Doceń naszą pracę i wesprzyj JtO: tipply.pl/u/jak_to_ogarnac Najlepsze filmy na JtO: 1. Najbardziej przerażający obraz bezdomności ua-cam.com/video/lHUIoKXk-Yw/v-deo.html 2. Klimaty Hamburga ua-cam.com/video/mPaIPgfwtPY/v-deo.html 3. Jak Janek śpi na ulicach Hamburga? ua-cam.com/video/1xDoBZ6sqb0/v-deo.html 4. Bójki i ustawki w BERLINIE ua-cam.com/video/ZExxO7Frdy0/v-deo.html 5. DRAMATYCZNA droga TOMKA IROKEZA do SZPITALA ua-cam.com/video/T264xZUMP5s/v-deo.html
Problem uzależnień nie wynika z substacji. Ogólnie każdy woli co innego, czegoś mu brakuje, każdy mózg woli inną forme nagrody. Jedni wolą depresanty takie jak alkohol, inni benzo, inni stymulanty i empatogeny, inni sami stymulanty, inni opiaty. No ale samk uzależnienie nie wynika z siły uzależnienja substancji, a człowieka który nie widzi innych priorytetów w życiu. Gość tłumaczy, że był po odwyku alkoholowym. Jeśli ktoś ma wpojone zdrowe wartości i najważniejsze jest dla niego założenie rodziny i osiąganie czegoś w życiu to będzie to robił, spróbuje dragow ale sie nie uzależni, bo ma inne priorytety. Zaś osoby z rodzin patologicznych, ale nie wszystkich, bo wychowanie jest kluczowe, dziecko koduje się jak robota... Jeżeli przestaje mu wychodzic w związkach w życiu to ucieka....do używek... Zapierd... Od 1 do 1 za grosze....narkotyki to niestety malediwy dla ubogich. Potencjał uzależnjrnja też może być genetyczny. Jeżeli ktoś jest samotny potrzebuje bliskość itd itd bedzie szukal ukojenia w dragach bo te same neuroprzekaźniki beda smigac co wtedy kiedy zacznie sie np. Zakochiwac. Ludzie sztucznie próbuja byc szcxesliwi i wpadaja w bagno, a to dlatego, że nie maja celu w zyciu.
Mądrze napisane. To nie mefedron zniszczył mu życie, tylko on sam je sobie zniszczył nie mając w życiu planów, celu, ambicji, pracy. Ucieczka od rzeczywistości. Jeśli ktoś nie umie wywołać u siebie poczucia szczęścia i spełnienia w sposób naturalny, przez sport, pracę, relacje z innymi ludźmi, hobby, to często ucieka się do takich używek. Zresztą nie uważam go nawet za jakiś silny empatogen, chociażby w porównaniu do MDMA. To taki lekki otumaniacz z działaniem skierowanym na brak senności i brak apetytu.
Oglądam go od zawsze, to jest debil który będzie mówił coś w stylu "oooo ja nitro, ja nigdy nie brałem... raz tylko zesrałem się po maślance, nigdy po narkotykach" to jest cymbał uzależniony od 40 lat... nawet mówić nie umie
@@BowlerTheHatGuy nie ma żadnych dowodów na neurotoksyczne działanie mefedronu na mózg, w związku z tym Twój komentarz o "zniszczeniu mózgu" jest kompletnie wyssany z palca i jest wynikiem wielu uprzedzeń. No chyba, że to skutek zanieczyszczeń, które są skutkiem braku legalności wielu substancji psychoaktywnych i później mamy statystyki wskazujące na to, że na ulicy pojawia się np. amfetamina, która ma w sobie tylko 20% amfetaminy.
Szkoda i nie szkoda. Gdyby system/porządek/ład/stan/warunki były inne, to praktycznie ludzi uzależnionych by nie było, bo by nie było warunków, czynników i mechanizmów sprzyjających, przychylnych, przyjaznych popadaniu w nałogi/uzależnienia. System stawiający/przedkładający na zyski po trupach bez względu na ludzkie zdrowie/życie absolutnie się tym nie przejmuje, nie martwi, nie interesuje. Tu liczą się zyski, które są sakralizowane, czczone, kultem otaczane, chronione oraz stawiane ponad wszystko i wszystkich. Tej presji niszczenia, pogrążania, rujnowania, szkodzenia, obciążania nie widać, bo to jest bardzo skutecznie ukryte, schowane w systemie. A to wszystko wpływa, oddziaływa, wywiera presję poprzez pogoń/pęd, przykręcanie śruby/podnoszenie poprzeczki i jednocześnie odbieranie ludziom praw, możliwości, pozbawianie wpływu na siebie i czynienie bezradnymi, bezsilnymi, bezwładnymi, bezbronnymi. To bardzo złożony, skomplikowany, powiązany mechanizm destrukcji i napędu destrukcji, popychania, skłaniania. Pisałem o tym wielokrotnie, że za tym stoi $$ i zaawansowana/wyrafinowana inżynieria społeczna i psychologia. Po co ludzi zabijać, skoro sami mogą się zabijać i jeszcze generować zyski. Taki rodzaj/metoda/sposób jest bardzo wydajny/skuteczny, ceniony. Ludzie sami finansują, opłacają swój upadek i powolną śmierć, a system jest niewinny, wolny. Zmowa milczenia/korupcja milczących psów jeszcze bardziej ukrywa tą złowieszczość, szkodliwość. Dziś jednostki marginalizuje, wyklucza się, pozbawia możliwości, wpływu, dostępu legalnym prawem i tym samym tworzy stan/warunki sprzyjające nałogom/uzależnieniom. To wszystko planistyka, celowość, świadomość, umyślność działania z premedytacją i z zamiarem szkodzenia/zaszkodzenia, krzywdzenia. Nie ma nic cudowniejszego, wspanialszego dla socjopatów świadomość tego, że ludzie sami sobie szkodzą, niszczą się w tej spirali, błędnym kole i że tak na prawdę nikt nie jest w stanie nic zrobić, pomóc im, bo trzeba by było zmienić mentalność, nastawienie, podejście, prawo, ład, porządek, organizację bytu. Bo to wszystko wynika i bierze się z pogardy, nienawiści, wrogości, uprzedzeń, mniemania, narcyzmu, egoizmu, chciwości/pazerności, pychy. Jeszcze się tych ludzi opluwa, urąga, przypisuje winę, przerzuca cały systemowy brud. Podłość. wyrachowanie, nienawiść, despotyzm, hipokryzja, dyskryminacja.
to tiki od dragow, jesli przestanie cpac to pewnie przejda po jakims czasie. niestety miedzy slowami da sie zrozumiec, ze on nie przestanie. moge sie o to zalozyc
@@patrykkowski3787 " [...] niestety miedzy slowami da sie zrozumiec, ze on nie przestanie. moge sie o to zalozyc. " Zauważ fakt, że on już jest porobiony więc gdzie tu mowa o tym żeby przestał. Tiki raczej nie przejdą bo zniszczył sobie układ nerwowy przez dragi. Szkoda chłopa tym bardziej, że ma tyle lat co ja, ale nie uwierze w to co mówi bo po tej akcji z połknięciem 3g mefedronu NA RAZ, sam nie chciał nawet opowiedzieć zbytnio o tym jaki "error" głowy/psychiki+odklejenie od rzeczywistości po niedługim czasie wali fete ( okazyjnie! ) bo kolega posypał to tylko świadczy że nie przestanie fazować. Powiedział do kamery to co chciał usłyszeć ten "reżyser/redaktor" i tyle. Generalnie trzymam kciuki i kibicuje żeby się udało, ale sam nie da rady na 100%
90% moich znajomych ktorzy sa w cos "wjebani " mowie tu o drugach ..sa inteligetni,elokwentni ,pozytywni ,sa lebscy ,potrafia pomagac innym..ale niestety nie potrafia pomoc sobie ..przerwa trwa tydzien ,dwa i dalej cug, a jak nie to tzw. spontaniczne strzaly minimum 1-2 razy ma tydzien (oczywiscie maja to wtedy pod kontrala ,tak twierdza). Wcale nie maja tylko sobie to wmawiaja . Bo tego nie da rady miec pod kontrola. Nawet po kilku latach przerwy ma sie ciagoty ..przychodza depresje i inne akcje ,ciagla zmiana nastroju itp. Nikt tak nie zrozumie cpuna jak trzezwy cpun. Znam tylko jedna osobe ktora wyszla na prosto i faktycznie jest ok ,ale jak sie z nim czasami spotkam to sam mowi ,ze nachodza go rozne mysli..
tak naprawde wiekszosc jest tego swiadomych,ale to wszystko siedzi w glowie i tylko od glowy zalezy czy to pokonasz czy nie nie smieszne monary i grupy wsparcie ,pisze to z wlasnego przypadku.
Ja znam Adama (Skorpiona). Jest dobrym człowiekiem. Miał okazję, aby mnie okraść - nie zrobił tego... Najbardziej robi na mnie wrażenie, że pomaga ludziom na ulicy, jest bardzo serdeczny i uczynny. Jest inteligentny i bardzo szczery. Nie widać tego do momentu, gdy porozmawiasz. Można powiedzieć, że jest legendą w Śródmieściu, obok Wilka (z Powiśla). Nie jest pustakiem, mogę to potwierdzić. Jest w stanie zapamiętać bardzo dokładnie osobę z którą rozmawiał, imię oraz całą rozmowę. Człowiek na plus!
