Miałem to samo pisać! Jak oglądałem to jak komentują Dramcie i robią sobie z niej żarty, to aż mi się moje gimnazjum przypomniało 😅 I to niby mają być dorosłe i "w pełni zdrowe" osoby 😂
"- Dziewczynko z internetu. Nie będę ci odpowiadać na film, ale wiesz, ja mieszkam we Włoszech i dlatego nie jem śniadań. - Ale to ty dzwonisz... - Nara!"
Cztery lata mieszkałam we Włoszech, mówię płynnie po włosku, do tego stopnia, że Włosi nie orientowali sie, że nie jestem ich krajanką. Na śniadanie Włosi jedzą najczęściej rogalika (croissant) i piją espresso. Ogólnie, śniadanie spożywa sie na słodko. Z CUKREM. Nie dość, że kłamie to jeszcze jest arogancka i ma 8- bitowy zasób słów i wiedzy ogólnej o psychologii czy dietetyce. Wygląda też na taką, która jest gotowa założyć komuś sprawę w sądzie za wyrazanie o niej opinii.
propo osmio bitowego zasobu slow to moge niestety stwierdzic ze ja taki mam moze masz jakies polecenia co zrobic by miec lepsze slownictwo pytam nieironicznie
@@yuzu444 czytać książki/opowiadania, jak piszesz to sprawdzaj sobie synonimy słow, których używasz z kolei jak czytasz, to szukaj znaczenia słów, których nie rozumiesz. (lub gdzieś słyszałxś, ale możesz nie do końca poprawnie ich używać)
@@yuzu444 mnie pomaga słuchanie/oglądanie/czytanie różnorodnych treści z dziedzin które mnie interesują, takie rzeczy często prowadzą do własnych wniosków i przemyśleń, łatwiej się odnaleźć w dyskusji kiedy ma się odniesienia do 'mądrzejszych'. Ogólnie polecam zgłębianie jakichkolwiek tematów które Cię interesują i to z użyciem różnych mediów.
Uau, ale próba zniżenia "przeciwnika" do parteru. To pewnie wynika z miłości i dobrej energii jaką się otaczają " te dziewczyny". Pokazywanie wyższości nad ludźmi jedzącymi kanapki z szynką, tylko świadczy o tym, że bez względu, czy ktoś idzie w religie, czy w filozofię, czy w samorozwój. Jeśli zaczynasz się czuć, że jesteś lepszy od tego szarego tłumu jedzącego kanapki z szynką, to stąpasz po bardzo kruchym lodzie. Możesz się powoływać na miłość do Jezusa, na miłość do Wszechświata , ale złość, zawiść , i tak wyjadę z ciebie w sposobie twojego wyrażania się i względem ludzi, którzy się z tobą nie zgadzają. "Te dziewczyny" w bardzo wyrachowany sposób wypowiedziały się na temat twojego filmiku, umniejszając i wyśmiewając. To nie jest zbieg okoliczności to gówno, które z nich wyszło, na co dzień zakrywaja swoją nową filozofią, słodkim usmiechem i kolorowymi owocami.
tbh komentarz od Sohy o kanapkach z szynka byl dluzszy i mowila ona w nim ze nie ma nic do ludzi ktorzy to jedza bo taki mamy swiat, a krytykuje po prostu ten styl zycia ktory narzuca nam konsumpcjalizm i kapitalizm: szybko, chujowo, byleby bylo, z nastawieniem na jak najwiekszy profit
Ale koleżanka Sohayo ma irytująca manierę. Nie da się tego słuchać…a „Dziewczyno z internetu” brzmi jak stary boomer, który próbuje być młodzieżowy. Ktoś tu by się dogadał z Mazurem.
Wydaje mi się że to określenie jest to bardzo lekceważące. imo laska chce pokazać że czuje się lepsza, jakby miała być na wyższym poziomie, a tymczasem jest to poziom gimnazjalny xd nawet ta jej odpowiedź jest nakręcona 'widokiem z góry'
wypuścił filmik z jej udziałem ,fragmenty były w filmie Dramci i pojawiło mnóstwo komentarzy widzów zawiedzionych, że właśnie z nią nagrał film i tam Gonciarz zaczął odpowiadać i tak to się zaczęło .Nie będę dalej rozwijać tematu bo mogę coś przeinaczyć najlepiej chyba samemu poczytać to co zostało tam napisane
O ile czegoś nie pomyliłem to było tak: 1. Gonciarz zapowiada powrót starych vlogów, starego "Krzysia", dużo fanów jest dobrej myśli i życzy wszystkiego dobrego. 2. Chwilę później Gonciarz wstawia pierwszy film z Sohayo. 3. Pojawia się masa krytycznych komentarzy o promocję szkodliwego twórcy. 4. Kolejny kryzys wizerunkowy Gonciarza i Krzysiu robiący z siebie tego oświeconego a z krytyków tych głupich propagandystów tvp xddddddd. Jako fan oglądający go od 2016 roku codziennie, to smutne co się z nim stało XD
@@kacperkosowski5590 jeszcze do tego nie doszedłem w filmach. Na razie wydaje się w miare normalny alejki odklejony ale jeszcze w sposób pozytywny i racjonalny. Jestem na filmie z waleniem w bębny
@@spokojducha57483 Porównując ich wywyższanie się z filmikiem dramci łatwo mogę stwierdzić, że dramcia nie zrobiła nic więcej, niż owinięcie swojego video typowym głupkowatym humorem. To jedyne co zrobiła, ale na pewno nie okazała wywyższania się w swoim video, tym bardziej aż tyle co dziewczyny.
@@carnotaurusus9106 a czy publiczne analizowanie i komentowanie kogoś w internecie i przyjmowanie roli "neutralnego" znawcy i eksperta nie jest wywyższaniem się? Ona nie ma co robić tylko czepiać się jak rzep czyjegoś życia i robić na tym kontent? To dopiero żałosne
Problemem żaby, gonciarza i sohayo jest taki ze im się wydaje że odkryli jakieś prawdy objawione a tak naprawdę jeszcze bardziej się pogubili. I dają się doić wszelkiej maści "kołczom". Znam takie osoby w realu i przepierdalają 2-3 tys., biorą kredyty zeby posluchac pierdół o wychodzeniu z matrixa, odkrywaniu siebie i innych rzeczach jak z gazetek "Tina" czy "Chwila dla ciebie" mojej babci
@@ArtogTVTak. Co najlepsze - gadając przy tym strasznie dużo o projekcji (oczywiście u innych, on jest zbyt oświecony na jakieś normalne ludzkie mechanizmy)
@@alpaca9729 np. że pisząc krytykujący komentarz pod filmem Gonciarza, on mówi, że tak naprawdę widzimy siebie w tym filmie, w Krzysztofie. Ja się z tym częściowo zgadzam. Problem widzę w tym, że Gonciarz robi dokładnie to samo tylko odwrotnie. W każdym widzi siebie. I swoją miarą ocenia wszystkich. A wszyscy są inni. No i dochodzi u niego pewnie kilka innych rzeczy których nie umiem do końca nazwać. Dodatkowo chyba kwasa brał. Mam takie odczucie. Ale to akurat nie musi być złe. Tylko że może się człowiekowi coś wkręcić
serio, ludzie sa az tak po.ebani? zeby brac kredyty na jakies farmazony? ja w ramach buntu wobec falszywej inflacji (nieuzasadnione podnoszenie cen przez firmy) ograniczam nie potrzebne zakupy, nie chodze do restauracji, bo mam poczucie oszukania i wyzysku (coraz mniejsze dania, wyzsza cena i gorsza jakosc). A zarabiam w korpo wiecej niz 80% ludzi w Polsce wg danych na sedlak sedlak.
mieszkam we Włoszech z włoską rodziną (mojego chłopaka) i włosi kochają śniadania. słodkie rogaliki i inne wypieki z kawusią, tak jak z resztą wspomniałaś, to jest must have
No dokładnie, Włochy to mój drugi dom, mam tam rodzinę i totalnie je się tam śniadania. Rzeczywiście z reguły lekkie i na słodko, ale jednak są. Co do za pierdolenie tej typiary, to ja nawet nie wiem XD
Też mnie ta wypowiedź rozśmieszyła XD Od lat uczę się włoskiego, z czym idzie nauka o kulturze owego kraju + siedzę głęboko we włoskim internecie i newsach, laska papla takie głupoty, że aż ciężko mi uwierzyć, że mieszka we Włoszech. Oczywiście, zdarzają się osoby, które śniadań nie jedzą, ale to można spotkać w każdym kraju i nie wyznacza to normy XD Mam przyjaciółkę Włoszkę, która nie zacznie dnia bez espresso i ukochanego cornetto, co według pani ekspertki z filmiku jest niemożliwe i niespotykane🤭
Baaardzo starałam się przesłuchać wypowiedź tej koleżanki ale tego nie da się wytrzymać dłużej niż 5 sekund, szacun dla tych, którzy dotrwali do końca...
Bylam we Włoszech i jadłam śniadania. Są tam takie fajne rzeczy jak sklepy, jak już się tam jedzenie kupi to potem można o dowolnej porze spożyć. Bardzo praktyczne
Koleżanka albo jest trzymana w piwnicy, albo Włochy oglądała na kartkach z wakacji, bo o ile rzeczywiście śniadanie nie wygląda tam jak w Polsce (no hehe śmieszne, że Polak zje kanapkę - czy my jesteśmy w podstawówce?), to nie można powiedzieć, że ich nie ma. Zaś sama Sohayo non stop brzmi dla mnie na tak bardzo zmęczoną samym wypowiadaniem słów, że mam wrażenie jakby zaraz miała zemdleć od braku jedzenia. Przykre to.
Nadal nie mogę wyjść z szoku jak bardzo zmienił się Gonciarz (w moim odczuciu, zdecydowanie na niekorzyść). Bardzo mnie tacy ludzie zastanawiają. Oświeceni, którzy odkryli sens życia i głoszą prawdę o świecie… No cóż. Co do tych dziewczyn - nie biorę na poważnie nikogo kto mówi „dołanczam”.
Dziewczyno z Internetu, która nie chciała odpowiadać Dramci, więc jej odpowiedziała - jak wyjdziesz ze swojej włoskiej piwnicy i spotkasz może jakichś Włochów, to dowiesz się, że oni jak najbardziej jedzą śniadania, co więcej - jedzą na śniadanie słodycze :)
Cholera w hotelu w Brukseli była wycieczka Włochów, i jak przychodziłam rano na śniadanie to za ich sprawą były wyżarte prawie wszystkie słodkie ciastka, rogaliki i inne słodkie przekąski ze szwedzkiego stołu xD Chyba nie wiedzieli że nie jedzą śniadań, ktoś im to musi w końcu powiedzieć.
Jeśli powiesz coś krzywdzącego z uśmiechem, słodkim głosem, siedząc w pozycji lotosu, tuż po udostępnieniu oświeconego cytatu i 3 godzin medytacji, okłamując samą siebie że nie masz w tym momencie w sobie żadnych trudnych emocji - dalej jest to krzywdzące i może wychodzić z niekoniecznie dobrego miejsca, bo wszyscy takie miejsca w sobie mamy. Traktowanie ludzi z pozycji wyższości nie ma nic wspólnego z akceptacją, szacunkiem do człowieka i szanowaniem różnic. Wyśmiewanie czyichś wyborów (kanapeczki) również. Robią dokładnie na odwrót, bo jak na influencerki przystało bardziej skupiają się na tym jak to co robią wygląda, na całej estetyce, formie, odhaczaniu punktów z listy, produktywności i estetyki sukcesu, zamiast na tym co faktycznie wewnątrz (bo u nikogo nie ma tam tylko słońca i plaży, gniew i smutek są niebezpieczne tylko wtedy jak udajemy że ich nie ma lub nie potrafimy sobie z nimi poradzić). Dosyć ironiczne jest to jak robiąc to wszystko, generalizując swoje doświadczenia itd. jak dużo mówią przy tym o projekcji - oczywiście wszyscy inni są podatni na ten mechanizm (no tak, są), tylko nie oni nie, oni są praktycznie poza ludzkim doświadczeniem.
ja zawsze zgadzałem się z dramcią bo mówi sensownie ale oglądając ten materiał o sohayo mam wrażenie, że faktycznie była prowadzona narracja z góry przeciw sohayo wycinając i spłycając jej myśli a to porównanie do tvp faktycznie pasuje mi, bez hejtu ale tak to właśnie czuję a odpowiedź koleżanki sohy faktycznie słaby vibe.
@@sarsensarsen7863 A jak inaczej mówić o odklejonych laskach które promują niebezpieczną szurię i otwarcie mówią, że nie powinno się słuchać specjalistów? Zresztą przyjmowanie przez nich różnych substancji nie jest niczym szokującym ani nawet żadnym domysłem. Sohayo sama chwaliła się, że nakurwia psychodeliki, a o Gonciarzu takie słuchy krążą od lat. Ci ludzie są po prostu niebezpieczni, nie powinno się ich głaskać po główce.
Załóż gastronomie o nazwie "dziewczyna z internetu" i zaczni sprzedawać kanapki "specjalność matrixa" = kanapka z szynką. Reklamę już masz, niech idzie im w piętki😂🤔😉
wiem, że trochę nie na temat, ale myślę, że dobrym pomysłem byłoby nagranie materiału na temat martyny kaczmarek. dziewczyna ma za sobą mnóstwo krzywych akcji: - słynna "trumna na kółkach" (czyli przerzucanie winy na ofiary, które zginęły w wypadku), - interesowna i wybiórcza "ciałopozytywność" (po otwarciu sklepu mimo zapowiedzi dostępna była jedynie standardowa rozmiarówka) oraz feminizm, co łączy się także z jej hipokryzją (bo udział w "top model" był dla nas), - mocne "inspirowanie" się innymi (a konkretniej - kopiowanie postów i grafik na instagramie), - książki, które zamiast opowiadania o feminizmie czy relacji z ciałem stanowią jej biografię (i to dość kiepską), - mnóstwo projektów, które nigdy nie ujrzały światła dziennego (fundacja, jakieś obozy). (!) ostatnio zareklamowała także suplementy, sugerując, że "nie ma już prawie w ogóle ataków paniki" (XD). a najlepsze jest to, że zapewne nie wymieniłam nawet połowy rzeczy wartych omówienia. dziwię się tylko, że jeszcze żaden z kanałów commentary nie nagrał materiału na jej temat. :')
Dziewczyno z internetu, uwielbiam Cię oglądać ponieważ jesteś najbardziej empatyczną osobą jaką znam z yt commentery. Nawet jeśli pojawia sie krytyka jak w przypadku Sohayo, robisz to z dużą dozą szacunku dla niej.
