Znam dość dobrze temat marzy w branży rowerowej wiec podzielę się spostrzeżeniem. Marża brutto (gross margin) na poziomie 50% to jest raczej slaby wynik, w dobrych czasach powinna ona oscylować w przedziale 60% do nawet 75% (liczona po cenach FOB). Należy pamiętać ze producent musi z tego pokryć marze sprzedawcy/sklepu rowerowego, która oscyluje na poziomie ok 30%. Podsumowując w pewnym uproszczeniu, z ceny katalogowej która jest płacona przez klienta końcowego, 1/3 to koszt wyprodukowania roweru (COGS), 1/3 to marza sprzedawcy (sklepu), i 1/3 to zysk producenta (z tej części pokryte musza zostać wszystkie koszty funkcjonowania firmy, włącznie z kosztami R&D, rozwojem nowych produktów, marketingu, itd.)
Trochę nieprecyzyjnie to wytłumaczyłeś. Producent jedzie na marży 15-25% a sugerowana przez producenta cena sprzedaży pozwala sprzedawcy końcowemu operować na marży 30-50% Zatem wszystkim producentom zależy na skróceniu drogi do klienta i zwiększeniu własnej marży. Kiedyś normą był model producent -> dystrybutor -> sklep -> klient. Dzisiaj dominuje model producent -> sklep/klient (równolegle). Oczywiście każdy myśli o modelu producent -> klient jak Canyon, który ogarnia ten proces samodzielnie ale i tak korzysta częściowo z zewnętrznych montowni. No właśnie. Zapomniałem o montowniach. W tych łańcuchach jest jeszcze pozycja producent=R&D i marketing plus zewnętrzna montownia, która też musi zarobić. Tak więc zanim klient usiądzie na rower musi nakarmić właściciela projektu, montownię i sklep. No i Shimano/SRAM/Fox i pozostałych Chińczyków. Określenie producent niezbyt ogólnie to pasuje. Raczej właściciel marki.
@KrolRowerow Od Covida było windowanie cen. Ramy z czterech rurek w cenie motocykla, rowery prawie pro w cenach auta pompaktowego, części prawie pro robione z kryptonitu i szczerego złota. Części z "guwnolitu", "carbonguwnolitu", łańcuchy ze stali roz-ciągliwej itd. Chińskie składaki, coraz gorsza trwałość, niebezpieczne ramy, niebezp widelce itd.
Pamiętam wolnobiegi po 150 zł w czasach covidowych. Aż sam wygrzebałem z piwnicy stary (sprawny) i jeszcze na nim zarobiłem dobre pieniądze, bo dostałem go za darmo ze sklepu. Tyle było to wtedy warte, że rozdawali za darmo z demontażu 🤣.
Nie rozumiem słowa "kryzys" , jeśli cena roweru osiągnęła cenę auta/motoru a popyt spadł bo rynek się nasycił i ludzie zaczęli też bardziej rozsądnie podchodzić do wydatków to o jakim kryzysie mówimy? Jak rower , który powiedzmy sobie szczerze jest "pojazdem z prostym mechanizmem" może kosztować (w średniej klasie) tyle co np motor gdzie stopień skomplikowania, prędkości jakoś materiałów musi być na innym poziomie, lub tyle co używane autom (10-20 tyś). Branża wywindował ceny i jakiś czas był na to popyt i teraz jak nie ma chętnych nazywa się to kryzysem..:) moim zdaniem to jest normalność i stare powiedzenie typu "kupujcie bo taniej nie będzie" już w tej branży przez długi długi czas nie zaistnieje.
1.W Niemczech mechanik rowerowy to normalny zawód. 2. Ceny w małych sklepach rowerowych w DE są porównywalne z dużymi sieciami a nieraz nawet niższe ( mają niższe koszty utrzymania). Ogólnie Niemcy nie umieją nic zrobić przy swoich rowerach , co cieszy serwisy. Natomiast ci mający pojęcie o mechanice i wiedzący czego chcą jeśli chodzi głównie o ciuchy , części , akcesoria kupują u gigantów jak Bike-Discount czy Bike24. 3.Wojna to zjawisko podczas którego walczą ze sobą ludzie, którzy się kompletnie nie znają w imieniu osób, którzy bardzo dobrze się znają ,lecz nie walczą. 4. Swoją drogą w ramach zielonego szaleństwa powinni podawać ile paliwa spalają czołgi i reszta sprzętu wojskowego.Warto się zagłębić w temat.
Wyrażę tylko swoje totalne zaskoczenie - nie spieram się z poszczególnymi tematami, ale z ogólnym pesymizmem co do stanu branży. Moim zdaniem to w obserwowanych przeze mnie sklepach rowerowych sezon był na pograniczu szaleństwa, a posezonowe obniżki na pewno nie są niczym ponad "posezonowymi obniżkami". Odnoszę wrażenie że moda na rowery przebiła w tym roku kolejne piętro - właściwie wszyscy już wokoło mnie przyzwyczaili się do informacji o kupnie przez kogoś tam roweru powyzej dychy, może jakieś delikatne wrażenie wywołała by informacja o kwotach powyżej 20 tysi, nikt nie jest zdziwiony jak słyszy o zakupie kompletu kół rowerowych za grube tysiące, droższych niż komplet kół do samochodóu:) - a mówimy oczywiście o amatorach, ludziach którzy teoretycznie traktują to jako okazję do aktywności fizycznej... Wokoło mnie rozkwitają różnego rodzaju lokale, które żyją głównie dzięki rowerzystom, pociąga to oczywiście za sobą całą otoczkę social-mediów, ubiorów, marek i niezwracania uwagi na cennik. Jak to przy każdej wzrastającej fali "mody" budowane są jakieś kompletnie oderwane od rozsądku teorie i święte prawdy "wyznawców". Powoli normą staje się też świat, w którym przy kupnie nowego roweru musisz dokupić sobie (oczywiście z ogromną przebitką) stopkę czy od razu lepsze siodełko czy dzwonek ;), o oświetleniu już nie wspomnę, a do tego okazuje się że rowery TRZEBA regularnie serwisować bo przerzutki na linki są tak potwornie skomplikowanymi urzadzeniami że podoła temu tylko wykwalifikowany serwisant, nie wspiminając już o wymianie klocków hamulcowych czy odpowietrzeniu hydrauliki :). Także ja tam nie widzę tego pesymistycznego podsumowania roku - raczej widzę rozkręconą na max maszynę do budowania trendów sprzedażowych. To oczywiście zawsze, ale to zawsze, kończy się w obszarach śmieszności i komedii oraz z tysiącami nabitych w butelkę - ale moim zdaniem to maszyna dopiero się rozkręca, jeszcze kilka sufitów do przebicia zostało. A to że jakies firmy mają gorsze wyniki, niektóre upadają a inne próbują się odnaleźć na nowo to raczej naturalny cykl życia firm i zawsze będą takie przykłady. Szczególnie gdy jakieś firmy nie mają ochoty reagować na zmiany rynkowe, a w branży rowerowej jest takich dużo.
Każdy człowiek żyje sobie w jakieś swojej "bańce". Ja np. nic takiego nie obserwuje. Muszę przyznać że Twoja bańka jest całkiem fajna.😊 Pozdrawiam serdecznie.
