Scifun nie znika tak po prostu, on musi uciekać przed szatanem, raz na jakiś czas niestety udaje mu się go uwięzić, ale Scifun zawsze wraca i nagrywa dalej
BARANA KTÓRY CZERPIE WIEDZĘ O PŁASKIEJ ZIEMI OD PŁATNEGO TROLA ZAPYTANY NA JAKIEJ WYSOKOŚCI JEST SŁOŃCE W MODELI GEOCENTRYCZNYM SKASOWAŁ MÓJ WPIS TO JEST WASZ PRZEPOCONY AUTORYTET, KTÓRY ŻYJE Z NIEKOMPETENCJI I BYCIA MIŁYM MACIASZEK SWOJĄ NIEKOMETENCJĄ ROBI Z SIEBIE POŚMIEWISKO A WY BARANIKI BECZYCIE JAK WASZ IDOL
4:35 Ten zielonkawy nalot na drewnie to tylko pretekst - z na którymś z drewnianych elementów jest symbol masonów i to o to SciFunowi chodziło :D :D :D Dzięki za wspólne oglądanie całej serii, bawiłem się równie dobrze jak oglądając Płaską Ziemię samemu ;)
Jest taki serial "Inside Job" właśnie o teoriach spiskowych. W tym serialu niemal wszystkie teorie spiskowe są prawdziwe a ukryta grupa rządząca światem zarządza tym jako projektami swojego korpo. I w tym serialu pojawiło się najlepsze wyjaśnienie teorii płaskiej ziemi. Ojciec głównej bohaterki, który jest starym alkoholikiem i byłym szefem tej korporacji, założył się z kimś że wmówi ludziom taki debilizm. I on zapoczątkował wkręcanie ludzi w teorie płaskiej ziemi. Dla zakładu. Polecam obejrzeć.
Ja, jako wierzący i praktykujący chrześcijanin Baptysta, znam dobrze Biblię. Czytam codziennie. Nie ma tam nic o płaskiej ziemi. Trzeba bardzo, bardzo, bardzo mocno nagiąć pewne, nieliczne wersety o sklepieniu. Ponadto, jest wielu wierzących doktorów i profesorów, którym wiara i Biblia jakoś nie przeszkadza w pracy naukowej. Krzysztof Meissner albo John Lennonx. Polecam!
Remigiuszu jak ja Ci dziękuję że mogłem ponownie wrócić do tej serii, spełniłeś nasze oczekiwania. Teraz idź do Agi i pozdrów ją od nas i spędź z rodziną czas
o życzeniu podczas gdy widzimy spadający meteor to był żart na temat samego życzenia które mogło by się spełnić naprawdę bo wystarczająco duży kawałek skały spadający z nieba może wymazać życie na planecie. :)
4:30 tu chodziło o symbol masonów wyryty na desce :p a nie o zielony nalot. To taki żart, ale spoko jak pierwszy raz oglądałem, to też nie wiedziałem o co mu chodzi z tym dachem.
Próbowałem obejrzeć te "200 dowodów", jeżu słodki, jaki tam jest bełkot... Sam jestem idiotą, ale nawet ja wyczułem że coś z większością nich nie gra. Obejrzałem dopiero na tą chwilę 12 minut, czyli 10%, ale już czuję, że będzie grubo Edit: Dobrnąłem do 62 "dowodu", i kumam czemu to nie ma sensu. Przy argumentach, że heliktopter mógłby zawisnąć nad ziemia, i poczekać aż ta zrobi obrót, a poźniej bez problemu spowrotem wylądować w "nowym" miejscu aż zadławiłem się kawą...
Co do biblijnej kwestii, nawet jeśli ktoś przyjmuje natchniony charakter tekstu to musi sobie zadać pytanie: dlaczego Bóg miałby człowiekowi ze starożytności przekazywać informacje o fuzji jądrowej. Jak małemu dziecku tłumaczysz że ma nie wkładać widelca do gniazdka to nie tłumaczysz jak działa prąd elektryczny, tylko że ma nie ruszać bo zaboli. I tak aktualnie się to interpretuje, że trzeba było tak przekazywać, żeby współcześni ludzie rozumieli, a rozwój był stopniowy
Był taki czas, kiedy wdawałem się w dyskusje z płaskoziemcami na YouTubie i jestem gotów potwierdzić, że są to ludzie funkcjonujący w jakimś wyższym stanie wyparcia. Oni w ogóle zdają się mieć swój świat. Tylu bredni i niedorzeczności, ile usłyszałem podczas tych rozmów, nie doświadczyłem chyba w całym moim życiu. O tym, jak ci ludzie panicznie wręcz boją się prawdy, świadczyć może pewien epizod w komentarzach, w którym zapędziłem płaskoziemcę w kozi róg, jego własną argumentacją udowadniając, że nie ma racji. Zostałem zbesztany, zwyzywany od najgorszych, choć sam nie użyłem ani jednego obraźliwego zwrotu, a kilka dni później została usunięta część moich komentarzy, by stworzyć iluzję, że to ja jednak zostałem pokonany w tej bitwie na argumenty. To już było kuriozum, bo tych komentarzy nie usunął przecież mój rozmówca. Najwyraźniej skontaktował się z autorem filmu, pod którym toczyła się nasza dyskusja, i poprosił o interwencję. Po jakimś czasie oprócz pojedynczych postów zniknął cały wątek. Innym razem, gdy zacząłem zadawać zbyt dużo niewygodnych pytań, zostałem określony nieukiem, a "ta dyskusja to nie korepetycje" - usłyszałem od mojego oświeconego rozmówcy. Zadając kłopotliwe pytania, usłyszałem, że mam się się douczyć. Pan płaskoziemca najwyraźniej nie ma czasu dla takich durniów jak ja. Najbardziej nonsensownym stwierdzeniem, jakie usłyszałem podczas tej swoistej walki z wiatrakami, było to, co usłyszałem od pewnego płaskoziemcy w kwestii teleskopów. Otóż mój rozmówca stwierdził, że obrazom z teleskopów nie wolno ufać, gdyż wszystkie komercyjne teleskopy posiadają wgrane presety, fałszujące widziany obraz. Na moje pytanie, czy teleskopy własnoręcznie wykonane przez entuzjastów astronomii także mają wgrane presety, nie otrzymałem odpowiedzi...
Widzisz, ja nie należę do ludzi, którzy wierzą we wszystko co oficjalnie podane, uważam, ze są sprawy, które mają drugi czy trzecie dno - jest mnóstwo takich spraw - ale ..... Raz mnie kolega dodał tak dla jaj na grupę FB dla płaskoziemców. Mimo, że mam wysoką tolerancję na idiotyzmy - wytrzymałem tam dwa dni. To jest jakaś totalnie inna rzeczywistość, ci ludzie są już straceni w kwestii jakiejś elementarnej inteligencji. Taki płaskoziemca to jest gorzej niż pomnożony tysiąc razy fanatyk Radia Maryja :)
4:15 Ten dom ze zdjęcia, ma coś wspólnego z masonerią, nie pamiętam już o co tam dokładnie chodziło, ale przypominam sobie czas jak to oglądałem pierwszy raz.
