No tak... nie było czterech samochodów pod kazdym domem. 1988 ja w siódmej klasie postawówki a tata wiecznie naprawiający Syrenę 105... Ale że się takie nagranie w takim stanie uchowało. Przecież zdygitalizować to można było chyba gdzieś w latach dwutysięcznych.
5 років тому+76
Krótkie omówienie: 0:00 - pawilony handlowe na ulicy Pstrowskiego; w jednym z nich był Pewex, w innych ciuchy, dywany etc. 0:09 - widok spod pawilonów wzdłuż Pstrowskiego w kierunku do centrum, w białym budynku po prawej sklep meblowy 0:17 - ponownie pawilony na Pstrowskiego (istnieją do dziś) 0:45 - ulica Kaliningradzka (dziś Dworcowa), widok w kierunku Pstrowskiego 0:56 - sklep "Moda Polska" na ulicy Mickiewicza 2:01 - Wiejski Dom Towarowy przy ulicy Dąbrowszczaków, widziany z drugiej strony ulicy Mickiewicza, wciąż obok "Mody Polskiej" 2:03 - ponownie "Moda Polska" 2:28 - widok na ulicę Dąbrowszczaków spod Wiejskiego Domu Towarowego 2:35 - kolejna "Moda Polska", tym razem na ulicy Dąbrowszczaków, obok Wiejskiego Domu Towarowego; później przejście pod pierwszy sklep (oddalone były o kilkadziesiąt metrów) i podziwianie lśniącego przedmiotu pożądania ;) 3:57 - olsztyńskie Stare Miasto i ulica Prosta, w prawo skręt w Asnyka, największy Pewex w Olsztynie z trzema wejściami - od ulicy Prostej do działów z ciuchami i zabawkami, od Asnyka do działu z alkoholem, słodyczami i chyba też perfumami 5:16 - Mercedes zaparkowany na ulicy Piastowskiej, za Pewexem 5:42 - zbliżenie na wieżę katedry 6:02 - odnawiany albo nowo stawiany (w miejsce zniszczonych) budynek z rzadko spotykanym wówczas murem pruskim 7:24 - parking obok ulicy Mochnackiego z widokiem na Łynę i (później) budynek Straży Pożarnej 9:07 - Novotel przy ulicy Sielskiej (dziś Omega), wówczas najbardziej elegancki i najdroższy hotel w Olsztynie 9:50 - ten sam rejon, ścieżka prowadząca do plaży nad jeziorem Ukiel 11:54 - sceny domowe 13:28 - jedna z dzielnic willowych, ale nie rozpoznaję czy to Dajtki, Likusy, Redykajny czy może Kolonia Mazurska 13:53 - sceny domowe
Jadąc z miasta zatrzymali się obok Novotelu więc pewnie pojechali na Dajtki.
5 років тому+5
Niekoniecznie. Cały film to raczej pokazówka życia "na bogato" - Pewex, Moda Polska, Pewex, Novotel. W zasadzie zabrakło chyba tylko wizyty w Baltonie, żeby był komplet :D Nagranie pod Novotelem kończy się o 15:02, kolejne ujęcia są o 17:03 - ale to nadpisanie czegoś, co było nagrywane wcześniej. Fragment, gdzie widać zabudowania, to 16:44 - przez ponad półtorej godziny bez problemu mogli dojechać nawet kilkadziesiąt kilometrów od Olsztyna. Tak naprawdę może pomóc tylko ktoś, kto rozpozna zabudowania.
@Kamil Nowakowski: Jeżeli chodzi o autobusy to nie takie stare. W 1988 najstarszym był Jelcz PR110U #504 (rocznik 1978 - 1. rejestracja 1978.08.04) miał prawie 10 lat. Gdyby dało się odczytać numery taborowe to podałbym konkretne roczniki i łącza do ich kart w fotogalerii phototrans.pl. Obecnie mamy starsze Solarisy (13 lat #1059-#1066, 12 lat #927-#936) i Scanie (14 lat #911, #964-#967, #1048, 12 lat #901-#910)
Klimacik fajny. Aut mało, zero zombie zapatrzonych w komórki, ludzie rozmawiają ze sobą, nigdzie sie nie spieszą no i najważniejsze... czerwiec i ciepło? Niemożliwe 🤘
@@janhusar9105 nie bylo takich cisnien jak teraz i trudnych sytuacji to ludzie byli mili, dopiero podczas np pandemii z ludzi zaczely wypelzac rozne bole ktore w sobie trzymali
@@AdamD-q6c Ludzie martwili się jak przeżyć od 1szwgo do 1szego. Jak kupić meble tv czy żywność . Stali godzinami w kolejkach , by dowiedzieć się ,że towaru już nie ma. Na otrzymanie paszportu i wyjazd za granicę trzeba było zasłużyć. Dookoła propaganda . Ludzie wyjeżdżali do Berlina po margarynę proszek do prania czy soczki w kartoniku , do Austrii na Meksico Platz by na handlu dorobić. Samochód " zachodni" kolorowy tv czy pralka automatyczna była luksusem.... Przestań mi tu pociskać kocopoły matole . Pamiętam te czasy .
Ten ziomek w zielonym stylowym dresie z epoki,to jakiś lokalny Jolo. Z nart z Aspen wrócił i zostało mu trochę franków,na "Malborasy" ,to do Pewexu biegiem... ;) Ps. Spoko ziomek. klimaciarz. Ps tak w ogóle dzięki za fajny film,bo dużo ciekawych tematów nagrane. Kawałek pewexu, moda polska, postój taksówek (jakbym "piłkarski poker oglądał" ;) ) a to wszystko nagrane własną kamerą VHS, gdzie samo wideo to był lux. Ogólnie super film,bo pokazane o czym polacy wtedy marzyli.Śmiało można traktować jak dobry dokument
Aaaaa no i trzeba przyznać,że gościu z tego filmu mógłby spokojnie w tych ciuchach grać w którymś z odcinków "Miami Vice-Policjanci z Majami" ;) Ps To taki nasz polski Don Johnson vel Crockett :)
Tu cała masa "smaczków" z tamtych lat... :) (Gruba "Saszeta" pod pachą ;),kwietniki betonowe z jakimiś bratkami , betoniarka ,co mielila towar . Brakuje tylko dołu z wapnem ;). Mały telewizor UNITRA,co to razem z commodore c64 cuda działał ;) )
Miałem wtedy 4 lata. Jeszcze w latach 90 dużo z tego filmu było aktualne. Teraz łza się w oku kręci ile było zieleni w mieście, ile mniej dziadowskiej zabudowy typu alfa, centaurus, itd.