Mariusz , napisane w punkt. Rozsądne wnioski na podstawie obserwacji. Mam podobne spostrzeżenia. Branża umiera, rowery tanieją na potęgę ale ja nie widzę żadnego upadku a i przecen nie widać. Cenniki nowych rowerów są z kosmosu. Aktualnie 10 tys to kosztuje przeciętny rower na 105. Pozdrawiam
Ale to samo dotyczy także sklepów - nie sądzisz ;)? One także wyciągają "globalne" wnioski na bazie swojej bazy dostawców, profilu sprzedaży, a nawet klienteli. I jak najbardziej mogą mieć większy bądź mniejszy błąd statystyczny. W moim świecie każdego roku przybywa ścieżek rowerowych a moda na dobrze przygotowane lokalne single zaczyna się rozkręcać, ilości aut z rowerami na bagażnikach w weekendy i czasie urlopów są ogromne, wypożyczalni czy miejsc typu bike-park każdego roku przybywa, trudno mi też znaleźć szkoły w których nie ma ogromnych rowerowni i coraz lepiej zorganizowanych dróg dojazdowych. No, ale pewnie to mój błąd statystyczny - kawiarenki w których w sezonie nie da się znaleźć wolnego miejsca pewnie także są tylko mirażem :). Szkoda że kupiłem dwa rowerki "po-sezonie", mogłem spokojnie czekać, skoro zaraz będą totalne wyprzedaże bo branża pada.
No jest grubo. Rabaty są kosmiczne. Gdyby nie to , że prędzej czy później odczujemy negatywne skutki krysysu to teraz można szukać cześci, kół, rowerów które do tej pory nam się podobały ale były poza zasięgiem. No chyba , że ktoś kupował rowery w cenie 50k plus.
Dziękuję królu za to 1 zdanie z sugestią rzucenia alkoholu. Ja zacząłem 3. rok dobrowolnej abstynencji i na prawdę uważam ten czas za wygrany w swoim życiu.
Pol roku temu tez mowiles że jest moment na zakup roweru. Ostatni przed podwyżką. Moment jest ciągły, bo producenci przecenili chlonnosc rynku i możliwości klientów. Branża chyba nie kuma, ze zbudowała dosc dobre rowery, ktorych nie trzeba wymieniać co rok/dwa. To działo sie przed c19, ale kryzys dotknal nawet tak duze rynki jak usa, chiny, niemcy i rower przestał być pierwszą potrzebą. Rapha nalezy do ludzi, których stać na stratę. Albo im ta strata jest potrzebna do bilansu. Szkoda takich marek jak GT czy olbrzymie pradopodobieñstwo upadku Rocky Mountain. Szkoda, ze wiekszosc brandów należy do dużych funduszy, a tam liczą sie tylko cyferki. Elektryczne auta maja kilka zalet i dużo wad. Najważniejsza to spadek wartości po roku uzytkowania o 50%. Biorąc pod uwagę za takie auto kosztuje min. 150K to mówimy o gwałcie bez lubrykacji. Na koniec - szanuje, za wkrętkę nt. chujowego, niezdrowego jedzenia. Ruch to zdrowie i tego zycze wszystkim. 🤝🏆🥳
@@KrolRowerow Pytasz też: "czemu my nie rozwijamy produkcji własnego uzbrojenia?' To może spróbuj zapytać tego chata gpt, o którym wspomniałeś, albo chociaż zapytaj wyszukiwarki internetowej pod hasłem "produkcja uzbrojenia w Polsce". Oczekujesz, że zbudujemy alternatywę dla F-35, albo wyrzutni HIMARS? Idąc tym samym "chłopskim rozumem", a bliżej Twojej branży: DT SWISS w każdym kraju? Ma to sens, nie?
@@maryo8501 proszę, czat mówi tak o polskim uzbrojeniu w naszej armii: "Polska posiada rozwinięty przemysł obronny, który produkuje wiele rodzajów uzbrojenia na potrzeby Sił Zbrojnych RP oraz na eksport. Poniżej znajduje się lista wybranych modeli uzbrojenia produkowanych w Polsce i używanych przez polskie wojsko: Broń strzelecka 1. Karabinek Grot (FB MSBS Grot) - modułowy karabinek automatyczny produkowany przez Fabrykę Broni “Łucznik” w Radomiu. 2. Karabin wyborowy Bor - karabin snajperski o kalibrze 7,62 mm, produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów. 3. UKM-2000 - uniwersalny karabin maszynowy produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów. 4. VIS 100 - pistolet samopowtarzalny, również z Fabryki Broni “Łucznik”. Pojazdy opancerzone 1. Rosomak - kołowy transporter opancerzony produkowany przez Rosomak S.A. w Siemianowicach Śląskich na licencji fińskiej (Patria AMV). 2. Borsuk - nowoczesny bojowy wóz piechoty opracowany przez HSW (Huta Stalowa Wola), obecnie w fazie wprowadzania do służby. 3. Rak - moździerz samobieżny kal. 120 mm na podwoziu Rosomaka, produkowany przez HSW. 4. Krab - samobieżna armatohaubica kal. 155 mm na podwoziu gąsienicowym, również z Huty Stalowa Wola. Systemy rakietowe i artyleria 1. WR-40 Langusta - samobieżna wyrzutnia rakietowa kal. 122 mm, modernizacja systemu BM-21 Grad, produkowana przez HSW. 2. Piorun - przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy (MANPADS), opracowany przez Mesko S.A. 3. Pilica - system przeciwlotniczy krótkiego zasięgu, łączący działa kal. 23 mm z wyrzutniami rakiet. Drony i systemy bezzałogowe 1. FlyEye - dron rozpoznawczy produkowany przez WB Group. 2. Warmate - amunicja krążąca (dron kamikaze), również od WB Group. Inne systemy i sprzęt wojskowy 1. Leopard 2PL - modernizowane w Polsce czołgi Leopard 2A4 we współpracy z niemieckim Rheinmetallem. 2. Poprad - samobieżny przeciwlotniczy zestaw rakietowy na podwoziu samochodu ciężarowego. 3. Łoś - most towarzyszący na podwoziu ciężarowym Jelcz, produkowany przez OBRUM Gliwice. Polski przemysł obronny stale się rozwija, a wiele z tych systemów jest docenianych także za granicą, szczególnie w kontekście konfliktów, takich jak wojna w Ukrainie, gdzie np. systemy Krab i Piorun zdobyły uznanie." Coś tu się pominęło czatu: cała marynarka, całe lotnictwo, większość sił pancernych bo 25 letni rosomak nie porywa, a borsukow zdaje się jeszcze nie ma. A jak przyjadą to dwa bataliony 🙄 Nie ma nic o systemach rakietowych. Nic o ciężarówkach wojskowych itd. Jak masz dane to się podziel. No w 2024 ile % wydatków zbrojeniowy g poszło na sprzęt polskiej produkcji?
Mnie zastanawia stwierdzenie "rosną globalne koszty" Bo rozwijając to pojęcie i rozkładając na czynniki pierwsze zadaję sobie pytanie: kto lub co powoduje, że te koszt rosną? Czy przypadkiem jakiś Pan wielki Pan miliarder lub ich grupa nie stwierdzili "mamy za mało miliardów dolarów na kontach - trzeba coś z tym zrobić" i teraz każda z 8 miliardów mróweczek na tym świecie nie zapierdziela bardziej na Panów miliarderów?
Bromptonowi wygasł jakiś czas temu patent. Podobno nad serią G pracowali i testowali 4 lata, ale zawsze coś wypłynie tak jak w serii tytanowej T. Niestety w Polsce nie mamy Brompton junction. Brompton musi przyspieszać i wprowadzac zmiany, gdyż jest spora konkurencja z Chin. Oczywiście jakosc tych produktów jest różna. Zmian chcą też sami użytkownicy: tarcze, pasek, wewnętrzne prowadzenie linek itp. Pozdr.