Ja myślę, że przyjaciółka Sohayo widzi w niej trampolinę do rozpoznawalności i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że utwierdzanie Sohayo w tym, że jest a dobrej drodze daje jej dużo korzyści. Doskonale nią manipuluje i uzależnia od siebie. Nie interesuje jej, że wyrządza jej tym ogromną krzywdę.
Mimo wszystkich tych absurdalnych wątków ze strony dziewczyn, o których mowa była już w poprzednim filmie to kurde, strasznie uderzyło mnie to śmianie się z "kanapeczek z szynką" w twoim kierunku. Uwazam ze strasznie to bylo dziecinne zagranie, bardzo nie na miejscu jak na dwie dorosle kobiety XD Sama jako osoba mająca doświadczenia z zaburzeniami odżywiania wiem że takie przytyki mogą być po prostu ciężkie i krępujące, tymbardziej jeżeli ty się z nimi zmagalas. I nie chodzi mi nawet o to czy ciebie faktycznie to dotknęło czy nie, bo wiem że to bardzo zależy od człowieka, ale halo no nigdy nie wiadomo na jakiego człowieka z jakim bagażem emocjonalnym się trafi. Bardzo żałosne i nie przemyslane zachowanie z ich strony.
A ja myślę, że to było przemyślane i celowe. Jad z niej aż kipi. A tego przesłodzonego głosiku nie da się słuchać. Bardzo sztuczna, wymuszona maniera. Nie, to jest słodkie, seksi czy co sobie tam ta kobita myśli xD . Tylko mega wkurzające.
Ja odebrałam ten komentarz również jako drwinę z "bieda jedzenia". Jakby Dramcia sposobem i stylem bycia/życia nie dorasta jej do pięt więc niech sobie je swoje "biedne kanapki z szynką". Być może się mylę i odebrałam to w ten sposób przez jej ohydny i odrzucający sposób mówienia.
@@mianzu4776 Dokładnie. Od nich generlnie bije taki vibe bogatch osób z warszawki które patrzą z góry na szarych ludzi. Ten sposób mówienia, przciąganie niektórych sylab, dorzucanie jakichś angielskich słówek. Nawet to jedno story Sohayo gdzie poszła pracować z maczkiem do starbucks jest takie strasznie typowe dla ludzi którzy chcą się lepiej pokazać. Do tego jeszcze to czego bardzo nie lubie, czyli obrażanie kogoś w taki passive aggresive sposób, a potem mówienie że "Przecież dziewczyna z internetu wcale nie jest obraźliwe". A jaką miała intencje każdy wie.
Co do Gonciarza - naprawdę bylam zdzwiona, że odpowiedzial cokolwiek na ten temat. Jak kiedyś go szanowałam, tak teraz mam wrażenie, ze on przechodzi jakis kryzys wieku średniego przez, co nie ma on juz takiego dystansu jak kiedys. Co do kanapek i próby ich pstryczka w nos to czy istnieje serio ktos kto nie lubi kanapki z szynką lub serem lub jakiejkolwiek innej kanapki? Czy to rzeczywiście byla proba nasmiewania sie tylko z Dramci czy wg tych pań kanapki z szynka jedza tylko "Polaczki" i powinno sie to z jakiegos powodu hejtowac w stylu gimnazjum (gdy jeszcze istniało)? No kurde cala trojka to dorosli ludzie, ale sposob ich zachowania w ogole o tym nie świadczy. Przykre to jest.
Jak patrzę teraz na Gonciarza to jest mi go serio szkoda, uważam, że ma talent i ciężko pracował na sukces. Mam nadzieję że odnajdzie to czego szuka bo wydaje mi się, że może jest w trakcie przepracowywania swoich wieloletnich problemów i może tej całej krytyki, która na niego spadła. W tej formie, w której jest obecnie, wydaje się strasznie sztuczny. W ogóle i on i Sohayo robili naprawdę dobre show komediowe, trochę sarkazmu, trochę pajacowania ale we własnej, unikalnej formule, dziwne rzeczy się dzieją z nimi
> jeśli ktoś po obejrzeniu moich stories zacznie się głodować lub nie słuchać zaleceń specjalistów to nie biorę za to absolutnie żadnej odpowiedzialności, najwyraźniej jest jakiś głupi > dzięki mnie ludzie jedzą lepiej, przebudzają się, całkowicie zmieniają swoje życia, chcę być dla ludzi mentorką, zarabiam na influencerstwie
Tbh uważam, że Ola poniekąd padła ofiarą Żaby. Im więcej o tej drugiej słyszę, tym bardziej na myśl przychodzą mi takie słowa jak narcyz i manipulant. Nie diagnozuje nikogo, bazuje na własnych doświadczeniach. U Oli często jest widoczny efekt lustra, z kim się zadaje, takim się staje. Wydaje mi się, że tak jak w podstawówce - Ola patrząc na Żabę zauważyła w niej osobę, która poniekąd chce być i w trakcie przyjaźni jest jej uległa, bo przecież Żaba jest taaaaka fajna
Soha i Gonciarz to ciekawe przypadki. oboje zrobili jakieś takie kółko w internecie. Było uwielbiani, potem jakieś problemy, drama, kryzysy wizerunkowe i potem nagle zmartwychwstali w nowym oświeconym ja - nikt już ich nie złamie bo są tacy twardzi - jak się ich posłucha mówią to samo. Gonciarz mówi, ze ludzie go tak zhejtowali, męczyli, zawiedli aż go wywrócili na druga stronę i teraz on widzi tylko miłość (jest we vlogu czy gonciarz się skonczyl - czy jakistam taki tytuł) i Soha to samo - miała grubą dramę, średnio sobie z tym poradziła - co sama przyznaje - ale teraz już sobie radzi, jest oświecona ponad wszystko, widzi tylko miłość, nikt jej nie złamie (mówiła na którymś stories) itd itp. Jakby podobne koło, tylko u Gonciarza to trwało,a u Sohy trochę bardziej to się skondensowało, a i ona jest dość bardziej dynamiczna. Mam jednak wrazenie, ze oni oboje nie są pogodzeni z tą utratą wizerunkową - pamietajmy, że jeszcze trzy lata w pandemii pół kraju kochało Gonciarza a wszystko jest teraz posypane i jest traktowany jak hipokryta i interesowny cwaniak, dla niektorych ciagle będzie głównie Krzyskiem z memów o Kasi. Jest to smutne i rzeczywiście wyobrażam sobie ze trudne do poradzenia sobie, wiec taką drogę znalazł Krzysiek chyba żeby sobie z tym poradzić. Nie widzę tu większej filozofii, widzę po prostu próbę wyjścia z tego wszystkiego w nowy etap, trochę odcięcia się od tamtego itd, a to domniemane oświecenie wyższego levelu chyba dobrze działa póki co na ich strzaskaną psychę. U Sohy wyglądało to tak, że wszyscy ją uwielbiali, a potem po dramie pamiętamy jak niektórzy ją cancelowali itd, potem te dwa lata jak u Gonciarza - jakieś problemy, powroty, analizy i w końcu obydwoje wylądowali w tym miejscu w którym mówią nam -JA SIĘ WAMI NIE PRZEJMUJE JESTEM PONAD TO. I może wcale nie chcą tak brzmieć ale brzmią i chyba po prostu próbują czuć się silniejsi bo w środku jeszcze trochę płaczą. To sposób w jaki sobie radzą. Ciekawe, że oboje podobnie. Są to na pewno ciekawe niestandardowe osobowości, trochę się wymykają schematom, teraz się klepią po plecach bo są w podobnej sytuacji. Gonciarzem sporo ludzi jest zawiedzionych bo latami budował taką markę otrzaskanego, błyskotliwego inteligentnego gościa i w hejt parku poległ i generalnie w niektorych sytuacjach też - nie poradził sobie z tą sytuacją memów z Kasia. Teraz widze ciagle gra w oświeconego itd, czasem troluje, pisze rzeczy których ludzie nie rozumieją - dla niektorych ciagle to będzie przyciągające jako Krzysiek nadaje z innego levelu. Soszka za to z rozkoszą mówi ze ona wie ze większość nie rozumie tych działań, nie wyszło z matrixa itd itp. Powiewa nad nimi aura tajemniczości i może w jakiś sposob trafią do niektorych.
Mam dokładnie to samo spostrzeżenie! Jakby ta cała sekciarska otoczka, to był sposób na ucieczkę od problemów których nie przerobili :( Zastanawia mnie tylko czy wokół nich nie ma osób ,które podałyby im pomocną dłoń?I nie mam na myśli Żaby..
bombardowanie miłością ludzi z wąskiego grona jest typowym zachowaniem w sektach. Najlepiej jeszcze podburzając ich poglądy i skłucając ze znajomymi którzy to krytykują. Nie mówie że Gonciarz tak robi, ale jego retoryka jest mocno sekciarska. Każda krytyka w jego strone jest przekręcana i wypaczana tylko po to żeby powiedzieć "tak naprawde to ty widzisz siebie we mnie i to ci nie pasuje". Gonciarz jak nie radził sobie z hejtem tak moim zdaniem nadal ma problem, bo jakby mu to nie przeszakdzało to chyba by nie wrzucał ciągle na stories jak próbuje tych ludzi zgasić. Aktualnie jest on zamknięty w bańce złożonej z samych yes manów, którzy tylko coraz bardziej go utwierdzają w tym że robi dobrze.
@@trix1ify jego retoryka i to odpowiadanie w stylu „chyba ty” jest straszne i mnie przeraża! Ostatnio sohajka wrzuciła taki sam komentarz osobie sugerującej ze może by tak detoks od telefonu tez. Czy tam socjal mediów. A sohaja - a może to ty masz problem z telefonem! To samo „chyba ty” Gonciarza używa. 🤷♀️
Jak byłam w Lombardii we Włoszech w tamtym roku to i w Mediolanie i w Bergamo i mniejszych miejscowościach ludzie jedzą śniadanie tak zwane la colazione , ale głównie one właśnie składa się z jakiegoś drobnego jedzenia typu rogaliki, biscotti, jakieś bułeczki, kawka. Generalnie przez całe popołudnie najczęściej jest siesta i restauracje są zamknięte i dopiero restauracje się budzą na wieczór i wtedy znajomi czy rodzina je np. pizze w knajpach. Jak u nas je się raczej po południu obiady to tam dopiero obiady i kolacje po pracy koło godziny 20. In conclusion je się tam śniadania, ale są one drobne i z większym jedzeniem włosi czekają do wieczora.
Dokładnie. Osobiście uważam, że KAŻDE jedzenie, które je się rano, czy tam ogólnie po przebudzeniu, jest śniadaniem. Nie ważne czy to kanapka z szynką, jajecznica, melon, rogalik czy zupa i kimchi jak w Korei. Jest to posiłek na początkową energię dnia, więc chcąc nie chcąc jest śniadaniem.
Osoby z borderline mają chwiejny i zaburzony obraz własnej tożsamości, przez co „wchłaniają” tożsamość ludzi, z którymi przebywają lub się inspirują. Jest to niesamowite do obserwowania jak bardzo Ola upodobniła się do Nicole. Pamietam tez, pare miesięcy temu jak sohayo inspirowała się TheWizardLiz i tez przez pewien czas przejęła jej wartości, styl bycia, sposób mówienia - obejrzyjcie film sohayo MOŻESZ ŻYĆ ZE SWOJEJ PASJI, tam widać jak nawet gestykulacje i ton przejęła od Liz. Mam tez wrażenie ze nawet usta powiększyła w tamtym czasie by upodobnić sie do niej.
to jest dokładnie to- w okresie kiedy była z Dominikiem, przejęła osobowość jego i jego otoczenia-, sceptyczny umysł, beka z "otwartych głów" i memiara.
O rozwoju osobistym i o tematach "uduchowienia" czy "wyjścia z matrixa" słyszałam już bardzo dużo, czytałam książki czy do dzisiaj obserwuję kilka profili na różnych platformach... i zauważyłam jedno: wiele osób wkraczających w ten świat tak i dziewczyny tak bardzo zachłysnęły się tematem, że zabunkrowały się w swoich bańkach i zapomniały o istocie tego rozwoju: miłości i szacunku do innych. Może kiedyś się zorientują, że poszukując tego dobrego, po raz kolejny podzieliły świat na tych dobrych i złych. My vs oni. Ale wierzę, że dojrzeją i to kiedyś zobaczą. Każdy człowiek ma fundamentalnie tę samą wartość, każdy zasługuje na miłość i szacunek.
Ale o czym ona w ogóle gada. Byłam we Włoszech i normalnie rano są otwarte różne kawiarnie (jak w każdym innym państwieXD) i ludzie jedzą śniadania.+ ,,Jeżeli jesteś przerażona że jadąc na wakacje nie będziesz mogła zjeść śniadania to zostań w domu" jakby już pomijając nawet te kawiarnie to można sobie kupić coś w sklepie spożywczym XDDDD
Dramcia i kanapki z szynką? What? XD Co za problem na wakacjach wziąć sobie hotel ze śniadaniem, jeśli jest to dla nas ważny posiłek? O co tu chodzi xD
No dokładnie a poza tym to we włoszech normalnie są otwarte rano kawiarnie i można sobie tam kupić zazwyczaj jakieś słodkie wypieki+ są tam sklepy spożywcze i można sobie kupić jedzenie rano XDDD
Sohayo i całe jej obecne uniwersum nadaje się już jako case study do pracy naukowej, jakaś monografia napisana we współpracy ze specjalistami z różnych dziedzin (psychologia, psychiatria, socjologia można zahaczyć o dietetykę). A zdążyli już podważyć i obrazić tyle nauk, że jeden tom będzie za mało żeby opisać ten przypadek i sprostować wszystkie wypowiedziane bzdury. Taki ebook chętnie bym przeczytała- pytanie na ile byłby etyczny? Chciałam jeszcze dodać, że większość skupia się na szkodliwości diety, podważania psychoterapii i ignorancji co do stosowania SPF, (oczywiście słusznie) ale nie zapominajmy, że źle wykonywane i dobrane ćwiczenia też potrafią wyrządzić krzywdę, w szczególności osobom po przebytych urazach bądź z wrodzonymi zwyrodnieniami. Takiego disclaimera nie zauważyłam w przekazie dziewczyn, zwłaszcza od „dziewczyny z internetu znanej jako przyjaciółka Sohayo” która kreuje się teraz na trenerkę jogi. I niech nikt mi nie mówi, że to robienie z odbiorców debili! Jako twórca chcący zbudować sobie wizerunek autorytetu cieszącego się zaufaniem innych, należy ponosić odpowiedzialność za treści, które się wypowiada. Jeśli tak nie jest to jest się albo niedouczonym/ samozwańczym specjalistą, albo człowiekiem pozbawionym moralności nakierowanym na łatwy zysk.
