Glebogryzarka elektryczna NAC 1500W

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 18 жов 2024
  • Zakupiłem tą glebogryzarkę na niewielki przydomowy ogródek, miałem pewne obawy czy sobie poradzi. Praca na użytkowanej głębię przebiegła bez problemów. Jednak postanowiłem przetestować ją na gruncie trawiastym i ku mojemu zaskoczeniu świetnie sobie poradziła.

КОМЕНТАРІ • 39

  • @jemsjons6595
    @jemsjons6595 3 роки тому +1

    Dzięki za mały pokazik jak to działa...i zdecydowaliśmy się na zakup owego sprzętu.

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 3 роки тому +3

    U mnie ziemia gliniasta niczym skała . Orałem ciągnikiem i nie była bronowana ani kultywatorowana. Skiby niczym Himalaje .Słońce wysuszyło glebę i skiby są twarde jak beton . Korzystne byłoby nie dopuścić do wysuszenia i ziemię wyrównać broną , aby nie było wielkich skał . Powtarzam gleba silnie gliniasta . Na takiej ziemi glebogryzarka ciągle podskakuje . Musiałem trochę wyrównać łopatą i grabiami . Wówczas maszyna dawała radę ,ale niestety było ciężko .Maszyna momentami popierdywała . Miałem taką taktykę , że jechałem do przodu około 10 do 15 cm i powoli cofałem do tyłu . Przy ruchu do przodu maszyna wyjeżdżała jakby do góry i następnie cofałem ją do tyłu . Wówczas maszyna drapiąc ziemię zagłębiała się. Rozbijała dość ładnie ziemię . No może przy takiej gliniastej glebie nie był to pył ale było zaskakująco dobrze . Spróbowałem także pojechać powtórnie po obrobionej ziemi , wtedy już było extra. Większe bryły zgarnąłem grabkami i rozrzuciłem po nieobrobionym kawałku , do ponownej obróbki . Przez o godzinę obrobiłem kawałek 6m na 2,5m = 15m2 . W tym były dwie przerwy. Każda po obrobieniu ciągłym ok 12m . Oczywiście aby nie katować maszyny.
    Kilka słów o maszynie: Maszynę kupiłem przez internet . Sam montaż nie nastręczał specjalnych trudności jako że jestem mechanikiem . Instrukcja montażu fatalna, Rysunki poglądowe do kitu i nie czytelne dla laika .Nawet lupa nic nie pomoże. Zalecam producentowi , lub lepiej importerowi brać przykład z instrukcji montażu szafek znanej szwedzkiej firmy. Niby pisze na etykiecie że producent jest polski . Ale czy można wierzyć we wszystko w dzisiejszych czasach ? Myślę że części sprowadzane są z dalekiego kraju i składane w naszej pomrocznej . Może być też tak, że produkcję podzespołów zlecono dalekiemu krajowi . Ale to tylko taka moja sugestia . Maszyna jest skonstruowana w miarę poprawnie . Fajnie że zrobili dwa otworki do kontroli oleju w przekładni . Wykręcamy dwie śrubki i przez ten otworek wyżej (ma większy gwint) wlewamy olej przekładniowy wg instrukcji . Wlewamy, aż olej pocieknie z otworku o mniejszym gwincie , Przed uruchomieniem maszyny dobrze jest sprawdzić , czy ten olej tam w tej przekładni naprawdę jest i czy nie jest go za mało. Sugeruję go wymienić co sezon przed rozpoczęciem prac . Niestety aby dostać się do tych śrubek od oleju musimy zdjąć oś z nożami po tej stronie gdzie są te śrubki. Ja użyłem klucza sztorcowego (rurkowy nasadowy) dlatego musiałem zdemontować oś z nożami. . Przy użyciu klucza oczkowego , można nie odkręcać osi z nożami . Nie radzę używać klucza zwykłego. Śrubki te są zakręcone bardzo mocno lub dano