Dlatego wale Jacka Danielsa codziennie po 100 ml. :) Ale siłka i bieganie obowiązkowo żeby nie było :) No może nie codziennie ale ze 3 razy w tygodniu :)
Z tymi tanimi rowerami to trochę przesada. Segment drogich rowerów na się dobrze - jest w czym wybierać i co kupić, natomiast te tańsze modele niczym nie zaskakują i niczym się nie wyróżniają. Prezentują osprzęt i technologię sprzed 3 - 4 lat - z okresu pandemii. Cóż, najlepsze co usłyszałem było na końcu. Mam takie samo lub mocno podone zdanie. Pozdrawiam.
Strach myśleć ile by unijnym urzędnikom zajęła unifikacja muf suportu :P W eBike'ach powinni zunifikować porty ładowania, bo jest przysłowiowe bagno niczym w telefonach 20 lat temu. Dodatkowo można by wymusić na producentach stosowanie 'otwartych' BMS'ów bo gdy producent wprowadza nową generacje silnika to często nie jest ona kompatybilna z poprzednią więc w przyszłości może pojawić się problem z dostępnością baterii do niektórych silników. Same silniki powinny być tak projektowane by dało się je naprawić a nie tylko wymieniać na nowe jednostki.. Np.: takie shimano nie prowadzi sprzedaży części do swoich silników, to jest tragedia.
A poszedlbym w korbe nawet 180mm dla testu mimo ze mam tylko 176 cm wzrostu. Zupelnie nie rozumiem tego trendu, czy zdobywajac stroma przelecz bedzie mi lzej na korbie 165 czy mniejsze przy dosc niskiej kadencji? Jasne ze nie, nie utrzymam wysokiej kadencji wyczynowej, bo pluca wypluje, nogi oslabna, a strace dzwignie 172.5mm jakie mam w obu rowerach. Co do suportow presfit czy wkrecanych, to laczy je jedno, szybko je szlag trafia bez serwisowania, a nowy rower ma zle to zlozone i za malo smaru.
Jestem mechanikiem amatorem ,chciałem sprawić żeby zanim zacznę kombinować coś bardziej Profi zrobić sobie kurs u Shimano ,okazuje się że tylko sklep może wysłać swojego mechanika pomimo moich zapewnień że jestem w stanie pokryć koszty kursu ,odpowiedź była negatywna Pytanie moje jest proste kto ma mnie przeszkolić w taki sposób żebym miał pojęcie z czym pracuje P.S ogarniam temat na poziomie top,chodziło mi raczej o to aby był na to papier
Królu 🤴 Złoty może rozpoczniesz ten rok z przytupem i zrobisz materiał zestawiając problemy di2 z mechaniczną grupą, gdzie w branży rowerów zanika mechaniczną grupa, wręcz jest wypierana przez elektronikę. Co o tym sądzisz? Uważasz że to dobry kierunek? Rower z zasady cechuje prostota, będziemy teraz podpinać rowery pod komputer by błędy pokazał?
Oglądałeś do końca? Kilka godzin szkolenia praktycznego z di2, a miało być tak fajnie założysz zrobisz bzzyk bzzyk i ustawione a tu support trzeba zdjąć bo się kabelek odpiął 😅. UCI nigdy nie powinno dopuścić do wyścigów grup wspomaganych, a takie są jeśli potrzebują zewnętrznego źródła zasilania. Elektryczna grupa ok ale na dynamko. To jest zabijanie kolarstwa , ale może dzisiejsze pokolenia nie mają siły w paluszkach. Czas pokaże że tak jak mamy formule E tak i będziemy mieć wyścigi na elektrykach. Oczywiście dopisze się do tego jakąś ideologię
@@jaroslawpawlik5146 Ma Pan rację kiedyś oglądałem wideo na portalu bike world gdzie prowadzący jako zalety di2 Wymienił brak zmęczenia palców przy dotyku Manetki od razu wyłączyłam tego idiotę. Wydaje mi się że motoryzacja została już zniszczona i trwałych silników nie produkuje się już i to samo ma nastąpić z rowerami pozdrawiam serdecznie
Daj spokoj chopie z politykowaniem, a na wojnie gina glownie cywile. Moze bedziesz krecil kolejny film jak to rowery sa rzekomo prawie za darmo, a tu pyk rakieta, bomba w blok czy atomica w cale miasto... Podales srednia cene rowera cos kolo 4k, to srednia krajowa pensja. Czy w innych krajach tez tak to wyglada? Tam zarabiaja 2-3 razy wiecej srednio... Jedni u nas kupuja rower za 1.5k, inni za 15k i wiecej, wiekszosc do 10k. Powyzej 5-6k na warunki polskie plus drogie serwisowanie, dodatkowe zakupy jesli ktos niczego nie ma, to calkiem sporo. Zadam wazne pytania, czy mechaniczne grupy 1x12 do rowerow z barankiem potanieja czy nie? Czy potanieja rowery karbonowe, bo sa wyjatki od reguly, ale nieliczne i Bog wie jaki to karbon, ciezki na pewno. Czy potanieja fulle mtb zarowno mechaniczne jak i elektryczne? Dlaczego opony do rowerow, ba kola sa drozsze od samochodowych? Dlaczego ciagle tak malo bezpiecznych drog rowerowych wzdluz ruchliwych arterii, drog smierci, gdzie nie ma 500metrow bez krzyza, znicza... rowerzysci gina masowo, to zniecheca do takiej aktywnosci.
Przyjaciele z wschodu jakby trochę pomyśleli swoich tematów np w wheeltopie to byłoby spoko. Za dużo podobieństw do tych dużych graczy niestety. No i z korbami też nie wiedzieli jak wystartować...
Ale to sklepy same się położyły. Planowane to nie oznacza, że będą. Klienci też się nakręcili, byli tacy, którzy kupili rower i chcieli wniosek składać. Ja każdemu, który o to pytał to mówiłem, że póki nie jest podpisane to nie ma.
Rynek sie zapchł po srovidzie, ludzie nakupili w tedy, drogo bylo ,pamiętam direto xr 3,8k. Teraz 2k. Uzywek masa,czasem nowe prawie,sam kupiłem krosa kosztującego ponad 9k za 5 z przesyłką ,fakturą ,rower 2 miesieczny . Ludzie naogladają się yt ,ze gravel och ach ,a okazuje się że jednak trzeba pedalowac i trzęsie😁
Pisałem o tym 2 lata temu, że rowery będą tanieć, a firmy padać. Wszyscy się śmiali. Firmy przeszacowały prognozy, bazując na jakiś chorych wynikach w czasach zarazy i zostały z towarem. A prawda jest taka. że 60-70% rynku to przysłowiowy Kowalski, co kupuje rower raz na 10 lat, a serwisuje raz na 5. którzy właśnie wtedy , kiedy pozamykali wszystko przypomnieli sobie, że są rowery. Kupili nowy i sklep rowerowy zobaczy ich kolejny raz, właśnie za te 10 lat. Zapaleńcy czyli jakieś 20-30% to pasjonaci, którym się oczy otworzyły na ceny i kupno nowej kasety za 500pln to już lekka przesada, wymiana roweru na nowy 2-3 sezonach stałą się zbyteczna, bo stary sobie nadal całkiem nieźle radzi. reszta z tych 100% to Ci , którzy muszą mieć zawsze to nowe, niezbyt liczący koszty.
