Swietny pomysł praktykuję od lat. Tym samym sposobem przygotwowuję gulasz,bigos,żur, klopsiki w sosach ale bez śmietany rolady ślaskie, pieczeń,sos do spagetti , rózne mięsiwa na chleb czy tez do obiadu. To oszczednosc czasu i pradu za jednym zamachem wieksza ilość i zawsze to tez pomoc gdy nie mamy czasu albo poprostu dopadnie nas jakaś choroba . Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Fasolka po bretońsku to moja specjalność. Trochę różnic, np. daję minimum ze dwa świeże pomidory do rozgotowania, ale jedną podam, bo warto stosować: sposób na zapobieganie sensacji gazowej :). 1. fasolę przed moczeniem muszę płukać dokładnie, aż woda nie będzie mętna. 2. wodę po moczeniu wylewam, fasolę ponownie raz przepłukuję i do gotowania nalewam świeżej wody. 3. Fasolę gotuję w szybkowarze, ale z dodatkiem łyżki kminku. 4. Dodatkowo z przyprawami daję czomber, na taki garnek pół małego opakowania. Powyższe w 100% likwiduje wszelkie wzdęcia i gazy nawet u osób, które z tego powodu zwykle unikają fasolki. Ps. Wśród przypraw mam też odrobinę lubczyku dodawanego pod koniec gotowania, a pieprz daję akurat w tym momencie mielony, zawsze już po zakończeniu grzania, najlepiej przed samym podaniem. Wtedy kubki smakowe inaczej reagują :).
Witaj Madziu,ja od kilku lat tyndalizuję, słoiki superrrrrr się trzymają,lecz jakiś czas temu pojawiły się kolorowe zakrętki które nie trzymają i same się otwierają,sporo słoików wyrzuciłam bo mi się po otwierały w piwnicy a tak jak na mnie starszą panią udało mi się taka zakrętkę zgnieść jedną ręką ,są tak miękkie,są one ładne ale nic nie warte,szkoda pieniędzy,czasu,pracy by wszystko poszło do śmieci,uprzedzam wszystkich,to nie Wasza wina że szlak trafił wasze przetwory to wina partaczy, dorobkiewiczów i chciwych ludzi,postawili na ilość a nie na jakość,ja już napewno tego badziewia nie kupię, pozdrawiam z całego serducha ❤️👍👍😁👋👋🌺🌹
Uwielbiam Pani słuchać i oglądać jak Pani gotuje. Wszystko wydaje się być bardzo proste i smaczne. Korzystam regularnie z tych przepisów. Pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊
Wygląda świetnie. U nas fasolkę po brytońsku podaje się w formie zupy a składała się ona z fasoli, wody, kiełbasy, przypraw, koncentratu pomidorowego oraz mąki. Bardzo rzadko robimy w mniejszym garnku niż 6L a starcza zwykle na max 2 dni.
@@SkutecznieTv Super przydatne ,zrobię fasolkę jak mój syn z rodziną przyjedzie z Austrii,bo zawsze biorą moje przetwory mięsne i nie tylko w słoikach. Czy ta fasolka nie jest rozciapana po 3 krotnym gotowaniu???
