy, którzy mimo zmarszczek i brzydoty nadal bywają na gimnastyce." #krytyka
Masz obsesje na ten temat.
Co sądzisz o Senece czy Marku Aureliuszu? Może o nich też warto nagrać filmy
Marek Aureliusz znalazl sobie na starosc mlodego kochanka, wiec byl tanim ebenofilem.
Takich odważnych osób w Ojczyźnie nigdy nie brakowało np. Prymas Stefan Wyszynski, który cnotę męstwa, dobro społeczne, dobro Ojczyzny, życie wg wartości Bożych uważał za tak ważne, iż gotów był ofiarować swoje życie 🌹❤️.
Będzie film o patriotyzmie?
Czy gentlemen powinien/musi być patriotą, czy wręcz przeciwnie?
Ciekawy temat. Osobiście uważam, że dżentelmen absolutnie nie musi być patriotą. Chętnie posłucham co na ten temat powie pan Łukasz.
@@春皮 Ja proszę Państwa uważałem że dżentelmen powinien być Patriotą bo to szacunek do kraju jego historii jego osiągnieć dzieł a brak jakich kolwiek oznak Patriotyzmu to brak oznak być człowiekiem z klasą.
Przede wszystkim należałoby zdefiniować patriotyzm.
Dla dużej części ludzi patriotyzm to noszenie flagi i głośne krzyczenie haseł nacjonalistycznych. A patriotyzm to, wg mnie, czynienie dobra w skali mikro - pomoc sąsiadce, bycie aktywnym zawodowo, dbanie o rodzinę. Niektorzy młodzi dzisiaj myślą,że są patriotami krzycząc ksenofobiczne hasła. Przykre.b
@@headrestcradle3918 zdecydowanie się zgadzam.
@@headrestcradle3918 Wydaje mi się, że w definicji patriotyzmu jest jakaś wzmianka o ojczyźnie, której w twoim opisie brakuje. Całe to twoje dobro w skali mikro zawiera się w pojęciu dobrego/poczciwego człowieka.
Super!
👌
Sokrates to największy nauczyciel w historii, a największym filozofem był Platon.
Arystoteles*
Nie można tak!
Przecież każdy filozof miał swój wkład w historię.. kurde.. gadacie bzdury..
@@Lyxyr mówiąc "największy" miałem na myśli największy wkład w filozofię.
@@tymoteus5830 zaskoczę cię.
Nie da się oszacować jak duży on miał wpływ na filozofię. Fakt! Na tą którą my znamy- faktycznie, potrzebowaliśmy ok. 1500 lat by odkryć to, to on już znał.
Przez to, że spalono bibliotekę w Alekaandrii, a wraz z nią.. no właśnie.. cały jej inwentarz, przez to nigdy nie będziemy wiedzieć co nam umknęło i czy Sokrates faktycznie był aż tak mądry.. a co jeśli Sokrates pobierał nauki od jeszcze mądrzejszego człowieka? Tak, wiem, to tylko gdybanie.
@@Lyxyr Nie wiemy do końca co się znajdowało w bibliotece aleksandryjskiej. Możemy tylko snuć domysły.
Sokrates nie uciekł przed sądem bo wewnętrzny głos mu tego zakazał. Taki był powód
Proponuję Panu przywdziać szaty podobne Sokratesowi i robić to co on łącznie z drażnieniem Sądu mega życie,tak jak Jezus powiedział żeby zaprzeć się samego siebie i iść za nim,tylko pytanie gdzie jak wszędzie beton????! 😇
Uważam że,uwarunkowane genetycznie,jest to,jacy jesteśmy,bo np.dlaczego dwaj bracia są od siebie różni,jeden jest empatyczny,drugi nie.W/g mnie, decydują o tym geny.
Zastanówmy się lepiej nie nad tym jednym Sokratesem, a wieloma innymi, którzy niewątpliwie żyli, myśleli i postępowali dokładnie jak on, a zostali zepchnięci na margines historii lub wręcz zapomniani.
Z PRAWDA obecnie jest coraz trudniej.