Jak chodzi o Disneya, to była teoria Płaskoziemców, że Walt Disney zasponsorował hollywoodzkie nagranie z lądowania na księżycu, w latach 80. Reżyserią miał się zająć sam Kubrick! A scenariusz napisać Artur Clarke. Stąd wzmianka o Disneyu.
chętnie zobaczę więcej reakcji na naukowe tematy! Czy to Naukowy Bełkot, czy Astrofaza czy inne, taki humorystyczno-refleksyjny komentarz fajnie się słucha
@@osososd Rock nie ma na naukowej wiedzy. Od tego jest Sci-fun. Ale ma ciekawe podejście, teoretyzuje, poszukuje, próbuje zrozumieć. Za to go szanuję i z chęcią ponownie zmarnuję kilka h mojego życia :)
Ja raz w dyskusji trafiłem na gościa który wierzył w płaską ziemię i uwaga dlaczego: Bo był na wyprawie (statku) który opływał Antarktydę i ... długość trasy była większa niż obwód Antarktydy... Argument, że przecież nie płynęli idealnie przy brzegu nie przemawiał i na pewno dla bezpieczeństwa statek płynął większość czasu w pewnej odległości od lądu, a to znaczenie zmienia długość trasy nie trafiał do niego. Bo długość się nie zgadza. ...
@Rock Play Dobra, czas na wyjaśnienie skąd więzła się teoria płaskiej ziemi (bo co ciekawe ma ona przynajmniej 3500k lat). Otóż za wszystkim stoją Żydzi xd, wiem jak to brzmi ale jednak. Każda starożytna kultura miała jakąś swoją mitologie o ziemi, np hinduizm i kosmiczny żółw na którym stoją słonie i unoszą ziemię, czy też u Greków Atlas trzymający ziemię. Starożytni semici z kolei wyobrażali sobie że ziemia jest płaska, nad nią znajduje się kopuła z zaworami nieba, przez które pada deszcz z oceanu ponad kopułą (wody nieba), a jeszcze wyżej świątynia Boga Jahwe. Były też kolumny nieba (stąd te ich drzewa, brakowało im kolumn to wymyślili że już ich nie ma), z kolei pod ziemią znajdował się szeol. To tak w skrócie, zainteresowanych proszę o wpisane frazy "semitic conception of the world" w googla. Cała ta wizja przejawia się gdzieniegdzie (w szczególności w oryginałach hebrajskich) w Biblii gdzie zwykle jest do niej nawiązywane w poetycki sposób. No i teraz cali na biało wchodzą protestanci (a przynajmniej któryś z ich odłamów) traktujący wszystko dosłownie. Jak jest napisane że świat był stworzony w 7 dni, to był, jak ziemia jest płaska, to jest. Całkowicie ignorując takie fakty że np. początek księgi rodzaju jest pieśnią mającą chwalić Boga nie instrukcją stworzenia świata. Przez protestantów w Ameryce teoria ta została rozpropagowana dlatego też jest w niej tyle nawiązań do religii. Także nie ma sensu szukać odpowiedzi na pytania typu "z czego ta kopuła", w oryginalnym micie stworzenia jest z cegieł.
5:23 Rock tu chodziło o to ,że Sci-fun'a nazywają agentem a misją agentów jest zniszczenie ludzkości. Kiedy była prywata o zielonym nalocie na drewnie można było znaleźć znak cyrkla czyli znowu symbolika illuminati. To żart~
1:30 no chyba że proces myślowy spowoduje śmierć spowodowaną zawałem serca czy inny udar bo komuś mózg nie wytrzyma że to takie proste i gładkie spróbowało się zwinąć... :] Jest też taki kanał SciManDanp gdzie gosciu raz w tygodniu wstawia wideo z przeglądem najnowszych idei i dowodów płaskoziemców i tam to dopiero cuda się objawiają :D Skajman ledwie zarysował temat w tych 5ciu filmach... 25:33 a ten gość od rakiety jest murowanym kandydatem do nagrody Darwina z wyróżnieniem... A ta umowa z szatanem to fejk! Każdy głupi wie przecież że taka umowa z szatanem musi zostać spisaną krwią dziewicy na skórze z szytej z obrzezanych żydowskich napletków uciętych w czasie nowiu, a podpisać trzeba własną krwią :D
Pamiętam jak kiedyś spotkałam płaskoziemcę. Moi koledzy patrzyli z szokiem, a ja z politowaniem. Ale też mi trochę zaimponował. Zaimponował mi tym z jaką pasją i oddam nam o tym opowiadał xD
Rock, w wieku 28 lat jestem zdziwiony, że ktoś wierzy w płaską ziemię, ale słyszałem o tym ,,zjawisku'' od lat. Jednak mając 46 lat dostałbym zawału na myśl, że są osoby nie dotknięte nauką tak samo jak przodkowie sprzed kilku tysięcy lat. ,,Trolle'' to raczej nie tylko w przenośni określenie na te cymbały ^_^
45:30 jedno z moich marzeń to przelecieć się kiedyś takim samolotem, ale bilet kosztuje jakieś 7000 € plus podatki więc chyba trochę poczekam na spełnienie tego marzenia ;)
W mojej frakcji meteory to brud, który odpada od kopuły i przechodzi przez gorące powietrze, które ma oczyszczać to co odpadnie z kopuły, to taki system samooczyszczania.😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Gość o którym mowa w okolicy 26 minuty, ten który prawie zginął próbując zrobić własną rakietę - już zginął robiąc swoją drugą rakietę. Niewątpliwie spadając udało mu się udowodnić jedno - grawitację. No i nie był to typowy silnik rakietowy, tylko napędzany parą.
Panie Rock, do religii nigdy i nikogo nie da się "zmusić". Nie da się też do niej przekonać nikogo, kto sam z własnej woli nie poszukuje do niej drogi. A kto próbuje jednego lub drugiego, ten po prostu guzik wie o religii. Bo wbrew pozorom *DA SIĘ* deklarować się jako człowiek wierzący, a nie mieć zielonego pojęcia ani o różnicy pomiędzy dobrem a złem, ani o Bogu, ani w ogóle o czymkolwiek z wyznawaną religią związanym. I paradoksalnie to właśnie tacy ludzie najczęściej najbardziej się rzucają w oczy. Prawdziwych ludzi wierzących, którzy wiedzą o czym mówią, nikt natomiast nie dostrzega. Bo po prostu prawdziwi ludzie wierzący nie biegają i nie nawalają wszystkich po łabach rzekomymi argumentami, a jedynie odpowiadają na pytania wtedy, gdy te pytania zostaną do nich skierowane. I stąd moje stałe powiedzonko w dyskusjach o religii: "ja tylko mówię, udzielanie daru zrozumienia nie należy do mnie".
Zawsze mnie rozbraja jak dochodzi do momentu gdy ten synek gada "jesteśmy na tyle szczezi (że są szczerzy), że nie wiemy na czym stoimy" ... No debil xD Ps. To Polak, nie potrzebnie go próbujesz bronić, że to ktoś z zagranicy.
Mam super radę. Jakbyś chciał poszaleć na sankach to kup mini paletę, stare narty za kilka złotych i poskręcaj wszystko do kupy. Dostaniesz tanie, super jeżdżące sanki o potężnym udźwigu ;D
różnica jest taka, że chrześcijanie uważają, że Bóg chce żebyśmy odkrywali świat rozumem, Bóg chrześcijański nie blokuje tego i mówi o rozumności a nie ślepej wierze, więc nie istenieje na razie coś takiego jak konflikt wiary chrześcijańskiej z nauką (chrześcijanie uważają, że w ogóle nic takiego nigdy nie nastąpi) sama biblia nie jest księgą naukową a madrościową (ma skupiać się na ludzkim sumieniu, moralności, a nie nauce, biblie pisali LUDZIE (pod natchnieniem, ale nadal LUDZIE), którzy do opisu i zilustrowania zachowań używali aktualnych i szerzoko dostępnych przykładów (na tamte czasy)! biblia była gromadzona przez wieki, więc jest to oczywiste, że sposób w jaki będzie przekazywana dana idea się zmieni (i będą używane inne przykłady dla ludzi z danego okresu)
Ogólnie w całej tej serii to nawet SciFunowi umarło kilka szarych komórek albo sam popełnił błąd w rozumieniu. W temacie Tesli gdzie plastiki powinny pękać, opony pękać, a próżnia nie może stykać się z atfmosferą to nie chodziło o ich wiarę tylko to oni wytykali nam "błędy" w niezgodnościach jakie widzą na modelu kuloziemskim. Oni nie zaprzeczali sami sobie tylko po prostu wyśmiewali nas.
