Doskonały materiał. Z resztą jak wszystkie filmy na Twoim kanale. Moje ulubione to o Atarii, C64, AMD i wiele innych. Świetne filmy, fajny humor, rzetelne informacje. Polecam. Oby więcej takich. Pozdrawiam
Super film. Marzyłem o Pana filmach ponad godzinnych. Masę ciekawych rzeczy dodatkowych można się dowiedzieć. Dziękuję za kaaawał dobrej roboty. Czekam na następne jakieś tematy
5:25 Wszyscy się śmieją z tego emacs'em przez sendmail, ale technicznie rzecz biorąc mimo, że brzmi to głupio, to dałoby się to zrobić ponieważ emacs jest edytorem, który umożliwia wysyłanie maili, a w sendmail był kiedyś błąd który nie sprawdzał długości łańcucha znaków adresatów wysyłanego maila, co czyniło go podatnym na atak przepełnienia bufora i zdalnie wywołanie obcego kodu.
Hej, Pamiętam te czasy, kiedy można było zarabiać na wrzucaniu plików. Był taki serwis - SonicFiles, czy jakoś tak. Przy każdym pobieraniu wyświetlana reklama, za którą właściciel pliku dostawał jakiś tam procent. Byłem wtedy twórcą bardzo popularnego moda do gry Mount & Blade: Warband i pamiętam, że dzięki tego typu usługom byłem w stanie utrzymać się bez pracy przez 3 miesiące opłacając wynajęty pokój za granicą, wyżywienie itd. Były to inne czasy, kiedy twórców modów uznawano za działaczy charytatywnych i nie do pomyślenia było, że "pracując" po 16 godzin dziennie nie należało się żadne wynagrodzenie, bo coś takiego jak "donejty" nie istniało jeszcze, lub zarobek z tego był znikomy. Fajne czasy :)
Wow, OK :) Rozwinę historię. Około roku 2011 mieszkałem w UK na wynajętym pokoju. Pracowałem wtedy nad modem do gry Mount & Blade: Warband o nazwie Shogun - Sengoku Jidai, potocznie nazywanym Shogun Mod. Był to mod, który zamieniał fikcyjną XI-wieczną Europę na XVI-wieczną Japonię w okresie Sengoku - wojny domowej trwającej 100 lat. Wymieniłem mapę świata, większość budynków, odzież, animacje, broń, pancerze itd. Nawet muzykę, ekrany tytułowe i wiele innych. Pracowałem na nockach, po pracy siedziałem nad modem do momentu, aż firma zdecydowała się przenieść na północ UK zabierając chętnych, a ja, ze względu na brata, który mieszkał niedaleko, zostałem na miejscu. Z firmą się rozstałem, zacząłem szukać nowej pracy. No ale rachunki opłacać trzeba, a wypłata i oszczędności powoli topniały. Idealnie w tym czasie popularne były serwisy typu RapidShare i podobne, ale też weszły takie jak SonicFiles. Nie pamiętam dokładnie tej nazwy, załóżmy, że tak się ten serwis nazywał. Serwisy polegały na tym, że wrzucanie plików było całkowicie darmowe do 1GB (co mi w zupełności wystarczyło), ale żeby ściągnąć plik bez konta premium trzeba było obejrzeć 10-15 sekund reklamy. Dzięki temu działaniu serwis zarabiał, ale też ten, który wrzucał dany plik. Taka współpraca, gdzie obie strony na tym korzystały. Były to czasy, kiedy twórcy modów, ale i np. UA-camrzy nie zarabiali na swojej pracy, a wszelkiego rodzaju współprace były traktowane niczym profanacja. Miało być za darmo i twórca nie miał prawa zarabiać, bo tak. Na tych na YT, którzy zarabiali wylewało się wiadro pomyj, że się sprzedali, a nieliczni twórcy modów do gier różnych byli obrażani za sam fakt wrzucenia linku do PayPal z "donejtem". Pracowałem po 16 godzin dziennie nad swoim modem, bo coś trzeba było robić z tym całym wolnym czasem, a jednocześnie zarabiałem na tym kilkaset funtów tygodniowo, mając znacznie lepsze zarobki niż nawet wiele lat później. Oczywiście spotkałem się też z wielką falą hejtu, bo jak ja śmiem zarabiać na modzie do jakiejś tam gry. Na Święta dostawałem życzenia śmierci, raka, wypadków rodzaju wszelakiego i inne podobne :) Wtedy były inne czasy (teraz to nie ma czasów :P ), ja też byłem inny, mniej odporny na krytykę, lekko zachłyśnięty "sławą". Nawet pisali o moim modzie we francuskim piśmie