No! Obejrzany wreszcie na spokojnie. Tomasz ciekawie opowiada o zegarkach. Jego przygoda zaczęła się kiedy moja nabrała zadyszki, ale na szczęście początkiem tego roku wróciłem :) Dzięki temu filmowi trafiłem na kanał - dobra robota z filmami. Więcej subów!
Dzięki :) Tak, Tomasz to wielki mówca :) po tej rozmowie gadaliśmy jeszcze ze dwie godziny. Prawdziwy pasjonat. Mam nadzieję, że uda mi się namówić do rozmowy więcej takich ludzi :) A suby? Cóż, nie ukrywam że by się przydały, ale jest jak jest, nie narzekam :)
Super rozmowa! Prawie 2 godziny, a nie wiem nawet kiedy to zleciało. Zawsze z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia i filmy Tomka. Czekam na więcej takich rozmów! Krzysiek ;)
Moja przygoda z polskimi microbrandami zakończyła się już przy pierwszym podejściu. Kupiłem Rocznicowy z VC. Zegarek przyszedł z zapyloną szybką od środka, zarysowanym cyferblatem oraz zaśniedziałą koronką. Byłem w szoku jak można sprzedawać tak fatalnie wykonany zegarek. Gwarancja? Najpierw wielkie obrażenie że nie "doceniam" Pana producena, przecież on ma tak ciężko, a ja jeszcze oczekuję "jakości". I w ogóle czego ja się czepiam, przecież chodzi i pokazuje godzinę? Nie odpuściłem, odesłałem bubla który łaskawie został "naprawiony", ale wrócił do mnie rozszczelniony! Jedna rekreacyjna wycieczka na kajaki i zegarek cały zaszedł parą. Kolejna reklamacja. Zgadnijcie co usłyszałem? Że dla tego zegarka woda w mechaniżmie to nie jest problem! (sic!) To przeważyło czarę goryczy, zażądałem zwrotu pieniędzy. Kolejne tygodnie wymuszania realizacji prawa konsumenta. Po groźbach sądowych w końcu zgoda na zwot kasy, ale tylko części "bo zegarek wraca używany"!!! (sic!). Nie poddałem się i w końcu odzyskałem całą kasę ale to wszystko skutecznie wyleczyło mnie z zakupu jakiegokolwiek microbrandu w przyszłości.
Niezłe combo, niezazdroszczę. Ja na jedną Vratislavię, 2 Balticusy, 3 Gerlachy i Nadira miałem tylko jedną historię serwisową w Balticusie i wszystko poszło wzorowo. Ale jak widać po Twoim przykładzie to gorsze kwiatki też się zdarzają.
Dobry wywiad. Tomek jest mega elokwentnym gościem :) i rozmowa płynie jak woda. A propos Polskiego narzekania i krytykowania, mniej dźwięków redundandnych (yyyyy, eeee, aaaa) 😀podczas zadawania pytań by się przydało ;) Poza tym wszystko spoko. Pozdrawiam Panów P.S a propos majtkowców. Mam tkiego "Dizla", ale to prezent od mojej żony i jest dla mnie ważny a poza tym jest bardzo ładny :) i mi się podoba. Noszenie podróbki jest tym samym czym udawanie kogoś kim się nie jest, poza tym to sankcjonowanie okradania producentów oryginałów (coś jak kupowanie skopiowanych płyt muzycznych na bazarze w latach 90-tych) Aha fakt u obu Panów można śmiało zdiagnozować ciężkie zaburzenie zegarkomanii - choroba w emisji 😀😀😀😀 normalnie tekst kolegi "redaktora" o tym "borykaniu się" 😀😀😀😀 potwierdza moją diagnozę, pacjent jest świadomy, ze ma "problem" 😀 jeszcze raz pozdrawiam
