@@barbaraczuber3688 ta Pani absolutnie zwyczajnie podkreślała, że nie wie jak to się stało. Ani razu nie powiedziała, że takie były hahahaha. Totalnie mnie ta sytuacja zaskoczyła. Muszę wystawić jej opinie w każdym możliwym miejscu, nie życzę nikomu takiej sytuacji.
Skandal z tym komisem, bardzo Wam współczuję tych emocji. Mam nadzieję, że niedługo ta dziupla przestanie istnieć. Ale nie wyrzucajcie butów. Rozumiem, że mogłyście starcić do nich serce, ale niech komisowe babsko nie ma satysfakcji. Oddajce do Pana Rysia (szewc przy Nowym Świecie) do naprawy. Będą jak nowe.
Absolutnie nie przesadzacie z reakcją dziewczyny! Pani z komisu jakaś odklejona😧😧 Nie dziwię się tym nerwom, każdy by tak zareagował. Warto to nagłośnić w social mediach, żeby nikogo nie spotkała taka sytuacja. Ściskam was kochane!❤❤😊😊
Pozdrowienia ze Śląska spod Bielska-Białej i też zauważyłam że niebo jest różowe ,uwielbiam z Wami lumpeksy i Wasze piękne plenery i przyrodę( pięknie ją filmujecie)I śniadanka z Wami i wycieczki……kolację też. Buziaki
Nie no, droga prawna. Macie na pokwitowanie w jakim stanie oddalyscie? Nie przesadzacie. Mi raz szewc zgubil buty... tez sobie odpuscilam ale czulam sie strasznie, a to byly dwuletnie mele... ale tez mysle ze komus je dal😂
Babsko z komisu pewnie samo chodziło w nich albo ktoś z rodziny... Ale mi ciśnienie skoczyło. Kuźwa dziewczyny nie zazdroszczę sytuacji :/ Moje zaufanie do ludzi znowu spadło :/ Trzymajcie się tam ♥
Myślę, że na przyszłość należy oddawane rzeczy do komisu dokładnie sfotografowac a nawet sfilmować. A do tego konkretnego komisu już nie chodzić i ostrzec innych klientów przed nieuczciwymi praktykami personelu sklepu.
Straszna ta historia z butami, to była gruba drama, przykro mi, żeście to przeszły. Nauka - chyba warto robić zdjęcia oddając w komis.. Pani ewidentnie pożyczyłą sobie lub komuś buty na Sylwestra i zachowała się bardzo żałośnie udając, że nie wie, co się stało. Musiała przecież zauważyć różnicę i powinna się zachować jak osoba dorosła. Będę unikać tego miejsca absolutnie ! Trzymajcie się:)
Nauczka żeby zawsze robić zdjęcie wstawianego towaru. Zagotowała bym się na babsko już na miejscu. Od lat tam nie zaglądałam nie dość ,że bardzo drogo to jeszcze mało miejsca dość syfiasto i bardzo nie miła obsługa,jak słyszę nic się nie zmieniło
Podalabym ja do sadu , i tyle .Jeszcze moze warto robic zdjecia oddawanych przedmiotow. Komis ma obowiazek dbac o powierzone mienie , to reguluje kodeks wykroczen.Idzcie do Ochrony konsumenta i on Wam to wyjasni.
Jpdl, ewidentnie noszone i to ostro! Współczuję Iza - też bym się wkurzyła. No ale dziura w maśle przebiła obcasy 😅❤. Uczciwie muszę przyznać, że u nas głównie chłop mój gotuje 😊
Teraz pomyślałam o rzeczach, które wstawiłam do komisu w październiku..a w grudniu Pani ( mimo, iż wcześniej uzgadnialiśmy odbiór w grudniu) stwierdziła...a to niech wszystko zostanie do marca- rzeczy też nue bylo na tzw.stanie 😏 Ojciu... Współczuję i polecam rzeczowy opis na stronie- o ile taką na- wraz ze zdjęciem butów - zaistniałej sytuacji.
Ja już nawet paczki, które do mnie przychodzą filmuję w trakcie otwierania , bo dzieją się cuda.Trzeba udowadniać, że nie jest się wielbłądem😡Albo coś pobite, albo wylane, albo niekompletne, zniszczone, lub nie to co zamawiałam.Róbcie zdjęcia lub filmujcie.
