Lubię wpadać na ten kanał. Tutaj ściera się świat testowania , świrowania , dywagacji na temat sprzętu ze światem artyzmu. Podoba mi się sposób tłumaczenia sedna sprawy. Podobnie jest ze światem fotografii na YT , gdzie ludzie wciskają kit na temat smartfonów próbując porównywać je do mocno rozbudowanych aparatów cyfrowych. Tak się zastanawiam , dlaczego żaden muzyk wysokich lotów nie gra na sprzętach typu Benton czy Cort. Przecież w ślepych testach wychodzą zaskakująco dobrze.
Dlatego, że mając w ręku firmową amerykańską gitarę czujesz w sobie wiekszą moc. W zasadzie od samego trzymania czujesz się lepiej. Przynajmniej ja tak mam... dlatego wielcy nie grają na HB 😉 🎸
@@brzytownik nie no jasne że ja też mam chyba 3 gitary robione w Polsce i jedna z nich jest lepsza od wszystkich jakie mam ale chciałem tutaj przejaskrawić trochę żeby wytłumaczyć 😉
Fajnie ze ktos wreszcie przełamuje ten stereotyp ..ze drewno to rzecz bez wplywu na brzmienie ! Niestety lub stety ma i to ogromne o czym można się przekonaç mając dostęp do kilkudziesieciu gitar w życiu. Co niestety tanie nie jest. Pozdrowienia
Więcej takich odcinków! Ten jest dla mnie nawet aktualny, bo po odkopaniu starego mayoneza zainteresowałem się drewnem, a znalazłem kilka dni temu w piwnicy też Defila kosmosa i usłyszałem jak gra sztacheta (albo raczej nie gra).
To jest po prostu rewelacyjny tytuł ..,,dlaczego gitara gra albo nie gra...,,.? Tysiące filmów wirtuozów kombinacji A to po prostu taki zwykły film dlaczego gitara gra albo nie gra. Każda uwaga ,każda nauka jest cenna. Sam się przekonałem że drewno niesamowicie ma wpływ na brzmienie. 🧐🤗💪🎸💯 pozdrawiam serdecznie
Witam. Dziękuję za kanał, odkryłem niedawno a już skonsumowałem ogrom treści. Sam posiadam dwie budżetowe gitary. Strata od Squier’a oraz wysoki model SC od Harley Bentona. Muszę powiedzieć, że nigdy nie będę wirtuozem i to co daje mi Harley jest naprawdę satysfakcjonujące, niemniej edukacja i ogranie może doprowadzą do momentu, że usłyszę dużą różnice na niekorzyść tej gitary w stosunku do markowych wysokich modeli. Ale! Uważam, że sto razy lepiej jest kupić takie wiosło na porządnym osprzęcie (Gotoha mam) niż nie grać w ogóle. Przecież w pierwszy instrument nie zainwestuje 10k PLN. To właśnie dzięki tej gitarze trafiłem na Pański kanał bo zacząłem się interesować tematyką. Także podziwiam słuch i wrażliwość ale staje w obronie porządnie wykonanych, tanich gitar. Dzięki nim i ich dostępności być może pojawi się wielu wirtuozów.
Każdy sort sprzętu (z dowolnej dziedziny) jest adresowany do "sortu" potrzeb konsumenta - to jest oczywiste. Mi wystarcza dla przykładu budżetowy rower, bym kilkaset metrów podskoczył na stację benzynowa po piwo :) Ale gdybym był kolarzem... Dobry rower, jak dobra gitara :). Nie jesteś sam w swym postrzeganiu tego zagadnienia :) Dzięki za odwiedziny!
Kupiłem gitarę marzeń, czolowego producenta i dosyć drogą, brzmi przepięknie ale przy wymianie strun zauwazyłem , pewne NIECHLUJSTWA przy inkrustacjach i fakt , że bateria była wewnatrz gitary , rozpieprza mi to system , że cięzko mi zasnac. To specjalny model a koszt to 4000 dolarów , zapłaciłem za nową w sklepie a ewidentnie była grana...chcę tylko isc za Twoją myslą i powiedziec , że jest wiele rzeczy , również takich mentalnych no i oczywiście fizycznych , które mogą gdzies człowieka " ukłuc" i wkur..wiać do bólu. Mówie tu akurat o AKUSTYCZNEJ.