Naprawdę tak trudno zrozumieć że samochód elektryczny można sobie kupić mając totalnie w du.. ekologię? Po prostu się może komuś podobać, przez takie podejście właśnie tworzy się narracja że to eko świry 🤦🏼♂️
Fajny felieton. Bez ironii. Ten trend wszechpopulizmu wydaje się prowadzić do pogłębiania podziałów na " elitę i ciemną masę". Ta pierwsza przestaje pić/ obecnie to w modzie/ zaś ta druga grupa katuje po 3mln małpek do południa.
Sami sobie winni sorry ale za 10tys stoją totalnie podstawowe szosy na jakis kowadłach i najtanszej gumie. Rownie dobrze mogli by to postawic na 2ch zelazkach z aliex. Ja rozumiem że za 12tys nie dostane niewiadomo jakiego wypasnego plastyku ale minimum to jakies przyzwoite alu typu Zonda fulcrum quattro czy dt na 350ce. Albo jak giant wszystko na tubless skazuje cie na uzytkowanie skomplikowanej w serwisie technologii i raczej zbednej z punktu widzenia amatora. Rower dobrze ponad 10 czy 15tys a to sporo pieniedzy a pozniej musisz sie martwic zeby opędzić takie zelastwo czy te giantowe dziadostwo 🤷no chyba ze jestes jakims dokrorem z warszawy czy innego Bangkoku i śpisz na 💵💸💶
Nie ma na polskim Yt. człowieka, który tak dobrze opisałby mijający rok w tej branży. Co do Ukrainy itd. Oddaliśmy wszystko i finansujemy ten nonsens a ludzi nikt nie informuje o gigantycznych kosztach. Co do elektro-mobilności to za rogiem czai się koniec. Nawet Chińczycy nie kupują tych EV. Jedyne co przedłuża tę agonię to pomysły UE. i projekty ogromnych wypożyczalni, ale i one zaczynają liczyć jak np. Hertz. To była ślepa uliczka. Teraz jedynie hybrydy.
@@tuziok nie mogę podpiąć linku - automatycznie kasuje komentarz. Na stronie rotora jest info plus ogólnie w sieci na wielu serwisach że wheeltop zakupił "majority stake" I mają rozwijać współpracę.
Znam dość dobrze temat marzy w branży rowerowej wiec podzielę się spostrzeżeniem. Marża brutto (gross margin) na poziomie 50% to jest raczej slaby wynik, w dobrych czasach powinna ona oscylować w przedziale 60% do nawet 75% (liczona po cenach FOB). Należy pamiętać ze producent musi z tego pokryć marze sprzedawcy/sklepu rowerowego, która oscyluje na poziomie ok 30%. Podsumowując w pewnym uproszczeniu, z ceny katalogowej która jest płacona przez klienta końcowego, 1/3 to koszt wyprodukowania roweru (COGS), 1/3 to marza sprzedawcy (sklepu), i 1/3 to zysk producenta (z tej części pokryte musza zostać wszystkie koszty funkcjonowania firmy, włącznie z kosztami R&D, rozwojem nowych produktów, marketingu, itd.)
Trochę nieprecyzyjnie to wytłumaczyłeś. Producent jedzie na marży 15-25% a sugerowana przez producenta cena sprzedaży pozwala sprzedawcy końcowemu operować na marży 30-50% Zatem wszystkim producentom zależy na skróceniu drogi do klienta i zwiększeniu własnej marży. Kiedyś normą był model producent -> dystrybutor -> sklep -> klient. Dzisiaj dominuje model producent -> sklep/klient (równolegle). Oczywiście każdy myśli o modelu producent -> klient jak Canyon, który ogarnia ten proces samodzielnie ale i tak korzysta częściowo z zewnętrznych montowni. No właśnie. Zapomniałem o montowniach. W tych łańcuchach jest jeszcze pozycja producent=R&D i marketing plus zewnętrzna montownia, która też musi zarobić. Tak więc zanim klient usiądzie na rower musi nakarmić właściciela projektu, montownię i sklep. No i Shimano/SRAM/Fox i pozostałych Chińczyków. Określenie producent niezbyt ogólnie to pasuje. Raczej właściciel marki.
Pazerność całej tej branży dalej jest niesamowita...
Podaj przykład takiej pazerność. Tak z ciekawości. Albo że trzy różne najlepiej. Bo ja tego jakoś nie widzę 🤷♂️
@KrolRowerow Od Covida było windowanie cen. Ramy z czterech rurek w cenie motocykla, rowery prawie pro w cenach auta pompaktowego, części prawie pro robione z kryptonitu i szczerego złota. Części z "guwnolitu", "carbonguwnolitu", łańcuchy ze stali roz-ciągliwej itd. Chińskie składaki, coraz gorsza trwałość, niebezpieczne ramy, niebezp widelce itd.
Dobrze, dobrze... Ale tak konkretnie to co?
Kaseta shimano 105 11s za 139 zł to za drogo?
Pamiętam wolnobiegi po 150 zł w czasach covidowych. Aż sam wygrzebałem z piwnicy stary (sprawny) i jeszcze na nim zarobiłem dobre pieniądze, bo dostałem go za darmo ze sklepu. Tyle było to wtedy warte, że rozdawali za darmo z demontażu 🤣.
@@FoHsiJezu, masz 100% racji. Ja się wyzbyłem wszystkich używek aż się czułem nieswojo. Nawet nikt nic nie negocjował.
Pół roku temu miało być już tylko drożej 😅
Królu nasz! Poddani nieśmiało proszę o lepszy mikrofon.
Nie kryzys tylko powrót na właściwe miejsce - rower to tylko rower.
...i tu się mylisz 😂
Nie rozumiem słowa "kryzys" , jeśli cena roweru osiągnęła cenę auta/motoru a popyt spadł bo rynek się nasycił i ludzie zaczęli też bardziej rozsądnie podchodzić do wydatków to o jakim kryzysie mówimy? Jak rower , który powiedzmy sobie szczerze jest "pojazdem z prostym mechanizmem" może kosztować (w średniej klasie) tyle co np motor gdzie stopień skomplikowania, prędkości jakoś materiałów musi być na innym poziomie, lub tyle co używane autom (10-20 tyś). Branża wywindował ceny i jakiś czas był na to popyt i teraz jak nie ma chętnych nazywa się to kryzysem..:) moim zdaniem to jest normalność i stare powiedzenie typu "kupujcie bo taniej nie będzie" już w tej branży przez długi długi czas nie zaistnieje.
ale pierwsze skrzypce w życiu człowieka grają emocje, marzenia, sentymenty i inne takie ...
1.W Niemczech mechanik rowerowy to normalny zawód.
2. Ceny w małych sklepach rowerowych w DE są porównywalne z dużymi sieciami a nieraz nawet niższe ( mają niższe koszty utrzymania). Ogólnie Niemcy nie umieją nic zrobić przy swoich rowerach , co cieszy serwisy. Natomiast ci mający pojęcie o mechanice i wiedzący czego chcą jeśli chodzi głównie o ciuchy , części , akcesoria kupują u gigantów jak Bike-Discount czy Bike24.
3.Wojna to zjawisko podczas którego walczą ze sobą ludzie, którzy się kompletnie nie znają w imieniu osób, którzy bardzo dobrze się znają ,lecz nie walczą.
4. Swoją drogą w ramach zielonego szaleństwa powinni podawać ile paliwa spalają czołgi i reszta sprzętu wojskowego.Warto się zagłębić w temat.
Dodałbym, że ceny sprzętu, akcesoriów oraz butów i ciuchów w Niemczech są zwykle 20 - 30% niższe.
MBT ok. 800-1500 litrow ropy na 100km, to nie sa jakies tajne dane.