dla graczy z tamtego okresu, miałem "reportarz" na stronie totalwar.org (chyba .org) - największego polskiego serwisu o grach z serii Total War. Wchodziłem do BF: Bad Company 2 to mnie ludzie wywalali, żebym nie grał, tylko dalej moda robił. Generalnie fajnie było. Mod był znany wśód społeczności, a ja miałem coraz bardziej dosyć. Wypalałem się. W międzyczasie znalazłem pracę, sam mod pozwolił mi na utrzymanie się przez 3-4 miesiące, ale po rozpoczęciu nowej pracy po prostu miałem coraz mniej czasu i coraz bardziej dość tego hejtu. Jak nie od ludzi, którym nie pasowało, że muszą tracić swój cenny czas, żebym ja mógł zarobić kilka centów, to ludzi, którzy usilnie próbowali podbierać moją pracę przypisując ją jako swoją (modele, tekstury, itd.). W końcu, po 3 latach pracy nad modem, dałem sobie spokój. Ogłosiłem, że miałem awarię dysku i straciłem wszystko, a wszystkie modele, tekstury, animacje itd kto chce to niech bierze. Skryptów jednak nie oddałem :) Z samą grą też sobie dałem spokój. Miałem jakieś pomniejsze projekty, jak próba przeniesienia M&B do świata Star Wars (całkiem niezła, z blasterami, mieczami, odbijaniem promieni z blasterów itd.), ale nie potrwało to długo. Jezcze gdzieś tam przy okazji robiłem jakieś mody do Skyrim np. The First Tsurugi, ale to nie było już to. W końcu całkowicie odpuściłem modowanie gier i... zabrałem się za tworzenie własnej. Wpierw RPG Maker, później Game Maker Studio 2, a teraz od kilku lat siedzę w Godot Engine (po ostatniej aferze to Redot, ale generalnie to to samo, póki co) i spokojnie, bez pośpiechu sobie pracuję nad swoimi projektami. Ot taka historia :) Dzięki za możliwość wygadania się :) Pozdrawiam serdecznie.
@@st.john_one Hehe, nie no, to nic specjalnego. Stworzyłem kilka aplikacji na telefon, bardziej na użytek własny. Jedną apkę na telefon zrobiłem dla mojego najlepszego ziomka, który jest mobilnym mechanikiem sprzętów ciężkich (autobusy, autokary, ciężarówki itp). Korzysta z niej na codzień obliczając sobie koszty dojazdu do klienta ze wszystkimi parametrami, które mogą być do tego potrzebne. A z gier? Żadnej nie skończyłem, chociaż wiele zacząłem. Jestem już graczem ze sporym doświadczeniem (gram ponad 30 lat), więc i widziałem wiele. Marzy mi się zrobienie "rimejku" gry, w które zagrywałem się jako dzieciak. Takie klasyki jak Contra, Alien Breed (oraz AB: Tower Assault), Cannon Fodder, Metal Slug, International Karate +, Megalomania, Flashback i wiele, wiele innych. Za każdym razem uczę się nowych technik tworzenia gier, ale przez to, że zawsze chciałbym dodać do moich wersji coś, czego w oryginale mi brakowało, to wpadam w zbytnie rozwadnianie tytułu prowadząc do przerostu formy nad treścią :P Trzymam się 3D, bo w tym mi się lepiej pracuje (zdecydowanie lepiej robię modele 3D niż dwuwymiarowe sprite'y), więc każdy mój projekt różni się od oryginału tym, że chociażby jest w pełnym 3D. No i tak sobie skubię już od wielu lat. Kiedyś może coś z tego będzie :) Plus jest taki, że dzisiaj dosłownie każdy, przy odrobinie chęci, może tworzyć gry. Dostęp do silników, materiałów czy tutoriali jest po prostu ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie. Wciąż mnie kusi, żeby zrobić do tej czy innej gry jakiegoś moda (ostatnio na fali mam w głowie Factorio, czy Space Engineers), ale bardziej ciągnie mnie do mojego własnego projektu, zwłaszcza jak ten zaczyna już powoli nabierać kształtów. Na swój kanał na YT czasami wrzucam jakieś filmiki z game-dev'u, więc jak ktoś jest zainteresowany, to zapraszam :) Nie robię na tym kontentu, bardziej "for fun" i dla potomnych :)
Dziękuję Ci zacny panie za ten film w piękny sobotni dzień. Poczekam aż pójdą spać i wieczorem do ciepłej herbatki i ciasta sobie siądę i posłucham kolejnej epickiej historii. 10 na 10.