Co w gitarze ma wpływ na brzmienie to już nie jeden podejmował się tego tematu. Ja mam też swoje zdanie ... Nie będę tutaj tego prezentował bo nie chcę się narażać 🤪. Na tym polega całe piękno tego instrumentu że możemy się bawić tymi tezami. Ale 99 % brzmienie to tworzy obsługujący. Mówisz zresztą o tym. Tyle na temat 😉😂🎸🤘
Zrób kiedyś test ślepy. Ale weź kogoś kto będzie Ci podawał różnych marek gitary. Tylko zebys nie rozpoznał co jest co po kształcie itp. W tym marki najwyższe średnie i również zrobiony na dobrym poziomie HB. Spróbuj odgadnąć na przykład który to HB. Ale tak żebyś nie mógł poznać po kształcie i żadnych innych charakterystycznych rzeczach. Tylko sama gra na gitarze. Jeśli odgadniesz który to jest ten badziewny HB którego tak nie lubisz to wyślę Ci dobrą flaszkę whisky..... To jest to moje zdanie poniekąd😉🎸. Obciach będzie jak wybierzesz Fendera😅
Z przyzwyczajenia bronię drewna,tyle dziesięcioleci się o to spierałem na forach,YT i innych kanałach.Tym bardziej że robię teraz w całości swoją,z sezonowanego drewna lutniczego,żeby nie było.Jedno jest [Rene,dobra gitara musi moeć brzmienie,z tym ślepym testem to chętnie bym obejrzał Brzytwę w takowym,oczywiście przy świadkach 😜,na bank będzie macał i podglądał 😂...
Czy znane jest Panu zjawisko pekania główki w gibsonie od naciagu strun? chodzi opunkt gdzie kat jaki główka tworzy z gryfem, podobno w niektórych gibsonach to leci, pozdrawiam. Co Pan jeszcze sadzi o urzadzeniach symulujacych wzmacniacz gitarowy, profilery typu kemper, multiefekty typu line 6 helix itd.
Główki z Gibsonie same nie pękają, to się zdarza, jak ktoś nie uważa na gitarę i gitara przewróci się do tyłu, uderzając o podłogę. Odnośnie zaś drugiego pytania, to powiem, że dobremu wzmacniaczowi nie potrzeba pomocy symulatorami, a kiepskiemu żaden symulator nie pomoże :)
Wzmacniacz + kolumna, pickupy to około 80%. Gitara 10% (z tym, że drewno jest mniej ważne niż siodełko i mostek). Paluchy i technika grania następne 10%. Mówię oczywiście o grywalnych instrumentach, a nie wynalazkach i eksperymentach z przystawkami zamontowanymi na szpadlach.
@@markraven8835 Wraca się czasem do kultowych reliktów i ma to swój urok, jak moje radio lampowe Klawesyn, które zapierniczyłem w dzieciństwie babci :)
Te wszystkie rozkminy odciągają od istoty sprawy- grania, pisania muzyki ;) Jasne, że gitara elektryczna powinna spełniać jakieś podstawowe standardy, być dobrze złożona, mieć dobry osprzęt. Im droższy instrument, tym mniej słabych egzemplarzy. Ale takie taśmowe Fendery nawet z USA to tylko taśmowe Fendery. Miałem osobiście w ręku sztuki Fendera, czy Gibsona STD, które miały takie wilki, ze w danej pozycji dźwięk gasł zaraz po uderzeniu w strunę.
Mądry głos w czasach gitarowych płaskoziemców grasujących po sieci niczym czerń, która ukamieniowała Agorę i wrzeszczących "drewno nie ma wpływu na brzmienie!".
Nie tylko świat pasjonatów muzyki, lecz cała rzeczywistość jest podszyta dezinformacją, która ogłupia ludzi oczywiście w czyimś interesie. To jest zaplanowana, celowa robota.
@@pauluswck Plaskoziemca to osoba, która ignorując całą wiedzę naukową twierdzi, że Ziemia jest płaska. Tak dla przypomnienia Kim jest więc osoba, która ignoruje wiedzę, naukę, dowody w postaci ślepej proby i na przykład pracę doktorska pana Jakuba Pruszyńskiego "Wpływ gatunku drewna na wybrane parametry akustyczne dźwięku modelu gitary elektrycznej"? Polecam się zapoznać i zweryfikować swoje postrzeganie gitarowego plaskoziemstwa :)
Gorzej, kiedy wyda się mnóstwo pieniędzy na drogą gitarę i okazuje się, że cena nie poszła aż tak bardzo w parze z jakością xD Tak z ciekawości. Słyszałem od znajomego, że Gibson ma dość kontrowersyjną politykę, bo w kontroli jakości dzielą instrumenty tak, że te najlepsze zostają w Stanach, trochę słabsze trafiają np. do Europy zachodniej, a te jeszcze słabsze dopiero np. na Europę wschodnią, przez co lepiej jest kupować je bezpośrednio w Stanach niż w Polsce. Słyszał o tym Pan?
Jak ze wszystkim, Fendert też najlepiej kupować w USA. Ostatnio to się trochę zmieniło. Kilka genialnych instrumentów miałem w ręku, które kupiono w Japonii.