Potwierdzam to, co mówi ten facet o mefedronie i amfetaminie. Mefedron spróbowałem raz w życiu i czułem się po nim... zbyt dobrze, zbyt wiele myśli chciałem przekazać, że wychodził z tego bełkot. Moi kompani podobnie. Jest to - paradoksalnie - tak mocne i tak dobre, że nie chcę próbować ponownie. Krajówkę z kolei waliłem z 2-3 lata (wiadomo, że nie codziennie). Rok temu skończyłem z tym syfem, bo szybko powoduje uzależnienie nie oferując wiele w zamian. Ot, tak wygląda kariera z amfetaminą. Jest daremna do nauki (np języków), bo iluzorycznie podczas haju uczysz się namiętnie i z pasją, by potem - tak jak wspomina nasz bohater - następowało rozbicie myśli, kompletna niechęć do życia, zagubienie, nie mówiąc już że nic się nie zapamiętało z tego, co tak ostro się trzaskało. Jeśli ktoś z kolei tworzy jakieś projekty, to musi uwinąć się w odpowiednim czasie przed zejściem, bo on równoznaczny jest z końcem sensu tworzenia czegokolwiek. Ogólnie rzecz biorąc amfetamina jest najlepsza tylko na jakieś imprezy, posiadówki z ziomkami do fify, czy kart - z tym, że najlepsza w sensie takim, że jedynie wtedy ma jakieś zastosowanie. Wielu też stosuje ją do pracy (np. na produkcji) ale dla mnie taki człowiek już jedną nogą leży w grobie. W pewnym momencie bez kresek już nawet nie będzie w stanie wstać z łóżka. Pamiętajcie, że każdy narkotyk stosowany w danym celu sprawi, że z czasem nie wykonacie tego celu bez narkotyku... Wydostanie się z tej drogi jest już karkołomne...
"Pamiętajcie, że każdy narkotyk stosowany w danym celu sprawi, że z czasem nie wykonacie tego celu bez narkotyku" potwierdzam! Miałem problem tego typu ale na szczęście udało mi się z tego wyjść, choć było naprawdę ciężko. Pozdrawiam, trzymaj się przyjacielu! ;)
@@whiterapfael6096 Dobrze że Ty Rapfaelu jesteś inteligentny i twoje ok,85mld neuronów które nie namówi Cię nigdy po spróbowanie materiału jednak życie dla niektórych pisze takie scenariusze właśnie.. Są osoby dotknięte silną depresją raz spróbują i wystarczy ale to nie ich wina nie znasz nie oceniaj nie szufladkuj.Tak samo alkoholizm to problem który może dotknąć także prawnika , profesora czy zwykłego szaraka i to że oni tak grubo wpadli to też nie jest ich wina niektórzy są podatni dużo bardziej na używki poprzez stan psychiczny w aktualnym czasie czy łatwiej wpadają bo jest pewna korelacja między alkoholizmem a genami albo mówi się np: że alkoholizm to brak ojca trudne sytuacje w rodzinie itp btw to wolna wola nie istnieje i warto sobie zdać z tego sprawę badzmy dla siebie mili i bardziej wyrozumiali.
@@ThePredatorMinecraft Jak ktoś zabije też nie jego wina. I jak okradnie - nie jego wina. Nikt nie jest winny swoich zachowań. Hejter też nie jest winny swoich komentarzy. Po tym świecie chodzą sami niewinni, biedni i schorowani. Jest jeden przypadek, w którym osoba uzależniona jest uzależniona nie z własnej winy. Gdy używki aplikowane są wbrew czyjejś woli. Nie jest dobrym kierunkiem deprecjonowanie odpowiedzialności ludzi za decyzje jakie podejmują. To prowadzi do degeneracji, a nie rozwoju cywilizacji. To pseudo humanitaryzm.
Niezwykle przyjemny głos, Adam mógłby śmiało w radiu pracować. Trzymam kciuki, by udało się stanąć na nogi, zawalczyć o zdrowie i poukładać wszystko, co rozsypało się przez lata. Wszystkiego dobrego!
Jedyny godny film na youtube na temat mefedronu wszystko co on mówi to prawda w 100%(nie zrozumiesz tego dopóki tego nie przeżyjesz) życzę żebyś ułożył sobie życie.Piękne jest to że mimo wszystko uśmiech na twarzy cię nie opuszcza. Pozdro z fartem!
Słychać, że bardzo inteligenty ziomuś... co mefedron robi z ludźmi, wspaniały przykład i w dodatku bardzo pozytywny. Trzymam kciuki za to aby znalazł prace... trzeźwo spojrzał na dragi... czyli jest już jedną nogą z powrotem w życiu.
Bluza to jest hit! Często szukam takich perełek po ciucholandach i kupuję je za grosze. Jeden powie że obciachowe ciuchy, ale dla mnie jest to dość oryginalna stylówa. Ostatnio znalazłem kurteczkę ortalionową adidasa z lat '90 Kocham ją.
Kryształ obecnie jest bardzo popularny wśród młodzieży szczególnie na imprezach . Koszt to 50 zł za gieta. Paradoksalnie mefke uważa się za coś "zdrowszego" od amfy, a dla wielu z tych młodych ludzi Heroine brać to coś nie do pomyślenia , więc zgodzę się , że kryształ jest zdecydowanie za Herą jeśli chodzi o uzależnienie. Po tzw; krysztale, krycha, mefce, ciotce , czapa jest mocna ,lecz nie ma zwała aż tak mocnego jak w przypadku innych narkotyków . Ogrom naprawdę ogrom osób bierze rekreacyjnie kryche raz w miesiącu i nadal żyją bez nałogu , więc wiele zależy od osoby , która to przyjmuje . Uważam , że z tym jest jak z alkoholem jeden wypije i nic , drugi wypije i jest alkoholikiem.
Zdziwilbys sie to jest wlasnie zguba mewy ten brak zwaly, to tak jak z ziolem, niby lajtowe ale przez to nadużywasz i staje sie to tragiczne w skutkach dla człowieka
Jak ja czytam takie wynurzenia ile to ludzi cudownie kontroluje koks czy kryształ raz w miesiącu czy na imprezę to mnie ogarnia pusty śmiech. U mnie na dzielnicy wszyscy wszystko kontrolowali łącznie z tą zajebista marihuana do czasu a teraz bez bonga to z chaty rano nie wychodzą.
Sympatyczny gościu i choc to malo istotne, to wydaje mi sie, ze zanim zaczal cpac, mogl byc calkiem przystojny. Szkoda czlowieka bardzo. Takie samobojstwo na raty.
Ludzie popełniają też samobójstwa na raty w fast foodach, paląc papierosy, itd. W Polsce i tak jest dużo lepiej bo w Anglii w McDonald's to już były osoby po 200kg. Ludzie mają jakąś swoją substancje która go nie kusi ale i taką przed którą nie potrafi się powstrzymać. Dla mnie tylko wielką hipokryzją jest wsadzanie ludzi do więzienia za 1g białego albo zielonego za zakłady bukmacherskie w zagranicznych bukach, za pokera na kasę, podczas gdy całkowicie legalnie można sobie niszczyć życie w kasynach (kontrolowanych przez polityków), wąchając klej, nadużywając alkoholu, paląc papierosy. Dla mnie największą plagą są papierosy, bo nikt nigdy mi na ulicy idąc nie wsypał do nosa mefedronu ani nie nalał do buzi wódki, natomiast chodzą ludzie i dmuchają dymem papierosowym: przy przystanku, sąsiad z dołu, na ulicy, przed przejściem, a ja jestem astmatykiem i mnie to dusi.
@@Krzysztof-fy6bz Jasne, ze tak. Wszędzie dookoła widać autodestrukcję, z resztą nie trzeba dookoła, wystarczy żeby każdy przyjrzal się sobie. Natomiast osobiście nie jestem i nigdy nie będę za legalizacją żadnych narkotyków z powodu własnych doświadczeń i wniosków jakie z nich wyciągnęłam. Możliwe, że jest jak mowisz, ze to hipokryzja, bo cukier i inne substancje zawarte w jedzeniu, potrafią być równie silnym narkotykiem, ale mimo wszystko uważam, ze lepiej ważyć 200kg i być schorowanym fizycznie niż mieć duszę i umysł wyprane przez narkotyki czy alkohol.
Mam częsty kontakt z osobami bezdomnymi i uzależnionymi z okolic dworca centralnego miedzy innymi znam również tego jegomościa z FILMU. Adam to człowiek z barwna przeszłością a w jego krwi płynie pół tablicy mendelejewa. Nie żal mi takich ludzi bo są sami sobie winni, młode osoby sprawne fizycznie ale nieroby którzy wolą dać komuś w łeb niż pójść do pracy. Wielokrotnie pomagalismy w znalezieniu pracy takim ludziom, ale ważniejsze jest przycpac albo nachlać się niż wstać do pracy o godzinie 6. Co więcej ćpun zawsze będzie ćpunem, nawet jeśli przejdzie odwyk to prędzej czy później i tak wróci do cpania, a często słyszę historie że sami się tam zglaszaja bo nawiązują nowe kontakty. "Leczą się" metadonem na koszt państwa bo po dawce metadonu wystarczy lyknac tabsa clona za 2 ziko od dilera ifaza na pół dnia zapewniona. Ale sam wywiad ciekawy może uratuje jakiegoś młodziaka przed zejściem na złą drogę.
Tak. Jakby nie miał dostępu do żadnych narkotyków, to chlałby wódkę, albo winiacze. To jest sort ludzi, którzy muszą otumanić się czymkolwiek, żeby ich mózg nie dawał sygnałów, że ich egzystencja jest pozbawiona jakiegoś konkretnego celu. To nie jest tak, że jest uzależniony od mefedronu, bo mam wokół siebie ludzi, którzy rekreacyjnie biorą i to i różne inne specyfiki, ale mają zęby, pracę i jakieś plany na życie. I to są programiści, pediatrzy, laryngolodzy. W sumie to teraz mało kto czegoś nie brał czy nie bierze sporadycznie. Narkotyki są demonizowane, a alkohol powszechnie akceptowany. Ten gość nie wygląda mi na kogoś, kto miał jakieś plany na siebie. Znam takich. Od małego wiedzieli, że będą kraść, pić i ćpać, bo tak jest najłatwiej.
Ten smród po mefedronie to jest najbardziej zblizony do kociego moczu,śmród straszny -ogórki kiszone to przy tym pachną jak róża :) Pozdrowienia dla Wszystkich StarTV
Ja kiedyś brałem pół sztuki na raz i to była dawka maksymalna do dobrej boomby. Po 3g na raz pewno bym się przekręcił.. ok. 2g to już dawka śmiertelna , cieszę się że już tego syfu nie biorę
Niezwykle sympatyczny człowiek, życzę mu wszystkiego najlepszego, bo widać że jest inteligentny i może jeszcze wyjść na prostą, Trzymam mocno kciuki za jego życie.