Jaki ja gupi, ze nie wpadlem na pomysl ze sloikami. Lubie fasolke. Robie zawsze garnek i pozniej jem przez pare dni i pozniej nie moge widziec fasolki.Dopieo po paru miesiacach mam ochote i znowu to samo.👍👍👍
No i teraz glodny jestem... Przepis jak zwykle super - pozdrawiam z Meksyku gdzie dzieki Pani przepisom robie polskie przysmaki ktorych bym tutaj nie mial :)
Pani Magdo nawet jezeli nie dodaje sie smietanki do fasolki po bretonsku ,to nalezy to zrobic ,innowacje w kuchni sa jak najbardziej potrzebne ,i dziekuje ze Pani podpowiada ,ja tez dodaje kremowki wszedzie gdzie jest to mozliwe . Pozdrawiam
Dla mojego syna fasolka po bretońsku to jest danie Nr1 :) Dlatego zawsze muszę mieć zapasy i jak przyjeżdża w odwiedziny, to tylko myk słoiczek z piwnicy i już wcina:) Ostatnio, z braku białej fasoli zrobiłam z kolorowej. Też wyszło, chociaż wydaje mi się, że fasola biała szybciej się gotuje, a przy dłuższym gotowaniu się rozpada tworząc pyszny sosik. Czerwona pozostaje w całości i mam wrażenie, że jest niedogotowana (mimo tyndalizacji). Dziękuję za przepis, zawsze jest się czym wesprzeć robiąc zapasy:)
Właśnie już pasteryzuje słoiki bardzo dziękuję za przepis bo z Passata nie robiłam I bardzo mi smakowała teraz już tak będę fasolkę robiła. Dziękuję 😊👋
Dziękuję:) Zaczynam już pomału chodzić bez kuli. Zrobiłam "doktorat" z szybkiej rehabilitacji nogi;)), bo robię (i zrobię) dosłownie wszystko, by wspomóc szybki powrót do normalnego chodzenia. No i doceniam jeszcze bardziej to, co mam i z czego nie zdawałam sobie sprawy. Np. ile nasza stopa ma funkcji? To cud:) Nasze ciało jest cudem, dosłownie!
Ja często robię fasolkę po bretońsku z ugotowanej fasoli z puszki. Wtedy do podsmazonej cebuli i kielbasy wlewam cala zawartosc puszki (w skład wchodzą: fasola, woda i sól). Jedzenie na stole w 45 minut mam wtedy. Uwielbiam wekowac i juz wiele przetworow robilam ale akurat fasolki po bretońsku jescze nie. W zeszlym tygidbiu akurat robilam i resztke zamrozilam. Nie lubię tracic miejsca w lodówce i zamrazalce ale nie wiem czy mogę taka fasolke wekowac. Jesli uzywam tej wody, w której sie fasola gotowala. Nie bedzie to wszystko mialo za dużo białka na pasteryzację?🤔. I zamiast pasaty uzywam koncentrat pomidorowy. Poza tym przyprawy takie same jak w tym przepisie
Cieszę się, że przepis się przyda. Noga: zaczynam pomału chodzić bez kul, więc chyba dobrze. Ale jeszcze nie szaleję i uważam na siebie, żeby nie przesadzić. Złamanie wymaga czasu i ja mu go daję;)
I elegancko. Bez zbędnych ulepszeń, filozofowania, przypraw Bóg wie jakich, byle brzmiały obco i snobistycznie :) Za to jak ma wyglądać słoik, Konkretnie. Taki trik ode mnie, bo kanału prowadzić nie będę :) Łatwo uzyskać temperaturę wody (bez wrzenia!!!!) 120 stopni, stosując kapilary. W normalnym garnku. Stosuj się je np. przy produkcji aspiryny. Tylko trzeba uważać, bo można łatwo się pokaleczyć, także dla dokładnych i ostrożnych.
@@SkutecznieTv Robiliśmy szklane, nad palnikiem,, bardzo trzeba uważać, prawdopodobnie są już gotowe plastikowe dziś, skoro ja mam taki pomysł, to znaczy, ż już zrobione przez kogoś ;) Ogólnie to rurki o mikrośrednicy, zapobiegają wrzeniu wody i można podgrzewać spokojnie do 120 stopni, co daje w kulinariach niezłe możliwości. Sam teraz poczytam :D bo ... jeszcze nie ma książki kucharskiej z wykorzystaniem tego patentu ;) nisza jak znalazł.
Fasolka to jedyna potrawa z którą nie mam szczęścia jeżeli chodzi o słoiki. Zawsze mi się zepsuje. Próbowałam wszystkiego. Nie wiem gdzie popełniam błąd. Używałam zwykłych garnków, szybkowaru, piekarnika. Zostaje mrożenie za którym w tym przypadku nie przepadam.