Cholera musze sie zgodzic mam G LP Standard i kupilem tez bentona Tele ktorego podrasowalem ale nie chce mi sie na nim grac brzmi tak sobie mimo ze ma pickupy customowe 😂 szukam do pary ori Tele :D
Drewno jak najbardziej ma ogromne znaczenie gdy gramy akustycznie, albo gdy w ogóle gramy na gitarze trzymając ją w rękach, ale na nagraniach a szczególnie pod dużym przesterem drewno nie ma takiego znaczenie. Nawet pod niskim przesterem czy na czystym kanale, (o ile gitara nie jest serio z jakiejś sklejki albo się rozlatuje) różnice są minimalne, różnica gdy trzymamy ją w rękach polega na tym że drewno znacznie bardziej wpływa na rezonans akustyczny niż sygnał przekazywany przez pickupy, w którym takie niuanse nie mają zbyt dużego znaczenia, polecam sprawdzić w jaki sposób działają przetworniki elektromagnetyczne
Film nie jest poświęcony przetwornikom, żaden przetwornik nie wyciągnie braku soundu z dechy. Dla tych, co tego nie słyszą, nie czują, są budowane gitary z drewna meblowego.
To mega :) Znam też takich, co udowodnili, że Ziemia jest płaska :) Każdy wyciąga wnioski i ocenia wiarygodność źródeł informacji w sposób dostosowany do swoich możliwości umysłowych. Mam pomysł, by zrobić film o tym, że pojemność silnika nie ma wpływu na przyśpieszenie samochodu :)
Ja takie robiłem na wieszaku :) Ciekawe są takie wynalazki, tylko zagrasz 1 kawałek i się nudzi :( Z bezprogowców bardziej potencjałowe są gitary typu: ua-cam.com/video/0-VhF9iIP7Y/v-deo.html, bo przynajmniej mają sygnał z dobrej dechy :)
@@brzytownik Mało kto lubi ten moment kiedy trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu lub trochę nawet się wychylić ( zależy od możliwości umysłowych) dlatego woli uparcie trwać w nieświadomości. Proszę bardzo. Rodzaj drewna w gitarze elektrycznej wpływa na brzmienie? Może ślepy test?
Ja nie jestem wilkiem w temacie ale szybko zalapalem o co chodzi i co to znaczy że gitara rezonuje. Ale widziałem kilka filmów o tym że drewno nie ma znaczenia....no cóż. Może niech każdy sobie dziobie w tych drutach na swój sposób. Ja zaczynam od testu na sucho, jak słyszę że kapeć to nawet nie podłączam
Bynajmniej, od ludzi z trisomią 21 pary można wiele oczekiwać (więcej, niż się wydaje), ale oczekiwania powinny być dostosowane do ich możliwości umysłowych. Nie są w stanie ogarnąć wyższej matematyki, ale potrafią się przytulić szczerze i spontanicznie, jak żaden człowiek 46XX, albo 46XY. Ja to szanuję! Miałem sposobność w życiu obcować z kilkunastoma "Downiakami" i to są na prawdę spoko ludzie!
Krótko mówiąc, Epiphone nigdy nie będzie jak Gibson, a Squier jak Fender. Dużo niższa cena = dużo gorsza jakość i wydanie duzo kasy na lutnika zeby ta gitara zabrzmiala w miare porządnie oraz żeby nie męczyć palcow od za wysoko ustawionych strun i niedoszlifowanych progów
@@brzytownik To prawda, ale mój Epi SG Special (Chiny, 2004 r.) brzmi naprawdę dużo lepiej po regulacji wszystkiego co trzeba i doszlifowaniu progów, i siodełka niż na początku. Początek to była tragedia brzmieniowa i duży ból dla palców. Przystawki zostały wymienione z fabrycznych na Peavy'ego
Zaraz polecą historie, ze w gitarze elektrycznej drewno nie ma znaczenia, a tylko przetworniki. A najlepsze jest to, że żaden z tych ekspertów nie slyszał jak brzmi porządna gitara w porownaniu do tandety, najlepiej na zasadzie bezposredniego porownania, jedna po drugiej przez ta samą osobę, ktora potrafi grać, no i oczywiście nie na wzmacniaczu po 500 złotych pięrdzacym.
zaraz to bym ci podal kilka filmow gdzie ten problem jest dokladnie omawiany , testowany i badany a nie pierdzielenie o magii drewna i slawojow ktore sa dobre tylko na Standardzika . ale po co skoro ty swoje wiesz i u ciebie w miasteczku pan z muzycznego mowil ze podstrunica z hebanu brzmi jak Eric Clapton , panie.