Dzięki :) Scenę warezową znam bardziej z lat 90. Właściwie to muszę o tym kiedyś zrobić film, fajna zabawa to była, dzielenie plików na archiwa, zamienianie im rozszerzeń na takie, które nie były .rar itp co by się admin na darmowym hostingu nie połapał :)
@@c01e514v Ja mieszkam na prowincji, to u nas pierwszą kafejkę otworzyli w 1999 roku. Ale chodziło się do kafejki z paczką dyskietek. Zrób kiedyś film o Napsterze, Audiogalaxy , Emulach i innych programach do pobierania nielegalnych treści.
Właśnie zaczynam oglądać. Ze zniecierpliwieniem czekałem na kolejny film w Twoim wykonaniu. Kiedy rok temu trafiłem na Twój kanał oglądałem od razu po kilka odcinków. Wielce szanuję Twój profesjonalizm i ogrom pracy włożony w każdy z nich. Pozdrawiam i czekam na więcej 🫡
Jak zwykle świetny film, super było wystąpić jako gość w roli lektora. Zawsze Twoje filmy o czym by nie były mają ten pierwiastek zaciekawiania widza i zawsze oglądam do końca w pełni pochłonięty
Luks materiał. W pewnym sensie cieszę się, że nadal pamiętam coś z lat 2012-2014 zwiaznych z ACTA i Megaupload, jakie były wtedy nastroje w mojej bańce i dzięki takim materiałom można do tego wrócić i spojrzeć z perspektywy na tą historię. A sam dotcom - nie miałem pojęcia że miał takie barne życie, chociaż kojarzyłem go z bycia ekscentrykiem.
Mega to całkiem fajny dysk internetowy. Są appki pod windę i androida, szyfrowanie, synchronizacja katalogu z desktopa... Jak ktoś załapał się na darmowe 50 GB (teraz zdaje się mniej dają), to jakby trafił w totka (trójkę bez plusa). Mam nadzieję, że jeszcze przez długi czas się nie zawiną.
23:25 Mówią o tym że jechali 250 km/h (z kontekstu nie wiadomo czy przez miasto, czy autostrada -.-'), później że mieli awarię i pół godziny stali, a na koniec, że dwa razy wjechali na radar i mieli jedną kontrolę policyjną. W tym momencie Kim pokazuje kumplowi żeby się tak nie uzewnętrzniał :D Update: na słuchawkach słychać wyraźnie jak mówią że jechali 250 km/h, a nie 150, jak pisałem wcześniej 😅
Niedawno oglądałem „Rewanż” na MAX historia Deep Blue vs. Kasparov uważam że świetny materiał na kolejny dokument w twoim wykonaniu historia twórcy samego komputera która jest nie do końca znana samego komputera wydajności i firmy IBM w tamtych czasach.
hola hola. Proszę się nie śmiać z ataku emacsem przez sandmail ponieważ w przeszłości wydarzył się dokładnie taki atak w 1986 na Lawrence Berkeley National Laboratory. Poszukaj historii Clifforda Stolla.
Znam kilka osób zajmujących się "cyberbezpieczeństwem" i zauważyłem u nich tendencje do przechwalania się i koloryzowania swoich opowieści. Wydaje mi się, że to taka mentalność skrzywdzonego dziecka, robi im cały czas pod górkę w życiu.
Co do pierwszego Gumballa to zauważyłem, że były to dwa różne modele - rozbity to w210, prawdopodobnie E55 AMG, Kim faktycznie miał w220, choć mógł pewniej też AMG. Brabusy nie nosiły znaczków Mercedesa
O kurde godzinka, no pięknie, muszę sobie zarezerwować w kalendarzu, jestem ciekawy czemu od zera do zera, wydaje mi się że jego biznes jest całkiem całkiem teraz.
Wkur.... Mnie to ze UA-cam nie pozwala wypowiadac ,,majn kamf" świadczy to tylko o tym ze jest stronniczy, a wolnosc słowa ma sie tak jak z Bozeną Dykiel ktora po powiedzeniu paru slow prawdy o koroniaku wyleciala na pysk z tvnu i serialu. Biedny świat, biedna mlodzież. Coleslav jak zawsze daje rade👍
Wiesz, w teorii powiedzieć możesz, ale obetną Ci zasięgi, itd. i w praktyce filmu 'nikt' nie zobaczy :| Jest to irytujące, ale chyba nic na to nie poradzimy - do momentu aż nie pojawi się jakaś sensowna konkurencja.
