Okręty podwodne na płytkim Bałtyku?Bardziej potrzebne są systemy rakietowe obrony wybrzeża ,korwety z i małe fregaty z systemami opl dalekiego lub średniego zasięgu jak z rakietami typu rbs!A okręty podwodne to mrzonka w tej sytuacji geopolitycznej!
Co ty za pierdół piszesz na temat Bałtyku 1/Bałtyk jest mulistym morzem na głębokości 10-15 m praktycznie nurkowie schodzą ze świeczką na tą głębokości 2/Polska potrzebuje 4-6okretow podwodnych Fregaty 4-8 szt Korwety minimum 6 szt które będą jako patrolowc i dozorowce patrolowały nasza strefę ekonomiczna i terytorialna Do tego należy dodać nowoczesne tralowce i okręty minowe Niestety piszesz o obronie rakietowej wybrzeża Wybacz ale rakietę wyślesz do sprawdzenia czy to jest jednostki handlowe czy wojenne oraz obcy czy swój Lotnictwo tak tylko ze przy mgle jest już problem wielki problem gdyż jednostka handlowa to nie lotniskowiec żeby wylądować sprawdzić i wystartować Okręty podwodne mają możliwość położyć się na dnie i nasłuchać płynących jednostek wyodrębnić wielkość i czy to jednostka cywilna czy wojenne jaka prędkością płynie oraz w jakim kierunku płynie itd Sam okręt podwodny zachowując ciszę akustyczna teoretycznie jest niewidzalny dla sonaru przeciwnika
Strzał w dziesiątkę .Musimy budować jak najwięcej okrętów .Nawet mieć nie tylko 3 okręty podwodne ale nawet rozważać pozyskanie Francuskich Mistrali. .Dla niektórych trochę na wyrost mówię ale bezpieczeństwo wybrzeża Polskiego jest najważniejsze .
Oglądał Pan wywiad z Komandorem Witkiewiczem na kanale Historia Realna? Polecam. Według opinii Pana komandora nie jest nam potrzebna "potężna" marynarka Pan używa pojęcia "silna" tylko efektywna. To raz. Dwa nie było mówione nic o przecinaniu czy bronieniu szlaków handlowych. Pan komandor nie chce też atakować floty bałtyckiej w "Kronsztadzie", a niech sobie tam siedzą. Co innego "Kaliningrad"ale to robota dla wojsk lądowych. Marynarka RP ma chronić od północy powiedzmy "Śląsk" przed napadem powietrznym czy rakietami skrzydlatymi. Ma być na tyle efektywna aby zamknąć autostradę jaką jest Bałtyk. To jest jej główne zadanie. Pozdrawiam
Rozwiążę Wasze dylematy. Przedstawiam Ostateczny Algorytm Wnioskowania o Potrzebie Posiadania Marynarki, czyli OAWPPM. A oto i on: Krok 1: Czy rozważane państwo ma dostęp do morza: Jeśli tak-> potrzebuję marynarki; Jeśli nie-> posiadanie marynarki nie jest wymagane.
Odpowiednia ilość mobilnych rakietowych baterii nabrzeżnych , tyle akurat Polska potrzebuję . W razie niespodziewanej napaści wszystkie okręty i tak spoczną na dnie , wróg nie będzie nas informował którego dnia i o której godzinie odpala rakiety . Pozdrawiam
Bardzo potrzebne są nowoczesne okręty podwodne i drony podwodne/nawodne
Witam.
Witam Pana Majstra 🤗
Polsce jest potrzebna MW
Może dwie eskadry f35b i 4 samoloty wczesnego ostrzegania.
Polska Marynarka powinna posiadać: 9 Mieczników,4-6 okrętów podwodnych,2 ex Amerykańskich Krążowników rakietowych.
Okręty podwodne na płytkim Bałtyku?Bardziej potrzebne są systemy rakietowe obrony wybrzeża ,korwety z i małe fregaty z systemami opl dalekiego lub średniego zasięgu jak z rakietami typu rbs!A okręty podwodne to mrzonka w tej sytuacji geopolitycznej!
Co ty za pierdół piszesz na temat Bałtyku 1/Bałtyk jest mulistym morzem na głębokości 10-15 m praktycznie nurkowie schodzą ze świeczką na tą głębokości 2/Polska potrzebuje 4-6okretow podwodnych Fregaty 4-8 szt Korwety minimum 6 szt które będą jako patrolowc i dozorowce patrolowały nasza strefę ekonomiczna i terytorialna Do tego należy dodać nowoczesne tralowce i okręty minowe Niestety piszesz o obronie rakietowej wybrzeża Wybacz ale rakietę wyślesz do sprawdzenia czy to jest jednostki handlowe czy wojenne oraz obcy czy swój Lotnictwo tak tylko ze przy mgle jest już problem wielki problem gdyż jednostka handlowa to nie lotniskowiec żeby wylądować sprawdzić i wystartować Okręty podwodne mają możliwość położyć się na dnie i nasłuchać płynących jednostek wyodrębnić wielkość i czy to jednostka cywilna czy wojenne jaka prędkością płynie oraz w jakim kierunku płynie itd Sam okręt podwodny zachowując ciszę akustyczna teoretycznie jest niewidzalny dla sonaru przeciwnika
Strzał w dziesiątkę .Musimy budować jak najwięcej okrętów .Nawet mieć nie tylko 3 okręty podwodne ale nawet rozważać pozyskanie Francuskich Mistrali. .Dla niektórych trochę na wyrost mówię ale bezpieczeństwo wybrzeża Polskiego jest najważniejsze .
Oglądał Pan wywiad z Komandorem Witkiewiczem na kanale Historia Realna? Polecam. Według opinii Pana komandora nie jest nam potrzebna "potężna" marynarka Pan używa pojęcia "silna" tylko efektywna. To raz. Dwa nie było mówione nic o przecinaniu czy bronieniu szlaków handlowych. Pan komandor nie chce też atakować floty bałtyckiej w "Kronsztadzie", a niech sobie tam siedzą. Co innego "Kaliningrad"ale to robota dla wojsk lądowych. Marynarka RP ma chronić od północy powiedzmy "Śląsk" przed napadem powietrznym czy rakietami skrzydlatymi. Ma być na tyle efektywna aby zamknąć autostradę jaką jest Bałtyk. To jest jej główne zadanie. Pozdrawiam
Rozwiążę Wasze dylematy. Przedstawiam Ostateczny Algorytm Wnioskowania o Potrzebie Posiadania Marynarki, czyli OAWPPM. A oto i on: Krok 1: Czy rozważane państwo ma dostęp do morza: Jeśli tak-> potrzebuję marynarki; Jeśli nie-> posiadanie marynarki nie jest wymagane.
Odpowiednia ilość mobilnych rakietowych baterii nabrzeżnych , tyle akurat Polska potrzebuję . W razie niespodziewanej napaści
wszystkie okręty i tak spoczną na dnie , wróg nie będzie nas informował którego dnia i o której godzinie odpala rakiety . Pozdrawiam