@@grainyday Nie potrzeba mi filmików, opieram się na własnym doświadczeniu. Ps. Clapton zasadniczo ma gryf klonowy, przynajmniej przez wiele ostatnich lat, tam mi mówił pan z muzycznego z mojego miasteczka jak kupowałem harleja bentona
Tak, niestety Internet jest pełen dezinformacji, jakoby drewno nie miało wpływu :) Dzięki, że to podkreślasz :) Może by wylansować pogląd, że pojemność silnika nie ma wpływu na zbieranie się samochodu? To byłby hit :)
@@brzytownik "Wpływ gatunku drewna na wybrane parametry akustyczne dźwięku modelu gitary elektrycznej" Praca doktorska Jakuba Puszyńskiego. Polecam się zapoznać chociażby ze streszczeniem.
@@CTG-TV Widzę, znalazłem na e-MAIL'u kopię Twojej wiadomości, sorki, mam filtr antyspamowy i mi wywala linki, wiesz, pewnie u Ciebie też są komentarze typu "mega film, pozdrawiam i zapraszam do siebie - i tu następuje link". To oczywiście wkurza. Dla tych co nie słyszą i nie czują komponenty drewnianej są właśnie tanie gitary, np. Cort :) Są w końcu w większości statystycznej ci, co tego nie czują i nie słyszą. Jak ktoś gra amatorsko pół godziny w sobotę na kanapie, to mu wystarczy taki podstawowy instrument - po co mu lutnicza perełka za 15 kawałków? Ja mam niekomercyjny kanał, niesponsorowany i mam wywalone na kwestie marketingowe, kanał prowadzę niszowy bez reklam, stąd doceniam, że zarzuciło Cię do mnie. Dzięki! Pozdro artystyczne!
Ale drewna zabraknie(ekologia ) i będą instrumenty robione z materiałów drewnopodobnych - nadchodzą czasy zamienników i chińskich podróbek , elektronicznych zabawek oraz pseudo artystów - właściwie już są ! !
Lubię wpadać na ten kanał. Tutaj ściera się świat testowania , świrowania , dywagacji na temat sprzętu ze światem artyzmu. Podoba mi się sposób tłumaczenia sedna sprawy. Podobnie jest ze światem fotografii na YT , gdzie ludzie wciskają kit na temat smartfonów próbując porównywać je do mocno rozbudowanych aparatów cyfrowych. Tak się zastanawiam , dlaczego żaden muzyk wysokich lotów nie gra na sprzętach typu Benton czy Cort. Przecież w ślepych testach wychodzą zaskakująco dobrze.
Testy z play-backu są tyle warte, co cofany licznik w samochodzie - i tak będzie brał olej :)
Dlatego, że mając w ręku firmową amerykańską gitarę czujesz w sobie wiekszą moc. W zasadzie od samego trzymania czujesz się lepiej. Przynajmniej ja tak mam... dlatego wielcy nie grają na HB 😉 🎸
@@KAUSIcovers Kurde, najlepiej się czuję z 12-strunowym Tele zbudowanym w Polsce :)
@@brzytownik nie no jasne że ja też mam chyba 3 gitary robione w Polsce i jedna z nich jest lepsza od wszystkich jakie mam ale chciałem tutaj przejaskrawić trochę żeby wytłumaczyć 😉
@@KAUSIcovers Wiadoma sprawa :)
Super przydatne informacje, dziękuję,
Dzięki za odwiedziny!
Fajnie ze ktos wreszcie przełamuje ten stereotyp ..ze drewno to rzecz bez wplywu na brzmienie !
Niestety lub stety ma i to ogromne o czym można się przekonaç mając dostęp do kilkudziesieciu gitar w życiu.
Co niestety tanie nie jest.
Pozdrowienia
Dzięki za świetny komentarz!
Superb performance 👍👍🎸🎸
Dzięki!
Więcej takich odcinków! Ten jest dla mnie nawet aktualny, bo po odkopaniu starego mayoneza zainteresowałem się drewnem, a znalazłem kilka dni temu w piwnicy też Defila kosmosa i usłyszałem jak gra sztacheta (albo raczej nie gra).
W dawnych czasach przeklinało się nie "k... mać", lecz "Defil jego mać" :)
@@brzytownik hahaha
To jest po prostu rewelacyjny tytuł ..,,dlaczego gitara gra albo nie gra...,,.? Tysiące filmów wirtuozów kombinacji A to po prostu taki zwykły film dlaczego gitara gra albo nie gra. Każda uwaga ,każda nauka jest cenna. Sam się przekonałem że drewno niesamowicie ma wpływ na brzmienie. 🧐🤗💪🎸💯 pozdrawiam serdecznie
Dziękuję! Drewno, drewno, drewno...