Wrócił najllepszy informatyczny dokumentalista!!!
Uwielbiam, twoje filmy i to w jaki sposób opowiadasz 😊
Znam lepszych, ale dzięki :)
Te filmy są ciekawsze niż podobne na netflixie. Czekam na Mitnicka, Gatesa, Cukierberga
Dzięki! Cukierberg nie wydaje mi się na ten moment ciekawą postacią, ale Mitnick i Gates są już na liście :]
Doskonały materiał. Z resztą jak wszystkie filmy na Twoim kanale. Moje ulubione to o Atarii, C64, AMD i wiele innych. Świetne filmy, fajny humor, rzetelne informacje. Polecam. Oby więcej takich.
Pozdrawiam
Super film. Marzyłem o Pana filmach ponad godzinnych. Masę ciekawych rzeczy dodatkowych można się dowiedzieć. Dziękuję za kaaawał dobrej roboty. Czekam na następne jakieś tematy
5:25 Wszyscy się śmieją z tego emacs'em przez sendmail, ale technicznie
rzecz biorąc mimo, że brzmi to głupio, to dałoby się to zrobić ponieważ
emacs jest edytorem, który umożliwia wysyłanie maili, a w sendmail
był kiedyś błąd który nie sprawdzał długości łańcucha znaków adresatów wysyłanego
maila, co czyniło go podatnym na atak przepełnienia bufora i zdalnie wywołanie
obcego kodu.
Dziękujemy.
To ja dziękuję :)
Hej,
Pamiętam te czasy, kiedy można było zarabiać na wrzucaniu plików. Był taki serwis - SonicFiles, czy jakoś tak. Przy każdym pobieraniu wyświetlana reklama, za którą właściciel pliku dostawał jakiś tam procent.
Byłem wtedy twórcą bardzo popularnego moda do gry Mount & Blade: Warband i pamiętam, że dzięki tego typu usługom byłem w stanie utrzymać się bez pracy przez 3 miesiące opłacając wynajęty pokój za granicą, wyżywienie itd. Były to inne czasy, kiedy twórców modów uznawano za działaczy charytatywnych i nie do pomyślenia było, że "pracując" po 16 godzin dziennie nie należało się żadne wynagrodzenie, bo coś takiego jak "donejty" nie istniało jeszcze, lub zarobek z tego był znikomy.
Fajne czasy :)
fajna historia, mogł bys ją rozwinąć
Też chętnie poczytam.
Wow, OK :) Rozwinę historię.
Około roku 2011 mieszkałem w UK na wynajętym pokoju. Pracowałem wtedy nad modem do gry Mount & Blade: Warband o nazwie Shogun - Sengoku Jidai, potocznie nazywanym Shogun Mod. Był to mod, który zamieniał fikcyjną XI-wieczną Europę na XVI-wieczną Japonię w okresie Sengoku - wojny domowej trwającej 100 lat. Wymieniłem mapę świata, większość budynków, odzież, animacje, broń, pancerze itd. Nawet muzykę, ekrany tytułowe i wiele innych. Pracowałem na nockach, po pracy siedziałem nad modem do momentu, aż firma zdecydowała się przenieść na północ UK zabierając chętnych, a ja, ze względu na brata, który mieszkał niedaleko, zostałem na miejscu. Z firmą się rozstałem, zacząłem szukać nowej pracy. No ale rachunki opłacać trzeba, a wypłata i oszczędności powoli topniały.
Idealnie w tym czasie popularne były serwisy typu RapidShare i podobne, ale też weszły takie jak SonicFiles. Nie pamiętam dokładnie tej nazwy, załóżmy, że tak się ten serwis nazywał. Serwisy polegały na tym, że wrzucanie plików było całkowicie darmowe do 1GB (co mi w zupełności wystarczyło), ale żeby ściągnąć plik bez konta premium trzeba było obejrzeć 10-15 sekund reklamy. Dzięki temu działaniu serwis zarabiał, ale też ten, który wrzucał dany plik. Taka współpraca, gdzie obie strony na tym korzystały. Były to czasy, kiedy twórcy modów, ale i np. UA-camrzy nie zarabiali na swojej pracy, a wszelkiego rodzaju współprace były traktowane niczym profanacja. Miało być za darmo i twórca nie miał prawa zarabiać, bo tak. Na tych na YT, którzy zarabiali wylewało się wiadro pomyj, że się sprzedali, a nieliczni twórcy modów do gier różnych byli obrażani za sam fakt wrzucenia linku do PayPal z "donejtem".
