Oczywiście , że P. Joanna Kawalec ma absolutną rację. Robi ktoś testy , a nie ma bladego pojęcia o co chodzi. Zrób masło ze śmietany , takiej naturalnej wytrąconej z mleka na wsi , a zobaczysz jak po zrobieniu sie pięknie smaruje , a po kilku godzinach jest twarde jak ser żółty. Ja robiłem - wiele razy.
Najbardziej wiarygodnym sprawdzianem , byłoby przebadanie tych kostek w jakimś laboratorium . Pod względem składu i zawartości utwardzaczy. Innego rodzaju testy , to,, pic na wodę ".
Do wszystkich niezadowolonych z testu i autora: Prawdziwe masło robione z mleka prosto od krowy jest BIAŁE! Im bardziej żółte, tym więcej tłuszczu roślinnego i syfu. Po wyciągnięciu z lodówki jest twarde jak kamień i potrzebuje wiele godzin by zmiękło. Biorąc powyższe pod uwagę mieszczuchy:-) test ten mówi bardzo wiele. P.S. Nie mam zielonego pojęcia co tu robi ten chłam z Danii, a już na pewno z Irlandii, tym bardziej w takiej cenie. Wygląda na to że część społeczeństwa nadal podatna jest na drogie świecidełka z "zachodu". Pozdrawiam smakoszy.
Co za bzdura, jak można robić test zawartości tłuszczu na podstawie tego czy się da rozmazać go nożem. Straciłem bez sensu czas licząc na to że pokażą jakieś narzędzie mierzące zawartość tłuszczu, a tu do końca było paćkanie sie w maśle.
To nie żaden test, to że na opakowaniu pisze, że znajduje się tam 82% tłuszczu wcale nie oznacza że to czyste masło. Producenci dodają olej roślinny, wystarczy taką kostkę powąchać i stwierdzić, że pachnie margaryną, nie mówiąc już o tym, że oleje trans są bardzo niezdrowe (czyli te które znajdują się w margarynie).
Szkoda tylko twoich pieniędzy na zakup tego masła. Test jest jak najbardziej niewiarygodny. Jak można powiedzieć, że masło najdroższe praktycznie niczym się nie różni od najtańszego masła... Zawartość tłuszczu to nie wszystko. Wielu producentów dodaje różne związki, tłuszcze nie mleczne które mają wpłynąć na lepszą konsystencję tzw. masła. Jedynie test laboratoryjny może wykazać zawartość masła w maśle. Test w tym filmie to z przykrością to piszę - żenada. Co za bzdury. Test noża - śmiechu warte.
To mięciejsze a tamto twardziejsze a znowu tamto jest jeszcze bardziej mięciejsze od tamtego czyli najmięciejsze... Czego to był test? Miękkości masła? Jeśli już to może jakąś skalę trzeba było zrobić. Może pod jakimś konkretnym ciężarem to masło dusic, np. 50 gram i sprawdzić jak głęboko się ciężarek w to maslo zapada. Autor bez sensu wydal kase na masło i nic nie wynoszący test. A widz stracił 18minut życia.. Pozdrawiam i życzę dalszych, tym razem bardziej przemyslanych testów z których coś, co kolejek wyniknie.
Kolor nie jest ważny,jako dzieciak sam ubijałem masło u mojej babci na wakacjach,wielokrotnie bywało prawie całkowicie białe,często żółty kolor to barwniki,np kurkuma!!!
masło jest bardziej żółte gdy krowy jedzą więcej trawy (dlatego Irlandzie jest bardziej żółte bo krowy teoretycznie widzą pastwiska a nie tylko oborę). Więc w naszych warunkach geograficznych masło latem i zimą może mieć inny kolor.
@@kubas89 nie jest to prawda (czytać uważnie) „będąc na wakacjach …….” ciężko aby krowa latem była karmiona suchą paszą . Od drugiej krowy masło było bardziej żółte a jadły to samo. Mówiono że to zależało od zawartości tłuszczu w mleku. Nie jestem ekspertem w tej materii ,mówię o tym co sam zaobserwowałem .
Bzdurny „test”. Prawdziwe masło w temperaturze pokojowej jest miękkie jak krem do twarzy. Kolor może mieć mniej lub bardziej żółty - to nie ma znaczenia, a zależy tylko od paszy krów oraz (kiedyś, gdy latem krowy pasały się na pastwisku) od pory roku.To, że te masła są twarde a nie kremowe, wynika albo z utwardzaczy, albo z duzej zawartości zemulgowanej w nim wody. Pamiętam masło, jakie robiła Babcia - w pokojowej temperaturze prawie się rozpływało!
powinieneś skupić się na kwestii przylegania produktu do nożyka.. margaryna ześlizguje się przez dużą zawartość wody.. masełko im lepsze tym lepiej trzyma się nożyka, osadza się, tłuści.. taka tam moja uwaga..
Mój wujek był przed wojną technikiem w spółdzielczej mleczarni. Mieli umowę na eksport masła do Turcji. Importer życzył sobie masła o określonym kolorze. Ponieważ na kolor masła ma wpływ pasza, którą zjadają krowy, a to z kolei zależy min. od aktualnie kwitnących roślin, których kwiaty mają różne kolory, odbiorca turecki dostarczył mleczarni barwniki, którymi trzeba było masło odpowiednio dobarwiać. Jeśli więc masło dobarwiano przed wojną, to tym bardziej robi się to dziś. Aby to zbadać, nie starczy ocenianie barwy masła "gołym wzrokiem". Do tego celu jest potrzebna jest fachowa wiedza i precyzyjna analiza chemiczna.
Łukasz to 3/4 to też masło. Poczytaj o starszym nazewnictwie. Tu chodzi o to że ono jest krócej ubijane i ma więcej serwatki, ale nie zawiera domieszek tłuszczów roślinnych. ...przynajmniej wg. teorii. P.S. oglądałem ostatnio reportaż w znanej TV gdzie powiedziano że rzadko które masło jest tak naprawdę masłem, tzn że są domieszki roślinne.
Pogrzeb w ustawie która reguluje użycie słowa masło na etykiecie. Tam to powinno być sprecyzowane. Na materiał trafiłem po prostu w podpowiedziach na YT
Ja jeszcze dodam, że masło nawet od gospodarza na targu nie pasteryzowane jeśli słabo wyciśnięta maślanka to jest bardzo miękkie i to bardzo szybko się robi miękkie po wyjęciu z lodówki. Wystarczy ze 2 godziny i jest jak gęsta śmietana. Porcja ok. 100g. Zatem to raczej kwestia techniki wykonania a nie dodatków do masła. W lodówce (2st C) też na kamień się nie ściska.
Kupiłam niedawno masło śmietankowe i nie zauważyłam, że ma tylko 60 procent tluszczu! Kroiłam je zaraz po wyjęciu z lodówki i kruszylo się jak twardy gips. Nigdy już tego masła nie kupię. Dawniej bardzo chętnie kupowałam polskie masło. Teraz zawsze kupuję irlandzkie Kerry Gold i je można zawsze łatwo rozsmarować na chlebie. Nie trzeba czekać godzinami. Jest po prostu tłuste. U nas jest jeszcze jedna wersja irlandzkiego z dodatkiem oleju, ale to jest jak byk napisane na wierzchu kostki, a nie gdzieś z tyłu drobnymi literkami. Jest nadzieja, że w Irlandi krowy pasą się na pastwisku z trawą. Polska byla kiedyś przykładem i ostoją polskiego masła z klasą! Okazja czyni złodzieja i oszusta. Przepisy pozwalają na tą perfidna gospodarkę. Prawdziwe masło (trawy) miało dużo witaminy K1 i K2, i byliśmy zdrowi. To potworne, co się dzisiaj dzieje na świecie! Na naszych oczach. Pozdrawiam, Helena
Nie chwalę PRL-u, ale myślę,że wtedy masło miało smak masła. Myślę jednak,że im większa cywilizacja to więcej paprania i ulepszania. Postawmy mleko kupione w markecie na kwaśne, wyjdzie nam gorzkie. Trwałość poprzez chemię. Pozdrawiam serdecznie.