Witam. Dziękuję za kanał, odkryłem niedawno a już skonsumowałem ogrom treści. Sam posiadam dwie budżetowe gitary. Strata od Squier’a oraz wysoki model SC od Harley Bentona. Muszę powiedzieć, że nigdy nie będę wirtuozem i to co daje mi Harley jest naprawdę satysfakcjonujące, niemniej edukacja i ogranie może doprowadzą do momentu, że usłyszę dużą różnice na niekorzyść tej gitary w stosunku do markowych wysokich modeli. Ale! Uważam, że sto razy lepiej jest kupić takie wiosło na porządnym osprzęcie (Gotoha mam) niż nie grać w ogóle. Przecież w pierwszy instrument nie zainwestuje 10k PLN.
To właśnie dzięki tej gitarze trafiłem na Pański kanał bo zacząłem się interesować tematyką. Także podziwiam słuch i wrażliwość ale staje w obronie porządnie wykonanych, tanich gitar. Dzięki nim i ich dostępności być może pojawi się wielu wirtuozów.
Każdy sort sprzętu (z dowolnej dziedziny) jest adresowany do "sortu" potrzeb konsumenta - to jest oczywiste. Mi wystarcza dla przykładu budżetowy rower, bym kilkaset metrów podskoczył na stację benzynowa po piwo :) Ale gdybym był kolarzem... Dobry rower, jak dobra gitara :). Nie jesteś sam w swym postrzeganiu tego zagadnienia :) Dzięki za odwiedziny!
Gitarę za 10k zawsze sprzedaż, trochę taniej, trochę drożej, ale sprzedasz.
To tak pragmatycznie...
To dobra pogadanka. Czasem nawet lepiej posłuchać niż muzy. Dzięki
Dzięki!
Mam HB i Epiphona 😀 Przyjmuję swoją ułomność i niedoskonałość z wdzięcznością. Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki, pozdrawiam wzajemnie... Dobra gitara czeka w marzeniach, warto...
@@brzytownik Wiem i dziękuję. Posiadam bardzo dobry materiał na dwie gitary 50-letni mahoń - piękny. Jesienią powinienem zacząć zacząć budowę.
Powodzenia! Co to za model mniej-więcej będzie?
Utwór super,przesłuchałrm całość z linku 🎸✌️...
Dzięki!
Bardzo dobry film, doskonały, wykonałeś świetną robotę, podobało mi się, uścisk. 👍27
Dzięki, staram się dla Ciebie!
Super odcinek. Pozdrawiam. A Ibanez dalej zarasta bluszczem. 🇵🇱🎸🇵🇱
Kupiłem gitarę marzeń, czolowego producenta i dosyć drogą, brzmi przepięknie ale przy wymianie strun zauwazyłem , pewne NIECHLUJSTWA przy inkrustacjach i fakt , że bateria była wewnatrz gitary , rozpieprza mi to system , że cięzko mi zasnac. To specjalny model a koszt to 4000 dolarów , zapłaciłem za nową w sklepie a ewidentnie była grana...chcę tylko isc za Twoją myslą i powiedziec , że jest wiele rzeczy , również takich mentalnych no i oczywiście fizycznych , które mogą gdzies człowieka " ukłuc" i wkur..wiać do bólu. Mówie tu akurat o AKUSTYCZNEJ.
Dlatego gitar nie należy kupować wysyłkowo. Obejrzeć, ograć, jak pasuje dopiero brać.
Swietny, jak zawsze, content. Dzieki
Dzięki!
Co w gitarze ma wpływ na brzmienie to już nie jeden podejmował się tego tematu. Ja mam też swoje zdanie ... Nie będę tutaj tego prezentował bo nie chcę się narażać 🤪. Na tym polega całe piękno tego instrumentu że możemy się bawić tymi tezami. Ale 99 % brzmienie to tworzy obsługujący. Mówisz zresztą o tym. Tyle na temat 😉😂🎸🤘
Dzięki, choć Twoje opinia na ten temat bardzo mnie ciekawi. Ja mówię, co myślę, czuję i wiem i ma wywalone na hejt, który na mnie spada :)
Zrób kiedyś test ślepy. Ale weź kogoś kto będzie Ci podawał różnych marek gitary. Tylko zebys nie rozpoznał co jest co po kształcie itp. W tym marki najwyższe średnie i również zrobiony na dobrym poziomie HB. Spróbuj odgadnąć na przykład który to HB. Ale tak żebyś nie mógł poznać po kształcie i żadnych innych charakterystycznych rzeczach. Tylko sama gra na gitarze. Jeśli odgadniesz który to jest ten badziewny HB którego tak nie lubisz to wyślę Ci dobrą flaszkę whisky..... To jest to moje zdanie poniekąd😉🎸.
