O widzę że subskrypcji przybyło i wyświetleń. Bardzo się cieszę. Prowadzi Pani fajne vlogi. Fajnie się ogląda i słucha. Bardzo miłe z Państwa małżeństwo. Pozdrawiam. Pozdrowienia dla męża.
Bardzo miło spędziłam z Wami czas. Jestem prababcią. Moja wnuczka wyszła za Włocha, a mój prawnuczek ma 5 lat. Właśnie dzisiaj dostali klucze do własnego domu. Wcześniej wynajmowali. Przypominasz mi wnuczkę, też ma okulary, ciemne dłuższe włosy i dużo mówi. 😀 Gdy byłam z mężem we Włoszech pierwszy raz, zrobili nam takie wspaniałe wycieczki. Wszystko zaplanowali na każdy dzień. W miejscowości Cortina w Alpach poleciały mi łzy. Wzruszyłam się...... W Grecji byłam w 2006 r.na Kefalonii w miejscowości Chavdata 5 miesięcy. Opiekowałam się starszą panią. Pozdrawiam Was serdecznie. 😘😘😘🌹🌹🌹
Kraków the best to prawda. A co warto zobaczyć w Grudziądzu? Pozdrowienia dla Was serdeczne jesteście super i w tyle miejsc można się z Wami przenieść ekstra robota
Hej z mężem wybieramy się do Krakowa w czwartek, nie wiedziałam że bilety trzeba rezerwować 😱 dobrze że do Was trafiłam może coś jeszcze uda się załatwić 😁 pozdrawiam
Kalimera! trafiam przez przypadek, patrze sobie Polka i Grek kocham Grecję mysle ciekawe polaczenie,wchodze i ogladam- a tam niespodzianka Iławka moje miasto😃 ! Pozdrawiam Was 😉
Na przyszłość korzystaj z tego przewodnika, jest bardzo dobry www.inyourpocket.com/krakow oczywiście on dotyczy też innych miejsc. Masz tu co ciekawego jest w danym czasie, zabytki, miejsca do zabawy , knajpy itp. Bar mleczny - polski rodzaj baru szybkiej obsługi, który upowszechnił się w okresie międzywojennym i później, w okresie powojennym. Pierwszy bar mleczny, czyli jadłodajnię serwującą dania jarskie na bazie mleka, jajek i mąki, otworzył w Warszawie w roku 1896 Stanisław Dłużewski (hodowca bydła mlecznego, rolnik i ziemianin). Bar nazywał się „Mleczarnia Nadświdrzańska” i znajdował się przy ulicy Nowy Świat. Bar był dochodowy i wkrótce inni przedsiębiorcy otworzyli podobne placówki. W 1918 roku idea barów mlecznych rozprzestrzeniła się na cały kraj. W następujących latach kryzysu popularność barów mlecznych wzrosła jeszcze bardziej, a specjalne rozporządzenia ministerialne regulowały wielkość, skład i ceny potraw, tak by były one dostępne także dla uboższych ludzi. W okresie PRL nastąpił szczególnie intensywny rozwój tego typu placówek. Większość z nich należała do Spółdzielni Spożywców „Społem” Posiłki sprzedawane w barach mlecznych są dotowane z budżetu państwa, w 2017 wartość wypłaconych dotacji dla barów mlecznych wyniosła 14,18 mln zł. Mają też one ulgi od lokalnych samorządów. Mężowi dedykuję wizję baru mlecznego z komedii "Miś" ua-cam.com/video/JauDtDthLh0/v-deo.html
Vlog 17 minuta ......patrz podświetlony dom towarowy Jubilat. Na najwyższym piętrze Cafe Vidok z najpiękniejszym widokiem na Kraków, dzielnice Dębniki, Podgórze . Oszklona restauracja z jednej strony widok na kopce i przy dobrej pogodzie nawet Tatry. Osobne wejście pomiędzy Jubilatem sklepem i kwiaciarnią. Sześć schodów i winda na 6 piętro. Niezłe ceny , super toalety ( z tym krucho w Krakowie ).
Studiowałem Krakowie...najczęściej piwo było w Jubilacie!!!od razu zamiawialismy po 12! To były piękne czasy i tz komuna...ale te Juwenalia....jak opowiadam dzieciom ,nie wierzą...
powinnas uswiadomic swojemu mezowi ,ze wielu Grakow mowilo po Polsku tak jak po Grecku po wojnie w Polsce osiedlilo sie kilkaset tysiecy GREKOW z powodow politycznych wiekszosc wrocilo do ojczyzny jak nastapila tam demokracja
Rozmawiam czasami. My rozmawiamy w 3 językach, mieszamy. Ale najwięcej po angielsku. Tak było od początku i tak jakoś nam to odpowiada. Tu nie chodzi tylko o mojego męża, ale też o moja teściową, ciocie, wujka. Wszyscy urodzeni w Australii i nawet oni między sobą mówią po angielsku. Więc ten angielski jednak u nas w rodzinie przeważa;)
Zabieranie Greka do Krakowa ma taki sens jak zabieranie Krakowianina na Ursynów w Warszawie. Dla nich to wszystko nowe budownictwo ;) Czego nie ma w Grecji? Jezior i lasów!!! I w takie miejsca trzeba go zabierać.