Kurcze, najlepszy reportaż jaki widziałem - brawa dla Adama, nigdy nie wziąłem narkotyków ale zawsze zastanawiałem się co powoduje, że ludzie biorą i nie mogą się z tego uwolnić. Adam spokojnie wytłumaczył jak to wygląda z drugiej strony... Wielkie dzięki jesteś w stanie uratować niejedno ludzkie życie.
Jacek pytaj takich ludzi więcej o stany lękowe. To jest najbardziej przerażające. Nie zrozumie ten, który nie przeżył. Ale stany lękowe na zwale to jest tragedia. To chyba najbardziej powinno wystraszyć przed zażyciem. Pozdrawiam.
Mój znajomy kiedyś wtarl sobie mefe z dziąsło, a na następny dzień obudził się z chwiejacym się zębem, który sobie z łatwością wyciągnął, także jeśli on to bierze codziennie to się nie dziwie
W dalszym ciagu uwazam ze te filmiki to instruktarze. Bardzo ciekawy i sympatyczny Gosc, usmiechniety, brak zebow a jednak sama sie do Niego usmiechalam, w zadnym razie nie wydal mi sie ,,obrzydliwy,,. Mysle, ze wlasnie ten ma duza szanse zaczac nowe, dobre zycie. Pozdrawiam.
@@jaktoogarnac3716 nie, co brac a od czego wlasnie stronic bo nie jest fajne. Ja nie jestem ,,narkotykowa,, ale gdybym byla to wiele dla siebie ciekawych rzeczy bym sie dowiedziala. Lubie Twoje filmy, te ostatnie. Dzieki - instruktaze - czlowiek uczy sie cale zycie. Pozdrawiam.
Ludzie którzy ćpają, jeżeli wyciągną wnioski ze swoich problemów, niekiedy są bogatsi o naprawdę niesamowita wiedzę. Mnie sam Mefedron (nie ćpam już od dawna) nauczył alternatywnego sposobu radzenia sobie z problemami. To był problem, z którym musiałem sobie sam poradzić, nikt nie mógł zrobić tego za mnie, bo to ja byłem uzależniony (poradziłem sobie bez terapii ani odwyku). Pod względem psychologicznym zacząłem patrzeć na człowieka przez Mefedron jako na zwierze, które mimo niesamowitej inteligencji ciagle kieruje się niekiedy podświadomie instynktem, który musi w niektórych sytuacjach okiełznać. Właśnie podczas leczenia uzależnienia, człowiek musi działać wbrew własnego instynktowi, który podpowiada mu, że potrzebuje narkotyku (który na krótka chwile daje mu wszystko czego potrzebuje). Taki sposób postrzegania człowieka jako zwierzęcia, w niektórych sytuacjach bardzo pomaga podczas rozwiązywania problemów. Pozwala to spojrzeć na człowieka z zupełnie innej perspektywy i wyjaśnia wiele jego irracjonalnych działań.
Panie Jacku proszę czy mógł by Pan zrobić wywiad z Majorem Suchodolskim byłby bardzo ciekawy odcinek - wyżej wymieniony jest uzależniony od ( rozpuszczalnika do farb etc ) pozdrawiam .
Z gatki bardzo rozsądny człowiek inteligentny mimo temu brnie ku upadkowi.Bardzo mi go szkoda,jest młody może jakoś wyprostuje swoje życie czego mu życzę z całego serca...
Ludzie rozsądni, inteligenti jak piszesz, lubią się licytować ze sobą i eksperymentować. Wkładać palec gdzie nie trzeba. Miałem wszystko. . Przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
Bima, pozornie logiczne, nie koniecznie prawdziwe... Narkomania jest bardziej skomplikowanym zjawiskiem, niż decyzja o pójsciu do kina. To jest choroba, a narkoman to chora osoba. Narkomanów się leczy, a nie stygmatyzuje. Dzięki, że oglądasz moje filmy i je komentujesz :). Pozdrawiam :)
@@jaktoogarnac3716 powiedz to Jacku chorym na raka .Przykro mi to mówić, ale to jest choroba na własne życzenie. Pozdrawiam i dziękuję bardzo za ciekawe filmy,może powstrzymają młodzież przed uzależnieniem.
@@jaktoogarnac3716 Tak narkomanów należy leczyć również alkoholików to osoby chore i nieszczęśliwe nie należy ich wykluczać ze społeczeństwa absolutnie
@@katarzyna2280 Hej Kasiu ,tak właśnie.Uzależnienia to złe wybory i poniekąd choroba na własne życzenie. Wystarczy nie zaczynać lub odstawić używki.Chorzy na raka cierpią ,umierają i czasem nie ma dla nich żadnego lekarstwa.Te filmy może ustrzegą kogoś przed alko, lub narkotykami.pozdrawiam🌞
3 zapaście narkotykowe serca które mocno odbiły się na mojej przyszłości bo mam zapadniętą klatkę piersiową i bardzo często zmagam się z ciężkim oddechem, dziury w głowie, szkoła daleko w tyle, zniszczone relacje z najbliższymi jak i trudne nawiązanie relacji ze społeczeństwem, depresja, zepsuty związek i zdrowie, potracone znajomości, wymieniać i wymieniać.. kreska to największe kurestwo świata dla młodych ludzi, zabierze ci wszystko to co najważniejsze w życiu i pozostanie w twojej głowie na zawsze, nie warto skurwić się dla chwili euforii, biorąc pod uwagę głównie to, że żyjemy w polsce, gdzie nie dostaniesz nic czystego. mam dopiero 20 lat.. od prawie 2 lat nic nie biorę.
Od lizania talerza po fecie albo przez stosowanie jej jedząc dzieję się tak z zębami stają się słabsze dostają dziury a potem wypadają ja tak straciłem 2 żeby
Jakieś 15 lat temu postanowiłem spróbować zajarać zielone ze znajomymi. Wszyscy poza mną mieli normalną fazę. Kilkanaście minut po, jakbym się ocknnął, nie pamiętałem ostatnich kilkunastu minut, patrząc na budynki nie byłem w stanie określić który jest bliżej. Następnie co chwilę musiałem upewniać się, że mam nogi, co chwilę musiałem na nie patrzeć, do tego zaburzenia widzenia, obraz jakby mi sie przesuwał. Pozniej paranoje, wszyscy sie na mnie patrzą, jedzie samochód z przyciemnionymi szybami a ja wiedziałem, że mnie obserwują. Jakieś 5 godzin krzywej fazy, prosiłemw duchu, żeby to w końcu ze mnie zeszło. Nie wiem czy to kwestia tolerancji organizmu, czy tego że to mogło być z jakimś syfem. Później, po wielulatach, zapapliłem jeszcze raz, żadnych krzywych faz, tylko znajomi wydawali mi sie brzydcy. Później nigdy niczego więcej nie stosowałem. Nie ciągnie mnie do żadnych używek, jak nie masz w życiu dużo problemów to nie dokladaj ich sobie sam
@MiszczuQba Pewnie Skun o ktorym mówię u siebie na kanale w jaki bad trip się wrobiłem, ale bardzo dobrze, przynajmniej już nigdy nie jarałem. Zapraszam
Po pierwsze każde zioło inaczej kopie, możesz mieć ciemne zioło pryskane czymś lub jakieś syntetyki po drugie narkotyki i MARIHUANA nie jest dla każdego po trzecie za pierwszym razem zawsze inaczej kopie, tą fazę trzeba ogarnąć i wiedzieć jak z niej wyciągać jak najwiecej przyjemności:)
Jacku na to czekałem!Można powiedzieć że biłem się z myślami,zastanawiałem,ale dzięki Twoim filmom podjąłem decyzję.Mam dom,dwójkę dzieci,żonę,psa ale rzucam to!Jadę do Barcelony robić bańki,pić wódę,ćpać mefedron i nie przejmować się niczym.Dzięki raz jeszcze,dobra robota.
Odnośnie szpiegowania to przeżyłem coś podobnego po grzybach kambodżańskich parę lat temu, z tym że jeszcze dodatkowo było wrażenie świecenia na mnie reflektorem. Moja sytuacja też jest nieciekawa, staż ciągły 21 lat "w branży", co prawda z mefedronem tylko parę drobnych incydentów, ale poza tym to całe spektrum. Zwyciężyłem z alkoholem, który zawsze gdzieś tam był równolegle i w pewnym momencie doszło już do przepicia przysadki mózgowej. Po dwóch rocznych ciągach heroinowych, od ponad półtora roku nie widziałem sztrymsu na oczy i niech tak już zostanie. LSD, grzyby, exctasy, kokaina, stare dzieje. Teraz po 4 miesięcznej przerwie skusiłem się na amfetaminę, co sprawiło że moja partnerka pojechała do rodziców, a ja składam myśli. Na bloga trafiłem zupełnym przypadkiem, może dlatego że szukałem wcześniej wsparcia terapeutycznego w sieci Internet, ale skoro już jestem to pozwoliłem sobie skomentować. Życzę wszystkim powodzenia w osiąganiu swoich celów i miłego dnia.
Witaj, ludzie Maja za dobrze, w tych czasachsami komplikuja sobie piekne zycie ktore mamy tylko jedno, nikt niepomysli tylko lyka te Ochlapy, chca byc modni fajni terazniejsi, a Tak naprawde truja sie w pelni ze swiadomoscia, pol swiatla chodzi NAWALONY PRZEZ TE SWINSTWO, NO I OCZYWISCIE DUZY SWIADOMY BIZNES, LUDZIE OTWURZCIE OCZY, MOZE NIEDLUGO BEDZIEMY PLASTIK JESC?... POZDRAWIAM😇
Świetne są te materiały panie Jacku. Skutecznie zniechęcają do brania narkotyków nawet te osoby, które już mają styczność z nimi. Pokazujesz przypadki ludzi, którzy nie mają umiaru i to jest ich problem. Wiekszosc osób w tym ja, nawet jak bierze to stara się mieć kontrolę nad tym nie przesądza z iloscia, żyje normalnie ma pracę , dom , rodzinę. To są typy ludzi, którzy cpaja i dorzucają dopuki im się film nie urywa. Straszne przypadki te ostatnie. Kto normalny bierze 3 gramy na raz? Nikt normalny nie bierze 1 grama na raz a co dopiero 3
Tak jak można było się spodziewać, w komentarzach pełno tu odpowiedzialnych ludzi, panów i pań swojego życia, którzy nigdy nie stracą nad sobą kontroli, nigdy nie dadzą sobie niczego wmówić, nigdy się od niczego nie uzależnią. No brawa dla Was moi mili, te statystyki spożywania alkoholu to pewnie wierutne kłamstwa.