Magdo dziękuję za przepis. Bardzo lubię fasolkę po bretoński, a nigdy jej nie gotowałam😂. Proszę powiedz czy można ją mrozić w pojemniczkach. Pozdrawiam❤
Myślę, że można, ale tak szczerze, to nie próbowałam mrozić, bo żal mi miejsca w zamrażarce, skoro można ją zawekować. Trzeba chyba po prostu samemu spróbować (najlepiej na mniejszej ilości;))
Pani Magdo, pytanie mniej kulinarne- jaki telefon widzimy na nagraniu ? Czy to nie przypadkiem google pixel 8? Bardziej ładny i fajnie komponuje się z daniem 😉
Pani Magdo ja zawsze do ugotowanej w wodzie fasoli dodaję pasatęz kiełbasą i cebulą. U Pani zauważylam ze odsącza pani wodę z fasoli. Czy to ma jakiś wpływ na potrawę?
Lubie taka fasolke. Ale u mnie proporcje sa odwrotne. Kilogram fasoli i pol kilograma kielbasy. Wydaje mi sie ze u Pani wyszla batdziej kielbasa po bretonsku bo moim zdaniem jest jej zbyt duzo na poll kg fadoli. Ale oczywiscie kazdy ma swoje upodobania. Pozdrawiam serdecznie
Fasolkę po bretońsku zawsze degustacją moje dzieci i decydują czy coś trzeba dodać czy nie. Jak nie wiem co zrobić to wyciągam słoik fasolki albo zaczynam szykować porcję jak dla pułku wojska😂
Już widzę jak moja Babcia robi fasolkę po bretońsku z pasatą. Pewnie by zapytała: a co to za cholerstwo? Tu się używa przecieru pomidorowego własnej roboty. Passata to sąsiad ma (takiego 20-letniego). Gdzie z tym do kuchni?
Z calym szacunkiem ale pól kg fasoli na kilka obiadow dla 4osobowej rodziny? U mnie taka taka ilość na 2 dni dla 3osobowej rodziny😂 Wszyscy jestesmy szczupli, jakby sie kto pytał😅
Rozumiem. Każdy je tyle, ile potrzebuje. Najwyraźniej my jemy mało wg standardów Twojej rodziny (albo Twoja je dużo wg standardów mojej, zależy jak spojrzeć :D U mnie wychodzą z tego 3-4 obiady, bo często jeszcze jest zupa, więc drugie danie siłą rzeczy jest mniejsze. Fasola jest (dla nas) bardzo sycąca. Ah, i też jesteśmy szczupli;) Po prostu jemy do nasycenia, nie na ilość. Ps. Nie powiedziałam o tym w filmie, bo uznałam to za oczywiste. Tak jak można zmniejszyć ilość składników i ugotować mniej, tak można je podwoić/potroić i ugotować oraz zawekować więcej, bo piekarnik spokojnie pomieści więcej słoików.
Swietny pomysł praktykuję od lat. Tym samym sposobem przygotwowuję gulasz,bigos,żur, klopsiki w sosach ale bez śmietany rolady ślaskie, pieczeń,sos do spagetti , rózne mięsiwa na chleb czy tez do obiadu. To oszczednosc czasu i pradu za jednym zamachem wieksza ilość i zawsze to tez pomoc gdy nie mamy czasu albo poprostu dopadnie nas jakaś choroba . Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Witam w piekarniku też pani wszystko pasteryzuje lub tyndalizuje?
Majstersztyk❤❤❤❤❤
Fasolka po bretońsku to moja specjalność. Trochę różnic, np. daję minimum ze dwa świeże pomidory do rozgotowania, ale jedną podam, bo warto stosować: sposób na zapobieganie sensacji gazowej :).
1. fasolę przed moczeniem muszę płukać dokładnie, aż woda nie będzie mętna.
2. wodę po moczeniu wylewam, fasolę ponownie raz przepłukuję i do gotowania nalewam świeżej wody.