@@kukuSPACE Tak poza tematem. Bardzo szanuję podejście Tomka do zarabiania na you tube. Te teksty w stylu, wesprzyjcie "mnie na patronite" albo "bez Was by ten kanał nie mógł istnieć", albo "bez Waszego wsparcia wydanie nowych materiałów nie było by możliwe" etc. Wiesz pewnie o co mi chodzi?! Dlatego szanuję podejście Tomka do tego tematu. Swego czasu też był taki nieco większy kanał na Polskim You Tube - Szafirowe Szkiełko (Ale już nie działa) i na tamtym kanale (całkiem fajnym), też twórca zaczął bawić się w recenzje sponsorowane i takie tam "krzywe akcje". Efekt? Po recenzji jakiegoś elektronicznego bubla pod nazwą "TINT" (zachwalał ten badziew strasznie - timeandmore.pl/zegarki-tint) dostał "milion" negatywnych komentarzy i od tego czasu jakoś ten kanał przestał być interesujący, aż w końcu widzę, ze nie działa. Nie można się sprzedać i pokazywać swojej pasji, tylko za jakieś tam korzyści, bo to przestaje być wiarygodne zwyczajnie. Pozdr
Dobrze się oglądało. Fachowe zdjęcia Tomka, kultura słowa obu Panów, ciekawe pytania. PS. A każdą zegarkową zachciankę da radę przeczekać. Tydzień, dwa, miesiąc i minie, serio ;)
@@kukuSPACE Hehe, widocznie nie byłeś wystarczająco wytrwały w tej próbie ;) No ale patrząc na budżet jakim trzeba dysponować przy tym zegarku, nie było pewnie takiej konieczności.
Oj, ja właśnie, jako miłośnik i dumny posiadacz automatów, generalnie w 90% widzę samych smartwatchowców na mieście, jeżeli cokolwiek mają na nadgarstku.. Nawet już ludzi 60+ widuję z nimi.
Ja pracuje z około 30 osobami i w zasadzie dla wszystkich zegarek za 300zl to mega wydatek lub po co płacić więcej. Zegarek za 1000zl to jest kosmos i nie chodzi tu o brak kasy tylko każdy na co innego wydaje i zegarek jest zbędny. Jestem jedyny który czasem próbuje opowiedzieć lub zachęcić do noszenia jakiegokolwiek zegarka. Wśród znajomych a mam ful w zasadzie to samo od kiedy pamiętam. Czasem jakiś tani g-shock lub zegarek bardzo tani przy którym casio jest czymś. Znam i takich co mają sporo kasy a zegarka nie uraczysz. Pzdr.
@@OJakub To prawda. Ale nie da się odebrac im wartości pod kątem monitorowania zdrowia. Ale... Zawsze można mieć klasycznego sikora na lewej łapie a na prawej smartwatcha:)
a żeby nie wyglądało za bardzo dziwnie to na drugiej ręce opaska fit, która jest mniej dominująca. Wczoraj byłem u lekarza. Gość miał na lewej ręce wielgachną Invictę, a na prawej drobną opaskę i spoko :)
Akurat pracuję w branży handlowej i tutaj się mówi, że jeden niezadowolony klient pociągnie za sobą ośmiu innych. I to nie jest tylko polskie, a "ogólnoświatowe" powiedzenie.