pod te czerwone uszczelki lub na gwint jakiś dodatkowy uszczelniacz , który wysechł i niejako skleił śruby z korpusem . A te śrubki -korki zrobione są z metalu gumowego i zwykłym kluczem zniszczymy łby śrub-korków i będziemy ugotowani . Stąd właśnie moja sugestia, że podzespoły robiono w dalekim kraju. Uwaga - śrubki odkręcamy jednakowym kluczem gdyż łby śrub - korków mają jednakowy łeb ( chyba 9 ) ŚRUBKI MAJĄ NATOMIAST RÓŻNE ŚREDNICE GWINTU. Dlatego nie zakręcimy korka wlewowego ( śrubki) do korka (śrubki) kontrolnego i na odwrót też nie da rady .
    Druga pozytywna rzecz to uszczelnienie osi przy korpusie przekładni . Są tam założone takie pierścienie -kapsle, wewnątrz których jest prawdopodobnie jakieś uszczelnienie aby ziemia i piach nie dostawały się do łożysk przekładni. Także radziłbym ich kontrolę przynajmniej wizualną przed rozpoczęciem sezonu . Niestety nie chciało mi się demontować tych uszczelniaczy. Dopóki przy wyjściu osi z tych uszczelniaczy nie pojawi się olej (nie będzie widać tłuszczu) możemy być spokojni.
    Sam montaż pałąka ( rączki ) sterującego nie nastręcza problemów . Spust- włącznik daje o sobie znać przy pracy ciągłej i wciśniętym non - stop włączniku . Ręka się męczy aż do kłucia w dłoni czy przedramieniu. Trzeba zrobić sobie przerwę a i maszyna odpocznie . A może to tylko pierwszy raz taki ból występuje. Może jak trochę porobimy przyzwyczaimy się .
    Maszyną należy pracować lub prowadzić ją "po pijaku" . Wygląda to tak , że jedziemy trochę w prawo trochę w lewo. Dlaczego tak ? Ano dlatego, że tzw prześwit pomiędzy skrajnym dolnym położeniem noża a obudową przekładni jest tylko ok 5 do 6 cm . Inaczej mówiąc , gdy noże maszyny zagłębią się w ziemię do ok 6cm obudowa przekładni oprze się o ziemie i nie pozwoli dalej zagłębiać się nożom . Dlatego musimy maszynę prowadzić jakby "po pijaku" aby nie dopuścić by maszyneria oparła się twardą ziemię . W ziemi spulchnionej przez noże ta przypadłość nie występuje .
    Przed rozpoczęciem pracy należy sprawdzić czy wszystkie śruby są dokręcone . U mnie od spodu pod osłoną była jedna śruba z czterech ( na klucz 13) była przekręcona . Czyli zerwany był gwint . Wkręciłem ciut dłuższą i załapała . Pewnie tylko na jakiś czas później trzeba będzie przegwintować na śrubę M10. Nie wszystkie śruby były dokręcone . Część śrub musiałem podokręcać jedną nawet o ponad cały obrót . Tylko śruby skręcające przekładnie były ok .
    Kółka to niestety porażka . Chodzi o płaskownik z nawierconymi otworami zespawany z osią ( pręt chyba 10 ). Giba się na wszystkie strony . Pewne jest że w przyszłości przy jakiejś małej nieostrożności z mojej strony niechybnie się "zgnie " . Osie kółek przed ich montażem posmarowałem delikatnie smarem . Chodzą lekko i nie terkoczą . A pod zawleczki zabezpieczające kółka na osi dałem podkładki fi 8 , to i na boki kółka nie latają . Te kółka są chyba tylko do przemieszczania maszyny i to pewnie po asfalcie . Trzeba uważać na jakiś bruzdach , koleinach czy nawet na miedzy z Pawlakiem . Bo może kosą nie dostaniemy ale pewnie łatwo je powyginamy . Pewnie też są zrobione z metalu gumowego . Przy pracy z przyczepionymi kółkami pewnie szybko się powyginają jak maszyna będzie podskakiwać na twardej ziemi . Jeżeli ktoś ma ziemię lekką nie gliniastą jak ja to może próbować pracy z kółkami.