3. Fasolę gotuję w szybkowarze, ale z dodatkiem łyżki kminku.
4. Dodatkowo z przyprawami daję czomber, na taki garnek pół małego opakowania.
Powyższe w 100% likwiduje wszelkie wzdęcia i gazy nawet u osób, które z tego powodu zwykle unikają fasolki.
Ps. Wśród przypraw mam też odrobinę lubczyku dodawanego pod koniec gotowania, a pieprz daję akurat w tym momencie mielony, zawsze już po zakończeniu grzania, najlepiej przed samym podaniem. Wtedy kubki smakowe inaczej reagują :).
Super! Dzięki:)
Witaj Madziu,ja od kilku lat tyndalizuję, słoiki superrrrrr się trzymają,lecz jakiś czas temu pojawiły się kolorowe zakrętki które nie trzymają i same się otwierają,sporo słoików wyrzuciłam bo mi się po otwierały w piwnicy a tak jak na mnie starszą panią udało mi się taka zakrętkę zgnieść jedną ręką ,są tak miękkie,są one ładne ale nic nie warte,szkoda pieniędzy,czasu,pracy by wszystko poszło do śmieci,uprzedzam wszystkich,to nie Wasza wina że szlak trafił wasze przetwory to wina partaczy, dorobkiewiczów i chciwych ludzi,postawili na ilość a nie na jakość,ja już napewno tego badziewia nie kupię, pozdrawiam z całego serducha ❤️👍👍😁👋👋🌺🌹
Weck Słoiki są dobre.
A Nakrętki to prawda, kupuję trochę droższe ale lepszej jakości.
Pozdrawiam serdecznie Aneta z Bayern 🥀🌺🌻🌼🌷⚘🍀
Jedni tyndalizuja , inni wola klasycznie zakisic - niech rozkwita tysiac kwiatow !!
Z 30% czy 18% to nie ważne . Śmietana dodaje aksamitu do fasolki . Brawo chłopaki 👍
Uwielbiam Pani słuchać i oglądać jak Pani gotuje.
Wszystko wydaje się być bardzo proste i smaczne.
Korzystam regularnie z tych przepisów.
Pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊
Wygląda świetnie. U nas fasolkę po brytońsku podaje się w formie zupy a składała się ona z fasoli, wody, kiełbasy, przypraw, koncentratu pomidorowego oraz mąki. Bardzo rzadko robimy w mniejszym garnku niż 6L a starcza zwykle na max 2 dni.
Bosko ,uwielbiam takie przepisy,i taka fasolke ,tyndalizuje tak jak Pani to robi ,wszystkie przetwory miesne swietnie sie trzymają 😊
Super przydatne, prawda? Cieszę się, że film się przyda:)
@@SkutecznieTv Super przydatne ,zrobię fasolkę jak mój syn z rodziną przyjedzie z Austrii,bo zawsze biorą moje przetwory mięsne i nie tylko w słoikach. Czy ta fasolka nie jest rozciapana po 3 krotnym gotowaniu???
@@rozalka2898
Jak się ma zamiar tyndylizować, to warto krócej przed zawekowaniem gotować 🤗
@@JontekS Tak też pomyślałam, że tak trzeba zrobić, spraktykuje 😃
Jaki ja gupi, ze nie wpadlem na pomysl ze sloikami. Lubie fasolke. Robie zawsze garnek i pozniej jem przez pare dni i pozniej nie moge widziec fasolki.Dopieo po paru miesiacach mam ochote i znowu to samo.👍👍👍
No i teraz glodny jestem... Przepis jak zwykle super - pozdrawiam z Meksyku gdzie dzieki Pani przepisom robie polskie przysmaki ktorych bym tutaj nie mial :)
Dziękuję pięknie za przepis, przyda się bo moja rodzina uwielbia takie dania. Pozdrawiam serdecznie 👌❤️🌹
Kto testował BIOTAD PLUS ?