Pracuję w branży nabiałowej, w dystrybucji. Droższe masła pseudozachodnie zawierają oleje utwardzone, silne lobby producentów oszukuje klientów pisząc o zawartości 82%, tam są ukryte tłuszcze roślinne. Pewnie grube pieniądze idą na ten przekręt, aby odpowiednie od tego kontrole siedziały cicho.Na miejscu polskich służb zakazałbym sprowadzania dziwnych, cholernie drogich podróbek na teren Polski, niech sobie Niemcy i inne Angole zajadają ze smakiem, jak zgotowali sobie taki los.Jesteśmy mleczarską potęgą w produkcji masła, więc po co takie produkty typu Kerrygold lub Finu są ściągane do Polski? Chyba ,że dla nowobogackich snobów, którzy dowartościowują się jacy to oni nie europejscy....Najlepsze masła są polskie z małych spółdzielni mleczarskich. Test mimo, że nie za bardzo merytoryczny, to mimo wszystko brawo za próbę. Wszystkich tych profesionalistów co robią tu gównoburzę, zachęcam aby kiedykolwiek sami spróbowali, choć nie wierzę, aby starczyło im odwagi, samozaparcia i kasy na taki test.Wypijcie sobie piwko i poszukajcie , gdzie tu by jeszcze ztrolować.
Jedyne czego dowidziałem się z tego filmu, to fakt, iż poziom edukacji w Polskich szkołach sięgnął dna. Polonistka, która umożliwiła promocję do kolejnej klasy autorowi tego filmu, powinna odpowiadać karnie, oddać pobierane pensje i publicznie przeprosić tych, którzy to "coś" obejrzeli.
Masło irlandzkie ma zupełnie inny smak niż to tanie o 60 % tluszczu. Masło które mocno zżółkło w wyższej temperaturze to poprostu zjełczało i to oznaka ze nie ma w nim konserwantów. Film jest beznadziejny i nie wnosi nic pożytecznego.
Masło oznaczone słowem masło powinno zawierać tylko tłuszcz z mleka i to co pochodzi ze śmietany oraz wodę. Masła teoretycznie powinny być dość podobne w smaku czy zapachu. Trochę może to być zależne od rasy krów i tego czym są karmione. Wpływa to też na kolor masła. Ale to się wyrównuje i uśrednia, bo przy produkcji przemysłowej zazwyczaj masło pochodzi od bardzo wielu krów, często z wielu gospodarstw rolnych. Metody produkcji masła są obecnie dość podobne. Kiedyś się masło ubijało dziś odwirowuje. Ponoć ubijanie masła dawało lepszy produkt, ale może to nieprawda i nie ma to znaczenia? Masła jeżeli nie są oszukane co do ilości tłuszczu z krowiego mleka i zawartości wody i masy suchej czyli składników mleka/śmietany powinny być dość podobne do siebie co do zapachu, konsystencji, zmaku, itp. Niestety zdarza się, że są oszukane i wtedy potrafią się np. całkowicie roztopić w temperaturze pokojowej (spotkałem się z czymś takim). Ale można sobie wyobrazić, że oszukane masło na odwrót będzie e się mniej roztapiać lub tak samo roztapiać jak prawdziwe masło, czyli nie jest to miarodajne. Tylko takie zupełnie odbieganie od ogólnej normy może świadczyć, że coś jest z nim nie tak. Ale ten test jest jednak niemiarodajny i jest bez sensu.
żeby coś nazywało się masłem to zgodnie z prawem musi być wytworzone wyłącznie z mleka i zawierać min 82% tłuszczu pochodzenia mlecznego bez dodatków tłuszczów innego pochodzenia. Jeżeli jest zrobione z utwardzanych tłuszczy roślinnych bądź zawiera ich dodatek to nazywa się margaryna(albo mix śmietankowy, mleczny smak itp ściemy). A materiał to konkretne dno, gościu nawet nie wie co to masło.
twardość to nienajlepszy pomysł na test masła a może należy je sklarować i porównać albo poczekać by zjełczało ale to już samemu w domu z moich doświadczeń wiem ze prawdziwe jełczeje
Te dzisiejsze wyroby to nie MASŁO, tylko "MASŁO"- bo ze smakiem prawdziwego masła nie ma nic wspólnego, tak samo jak "demokracja ludowa", miała się nijak do DEMOKRACJI, chociaż masło PRL-owskie miało smak masła, a mleko kwaśniało a nie jak dziś robi się gorzkie, takie mam zdanie w tym temacie, może się mylę i dlatego zapraszam do dyskusji .
Nie zapominaj o polepszaczach dodawanych dziś do chleba ,czy masła właśnie, stąd takie smaki. Masz rację, krówka stoi w jednym miejscu i produkuje mleko.
W latach 90-tych, a także w dwutysięcznych była nagonka medialna sponsorowana przez lobby zachodnie na temat, że margaryna do smarowania jest zdrowsza od masła, a dlaczego? Dlatego , aby Polacy nie konsumowali zbyt dużej ilości masla, ponieważ konsument zachodni będzie musiał więcej zapłacić za masło , którym się zajadali.Działa zasada, mniej masła na rynku cena w górę.A my niestety połkneliśmy przynętę razem z wędką jak zwykle.
Pan z nozem sadzi smieszne kupy ze swoim "testem z miekkoscia masla" w Niemczech najtansze masla sa twrde,po wyciagnieciu masla z lodowki maslo nie mozna smarowac bo jest na to zbyt twarde dlatego sa od pewnego czasu sprzedawane masla ktore sa miekkie co jest ich pozytywna wlasnoscia i stawia je w wyzszej kategori.Te masla sa drozsze,do nich oczywiscie zalicza sie wspaniale maslo irlandzkie
Następny wieszcz, co to wszystko wie. Obyś jadał tylko wyższej kategorii, nie próbój innego.Ten vlog komentuje widzę cała śmietanka komentatorów.Współczucie dla autora vloga, że udało mu się tutaj takie rozumy zaprosić.Kolego nie wiesz, to się nie wypowiadaj, bo się kompromitujesz.
Porównanie kerrygold z najtańszym mixen masła, to najgłupsze porównanie do jakiego mógł dojść tylko g.....c! Szkoda czasu na takie bzdury 😖 sformułowanie: "...masło nie różni się za bardzo od NIEMASŁA za 13,45 (2,69) jest bzdurne, ciekawe tylko z czego ten wniosek wyciągnął? z paćkania nożem po maśle? 🤣
Test testem ale chyba jakość samego mleka ma tu również znaczenie. Ostatnio kupuje masło GutBio z ekologicznego mleka i naprawdę czuć różnicę w smaku a koszt to 8,99 za eko produkt to dobra cena. No jak już mam zjeść masło to wole to przynajmniej wiem że krowy od których pochodzi nie dostawały do pożywienia antybiotyków (również dlatego zaczęłam pic koncentraty probiotyczne aby po pierwsze zniwelować chemie/leki w pożywieniu a po drugie zadbać o stan jelit) i są żywione również zielonym pokarmem oraz traktowane w godny sposób.
Nie mogę w to uwierzyć, normalnie nie mogę.... :) Ciekawe wobec tego testu zacnego testu, czy nie zbadalibyście mojej porannej kupy na twardość . Nie bardzo rozumiem co z nią dzieje ?
Łykasz ten test trochę bez sensu, jakość masła to sprawa subiektywna, jeden lubi takie drugi inne. Gdybyś sprawdził dokładny skład tych maseł, zmierzył ile faktycznie jest tam tłuszczu z mleka jakie ma dodatki itp. to by był test, a tak to test niczego.
dokladnie... po tym niby-tescie nie masz zadnej wiedzy, takich rzeczy nie da sie zbadac w domu ...i te chooje-producencji dobrze to wiedza i wykorzystuja do ładowania biednych ludzi. jedynie testy w laboratorium dadza prawidlowe wyniki, ale kogo na to stac?!