Pracowałem po 16 godzin dziennie nad swoim modem, bo coś trzeba było robić z tym całym wolnym czasem, a jednocześnie zarabiałem na tym kilkaset funtów tygodniowo, mając znacznie lepsze zarobki niż nawet wiele lat później. Oczywiście spotkałem się też z wielką falą hejtu, bo jak ja śmiem zarabiać na modzie do jakiejś tam gry. Na Święta dostawałem życzenia śmierci, raka, wypadków rodzaju wszelakiego i inne podobne :) Wtedy były inne czasy (teraz to nie ma czasów :P ), ja też byłem inny, mniej odporny na krytykę, lekko zachłyśnięty "sławą". Nawet pisali o moim modzie we francuskim piśmie dla graczy z tamtego okresu, miałem "reportarz" na stronie totalwar.org (chyba .org) - największego polskiego serwisu o grach z serii Total War. Wchodziłem do BF: Bad Company 2 to mnie ludzie wywalali, żebym nie grał, tylko dalej moda robił. Generalnie fajnie było. Mod był znany wśód społeczności, a ja miałem coraz bardziej dosyć. Wypalałem się.
W międzyczasie znalazłem pracę, sam mod pozwolił mi na utrzymanie się przez 3-4 miesiące, ale po rozpoczęciu nowej pracy po prostu miałem coraz mniej czasu i coraz bardziej dość tego hejtu. Jak nie od ludzi, którym nie pasowało, że muszą tracić swój cenny czas, żebym ja mógł zarobić kilka centów, to ludzi, którzy usilnie próbowali podbierać moją pracę przypisując ją jako swoją (modele, tekstury, itd.). W końcu, po 3 latach pracy nad modem, dałem sobie spokój. Ogłosiłem, że miałem awarię dysku i straciłem wszystko, a wszystkie modele, tekstury, animacje itd kto chce to niech bierze. Skryptów jednak nie oddałem :)
Z samą grą też sobie dałem spokój. Miałem jakieś pomniejsze projekty, jak próba przeniesienia M&B do świata Star Wars (całkiem niezła, z blasterami, mieczami, odbijaniem promieni z blasterów itd.), ale nie potrwało to długo. Jezcze gdzieś tam przy okazji robiłem jakieś mody do Skyrim np. The First Tsurugi, ale to nie było już to.
W końcu całkowicie odpuściłem modowanie gier i... zabrałem się za tworzenie własnej. Wpierw RPG Maker, później Game Maker Studio 2, a teraz od kilku lat siedzę w Godot Engine (po ostatniej aferze to Redot, ale generalnie to to samo, póki co) i spokojnie, bez pośpiechu sobie pracuję nad swoimi projektami.
Ot taka historia :)
Dzięki za możliwość wygadania się :)
Pozdrawiam serdecznie.
@@WoYoSensei niezłe, fajnie kogoś poznac kto zrobił cos fajnego, Pozdrawiam i daj znać jeśli możesz, nad czym teraz pracujesz. Dzięki za opowieść
@@st.john_one Hehe, nie no, to nic specjalnego. Stworzyłem kilka aplikacji na telefon, bardziej na użytek własny. Jedną apkę na telefon zrobiłem dla mojego najlepszego ziomka, który jest mobilnym mechanikiem sprzętów ciężkich (autobusy, autokary, ciężarówki itp). Korzysta z niej na codzień obliczając sobie koszty dojazdu do klienta ze wszystkimi parametrami, które mogą być do tego potrzebne. A z gier? Żadnej nie skończyłem, chociaż wiele zacząłem. Jestem już graczem ze sporym doświadczeniem (gram ponad 30 lat), więc i widziałem wiele. Marzy mi się zrobienie "rimejku" gry, w które zagrywałem się jako dzieciak. Takie klasyki jak Contra, Alien Breed (oraz AB: Tower Assault), Cannon Fodder, Metal Slug, International Karate +, Megalomania, Flashback i wiele, wiele innych. Za każdym razem uczę się nowych technik tworzenia gier, ale przez to, że zawsze chciałbym dodać do moich wersji coś, czego w oryginale mi brakowało, to wpadam w zbytnie rozwadnianie tytułu prowadząc do przerostu formy nad treścią :P Trzymam się 3D, bo w tym mi się lepiej pracuje (zdecydowanie lepiej robię modele 3D niż dwuwymiarowe sprite'y), więc każdy mój projekt różni się od oryginału tym, że chociażby jest w pełnym 3D. No i tak sobie skubię już od wielu lat. Kiedyś może coś z tego będzie :) Plus jest taki, że dzisiaj dosłownie każdy, przy odrobinie chęci, może tworzyć gry. Dostęp do silników, materiałów czy tutoriali jest po prostu ogromny i każdy znajdzie coś dla siebie. Wciąż mnie kusi, żeby zrobić do tej czy innej gry jakiegoś moda (ostatnio na fali mam w głowie Factorio, czy Space Engineers), ale bardziej ciągnie mnie do mojego własnego projektu, zwłaszcza jak ten zaczyna już powoli nabierać kształtów. Na swój kanał na YT czasami wrzucam jakieś filmiki z game-dev'u, więc jak ktoś jest zainteresowany, to zapraszam :) Nie robię na tym kontentu, bardziej "for fun" i dla potomnych :)
O takiego Coleslava nic nie robiłem
Dokładnie 😂
Ja więcej.