Bóg zapłać!
Wyrażę tylko swoje totalne zaskoczenie - nie spieram się z poszczególnymi tematami, ale z ogólnym pesymizmem co do stanu branży. Moim zdaniem to w obserwowanych przeze mnie sklepach rowerowych sezon był na pograniczu szaleństwa, a posezonowe obniżki na pewno nie są niczym ponad "posezonowymi obniżkami". Odnoszę wrażenie że moda na rowery przebiła w tym roku kolejne piętro - właściwie wszyscy już wokoło mnie przyzwyczaili się do informacji o kupnie przez kogoś tam roweru powyzej dychy, może jakieś delikatne wrażenie wywołała by informacja o kwotach powyżej 20 tysi, nikt nie jest zdziwiony jak słyszy o zakupie kompletu kół rowerowych za grube tysiące, droższych niż komplet kół do samochodóu:) - a mówimy oczywiście o amatorach, ludziach którzy teoretycznie traktują to jako okazję do aktywności fizycznej... Wokoło mnie rozkwitają różnego rodzaju lokale, które żyją głównie dzięki rowerzystom, pociąga to oczywiście za sobą całą otoczkę social-mediów, ubiorów, marek i niezwracania uwagi na cennik. Jak to przy każdej wzrastającej fali "mody" budowane są jakieś kompletnie oderwane od rozsądku teorie i święte prawdy "wyznawców". Powoli normą staje się też świat, w którym przy kupnie nowego roweru musisz dokupić sobie (oczywiście z ogromną przebitką) stopkę czy od razu lepsze siodełko czy dzwonek ;), o oświetleniu już nie wspomnę, a do tego okazuje się że rowery TRZEBA regularnie serwisować bo przerzutki na linki są tak potwornie skomplikowanymi urzadzeniami że podoła temu tylko wykwalifikowany serwisant, nie wspiminając już o wymianie klocków hamulcowych czy odpowietrzeniu hydrauliki :).
Także ja tam nie widzę tego pesymistycznego podsumowania roku - raczej widzę rozkręconą na max maszynę do budowania trendów sprzedażowych. To oczywiście zawsze, ale to zawsze, kończy się w obszarach śmieszności i komedii oraz z tysiącami nabitych w butelkę - ale moim zdaniem to maszyna dopiero się rozkręca, jeszcze kilka sufitów do przebicia zostało. A to że jakies firmy mają gorsze wyniki, niektóre upadają a inne próbują się odnaleźć na nowo to raczej naturalny cykl życia firm i zawsze będą takie przykłady. Szczególnie gdy jakieś firmy nie mają ochoty reagować na zmiany rynkowe, a w branży rowerowej jest takich dużo.
Każdy człowiek żyje sobie w jakieś swojej "bańce". Ja np. nic takiego nie obserwuje. Muszę przyznać że Twoja bańka jest całkiem fajna.😊 Pozdrawiam serdecznie.
@@grzegorzchrzaszcz72 Lol... dokladnie, kazdy wyciaga wnioski globalne, na podstawie swoich znajomych, ktorzy w ujeciu globalnym to blad statystyczny.
Też chciałem coś w ten deseń napisać.
Mariusz , napisane w punkt. Rozsądne wnioski na podstawie obserwacji. Mam podobne spostrzeżenia. Branża umiera, rowery tanieją na potęgę ale ja nie widzę żadnego upadku a i przecen nie widać. Cenniki nowych rowerów są z kosmosu. Aktualnie 10 tys to kosztuje przeciętny rower na 105. Pozdrawiam
Ale to samo dotyczy także sklepów - nie sądzisz ;)? One także wyciągają "globalne" wnioski na bazie swojej bazy dostawców, profilu sprzedaży, a nawet klienteli. I jak najbardziej mogą mieć większy bądź mniejszy błąd statystyczny.
W moim świecie każdego roku przybywa ścieżek rowerowych a moda na dobrze przygotowane lokalne single zaczyna się rozkręcać, ilości aut z rowerami na bagażnikach w weekendy i czasie urlopów są ogromne, wypożyczalni czy miejsc typu bike-park każdego roku przybywa, trudno mi też znaleźć szkoły w których nie ma ogromnych rowerowni i coraz lepiej zorganizowanych dróg dojazdowych. No, ale pewnie to mój błąd statystyczny - kawiarenki w których w sezonie nie da się znaleźć wolnego miejsca pewnie także są tylko mirażem :).
Szkoda że kupiłem dwa rowerki "po-sezonie", mogłem spokojnie czekać, skoro zaraz będą totalne wyprzedaże bo branża pada.
Dobra produkcja na piątkowy wieczór 💪
Jak zawsze świetny materiał i przekaz
No jest grubo. Rabaty są kosmiczne. Gdyby nie to , że prędzej czy później odczujemy negatywne skutki krysysu to teraz można szukać cześci, kół, rowerów które do tej pory nam się podobały ale były poza zasięgiem. No chyba , że ktoś kupował rowery w cenie 50k plus.
Dziękuję królu za to 1 zdanie z sugestią rzucenia alkoholu. Ja zacząłem 3. rok dobrowolnej abstynencji i na prawdę uważam ten czas za wygrany w swoim życiu.
tez sie ucieszylem. Mysle, że Mikołaj ( inni tez YT ) powinienien promoac trzezwe zycie.
Alkohol to trucizna. Okazjonalnie można coś chlipnąć, ale żeby pakować w siebie wódę w ramach rozrywki to już trzeba "umić" ;-)
Jak zwykle miło się słuchało 😀 Dzięki
Świetnie zrobione podsumowanie
Byle jaki rower z barankiem teraz kosztuje 7 tysięcy, chyba strat z tego powodu nie ma.
W Niemczech są rowery z tzw. barankiem marki Cube po 900€ na Shimano Tiagra, minusem są tarczowe hamulce mechaniczne.
@@ig5376 W centrumrowerowym jest m. in. Sensa Romagna na 105 za 3300 zł, tyle że z hamulcami szczękowymi, ale dla amatora to żaden minus użytkowo.
Panie królu, może pozostańmy w tematyce rowerowej, bo... pozostałe tematy to jakby trochę za dużo brakuje by w ogóle móc je skomentować :)
Gdzie te wyprzedaże?
Podpinam się! Chciałbym wrócić do tego pięknego hobby, ale niestety nie znajdę czasu polowania sklepowe czy turystykę promocyjną.
Pepper
@@pandosann nie widzę tam sprzętu przecenionego z 11 na 4 tys
@@twinsenx0 no to lepiej poszukaj, codziennie są mega promki
Ja też jakoś nie widzę wyprzedaży a szukam szosy do 11k
generalnie fajny odcinek
Jak Kona czy GT ma iść w górę jak patrząc po naszym rynku marketing leży
Polska nigdy nie był dla tych i wielu innych marek rynkiem kluczowym.
Pol roku temu tez mowiles że jest moment na zakup roweru. Ostatni przed podwyżką. Moment jest ciągły, bo producenci przecenili chlonnosc rynku i możliwości klientów. Branża chyba nie kuma, ze zbudowała dosc dobre rowery, ktorych nie trzeba wymieniać co rok/dwa. To działo sie przed c19, ale kryzys dotknal nawet tak duze rynki jak usa, chiny, niemcy i rower przestał być pierwszą potrzebą.
Rapha nalezy do ludzi, których stać na stratę. Albo im ta strata jest potrzebna do bilansu.
Szkoda takich marek jak GT czy olbrzymie pradopodobieñstwo upadku Rocky Mountain. Szkoda, ze wiekszosc brandów należy do dużych funduszy, a tam liczą sie tylko cyferki.
