Mit nr 7 w moim przypadku - sytuacja następująca: nauczycielka wokalu wyznająca jakąś starą szkołę. Wszystko fajnie, wzięłyśmy się za ćwiczenie na piosenkach i próbując refren Sia - Alive. Jako, że mogę śpiewać wysoko sam dźwięk nie był problemem, natomiast był on cichy. Zamiast pracować żmudnie, dniami, tygodniami nad kontrolą przepływu powietrza i ćwiczeniami na przeponę chciała, żebym cisnęła na siłę. Jak spytałam o **** chodzi, bo przecież to boli i można sobie narobić problemów - guzki na strunach głosowych i te sprawy, to powiedziała, że każdy wokalista łapie choroby związane z krtanią, itp. i jest to część pracy. Pożegnałyśmy się szybko : D Na szczęście młodsza kadra jest bardziej świadoma...
Hej! Dzięki, że oglądacie! :) Zapraszamy do obejrzenia pozostałych materiałów! I do zajrzenia na naszego Facebooka: facebook.com/CzarnoNaBialych/ gdzie zapraszamy na webinary i konkursy ⭐
Coś mi się zrobiło że szczęką dziwnego i zastanawiam się teraz czy to nie przez ćwiczenia z korkiem czy tam ołówkiem. W sumie racja, że się mięśnie spinają i to jest złe, ale na dykcję pomaga.
Mit nr 7 w moim przypadku - sytuacja następująca: nauczycielka wokalu wyznająca jakąś starą szkołę. Wszystko fajnie, wzięłyśmy się za ćwiczenie na piosenkach i próbując refren Sia - Alive. Jako, że mogę śpiewać wysoko sam dźwięk nie był problemem, natomiast był on cichy. Zamiast pracować żmudnie, dniami, tygodniami nad kontrolą przepływu powietrza i ćwiczeniami na przeponę chciała, żebym cisnęła na siłę. Jak spytałam o **** chodzi, bo przecież to boli i można sobie narobić problemów - guzki na strunach głosowych i te sprawy, to powiedziała, że każdy wokalista łapie choroby związane z krtanią, itp. i jest to część pracy. Pożegnałyśmy się szybko : D Na szczęście młodsza kadra jest bardziej świadoma...
Hahaha z tym korkiem to mnie rozśmieszyło
;))))
Hej! Dzięki, że oglądacie! :)
Zapraszamy do obejrzenia pozostałych materiałów!
I do zajrzenia na naszego Facebooka: facebook.com/CzarnoNaBialych/
gdzie zapraszamy na webinary i konkursy ⭐
Ja słyszałem, że jak się mówi szeptem albo cicho ćwiczy śpiew to niszczy się głos podobno.
Dobrze słyszałeś :*
Coś mi się zrobiło że szczęką dziwnego i zastanawiam się teraz czy to nie przez ćwiczenia z korkiem czy tam ołówkiem. W sumie racja, że się mięśnie spinają i to jest złe, ale na dykcję pomaga.
Nie praktykuj ćwiczeń z korkiem. Jest mnóstwo innych ćwiczeń ktore pomoga Tobie z dykcją. Daj znać z czym masz problem ;)