Sohayo to jest ciekawy przypadek osoby która uważa że jest zdrowa, a jej twórczość pokazuje że poglądy ma dokładnie taki same jak osoby z którymi się zadaje. Jak była z Dominikiem to przecież taka straszna memiara, nagrywała filmy na bardzo ciekawe tematy i nawet wyśmiewała postawy które aktualnie promuje. Jak zaczęła się trzymać z tą cała Nicole to jakby nagle stwierdziła że jednak psychologia to niefajna i trzeba szukac oświecenia. Do tego mam wrażenie że nawet w podobny sposób się wypowiadają.
To są tak toksyczni, zmanipulowani ludzie, że aż żal oglądać. Pierwsze promują życie miłością, a potem jebią po każdej osobie co się z nimi nie zgodzi XD Gonciarz najlepszy, pisałam mu, żeby obczaił to co Sohayo mówi, a on stwierdził, że się nie angażuje w dramy i nie będzie tego oglądał, mimo to postanowił ostro bronić Oli i sugerować reszcie choroby psychiczne XD (jak napisałam, że treści o jedzeniu, które głosi Ola są szkodliwe, to zarzucił mi, że mam zaburzenia odżywiania XDDD)
Tru, to co się działo w sekcji komentarzy pod filmem Gonciarza to złoto! i najlepszej rozrywki dostarczał sam Krzysiek wdający się w dyskusje, robiąc z logiki dziwkę wmawiając rzeczowo komentującym ludziom, ze projektują swoje problemy na innych xD Ja się zastanawiam czy to są faktycznie aż tak zmanipulowani tą pop duchowością ludzie czy zwyczajnie zaburzeni psychicznie
Ola teraz „wzięła się” za jedzenie w sklepach. To co ona wyprawia przechodzi już ludzkie pojęcia. Mówi, jak wszystko jest niezdrowe trujące w full make-up’ie, gdzie przecież to jest sama chemia. To co ona robi jest chore. Ta cała Nikola „pożarła” Olę. Przecież ona mówi jak ona. Zachowuje się jak ona.
A to ciekawe jest, że terapeuta jej postawił wstępna diagnozę borderline - i tu mozna to zauwazyc. Nicole moze byc ulubioba osoba Oli i sie do niej upodabnia staje sie nia. Jesli to prawda to przykro mi.
najlepsze jest to, że trzepie kapitał na jakimś pseudo e-booku którego uwaga uwaga nie wydałaby gdyby nikt jej i jej wizerunku nie kojarzył z internetu XDDDDD
Szczerze sposob wypowiadania sie Nicole jest dla mnie bardzo denerwujący nie tylko dlatego, że ona zamiast "ść" mowi "sc"(może to tak we Włoszech mówią 😉), ale sam fakt porównywania cię do TVP gdzie twoje argumenty mają sens. Samo to jej "dziewczyno z internetu" mówione takim uwu głosem daje mi vibe "girl plz💅🏻"
Mateusz Spysiński raz powiedział na swoim live, że tak próbują mówić dziewczyny które próbują brzmieć na siłę słodko (chociaż prędzej brzmią jakby miały wadę wymowy) i w sumie ma to sens, bo Polki które 20 lat mieszkały we Włoszech np. Miss Magdula, italiantaste na yt tak nie brzmią, a co dopiero Nicole co była na jakimś erasmusie czy czymś.
Nikt: Totalnie nikt: Jakaś żaba z internetu: wywalone ego do tego stopnia, że myśli, że film na temat Sohayo, gdzie pojawił się jej wizerunek, jest na jej temat XDD
Ja cenię Cię właśnie za to, ze Ty nawet jak komentujesz czyjeś zachowania to w sposób bardzo kulturalny, rzeczowy, tak naprawdę nikogo nigdy nie obrażasz, wiec w ogóle dziwi mnie bardzo aż taki hejterski odzew.. tak jak ktoś napisał, totalnie vibe mean girls. Szczególnie z tymi kanapkami. Po prostu nie da się ich lubić. Nawet jakby gadały mądre rzeczy, po prostu są złymi ludzmi, bez empatii i z wywalonym ego.
Ok, czuje sie wywołany do tablicy (a raczej wywołuje siebie sam XDDD), bo mi moje włochy spierdalają. Help, spedziłem troche dzieciństwa w Italii i kurde gadanie, że nie jedlismy tam śniadań to takie pierdolenie. Są nawet specjalne kawiarnie na śniadanka, gdzie zbieraliśmy się czasem rano zanim nastała patelnia. Also, jak bylem u znajomych to też śniadania były. Uwagauwaga... "Kanapki" akurat najcześciej. XDDD I fakt, że spotkałem pare osób, które sniadań nie jedli, ale nie wiem czy nazwalbym to normą. Wydaje mi się, że zależy to od regionu. Także chcialbym zaznaczyć, że we włoszech śniadania są najmniejsze, obiady troche większe, a kolacje jakich udało mi się doswiadczyc były zdecydowanie największym posiłkiem dnia. Gadaliśmy tam tyle samo co jedliśmy. XD Nawiązując teraz do treści reszty filmu coś jest troche nie tak z Krzyśkiem. Jakby troche poszedł ze skrajności w skrajność. Pamietam go jako zazwyczaj zdystansowanego emocjonalnie (i guess), a teraz widzę jak na wielu filmikach mocno przeżywa nawet najmniejsze rzrczy. Czasem mam wrażenie jakby doswiadczal pewnej formy ekstazy. Troche mnie to zaczeło już teraz niepokoić. Martwi mnie to, bo naprawde typa lubie jako twórcę. Patrząc na jego kanał coraz cześciej doświadczam tam filmów, których treść może wydawać się nietypowa. Sam go bronilem przed znajomymi, bo imo zajebiscie, że się tak otworzył i mówi o rzeczach, o ktorych rzadko widze materiały. Może troche za dużo pokazuje, ale to juz moje zdanie, bo czuję się czasem troche niezrecznie i niektóre przeżycia ja osobiście zachowałbym dla siebie. Moi znajomi na podstawie tego mówili, że się odkleił zupełnie. Nie zauważyłem tam mimo wszystko nic szkodliwego. Ale teraz, gdy widze go przy ramieniu Sohy, która zdecydowanie się odkleiła to nie wiem co powinienem myśleć. Nie zabraniam nikomu kumplować się z kimś, ale mam swiadomość, że gdy z kimś takim przebywasz to łatwo idzie się samemu odklejac. (Mowie to z doswiadczenia więc argument z dupy, ale chciałem to puścić w świat bc why nah)
No tak, ale to jest takie typowe pierdolenie ''we Włoszech nie jemy śniadań'', wszędzie można tak powiedzieć, bo to zależy od tego w jakim środowisku się znajdujesz i sam jakie masz nawyki. Ona nie je śniadań i może kilku jej znajomych, więc od razu mówi, że nikt we Włoszech nie je śniadań xD logika uciekła
@@Kasiolove czy nie zaczął w pandemii? Wszyscy żeśmy patrzyli ze śmiechem na jego poczynania i nie wiem jakoś wtedy ludzie po prostu mieli bekę, ale jak sobie to odświeżyłam ostatnio to tam musiało grubo być. Potem niby ze to takie artystyczne z wyższej półki, ale czuć taki vibe już trochę ze trochę poza kontrola było. I potem te dziwne akcje ze zdjęciami z jogą itd, jakby ludzie tym razem mu tego nie wybaczyli, a wyedy w tej pandemicznej serii wszystko mu wybaczalismy. Zastanawia mnie to
Teoretycznie to tak. Wszystko na tej planecie to tak zwany Matrix, również depresja. W tym co oni mówią jest prawda, ale na tych filmikach pokazują to w tak cringowy sposób, że robią z siebie debili do potęgi xd
Słowo "matrix" oznacza po po łacinie macierz i jest normalnie używane przez naukowców. Mamy matrix DNA, mamy macierz/matrix w matematyce, etc. Twórcy "Matrixa" nie wymyślili tego słowa. Pochodzi od "matki", czyli "kogoś kto daje życie". Często też się spotyka określenie "Matka Ziemia", które już nas tak bardzo społecznie nie burzy, bo występuje w kulturze od niepamiętnych czasów. Samo określenie planety jako macierz nie jest jakimkolwiek błędem z punktu naukowego.
Ale Gonciarz odklejkę złapał... Gdyby ktoś mi te 8 lat temu powiedział, że pójdzie w tę stronę, to nigdy bym nie uwierzyła 😅 Miałam go za rozsądnego i bystrego człowieka, twardo stąpającego po ziemi, ale ewidentnie się pogubił. Szkoda, ale to chyba ludzkie, że autorytety również błądzą.
Jej, Dramcia! Oglądam Cię od dawna, ale nic nie komentuję bo jestem trochę starą babą (za tydzień dubluję osiemnastkę i nie mam tu na myśli 19 roku życia). Ale chciałabym Cię pochwalić. Odpowiedź z ogromną klasą, merytoryczna, bez uszczypliwości. I tak oglądając to zdałam sobie sprawę z tego, że jeżeli ktoś na YT robi commentary dobrze, to na pewno jesteś to Ty! Nie zawsze się z Tobą zgadzam, w niektórych kwestiach różnią nas nawet poglądy (czuję się nieco bardziej na kewo niż Ty, jeśli Cię to ciekawi), czasem widzę że przy argumentacji brakuje Ci wiedzy/researchu. Ale zazwyczaj to co mam Ci do zarzucenia to brak researchu w tym co pada z Twoich ust jako dygresja, czy wtrącenie nie na temat, więc też nie ma się co czepiać. Widzę też jak bardzo się rozwinęłaś od początku kanału. Życzę Ci wszystkiego jak najlepszego i oby tak dalej! Ps: Czekam na dzień kiedy Sohayo się ogarnie i w końcu naprawdę poprosi kogoś o pomoc . W autodiagnozy i autoterapie melonem nie wierzę ;) (a mięsa nie jem)
nie no, nie moge X D "jesli jestes przerazona, ze jadac na wakacje nie bedziesz mogla jesc sniadania". tak jakby we wloszech nie bylo hoteli z oferta sniadaniowa (nawet jesli to, co mowi ta dziewczynka mialoby byc prawda). albo byl absolutny zakaz wychodzenia z apartamentu do godziny 12, zeby nie mozna bylo sobie nic kupic w sklepie czy zjesc na miescie. smiechu warte
Ekskjuzmi ale na psychologii lub w tych duchowych poszukiwaniach dziewczyn, powinny trafić na taką podstawę: WSZYSCY ludzie sa tak samo wartosciowi. A ten pasywno-agresywny sposób mowienia, z pogardą w bonusie.. O jakim oświeceniu i filozofii one mówią? O.O WYSZŁA TOKSYNA Z WORA.
O duchowości XXI wieku skrojonej przez kapitalizm, obliczonej na niemałe zyski. Ładnie wygląda w social mediach i dobrze sprzedaje jako ebook, natomiast w rzeczywistości już nawet nie bagno, a łajno.
najlepsza Dramcia roku!🎉 Ogólnie to nie spodziewałam się po nich głębszej refleksji na temat twojego filmu i do tego gonciarz: zjazd amebowców xd Stay strong Dramcia 🩷
Kiedyś mu jeszcze wierzyłem, że odkrył siebie i bardziej zrozumiał swoje zachowanie. Myślę że tak częściowo jest. Ale jednocześnie chyba się też pogubił
Laska mówi, że mieszka we Włoszech i tam nikt nie je śniadań 😂 nie wiem gdzie ona mieszka, ale sama nie tylko dużo podróżowałam po Włoszech, mieszkałam też tam 10 lat i pytam: po co tyle barów z kawą i... śniadaniowymi rogalikami, brioche itp?! 😂😂😂 Większość znajomych mam z Włoch i też jedzą śniadania. Małe, ale zawsze, nawet jak lecą do pracy
Poza tym istnieje coś takiego jak szukanie "zgodności opinii" wśród wielu specjalistów/lekarzy i jest to wskazane w każdym leczeniu. Natomiast kwestionowanie lekarzy medycyny z pozycji "duchowego guru" nie mając żadnego poparcia swojej wiedzy poza nieukończonymi studiami, jest dużym wybiciem narcyzmu. Można się wypowiadać o ulubionej pomadce, ale odradzanie komuś leczenia na rzecz "własnego objawienia " jest obiektywnie szkodliwe. Podobnie z "cudownymi właściwościami słońca", gdy ktoś może mieć inny fototyp skóry, czy alergie słoneczne, a kolejki w klinice onkologii dowodzą czemu innemu.
Uważam, ze jesteś bardzo delikatna w swoim komentowaniu i dlatego bardzo lubię Cię oglądać. Słuchając wypowiedzi „tej dziewczyny” poczułam się jakbym wróciła do czasów szkolnych, niezbyt miłe doświadczenie. Nie czuje od nich tej milosci 😢
Głos tej koleżanki sohayo mnie tak wnerwia, że nie jestem w stanie tego oglądać. Nie wiem, co jest, ale skręca mnie, jak ją słyszę. W taki dziwny sposób nie otwiera do końca, nie umiem tego opisać. Ugh...
Kopara mi opadła jak wyskoczyły siostry Cimorelili w bravo 2012, a ja je poznałem obecnie na tiktoku i jestem fanem ich yt :o Faktycznie mało znane, ale bardzo dobre głosy. Polecajki!
Mieszkam we Włoszech i... jem śniadania. Tak, je się tutaj śniadania. Tradycyjne włoskie śniadanie jest zazwyczaj lekkie i składa się głównie z kawy i wypieków. Ale to, że jest lekkie, nie znaczy, że się go nie je. Psiapsi Sohayo jakaś niedoinformowana o kraju w którym przebywa
Potwierdzone badaniami naukowymi oraz etyczne metody są kluczowe w psychologii, ponieważ pracuje się z osobami z zaburzeniami psychicznymi, w kryzysie psychicznym, podatnymi na manipulacje. Jeśli ma się odrobinę poczucia odpowiedzialności, nie stosuje się niesprawdzonych metod bo można komuś zaszkodzić. Mało tego- swoją pracę należy superwizować. I superwizja wskazana jest nie tylko w pracy z przypadkami klinicznymi ale rownież w coachingu i mentoringu. Wiec nawet w obrębie rozwoju osobistego odpowiedzialny psycholog nie bedzie stosował eksperymentalnych metod na pacjencie, bo akurat takie przebudzenie duchowe przeżywa w danym momencie. Będzie sie odwoływał do wiedzy z podreczników i wykładów ze studiów, z doświadczenia dłużej pracujących kolegów po fachu.