Elektryczne auta maja kilka zalet i dużo wad. Najważniejsza to spadek wartości po roku uzytkowania o 50%. Biorąc pod uwagę za takie auto kosztuje min. 150K to mówimy o gwałcie bez lubrykacji.
Na koniec - szanuje, za wkrętkę nt. chujowego, niezdrowego jedzenia. Ruch to zdrowie i tego zycze wszystkim. 🤝🏆🥳
królu złoty, ta fototapeta na bramie garażowej to był jakiś kosmiczny wydatek jeśli mogę spytać ?
Zdjęcie od Szymonbike, klejenie trace.pl - jakieś grosze
Ty się trzymaj rowerów 😂pozdro z Tesli
Ależ milej jazdy 👍 W odpowiedniej koniunkcji tez bym se po Wawce mógł śmigać. Ale dalej to nie...
Witam, jaki był Pana pierwszy rower ?
Witam .Skąd masz takie dane o sprzedaży złomu na ukra. Pozdrawiam
Jak zaczynasz gadać o wojnie to zapala Ci się gdzieś czerwona lampka, że może akurat na tym się NIE ZNASZ?
Dokładnie to na której wojennej kwestii się nie znam?
@@KrolRowerow No to poproszę o konkrety: który kraj z UE "świetnie bawi się" w wojnie w Ukrainie"? Bo mówisz, ze wszyscy.
@@KrolRowerow Pytasz też: "czemu my nie rozwijamy produkcji własnego uzbrojenia?' To może spróbuj zapytać tego chata gpt, o którym wspomniałeś, albo chociaż zapytaj wyszukiwarki internetowej pod hasłem "produkcja uzbrojenia w Polsce". Oczekujesz, że zbudujemy alternatywę dla F-35, albo wyrzutni HIMARS? Idąc tym samym "chłopskim rozumem", a bliżej Twojej branży: DT SWISS w każdym kraju? Ma to sens, nie?
@@maryo8501 czyli tylko wydawało mi się, że polski, słowacki, czeski, niemiecki itd. stary sprzęt wojskowy pojechał na UK?
@@maryo8501 proszę, czat mówi tak o polskim uzbrojeniu w naszej armii:
"Polska posiada rozwinięty przemysł obronny, który produkuje wiele rodzajów uzbrojenia na potrzeby Sił Zbrojnych RP oraz na eksport. Poniżej znajduje się lista wybranych modeli uzbrojenia produkowanych w Polsce i używanych przez polskie wojsko:
Broń strzelecka
1. Karabinek Grot (FB MSBS Grot) - modułowy karabinek automatyczny produkowany przez Fabrykę Broni “Łucznik” w Radomiu.
2. Karabin wyborowy Bor - karabin snajperski o kalibrze 7,62 mm, produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów.
3. UKM-2000 - uniwersalny karabin maszynowy produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów.
4. VIS 100 - pistolet samopowtarzalny, również z Fabryki Broni “Łucznik”.
Pojazdy opancerzone
1. Rosomak - kołowy transporter opancerzony produkowany przez Rosomak S.A. w Siemianowicach Śląskich na licencji fińskiej (Patria AMV).
2. Borsuk - nowoczesny bojowy wóz piechoty opracowany przez HSW (Huta Stalowa Wola), obecnie w fazie wprowadzania do służby.
3. Rak - moździerz samobieżny kal. 120 mm na podwoziu Rosomaka, produkowany przez HSW.
4. Krab - samobieżna armatohaubica kal. 155 mm na podwoziu gąsienicowym, również z Huty Stalowa Wola.
Systemy rakietowe i artyleria
1. WR-40 Langusta - samobieżna wyrzutnia rakietowa kal. 122 mm, modernizacja systemu BM-21 Grad, produkowana przez HSW.
2. Piorun - przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy (MANPADS), opracowany przez Mesko S.A.
3. Pilica - system przeciwlotniczy krótkiego zasięgu, łączący działa kal. 23 mm z wyrzutniami rakiet.
Drony i systemy bezzałogowe
1. FlyEye - dron rozpoznawczy produkowany przez WB Group.
2. Warmate - amunicja krążąca (dron kamikaze), również od WB Group.
Inne systemy i sprzęt wojskowy
1. Leopard 2PL - modernizowane w Polsce czołgi Leopard 2A4 we współpracy z niemieckim Rheinmetallem.
2. Poprad - samobieżny przeciwlotniczy zestaw rakietowy na podwoziu samochodu ciężarowego.
3. Łoś - most towarzyszący na podwoziu ciężarowym Jelcz, produkowany przez OBRUM Gliwice.
Polski przemysł obronny stale się rozwija, a wiele z tych systemów jest docenianych także za granicą, szczególnie w kontekście konfliktów, takich jak wojna w Ukrainie, gdzie np. systemy Krab i Piorun zdobyły uznanie."
Coś tu się pominęło czatu: cała marynarka, całe lotnictwo, większość sił pancernych bo 25 letni rosomak nie porywa, a borsukow zdaje się jeszcze nie ma. A jak przyjadą to dwa bataliony 🙄
Nie ma nic o systemach rakietowych. Nic o ciężarówkach wojskowych itd.
Jak masz dane to się podziel. No w 2024 ile % wydatków zbrojeniowy g poszło na sprzęt polskiej produkcji?
Mnie zastanawia stwierdzenie "rosną globalne koszty" Bo rozwijając to pojęcie i rozkładając na czynniki pierwsze zadaję sobie pytanie: kto lub co powoduje, że te koszt rosną? Czy przypadkiem jakiś Pan wielki Pan miliarder lub ich grupa nie stwierdzili "mamy za mało miliardów dolarów na kontach - trzeba coś z tym zrobić" i teraz każda z 8 miliardów mróweczek na tym świecie nie zapierdziela bardziej na Panów miliarderów?
Bromptonowi wygasł jakiś czas temu patent. Podobno nad serią G pracowali i testowali 4 lata, ale zawsze coś wypłynie tak jak w serii tytanowej T. Niestety w Polsce nie mamy Brompton junction. Brompton musi przyspieszać i wprowadzac zmiany, gdyż jest spora konkurencja z Chin. Oczywiście jakosc tych produktów jest różna. Zmian chcą też sami użytkownicy: tarcze, pasek, wewnętrzne prowadzenie linek itp. Pozdr.
Świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.... 😁😁😁
Dlatego wale Jacka Danielsa codziennie po 100 ml. :) Ale siłka i bieganie obowiązkowo żeby nie było :) No może nie codziennie ale ze 3 razy w tygodniu :)
Po alkoholu robi się niedobrze ;-)
@pacman_pol_pl_polska wręcz przeciwnie! 😁
Dziwnym jest, że całe grupy osprzętu można kupić za 600 euro (np R800 strony niemieckie) a przykładowo sama korba kosztuje w PL 700 pln....
Rozumiem, że chodzi Tobie o grupę R8000 mechaniczną disc.
600 euro za tę grupę z korbą co najmniej 50/34? Wątpię.
@@dariuszrawa9113 Dokładnie R8020 wpisz w wyszukiwarce 599e kompletna grupa + wysyłka od niemca
Z tymi tanimi rowerami to trochę przesada. Segment drogich rowerów na się dobrze - jest w czym wybierać i co kupić, natomiast te tańsze modele niczym nie zaskakują i niczym się nie wyróżniają. Prezentują osprzęt i technologię sprzed 3 - 4 lat - z okresu pandemii. Cóż, najlepsze co usłyszałem było na końcu. Mam takie samo lub mocno podone zdanie. Pozdrawiam.