Obciach będzie jak wybierzesz Fendera😅
@@KAUSIcovers Poznasz diabła po rogach.
@@brzytownik w tym przypadku ja osobiście bym nie poznał 😉👺
Z przyzwyczajenia bronię drewna,tyle dziesięcioleci się o to spierałem na forach,YT i innych kanałach.Tym bardziej że robię teraz w całości swoją,z sezonowanego drewna lutniczego,żeby nie było.Jedno jest [Rene,dobra gitara musi moeć brzmienie,z tym ślepym testem to chętnie bym obejrzał Brzytwę w takowym,oczywiście przy świadkach 😜,na bank będzie macał i podglądał 😂...
Ciekawa analiza. Pozdrawiam
Dzięki!
Czy znane jest Panu zjawisko pekania główki w gibsonie od naciagu strun? chodzi opunkt gdzie kat jaki główka tworzy z gryfem, podobno w niektórych gibsonach to leci, pozdrawiam. Co Pan jeszcze sadzi o urzadzeniach symulujacych wzmacniacz gitarowy, profilery typu kemper, multiefekty typu line 6 helix itd.
Główki z Gibsonie same nie pękają, to się zdarza, jak ktoś nie uważa na gitarę i gitara przewróci się do tyłu, uderzając o podłogę. Odnośnie zaś drugiego pytania, to powiem, że dobremu wzmacniaczowi nie potrzeba pomocy symulatorami, a kiepskiemu żaden symulator nie pomoże :)
Wzmacniacz + kolumna, pickupy to około 80%. Gitara 10% (z tym, że drewno jest mniej ważne niż siodełko i mostek). Paluchy i technika grania następne 10%. Mówię oczywiście o grywalnych instrumentach, a nie wynalazkach i eksperymentach z przystawkami zamontowanymi na szpadlach.
Na szpadlach... A jednak wrocławski konkurs "gitara z byle czego"... :)
@@brzytownik Daj mi Bognera + pakę Mesa Boogie i przytomnego realizatora, a płytkę a la Ozzy Osbourne nagram na Defilu Aster. ;)
@@markraven8835 Wraca się czasem do kultowych reliktów i ma to swój urok, jak moje radio lampowe Klawesyn, które zapierniczyłem w dzieciństwie babci :)
Te wszystkie rozkminy odciągają od istoty sprawy- grania, pisania muzyki ;) Jasne, że gitara elektryczna powinna spełniać jakieś podstawowe standardy, być dobrze złożona, mieć dobry osprzęt. Im droższy instrument, tym mniej słabych egzemplarzy. Ale takie taśmowe Fendery nawet z USA to tylko taśmowe Fendery. Miałem osobiście w ręku sztuki Fendera, czy Gibsona STD, które miały takie wilki, ze w danej pozycji dźwięk gasł zaraz po uderzeniu w strunę.
Dzięki za odwiedziny i ciekawy komentarz!
Mądry głos w czasach gitarowych płaskoziemców grasujących po sieci niczym czerń, która ukamieniowała Agorę i wrzeszczących "drewno nie ma wpływu na brzmienie!".
ma znaczenie , drewno z jakiego jest zrobiony pick
Nie tylko świat pasjonatów muzyki, lecz cała rzeczywistość jest podszyta dezinformacją, która ogłupia ludzi oczywiście w czyimś interesie. To jest zaplanowana, celowa robota.
@@brzytownik też tak uważam.
@@pauluswck Signum temporis.
@@pauluswck
Plaskoziemca to osoba, która ignorując całą wiedzę naukową twierdzi, że Ziemia jest płaska.
Tak dla przypomnienia
Kim jest więc osoba, która ignoruje wiedzę, naukę, dowody w postaci ślepej proby i na przykład pracę doktorska pana Jakuba Pruszyńskiego "Wpływ gatunku drewna na wybrane parametry akustyczne dźwięku
modelu gitary elektrycznej"?
Polecam się zapoznać i zweryfikować swoje postrzeganie gitarowego plaskoziemstwa :)
Gorzej, kiedy wyda się mnóstwo pieniędzy na drogą gitarę i okazuje się, że cena nie poszła aż tak bardzo w parze z jakością xD
Tak z ciekawości. Słyszałem od znajomego, że Gibson ma dość kontrowersyjną politykę, bo w kontroli jakości dzielą instrumenty tak, że te najlepsze zostają w Stanach, trochę słabsze trafiają np. do Europy zachodniej, a te jeszcze słabsze dopiero np. na Europę wschodnią, przez co lepiej jest kupować je bezpośrednio w Stanach niż w Polsce. Słyszał o tym Pan?
Jak ze wszystkim, Fendert też najlepiej kupować w USA. Ostatnio to się trochę zmieniło. Kilka genialnych instrumentów miałem w ręku, które kupiono w Japonii.