Co ze zniszczonym zdrowiem?Jestem wierzący,wierzę ze Bóg mi je odbuduje!To było piękne!Zdrowia duzo i powodzenia,pamiętaj do póki walczysz ,jesteś zwycięzcą!Pozdrawiam
To fakt, póki walczy. Ja natomiast przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
Znam to też tak miałam straszny haos w głowie bałam się nawet najbliższych to straszne stany nikomu nie polecam .Teraz już 3,5 roku jak jestem czysta i dziękuję Bogu i sobie że jest już tak jak powinno być 😊Życzę Ci wszystkiego co najlepsze trzymaj się 😉
Tak jest! póki czas. Ja się obudziłem mając 45 lat i załuję, że tak późno. Wprawdzie sięgnąłem "tylko" po denaturat ale jest to degradacja. Obwiniam tylko siebie. Przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
Moi byli też ćpali. Straszne jest życie z kimś takim, oni zazwyczaj po prostu są zbyt wrażliwi i nie radzą sobie z emocjami i ewentualnymi porażkami. Nie życzę nikomu zakochać się w ćpunie. A ćpun + alkoholik to już w ogóle combo nie do przejścia. 🤮🤮🤮
Takie wywiady mogą zachęcić go do ponownego cpania gdyż rozmawia o tym i wyobraża to sobie i przypomina dobre fazy, polecam nie przeprowadzać takich wywiadów
Niekoniecznie. Z drugiej strony przecież mówi do kamery, publicznie pokazuje twarz, niejako wywołuje na sobie dodatkową presję by pozostać przy swoim postanowieniu. Dlatego wiadomo jedno - że nic nie wiadomo.
Doceń naszą pracę i wesprzyj JtO:
tipply.pl/u/jak_to_ogarnac
Najlepsze filmy na JtO:
1. Najbardziej przerażający obraz bezdomności
ua-cam.com/video/lHUIoKXk-Yw/v-deo.html
2. Klimaty Hamburga
ua-cam.com/video/mPaIPgfwtPY/v-deo.html
3. Jak Janek śpi na ulicach Hamburga?
ua-cam.com/video/1xDoBZ6sqb0/v-deo.html
4. Bójki i ustawki w BERLINIE
ua-cam.com/video/ZExxO7Frdy0/v-deo.html
5. DRAMATYCZNA droga TOMKA IROKEZA do SZPITALA
ua-cam.com/video/T264xZUMP5s/v-deo.html
Panie Boże daj mu Zdrowie I nowe życie Amen
🙏
Pan Bog (jesli istnieje) nikomu nic nie daje!
Wydaje mi się,ze takie wywiady powinny być puszczane w gimnazjach na lekcjach wychowawczych.. materiał super, powodzonka
Wtedy należy dać wynagrodzenie za udział w wywiadzie ;)
a mi sie wydaje ze nie powinny
Są puszczane takie wywiady na lekcjach godziny wychowawczej.
Problem uzależnień nie wynika z substacji. Ogólnie każdy woli co innego, czegoś mu brakuje, każdy mózg woli inną forme nagrody. Jedni wolą depresanty takie jak alkohol, inni benzo, inni stymulanty i empatogeny, inni sami stymulanty, inni opiaty. No ale samk uzależnienie nie wynika z siły uzależnienja substancji, a człowieka który nie widzi innych priorytetów w życiu. Gość tłumaczy, że był po odwyku alkoholowym. Jeśli ktoś ma wpojone zdrowe wartości i najważniejsze jest dla niego założenie rodziny i osiąganie czegoś w życiu to będzie to robił, spróbuje dragow ale sie nie uzależni, bo ma inne priorytety. Zaś osoby z rodzin patologicznych, ale nie wszystkich, bo wychowanie jest kluczowe, dziecko koduje się jak robota... Jeżeli przestaje mu wychodzic w związkach w życiu to ucieka....do używek... Zapierd... Od 1 do 1 za grosze....narkotyki to niestety malediwy dla ubogich. Potencjał uzależnjrnja też może być genetyczny. Jeżeli ktoś jest samotny potrzebuje bliskość itd itd bedzie szukal ukojenia w dragach bo te same neuroprzekaźniki beda smigac co wtedy kiedy zacznie sie np. Zakochiwac. Ludzie sztucznie próbuja byc szcxesliwi i wpadaja w bagno, a to dlatego, że nie maja celu w zyciu.
Prawda mordo
100% true!!! Wiem po sobie.
No właśnie, bez celu robi się straszne głupoty!
Co za głupota. Sporo osób uzależnionych ma lub miało dobre rodziny (żony, dzieci) I niszczy je zażywając substacje.
Mądrze napisane. To nie mefedron zniszczył mu życie, tylko on sam je sobie zniszczył nie mając w życiu planów, celu, ambicji, pracy. Ucieczka od rzeczywistości. Jeśli ktoś nie umie wywołać u siebie poczucia szczęścia i spełnienia w sposób naturalny, przez sport, pracę, relacje z innymi ludźmi, hobby, to często ucieka się do takich używek. Zresztą nie uważam go nawet za jakiś silny empatogen, chociażby w porównaniu do MDMA. To taki lekki otumaniacz z działaniem skierowanym na brak senności i brak apetytu.
Jacku zrobisz wywiad z Majorem Suchdolskim youtuberem z Białegostoku ? Też jest to człowiek uzależniony z ciekawą historią.
z nim się nie będzie dało porozmawiać w ogóle
Jestem za
Oglądam go od zawsze, to jest debil który będzie mówił coś w stylu "oooo ja nitro, ja nigdy nie brałem... raz tylko zesrałem się po maślance, nigdy po narkotykach" to jest cymbał uzależniony od 40 lat... nawet mówić nie umie
Być może...
@@jaktoogarnac3716 jest osoba popularna i taki wywiad moze byc ciekawy, na pewno bedzie ciekawy.
Niby tyle narkotyków przejadł itp a humor lepszy niż niejeden zdrowy człowiek
Z pozoru m, a uśmiecha się tyko dlatego że opowiada o swoim błyszczącym skarbie czyli mefedronie:) sens jego życia
Na materiale miał humor.. czasami są takie stany raz na dzień lub kilka dni, że humor wraca, ale głównie, to pewnie gość męczy się z depresją.
@@xevik94 na bank się męczy
Mnie to bardziej wygląda na tiki z powodu zniszczenia mózgu, a nie na naturalny uśmiech
@@BowlerTheHatGuy nie ma żadnych dowodów na neurotoksyczne działanie mefedronu na mózg, w związku z tym Twój komentarz o "zniszczeniu mózgu" jest kompletnie wyssany z palca i jest wynikiem wielu uprzedzeń.
No chyba, że to skutek zanieczyszczeń, które są skutkiem braku legalności wielu substancji psychoaktywnych i później mamy statystyki wskazujące na to, że na ulicy pojawia się np. amfetamina, która ma w sobie tylko 20% amfetaminy.
Szkoda tego gościa, siedzi zadowolony, ale wewnątrz jest ogromny smutek, bardzo szczery wywiad
Przeciez sam sobie zaprzeczasz! "..siedzi zadowolony, ale wewnątrz jest ogromny smutek, bardzo szczery wywiad..", wiec nie szczery przeciez..
Szkoda i nie szkoda. Gdyby system/porządek/ład/stan/warunki były inne, to praktycznie ludzi uzależnionych by nie było, bo by nie było warunków, czynników i mechanizmów sprzyjających, przychylnych, przyjaznych popadaniu w nałogi/uzależnienia. System stawiający/przedkładający na zyski po trupach bez względu na ludzkie zdrowie/życie absolutnie się tym nie przejmuje, nie martwi, nie interesuje. Tu liczą się zyski, które są sakralizowane, czczone, kultem otaczane, chronione oraz stawiane ponad wszystko i wszystkich. Tej presji niszczenia, pogrążania, rujnowania, szkodzenia, obciążania nie widać, bo to jest bardzo skutecznie ukryte, schowane w systemie. A to wszystko wpływa, oddziaływa, wywiera presję poprzez pogoń/pęd, przykręcanie śruby/podnoszenie poprzeczki i jednocześnie odbieranie ludziom praw, możliwości, pozbawianie wpływu na siebie i czynienie bezradnymi, bezsilnymi, bezwładnymi, bezbronnymi. To bardzo złożony, skomplikowany, powiązany mechanizm destrukcji i napędu destrukcji, popychania, skłaniania. Pisałem o tym wielokrotnie, że za tym stoi $$ i zaawansowana/wyrafinowana inżynieria społeczna i psychologia. Po co ludzi zabijać, skoro sami mogą się zabijać i jeszcze generować zyski. Taki rodzaj/metoda/sposób jest bardzo wydajny/skuteczny, ceniony. Ludzie sami finansują, opłacają swój upadek i powolną śmierć, a system jest niewinny, wolny. Zmowa milczenia/korupcja milczących psów jeszcze bardziej ukrywa tą złowieszczość, szkodliwość. Dziś jednostki marginalizuje, wyklucza się, pozbawia możliwości, wpływu, dostępu legalnym prawem i tym samym tworzy stan/warunki sprzyjające nałogom/uzależnieniom. To wszystko planistyka, celowość, świadomość, umyślność działania z premedytacją i z zamiarem szkodzenia/zaszkodzenia, krzywdzenia. Nie ma nic cudowniejszego, wspanialszego dla socjopatów świadomość tego, że ludzie sami sobie szkodzą, niszczą się w tej spirali, błędnym kole i że tak na prawdę nikt nie jest w stanie nic zrobić, pomóc im, bo trzeba by było zmienić mentalność, nastawienie, podejście, prawo, ład, porządek, organizację bytu. Bo to wszystko wynika i bierze się z pogardy, nienawiści, wrogości, uprzedzeń, mniemania, narcyzmu, egoizmu, chciwości/pazerności, pychy. Jeszcze się tych ludzi opluwa, urąga, przypisuje winę, przerzuca cały systemowy brud. Podłość. wyrachowanie, nienawiść, despotyzm, hipokryzja, dyskryminacja.