Dzięki za film, który w doskonały sposób zobrazował jak śmieszni i zagubieni są ludzie goniący za dobrami doczesnymi. Dotyczy to również (a może zwłaszcza) dzisiejszych czasów.
@@ADAM1967OK Nie jednej Małgosi z '66 Małgorzata na imię jest :) Musisz szukać dalej. Ja w 3 godziny przepływałam Krzywe od plaży miejskiej do Łupstychu, miałam psa i długie kręcone blond włosy. Jeśli Twoja Małgosia spełnia te warunki to bardzo chętnie sama bym ją poznała :)
No cóż.W 1988 roku Mercedes W124 nawet w najbardziej podstawowej wersji był dla zdecydowanej większości nas marzeniem ściętej głowy.Czymś nierealnym i nieosiągalnym.
@@marcinurbanski1987 Dokładnie.Pamiętam i to doskonale.W 1988 liczyłem sobie 10 lat.Jak widzę sporo tu komentujących z rocznika 78.Super.Nie wiem jakie macie odczucia ludzie urodzeni w 1978 i zbliżonych latach.Tak osobiście to jak było tak było ale mimo wszystko cieszę się niezmiernie że dzieciństwo i młodość przypadła w tamtym okresie.Za nic w świecie w tej rzeczywistości nie chciałbym być np nastolatkiem.
@@pawelpiskorski197502 Jak miałeś paszport to mogłeś pojechać wszędzie:D Do demokracji ludowej wystarczył często dowód lub wkładka. Jeśli ktoś chciał zamieszkać w europie, to ten paszport był zbawieniem, a poza tym obiektywnie w skali świata Polska nie była taka biedna, jak ktoś miał łeb na karku, chciał być inżynierem czy konstruktorem mógł żyć całkiem całkiem
Jan Kowalski Niestety mylisz się. Wtedy wydawali dwa rodzaje paszportów. Pierwszy na kraje bloku wschodniego czyli przyjaciół ZSRR i drugi na wszystkie kraje świata. Ten drugi to było coś a ten pierwszy wystarczał by śmignąć do Czechosłowacji czy na Węgry :) Dawniej były też kontrole na granicach i czasem czekało się kilka godzin, żeby wjechać na teren Czechosłowacji (nie mówiąc o ZSRR bo tam czekało się po kilka dni na granicy). Jedyny plus tamtych czasów że miałeś pełno pieczątek w paszporcie i na tej podstawie mogłeś odtworzyć sobie daty podróży :)))
Ja 6 i było nieźle. "Pepsi" - "na miejscu" w "kręconej flaszce,w szkle" , rurki z kremem i heja banana do przodu ... ;). Rowery ,zdarte kolana i tylko "maaaa ... Mooo mo.... Gę, dluuuu.... Zej zostać na dworze?" . Ognicha,pieczone ziemniory z masłem (te z logo z "krówką) . Raj ... :) Jesienią "chińczyk" i walki do ostatniej kropli krwi ;) jazda na 102 ;) . Długo pisać... :p
haha :D masakra :) piękne te filmy archiwalne Pan tu wrzuca. Czasem mam niezłą rozrywkę. Może wrzucał Pan jakieś odcinki kreskówek na dobranoc z lat 95-99? Albo może ma Pan jakiś zapis z teleturnieju 5x5 ? Pamiętam że coś takiego oglądałem jak byłem bardzo mały. Może coś Pan wrzucał kiedyś z Idź na całość? Piękne czasy. Reklamy, które Pan tu ładuje na kanał wzbudzają mega przyjemne wspomnienia dawnych spokojniejszych lat :)
Mercedes i kresz wyznacznik badylarza bym zapomniał o piramidach były to czasy szajsu a może za dużo na rubinie naoglodal się Moniki i Kulfona, ta polska mentalność pokazówka bogactwa przesadzonego gdzie udawało się że ma się więcej niż się ma ,tylko Polak najlepszym szpanerem po cyganie jest ,tz wiocha!!!!
WOW moje miasto gdy miałem 10 lat ale super wspomnienia i w tym pewexie byłem za gówniaka i kasetami magnetofonowymi się wtedy interesowałem i szpulowcami . Gdzie te czasy achh ;)
W 1988 już wideo mieć to było naprawdę coś.Też przedmiot w tamtym czasie dla wielu nieosiągalny i luksusowy.Dostępny jedynie co w Peweksach za dolce.A o kamerze wideo to nawet nie ma co wspominać.
Jacek337 Mój wujek miał kamerę Panasonica taką wielką do noszenia na ramieniu przy filmowaniu. Z wideofilmowania zrobił sobie dochód. W 1988 filmował moją komunię. Pamiętam, że miałem już wtedy magnetowid koreańskiej marki Seg więc szału nie było (wujek miał wtedy Hitachi i to był niezły sprzęt). Na komunię dostałem Atari 65 XE z magnetofonem XC12 - to był sprzęt :))
@@andrzejp1979 Ech w tamtych czasach dostać taki prezent na Komunię jak Atari 65 XE to jedno z największych marzeń dzieci tamtych czasów.Ja miałem Komunię w 1987.Pamiętam doskonale te kamery z tamtych czasów no ale cóż w tamtych czasach to już jak wspomniałem wcześniej przedmiot dla większości ludzi nierealny i nie osiągalny.U mnie pierwsze Video w domu pojawiło się w 1990 roku przywiezione z Mexico Plac z Wiednia.To już było po zmianie ustroju i otwarciu granic kiedy Polacy szturmem ruszyli po towary gdzie najbliżej zachodu czyli albo Wiedeń albo Berlin zachodni.Był to tylko odtwarzacz bez możliwości nagrywania.W tym samym roku nabyliśmy drugie przywiezione z B.Z.To już wideo z nagrywaniem.Pamiętam jakiejś firmy"Orson"pisało na nim drukowanymi literami niby MADE IN JAPAN no ale już mniejsza o to.Chodził i to bez żadnych awarii i to aż do 2008 roku.Potem jak już videokasety upadły przestałem go używać stał kilka lat.W 2014 albo 15 tak z ciekawości spróbowałem go odpalić ale już nie ruszył to cóż poszedł na złom.