Pani Magdo nawet jezeli nie dodaje sie smietanki do fasolki po bretonsku ,to nalezy to zrobic ,innowacje w kuchni sa jak najbardziej potrzebne ,i dziekuje ze Pani podpowiada ,ja tez dodaje kremowki wszedzie gdzie jest to mozliwe . Pozdrawiam
ja dodaje jeszcze kilka kiszonych ogorkow pokrojonych w kostke. Fajnie podkreca smak :)
Dziekuje...Super pyszny przepis.Pozdrowka
Świetny przepis ,akurat myślałam o fasolce ❤
Uwielbiam takie przepisy❤ Pozdrawiam gorąco ❤ Czekam na więcej przepisów z wykorzystaniem wolnowaru😊😊😊
Dziękuję Magdo🌹dzisiaj na moczę fasolę, jutro gotuję 😋😋😋😋pozdrawiam serdecznie. Seniorka 💞
Dla mojego syna fasolka po bretońsku to jest danie Nr1 :) Dlatego zawsze muszę mieć zapasy i jak przyjeżdża w odwiedziny, to tylko myk słoiczek z piwnicy i już wcina:) Ostatnio, z braku białej fasoli zrobiłam z kolorowej. Też wyszło, chociaż wydaje mi się, że fasola biała szybciej się gotuje, a przy dłuższym gotowaniu się rozpada tworząc pyszny sosik. Czerwona pozostaje w całości i mam wrażenie, że jest niedogotowana (mimo tyndalizacji). Dziękuję za przepis, zawsze jest się czym wesprzeć robiąc zapasy:)
Pani przepisy jak zawsze w punkt😅Od jesieni słoikuje co się da dla mojego studenta😊Dziekuje❤
Dzień dobry miłego dnia. Myślami ściąglam przepis 😊właśnie dzisiaj miałam sobie zrobić fasolkę. Dziękuję 👋🍀
Właśnie już pasteryzuje słoiki bardzo dziękuję za przepis bo z Passata nie robiłam I bardzo mi smakowała teraz już tak będę fasolkę robiła. Dziękuję 😊👋
Witam pani Madziu super przepis buziaczki życzę wspaniałego eekendu całuski ♥️♥️♥️♥️♥️
Podoba mi się przepis , zapisany, pozdrawiam cieplutko 🤗
No i znów super... dawno nie gotowalam❤ dziękuję
Hejka.Super przepis.Pozdrawiam🤗🤗🤗🤗🤗🤗
Wspaniały przepis. Robię identycznie. Chciałam Magdo zapytać o Twoje zdrowie i gojenie nogi❤
Dziękuję:) Zaczynam już pomału chodzić bez kuli. Zrobiłam "doktorat" z szybkiej rehabilitacji nogi;)), bo robię (i zrobię) dosłownie wszystko, by wspomóc szybki powrót do normalnego chodzenia. No i doceniam jeszcze bardziej to, co mam i z czego nie zdawałam sobie sprawy. Np. ile nasza stopa ma funkcji? To cud:) Nasze ciało jest cudem, dosłownie!
super
Cieszę się, że przepis się przyda!
Dzień dobry super mniam na pewno zrobję dzięki za pomysł jest ok pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤. ❤❤
Uwielbiam taką fasolkę 😊
Pozdrowienia Pani Magdo!❤
Proste i szybkie, to coś dla mnie.😊
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Super podpowiedzi, dziękuję i pozdrawiam 😀
Bardzo dziekuje i zycze milego dnia ❤ A przepis sie przyda bardzo 👌
👍❤️Pozdrawiam
Madziu dziękuję za przepis .Pozdrawiam serdecznie.
Pycha!!!😀
Za fasolke po bretonsku poszedl sub. Pozd
Dziękuję ❤️
Madziu jesteś super kobietą i uwielbiam twoje przepisy i ten kanał ✨🤗💚🌹
O tak tez robie tylko ze swojska kielbacha
Nie zawsze mam, ale tak, ze swojską najlepsze.
@@SkutecznieTv 😃😃✋
Jesteś super:) piękny przepis i piękna Pani:) cudowna!!!!
Nie żałowałas kiełbaski Magda 😉😃
Perfect
Pani Magdo takie proste tradycyjne przepisy są najlepsze. Fasolkę zrobię. A czy można ją zamrozić?