Cholera musze sie zgodzic mam G LP Standard i kupilem tez bentona Tele ktorego podrasowalem ale nie chce mi sie na nim grac brzmi tak sobie mimo ze ma pickupy customowe 😂 szukam do pary ori Tele :D
Niema, jak dobre Tele :)
Drewno jak najbardziej ma ogromne znaczenie gdy gramy akustycznie, albo gdy w ogóle gramy na gitarze trzymając ją w rękach, ale na nagraniach a szczególnie pod dużym przesterem drewno nie ma takiego znaczenie. Nawet pod niskim przesterem czy na czystym kanale, (o ile gitara nie jest serio z jakiejś sklejki albo się rozlatuje) różnice są minimalne, różnica gdy trzymamy ją w rękach polega na tym że drewno znacznie bardziej wpływa na rezonans akustyczny niż sygnał przekazywany przez pickupy, w którym takie niuanse nie mają zbyt dużego znaczenia, polecam sprawdzić w jaki sposób działają przetworniki elektromagnetyczne
Film nie jest poświęcony przetwornikom, żaden przetwornik nie wyciągnie braku soundu z dechy. Dla tych, co tego nie słyszą, nie czują, są budowane gitary z drewna meblowego.
chłopaki z kanału CTG udowodnili, że rodzaj drewna niestety, nie ma ŻADNEGO wpływu na brzmienie ELEKTYCZNEJ gitary.
To mega :) Znam też takich, co udowodnili, że Ziemia jest płaska :) Każdy wyciąga wnioski i ocenia wiarygodność źródeł informacji w sposób dostosowany do swoich możliwości umysłowych. Mam pomysł, by zrobić film o tym, że pojemność silnika nie ma wpływu na przyśpieszenie samochodu :)
@@brzytownik Mozliwosci umyslowe z pewnoscia masz wiec odpal sobie film : Jim Lill - Tested: Where Does The Tone Come From In An Electric Guitar?
Ja takie robiłem na wieszaku :) Ciekawe są takie wynalazki, tylko zagrasz 1 kawałek i się nudzi :( Z bezprogowców bardziej potencjałowe są gitary typu: ua-cam.com/video/0-VhF9iIP7Y/v-deo.html, bo przynajmniej mają sygnał z dobrej dechy :)
@@brzytownik Mało kto lubi ten moment kiedy trzeba wyjść ze swojej strefy komfortu lub trochę nawet się wychylić ( zależy od możliwości umysłowych) dlatego woli uparcie trwać w nieświadomości. Proszę bardzo. Rodzaj drewna w gitarze elektrycznej wpływa na brzmienie? Może ślepy test?
@@brzytownik Tylko obluda mowi z reka na sercu...
Za "Dałniaka" masz u mnie krechę‼️
No cóż, taki skrót myślowy wyszedł. Widzę, że się nie spodobał. Mam u Ciebie krechę :(
Super , like, pozdro
Dzięki!
Nie wiem, ale się wypowiem
Było też: "Nie znam się na tym, ale myślę, że nie masz racji" :)
Nic dodać nic ująć. Zazdroszczę ludziom którzy nie słyszą róznicy między HB a Gibsonem, w końcu mogą wydać mniej i być zadowoleni.
Słuszna uwaga :)
Ja nie jestem wilkiem w temacie ale szybko zalapalem o co chodzi i co to znaczy że gitara rezonuje. Ale widziałem kilka filmów o tym że drewno nie ma znaczenia....no cóż. Może niech każdy sobie dziobie w tych drutach na swój sposób. Ja zaczynam od testu na sucho, jak słyszę że kapeć to nawet nie podłączam
Jasne, są też tacy, co twierdzą, że Ziemia jest płaska, a szczepionki wszczepiają czipy do człowieka :)
Fajna bluza
Dzięki!
Coś tak melancholijny na poczatku ?
Zobacz link w opisie, skąd jest ta solówka, to będziesz wiedział dlaczego :( Cóż...
Dobry film, ale tekst o "dałniaku" nie przystoi..
Bynajmniej, od ludzi z trisomią 21 pary można wiele oczekiwać (więcej, niż się wydaje), ale oczekiwania powinny być dostosowane do ich możliwości umysłowych. Nie są w stanie ogarnąć wyższej matematyki, ale potrafią się przytulić szczerze i spontanicznie, jak żaden człowiek 46XX, albo 46XY. Ja to szanuję! Miałem sposobność w życiu obcować z kilkunastoma "Downiakami" i to są na prawdę spoko ludzie!
Oczywiście, nie mniej jednak chodzi mi o sam zwrot, a nie przywołanie choroby samej w sobie.