Kompletnie nie wiem o kim jest ten materiał, ale i tak obejrzę. Bo to w końcu robota Coleslava ;)
Dziękuję Ci zacny panie za ten film w piękny sobotni dzień. Poczekam aż pójdą spać i wieczorem do ciepłej herbatki i ciasta sobie siądę i posłucham kolejnej epickiej historii. 10 na 10.
Jeszcze nie obejrzałem, ale łap na piwo. Megaupload to było coś te 15 lat temu. Strony z warezem, itp, itd
Dzięki :) Scenę warezową znam bardziej z lat 90. Właściwie to muszę o tym kiedyś zrobić film, fajna zabawa to była, dzielenie plików na archiwa, zamienianie im rozszerzeń na takie, które nie były .rar itp co by się admin na darmowym hostingu nie połapał :)
@@c01e514v Ja mieszkam na prowincji, to u nas pierwszą kafejkę otworzyli w 1999 roku. Ale chodziło się do kafejki z paczką dyskietek. Zrób kiedyś film o Napsterze, Audiogalaxy , Emulach i innych programach do pobierania nielegalnych treści.
Ooo! Super, że wpadło coś nowego, bo już trzeci raz oglądałem wszystkie poprzednie filmy :) Jedziemy!
Właśnie zaczynam oglądać. Ze zniecierpliwieniem czekałem na kolejny film w Twoim wykonaniu.
Kiedy rok temu trafiłem na Twój kanał oglądałem od razu po kilka odcinków.
Wielce szanuję Twój profesjonalizm i ogrom pracy włożony w każdy z nich. Pozdrawiam i czekam na więcej 🫡
Dzięki, więcej w drodze :)
W gruncie rzeczy bardzo ciekawy gość 😃 A sam materiał jak zwykle Sztosiwo!!! 🔥
Jak zwykle świetny film, super było wystąpić jako gość w roli lektora. Zawsze Twoje filmy o czym by nie były mają ten pierwiastek zaciekawiania widza i zawsze oglądam do końca w pełni pochłonięty
Luks materiał. W pewnym sensie cieszę się, że nadal pamiętam coś z lat 2012-2014 zwiaznych z ACTA i Megaupload, jakie były wtedy nastroje w mojej bańce i dzięki takim materiałom można do tego wrócić i spojrzeć z perspektywy na tą historię.
A sam dotcom - nie miałem pojęcia że miał takie barne życie, chociaż kojarzyłem go z bycia ekscentrykiem.
Zarąbisty film. Dzięki.
Za połączenie Twittera i X'a aż wstałem z fotela z wrażenia prowadząc samochód, szacun
:)
Super materiał, sam korzystałem z megaupload i rapidshare też, pamiętam tamte czasy. kolejny zajebisty materiał, dzięki.
Dzięki za film! Dobry materiał!
Jedna godzina, dziesięć minut i siedem sekund oglądania.... XD Takiego Coleslav'a uwielbiam.
Jak zwykle profi i na temat :-) Dzięki!
Bardzo ciekawy film, super opracowany temat. Kawał dobrej roboty, dzięki!
Ale to było dobre. Świetnie się oglądało. 👏👏👏
Jak zwykle wspaniała opowieść, której każdy potrzebował.
I to jest to, tak powinno być, to mnie się podoba!
Dobra robota kolego, oglądałem z przyjemnością
Genialne są te materiały.
Na lambo ;)
Na los u Buddy xD
Dzięki, cieszę się, że się podobają :)
Wraz z zamknięciem megaupload zniknęła połowa polskiej sceny warezu - ot, takie wspomnienia z czasów bycia w gimnazjum :D
Ja pamiętam jak wszystko wrzucali tylko na rapidshare a tam były takie limity, że jeden plik na 24 godziny chyba...