Ja w takim stanie dostałam buty po reklamacji w CCC. Były rozklejone przy oddawaniu do reklamacji, w nowiuśkim kartonie. Wróciły jakby po walcowaniu, karton w strzępach. Reklamacje odrzucono a na pytanie co się z nimi stało, bo wyglądały inaczej usłyszałam: leżały bezpieczne w szafie w magazynie. Miałam foty z momentu oddania ale kierowniczka szła w zaparte, że to nie ich wina
@@kasjopea21 to jest skandaliczne zachowanie. Takie zaprzeczanie i mówienie prosto w twarz, że sobie bezpiecznie leżały. Zupełnie bezkarne są takie miejsca.
W takiej sytuacji pani komisantka powinna oddać pełną wartość jaką sobie życzyłaś i sobie te buty zatrzymać. A w umowie niczego nie ma na ten temat? Poza tym te rzeczy reguluje też kodeks cywilny.
to chyba ich normalna praktyka,ze traktuja komis jako wypozyczalnia eskluzywnych rzeczy,terebek,butów czy ciuchów markowych... i chyba na tym zarabiaja ..
@@urszulamakowska4652 trudno powiedzieć co z taką sytuacją zrobić, to jak walka z wiatrakami. W tym momencie priorytet to pokazanie innym co może się stać jak zostawią swoje ciuchy w tym miejscu. Negatywne opinie na Google. Ta sytuacja strasznie mnie zaskoczyła.
To nie od prowadzenia auta takie obcasy obdarte.Chyba ktoś w jakąś kratkę kanalizacyjna albo coś podobnego wpadł.Tak czy inaczej zachowanie baby komisowej karygodne.Chyba bym się tam zagotowała ze złości.
Ten komis to chyba robi za wypożyczalnię, a pani prowadząca go, to trochę taka niekumata ( albo taką udaje). Dziewczyny, na przyszłość róbcie zdjęcia przed wstawieniem do komisu, bo wtedy można udowodnić swoje racje i żądać odszkodowania. Pozdrawiam !
To nie jest kwestia jakiegos pecha czy czegoś podobnego. Ostatnio duzo rzeczy do domu zamawiam przez internet i wszystko dosłownie jest albo uszkodzone albo nie to co zamawialam. I to dosc drogie rzeczy typu plytki, zyrandole itp. Takie chore czasy, ludzie maja wywalone na swoja pracę. Reklamacje nie robia na nikim wrażenia. A tę babe trzeba bylo potraktowac w stary ludowy sposob: za kudly i o podłogę. A poważnie to chociaż ja opier..... porzadnie, moze by sie ocknela.
@@ewajastrzebska3064 gdyby tam była Julia, to aż się boję pomyśleć jakby wyglądała ta rozmowa hahahaha. Poważnie, to mnie to tak zaskoczyło, że zupełnie nie reagowałam jakoś nerwowo. Próbowałam się dogadać, porozumieć ale ta kobieta bezczelnie powtarzała to samo. Reklamacje w ostatnich latach to jakiś koszmar. Wszyscy mają gdzieś, to jest koszmar.
@@lostangeleswarsaw8901 chyba ludzie w roboty się zamieniają, zero emocji, zero wstydu. Mnie też by zatkało na Twoim miejscu, ale chociaż dodajcie opinie w google żeby więcej ludzi się dowiedziało.
Witam . Podpisałeś z panią z komisu umowę to dlaczego je odebrałaś. Przecież chroni Cię prawo 😮. No sory ale nie rozumiem baba buty nosiła i powinna zapłacić Ci całą kwotę. No trochę się dziwię że tak załatwiłaś tą sprawę. A przed oddaniem trzeba robić zdjęcia i masz dowód.
@@magdalenagronowska751 najpierw zabrała ode mnie kartkę, poszła i nie było jej przez 10 minut. Wróciła bez kartki, oddała mi buty i tyle. Była to sytuacja, która mnie tak zaskoczyła, że zupełnie nie wiedziałam jak mam zareagować. Tym bardziej, że Pani Ani razu nie powiedziała, że ja je takie zostawiłam. Cały czas mówiła, że nie wie jak to się stało. Kompletnie mnie to zaskoczyło
Julia gdybys te buty ,wystawiła nawet za złotowke to nie ma prawa ich nikt zniszczyc,do poki kiedy nie zostana sprzedane,to jest to Twoja własnosc,to sie nazywa zniszczenie mienia.Nierozumiem tez jak w tym komisie ktos mógłby je kupic,skoro nie mozna było ich znalezc.To jacys oszusci.pozdrawiam Was Agnieszka
@@agap7191 dokładnie tak, zupełnie nie chodzi o to czy to drogie czy tanie buty, chodzi o to, że ktoś niszczy Twoja rzecz. To jest straszne, przy czymś takim powinna mieć same jedynki w ocenach w każdym miejscu. Zero zaufania
wyraznie buty sa schodzone sciulane,ewidentnie chodzone i tmocno schodzone,u nas w polsce jest totalny brak odpowiedzialnosci za cokolwiek z czym mamy do czynienia obojetnie czy w sklepach czy w urzedach czy w szpitalach,w innych instytucjach,totalna znieczulica i zlewka
Pani pożyczyła sobie na święta, Sylwestra i Nowy rok. Zdjęcie wstawianej rzeczy uratowałoby sytuację.No ale madry Polak po szkodzie....Za filmik👍
@@barbaraczuber3688 ta Pani absolutnie zwyczajnie podkreślała, że nie wie jak to się stało. Ani razu nie powiedziała, że takie były hahahaha. Totalnie mnie ta sytuacja zaskoczyła. Muszę wystawić jej opinie w każdym możliwym miejscu, nie życzę nikomu takiej sytuacji.