Kolego, nie bierzesz pod uwagę, że przy 82% może być sporo tłuszczu roślinnego, czyli wyznacznikiem powinno być to, czy masło zawiera tłuszcz roślinny=margaryna.
To tez nie wystarczy, bo czasem dodaja loj wolowy, a to tez tluszcz zwierzecy, ale nie pochodzi z mleka. Powinno byc napisane 82% tluszczu z mleka krowiego.
Barwa nic nie oznacza!jedynie ,że dodano coś do koloru np karoten lub coś innego!!ważny smak!zapachu żadne masło nie ma!!!bo to takie samo masło jakie zrobiłam z kartonikowej śmietany,30% lub 36%!!nigdy nie ma tego cudnego smaku i zapachu aniżeli ze śmietany prawdziwej wiejskiej!!!!!kartonikowo-sklepowe są tylko zastępczymi substytutami!!!kupujecie od rolników i róbcie sami robotem!!!polecam!pycha!!
CHŁOPIE po co się wysiliłeś jesli nie jadłeś prawdziwego masła i nie wiesz że ,żywienie krów ma wpływ na twardość masła .,Przez wiele lat jadłem prawdziwe masło robione w domu , smak tego masła mam zakodowany do dziś , często musiałem pomagać w przy produkcji masła w domu , Twardość masła nie ma nic wspólnego z ilością tłuszczu .
wydziwia facet,czego mozna sie dzisiaj sodziewac,chemia,chemia,chemia.Producenci sie scigaja z produktami i maja gdzies co ty zjesz,dla nich liczy sie tylko KASA.
Ja myślę, że może być jeszcze kwestia składu kwasów tłuszczowych w danym maśle. Jak więcej nasyconych to będzie twardsze a jak więcej pozostałych to miększe. Tak więc nie wiem czy taki test jest miarodajny. Pamiętam jak raz zrobiłem smalec ze słoniny. Smalec ten nawet w lodówce nie był zbyt ścisły. Mniej więcej jak kwaśna śmietana. Okazało się, że wieprzek był karmiony tradycyjnie ziemniakami i było tam mało tłuszczów nasyconych. Zwykle jednak jest dość ścisły.
Oselka to 300 gramów ,patrz czy jełczeje po 12 godzin na powietrzu.Patrz jak się rozpuszcza na patelni,czy powstaje piana. Masło wyjęte z lodówki tyle godzin powinno się rozpływać ,wyjęte z lodówki miękkie i dające się rozsmarować to podejrzenie tłuszczy trans = oleje zemulgowane..Irlandzkie masło miało barwę masła ,pocilo się bo po wierzchu sypie się sól aby zapobiec jełczeniu. Co to za metodologia 😎 .przecież nie odpowiedziała na żadne pytanie ?
Pomogę Ci: Każdy producent masła podaje ilość tłuszczu ogólnego,czyli 82%,- w tym, ilość tłuszczu nasyconego w gramach (czyli tego naturalnego od krowy),- i to jest najważniejsze w jakości mała. Dlaczego?- np; podane jest 82% tłuszczu, w tym kw.nasycone 54 g- czyli,by uzyskać wartości 82% tłuszczu ogólnego, resztę dolano tłuszcz roślinny utwardzany,-po prostu margarynę. Należy więc szukać masła o największej zawartości tłuszczów nasyconych- czyli zwierzęcych,bo to one,poprzez zawarte związki najmniej się utleniają i nie powodują głównie miażdżycy.Pytanie,- czy jednak, nie zostaniemy za jakiś czas oszukani, co do faktycznego składu ?
Dodam jeszcze-większość naszych krów,nie widzi już słonka od paru lat,więc i masło nie będzie zawierało tak jak dawniej daną ilość witamin a zwłaszcza wit.D,która nas broni w 50% przed rakiem
Szczerze mówiąc trochę głupi i dziwny test, ale za to oryginalny, bo nie ma chyba na YT testu masła. Tak właściwie mam tylko jedną małą uwagę. Nie mówi się "osiemĆdziesiąt" tylko "osiemdziesiąt". Mi to trochę działało na nerwy. Ale plus (nieduży) za oryginalność
"Nazwa masło jest zastrzeżona dla produktów bez domieszek tłuszczów roślinnych o określonej zawartości tłuszczu mlecznego (80%-90% dla masła (nie więcej niż 16% wody i 2% suchej beztłuszczowej masy mleka), 60%-62% dla masła o zawartości 3/4 tłuszczu, 39%-41% dla masła półtłustego). Produkt bez domieszek tłuszczów roślinnych o zawartości tłuszczu 62%-80%, 41%-60% lub poniżej 39% nosi nazwę tłuszcz mleczny do smarowania X %. Produkty, dla których zawartość tłuszczu jest analogiczna, a udział w nim tłuszczu mlecznego wynosi 10%-80% to miks tłuszczowy, miks o zawartości trzech czwartych tłuszczu, miks tłuszczowy półtłusty i miks tłuszczowy do smarowania X %. Udział tłuszczu mlecznego dla margaryny ma wynosić najwyżej 3%"
Wydaje mi się że myli Pan sensy ; "formowanie" z "de-formowaniem"..(!) ...... Myślałam, że celem testu było *unaocznić dowód. (Tj. domieszki olejów roślinnych lub ewet. innych `substancji`) ..... Skoro wiadomo wg,gwarancji producenta ile jest TŁUSZCZU w maśle (np 82%) To CO TO JEST TA RESZTA (18%)..?? (a co dostajemy "w gratisie"..)
Najlepsze jest MASŁO EXTRA z Moniek ! tutaj nie ma żadnych fabryk jak okiem sięgnąć do 40 km czyste łąki polecam tutaj mieszka też Szwagier i Antek ! Zapraszamy na Podlasie :)
co to oznacza , 82 procent tłuszczu ? jakiego tluszczu , przecież tym tłuszczem może być tłuszcz roślinny . Powinno być napisane - 82 procent prawdziwego masła w produkcie .
Dokladnie. Moze byc 82% tluszczu, ale nie tylko z mleka krowiego, moze byc np. loj wolowy (wtedy bedzie maslo twarde), albo olej roslinny (wtedy bedzie miekkie, chyba ze olej byl utwardzany, wtedy bedzie przypominac margaryne). Maslo jest przez chyba wszystkich producentow w Polsce powszechnie falszowane (gdyz nie jest takie jakie bylo kiedys). Barwa masla tez nie ma sie co sugerowac, gdyz nieraz jest sztucznie barwione (i tylko czasem producent przyznaje to na opakowaniu).
Po co było marnować całe kostki masła,można było po kawałeczku.Do kosza to pójdzie?Testy testami,dobre czy nie,ale to jest marnotrawstwo to irlandzkie kosztuje 1.50f w farmfoodsie czy icelandzie czy markecie innym i jest ok
Podobno ilość kalorii na 100g ma znaczenie. Powinno być ok. 731kcal przy 82% tłuszczu. To Irlandzkie ma 748kcal więc prawidłowo. A jak np. Mlekowita? Na marginesie: Ja na Kerrygold widziałem napis 82% tłuszczu a nie 82,5%. Z tym że w innym miejscu niż w tabeli. Tabela (tam gdzie wartości) była zakryta kodem paskowym. Co ciekawe tutaj: kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii/18304-100-maslo-kerrygold#wynik wychodzi, że w 100g masła Kerrygold jest 589kcal. Czyli producent kłamie na etykiecie? Ja nie mam na szczęście takich dylematów i jem masło od gospodarza. A jak się uprę to mogę zakupić od niego śmietankę i samemu zrobić masło.