No, zapewne każdy, kto chce wyjść za obcokrajowca myśli sobie - A może by tak pomieszać rasy? Poszukam sobie obcokrajowca.... A tak dosłownie, Grecy i Polacy to jedna rasa - biała. Słowianie to nie rasa, tylko grupa lingwistyczna i etnograficzna przynależąca do rasy białej. Wypadałoby to wiedzieć jak się ma nick zbyszekslawianin6685
ale fajny vlog i miła para,faktycznie piekny widok z hotelu.Pozdrawiam
Ale fajnie, pozwiedzalam z Wami razem. Tyyyyyle lat juz tam nie bylam. Pozdrawiam Was serdecznie i dziekuje za mozliwosc ogladania.
O widzę że subskrypcji przybyło i wyświetleń. Bardzo się cieszę. Prowadzi Pani fajne vlogi. Fajnie się ogląda i słucha. Bardzo miłe z Państwa małżeństwo. Pozdrawiam. Pozdrowienia dla męża.
Tak to prawda, ostatnio sporo widzów nam przybyło 😉 Dziękujemy za miłe słowa, bardzo motywują 💪
witam i za kazdym razem czekam z niecierpliwoscia na kolejne. lubie was ogladac
Ja to samo 😅 Uwielbiam ich oglądać i słuchać mają takie pozytywne nastawienie 😘i Pozdrawiam razem z mężem 😘
Bardzo miło spędziłam z Wami czas. Jestem prababcią. Moja wnuczka wyszła za Włocha, a mój prawnuczek ma 5 lat. Właśnie dzisiaj dostali klucze do własnego domu. Wcześniej wynajmowali. Przypominasz mi wnuczkę, też ma okulary, ciemne dłuższe włosy i dużo mówi. 😀 Gdy byłam z mężem we Włoszech pierwszy raz, zrobili nam takie wspaniałe wycieczki. Wszystko zaplanowali na każdy dzień. W miejscowości Cortina w Alpach poleciały mi łzy. Wzruszyłam się...... W Grecji byłam w 2006 r.na Kefalonii w miejscowości Chavdata 5 miesięcy. Opiekowałam się starszą panią. Pozdrawiam Was serdecznie.
😘😘😘🌹🌹🌹
Witam Was i zycze aby udalo sie Wam jak najwiecej zwiedzic.Film jest cudny.Zwiedzam razem z Wami i mam stale malo. Pozdrawiam
Fajnie że jesteś !
Suuuper wycieczka 😀
Kraków the best to prawda. A co warto zobaczyć w Grudziądzu? Pozdrowienia dla Was serdeczne jesteście super i w tyle miejsc można się z Wami przenieść ekstra robota
ale też nie odwiedzajcie tylko oklepanych miejscowości proponuje Augustów i także Białowieża i zobaczenie żubrów
Macie mojego suba z dzwoneczkiem :))))
Wysłałam filmik mojej greckiej znajomej z fb, wybiera się do Krakowa, dzięki za napisy. Będzie jej łatwiej.
Też mieszkam na wyspie Kos , ale cię jeszcze nie spotkałam 🤔
A no widzisz, czasami Kos wydaje się zbyt dużą wyspą żeby kogoś spotkać, a w innych zakątkach świata gdzieś dalej przychodzi to tak łatwo;)
Najwyraźniej , pozdrawiam was cieplutko , super pozytywna z was para
Hej z mężem wybieramy się do Krakowa w czwartek, nie wiedziałam że bilety trzeba rezerwować 😱 dobrze że do Was trafiłam może coś jeszcze uda się załatwić 😁 pozdrawiam
Oj jo joj, to szybko w internetach patrzeć, czy są jeszcze wolne miejsca😦🤞bo naprawdę z tym jest ciężko 😖
@@DioAlex już to robimy 😁😁
Kalimera! trafiam przez przypadek, patrze sobie Polka i Grek kocham Grecję mysle ciekawe polaczenie,wchodze i ogladam- a tam niespodzianka Iławka moje miasto😃 ! Pozdrawiam Was 😉
Hehe świat jest mały 😉
Kocham to miasto,mam to szczęście ze jestem tam czestym gosciem 👍Pozdrawiam
My również się zakochalismy😍
Nie mogłem uwierzyć że w Grecji mają ograniczony dostęp do ciepłej wody i ogrzewania.Kocham Polskę z jej standartami życia
?