Wewnątrz to tam jest totalna pustka, szkody nieodwracalne.
Miło z jego strony, że tłumaczy od razu na migowy
Hehe
to tiki od dragow, jesli przestanie cpac to pewnie przejda po jakims czasie. niestety miedzy slowami da sie zrozumiec, ze on nie przestanie. moge sie o to zalozyc
Gest mowy to jest ma to do siebie że skupiasz się na rozmowie
oj prawie sie nabralam
@@patrykkowski3787 " [...] niestety miedzy slowami da sie zrozumiec, ze on nie przestanie. moge sie o to zalozyc. "
Zauważ fakt, że on już jest porobiony więc gdzie tu mowa o tym żeby przestał. Tiki raczej nie przejdą bo zniszczył sobie układ nerwowy przez dragi. Szkoda chłopa tym bardziej, że ma tyle lat co ja, ale nie uwierze w to co mówi bo po tej akcji z połknięciem 3g mefedronu NA RAZ, sam nie chciał nawet opowiedzieć zbytnio o tym jaki "error" głowy/psychiki+odklejenie od rzeczywistości po niedługim czasie wali fete ( okazyjnie! ) bo kolega posypał to tylko świadczy że nie przestanie fazować. Powiedział do kamery to co chciał usłyszeć ten "reżyser/redaktor" i tyle. Generalnie trzymam kciuki i kibicuje żeby się udało, ale sam nie da rady na 100%
Oglądam to 3 lata po emisji, mam nadzieję że Adam sobie poradził z tym potwornym nałogiem.
Jacek uratuj go ;(!!!! On jest tak bardzo świadomy tego wszystkiego. Jeden z lepszych wywiadów jakie obejrzałam na Twoim kanale
90% moich znajomych ktorzy sa w cos "wjebani " mowie tu o drugach ..sa inteligetni,elokwentni ,pozytywni ,sa lebscy ,potrafia pomagac innym..ale niestety nie potrafia pomoc sobie ..przerwa trwa tydzien ,dwa i dalej cug, a jak nie to tzw. spontaniczne strzaly minimum 1-2 razy ma tydzien (oczywiscie maja to wtedy pod kontrala ,tak twierdza). Wcale nie maja tylko sobie to wmawiaja . Bo tego nie da rady miec pod kontrola. Nawet po kilku latach przerwy ma sie ciagoty ..przychodza depresje i inne akcje ,ciagla zmiana nastroju itp. Nikt tak nie zrozumie cpuna jak trzezwy cpun. Znam tylko jedna osobe ktora wyszla na prosto i faktycznie jest ok ,ale jak sie z nim czasami spotkam to sam mowi ,ze nachodza go rozne mysli..
Obawiam sie ze niedlugo nie bedzie go na swiecie
@@skumajto1021 szczera prawda ;)
tak naprawde wiekszosc jest tego swiadomych,ale to wszystko siedzi w glowie i tylko od glowy zalezy czy to pokonasz czy nie nie smieszne monary i grupy wsparcie ,pisze to z wlasnego przypadku.
Ja znam Adama (Skorpiona). Jest dobrym człowiekiem. Miał okazję, aby mnie okraść - nie zrobił tego... Najbardziej robi na mnie wrażenie, że pomaga ludziom na ulicy, jest bardzo serdeczny i uczynny. Jest inteligentny i bardzo szczery. Nie widać tego do momentu, gdy porozmawiasz. Można powiedzieć, że jest legendą w Śródmieściu, obok Wilka (z Powiśla). Nie jest pustakiem, mogę to potwierdzić. Jest w stanie zapamiętać bardzo dokładnie osobę z którą rozmawiał, imię oraz całą rozmowę. Człowiek na plus!
Potwierdzam to, co mówi ten facet o mefedronie i amfetaminie. Mefedron spróbowałem raz w życiu i czułem się po nim... zbyt dobrze, zbyt wiele myśli chciałem przekazać, że wychodził z tego bełkot. Moi kompani podobnie. Jest to - paradoksalnie - tak mocne i tak dobre, że nie chcę próbować ponownie. Krajówkę z kolei waliłem z 2-3 lata (wiadomo, że nie codziennie). Rok temu skończyłem z tym syfem, bo szybko powoduje uzależnienie nie oferując wiele w zamian. Ot, tak wygląda kariera z amfetaminą. Jest daremna do nauki (np języków), bo iluzorycznie podczas haju uczysz się namiętnie i z pasją, by potem - tak jak wspomina nasz bohater - następowało rozbicie myśli, kompletna niechęć do życia, zagubienie, nie mówiąc już że nic się nie zapamiętało z tego, co tak ostro się trzaskało. Jeśli ktoś z kolei tworzy jakieś projekty, to musi uwinąć się w odpowiednim czasie przed zejściem, bo on równoznaczny jest z końcem sensu tworzenia czegokolwiek. Ogólnie rzecz biorąc amfetamina jest najlepsza tylko na jakieś imprezy, posiadówki z ziomkami do fify, czy kart - z tym, że najlepsza w sensie takim, że jedynie wtedy ma jakieś zastosowanie. Wielu też stosuje ją do pracy (np. na produkcji) ale dla mnie taki człowiek już jedną nogą leży w grobie. W pewnym momencie bez kresek już nawet nie będzie w stanie wstać z łóżka. Pamiętajcie, że każdy narkotyk stosowany w danym celu sprawi, że z czasem nie wykonacie tego celu bez narkotyku... Wydostanie się z tej drogi jest już karkołomne...
Rowniez potwierdzam Ja walilem krajowke codziennie przez rok i powiem szczerze ze stracilem studia kariere.. zyje ale nie polecam nikomu
Bardzo dobrze napisane. Pozdrawiam
''. Pamiętajcie, że każdy narkotyk stosowany w danym celu sprawi, że z czasem nie wykonacie tego celu bez narkotyku'' Świeta prawda
Kazdy jak lubi Jak dla mnie mefedron hujowo dziala i sie z tego ciesze pzdr
"Pamiętajcie, że każdy narkotyk stosowany w danym celu sprawi, że z czasem nie wykonacie tego celu bez narkotyku" potwierdzam! Miałem problem tego typu ale na szczęście udało mi się z tego wyjść, choć było naprawdę ciężko. Pozdrawiam, trzymaj się przyjacielu! ;)
Bardzo mądry, inteligentny mężczyzna. Duża kultura osobista. Trzymam za Pana kciuki bardzo mocno. Zdrówka życzę ✊✊
Niesadze ze onjest trzezwy w tym wywiadzie.
Tak, bardzo madry i inteligentny, ha ha ha...
Skoro on dla ciebie jest inteligentny i mądry to ty jesteś upośledzona a przy tym glupia
Widać, że inteligentny chłopak i takich ludzi jest szkoda.
Zeczywiscie inteligentny pewno doctorem zostanie jeszcze hiui
@@tesla9936 człowieku, nie zrozumiesz. Naśmiewaj się dalej. Szczerze z całego serca życzę Ci żeby darzyło Ci się jak najlepiej.
tak...nawet bardziej szczery i inteligentniejszy od Morawieckeigo
bardzo inteligentny chłopak. szkoda że się stoczył
Inteligentny i urodziwy, gdyby nie ten... mocno przetrzebiony garnitur zębów 😢
Inteligentny... Gdyby był inteligentnym nie tykał by dragów.
@@whiterapfael6096 Dobrze że Ty Rapfaelu jesteś inteligentny i twoje ok,85mld neuronów które nie namówi Cię nigdy po spróbowanie materiału jednak życie dla niektórych pisze takie scenariusze właśnie.. Są osoby dotknięte silną depresją raz spróbują i wystarczy ale to nie ich wina nie znasz nie oceniaj nie szufladkuj.Tak samo alkoholizm to problem który może dotknąć także prawnika , profesora czy zwykłego szaraka i to że oni tak grubo wpadli to też nie jest ich wina niektórzy są podatni dużo bardziej na używki poprzez stan psychiczny w aktualnym czasie czy łatwiej wpadają bo jest pewna korelacja między alkoholizmem a genami albo mówi się np: że alkoholizm to brak ojca trudne sytuacje w rodzinie itp btw to wolna wola nie istnieje i warto sobie zdać z tego sprawę badzmy dla siebie mili i bardziej wyrozumiali.
@@ThePredatorMinecraft Jak ktoś zabije też nie jego wina. I jak okradnie - nie jego wina. Nikt nie jest winny swoich zachowań. Hejter też nie jest winny swoich komentarzy. Po tym świecie chodzą sami niewinni, biedni i schorowani.
Jest jeden przypadek, w którym osoba uzależniona jest uzależniona nie z własnej winy. Gdy używki aplikowane są wbrew czyjejś woli.
Nie jest dobrym kierunkiem deprecjonowanie odpowiedzialności ludzi za decyzje jakie podejmują. To prowadzi do degeneracji, a nie rozwoju cywilizacji. To pseudo humanitaryzm.
@@adamnowak7232a patrzenie na czubek własnego nosa i nienawiść jaka jest na świecie prowadzi do cywilizacji?
Niezwykle przyjemny głos, Adam mógłby śmiało w radiu pracować. Trzymam kciuki, by udało się stanąć na nogi, zawalczyć o zdrowie i poukładać wszystko, co rozsypało się przez lata. Wszystkiego dobrego!
Co rozsypalo sie burzy cala ta wypowiedź, good way man
Coraz mocniejsze te odcinki, tak trzymaj Jacek!
Dzięx!