W TV , na Uniwersytetach, w prasie ma obowiązywać jedynie SLUSZNA PRAWDA. Np. C19, sprawa Ukrainy.
Sokrates w dzisiejszych czasach tez miałby problemy.
🇵🇱♥️🇵🇱
Życie Sokratesa to jedna wielka " uczta"... nie żartujmy to wspaniały filozof , ale w życiu nie jest przykładem......biedna Ksantypa ! 😄😉
Zadanie domowe: przyjmijmy, że w domu funkcjonariusza było pijaństwo i jego żona zeszła nieszczęśliwie, przy pomocy przemocy. Ten co oskarża i ten co wyrokuje też byli na bibce. Tej samej. Postanowili Ciebie na kozła przeznaczyć. Ich długopisy mają taką moc, że cały aparat mogą przeciw tobie postawić na nogi. I załatwią Cię "w imieniu prawa.
Co zrobisz jak Cię wezwą? Bęďziesz mógł powiedzieć: nie? Myślisz, że możesz powiedzieć: dziś nie mam czasu na wyrok.
Jak widzisz Sokrates czas znalazł.
Może kiedyś zrozumiesz, że matrix jest, istnieje. Tyle że Ty ciągle po niewłaściwej stronie lustra.
Kolego , po 2 minutach subskrybuje
Niestety świata nie zamieszkują sami Sokratesi i święte Franciszki.
❤❤❤❤❤❤
Czy jest jakaś książka godna polecenia o filozofii i myśli przewodniej Sokratesa???
Bądź jego sposobu myślenia i patrzenia na świat i jego spójną harmonię??
On też był człowiekiem
Sokrates pochwalal pedofilie i pederastie. Bardzo mizliwe, ze za to byl skazany. Mial oan dobre intencje, ale prawdziwa twarz Sokratesa jest ukrywana w opracowaniach o tym czlowieku.
Gdzie Sokrates pochwalal pedofilie? Ty znasz prawdziwa twarz Sokratesa???
A czy wskazywanie innym ludziom, jak mało wiedzą- zwłaszcza gdy się ich samemu zaczepia- nie jest przejawem bufonowania i braku pokory? Czy to nie jest chęć upokorzenia innych, czego dobry człowiek nie robi?
Przede wszystkim autor wierzy w platońską wizję Sokratesa, która niekoniecznie jest zgodna z prawdą historyczną, pokazuję to w swoim najnowszym filmie na kanale. A owo zaczepianie z wczesnych dialogów w zasadzie nie dotyczyło zwykłych, szarych ludzi, a takich znaczących, kształtujących życie społeczne, polityczne, kulturalne. A. i starożytne Ateny z naszej perspektywy to było miejsce, w którym wszyscy się nawzajem znali, więc zaczepianie bardziej uchodziło.
Postawy zyciowe Sokratesa: 1. Pedofilia. 2. Pederastia. 3. Deprawowanie mlodziezy. 4. Homoseksualizm. Co niby mialabym nasladowac u Sokratesa?
Jeśli ślepy prowadzi ślepego - obaj w dół wpadną . Taką opinie może sformułować ktoś kto widzi koniec tych ślepców . Ślepy przyjmuje prowadzenie ślepego nie mając wiedzy że oferujący prowadzenie przez życie sam jest ślepy i końcem obu ślepców jest dół . Rodzice swoje dzieci powierzają duchowej opiece ślepym duchowym opiekunom bezmyślnie wierząc że tak trzeba
" lepiej dla mnie gdy mnie prawda ukłuje niż kłamstwo miałoby ugłaskać "
Roman Rabiniak
Śmierć Sokratesa, świadczy o tym że ludzie nie chcą być odważni i szlachetni.
Po pierwsze, to były inne czasy a tym iwartości. Po drugie nie oceniajcie, bo nie chodzicie w czyichś "butach" jak to mądrze mawiali indianie "pochodź w butach sąsiada dwa księżyce a go zrozumiesz"
Pozdrawiam i dziękuję
Wyłączyłem w momencie jak usłyszałem, że był dla ciebie inspiracją.