To jest jakieś nieporozumienie, jeżeli się chce robić TESTY MASŁA to robimy, to w LABORATORIUM CHEMICZNYM a nie w domu na stole , z jedynym przyrządem ...nożem!Jak w ten sposób można sprawdzić zawartość tłuszczu , to co jest na etykiecie też zapewne nie jest PRAWDĄ!/Jestem chemikiem i nie rozumiem tego laika , ktory się bierze za coś o czym nie ma wiedzy!Masło PRAWDZIWE dziś dostniecie u rzetelnej gospodyni na wsi a nie w sklepie! Pomorska TELEWIZJA NARODOWA red.Sławomir Ziembiński
Powinieneś nie tyle czytać o zawartości samego tłuszczu, tylko o zawartości tłuszczu z mleka. Taka osełka np. ma co prawda 82% tłuszczu ale tylko kilka % masła. Reszta to tłuszcze roślinne, więc masłem nie jest.
Dokładnie, ale niestety produceni rzadko piszą "tluszcz mleczny", zamiast tego tylko tłuszcz, Takie masła omijałbym z daleka bez napisu tłuszcz mleczny. W tym brylują zachodnie koncerny.
Mąż mój kupił MASŁO BEZ LAKTOZY. Za 3,50 chyba jakoś tak. NO SUPER. Jemy go/je (nie wiem jak lepiej po polsku) już drugi tydzień..... Jest obrzydliwe jakieś, bez smaku. Nie mam pojęcia o co chodzi ale - proszę - nie.
Moze byc,ze to maslo Kerrygold wyprodukowano w Irlandii ale na pewno go tam nie pakowano.Na kodzie kreskowym z przodu 4 - wiec Niemcy ( maja kod 400 do 440) natomiast Irlandia ma 539. Mieszkam w Niemczech,takie tu kupuje,bo reszta calkiem bez smaku. Z tego testu praktycznie oprocz twardosci nic nie wynika.Chodzi o smak masla,czy jest maslane,czy jak olej.Im wiecej oleju w masle,tym maslo bardziej miekkie, a jest on niewatpliwie dodawany i bardzo duzo producentow nie przyznaje sie do tego.Kolor rowniez nie swiadczy o jakosci masla,czasami dodawane sa barwniki.Coz...jaki moral z tego testu? Oceniacie maslo po twardosci,to smieszne.Najpierw trzeba znac smak prawdziwego masla a potem zabierac sie do oceny innych masel i to po smaku,nie po twardosci. Im lepsze maslo, tym szybciej zrobi sie bardziej zolte,dlatego nalezy przechowywac w lodowce.Nie trzeba do tego testow.Wiedzialam to od babci juz jak mialam 5 lat. Nalezalo te masla przynajmniej posmakowac i wydac jakas opinie.Pozdrawiam
Test jest nie pełny. Porównać warto masła zaraz po wyjęciu z lodówki. I tu raczej "wygra" masło z Irlandii. Da się nim posmarować kromkę chleba dużo łatwiej, niż innym masłem 3 razy tańszym. Pewnie dlatego tyle kosztuje...
Czy ty kiedyś widziałeś i jadłeś PRAWDZIWE MASŁO? w temperaturze pokojowej nawet nie czujesz oporu! Jesli uważasz ze w temp pokojowej ma być 'twarde' to nie wiesz o czym mówisz
Oczywiście , że P. Joanna Kawalec ma absolutną rację.
Robi ktoś testy , a nie ma bladego pojęcia o co chodzi.
Zrób masło ze śmietany , takiej naturalnej wytrąconej z mleka na wsi , a zobaczysz jak po zrobieniu sie pięknie smaruje , a po kilku godzinach jest twarde jak ser żółty.
Ja robiłem - wiele razy.
Zrób test klarowania tych maseł, bo ten test, który zrobiłeś, można o kant dupy potłuc.
Najbardziej wiarygodnym sprawdzianem , byłoby przebadanie tych kostek w jakimś laboratorium . Pod względem składu i zawartości utwardzaczy. Innego rodzaju testy , to,, pic na wodę ".
Do wszystkich niezadowolonych z testu i autora: Prawdziwe masło robione z mleka prosto od krowy jest BIAŁE! Im bardziej żółte, tym więcej tłuszczu roślinnego i syfu. Po wyciągnięciu z lodówki jest twarde jak kamień i potrzebuje wiele godzin by zmiękło. Biorąc powyższe pod uwagę mieszczuchy:-) test ten mówi bardzo wiele.
P.S. Nie mam zielonego pojęcia co tu robi ten chłam z Danii, a już na pewno z Irlandii, tym bardziej w takiej cenie. Wygląda na to że część społeczeństwa nadal podatna jest na drogie świecidełka z "zachodu".
Pozdrawiam smakoszy.
Karoten to syf?
Weszłam to jak zobaczyłam te ceny, czasy gdy masło kosztowało około 3 zł, parę lat później masło po 7 zł 😥
Co za bzdura, jak można robić test zawartości tłuszczu na podstawie tego czy się da rozmazać go nożem. Straciłem bez sensu czas licząc na to że pokażą jakieś narzędzie mierzące zawartość tłuszczu, a tu do końca było paćkanie sie w maśle.
Moze lepiej problwac smaki czy maja smak masla .?☺
To nie żaden test, to że na opakowaniu pisze, że znajduje się tam 82% tłuszczu wcale nie oznacza że to czyste masło. Producenci dodają olej roślinny, wystarczy taką kostkę powąchać i stwierdzić, że pachnie margaryną, nie mówiąc już o tym, że oleje trans są bardzo niezdrowe (czyli te które znajdują się w margarynie).
Szkoda tylko twoich pieniędzy na zakup tego masła. Test jest jak najbardziej niewiarygodny. Jak można powiedzieć, że masło najdroższe praktycznie niczym się nie różni od najtańszego masła...
Zawartość tłuszczu to nie wszystko. Wielu producentów dodaje różne związki, tłuszcze nie mleczne które mają wpłynąć na lepszą konsystencję tzw. masła. Jedynie test laboratoryjny może wykazać zawartość masła w maśle. Test w tym filmie to z przykrością to piszę - żenada.
Co za bzdury. Test noża - śmiechu warte.
😜😜😜😜😜
Zabiłeś mnie tym testem :) Czy wiesz chociaż co i po co testowałeś, czy tak bardzo chciałeś zaistnieć? No i to osiemćdziesiąt... Leżę :P
Jesteś głupia GĘŚ bardzo pouczający test jak nas robią w ch.a!!!
Teraz tylko tego masła nie zmarnuj i zrób sobie klarowane jest "długowieczne", 🤩😂!
To mięciejsze a tamto twardziejsze a znowu tamto jest jeszcze bardziej mięciejsze od tamtego czyli najmięciejsze... Czego to był test? Miękkości masła? Jeśli już to może jakąś skalę trzeba było zrobić. Może pod jakimś konkretnym ciężarem to masło dusic, np. 50 gram i sprawdzić jak głęboko się ciężarek w to maslo zapada. Autor bez sensu wydal kase na masło i nic nie wynoszący test. A widz stracił 18minut życia.. Pozdrawiam i życzę dalszych, tym razem bardziej przemyslanych testów z których coś, co kolejek wyniknie.
Kolor nie jest ważny,jako dzieciak sam ubijałem masło u mojej babci na wakacjach,wielokrotnie bywało prawie całkowicie białe,często żółty kolor to barwniki,np kurkuma!!!
masło jest bardziej żółte gdy krowy jedzą więcej trawy (dlatego Irlandzie jest bardziej żółte bo krowy teoretycznie widzą pastwiska a nie tylko oborę). Więc w naszych warunkach geograficznych masło latem i zimą może mieć inny kolor.
@@kubas89 nie jest to prawda (czytać uważnie) „będąc na wakacjach …….” ciężko aby krowa latem była karmiona suchą paszą . Od drugiej krowy masło było bardziej żółte a jadły to samo. Mówiono że to zależało od zawartości tłuszczu w mleku. Nie jestem ekspertem w tej materii ,mówię o tym co sam zaobserwowałem .