Bardzo dobry i ważny komentarz, dobrze jakby pojawił się wyżej! Dużo mówi się obecnie o terapii, a mało kto podkreśla jak ważne jest, żeby wybierać terapeutów z wykształceniem psychologicznym, którzy po zakończeniu studiów odbyli 4letnie studium psychoterapii, poddali się własnej terapii i regularnie się superwizują- przez doświadczonych terapeutów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że istnieją nurty terapeutyczne. Co potem skutkuje tym, że osoba potrzebująca egzystencjalnej rozmowy idzie do terapeuty pracującym w nurcie poznawczo behawioralnym. Fajnie jakby przy okazji tej dramy, ktoś skupił się na przekazaniu takich informacji. Trochę odbiegając od tematu, podobnie jest z książkami naukowymi, artykułami itp. Nikt nagle z dupy nie wydaje sobie książki bo poczuł, że jego odkrycie zbawi świat (przynajmniej szanujące się wydawnictwa nie dopuszczą takiego tekstu do publikacji). Tekst podlega recenzji innych osób uznanych w danej dziedzinie, w przypadku tekstów naukowych zapewne jest opracowana cała metodologia. A tu dziewczyny radośnie poklepały się po pleckach i wydały ebooka nazywając go książką naukową!
Dramciu, z prawdziwą klasą i spokojem potrafisz odpowiedzieć na zaczepki, podajesz argumenty i podkreślasz kłamstwa drugiej strony. Brawo! Tak trzymaj 😊
Wiem że nie powinno sie diagnozować ludzi przez internet, ale relacja sohy i żaby wygląda dla mnie jak relacja bordera i narcyza. Soha wchłonęła osobowość żaby, która dyktuje w tej relacji co jest ok, co nie, a do tego ma ego wyjebane w kosmos i czuje się lepsza od innych.
Hej wiecie co? Jak sobie zarzucę kwas to tez mi sie wydaje ze odkryłam prawde o wszechswiecie ale potem trzeźwieje. U gonciarza, sohayo i tej odklejonej kolezanki chyba najwidoczniej rzadko nastepuje faza trzezwienia (: Ps. Sohayo i odklejona mówią w taki sam irytujacy sposob, zauwazyliscie to? Brzmią identycznie
typiara od sohayo próbuje się wybić na dramie, bo ma twarz jak 100tysiecy innych dziewczyn, słownictwo dość ubogie, nie sprawia wrażenia oczytanej w żadnym stopniu, a ludzie jeśli w ogóle o niej słyszeli to tylko jako "typiara od sohayo"
Imo ''kanepczeki z szynką'' były mega obraźliwe i żałosne. I to chyba miało być jakieś nawiązanie do tego, że kiedyś miałaś nadwagę ;-; pozytywna energia jednak nie taka pozytywna albowiem z oczu wylewa sie jej czarna i gęsta ropa - poza tym nie wiem w jakiej części Włoszech one były ale chyba w jakiejś super biednej gdzie ludzie głodują (bo spojler włosi jedzą śniadania xD)
Kiedy słuchałam Nikoli to miałam takie "Co?" 👁️👄👁️ Ona mówi o rzeczach, które nigdy nie miały miejsca. Traktuje dwie osoby jak jedną. Nie rozumiem procesów które zachodzą w jej głowie, to jest kosmos XD
Odnosnie argumentu ze 'kazdy moze wejsc w zrodla i obejrzec cale materialy' jest to kompletny BS, oczywiscie ze nikt nie bedzie sprawdzal tych materialow i ogladal calego kontekstu, tylko zadowoli sie tym co wrzucasz do filmiku pod teze czy po prostu obraz jaki chcesz przedstawic. Nie wierze ze sama wierzysz w ten argument.
Od dłuższego czasu miałam mocno mieszane uczucia względem Gonciarza, ale to, co teraz zostało przedstawione tylko upewniło mnie w tym, że nie chce śledzić dalej poczynań tego człowieka 😒
Ale jaja. Od 2016 mieszkam we Wloszech i rzeczywiscie moje sniadanie zazwyczaj to kawa i ciastka takie sniadaniowe.ale jak mam ochote na jajecznice to sobie ja robie,wiec uwaga kontrowersyjna teza: we wloszech sa sklepy spozywcze i mozna sobie jesc sniadanie w domu jakie sie chce, nikt tego nie sprawdza!!!!
dookladnie, ale lepiej brzmi, ze we Wloszech nie podaja sniadan hahah :) jeszcze mogla sie pozalić, że nie daja jajecznicy na boczku czy skwarek, tak typowo po góralsku czy wiejsku:) dlatego nie je śniadań, bo śniadanie nie jest śniadaniem, gdy robisz je sam z produktów ze spozywczaka:)
Gonciarza wyjebało za orbite jakiś czas temu, jest już coraz dalej. Pozostaje czekać, aż osiągnie odległość wystarczającą do tego, byśmy go usłyszeć nie mogli.
Ja odnoszę wrażenie że Sohayo padła trochę ofiarą swojej koleżanki, która próbuje jechać na jej popularności, nawet upodabnia swój styl mówienia do niej itp drobne zachowania i trochę wygląd. W przypadku Sohy to jakoś mnie nie zaskakuje jej zachowanie, ona w poglądach i wypowiedziach zawsze trochę odstawała i odstaje, szuka na tym świecie swojego miejsca, więc osobiście przymykam trochę na nią oko, bo też kiedyś taka byłam i wiem że wtedy mówi się dziwne rzeczy mając burdel w głowie. Ale jej koleżanka, to kompletnie jej nie kojarzę i wygląda na kogoś kogo bym nie chciała poznać. Gonciarzowi to się trochę dziwię w reakcji, no ale to Gonciarz jego tok myślenia zawsze był zagadką jak Sohayo. Turbo zryta g..no burza z ich strony, szczególnie tej nieznanej kopii Sohayo.
W komentarzach widzę wiele prób diagnoz Nicole jako chociażby osobowości narcystycznej , i jedno co mi się nasuwa to: opanujcie się ludzie. Tak, mi też jej maniera nie odpowiada, ,,kanapka z szynką", która zresztą później próbowała wybronić na story ze to ,,zabieg mający nas zmusić do myślenia" (XD, nie wiem jak to ma działać jej zdaniem, w ogóle, w przypadku ,,niejedzenia śniadań" jej tłumaczenia też są bardzo pokrętne. Jednak pomimo to wszystko, myślę, że nie ma wśród nas wielu terapeutów, psychologow, psychiatrów, a nawet jakby byli - diagnozowanie bez wywiadu jest nieetyczne, i często niepoprawne.
@@katarzynazr3341 Dlatego zaznaczyłam, że chodzi o podejrzewanie u niej osobowości narcystycznej, nie mówię, o cechach narcystycznych. I sama w sumie nie wiem, po czym dokładnie w tym filmiku można je u niej stwierdzić, a większość ludzi tutaj stwierdza ,,po Vibe"
Ta blondynka od Sohayo chyba mieszka w tej warszawskiej dzielnicy Włochy xddd Włosi też jedzą śniadania, po prostu to jest zazwyczaj takie śniadanie, które nam bardziej przypomina deser (ciastka/słodki wypiek + kawa)
Kurde, ja naprawdę na początku bardzo polubiłam Nikolę, zwłaszcza gdy nagrała z Sohą film o własnej twórczości i rzucaniu studiów, których się nie lubi, ale...chyba nie jest taka sympatyczna XD i ten jej ton głosu, taki pełen wyższości
Kocham to że ten najbardziej pożądany temat z miniatury na przekór zostawiłaś na sam koniec xd Truskawka na torcie 🍓🍰👌🏼 Ogl mam wrażenie że Soha nauczyła się czegoś po poprzedniej dramie i próbuje się jakoś dogadać. Tzn wciąż nie można się z nią całkowicie zgodzić, ale wyjaśnia szerzej swój punkt widzenia i jest otwarta na dialog, co jest super postawą w przeciwieństwie do Żaby która wypowiada się jakby była jakąś divą której p u b l i c z e g o wizerunku nie można użyć bez zgody i w ogóle jak ktoś śmiał się z nią nie zgodzić i powiedzieć to publicznie xd Bawi mnie bardzo że dosłownie wyżej sra niż dupę ma
"Dziewczyno z internetu" ma vibe "młody chłopak, gimnazjalista" XDD Kocham to, w końcu jakaś rozrywka
Mówi "dziewczyno z internetu" jakby miało to być obrazą, a sama funkcje w ... internecie 😅
+ wtrącił się w to gonciarz jak kołcz majk xD
HAHAH KOCHAM TEN KOMENTARZ, rano oglądałam tamtą dramę raz jeszcze :D
Sohayo wraz z koleżanką mają tak silny vibe wrednych dziewczyn z podstawowki, ze az ciezko sie to oglada.
Tak i to zblazowanie jakby była znudzona samym życiem
O Jezu tak!
Generalnie one zachowują się jakby z tej podstawówki nigdy nie wyszły XD
this!
Miałem to samo pisać! Jak oglądałem to jak komentują Dramcie i robią sobie z niej żarty, to aż mi się moje gimnazjum przypomniało 😅 I to niby mają być dorosłe i "w pełni zdrowe" osoby 😂
Bardzo passive agressive odpowiedz ze strony Nicole jak na kogoś kto uciekł z bagna,matrixa XDDDDDD
To prawda, okropnie się to oglądało. Nie chciałabym nawet mieszkać na jednej ulicy z taką „świetlistą istotą”, nie mówiąc o jednym budynku.
"- Dziewczynko z internetu. Nie będę ci odpowiadać na film, ale wiesz, ja mieszkam we Włoszech i dlatego nie jem śniadań.
- Ale to ty dzwonisz...
- Nara!"
Cztery lata mieszkałam we Włoszech, mówię płynnie po włosku, do tego stopnia, że Włosi nie orientowali sie, że nie jestem ich krajanką.
Na śniadanie Włosi jedzą najczęściej rogalika (croissant) i piją espresso. Ogólnie, śniadanie spożywa sie na słodko. Z CUKREM.
Nie dość, że kłamie to jeszcze jest arogancka i ma 8- bitowy zasób słów i wiedzy ogólnej o psychologii czy dietetyce.
Wygląda też na taką, która jest gotowa założyć komuś sprawę w sądzie za wyrazanie o niej opinii.
@@jxfwliz5ldnheeg niezbyt szeroka szyna danych XD
Uwielbiam te ich rogaliki ❤.
propo osmio bitowego zasobu slow to moge niestety stwierdzic ze ja taki mam moze masz jakies polecenia co zrobic by miec lepsze slownictwo pytam nieironicznie
@@yuzu444 czytać książki/opowiadania, jak piszesz to sprawdzaj sobie synonimy słow, których używasz z kolei jak czytasz, to szukaj znaczenia słów, których nie rozumiesz. (lub gdzieś słyszałxś, ale możesz nie do końca poprawnie ich używać)
@@yuzu444 mnie pomaga słuchanie/oglądanie/czytanie różnorodnych treści z dziedzin które mnie interesują, takie rzeczy często prowadzą do własnych wniosków i przemyśleń, łatwiej się odnaleźć w dyskusji kiedy ma się odniesienia do 'mądrzejszych'. Ogólnie polecam zgłębianie jakichkolwiek tematów które Cię interesują i to z użyciem różnych mediów.
kocham to, że dziewczyna z internetu nazwała drugą laskę dziewczyną z internetu Xd
Uau, ale próba zniżenia "przeciwnika" do parteru. To pewnie wynika z miłości i dobrej energii jaką się otaczają " te dziewczyny". Pokazywanie wyższości nad ludźmi jedzącymi kanapki z szynką, tylko świadczy o tym, że bez względu, czy ktoś idzie w religie, czy w filozofię, czy w samorozwój. Jeśli zaczynasz się czuć, że jesteś lepszy od tego szarego tłumu jedzącego kanapki z szynką, to stąpasz po bardzo kruchym lodzie. Możesz się powoływać na miłość do Jezusa, na miłość do Wszechświata , ale złość, zawiść , i tak wyjadę z ciebie w sposobie twojego wyrażania się i względem ludzi, którzy się z tobą nie zgadzają. "Te dziewczyny" w bardzo wyrachowany sposób wypowiedziały się na temat twojego filmiku, umniejszając i wyśmiewając. To nie jest zbieg okoliczności to gówno, które z nich wyszło, na co dzień zakrywaja swoją nową filozofią, słodkim usmiechem i kolorowymi owocami.
Idealnie podsumowane.
Nicole zachowuje się chujowo, ale Ola wcale nie jest zła. Szkoda, że przez to, że nagrywają razem, Soha traci w oczach ludzi.
W punkt.
tbh komentarz od Sohy o kanapkach z szynka byl dluzszy i mowila ona w nim ze nie ma nic do ludzi ktorzy to jedza bo taki mamy swiat, a krytykuje po prostu ten styl zycia ktory narzuca nam konsumpcjalizm i kapitalizm: szybko, chujowo, byleby bylo, z nastawieniem na jak najwiekszy profit
Tam gdzie nie ma szacunku do drugiej osoby, tam jest przemoc w jakiejkolwiek formie. Yep, zgadzam się z Tobą totalnie!
Ale koleżanka Sohayo ma irytująca manierę. Nie da się tego słuchać…a „Dziewczyno z internetu” brzmi jak stary boomer, który próbuje być młodzieżowy. Ktoś tu by się dogadał z Mazurem.
Wydaje mi się że to określenie jest to bardzo lekceważące. imo laska chce pokazać że czuje się lepsza, jakby miała być na wyższym poziomie, a tymczasem jest to poziom gimnazjalny xd nawet ta jej odpowiedź jest nakręcona 'widokiem z góry'
Brzmi tak samo odrzucająco jak Kołcz Majk z jego "młody chłopak, gimnazjalista" kiedy próbował kontrować zarzuty Generatora Frajdy
minłaajl sama o sobie mówi per "influencerka"
Maniera manierą, ale ona nie brzmi nawet jakby była trzeźwa 🤷♀️🤷♀️
A soha w nowych stories już bez tej maniery, pożyczonej od kumpeli mówi. Przypadek? Nie sądzę 😂
Zdaję sobie sprawę, że nie jestem najlepszym obserwatorem internetu, ale nie mogę pojąć jak Gonciarz nagle wpadł do obozu Sohajo xd
@TheCytrynka98minutę temu czytając komentarze też na to wpadłem.