Jedyny godny film na youtube na temat mefedronu wszystko co on mówi to prawda w 100%(nie zrozumiesz tego dopóki tego nie przeżyjesz) życzę żebyś ułożył sobie życie.Piękne jest to że mimo wszystko uśmiech na twarzy cię nie opuszcza. Pozdro z fartem!
ja jestem uzależniona on kryształów i pestek i zgadzam się co najwyżej z 60% informacji
@@idkimfrmpl dziś kryształ nie podchodzi mocą do dawnego mefa
On nie bierze mededronu tylko jego zamienniki. W polsce nie ma mefedronu. No chyba że bierze piko
Poki co najlepszy wywiad mowi 100% prawdy
pomimo tego że trochę przećpany mózg ma to jest inteligentny i szczerze wypowiada się mądrzej od wielu moich "czystych" kolegów także propsuje
Dzięki takim odcinkom, łatwiej mi pozostać z dala od dragow.
i bardzo dobrze
tym samym tokiem myślenia wpisz sobie menel na jutjubie i nie napijesz się piwa
Nieprawda, jeśli się sam na swojej dupie nie przekonasz to nie nie będziesz wiedział o co chodzi... Taka smutna prawda
mi tak samo
Witam, czy wiadomo co sie z tym panem dzis dzieje ?Taka sympatyczna i inteligentna duszyczka
30 lat a chłop nie ma połowy klawiatury i wyglada na 45 latka
Ja mam 42 a wyglądam jak jego syn :)
Too much drugs.
Gdyby tak wystylizował brodę, umył się, ułożył fryzurę, , ubrał przyzwoicie, nie uśmiechał i nie odzywał to nawet przystojny facet😆
Moj znajomy ma 23 a wyglada starzej od mojego ojca (55 lat)
Tak to działa 🙍
Chłopaku powodzenia, trzymam kciuki żeby się udało
Gowno sie uda!
Słychać, że bardzo inteligenty ziomuś... co mefedron robi z ludźmi, wspaniały przykład i w dodatku bardzo pozytywny. Trzymam kciuki za to aby znalazł prace... trzeźwo spojrzał na dragi... czyli jest już jedną nogą z powrotem w życiu.
Bluza to jest hit! Często szukam takich perełek po ciucholandach i kupuję je za grosze. Jeden powie że obciachowe ciuchy, ale dla mnie jest to dość oryginalna stylówa. Ostatnio znalazłem kurteczkę ortalionową adidasa z lat '90 Kocham ją.
Szturmowiec Imperium, kozacka bluza
fajne masz hobby
Kurteczkę ortalionową adidasa -zayebaeś mnie tym tekstem ;-)
Kryształ obecnie jest bardzo popularny wśród młodzieży szczególnie na imprezach . Koszt to 50 zł za gieta. Paradoksalnie mefke uważa się za coś "zdrowszego" od amfy, a dla wielu z tych młodych ludzi Heroine brać to coś nie do pomyślenia , więc zgodzę się , że kryształ jest zdecydowanie za Herą jeśli chodzi o uzależnienie. Po tzw; krysztale, krycha, mefce, ciotce , czapa jest mocna ,lecz nie ma zwała aż tak mocnego jak w przypadku innych narkotyków . Ogrom naprawdę ogrom osób bierze rekreacyjnie kryche raz w miesiącu i nadal żyją bez nałogu , więc wiele zależy od osoby , która to przyjmuje . Uważam , że z tym jest jak z alkoholem jeden wypije i nic , drugi wypije i jest alkoholikiem.
Bo tak jest niektorzy biora tylko ja ida na impreze, a inni wala codziennie
Zdziwilbys sie to jest wlasnie zguba mewy ten brak zwaly, to tak jak z ziolem, niby lajtowe ale przez to nadużywasz i staje sie to tragiczne w skutkach dla człowieka
Jak ja czytam takie wynurzenia ile to ludzi cudownie kontroluje koks czy kryształ raz w miesiącu czy na imprezę to mnie ogarnia pusty śmiech. U mnie na dzielnicy wszyscy wszystko kontrolowali łącznie z tą zajebista marihuana do czasu a teraz bez bonga to z chaty rano nie wychodzą.
Jacku dziękuję Ci za takie trudne tematy...wywiady z osobami uzależnionymi od narkotyków to naprawdę ryzykowna sprawa
pan wypowiada się lepiej niż nie jeden człowiek nie zażywający narkotyków bez kitu
Bardzo w porządku gościu, fajnie mówi i dobrze mówi :) da sobie radę, trzymam kciuki!
Szkoda mi tego człowieka 😞, życze mu wszystkiego dobrego w życiu.
Sympatyczny gościu i choc to malo istotne, to wydaje mi sie, ze zanim zaczal cpac, mogl byc calkiem przystojny. Szkoda czlowieka bardzo. Takie samobojstwo na raty.
Dokładnie takie samo mam wrazenie .
Szkoda faceta . Fajny gość a taki zajechany ...
@@FuckBurberry:)
Ludzie popełniają też samobójstwa na raty w fast foodach, paląc papierosy, itd.
W Polsce i tak jest dużo lepiej bo w Anglii w McDonald's to już były osoby po 200kg. Ludzie mają jakąś swoją substancje która go nie kusi ale i taką przed którą nie potrafi się powstrzymać. Dla mnie tylko wielką hipokryzją jest wsadzanie ludzi do więzienia za 1g białego albo zielonego za zakłady bukmacherskie w zagranicznych bukach, za pokera na kasę, podczas gdy całkowicie legalnie można sobie niszczyć życie w kasynach (kontrolowanych przez polityków), wąchając klej, nadużywając alkoholu, paląc papierosy.
Dla mnie największą plagą są papierosy, bo nikt nigdy mi na ulicy idąc nie wsypał do nosa mefedronu ani nie nalał do buzi wódki, natomiast chodzą ludzie i dmuchają dymem papierosowym: przy przystanku, sąsiad z dołu, na ulicy, przed przejściem, a ja jestem astmatykiem i mnie to dusi.
@@Krzysztof-fy6bz Jasne, ze tak. Wszędzie dookoła widać autodestrukcję, z resztą nie trzeba dookoła, wystarczy żeby każdy przyjrzal się sobie. Natomiast osobiście nie jestem i nigdy nie będę za legalizacją żadnych narkotyków z powodu własnych doświadczeń i wniosków jakie z nich wyciągnęłam. Możliwe, że jest jak mowisz, ze to hipokryzja, bo cukier i inne substancje zawarte w jedzeniu, potrafią być równie silnym narkotykiem, ale mimo wszystko uważam, ze lepiej ważyć 200kg i być schorowanym fizycznie niż mieć duszę i umysł wyprane przez narkotyki czy alkohol.
@@Krzysztof-fy6bz jesteś astmatykiem i ciebie dusi, to nie wychodź na balkon jak sąsiad pali. Wyobraź sobie, że jego nie dusi i on lubi palić.
bardzo inteligentny człowiek szkoda go ,jeden z lepszych wywiadów ,pozdrawiam
Mimo wszystko, trzymam kciuki !
Mam częsty kontakt z osobami bezdomnymi i uzależnionymi z okolic dworca centralnego miedzy innymi znam również tego jegomościa z FILMU. Adam to człowiek z barwna przeszłością a w jego krwi płynie pół tablicy mendelejewa. Nie żal mi takich ludzi bo są sami sobie winni, młode osoby sprawne fizycznie ale nieroby którzy wolą dać komuś w łeb niż pójść do pracy. Wielokrotnie pomagalismy w znalezieniu pracy takim ludziom, ale ważniejsze jest przycpac albo nachlać się niż wstać do pracy o godzinie 6. Co więcej ćpun zawsze będzie ćpunem, nawet jeśli przejdzie odwyk to prędzej czy później i tak wróci do cpania, a często słyszę historie że sami się tam zglaszaja bo nawiązują nowe kontakty. "Leczą się" metadonem na koszt państwa bo po dawce metadonu wystarczy lyknac tabsa clona za 2 ziko od dilera ifaza na pół dnia zapewniona. Ale sam wywiad ciekawy może uratuje jakiegoś młodziaka przed zejściem na złą drogę.
A mnie żal, pozdrawiam...
Ćpun zazwyczaj pozostaje ćpunem, ale nie zawsze, wierz mi, ze wiem to na 100%. Nie odbierajmy nadziei, tym, ktorzy jej potrzebuja, takimi slowami.
clon za 2zł boje sie jest w środku
Sam mam problem z kryształem ale do pracy ide bo zacos trzeba żyć 😊
Tak. Jakby nie miał dostępu do żadnych narkotyków, to chlałby wódkę, albo winiacze. To jest sort ludzi, którzy muszą otumanić się czymkolwiek, żeby ich mózg nie dawał sygnałów, że ich egzystencja jest pozbawiona jakiegoś konkretnego celu. To nie jest tak, że jest uzależniony od mefedronu, bo mam wokół siebie ludzi, którzy rekreacyjnie biorą i to i różne inne specyfiki, ale mają zęby, pracę i jakieś plany na życie. I to są programiści, pediatrzy, laryngolodzy. W sumie to teraz mało kto czegoś nie brał czy nie bierze sporadycznie. Narkotyki są demonizowane, a alkohol powszechnie akceptowany. Ten gość nie wygląda mi na kogoś, kto miał jakieś plany na siebie. Znam takich. Od małego wiedzieli, że będą kraść, pić i ćpać, bo tak jest najłatwiej.
Ten smród po mefedronie to jest najbardziej zblizony do kociego moczu,śmród straszny -ogórki kiszone to przy tym pachną jak róża :) Pozdrowienia dla Wszystkich StarTV
Ja kiedyś brałem pół sztuki na raz i to była dawka maksymalna do dobrej boomby. Po 3g na raz pewno bym się przekręcił.. ok. 2g to już dawka śmiertelna , cieszę się że już tego syfu nie biorę
Słucham tego wywiadu i sporo się dowiedziałem ciekawych informacji. Bardzo przyjemny i kulturalny dialog.
Brałem kiedyś amfetamine pewnie jakoś ze trzy lata z małymi przerwami po dwa trzy dni. Dziękuję Bogu że się ogarnąłem i już dwa lata jestem czysty🙏🙏
Ekstra tak trzymaj :)
Widać że to dobry chłopak !
Z tym wiekiem to oszalalem że on ma dopiero 30 lat i że jest z rocznika 1990 r , jak dla mnie minimum wygląda na 40 lat
Wygląda na bardzo ale to bardzo styranego 40 stolatka
Niezwykle sympatyczny człowiek, życzę mu wszystkiego najlepszego, bo widać że jest inteligentny i może jeszcze wyjść na prostą, Trzymam mocno kciuki za jego życie.