Byłem w tym czasie w Olsztynie - w jednostce wojskowej cossuie, data kręcenie filmiku 3 czerwca '88 czyli piątek bo 2 dni później w niedzielę miałem przysięgę, piękne czasy 😎
@@AleksanderWilkowski Nie jestem z Olsztyna. Byłem latem na urlopie w ubiegłym roku i nie wiem czy coś się z tym zmieniło. W tym roku też będę w lipcu także zobaczę jak to po roku wygląda.
Ja mam Gdynie (bulwar,skwer kosciuszki,nabrzeze gdzie Dar Pomorza stoi)rok nie pamietam doklanie ale poczatek lat 80 nagrywane sprzetem Zenith ntsc format beta .
2:33 Samochód Warszawa jako taksówka oraz 11:33 Warszawa kombi. W 1988 roku na taksówkach jeździły przeważnie Fiaty 125p oraz Polonezy, a tu taka ciekawostka.
To na bank są zdjęcia operacyjne MO 🤔 Funkcjonaniusz prowadzący obserwację przebrany był dla niepoznaki za białego niedźwiedzia , który w międzyczasie pozował do zdjęć z dziećmi 😁. A tak serio. Fajny materiał. Faktycznie film wydaje się być nakręcony w zwolnionym tempie. Wszyscy na tym filmie widać mają czas. Nikt się nie śpieszy...
Trochę nie nadążam za fabułą ... Młody Janusz stara się o względy Grażyny, ale kim jest ten postawny Pan, który pojawia się na scenie w 6:40 sekundzie ... czyżby znienawidzony "somsiad" .... a tak na poważnie to pamiętam te czasy i żeby się taką Gablotą wozić, to musiał być prawdziwy Zarobas
"Somsiad" miał już Grażynę nakręcona całkiem nieźle m.in. na seledynowy zestaw wyjściowy amanta i Poloneza kiedy niespodziewanie zjawił się Borat w kreszu tego samego koloru tyle, że "Hergestellt in Deutschland" w "baleronie" W124 i pozamiatał. To tak w dużym skrócie.
Przez te 30 lat Olsztyn bardzo wypiękniał. Ale jedno miejsce z filmu pozostało niezmienione. Pierwsza scena przed Pewexem. Jest ten sam krzywy chodnik, te same rozpadające się schody, te same witryny sklepowe, ten sam dziurawy parking z trylinki. Zaraz konserwator zabytków zabezpieczy ten teren, dla potomności, żeby ludzie pamiętali jak wyglądał socjalizm.
można dwojako na to piękno dzisiejsze patrzeć, betonu kupa, ginąca zieleń, nie wiem czemu u nas dbanie o infrastrukturę musi oznaczać dewastację terenów z których ludzie mogliby skorzystać , usiąść na trawie itd
Zobacz : 1. ulice dla ludzi , nie dla samochodów 2. zieleń, trawa, drzewa 3. małe sklepiki, punkty usługowe. Organizacja przestrzeni wpływa na samopoczucie nastrój. Kiedyś uczyli tego na architekturze. Przestrzeń można tak zorganizować, że ludzie będą budowali wspólnotę, czuli się swojsko i bezpiecznie a można i tak, że będzie atomizowała, powodowała nieufność, stres a nawet agresję. Dla mnie dziś jest według drugiej zasady i to w całej Polsce (z małymi wyjątkami)
Ale tak szczerze to miasto się zbytnio nie zmieniło. Owszem inne auta na parkingach po pewexie to tylko wspomnienia pozostaly. Apropos PEWEX czy pamietacie ten za pach jaki panował w tym sklepie. Młode pokolenie pewnie zaraz mie tu zakrzyczy ale niech każdy się przyzna ,do pewexu chodziło się popatrzeć kupować nie koniecznie. Tak drogie dzieci jak się wchodziło do pewexu to tak jak by się wyjechało za granice. Gorzej było po wyjsciu. Jeszcze jedna ciekawostka z mojej młodości dotyczaca pewex ,z ręką na sercu nawet w Niemczech sklepy były slabsze oczywiscie były tam lepsze i droższe ale sami Niemcy mówili ze nigdzie nie ma takiej obsługi jak w pewxie a jak jaki gawniak zaraz minie tu w odpowiedzi napisze że stary i głupi jestem to lepiej niech się w zamian zapyta ojca ile mial w 88 par wyciągów i gdzie ja kupił. Spodnie typu ODRA się nie liczą . Pozdrawiam rocznik 67
Wszyscy jako dzieciaki ładowaliśmy się do Pewexu żeby tylko i wyłącznie popatrzeć a obsługa nas stamtąd delikatnie mówiąc przeganiala. Wystawne i "porobione" panie w bardzo niemiły sposób pytały czy mamy coś zamiar kupić a później oznajmiały że do Pewexu to można przychodzić tylko z rodzicami lub kimś dorosłym wiec: "Sio gówniarze, wynocha stad już!"
Przezabawna historia jaką przeżyłem, to zakupy z moim chrzestnym ktory na stała mieszka w Niemczech ,ale nie bede opisywał bo szkoda czasu. Tyle tylko ze przez pół roku może wiecej byłem traktowany na rowni z klietami dewizowymi. Choć kupowałem tylko gumy albo kole i to w ilosciach na sztuki. 😬😬😬😬
Ogolnie to było bardzo proste i ubogie auto. Serio. oczywiście były i lepsze wersje ale najwięcej jest takich co nie mają nic. Nawet szyby na korbkę mają. . Jeszcze sporo takich aut jeździ.
Muszę Was zmartwić ;) - w tamtym czasie miałam 26 lat i pamiętam, jak to wyglądało...Faceci wyglądali młodziej, a kobitki - starzej niestety :( ... Więc to teoretycznie może być para, ale obstawiam jednak na matkę z synem
PABLO ESCOBAR w Olsztynie!!!!
A przepraszam kto to sa Ci "wiesniacy"?
Grał w "zielone"... ;)
Pablo Escobar nie ruszał się jak potrącony.
Kurwa dobre dobre
Z mamusia
Dres pod kolor tablicy rejestracyjnej w baleronie. Genialne.