Aaaa ok, niezaskoczyłem, za dużo słońca dziś. Nigdy nie myślałem o niej jak o zabawce, dużo mi pomaga to co mam do niej wpięte. Zamieniłem też zdanie z Tomkiem na ten temat i wiele wskazuje na to, że przejdę na jakiś tablet :) dzięki za zwrócenie uwagi :) Pozdrawiam
Nie do końca mnie przekonuje koncepcja, w której jeden Jutiuber przeprowadza wywiad/rozmowę z innym Jiutiuberem zegarkowym. Trochę takie to "ja Ciebie, Ty mnie, dobrze?". Wolałbym, żeby gośćmi takich kanałów (jak już są w ogóle jacyś goście) byli raczej ludzie bezpośrednio związani z zegarkową branżą (przedstawiciele firm zegarkowych, itp.). Nudne jest też to męczenie w kółko tematu "made in Poland". Miliard razy to już było. Co do mikrobrandów, trochę to było takie "po łebkach". Jutiuber 1: "Nie lubię mikro, przekonaj mnie do nich". Jutiuber 2: "A ja lubię. Fajne są". Jutiuber 1: "Ale ja i tak nie lubię. Ale Gerlacha lubię". Jutiuber 2: "No, ja też Gerlacha lubię. Ale Phoibos fajny też. Tylko nie wiem, czy to mikrobrand". No sorry. ;)
Dzięki :) Był już Mateusz Piechnik - między innymi autor książek o zegarkach, Dawid Marędziak - specjalista od zegarkowego spa, Hubert Bociąga - artysta, rysownik, który szczególnie upodobał sobie rysowanie zegarków i bardzo dobrze mu to wychodzi. Rozmowa z Tomkiem, również nie jest pozbawiona sensu gdyż jest to człowiek, który coś w zegarkach robi, a jest to niewątpliwie przybliżanie nam microbrandów, często takich o których nie mieliśmy pojęcia, więc jakby nie patrzeć też "siedzi" trochę w branży. Co do kolejnych gości, to spokojnie, będą pewnie też tacy, którzy bardziej Ci podpasują, Na mojej liście jest w tej chwili około 30 nazwisk, każda z tych osób jest mniej lub bardziej związana z zegarkami, ale możesz być pewny, że tematem przewodnim nigdy nie będzie np. motoryzacja :) Temat "made in poland", może i wielokrotnie poruszany, ale chyba przyznasz, że skoro rozmawiam z Tomkiem o micro, to samo się nasuwa by zapytać go o jego stosunek do tej kwestii. A co do jakości rozmowy, wybacz, nie jestem zawodowym dziennikarzem :) Po prostu jeżdżę sobie po Polsce i gadam z ludźmi, którzy wydają mi się w jakiś sposób interesujący. Pracuję nad tym, żeby ten format był lepszy z odcinka na odcinek, cały czas wyciągam wnioski i analizuję co mógłbym zrobić lepiej. Mam nadzieję, że czasem znajdziesz tu coś dla siebie :) Pozdrawiam
Dojechałem do końca! Nie był to czas stracony ! GRatuluję!
Dziękuję i pozdrawiam :)
Super rozmowa.💪
Uważam, że potrzeba takich długich, "wygadanych", rozmów na polskim UA-cam...
Dziękuję, postaram się o więcej :)
Panowie się zapraszają, użyczają sobie zegarków.Piękna między kanałowa współpraca i wymiana ...
Prawda? Łączy nas pasja do zegarków :)
No!
Obejrzany wreszcie na spokojnie.
Tomasz ciekawie opowiada o zegarkach.
Jego przygoda zaczęła się kiedy moja nabrała zadyszki, ale na szczęście początkiem tego roku wróciłem :)
Dzięki temu filmowi trafiłem na kanał - dobra robota z filmami. Więcej subów!
Dzięki :)
Tak, Tomasz to wielki mówca :) po tej rozmowie gadaliśmy jeszcze ze dwie godziny. Prawdziwy pasjonat. Mam nadzieję, że uda mi się namówić do rozmowy więcej takich ludzi :)
A suby? Cóż, nie ukrywam że by się przydały, ale jest jak jest, nie narzekam :)
Super rozmowa! Prawie 2 godziny, a nie wiem nawet kiedy to zleciało. Zawsze z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia i filmy Tomka.