Ten film jest jest tak spokojny i cichy ze można go zaliczyć do ASMR... aż mam dreszcze
Bzdurny „test”. Prawdziwe masło w temperaturze pokojowej jest miękkie jak krem do twarzy. Kolor może mieć mniej lub bardziej żółty - to nie ma znaczenia, a zależy tylko od paszy krów oraz (kiedyś, gdy latem krowy pasały się na pastwisku) od pory roku.To, że te masła są twarde a nie kremowe, wynika albo z utwardzaczy, albo z duzej zawartości zemulgowanej w nim wody. Pamiętam masło, jakie robiła Babcia - w pokojowej temperaturze prawie się rozpływało!
Do tych maseł jest dodawany tłuszcz palmowy i to o to i masło twarde Ale tego ten pan nie forawdza
Xd
powinieneś skupić się na kwestii przylegania produktu do nożyka.. margaryna ześlizguje się przez dużą zawartość wody.. masełko im lepsze tym lepiej trzyma się nożyka, osadza się, tłuści.. taka tam moja uwaga..
ana abrandon Dzięki. Każda uwaga jest cenna :)
ja tez lubie jak sie tak osadza i tlusci,super
Mój wujek był przed wojną technikiem w spółdzielczej mleczarni. Mieli umowę na eksport masła do Turcji.
Importer życzył sobie masła o określonym kolorze. Ponieważ na kolor masła ma wpływ pasza, którą zjadają krowy,
a to z kolei zależy min. od aktualnie kwitnących roślin, których kwiaty mają różne kolory, odbiorca turecki dostarczył mleczarni barwniki, którymi trzeba było masło odpowiednio dobarwiać. Jeśli więc masło dobarwiano przed wojną, to tym bardziej robi się to dziś. Aby to zbadać, nie starczy ocenianie barwy masła "gołym wzrokiem". Do tego celu jest potrzebna jest fachowa wiedza i precyzyjna analiza chemiczna.
Trzeba było sklarować te masła, zobaczylbyś ile w nich syfu a ile masła zostaje. Ja robię sama masło, jest tak czyste, że można na nim smażyć.
Jaki wniosek z tego testu...?
Strata czasu! Nic kolega nie opisal. Jak test to na koniec wnioski!
Film bez sensu! Nie polecam
A niby jakie ma być masło w temperaturze pokojowej? No pewnie, źe będzie miękkie.
Masło śmietankowe zawsze ma mniej tłuszczu. Robione jest ze słotkiej śmietany i zawsze będzie miało mniej.
Łukasz to 3/4 to też masło. Poczytaj o starszym nazewnictwie. Tu chodzi o to że ono jest krócej ubijane i ma więcej serwatki, ale nie zawiera domieszek tłuszczów roślinnych. ...przynajmniej wg. teorii. P.S. oglądałem ostatnio reportaż w znanej TV gdzie powiedziano że rzadko które masło jest tak naprawdę masłem, tzn że są domieszki roślinne.
Paweł Poremba Pierwsze słyszę. Ale poczytam o tym. Jak trafiłeś na mój materiał ?
Pogrzeb w ustawie która reguluje użycie słowa masło na etykiecie. Tam to powinno być sprecyzowane. Na materiał trafiłem po prostu w podpowiedziach na YT
Tu link co obejrzałem wcześniej na temat masła ua-cam.com/video/UQqTwQWDT9o/v-deo.html
Ja jeszcze dodam, że masło nawet od gospodarza na targu nie pasteryzowane jeśli słabo wyciśnięta maślanka to jest bardzo miękkie i to bardzo szybko się robi miękkie po wyjęciu z lodówki. Wystarczy ze 2 godziny i jest jak gęsta śmietana. Porcja ok. 100g. Zatem to raczej kwestia techniki wykonania a nie dodatków do masła. W lodówce (2st C) też na kamień się nie ściska.
Psotnik internauta Może być. Muszę spróbować sam masło zrobić. Policzyć koszt produkcji i obserwować jak się zachowuje.
Jest jeden wniosek z tego testu po latach. Teraz jest początek 2021 roku i masło jest dwa razy droższe.
Kupiłam niedawno masło śmietankowe i nie zauważyłam, że ma tylko 60 procent tluszczu! Kroiłam je zaraz po wyjęciu z lodówki i kruszylo się jak twardy gips. Nigdy już tego masła nie kupię. Dawniej bardzo chętnie kupowałam polskie masło. Teraz zawsze kupuję irlandzkie Kerry Gold i je można zawsze łatwo rozsmarować na chlebie. Nie trzeba czekać godzinami. Jest po prostu tłuste. U nas jest jeszcze jedna wersja irlandzkiego z dodatkiem oleju, ale to jest jak byk napisane na wierzchu kostki, a nie gdzieś z tyłu drobnymi literkami. Jest nadzieja, że w Irlandi krowy pasą się na pastwisku z trawą. Polska byla kiedyś przykładem i ostoją polskiego masła z klasą! Okazja czyni złodzieja i oszusta. Przepisy pozwalają na tą perfidna gospodarkę. Prawdziwe masło (trawy) miało dużo witaminy K1 i K2, i byliśmy zdrowi. To potworne, co się dzisiaj dzieje na świecie! Na naszych oczach. Pozdrawiam, Helena
Nie chwalę PRL-u, ale myślę,że wtedy masło miało smak masła.
Myślę jednak,że im większa cywilizacja to więcej paprania i ulepszania.
Postawmy mleko kupione w markecie na kwaśne, wyjdzie nam gorzkie.
Trwałość poprzez chemię.
Pozdrawiam serdecznie.
Elif
Mbokmicemami
Osci
To spróbuj masla ze Strzalkowa.Zachowana tradycja,smak-pychota.
Po co tyle masła zmarnował? Szkoda kasy
Pracuję w branży nabiałowej, w dystrybucji. Droższe masła pseudozachodnie zawierają oleje utwardzone, silne lobby producentów oszukuje klientów pisząc o zawartości 82%, tam są ukryte tłuszcze roślinne. Pewnie grube pieniądze idą na ten przekręt, aby odpowiednie od tego kontrole siedziały cicho.Na miejscu polskich służb zakazałbym sprowadzania dziwnych, cholernie drogich podróbek na teren Polski, niech sobie Niemcy i inne Angole zajadają ze smakiem, jak zgotowali sobie taki los.Jesteśmy mleczarską potęgą w produkcji masła, więc po co takie produkty typu Kerrygold lub Finu są ściągane do Polski? Chyba ,że dla nowobogackich snobów, którzy dowartościowują się jacy to oni nie europejscy....Najlepsze masła są polskie z małych spółdzielni mleczarskich.
Test mimo, że nie za bardzo merytoryczny, to mimo wszystko brawo za próbę. Wszystkich tych profesionalistów co robią tu gównoburzę, zachęcam aby kiedykolwiek sami spróbowali, choć nie wierzę, aby starczyło im odwagi, samozaparcia i kasy na taki test.Wypijcie sobie piwko i poszukajcie , gdzie tu by jeszcze ztrolować.
ciekawe od kiedy wskaźnikiem jakości masła jest jego twardość? jakaś bzdura koszmarna. A o utwardzaczach ktoś słyszał?
Utwardza to się oleje do postaci margaryny poprzez uwodornienie.
Stary. Kerrygold jest to drogie masło bo jest to produkt z krów karmionych trawą, dlatego ma taki kolor i moim zdaniem wymiata pod względem jakości.
Masło prawdziwe, wiejskie jest twarde jak sk… .. Te sklepowe to szpachla do dziur.
Zimne tak , ale nie w temp. 25`C
Nie trzymałem w takiej temperaturze bo zaraz sie psuje. Ma zapach i smak kwaśnego sera.
Jedyne czego dowidziałem się z tego filmu, to fakt, iż poziom edukacji w Polskich szkołach sięgnął dna. Polonistka, która umożliwiła promocję do kolejnej klasy autorowi tego filmu, powinna odpowiadać karnie, oddać pobierane pensje i publicznie przeprosić tych, którzy to "coś" obejrzeli.
Masło irlandzkie ma zupełnie inny smak niż to tanie o 60 % tluszczu. Masło które mocno zżółkło w wyższej temperaturze to poprostu zjełczało i to oznaka ze nie ma w nim konserwantów. Film jest beznadziejny i nie wnosi nic pożytecznego.