    Regulacja tych kółek odbywa się za pomocą nawierconych otworów w pionowym płaskowniku zespawanym z osią tych kółek . Za pomocą tych otworów możemy przesuwać cały podzespół jezdny do góry i do dołu . Blokując ten podzespół za pomocą śruby z łbem motylkowym i takoż samą nakrętką . Jest to prawdę mówią uciążliwe , chociaż czy ciągle będziemy regulować wysokość tych kółek ? Pewnie ustawimy jedną wysokość i basta . Ja je odkręciłem całkowicie .
    Ja mam je całkiem odkręcone i pracuję bez kółek . Maszynę przemieszczam łapiąc za pierwszy od silnika pałąk lub za rączkę w górnej części obudowy silnika bo takoważ jest . Mam własną posesję i z garażu na rabatę mam 4 metry więc tych kółek nie przykręcam wcale . Maszyna wisi na ścianie w garażu .
    Myślę że jest to maszyna do gleby wstępnie przygotowanej . Skopanej i wyrównanej jakąś włóką . Na glebie nieobrobionej wstępnie , takiej twardej czy zleżanej z poprzedniego sezonu przez zimę , może być ciężko i wymęczymy maszynę .
    Zamiast jak dawniej grabiami czy jakąś gracą doprowadzać glebę do pulchności , używamy tej maszyny . Po mojemu służy ona go końcowej obróbki ziemi w puch przed siewem . Na pewno nie będę używał tej maszyny do ziemi zbitej , twardej nie obrobionej wstępnie. Bo pewnie przy takim katowaniu długo nie pochodzi . Tylko na glebach naprawdę lekkich możemy próbować pracy tą maszynerią bez orki czy innej wstępnej obróbki .
    Szkoda też , że producent nie przewidział wypinania skrajnych tarcz z nożami .Wówczas maszyna może brałaby mniejszą szerokość , ale 4 tarcze nie powodują takiego skrajnego obciążenia silnika i przekładni jak 6 tarcz. Co miałoby duże znaczenie na glebach gliniastych takich jak u mnie .
    sprawa silnika : deklarowana moc to 1500 W sam nie wiem czy w to wierzyć , . Mam brata elektryka i nie byłoby problemu określenie faktycznej mocy motora ale mi się nie chce . Dlatego min. że ten silnik naprawdę daje radę na ziemi takiej jak moja , a gdyby była ziemia lżejsza to pewnie szedłby jak ferrari .
    Jeszcze jedna sprawa . Oglądając inne maszyny tego typu proszę zwrócić uwagę na obroty tarcz z nożami . Producent przy NAC-u 1500W deklaruje 430obr chociaż w niektórych sklepach internetowych spotkałem się z obrotami ok 230 w opisie .Myślę że ta wyższa wartość jest realna . Na innych filmach widać że w niektórych maszynach noże ledwie się kręcą , ledwie memłają ziemię. W NAC-u wirują aż furkocze . Dzięki takim obrotom rozbijają ziemię w pył . Znalazłem także film z taką samą maszyną tylko o innej nazwie i mocy silnika 2000W . Więc może moc w NAC-u , te 1500W jest bardziej realna . Taką samą maszynę - miałem na myśli obudowę taką samą tylko w innej kolorystyce ( skąd my to znamy) . Stąd moja sugestia że te maszyny lub podzespoły do niej robią za wielką wodą w dalekim kraju.
    Maszyneria wytwarza hałas deklarowany na poziomie powyżej dziewięćdziesięciu kilku decybeli . Dlatego czuli melomani mogą założyć jakąś ochronę na swoje ucha . Ja jestem głuchy na jedno więc mi nie przeszkadzało,
    mam nadzieję że tekst ów pomoże w podjęciu trafnego zakupu
    pozdrawiam rolników o małym areale