Słyszałem też taką wersję płaskiej Ziemi, w której jej wyznawcy mówią, że w ich modelu nie pasuje im położenie Australii, nie mają jej gdize umieścić na mapie, no zaburza im wszystkie obliczenia. Więc stwierdzają, że Australia nie istnieje. Ciekawe co na to płaskoziemcy z ... Australii? 🤣😜😋
Aby spisek płaskoziemski był prawdziwy, wszyscy ludzie z branży powinni ze sobą współpracować, nie mówiąc ani słowa o urojonej rzeczywistości płaskoziemców. Agencje kosmiczne: Wybitne organizacje odpowiedzialne za rozwój eksploracji kosmosu, których przykładem są NASA (National Aeronautics and Space Administration) w Stanach Zjednoczonych, ESA (European Space Agency) w Europie, Roscosmos (Russian Federal Space Agency) w Rosji, CNSA (China National Space Administration) w Chinach, ISRO (Indian Space Research Organisation) w Indiach i JAXA (Japan Aerospace Exploration Agency) w Japonii, prawdopodobnie zostałyby oskarżone o zaaranżowanie wielkiej szarady. Zarzuty obejmowałyby fabrykowanie zdjęć satelitarnych i inscenizowanie fałszywych misji kosmicznych - wszystko w służbie wspierania powszechnie akceptowanego modelu kulistej Ziemi. Wybitne prywatne przedsięwzięcia lotnicze: Tytani sektora prywatnego, tacy jak SpaceX, założony przez wizjonera Elona Muska, i Blue Origin, kierowany przez Jeffa Bezosa z Amazona, również byliby zamieszani w ten skomplikowany podstęp. Ich zaangażowanie rozciągnęłoby się na fałszowanie lotów kosmicznych, rzucając cień wątpliwości na ich niezwykłe osiągnięcia. Giganci przemysłu lotniczego i obronnego: Główne amerykańskie korporacje lotnicze, takie jak Boeing i Lockheed Martin, znane ze swojego wkładu w eksplorację kosmosu i technologię obronną, mogą zostać oskarżone o utrwalanie mitu o okrągłej Ziemi. Northrop Grumman, kolejny wpływowy gracz w globalnym przemyśle lotniczym i obronnym, może być oskarżony o utrwalanie mitu o okrągłej Ziemi. Prywatni dostawcy usług wynoszenia satelitów na orbitę: Rocket Lab, innowacyjny prywatny producent lotniczy i dostawca wyrzutni satelitarnych, może zostać wciągnięty w narrację spiskową, oskarżony o manipulowanie danymi w celu dostosowania się do ideologii płaskiej Ziemi. Europejski dostawca usług startowych: Arianespace, główny europejski dostawca usług wynoszenia satelitów na orbitę, może zostać oskarżony o współudział w tłumieniu prawdy o kulistej Ziemi. Międzynarodowe agencje kosmiczne: Agencje kosmiczne na całym świecie, takie jak Agencja Kosmiczna Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Izraelska Agencja Kosmiczna i Kanadyjska Agencja Kosmiczna, również byłyby zamieszane w ten proceder, co rodziłoby pytania o ich rolę w utrwalaniu tego hipotetycznego spisku. Naukowcy: Społeczność naukowa, obejmująca różne dyscypliny, byłaby zobowiązana do zachowania nadzwyczajnej tajemnicy i oszustwa. Dziedziny te obejmowałyby: Astronomia: Astronomowie musieliby ukrywać obserwacje nieba i dane, które jednoznacznie potwierdzają kulistą Ziemię, jednocześnie tworząc pseudonaukowe wyjaśnienia zjawisk. Geodezja: Geodeci, którzy mierzą i badają kształt Ziemi, musieliby ukrywać swoje własne odkrycia i obliczenia, tym samym podając w wątpliwość kulistą rzeczywistość naszej planety. Meteorologia: Meteorolodzy musieliby stłumić dane związane ze zjawiskami atmosferycznymi, które są nierozerwalnie związane z krzywizną powierzchni Ziemi. Edukatorzy: Nauczyciele i profesorowie w instytucjach edukacyjnych odgrywaliby kluczową rolę w rozpowszechnianiu fałszywych informacji i programów nauczania, które indoktrynują uczniów przekonaniem o płaskiej Ziemi. Organizacje medialne: Zarzuty mogą rozciągać się na media głównego nurtu, a zwolennicy teorii spiskowych twierdzą, że współuczestniczą one w utrwalaniu tej fałszywej narracji poprzez rozpowszechnianie wprowadzających w błąd informacji. Przemysł lotniczy: Przemysł lotniczy, odpowiedzialny za bezpieczną nawigację samolotów na całym świecie, stanąłby w obliczu oskarżeń o ukrywanie niepraktyczności takich operacji na płaskiej Ziemi. Systemy nawigacyjne: Technologie nawigacyjne, w tym GPS, byłyby rzekomo manipulowane w celu stworzenia iluzji funkcjonowania na płaskiej Ziemi, tym samym podając w wątpliwość zasady nawigacji sferycznej.
Z tą kopułą to bylo tak... Kiedyś była drewniana, potem przyszedł Kazimierz Wielki. Zastał kopułę drewnianą, a zostawił murowaną. Potem naziści po II wojnie światowej, którzy uciekli na Antarktydę ulepszyli kopułę na stalową.
Potrzeba wiary jest cechą charakterystyczną naszego umysłu. Natomiast to w co wierzymy jest sprawą drugorzędną i zależy od wypadkowej tego co wynieśliśmy z domu, przebiegu naszej nauki, doświadczeń, doznań, społeczeństwa w którym się wychowaliśmy, pojedynczych kontaktów a także w bardzo poważnym stopniu od poziomu naszej świadomości. Jedni wierzą w reptilian czy szaraków no bo coś im podpowiada, że to właściwa, prawdziwa droga inni w jednego boga (Dlaczego w jednego? No bo pierwsze przykazanie mówi "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną". Czyli jest jest wielu bogów ale ten powiedział, że jest jeden, no to jest jeden. I mamy monoteizm czy monoteizmy) jeszcze inni wierzą w płaską ziemię. Wiara to potrzeba okłamywania samego siebie, potrzeba życia w matrixie, ucieczka przed rzeczywistością. Być może jest to podświadoma reakcja na zło jakiego doświadczamy i którego jesteśmy współtwórcami. Ot taka ucieczka przed samym sobą w świat ułudy.
Ja w sprawie "szczezi". Oczywiście chodziło o"szczerzy", tylko facet ma problem z odmianą. Tak samo odmienił "którzy" tzn. powoedzial "któzi". Myli mu się wzór odminy r-rz z odmianą ż-z np. przymiotnika "duży" - "duzi".