Tez o tym pomyślałem :) Kresz jak ta lala
Na dodatek w tle szyld "Moda Polska" :)
Laski piszczały jak widziały.
Miło spojrzeć wstecz. Wszystkiego najlepszego życzę autorom filmu.
Niezły szpanerski, seledynowy mundurek :)
Zaparkować w każdym miejscu gdzie się stanie! Cudowna sprawa z tamtych czasów. Teraz to tylko marzenie...
No tak... nie było czterech samochodów pod kazdym domem. 1988 ja w siódmej klasie postawówki a tata wiecznie naprawiający Syrenę 105... Ale że się takie nagranie w takim stanie uchowało. Przecież zdygitalizować to można było chyba gdzieś w latach dwutysięcznych.
Krótkie omówienie:
0:00 - pawilony handlowe na ulicy Pstrowskiego; w jednym z nich był Pewex, w innych ciuchy, dywany etc.
0:09 - widok spod pawilonów wzdłuż Pstrowskiego w kierunku do centrum, w białym budynku po prawej sklep meblowy
0:17 - ponownie pawilony na Pstrowskiego (istnieją do dziś)
0:45 - ulica Kaliningradzka (dziś Dworcowa), widok w kierunku Pstrowskiego
0:56 - sklep "Moda Polska" na ulicy Mickiewicza
2:01 - Wiejski Dom Towarowy przy ulicy Dąbrowszczaków, widziany z drugiej strony ulicy Mickiewicza, wciąż obok "Mody Polskiej"
2:03 - ponownie "Moda Polska"
2:28 - widok na ulicę Dąbrowszczaków spod Wiejskiego Domu Towarowego
2:35 - kolejna "Moda Polska", tym razem na ulicy Dąbrowszczaków, obok Wiejskiego Domu Towarowego; później przejście pod pierwszy sklep (oddalone były o kilkadziesiąt metrów) i podziwianie lśniącego przedmiotu pożądania ;)
3:57 - olsztyńskie Stare Miasto i ulica Prosta, w prawo skręt w Asnyka, największy Pewex w Olsztynie z trzema wejściami - od ulicy Prostej do działów z ciuchami i zabawkami, od Asnyka do działu z alkoholem, słodyczami i chyba też perfumami
5:16 - Mercedes zaparkowany na ulicy Piastowskiej, za Pewexem
5:42 - zbliżenie na wieżę katedry
6:02 - odnawiany albo nowo stawiany (w miejsce zniszczonych) budynek z rzadko spotykanym wówczas murem pruskim
7:24 - parking obok ulicy Mochnackiego z widokiem na Łynę i (później) budynek Straży Pożarnej
9:07 - Novotel przy ulicy Sielskiej (dziś Omega), wówczas najbardziej elegancki i najdroższy hotel w Olsztynie
9:50 - ten sam rejon, ścieżka prowadząca do plaży nad jeziorem Ukiel
11:54 - sceny domowe
13:28 - jedna z dzielnic willowych, ale nie rozpoznaję czy to Dajtki, Likusy, Redykajny czy może Kolonia Mazurska
13:53 - sceny domowe
Jadąc z miasta zatrzymali się obok Novotelu więc pewnie pojechali na Dajtki.
Niekoniecznie. Cały film to raczej pokazówka życia "na bogato" - Pewex, Moda Polska, Pewex, Novotel. W zasadzie zabrakło chyba tylko wizyty w Baltonie, żeby był komplet :D
Nagranie pod Novotelem kończy się o 15:02, kolejne ujęcia są o 17:03 - ale to nadpisanie czegoś, co było nagrywane wcześniej. Fragment, gdzie widać zabudowania, to 16:44 - przez ponad półtorej godziny bez problemu mogli dojechać nawet kilkadziesiąt kilometrów od Olsztyna.
Tak naprawdę może pomóc tylko ktoś, kto rozpozna zabudowania.
@@bluechevy Bardzo się zmienił przez 30 lat? :)
@Kamil Nowakowski: Jeżeli chodzi o autobusy to nie takie stare. W 1988 najstarszym był Jelcz PR110U #504 (rocznik 1978 - 1. rejestracja 1978.08.04) miał prawie 10 lat. Gdyby dało się odczytać numery taborowe to podałbym konkretne roczniki i łącza do ich kart w fotogalerii phototrans.pl. Obecnie mamy starsze Solarisy (13 lat #1059-#1066, 12 lat #927-#936) i Scanie (14 lat #911, #964-#967, #1048, 12 lat #901-#910)
Piotr Mikołajski Świetna robota. Że też Ci się chciało.. :-)
Jestem z Olsztyna i powiem że jest totalny oldskool :D
Miałem wtedy 5 lat, miło popatrzeć
4 lata przed moimi narodzinami.
Jakub Gąglewski 14:25 z 3 czerwca 1988
Jesteś z Olsztyna i pierdolisz.
Ja 16.... ;)
Klimacik fajny. Aut mało, zero zombie zapatrzonych w komórki, ludzie rozmawiają ze sobą, nigdzie sie nie spieszą no i najważniejsze... czerwiec i ciepło? Niemożliwe 🤘
ludzie mili bo jeszcze nie wyprobowani
@@AdamD-q6c
A po czym poznajesz czy mili albo niemili ?
@@janhusar9105 nie bylo takich cisnien jak teraz i trudnych sytuacji to ludzie byli mili, dopiero podczas np pandemii z ludzi zaczely wypelzac rozne bole ktore w sobie trzymali
@@AdamD-q6c
Ludzie martwili się jak przeżyć od 1szwgo do 1szego. Jak kupić meble tv czy żywność . Stali godzinami w kolejkach , by dowiedzieć się ,że towaru już nie ma. Na otrzymanie paszportu i wyjazd za granicę trzeba było zasłużyć. Dookoła propaganda . Ludzie wyjeżdżali do Berlina po margarynę proszek do prania czy soczki w kartoniku , do Austrii na Meksico Platz by na handlu dorobić. Samochód " zachodni" kolorowy tv czy pralka automatyczna była luksusem....
Przestań mi tu pociskać kocopoły matole . Pamiętam te czasy .
@@AdamD-q6c nie było? xD tylko mafie grasowały
Ten ziomek w zielonym stylowym dresie z epoki,to jakiś lokalny Jolo. Z nart z Aspen wrócił i zostało mu trochę franków,na "Malborasy" ,to do Pewexu biegiem... ;) Ps. Spoko ziomek. klimaciarz.