Skandal z tym komisem, bardzo Wam współczuję tych emocji. Mam nadzieję, że niedługo ta dziupla przestanie istnieć. Ale nie wyrzucajcie butów. Rozumiem, że mogłyście starcić do nich serce, ale niech komisowe babsko nie ma satysfakcji. Oddajce do Pana Rysia (szewc przy Nowym Świecie) do naprawy. Będą jak nowe.
W głowie się nie mieści, jak podli mogą być ludzie. Nie dziwię się Iza, że Cię zamurowało. Przykry incydent. Przytulam i ściskam❤
@@annasikora7294 jak okropnym trzeba być człowiekiem żeby robić takie rzeczy i zupełnie nie czuć winy 🤔
Absolutnie nie przesadzacie z reakcją dziewczyny! Pani z komisu jakaś odklejona😧😧 Nie dziwię się tym nerwom, każdy by tak zareagował. Warto to nagłośnić w social mediach, żeby nikogo nie spotkała taka sytuacja. Ściskam was kochane!❤❤😊😊
@@margaret_milly_ mam nadzieje, ze jeżeli ktoś z Warszawy zechce tam.coa wstawić, to trafi na ten film
Pozdrowienia ze Śląska spod Bielska-Białej i też zauważyłam że niebo jest różowe ,uwielbiam z Wami lumpeksy i Wasze piękne plenery i przyrodę( pięknie ją filmujecie)I śniadanka z Wami i wycieczki……kolację też. Buziaki
First❤ to jest TO, czego właśnie najbardziej potrzebowałam ❤❤❤ dziękuję, że jesteście ❤❤❤
Baaaardzooo mi przykro 🫣
Nie no, droga prawna. Macie na pokwitowanie w jakim stanie oddalyscie? Nie przesadzacie. Mi raz szewc zgubil buty... tez sobie odpuscilam ale czulam sie strasznie, a to byly dwuletnie mele... ale tez mysle ze komus je dal😂
Serowe paluchy z Waszej polecajki - fantastyczne .Kupiłam zapas - myślałam że na miesiąc, ale zeżarlismy w ciągu paru dni.👍
To jak one wciągają to jest masakra 🤣
Babsko z komisu pewnie samo chodziło w nich albo ktoś z rodziny... Ale mi ciśnienie skoczyło. Kuźwa dziewczyny nie zazdroszczę sytuacji :/ Moje zaufanie do ludzi znowu spadło :/ Trzymajcie się tam ♥
@@nataliajankowska8783 dokładnie tak to wygląda, Zupełnie jakby ktoś znajomy sobie pożyczył te buty. Zero zaufania do takiego miejsca.
Myślę, że na przyszłość należy oddawane rzeczy do komisu dokładnie sfotografowac a nawet sfilmować. A do tego konkretnego komisu już nie chodzić i ostrzec innych klientów przed nieuczciwymi praktykami personelu sklepu.
❤❤❤
❤
🥰
Współczuję.😪
Straszna ta historia z butami, to była gruba drama, przykro mi, żeście to przeszły. Nauka - chyba warto robić zdjęcia oddając w komis.. Pani ewidentnie pożyczyłą sobie lub komuś buty na Sylwestra i zachowała się bardzo żałośnie udając, że nie wie, co się stało. Musiała przecież zauważyć różnicę i powinna się zachować jak osoba dorosła. Będę unikać tego miejsca absolutnie ! Trzymajcie się:)
❇
Nauczka żeby zawsze robić zdjęcie wstawianego towaru. Zagotowała bym się na babsko już na miejscu. Od lat tam nie zaglądałam nie dość ,że bardzo drogo to jeszcze mało miejsca dość syfiasto i bardzo nie miła obsługa,jak słyszę nic się nie zmieniło
Podalabym ja do sadu , i tyle .Jeszcze moze warto robic zdjecia oddawanych przedmiotow. Komis ma obowiazek dbac o powierzone mienie , to reguluje kodeks wykroczen.Idzcie do Ochrony konsumenta i on Wam to wyjasni.