51:16 Przed czym nas chroni? Czytając te różne teorie... Stwierdzam iż, według nich to zło, chciało oddalić ludzi od Boga, oraz wogle zło chce aby ludzie myśleli że Boga nie ma... Tak mi się wydaje 🤪😂
Myśle ze Płaskoziemcy i ci z Life Balance Congres mogłą sobie podać rece . tam tez niezła odkejka herbatki które uzdrowią cie z raka zioło lecznictwo zaczarowane kamienie . Płaskoziemia to fajny pomysł na gre komputerowa albo książkę since fiction . chyba w filmie który był w cz 1 Thruman Show był watek płaskiej ziemi i jego ucieczka łódką poza kopułę.
W Polsce był taki jeden plaskoziemca,to już lata temu miał kanał na YT,kilka lat wstecz to nie pamiętam jak się nazywał,ale jak zerkałem wtedy,ten typ jak już nie mógł czegoś udowodnić wpadał w flustracje i nagrywał pijany. To już przypominało chorobę psychiczną,to nie była sama głupota,ci ludzie mieli tak sprane mózgi tymi swoimi teoriami że wymagali leczenia. A potem jego kanał znikł z Youtuba😂
20:43 czuję się dotknięty... Chociaż nie, bo jestem zbyt mądry, by mnie to zabolało. Ale nie, wada wymowy nie ma powiązania z intelektem, bo może być ona nabyta lub wrodzona. Reasumując, wyciągnąłeś wniosek zbyt pochopnie
A jeśli chodzi o meteory to są to stare, zużyte i wyeksploatowane cegły które odpadają z kopuły, a w ich miejsce" wyrastają" nowe cegły, coś na wzór wymiany zębów u rekina ( gdzie każdy ząb który wypadnie jest wymieniany na nowy) 😂😂😂😂 hehehe
Co do pytania “czemu sługus masoneri” mieszkałem kiedyś z plaskoziemcem chwilę , według niego masoni rządzą światem z lądu za Antarktyka i nie chcą by ludzie o tym wiedzieli 🤣
Prosta sprawa. Na równiku płynność cały czas prosto. Będzie lodowiec? Aaa no będzie. Bo nie używając satelit, czy innych wynalazków złych naukowców i tak dopłyniemy do lodowego pierścionka
Rock na to wydarzenie związane z promo Mass Effect i latanie w próżni nie brali tylko ludzi z kanałów naukowych, ale również growych. Pani którą widzimy na nagraniu to Jane Douglas z kanału Outsidexbox.
I to wiele wyjaśnia. Zastanawiam się dlaczego czasami nie widać niektórych gwiazd. Niby tam jakieś zanieczyszczenia powietrza, natężenie światła czy chmury, a tu po prostu Rock zapomniał żarówki wymienić.
Rocku z tym, że każdy myśli że jest mądry to nie pułapka, bo w rzeczywistości jest tak, że głupi myśli, że jest mądry a mądry myśli, że jest głupi... wiec nie problem się rozpoznać.
@Rock play Lot paraboliczny zero G kosztuje około 10 tyś. $ w USA plus koszty podróży do Stanów. To tak naprawdę nie duża kwota jak za takie zarąbiste doświadczenie :) Jak bym miał kasę sam bym poleciał :D
Scifun nie znika tak po prostu, on musi uciekać przed szatanem, raz na jakiś czas niestety udaje mu się go uwięzić, ale Scifun zawsze wraca i nagrywa dalej
Wyjeżdża na kilkumiesięczne sobory masonów
Czy tym szatanem jest AdBuster? :D
@@Ner0xAdbuster to co najwyżej jest dzbanem.
W mojej kulowej religii (kulowe prawosławie) wierzymy że AdBuster go zamyka w piwnicy
😊pog@@Ner0x
Czy tylko ja obejrzałem wszystkie odcinki u Rocka, żeby mieć pretekst to obejrzenia całej seri jeszcze raz?
Ja tam nie potrzebuję pretekstu
Rock + Scifun = Wieczór udany ^^
Czy tylko ja obejrzałem wszystkie odcinki u rocka , żeby zobaczyć jak ludzie w komentarzach próbują wylizac dupy ?
@@chloppkroczny8900 tak
No bo włączanie tego u sci funa po raz (20 sty?) to już trochę wstyd a tak jest pretekst że no przecież oglądam innego youtubera teraz :D
BARANA KTÓRY CZERPIE WIEDZĘ O PŁASKIEJ ZIEMI OD PŁATNEGO TROLA
ZAPYTANY NA JAKIEJ WYSOKOŚCI JEST SŁOŃCE W MODELI GEOCENTRYCZNYM SKASOWAŁ MÓJ WPIS
TO JEST WASZ PRZEPOCONY AUTORYTET, KTÓRY ŻYJE Z NIEKOMPETENCJI I BYCIA MIŁYM
MACIASZEK SWOJĄ NIEKOMETENCJĄ ROBI Z SIEBIE POŚMIEWISKO A WY BARANIKI BECZYCIE JAK WASZ IDOL
4:35 Ten zielonkawy nalot na drewnie to tylko pretekst - z na którymś z drewnianych elementów jest symbol masonów i to o to SciFunowi chodziło :D :D :D
Dzięki za wspólne oglądanie całej serii, bawiłem się równie dobrze jak oglądając Płaską Ziemię samemu ;)
Wiedziałem, że to musi mieć jakiś głębszy sens, ale nic nie zauważyłem :/
Zauważyłem to po 5 latach oglądania XD
Ja po jakichś dwóch, także rozumiem xD @@michastocki2795
mozesz napisac gdzie dokladnie? Nie jestem w stanie go dostrzec XD
Czyli @@RMaciaszek jednak czyta komentarze i tylko tak gada na podcascie ze nie czyta xd
"W 1992 roku na MNIE został wykonany wyrok śmierci...Przeżyłem" XDDD
haha , tak mocne to jest
Jak w Epoce Lodowcowej 3:
Zginąłeś?!
Niestety tak... ale przeżyłem!
Jest taki serial "Inside Job" właśnie o teoriach spiskowych. W tym serialu niemal wszystkie teorie spiskowe są prawdziwe a ukryta grupa rządząca światem zarządza tym jako projektami swojego korpo.
I w tym serialu pojawiło się najlepsze wyjaśnienie teorii płaskiej ziemi. Ojciec głównej bohaterki, który jest starym alkoholikiem i byłym szefem tej korporacji, założył się z kimś że wmówi ludziom taki debilizm. I on zapoczątkował wkręcanie ludzi w teorie płaskiej ziemi. Dla zakładu. Polecam obejrzeć.
"Awww tesknisz za mna!"
"Nieee, -"
"Jak to nie?!"
podoba mi się jezyk jakim się posługujesz rock, naprawdę merytoryczny inteligentny oraz do sedna sprawy bardzo przyjemnie się tego slucha
Zielony nalot na drewnie - oczywiście nie chodziło o to, tylko o symbol masonów na tym budynku:) pozdrawiam
Ja, jako wierzący i praktykujący chrześcijanin Baptysta, znam dobrze Biblię. Czytam codziennie. Nie ma tam nic o płaskiej ziemi. Trzeba bardzo, bardzo, bardzo mocno nagiąć pewne, nieliczne wersety o sklepieniu. Ponadto, jest wielu wierzących doktorów i profesorów, którym wiara i Biblia jakoś nie przeszkadza w pracy naukowej. Krzysztof Meissner albo John Lennonx. Polecam!
54:20 rozmowa z żoną przeurocza
Piękna to była seria, nie zapomne jej nigdy. :-P
Remigiuszu jak ja Ci dziękuję że mogłem ponownie wrócić do tej serii, spełniłeś nasze oczekiwania. Teraz idź do Agi i pozdrów ją od nas i spędź z rodziną czas
o życzeniu podczas gdy widzimy spadający meteor to był żart na temat samego życzenia które mogło by się spełnić naprawdę bo wystarczająco duży kawałek skały spadający z nieba może wymazać życie na planecie. :)
4:30 tu chodziło o symbol masonów wyryty na desce :p a nie o zielony nalot.