  • @Mieszkoty
    @Mieszkoty 4 роки тому +2

    Dzięki za film, myśle, że na tą również się zdecyduje. Jak widziałem film porównawczy maszyny parkside z czyms co było mniejszego rozstawu i facet miał od wielu lat, to tego parkside o dwa razy większej mocy można wykorzystać co najwyżej do rozdrabniania liści. Pozdrawiam.

  • @aniaszydlik6598
    @aniaszydlik6598 4 роки тому +1

    Dziękuję. Tego mi było trzeba. Efekt super. Kupuje taka sama. Bardzo dziękuję

  • @EdziaDysia
    @EdziaDysia 4 роки тому +6

    Też mam taką i jestem bardzo zadowolona, ja jednak nie używam kółek do glebogryzowania bo ogranicza ostrzom wgryzanie się w głębokość ziemi, zakładam kółka jedynie do przejezdzania z grzadki do domu 😉

    • @cekjajacek
      @cekjajacek  3 роки тому

      Racja, kółka służą bardziej do transportu jednak nie koniecznie trzeba je odkręcać wystarczy unieść je maksymalnie w górę i już nie ma ograniczenia w głębokości. Ja tą śrubę do dokręcanie zaminiłem na taką z dużym kółkiem i nie ma problemu aby bez kluczy ją odkręcić.

  • @camelcamel6934
    @camelcamel6934 5 років тому +4

    Kupilem taka sama i rowniez jestem zadowolony

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 2 роки тому +1

    mamy 8 maj 2022 roku . Właśnie wczoraj wyciągnąłem swoją maszynkę i tu niespodzianka .Mianowicie zaolejona prawa oś z nożami przy wyjściu z przekładni. Gdy odstawiałem ją w poprzednim roku na okres zimowy tego nie było , bo dokładnie ją przejrzałem. Cóż pewnie ,, simering" do wymiany, .Jeszcze nie rozbierałem przekładni więc nie wiem dokładnie co się stało i dlaczego . Jak naprawię pewnie napiszę . Hej

  • @tomaszpolanski6518
    @tomaszpolanski6518 4 роки тому +1

    Kupiłem ....I idzie jak dzik w żołędzie,na chwilę obecną polecam I co do jakość tonsie okaze po jakimś czasie

    • @ivona7917
      @ivona7917 3 роки тому

      A czy uzupełniał Pan olej w przekładni?

    • @tomaszpolanski6518
      @tomaszpolanski6518 3 роки тому

      @@ivona7917 nie uzupełnienialem a powinnem? niestety po 3 miesiącach pracy przekładnia się rozleciała ,

    • @ivona7917
      @ivona7917 3 роки тому

      @@tomaszpolanski6518 w opiniach pod produktem na stronie LM są komentarze typu :"Brak oleju w przekładni Po zakupie nie zapomnijcie uzupełnić. Odkręcamy 2 śrubki i i mała strzykawka medyczna doskonale da sobie radę . Napełniamy przekładnie aż się z drugiej dziurki przeleje i ...do pracy." Więc szukam odpowiedzi jak to jest, dolać czy nie

    • @tomaszpolanski6518
      @tomaszpolanski6518 3 роки тому +1

      @@ivona7917 może u mnie nie było więc się rozleciała, nie mniej nie miała u mnie lekko bo działka 27 arów 😂,nie mniej NAC zwrócił pieniądze

  • @Bemx2k
    @Bemx2k 4 роки тому +2

    Do nie za dużej połaci domowego ogródka tak do 200-300 m2 sprzęt w sam raz słowo daje.

  • @danielwasyl7028
    @danielwasyl7028 2 роки тому

    Kupiłem 😋😁 tylko mam pytanie co ile trzeba wlewać olej do przekładni

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 3 роки тому +2

    Jeszcze jedna sprawa . Oglądając inne maszyny tego typu proszę zwrócić uwagę na obroty tarcz z nożami . Producent przy NAC-u 1500W deklaruje 430obr chociaż w niektórych sklepach internetowych spotkałem się z obrotami ok 230 w opisie .Myślę że ta wyższa wartość jest realna . Na innych filmach widać że w niektórych maszynach noże ledwie się kręcą , ledwie memłają ziemię. W NAC-u wirują aż furkocze . Dzięki takim obrotom rozbijają ziemię w pył .
    Znalazłem także film z taką samą maszyną tylko o innej nazwie i mocy silnika 2000W . Więc może moc w NAC-u , te 1500W jest bardziej realna . Taką samą maszynę - miałem na myśli obudowę taką samą tylko w innej kolorystyce ( skąd my to znamy) . Stąd moja sugestia że te maszyny lub podzespoły do niej robią za wielką wodą w dalekim kraju.