Strach myśleć ile by unijnym urzędnikom zajęła unifikacja muf suportu :P W eBike'ach powinni zunifikować porty ładowania, bo jest przysłowiowe bagno niczym w telefonach 20 lat temu. Dodatkowo można by wymusić na producentach stosowanie 'otwartych' BMS'ów bo gdy producent wprowadza nową generacje silnika to często nie jest ona kompatybilna z poprzednią więc w przyszłości może pojawić się problem z dostępnością baterii do niektórych silników. Same silniki powinny być tak projektowane by dało się je naprawić a nie tylko wymieniać na nowe jednostki.. Np.: takie shimano nie prowadzi sprzedaży części do swoich silników, to jest tragedia.
A poszedlbym w korbe nawet 180mm dla testu mimo ze mam tylko 176 cm wzrostu. Zupelnie nie rozumiem tego trendu, czy zdobywajac stroma przelecz bedzie mi lzej na korbie 165 czy mniejsze przy dosc niskiej kadencji? Jasne ze nie, nie utrzymam wysokiej kadencji wyczynowej, bo pluca wypluje, nogi oslabna, a strace dzwignie 172.5mm jakie mam w obu rowerach. Co do suportow presfit czy wkrecanych, to laczy je jedno, szybko je szlag trafia bez serwisowania, a nowy rower ma zle to zlozone i za malo smaru.
Akumulator po 5 latach i 100 000 ma się doskonale i nie trzeba nic wymieniać. Swoją drogą mają po 8 lat gwarancji zazwyczaj
Po 5 deklarowane jest -5/10%, po 8 -30%.
Jakby mi się bak zmniejszył z 80 na 50...😂😂😂
@@KrolRowerow rzuć okiem na statystyki np na stronie elektrowozu,bo nie dotyczy to wszystkich samochodów elektrycznych..
Alternatywny tytuł: „pół godziny ostrej jazdy po branży czyli rowerówka i po szkodzie głupia”
Centrum rowerowe jest niestety drogim sklepem
Jestem mechanikiem amatorem ,chciałem sprawić żeby zanim zacznę kombinować coś bardziej Profi zrobić sobie kurs u Shimano ,okazuje się że tylko sklep może wysłać swojego mechanika pomimo moich zapewnień że jestem w stanie pokryć koszty kursu ,odpowiedź była negatywna
Pytanie moje jest proste kto ma mnie przeszkolić w taki sposób żebym miał pojęcie z czym pracuje
P.S ogarniam temat na poziomie top,chodziło mi raczej o to aby był na to papier
Podpowiem Ci, że tylko sklep shimano servoce center. Niezależne sklepy nie mają dostępu do szkoleń w shimano
czekaj czekaj shimano pokaże Ci jeszcze jak potrafi ch...wo podejsc do klienta
Królu 🤴 Złoty może rozpoczniesz ten rok z przytupem i zrobisz materiał zestawiając problemy di2 z mechaniczną grupą, gdzie w branży rowerów zanika mechaniczną grupa, wręcz jest wypierana przez elektronikę. Co o tym sądzisz? Uważasz że to dobry kierunek? Rower z zasady cechuje prostota, będziemy teraz podpinać rowery pod komputer by błędy pokazał?
Jedna jest tylko racja! ua-cam.com/video/0sppKh1HGoU/v-deo.html
Oglądałeś do końca? Kilka godzin szkolenia praktycznego z di2, a miało być tak fajnie założysz zrobisz bzzyk bzzyk i ustawione a tu support trzeba zdjąć bo się kabelek odpiął 😅. UCI nigdy nie powinno dopuścić do wyścigów grup wspomaganych, a takie są jeśli potrzebują zewnętrznego źródła zasilania. Elektryczna grupa ok ale na dynamko. To jest zabijanie kolarstwa , ale może dzisiejsze pokolenia nie mają siły w paluszkach. Czas pokaże że tak jak mamy formule E tak i będziemy mieć wyścigi na elektrykach. Oczywiście dopisze się do tego jakąś ideologię
@@jaroslawpawlik5146 Ma Pan rację kiedyś oglądałem wideo na portalu bike world gdzie prowadzący jako zalety di2 Wymienił brak zmęczenia palców przy dotyku Manetki od razu wyłączyłam tego idiotę. Wydaje mi się że motoryzacja została już zniszczona i trwałych silników nie produkuje się już i to samo ma nastąpić z rowerami pozdrawiam serdecznie
Dobry materiał, czekam na prognozy na 2025🎉
Rapha juz ma nowego CEO. Wysłał nawet list do klientów :) Ciekawe czy proba ratowania tej firmy się uda.
Daj spokoj chopie z politykowaniem, a na wojnie gina glownie cywile. Moze bedziesz krecil kolejny film jak to rowery sa rzekomo prawie za darmo, a tu pyk rakieta, bomba w blok czy atomica w cale miasto... Podales srednia cene rowera cos kolo 4k, to srednia krajowa pensja. Czy w innych krajach tez tak to wyglada? Tam zarabiaja 2-3 razy wiecej srednio... Jedni u nas kupuja rower za 1.5k, inni za 15k i wiecej, wiekszosc do 10k. Powyzej 5-6k na warunki polskie plus drogie serwisowanie, dodatkowe zakupy jesli ktos niczego nie ma, to calkiem sporo. Zadam wazne pytania, czy mechaniczne grupy 1x12 do rowerow z barankiem potanieja czy nie? Czy potanieja rowery karbonowe, bo sa wyjatki od reguly, ale nieliczne i Bog wie jaki to karbon, ciezki na pewno. Czy potanieja fulle mtb zarowno mechaniczne jak i elektryczne? Dlaczego opony do rowerow, ba kola sa drozsze od samochodowych? Dlaczego ciagle tak malo bezpiecznych drog rowerowych wzdluz ruchliwych arterii, drog smierci, gdzie nie ma 500metrow bez krzyza, znicza... rowerzysci gina masowo, to zniecheca do takiej aktywnosci.
Holocaust cyklistów.
Rapha jest niestety nudna, bardzo leniwa marka. Tak przy okazji z kim najlepiej rozmawiać w sprawie wystawienia się na Expo z marką Gruzo CC?
Przyjaciele z wschodu jakby trochę pomyśleli swoich tematów np w wheeltopie to byłoby spoko. Za dużo podobieństw do tych dużych graczy niestety. No i z korbami też nie wiedzieli jak wystartować...
Zabrakło info o porażce jaką były planowane dopłaty do elektryków które położyły wiele sklepów
Fakt! Mówiłem o tym że dwa razy w innych video. Najpierw że nie dowiozą, a potem "a nie mówiłem" 😂
Faktycznie pasowało by do podsumowania!👍
Ale to sklepy same się położyły. Planowane to nie oznacza, że będą. Klienci też się nakręcili, byli tacy, którzy kupili rower i chcieli wniosek składać. Ja każdemu, który o to pytał to mówiłem, że póki nie jest podpisane to nie ma.