To taki żart, ale spoko jak pierwszy raz oglądałem, to też nie wiedziałem o co mu chodzi z tym dachem.
55:00 Mój Boże jakie słodziaki
Ta seria była genialna. Trzeci raz to oglądam dzięki Tobie. A co do płaskoziemców mam jednego w pracy i żaden argument nie jest w stanie go przekonać.
Próbowałem obejrzeć te "200 dowodów", jeżu słodki, jaki tam jest bełkot... Sam jestem idiotą, ale nawet ja wyczułem że coś z większością nich nie gra. Obejrzałem dopiero na tą chwilę 12 minut, czyli 10%, ale już czuję, że będzie grubo
Edit: Dobrnąłem do 62 "dowodu", i kumam czemu to nie ma sensu. Przy argumentach, że heliktopter mógłby zawisnąć nad ziemia, i poczekać aż ta zrobi obrót, a poźniej bez problemu spowrotem wylądować w "nowym" miejscu aż zadławiłem się kawą...
Dziekuje ci Remigiuszu za tą wspaniałą serię i liczymy na krotki film o "prawdzie i fałszu"
Co do biblijnej kwestii, nawet jeśli ktoś przyjmuje natchniony charakter tekstu to musi sobie zadać pytanie: dlaczego Bóg miałby człowiekowi ze starożytności przekazywać informacje o fuzji jądrowej. Jak małemu dziecku tłumaczysz że ma nie wkładać widelca do gniazdka to nie tłumaczysz jak działa prąd elektryczny, tylko że ma nie ruszać bo zaboli.
I tak aktualnie się to interpretuje, że trzeba było tak przekazywać, żeby współcześni ludzie rozumieli, a rozwój był stopniowy
Jak mawiał klasyk " stowarzyszenie płaskiej ziemi ma członków na całej kuli ziemskiej"
😂
*Rock ty weź tym "płasko-myślącym" nie dawaj nowych argumentów*
*żeby mogli potwierdzać swoje odjechane teorie* 😁
Był taki czas, kiedy wdawałem się w dyskusje z płaskoziemcami na YouTubie i jestem gotów potwierdzić, że są to ludzie funkcjonujący w jakimś wyższym stanie wyparcia. Oni w ogóle zdają się mieć swój świat. Tylu bredni i niedorzeczności, ile usłyszałem podczas tych rozmów, nie doświadczyłem chyba w całym moim życiu.
O tym, jak ci ludzie panicznie wręcz boją się prawdy, świadczyć może pewien epizod w komentarzach, w którym zapędziłem płaskoziemcę w kozi róg, jego własną argumentacją udowadniając, że nie ma racji. Zostałem zbesztany, zwyzywany od najgorszych, choć sam nie użyłem ani jednego obraźliwego zwrotu, a kilka dni później została usunięta część moich komentarzy, by stworzyć iluzję, że to ja jednak zostałem pokonany w tej bitwie na argumenty. To już było kuriozum, bo tych komentarzy nie usunął przecież mój rozmówca. Najwyraźniej skontaktował się z autorem filmu, pod którym toczyła się nasza dyskusja, i poprosił o interwencję. Po jakimś czasie oprócz pojedynczych postów zniknął cały wątek.
Innym razem, gdy zacząłem zadawać zbyt dużo niewygodnych pytań, zostałem określony nieukiem, a "ta dyskusja to nie korepetycje" - usłyszałem od mojego oświeconego rozmówcy. Zadając kłopotliwe pytania, usłyszałem, że mam się się douczyć. Pan płaskoziemca najwyraźniej nie ma czasu dla takich durniów jak ja.
Najbardziej nonsensownym stwierdzeniem, jakie usłyszałem podczas tej swoistej walki z wiatrakami, było to, co usłyszałem od pewnego płaskoziemcy w kwestii teleskopów. Otóż mój rozmówca stwierdził, że obrazom z teleskopów nie wolno ufać, gdyż wszystkie komercyjne teleskopy posiadają wgrane presety, fałszujące widziany obraz. Na moje pytanie, czy teleskopy własnoręcznie wykonane przez entuzjastów astronomii także mają wgrane presety, nie otrzymałem odpowiedzi...
Widzisz, ja nie należę do ludzi, którzy wierzą we wszystko co oficjalnie podane, uważam, ze są sprawy, które mają drugi czy trzecie dno - jest mnóstwo takich spraw - ale ..... Raz mnie kolega dodał tak dla jaj na grupę FB dla płaskoziemców. Mimo, że mam wysoką tolerancję na idiotyzmy - wytrzymałem tam dwa dni.
To jest jakaś totalnie inna rzeczywistość, ci ludzie są już straceni w kwestii jakiejś elementarnej inteligencji. Taki płaskoziemca to jest gorzej niż pomnożony tysiąc razy fanatyk Radia Maryja :)
54:18 płascy nasłali żonę Rocka na Rocka XD
Wszyscy jedziemy na tym samym wózku Rock. Pozdrowienia dla p. Agnieszki :)
4:15 Ten dom ze zdjęcia, ma coś wspólnego z masonerią, nie pamiętam już o co tam dokładnie chodziło, ale przypominam sobie czas jak to oglądałem pierwszy raz.
Jak chodzi o Disneya, to była teoria Płaskoziemców, że Walt Disney zasponsorował hollywoodzkie nagranie z lądowania na księżycu, w latach 80. Reżyserią miał się zająć sam Kubrick! A scenariusz napisać Artur Clarke. Stąd wzmianka o Disneyu.
HardcoreTeaching nagrał o tym, ale uwaga, trzeba mieć dystans do tego kanału xD
Ponoć kubrick się zgodził, ale jako, że był perfekcjonistą to musieli wysłać całą ekipę i sprzęt na księżyc
Mocne 3+ ale nie mogłem się powstrzymać żeby tego nie napisać
chętnie zobaczę więcej reakcji na naukowe tematy! Czy to Naukowy Bełkot, czy Astrofaza czy inne, taki humorystyczno-refleksyjny komentarz fajnie się słucha
Kocham komentarze Rocka 😂 Dziękuje za poprawę humoru
Jak scifun powróci z serią o kosmitach w egipcie czy żydowskim rządzie swiata to by bydzie cudowny moment w internecie.
Oglądać Rocka oglądającego Płaską Ziemię to była czysta przyjemność. Pora umierać.
Zmarnowałeś sobie kilka godzin życia słuchając komentarza gościa ociezało umysłowego, może rzeczywiście pora umierać
@@osososd Rock nie ma na naukowej wiedzy. Od tego jest Sci-fun. Ale ma ciekawe podejście, teoretyzuje, poszukuje, próbuje zrozumieć. Za to go szanuję i z chęcią ponownie zmarnuję kilka h mojego życia :)
@@osososdtak, a o co chodzi?
@@osososdBoli cie to Polaczku?
Super materiał. Pozdrawiam z chłopakiem uwielbiamy Pana oglądać 💗
To piękne że cała tą serię widziałem już 3 razy ale rock ja ogląda więc oglądam po raz czwarty
Ja raz w dyskusji trafiłem na gościa który wierzył w płaską ziemię i uwaga dlaczego:
Bo był na wyprawie (statku) który opływał Antarktydę i ... długość trasy była większa niż obwód Antarktydy...