Kurcze, najlepszy reportaż jaki widziałem - brawa dla Adama, nigdy nie wziąłem narkotyków ale zawsze zastanawiałem się co powoduje, że ludzie biorą i nie mogą się z tego uwolnić. Adam spokojnie wytłumaczył jak to wygląda z drugiej strony... Wielkie dzięki jesteś w stanie uratować niejedno ludzkie życie.
Ten film dał mi. Do myślenia
Ten Pan bardzo możliwe, że ma ADHD, skoro go uspokajają stymulanty.
Jacek pytaj takich ludzi więcej o stany lękowe. To jest najbardziej przerażające. Nie zrozumie ten, który nie przeżył. Ale stany lękowe na zwale to jest tragedia. To chyba najbardziej powinno wystraszyć przed zażyciem. Pozdrawiam.
Odstawiłem twarde jakieś 3 lata temu, zioło rok temu a stany lękowe mam po dzień dzisiejszy
@@adixyz2645 nerwica lękowa
@@adixyz2645 jak się objawiają?
Panie Jacku więcej takich mocnych rzeczy. Bardzo wielką robota ostrzeganie innych i uświadamianie prawdą
Te zęby jego mówią więcej niż tysiąc słów
Mój znajomy kiedyś wtarl sobie mefe z dziąsło, a na następny dzień obudził się z chwiejacym się zębem, który sobie z łatwością wyciągnął, także jeśli on to bierze codziennie to się nie dziwie
@@wojkoks7329 Masakra!
@@doubleloot6560 prędzej od mefy wyjebały
jak duzo wciagasz to spływa Ci i mixuje ze slina i zeby sa w zupie z mefedronu wystaczy kilka miesiecy dobrego wciagania a zeby Ci sie rozpuszczaja
W dalszym ciagu uwazam ze te filmiki to instruktarze.
Bardzo ciekawy i sympatyczny Gosc, usmiechniety, brak zebow a jednak sama sie do Niego usmiechalam, w zadnym razie nie wydal mi sie ,,obrzydliwy,,. Mysle, ze wlasnie ten ma duza szanse zaczac nowe, dobre zycie.
Pozdrawiam.
Idealny kandydat na męża
Instruktaże? Jak zgubić zęby?
@@jaktoogarnac3716 nie, co brac a od czego wlasnie stronic bo nie jest fajne.
Ja nie jestem ,,narkotykowa,, ale gdybym byla to wiele dla siebie ciekawych rzeczy bym sie dowiedziala.
Lubie Twoje filmy, te ostatnie.
Dzieki - instruktaze - czlowiek uczy sie cale zycie. Pozdrawiam.
@@bobson4922 haha, noooo
Generalnie nie głupi gość. Trzymam kciuki bo potencjal ma.
Polecam grzyby po jednym ,,doświadczeniu” człowiek potrafi całkowicie zmienić swoje myślenie i wyjść z nałogu. Ja z dnia na dzień przestałem palić.
Znam jednego, zwieszony juz te lat po grzybach, czlowiek nie do zycia, polecam.
jak juz to iboga a nie grzyby, poza tym to moze sie zle skonczyc dla niektorych
@@meczynaspika2260 zwieszony tzn ?
.
Dokładnie mam tak samo zawsze po grzybach czuje takie oczyszczenie organizmu a najlepsze jest uczucie świeżego powietrza
Sadząc po sposobie wypowiedzi nie jesteś głupią osobą, a nawet dość inteligentnym człowiekiem. Trzymam kciuki zebyś się z tego wyzwolil
Brałem to dwa razy w swoim życiu. Po obejrzeniu tego filmu trzeciego razu nie będzie.
nie bierz,mam 30 lat i dopiero jak zaczeły sie problemy ze zdrowiem człowiek sie ogarnał
Będzie trzeci czwarty itd, matkę ojca oszukasz ale nie samego siebie
Vitek22ful tak masz racje napierdalam mefedron dzień dnia
@@bookerproo3924 bardzo dobrze
Ziomuś, mefedron to szmata
Coś czuję że po tej rozmowie pierdolenie działe, za długo o tym gadał i się nakręci.
No jest takie ryzyko.
Jak on zrobiony jest xd
przeciez jto sam mu pierdolnie dzialke jak bedzie trzeba byle material nagrac
🤭
@@rogal4265 Każdy kto walił krajówe albo mefe zna ten wymuszony i pozorowany uśmiech.
Oby Ci się udało chłopie Bóg z Tobą.
👍
Bardzo inteligenty człowiek, zdziwiłem się że człowiek który ćpa potrafi mówić takie mądre rzeczy
Ludzie którzy ćpają, jeżeli wyciągną wnioski ze swoich problemów, niekiedy są bogatsi o naprawdę niesamowita wiedzę. Mnie sam Mefedron (nie ćpam już od dawna) nauczył alternatywnego sposobu radzenia sobie z problemami. To był problem, z którym musiałem sobie sam poradzić, nikt nie mógł zrobić tego za mnie, bo to ja byłem uzależniony (poradziłem sobie bez terapii ani odwyku). Pod względem psychologicznym zacząłem patrzeć na człowieka przez Mefedron jako na zwierze, które mimo niesamowitej inteligencji ciagle kieruje się niekiedy podświadomie instynktem, który musi w niektórych sytuacjach okiełznać. Właśnie podczas leczenia uzależnienia, człowiek musi działać wbrew własnego instynktowi, który podpowiada mu, że potrzebuje narkotyku (który na krótka chwile daje mu wszystko czego potrzebuje). Taki sposób postrzegania człowieka jako zwierzęcia, w niektórych sytuacjach bardzo pomaga podczas rozwiązywania problemów. Pozwala to spojrzeć na człowieka z zupełnie innej perspektywy i wyjaśnia wiele jego irracjonalnych działań.
Dokładnie jeszcze bym to rozwinął o to ze nie przypadkowi ludzie wpadają w dragi i te dziwne przygody . Pozdro.
Panie Jacku proszę czy mógł by Pan zrobić wywiad z Majorem Suchodolskim byłby bardzo ciekawy odcinek - wyżej wymieniony jest uzależniony od ( rozpuszczalnika do farb etc ) pozdrawiam .
No nie wiem,jak on się wysłowic nie potrafi.
On się nie przyzna do cpania xD
To będzie fikcja ogulem
Niby dobry pomysl ale ten wywiad trwal by 9h,jego "maszyna losujaca"by tego nie przetrzymala.
8:25 bardzo mądrze mówi!
Super materiał życzę Panu żeby wytrwał w tym i nie brał nigdy więcej tego syfu bo widać że inteligenty człowiek
Bardzo dobry artykuł. Gość bardzo sympatyczny. Czy wyjdzie z tego nie wiem. Ale życzę mu dużo Zdrowia.
Z gatki bardzo rozsądny człowiek inteligentny mimo temu brnie ku upadkowi.Bardzo mi go szkoda,jest młody może jakoś wyprostuje swoje życie czego mu życzę z całego serca...
Ludzie rozsądni, inteligenti jak piszesz, lubią się licytować ze sobą i eksperymentować. Wkładać palec gdzie nie trzeba. Miałem wszystko. . Przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
Ok
Wspaniały człowiek! Trzymam kciuki z całego serca za Ciebie! 💗💗💗
A z czym on taki wspaniały? Czym Ty się podniecają?
@@piotrjasinski4292 wszyscy jesteśmy wspaniali! Ty też ❤️ Pozdrowienia!
ŚLICZNE włosy :)
Ty tez jestes wspaniala Marto, pozdrawiam!
Marto kocham Cie 😍
Adam, mefedron to nic ci nie zabrał ani nie popsuł, to ty wszystko popsułeś bo sam ci się nie zaaplikował .
Bima, pozornie logiczne, nie koniecznie prawdziwe... Narkomania jest bardziej skomplikowanym zjawiskiem, niż decyzja o pójsciu do kina. To jest choroba, a narkoman to chora osoba. Narkomanów się leczy, a nie stygmatyzuje. Dzięki, że oglądasz moje filmy i je komentujesz :). Pozdrawiam :)
@@jaktoogarnac3716 powiedz to Jacku chorym na raka .Przykro mi to mówić, ale to jest choroba na własne życzenie. Pozdrawiam i dziękuję bardzo za ciekawe filmy,może powstrzymają młodzież przed uzależnieniem.
@@katarzyna2280 tak, dokladnie.
@@jaktoogarnac3716
Tak narkomanów należy leczyć również alkoholików to osoby chore i nieszczęśliwe nie należy ich wykluczać ze społeczeństwa absolutnie
@@katarzyna2280 Hej Kasiu ,tak właśnie.Uzależnienia to złe wybory i poniekąd choroba na własne życzenie. Wystarczy nie zaczynać lub odstawić używki.Chorzy na raka cierpią ,umierają i czasem nie ma dla nich żadnego lekarstwa.Te filmy może ustrzegą kogoś przed alko, lub narkotykami.pozdrawiam🌞
Serdeczne i dobre ma oczy.
4:35 Mówi jak robot 😮
3 zapaście narkotykowe serca które mocno odbiły się na mojej przyszłości bo mam zapadniętą klatkę piersiową i bardzo często zmagam się z ciężkim oddechem, dziury w głowie, szkoła daleko w tyle, zniszczone relacje z najbliższymi jak i trudne nawiązanie relacji ze społeczeństwem, depresja, zepsuty związek i zdrowie, potracone znajomości, wymieniać i wymieniać.. kreska to największe kurestwo świata dla młodych ludzi, zabierze ci wszystko to co najważniejsze w życiu i pozostanie w twojej głowie na zawsze, nie warto skurwić się dla chwili euforii, biorąc pod uwagę głównie to, że żyjemy w polsce, gdzie nie dostaniesz nic czystego.
mam dopiero 20 lat.. od prawie 2 lat nic nie biorę.