Trafiłam na ten pokaz przypadkowo . Usłyszałam bzdety !
Masło oznaczone słowem masło powinno zawierać tylko tłuszcz z mleka i to co pochodzi ze śmietany oraz wodę. Masła teoretycznie powinny być dość podobne w smaku czy zapachu. Trochę może to być zależne od rasy krów i tego czym są karmione. Wpływa to też na kolor masła. Ale to się wyrównuje i uśrednia, bo przy produkcji przemysłowej zazwyczaj masło pochodzi od bardzo wielu krów, często z wielu gospodarstw rolnych. Metody produkcji masła są obecnie dość podobne. Kiedyś się masło ubijało dziś odwirowuje. Ponoć ubijanie masła dawało lepszy produkt, ale może to nieprawda i nie ma to znaczenia? Masła jeżeli nie są oszukane co do ilości tłuszczu z krowiego mleka i zawartości wody i masy suchej czyli składników mleka/śmietany powinny być dość podobne do siebie co do zapachu, konsystencji, zmaku, itp. Niestety zdarza się, że są oszukane i wtedy potrafią się np. całkowicie roztopić w temperaturze pokojowej (spotkałem się z czymś takim). Ale można sobie wyobrazić, że oszukane masło na odwrót będzie e się mniej roztapiać lub tak samo roztapiać jak prawdziwe masło, czyli nie jest to miarodajne. Tylko takie zupełnie odbieganie od ogólnej normy może świadczyć, że coś jest z nim nie tak. Ale ten test jest jednak niemiarodajny i jest bez sensu.
Od zawsze myślałem że jakość masła zależy jak rosmarowuje się na zimno im lepiej tym ma więcej domieszek tłuszczu roślinnego
żeby coś nazywało się masłem to zgodnie z prawem musi być wytworzone wyłącznie z mleka i zawierać min 82% tłuszczu pochodzenia mlecznego bez dodatków tłuszczów innego pochodzenia. Jeżeli jest zrobione z utwardzanych tłuszczy roślinnych bądź zawiera ich dodatek to nazywa się margaryna(albo mix śmietankowy, mleczny smak itp ściemy). A materiał to konkretne dno, gościu nawet nie wie co to masło.
Dobrze, że ktoś zrobił taki film. Chyba trzeba pokazać producentom jak bardzo wzrosły ceny! Jest pamiątka na długie lata.
Witamy w przyszłości 8 złotych
twardość to nienajlepszy pomysł na test masła a może należy je sklarować i porównać albo poczekać by zjełczało
ale to już samemu w domu z moich doświadczeń wiem ze prawdziwe jełczeje
Te dzisiejsze wyroby to nie MASŁO, tylko "MASŁO"- bo ze smakiem prawdziwego masła
nie ma nic wspólnego, tak samo jak "demokracja ludowa", miała się nijak do DEMOKRACJI, chociaż masło PRL-owskie miało smak masła, a mleko kwaśniało
a nie jak dziś robi się gorzkie, takie mam zdanie w tym temacie, może się mylę
i dlatego zapraszam do dyskusji .
Nie zapominaj o polepszaczach dodawanych dziś do chleba ,czy
masła właśnie, stąd takie smaki.
Masz rację, krówka stoi w jednym miejscu i produkuje mleko.
rzeź zwierząt i mord ludzi za sprawą ulepszaczy smaku i aromatu.
Zacznijmy od tego czym obecnie się karmi krowy i ile 'mleka' z nich wyciska a to tylko wierzchołek góry lodowej.
Spawaczification?!
Masło prawdziwe musi się kruszyć po wyjęciu z lodówki i ma być twarde , a po 12 godzin. powinno być miękkie i zaczynać się psuć .
Ale test ! Dzięki niemu wszystko wiem o maśle !
Żartowałam , straciłam 18 minut życia ....
To ja mam podobnie... 😁 Test niczego nie wnosi prócz zabawy nożem 🔪
W latach 90-tych, a także w dwutysięcznych była nagonka medialna sponsorowana przez lobby zachodnie na temat, że margaryna do smarowania jest zdrowsza od masła, a dlaczego?
Dlatego , aby Polacy nie konsumowali zbyt dużej ilości masla, ponieważ konsument zachodni będzie musiał więcej zapłacić za masło , którym się zajadali.Działa zasada, mniej masła na rynku cena w górę.A my niestety połkneliśmy przynętę razem z wędką jak zwykle.
Pan z nozem sadzi smieszne kupy ze swoim "testem z miekkoscia masla" w Niemczech najtansze masla sa twrde,po wyciagnieciu masla z lodowki maslo nie mozna smarowac bo jest na to zbyt twarde dlatego sa od pewnego czasu sprzedawane masla ktore sa miekkie co jest ich pozytywna wlasnoscia i stawia je w wyzszej kategori.Te masla sa drozsze,do nich oczywiscie zalicza sie wspaniale maslo irlandzkie
Następny wieszcz, co to wszystko wie. Obyś jadał tylko wyższej kategorii, nie próbój innego.Ten vlog komentuje widzę cała śmietanka komentatorów.Współczucie dla autora vloga, że udało mu się tutaj takie rozumy zaprosić.Kolego nie wiesz, to się nie wypowiadaj, bo się kompromitujesz.
Masło za 3 zł , te czasy minęły bezpowrotnie, teraz jakość gorsza a cena 6zl
Co to za test... 🤦♀️ Kazde maslo w temperaturze pokojowej bedzie miekkie. Kerrygold, to najlepsze maslo, kupuje od lat.
Jestem tego samego zdania. Najlepsze !
Kerygold gdzie to masło można kupic ?
Porównanie kerrygold z najtańszym mixen masła, to najgłupsze porównanie do jakiego mógł dojść tylko g.....c! Szkoda czasu na takie bzdury 😖 sformułowanie: "...masło nie różni się za bardzo od NIEMASŁA za 13,45 (2,69) jest bzdurne, ciekawe tylko z czego ten wniosek wyciągnął? z paćkania nożem po maśle? 🤣
Test testem ale chyba jakość samego mleka ma tu również znaczenie. Ostatnio kupuje masło GutBio z ekologicznego mleka i naprawdę czuć różnicę w smaku a koszt to 8,99 za eko produkt to dobra cena. No jak już mam zjeść masło to wole to przynajmniej wiem że krowy od których pochodzi nie dostawały do pożywienia antybiotyków (również dlatego zaczęłam pic koncentraty probiotyczne aby po pierwsze zniwelować chemie/leki w pożywieniu a po drugie zadbać o stan jelit) i są żywione również zielonym pokarmem oraz traktowane w godny sposób.
popatrzcie na ceny i porównajcie dziś
Bzdurny test...szkoda ze to oglądałam 👎
A zrób sobie masło w domu ze śmietany (np w słoiku) i wtedy porównaj z innymi. Co Ty na to?
Nie mogę w to uwierzyć, normalnie nie mogę.... :) Ciekawe wobec tego testu zacnego testu, czy nie zbadalibyście mojej porannej kupy na twardość . Nie bardzo rozumiem co z nią dzieje ?
Łykasz ten test trochę bez sensu, jakość masła to sprawa subiektywna, jeden lubi takie drugi inne. Gdybyś sprawdził dokładny skład tych maseł, zmierzył ile faktycznie jest tam tłuszczu z mleka jakie ma dodatki itp. to by był test, a tak to test niczego.
dokladnie... po tym niby-tescie nie masz zadnej wiedzy, takich rzeczy nie da sie zbadac w domu ...i te chooje-producencji dobrze to wiedza i wykorzystuja do ładowania biednych ludzi.
jedynie testy w laboratorium dadza prawidlowe wyniki, ale kogo na to stac?!
dokladnie bruner
Osełka gorska też jest możliwa w smaku,podobne do Mlekowity!!
Kolego, nie bierzesz pod uwagę, że przy 82% może być sporo tłuszczu roślinnego, czyli wyznacznikiem powinno być to, czy masło zawiera tłuszcz roślinny=margaryna.