Argument, że przecież nie płynęli idealnie przy brzegu nie przemawiał i na pewno dla bezpieczeństwa statek płynął większość czasu w pewnej odległości od lądu, a to znaczenie zmienia długość trasy nie trafiał do niego. Bo długość się nie zgadza. ...
zaczynam oglądać od 5 części i od 14:12 się zaczęło nie mogę przestać się śmiać aż wrócę do poprzednich odcinków
@Rock Play Dobra, czas na wyjaśnienie skąd więzła się teoria płaskiej ziemi (bo co ciekawe ma ona przynajmniej 3500k lat). Otóż za wszystkim stoją Żydzi xd, wiem jak to brzmi ale jednak. Każda starożytna kultura miała jakąś swoją mitologie o ziemi, np hinduizm i kosmiczny żółw na którym stoją słonie i unoszą ziemię, czy też u Greków Atlas trzymający ziemię. Starożytni semici z kolei wyobrażali sobie że ziemia jest płaska, nad nią znajduje się kopuła z zaworami nieba, przez które pada deszcz z oceanu ponad kopułą (wody nieba), a jeszcze wyżej świątynia Boga Jahwe. Były też kolumny nieba (stąd te ich drzewa, brakowało im kolumn to wymyślili że już ich nie ma), z kolei pod ziemią znajdował się szeol. To tak w skrócie, zainteresowanych proszę o wpisane frazy "semitic conception of the world" w googla. Cała ta wizja przejawia się gdzieniegdzie (w szczególności w oryginałach hebrajskich) w Biblii gdzie zwykle jest do niej nawiązywane w poetycki sposób. No i teraz cali na biało wchodzą protestanci (a przynajmniej któryś z ich odłamów) traktujący wszystko dosłownie. Jak jest napisane że świat był stworzony w 7 dni, to był, jak ziemia jest płaska, to jest. Całkowicie ignorując takie fakty że np. początek księgi rodzaju jest pieśnią mającą chwalić Boga nie instrukcją stworzenia świata. Przez protestantów w Ameryce teoria ta została rozpropagowana dlatego też jest w niej tyle nawiązań do religii. Także nie ma sensu szukać odpowiedzi na pytania typu "z czego ta kopuła", w oryginalnym micie stworzenia jest z cegieł.
4:18 tam nie chodziło o zielony nalot xD Tylko o symbol Masoński po prawej :P
21:04 ten sarkazm pełny powagi :D
16:10 w tedy po prostu zaczynasz się śmiać i odchodzisz :)
5:23 Rock tu chodziło o to ,że Sci-fun'a nazywają agentem a misją agentów jest zniszczenie ludzkości. Kiedy była prywata o zielonym nalocie na drewnie można było znaleźć znak cyrkla czyli znowu symbolika illuminati. To żart~
Rock, z tego co pamiętam to opisy pod tymi filmami też były boskie
Dzięki za zwrócenie uwagi! Cofnęłam się, żeby je poczytać, uśmiałam się i zaczynam serię jeszcze raz xD
1:30 no chyba że proces myślowy spowoduje śmierć spowodowaną zawałem serca czy inny udar bo komuś mózg nie wytrzyma że to takie proste i gładkie spróbowało się zwinąć... :]
Jest też taki kanał SciManDanp gdzie gosciu raz w tygodniu wstawia wideo z przeglądem najnowszych idei i dowodów płaskoziemców i tam to dopiero cuda się objawiają :D Skajman ledwie zarysował temat w tych 5ciu filmach...
25:33 a ten gość od rakiety jest murowanym kandydatem do nagrody Darwina z wyróżnieniem...
A ta umowa z szatanem to fejk! Każdy głupi wie przecież że taka umowa z szatanem musi zostać spisaną krwią dziewicy na skórze z szytej z obrzezanych żydowskich napletków uciętych w czasie nowiu, a podpisać trzeba własną krwią :D
I dotarliśmy do końca. Jak SciFun wypuści kolejną serię, to mam nadzieję pierw obejrzeć ją u niego, a potem z komentarzem Rocka.
Po co ma nagrywać kolejny raz to samo?
@@limak777 serię o innych ruchach religijnych foliarzy
z checia obejrzalbym taka serie ale gdzie glownym daniem są antyszczepionkowcy i ludzie nastawieni przeciwko 5G @@limak777
Pamiętam jak kiedyś spotkałam płaskoziemcę. Moi koledzy patrzyli z szokiem, a ja z politowaniem. Ale też mi trochę zaimponował. Zaimponował mi tym z jaką pasją i oddam nam o tym opowiadał xD
Z pasją i oddaniem można opowiadać o własnej głupocie:)
Rock, w wieku 28 lat jestem zdziwiony, że ktoś wierzy w płaską ziemię, ale słyszałem o tym ,,zjawisku'' od lat. Jednak mając 46 lat dostałbym zawału na myśl, że są osoby nie dotknięte nauką tak samo jak przodkowie sprzed kilku tysięcy lat. ,,Trolle'' to raczej nie tylko w przenośni określenie na te cymbały ^_^
Nie oglądałem wcześniej tego bo ta teoria w ogóle mnie nie obchodziła ale przyznam, że z Twoim komentarzem świetna zabawa.
45:30 jedno z moich marzeń to przelecieć się kiedyś takim samolotem, ale bilet kosztuje jakieś 7000 € plus podatki więc chyba trochę poczekam na spełnienie tego marzenia ;)
Pierwszym krokiem do mądrości jest ogarnięcie jak bardzo jesteśmy głupi. Czyli osiągnięcie tzw.: "wiem, że nic nie wiem" 😅
Im więcej wiem tym więcej wiem ile nie wiem 😂
Sokrates jak zawsze na czasie
Kochanie zostało opłacone przez plaskoziemcow by Remigiusz zakończył materiał a nie naśmiewał się z ludzi oświeconych 🤣🤣
W mojej frakcji meteory to brud, który odpada od kopuły i przechodzi przez gorące powietrze, które ma oczyszczać to co odpadnie z kopuły, to taki system samooczyszczania.😂😂😂😂😂😂😂😂😂
To może następnie Polski iceberg lata '90? Jestem ciekaw co masz do powiedzenia o tamtych czasach no i może jakieś fajne wspomnienia :D
spadające meteoroidy to tak naprawdę są spadające cegly z kopuły.
1000000% True
#38:30 "Nie kłuć się z idiotami, ściągną Cię do swojego poziomu i zadepczą doświadczeniem."
Gość o którym mowa w okolicy 26 minuty, ten który prawie zginął próbując zrobić własną rakietę - już zginął robiąc swoją drugą rakietę. Niewątpliwie spadając udało mu się udowodnić jedno - grawitację. No i nie był to typowy silnik rakietowy, tylko napędzany parą.
Akurat ten gość nie wierzył w płaską ziemię ani nic takiego, żerował na idiotach żeby sponsorowali mu między innymi budowę rakiety
Panie Rock, do religii nigdy i nikogo nie da się "zmusić". Nie da się też do niej przekonać nikogo, kto sam z własnej woli nie poszukuje do niej drogi. A kto próbuje jednego lub drugiego, ten po prostu guzik wie o religii.
Bo wbrew pozorom *DA SIĘ* deklarować się jako człowiek wierzący, a nie mieć zielonego pojęcia ani o różnicy pomiędzy dobrem a złem, ani o Bogu, ani w ogóle o czymkolwiek z wyznawaną religią związanym. I paradoksalnie to właśnie tacy ludzie najczęściej najbardziej się rzucają w oczy. Prawdziwych ludzi wierzących, którzy wiedzą o czym mówią, nikt natomiast nie dostrzega. Bo po prostu prawdziwi ludzie wierzący nie biegają i nie nawalają wszystkich po łabach rzekomymi argumentami, a jedynie odpowiadają na pytania wtedy, gdy te pytania zostaną do nich skierowane.