    • @dawidpusa2126
      @dawidpusa2126 2 роки тому

      W Chinach, w Chinach robią te maszynki

    • @danielwasyl7028
      @danielwasyl7028 2 роки тому

      A na stronie pisze że ma 280obr bo właśnie oglądam bo też jestem zainteresowany kupnem

  • @miro6079
    @miro6079 2 роки тому +2

    Kółka służą tylko do transportu.

  • @marekkolano7797
    @marekkolano7797 4 роки тому

    Witam. Czy po za tą funkcją na filmie można do tej glebogryzarki założyć wertykulator lub aerator? Sprzęt fajny ale jak już przekopie ziemię i założę trawnik maszyna staje się bezużyteczna. Czy sie mylę i można ją jeszcze jakoś wykorzystać? . Ewentualnie czy jest opcja założenia 2 noży by dwa razy do roku przejechać waski pasek np. przy plocie lub murze. Pozdrawiam.

  • @filsor3834
    @filsor3834 5 років тому +3

    Czy grunt , w którym Pan gryzie to podłoże gliniaste ?

    • @cekjajacek
      @cekjajacek  5 років тому +5

      To nie jest glina ale bardzo sucha i ubita gleba która nigdy nie była uprawiana, oczywiście trzeba robić to etapami aby końcowy efekt był zadowalający. Pozdrawiam

  • @ivona7917
    @ivona7917 3 роки тому

    A czy trzeba wlać tam jakiś olej do przekładni? Jeśli tak, to jaki?

    • @cekjajacek
      @cekjajacek  3 роки тому

      Raczej nie to jest przekładnia bezobsługowa

    • @ivona7917
      @ivona7917 3 роки тому

      @@cekjajacek bo trochę zgłupiałam, na stronie LM w opiniach jeden pan napisał tak: . "Jedyny problem jaki miałem po zakupie to dobrać olej do przekładni w instrukcji pisze przekładniowy SAE 30 i nic więcej. Przyszli Użytkownicy Tego urządzenia przed rozpoczęciem pierwszego uruchomienia sprawdźcie!!! czy macie olej w przekładni bo ja nic nie miałem a w instrukcji nic o ty nie pisze ze trzeba wlac" I bądź tu człowieku mądry

    • @ivona7917
      @ivona7917 3 роки тому

      @@cekjajacek I druga osoba też o tym wspomniała "Drobna uwaga. Brak oleju w przekładni Po zakupie nie zapomnijcie uzupełnić. Odkręcamy 2 śrubki i i mała strzykawka medyczna doskonale da sobie radę . Napełniamy przekładnie aż się z drugiej dziurki przeleje i ...do pracy."

  • @danielwasyl7028
    @danielwasyl7028 2 роки тому

    Ile taka kosztuje

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 2 роки тому

    ua-cam.com/video/D8JbRCi8OfM/v-deo.html podobna do NAC 1500 tylko inna kolorystyka i silnik 2000W ( ale czy moc podana rzetelnie )

  • @bomba3046
    @bomba3046 2 роки тому

    ale zlom,szkoda za prad,mam spalinowa i ona samym ciezarem dociska i gleboko kopie a tym to tylko do piaskownicy