Na pewno jest to ciekawe studium przypadku.
wypuścił filmik z jej udziałem ,fragmenty były w filmie Dramci i pojawiło mnóstwo komentarzy widzów zawiedzionych, że właśnie z nią nagrał film i tam Gonciarz zaczął odpowiadać i tak to się zaczęło .Nie będę dalej rozwijać tematu bo mogę coś przeinaczyć najlepiej chyba samemu poczytać to co zostało tam napisane
O ile czegoś nie pomyliłem to było tak:
1. Gonciarz zapowiada powrót starych vlogów, starego "Krzysia", dużo fanów jest dobrej myśli i życzy wszystkiego dobrego.
2. Chwilę później Gonciarz wstawia pierwszy film z Sohayo.
3. Pojawia się masa krytycznych komentarzy o promocję szkodliwego twórcy.
4. Kolejny kryzys wizerunkowy Gonciarza i Krzysiu robiący z siebie tego oświeconego a z krytyków tych głupich propagandystów tvp xddddddd.
Jako fan oglądający go od 2016 roku codziennie, to smutne co się z nim stało XD
@@kacperkosowski5590 jeszcze do tego nie doszedłem w filmach. Na razie wydaje się w miare normalny alejki odklejony ale jeszcze w sposób pozytywny i racjonalny. Jestem na filmie z waleniem w bębny
Nikt takiego crossoveru się nie spodziewał, a jednak jak już się to stało to kompletnie mnie to nie dziwi xd
Uwielbiam jak ta koleżanka Sohayo używa "dziewczyno z internetu" aby pokazać jak najbardziej, jak bardzo lekceważy dramcię xDDD
Zupełnie jakby ludzie kojarzyli ją (o ile w ogóle) z czegoś innego, niż z bycia potakującym breloczkiem Sohy 💀
Tak jakby dramcia nie lekceważyła ich. Girl please
Zwłaszcza że gdyby nie Sohayo to nikt nie miałby pojęcia o jej istnieniu. A przynajmniej tak mi się wydaje
@@spokojducha57483 Porównując ich wywyższanie się z filmikiem dramci łatwo mogę stwierdzić, że dramcia nie zrobiła nic więcej, niż owinięcie swojego video typowym głupkowatym humorem. To jedyne co zrobiła, ale na pewno nie okazała wywyższania się w swoim video, tym bardziej aż tyle co dziewczyny.
@@carnotaurusus9106 a czy publiczne analizowanie i komentowanie kogoś w internecie i przyjmowanie roli "neutralnego" znawcy i eksperta nie jest wywyższaniem się? Ona nie ma co robić tylko czepiać się jak rzep czyjegoś życia i robić na tym kontent? To dopiero żałosne
Problemem żaby, gonciarza i sohayo jest taki ze im się wydaje że odkryli jakieś prawdy objawione a tak naprawdę jeszcze bardziej się pogubili. I dają się doić wszelkiej maści "kołczom". Znam takie osoby w realu i przepierdalają 2-3 tys., biorą kredyty zeby posluchac pierdół o wychodzeniu z matrixa, odkrywaniu siebie i innych rzeczach jak z gazetek "Tina" czy "Chwila dla ciebie" mojej babci
Tak. Gonciarz sprawia wrażenie człowieka, który coś odkrył u siebie i tą miarką patrzy teraz na cały świat i każdego. 😢
@@ArtogTVTak. Co najlepsze - gadając przy tym strasznie dużo o projekcji (oczywiście u innych, on jest zbyt oświecony na jakieś normalne ludzkie mechanizmy)
@@alpaca9729 np. że pisząc krytykujący komentarz pod filmem Gonciarza, on mówi, że tak naprawdę widzimy siebie w tym filmie, w Krzysztofie. Ja się z tym częściowo zgadzam. Problem widzę w tym, że Gonciarz robi dokładnie to samo tylko odwrotnie. W każdym widzi siebie. I swoją miarą ocenia wszystkich. A wszyscy są inni.
No i dochodzi u niego pewnie kilka innych rzeczy których nie umiem do końca nazwać. Dodatkowo chyba kwasa brał. Mam takie odczucie. Ale to akurat nie musi być złe. Tylko że może się człowiekowi coś wkręcić
@@ArtogTV Gonciarz za dużo kwasa
serio, ludzie sa az tak po.ebani? zeby brac kredyty na jakies farmazony? ja w ramach buntu wobec falszywej inflacji (nieuzasadnione podnoszenie cen przez firmy) ograniczam nie potrzebne zakupy, nie chodze do restauracji, bo mam poczucie oszukania i wyzysku (coraz mniejsze dania, wyzsza cena i gorsza jakosc). A zarabiam w korpo wiecej niz 80% ludzi w Polsce wg danych na sedlak sedlak.
mieszkam we Włoszech z włoską rodziną (mojego chłopaka) i włosi kochają śniadania. słodkie rogaliki i inne wypieki z kawusią, tak jak z resztą wspomniałaś, to jest must have
Dokładnie, lekkie, bo lekkie, nie zjedzą śniadania jak w Szkocji, ale początek dnia to coś miłego, zazwyczaj słodkiego i koniecznie dobra włoska kawa.
No proszę, dokładnie tak, a takie rogaliki czy słodkości drobne bo drobne, ale mogą dać równowartość kanapek z szynką
No właśnie co ona pierdoli. To jakby powiedzieć „w Polsce się je TYLKO pierogi”.
No dokładnie, Włochy to mój drugi dom, mam tam rodzinę i totalnie je się tam śniadania. Rzeczywiście z reguły lekkie i na słodko, ale jednak są. Co do za pierdolenie tej typiary, to ja nawet nie wiem XD
Też mnie ta wypowiedź rozśmieszyła XD Od lat uczę się włoskiego, z czym idzie nauka o kulturze owego kraju + siedzę głęboko we włoskim internecie i newsach, laska papla takie głupoty, że aż ciężko mi uwierzyć, że mieszka we Włoszech. Oczywiście, zdarzają się osoby, które śniadań nie jedzą, ale to można spotkać w każdym kraju i nie wyznacza to normy XD Mam przyjaciółkę Włoszkę, która nie zacznie dnia bez espresso i ukochanego cornetto, co według pani ekspertki z filmiku jest niemożliwe i niespotykane🤭
Baaardzo starałam się przesłuchać wypowiedź tej koleżanki ale tego nie da się wytrzymać dłużej niż 5 sekund, szacun dla tych, którzy dotrwali do końca...
Ja tak samo, nie dam rady tego słuchać
bo ona przed tym musiała wziąść ciężkie benzo bo nie mogła emocjonalnie skleić zdania bez wcześniejszego przebiegnięcia na czerwonym świetle xd
okropny ma głos i ton
Yep, okropnie mamrocze
To samo, najpierw wizyta u logopedy, a potem się wypowiadać publicznie.
Bylam we Włoszech i jadłam śniadania. Są tam takie fajne rzeczy jak sklepy, jak już się tam jedzenie kupi to potem można o dowolnej porze spożyć. Bardzo praktyczne
😂😂👍👍
Co więcej, mają tam kawiarenki czynne chyba od 6 rano, gdzie podaja kawę slodkie wypieki i nawet panini na ciepło ale co ny tam wiemy...
Koleżanka albo jest trzymana w piwnicy, albo Włochy oglądała na kartkach z wakacji, bo o ile rzeczywiście śniadanie nie wygląda tam jak w Polsce (no hehe śmieszne, że Polak zje kanapkę - czy my jesteśmy w podstawówce?), to nie można powiedzieć, że ich nie ma. Zaś sama Sohayo non stop brzmi dla mnie na tak bardzo zmęczoną samym wypowiadaniem słów, że mam wrażenie jakby zaraz miała zemdleć od braku jedzenia. Przykre to.
@malpanbonik jaki kraj takie kanapki XD
@malpanbonik Co kto lubi. Ja nie przepadam za śniadaniem na słodko i jednak preferuje wytrawne posiłki.
Nadal nie mogę wyjść z szoku jak bardzo zmienił się Gonciarz (w moim odczuciu, zdecydowanie na niekorzyść). Bardzo mnie tacy ludzie zastanawiają. Oświeceni, którzy odkryli sens życia i głoszą prawdę o świecie… No cóż.
Co do tych dziewczyn - nie biorę na poważnie nikogo kto mówi „dołanczam”.
Gonciarz upadek ehm...kolejny . :(
Typowy bezdzietny singiel z dużego miasta dobijający do 40-stki
Dziewczyno z Internetu, która nie chciała odpowiadać Dramci, więc jej odpowiedziała - jak wyjdziesz ze swojej włoskiej piwnicy i spotkasz może jakichś Włochów, to dowiesz się, że oni jak najbardziej jedzą śniadania, co więcej - jedzą na śniadanie słodycze :)
Jedzą cukierki i żelki
Cholera w hotelu w Brukseli była wycieczka Włochów, i jak przychodziłam rano na śniadanie to za ich sprawą były wyżarte prawie wszystkie słodkie ciastka, rogaliki i inne słodkie przekąski ze szwedzkiego stołu xD Chyba nie wiedzieli że nie jedzą śniadań, ktoś im to musi w końcu powiedzieć.
😂
Jeśli powiesz coś krzywdzącego z uśmiechem, słodkim głosem, siedząc w pozycji lotosu, tuż po udostępnieniu oświeconego cytatu i 3 godzin medytacji, okłamując samą siebie że nie masz w tym momencie w sobie żadnych trudnych emocji - dalej jest to krzywdzące i może wychodzić z niekoniecznie dobrego miejsca, bo wszyscy takie miejsca w sobie mamy.
Traktowanie ludzi z pozycji wyższości nie ma nic wspólnego z akceptacją, szacunkiem do człowieka i szanowaniem różnic. Wyśmiewanie czyichś wyborów (kanapeczki) również. Robią dokładnie na odwrót, bo jak na influencerki przystało bardziej skupiają się na tym jak to co robią wygląda, na całej estetyce, formie, odhaczaniu punktów z listy, produktywności i estetyki sukcesu, zamiast na tym co faktycznie wewnątrz (bo u nikogo nie ma tam tylko słońca i plaży, gniew i smutek są niebezpieczne tylko wtedy jak udajemy że ich nie ma lub nie potrafimy sobie z nimi poradzić).
Dosyć ironiczne jest to jak robiąc to wszystko, generalizując swoje doświadczenia itd. jak dużo mówią przy tym o projekcji - oczywiście wszyscy inni są podatni na ten mechanizm (no tak, są), tylko nie oni nie, oni są praktycznie poza ludzkim doświadczeniem.
Bardzo dobrze ujęte
Ta koleżanka Sohy sprawia wrażenie, jakby lubiła różne nielegalne środki
No mówi też jak nieźle przećpana XDD
ja zawsze zgadzałem się z dramcią bo mówi sensownie ale oglądając ten materiał o sohayo mam wrażenie, że faktycznie była prowadzona narracja z góry przeciw sohayo wycinając i spłycając jej myśli a to porównanie do tvp faktycznie pasuje mi, bez hejtu ale tak to właśnie czuję a odpowiedź koleżanki sohy faktycznie słaby vibe.
@@sarsensarsen7863 A jak inaczej mówić o odklejonych laskach które promują niebezpieczną szurię i otwarcie mówią, że nie powinno się słuchać specjalistów? Zresztą przyjmowanie przez nich różnych substancji nie jest niczym szokującym ani nawet żadnym domysłem. Sohayo sama chwaliła się, że nakurwia psychodeliki, a o Gonciarzu takie słuchy krążą od lat. Ci ludzie są po prostu niebezpieczni, nie powinno się ich głaskać po główce.
Ona nie mówi, ona żuje język.
No nie dziwne skoro sohayo sama opowiada w necie jak to zgonuje pod śmietnikami
Załóż gastronomie o nazwie "dziewczyna z internetu" i zaczni sprzedawać kanapki "specjalność matrixa" = kanapka z szynką. Reklamę już masz, niech idzie im w piętki😂🤔😉
wiem, że trochę nie na temat, ale myślę, że dobrym pomysłem byłoby nagranie materiału na temat martyny kaczmarek. dziewczyna ma za sobą mnóstwo krzywych akcji:
- słynna "trumna na kółkach" (czyli przerzucanie winy na ofiary, które zginęły w wypadku),
- interesowna i wybiórcza "ciałopozytywność" (po otwarciu sklepu mimo zapowiedzi dostępna była jedynie standardowa rozmiarówka) oraz feminizm, co łączy się także z jej hipokryzją (bo udział w "top model" był dla nas),
- mocne "inspirowanie" się innymi (a konkretniej - kopiowanie postów i grafik na instagramie),
- książki, które zamiast opowiadania o feminizmie czy relacji z ciałem stanowią jej biografię (i to dość kiepską),
- mnóstwo projektów, które nigdy nie ujrzały światła dziennego (fundacja, jakieś obozy).
(!) ostatnio zareklamowała także suplementy, sugerując, że "nie ma już prawie w ogóle ataków paniki" (XD).
a najlepsze jest to, że zapewne nie wymieniłam nawet połowy rzeczy wartych omówienia. dziwię się tylko, że jeszcze żaden z kanałów commentary nie nagrał materiału na jej temat. :')
Mocny bump!
@@naczilu8483+1
Dobry pomysł, ta osoba wydaje się być bardzo szkodliwa!
Up
+1
Dziewczyno z internetu, uwielbiam Cię oglądać ponieważ jesteś najbardziej empatyczną osobą jaką znam z yt commentery. Nawet jeśli pojawia sie krytyka jak w przypadku Sohayo, robisz to z dużą dozą szacunku dla niej.
Ja myślę, że przyjaciółka Sohayo widzi w niej trampolinę do rozpoznawalności i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że utwierdzanie Sohayo w tym, że jest a dobrej drodze daje jej dużo korzyści. Doskonale nią manipuluje i uzależnia od siebie. Nie interesuje jej, że wyrządza jej tym ogromną krzywdę.
Mimo wszystkich tych absurdalnych wątków ze strony dziewczyn, o których mowa była już w poprzednim filmie to kurde, strasznie uderzyło mnie to śmianie się z "kanapeczek z szynką" w twoim kierunku. Uwazam ze strasznie to bylo dziecinne zagranie, bardzo nie na miejscu jak na dwie dorosle kobiety XD Sama jako osoba mająca doświadczenia z zaburzeniami odżywiania wiem że takie przytyki mogą być po prostu ciężkie i krępujące, tymbardziej jeżeli ty się z nimi zmagalas. I nie chodzi mi nawet o to czy ciebie faktycznie to dotknęło czy nie, bo wiem że to bardzo zależy od człowieka, ale halo no nigdy nie wiadomo na jakiego człowieka z jakim bagażem emocjonalnym się trafi. Bardzo żałosne i nie przemyslane zachowanie z ich strony.