I stąd moje stałe powiedzonko w dyskusjach o religii: "ja tylko mówię, udzielanie daru zrozumienia nie należy do mnie".
Zawsze mnie rozbraja jak dochodzi do momentu gdy ten synek gada "jesteśmy na tyle szczezi (że są szczerzy), że nie wiemy na czym stoimy" ... No debil xD
Ps. To Polak, nie potrzebnie go próbujesz bronić, że to ktoś z zagranicy.
Mam super radę. Jakbyś chciał poszaleć na sankach to kup mini paletę, stare narty za kilka złotych i poskręcaj wszystko do kupy. Dostaniesz tanie, super jeżdżące sanki o potężnym udźwigu ;D
różnica jest taka, że chrześcijanie uważają, że Bóg chce żebyśmy odkrywali świat rozumem, Bóg chrześcijański nie blokuje tego i mówi o rozumności a nie ślepej wierze, więc nie istenieje na razie coś takiego jak konflikt wiary chrześcijańskiej z nauką (chrześcijanie uważają, że w ogóle nic takiego nigdy nie nastąpi)
sama biblia nie jest księgą naukową a madrościową (ma skupiać się na ludzkim sumieniu, moralności, a nie nauce, biblie pisali LUDZIE (pod natchnieniem, ale nadal LUDZIE), którzy do opisu i zilustrowania zachowań używali aktualnych i szerzoko dostępnych przykładów (na tamte czasy)! biblia była gromadzona przez wieki, więc jest to oczywiste, że sposób w jaki będzie przekazywana dana idea się zmieni (i będą używane inne przykłady dla ludzi z danego okresu)
Biblia księga mądrości z praktykami składających ludzi w ofierze xd
Ogólnie w całej tej serii to nawet SciFunowi umarło kilka szarych komórek albo sam popełnił błąd w rozumieniu. W temacie Tesli gdzie plastiki powinny pękać, opony pękać, a próżnia nie może stykać się z atfmosferą to nie chodziło o ich wiarę tylko to oni wytykali nam "błędy" w niezgodnościach jakie widzą na modelu kuloziemskim. Oni nie zaprzeczali sami sobie tylko po prostu wyśmiewali nas.
A twoja żona ma super głos- nawet z tą nutką grozy 😅
Ten facet co zbudował rakietę i chciał polecieć do kopuły, to chyba wyszło że udawał płaskoziemcę żeby mu się dołożyli do budowy tej rakiety.
Wspaniały materiał ludzki.
17:34 Rock Giga Chad xD
Słyszałem też taką wersję płaskiej Ziemi, w której jej wyznawcy mówią, że w ich modelu nie pasuje im położenie Australii, nie mają jej gdize umieścić na mapie, no zaburza im wszystkie obliczenia. Więc stwierdzają, że Australia nie istnieje. Ciekawe co na to płaskoziemcy z ... Australii? 🤣😜😋
My, któzi jesteśmy szczezi, nie możemy sprawdzić nic....
ze względów na brak mózgu^^
4:30 nie chodziło o nalot na drewnie tylko znaczek masonów na domu :P
Aby spisek płaskoziemski był prawdziwy, wszyscy ludzie z branży powinni ze sobą współpracować, nie mówiąc ani słowa o urojonej rzeczywistości płaskoziemców.
Agencje kosmiczne: Wybitne organizacje odpowiedzialne za rozwój eksploracji kosmosu, których przykładem są NASA (National Aeronautics and Space Administration) w Stanach Zjednoczonych, ESA (European Space Agency) w Europie, Roscosmos (Russian Federal Space Agency) w Rosji, CNSA (China National Space Administration) w Chinach, ISRO (Indian Space Research Organisation) w Indiach i JAXA (Japan Aerospace Exploration Agency) w Japonii, prawdopodobnie zostałyby oskarżone o zaaranżowanie wielkiej szarady. Zarzuty obejmowałyby fabrykowanie zdjęć satelitarnych i inscenizowanie fałszywych misji kosmicznych - wszystko w służbie wspierania powszechnie akceptowanego modelu kulistej Ziemi.
Wybitne prywatne przedsięwzięcia lotnicze: Tytani sektora prywatnego, tacy jak SpaceX, założony przez wizjonera Elona Muska, i Blue Origin, kierowany przez Jeffa Bezosa z Amazona, również byliby zamieszani w ten skomplikowany podstęp. Ich zaangażowanie rozciągnęłoby się na fałszowanie lotów kosmicznych, rzucając cień wątpliwości na ich niezwykłe osiągnięcia.
Giganci przemysłu lotniczego i obronnego: Główne amerykańskie korporacje lotnicze, takie jak Boeing i Lockheed Martin, znane ze swojego wkładu w eksplorację kosmosu i technologię obronną, mogą zostać oskarżone o utrwalanie mitu o okrągłej Ziemi. Northrop Grumman, kolejny wpływowy gracz w globalnym przemyśle lotniczym i obronnym, może być oskarżony o utrwalanie mitu o okrągłej Ziemi.
Prywatni dostawcy usług wynoszenia satelitów na orbitę: Rocket Lab, innowacyjny prywatny producent lotniczy i dostawca wyrzutni satelitarnych, może zostać wciągnięty w narrację spiskową, oskarżony o manipulowanie danymi w celu dostosowania się do ideologii płaskiej Ziemi.
Europejski dostawca usług startowych: Arianespace, główny europejski dostawca usług wynoszenia satelitów na orbitę, może zostać oskarżony o współudział w tłumieniu prawdy o kulistej Ziemi.
Międzynarodowe agencje kosmiczne: Agencje kosmiczne na całym świecie, takie jak Agencja Kosmiczna Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Izraelska Agencja Kosmiczna i Kanadyjska Agencja Kosmiczna, również byłyby zamieszane w ten proceder, co rodziłoby pytania o ich rolę w utrwalaniu tego hipotetycznego spisku.
Naukowcy: Społeczność naukowa, obejmująca różne dyscypliny, byłaby zobowiązana do zachowania nadzwyczajnej tajemnicy i oszustwa. Dziedziny te obejmowałyby:
Astronomia: Astronomowie musieliby ukrywać obserwacje nieba i dane, które jednoznacznie potwierdzają kulistą Ziemię, jednocześnie tworząc pseudonaukowe wyjaśnienia zjawisk.
Geodezja: Geodeci, którzy mierzą i badają kształt Ziemi, musieliby ukrywać swoje własne odkrycia i obliczenia, tym samym podając w wątpliwość kulistą rzeczywistość naszej planety.
Meteorologia: Meteorolodzy musieliby stłumić dane związane ze zjawiskami atmosferycznymi, które są nierozerwalnie związane z krzywizną powierzchni Ziemi.
Edukatorzy: Nauczyciele i profesorowie w instytucjach edukacyjnych odgrywaliby kluczową rolę w rozpowszechnianiu fałszywych informacji i programów nauczania, które indoktrynują uczniów przekonaniem o płaskiej Ziemi.
Organizacje medialne: Zarzuty mogą rozciągać się na media głównego nurtu, a zwolennicy teorii spiskowych twierdzą, że współuczestniczą one w utrwalaniu tej fałszywej narracji poprzez rozpowszechnianie wprowadzających w błąd informacji.
Przemysł lotniczy: Przemysł lotniczy, odpowiedzialny za bezpieczną nawigację samolotów na całym świecie, stanąłby w obliczu oskarżeń o ukrywanie niepraktyczności takich operacji na płaskiej Ziemi.