Czekam na więcej takich rozmów! Krzysiek ;)
Dzięki! Tak, mi też zleciało nawet nie wiem kiedy, a i po tej rozmowie jeszcze tematom nie było końca. Bardzo lubię takie wycieczki :) Pozdrawiam
O widziałem twój zegarek u innego twórcy 😁
Witam łapka w górę świetny wywiad.Znam Pana i podziwiam obydwóch lubię ludzi z pasją.Pozdrawiam🙂
Witam, dzięki za dobre słowo, pozdrawiam :)
Moja przygoda z polskimi microbrandami zakończyła się już przy pierwszym podejściu. Kupiłem Rocznicowy z VC. Zegarek przyszedł z zapyloną szybką od środka, zarysowanym cyferblatem oraz zaśniedziałą koronką. Byłem w szoku jak można sprzedawać tak fatalnie wykonany zegarek. Gwarancja? Najpierw wielkie obrażenie że nie "doceniam" Pana producena, przecież on ma tak ciężko, a ja jeszcze oczekuję "jakości". I w ogóle czego ja się czepiam, przecież chodzi i pokazuje godzinę? Nie odpuściłem, odesłałem bubla który łaskawie został "naprawiony", ale wrócił do mnie rozszczelniony! Jedna rekreacyjna wycieczka na kajaki i zegarek cały zaszedł parą. Kolejna reklamacja. Zgadnijcie co usłyszałem? Że dla tego zegarka woda w mechaniżmie to nie jest problem! (sic!) To przeważyło czarę goryczy, zażądałem zwrotu pieniędzy. Kolejne tygodnie wymuszania realizacji prawa konsumenta. Po groźbach sądowych w końcu zgoda na zwot kasy, ale tylko części "bo zegarek wraca używany"!!! (sic!). Nie poddałem się i w końcu odzyskałem całą kasę ale to wszystko skutecznie wyleczyło mnie z zakupu jakiegokolwiek microbrandu w przyszłości.
Niezłe combo, niezazdroszczę. Ja na jedną Vratislavię, 2 Balticusy, 3 Gerlachy i Nadira miałem tylko jedną historię serwisową w Balticusie i wszystko poszło wzorowo. Ale jak widać po Twoim przykładzie to gorsze kwiatki też się zdarzają.
Super rozmowa
Dziękuję, pozdrawiam :)
Ciekawa rozmowa.🤝
Dzięki :)
Dobry wywiad. Tomek jest mega elokwentnym gościem :) i rozmowa płynie jak woda. A propos Polskiego narzekania i krytykowania, mniej dźwięków redundandnych (yyyyy, eeee, aaaa) 😀podczas zadawania pytań by się przydało ;) Poza tym wszystko spoko. Pozdrawiam Panów
P.S a propos majtkowców. Mam tkiego "Dizla", ale to prezent od mojej żony i jest dla mnie ważny a poza tym jest bardzo ładny :) i mi się podoba. Noszenie podróbki jest tym samym czym udawanie kogoś kim się nie jest, poza tym to sankcjonowanie okradania producentów oryginałów (coś jak kupowanie skopiowanych płyt muzycznych na bazarze w latach 90-tych)
Aha fakt u obu Panów można śmiało zdiagnozować ciężkie zaburzenie zegarkomanii - choroba w emisji 😀😀😀😀 normalnie tekst kolegi "redaktora" o tym "borykaniu się" 😀😀😀😀 potwierdza moją diagnozę, pacjent jest świadomy, ze ma "problem" 😀 jeszcze raz pozdrawiam
Dzięki :)
Walczę z moimi yyy, eee, aaa :) mam świadomość ich istnienia ale to trudne jest do opanowania :)
Co do zegarków, pełna zgoda :)
Wywiad czy rozmowa o zegarkach😅
Z Tomkiem to wiadomo, że trochę tego i trochę tego :)
@@krystianfrackowiak9885 No może i rozmowa bardziej niż wywiad :)