Ps tak w ogóle dzięki za fajny film,bo dużo ciekawych tematów nagrane. Kawałek pewexu, moda polska, postój taksówek (jakbym "piłkarski poker oglądał" ;) ) a to wszystko nagrane własną kamerą VHS, gdzie samo wideo to był lux. Ogólnie super film,bo pokazane o czym polacy wtedy marzyli.Śmiało można traktować jak dobry dokument
Aaaaa no i trzeba przyznać,że gościu z tego filmu mógłby spokojnie w tych ciuchach grać w którymś z odcinków "Miami Vice-Policjanci z Majami" ;) Ps To taki nasz polski Don Johnson vel Crockett :)
Tu cała masa "smaczków" z tamtych lat... :) (Gruba "Saszeta" pod pachą ;),kwietniki betonowe z jakimiś bratkami , betoniarka ,co mielila towar . Brakuje tylko dołu z wapnem ;). Mały telewizor UNITRA,co to razem z commodore c64 cuda działał ;) )
Miałem wtedy 4 lata. Jeszcze w latach 90 dużo z tego filmu było aktualne. Teraz łza się w oku kręci ile było zieleni w mieście, ile mniej dziadowskiej zabudowy typu alfa, centaurus, itd.
@vongafa
Brednie.
Chciałem obejrzeć stare dobre czasy a tu "bollywood" rules ;-P
Wzruszyłam się .Moje kochane miasto .Parkujesz gdzie chcesz , ludzie bez telefonów w rękach .Inny świat .😍
Ten materiał wygląda lepiej niż polska kinematografia w latach 90tych
Hmmm.... Ludzie wtedy jakoś wolniej chodzili ? bo dziś to zapierd.....truchtem wystarczy wyjść na ulice ;)
Sport to zdrowie
Czy się biega czy się chodzi,
W kreszu z Niemiec się powodzi.
Szybciej, więcej, ale czy na pewno lepiej?
Zwróć też uwagę ile ludzi "na mieście". Dziś nawet połowy tego nie widać.
@@Dzinzflachy Chyba te tłumy gnieżdża się teraz w galeriach handlowych.
Już na dzień dobry koleś z Daft Pank
Dzięki za film, który w doskonały sposób zobrazował jak śmieszni i zagubieni są ludzie goniący za dobrami doczesnymi. Dotyczy to również (a może zwłaszcza) dzisiejszych czasów.
Miałam wtedy 22 lata :) Kreszowy dres , hiszpańskie pachnące buty sportowe i biegając dookoła Krzywego zadawałam szyku :)
@@ADAM1967OK To inna Małgosia była :)
@@ADAM1967OK Tak to ona, tylko sie krempuje
Dziksztof dokładnie zaraz jej przypomni jak było w wojsku to się przyzna ze jednak to ona
Gdy nagrywali ten film gdzie Mercedes robi za atrapę miałem 5 lat i przebłyski w pamięci już są jak kiedyś było
@@ADAM1967OK Nie jednej Małgosi z '66 Małgorzata na imię jest :) Musisz szukać dalej. Ja w 3 godziny przepływałam Krzywe od plaży miejskiej do Łupstychu, miałam psa i długie kręcone blond włosy. Jeśli Twoja Małgosia spełnia te warunki to bardzo chętnie sama bym ją poznała :)
Mieszkam tu całe zycie ale patrząc na film ciężko mi rozpoznać nie które miejsca ahh ile sie zmieniło od tego czasu.
Montaż filmu pierwsza klasa
Polska szkoła... Łódzka filmówka ;)
Jak zwykle fajnie obejrzeć , ale dawno się tak nie uśmiałem jak przy tym Hinduskim Eskobarze
Na początku to Pewex przy ul. Pstrowskiego. Kupili mi tam pierwszego i jedynego matchboxa i gumy Donald :)
No byłem tam za dzieciaka i kasety magnetofonowe oglądałem pamiętam heeh
Marcin Sladowski Ja kupiłem tam swój pierwszy napój Sprite w plastikowej butelce
Marcin Sladowski Potem na Asnyka, jak dobrze pamietam, w 81r gorzalke na wesele kupowalem.
@@michaandrzej3159 to kozak byłeś :) Długo by wspominać. Ja w 81 r. to się urodziłem, mieszkaliśmy na Os. Mazurskim.
@@michaandrzej3159
Kupowałem*
Fajny spokojny klimat. Ludzie sobie idą spacerkiem, samochodów mało.
Czy sie stoi, czy sie lezy tyle samo sie należy. To po co sie starać?;)
Po co miec w ogóle wolny czas. Pracować jak Japończycy, tworzyć potężną Rzeczypospolitą od morza do morza 😅
@@tommyeastwood4393
Leży*
Żaden w telefon tam nie patrzy, coś pięknego, nawet telegazety nie było chyba😀
Nie było, bo zaczęła wchodzić w 1988/89
Norbert Janz ale komputerki już były :D
No pięknie, fajnie tak bez technologii. Mam nadzieję, że do pracy jeździsz na koniu.
I taki spokój na ulicach, cisza, tupot nóg i śpiew ptaków :) inny świat :)
@@G0TIMAN faaaajne było bez technologii, niczego mi nie brakowało 😀
@@arekc8058 To wracaj na pole wiązać słomę, a nie na youtubie siedzisz.
No cóż.W 1988 roku Mercedes W124 nawet w najbardziej podstawowej wersji był dla zdecydowanej większości nas marzeniem ściętej głowy.Czymś nierealnym i nieosiągalnym.
Podobnie jak kamera VHS...
@@marcinurbanski1987 Dokładnie.Pamiętam i to doskonale.W 1988 liczyłem sobie 10 lat.Jak widzę sporo tu komentujących z rocznika 78.Super.Nie wiem jakie macie odczucia ludzie urodzeni w 1978 i zbliżonych latach.Tak osobiście to jak było tak było ale mimo wszystko cieszę się niezmiernie że dzieciństwo i młodość przypadła w tamtym okresie.Za nic w świecie w tej rzeczywistości nie chciałbym być np nastolatkiem.