To tez nie wystarczy, bo czasem dodaja loj wolowy, a to tez tluszcz zwierzecy, ale nie pochodzi z mleka. Powinno byc napisane 82% tluszczu z mleka krowiego.
Barwa nic nie oznacza!jedynie ,że dodano coś do koloru np karoten lub coś innego!!ważny smak!zapachu żadne masło nie ma!!!bo to takie samo masło jakie zrobiłam z kartonikowej śmietany,30% lub 36%!!nigdy nie ma tego cudnego smaku i zapachu aniżeli ze śmietany prawdziwej wiejskiej!!!!!kartonikowo-sklepowe są tylko zastępczymi substytutami!!!kupujecie od rolników i róbcie sami robotem!!!polecam!pycha!!
Mirka R
CHŁOPIE po co się wysiliłeś jesli nie jadłeś prawdziwego masła i nie wiesz że ,żywienie krów ma wpływ na twardość masła .,Przez wiele lat jadłem prawdziwe masło robione w domu , smak tego masła mam zakodowany do dziś , często musiałem pomagać w przy produkcji masła w domu , Twardość masła nie ma nic wspólnego z ilością tłuszczu .
Buraczki do obiadu
Nawet to wiejskie się ciężko rozsmarowywało.Te ze sklepu co łatwo się rozsmarowywują mają w sobie dodatkowe jakieś oleje przypuszczam
Myślałam że on je będzie próbował...
Najlepsze jest masło domowej roboty :)
O zawartości tłuszczu w 3/4 to jest 75%. Co ma twardość masła do procent tłuszczu.
MIĘKSZE😣😣...Chlopie ....!poza tym.co Ty wygadujesz?Co ma twardosc do p.tłuszczu w produkcie?To sprawa wypelniaczy i dodatkow.
Masło 82% składniki:śmietanka,barwniki. Masło 83%,składniki: śmietanka. Masło 60%,składniki:śmietanka,utwardzacze,oleje roślinne(palmowy),barwniki,emulgatory.
Wystarczyło zrobić zdjecia składników na etykiecie,test byłby Bardziej miarodajny.
Ps. Łaciate 83%,skł: śmietanka i tyle.
Prawdziwe masło (domowe,od prawdziwej krowy!),wyciągnięte z lodówki skrobiesz jak mydło,smak: niepowtarzalny.
wydziwia facet,czego mozna sie dzisiaj sodziewac,chemia,chemia,chemia.Producenci sie scigaja z produktami i maja gdzies co ty zjesz,dla nich liczy sie tylko KASA.
Ja myślę, że może być jeszcze kwestia składu kwasów tłuszczowych w danym maśle. Jak więcej nasyconych to będzie twardsze a jak więcej pozostałych to miększe. Tak więc nie wiem czy taki test jest miarodajny. Pamiętam jak raz zrobiłem smalec ze słoniny. Smalec ten nawet w lodówce nie był zbyt ścisły. Mniej więcej jak kwaśna śmietana. Okazało się, że wieprzek
był karmiony tradycyjnie ziemniakami i było tam mało tłuszczów nasyconych. Zwykle jednak jest dość ścisły.
Szkoda czasu na te głupoty,
Tluszcz roslinny czy zwierzecy i do cholery nie ma takie slowa : " mieksze"🤣
OsiemĆdziesiąt????masakra jakaś
Oselka to 300 gramów ,patrz czy jełczeje po 12 godzin na powietrzu.Patrz jak się rozpuszcza na patelni,czy powstaje piana.
Masło wyjęte z lodówki tyle godzin powinno się rozpływać ,wyjęte z lodówki miękkie i dające się rozsmarować to podejrzenie tłuszczy trans = oleje zemulgowane..Irlandzkie masło
miało barwę masła ,pocilo się bo po wierzchu sypie się sól aby zapobiec jełczeniu.
Co to za metodologia 😎 .przecież nie odpowiedziała na żadne pytanie ?
Pomogę Ci:
Każdy producent masła podaje ilość tłuszczu ogólnego,czyli 82%,-
w tym, ilość tłuszczu nasyconego w gramach (czyli tego naturalnego od krowy),-
i to jest najważniejsze w jakości mała. Dlaczego?- np; podane jest 82% tłuszczu,
w tym kw.nasycone 54 g- czyli,by uzyskać wartości 82% tłuszczu ogólnego,
resztę dolano tłuszcz roślinny utwardzany,-po prostu margarynę.
Należy więc szukać masła o największej zawartości tłuszczów nasyconych-
czyli zwierzęcych,bo to one,poprzez zawarte związki najmniej się utleniają
i nie powodują głównie miażdżycy.Pytanie,- czy jednak, nie zostaniemy za
jakiś czas oszukani, co do faktycznego składu ?
Dodam jeszcze-większość naszych krów,nie widzi już słonka
od paru lat,więc i masło nie będzie zawierało tak jak dawniej
daną ilość witamin a zwłaszcza wit.D,która nas broni w 50%
przed rakiem
dobrze gadasz,widac ze znasz sie na rzeczy,szacun sonyh50alfa
Jak byłam dzieckiem lata 80te mama kazała wyrabiać mi masło z mleka naszej krówki .pamiętam było żółte i twarde te masła tego smaku nie maja 😢😢😢
Aaaahhhh te czasy gdy masło kosztowało 4 zł a teraz 6-7
Niech mnie ktoś oświeci co miał na celu ten z zupy test.
to nie bylo o zupie a o masle,oswiecony?
Z dupy
Tuszczu ale miękkie i osiemddziesiąt co za pokręcona wymowa 😖
Szczerze mówiąc trochę głupi i dziwny test, ale za to oryginalny, bo nie ma chyba na YT testu masła. Tak właściwie mam tylko jedną małą uwagę. Nie mówi się "osiemĆdziesiąt" tylko "osiemdziesiąt". Mi to trochę działało na nerwy. Ale plus (nieduży) za oryginalność
"Nazwa masło jest zastrzeżona dla produktów bez domieszek tłuszczów roślinnych o określonej zawartości tłuszczu mlecznego (80%-90% dla masła (nie więcej niż 16% wody i 2% suchej beztłuszczowej masy mleka), 60%-62% dla masła o zawartości 3/4 tłuszczu, 39%-41% dla masła półtłustego). Produkt bez domieszek tłuszczów roślinnych o zawartości tłuszczu 62%-80%, 41%-60% lub poniżej 39% nosi nazwę tłuszcz mleczny do smarowania X %. Produkty, dla których zawartość tłuszczu jest analogiczna, a udział w nim tłuszczu mlecznego wynosi 10%-80% to miks tłuszczowy, miks o zawartości trzech czwartych tłuszczu, miks tłuszczowy półtłusty i miks tłuszczowy do smarowania X %. Udział tłuszczu mlecznego dla margaryny ma wynosić najwyżej 3%"
dyletant przejął się rolą gówniany test pozdrawiam
Nie mówi się osiemćdziest ileśtam. Test niewiarygodny ze względu na samą wypowiedź testującego.
Co to mialo udowodnic? Mogles zrobic wiecej ale nie zrobiles.
Wydaje mi się
że myli Pan sensy ;
"formowanie"
z "de-formowaniem"..(!)
......
Myślałam, że celem testu było *unaocznić dowód.
(Tj. domieszki olejów roślinnych lub
ewet. innych `substancji`)
.....
Skoro wiadomo wg,gwarancji producenta ile jest TŁUSZCZU w maśle (np 82%)
To CO TO JEST TA RESZTA (18%)..??
(a co dostajemy "w gratisie"..)