@@kukuSPACE Tak poza tematem. Bardzo szanuję podejście Tomka do zarabiania na you tube. Te teksty w stylu, wesprzyjcie "mnie na patronite" albo "bez Was by ten kanał nie mógł istnieć", albo "bez Waszego wsparcia wydanie nowych materiałów nie było by możliwe" etc. Wiesz pewnie o co mi chodzi?! Dlatego szanuję podejście Tomka do tego tematu. Swego czasu też był taki nieco większy kanał na Polskim You Tube - Szafirowe Szkiełko (Ale już nie działa) i na tamtym kanale (całkiem fajnym), też twórca zaczął bawić się w recenzje sponsorowane i takie tam "krzywe akcje". Efekt? Po recenzji jakiegoś elektronicznego bubla pod nazwą "TINT" (zachwalał ten badziew strasznie - timeandmore.pl/zegarki-tint) dostał "milion" negatywnych komentarzy i od tego czasu jakoś ten kanał przestał być interesujący, aż w końcu widzę, ze nie działa. Nie można się sprzedać i pokazywać swojej pasji, tylko za jakieś tam korzyści, bo to przestaje być wiarygodne zwyczajnie. Pozdr
Świetny wywiad. Brawo Panowie 👌
Dzięki, pozdrawiam :)
Rozmowa trwa o wiele zadługo,broniłem się od zakupu nowego zegarka z dwa miesiące i ch.....strzelił plany.pozdrawiam i zdrówka życzę
Również zdrówka :) no i samych dobrych chwil z nowym zegarkiem :)
Fajna rozmowa 👊
Dzięki, pozdrawiam :)
Dobrze się oglądało. Fachowe zdjęcia Tomka, kultura słowa obu Panów, ciekawe pytania.
PS. A każdą zegarkową zachciankę da radę przeczekać. Tydzień, dwa, miesiąc i minie, serio ;)
Dzięki za dobre słowo. Co do przeczekania, chęci posiadania Casioaka mi się nie nie udało w ten sposób poskromić, niestety :)
@@kukuSPACE Hehe, widocznie nie byłeś wystarczająco wytrwały w tej próbie ;) No ale patrząc na budżet jakim trzeba dysponować przy tym zegarku, nie było pewnie takiej konieczności.
No niby tak, było łatwiej :) ale to nie jedyny taki przypadek
Cartier, to chyba najdroższy majtkowiec 😂
Dobry wywiad:) brakowalo troche "anturażu"... cygar, steka i szklaneczki whisky:)
Dzięki :) Pozdrawiam
Brakowało niejako anturażu 🤓
Oj, ja właśnie, jako miłośnik i dumny posiadacz automatów, generalnie w 90% widzę samych smartwatchowców na mieście, jeżeli cokolwiek mają na nadgarstku.. Nawet już ludzi 60+ widuję z nimi.
Trochę smutne ale to chyba tak już będzie wyglądać, niestety
Ja pracuje z około 30 osobami i w zasadzie dla wszystkich zegarek za 300zl to mega wydatek lub po co płacić więcej. Zegarek za 1000zl to jest kosmos i nie chodzi tu o brak kasy tylko każdy na co innego wydaje i zegarek jest zbędny. Jestem jedyny który czasem próbuje opowiedzieć lub zachęcić do noszenia jakiegokolwiek zegarka. Wśród znajomych a mam ful w zasadzie to samo od kiedy pamiętam. Czasem jakiś tani g-shock lub zegarek bardzo tani przy którym casio jest czymś. Znam i takich co mają sporo kasy a zegarka nie uraczysz. Pzdr.
@@OJakub To prawda. Ale nie da się odebrac im wartości pod kątem monitorowania zdrowia.
Ale...
Zawsze można mieć klasycznego sikora na lewej łapie a na prawej smartwatcha:)
a żeby nie wyglądało za bardzo dziwnie to na drugiej ręce opaska fit, która jest mniej dominująca. Wczoraj byłem u lekarza. Gość miał na lewej ręce wielgachną Invictę, a na prawej drobną opaskę i spoko :)
Akurat pracuję w branży handlowej i tutaj się mówi, że jeden niezadowolony klient pociągnie za sobą ośmiu innych. I to nie jest tylko polskie, a "ogólnoświatowe" powiedzenie.