Systemy nawigacyjne: Technologie nawigacyjne, w tym GPS, byłyby rzekomo manipulowane w celu stworzenia iluzji funkcjonowania na płaskiej Ziemi, tym samym podając w wątpliwość zasady nawigacji sferycznej.
NIEEEEEEEE, ROCK - NIE OBEJRZAŁEŚ DO KOŃCA!!!
Z tą kopułą to bylo tak... Kiedyś była drewniana, potem przyszedł Kazimierz Wielki. Zastał kopułę drewnianą, a zostawił murowaną. Potem naziści po II wojnie światowej, którzy uciekli na Antarktydę ulepszyli kopułę na stalową.
Szkoda, że ta wybitna seria dobiegła końca. I szkoda, że Adbuster znowu zamknął Darka w piwnicy😢
Tylko na to czekałem po dzisiejszym live!!!
To teraz przyznać się. Kto właśnie skończył oglądać i wraca do pierwszej części z Remkiem oglądającego sługusa szatana? 😂
No ja teraz zamiast wracać do filmu scifuna bezpośrednio będę wracać do reakcji rocka xDD 😅 każdy film oprócz tego już po min 3 razy cyknalem
Potrzeba wiary jest cechą charakterystyczną naszego umysłu. Natomiast to w co wierzymy jest sprawą drugorzędną i zależy od wypadkowej tego co wynieśliśmy z domu, przebiegu naszej nauki, doświadczeń, doznań, społeczeństwa w którym się wychowaliśmy, pojedynczych kontaktów a także w bardzo poważnym stopniu od poziomu naszej świadomości. Jedni wierzą w reptilian czy szaraków no bo coś im podpowiada, że to właściwa, prawdziwa droga inni w jednego boga (Dlaczego w jednego? No bo pierwsze przykazanie mówi "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną". Czyli jest jest wielu bogów ale ten powiedział, że jest jeden, no to jest jeden. I mamy monoteizm czy monoteizmy) jeszcze inni wierzą w płaską ziemię. Wiara to potrzeba okłamywania samego siebie, potrzeba życia w matrixie, ucieczka przed rzeczywistością. Być może jest to podświadoma reakcja na zło jakiego doświadczamy i którego jesteśmy współtwórcami. Ot taka ucieczka przed samym sobą w świat ułudy.
Nie do wiary! Zacząłem oglądać Twój kanał właśnie przez serię z sciFanem. Czekałem na ten ostatni odcinek i oto jest! Przypadek?!? 😅 Pozdrawiam, D
????
Świetna seria ❤
Ja w sprawie "szczezi". Oczywiście chodziło o"szczerzy", tylko facet ma problem z odmianą. Tak samo odmienił "którzy" tzn. powoedzial "któzi". Myli mu się wzór odminy r-rz z odmianą ż-z np. przymiotnika "duży" - "duzi".
Disney, to temat na odrębną serię. Wesołych Świat. PS. Kopuła jest z Eko-Tęczy. ;)
51:16
Przed czym nas chroni?
Czytając te różne teorie... Stwierdzam iż, według nich to zło, chciało oddalić ludzi od Boga, oraz wogle zło chce aby ludzie myśleli że Boga nie ma... Tak mi się wydaje 🤪😂
Czekałem na ten odcinek
każdy czekał
Siema krut
A propo tego zdjęcia z tym zielonym nalotem. Jak się przyjrzeć mu zobaczysz po prawej znak masonów... 😂
Myśle ze Płaskoziemcy i ci z Life Balance Congres mogłą sobie podać rece . tam tez niezła odkejka herbatki które uzdrowią cie z raka zioło lecznictwo zaczarowane kamienie . Płaskoziemia to fajny pomysł na gre komputerowa albo książkę since fiction . chyba w filmie który był w cz 1 Thruman Show był watek płaskiej ziemi i jego ucieczka łódką poza kopułę.
Jest już cała seria książek fantasy o Płaskim Świecie. Nazywa się Świat Dysku i jest genialną serią satyryczną
W Polsce był taki jeden plaskoziemca,to już lata temu miał kanał na YT,kilka lat wstecz to nie pamiętam jak się nazywał,ale jak zerkałem wtedy,ten typ jak już nie mógł czegoś udowodnić wpadał w flustracje i nagrywał pijany. To już przypominało chorobę psychiczną,to nie była sama głupota,ci ludzie mieli tak sprane mózgi tymi swoimi teoriami że wymagali leczenia. A potem jego kanał znikł z Youtuba😂
Błagam przypomnij sobie xDDD
A ja mu wierzę że przeżył. Prawdopodobnie lobotomię.
O, zabarwiony kamień :D
W szuropedii jest definicja "szczezi"😂
ten gość co rakietą leciał to przy następnym locie zmarł 💀
20:43 czuję się dotknięty... Chociaż nie, bo jestem zbyt mądry, by mnie to zabolało. Ale nie, wada wymowy nie ma powiązania z intelektem, bo może być ona nabyta lub wrodzona.
Reasumując, wyciągnąłeś wniosek zbyt pochopnie
Obejrzyj krotki material scifuna "jak trafilem na stację kosmiczną" jest to ciekawa pointa caleg tego materiału xD
To była świetna powtórka ;)
To zielone to glony, wystarczy to zetrzeć, choć to walka z wiatrakami bo wysoka wilgotność i tak spowoduje że wrócą
A jeśli chodzi o meteory to są to stare, zużyte i wyeksploatowane cegły które odpadają z kopuły, a w ich miejsce" wyrastają" nowe cegły, coś na wzór wymiany zębów u rekina ( gdzie każdy ząb który wypadnie jest wymieniany na nowy) 😂😂😂😂 hehehe
Co do pytania “czemu sługus masoneri” mieszkałem kiedyś z plaskoziemcem chwilę , według niego masoni rządzą światem z lądu za Antarktyka i nie chcą by ludzie o tym wiedzieli 🤣
"Kto podmienił te cegły na stal" złoto.
Ile bym oddał żeby Remigiusz obejrzał jeden z moich ulubionych filmów na YT, trwający 9,5h The Conspiracy Theory Iceberg...
Prosta sprawa. Na równiku płynność cały czas prosto. Będzie lodowiec? Aaa no będzie. Bo nie używając satelit, czy innych wynalazków złych naukowców i tak dopłyniemy do lodowego pierścionka
Rock na to wydarzenie związane z promo Mass Effect i latanie w próżni nie brali tylko ludzi z kanałów naukowych, ale również growych. Pani którą widzimy na nagraniu to Jane Douglas z kanału Outsidexbox.
Ja po obejrzeniu takiego materiału od razu czuje się mądrzejszy 😁
Panie Rock nie pamiętasz wczoraj myśmy te cegły przecież kładli.Jeszcze jedną żarówkę trzeba wymienic znaczy gwiazde bo sie spaliła 😅
I to wiele wyjaśnia. Zastanawiam się dlaczego czasami nie widać niektórych gwiazd. Niby tam jakieś zanieczyszczenia powietrza, natężenie światła czy chmury, a tu po prostu Rock zapomniał żarówki wymienić.
Rocku z tym, że każdy myśli że jest mądry to nie pułapka, bo w rzeczywistości jest tak, że głupi myśli, że jest mądry a mądry myśli, że jest głupi... wiec nie problem się rozpoznać.
Rock skoro obejrzałeś filmu o płaskiej ziemi to teraz obejrzyj krótki film o prawdzie i fauszu
@Rock play Lot paraboliczny zero G kosztuje około 10 tyś. $ w USA plus koszty podróży do Stanów. To tak naprawdę nie duża kwota jak za takie zarąbiste doświadczenie :) Jak bym miał kasę sam bym poleciał :D