PODSUMOWANIE KOŃCOWE JEST NAJLEPSZE - wniosek test do niczego bo o niczym konkretnym nie mówi
Najlepsze jest MASŁO EXTRA z Moniek ! tutaj nie ma żadnych fabryk jak okiem sięgnąć do 40 km czyste łąki polecam tutaj mieszka też Szwagier i Antek ! Zapraszamy na Podlasie :)
powiedz mi ze ten "test" to jest tylko taki żart ;-)
Nie rozumiem dlaczego za każdym razem wymawiasz osiemdzdziesiat gdy powinieneś wymawiać normalnie osiemdziesiąt , po co te dwa dzdz
o co ci chodzi,co
kolo mówi osiemt-dziesiąt albo czydzieści
co to oznacza , 82 procent tłuszczu ? jakiego tluszczu , przecież tym tłuszczem może być tłuszcz roślinny . Powinno być napisane - 82 procent prawdziwego masła w produkcie .
Dokladnie. Moze byc 82% tluszczu, ale nie tylko z mleka krowiego, moze byc np. loj wolowy (wtedy bedzie maslo twarde), albo olej roslinny (wtedy bedzie miekkie, chyba ze olej byl utwardzany, wtedy bedzie przypominac margaryne). Maslo jest przez chyba wszystkich producentow w Polsce powszechnie falszowane (gdyz nie jest takie jakie bylo kiedys). Barwa masla tez nie ma sie co sugerowac, gdyz nieraz jest sztucznie barwione (i tylko czasem producent przyznaje to na opakowaniu).
zjadłeś już to masło? wyszła kostka na dwa miesiące
ten test jest bez sensu
O rany co ty zrobisz z tym masłem ?
tymczasem w 2017 kostka masla 200g 7zl xD
Bartek Majchrowski patrz pan na datę dodania tego filmu elo.😉😆
2015. wtedy masło kosztowało 4-3zł.😉
A tak wogóle polecam masło od firmy Rolmlecz naprawdę pyszne i doskonałe do smażenia i pieczenia.
Dej spokoj
Bartek Majchrowski 50zl
Kosztowne doświadczenie A ludzie nie maja pieniędzy! Byście rozdali lepiej te masła.
Twardośc nie jest wyznacznikiem mam na mysli masło minimum 82 % tłuszczu,brakuje w tym tescie masła od gospodyni z wioski
na wioskach juz nierobia masla,tez kupuja w marketach,to juz jest koniec to nie te czasy panie Michniak.
Mam to szczeście ze sam robie masło,dla chcącego to zaden problem kupic wiejską smietanę panie Gucio
Po co było marnować całe kostki masła,można było po kawałeczku.Do kosza to pójdzie?Testy testami,dobre czy nie,ale to jest marnotrawstwo to irlandzkie kosztuje 1.50f w farmfoodsie czy icelandzie czy markecie innym i jest ok
Podawanie ceny jest bez sensu, ponieważ ceny różnią się w zależności od sklepu i regionów, etc.
Podobno ilość kalorii na 100g ma znaczenie. Powinno być ok. 731kcal przy 82% tłuszczu. To Irlandzkie ma 748kcal więc prawidłowo. A jak np. Mlekowita? Na marginesie: Ja na Kerrygold widziałem napis 82% tłuszczu a nie 82,5%. Z tym że w innym miejscu niż w tabeli. Tabela (tam gdzie wartości) była zakryta kodem paskowym. Co ciekawe tutaj: kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii/18304-100-maslo-kerrygold#wynik wychodzi, że w 100g masła Kerrygold jest 589kcal. Czyli producent kłamie na etykiecie? Ja nie mam na szczęście takich dylematów i jem masło od gospodarza. A jak się uprę to mogę zakupić od niego śmietankę i samemu zrobić masło.
...chłopczyku, odrób lekcje, paciorek, siusiu i spać...
To jest jakieś nieporozumienie, jeżeli się chce robić TESTY MASŁA to robimy, to w LABORATORIUM CHEMICZNYM a nie w domu na stole , z jedynym przyrządem ...nożem!Jak w ten sposób można sprawdzić zawartość tłuszczu , to co jest na etykiecie też zapewne nie jest PRAWDĄ!/Jestem chemikiem i nie rozumiem tego laika , ktory się bierze za coś o czym nie ma wiedzy!Masło PRAWDZIWE dziś dostniecie u rzetelnej gospodyni na wsi a nie w sklepie! Pomorska TELEWIZJA NARODOWA red.Sławomir Ziembiński
Kolor też o niczym nie świadczy, bo dodają soku z marchwi lub innych barwników.
Powinieneś nie tyle czytać o zawartości samego tłuszczu, tylko o zawartości tłuszczu z mleka. Taka osełka np. ma co prawda 82% tłuszczu ale tylko kilka % masła. Reszta to tłuszcze roślinne, więc masłem nie jest.
Dokładnie, ale niestety produceni rzadko piszą "tluszcz mleczny", zamiast tego tylko tłuszcz, Takie masła omijałbym z daleka bez napisu tłuszcz mleczny. W tym brylują zachodnie koncerny.
Te masła to są robione ze śmietany kartonikowe i nie mają zapachu masła!!dla mnie najlepsze masło jest biedronkowe pół kg Mlekowity !!
Samemu można sobie ubić z dobrej, tłustej śmietany. Jest przepyszne!
Robię sama ze śmietany,jest suuuuper!
Mąż mój kupił MASŁO BEZ LAKTOZY. Za 3,50 chyba jakoś tak. NO SUPER. Jemy go/je (nie wiem jak lepiej po polsku) już drugi tydzień..... Jest obrzydliwe jakieś, bez smaku. Nie mam pojęcia o co chodzi ale - proszę - nie.
Spodobał mi się słoikowy sposób: ua-cam.com/video/ILi69afR0hw/v-deo.html
wystarczy dodać emulgaotr a masło się nie rozjedzie. Pozatym Tanie te masła u was, ~3-4 PLN widziałem. Normalnie mlekowita 5.90
Facet nie przynudzaj to żaden test,test noża nie świadczy o jakości masla
Moze byc,ze to maslo Kerrygold wyprodukowano w Irlandii ale na pewno go tam nie pakowano.Na kodzie kreskowym z przodu 4 - wiec Niemcy ( maja kod 400 do 440) natomiast Irlandia ma 539. Mieszkam w Niemczech,takie tu kupuje,bo reszta calkiem bez smaku. Z tego testu praktycznie oprocz twardosci nic nie wynika.Chodzi o smak masla,czy jest maslane,czy jak olej.Im wiecej oleju w masle,tym maslo bardziej miekkie, a jest on niewatpliwie dodawany i bardzo duzo producentow nie przyznaje sie do tego.Kolor rowniez nie swiadczy o jakosci masla,czasami dodawane sa barwniki.Coz...jaki moral z tego testu? Oceniacie maslo po twardosci,to smieszne.Najpierw trzeba znac smak prawdziwego masla a potem zabierac sie do oceny innych masel i to po smaku,nie po twardosci. Im lepsze maslo, tym szybciej zrobi sie bardziej zolte,dlatego nalezy przechowywac w lodowce.Nie trzeba do tego testow.Wiedzialam to od babci juz jak mialam 5 lat. Nalezalo te masla przynajmniej posmakowac i wydac jakas opinie.Pozdrawiam
Test jest nie pełny. Porównać warto masła zaraz po wyjęciu z lodówki. I tu raczej "wygra" masło z Irlandii. Da się nim posmarować kromkę chleba dużo łatwiej, niż innym masłem 3 razy tańszym. Pewnie dlatego tyle kosztuje...
Masło z Irlandii jest masłem solonym.
Niesolone jest w srebrnym opakowaniu.
Odwrotnie. W Polsce złote jest niesolone, w Irlandii srebrne.
Kiedy maslo basia?
Czy ty kiedyś widziałeś i jadłeś PRAWDZIWE MASŁO? w temperaturze pokojowej nawet nie czujesz oporu! Jesli uważasz ze w temp pokojowej ma być 'twarde' to nie wiesz o czym mówisz
Film porażka
koszmarny brak wiedzy podstawowej-czemu ma służyć ten "TEST"?????
Zrob test na zawartosc cukru w cukrze
Prawidłowo mówi się - bardziej miękkie, zamiast nieprawidłowej formy- miększe masło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niby dlaczego ?
Ahhh te czasy kiedy masło kosztowało 3 z groszami XD