Albo takie Camry jak w 9:08
Dobrze ze kierowca nie wyszedł z bagażnika 😅 1.00
😂 😂
".... jak prezydent Kwaśniewski"
Pierwsza kamera vhs w Olsztynie :D
Nie przesadzajmy nawet w bialymstoku czy opolu juz byly wczesniej wiec mysle ze olsztyn tez mial 😁
pamiętam takie dresy, często też miały paski z boku :) a ten mercedes w tamtych czasach robił duże wrażenie
ten mercedes w 88 roku był w najgorszym przypadku dwuletni bo zaczeli je robić w poznym 86 r
Dzieki za material. Jestem z Olsztyna. Mialem wtedy 22lata
Oglądając bez głosu to widać jak Pakistańczyk bardzo się stara o zawarcie małżeństwa że starszą od siebie Panią w celu uzyskania paszportu;)
Teraz już nikt tego paszportu nie chce:D
wiesz ile był wart polski paszport w 1988 ? Mogłeś sobie na nim pojechać do Czechosłowacji, NRD i Bułgarii. Jak miałeś zabezpieczenie dewizowe.
@@pawelpiskorski197502 Jak miałeś paszport to mogłeś pojechać wszędzie:D Do demokracji ludowej wystarczył często dowód lub wkładka. Jeśli ktoś chciał zamieszkać w europie, to ten paszport był zbawieniem, a poza tym obiektywnie w skali świata Polska nie była taka biedna, jak ktoś miał łeb na karku, chciał być inżynierem czy konstruktorem mógł żyć całkiem całkiem
Jan Kowalski Niestety mylisz się. Wtedy wydawali dwa rodzaje paszportów. Pierwszy na kraje bloku wschodniego czyli przyjaciół ZSRR i drugi na wszystkie kraje świata. Ten drugi to było coś a ten pierwszy wystarczał by śmignąć do Czechosłowacji czy na Węgry :) Dawniej były też kontrole na granicach i czasem czekało się kilka godzin, żeby wjechać na teren Czechosłowacji (nie mówiąc o ZSRR bo tam czekało się po kilka dni na granicy). Jedyny plus tamtych czasów że miałeś pełno pieczątek w paszporcie i na tej podstawie mogłeś odtworzyć sobie daty podróży :)))
@@andrzejp1979 a z tego co ja pamiętam do krajów europejskich obowiązywała książeczka wizowa i w nią były wpisywane dzieci, podróżujące z rodzicami
Kurde, mialam wtedy 5 lat. Chcialoby sie choc na chwile wrócic do tych czasów...
Miłoszka 15
Ja miałem 7 :]
Powietrze jakos inaczej pachniało , słońce inaczej świeciło i czas płynął inaczej
Ja 6 i było nieźle. "Pepsi" - "na miejscu" w "kręconej flaszce,w szkle" , rurki z kremem i heja banana do przodu ... ;). Rowery ,zdarte kolana i tylko "maaaa ... Mooo mo.... Gę, dluuuu.... Zej zostać na dworze?" . Ognicha,pieczone ziemniory z masłem (te z logo z "krówką) . Raj ... :) Jesienią "chińczyk" i walki do ostatniej kropli krwi ;) jazda na 102 ;) . Długo pisać... :p
Piękne czasy inne zupełnie była jedność
Zajebisty film!!! Serdeczne pozdrowienia dla autora!!! To jest historia !
Ale ten mój Olsztyn się przez tyle lat zmienił
haha :D masakra :) piękne te filmy archiwalne Pan tu wrzuca. Czasem mam niezłą rozrywkę. Może wrzucał Pan jakieś odcinki kreskówek na dobranoc z lat 95-99? Albo może ma Pan jakiś zapis z teleturnieju 5x5 ? Pamiętam że coś takiego oglądałem jak byłem bardzo mały. Może coś Pan wrzucał kiedyś z Idź na całość? Piękne czasy. Reklamy, które Pan tu ładuje na kanał wzbudzają mega przyjemne wspomnienia dawnych spokojniejszych lat :)
średnia cena giełdowa to 12 milionów złotych kiedy maluch czy polonez kosztowały 100 tys
Pozdrawiam z Olsztyna XD
Mercedes i kresz wyznacznik badylarza bym zapomniał o piramidach były to czasy szajsu a może za dużo na rubinie naoglodal się Moniki i Kulfona, ta polska mentalność pokazówka bogactwa przesadzonego gdzie udawało się że ma się więcej niż się ma ,tylko Polak najlepszym szpanerem po cyganie jest ,tz wiocha!!!!
WOW moje miasto gdy miałem 10 lat ale super wspomnienia i w tym pewexie byłem za gówniaka i kasetami magnetofonowymi się wtedy interesowałem i szpulowcami . Gdzie te czasy achh ;)
Kiedyś dres był luksusem zwłaszcza marki Adidas, po latach 90tych moda na dresy się przejadła - '' dresiarz ''' stało się czymś negatywnym.
Dobry gościu wysiada z tyłu zamyka drzwi od kierowcy
"Baleron" autonomiczny 😉
@@MrProminister
Automatyczny*
W 1988 już wideo mieć to było naprawdę coś.Też przedmiot w tamtym czasie dla wielu nieosiągalny i luksusowy.Dostępny jedynie co w Peweksach za dolce.A o kamerze wideo to nawet nie ma co wspominać.
Jacek337 Mój wujek miał kamerę Panasonica taką wielką do noszenia na ramieniu przy filmowaniu. Z wideofilmowania zrobił sobie dochód. W 1988 filmował moją komunię. Pamiętam, że miałem już wtedy magnetowid koreańskiej marki Seg więc szału nie było (wujek miał wtedy Hitachi i to był niezły sprzęt). Na komunię dostałem Atari 65 XE z magnetofonem XC12 - to był sprzęt :))
@@andrzejp1979 Ech w tamtych czasach dostać taki prezent na Komunię jak Atari 65 XE to jedno z największych marzeń dzieci tamtych czasów.Ja miałem Komunię w 1987.Pamiętam doskonale te kamery z tamtych czasów no ale cóż w tamtych czasach to już jak wspomniałem wcześniej przedmiot dla większości ludzi nierealny i nie osiągalny.U mnie pierwsze Video w domu pojawiło się w 1990 roku przywiezione z Mexico Plac z Wiednia.To już było po zmianie ustroju i otwarciu granic kiedy Polacy szturmem ruszyli po towary gdzie najbliżej zachodu czyli albo Wiedeń albo Berlin zachodni.Był to tylko odtwarzacz bez możliwości nagrywania.W tym samym roku nabyliśmy drugie przywiezione z B.Z.To już wideo z nagrywaniem.Pamiętam jakiejś firmy"Orson"pisało na nim drukowanymi literami niby MADE IN JAPAN no ale już mniejsza o to.Chodził i to bez żadnych awarii i to aż do 2008 roku.Potem jak już videokasety upadły przestałem go używać stał kilka lat.W 2014 albo 15 tak z ciekawości spróbowałem go odpalić ale już nie ruszył to cóż poszedł na złom.
ooo... seledynowy książe, fajny fajny :DDDD
Stare czasy, fajny był wtedy Olsztyn. Bardzo dobrze go wspominam.