❤❤❤❤😊😊😊😊
Jpdl, ewidentnie noszone i to ostro! Współczuję Iza - też bym się wkurzyła. No ale dziura w maśle przebiła obcasy 😅❤. Uczciwie muszę przyznać, że u nas głównie chłop mój gotuje 😊
❤
Skandal, to mało powiedziane.Właścicielka komisu powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności za zniszczenie powierzonego przedmiotu i tyle.
Teraz pomyślałam o rzeczach, które wstawiłam do komisu w październiku..a w grudniu Pani ( mimo, iż wcześniej uzgadnialiśmy odbiór w grudniu) stwierdziła...a to niech wszystko zostanie do marca- rzeczy też nue bylo na tzw.stanie 😏
Ojciu...
Współczuję i polecam rzeczowy opis na stronie- o ile taką na- wraz ze zdjęciem butów - zaistniałej sytuacji.
Przykro mi za buty, ja te dziure w masle robię , ❤❤
Ja już nawet paczki, które do mnie przychodzą filmuję w trakcie otwierania , bo dzieją się cuda.Trzeba udowadniać, że nie jest się wielbłądem😡Albo coś pobite, albo wylane, albo niekompletne, zniszczone, lub nie to co zamawiałam.Róbcie zdjęcia lub filmujcie.
Czy Panie mają już sklep stacjonarny z rzeczami vintage lub antykami? Proszę o odpowiedź.
@@barbaraczuber3688 stacjonarnego sklepu jeszcze nie mamy. Pozdrawiamy
@@lostangeleswarsaw8901Dziękuję.
@@lostangeleswarsaw8901dziękuję.
Widziałam jak właścicielka chodziła w waszych butach po brukowanym deptaku w Darłowie 😅
Ja w takim stanie dostałam buty po reklamacji w CCC. Były rozklejone przy oddawaniu do reklamacji, w nowiuśkim kartonie. Wróciły jakby po walcowaniu, karton w strzępach. Reklamacje odrzucono a na pytanie co się z nimi stało, bo wyglądały inaczej usłyszałam: leżały bezpieczne w szafie w magazynie. Miałam foty z momentu oddania ale kierowniczka szła w zaparte, że to nie ich wina
@@kasjopea21 to jest skandaliczne zachowanie. Takie zaprzeczanie i mówienie prosto w twarz, że sobie bezpiecznie leżały. Zupełnie bezkarne są takie miejsca.
@@lostangeleswarsaw8901 Laski, a może jakiś prawnik?
@@lostangeleswarsaw8901i co najważniejsze, czy Mirosław załapał się na kaszankę?! ;)
🌞👀👍
Należało wezwać policję. I pani ożywiłaby się trochę ;)
W takiej sytuacji pani komisantka powinna oddać pełną wartość jaką sobie życzyłaś i sobie te buty zatrzymać. A w umowie niczego nie ma na ten temat? Poza tym te rzeczy reguluje też kodeks cywilny.
🤗😙🫶🫶🤗😙
to chyba ich normalna praktyka,ze traktuja komis jako wypozyczalnia eskluzywnych rzeczy,terebek,butów czy ciuchów markowych... i chyba na tym zarabiaja ..
@@SuperDaniela214 Dokładnie tak to wygląda, chociaż to chyba by było trudne do ukrycia.
Czy to Louboutiny?
Kiedyś były 😂
Chodzone z pewnością
A skarga do jakiegoś urzędu? Współczuję tego stresu
@@urszulamakowska4652 trudno powiedzieć co z taką sytuacją zrobić, to jak walka z wiatrakami. W tym momencie priorytet to pokazanie innym co może się stać jak zostawią swoje ciuchy w tym miejscu. Negatywne opinie na Google. Ta sytuacja strasznie mnie zaskoczyła.
🎈👍👍👍👍👍👍❤❤
To nie od prowadzenia auta takie obcasy obdarte.Chyba ktoś w jakąś kratkę kanalizacyjna albo coś podobnego wpadł.Tak czy inaczej zachowanie baby komisowej karygodne.Chyba bym się tam zagotowała ze złości.