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 3 роки тому +5

    U mnie ziemia gliniasta niczym skała . Orałem ciągnikiem i nie była bronowana ani kultywatorowana. Skiby niczym Himalaje .Słońce wysuszyło glebę i skiby są twarde jak beton . Korzystne byłoby nie dopuścić do wysuszenia i ziemię wyrównać broną , aby nie było wielkich skał . Powtarzam gleba silnie gliniasta . Na takiej ziemi glebogryzarka ciągle podskakuje . Musiałem trochę wyrównać łopatą i grabiami . Wówczas maszyna dawała radę ,ale niestety było ciężko .Maszyna momentami popierdywała . Miałem taką taktykę , że jechałem do przodu około 10 do 15 cm i powoli cofałem do tyłu . Przy ruchu do przodu maszyna wyjeżdżała jakby do góry i następnie cofałem ją do tyłu . Wówczas maszyna drapiąc ziemię zagłębiała się. Rozbijała dość ładnie ziemię . No może przy takiej gliniastej glebie nie był to pył ale było zaskakująco dobrze . Spróbowałem także pojechać powtórnie po obrobionej ziemi , wtedy już było extra. Większe bryły zgarnąłem grabkami i rozrzuciłem po nieobrobionym kawałku , do ponownej obróbki . Przez o godzinę obrobiłem kawałek 6m na 2,5m = 15m2 . W tym były dwie przerwy. Każda po obrobieniu ciągłym ok 12m . Oczywiście aby nie katować maszyny.
    Kilka słów o maszynie: Maszynę kupiłem przez internet . Sam montaż nie nastręczał specjalnych trudności jako że jestem mechanikiem . Instrukcja montażu fatalna, Rysunki poglądowe do kitu i nie czytelne dla laika .Nawet lupa nic nie pomoże. Zalecam producentowi , lub lepiej importerowi brać przykład z instrukcji montażu szafek znanej szwedzkiej firmy. Niby pisze na etykiecie że producent jest polski . Ale czy można wierzyć we wszystko w dzisiejszych czasach ? Myślę że części sprowadzane są z dalekiego kraju i składane w naszej pomrocznej . Może być też tak, że produkcję podzespołów zlecono dalekiemu krajowi . Ale to tylko taka moja sugestia . Maszyna jest skonstruowana w miarę poprawnie . Fajnie że zrobili dwa otworki do kontroli oleju w przekładni . Wykręcamy dwie śrubki i przez ten otworek wyżej (ma większy gwint) wlewamy olej przekładniowy wg instrukcji . Wlewamy, aż olej pocieknie z otworku o mniejszym gwincie , Przed uruchomieniem maszyny dobrze jest sprawdzić , czy ten olej tam w tej przekładni naprawdę jest i czy nie jest go za mało. Sugeruję go wymienić co sezon przed rozpoczęciem prac . Niestety aby dostać się do tych śrubek od oleju musimy zdjąć oś z nożami po tej stronie gdzie są te śrubki. Ja użyłem klucza sztorcowego (rurkowy nasadowy) dlatego musiałem zdemontować oś z nożami. . Przy użyciu klucza oczkowego , można nie odkręcać osi z nożami . Nie radzę używać klucza zwykłego. Śrubki te są zakręcone bardzo mocno lub dano pod te czerwone uszczelki lub na gwint jakiś dodatkowy uszczelniacz , który wysechł i niejako skleił śruby z korpusem . A te śrubki -korki zrobione są z metalu gumowego i zwykłym kluczem zniszczymy łby śrub-korków i będziemy ugotowani . Stąd właśnie moja sugestia, że podzespoły robiono w dalekim kraju. Uwaga - śrubki odkręcamy jednakowym kluczem gdyż łby śrub - korków mają jednakowy łeb ( chyba 9 ) ŚRUBKI MAJĄ NATOMIAST RÓŻNE ŚREDNICE GWINTU. Dlatego nie zakręcimy korka wlewowego ( śrubki) do korka (śrubki) kontrolnego i na odwrót też nie da rady .
    Druga pozytywna rzecz to uszczelnienie osi przy korpusie przekładni . Są tam założone takie pierścienie -kapsle, wewnątrz których jest prawdopodobnie jakieś uszczelnienie aby ziemia i piach nie dostawały się do łożysk przekładni. Także radziłbym ich kontrolę przynajmniej wizualną przed rozpoczęciem sezonu . Niestety nie chciało mi się demontować tych uszczelniaczy. Dopóki przy wyjściu osi z tych uszczelniaczy nie pojawi się olej (nie będzie widać tłuszczu) możemy być spokojni.
    Sam montaż pałąka ( rączki ) sterującego nie nastręcza problemów . Spust- włącznik daje o sobie znać przy pracy ciągłej i wciśniętym non - stop włączniku . Ręka się męczy aż do kłucia w dłoni czy przedramieniu. Trzeba zrobić sobie przerwę a i maszyna odpocznie . A może to tylko pierwszy raz taki ból występuje. Może jak trochę porobimy przyzwyczaimy się .