Fajny, taki nie za ładny.
Miałem 10 lat i byłem biedakiem, takie Merce to Luxus wtedy
Zielone tablice rejestracyjne to w latach 80-tych mieli właściciele firm polsko-zagranicznych np.w Warszawie to było IWA
Drogi były lepsze niż teraz :D
Urodziłem się w 88 .. szkoda że nie pamiętam.. czystego nieba, wody jedzenia, ... ehhhh
Woda w rzekach i jeziorach to zazwyczaj była brudna, bo wszelkie zakłady i fabryki spuszczały ścieki do rzek ...
Byłem w tym czasie w Olsztynie - w jednostce wojskowej cossuie, data kręcenie filmiku 3 czerwca '88 czyli piątek bo 2 dni później w niedzielę miałem przysięgę, piękne czasy 😎
W ktorej jednostce byles kolego na artyleryjskiej moze
Tak, w cossuie na ul. Warszawskiej, 7 kompania 2 pluton
Jest dowód! Dziury w Olsztyńskich ulicach były od zawsze :)
I są obecnie...
@@Kriss-fp1sp gdzie?
@@AleksanderWilkowski Pytasz się po 9 miesiącach?
@@Kriss-fp1sp czyli już zniknęły?
@@AleksanderWilkowski Nie jestem z Olsztyna. Byłem latem na urlopie w ubiegłym roku i nie wiem czy coś się z tym zmieniło. W tym roku też będę w lipcu także zobaczę jak to po roku wygląda.
A ja bym chętnie się dowiedział, jak potoczyły się losy tej starszej pani i pozostałych bohaterów tego filmu.
Ta starsza pani pewnie była przed 40 🙂
@@karolinagumpert2911 Najpewniej mogło tak być. A ten wąsaty pan w ortalionie pewnie przed 30, choć oboje wyglądają na 45-55 lat...
To już wtedy były zielone tablice? :D Ale brakowało buspasów :)
Ja mam Gdynie (bulwar,skwer kosciuszki,nabrzeze gdzie Dar Pomorza stoi)rok nie pamietam doklanie ale poczatek lat 80 nagrywane sprzetem Zenith ntsc format beta .
Komuna właśnie dogorywała a ten wąsacz bezwstydnie uprawiał wyuzdaną konsumpcję.
Nie wiedziałem, że istniały w ogóle takie zielone tablice rejestracyjne. W 1988 miałem 13 lat i pamiętam wyłącznie czarne blachy.
Super klimat mam 44 lata w 88 miałem 13 lat :)
Niezła jakoś jak na tamte czasy. Może tylko kolory nie naturalne. Fajnie że ktoś to udostpnil
@bea szalona
Udostępnił*
Czy nie pięknebył o moje miasto kiedyś🤔.Olsztyn Teraźniejszy pozdrawia i zaprasza😉
Cudne
Piękna pamiątka.👍
Urodzilam się w 1988 roku w Olsztynie.
Myślałem, że to Udai Hussein na gościnnych występach w Bulanda
2:33 Samochód Warszawa jako taksówka oraz 11:33 Warszawa kombi. W 1988 roku na taksówkach jeździły przeważnie Fiaty 125p oraz Polonezy, a tu taka ciekawostka.
genialne!!!!!!!!
👍no👏
To byl piekny swiat ! Agnieszka Holland powinna uczyc sie jak sie kreciprawdziwy film.
W roli głównej Mercedes ;)
O kurczę to Escobar był w Olsztynie.😉
Kurła kiedyś to było
@Radioactive
Kurwa*
Przecież wiesz, że te słowo zostało użyte w memie o Januszach
Pozazdroscic temu co moze popatrzec na siebie po tylu latach.....zadna kasa tego nie zastapi..
👍👏
Jako dziecko bylam w Olsztynie na koloniach.
O losie jak te lata lecą między palcami jestem w wieku tej dziewczynki piękne czasy a teraz internet i na podwórko swoje pociechy ledwo wygonisz
Byłam w wieku tej dziewczynki kiedy kręcono ten filmik , kurcze nie wiedziałam nawet jaką szczęściarą jestem wtedy ....
Ludzie nie śpieszą się, budynki zadbane, ulice zadbane, chodniki zadbane. Ciekawe..
Pamiętam 😊
Uhuhu, taki merol w '88 - powodziło się :D
materiał operacyjny SB ?
To na bank są zdjęcia operacyjne MO 🤔 Funkcjonaniusz prowadzący obserwację przebrany był dla niepoznaki za białego niedźwiedzia , który w międzyczasie pozował do zdjęć z dziećmi 😁. A tak serio. Fajny materiał. Faktycznie film wydaje się być nakręcony w zwolnionym tempie. Wszyscy na tym filmie widać mają czas. Nikt się nie śpieszy...
Piękne czasy, ludzie ze sobą rozmawiali i spotykali się w REALU!!! A nie w sieci
3:13 Renault 17 - na bank zgniło dawno temu - RIP
Ale ten zielony dres i białe buty robią piorunujące wrażenie. Cały czas się śmieję :)
Mam cały ten film ponad godzina
Fajnie gdybyś wrzucił na yt, bardzo miło wracać wspomnieniami do tamtych lat
:D mialem taki dres z kreszu tylko ze czarno bialy :d Widze ,ze kolega wyjechal do RFNu :D ale klimat super dokument
Ten MEROL to prawie nowy chyba był japitole😃👍
Max 3 lata
Trochę nie nadążam za fabułą ... Młody Janusz stara się o względy Grażyny, ale kim jest ten postawny Pan, który pojawia się na scenie w 6:40 sekundzie ... czyżby znienawidzony "somsiad" .... a tak na poważnie to pamiętam te czasy i żeby się taką Gablotą wozić, to musiał być prawdziwy Zarobas
"Somsiad" miał już Grażynę nakręcona całkiem nieźle m.in. na seledynowy zestaw wyjściowy amanta i Poloneza kiedy niespodziewanie zjawił się Borat w kreszu tego samego koloru tyle, że "Hergestellt in Deutschland" w "baleronie" W124 i pozamiatał.