Nie dziwie sie Waszemu wzburzeniu - rece opadaja i nie wiadomo jak na takie postepowanie zareagowac. Jest mi przykro, ze Was to spotkalo 😒
Ten komis to chyba robi za wypożyczalnię, a pani prowadząca go, to trochę taka niekumata ( albo taką udaje). Dziewczyny, na przyszłość róbcie zdjęcia przed wstawieniem do komisu, bo wtedy można udowodnić swoje racje i żądać odszkodowania. Pozdrawiam !
To nie jest kwestia jakiegos pecha czy czegoś podobnego. Ostatnio duzo rzeczy do domu zamawiam przez internet i wszystko dosłownie jest albo uszkodzone albo nie to co zamawialam. I to dosc drogie rzeczy typu plytki, zyrandole itp. Takie chore czasy, ludzie maja wywalone na swoja pracę. Reklamacje nie robia na nikim wrażenia. A tę babe trzeba bylo potraktowac w stary ludowy sposob: za kudly i o podłogę. A poważnie to chociaż ja opier..... porzadnie, moze by sie ocknela.
@@ewajastrzebska3064 gdyby tam była Julia, to aż się boję pomyśleć jakby wyglądała ta rozmowa hahahaha. Poważnie, to mnie to tak zaskoczyło, że zupełnie nie reagowałam jakoś nerwowo. Próbowałam się dogadać, porozumieć ale ta kobieta bezczelnie powtarzała to samo. Reklamacje w ostatnich latach to jakiś koszmar. Wszyscy mają gdzieś, to jest koszmar.
@@lostangeleswarsaw8901 chyba ludzie w roboty się zamieniają, zero emocji, zero wstydu. Mnie też by zatkało na Twoim miejscu, ale chociaż dodajcie opinie w google żeby więcej ludzi się dowiedziało.
Jest to niedopuszczalne absolutnie,szkoda że Was to spotkalo😢
Witam . Podpisałeś z panią z komisu umowę to dlaczego je odebrałaś. Przecież chroni Cię prawo 😮. No sory ale nie rozumiem baba buty nosiła i powinna zapłacić Ci całą kwotę. No trochę się dziwię że tak załatwiłaś tą sprawę. A przed oddaniem trzeba robić zdjęcia i masz dowód.
@@magdalenagronowska751 najpierw zabrała ode mnie kartkę, poszła i nie było jej przez 10 minut. Wróciła bez kartki, oddała mi buty i tyle. Była to sytuacja, która mnie tak zaskoczyła, że zupełnie nie wiedziałam jak mam zareagować. Tym bardziej, że Pani Ani razu nie powiedziała, że ja je takie zostawiłam. Cały czas mówiła, że nie wie jak to się stało. Kompletnie mnie to zaskoczyło
Żabelku może dałaś do wypożyczalni a nie wiedziałaś.
Dramat,chyba bym się popłakała 😢
Buty wyraźnie noszone .Chyba gdzieś po dziurach jakaś kobita się szlajała.Też bym zrobiła ,,temu komisu antylekrame".Niech wszyscy wią.Współczuję .😢
Zwyczajnie świństwo, według mnie doskonale wiedziała co się z tymi butami stało.
Nie , nie przesadzacie babsko olało Wasz produkt , omijac szerokim lukiem ten komis , jestem zdegustowana
Julia gdybys te buty ,wystawiła nawet za złotowke to nie ma prawa ich nikt zniszczyc,do poki kiedy nie zostana sprzedane,to jest to Twoja własnosc,to sie nazywa zniszczenie mienia.Nierozumiem tez jak w tym komisie ktos mógłby je kupic,skoro nie mozna było ich znalezc.To jacys oszusci.pozdrawiam Was Agnieszka
@@agap7191 dokładnie tak, zupełnie nie chodzi o to czy to drogie czy tanie buty, chodzi o to, że ktoś niszczy Twoja rzecz. To jest straszne, przy czymś takim powinna mieć same jedynki w ocenach w każdym miejscu. Zero zaufania
wyraznie buty sa schodzone sciulane,ewidentnie chodzone i tmocno schodzone,u nas w polsce jest totalny brak odpowiedzialnosci za cokolwiek z czym mamy do czynienia obojetnie czy w sklepach czy w urzedach czy w szpitalach,w innych instytucjach,totalna znieczulica i zlewka
Gdyby nie czuła się winna nie proponowałaby niskiej gratyfikacji
Masakra. Omijac ten komis wielkim łukiem.
W tej kurtce ze zlotymi guzikami z Kolchozu to brakuje jeszcze piersiówki do kompletu i futrzanej czapy .
❤
❤❤❤
❤❤❤
❤
❤❤❤