    Maszyną należy pracować lub prowadzić ją "po pijaku" . Wygląda to tak , że jedziemy trochę w prawo trochę w lewo. Dlaczego tak ? Ano dlatego, że tzw prześwit pomiędzy skrajnym dolnym położeniem noża a obudową przekładni jest tylko ok 5 do 6 cm . Inaczej mówiąc , gdy noże maszyny zagłębią się w ziemię do ok 6cm obudowa przekładni oprze się o ziemie i nie pozwoli dalej zagłębiać się nożom . Dlatego musimy maszynę prowadzić jakby "po pijaku" aby nie dopuścić by maszyneria oparła się twardą ziemię . W ziemi spulchnionej przez noże ta przypadłość nie występuje .
    Przed rozpoczęciem pracy należy sprawdzić czy wszystkie śruby są dokręcone . U mnie od spodu pod osłoną była jedna śruba z czterech ( na klucz 13) była przekręcona . Czyli zerwany był gwint . Wkręciłem ciut dłuższą i załapała . Pewnie tylko na jakiś czas później trzeba będzie przegwintować na śrubę M10. Nie wszystkie śruby były dokręcone . Część śrub musiałem podokręcać jedną nawet o ponad cały obrót . Tylko śruby skręcające przekładnie były ok .
    Kółka to niestety porażka . Chodzi o płaskownik z nawierconymi otworami zespawany z osią ( pręt chyba 10 ). Giba się na wszystkie strony . Pewne jest że w przyszłości przy jakiejś małej nieostrożności z mojej strony niechybnie się "zgnie " . Osie kółek przed ich montażem posmarowałem delikatnie smarem . Chodzą lekko i nie terkoczą . A pod zawleczki zabezpieczające kółka na osi dałem podkładki fi 8 , to i na boki kółka nie latają . Te kółka są chyba tylko do przemieszczania maszyny i to pewnie po asfalcie . Trzeba uważać na jakiś bruzdach , koleinach czy nawet na miedzy z Pawlakiem . Bo może kosą nie dostaniemy ale pewnie łatwo je powyginamy . Pewnie też są zrobione z metalu gumowego . Przy pracy z przyczepionymi kółkami pewnie szybko się powyginają jak maszyna będzie podskakiwać na twardej ziemi . Jeżeli ktoś ma ziemię lekką nie gliniastą jak ja to może próbować pracy z kółkami.
    Regulacja tych kółek odbywa się za pomocą nawierconych otworów w pionowym płaskowniku zespawanym z osią tych kółek . Za pomocą tych otworów możemy przesuwać cały podzespół jezdny do góry i do dołu . Blokując ten podzespół za pomocą śruby z łbem motylkowym i takoż samą nakrętką . Jest to prawdę mówią uciążliwe , chociaż czy ciągle będziemy regulować wysokość tych kółek ? Pewnie ustawimy jedną wysokość i basta . Ja je odkręciłem całkowicie .
    Ja mam je całkiem odkręcone i pracuję bez kółek . Maszynę przemieszczam łapiąc za pierwszy od silnika pałąk lub za rączkę w górnej części obudowy silnika bo takoważ jest . Mam własną posesję i z garażu na rabatę mam 4 metry więc tych kółek nie przykręcam wcale . Maszyna wisi na ścianie w garażu .
    Myślę że jest to maszyna do gleby wstępnie przygotowanej . Skopanej i wyrównanej jakąś włóką . Na glebie nieobrobionej wstępnie , takiej twardej czy zleżanej z poprzedniego sezonu przez zimę , może być ciężko i wymęczymy maszynę .
    Zamiast jak dawniej grabiami czy jakąś gracą doprowadzać glebę do pulchności , używamy tej maszyny . Po mojemu służy ona go końcowej obróbki ziemi w puch przed siewem . Na pewno nie będę używał tej maszyny do ziemi zbitej , twardej nie obrobionej wstępnie. Bo pewnie przy takim katowaniu długo nie pochodzi . Tylko na glebach naprawdę lekkich możemy próbować pracy tą maszynerią bez orki czy innej wstępnej obróbki .
    Szkoda też , że producent nie przewidział wypinania skrajnych tarcz z nożami .Wówczas maszyna może brałaby mniejszą szerokość , ale 4 tarcze nie powodują takiego skrajnego obciążenia silnika i przekładni jak 6 tarcz. Co miałoby duże znaczenie na glebach gliniastych takich jak u mnie .
    sprawa silnika : deklarowana moc to 1500 W sam nie wiem czy w to wierzyć , . Mam brata elektryka i nie byłoby problemu określenie faktycznej mocy motora ale mi się nie chce . Dlatego min. że ten silnik naprawdę daje radę na ziemi takiej jak moja , a gdyby była ziemia lżejsza to pewnie szedłby jak ferrari .
    Maszyneria wytwarza hałas deklarowany na poziomie powyżej dziewięćdziesięciu kilku decybeli . Dlatego czuli melomani mogą założyć jakąś ochronę na swoje ucha . Ja jestem głuchy na jedno więc mi nie przeszkadzało,
    mam nadzieję że tekst ów pomoże w podjęciu trafnego zakupu
    pozdrawiam rolników o małym areale