Nie próbowałam, ale zawsze można sprawdzić na mniejszej ilości jak zachowa się i jak będzie smakować po rozmrożeniu.
W tym tygodniu będę robić :)
Ja często robię fasolkę po bretońsku z ugotowanej fasoli z puszki. Wtedy do podsmazonej cebuli i kielbasy wlewam cala zawartosc puszki (w skład wchodzą: fasola, woda i sól). Jedzenie na stole w 45 minut mam wtedy. Uwielbiam wekowac i juz wiele przetworow robilam ale akurat fasolki po bretońsku jescze nie. W zeszlym tygidbiu akurat robilam i resztke zamrozilam. Nie lubię tracic miejsca w lodówce i zamrazalce ale nie wiem czy mogę taka fasolke wekowac. Jesli uzywam tej wody, w której sie fasola gotowala. Nie bedzie to wszystko mialo za dużo białka na pasteryzację?🤔. I zamiast pasaty uzywam koncentrat pomidorowy. Poza tym przyprawy takie same jak w tym przepisie
🙂🙂
Witaj Madziu - jak się ma Twoja noga? Pomysł jak zawsze super ... Gorące uściski z Opola 😊
Cieszę się, że przepis się przyda. Noga: zaczynam pomału chodzić bez kul, więc chyba dobrze. Ale jeszcze nie szaleję i uważam na siebie, żeby nie przesadzić. Złamanie wymaga czasu i ja mu go daję;)
I elegancko. Bez zbędnych ulepszeń, filozofowania, przypraw Bóg wie jakich, byle brzmiały obco i snobistycznie :) Za to jak ma wyglądać słoik, Konkretnie. Taki trik ode mnie, bo kanału prowadzić nie będę :) Łatwo uzyskać temperaturę wody (bez wrzenia!!!!) 120 stopni, stosując kapilary. W normalnym garnku. Stosuj się je np. przy produkcji aspiryny. Tylko trzeba uważać, bo można łatwo się pokaleczyć, także dla dokładnych i ostrożnych.
Dziękuję, ciekawe. Temat jest mi jeszcze obcy, więc poszukam/popytam:) ...chyba, że napiszesz coś więcej?
@@SkutecznieTv Robiliśmy szklane, nad palnikiem,, bardzo trzeba uważać, prawdopodobnie są już gotowe plastikowe dziś, skoro ja mam taki pomysł, to znaczy, ż już zrobione przez kogoś ;) Ogólnie to rurki o mikrośrednicy, zapobiegają wrzeniu wody i można podgrzewać spokojnie do 120 stopni, co daje w kulinariach niezłe możliwości. Sam teraz poczytam :D bo ... jeszcze nie ma książki kucharskiej z wykorzystaniem tego patentu ;) nisza jak znalazł.
Fasolka to jedyna potrawa z którą nie mam szczęścia jeżeli chodzi o słoiki. Zawsze mi się zepsuje. Próbowałam wszystkiego. Nie wiem gdzie popełniam błąd. Używałam zwykłych garnków, szybkowaru, piekarnika. Zostaje mrożenie za którym w tym przypadku nie przepadam.
Super a moze jakies danie tez tyndalizowane z ryby ?Nikt jeszcze tego nie zrobil .
Ja też tego jeszcze nie robiłam, ale temat ciekawy;)
Magdo dziękuję za przepis. Bardzo lubię fasolkę po bretoński, a nigdy jej nie gotowałam😂. Proszę powiedz czy można ją mrozić w pojemniczkach. Pozdrawiam❤
Myślę, że można, ale tak szczerze, to nie próbowałam mrozić, bo żal mi miejsca w zamrażarce, skoro można ją zawekować. Trzeba chyba po prostu samemu spróbować (najlepiej na mniejszej ilości;))
Dziękuję, spróbuję zatrudnić słoiki.😉
Pani Magdo, pytanie mniej kulinarne- jaki telefon widzimy na nagraniu ? Czy to nie przypadkiem google pixel 8? Bardziej ładny i fajnie komponuje się z daniem 😉
To mój minutnik, ale nie ten, o którym piszesz. Pozdrawiam;)
👍🏻
🍀🍀💚🍀🍀
Ps
Czy zamiast 500ml wody nie można dodać wywaru z fasoli? 🤔
Można;)
Pani Magdo ja zawsze do ugotowanej w wodzie fasoli dodaję pasatęz kiełbasą i cebulą. U Pani zauważylam ze odsącza pani wodę z fasoli. Czy to ma jakiś wpływ na potrawę?