A ja myślę, że to było przemyślane i celowe. Jad z niej aż kipi. A tego przesłodzonego głosiku nie da się słuchać. Bardzo sztuczna, wymuszona maniera. Nie, to jest słodkie, seksi czy co sobie tam ta kobita myśli xD . Tylko mega wkurzające.
Aż mnie ten przytyk do kanapek dotknął, a nie jadam szynki, przynajmniej nie sklepową.😕
Ja odebrałam ten komentarz również jako drwinę z "bieda jedzenia". Jakby Dramcia sposobem i stylem bycia/życia nie dorasta jej do pięt więc niech sobie je swoje "biedne kanapki z szynką". Być może się mylę i odebrałam to w ten sposób przez jej ohydny i odrzucający sposób mówienia.
@@mianzu4776 Dokładnie. Od nich generlnie bije taki vibe bogatch osób z warszawki które patrzą z góry na szarych ludzi.
Ten sposób mówienia, przciąganie niektórych sylab, dorzucanie jakichś angielskich słówek. Nawet to jedno story Sohayo gdzie poszła pracować z maczkiem do starbucks jest takie strasznie typowe dla ludzi którzy chcą się lepiej pokazać.
Do tego jeszcze to czego bardzo nie lubie, czyli obrażanie kogoś w taki passive aggresive sposób, a potem mówienie że "Przecież dziewczyna z internetu wcale nie jest obraźliwe". A jaką miała intencje każdy wie.
Podziwiam twoją cierpliwość i ten spokojny ton. Jesteś jedną z najbardziej pokojowych osób na yt
Co do Gonciarza - naprawdę bylam zdzwiona, że odpowiedzial cokolwiek na ten temat. Jak kiedyś go szanowałam, tak teraz mam wrażenie, ze on przechodzi jakis kryzys wieku średniego przez, co nie ma on juz takiego dystansu jak kiedys.
Co do kanapek i próby ich pstryczka w nos to czy istnieje serio ktos kto nie lubi kanapki z szynką lub serem lub jakiejkolwiek innej kanapki? Czy to rzeczywiście byla proba nasmiewania sie tylko z Dramci czy wg tych pań kanapki z szynka jedza tylko "Polaczki" i powinno sie to z jakiegos powodu hejtowac w stylu gimnazjum (gdy jeszcze istniało)?
No kurde cala trojka to dorosli ludzie, ale sposob ich zachowania w ogole o tym nie świadczy. Przykre to jest.
Jak patrzę teraz na Gonciarza to jest mi go serio szkoda, uważam, że ma talent i ciężko pracował na sukces. Mam nadzieję że odnajdzie to czego szuka bo wydaje mi się, że może jest w trakcie przepracowywania swoich wieloletnich problemów i może tej całej krytyki, która na niego spadła. W tej formie, w której jest obecnie, wydaje się strasznie sztuczny. W ogóle i on i Sohayo robili naprawdę dobre show komediowe, trochę sarkazmu, trochę pajacowania ale we własnej, unikalnej formule, dziwne rzeczy się dzieją z nimi
Team kanapkiiiiiii
> jeśli ktoś po obejrzeniu moich stories zacznie się głodować lub nie słuchać zaleceń specjalistów to nie biorę za to absolutnie żadnej odpowiedzialności, najwyraźniej jest jakiś głupi
> dzięki mnie ludzie jedzą lepiej, przebudzają się, całkowicie zmieniają swoje życia, chcę być dla ludzi mentorką, zarabiam na influencerstwie
chyba brała korepetycje u pana Zięby
Tbh uważam, że Ola poniekąd padła ofiarą Żaby. Im więcej o tej drugiej słyszę, tym bardziej na myśl przychodzą mi takie słowa jak narcyz i manipulant. Nie diagnozuje nikogo, bazuje na własnych doświadczeniach. U Oli często jest widoczny efekt lustra, z kim się zadaje, takim się staje. Wydaje mi się, że tak jak w podstawówce - Ola patrząc na Żabę zauważyła w niej osobę, która poniekąd chce być i w trakcie przyjaźni jest jej uległa, bo przecież Żaba jest taaaaka fajna
Soha i Gonciarz to ciekawe przypadki. oboje zrobili jakieś takie kółko w internecie. Było uwielbiani, potem jakieś problemy, drama, kryzysy wizerunkowe i potem nagle zmartwychwstali w nowym oświeconym ja - nikt już ich nie złamie bo są tacy twardzi - jak się ich posłucha mówią to samo. Gonciarz mówi, ze ludzie go tak zhejtowali, męczyli, zawiedli aż go wywrócili na druga stronę i teraz on widzi tylko miłość (jest we vlogu czy gonciarz się skonczyl - czy jakistam taki tytuł) i Soha to samo - miała grubą dramę, średnio sobie z tym poradziła - co sama przyznaje - ale teraz już sobie radzi, jest oświecona ponad wszystko, widzi tylko miłość, nikt jej nie złamie (mówiła na którymś stories) itd itp. Jakby podobne koło, tylko u Gonciarza to trwało,a u Sohy trochę bardziej to się skondensowało, a i ona jest dość bardziej dynamiczna.
Mam jednak wrazenie, ze oni oboje nie są pogodzeni z tą utratą wizerunkową - pamietajmy, że jeszcze trzy lata w pandemii pół kraju kochało Gonciarza a wszystko jest teraz posypane i jest traktowany jak hipokryta i interesowny cwaniak, dla niektorych ciagle będzie głównie Krzyskiem z memów o Kasi. Jest to smutne i rzeczywiście wyobrażam sobie ze trudne do poradzenia sobie, wiec taką drogę znalazł Krzysiek chyba żeby sobie z tym poradzić. Nie widzę tu większej filozofii, widzę po prostu próbę wyjścia z tego wszystkiego w nowy etap, trochę odcięcia się od tamtego itd, a to domniemane oświecenie wyższego levelu chyba dobrze działa póki co na ich strzaskaną psychę.
U Sohy wyglądało to tak, że wszyscy ją uwielbiali, a potem po dramie pamiętamy jak niektórzy ją cancelowali itd, potem te dwa lata jak u Gonciarza - jakieś problemy, powroty, analizy i w końcu obydwoje wylądowali w tym miejscu w którym mówią nam -JA SIĘ WAMI NIE PRZEJMUJE JESTEM PONAD TO. I może wcale nie chcą tak brzmieć ale brzmią i chyba po prostu próbują czuć się silniejsi bo w środku jeszcze trochę płaczą. To sposób w jaki sobie radzą. Ciekawe, że oboje podobnie. Są to na pewno ciekawe niestandardowe osobowości, trochę się wymykają schematom, teraz się klepią po plecach bo są w podobnej sytuacji.
Gonciarzem sporo ludzi jest zawiedzionych bo latami budował taką markę otrzaskanego, błyskotliwego inteligentnego gościa i w hejt parku poległ i generalnie w niektorych sytuacjach też - nie poradził sobie z tą sytuacją memów z Kasia. Teraz widze ciagle gra w oświeconego itd, czasem troluje, pisze rzeczy których ludzie nie rozumieją - dla niektorych ciagle to będzie przyciągające jako Krzysiek nadaje z innego levelu. Soszka za to z rozkoszą mówi ze ona wie ze większość nie rozumie tych działań, nie wyszło z matrixa itd itp. Powiewa nad nimi aura tajemniczości i może w jakiś sposob trafią do niektorych.
Tak, jest coś na rzeczy
Mam dokładnie to samo spostrzeżenie! Jakby ta cała sekciarska otoczka, to był sposób na ucieczkę od problemów których nie przerobili :( Zastanawia mnie tylko czy wokół nich nie ma osób ,które podałyby im pomocną dłoń?I nie mam na myśli Żaby..
Weszli w nurt new AGE. Nie pierwsi i nie ostatni. Typowe zachowanie dla sekt
bombardowanie miłością ludzi z wąskiego grona jest typowym zachowaniem w sektach. Najlepiej jeszcze podburzając ich poglądy i skłucając ze znajomymi którzy to krytykują.
Nie mówie że Gonciarz tak robi, ale jego retoryka jest mocno sekciarska. Każda krytyka w jego strone jest przekręcana i wypaczana tylko po to żeby powiedzieć "tak naprawde to ty widzisz siebie we mnie i to ci nie pasuje".
Gonciarz jak nie radził sobie z hejtem tak moim zdaniem nadal ma problem, bo jakby mu to nie przeszakdzało to chyba by nie wrzucał ciągle na stories jak próbuje tych ludzi zgasić. Aktualnie jest on zamknięty w bańce złożonej z samych yes manów, którzy tylko coraz bardziej go utwierdzają w tym że robi dobrze.
@@trix1ify jego retoryka i to odpowiadanie w stylu „chyba ty” jest straszne i mnie przeraża! Ostatnio sohajka wrzuciła taki sam komentarz osobie sugerującej ze może by tak detoks od telefonu tez. Czy tam socjal mediów. A sohaja - a może to ty masz problem z telefonem! To samo „chyba ty” Gonciarza używa. 🤷♀️
„dziewczyna z internetu” i „gowniara z paletkom” daje ten sam vibe
Jak byłam w Lombardii we Włoszech w tamtym roku to i w Mediolanie i w Bergamo i mniejszych miejscowościach ludzie jedzą śniadanie tak zwane la colazione , ale głównie one właśnie składa się z jakiegoś drobnego jedzenia typu rogaliki, biscotti, jakieś bułeczki, kawka. Generalnie przez całe popołudnie najczęściej jest siesta i restauracje są zamknięte i dopiero restauracje się budzą na wieczór i wtedy znajomi czy rodzina je np. pizze w knajpach. Jak u nas je się raczej po południu obiady to tam dopiero obiady i kolacje po pracy koło godziny 20. In conclusion je się tam śniadania, ale są one drobne i z większym jedzeniem włosi czekają do wieczora.
Dokładnie. Osobiście uważam, że KAŻDE jedzenie, które je się rano, czy tam ogólnie po przebudzeniu, jest śniadaniem. Nie ważne czy to kanapka z szynką, jajecznica, melon, rogalik czy zupa i kimchi jak w Korei. Jest to posiłek na początkową energię dnia, więc chcąc nie chcąc jest śniadaniem.
Osoby z borderline mają chwiejny i zaburzony obraz własnej tożsamości, przez co „wchłaniają” tożsamość ludzi, z którymi przebywają lub się inspirują. Jest to niesamowite do obserwowania jak bardzo Ola upodobniła się do Nicole. Pamietam tez, pare miesięcy temu jak sohayo inspirowała się TheWizardLiz i tez przez pewien czas przejęła jej wartości, styl bycia, sposób mówienia - obejrzyjcie film sohayo MOŻESZ ŻYĆ ZE SWOJEJ PASJI, tam widać jak nawet gestykulacje i ton przejęła od Liz. Mam tez wrażenie ze nawet usta powiększyła w tamtym czasie by upodobnić sie do niej.
Sprawdziłam, rzeczywiście!
to jest dokładnie to- w okresie kiedy była z Dominikiem, przejęła osobowość jego i jego otoczenia-, sceptyczny umysł, beka z "otwartych głów" i memiara.
To totalnie prawda
O rozwoju osobistym i o tematach "uduchowienia" czy "wyjścia z matrixa" słyszałam już bardzo dużo, czytałam książki czy do dzisiaj obserwuję kilka profili na różnych platformach... i zauważyłam jedno: wiele osób wkraczających w ten świat tak i dziewczyny tak bardzo zachłysnęły się tematem, że zabunkrowały się w swoich bańkach i zapomniały o istocie tego rozwoju: miłości i szacunku do innych. Może kiedyś się zorientują, że poszukując tego dobrego, po raz kolejny podzieliły świat na tych dobrych i złych. My vs oni. Ale wierzę, że dojrzeją i to kiedyś zobaczą. Każdy człowiek ma fundamentalnie tę samą wartość, każdy zasługuje na miłość i szacunek.
Ale o czym ona w ogóle gada. Byłam we Włoszech i normalnie rano są otwarte różne kawiarnie (jak w każdym innym państwieXD) i ludzie jedzą śniadania.+ ,,Jeżeli jesteś przerażona że jadąc na wakacje nie będziesz mogła zjeść śniadania to zostań w domu" jakby już pomijając nawet te kawiarnie to można sobie kupić coś w sklepie spożywczym XDDDD
Nie! We Włoszech nie ma śniadań, jeżeli o 8 będziesz chciała zjeść jajecznicę to policja wbija na chatę i na glebę
Dramcia i kanapki z szynką? What? XD
Co za problem na wakacjach wziąć sobie hotel ze śniadaniem, jeśli jest to dla nas ważny posiłek? O co tu chodzi xD
No dokładnie a poza tym to we włoszech normalnie są otwarte rano kawiarnie i można sobie tam kupić zazwyczaj jakieś słodkie wypieki+ są tam sklepy spożywcze i można sobie kupić jedzenie rano XDDD
No nie wiem, ja we Włoszech normalnie jadłem śniadanie i nie zostałem zlinczowany przez tubylców
Bylam nie raz we Wloszech… nigdy nie chodziłam głodna 🤣 a kanapeczki zawsze super 💪🏼 jestem „Team kanapki”
Jakiż ona ma manier w głosie jak tak pierniczy podparta na ręce😵💫 odpowiedziałaś pięknie i rzeczowo☺️ nie dałaś się sprowadzić do jej poziomu 👏🏼👏🏼👏🏼
Sohayo i całe jej obecne uniwersum nadaje się już jako case study do pracy naukowej, jakaś monografia napisana we współpracy ze specjalistami z różnych dziedzin (psychologia, psychiatria, socjologia można zahaczyć o dietetykę). A zdążyli już podważyć i obrazić tyle nauk, że jeden tom będzie za mało żeby opisać ten przypadek i sprostować wszystkie wypowiedziane bzdury.
Taki ebook chętnie bym przeczytała- pytanie na ile byłby etyczny?