Mowi sie gentelmen , to czlowiek z wysoka klasa a co mowi sie o kobiecie z wysoka klasa. Czesto mowimy o mezczyznie ktory ladnie sie zachowoje miedzy kobietami ale to chyba nie wszystko? Mozemy powiedziec o kobiecie gentelmen lub mamy inne slowo ktore by okraslalo wysoka klase u kobiet.
Mądry facet. Ale z tą wodą to bym nie ryzykowała. A co jeśli by nie wyjął drugiego wiaderka?
filozofii nie da sie wyuczyc filozofem czlowiek sie rodzi...a jesli nie to rodzi sie narcyzem czyli hipokryta
, jest akcja w całej, Polsce wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź drzewo mamie tacie siostrze cioci przodkom przyjacielowi dziewczynie dzieciom itd, NADAJ TEMU DRZEWU ICH prawdziwe Imię
Czy wiecie, że tylko 3/10 kobiet podoba się zarost?
Czy wiesz, że zarost podoba się 10/10 mężczyznom, którzy go posiadają?
@@youtubeisdeletingmycomment3235 nie wiem.
@@youtubeisdeletingmycomment3235 🤣👍
Napisałeś męską księżkę męską i sam o niej mówisz, że jest świetna? I patroni i wszystko dla kasy? Sokrates właśnie puszcza pawia.
Albo mi się wydaję, albo Pan Łukasz ma bardziej wygolony lewy policzek? 🧐
Jam Jest, ja myślę, że po plan/demii ci, którzy zostaną [(wierni sobie )😷] będą podobni Sokratesowi i Tesli. 🌞
jest taki filozof Bill Geates tylko z niego nie mozna brac przykladu
Cześć wzystkim - powinniśmy naśladować Jezusa ponieważ umarł za nasze grzechy - Panowie prawdziwe męstwo i życie - to życie wg Bożych zasad i na Jego fundamencie!! 💪🔥💪🔥
Amen!
@@tomke90 Amen 🔥
Ale cykuty to ja pił nie będę!
Dziś byłby heretykiem.
Dajcie mi spokój Wariuje.
Witaj. Chyba jeszcze nie jesteś przygotowany na to, żeby wyjaśniać co myślał Sokratesach.
Zasada jest taka, że posiadamy doświadczenia młodszych od nas. I głuprzych. Gdybyśmy wiedzieli co myśli mądrzrjszy, sami zaliczalibyśmy się do mądrzejszych.
Nie wiedział co po śmierci, więc się zabił. To jest opowieść o jakimś kretynie, a nie o Sokratesie.
Kolego czy nie rozumiesz co to znaczy zaprzeć się wszystkiego? Ze strachu? Zostać szmatą jak wszyscy do okoła?
Skrates mógł zapłacić za wolność, ale przystałby do bandytów i morderców, którzy zamordowali jego. A gdyby Sokrates słyszaļ twoje wszystkie myśli przez cały czas, to jakie by miał zdanie o Tobie kolego? Wiesz czm się różni Sokrates od Piłudskiego?
Nie znam Was.!?
Sokrates to nihilista, jakby wszyscy tacy byli, to historia i świat przestałby istnieć. Życie dla cnoty to sztuka dla sztuki.
Obrona Sokratesa zakupiona
Najnowszy numer Pani domu zakupiony
Co to za 2 Nietsche-anistów dało łapki w dół? ;-P
Bezmyślnych ludzi ....,próżność
Dżentelmen? odważnie
trochę mało...
Wiecej reklam
brak jednego komenta
masz muminki
Nie wiem czy znasz, ale niedawno o stoicyzmie nagrał odcinek Rafał Ziemkiewicz, myślę, że jako jego zwolennik ciekawie o nim opowiada.
Panie Łukaszu, a może Sokratesowi bardziej zależało na byciu mędrcem niż na nienastawianiu ludzi przeciwko sobie? ;)
Innymi słowy, być może w życiu chodzić może o coś więcej niż... bycie miłym i akceptowanym. Na czymś więcej niż na zbieraniu lajków. Po prostu: filozofów obowiązuje zasada, że jeśli ludzie od ciebie się nie odwracają, to oznacza tylko tyle, że żaden z ciebie filozof. :)