Wersja bez kiełbasy też na pewno będzie dobra Jakoś nie bardzo widzę żeby wkładać tam wegańską kiełbasę, być może nawet tofu, bo po co
Coś dla dzieci do akademika 😊
No, ja pamiętam, że brałam z domu tego typu słoiki. Ciekawe czy obecnie wciąż jeszcze jest taki trend;)
Lubie taka fasolke. Ale u mnie proporcje sa odwrotne. Kilogram fasoli i pol kilograma kielbasy. Wydaje mi sie ze u Pani wyszla batdziej kielbasa po bretonsku bo moim zdaniem jest jej zbyt duzo na poll kg fadoli. Ale oczywiscie kazdy ma swoje upodobania. Pozdrawiam serdecznie
500 g suchej fasoli da ok. 1 kg po ugotowaniu (ona pęcznieje). To wciąż fasola z kiełbasą, zapewniam😄
@@SkutecznieTv Tak to fakt. Napewno jest pyszne. Pani bardzo fanie gotuje. Ja poprostu wole mniej wedliny
Fasolkę po bretońsku zawsze degustacją moje dzieci i decydują czy coś trzeba dodać czy nie. Jak nie wiem co zrobić to wyciągam słoik fasolki albo zaczynam szykować porcję jak dla pułku wojska😂
Już widzę jak moja Babcia robi fasolkę po bretońsku z pasatą. Pewnie by zapytała: a co to za cholerstwo? Tu się używa przecieru pomidorowego własnej roboty. Passata to sąsiad ma (takiego 20-letniego). Gdzie z tym do kuchni?
Pani Magdo, a może dała by Pani przepis na jakąś prostą i szybką zupę.
Jest pani super.
Przykro mi ale wyszło źle kwaśnego smaku passaty nie da się przełamać .
Z calym szacunkiem ale pól kg fasoli na kilka obiadow dla 4osobowej rodziny? U mnie taka taka ilość na 2 dni dla 3osobowej rodziny😂 Wszyscy jestesmy szczupli, jakby sie kto pytał😅
Rozumiem. Każdy je tyle, ile potrzebuje. Najwyraźniej my jemy mało wg standardów Twojej rodziny (albo Twoja je dużo wg standardów mojej, zależy jak spojrzeć :D U mnie wychodzą z tego 3-4 obiady, bo często jeszcze jest zupa, więc drugie danie siłą rzeczy jest mniejsze. Fasola jest (dla nas) bardzo sycąca. Ah, i też jesteśmy szczupli;) Po prostu jemy do nasycenia, nie na ilość.
Ps. Nie powiedziałam o tym w filmie, bo uznałam to za oczywiste. Tak jak można zmniejszyć ilość składników i ugotować mniej, tak można je podwoić/potroić i ugotować oraz zawekować więcej, bo piekarnik spokojnie pomieści więcej słoików.
Jak tylko to żrecie całe dwa dni to nie ma co się dziwić 😂
@@BbBhh-k1y JEMY nie tylko to. Pozdrawiam.
Zrob zupa ok?
Ta fasolka jest od niechcenia przyrządzana bez serca nawet skórki ci się nie chciało ściągnąć z kiełbasy A te kiełbasę dotykały tyle rąk
Tyndalizacja w szybkowarze jest bez sensu moim zdaniem
Pycha,ale brakuje mi tutaj boczku wędzonego i koniecznie mielonego kminku.