@@DioAlex Czyli moje infomacje okazały się nieprawdziwe jednak .Można uznać wobec tego mój wpis za pomyłkę
Magia Krakowa
Na przyszłość korzystaj z tego przewodnika, jest bardzo dobry www.inyourpocket.com/krakow oczywiście on dotyczy też innych miejsc. Masz tu co ciekawego jest w danym czasie, zabytki, miejsca do zabawy , knajpy itp. Bar mleczny - polski rodzaj baru szybkiej obsługi, który upowszechnił się w okresie międzywojennym i później, w okresie powojennym. Pierwszy bar mleczny, czyli jadłodajnię serwującą dania jarskie na bazie mleka, jajek i mąki, otworzył w Warszawie w roku 1896 Stanisław Dłużewski (hodowca bydła mlecznego, rolnik i ziemianin). Bar nazywał się „Mleczarnia Nadświdrzańska” i znajdował się przy ulicy Nowy Świat. Bar był dochodowy i wkrótce inni przedsiębiorcy otworzyli podobne placówki. W 1918 roku idea barów mlecznych rozprzestrzeniła się na cały kraj. W następujących latach kryzysu popularność barów mlecznych wzrosła jeszcze bardziej, a specjalne rozporządzenia ministerialne regulowały wielkość, skład i ceny potraw, tak by były one dostępne także dla uboższych ludzi.
W okresie PRL nastąpił szczególnie intensywny rozwój tego typu placówek. Większość z nich należała do Spółdzielni Spożywców „Społem”
Posiłki sprzedawane w barach mlecznych są dotowane z budżetu państwa, w 2017 wartość wypłaconych dotacji dla barów mlecznych wyniosła 14,18 mln zł. Mają też one ulgi od lokalnych samorządów. Mężowi dedykuję wizję baru mlecznego z komedii "Miś" ua-cam.com/video/JauDtDthLh0/v-deo.html
iława moje miejsce...pozdr
Jest co tu zobaczyć!
Vlog 17 minuta ......patrz podświetlony dom towarowy Jubilat.
Na najwyższym piętrze Cafe Vidok z najpiękniejszym widokiem na Kraków, dzielnice Dębniki, Podgórze .
Oszklona restauracja z jednej strony widok na kopce i przy dobrej pogodzie nawet Tatry.
Osobne wejście pomiędzy Jubilatem sklepem i kwiaciarnią. Sześć schodów i winda na 6 piętro.
Niezłe ceny , super toalety ( z tym krucho w Krakowie ).
Studiowałem Krakowie...najczęściej piwo było w Jubilacie!!!od razu zamiawialismy po 12! To były piękne czasy i tz komuna...ale te Juwenalia....jak opowiadam dzieciom ,nie wierzą...
💙
Moze maz jest z Grecji, ale jestes ie podobna do siebie 😀
Eeee 10 lat temu to może jechało się z Grudziądza do Krakowa. Teraz autem zajmuje to ok 5 h.
27:37 Nie wiem czy to dobry pomysl aby tam wchodzic do srodka...To sztuka, a nie plac zabaw!!!
powinnas uswiadomic swojemu mezowi ,ze wielu Grakow mowilo po Polsku tak jak po Grecku po wojnie w Polsce osiedlilo sie kilkaset tysiecy GREKOW z powodow politycznych wiekszosc wrocilo do ojczyzny jak nastapila tam demokracja
A on prawdziwy Grek czy tylko udaje Greka?
😜
100% Grek 💪
Troche trudno takimi sztucznymi pazurami sie obslugiwac . . . .;-0
Nie rozmawiasz z mężem po grecku?
Rozmawiam czasami. My rozmawiamy w 3 językach, mieszamy. Ale najwięcej po angielsku. Tak było od początku i tak jakoś nam to odpowiada. Tu nie chodzi tylko o mojego męża, ale też o moja teściową, ciocie, wujka. Wszyscy urodzeni w Australii i nawet oni między sobą mówią po angielsku. Więc ten angielski jednak u nas w rodzinie przeważa;)
Zabieranie Greka do Krakowa ma taki sens jak zabieranie Krakowianina na Ursynów w Warszawie. Dla nich to wszystko nowe budownictwo ;)
Czego nie ma w Grecji? Jezior i lasów!!! I w takie miejsca trzeba go zabierać.
W Grecji jest wszystko !! Krakowa tam tylko nie ma ..
Piékny Kraków tłumy turystów
A dlaczego Grek? Czyzby Polacy byli gorsi?
Tak po prostu- stalo sie. Ale nigdy nie byłabym z kimś, kto nie szanuje mojego kraju.
Duuuuuuzo gorsi .
..a to w Polsce nie było prawdziwych Słowian ?? że zachciało się Tobie mieszania ras??
odpierdol sie buraku.
Spójrz w lustro i zrób test IQ i będziesz miał odpowiedź,......wiesz co to IQ?
No, zapewne każdy, kto chce wyjść za obcokrajowca myśli sobie - A może by tak pomieszać rasy? Poszukam sobie obcokrajowca.... A tak dosłownie, Grecy i Polacy to jedna rasa - biała. Słowianie to nie rasa, tylko grupa lingwistyczna i etnograficzna przynależąca do rasy białej. Wypadałoby to wiedzieć jak się ma nick zbyszekslawianin6685
Byłem tam ostatnio ależ tłumy ludzi na Starym Miescie to głównie zachodnich turystów coś niesamowitego!
W restauracji w Jubilacie na górze ależ były tance dla mnie
Kraków to Krakøw niesamowity
Najładniejsze miasto w Polsce
Ależ piéknie