Od lizania talerza po fecie albo przez stosowanie jej jedząc dzieję się tak z zębami stają się słabsze dostają dziury a potem wypadają ja tak straciłem 2 żeby
Bardzo ciekawy material, pozdrawiam😉
Jakieś 15 lat temu postanowiłem spróbować zajarać zielone ze znajomymi. Wszyscy poza mną mieli normalną fazę. Kilkanaście minut po, jakbym się ocknnął, nie pamiętałem ostatnich kilkunastu minut, patrząc na budynki nie byłem w stanie określić który jest bliżej. Następnie co chwilę musiałem upewniać się, że mam nogi, co chwilę musiałem na nie patrzeć, do tego zaburzenia widzenia, obraz jakby mi sie przesuwał. Pozniej paranoje, wszyscy sie na mnie patrzą, jedzie samochód z przyciemnionymi szybami a ja wiedziałem, że mnie obserwują. Jakieś 5 godzin krzywej fazy, prosiłemw duchu, żeby to w końcu ze mnie zeszło. Nie wiem czy to kwestia tolerancji organizmu, czy tego że to mogło być z jakimś syfem. Później, po wielulatach, zapapliłem jeszcze raz, żadnych krzywych faz, tylko znajomi wydawali mi sie brzydcy. Później nigdy niczego więcej nie stosowałem. Nie ciągnie mnie do żadnych używek, jak nie masz w życiu dużo problemów to nie dokladaj ich sobie sam
@MiszczuQbajakies 15-16 lat temu nie było jeszcze dopalaczy, przynajmniej nie takich oficjalnych
Palę od minimum 8lat,mam firmę, rodzinę,dom i wiele innych, więc obstawiam, że to co paliłeś nie było prawdziwą marihuaną 😁 pozdrawiam palaczy 😁💪
to nie byla czysty top, tylko w czyms maczany
@MiszczuQba Pewnie Skun o ktorym mówię u siebie na kanale w jaki bad trip się wrobiłem, ale bardzo dobrze, przynajmniej już nigdy nie jarałem. Zapraszam
Po pierwsze każde zioło inaczej kopie, możesz mieć ciemne zioło pryskane czymś lub jakieś syntetyki po drugie narkotyki i MARIHUANA nie jest dla każdego po trzecie za pierwszym razem zawsze inaczej kopie, tą fazę trzeba ogarnąć i wiedzieć jak z niej wyciągać jak najwiecej przyjemności:)
Pozdrawiam wszystkim, super odcinek 🙂 życzę bohaterowi aby poszedł w dobrą stronę, życzę mu zdrowia i wytrwałości
Nie jest za późno, trzymam za Ciebie kciuki!
❤
Kurczę potężna moc jest w tym materiale.Daje mocno do myślenia.
Jacku na to czekałem!Można powiedzieć że biłem się z myślami,zastanawiałem,ale dzięki Twoim filmom podjąłem decyzję.Mam dom,dwójkę dzieci,żonę,psa ale rzucam to!Jadę do Barcelony robić bańki,pić wódę,ćpać mefedron i nie przejmować się niczym.Dzięki raz jeszcze,dobra robota.
Odnośnie szpiegowania to przeżyłem coś podobnego po grzybach kambodżańskich parę lat temu, z tym że jeszcze dodatkowo było wrażenie świecenia na mnie reflektorem. Moja sytuacja też jest nieciekawa, staż ciągły 21 lat "w branży", co prawda z mefedronem tylko parę drobnych incydentów, ale poza tym to całe spektrum. Zwyciężyłem z alkoholem, który zawsze gdzieś tam był równolegle i w pewnym momencie doszło już do przepicia przysadki mózgowej. Po dwóch rocznych ciągach heroinowych, od ponad półtora roku nie widziałem sztrymsu na oczy i niech tak już zostanie. LSD, grzyby, exctasy, kokaina, stare dzieje. Teraz po 4 miesięcznej przerwie skusiłem się na amfetaminę, co sprawiło że moja partnerka pojechała do rodziców, a ja składam myśli. Na bloga trafiłem zupełnym przypadkiem, może dlatego że szukałem wcześniej wsparcia terapeutycznego w sieci Internet, ale skoro już jestem to pozwoliłem sobie skomentować. Życzę wszystkim powodzenia w osiąganiu swoich celów i miłego dnia.
Adam życzę powodzenia i wytrwałości 👊
Trzymam kciuki
Panie Jacku 👍 mega praca na tym kanale... dalej niech Pan tak trzyma... Best regards from Germany ;) Łukasz
Aus Deutschland vielleicht?
Najlepszy odcinek. Gosciu mega smiesznie opowiada i pokazuje.
Mefedron is a hell of a drug.
@Maryla Rodowicz to parafraza pewnego cytatu, pozdrawiam
Mefedron to szmata
helupa
Super reportaż i super człowiek
Życzę zdrowia, siły i wiary
Życzę mu żeby się powiodło
Powodzenia dla tego Pana, mam nadzieję że wyjdzie na prostą...
Witaj, ludzie Maja za dobrze, w tych czasachsami komplikuja sobie piekne zycie ktore mamy tylko jedno, nikt niepomysli tylko lyka te Ochlapy, chca byc modni fajni terazniejsi, a Tak naprawde truja sie w pelni ze swiadomoscia, pol swiatla chodzi NAWALONY PRZEZ TE SWINSTWO, NO I OCZYWISCIE DUZY SWIADOMY BIZNES, LUDZIE OTWURZCIE OCZY, MOZE NIEDLUGO BEDZIEMY PLASTIK JESC?... POZDRAWIAM😇
Nie każdy ma fajne,wesołe życie i jest szczęśliwy więc szukają odskoczni,ucieczki od życia codziennego
Nie samowity gość. Mam nadzieję że się odwiesi. Powodzenia
Świetne są te materiały panie Jacku. Skutecznie zniechęcają do brania narkotyków nawet te osoby, które już mają styczność z nimi. Pokazujesz przypadki ludzi, którzy nie mają umiaru i to jest ich problem. Wiekszosc osób w tym ja, nawet jak bierze to stara się mieć kontrolę nad tym nie przesądza z iloscia, żyje normalnie ma pracę , dom , rodzinę. To są typy ludzi, którzy cpaja i dorzucają dopuki im się film nie urywa. Straszne przypadki te ostatnie. Kto normalny bierze 3 gramy na raz? Nikt normalny nie bierze 1 grama na raz a co dopiero 3
Tak jak można było się spodziewać, w komentarzach pełno tu odpowiedzialnych ludzi, panów i pań swojego życia, którzy nigdy nie stracą nad sobą kontroli, nigdy nie dadzą sobie niczego wmówić, nigdy się od niczego nie uzależnią. No brawa dla Was moi mili, te statystyki spożywania alkoholu to pewnie wierutne kłamstwa.
Co ci ludzie wyprawiaja?? Chwila euforji i zycie przegrane.Material swietny jako przestroga dla innych.
Miałem normalnie. Wprawdzie to nie narki, a "tylko" denaturat. Zapraszam ku przestrodze, odc. 39 Pozdrawiam
Może brakowało mu w życiu szczęścia i poznał mefa,kreska i jest fajnie a gdy puszcza szara rzeczywistość wraca
Ludzie niestety to tez zwierzęta :(( ciężko wytłumaczyć jaka sile taka używka może miec nad człowiekiem...
Jak patrze na tego człowieka to aż żal jak się można stoczyc na własne życzenie
Ohhhhh
Szkoda chlopa
Trzymaj sie 💪
eutanazja dla zakłamanego menela, a nie trzymaj sie
@@opiekaspoleczna8543 nie znasz nie oceniaj
Zajebisty Gość. Wszystkiego najlepszego. Trzymaj się !
Co ze zniszczonym zdrowiem?Jestem wierzący,wierzę ze Bóg mi je odbuduje!To było piękne!Zdrowia duzo i powodzenia,pamiętaj do póki walczysz ,jesteś zwycięzcą!Pozdrawiam
To fakt, póki walczy. Ja natomiast przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
Panie Jacku coraz lepsze Pana rozmowy szacun dla Pana
Znam to też tak miałam straszny haos w głowie bałam się nawet najbliższych to straszne stany nikomu nie polecam .Teraz już 3,5 roku jak jestem czysta i dziękuję Bogu i sobie że jest już tak jak powinno być 😊Życzę Ci wszystkiego co najlepsze trzymaj się 😉
Trzymaj się dziewczyno w trzeźwości 👍⚘
@@barabasz9449 Mam taki zamiar dziękuję 😉😊pozdrawiam serdecznie 😊
@@elizawiercioch Pozdrawiam również serdecznie ,wszystkiego dobrego🤗⚘👍
Chłop nie jest glupi !!! Bardzo fajnie się go słucha, nie jeden trzeźwy tak nie składa zdań
Wytrwałości!! Jak najdalej od tego syfu
Fajny chop!!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie
Wychodź na prostą ,jesteś jeszcze młody!
Wielki szacun za mądrą decyzje.
Trzymam kciuki!
Tak jest! póki czas. Ja się obudziłem mając 45 lat i załuję, że tak późno. Wprawdzie sięgnąłem "tylko" po denaturat ale jest to degradacja. Obwiniam tylko siebie. Przepiłem nogę, bylem bezdomny. Piłem denaturat, dzisiaj tworzę muzykę do wierszy Krzysztofa Baczyńskiego. Ponad dwa lata temu rzuciłem alkohol, powstałem z wózka i opuściłem ośrodek. W odc. 39 pokazuję jak się sturlałem i że nie warto. Zapraszam i pozdrawiam. Rafał odc. 17 motywacje i cel.
@@TestMisja
👏👏👏👏👍
Trzymam kciuki 💪💪
Moi byli też ćpali. Straszne jest życie z kimś takim, oni zazwyczaj po prostu są zbyt wrażliwi i nie radzą sobie z emocjami i ewentualnymi porażkami. Nie życzę nikomu zakochać się w ćpunie. A ćpun + alkoholik to już w ogóle combo nie do przejścia. 🤮🤮🤮
Nie ma co takim współczuć, można spróbować pomóc, ale trzeba się szybko ewakuować
król mefedron pierwszy 👑 nie ma to jak laska śmierdząca kiszonym ogórem 😂
Takie wywiady mogą zachęcić go do ponownego cpania gdyż rozmawia o tym i wyobraża to sobie i przypomina dobre fazy, polecam nie przeprowadzać takich wywiadów
Jedną z niewielu rzeczy pożytecznych który może wykonać taki człowiek jest świadectwo dla innych, że nie warto.
Niekoniecznie. Z drugiej strony przecież mówi do kamery, publicznie pokazuje twarz, niejako wywołuje na sobie dodatkową presję by pozostać przy swoim postanowieniu. Dlatego wiadomo jedno - że nic nie wiadomo.