A mimo to niektóre marki zdają się tego nie rozumieć
1.5h 😱 To ja jutro obejrzę a teraz taktyczny
Dzięki :) Tomek lubi opowiadać ze szczegółami, ale to dobrze ;) dlatego też niekoniecznie trzeba oglądać, można posłuchać :)
👍👍👍
Dzięki, pozdrawiam :)
Zgodnie z prośbą potwierdzam, że dotrwałem do końca rozmowy. ;)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Moze czas juz pozbyc sie tej podkladki? Wyglada troche zabawkowo.
Poza tym duzo ciekawych materiałów !
Jakiej podkładki? :)
@@kukuSPACE to nie podkładka? Co masz w ręku fioletowego w rękach ?
Aaaa ok, niezaskoczyłem, za dużo słońca dziś. Nigdy nie myślałem o niej jak o zabawce, dużo mi pomaga to co mam do niej wpięte. Zamieniłem też zdanie z Tomkiem na ten temat i wiele wskazuje na to, że przejdę na jakiś tablet :) dzięki za zwrócenie uwagi :) Pozdrawiam
Nie do końca mnie przekonuje koncepcja, w której jeden Jutiuber przeprowadza wywiad/rozmowę z innym Jiutiuberem zegarkowym. Trochę takie to "ja Ciebie, Ty mnie, dobrze?". Wolałbym, żeby gośćmi takich kanałów (jak już są w ogóle jacyś goście) byli raczej ludzie bezpośrednio związani z zegarkową branżą (przedstawiciele firm zegarkowych, itp.). Nudne jest też to męczenie w kółko tematu "made in Poland". Miliard razy to już było. Co do mikrobrandów, trochę to było takie "po łebkach". Jutiuber 1: "Nie lubię mikro, przekonaj mnie do nich". Jutiuber 2: "A ja lubię. Fajne są". Jutiuber 1: "Ale ja i tak nie lubię. Ale Gerlacha lubię". Jutiuber 2: "No, ja też Gerlacha lubię. Ale Phoibos fajny też. Tylko nie wiem, czy to mikrobrand". No sorry. ;)
Dzięki :) Był już Mateusz Piechnik - między innymi autor książek o zegarkach, Dawid Marędziak - specjalista od zegarkowego spa, Hubert Bociąga - artysta, rysownik, który szczególnie upodobał sobie rysowanie zegarków i bardzo dobrze mu to wychodzi. Rozmowa z Tomkiem, również nie jest pozbawiona sensu gdyż jest to człowiek, który coś w zegarkach robi, a jest to niewątpliwie przybliżanie nam microbrandów, często takich o których nie mieliśmy pojęcia, więc jakby nie patrzeć też "siedzi" trochę w branży. Co do kolejnych gości, to spokojnie, będą pewnie też tacy, którzy bardziej Ci podpasują, Na mojej liście jest w tej chwili około 30 nazwisk, każda z tych osób jest mniej lub bardziej związana z zegarkami, ale możesz być pewny, że tematem przewodnim nigdy nie będzie np. motoryzacja :)
Temat "made in poland", może i wielokrotnie poruszany, ale chyba przyznasz, że skoro rozmawiam z Tomkiem o micro, to samo się nasuwa by zapytać go o jego stosunek do tej kwestii.
A co do jakości rozmowy, wybacz, nie jestem zawodowym dziennikarzem :) Po prostu jeżdżę sobie po Polsce i gadam z ludźmi, którzy wydają mi się w jakiś sposób interesujący. Pracuję nad tym, żeby ten format był lepszy z odcinka na odcinek, cały czas wyciągam wnioski i analizuję co mógłbym zrobić lepiej. Mam nadzieję, że czasem znajdziesz tu coś dla siebie :) Pozdrawiam