@@podraza83 Masz rację. Może to regionalizm? U mnie "Downiak" jest pieszczotliwym określeniem bez odcienia pejoratywnego, to zapewne stąd wynika.
Kiedys sie mowilo " tchnac ducha"...
Dalej się tak mówi. Starzy lutnicy jeszcze żyją i mają też zdolnych uczniów.
Krótko mówiąc, Epiphone nigdy nie będzie jak Gibson, a Squier jak Fender. Dużo niższa cena = dużo gorsza jakość i wydanie duzo kasy na lutnika zeby ta gitara zabrzmiala w miare porządnie oraz żeby nie męczyć palcow od za wysoko ustawionych strun i niedoszlifowanych progów
Tylko mino tej inwestycji w lutnika cudu nie będzie, bo baza jest taka, jaka jest.
@@brzytownik To prawda, ale mój Epi SG Special (Chiny, 2004 r.) brzmi naprawdę dużo lepiej po regulacji wszystkiego co trzeba i doszlifowaniu progów, i siodełka niż na początku. Początek to była tragedia brzmieniowa i duży ból dla palców. Przystawki zostały wymienione z fabrycznych na Peavy'ego
Dobry setup to podstawa :)
Zaraz polecą historie, ze w gitarze elektrycznej drewno nie ma znaczenia, a tylko przetworniki.
A najlepsze jest to, że żaden z tych ekspertów nie slyszał jak brzmi porządna gitara w porownaniu do tandety, najlepiej na zasadzie bezposredniego porownania, jedna po drugiej przez ta samą osobę, ktora potrafi grać, no i oczywiście nie na wzmacniaczu po 500 złotych pięrdzacym.
Jak to Dziadek powiadał: "To sie wi"!
zaraz to bym ci podal kilka filmow gdzie ten problem jest dokladnie omawiany , testowany i badany a nie pierdzielenie o magii drewna i slawojow ktore sa dobre tylko na Standardzika . ale po co skoro ty swoje wiesz i u ciebie w miasteczku pan z muzycznego mowil ze podstrunica z hebanu brzmi jak Eric Clapton , panie.
@@grainyday
Nie potrzeba mi filmików, opieram się na własnym doświadczeniu.
Ps. Clapton zasadniczo ma gryf klonowy, przynajmniej przez wiele ostatnich lat, tam mi mówił pan z muzycznego z mojego miasteczka jak kupowałem harleja bentona
Niezłe bzdury. Ale ludziiom się podoba. To smutne.
Tak, niestety Internet jest pełen dezinformacji, jakoby drewno nie miało wpływu :) Dzięki, że to podkreślasz :) Może by wylansować pogląd, że pojemność silnika nie ma wpływu na zbieranie się samochodu? To byłby hit :)
@@brzytownik
Największa dezinformacja to praca doktorska Jakuba Puszyńskiego prawda? :)
@@CTG-TV Nie wiem, kim jest Jakub Pruszyński, to nie mogę nic na ten temat powiedzieć.
@@brzytownik
"Wpływ gatunku drewna na wybrane parametry akustyczne dźwięku
modelu gitary elektrycznej"
Praca doktorska Jakuba Puszyńskiego.
Polecam się zapoznać chociażby ze streszczeniem.
@@CTG-TV Widzę, znalazłem na e-MAIL'u kopię Twojej wiadomości, sorki, mam filtr antyspamowy i mi wywala linki, wiesz, pewnie u Ciebie też są komentarze typu "mega film, pozdrawiam i zapraszam do siebie - i tu następuje link". To oczywiście wkurza. Dla tych co nie słyszą i nie czują komponenty drewnianej są właśnie tanie gitary, np. Cort :) Są w końcu w większości statystycznej ci, co tego nie czują i nie słyszą. Jak ktoś gra amatorsko pół godziny w sobotę na kanapie, to mu wystarczy taki podstawowy instrument - po co mu lutnicza perełka za 15 kawałków? Ja mam niekomercyjny kanał, niesponsorowany i mam wywalone na kwestie marketingowe, kanał prowadzę niszowy bez reklam, stąd doceniam, że zarzuciło Cię do mnie. Dzięki! Pozdro artystyczne!
Czym by się człowiek nie zajął, czy to profesjonalnie, czy amatorsko... Wszędzie ci cholerni puryści ;)
Cholerni! Cholery można dostać!
Ale drewna zabraknie(ekologia ) i będą instrumenty robione z materiałów drewnopodobnych - nadchodzą czasy zamienników i chińskich podróbek , elektronicznych zabawek oraz pseudo artystów - właściwie już są ! !
Tak, są czasy kolosów i czasy miernoty :(
Dżizas ten wstęp to jak jakaś muzyka filmowa 😍
To opowiadanie o emocjach...