To tak w dużym skrócie.
W dzień jeszcze bez swiateł można było jezdzić
To był chyba jakis ówczesny Daily vlog tak ?
super :)
Ostatnie lata Freddiego Mercurego. Tutaj na małym wypadzie do cioci Halyny do Polszy.
Generalnie film o napinaczach sle gajnie, że udostępniomy z lat 80
Ta pani to matka tego pana w zielonym dresie.
Się odstrzelił na wyjściowo 🤣
Przez te 30 lat Olsztyn bardzo wypiękniał. Ale jedno miejsce z filmu pozostało niezmienione. Pierwsza scena przed Pewexem. Jest ten sam krzywy chodnik, te same rozpadające się schody, te same witryny sklepowe, ten sam dziurawy parking z trylinki. Zaraz konserwator zabytków zabezpieczy ten teren, dla potomności, żeby ludzie pamiętali jak wyglądał socjalizm.
hehe noo
można dwojako na to piękno dzisiejsze patrzeć, betonu kupa, ginąca zieleń, nie wiem czemu u nas dbanie o infrastrukturę musi oznaczać dewastację terenów z których ludzie mogliby skorzystać , usiąść na trawie itd
Raczej zbrzydł
bo władze wolą bezsensowne tramwaje dorabiać niż zadbać chociażby o chodniki
Zobacz : 1. ulice dla ludzi , nie dla samochodów 2. zieleń, trawa, drzewa 3. małe sklepiki, punkty usługowe. Organizacja przestrzeni wpływa na samopoczucie nastrój. Kiedyś uczyli tego na architekturze. Przestrzeń można tak zorganizować, że ludzie będą budowali wspólnotę, czuli się swojsko i bezpiecznie a można i tak, że będzie atomizowała, powodowała nieufność, stres a nawet agresję. Dla mnie dziś jest według drugiej zasady i to w całej Polsce (z małymi wyjątkami)
Kur zapiał, ale się zmieniło od tamtego czasu. Teraz starówka cała zasypana ogródkami piwnymi
A pamieta ktos taki hit jak buty bulgary...to tez hicior niezniszczalny
I te pornosny przegrywane z giełdy w całej Polsce. Pozdro rocznik 80.
Ale tak szczerze to miasto się zbytnio nie zmieniło. Owszem inne auta na parkingach po pewexie to tylko wspomnienia pozostaly. Apropos PEWEX czy pamietacie ten za pach jaki panował w tym sklepie. Młode pokolenie pewnie zaraz mie tu zakrzyczy ale niech każdy się przyzna ,do pewexu chodziło się popatrzeć kupować nie koniecznie. Tak drogie dzieci jak się wchodziło do pewexu to tak jak by się wyjechało za granice. Gorzej było po wyjsciu. Jeszcze jedna ciekawostka z mojej młodości dotyczaca pewex ,z ręką na sercu nawet w Niemczech sklepy były slabsze oczywiscie były tam lepsze i droższe ale sami Niemcy mówili ze nigdzie nie ma takiej obsługi jak w pewxie a jak jaki gawniak zaraz minie tu w odpowiedzi napisze że stary i głupi jestem to lepiej niech się w zamian zapyta ojca ile mial w 88 par wyciągów i gdzie ja kupił. Spodnie typu ODRA się nie liczą .
Pozdrawiam rocznik 67
Wszyscy jako dzieciaki ładowaliśmy się do Pewexu żeby tylko i wyłącznie popatrzeć a obsługa nas stamtąd delikatnie mówiąc przeganiala. Wystawne i "porobione" panie w bardzo niemiły sposób pytały czy mamy coś zamiar kupić a później oznajmiały że do Pewexu to można przychodzić tylko z rodzicami lub kimś dorosłym wiec: "Sio gówniarze, wynocha stad już!"
Ja do Pewexu chodziłem żeby kasety magnetofonowe oglądać oczywiście te zagramaniczne bo były takie fajne ;P
Przezabawna historia jaką przeżyłem, to zakupy z moim chrzestnym ktory na stała mieszka w Niemczech ,ale nie bede opisywał bo szkoda czasu. Tyle tylko ze przez pół roku może wiecej byłem traktowany na rowni z klietami dewizowymi. Choć kupowałem tylko gumy albo kole i to w ilosciach na sztuki. 😬😬😬😬
Kto go kuźwa filmował? UB albo
Jakiś Ormowiec... (prywatna inicjatywa ;)- Video filmowanie )
Dzisiaj nazywałby sie dumnym hipsterem w seledynowym dresie
3:06 nawet Mercedes 190E z ducktail'em lub spoilerem jest
W tamtych czasach
posiadać Mercedesa
To był luksus.
Na tym parkingu chyba jedyny
Tak to same duże fiaty
Maluchy i Polonezy.
Dlaczego on obmacuje swoją babcie?
Co ta wersja mesia taka bidna, bez centralnego 😂 nie No serio to świetny filmik
Ogolnie to było bardzo proste i ubogie auto. Serio. oczywiście były i lepsze wersje ale najwięcej jest takich co nie mają nic. Nawet szyby na korbkę mają. . Jeszcze sporo takich aut jeździ.
Bez centralnego ale baleron z technologią autonomiczną, sam ich wozi po mieście i to w '88 !!!
Jeszcze jedno pytanie. To jest matka z synem czy mąż z żoną? Bo ona w tej halce wygląda jak baba po 60ce A on w tym dresie jak chłopczyk.🤣
😂 😂 😂
Muszę Was zmartwić ;) - w tamtym czasie miałam 26 lat i pamiętam, jak to wyglądało...Faceci wyglądali młodziej, a kobitki - starzej niestety :( ... Więc to teoretycznie może być para, ale obstawiam jednak na matkę z synem
Seledynowe dresiwo w 88r. szczyt high life'u :)
No i ten Mercedes