    • @Do_mi
      @Do_mi 3 роки тому

      Wow :) Dzięki za tak obszerne info :)

    • @lukasztyczynski5264
      @lukasztyczynski5264 2 роки тому

      Witam zakupilem ten sprzent i czy wylaczaniu guzika gazu widac ze szczotku iskrza to normalne

    • @lukasztyczynski5264
      @lukasztyczynski5264 2 роки тому

      I jaki pltn przekadniowy ?

    • @lucass6521
      @lucass6521 2 роки тому

      Najlepszy komentarz jaki widziałem

  • @jaceknyt2630
    @jaceknyt2630 3 роки тому

    Jeszcze jedna sprawa . Oglądając inne maszyny tego typu proszę zwrócić uwagę na obroty tarcz z nożami . Producent przy NAC-u 1500W deklaruje 430obr chociaż w niektórych sklepach internetowych spotkałem się z obrotami ok 230 w opisie .Myślę że ta wyższa wartość jest realna . Na innych filmach widać że w niektórych maszynach noże ledwie się kręcą , ledwie memłają ziemię. W NAC-u wirują aż furkocze . Dzięki takim obrotom rozbijają ziemię w pył .
    Znalazłem także film z taką samą maszyną tylko o innej nazwie i mocy silnika 2000W . Więc może moc w NAC-u , te 1500W jest bardziej realna . Taką samą maszynę - miałem na myśli obudowę taką samą tylko w innej kolorystyce ( skąd my to znamy) . Stąd moja sugestia że te maszyny lub podzespoły do niej robią za wielką wodą w dalekim kraju.

    • @cekjajacek
      @cekjajacek  3 роки тому

      Co do mocy to te 1500w zupełnie wystarczy , a co do innych maszyn i ich mocy to uważam że są one jakoś sztucznie zawyżane . mam bardzo starą wiertarkę Celmy o mocy 450W i w porównaniu z obecnymi o mocach 700- 800 W Celma nie daje im szans. Pozdrawiam.