Niech te rowery rdzewieją na magazynach . 20 tys za rower przy wadze ponad 9 kg to żarcik ;)
ale jak karbą czy nawet alu ma rdzewieć 🙂
Akurat segment rowerów drogich ma się świetnie. To te z niskiej i średniej półki zalegają na magazynach
Rynek sie zapchł po srovidzie, ludzie nakupili w tedy, drogo bylo ,pamiętam direto xr 3,8k. Teraz 2k. Uzywek masa,czasem nowe prawie,sam kupiłem krosa kosztującego ponad 9k za 5 z przesyłką ,fakturą ,rower 2 miesieczny . Ludzie naogladają się yt ,ze gravel och ach ,a okazuje się że jednak trzeba pedalowac i trzęsie😁
Astana będzie jeździła na XDS carbon tech więc już w Worldtour. Wnoszę po tym filmie że sie starzejesz 😂
Dostaną rowery, wystartują, to uznam że są w WT. Na razie to "mają być"😎
Pisałem o tym 2 lata temu, że rowery będą tanieć, a firmy padać. Wszyscy się śmiali.
Firmy przeszacowały prognozy, bazując na jakiś chorych wynikach w czasach zarazy i zostały z towarem.
A prawda jest taka. że 60-70% rynku to przysłowiowy Kowalski, co kupuje rower raz na 10 lat, a serwisuje raz na 5.
którzy właśnie wtedy , kiedy pozamykali wszystko przypomnieli sobie, że są rowery. Kupili nowy i sklep rowerowy zobaczy ich kolejny raz, właśnie za te 10 lat.
Zapaleńcy czyli jakieś 20-30% to pasjonaci, którym się oczy otworzyły na ceny i kupno nowej kasety za 500pln to już lekka przesada, wymiana roweru na nowy 2-3 sezonach stałą się zbyteczna, bo stary sobie nadal całkiem nieźle radzi.
reszta z tych 100% to Ci , którzy muszą mieć zawsze to nowe, niezbyt liczący koszty.
Podejrzewam że musisz pracować w jakiejś ambitnej firmie analitycznej 😅
@MassiRPM to źle podejrzewasz , możesz wrócić do szeregu 😉
@@Mihu248 ciągnę z ciebie bekę tak samo, jak wszyscy po przeczytaniu twojego komentarza 😂
@MassiRPM ciągnij i nie przestawaj w tym jesteś widzę dobry, to potwierdzają wszyscy po przeczytaniu twojego komentarza.
Globalny kryzys nadchodzi. Widac ze sporo marek rowerowych ociaga sie z premierami na nowy sezon.
Naprawdę tak trudno zrozumieć że samochód elektryczny można sobie kupić mając totalnie w du.. ekologię? Po prostu się może komuś podobać, przez takie podejście właśnie tworzy się narracja że to eko świry 🤦🏼♂️
dzisiejszy rynek telekomunikacyjny nie wzrósł na snobach nowobogackich którzy wchodzili w pierwsze centertele ...
"Eko świry" tworzone są przez bogatych długonosych wynajmujących młodych gniewnych, którzy przyklejają się do infrastruktury ;-)
Taniej jest kupic rower nowy niz e
W polsce uzywany
spokojnie poczekam aż bedą prawdziwe wyprzedaże, napompowali ceny w pandemii i myśleli że tak bedzie zawsze.
No jak już jest -60% to oczekujesz, że do ilu ceny zjadą?
Pozdro 600
Giant ubezpiecza rowery zakupione u niego, dogadał się z "Wartą". Pozdrowienia
Milion pracowników a wyprodukowali cztery miliony aut. Tragiczna wydajność.
Trampek nie zakończył wojny bo jeszcze nie jest zaprzysiężonym , a co za tym idzie prezydentem USA ;)
Królu Złoty a Astana? XLab to chińska marka, więc są już w Word Tour
Zgadza się. Poczekajmy aż zacznie się sezon, dostaną rowery, drużyna wystartuje...
Polacy to raczej za darmo dają sprzęt na Ukrainę
Fajny felieton. Bez ironii. Ten trend wszechpopulizmu wydaje się prowadzić do pogłębiania podziałów na " elitę i ciemną masę". Ta pierwsza przestaje pić/ obecnie to w modzie/ zaś ta druga grupa katuje po 3mln małpek do południa.
Ja również nie zamierzam walczyć ani ginąć w czyjejś wojnie.
A jak tam AirBike? :D
Logo motorki sprzedały do Łodzi i ktoś tam dalej dzierga coś w temacie
#airbiketoniepracatostanumyslu
@KrolRowerow może wizyta u chłopaków? 😃
Sami sobie winni sorry ale za 10tys stoją totalnie podstawowe szosy na jakis kowadłach i najtanszej gumie. Rownie dobrze mogli by to postawic na 2ch zelazkach z aliex. Ja rozumiem że za 12tys nie dostane niewiadomo jakiego wypasnego plastyku ale minimum to jakies przyzwoite alu typu Zonda fulcrum quattro czy dt na 350ce. Albo jak giant wszystko na tubless skazuje cie na uzytkowanie skomplikowanej w serwisie technologii i raczej zbednej z punktu widzenia amatora. Rower dobrze ponad 10 czy 15tys a to sporo pieniedzy a pozniej musisz sie martwic zeby opędzić takie zelastwo czy te giantowe dziadostwo 🤷no chyba ze jestes jakims dokrorem z warszawy czy innego Bangkoku i śpisz na 💵💸💶
elektryczne auta to shit, niestety, obecnie najfajniejsza opcja to jest auto na wodór ;)
I gdzie moge takie kupic i potem ten wodor tankowac?
Jak Trump zacznie jeździć do pracy rowerem to one zdrożeją...,😅
Dzisiaj światopoglądowo trochę 😅 TV Król24. Czasami człowiek musi bo się udusi…po prostu
Nie ma na polskim Yt. człowieka, który tak dobrze opisałby mijający rok w tej branży. Co do Ukrainy itd. Oddaliśmy wszystko i finansujemy ten nonsens a ludzi nikt nie informuje o gigantycznych kosztach. Co do elektro-mobilności to za rogiem czai się koniec. Nawet Chińczycy nie kupują tych EV. Jedyne co przedłuża tę agonię to pomysły UE. i projekty ogromnych wypożyczalni, ale i one zaczynają liczyć jak np. Hertz. To była ślepa uliczka. Teraz jedynie hybrydy.
Parafrazując: Armia? Po co wam armia? Macie przecież telewizję.
Rotor kupili Chińczycy z wheeltop, nie zdziwi sytuacja gdy zaczną sprzedaż swoich produktów pod tą marką.
O proszę.. Przegapiłem to info. Szkoda bo marka była ciekawa
We wrześniu na sklepie rotora były obniżki 50-75%, to wróżyło źle ale szkoda , że ktoś ich przejął.
Pewna wiadomość ?
@@tuziok nie mogę podpiąć linku - automatycznie kasuje komentarz.
Na stronie rotora jest info plus ogólnie w sieci na wielu serwisach że wheeltop zakupił "majority stake" I mają rozwijać współpracę.
@@tuziok Pewna
po co oni jeszcze pierdolo o tym co 2 skoro to juz jest jawne , ze to wielkie oszustwo
Tak długo jak prąd będzie z węgla elektryczne auta są bez sensu
Zawsze są bez sensu.
spalinowe to maja najwięcej sensu
"Ja sobie sprawdziłem" mówienie o zapytaniu dowolnego czata, to lekkie nadużycie...
Politycznie to pan leżysz, nieuk.
😂
Można prosić o korepetycje?
@@pacman_pol_pl_polska a to proste, wszystko odwrotnie jak myśli większość.
KOmuniści POwrócili więc niech nikogo nie dziwi taka sytuacja. Teraz nawet mając pieniądze brakuje wśród konsumentów optymizmu.
lecz sie xD ale na bialorus!
@@r.manson9013 tępyś
Narodowi Socjaliści piją wódę z Zawodowymi Sprzedawczykami.
Dwie strony jednej monety.