Chciałam jeszcze dodać, że większość skupia się na szkodliwości diety, podważania psychoterapii i ignorancji co do stosowania SPF, (oczywiście słusznie) ale nie zapominajmy, że źle wykonywane i dobrane ćwiczenia też potrafią wyrządzić krzywdę, w szczególności osobom po przebytych urazach bądź z wrodzonymi zwyrodnieniami. Takiego disclaimera nie zauważyłam w przekazie dziewczyn, zwłaszcza od „dziewczyny z internetu znanej jako przyjaciółka Sohayo” która kreuje się teraz na trenerkę jogi.
I niech nikt mi nie mówi, że to robienie z odbiorców debili! Jako twórca chcący zbudować sobie wizerunek autorytetu cieszącego się zaufaniem innych, należy ponosić odpowiedzialność za treści, które się wypowiada. Jeśli tak nie jest to jest się albo niedouczonym/ samozwańczym specjalistą, albo człowiekiem pozbawionym moralności nakierowanym na łatwy zysk.
Sohayo to jest ciekawy przypadek osoby która uważa że jest zdrowa, a jej twórczość pokazuje że poglądy ma dokładnie taki same jak osoby z którymi się zadaje. Jak była z Dominikiem to przecież taka straszna memiara, nagrywała filmy na bardzo ciekawe tematy i nawet wyśmiewała postawy które aktualnie promuje.
Jak zaczęła się trzymać z tą cała Nicole to jakby nagle stwierdziła że jednak psychologia to niefajna i trzeba szukac oświecenia. Do tego mam wrażenie że nawet w podobny sposób się wypowiadają.
Aż sobie narobiłem ochoty na koncert sióstr Cimorelli.
Okaże się, że każdy je znał poza mną xDdd
Ja pamiętam jak je słuchałam ❤❤❤
@@Dramcia ja też nie znałam xdd
To są tak toksyczni, zmanipulowani ludzie, że aż żal oglądać. Pierwsze promują życie miłością, a potem jebią po każdej osobie co się z nimi nie zgodzi XD Gonciarz najlepszy, pisałam mu, żeby obczaił to co Sohayo mówi, a on stwierdził, że się nie angażuje w dramy i nie będzie tego oglądał, mimo to postanowił ostro bronić Oli i sugerować reszcie choroby psychiczne XD (jak napisałam, że treści o jedzeniu, które głosi Ola są szkodliwe, to zarzucił mi, że mam zaburzenia odżywiania XDDD)
Tru, to co się działo w sekcji komentarzy pod filmem Gonciarza to złoto! i najlepszej rozrywki dostarczał sam Krzysiek wdający się w dyskusje, robiąc z logiki dziwkę wmawiając rzeczowo komentującym ludziom, ze projektują swoje problemy na innych xD Ja się zastanawiam czy to są faktycznie aż tak zmanipulowani tą pop duchowością ludzie czy zwyczajnie zaburzeni psychicznie
Ola teraz „wzięła się” za jedzenie w sklepach. To co ona wyprawia przechodzi już ludzkie pojęcia. Mówi, jak wszystko jest niezdrowe trujące w full make-up’ie, gdzie przecież to jest sama chemia. To co ona robi jest chore.
Ta cała Nikola „pożarła” Olę. Przecież ona mówi jak ona. Zachowuje się jak ona.
Jak usłyszałam jej pierwszą wypowiedź, z tego filmu, to pomyślałam to samo. Gdyby nie było obrazu, to pomyślałabym, że to Sohayo 😏
A to ciekawe jest, że terapeuta jej postawił wstępna diagnozę borderline - i tu mozna to zauwazyc. Nicole moze byc ulubioba osoba Oli i sie do niej upodabnia staje sie nia. Jesli to prawda to przykro mi.
a w ustach i policzkach kwach
Dla mnie wypowiadanie się w pogardliwy sposób o kimkolwiek = jasny sygnał do opuszczenia jego orbity, polecam 😉
OSOBA PUBLICZNA JEST NIEZADOWOLONA Z UŻYWANIA JEJ WIZERUNKU NA FILMIE NA UA-cam O KURWA XDDDDDDD
najlepsze jest to, że trzepie kapitał na jakimś pseudo e-booku którego uwaga uwaga nie wydałaby gdyby nikt jej i jej wizerunku nie kojarzył z internetu XDDDDD
pod materiałem psycholoszki też się pruła "o wykorzystywanie wizerunku bez jej zgody" XDD
Szczerze sposob wypowiadania sie Nicole jest dla mnie bardzo denerwujący nie tylko dlatego, że ona zamiast "ść" mowi "sc"(może to tak we Włoszech mówią 😉), ale sam fakt porównywania cię do TVP gdzie twoje argumenty mają sens. Samo to jej "dziewczyno z internetu" mówione takim uwu głosem daje mi vibe "girl plz💅🏻"
Mateusz Spysiński raz powiedział na swoim live, że tak próbują mówić dziewczyny które próbują brzmieć na siłę słodko (chociaż prędzej brzmią jakby miały wadę wymowy) i w sumie ma to sens, bo Polki które 20 lat mieszkały we Włoszech np. Miss Magdula, italiantaste na yt tak nie brzmią, a co dopiero Nicole co była na jakimś erasmusie czy czymś.
Nikt:
Totalnie nikt:
Jakaś żaba z internetu: wywalone ego do tego stopnia, że myśli, że film na temat Sohayo, gdzie pojawił się jej wizerunek, jest na jej temat XDD
Ja cenię Cię właśnie za to, ze Ty nawet jak komentujesz czyjeś zachowania to w sposób bardzo kulturalny, rzeczowy, tak naprawdę nikogo nigdy nie obrażasz, wiec w ogóle dziwi mnie bardzo aż taki hejterski odzew.. tak jak ktoś napisał, totalnie vibe mean girls. Szczególnie z tymi kanapkami. Po prostu nie da się ich lubić. Nawet jakby gadały mądre rzeczy, po prostu są złymi ludzmi, bez empatii i z wywalonym ego.
Ok, czuje sie wywołany do tablicy (a raczej wywołuje siebie sam XDDD), bo mi moje włochy spierdalają. Help, spedziłem troche dzieciństwa w Italii i kurde gadanie, że nie jedlismy tam śniadań to takie pierdolenie. Są nawet specjalne kawiarnie na śniadanka, gdzie zbieraliśmy się czasem rano zanim nastała patelnia. Also, jak bylem u znajomych to też śniadania były. Uwagauwaga... "Kanapki" akurat najcześciej. XDDD
I fakt, że spotkałem pare osób, które sniadań nie jedli, ale nie wiem czy nazwalbym to normą. Wydaje mi się, że zależy to od regionu. Także chcialbym zaznaczyć, że we włoszech śniadania są najmniejsze, obiady troche większe, a kolacje jakich udało mi się doswiadczyc były zdecydowanie największym posiłkiem dnia. Gadaliśmy tam tyle samo co jedliśmy. XD
Nawiązując teraz do treści reszty filmu coś jest troche nie tak z Krzyśkiem. Jakby troche poszedł ze skrajności w skrajność. Pamietam go jako zazwyczaj zdystansowanego emocjonalnie (i guess), a teraz widzę jak na wielu filmikach mocno przeżywa nawet najmniejsze rzrczy. Czasem mam wrażenie jakby doswiadczal pewnej formy ekstazy. Troche mnie to zaczeło już teraz niepokoić. Martwi mnie to, bo naprawde typa lubie jako twórcę. Patrząc na jego kanał coraz cześciej doświadczam tam filmów, których treść może wydawać się nietypowa. Sam go bronilem przed znajomymi, bo imo zajebiscie, że się tak otworzył i mówi o rzeczach, o ktorych rzadko widze materiały. Może troche za dużo pokazuje, ale to juz moje zdanie, bo czuję się czasem troche niezrecznie i niektóre przeżycia ja osobiście zachowałbym dla siebie. Moi znajomi na podstawie tego mówili, że się odkleił zupełnie. Nie zauważyłem tam mimo wszystko nic szkodliwego. Ale teraz, gdy widze go przy ramieniu Sohy, która zdecydowanie się odkleiła to nie wiem co powinienem myśleć. Nie zabraniam nikomu kumplować się z kimś, ale mam swiadomość, że gdy z kimś takim przebywasz to łatwo idzie się samemu odklejac. (Mowie to z doswiadczenia więc argument z dupy, ale chciałem to puścić w świat bc why nah)
No tak, ale to jest takie typowe pierdolenie ''we Włoszech nie jemy śniadań'', wszędzie można tak powiedzieć, bo to zależy od tego w jakim środowisku się znajdujesz i sam jakie masz nawyki. Ona nie je śniadań i może kilku jej znajomych, więc od razu mówi, że nikt we Włoszech nie je śniadań xD logika uciekła
Gonciarz poszedł mocno w narkotyki i wiele osób o tym już wie
@@Kasiolove czy nie zaczął w pandemii? Wszyscy żeśmy patrzyli ze śmiechem na jego poczynania i nie wiem jakoś wtedy ludzie po prostu mieli bekę, ale jak sobie to odświeżyłam ostatnio to tam musiało grubo być. Potem niby ze to takie artystyczne z wyższej półki, ale czuć taki vibe już trochę ze trochę poza kontrola było. I potem te dziwne akcje ze zdjęciami z jogą itd, jakby ludzie tym razem mu tego nie wybaczyli, a wyedy w tej pandemicznej serii wszystko mu wybaczalismy. Zastanawia mnie to
@@Kasiolovepls skad niby to wiesz? jak mozna rzucac takie rzeczy bez dowodow
@@Kasioloveco? Skad takie informacje?
czy tylko mnie irytuje jak ta przyjaciółka sohayo mówi?
@@martavictoria9891 Stawiam dolary przeciw orzechom, że to narcyzka. Lub coś innego z klastra b.
@@martavictoria9891 Dla mnie to one obydwie są przerażające i raczej nie w pełni zdrowe
Swoją drogą to takie przykre że nikt nie wie kto, to wiec nazywana jest kolezanką Oli😂
No Soha już myśli, że depresja pochodzi od Matrixa
Teoretycznie to tak. Wszystko na tej planecie to tak zwany Matrix, również depresja. W tym co oni mówią jest prawda, ale na tych filmikach pokazują to w tak cringowy sposób, że robią z siebie debili do potęgi xd
@@nessaringerill397 o kolejny odklejeniec
@@nessaringerill397jxdjjdjd a co to ten matrix, jakis swiat tajemny?
Słowo "matrix" oznacza po po łacinie macierz i jest normalnie używane przez naukowców. Mamy matrix DNA, mamy macierz/matrix w matematyce, etc. Twórcy "Matrixa" nie wymyślili tego słowa. Pochodzi od "matki", czyli "kogoś kto daje życie". Często też się spotyka określenie "Matka Ziemia", które już nas tak bardzo społecznie nie burzy, bo występuje w kulturze od niepamiętnych czasów. Samo określenie planety jako macierz nie jest jakimkolwiek błędem z punktu naukowego.
@@Ula-hz1eu Ale nikt tu nie mówi o dosłownym znaczeniu tego słowa
W świecie, w którym na opakowaniu wybielacza jest wielki napis "nie pić" wiara w odpowiedzialność odbiorców jest absurdalna.
Ale Gonciarz odklejkę złapał... Gdyby ktoś mi te 8 lat temu powiedział, że pójdzie w tę stronę, to nigdy bym nie uwierzyła 😅 Miałam go za rozsądnego i bystrego człowieka, twardo stąpającego po ziemi, ale ewidentnie się pogubił. Szkoda, ale to chyba ludzkie, że autorytety również błądzą.
Ta Nikol jak gada to brzmi jakby z każdym słowem jej IQ spierdalało XD
A tak btw, BAGNO to po włosku wanna, też kąpiel. Polacam obu tym paniom. Zimną i orzeźwiającą umysł.
Jej, Dramcia!
Oglądam Cię od dawna, ale nic nie komentuję bo jestem trochę starą babą (za tydzień dubluję osiemnastkę i nie mam tu na myśli 19 roku życia). Ale chciałabym Cię pochwalić. Odpowiedź z ogromną klasą, merytoryczna, bez uszczypliwości. I tak oglądając to zdałam sobie sprawę z tego, że jeżeli ktoś na YT robi commentary dobrze, to na pewno jesteś to Ty! Nie zawsze się z Tobą zgadzam, w niektórych kwestiach różnią nas nawet poglądy (czuję się nieco bardziej na kewo niż Ty, jeśli Cię to ciekawi), czasem widzę że przy argumentacji brakuje Ci wiedzy/researchu. Ale zazwyczaj to co mam Ci do zarzucenia to brak researchu w tym co pada z Twoich ust jako dygresja, czy wtrącenie nie na temat, więc też nie ma się co czepiać. Widzę też jak bardzo się rozwinęłaś od początku kanału. Życzę Ci wszystkiego jak najlepszego i oby tak dalej!
Ps: Czekam na dzień kiedy Sohayo się ogarnie i w końcu naprawdę poprosi kogoś o pomoc . W autodiagnozy i autoterapie melonem nie wierzę ;) (a mięsa nie jem)
Ja pierpapier co jest kurna z tymi ludźmi, ciebie do tvp porównać to dopiero trzeba miec zakrzywione postrzeganie swiata - trzymaj się nasza dramciu ❤
Sohayo i jej koleżanka to jakaś MASAKRA 💀 jak można być aż takim bucem
nie no, nie moge X D "jesli jestes przerazona, ze jadac na wakacje nie bedziesz mogla jesc sniadania". tak jakby we wloszech nie bylo hoteli z oferta sniadaniowa (nawet jesli to, co mowi ta dziewczynka mialoby byc prawda). albo byl absolutny zakaz wychodzenia z apartamentu do godziny 12, zeby nie mozna bylo sobie nic kupic w sklepie czy zjesc na miescie. smiechu warte
Ekskjuzmi ale na psychologii lub w tych duchowych poszukiwaniach dziewczyn, powinny trafić na taką podstawę: WSZYSCY ludzie sa tak samo wartosciowi. A ten pasywno-agresywny sposób mowienia, z pogardą w bonusie.. O jakim oświeceniu i filozofii one mówią? O.O WYSZŁA TOKSYNA Z WORA.
O duchowości XXI wieku skrojonej przez kapitalizm, obliczonej na niemałe zyski.
Ładnie wygląda w social mediach i dobrze sprzedaje jako ebook, natomiast w rzeczywistości już nawet nie bagno, a łajno.
najlepsza Dramcia roku!🎉
Ogólnie to nie spodziewałam się po nich głębszej refleksji na temat twojego filmu i do tego gonciarz: zjazd amebowców xd Stay strong Dramcia 🩷
Prąciarz idealnie pasuje do tego odklejonego uniwersum więc nie dziwne, że się wypowiada 😂
Kiedyś mu jeszcze wierzyłem, że odkrył siebie i bardziej zrozumiał swoje zachowanie. Myślę że tak częściowo jest. Ale jednocześnie chyba się też pogubił
To, że one są odklejone to od początku było wiadomo, ale ze gonciarz jeszcze w tym wszystkim wziął udział? XD nieźle
Gonciarz od jakiegoś czasu tez mówi ze się zmienił itd i teraz właśnie idzie w tą stronę.