@@SilentProti no właśnie druga połowa była na rapidzie xD
Za to bittorent publik działał prężnie
Ale wystarczyło mieć zmienne ip i można było ściągać plik po pliku.
Mistrzunio, zresztą jak zawsze. Pozdrawiam.
Jak uwielbiam Twoje materialy tak koncowka zbiła mnie z nóg
Lambordżini :D
Yeeaaahh! W końcu kolejny odcineczek
Myślałem, ze umarłeś 😎
Dzisiaj myślałem o Tobie, że dawno nic nie było i proszę. W proponowanych jest. Pozdrawiam
Coleslav popsuleś mi plany na niedziele! Teraz musze zagospodarować godzine aby obejrzeć twoj film ❤❤
Materiał od Colesława to dla mnie zawsze małe święto
U mnie jest podobnie 😅
hmm, u mnie w sumie też, bo zawsze po publikacji robię sobie kilka dni wolnego od internetów :)
Tak - daję łapę na starcie - przecież to na 100% wartościowy materiał.
Jak zawsze świetny materiał.
Super materiał, jak zwykle. Jedyne sprostowanie - Kim Dot Com mierzy 2m wzrostu, nie 1m 80cm ;)
Dobry materiał, dzięki
Bardzo miło spędzone 70 minut
Coleslav dziękuje za prezent na urodziny ❤❤
100 lat!
Świetny materiał ❤
Super materiał!
Akurat, kiedy myślałem: „Chyba czas na nowy film Coleslava".
Fajnie opowiadasz. Dobrze że wspominasz też o tragikomicznej bigtechowej cenzurze.
Doskonały materiał.
fajny, ciekawy materiał. pzdr!
Wow, co za temat, co za materiał!
Ale fart👍 nowy odcinek 😀
Cóż człowiek wielu talentów i pełny determinacji.
Doskonały materiał. Zrób o Xandt-cie i cyberbunkrze bo to trochę podobna historia.
Nie znam typa i jeszcze nie zacząłem oglądać, ale i tak daję lajka i zostawiam taktyczny komentarz.
Zajebiste !
łapka w górę na walkę z PDFami i malarzami
MEGA film :)
Podziękował ❤
A kiedy powstanie materiał biograficzny od słynnym Coleslav'ie? Abyś dowiedzieli o nim coś więcej po za tym, że lubi surówkę coleslaw.
Obiecałem już, że jak nazbieram 100K subów to zrobię origin story ;) Nieprędko to nastąpi
Najpierw łapa w górę potem oglądanie.
Mój Camper - Mein Kamper - Mein Kampf, Coleslav to ty jesteś geniusz :D
;)
Dziękuję
Mega to całkiem fajny dysk internetowy. Są appki pod windę i androida, szyfrowanie, synchronizacja katalogu z desktopa... Jak ktoś załapał się na darmowe 50 GB (teraz zdaje się mniej dają), to jakby trafił w totka (trójkę bez plusa). Mam nadzieję, że jeszcze przez długi czas się nie zawiną.
pamiętam te hostingi, były bardzo dobre swoją drogą nawet na dzisiejsze czasy, ale o tym edysk czy jak to tam się zwało nigdy nie słyszałem
Fajne znowu cię widzieć.
Dzięki 😊
@coleslav uwielbiam Twoje filmy!
Dla zasięgu
23:25 Mówią o tym że jechali 250 km/h (z kontekstu nie wiadomo czy przez miasto, czy autostrada -.-'), później że mieli awarię i pół godziny stali, a na koniec, że dwa razy wjechali na radar i mieli jedną kontrolę policyjną. W tym momencie Kim pokazuje kumplowi żeby się tak nie uzewnętrzniał :D
Update: na słuchawkach słychać wyraźnie jak mówią że jechali 250 km/h, a nie 150, jak pisałem wcześniej 😅
Dla zasięgu za ciężką pracę
Niedawno oglądałem „Rewanż” na MAX historia Deep Blue vs. Kasparov uważam że świetny materiał na kolejny dokument w twoim wykonaniu historia twórcy samego komputera która jest nie do końca znana samego komputera wydajności i firmy IBM w tamtych czasach.
Jeeeeeeeest, jeeeeeeeeeeeeest q**wa!!!! Oglądam! :D
Twix, genialne !