Laska mówi, że mieszka we Włoszech i tam nikt nie je śniadań 😂 nie wiem gdzie ona mieszka, ale sama nie tylko dużo podróżowałam po Włoszech, mieszkałam też tam 10 lat i pytam: po co tyle barów z kawą i... śniadaniowymi rogalikami, brioche itp?! 😂😂😂 Większość znajomych mam z Włoch i też jedzą śniadania. Małe, ale zawsze, nawet jak lecą do pracy
Poza tym istnieje coś takiego jak szukanie "zgodności opinii" wśród wielu specjalistów/lekarzy i jest to wskazane w każdym leczeniu. Natomiast kwestionowanie lekarzy medycyny z pozycji "duchowego guru" nie mając żadnego poparcia swojej wiedzy poza nieukończonymi studiami, jest dużym wybiciem narcyzmu. Można się wypowiadać o ulubionej pomadce, ale odradzanie komuś leczenia na rzecz "własnego objawienia " jest obiektywnie szkodliwe. Podobnie z "cudownymi właściwościami słońca", gdy ktoś może mieć inny fototyp skóry, czy alergie słoneczne, a kolejki w klinice onkologii dowodzą czemu innemu.
We Włoszech nie ma śniadań. Jak ktoś zrobi śniadanie to przychodzi policja i go wywozi za granicę
Przecież był czas, gdy jak poszedłeś do fryzjera to policja cię wywoziła na komisariat. I to wcale nie było rzadkie.
@@pieterwatson611 chuj mnie to grzeje
@@kosmaty9801 Mnie ch...j grzeje twoje śniadanie we Włoszech patusko.
Uważam, ze jesteś bardzo delikatna w swoim komentowaniu i dlatego bardzo lubię Cię oglądać. Słuchając wypowiedzi „tej dziewczyny” poczułam się jakbym wróciła do czasów szkolnych, niezbyt miłe doświadczenie. Nie czuje od nich tej milosci 😢
Bylam w Rzymie i kanapki (panini) z szynką są podawane w kawiarniach do kawy na śniadanie. Włosi zwykle ich wtedy nie jedzą, ale mają taką możliwość.
Głos tej koleżanki sohayo mnie tak wnerwia, że nie jestem w stanie tego oglądać. Nie wiem, co jest, ale skręca mnie, jak ją słyszę. W taki dziwny sposób nie otwiera do końca, nie umiem tego opisać. Ugh...
Nie wiem co się stało z gonciarzem, ale to jest aż przykre jak odleciał na inną planetę...
Kopara mi opadła jak wyskoczyły siostry Cimorelili w bravo 2012, a ja je poznałem obecnie na tiktoku i jestem fanem ich yt :o Faktycznie mało znane, ale bardzo dobre głosy. Polecajki!
Mieszkam we Włoszech i... jem śniadania. Tak, je się tutaj śniadania. Tradycyjne włoskie śniadanie jest zazwyczaj lekkie i składa się głównie z kawy i wypieków. Ale to, że jest lekkie, nie znaczy, że się go nie je. Psiapsi Sohayo jakaś niedoinformowana o kraju w którym przebywa
Potwierdzone badaniami naukowymi oraz etyczne metody są kluczowe w psychologii, ponieważ pracuje się z osobami z zaburzeniami psychicznymi, w kryzysie psychicznym, podatnymi na manipulacje. Jeśli ma się odrobinę poczucia odpowiedzialności, nie stosuje się niesprawdzonych metod bo można komuś zaszkodzić. Mało tego- swoją pracę należy superwizować. I superwizja wskazana jest nie tylko w pracy z przypadkami klinicznymi ale rownież w coachingu i mentoringu. Wiec nawet w obrębie rozwoju osobistego odpowiedzialny psycholog nie bedzie stosował eksperymentalnych metod na pacjencie, bo akurat takie przebudzenie duchowe przeżywa w danym momencie. Będzie sie odwoływał do wiedzy z podreczników i wykładów ze studiów, z doświadczenia dłużej pracujących kolegów po fachu.
Bardzo dobry i ważny komentarz, dobrze jakby pojawił się wyżej!
Dużo mówi się obecnie o terapii, a mało kto podkreśla jak ważne jest, żeby wybierać terapeutów z wykształceniem psychologicznym, którzy po zakończeniu studiów odbyli 4letnie studium psychoterapii, poddali się własnej terapii i regularnie się superwizują- przez doświadczonych terapeutów.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że istnieją nurty terapeutyczne. Co potem skutkuje tym, że osoba potrzebująca egzystencjalnej rozmowy idzie do terapeuty pracującym w nurcie poznawczo behawioralnym.
Fajnie jakby przy okazji tej dramy, ktoś skupił się na przekazaniu takich informacji.
Trochę odbiegając od tematu, podobnie jest z książkami naukowymi, artykułami itp. Nikt nagle z dupy nie wydaje sobie książki bo poczuł, że jego odkrycie zbawi świat (przynajmniej szanujące się wydawnictwa nie dopuszczą takiego tekstu do publikacji). Tekst podlega recenzji innych osób uznanych w danej dziedzinie, w przypadku tekstów naukowych zapewne jest opracowana cała metodologia. A tu dziewczyny radośnie poklepały się po pleckach i wydały ebooka nazywając go książką naukową!
Dramciu, z prawdziwą klasą i spokojem potrafisz odpowiedzieć na zaczepki, podajesz argumenty i podkreślasz kłamstwa drugiej strony. Brawo! Tak trzymaj 😊
Wiem że nie powinno sie diagnozować ludzi przez internet, ale relacja sohy i żaby wygląda dla mnie jak relacja bordera i narcyza. Soha wchłonęła osobowość żaby, która dyktuje w tej relacji co jest ok, co nie, a do tego ma ego wyjebane w kosmos i czuje się lepsza od innych.
nie zdziwilabym sie gdyby ta kolezanka S. byla tym zaburzonym narcyzem. Za 3 2 1 Sohayo bedzie nagrywac jak byla manipulowana przez kolezanke
przepraexam ale ta bestie sohayo jakos dziwnie usta otwiera jak mowi i mnie to wkurwia 😭😭
TAAAAAK MA STRASZNA MANIERĘ W GŁOSIE
Hej wiecie co? Jak sobie zarzucę kwas to tez mi sie wydaje ze odkryłam prawde o wszechswiecie ale potem trzeźwieje.
U gonciarza, sohayo i tej odklejonej kolezanki chyba najwidoczniej rzadko nastepuje faza trzezwienia (:
Ps. Sohayo i odklejona mówią w taki sam irytujacy sposob, zauwazyliscie to? Brzmią identycznie
typiara od sohayo próbuje się wybić na dramie, bo ma twarz jak 100tysiecy innych dziewczyn, słownictwo dość ubogie, nie sprawia wrażenia oczytanej w żadnym stopniu, a ludzie jeśli w ogóle o niej słyszeli to tylko jako "typiara od sohayo"
Colazione ragazza! 🤌🏽 Od lat bywam we Włoszech i pierwsze słyszę, żeby tam się śniadań nie jadało😳🙄😜
Imo ''kanepczeki z szynką'' były mega obraźliwe i żałosne. I to chyba miało być jakieś nawiązanie do tego, że kiedyś miałaś nadwagę ;-; pozytywna energia jednak nie taka pozytywna albowiem z oczu wylewa sie jej czarna i gęsta ropa - poza tym nie wiem w jakiej części Włoszech one były ale chyba w jakiejś super biednej gdzie ludzie głodują (bo spojler włosi jedzą śniadania xD)
Kiedy słuchałam Nikoli to miałam takie "Co?"
👁️👄👁️ Ona mówi o rzeczach, które nigdy nie miały miejsca. Traktuje dwie osoby jak jedną. Nie rozumiem procesów które zachodzą w jej głowie, to jest kosmos XD
koleżanka Sohayo chyba bardzo by chciała, żeby tamten film był o niej XD
Odnosnie argumentu ze 'kazdy moze wejsc w zrodla i obejrzec cale materialy' jest to kompletny BS, oczywiscie ze nikt nie bedzie sprawdzal tych materialow i ogladal calego kontekstu, tylko zadowoli sie tym co wrzucasz do filmiku pod teze czy po prostu obraz jaki chcesz przedstawic. Nie wierze ze sama wierzysz w ten argument.
jak ja się stęskniłam za recenzją interetu
Dziękuję za dodanie w idealnym momencie do cukinii w cieście 🥰
Będąc we Włoszech (na Sycylii) w hotelu GDZIE JEDLI WŁOSI podano nam śniadanie. XD
Wreszcie film!!❤
Od dłuższego czasu miałam mocno mieszane uczucia względem Gonciarza, ale to, co teraz zostało przedstawione tylko upewniło mnie w tym, że nie chce śledzić dalej poczynań tego człowieka 😒
Ale ten jej ex-holender wyłapał moment kiedy się ewakuować xD
Ale jaja. Od 2016 mieszkam we Wloszech i rzeczywiscie moje sniadanie zazwyczaj to kawa i ciastka takie sniadaniowe.ale jak mam ochote na jajecznice to sobie ja robie,wiec uwaga kontrowersyjna teza: we wloszech sa sklepy spozywcze i mozna sobie jesc sniadanie w domu jakie sie chce, nikt tego nie sprawdza!!!!
dookladnie, ale lepiej brzmi, ze we Wloszech nie podaja sniadan hahah :) jeszcze mogla sie pozalić, że nie daja jajecznicy na boczku czy skwarek, tak typowo po góralsku czy wiejsku:) dlatego nie je śniadań, bo śniadanie nie jest śniadaniem, gdy robisz je sam z produktów ze spozywczaka:)
Gonciarza wyjebało za orbite jakiś czas temu, jest już coraz dalej. Pozostaje czekać, aż osiągnie odległość wystarczającą do tego, byśmy go usłyszeć nie mogli.
Mam wrażenie, że Nicol mówi identycznie jak Sohayo, zarówno jeśli chodzi o wymowę, jak i używanie konkretnych słów - np. „jakby” 😮
One nawet razem zaczęły taką irytującą manierę seplenienia, jak zblazowane nastolatki😅
@@karatka2821 to jakaś kalka językowa, małe dzieci z USA mówią 'like' co drugie słowo, bo mają jeszcze niewielki zasób słownictwa
Po cichu liczyłem na to, że przytoczysz komentarze Gonciarza spod jego vloga z udziałem Sohayo, takich fikołów dawno nie widziałem
potwierdzam
Ja myślałam ze SOHA jest zblazowana ale ta cała żaba tooooo XD 🫠🫠🫠
Ja odnoszę wrażenie że Sohayo padła trochę ofiarą swojej koleżanki, która próbuje jechać na jej popularności, nawet upodabnia swój styl mówienia do niej itp drobne zachowania i trochę wygląd. W przypadku Sohy to jakoś mnie nie zaskakuje jej zachowanie, ona w poglądach i wypowiedziach zawsze trochę odstawała i odstaje, szuka na tym świecie swojego miejsca, więc osobiście przymykam trochę na nią oko, bo też kiedyś taka byłam i wiem że wtedy mówi się dziwne rzeczy mając burdel w głowie. Ale jej koleżanka, to kompletnie jej nie kojarzę i wygląda na kogoś kogo bym nie chciała poznać. Gonciarzowi to się trochę dziwię w reakcji, no ale to Gonciarz jego tok myślenia zawsze był zagadką jak Sohayo. Turbo zryta g..no burza z ich strony, szczególnie tej nieznanej kopii Sohayo.
Moim zdaniem odklejka Sochy jest nakręcana przez Nicole, ta dziewczyna od początku wydawała mi się strasznie toksyczna
W komentarzach widzę wiele prób diagnoz Nicole jako chociażby osobowości narcystycznej , i jedno co mi się nasuwa to: opanujcie się ludzie. Tak, mi też jej maniera nie odpowiada, ,,kanapka z szynką", która zresztą później próbowała wybronić na story ze to ,,zabieg mający nas zmusić do myślenia" (XD, nie wiem jak to ma działać jej zdaniem, w ogóle, w przypadku ,,niejedzenia śniadań" jej tłumaczenia też są bardzo pokrętne. Jednak pomimo to wszystko, myślę, że nie ma wśród nas wielu terapeutów, psychologow, psychiatrów, a nawet jakby byli - diagnozowanie bez wywiadu jest nieetyczne, i często niepoprawne.
Można mówić o cechach bądź zachowaniach narcystycznych, to nie jest diagnoza, wiele osób ma je w naszym wspoleczenstwie
@@katarzynazr3341 Dlatego zaznaczyłam, że chodzi o podejrzewanie u niej osobowości narcystycznej, nie mówię, o cechach narcystycznych. I sama w sumie nie wiem, po czym dokładnie w tym filmiku można je u niej stwierdzić, a większość ludzi tutaj stwierdza ,,po Vibe"
Ta blondynka od Sohayo chyba mieszka w tej warszawskiej dzielnicy Włochy xddd Włosi też jedzą śniadania, po prostu to jest zazwyczaj takie śniadanie, które nam bardziej przypomina deser (ciastka/słodki wypiek + kawa)
Kurde, ja naprawdę na początku bardzo polubiłam Nikolę, zwłaszcza gdy nagrała z Sohą film o własnej twórczości i rzucaniu studiów, których się nie lubi, ale...chyba nie jest taka sympatyczna XD i ten jej ton głosu, taki pełen wyższości
Kocham to że ten najbardziej pożądany temat z miniatury na przekór zostawiłaś na sam koniec xd
Truskawka na torcie 🍓🍰👌🏼
Ogl mam wrażenie że Soha nauczyła się czegoś po poprzedniej dramie i próbuje się jakoś dogadać. Tzn wciąż nie można się z nią całkowicie zgodzić, ale wyjaśnia szerzej swój punkt widzenia i jest otwarta na dialog, co jest super postawą w przeciwieństwie do Żaby która wypowiada się jakby była jakąś divą której p u b l i c z e g o wizerunku nie można użyć bez zgody i w ogóle jak ktoś śmiał się z nią nie zgodzić i powiedzieć to publicznie xd
Bawi mnie bardzo że dosłownie wyżej sra niż dupę ma
Ooo nowy film! Ekstra