Chłop łączył dwie rzeczy które bardzo lubię, cyberkę i motoryzację xD Szkoda tylko że tak to łączył xD
Pięknie ze Gumball 3000 się tu pojawił :D
Super film na sobotni wieczór, dlaczego tak rzadko, a tak pozatym to kim ma 2m wzrostu a nie ponad 1.8m
w sumie racja, źle przeliczyłem "six-foot-seven", powinno być 2 metry :/
dobry materiał jak zwykle. odnośnie cenzury YT to chyba trzeba iść drogą doktora Szewko i stosować internetową grypserę, koalang
Pomysl z albumem byl genialny- dam wam cos za darmo, a wy mi za to zaplacicie bo chodzi o walke z wielkimi wytworniami! Geniusz. Czysty geniusz xD
hola hola.
Proszę się nie śmiać z ataku emacsem przez sandmail ponieważ w przeszłości wydarzył się dokładnie taki atak w 1986 na Lawrence Berkeley National Laboratory.
Poszukaj historii Clifforda Stolla.
znam znam, ale memiczny wydźwięk zostanie już na zawsze :|
mega:)
Znam kilka osób zajmujących się "cyberbezpieczeństwem" i zauważyłem u nich tendencje do przechwalania się i koloryzowania swoich opowieści. Wydaje mi się, że to taka mentalność skrzywdzonego dziecka, robi im cały czas pod górkę w życiu.
Znam dziesiątki osób z tej branży i niczego takiego nie zauważyłem
@@Maciej-g6r Widać sam do nich należych i masz taki sam charakter. No to wtedy ciężko to wyłapać.
@@schabowyBar to zbadaj sobie wzrok bo ewidentnie źle widzisz. Ja nie pracuję w branży cyberbezpieczeństwa.
Wybujałe ego jest typowe u informatyków (nie mówię że wszyscy tacy są)
Czasy rapodshopa były piękne, nie to co teraz - streamingi😢
najlepszy
zajebisty film i zajebisty grubas !!
A jednak żyjesz🤗
a jednak ;)
@@c01e514v Całe szczęście 😁
piękny C16 . też taki mam
a ja ze 7 ;)
@@C64Lover c16 jeden wystarczy, tak samo jak jeden c128 i jedenaście c64.
Co do pierwszego Gumballa to zauważyłem, że były to dwa różne modele - rozbity to w210, prawdopodobnie E55 AMG, Kim faktycznie miał w220, choć mógł pewniej też AMG. Brabusy nie nosiły znaczków Mercedesa
Ahh pamiętam, używałem mega upload.😊 w wersji darmowej
Wielki szacun na twixa. Hahaha
O kurde godzinka, no pięknie, muszę sobie zarezerwować w kalendarzu, jestem ciekawy czemu od zera do zera, wydaje mi się że jego biznes jest całkiem całkiem teraz.
Czas na materiał o Chomiku i CDA.
Chomikuj miało się niby zamknąć w styczniu tego roku a nadal wisi i ma się dobrze XD
Jak już nie wiadomo gdzie szukać niszowego towaru, to Chomik jest zawsze ostatnią deską ratunku.
Dzięki niebiosom ON wrócił. Znowu.
A właśnie zacząłem się zastanawiać, że Coleslav dawno nic nie wrzucił a tu taka wrzutka...
Jestem jak hiszpańska inkwizycja, nikt się mnie nie spodziewa :D #PDK
złosliwi twierdzą , ze w Niemczech nadal podpięcie lini telefonicznej nie jest bana;ną czynnoscią
Wkur.... Mnie to ze UA-cam nie pozwala wypowiadac ,,majn kamf" świadczy to tylko o tym ze jest stronniczy, a wolnosc słowa ma sie tak jak z Bozeną Dykiel ktora po powiedzeniu paru slow prawdy o koroniaku wyleciala na pysk z tvnu i serialu. Biedny świat, biedna mlodzież. Coleslav jak zawsze daje rade👍
Wiesz, w teorii powiedzieć możesz, ale obetną Ci zasięgi, itd. i w praktyce filmu 'nikt' nie zobaczy :| Jest to irytujące, ale chyba nic na to nie poradzimy - do momentu aż nie pojawi się jakaś sensowna konkurencja.
Doberek :)
Kolesław na papieża!
Właśnie myślałem nad tym, że szkoda że nie ma nowego filmu... 😅
*_Coluś ja mam gdzie nie poszukam info o wzroście Dotcoma, że ma Height, 2 m (6 ft 7 in)._*
Ciekawe jak się miały sprawy z rapidshare
Wolałem RapidShare ;)
dzieki za kolejny super film
absurdalne czasy.... mamy
Siemandero!